1 00:00:06,215 --> 00:00:08,718 SERIAL NETFLIX 2 00:00:17,852 --> 00:00:20,229 Szczerze mówiąc, ma słabe oceny. 3 00:00:20,855 --> 00:00:23,149 Ale Erin jest wyjątkową młodą damą. 4 00:00:23,232 --> 00:00:27,445 Gdyby udało jej się utrzymać średnie wyniki w college'u, 5 00:00:27,528 --> 00:00:30,448 mogłaby dostać się na Uniwersytet Kolorado. 6 00:00:30,531 --> 00:00:32,116 Hej! Do boju, bizony. 7 00:00:32,200 --> 00:00:35,745 Ta uczelnia miałby szczęście, gdyby Erin tam studiowała. 8 00:00:35,828 --> 00:00:37,914 Może Brown? Mam tam znajomości. 9 00:00:37,997 --> 00:00:40,625 Może załatwię jej staż w Siłach Kosmicznych. 10 00:00:40,708 --> 00:00:42,043 To może pomóc, prawda? 11 00:00:42,627 --> 00:00:45,838 Może łapówka, żeby dostała się do drużyny piłkarskiej? 12 00:00:45,922 --> 00:00:49,175 Nie. Ludzie próbowali tak robić i poszli do więzienia. 13 00:00:49,258 --> 00:00:52,637 Tak, te dodatkowe trzy tygodnie byłyby nie do zniesienia. 14 00:00:52,720 --> 00:00:54,222 Mama jest w więzieniu. 15 00:00:54,305 --> 00:00:56,057 - Wiem. - Nie mówmy o tym. 16 00:00:56,140 --> 00:01:00,436 Jestem pod wrażeniem, że chce pani lepszego życia dla córki. 17 00:01:00,520 --> 00:01:04,690 Może szkoła zawodowa? Wylewanie betonu jest teraz bardzo modne. 18 00:01:04,774 --> 00:01:07,443 Louise była murarką. 19 00:01:07,527 --> 00:01:08,986 Bardzo silny związek. 20 00:01:09,070 --> 00:01:10,655 Louise jest kochanką mamy. 21 00:01:10,738 --> 00:01:12,240 - Super. - I strażniczką. 22 00:01:12,323 --> 00:01:14,283 Nie musimy o tym rozmawiać. 23 00:01:15,284 --> 00:01:16,661 Murarstwo. 24 00:01:16,744 --> 00:01:18,663 Słyszałem gorsze pomysły. 25 00:01:18,746 --> 00:01:22,416 Co o tym sądzisz? Lubisz cement? To cię interesuje? 26 00:01:27,797 --> 00:01:32,635 W związku ze zbliżającą się wizytą chińskiej agencji w Wild Horse 27 00:01:32,718 --> 00:01:35,054 prezydent chce porozumienia z Chinami, 28 00:01:35,138 --> 00:01:37,640 byśmy dzielili zasoby na Księżycu. 29 00:01:37,723 --> 00:01:40,393 Kosmiczny wyścig to nowa zimna wojna. 30 00:01:40,476 --> 00:01:43,312 Cały świat patrzy nam na ręce. 31 00:01:43,396 --> 00:01:46,190 Zmiażdżymy ich. Sukces jest pewny. 32 00:01:46,274 --> 00:01:49,277 Musicie wykazać się taktem i ogładą. 33 00:01:49,360 --> 00:01:53,739 - Nie chcemy wyjść na bandę kowbojów. - Mistrzowie Super Bowl z 1995 roku. 34 00:01:53,823 --> 00:01:57,368 Właśnie o tym mówię. Ta cała mentalność „juhu”. 35 00:01:57,451 --> 00:02:00,955 A Kowboje wygrali w 1996 roku. 36 00:02:02,039 --> 00:02:04,041 Pewnie spaliłem buraka ze wstydu. 37 00:02:04,792 --> 00:02:07,461 Buraka nie, ale masz jajko na twarzy. 38 00:02:07,545 --> 00:02:10,256 Nie jadłem jajek. Ciekawe, co się za tym kryje. 39 00:02:10,339 --> 00:02:13,301 Właśnie dostaliśmy listę chińskich delegatów, 40 00:02:13,384 --> 00:02:15,595 jest parę grubych ryb. 41 00:02:15,678 --> 00:02:19,473 Odznaczony generał Gao. Szef działu naukowego, dr Zhang. 42 00:02:19,557 --> 00:02:20,600 Dr Zhang? 43 00:02:20,683 --> 00:02:25,563 Ten sam, który nazwał mnie kaczką i nie wierzy w lądowanie na Księżycu? 44 00:02:25,646 --> 00:02:28,024 Doktorze, proszę pamiętać o dyplomacji. 45 00:02:28,107 --> 00:02:31,611 Bez obaw. Ten osioł będzie się doskonale bawić. 46 00:02:31,694 --> 00:02:34,238 I główny astronauta z misji, dr Lim. 47 00:02:34,322 --> 00:02:35,781 Przyjeżdża dr Lim? 48 00:02:35,865 --> 00:02:36,782 Tak. 49 00:02:36,866 --> 00:02:40,661 Jest super. Tylko on mnie pokonał w Uno. Na Księżycu. 50 00:02:40,745 --> 00:02:42,955 Jest bardzo utalentowany i mądry. 51 00:02:43,039 --> 00:02:47,376 Powinniśmy przyjąć naszych gości prawdziwym chińskim bankietem. 52 00:02:47,460 --> 00:02:50,588 - Tak! Świetny pomysł. - Mam numer do Panda Express. 