1
00:00:07,005 --> 00:00:09,338
NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY
2
00:00:27,255 --> 00:00:32,213
WYSYPISKO
3
00:00:36,921 --> 00:00:38,588
Lumpy się nie chciały wynieść.
4
00:00:38,671 --> 00:00:43,171
Musiałem wezwać szeryfa, żeby zabrał ich
i te ich ułomne, kościste dzieciaki.
5
00:00:43,838 --> 00:00:45,755
Cholera, co za syf.
6
00:00:47,213 --> 00:00:48,255
Kurwa!
7
00:00:49,088 --> 00:00:50,755
Nie wiem, zdechły opos.
8
00:00:54,380 --> 00:00:56,463
Co za kurewski syf!
9
00:00:57,296 --> 00:01:00,921
Słuchaj, muszę lecieć.
Nowy dzień, nowa eksmisja.
10
00:01:01,046 --> 00:01:02,796
DO BIÓRA
SZPETNY DAVE I OTTO
11
00:01:02,880 --> 00:01:04,505
UWAGA ZŁY PIES
12
00:01:06,421 --> 00:01:08,088
To wysypisko to mój dom.
13
00:01:08,671 --> 00:01:10,130
Jedyny, jaki znam.
14
00:01:11,463 --> 00:01:13,963
Wielu ludziom by się nie spodobał,
15
00:01:14,505 --> 00:01:18,005
ale ja i mój kumpel Otto
czujemy się tu wyśmienicie.
16
00:01:22,171 --> 00:01:26,046
Jak mówi mądre przysłowie:
mój dom, moją twierdzą,
17
00:01:26,130 --> 00:01:28,505
a kto naruszy jego mir,
18
00:01:28,588 --> 00:01:31,963
niech go piorun trafi.
19
00:01:32,463 --> 00:01:37,838
Ponieważ nie mam pioruna,
staram się to załatwiać prosto.
20
00:01:40,630 --> 00:01:44,213
Odstrzelę ci łeb, grubasie.
21
00:01:45,046 --> 00:01:47,171
Pan Dworczak, jak przypuszczam?
22
00:01:48,005 --> 00:01:49,296
Inspektor miejski.
23
00:01:56,130 --> 00:01:59,421
Zamieszkuję tu więcej niż 20 lat.
24
00:01:59,880 --> 00:02:06,171
Te nowe wydumane przepisy sanitarne
gówno mnie obchodzą, panie inspektorze.
25
00:02:06,713 --> 00:02:10,463
Ale obawiam się, że obchodzą
właścicieli apartamentów,
26
00:02:10,546 --> 00:02:11,796
które powstają obok.
27
00:02:11,880 --> 00:02:14,880
Widzi pan, wszystko na tym wysypisku
musi zniknąć,
28
00:02:14,963 --> 00:02:16,671
łącznie z panem.
29
00:02:16,880 --> 00:02:18,880
- Proszę tutaj podpisać.
- Otto!
30
00:02:19,421 --> 00:02:21,088
Otto! Chodź tu, mały!
31
00:02:22,713 --> 00:02:24,713
Durny zwierzak.
32
00:02:25,005 --> 00:02:27,171
Wiecznie szuka żarcia.
33
00:02:27,838 --> 00:02:32,255
Mam propozycję...
Odbijemy parę zimnych browarków,
34
00:02:32,338 --> 00:02:34,671
a ja opowiem panu małą historyjkę.
35
00:02:34,755 --> 00:02:37,505
Jeśli potem pan wciąż
będzie chciał nas wyrzucić,
36
00:02:37,588 --> 00:02:41,588
podpiszę, co pan zechce i znikamy.
37
00:02:42,088 --> 00:02:46,130
- Durna zapalniczka!
- Jestem bardzo zajęty, panie Dworczak.
38
00:02:46,213 --> 00:02:49,421
Nie mam czasu na
pijacki bełkot i dziwne opowieści.
39
00:02:49,505 --> 00:02:51,005
Jeśli możemy kontynu...
40
00:02:51,088 --> 00:02:53,463
- Pewnej nocy, dawno temu...
- O kurwa.
41
00:02:53,546 --> 00:02:55,463
...ja i mój kumpel Pearl...
42
00:03:01,130 --> 00:03:06,338
Ja i mój kumpel Pearl trochę
żeśmy popili i podyskutowali.
43
00:03:07,880 --> 00:03:09,630
Mówię ci, stary.
44
00:03:10,421 --> 00:03:13,755
Musisz wyjrzeć z tego śmietnika
i zobaczyć trochę świata.
45
00:03:14,505 --> 00:03:16,213
A niby po co?
46
00:03:16,296 --> 00:03:19,213
Wszystko, czego mi potrzeba, mam tutaj.
47
00:03:19,296 --> 00:03:23,963
Ach tak? A co powiesz na kobitki?
Jakoś tu żadnej nie widzę.
48
00:03:24,255 --> 00:03:25,630
Siedzi tam, Pearly.
49
00:03:26,255 --> 00:03:28,713
Przepraszam. Bez urazy, Betty.
