1 00:00:06,833 --> 00:00:09,500 NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY 2 00:00:16,916 --> 00:00:20,333 Olbrzymi – termin oznaczający różne niezwykłe stworzenia 3 00:00:20,416 --> 00:00:22,083 z mitologii skandynawskiej. 4 00:00:22,166 --> 00:00:25,833 Były utożsamiane z gwałtowną, często niszczycielską naturą. 5 00:00:25,916 --> 00:00:28,041 To także arcywrogowie bogów. 6 00:00:34,166 --> 00:00:35,666 Dobra, 20 sekund. 7 00:00:37,833 --> 00:00:39,083 To kiepski pomysł. 8 00:00:40,208 --> 00:00:42,041 Nie tobie zwinęli słuchawki. 9 00:00:43,083 --> 00:00:45,166 - Wiem, że to on. - Jesteś pewny? 10 00:00:45,250 --> 00:00:47,166 Tak. Ja będę mówił. 11 00:00:47,250 --> 00:00:49,583 Ty stój i groźnie wyglądaj. 12 00:00:50,833 --> 00:00:52,333 - Laurits… - Nie teraz. 13 00:00:55,833 --> 00:00:58,291 - Wpadliśmy pogadać. - Co jest, kurwa? 14 00:00:58,791 --> 00:01:00,125 Co robiłeś w sobotę? 15 00:01:00,208 --> 00:01:03,333 Wszyscy byli na pogrzebie, ale nie ty. 16 00:01:03,791 --> 00:01:06,583 Włamałeś się do naszego domu, tak? 17 00:01:08,166 --> 00:01:09,541 Buchnąłeś mi słuchawki. 18 00:01:09,625 --> 00:01:13,208 - Nie wiem, o czym mówisz. - Wiesz, co możemy ci zrobić? 19 00:01:14,625 --> 00:01:16,250 Pomóż mi, kurwa! 20 00:01:20,416 --> 00:01:21,375 Kurwa mać! 21 00:01:23,000 --> 00:01:24,916 - Durny jesteś? - Byłeś tam? 22 00:01:26,791 --> 00:01:29,291 Tak, zabrałem je. 23 00:01:29,375 --> 00:01:32,166 Wiedziałem. A teraz je oddasz. 24 00:01:32,250 --> 00:01:34,708 Wszedłem, bo drzwi były otwarte. 25 00:01:35,291 --> 00:01:37,916 Ktoś się włamał przede mną. Rozniósł chatę! 26 00:01:38,000 --> 00:01:40,541 Przy głównej ulicy stało wielkie auto, 27 00:01:40,625 --> 00:01:42,416 a w nim przerażający kundel. 28 00:01:42,500 --> 00:01:43,625 Nie wiem… 29 00:01:55,500 --> 00:01:59,625 ODCINEK 3: JUTULHEIM 30 00:02:02,500 --> 00:02:05,333 Po przyjeździe wszystko się zmieniło. 31 00:02:05,416 --> 00:02:07,000 SINDRE SCHIRMER, PSYCHOLOG 32 00:02:07,083 --> 00:02:11,208 - Jakbym stał się kimś innym. - To normalne. 33 00:02:11,833 --> 00:02:13,666 Taki już los nastolatka. 34 00:02:13,750 --> 00:02:15,416 Nic nadzwyczajnego. 35 00:02:21,458 --> 00:02:24,166 Powiesz mi więcej? 36 00:02:26,000 --> 00:02:29,166 Tu możesz mówić o wszystkim. Pełna poufność. 37 00:02:29,250 --> 00:02:31,958 Żadnych tajemnic. 38 00:02:35,458 --> 00:02:40,333 Chcesz pomówić o śmierci Isolde? 39 00:02:42,416 --> 00:02:43,916 O czymkolwiek? 40 00:02:46,291 --> 00:02:47,583 To dziwne… 41 00:02:47,958 --> 00:02:50,250 Co jest dziwne? 42 00:02:53,125 --> 00:02:55,250 …że policja zamknęła sprawę. 43 00:02:57,791 --> 00:02:58,916 W sensie? 44 00:02:59,916 --> 00:03:02,750 Mają gdzieś to, jak zginęła. 45 00:03:03,708 --> 00:03:07,791 Mówią, że to niebezpieczny sport, ale tu chodzi o coś więcej. 46 00:03:11,250 --> 00:03:12,500 Tak to wygląda. 47 00:03:13,125 --> 00:03:14,458 To znaczy? 48 00:03:16,625 --> 00:03:19,416 - Tydzień temu mieliśmy włamanie. - Rozumiem. 49 00:03:20,583 --> 00:03:22,666 Policja tylko rzuciła okiem. 50 00:03:24,125 --> 00:03:25,750 Jak się przez to czujesz? 51 00:03:27,083 --> 00:03:31,333 Muszę wziąć sprawy w swoje ręce. Tylko tak coś poradzę. 52 00:03:32,333 --> 00:03:34,458 Nikt nie sprzeciwi się tym u władzy. 53 00:03:35,333 --> 00:03:36,166 Jedynie ja. 54 00:03:36,916 --> 00:03:37,958 Ty? 55 00:03:39,583 --> 00:03:40,541 Tak. 56 00:03:41,333 --> 00:03:43,333 Chyba wiem, kto stoi za włamaniem. 57 00:03:45,500 --> 00:03:46,625 Ciekawe. 58 00:03:46,708 --> 00:03:47,708 Mów dalej. 59 00:03:50,166 --> 00:03:52,375 Pogadamy za tydzień. 60 00:03:59,791 --> 00:04:00,833 Jak sobie radzi? 61 00:04:02,125 --> 00:04:03,708 Cóż… 62 00:04:05,833 --> 00:04:08,333 Przypominam, że rozmowy są poufne. 63 00:04:09,333 --> 00:04:10,583 Nasze też. 64 00:04:12,708 --> 00:04:15,041 Magne ma ostatnio gorsze oceny. 