1 00:01:08,819 --> 00:01:11,571 Znasz opowieść o Hanumanie? 2 00:01:11,738 --> 00:01:12,656 Nie? 3 00:01:13,949 --> 00:01:15,200 Spójrz. 4 00:01:17,202 --> 00:01:18,453 Popatrz. 5 00:01:18,912 --> 00:01:23,917 Gdy Hanuman był mały, malutki, miał wielki apetyt. 6 00:01:24,084 --> 00:01:26,295 Ogromny. 7 00:01:26,461 --> 00:01:28,088 Jak ty. 8 00:01:31,216 --> 00:01:34,970 Objadłby las ze wszystkich owoców. 9 00:01:35,595 --> 00:01:39,808 Kiedyś coś go bardzo zaciekawiło. 10 00:01:40,517 --> 00:01:42,144 Coś nad drzewami. 11 00:01:42,936 --> 00:01:47,441 Ogromne, soczyste mango. Błyszczące. 12 00:01:48,442 --> 00:01:49,735 Popatrz. 13 00:01:49,901 --> 00:01:52,195 - I wiesz, co zrobił? - Nie. 14 00:01:52,779 --> 00:01:57,242 Hanuman skoczył do samego nieba. 15 00:01:59,745 --> 00:02:02,122 Po ten owoc. 16 00:02:02,873 --> 00:02:05,208 Po soczyste mango. 17 00:02:06,293 --> 00:02:08,045 Takie lśniące! 18 00:02:10,589 --> 00:02:17,179 Przekonał się jednak, że to nie mango, lecz palące słońce! 19 00:02:17,846 --> 00:02:24,811 Usłyszeli o tym bogowie i zgromadzili się, by go ukarać. 20 00:02:27,439 --> 00:02:29,775 Dali mu nauczkę. 21 00:02:32,069 --> 00:02:35,947 Odebrali małemu Hanumanowi wszystkie moce. 22 00:02:37,491 --> 00:02:39,368 I co potem, mamo? 23 00:02:46,249 --> 00:02:51,004 Złaknieni krwi? Tu nie ma żadnych zasad! Walczcie! 24 00:03:48,270 --> 00:03:50,021 Panie Tygrysie! 25 00:03:56,778 --> 00:03:59,114 Kocham cię, Tygrysie! 26 00:04:00,782 --> 00:04:03,785 Król Kobra! Król Kobra! 27 00:04:08,415 --> 00:04:11,418 Dobry wieczór. O tym mówiłem. 28 00:04:12,210 --> 00:04:14,129 Witajcie w Świątyni Tygrysa. 29 00:04:14,296 --> 00:04:16,631 To święte miejsce. 30 00:04:17,340 --> 00:04:21,219 Niektórzy z nas są muzułmanami. Inni hindusami. 31 00:04:21,386 --> 00:04:25,056 Znajdzie się pewnie nawet jakiś utajony chrześcijanin. 32 00:04:27,642 --> 00:04:31,563 Ale wszyscy czcimy jednego boga: 33 00:04:32,230 --> 00:04:33,982 rupię! 34 00:04:40,405 --> 00:04:44,534 Zwycięzca, Pogromca Bestii... 35 00:04:45,744 --> 00:04:47,871 Król Kobra! 36 00:04:49,414 --> 00:04:51,958 Spójrzcie na tego skurczybyka! 37 00:04:53,919 --> 00:04:56,004 Pachnie tu zwycięstwem! 38 00:04:56,171 --> 00:05:00,592 Czujecie? Bo ja tak! Oto mistrz! 39 00:06:16,209 --> 00:06:18,420 Co za noc! 40 00:06:20,880 --> 00:06:23,091 Słyszysz? Nienawidzą cię. 41 00:06:23,633 --> 00:06:25,260 W pale się nie mieści. 42 00:06:26,011 --> 00:06:27,095 Co za noc! 43 00:06:27,262 --> 00:06:30,265 Sarishan, co to za brzuch?! Za dużo samosas! 44 00:06:30,432 --> 00:06:33,268 Jesteś Król Jaszczur, nie Król Spaślak! 45 00:06:33,435 --> 00:06:37,063 Pieprzony kran! Aziz, znowu odpadł! 46 00:06:37,230 --> 00:06:38,273 Chodź tu. 47 00:06:38,440 --> 00:06:39,649 Co to? 48 00:06:40,108 --> 00:06:43,945 Ma się trzymać! Wiesz, ile płacę za wodę?! Napraw go. Proszę. 49 00:06:44,779 --> 00:06:47,449 Odrobina higieny! 50 00:06:47,616 --> 00:06:48,992 Tak, czego? 51 00:06:52,370 --> 00:06:54,623 Nie wydaj wszystkiego od razu. 52 00:06:55,415 --> 00:06:58,043 Tygrysie? To połowa. 53 00:06:58,209 --> 00:07:01,921 Tyle dostałeś ostatnio. Zbierasz na przeprowadzkę? 54 00:07:02,088 --> 00:07:05,425 Chcesz drugą połowę, krwaw! To premia krwi. 55 00:07:07,469 --> 00:07:09,220 Potrzebuję tych pieniędzy. 56 00:07:11,931 --> 00:07:13,016 Więc tańcz. 57 00:07:14,517 --> 00:07:17,062 Nie patrz tak. Sam wybrałeś sobie imię. 58 00:07:17,228 --> 00:07:21,608 Jesteś jak te skrzeczące małpki z bazaru w różowych spódniczkach. 59 00:07:23,193 --> 00:07:24,736 Pokaż coś, to zarobisz. 60 00:07:24,903 --> 00:07:30,867 Jak ci nie leży, na twoje miejsce czekają setki innych. 61 00:07:33,745 --> 00:07:38,875 ...by osiągnąć nieśmiertelność. Święty dar bogów od Baby Shaktiego. 62 00:07:39,459 --> 00:07:44,506 Baba Shakti, guru, orędownik pokoju, lew narodu. 63 00:07:45,131 --> 00:07:47,425 Przyszedł na świat w nędzy. 64 00:07:47,592 --> 00:07:53,056 Dziś widujemy go raczej w przybytkach elity bogatych i możnych 65 00:07:53,223 --> 00:07:55,600 niż w świątyniach bogów. 66 00:07:55,767 --> 00:07:58,812 Czy to zwykłe poczynania człowieka sukcesu? 67 00:07:58,978 --> 00:08:02,732 - Pozostawiam politykę politykom. - A może wejście do walki o władzę 68 00:08:02,899 --> 00:08:05,610 poprzez poparcie kontrowersyjnej Partii Suwerenności? 69 00:08:05,777 --> 00:08:10,448 Gdy widzę bogobojnego człowieka czyniącego dobro, popieram go. 70 00:08:10,615 --> 00:08:13,702 Baba dementuje pogłoski, jakoby jego fabryka... 71 00:08:13,868 --> 00:08:16,705 - Jak leci, Szczęściarzu? - Pierwsza klasa. 72 00:08:16,871 --> 00:08:19,249 Szefie, daj mu Mango Frooti. 73 00:08:20,208 --> 00:08:21,126 Podwójne. 74 00:08:22,043 --> 00:08:23,128 A więc? 75 00:08:31,761 --> 00:08:33,513 Oj, Szczęściarzu... 76 00:08:40,478 --> 00:08:42,105 Chodzi ci o nią. 77 00:08:42,522 --> 00:08:44,816 Queenie Kapoor, królowa "Królów". 78 00:08:45,442 --> 00:08:50,405 W piątek miała masaż i pedikiur w Body Tonic. 