50
00:03:29,796 --> 00:03:31,505
Ale mówię ci, stary.
51
00:03:31,588 --> 00:03:36,213
W Laredo mają takie kurwiszony...
Stary, nie uwierzysz.
52
00:03:37,338 --> 00:03:40,463
Wypolerują ci laskę aż do gołej kości.
53
00:03:40,796 --> 00:03:41,838
Słyszałeś to?
54
00:03:41,921 --> 00:03:44,921
To tylko szczury. Opowiedz mi o kurwach.
55
00:03:45,338 --> 00:03:48,713
Zaczekaj chwilę. Muszę się odlać.
56
00:03:56,213 --> 00:03:58,255
No dalej, mały.
57
00:03:59,880 --> 00:04:01,255
Właśnie tak.
58
00:04:09,796 --> 00:04:10,921
Co...
59
00:04:22,005 --> 00:04:23,338
Co, do chuja?
60
00:04:34,963 --> 00:04:36,713
Nie strzelaj do szczurów.
61
00:04:36,921 --> 00:04:38,296
Lubię je.
62
00:04:39,546 --> 00:04:41,630
Co, do czorta?
63
00:04:45,588 --> 00:04:47,755
Musimy stąd spierdalać!
64
00:04:47,838 --> 00:04:50,046
- Tam coś jest!
- Co, do diabła?
65
00:04:51,380 --> 00:04:52,296
Idzie tu.
66
00:04:56,046 --> 00:04:57,255
Co to jest?
67
00:04:57,338 --> 00:05:00,338
Skąd mam, kurwa, wiedzieć?
Wszędzie ma oczy!
68
00:05:00,588 --> 00:05:03,255
I wystaje z tego pełno jakiegoś gówna.
69
00:05:03,796 --> 00:05:05,255
Jest mokre i się świeci.
70
00:05:15,130 --> 00:05:16,088
Moje jaja.
71
00:05:19,796 --> 00:05:20,671
Pomóż mi!
72
00:05:22,088 --> 00:05:23,296
Pearly!
73
00:05:23,380 --> 00:05:24,546
Nie chcę!
74
00:05:24,630 --> 00:05:26,005
Puszczaj, Pearly!
75
00:05:26,671 --> 00:05:28,130
Nie mogę strzelić!
76
00:05:35,463 --> 00:05:36,671
Pearly!
77
00:05:56,171 --> 00:05:58,380
Oddaj mojego kumpla, sukinsynu!
78
00:06:01,296 --> 00:06:03,296
Dorwę cię, skurwielu!
79
00:06:44,130 --> 00:06:45,463
Dawaj!
80
00:06:51,505 --> 00:06:52,755
Co za diabeł?
81
00:07:11,296 --> 00:07:13,088
Niech mnie szlag!
82
00:07:13,463 --> 00:07:14,505
Szczeniaczek.
83
00:07:19,963 --> 00:07:23,046
I wtedy w głowie
zapaliła mi się wielka żarówka.
84
00:07:23,546 --> 00:07:28,296
Potwór nie tylko powstał
z tej spiekoty i śmieci.
85
00:07:28,380 --> 00:07:29,755
On się tym żywi.
86
00:07:30,838 --> 00:07:34,880
I cokolwiek pożarł,
stało się częścią jego samego.
87
00:07:42,546 --> 00:07:45,171
Chłopaki w biurze się uśmieją.
88
00:07:45,880 --> 00:07:46,713
Przepraszam.
89
00:07:47,505 --> 00:07:49,588
Więc co się stało z Curlym?
90
00:07:50,296 --> 00:07:52,713
Miał na imię Pearly.
91
00:07:53,713 --> 00:07:54,755
Jasne.
92
00:07:54,838 --> 00:07:58,796
To niezwykle wciągająca opowieść,
panie Dworczak,
93
00:07:58,880 --> 00:08:03,130
ale mam wstrząs septyczny
od samego siedzenia tutaj.
94
00:08:03,213 --> 00:08:06,213
Więc jeśli narysuje pan duże X
na tym papierze,
95
00:08:06,296 --> 00:08:08,796
będę mógł się w końcu
wynieść z tego syfu.
96
00:08:08,880 --> 00:08:11,630
Otto! Tu jesteś, chłopcze.
97
00:08:19,755 --> 00:08:20,755
Co?
98
00:08:21,963 --> 00:08:25,671
Nie!
99
00:08:26,796 --> 00:08:28,505
Panie Dworczak!
100
00:08:38,630 --> 00:08:40,588
Ja to widzę tak:
101
00:08:41,755 --> 00:08:46,713
jeśli dosyć długo posiedzisz na wysypisku,
wszystko samo do ciebie trafi.
102
00:08:47,171 --> 00:08:48,213
Co nie, Otto?
103
00:08:59,130 --> 00:09:00,130
Aport!
104
00:09:00,671 --> 00:09:01,796
Dobry chłopiec.
105
00:09:01,880 --> 00:09:04,505
Tak jest, wysypisko to mój dom.
106
00:09:05,088 --> 00:09:07,838
Najlepszy, jaki kiedykolwiek miałem.