65 00:04:16,625 --> 00:04:19,916 Jeśli cierpi na chorobę psychiczną, to muszę ustalić, 66 00:04:20,000 --> 00:04:21,958 czy może kontynuować tu naukę. 67 00:04:25,166 --> 00:04:28,083 Jest bardzo sfrustrowany… 68 00:04:28,875 --> 00:04:29,916 śmiercią Isolde. 69 00:04:30,500 --> 00:04:34,916 Uważa, że policja za mało robi. 70 00:04:35,000 --> 00:04:36,250 Nie ma co robić. 71 00:04:36,750 --> 00:04:38,125 To był wypadek. 72 00:04:40,750 --> 00:04:42,500 Boję się, że… 73 00:04:44,458 --> 00:04:49,666 uroił coś sobie i chce wziąć sprawy w swoje ręce. 74 00:04:50,250 --> 00:04:51,750 - Biedactwo. - Tak. 75 00:04:52,458 --> 00:04:56,833 Nie powinienem ci tego mówić, ale… 76 00:04:57,458 --> 00:04:58,750 Jestem tu, by pomóc. 77 00:05:01,750 --> 00:05:05,875 Ktoś się do nich włamał, 78 00:05:06,708 --> 00:05:11,125 a on ubzdurał sobie, że to twój mąż. 79 00:05:12,500 --> 00:05:13,416 Vidar? 80 00:05:18,208 --> 00:05:20,208 Nieźle odpłynął. 81 00:05:21,916 --> 00:05:24,333 Pora na hity muzyki country 82 00:05:24,416 --> 00:05:26,666 sponsorowane przez Esso. 83 00:05:26,750 --> 00:05:29,625 Zatankuj tygrysa. 84 00:05:42,625 --> 00:05:43,666 Cześć. 85 00:05:50,666 --> 00:05:53,750 - Nie miało być na niebiesko? - To lawendowy. 86 00:05:53,833 --> 00:05:55,375 Na niebieski nie wygląda. 87 00:05:55,458 --> 00:05:58,625 No dobrze, chcecie mi coś powiedzieć? 88 00:06:05,041 --> 00:06:06,208 Moje słuchawki! 89 00:06:06,291 --> 00:06:09,208 Był u nas Nisse, ten sąsiad z przyczepy. 90 00:06:10,666 --> 00:06:13,375 Ponoć go zastraszyliście. 91 00:06:13,458 --> 00:06:16,875 Bo się tu włamał i nas okradł. 92 00:06:18,166 --> 00:06:20,833 Nie powinniście zostawić tego policji? 93 00:06:21,208 --> 00:06:23,875 Policja nic nie zrobi. 94 00:06:24,291 --> 00:06:27,833 Musisz nad sobą panować. 95 00:06:28,125 --> 00:06:29,166 Co z tobą? 96 00:06:29,708 --> 00:06:30,750 Nic. 97 00:06:31,291 --> 00:06:33,250 Nie wiedziałem, że mam tyle siły. 98 00:06:33,875 --> 00:06:35,125 Odpuść nam trochę. 99 00:06:35,208 --> 00:06:37,458 Nikomu nic się nie stało. 100 00:06:37,541 --> 00:06:40,583 To podejrzana okolica, 101 00:06:40,666 --> 00:06:44,041 wszyscy tu coś robią na lewo i kradną. 102 00:06:44,125 --> 00:06:47,500 - Przynajmniej już po sprawie. - Nieprawda. 103 00:06:47,583 --> 00:06:49,750 Powiedział, że było otwarte. 104 00:06:49,833 --> 00:06:53,625 - Że ktoś rozniósł dom. - To ćpun, wszystko ci powie. 105 00:06:53,708 --> 00:06:55,666 Widział samochód Vidara. 106 00:06:56,458 --> 00:06:59,000 Vidara Jutula? Ma z tym coś wspólnego? 107 00:06:59,083 --> 00:07:00,958 Nie o to mu chodziło. 108 00:07:02,625 --> 00:07:04,208 Że niby Vidar… 109 00:07:04,291 --> 00:07:08,291 To przemiły człowiek. 110 00:07:08,375 --> 00:07:12,041 A ty co, zakochana? 111 00:07:13,791 --> 00:07:14,625 Proszę. 112 00:07:17,166 --> 00:07:18,458 Cześć, Erik. 113 00:07:18,541 --> 00:07:19,458 Cześć. 114 00:07:19,875 --> 00:07:23,208 - Nie w porę? - Proszę, wejdź. 115 00:07:24,291 --> 00:07:27,125 - Remont? - Tylko maluję. 116 00:07:27,208 --> 00:07:30,416 Pięknie. To lawendowy? 117 00:07:31,125 --> 00:07:32,041 Zgadza się. 118 00:07:33,750 --> 00:07:37,916 Magne, chcesz laptopa Isolde? 119 00:07:38,000 --> 00:07:39,666 Twój jest zniszczony. 120 00:07:41,833 --> 00:07:42,916 Weź, jeśli chcesz. 121 00:07:43,000 --> 00:07:44,666 To miłe z twojej strony. 122 00:07:45,375 --> 00:07:47,250 Niech się komuś przyda. 123 00:07:49,041 --> 00:07:51,875 - Dziękuję. - Proszę. 124 00:07:55,916 --> 00:07:57,375 Napijesz się kawy? 125 00:07:59,000 --> 00:07:59,875 Chętnie. 126 00:08:16,625 --> 00:08:18,833 BADANIE WODY Z FIORDU 127 00:08:27,375 --> 00:08:30,250 Jeśli chodzi o badanie wody z 2007 roku, 128 00:08:31,166 --> 00:08:32,958 to oczyścili nas z zarzutów? 129 00:08:35,541 --> 00:08:36,500 Właśnie. 130 00:08:37,791 --> 00:08:40,041 Dobra, muszę kończyć. 131 00:08:40,750 --> 00:08:41,583 Na razie. 