79 00:08:51,364 --> 00:08:55,285 Rano wpada do Cafe d'Italia na kawę. 80 00:08:57,203 --> 00:08:58,955 Będzie tam jutro. 81 00:08:59,581 --> 00:09:02,959 Nic z niej nie wyciągniesz. To twardzielka. 82 00:09:09,340 --> 00:09:10,675 Spisałeś się. 83 00:09:11,593 --> 00:09:14,429 Kim jesteśmy, by wątpić w bogów? 84 00:09:14,763 --> 00:09:19,809 Wisznu, Lakszmi, Śiwa, tylko 50 rupii. 85 00:09:28,443 --> 00:09:32,071 - Nie mam żadnego mejla. - Nie jadłem od dwóch dni. 86 00:09:40,663 --> 00:09:44,375 Jak możecie tu takich wpuszczać?! Co to za lokal?! 87 00:11:33,318 --> 00:11:34,986 - Proszę pani? - Tak? 88 00:11:40,575 --> 00:11:42,035 Gdzie go znalazłeś? 89 00:11:42,744 --> 00:11:48,625 Bili się o niego jacyś ludzie przy JV Road, koło Cafe d'Italia. 90 00:11:49,125 --> 00:11:53,755 Wtrąciłem się, rzucili się na mnie... 91 00:11:54,505 --> 00:11:55,590 Masz. 92 00:11:55,924 --> 00:11:57,926 Nie chcę jałmużny. 93 00:11:58,885 --> 00:12:01,971 Potrzebuję pracy. 94 00:12:02,388 --> 00:12:05,433 To klub "Królowie", nie zatrudniamy z ulicy. 95 00:12:05,600 --> 00:12:08,144 Gdzie referencje, CV? 96 00:12:11,105 --> 00:12:14,442 Nie mam czasu. Weź to i idź. 97 00:12:19,447 --> 00:12:20,782 Oto moje CV. 98 00:12:21,157 --> 00:12:22,241 Lizol, 99 00:12:23,576 --> 00:12:25,620 chemikalia, oleje. 100 00:12:27,455 --> 00:12:30,041 Dajcie mi pracę, której nikt nie chce. 101 00:12:30,208 --> 00:12:32,001 Wezmę ją. 102 00:12:32,669 --> 00:12:34,253 Bez słowa skargi. 103 00:12:35,588 --> 00:12:37,006 Tyle umiem. 104 00:12:53,564 --> 00:12:55,483 Nie, słuchaj. 105 00:12:55,942 --> 00:12:58,403 Podoba mi się ta z Indonezji. 106 00:12:59,237 --> 00:13:00,571 Przyuczona? 107 00:13:01,030 --> 00:13:05,743 Nie, to nic, chcę wiedzieć. Kiedy jej załatwicie papiery? 108 00:13:23,136 --> 00:13:25,972 Każdy kto wynosi coś poza te mury, 109 00:13:26,514 --> 00:13:31,060 kto zapomina, gdzie jego miejsce, źle kończy. 110 00:13:33,312 --> 00:13:34,605 Jasne? 111 00:13:36,482 --> 00:13:37,692 Jasne. 112 00:13:50,163 --> 00:13:54,500 Boże, oddaję ci cześć. 113 00:13:56,502 --> 00:14:01,591 Czczę tylko Ciebie. Jesteś najpotężniejszy. 114 00:14:02,175 --> 00:14:04,594 Jesteś moim zbawicielem. 115 00:14:05,386 --> 00:14:08,056 Czczę tylko ciebie. 116 00:14:10,558 --> 00:14:14,645 Dajesz nam uśmiech, wypełniasz serca radością. 117 00:14:14,812 --> 00:14:20,068 Mamy Twe imię w oczach, w uszach i na ustach. 118 00:14:20,234 --> 00:14:24,989 Wznoszę pieśni na Twą chwałę dzień i noc. 119 00:14:48,262 --> 00:14:49,430 Nowy? 120 00:14:51,724 --> 00:14:53,184 Jak się nazywasz? 121 00:14:55,686 --> 00:14:56,813 Bobby. 122 00:15:07,031 --> 00:15:10,827 Popraw czapkę. Nie chcemy twoich łoniaków w curry. 123 00:15:13,496 --> 00:15:14,831 Bobby. 124 00:15:15,289 --> 00:15:18,543 - My się chyba znamy. - Nie sądzę. 125 00:15:20,044 --> 00:15:22,296 Lubisz tequilę, Bobby? 126 00:15:24,340 --> 00:15:27,635 Patrón, Don Julio z reklamy z Clooneyem? 127 00:15:27,802 --> 00:15:31,097 - Zmywam naczynia. - Koka, morfina, MDMA? 128 00:15:31,264 --> 00:15:34,809 Alphonso, mówiłem, daj spokój moim ludziom! 129 00:15:34,976 --> 00:15:36,686 Kontrola jakości. 130 00:15:37,937 --> 00:15:39,981 Jeszcze mi podziękujesz. 131 00:15:42,483 --> 00:15:44,235 Pozostań cool, Bobby. 132 00:15:47,905 --> 00:15:50,533 Andre, nie widzisz, że idę?! 133 00:16:23,649 --> 00:16:24,859 Jeden paan. 134 00:16:37,205 --> 00:16:38,623 I special Raja. 135 00:16:45,129 --> 00:16:46,297 Lwie! 136 00:16:47,215 --> 00:16:48,591 - Tak? - Zaprowadź go. 137 00:16:50,009 --> 00:16:51,636 Weźmie mnie na barana? 138 00:16:51,802 --> 00:16:53,596 Może zawołać ci rikszę?! 139 00:16:57,058 --> 00:16:58,476 Chodź. 140 00:17:21,707 --> 00:17:23,542 - Co? - Paan. 141 00:17:26,587 --> 00:17:27,421 Wejdźcie. 142 00:17:41,435 --> 00:17:42,812 To wszystko? 143 00:17:43,813 --> 00:17:44,939 Tak. 144 00:17:51,529 --> 00:17:52,822 Na pewno? 145 00:17:53,155 --> 00:17:57,118 Bo ja odpowiem na każdą modlitwę. 146 00:17:58,619 --> 00:18:02,290 Podobał ci się "John Wick"? Właśnie dostałem. 147 00:18:05,376 --> 00:18:08,546 Pit viper, taki jak w kinie, 148 00:18:09,130 --> 00:18:10,631 tyle że z Chin. 149 00:18:15,553 --> 00:18:18,973 Chcę czegoś małego, ale skutecznego. 150 00:18:19,890 --> 00:18:21,642 Trzydziestkaósemka. 151 00:18:21,809 --> 00:18:24,770 Ciężkawy, ale z kopem. 152 00:18:25,354 --> 00:18:27,273 Musisz być blisko. 153 00:18:29,108 --> 00:18:30,693 To dobrze. 154 00:18:35,489 --> 00:18:36,324 Biorę. 155 00:18:40,745 --> 00:18:42,246 Wejście służbowe. 156 00:18:42,413 --> 00:18:44,915 Wejście służbowe zabezpieczone. 157 00:18:52,048 --> 00:18:54,967 Chcesz wrócić i dawać za 500 rupii na ulicy? 158 00:18:55,134 --> 00:18:58,137 Ściągnęłam cię tu i tak mi odpłacasz? 159 00:18:59,764 --> 00:19:02,183 Dobra, już, nie płacz. 160 00:19:02,350 --> 00:19:05,686 Zajmiemy się tym, jak wróci dr Irani. 161 00:19:07,980 --> 00:19:10,399 Dobijasz mnie, Rahul! 