53 00:02:50,671 --> 00:02:51,672 Życzę powodzenia. 54 00:02:51,756 --> 00:02:55,676 Zwinęli się. Miejscowi uznali, że jedzenie jest zbyt pikantne. 55 00:02:55,760 --> 00:02:59,096 Pan Chu z San Francisco to mój stary przyjaciel. 56 00:02:59,180 --> 00:03:03,059 Z tych Chusów? Najlepsza chińska knajpa w Kalifornii? 57 00:03:03,142 --> 00:03:05,436 Kiedyś się spotykaliśmy, 58 00:03:05,519 --> 00:03:09,815 ale usunął duszone przegrzebki z menu, a ja zrozumiałem aluzję. 59 00:03:09,899 --> 00:03:13,361 Mogę nauczyć pana chińskiej etykiety. 60 00:03:13,444 --> 00:03:15,947 Spędziłem semestr w Guangzhou. 61 00:03:16,030 --> 00:03:19,158 Studiowałeś za granicę i jesteś, jaki jesteś? 62 00:03:22,078 --> 00:03:23,079 - Spoko. - Tak? 63 00:03:24,205 --> 00:03:25,957 Ja umiem grać na erhu. 64 00:03:26,040 --> 00:03:27,250 - Nie gadaj. - Co? 65 00:03:27,333 --> 00:03:28,584 Co to jest erhu? 66 00:03:28,668 --> 00:03:30,461 Klasyczny chiński instrument. 67 00:03:30,544 --> 00:03:32,255 To nasza wersja skrzypiec. 68 00:03:32,338 --> 00:03:35,466 A może skrzypce to zachodnia, wypaczona wersja 69 00:03:35,549 --> 00:03:36,717 naszego erhu? 70 00:03:36,801 --> 00:03:37,843 Ups! 71 00:03:37,927 --> 00:03:40,513 Ma dwie struny. Jest ze skóry pytona. 72 00:03:40,596 --> 00:03:45,559 Rany! Wszyscy znacie się na chińskiej kulturze. 73 00:03:45,643 --> 00:03:47,895 - Jestem Chińczykiem. - Muszę nadrobić. 74 00:03:47,979 --> 00:03:52,650 Szybko się uczę. W wieku trzech lat w 15 minut nauczyłem się wiązać buty. 75 00:03:52,733 --> 00:03:54,068 Uwielbiam tę historię. 76 00:03:55,695 --> 00:03:59,532 Czekaj. Lewa na deser, a prawa na kolację? 77 00:04:00,366 --> 00:04:01,200 Tak. 78 00:04:01,284 --> 00:04:02,368 Wiedziałem! 79 00:04:06,622 --> 00:04:07,999 Dadzą panu prezent. 80 00:04:08,082 --> 00:04:11,794 Przyjmujemy i dajemy prezenty obiema rękami. 81 00:04:11,877 --> 00:04:14,255 - Dobra. - Potem mały ukłon. 82 00:04:15,089 --> 00:04:16,674 Za duży. 83 00:04:16,757 --> 00:04:18,592 Nie panuje pan nad tym. 84 00:04:18,676 --> 00:04:21,178 Powyżej 45 stopniach wygląda… 85 00:04:21,262 --> 00:04:23,556 - Wyglądam… - Jak Japończyk. 86 00:04:23,639 --> 00:04:24,557 Czy to źle? 87 00:04:25,057 --> 00:04:26,517 - To… - Coś innego. 88 00:04:26,600 --> 00:04:27,601 - Mylące. - Tak. 89 00:04:27,685 --> 00:04:29,603 Dobra, lekki ukłon. 90 00:04:29,687 --> 00:04:30,855 Proszę bardzo. 91 00:04:30,938 --> 00:04:32,732 Wygląda pan jak Quasimodo. 92 00:04:32,815 --> 00:04:35,443 Był dobrym gościem. Życie go nie oszczędzało. 93 00:04:35,526 --> 00:04:37,695 - Tak. - Za mną. 94 00:04:37,778 --> 00:04:40,031 Przygotowałem herbatę. 95 00:04:40,114 --> 00:04:41,532 - Wieczna nauka. - Tak. 96 00:04:41,615 --> 00:04:43,951 Gdy ktoś nalewa panu herbaty, 97 00:04:44,035 --> 00:04:46,454 lekko stuka pan dwoma palcami w stół. 98 00:04:46,537 --> 00:04:48,789 - To oznaka szacunku. - Świetnie. 99 00:04:48,873 --> 00:04:53,794 W Ameryce stukanie w stół to znak, że chcesz, by krupier dał kolejną kartę. 100 00:04:53,878 --> 00:04:57,298 Tak, Brad. Wszyscy Chińczycy byli w Vegas. To nasza Mekka. 101 00:04:57,381 --> 00:05:01,385 Poza muzułmańskimi Chińczykami. Ich Mekka to Mekka. 102 00:05:03,054 --> 00:05:06,557 Musi pan pamiętać, że rodzina jest bardzo ważna. 103 00:05:06,640 --> 00:05:08,726 Chińscy rodzice chwalą się dziećmi. 104 00:05:08,809 --> 00:05:11,103 - Erin powinna przyjść. - No nie wiem. 105 00:05:11,187 --> 00:05:13,481 - Fantastyczny pomysł. - Pokochają ją! 106 00:05:13,564 --> 00:05:15,524 Nie wiem, czy mogłaby przyjść. 107 00:05:15,608 --> 00:05:17,485 Już do niej piszę. 108 00:05:18,194 --> 00:05:19,528 Jak bardzo to ważne? 