132 00:08:43,333 --> 00:08:45,416 Ponoć szukasz jej telefonu. 133 00:08:48,541 --> 00:08:51,625 Włamałeś się do Seierów i przetrząsnąłeś dom, 134 00:08:51,708 --> 00:08:53,916 gdy byliśmy na pogrzebie? 135 00:08:55,416 --> 00:08:56,250 Cóż… 136 00:08:56,750 --> 00:08:59,375 Magne Seier rozmawiał z psychologiem, 137 00:08:59,458 --> 00:09:01,458 który bardzo lubi twoją żonę. 138 00:09:02,541 --> 00:09:06,250 Magne twierdzi, że stoisz za włamaniem. 139 00:09:06,666 --> 00:09:09,750 Do tego ktoś cię widział. 140 00:09:11,500 --> 00:09:14,583 Jakiś ćpun, sąsiad Seierów. 141 00:09:15,250 --> 00:09:16,333 Widział twój wóz. 142 00:09:17,125 --> 00:09:19,333 W najgorszej dzielnicy. 143 00:09:19,916 --> 00:09:21,708 A jeśli powie policji? 144 00:09:23,958 --> 00:09:25,833 Oni często gadają z ćpunami. 145 00:09:26,958 --> 00:09:31,416 A Magne chce zbadania śmierci Isolde. 146 00:09:32,375 --> 00:09:34,041 Jeśli obaj powiedzą o tobie? 147 00:09:35,666 --> 00:09:37,458 Zależy ci na takim rozgłosie? 148 00:09:40,125 --> 00:09:41,000 LICEUM W EDDZIE 149 00:09:55,791 --> 00:09:58,416 Zostawił ci całą robotę? 150 00:10:01,541 --> 00:10:03,541 - On tylko… - Nie umie czytać? 151 00:10:04,750 --> 00:10:08,666 To zadanie grupowe. Akurat teraz ja je robię. 152 00:10:08,750 --> 00:10:09,916 Fjor, spadamy. 153 00:10:13,333 --> 00:10:15,791 Jak coś, to zapraszam na przejażdżkę. 154 00:10:16,416 --> 00:10:18,291 Nie mam nic do roboty. 155 00:10:21,500 --> 00:10:25,416 Widziałam, jak ojciec cię zlał. 156 00:10:26,583 --> 00:10:27,583 Po imprezie. 157 00:10:28,083 --> 00:10:29,625 Przestraszyłam się. 158 00:10:33,791 --> 00:10:36,208 Spadamy. Idziesz? 159 00:10:37,250 --> 00:10:38,125 Jak chcesz. 160 00:10:42,583 --> 00:10:45,625 Mój tata jest staroświecki. 161 00:10:45,708 --> 00:10:47,666 Może zaczniemy od początku? 162 00:10:49,500 --> 00:10:52,000 Jestem Fjor, klasa 3A. 163 00:10:54,166 --> 00:10:56,375 Często cię widuję w szkole. 164 00:10:58,250 --> 00:11:00,750 Jesteś niesamowita. 165 00:11:03,666 --> 00:11:05,625 Chciałbym cię zaprosić na randkę. 166 00:11:05,958 --> 00:11:10,125 Możemy gdzieś pojechać, jeśli chcesz. 167 00:11:12,458 --> 00:11:14,916 Bo ja chętnie. 168 00:11:21,875 --> 00:11:23,375 Jednak potrafisz. 169 00:11:27,416 --> 00:11:28,583 Co ty na to? 170 00:11:41,666 --> 00:11:43,708 Co tam, frajerzy? Dokąd? 171 00:11:43,791 --> 00:11:45,291 Szlag, Saxa! 172 00:11:46,125 --> 00:11:48,541 Spoko, Gry. Magne się nie dowie. 173 00:11:51,125 --> 00:11:52,041 Niezła fura. 174 00:12:00,041 --> 00:12:02,458 Daj nam zająć się sprawą. 175 00:12:02,958 --> 00:12:05,625 Ty zajmij się szkołą i wizytami u psychologa. 176 00:12:06,166 --> 00:12:07,041 Cześć. 177 00:12:07,916 --> 00:12:09,500 Jak zginęła Isolde? 178 00:12:10,708 --> 00:12:13,375 Wiatr zepchnął ją na skałę. Skręciła kark. 179 00:12:13,458 --> 00:12:14,583 Nie było wiatru. 180 00:12:15,250 --> 00:12:18,291 Kto lepiej się zna na pogodzie, ty czy meteorolodzy? 181 00:12:18,375 --> 00:12:19,208 Ja. 182 00:12:20,583 --> 00:12:23,333 - W którą górę uderzyła? - Nie wiadomo. 183 00:12:24,208 --> 00:12:26,083 Tu wszędzie są góry. 184 00:12:26,166 --> 00:12:29,333 Wypadki się zdarzają, a my nie możemy ich wyjaśnić. 185 00:12:29,916 --> 00:12:31,958 Nie podważyliśmy twoich zeznań. 186 00:12:32,041 --> 00:12:35,041 Mówiłeś, że zostawiłeś ją o 16, 187 00:12:35,125 --> 00:12:38,083 a 30 minut później byłeś w mieście. 188 00:12:38,166 --> 00:12:40,083 To półtorej godziny drogi. 189 00:12:40,708 --> 00:12:44,666 Musiałbyś być najszybszy na świecie. Czemu tego nie sprawdziliśmy? 190 00:12:47,291 --> 00:12:50,125 Bo to nieistotne, a jej śmierć to wypadek. 191 00:12:51,625 --> 00:12:52,541 Miłego dnia. 192 00:12:58,291 --> 00:13:02,041 POLICJA 193 00:13:26,125 --> 00:13:27,666 Fajna podwójna randka, co? 194 00:13:28,500 --> 00:13:31,416 - Nie jesteśmy na randce. - My też nie. 195 00:13:31,500 --> 00:13:34,791 - A czy ja mówiłem o was? - Pominąłeś dawkę leków? 