162 00:19:10,900 --> 00:19:13,778 Nie, nie! Słuchaj! 163 00:19:13,944 --> 00:19:17,823 Dzwoń do Jewgienija, niech znajdzie inne źródło. 164 00:19:19,325 --> 00:19:22,078 Stworzyłam cię, więc nie podskakuj. 165 00:19:22,244 --> 00:19:25,956 Pieprzyć ich - to do ciebie dociera? 166 00:19:26,957 --> 00:19:29,043 Nie, nie! Słuchaj! 167 00:19:29,210 --> 00:19:31,379 Ja swoich chronię. 168 00:19:31,545 --> 00:19:36,050 A ty co?! Mówiłam: pukaj i czekaj! 169 00:19:36,634 --> 00:19:41,347 - Wzywałaś mnie. - Naucz się manier, kozi synu! 170 00:19:41,514 --> 00:19:43,182 Rahul, oddzwonię. 171 00:19:44,392 --> 00:19:47,269 Jedź do Nakiba po kaszmirski "śnieg". 172 00:19:47,436 --> 00:19:49,980 Porządny, nie taniochę. 173 00:19:50,147 --> 00:19:56,570 Nakib coś do mnie ma! Nie wiem, może chodzi mu o religię... 174 00:19:57,530 --> 00:20:00,199 Ej, ty. Do ściany. 175 00:20:04,370 --> 00:20:06,664 Co ty mi pieprzysz? 176 00:20:07,373 --> 00:20:11,836 Powiedz mu, że jeśli ma dobry towar, weźmiemy też dla Rany. 177 00:20:13,254 --> 00:20:16,632 Załatw to do weekendu. Przyjeżdża ze swoimi ludźmi. 178 00:20:17,508 --> 00:20:22,221 - Alphonso? Dla VIP-ów to, co najlepsze. - Jasne. 179 00:20:27,893 --> 00:20:31,230 - Brawo za Queenie, szanuje cię. - Czego? 180 00:20:35,109 --> 00:20:37,486 Gdybym mógł pomóc przy VIP-ach... 181 00:20:37,653 --> 00:20:42,575 Nowy, wiesz, co spotyka ciekawskich? Nic nie słyszałeś, jasne? 182 00:20:43,742 --> 00:20:47,705 - Ale gdybym mógł pomóc... - Kto, ty?! 183 00:20:48,539 --> 00:20:51,083 - Co jest?! - Dobra, przepraszam. 184 00:20:52,835 --> 00:20:55,671 Chcesz zarobić? To pewniak. 185 00:20:56,464 --> 00:20:57,339 Słucham. 186 00:21:00,926 --> 00:21:03,679 Przyjdź tam wieczorem. 187 00:21:06,348 --> 00:21:09,101 Postaw na Khana, rozbijesz bank. 188 00:21:13,564 --> 00:21:15,024 Skąd wiesz? 189 00:21:16,233 --> 00:21:17,902 Będę z nim walczył. 190 00:21:24,867 --> 00:21:25,868 Wal się! 191 00:21:26,035 --> 00:21:30,122 Małpa wygra dwie pierwsze rundy i padnie w trzeciej. 192 00:21:30,873 --> 00:21:32,333 Co zyskujesz? 193 00:21:32,875 --> 00:21:34,210 Chcę awansować. 194 00:22:24,218 --> 00:22:25,302 Uderz! 195 00:22:26,178 --> 00:22:27,096 Mocniej! 196 00:22:28,556 --> 00:22:30,015 Wal, mocno! 197 00:22:32,142 --> 00:22:34,812 Nie stój! Bij jak King Kong! 198 00:22:49,118 --> 00:22:51,078 Mój przystojniak! 199 00:22:53,122 --> 00:22:55,666 Zabierzcie stąd tę pieprzoną małpę. 200 00:22:57,585 --> 00:23:01,880 Zwycięzca, Pogromca Bestii: 201 00:23:03,424 --> 00:23:05,426 Sher Khan! 202 00:23:23,944 --> 00:23:25,446 Nie mogą mieć sucho. 203 00:23:25,613 --> 00:23:30,451 Oczy w podłogę, póki cię nie wezwą. Wtedy biegusiem. 204 00:23:30,618 --> 00:23:32,661 Widzisz? Minister obrony. 205 00:23:32,828 --> 00:23:35,706 Stek z pieczarkami i trójkącik. 206 00:23:35,873 --> 00:23:39,752 Szef skarbówki, lubi tylko popatrzeć. 207 00:23:39,918 --> 00:23:42,171 Miłego wieczoru, panie Gupta. 208 00:23:42,838 --> 00:23:45,174 Dobrze się pan bawi? 209 00:23:46,383 --> 00:23:47,760 Brudna świnia. 210 00:24:02,149 --> 00:24:04,652 Widzisz tych żółtków? 211 00:24:06,320 --> 00:24:08,238 To pan Takahata. 212 00:24:08,405 --> 00:24:12,451 Zawsze zamawia menu specjalne. Mamy laski z całego świata. 213 00:24:12,993 --> 00:24:17,081 Dubaj, Rosja, Singapur. Dogodzimy każdemu królowi. 214 00:24:17,665 --> 00:24:19,750 Zaraz dostanie dar z nieba. 215 00:24:22,211 --> 00:24:26,006 Oto ona. Sylvia. Miss Litwy. 216 00:24:27,925 --> 00:24:31,261 Sfrunęła, by zabrać go w zaświaty. 217 00:24:33,514 --> 00:24:38,435 A to Mirza, boss bossów. Rządzi tu wszystkim. 218 00:24:38,602 --> 00:24:41,647 Dragi, budowlanka, import-eksport. 219 00:24:42,940 --> 00:24:44,483 Co na to gliny? 220 00:24:44,650 --> 00:24:47,903 Największa zgnilizna. Rozumiesz? 221 00:24:50,989 --> 00:24:52,908 A naczelnik Rana? 222 00:24:53,909 --> 00:24:56,120 Wyżej, w sali VIP-ów. 223 00:24:56,286 --> 00:24:57,913 Kocha kokę. 224 00:25:11,885 --> 00:25:13,429 No czy nie piękna? 225 00:25:13,762 --> 00:25:15,639 Mówię na nią Nicki. 226 00:25:18,058 --> 00:25:18,976 Minaj! 227 00:25:20,102 --> 00:25:22,271 Duże zderzaki, śliczne lampy. 228 00:25:23,021 --> 00:25:25,232 Chodź. Poszalejmy. 229 00:25:30,279 --> 00:25:31,613 Zapnij pas. 230 00:25:31,780 --> 00:25:32,823 Dlaczego? 231 00:25:32,990 --> 00:25:33,991 Dlatego. 232 00:26:06,106 --> 00:26:09,443 Co ci się stało w ręce? Całe poharatane. 233 00:26:12,654 --> 00:26:15,365 Wypadek samochodowy. Pożar silnika. 234 00:26:15,532 --> 00:26:18,285 Pieprzysz. Wiem, od czego. 235 00:26:18,452 --> 00:26:22,247 Od walenia konia. Kapujesz? 236 00:26:23,791 --> 00:26:27,628 Ale teraz żyjesz! Bujamy się z królami! 237 00:26:30,172 --> 00:26:31,882 Nawet nas nie widzą. 238 00:26:32,466 --> 00:26:35,135 Oni sobie tam żyją, 239 00:26:35,886 --> 00:26:38,013 a my tkwimy tutaj. 240 00:26:39,431 --> 00:26:41,099 Co to za życie? 