109 00:05:21,113 --> 00:05:22,865 Najważniejsze. 110 00:05:22,948 --> 00:05:27,161 Chińczycy bardzo szanują 111 00:05:27,244 --> 00:05:28,829 starsze osobistości. 112 00:05:28,913 --> 00:05:32,666 Powinniśmy zaprosić jednego z astronautów misji Apollo. 113 00:05:32,750 --> 00:05:36,670 Pokazać doktorowi Zhangowi kawałek amerykańskiej historii kosmosu. 114 00:05:36,754 --> 00:05:38,297 - Tak. - To świetny pomysł. 115 00:05:38,381 --> 00:05:40,383 - Tak! - Może Lance Armstrong? 116 00:05:41,509 --> 00:05:43,719 Tak! Dzwoń do Lance'a Armstronga. 117 00:05:43,803 --> 00:05:45,137 Robi się. 118 00:05:45,221 --> 00:05:47,932 Jak będzie pan pił herbatę? Małe łyczki. 119 00:05:48,015 --> 00:05:50,726 Myślicie, że zadzwoni do Lance'a Armstronga? 120 00:05:50,810 --> 00:05:52,144 - Halo. - Brad! 121 00:05:52,228 --> 00:05:54,063 - Tak? - Z kim rozmawiasz? 122 00:05:56,399 --> 00:05:58,776 Musisz się dziś zachowywać. 123 00:05:59,276 --> 00:06:02,446 Nie rozpętam międzynarodowego incydentu. 124 00:06:02,530 --> 00:06:05,032 Przestań. Uśmiechaj się, bądź uprzejma. 125 00:06:05,116 --> 00:06:09,787 Jeśli pojawi się temat mamy, powiedz, że korzysta z czasu dla siebie. 126 00:06:09,870 --> 00:06:12,915 Tak. Od 20 do 30 lat dla siebie. 127 00:06:15,251 --> 00:06:17,086 Co oni, kurwa, mają na sobie? 128 00:06:18,629 --> 00:06:20,840 Generale, witam w Siłach Kosmicznych. 129 00:06:20,923 --> 00:06:25,803 Siemanko, generale. To moja żona Siu. 130 00:06:25,886 --> 00:06:27,555 - Siemanko. - I mój syn Jing. 131 00:06:27,638 --> 00:06:28,472 Siemanko. 132 00:06:28,556 --> 00:06:31,976 Miło poznać pana i pańską uroczą rodzinę. 133 00:06:32,059 --> 00:06:34,019 To moja córka Erin. 134 00:06:34,103 --> 00:06:36,272 Jest okropnie nieśmiała. 135 00:06:36,856 --> 00:06:39,358 Prawie nic nie mówi. 136 00:06:39,442 --> 00:06:40,401 Hejka. 137 00:06:40,484 --> 00:06:43,112 Wspaniała młoda dama. Musi pan być dumny. 138 00:06:43,195 --> 00:06:44,029 Dziękuję. 139 00:06:44,113 --> 00:06:47,741 Pański syn także jest wspaniały. 140 00:06:49,994 --> 00:06:53,456 Przeskoczył dwie klasy. Z tego jesteśmy najbardziej dumni. 141 00:06:54,206 --> 00:06:56,542 Ja też opuściłem kilka zajęć. 142 00:06:57,793 --> 00:07:00,713 Prezent od nas. Moutai. 143 00:07:01,755 --> 00:07:03,591 Ulubiony alkohol w moim kraju. 144 00:07:03,674 --> 00:07:07,970 Bardzo miło z pana strony, generale. My także mamy prezent. 145 00:07:08,053 --> 00:07:11,682 Amerykańskie cygara ze stanu Connecticut. 146 00:07:12,683 --> 00:07:16,353 Drugie lub trzecie najlepsze cygara na świecie. 147 00:07:16,437 --> 00:07:19,899 Może moglibyśmy później odpalić po jednym 148 00:07:19,982 --> 00:07:22,818 i omówić podział zasobów księżycowych. 149 00:07:24,111 --> 00:07:26,197 Może. Później. 150 00:07:28,824 --> 00:07:30,451 Proszę zwolnić. 151 00:07:30,534 --> 00:07:33,662 W Chinach nie rozmawia się od razu o interesach. 152 00:07:33,746 --> 00:07:36,290 Zrozumiałem. Wytrwałość popłaca. 153 00:07:40,252 --> 00:07:42,254 - Mogę? - Tak, pani kapitan. 154 00:07:44,256 --> 00:07:46,717 - Rany. Doktor Lim. - Hej. 155 00:07:47,343 --> 00:07:48,928 Dr Lim to niezłe ciacho. 156 00:07:49,011 --> 00:07:52,306 Wiem. Na miejscu Angeli też wybrałabym jego. 157 00:07:52,389 --> 00:07:54,183 Co? Przestań. 158 00:07:54,266 --> 00:07:57,686 Uprawiałbym z tobą seks w każdy dzień tygodnia. 159 00:07:57,770 --> 00:08:00,981 - Serio? - Ujeżdżałbym jak trójnogiego wielbłąda. 160 00:08:01,065 --> 00:08:02,399 Miło z twojej strony. 161 00:08:02,483 --> 00:08:05,694 Czego się boisz? Że zrobili to na Księżycu? 162 00:08:05,778 --> 00:08:08,614 Nie. Jest bardzo przystojny. 163 00:08:08,697 --> 00:08:11,116 - Bardzo. - Oboje są astronautami. 