196 00:13:36,750 --> 00:13:40,041 Może czas na prawdziwą muzykę? 197 00:13:54,708 --> 00:13:57,000 Co to w ogóle za język? 198 00:13:57,791 --> 00:13:59,750 - Pradawny. - Islandzki. 199 00:14:07,416 --> 00:14:10,291 Lecisz na skrajnie różnych facetów. 200 00:14:11,333 --> 00:14:12,208 Wiesz… 201 00:14:12,958 --> 00:14:18,000 Magne, wielki, małomówny, ale szczery. 202 00:14:20,083 --> 00:14:21,000 No i Fjor. 203 00:14:22,250 --> 00:14:24,416 Przystojny, mroczny, tajemniczy. 204 00:14:26,708 --> 00:14:28,125 Przypomina ciebie, Saxa. 205 00:14:29,750 --> 00:14:31,166 Co to za pradawny język? 206 00:14:36,875 --> 00:14:38,958 Czekajcie, ptak! 207 00:14:39,833 --> 00:14:40,833 Zatrzymaj się. 208 00:14:41,416 --> 00:14:43,625 Trzeba sprawdzić, czy żyje. 209 00:14:43,708 --> 00:14:44,541 Zaczekajcie. 210 00:14:55,125 --> 00:14:57,500 Biedactwo. 211 00:14:58,000 --> 00:15:00,125 Co jest? Po co zabrałaś Lauritsa? 212 00:15:01,333 --> 00:15:03,875 Zadaje dziwne pytania. Nie łapię. 213 00:15:03,958 --> 00:15:06,583 Chcę go wypytać o Magnego. 214 00:15:07,250 --> 00:15:08,500 Na prośbę taty. 215 00:15:09,875 --> 00:15:12,250 Nic lepszego nie wymyśliłam. 216 00:15:16,833 --> 00:15:18,583 Idziecie? 217 00:15:23,458 --> 00:15:26,333 Rusza się. Jeszcze żyje. 218 00:15:37,375 --> 00:15:38,291 Już nie. 219 00:15:56,000 --> 00:15:58,750 Mówiłeś, że zostawiłeś ją o 16, 220 00:16:02,000 --> 00:16:04,708 a 30 minut później byłeś w mieście. 221 00:16:04,791 --> 00:16:07,000 To półtorej godziny drogi. 222 00:16:09,416 --> 00:16:13,250 Musiałbyś być najszybszy na świecie. Czemu tego nie sprawdziliśmy? 223 00:16:56,875 --> 00:17:00,458 Przebiegłem 100 metrów w siedem sekund. 224 00:17:01,791 --> 00:17:03,291 Co się ze mną dzieje? 225 00:17:03,791 --> 00:17:06,166 Pobiłem rekord świata o 2,5 sekundy. 226 00:17:11,125 --> 00:17:12,500 To była owocna rozmowa. 227 00:17:12,958 --> 00:17:15,000 Załapiesz matmę. 228 00:17:17,791 --> 00:17:19,125 Minutkę, Jenny. 229 00:17:21,125 --> 00:17:21,958 Dobrze. 230 00:17:22,041 --> 00:17:24,000 Cześć, masz chwilę? 231 00:17:24,083 --> 00:17:25,208 Jasne. 232 00:17:26,708 --> 00:17:27,875 Skoro cię widzę… 233 00:17:28,708 --> 00:17:31,291 Mamy ubrania Isolde. 234 00:17:32,125 --> 00:17:34,083 Z dnia jej śmierci. 235 00:17:34,833 --> 00:17:36,416 Chcesz je? 236 00:17:39,125 --> 00:17:39,958 Tak. 237 00:17:40,875 --> 00:17:45,458 Ale są na nich ślady wypadku. 238 00:17:52,875 --> 00:17:55,041 Przemyśl to. 239 00:17:56,375 --> 00:17:58,750 - Dobrze? - Dzięki. 240 00:18:40,583 --> 00:18:41,416 Cześć. 241 00:18:41,500 --> 00:18:44,541 W szpitalu nadal mają ubrania Isolde. 242 00:18:44,625 --> 00:18:47,291 Pozwoliłem im je spalić, 243 00:18:47,375 --> 00:18:50,375 ale jeśli mogą ci pomóc… 244 00:18:50,458 --> 00:18:51,375 Tak. 245 00:19:07,791 --> 00:19:09,208 Nie uwierzycie. 246 00:19:09,833 --> 00:19:12,958 Jak można mieć takie szczęście? 247 00:19:15,000 --> 00:19:17,541 Magne Seier nie żyje. 248 00:19:18,166 --> 00:19:19,041 Co? 249 00:19:19,125 --> 00:19:22,916 - Czy ty… - To nie moja sprawka. 250 00:19:23,000 --> 00:19:26,833 Widziałem, jak przechodził przez ulicę. Nie rozejrzał się. 251 00:19:26,916 --> 00:19:28,833 Nadjechał pług. 252 00:19:29,583 --> 00:19:31,791 Pa, pa, panie Seier. 253 00:19:32,916 --> 00:19:35,708 Dlaczego opijamy śmierć kolegi Saxy? 254 00:19:35,791 --> 00:19:38,250 Wiecie, co to oznacza? Kolejną żałobę. 255 00:19:38,333 --> 00:19:40,000 To nie dla mnie. 256 00:19:41,916 --> 00:19:43,083 Czemu się cieszysz? 257 00:19:43,166 --> 00:19:44,458 Nie znałeś go. 258 00:19:44,541 --> 00:19:48,875 Powiedzmy, że mu to odpowiada, 259 00:19:48,958 --> 00:19:52,291 bo Magne Seier interesował się śmiercią Isolde. 260 00:19:53,708 --> 00:19:55,916 Że co? Ty ją zabiłeś? 261 00:19:57,166 --> 00:20:00,083 Paralotniarstwo to niebezpieczny sport. 