241 00:26:42,434 --> 00:26:45,395 I co z tym zrobisz, Monkey Man? 242 00:26:53,946 --> 00:26:57,908 Kupiłem tu trochę terenu, na południu. Miło? 243 00:26:59,743 --> 00:27:00,786 Stary? 244 00:27:01,578 --> 00:27:02,704 Co robisz? 245 00:27:04,373 --> 00:27:05,874 To czerwone wino. 246 00:27:07,751 --> 00:27:09,378 A kieliszek do białego. 247 00:27:10,754 --> 00:27:12,464 Co to za gość? 248 00:27:14,424 --> 00:27:18,345 - Poprosimy kogoś, kto... - Opowiedz o swojej podróży. 249 00:27:19,638 --> 00:27:20,681 Nie. 250 00:27:21,849 --> 00:27:23,100 Nie, nie. 251 00:27:23,684 --> 00:27:27,688 Wolę posłuchać o tobie. 252 00:27:29,398 --> 00:27:30,524 Co to? 253 00:27:31,358 --> 00:27:32,568 Ptaszek? 254 00:27:33,360 --> 00:27:36,029 - Wróbel. - Chciałabyś odfrunąć? 255 00:27:36,738 --> 00:27:41,368 Queenie miała rację. Ty jesteś inna. 256 00:27:41,952 --> 00:27:45,956 Będę cię traktował jak anioła. Hinduska księżniczko. 257 00:27:53,964 --> 00:27:55,757 Możemy się pieprzyć tutaj. 258 00:27:56,592 --> 00:27:58,010 Nie tu, kochanie. 259 00:28:22,326 --> 00:28:25,537 Nic się nie stanie. Nie trać ducha. 260 00:28:28,498 --> 00:28:34,796 Ten teren jest odtąd miejscem świętym. Musicie go natychmiast opuścić. 261 00:28:34,963 --> 00:28:37,466 To ziemia naszych przodków. 262 00:28:37,633 --> 00:28:39,885 Wsadź sobie ten papier w dupę! 263 00:28:40,218 --> 00:28:44,848 Jesteśmy z nią związani krwią! Nie oddamy jej wam! 264 00:30:02,092 --> 00:30:03,301 Którędy tu wszedłeś? 265 00:30:21,737 --> 00:30:23,363 Chodź. 266 00:30:25,741 --> 00:30:27,951 Dobry pies. 267 00:30:28,660 --> 00:30:30,454 Tak, jedz. Dobre? 268 00:30:35,208 --> 00:30:37,044 Tak. Smakuje ci? 269 00:30:37,586 --> 00:30:41,548 Ja myślę! Cztery tysiące rupii porcja. 270 00:30:54,102 --> 00:30:57,856 Tu nie miejsce dla ciebie, skoro nie wytrzymujesz. 271 00:31:07,240 --> 00:31:08,658 To nie wróbel. 272 00:31:11,411 --> 00:31:12,913 Twój tatuaż. 273 00:31:13,872 --> 00:31:15,123 To kukułka. 274 00:31:19,002 --> 00:31:20,879 Wychowałem się w lesie. 275 00:31:22,714 --> 00:31:24,925 Słuchałem ich każdego ranka. 276 00:31:35,685 --> 00:31:37,354 Nie karm psa. 277 00:31:37,521 --> 00:31:39,981 Będzie wracać po więcej. 278 00:31:41,566 --> 00:31:43,860 Robisz mu tylko nadzieję. 279 00:32:13,640 --> 00:32:15,183 Siad. 280 00:32:20,188 --> 00:32:22,440 - Co robisz? - To dla psa. 281 00:32:22,607 --> 00:32:23,859 Chodź. 282 00:32:32,659 --> 00:32:33,785 Siad. 283 00:32:48,091 --> 00:32:52,345 Baba Shakti prowadził dziś modły za ofiary walki o grunty, 284 00:32:52,512 --> 00:32:55,765 dowodząc, że przemoc nie jest odpowiedzią. 285 00:32:56,474 --> 00:33:02,564 W północnej części Yatany policjanci zaatakowali transpłciowych mieszkańców. 286 00:33:02,731 --> 00:33:08,612 Naczelnik policji Rana Singh zapewnił, że winni poniosą karę. 287 00:33:13,074 --> 00:33:16,870 Podobno jesteś małpą? Szympans potrafi zerwać człowiekowi twarz! 288 00:33:17,746 --> 00:33:20,457 Wyjdź i bij się jak zwierzę! 289 00:34:15,095 --> 00:34:16,137 Dobry pies! 290 00:34:17,681 --> 00:34:18,890 Masz. 291 00:34:41,621 --> 00:34:45,333 Gdzieś się podziewał?! Prawie skończyłem, sam! 292 00:34:45,917 --> 00:34:47,085 Gotowy? 293 00:34:49,129 --> 00:34:50,338 Do roboty. 294 00:34:51,798 --> 00:34:53,633 Co za gość! Chodź. 295 00:35:00,098 --> 00:35:03,018 Fresca, prowadzę ci nowego chłopaka. 296 00:35:06,313 --> 00:35:08,023 Witamy w niebie. 297 00:35:31,087 --> 00:35:32,172 Penthouse. 298 00:35:32,339 --> 00:35:35,842 Wstęp ma tylko Queenie. Do roboty. 299 00:37:47,348 --> 00:37:49,601 Alphonso? Pokaż nogę. 300 00:37:52,479 --> 00:37:57,650 Sukinkot dał dyla przed transakcją z dragami, więc mu ją ucięli. Zgadza się? 301 00:37:58,151 --> 00:38:02,280 Powiedz no: ale kutas ci działa? 302 00:38:03,448 --> 00:38:06,201 Nie potrzebuje go, brak mu jaj. 303 00:38:08,578 --> 00:38:10,038 Daj mi krechę. 304 00:38:10,205 --> 00:38:11,331 Proszę. 305 00:38:18,671 --> 00:38:20,465 Chodź tu, mała. 306 00:39:37,375 --> 00:39:39,419 Podaj ręcznik, cwelu! 307 00:39:47,760 --> 00:39:49,262 Co jest?! 308 00:39:52,348 --> 00:39:54,309 Z błogosławieństwem mojej matki. 309 00:40:52,283 --> 00:40:56,788 Mam nadzieję, że twoja matka puka się lepiej niż ty walczysz. 310 00:41:16,808 --> 00:41:19,394 Kim ty jesteś, parszywy szczurze? 311 00:43:52,547 --> 00:43:56,342 Rasul, śpisz?! Napastnik jest na parkingu! 312 00:44:34,046 --> 00:44:36,340 Bobby, zaczekaj! 313 00:44:36,507 --> 00:44:37,717 Wskakuj! 314 00:44:53,107 --> 00:44:56,527 - Musiałeś ukraść akurat mój?! - Zamknij się! 315 00:44:59,739 --> 00:45:03,117 Coś ty zrobił, stary?! Odwaliło ci?! 316 00:45:08,122 --> 00:45:09,582 Zatrzymać pojazd! 317 00:45:12,251 --> 00:45:14,587 - Co wcisnąć? - Zmień bieg! 318 00:45:34,190 --> 00:45:35,483 Głowa nisko! 319 00:45:52,500 --> 00:45:53,793 Turbo! 320 00:46:22,405 --> 00:46:24,782 - Zgubiliśmy ich? - Jedź! 321 00:46:24,949 --> 00:46:25,866 Uwaga! 322 00:46:45,636 --> 00:46:47,638 Bobby, wstawaj! 