164 00:08:11,200 --> 00:08:14,578 Jedno z nich może brać kąpiel w nieważkości, 165 00:08:14,662 --> 00:08:17,248 drugie przypadkiem nadpływa, 166 00:08:17,331 --> 00:08:18,332 dotykają się, 167 00:08:18,415 --> 00:08:21,293 a jej kolano muska jego idealne kości policzkowe. 168 00:08:21,377 --> 00:08:23,045 Przeżywają intymną chwilę. 169 00:08:23,128 --> 00:08:25,506 Patrzą sobie w oczy, ona się czerwieni. 170 00:08:25,589 --> 00:08:27,341 Musisz przestać. 171 00:08:27,424 --> 00:08:29,218 Za dużo o tym myślisz. 172 00:08:29,301 --> 00:08:31,720 Przekonaj się. Skonfrontuj się z nim. 173 00:08:31,804 --> 00:08:34,056 Spotkaj się z nim przed toaletą. 174 00:08:34,723 --> 00:08:36,225 Dziwnie to zabrzmiało. 175 00:08:36,308 --> 00:08:37,685 Nie. Zastanów się. 176 00:08:37,768 --> 00:08:40,312 Wszyscy muszą iść. Jest tylko jedno wejście. 177 00:08:42,398 --> 00:08:44,191 Wciąż mega dziwnie. 178 00:08:49,154 --> 00:08:50,656 Witam, doktorze Zhang. 179 00:08:50,739 --> 00:08:51,740 Doktor Mallory. 180 00:08:51,824 --> 00:08:55,035 Przynajmniej w tym roku pamiętamy swoje nazwiska. 181 00:08:55,119 --> 00:08:56,328 To duży krok. 182 00:08:56,412 --> 00:08:59,164 Niektórzy mogliby powiedzieć, że wielki. 183 00:08:59,248 --> 00:09:00,416 Jasne. 184 00:09:01,333 --> 00:09:03,127 Mam dla pana prezent. 185 00:09:03,210 --> 00:09:08,841 To dzieło mojej miłości. 186 00:09:12,052 --> 00:09:13,554 Jest bardzo utalentowana. 187 00:09:13,637 --> 00:09:16,348 To on. Jerome. 188 00:09:16,432 --> 00:09:18,601 Używa zaimków on/jego. 189 00:09:18,684 --> 00:09:21,520 Rozumiem. Gratulacje. 190 00:09:22,021 --> 00:09:25,316 Jesteście znakomitą parą. 191 00:09:25,399 --> 00:09:27,568 Martwi pana, że jesteśmy parą? 192 00:09:28,277 --> 00:09:30,112 Nie. Pogratulowałem. 193 00:09:30,988 --> 00:09:34,366 Rozumiem. Dziękuję. Jesteśmy bardzo szczęśliwi. 194 00:09:34,908 --> 00:09:35,868 Słucham? 195 00:09:35,951 --> 00:09:38,662 Co? Nic nie mówiłem. 196 00:09:38,746 --> 00:09:40,331 Spokojnie. 197 00:09:41,123 --> 00:09:43,792 Jest spoko. Wszystko gra. 198 00:09:43,876 --> 00:09:46,879 Być może też kiedyś będziecie mieli takie miejsce. 199 00:09:46,962 --> 00:09:49,632 To nasza kosmiczna galeria bohaterów. 200 00:09:50,924 --> 00:09:54,678 Armstrong, Aldrin. Pierwsi ludzie na Księżycu. 201 00:09:54,762 --> 00:09:57,640 Dwunastu Amerykanów stanęło na Księżycu… 202 00:09:57,723 --> 00:09:58,682 Gwiazda Hollywood. 203 00:09:58,766 --> 00:10:01,143 …do 1972 roku. 204 00:10:02,853 --> 00:10:04,188 Czy to Bruce Willis? 205 00:10:04,772 --> 00:10:05,981 Dobry aktor. 206 00:10:06,065 --> 00:10:07,107 To prawda. 207 00:10:07,191 --> 00:10:09,985 Ale ten astronauta nie jest łysy. 208 00:10:10,736 --> 00:10:12,279 Peruka! 209 00:10:18,702 --> 00:10:20,663 Jak minął lot, generale? 210 00:10:21,330 --> 00:10:22,915 Był długi. 211 00:10:23,874 --> 00:10:24,917 Spałem. 212 00:10:25,834 --> 00:10:26,877 Sen jest dobry. 213 00:10:26,960 --> 00:10:28,337 Lubię spać. 214 00:10:29,088 --> 00:10:31,131 Proszę spytać o Fan Bingbing. 215 00:10:31,215 --> 00:10:33,342 - Kto to? - Sławna chińska aktorka. 216 00:10:33,425 --> 00:10:35,469 Fan Bingbing. Spodoba mu się to. 217 00:10:36,261 --> 00:10:40,557 Co z tą Fan Bingbing? Niezła aktorka. 218 00:10:40,641 --> 00:10:43,185 Dopuściła się oszustwa podatkowego. 219 00:10:44,395 --> 00:10:46,980 Nasz rząd nie toleruje takiego zachowania. 220 00:10:47,064 --> 00:10:50,317 Zgadza się. Fan Bingbing poleciała Wesleyem Snipesem. 221 00:10:50,401 --> 00:10:51,985 Mój błąd. 222 00:10:52,069 --> 00:10:53,696 - Cóż… - Moja wina. 223 00:10:53,779 --> 00:10:58,450 Fan Bingbing musiała wypić za dużo Moutai, kiedy rozliczała podatki. 