262 00:20:00,166 --> 00:20:02,958 A mnie sprałeś za odlanie się na kwiaty? 263 00:20:03,041 --> 00:20:04,583 Bo to głupota. 264 00:20:04,666 --> 00:20:05,916 Straciłeś kontrolę? 265 00:20:06,875 --> 00:20:08,875 - Złożyłeś ją w ofierze? - Nie. 266 00:20:08,958 --> 00:20:11,125 Odkryła tunel na górze. 267 00:20:11,750 --> 00:20:13,750 Odcięliśmy teren. 268 00:20:14,333 --> 00:20:18,041 Lodowiec cofnął się szybciej, niż przewidywano. 269 00:20:18,625 --> 00:20:21,125 Można się dostać do tunelu przez szczeliny. 270 00:20:21,208 --> 00:20:26,250 Pomówmy o tym, jak mądre było ukrycie tego w lodzie. 271 00:20:26,333 --> 00:20:28,625 Jeśli lód stopnieje, mamy przesrane. 272 00:20:28,708 --> 00:20:31,208 Zbudowano to w 1967 roku. 273 00:20:31,291 --> 00:20:32,625 Tak wtedy było. 274 00:20:32,708 --> 00:20:34,958 Każdy tak robił. Lodowiec był ogromny. 275 00:20:35,041 --> 00:20:37,083 Trzeba było dopuścić nas do rady. 276 00:20:37,166 --> 00:20:40,375 - Wtedy wy byliście dziećmi. - Dzieci nie miały wstępu. 277 00:20:41,041 --> 00:20:43,166 Nadal nie mają. 278 00:20:43,250 --> 00:20:45,791 Los wyświadczył nam przysługę. 279 00:20:46,291 --> 00:20:48,250 Mogliśmy uznać to za znak. 280 00:20:50,250 --> 00:20:52,125 Nie. To żaden znak. 281 00:20:53,541 --> 00:20:54,750 To ostrzeżenie. 282 00:20:55,333 --> 00:20:58,791 Zbliżyliśmy się do ludzi i straciliśmy czujność. 283 00:20:58,875 --> 00:21:00,125 Jesteśmy nieostrożni. 284 00:21:00,208 --> 00:21:02,875 Zaczynają coś dostrzegać. Popełniamy błędy. 285 00:21:03,541 --> 00:21:06,375 A ty lejesz na kwiaty. 286 00:21:06,875 --> 00:21:11,791 - A ktoś pieprzy licealistów. - Lub morduje 17-latkę. 287 00:21:13,583 --> 00:21:16,458 Ran ma rację. Trzeba to naprawić. 288 00:21:16,541 --> 00:21:18,791 Nie mogą się do nas zbliżać. 289 00:21:19,541 --> 00:21:22,916 Żadnych przyjaciółek, żadnych dziewczyn. 290 00:21:23,000 --> 00:21:25,958 Oni nie są tacy jak my, a my tacy jak oni. 291 00:21:26,875 --> 00:21:28,750 - Zrozumiano? - Tak. 292 00:21:29,291 --> 00:21:30,208 Tak. 293 00:21:33,416 --> 00:21:35,000 Zrozumiano? 294 00:21:36,208 --> 00:21:37,125 Tak. 295 00:21:41,083 --> 00:21:44,750 Przejechał go pług? 296 00:21:45,250 --> 00:21:49,833 Tak. Przy 50 km/godz. 297 00:21:49,916 --> 00:21:51,750 Wpadł pod pojazd. 298 00:21:54,041 --> 00:21:55,666 To niewiarygodne. 299 00:21:56,375 --> 00:21:57,583 Żadnych obrażeń. 300 00:21:58,458 --> 00:21:59,375 Żadnych? 301 00:21:59,458 --> 00:22:00,333 Żadnych. 302 00:22:02,833 --> 00:22:08,000 Nigdy w karierze nie widziałem czegoś takiego. 303 00:22:09,958 --> 00:22:15,041 Chłopak nie złamał nawet kosteczki. 304 00:22:17,250 --> 00:22:18,958 Ani jednego pęknięcia. 305 00:22:20,875 --> 00:22:22,625 Bardzo zaskakujące. 306 00:22:27,333 --> 00:22:29,958 Wręcz niebywałe szczęście. 307 00:22:38,625 --> 00:22:40,500 Nie forsuj się dziś. 308 00:22:41,500 --> 00:22:45,583 Możesz ciężko przeżyć taki wstrząs. 309 00:22:46,458 --> 00:22:50,208 Zadzwoń, gdybyś źle się poczuł. 310 00:22:50,875 --> 00:22:51,708 Dobrze? 311 00:23:04,541 --> 00:23:07,541 Znaleziono go przy nabrzeżu. 312 00:23:07,625 --> 00:23:11,625 Upadł i skręcił kark. 313 00:23:16,291 --> 00:23:20,000 Przyjechałam jak najszybciej, ale już cię wypisali. 314 00:23:21,250 --> 00:23:24,041 Ale miałeś szczęście. 315 00:23:28,583 --> 00:23:30,833 To cud, że nic ci się nie stało. 316 00:23:32,458 --> 00:23:34,541 Ktoś ma cię w opiece. 317 00:23:36,958 --> 00:23:39,583 Dobrze, że mamy mocne kości. 318 00:23:53,791 --> 00:23:54,750 Notatka. 319 00:23:57,708 --> 00:23:59,750 Dziś przejechał mnie pług. 320 00:24:02,666 --> 00:24:04,083 Nie mam nawet siniaków. 321 00:24:05,833 --> 00:24:07,250 Jestem niezniszczalny? 322 00:24:08,125 --> 00:24:10,958 Nie wiem, skąd te zdolności. 323 00:24:14,208 --> 00:24:15,625 To nie przypadek. 324 00:24:16,875 --> 00:24:19,041 Mam wyostrzone zmysły. 325 00:24:19,125 --> 00:24:20,458 Lepszy wzrok. 