323 00:46:52,351 --> 00:46:54,645 Przykro mi, brachu. 324 00:47:36,854 --> 00:47:38,647 Uparty drań. 325 00:48:08,260 --> 00:48:12,056 Szef zje go żywcem. Nie da mu szans. 326 00:49:36,849 --> 00:49:38,559 Chcesz podymać? 327 00:49:43,606 --> 00:49:46,942 Ja ci dam. Ściągasz mi tu gliny?! 328 00:49:52,573 --> 00:49:54,450 Bez nerwów. 329 00:51:29,753 --> 00:51:31,338 To ostatnie ostrzeżenie! 330 00:51:35,551 --> 00:51:37,303 Widzę cel. 331 00:52:52,002 --> 00:52:56,924 Czczę tylko Ciebie. Jesteś najpotężniejszy. 332 00:52:57,091 --> 00:53:00,260 - Jesteś moim zbawicielem. - Wolniej. 333 00:53:00,844 --> 00:53:02,721 Dajesz nam uśmiech. I? 334 00:53:02,888 --> 00:53:05,641 - Chronisz nas przed grzechem. - Dobrze. 335 00:53:05,808 --> 00:53:10,437 - Zabierzemy do domu? - Tak, przyda się na chutney. 336 00:53:11,605 --> 00:53:18,112 Spójrz na te korzenie, jakie mocne. Jak myślisz, dokąd wiodą? 337 00:53:19,321 --> 00:53:21,657 - Nie wiem. - Głęboko pod ziemię. 338 00:53:22,157 --> 00:53:25,327 - A jak z niej wyrastają? - Pokaż rękę. 339 00:53:29,957 --> 00:53:34,753 To pierwszy korzeń, to drugi, a to trzeci. 340 00:53:34,920 --> 00:53:41,468 Nasze dłonie też mają korzenie, które mówią, co nas czeka w przyszłości. 341 00:53:41,635 --> 00:53:44,430 Co będziesz robił, gdy będziesz duży? 342 00:54:36,315 --> 00:54:37,774 Nic ci nie będzie. 343 00:55:23,987 --> 00:55:25,155 Ocknąłeś się. 344 00:55:26,949 --> 00:55:28,158 Nareszcie. 345 00:55:31,203 --> 00:55:32,621 Piękne. 346 00:55:34,081 --> 00:55:35,666 Prawda? 347 00:55:39,127 --> 00:55:41,755 Parvati i Śiwa. 348 00:55:43,423 --> 00:55:47,803 Jedna połowa - oddanie, druga - zniszczenie. 349 00:55:49,304 --> 00:55:52,683 Mężczyzna. Kobieta. 350 00:55:54,142 --> 00:55:55,644 Żadne z nich. 351 00:55:56,061 --> 00:55:57,896 Jedno i drugie. 352 00:56:01,316 --> 00:56:03,402 Niektórzy uważają... 353 00:56:04,528 --> 00:56:05,988 że to dziwne. 354 00:56:08,490 --> 00:56:11,743 Ale my, hidźra, trzecia płeć, w pełni to rozumiemy. 355 00:56:13,954 --> 00:56:15,205 Kim jesteś? 356 00:56:15,622 --> 00:56:19,334 Alpha, strażnik świątyni. 357 00:56:22,504 --> 00:56:23,589 Ostrożnie! 358 00:56:33,265 --> 00:56:34,891 Dlaczego mi pomogłeś? 359 00:56:35,350 --> 00:56:38,312 Z tymi ranami powinieneś był umrzeć. 360 00:56:39,938 --> 00:56:43,483 Widać bogowie mają wobec ciebie inne zamiary. 361 00:56:45,110 --> 00:56:47,279 Wszyscy nosimy blizny. 362 00:56:51,950 --> 00:56:53,327 Pójdę już. 363 00:56:54,119 --> 00:56:55,621 Odradzam. 364 00:56:56,872 --> 00:56:58,373 Policja cię szuka. 365 00:56:58,540 --> 00:57:00,083 W całym mieście. 366 00:57:00,709 --> 00:57:02,002 Ale nie tu. 367 00:57:04,296 --> 00:57:06,256 Uważają nas za zbyt... 368 00:57:07,758 --> 00:57:09,051 kłopotliwych. 369 00:57:11,178 --> 00:57:12,638 Zostań z nami. 370 00:57:13,472 --> 00:57:14,723 Odpocznij. 371 00:57:16,391 --> 00:57:18,018 Musisz wyleczyć rany. 372 00:57:21,605 --> 00:57:23,899 Może ona do ciebie przemówi. 373 00:57:35,744 --> 00:57:37,746 Shakti! Shakti! 374 00:58:09,945 --> 00:58:11,363 Kim on jest? 375 00:58:13,490 --> 00:58:14,741 Nikim. 376 00:58:15,409 --> 00:58:17,869 Jakimś szaleńcem z rynsztoka. 377 00:58:18,704 --> 00:58:21,248 O mnie też tak mówiono. 378 00:58:21,748 --> 00:58:23,333 A teraz spójrz. 379 00:58:24,000 --> 00:58:25,752 Jesteś lwem narodu. 380 00:58:28,255 --> 00:58:30,549 Wspomniałeś, że mówił o matce. 381 00:58:32,426 --> 00:58:33,969 Nie myśl o nim. 382 00:58:34,928 --> 00:58:37,055 To żywy trup. 383 00:58:39,433 --> 00:58:40,642 Rano... 384 00:58:41,935 --> 00:58:44,312 w wielkiej materii życia 385 00:58:45,397 --> 00:58:49,651 jeden rozżarzony węgielek może wszystko spopielić. 386 00:58:50,986 --> 00:58:55,741 Zgasić trzeba już samą myśl o nim. 387 00:58:57,701 --> 00:58:59,161 Znajdź go, 388 00:59:00,537 --> 00:59:03,373 nim z nikogo stanie się kimś. 389 00:59:09,921 --> 00:59:12,716 Wszystko zaczęło się od zamachu 390 00:59:12,883 --> 00:59:15,802 na Ranę Singha, naczelnika policji w Yatanie. 391 00:59:15,969 --> 00:59:18,555 Terrorysta podszył się pod pracownika klubu. 392 00:59:18,722 --> 00:59:23,560 Jest poszukiwany, on i jego znani wspólnicy. 393 00:59:23,977 --> 00:59:26,605 W związku z wyborami wzmocniono środki bezpieczeństwa. 394 00:59:26,772 --> 00:59:30,108 Do urn pójdziemy w czasie święta pomyślności Indii. 395 01:00:07,521 --> 01:00:09,689 To opowieść o mężu i żonie. 396 01:00:11,691 --> 01:00:12,818 Mężu... 397 01:00:13,652 --> 01:00:15,070 i żonie. 398 01:00:33,588 --> 01:00:35,298 Teraz są zgodni. 399 01:00:40,011 --> 01:00:41,012 Ale... 400 01:00:52,607 --> 01:00:55,735 I właśnie dlatego uciekła z kapłanem. 401 01:01:08,248 --> 01:01:09,708 Zabawne, nie? 402 01:01:31,605 --> 01:01:33,732 Nadal nie możesz zasnąć? 403 01:01:35,817 --> 01:01:37,277 Nigdy nie śpię. 404 01:01:38,987 --> 01:01:41,114 Słyszysz głosy w głowie? 405 01:01:42,532 --> 01:01:43,658 Jeden. 406 01:01:47,370 --> 01:01:48,747 Jej krzyk. 