224 00:11:01,495 --> 00:11:04,164 - Chcesz obejrzeć zabawny filmik? - Jasne. 225 00:11:06,375 --> 00:11:07,543 Tom Brady. 226 00:11:07,626 --> 00:11:09,002 - No pewnie. - Tak. 227 00:11:09,086 --> 00:11:10,671 Bardzo dobry piłkarz. 228 00:11:10,754 --> 00:11:13,340 Tak. To żywa legenda. 229 00:11:13,841 --> 00:11:15,259 Lubi pan futbol? 230 00:11:16,093 --> 00:11:17,428 Nie rozumiem go. 231 00:11:19,054 --> 00:11:20,264 Potrafi zmylić. 232 00:11:22,266 --> 00:11:24,435 Pańska córka jest czarująca. 233 00:11:33,026 --> 00:11:35,654 Boże. Cieszę się, że tu jesteś. 234 00:11:35,738 --> 00:11:38,157 Nie mam z kim rozmawiać o tym, 235 00:11:38,240 --> 00:11:40,159 co tam się stało. 236 00:11:40,242 --> 00:11:42,244 Po powrocie nie jest tak samo, co? 237 00:11:43,203 --> 00:11:46,623 Zorganizowali dla nas parady. Jesteśmy bohaterami. 238 00:11:47,583 --> 00:11:49,460 Czy to nie sztuczne? 239 00:11:50,377 --> 00:11:54,590 Oboje wiemy, że to, co się stało, nie było idealne. 240 00:11:56,008 --> 00:11:58,761 Byliśmy świadkami okropnych, prywatnych rzeczy. 241 00:12:00,053 --> 00:12:03,348 Człowiek zjadł ptaka. Piliśmy swój mocz. 242 00:12:04,683 --> 00:12:06,518 Ale teraz pijemy mimozy. 243 00:12:06,602 --> 00:12:07,436 Jasne. 244 00:12:08,645 --> 00:12:11,940 Ale czasem płaczesz w nocy bez powodu, prawda? 245 00:12:12,024 --> 00:12:12,900 - Nie. - Nie? 246 00:12:12,983 --> 00:12:17,279 Nie. To bardzo smutne. Powinnaś z kimś o tym porozmawiać. 247 00:12:17,988 --> 00:12:19,239 Pewnie tak. 248 00:12:19,323 --> 00:12:20,949 A co z kłamstwami? 249 00:12:21,033 --> 00:12:23,368 Co z tą bzdurną propagandą? 250 00:12:23,452 --> 00:12:24,620 Propagandą? 251 00:12:24,703 --> 00:12:27,498 Doktorze Lim, co tam? 252 00:12:27,581 --> 00:12:30,459 Byliśmy z tobą na Księżycu, stary. Pamiętasz nas? 253 00:12:32,628 --> 00:12:33,670 Nie. 254 00:12:35,672 --> 00:12:36,757 Przepraszam. 255 00:12:37,299 --> 00:12:41,011 Powinnaś się cieszyć. To wyjątkowa okazja. 256 00:12:41,094 --> 00:12:43,514 Jasne. Nic nie przebije otwartego baru. 257 00:12:54,399 --> 00:12:55,400 Siema. 258 00:12:56,777 --> 00:12:57,736 Ty pierwszy. 259 00:13:07,287 --> 00:13:09,373 Wygląda cudownie. 260 00:13:09,456 --> 00:13:13,669 Nie spodziewaliśmy się chińskiego jedzenia w Wild Horse. 261 00:13:13,752 --> 00:13:16,547 Nie wszyscy jesteśmy kowbojami. 262 00:13:20,926 --> 00:13:21,885 Proszę. 263 00:13:35,065 --> 00:13:38,277 Bardzo delikatne tofu. 264 00:13:40,112 --> 00:13:41,655 Użyj widelca. 265 00:13:41,738 --> 00:13:44,825 Równie dobrze mogę spalić krzyż na jego trawniku. 266 00:13:44,908 --> 00:13:47,786 - Potrzymam panu spód. - Nie, dam radę. 267 00:13:49,413 --> 00:13:51,039 Pomogę, złapię spód… 268 00:13:54,209 --> 00:13:55,252 Mam. 269 00:13:58,338 --> 00:13:59,339 O nie. 270 00:14:06,179 --> 00:14:08,640 Niech pan tego nie robi. 271 00:14:10,809 --> 00:14:11,935 Pycha. 272 00:14:17,941 --> 00:14:19,026 Jak poszło? 273 00:14:19,109 --> 00:14:20,360 - Miły gość. - Spoko. 274 00:14:20,444 --> 00:14:23,697 Astrofizyk. Jest triatlonistą olimpijskim. 275 00:14:23,780 --> 00:14:26,491 Zgadamy się na WeChat, jak będę w Pekinie. 276 00:14:26,575 --> 00:14:28,368 - Wiesz, co robi? - Co? 277 00:14:28,452 --> 00:14:30,787 Rozmiękcza się, żebyś stracił czujność. 278 00:14:30,871 --> 00:14:33,206 Potem odbije ci dziewczynę. Klasyk. 279 00:14:34,166 --> 00:14:35,918 Myślisz, że leci na Angelę? 280 00:14:36,001 --> 00:14:39,588 Jest z nią tysiąc memów. To „Perkusistka z Księżyca”. 281 00:14:42,174 --> 00:14:43,884 Dziękuję, generale Gregory. 282 00:14:44,676 --> 00:14:46,970 To dopiero muzyka. 283 00:14:47,763 --> 00:14:52,434 Chciałbym wznieść toast  za naszych szanownych gości. 