326 00:24:20,541 --> 00:24:22,083 Lepszy słuch. 327 00:24:23,416 --> 00:24:25,083 Jestem silniejszy. 328 00:24:47,000 --> 00:24:49,958 Dzień dobry! Dziś omówimy łososia. 329 00:24:50,041 --> 00:24:53,916 Jak wiecie, to gatunek anadromiczny, 330 00:24:54,416 --> 00:24:55,291 czyli… 331 00:24:56,375 --> 00:24:59,708 Przepraszam, musiałam iść do łazienki. 332 00:25:03,791 --> 00:25:09,833 Czyste wody norweskich rzek i fiordów to idealne warunki dla łososia. 333 00:25:11,500 --> 00:25:12,625 Tak, Magne? 334 00:25:12,708 --> 00:25:15,541 Czy we fiordach nie znaleziono chorych łososi? 335 00:25:15,625 --> 00:25:18,375 To się zdarza. Zawsze występują mutacje. 336 00:25:19,291 --> 00:25:21,208 Ale w Eddzie panują złe warunki. 337 00:25:21,708 --> 00:25:24,750 Przeprowadzono badania wody. 338 00:25:24,833 --> 00:25:26,458 Mówisz o naszych zakładach? 339 00:25:27,541 --> 00:25:28,666 - Nie. - Nie? 340 00:25:29,291 --> 00:25:31,083 Mówię o badaniach. 341 00:25:31,166 --> 00:25:32,833 Brzmisz jak Isolde. 342 00:25:34,791 --> 00:25:39,541 Nie chcę o niej mówić źle, ale jej tematy ją przerastały. 343 00:25:40,208 --> 00:25:43,041 Organizacje, na które się powoływała, 344 00:25:43,125 --> 00:25:46,375 miały swoje cele polityczne. 345 00:25:47,750 --> 00:25:50,458 Zaznaczam, że spełniamy wszelkie wymogi. 346 00:25:50,541 --> 00:25:55,416 Nieustannie nas kontrolują. Zawsze przechodzimy audyty pomyślnie. 347 00:25:55,500 --> 00:25:58,708 Śmiało, możecie sprawdzić. Mam wyniki… 348 00:25:58,791 --> 00:26:00,833 Dobrze. 349 00:26:02,333 --> 00:26:04,333 Wróćmy do tematu łososia. 350 00:26:04,750 --> 00:26:07,125 Jako gatunek anadromiczny… 351 00:26:16,833 --> 00:26:17,666 Przepraszam. 352 00:26:19,500 --> 00:26:20,333 Magne. 353 00:26:21,791 --> 00:26:26,625 Zauważyłeś, że niektóre tematy są tu szczególnie wrażliwe. 354 00:26:27,250 --> 00:26:29,291 - Chodzi mi o coś innego. - Tak? 355 00:26:31,500 --> 00:26:33,166 Czy stara krew ma silną woń? 356 00:26:33,750 --> 00:26:35,916 I czy zaschniętą krew można zbadać? 357 00:26:36,541 --> 00:26:38,208 Nie wiem, czy ma zapach. 358 00:26:38,291 --> 00:26:43,125 Ale zbadać ją można, to proste. Dlaczego pytasz? 359 00:26:44,500 --> 00:26:45,666 A pomoże mi pani? 360 00:26:48,458 --> 00:26:49,291 Być może. 361 00:26:59,583 --> 00:27:00,500 Ej… 362 00:27:02,458 --> 00:27:05,750 Dlaczego pytałeś Solveig o krew? 363 00:27:24,916 --> 00:27:27,375 To kurtka Isolde z dnia jej śmierci. 364 00:27:30,625 --> 00:27:31,458 Magne. 365 00:27:35,583 --> 00:27:36,500 Powąchaj. 366 00:27:43,958 --> 00:27:45,000 A teraz… 367 00:27:46,625 --> 00:27:47,750 z drugiej strony. 368 00:27:53,125 --> 00:27:54,500 Zupełnie różne zapachy. 369 00:27:55,750 --> 00:27:56,916 Ja nic nie czuję. 370 00:27:57,333 --> 00:27:58,208 Poważnie? 371 00:27:59,208 --> 00:28:00,416 No. 372 00:28:01,541 --> 00:28:03,666 Może to twoja wyobraźnia? 373 00:28:05,875 --> 00:28:07,833 Nie dziwi cię krew na kołnierzu? 374 00:28:10,041 --> 00:28:11,416 Mówiłeś komuś o tym? 375 00:28:14,166 --> 00:28:15,000 Nie. 376 00:28:16,708 --> 00:28:18,291 Skąd ta obsesja? 377 00:28:20,291 --> 00:28:22,041 Była moją jedyną przyjaciółką. 378 00:28:27,083 --> 00:28:28,500 My też się przyjaźnimy. 379 00:28:38,541 --> 00:28:42,750 Ostatni dzisiejszy utwór sponsoruje Spar Edda. 380 00:28:42,833 --> 00:28:46,625 Trzy steki z łososia za jedyne 60 koron. 381 00:28:54,666 --> 00:28:55,500 Hej. 382 00:28:56,166 --> 00:28:58,625 - Nie możesz ciągle ich karmić. - Racja. 383 00:28:58,708 --> 00:29:00,416 - Muszą płacić. - Rozumiem. 384 00:29:00,500 --> 00:29:01,666 To jest firma. 385 00:29:02,291 --> 00:29:04,000 - Ostatni raz. - Dzięki. 386 00:29:09,000 --> 00:29:09,916 O rety. 387 00:29:10,000 --> 00:29:11,750 Poważnie? Możemy zapłacić. 388 00:29:11,833 --> 00:29:13,416 Nie trzeba. 389 00:29:17,291 --> 00:29:18,125 Siema. 