407 01:01:52,250 --> 01:01:54,169 Tkwi we mnie przez całe życie. 408 01:01:58,924 --> 01:02:00,300 Chodź ze mną. 409 01:02:31,790 --> 01:02:35,418 Zanim zesłali nas tutaj, byliśmy wojownikami. 410 01:02:37,879 --> 01:02:43,301 Wedy mówią o drzewie, które miał zasadzić Śiwa, 411 01:02:45,512 --> 01:02:47,347 bóg niszczący światy. 412 01:03:08,952 --> 01:03:11,538 Byłem taki jak ty. 413 01:03:13,164 --> 01:03:14,749 Człowiek złamany. 414 01:03:16,793 --> 01:03:19,587 Niewolnik koszmaru z dzieciństwa. 415 01:03:22,298 --> 01:03:25,593 Nauczyłem się, że trzeba niszczyć, by rosnąć. 416 01:03:27,053 --> 01:03:29,097 Tworzyć miejsce dla nowego życia. 417 01:03:38,189 --> 01:03:39,524 Mam. 418 01:03:40,108 --> 01:03:43,486 W tych korzeniach jest silna trucizna. 419 01:03:43,862 --> 01:03:47,240 Nazywamy ją Trishul, na cześć trójzębu Śiwy. 420 01:03:48,658 --> 01:03:51,327 Otworzy cię niczym ostrze. 421 01:03:52,996 --> 01:03:57,459 Służy jedynie ludziom osłabionym. 422 01:03:59,461 --> 01:04:02,255 I tylko silni ją zniosą. 423 01:04:05,467 --> 01:04:07,260 Czy jesteś gotów? 424 01:04:08,845 --> 01:04:10,013 Tak. 425 01:04:28,323 --> 01:04:29,532 Ból... 426 01:04:31,284 --> 01:04:34,537 odejdzie, gdy już wszystkiego cię nauczy. 427 01:07:00,183 --> 01:07:05,647 Bracia i siostry! Wysłuchajcie opowieści o dziejach Ramy. 428 01:07:05,813 --> 01:07:09,067 Ta historia powtarza się w każdym pokoleniu. 429 01:07:12,403 --> 01:07:16,616 O porwanej księżniczce i jej walce z demonem. 430 01:07:18,076 --> 01:07:22,956 - Jestem Rawana! - Królu Demonie, uwolnij mnie! 431 01:07:23,289 --> 01:07:25,792 Mnie nikt nie odmawia! 432 01:07:29,128 --> 01:07:32,048 Wtem... pojawił się mocarz nad mocarze! 433 01:07:32,215 --> 01:07:34,050 - Mamo, Hanuman! - Tak. 434 01:07:34,217 --> 01:07:37,679 Zasmakuj mojej maczugi! 435 01:07:48,189 --> 01:07:52,485 Poczuj małpią moc! Ja jestem Hanuman! 436 01:08:01,953 --> 01:08:03,121 Mów. 437 01:08:04,455 --> 01:08:07,083 Zaczynaj, Rano. 438 01:08:07,875 --> 01:08:10,336 Czas na boskie dzieło. 439 01:08:23,391 --> 01:08:24,726 Policja wróciła! 440 01:08:24,892 --> 01:08:27,812 Wstańcie! Uciekajcie! 441 01:08:28,521 --> 01:08:32,859 Prędko! Musimy się wynieść! To policja! 442 01:09:05,725 --> 01:09:06,934 Posłuchaj. 443 01:09:07,101 --> 01:09:10,271 Ukryj się na górze i siedź cichutko. 444 01:09:10,438 --> 01:09:15,318 Nie, słuchaj! Schowaj się i nie hałasuj. 445 01:09:15,485 --> 01:09:16,819 A ty? 446 01:09:16,986 --> 01:09:18,446 Nic mi się nie stanie. 447 01:09:18,613 --> 01:09:21,991 Wiesz, jak się chowa myszka? Zrób tak samo. 448 01:09:22,158 --> 01:09:25,453 Ufasz mamie? Nic się nie stanie. 449 01:09:27,038 --> 01:09:32,126 Nie trać ducha. Jesteś moim Hanumanem. 450 01:09:33,252 --> 01:09:34,712 Prędko! 451 01:10:05,284 --> 01:10:06,953 Masz ładny dom. 452 01:10:09,455 --> 01:10:11,124 Co ty tam krzyczałaś? 453 01:10:14,919 --> 01:10:18,214 - Wsadź sobie ten papier w dupę. - Tak? 454 01:10:41,571 --> 01:10:43,156 Pieprzona dziwko! 455 01:10:45,199 --> 01:10:47,285 W dupę? 456 01:10:49,078 --> 01:10:50,580 Ja ci pokażę! 457 01:13:06,382 --> 01:13:07,842 Zawiodłem ją. 458 01:13:10,928 --> 01:13:12,096 Nie. 459 01:13:14,015 --> 01:13:15,850 Próbowałeś ją uratować. 460 01:13:20,646 --> 01:13:22,273 Ty widzisz blizny. 461 01:13:24,525 --> 01:13:28,738 A ja - męstwo dziecka walczącego o życie matki. 462 01:13:30,197 --> 01:13:33,326 To dłonie wojownika, 463 01:13:34,327 --> 01:13:37,538 którego przeznaczeniem jest mierzyć się z bogami. 464 01:13:38,414 --> 01:13:42,376 Całe życie walczysz, by czuć ból. 465 01:13:42,543 --> 01:13:45,880 Twa walka musi mieć cel. 466 01:13:47,131 --> 01:13:51,218 Walcz o nas wszystkich. 467 01:13:52,428 --> 01:13:56,432 Pora sobie przypomnieć, kim jesteś. 468 01:14:04,982 --> 01:14:08,611 Partia Suwerenności rośnie w sondażach, tymczasem pojawiają się zarzuty, 469 01:14:08,778 --> 01:14:13,449 że zniszczył pan 80 ha lasu pod swoją fabrykę. 470 01:14:13,616 --> 01:14:16,285 Nie fabrykę. To spółdzielnia. 471 01:14:17,078 --> 01:14:19,997 A co z wysiedlonymi rolnikami? 472 01:14:21,791 --> 01:14:28,547 To były ugory. Nieliczne rodziny, które tam żyły, dołączyły do nas. 473 01:14:29,090 --> 01:14:32,760 Robotnicy skarżą się na straszne warunki pracy. 474 01:14:32,927 --> 01:14:36,472 Nie są robotnikami. To moi uczniowie. 475 01:17:22,346 --> 01:17:23,722 Wstań. 476 01:17:25,599 --> 01:17:28,477 Po jątrzących stwierdzeniach Adesha Joshiego 477 01:17:28,644 --> 01:17:32,523 w całym kraju wybuchły zamieszki na tle religijnym. 478 01:17:32,690 --> 01:17:36,819 Światowi przywódcy potępili przemoc wobec mniejszości, 479 01:17:36,986 --> 01:17:42,116 pomijając milczeniem postawę tego coraz popularniejszego kandydata. 480 01:18:13,647 --> 01:18:15,357 Zamknij oczy, 481 01:18:16,191 --> 01:18:18,485 a odnajdziesz siebie 482 01:18:19,737 --> 01:18:22,865 na wierzchołku ogromnego drzewa. 483 01:18:23,324 --> 01:18:27,494 Oto twój dom. Jesteś bestią. 