284 00:14:52,517 --> 00:14:56,897 Niech nasza przyjaźń będzie tak wielka, jak wasz mur. 285 00:14:56,980 --> 00:14:59,566 Sąsiedzi na Ziemi. 286 00:15:02,402 --> 00:15:03,236 Świetnie. 287 00:15:08,700 --> 00:15:14,998 I za naukowców i astronautów z obu krajów, 288 00:15:15,082 --> 00:15:19,419 którzy badają przestrzeń kosmiczną, razem. 289 00:15:21,296 --> 00:15:25,842 Chciałbym powitać gościa honorowego. 290 00:15:27,094 --> 00:15:28,720 Prawdziwy pionier. 291 00:15:28,804 --> 00:15:32,641 Jeden z dwunastu bohaterskich Amerykanów, 292 00:15:32,724 --> 00:15:34,518 którzy stanęli na Księżycu. 293 00:15:34,601 --> 00:15:36,728 Przywitajmy Gusa Kelly'ego. 294 00:15:36,812 --> 00:15:37,729 Zdrowie. 295 00:15:45,904 --> 00:15:48,115 Bardzo dobry występ na Księżycu. 296 00:15:49,157 --> 00:15:50,283 Bardzo wiarygodny. 297 00:15:51,034 --> 00:15:53,620 To prawdziwy astronauta, imbecylu. 298 00:15:53,704 --> 00:15:55,080 Adrianie. 299 00:15:59,918 --> 00:16:01,586 Wznoszę toast. 300 00:16:02,796 --> 00:16:07,134 Za miejscowego celebrytę i jego talent aktorski. 301 00:16:08,135 --> 00:16:10,178 Nie widziałem go w filmach? 302 00:16:10,262 --> 00:16:12,347 Może w Dniu Niepodległości? 303 00:16:12,431 --> 00:16:15,058 Albo w Kosmicznym meczu z Michaelem Jordanem. 304 00:16:16,810 --> 00:16:19,396 Moje buty były na Księżycu, 305 00:16:19,479 --> 00:16:23,692 a teraz włożę ci je w dupę, jeśli się nie zamkniesz! 306 00:16:23,775 --> 00:16:25,318 Brawo, komandorze. 307 00:16:25,402 --> 00:16:28,405 Może powinieneś ściągnąć jego dublera. 308 00:16:28,488 --> 00:16:29,698 Tak. 309 00:16:32,659 --> 00:16:35,829 Cholera. No dobrze. Adrianie. 310 00:16:36,413 --> 00:16:37,289 Przestań! 311 00:16:37,372 --> 00:16:38,457 To on zaczął. 312 00:16:38,540 --> 00:16:39,499 Czas na nas. 313 00:16:40,042 --> 00:16:41,626 Świetnie. No dobrze. 314 00:16:41,710 --> 00:16:44,171 Proszę zostać. Czeka nas deser. 315 00:16:44,254 --> 00:16:45,380 Ciasto z fasoli. 316 00:16:47,215 --> 00:16:48,258 Generale Gao. 317 00:16:51,470 --> 00:16:54,514 Generale Naird. To było… 318 00:16:54,598 --> 00:16:57,476 Jak to się mówi w futbolu? Wypuszczenie. 319 00:16:57,559 --> 00:16:59,352 Szczerze przepraszam. 320 00:16:59,436 --> 00:17:02,439 Wie pan, jak uparci są naukowcy. 321 00:17:02,522 --> 00:17:06,359 Tak. Dr Zhang ciągle zrzędzi. 322 00:17:06,443 --> 00:17:08,653 Mój jest wrzodem na tyłku. 323 00:17:08,737 --> 00:17:09,863 Nie do wytrzymania… 324 00:17:09,946 --> 00:17:12,240 ale nie można ich zastrzelić. 325 00:17:14,451 --> 00:17:17,496 Mam jeszcze czas na drinka. 326 00:17:18,080 --> 00:17:19,122 Jeśli pan chce, 327 00:17:19,998 --> 00:17:22,709 może napijemy się Moutai. 328 00:17:23,794 --> 00:17:25,087 Z przyjemnością. 329 00:17:28,882 --> 00:17:31,301 Moutai go zniszczy. 330 00:17:31,384 --> 00:17:34,012 Po trzech drinkach dostaniemy, co chcemy. 331 00:17:36,389 --> 00:17:40,769 Chińczycy uwielbiają robić interesy przy alkoholu, ale musi pan uważać. 332 00:17:40,852 --> 00:17:43,313 - Poradzę sobie. - Moutai to bestia. 333 00:17:43,396 --> 00:17:45,232 Raz wypiłem pół butelki. 334 00:17:45,315 --> 00:17:48,235 Wylądowałem na quinceañerze przebrany za Lincolna. 335 00:17:48,318 --> 00:17:51,029 Polecam olej z wątroby dorsza na język. 336 00:17:51,113 --> 00:17:53,949 - To z Kocham Lucy? - Kopalnia mądrości. 337 00:17:54,032 --> 00:17:57,119 - Wypijasz butelkę elektrolitów i tyle. - Skąd wiesz? 338 00:17:57,202 --> 00:18:00,497 Zalany telefon wkłada się do ryżu. Niech pan zje ryż. 339 00:18:00,580 --> 00:18:04,918 Może łyżeczka drożdży w jogurcie. To rozłoży enzymy. 340 00:18:05,001 --> 00:18:07,504 Może zawczasu wezwę karetkę. 341 00:18:07,587 --> 00:18:10,632 Nie, mam mocną głowę. Wynocha. 