390 00:29:19,291 --> 00:29:23,916 Gadałem z Rasmusem i Christianem. Krążą dziwne plotki o imprezie. 391 00:29:24,000 --> 00:29:27,208 Mówią, że poszli do dyrektorki. 392 00:29:28,083 --> 00:29:32,000 Ponoć bzykali waszą mamuśkę. 393 00:29:32,583 --> 00:29:34,666 - I… - Jasne. 394 00:29:34,750 --> 00:29:39,875 Nasza mama, dyrektorka, miałaby się bzykać z dwoma uczniami? 395 00:29:39,958 --> 00:29:41,916 To nielegalne i ohydne. 396 00:29:42,583 --> 00:29:44,000 Nie wierz we wszystko. 397 00:29:46,916 --> 00:29:51,375 Skoro o imprezie mowa, to nie tańczyliście zbyt blisko siebie. 398 00:29:51,875 --> 00:29:53,416 Bo ja lepiej tańczę. 399 00:29:55,958 --> 00:29:59,625 A może wolałaś tańczyć z kimś innym? Może z chłopakiem? 400 00:30:00,166 --> 00:30:02,208 Nie mam chłopaka. 401 00:30:02,291 --> 00:30:05,541 Tak, ale tylko w tej chwili czy… 402 00:30:06,416 --> 00:30:07,250 Po prostu… 403 00:30:07,333 --> 00:30:09,958 - Ale miałaś, nie? - Tak. 404 00:30:10,666 --> 00:30:13,250 Ilu? 405 00:30:13,333 --> 00:30:15,416 Ciekawe, chętnie posłucham. 406 00:30:16,541 --> 00:30:19,083 Nie tu i nie teraz. 407 00:30:19,166 --> 00:30:20,625 Dwóch, trzech? 408 00:30:21,125 --> 00:30:23,250 - Jakoś tak. - Spałaś z nimi? 409 00:30:23,333 --> 00:30:27,625 Tak, Hilde. Możemy zmienić temat? 410 00:30:32,791 --> 00:30:33,833 Czemu kłamiesz? 411 00:30:37,416 --> 00:30:39,250 Wiem, że jesteś dziewicą. 412 00:30:40,375 --> 00:30:41,708 Przyznaj się. 413 00:30:42,750 --> 00:30:43,666 To nic takiego. 414 00:30:45,125 --> 00:30:46,125 Nie… 415 00:30:48,833 --> 00:30:50,041 To była tajemnica? 416 00:30:50,791 --> 00:30:52,083 Nie wiedziałam. 417 00:30:52,750 --> 00:30:56,875 Mam dość tych bzdur. Smacznego. 418 00:30:56,958 --> 00:30:59,416 Było zajebiście miło. Do jutra. 419 00:31:04,166 --> 00:31:07,333 Co to miało być? Myślałem, że się przyjaźnicie. 420 00:31:20,708 --> 00:31:22,083 Będzie świetnie. 421 00:31:25,000 --> 00:31:26,666 Gry! Przepraszam. 422 00:31:27,125 --> 00:31:28,125 Nie teraz, mamo. 423 00:31:43,750 --> 00:31:45,333 Myślałam, że nie pijesz. 424 00:31:50,500 --> 00:31:54,250 Urząd odrzucił wniosek w sprawie utraty zdrowia. 425 00:31:56,458 --> 00:31:57,500 Odmówili mi. 426 00:32:05,416 --> 00:32:10,750 Ponoć nie ma związku między chorobą płuc a pracą w fabryce. 427 00:32:12,708 --> 00:32:13,875 Za nic nie zapłacą. 428 00:32:23,083 --> 00:32:24,708 To niepoważne. 429 00:32:59,291 --> 00:33:01,208 To niemożliwe. 430 00:33:02,791 --> 00:33:04,958 Przejechał go cholerny pług. 431 00:33:05,708 --> 00:33:08,000 Człowiek by tego nie przeżył. 432 00:33:11,833 --> 00:33:14,458 Kim on jest? 433 00:33:15,416 --> 00:33:16,791 Musimy się dowiedzieć. 434 00:33:18,416 --> 00:33:19,291 Dziś. 435 00:33:44,291 --> 00:33:46,333 Może być. 436 00:33:46,916 --> 00:33:49,416 Dziś o 19. Jasne, nara. 437 00:33:52,583 --> 00:33:55,541 Znalazłaś pomocnika do lawendowego piekła? 438 00:33:55,625 --> 00:33:58,000 Spodoba ci się efekt. 439 00:33:58,625 --> 00:34:00,916 Kupiłam wam porządną kolację. 440 00:34:01,375 --> 00:34:02,250 Sajgonki. 441 00:34:03,000 --> 00:34:06,291 Brzmi pysznie, ale nie będzie nas wieczorem. 442 00:34:06,375 --> 00:34:08,750 Jutulowie nas zaprosili. 443 00:34:08,833 --> 00:34:12,291 - Wspaniale, z jakiej okazji? - Zaprzyjaźniłem się z nimi. 444 00:34:12,875 --> 00:34:16,666 To świetnie! Masz okazję poznać Jutulów, Magne. 445 00:34:16,750 --> 00:34:22,041 Idź koniecznie. Mają najpiękniejszy dom w mieście. 446 00:34:36,791 --> 00:34:38,041 Jak miło was widzieć. 447 00:34:40,291 --> 00:34:41,708 Witajcie w Jutulheimie! 448 00:34:48,833 --> 00:34:49,916 Zapraszam. 449 00:35:09,291 --> 00:35:11,166 O cholera! Czy to… 450 00:35:11,250 --> 00:35:12,375 Munch? Tak. 451 00:35:13,166 --> 00:35:15,250 Namalował to dla mojego pradziadka. 452 00:35:15,333 --> 00:35:19,041 - Jesteśmy jedynymi gośćmi? - Tak. Chcemy was lepiej poznać. 453 00:35:19,625 --> 00:35:22,083 I powitać w mieście. 