484 01:18:29,330 --> 01:18:32,249 Zajrzyj pod powierzchnię ziemi, 485 01:18:32,416 --> 01:18:38,714 a zobaczysz korzenie sięgające szeroko i głęboko. 486 01:18:38,881 --> 01:18:44,011 To korzenie naszych przodków, dusza twojej matki. 487 01:18:44,970 --> 01:18:45,888 Posłuchaj jej. 488 01:18:46,931 --> 01:18:48,766 Nie masz się czego lękać. 489 01:18:48,933 --> 01:18:51,560 Jesteś tu przechodniem. 490 01:19:05,407 --> 01:19:07,368 Mieszkańcy Yatany! 491 01:19:08,577 --> 01:19:10,663 Oto Baba Shakti! 492 01:19:20,923 --> 01:19:24,718 Jestem nikim. Jestem niczym. 493 01:19:25,094 --> 01:19:26,887 Nie wybrałem tej drogi. 494 01:19:27,763 --> 01:19:29,932 Wybraliście ją za mnie. 495 01:19:30,849 --> 01:19:33,310 Bez walki nie będzie zmian. 496 01:19:34,812 --> 01:19:39,733 Chcę, byście wybrali jeszcze jednego bożego człowieka. 497 01:19:41,026 --> 01:19:42,444 Jednego z nas. 498 01:19:42,903 --> 01:19:48,033 Adesha Joshiego, przywódcę Partii Suwerenności! 499 01:19:48,367 --> 01:19:49,868 Będzie walczył z nami, 500 01:19:50,703 --> 01:19:53,789 dla nas, dla was. 501 01:19:55,207 --> 01:19:59,545 Dla robotników, nędzarzy, chorych. 502 01:20:00,421 --> 01:20:02,756 Skąpcie go w swej miłości. 503 01:20:02,923 --> 01:20:08,929 Niechaj nasz głos rozbrzmi w całym kraju. 504 01:20:14,435 --> 01:20:18,147 Zniszczyli nasze święte wartości! 505 01:20:19,106 --> 01:20:21,567 Ukradli nam domy, 506 01:20:21,900 --> 01:20:24,403 zatruli umysły dzieci! 507 01:20:25,946 --> 01:20:30,993 Omamili swoimi symbolami, fałszywymi bożkami! 508 01:20:31,660 --> 01:20:33,662 Oślepiają nas! 509 01:20:34,788 --> 01:20:36,415 Staniecie przy nas? 510 01:20:37,249 --> 01:20:39,460 Będziecie przelewać z nami krew? 511 01:20:40,294 --> 01:20:41,462 Tak? 512 01:20:42,796 --> 01:20:43,756 Tak?! 513 01:20:47,301 --> 01:20:50,804 Niech zwyciężą Indie, nasza matka! 514 01:21:21,627 --> 01:21:22,795 Lakszmi! 515 01:21:25,839 --> 01:21:27,716 Co z nią?! 516 01:21:32,054 --> 01:21:33,472 Co się stało? 517 01:21:33,639 --> 01:21:38,811 Zawiesili kartkę na drzwiach. Chciała zdjąć, ale ją pobili. 518 01:21:38,977 --> 01:21:40,729 Nie oddycha! 519 01:21:40,896 --> 01:21:42,272 Widziałaś, kto to? 520 01:21:42,439 --> 01:21:43,774 Ludzie Shaktiego! 521 01:21:43,941 --> 01:21:46,401 Mówią, że to nie nasza świątynia! 522 01:21:47,111 --> 01:21:48,862 Alpho, dokąd pójdziemy? 523 01:21:49,029 --> 01:21:55,160 Jeśli nie zdobędziemy pieniędzy, wrócą. Nie stać nas na opłacenie zbirów. 524 01:21:56,120 --> 01:21:57,955 Musimy się modlić. 525 01:22:00,332 --> 01:22:01,834 Bóg ma plan. 526 01:22:56,346 --> 01:22:59,850 W czasie święta Diwali ogłoszono wyniki wyborów. 527 01:23:00,017 --> 01:23:03,103 Na ulice wylegli zwolennicy Partii Suwerenności 528 01:23:03,270 --> 01:23:05,856 spodziewający się miażdżącego zwycięstwa. 529 01:23:16,950 --> 01:23:20,329 Panie i panowie! 530 01:23:26,210 --> 01:23:29,755 Chcecie obejrzeć walkę? 531 01:23:41,558 --> 01:23:43,227 Wszystko na małpę. 532 01:23:43,769 --> 01:23:50,150 Po lewej wciąż niekwestionowany mistrz Indii, 533 01:23:50,901 --> 01:23:53,237 wąż... 534 01:23:55,614 --> 01:23:58,200 Król Kobra! 535 01:24:10,212 --> 01:24:15,467 Spokojnie. Uciszcie się, zwierzaki. 536 01:24:18,762 --> 01:24:24,309 Udałem się w najmroczniejsze zakątki dżungli 537 01:24:24,476 --> 01:24:26,979 mojej matki Afryki - 538 01:24:27,896 --> 01:24:29,564 tropiłem go aż tam. 539 01:24:32,734 --> 01:24:34,653 I sam go uśpiłem. 540 01:24:34,820 --> 01:24:39,658 A potem przywiozłem aż tutaj, dla waszej rozrywki. 541 01:24:39,825 --> 01:24:41,034 Jest zły. 542 01:24:42,244 --> 01:24:43,912 Jest straszny. Dziki. 543 01:24:44,955 --> 01:24:48,000 To Mroczny Niszczyciel! 544 01:24:48,458 --> 01:24:51,086 Przed wami... 545 01:24:52,170 --> 01:24:54,214 Kong! 546 01:25:00,053 --> 01:25:02,806 Chcecie zobaczyć walkę tych dwóch bestii? 547 01:25:04,808 --> 01:25:06,977 Węża i małpy? 548 01:25:27,164 --> 01:25:28,040 Co jest?! 549 01:25:31,960 --> 01:25:35,088 Znokautował go?! Kobra, wstawaj! 550 01:25:37,507 --> 01:25:39,676 Postawcie go na nogi! 551 01:25:42,387 --> 01:25:43,722 Ja cię... 552 01:25:44,431 --> 01:25:46,725 Zdejmijcie go. 553 01:26:00,530 --> 01:26:02,032 Nieźle, nie? 554 01:26:08,205 --> 01:26:10,290 To była niespodzianka. 555 01:26:15,545 --> 01:26:19,800 Co za fartowne kopnięcie! 556 01:26:21,760 --> 01:26:25,806 Mamy tu dziś bardzo bezczelną małpkę! 557 01:26:27,641 --> 01:26:30,560 Zabij bestię! 558 01:26:31,645 --> 01:26:34,523 Szanowni państwo! 559 01:26:35,816 --> 01:26:38,860 Przedstawiam największego, 560 01:26:39,027 --> 01:26:43,740 najstraszliwszego, łamiącego kości... 561 01:26:44,491 --> 01:26:47,744 Niedźwiedzia Bhalu! 562 01:26:55,627 --> 01:26:58,588 Roznieś go. Rozwal mu łeb. 563 01:26:58,755 --> 01:27:01,633 Spuść mu łomot! Skończ gościa! 564 01:27:17,232 --> 01:27:19,317 Wal w kutasa! 565 01:27:39,880 --> 01:27:41,882 Roztrzaskaj mu łeb! 566 01:27:43,425 --> 01:27:44,885 Bij w czachę! 