342 00:18:10,715 --> 00:18:12,050 - Brad, Erin? - Tak. 343 00:18:12,759 --> 00:18:16,513 Znamy się od dawna. Wiesz, kiedy osiągam limit. 344 00:18:16,596 --> 00:18:18,682 Daj wtedy Erin sygnał. 345 00:18:18,765 --> 00:18:19,641 Tak, generale. 346 00:18:19,724 --> 00:18:21,059 Jesteśmy z tobą, tato. 347 00:18:21,143 --> 00:18:23,145 Potem pogadamy o elektrolitach. 348 00:18:36,783 --> 00:18:37,951 Dobrze wchodzi. 349 00:18:38,034 --> 00:18:39,870 Cieszę się, że panu smakuje. 350 00:18:41,079 --> 00:18:42,956 - Kolejny. - Czemu nie? 351 00:18:51,214 --> 00:18:55,802 Przyjechaliśmy tu, by zawrzeć umowę, więc powiem wprost. 352 00:18:55,886 --> 00:19:00,348 Na Morzu Spokoju dzielimy się 60 na 40, ale wodór jest nasz. 353 00:19:00,432 --> 00:19:03,935 Siedemdziesiąt na 30 dla nas i dzielimy się wodorem na pół. 354 00:19:04,019 --> 00:19:06,104 60/40 i możecie mieć 20% wodoru. 355 00:19:06,188 --> 00:19:08,148 Nie. To się nie uda. 356 00:19:08,231 --> 00:19:11,067 Nie zgodzimy się na kiepską umowę. 357 00:19:12,444 --> 00:19:14,154 Nie wiem, czy pan o tym wie, 358 00:19:14,237 --> 00:19:17,240 ale Stany Zjednoczone mają najwyższy na świecie PKB. 359 00:19:18,283 --> 00:19:20,118 Nie na długo. 360 00:19:33,506 --> 00:19:34,716 Cześć. 361 00:19:34,799 --> 00:19:35,967 - Hej. - Cześć. 362 00:19:37,552 --> 00:19:40,055 Czyli dr Lim? 363 00:19:40,889 --> 00:19:43,934 No tak. Jest miły. 364 00:19:44,017 --> 00:19:45,393 Przystojniak. 365 00:19:45,977 --> 00:19:46,811 Tak? 366 00:19:46,895 --> 00:19:51,983 Chyba. Jeśli lubisz wysokich astrofizyków. 367 00:19:52,067 --> 00:19:56,071 Niektóre kobiety wolą niższych mężczyzn, którzy nie byli na Księżycu. 368 00:19:56,613 --> 00:19:58,823 Dr Lim mi się nie podoba. 369 00:20:00,367 --> 00:20:03,453 Jesteśmy przyjaciółmi. 370 00:20:03,536 --> 00:20:04,663 W najlepszym razie. 371 00:20:05,247 --> 00:20:07,540 Kobieta musi z kimś być? 372 00:20:07,624 --> 00:20:10,168 Nie. Nie o to mi chodzi. 373 00:20:10,252 --> 00:20:13,171 Dokonuję obserwacji, bo jestem naukowce… 374 00:20:13,255 --> 00:20:14,172 Idę. 375 00:20:14,256 --> 00:20:15,090 …m. 376 00:20:19,094 --> 00:20:20,929 Trafił do kręgu kumpli. 377 00:20:26,851 --> 00:20:29,479 70 na 30 na wodór. Ostateczna oferta. 378 00:20:34,693 --> 00:20:36,861 Generale, ile lat ma pana syn? 379 00:20:37,654 --> 00:20:38,655 Jing? 380 00:20:40,198 --> 00:20:41,574 Skończył dziesięć lat. 381 00:20:41,658 --> 00:20:42,534 Dziesięć. 382 00:20:43,785 --> 00:20:48,123 Pamiętam, jak Erin miała dziesięć lat. Była taka słodka. 383 00:20:48,206 --> 00:20:51,918 Pańska córka jest cudowna, generale. Ma pan szczęście. 384 00:20:52,002 --> 00:20:53,503 Tak, to dobre dziecko. 385 00:20:53,586 --> 00:20:57,340 Ostatnio nie czuje się najlepiej. 386 00:20:57,424 --> 00:20:58,967 To pewnie moja wina. 387 00:20:59,050 --> 00:21:01,553 Ta praca. Ciągle się przeprowadzamy. 388 00:21:01,636 --> 00:21:03,596 Proszę się nie obwiniać. 389 00:21:04,723 --> 00:21:08,268 Ta praca jest ważna dla pańskiego kraju. 390 00:21:08,351 --> 00:21:09,894 Oby miał pan rację. 391 00:21:11,313 --> 00:21:15,025 Dobrze pan wie, że ciężko jest służyć ojczyźnie 392 00:21:15,108 --> 00:21:16,276 i być dobrym ojcem. 393 00:21:17,402 --> 00:21:19,279 Mój syn powiedział mi kiedyś: 394 00:21:20,113 --> 00:21:25,160 „To, że jesteś generałem w pracy, nie czyni cię generałem w domu”. 395 00:21:26,870 --> 00:21:30,123 Erin powiedziała mi to samo, gdy była w szóstej klasie. 396 00:21:30,206 --> 00:21:31,333 Smarkula. 397 00:21:38,631 --> 00:21:41,760 A może odłożymy na bok to, co nas dzieli, 398 00:21:41,843 --> 00:21:45,221 i podzielimy się tym cholerstwem po równo? 399 00:21:45,805 --> 00:21:49,392 Dla następnego pokolenia. Dla Jing, dla Erin. 400 00:22:00,070 --> 00:22:02,238 - Stoją. - Widzę. 