454 00:35:25,541 --> 00:35:26,375 Witajcie. 455 00:35:33,333 --> 00:35:38,750 Oto przegrzebki, jeżowce, homar i ostrygi. 456 00:35:39,333 --> 00:35:42,583 Jeżowce były ręcznie zbierane w Morzu Północnym. 457 00:35:42,666 --> 00:35:43,833 Najlepsze. 458 00:35:44,583 --> 00:35:45,666 Częstujcie się. 459 00:35:48,916 --> 00:35:49,833 Podasz cukier? 460 00:35:53,000 --> 00:35:55,333 Niewiarygodne, że nic ci się nie stało. 461 00:35:56,500 --> 00:35:59,583 Widziałem ten wypadek. Nie mogłem uwierzyć. 462 00:35:59,666 --> 00:36:01,166 Myślałem, że zginąłeś. 463 00:36:05,875 --> 00:36:07,833 Jesteśmy dobrze zbudowani. 464 00:36:09,750 --> 00:36:11,083 A ciebie adoptowano? 465 00:36:18,333 --> 00:36:20,208 Na mały talerzyk. 466 00:36:32,583 --> 00:36:34,250 Lokalna jagnięcina. 467 00:36:38,875 --> 00:36:39,833 Nałóż więcej. 468 00:36:45,416 --> 00:36:46,833 Lubię facetów z apetytem. 469 00:36:59,208 --> 00:37:02,125 A teraz danie główne. 470 00:37:04,708 --> 00:37:05,791 Czerwone mięso. 471 00:37:31,916 --> 00:37:32,916 Ale weszło. 472 00:37:38,791 --> 00:37:41,625 Nie pij tego syfu. 473 00:37:42,666 --> 00:37:44,458 Napijmy się czegoś porządnego. 474 00:37:53,583 --> 00:37:55,333 Nie powiemy matce. 475 00:37:56,958 --> 00:37:58,041 Co to takiego? 476 00:37:58,875 --> 00:38:00,416 To, mój drogi… 477 00:38:01,333 --> 00:38:03,166 to pradawny trunek. 478 00:38:03,958 --> 00:38:05,625 Raczyli się nim wikingowie. 479 00:38:06,125 --> 00:38:10,333 Pili go olbrzymi, bogowie i herosi. 480 00:38:10,416 --> 00:38:14,000 Nie każdy jest w stanie go wypić. 481 00:38:14,083 --> 00:38:17,166 To trunek sprzed zniszczenia świata. 482 00:38:17,250 --> 00:38:18,083 To jest… 483 00:38:20,208 --> 00:38:21,125 miód. 484 00:38:22,708 --> 00:38:23,541 Na zdrowie. 485 00:38:55,875 --> 00:38:57,041 O rany. 486 00:38:59,541 --> 00:39:00,708 Świetna rzecz. 487 00:39:02,750 --> 00:39:03,666 Ma pan więcej? 488 00:39:26,625 --> 00:39:27,625 Proszę! 489 00:39:33,666 --> 00:39:34,500 Dzień dobry. 490 00:39:35,541 --> 00:39:36,500 Cześć, Gry. 491 00:39:37,083 --> 00:39:38,708 Nie poszłaś na kolację? 492 00:39:39,833 --> 00:39:41,541 - Jaką? - U Fjora i Saxy. 493 00:39:42,666 --> 00:39:44,291 Myślałam, że wszyscy idą. 494 00:39:48,250 --> 00:39:50,666 Chciałam tylko pogadać z Magnem, ale… 495 00:39:51,458 --> 00:39:52,666 No nic, dobranoc. 496 00:39:53,250 --> 00:39:54,166 Dobranoc. 497 00:39:54,250 --> 00:39:55,625 - Do widzenia! - Pa. 498 00:40:03,083 --> 00:40:04,958 Magne, chodź do nas! 499 00:40:05,041 --> 00:40:06,458 On nie tańczy. 500 00:40:07,125 --> 00:40:09,333 I chyba za dużo wypił. 501 00:40:26,041 --> 00:40:27,375 Chodź do nas! 502 00:40:29,166 --> 00:40:30,833 To pradawny trunek. 503 00:40:35,250 --> 00:40:36,250 To jest miód. 504 00:40:36,750 --> 00:40:37,958 Magne, chodź do nas! 505 00:40:39,541 --> 00:40:40,375 Chodź do nas! 506 00:40:41,333 --> 00:40:42,500 Bogowie. 507 00:41:24,000 --> 00:41:25,166 Chłopcze… 508 00:41:27,208 --> 00:41:28,416 Za dużo miodu? 509 00:41:29,000 --> 00:41:29,833 Tak. 510 00:41:31,375 --> 00:41:32,958 Rozłupałeś tarczę. 511 00:41:33,041 --> 00:41:36,541 - Nikomu się to nie udało. - Dowiedziałem się czegoś. 512 00:41:40,541 --> 00:41:42,125 Jestem niezwykle silny. 513 00:41:42,541 --> 00:41:43,458 Tak? 514 00:41:46,291 --> 00:41:47,375 Jak bardzo? 515 00:42:05,791 --> 00:42:06,833 Na pewno? 516 00:42:06,916 --> 00:42:09,041 Rozwalę panią. Śmiało. 517 00:42:11,125 --> 00:42:12,125 Dalej. 518 00:42:17,333 --> 00:42:20,250 No i mam gdzieś, że jest pani dyrektorką. 519 00:42:20,333 --> 00:42:21,166 W tej chwili. 520 00:43:29,208 --> 00:43:30,125 Kim ty jesteś? 521 00:43:30,916 --> 00:43:32,416 A pani? 522 00:44:00,833 --> 00:44:02,125 Co się ze mną dzieje? 523 00:44:04,125 --> 00:44:05,208 Muszę stąd wiać. 524 00:44:05,791 --> 00:44:07,041 Co się ze mną dzieje? 525 00:45:29,791 --> 00:45:32,666 Napisy: Konrad Szabowicz