567 01:28:07,365 --> 01:28:10,118 Tak trzymaj, Monkey Man! 568 01:28:15,665 --> 01:28:18,251 Zabij bestię! 569 01:28:41,691 --> 01:28:43,944 Niech żyje Mocarz! 570 01:28:44,528 --> 01:28:46,488 Niech żyje Monkey Man! 571 01:29:48,133 --> 01:29:49,259 Alpho. 572 01:29:50,176 --> 01:29:51,511 Spójrz. 573 01:29:52,053 --> 01:29:53,221 Co to? 574 01:29:56,141 --> 01:29:57,309 Zobacz. 575 01:30:01,187 --> 01:30:02,606 Jest kartka. 576 01:30:04,566 --> 01:30:06,192 Boże! 577 01:30:07,277 --> 01:30:09,195 Tylko popatrz! 578 01:30:11,615 --> 01:30:13,491 Kto nam to przysłał? 579 01:30:14,534 --> 01:30:15,785 Pieniądze! 580 01:30:15,952 --> 01:30:20,790 Pora sobie przypomnieć, kim jesteś. 581 01:32:23,997 --> 01:32:30,503 Jeśli ktoś coś spaprze, jeśli usłyszę jakąś skargę, marny wasz los! 582 01:32:30,670 --> 01:32:34,966 Nie gapcie się! Wydawać pierwsze danie! 583 01:32:36,676 --> 01:32:38,219 Doskonałe! 584 01:32:44,058 --> 01:32:48,188 Szanowni państwo, to zaszczyt być dziś tutaj. 585 01:32:48,354 --> 01:32:52,025 Partia Suwerenności jest o dzień od historycznego zwycięstwa. 586 01:32:52,192 --> 01:32:58,698 Kiedyś maharadżów z tych ścian zastąpią wasze portrety. 587 01:33:06,790 --> 01:33:08,333 Ej, cwaniaczku? 588 01:33:10,960 --> 01:33:12,712 Tylko personel. 589 01:33:27,560 --> 01:33:30,480 Wyleczymy naszą matkę, Indie, z ran 590 01:33:31,439 --> 01:33:34,150 i sprawimy, że znów będą piękne. 591 01:33:36,694 --> 01:33:42,116 Pragnę podkreślić wielki wkład naczelnika policji Rany Singha. 592 01:33:43,493 --> 01:33:49,541 Dzięki jego odwadze i uczciwości Yatana ma najniższy wskaźnik przestępczości. 593 01:35:47,700 --> 01:35:53,039 Jest jeszcze ten, bez którego błogosławieństwa nie byłoby nas tutaj. 594 01:35:55,708 --> 01:35:56,960 Mój guru. 595 01:35:58,378 --> 01:35:59,379 Mój mistrz. 596 01:36:00,421 --> 01:36:02,924 Jego Świątobliwość Lew Indii... 597 01:36:03,091 --> 01:36:04,550 Baba Sha... 598 01:39:56,616 --> 01:39:58,075 Ty skurwysynu! 599 01:39:59,869 --> 01:40:02,538 Nie podskoczysz mi! 600 01:40:03,039 --> 01:40:04,498 Zabiję cię! 601 01:40:12,006 --> 01:40:14,258 Rozjebię ci tę pieprzoną... 602 01:42:24,722 --> 01:42:26,807 Wreszcie zlazłeś z drzewa? 603 01:42:28,684 --> 01:42:29,935 Wstawaj. 604 01:42:56,545 --> 01:42:59,298 Matka cię przysłała po jeszcze? 605 01:43:40,423 --> 01:43:42,007 Wstawaj! 606 01:43:50,474 --> 01:43:52,101 Ty skurwysynu. 607 01:43:54,353 --> 01:43:56,355 Na co tak patrzysz? 608 01:46:04,525 --> 01:46:05,985 Wstawaj! 609 01:47:20,809 --> 01:47:22,269 Witaj, Queenie. 610 01:48:30,879 --> 01:48:32,131 Więc to ty? 611 01:48:39,930 --> 01:48:43,100 Widzisz ich? To Diwali. 612 01:48:44,184 --> 01:48:47,187 Zwycięstwo światła nad mrokiem. 613 01:48:49,773 --> 01:48:51,567 Klęska Rawany. 614 01:48:52,901 --> 01:48:55,404 Ale Rawana nie był demonem. 615 01:48:55,571 --> 01:48:59,366 Był uczonym. Wizjonerem. 616 01:49:02,411 --> 01:49:05,164 Stworzył imperium z niczego. 617 01:49:17,593 --> 01:49:22,055 Przerwijmy zaklęty krąg przemocy. 618 01:49:24,808 --> 01:49:28,687 Inaczej uwięźniemy w nim na pokolenia. 619 01:49:31,732 --> 01:49:34,193 Czy ty w ogóle znasz imię mojej matki? 620 01:49:38,405 --> 01:49:40,491 Imiona kogokolwiek z nich? 621 01:49:44,286 --> 01:49:47,498 Gniew nie ukoi twej duszy, synu. 622 01:49:54,046 --> 01:49:55,923 Nie mów na mnie "synu". 623 01:50:02,805 --> 01:50:06,558 Wyrzeźbił je mój oddany zwolennik. 624 01:50:08,101 --> 01:50:12,564 Nosił je, by jego stopy nie zdeptały żadnego stworzonka. 625 01:50:13,273 --> 01:50:17,152 Wyrył tu starą modlitwę. 626 01:50:17,736 --> 01:50:24,493 "Wybacz mi, Matko Ziemio, grzech, który popełniam z każdym krokiem". 627 01:50:27,621 --> 01:50:29,581 Jest mój rydwan. 628 01:51:20,090 --> 01:51:23,302 Nie wolno ci. Ci ludzie mnie potrzebują. 629 01:51:24,052 --> 01:51:24,970 Proszę. 630 01:51:25,137 --> 01:51:27,389 Dam ci to, czego zażądasz. 631 01:51:27,556 --> 01:51:28,724 Zrobię wszystko. 632 01:51:30,183 --> 01:51:31,435 Wybacz mi. 633 01:51:33,145 --> 01:51:34,980 Ulituj się, proszę. 634 01:51:35,439 --> 01:51:37,733 Tylko Bóg może ci wybaczyć. 635 01:52:21,151 --> 01:52:27,074 Boże, oddaję ci cześć. Czczę tylko Ciebie. 636 01:52:27,783 --> 01:52:30,410 Jesteś najpotężniejszy. 637 01:52:31,954 --> 01:52:34,331 Jesteś moim zbawicielem. 638 01:52:36,416 --> 01:52:38,502 Czczę tylko ciebie. 639 01:52:38,669 --> 01:52:44,883 Dajesz nam uśmiech, wypełniasz serca radością. 640 01:52:45,801 --> 01:52:47,552 Na całym świecie. 641 01:52:47,719 --> 01:52:51,932 W moim sercu. W mym domu. 642 01:52:52,099 --> 01:52:53,976 Jesteś wszędzie. 643 01:52:55,394 --> 01:52:59,106 W każdym korzeniu, w każdej kropli wody. 644 01:52:59,272 --> 01:53:03,402 W naszych oczach, w uszach i na ustach. 645 01:53:03,568 --> 01:53:07,906 Wznosimy pieśni na Twą chwałę dzień i noc. 646 01:53:20,335 --> 01:53:22,963 Boże, oddaję Ci cześć... 647 01:53:43,316 --> 01:53:46,069 Oddaję Ci cześć...