401 00:22:02,906 --> 00:22:06,117 Panie generale, czy ktoś panu powiedział, 402 00:22:06,201 --> 00:22:09,871 że ma pan piękne oczy? 403 00:22:11,623 --> 00:22:14,250 Mayday! Wycofać się. 404 00:22:14,334 --> 00:22:15,460 Dobra. 405 00:22:17,128 --> 00:22:18,588 No dobrze. 406 00:22:19,381 --> 00:22:21,674 - Udało nam się. - Tak? 407 00:22:21,758 --> 00:22:24,094 - Brad, cudowny skurczybyku. - Dziękuję. 408 00:22:24,636 --> 00:22:26,262 Generał Gao jest taki miły. 409 00:22:26,346 --> 00:22:27,639 - Ogórki. - Nie. 410 00:22:28,973 --> 00:22:29,849 Boże. 411 00:22:36,189 --> 00:22:38,608 Erin. 412 00:22:38,691 --> 00:22:40,652 Zawsze możesz ze mną porozmawiać. 413 00:22:41,319 --> 00:22:44,823 O czymkolwiek, kochanie. Chłopcy, dziewczęta, dinozaury. 414 00:22:45,407 --> 00:22:47,909 Dobra. Tato, jesteś pijany. 415 00:22:47,992 --> 00:22:49,786 Nie. Tak. 416 00:22:53,081 --> 00:22:55,208 Wiedziałaś, żeby pukać w stół. 417 00:22:55,291 --> 00:22:56,292 Skąd? 418 00:22:56,376 --> 00:23:00,672 Moja najlepsza przyjaciółka była Chinką. W Waszyngtonie. 419 00:23:00,755 --> 00:23:05,427 - Kiedy jeszcze miałam przyjaciół. - Rany! Mam paru przyjaciół. 420 00:23:05,510 --> 00:23:07,637 Twoja mama jest moją przyjaciółką. 421 00:23:08,430 --> 00:23:10,932 Dr Mallory to mój przyjaciel. Brad. Chan. 422 00:23:12,016 --> 00:23:13,768 Pani ze stołówki. 423 00:23:13,852 --> 00:23:17,355 - To tylko ludzie, z którymi pracujesz. - #życiejestpiękne. 424 00:23:18,440 --> 00:23:21,192 - Boże, jesteś pijany. - O rany. Zatrzymaj się. 425 00:23:21,276 --> 00:23:23,778 Zatrzymaj się. Będę rzygał. 426 00:23:23,862 --> 00:23:24,946 Boże. 427 00:23:26,990 --> 00:23:27,991 W porządku? 428 00:23:30,577 --> 00:23:32,704 Nie. Fałszywy alarm. 429 00:23:33,455 --> 00:23:35,457 - Jedź. - No dobrze. 430 00:23:36,040 --> 00:23:37,542 Myślałem, że… 431 00:23:39,502 --> 00:23:41,838 Moutai mi niestraszny. Zatrzymaj się. 432 00:23:41,921 --> 00:23:44,424 - O Boże. - Będzie paw. 433 00:23:51,139 --> 00:23:53,475 Nie. Nic. 434 00:23:53,558 --> 00:23:55,393 - Idziemy. - Dobra. Gotowy? 435 00:23:55,477 --> 00:23:58,438 Uważaj. Ostrożnie. 436 00:23:58,521 --> 00:24:00,064 Chodźmy. 437 00:24:00,148 --> 00:24:02,901 Tu będzie dobrze. Położę się tutaj. 438 00:24:02,984 --> 00:24:05,028 - Dobra. - Chcę na kanapcię. 439 00:24:05,111 --> 00:24:06,821 Chodźmy. Uważaj. 440 00:24:06,905 --> 00:24:10,074 - Jestem na kanapie. - Dobra. Zdejmijmy buty. 441 00:24:10,158 --> 00:24:12,035 Dziękuję. To moje palce. 442 00:24:12,118 --> 00:24:16,164 - Tak. To twoje palce. - Tam są. To był miły wieczór. 443 00:24:16,247 --> 00:24:19,334 - Wielka wygrana Sił Kosmicznych. - Tak. 444 00:24:19,834 --> 00:24:22,128 - Dobrze coś wygrać. - Tak. 445 00:24:22,212 --> 00:24:23,880 - Wiesz, kto jest zabawny? - Kto? 446 00:24:23,963 --> 00:24:24,881 Brad. 447 00:24:25,381 --> 00:24:28,343 Tak. Brad jest niezły. 448 00:24:35,058 --> 00:24:36,267 Hej. 449 00:24:36,351 --> 00:24:38,019 - Hej. - Cześć, skarbie. 450 00:24:38,520 --> 00:24:39,395 Byłem dziś… 451 00:24:40,438 --> 00:24:42,315 Byłem dziś z ciebie dumny. 452 00:24:44,442 --> 00:24:45,818 Świetnie się spisałaś. 453 00:24:48,279 --> 00:24:49,906 I myślę, że czasem… 454 00:24:52,075 --> 00:24:53,910 za mało cię doceniam. 455 00:24:54,911 --> 00:24:57,247 Przepraszam. Boże. 456 00:24:57,330 --> 00:25:00,416 Nie chcę, żebyś… Dobra. Chcę iść spać. 457 00:25:00,917 --> 00:25:03,211 Nie będę tego pamiętał. 458 00:25:07,674 --> 00:25:08,758 Nie szkodzi. 459 00:25:10,843 --> 00:25:11,678 Ja zapamiętam. 460 00:25:22,981 --> 00:25:23,982 Brad. 461 00:26:56,324 --> 00:27:01,329 Napisy: Paulina Korzeniewska