1 00:01:39,385 --> 00:01:41,220 Złóż dobrą ofertę. 2 00:01:42,679 --> 00:01:44,974 Zanim inni się na nią rzucą. 3 00:01:47,601 --> 00:01:50,062 Jak udało ci się ściągnąć tu Deanę? 4 00:01:50,146 --> 00:01:53,190 Od lat nie miała wystawy. Co jej powiedziałeś? 5 00:01:53,649 --> 00:01:55,651 To tajemnica handlowa, Ree. 6 00:01:55,734 --> 00:01:59,738 Może ojca też namówisz. Jestem ciekawa, nad czym pracuje. 7 00:02:01,240 --> 00:02:02,241 Nie ty jedna. 8 00:02:07,621 --> 00:02:08,830 Ruth. 9 00:02:09,456 --> 00:02:11,542 Miałaś dziś nie przychodzić. 10 00:02:12,709 --> 00:02:14,711 Chciałam ci pogratulować. 11 00:02:17,714 --> 00:02:20,801 - Nieźle nam idzie. - Ciesz się tym. 12 00:02:20,884 --> 00:02:22,094 Póki możesz. 13 00:02:22,678 --> 00:02:24,680 To koniec. 14 00:02:25,514 --> 00:02:26,765 Słucham? 15 00:02:28,100 --> 00:02:30,102 Rodzice sprzedają galerię. 16 00:02:33,272 --> 00:02:37,401 Myślałeś, że będziesz nią kierował do końca świata? 17 00:02:37,484 --> 00:02:39,111 Rozwodzimy się. 18 00:02:39,736 --> 00:02:41,697 Jak tylko podpiszesz papiery. 19 00:02:42,156 --> 00:02:44,866 Ta galeria to mój dom. 20 00:02:45,284 --> 00:02:48,829 - Włożyłem w nią mnóstwo pracy. - Ale nie pieniędzy. 21 00:02:51,582 --> 00:02:53,292 W porządku… 22 00:02:53,625 --> 00:02:55,044 Odkupię ją. 23 00:02:57,254 --> 00:02:58,755 Wygrałeś na loterii? 24 00:03:00,341 --> 00:03:02,343 Sprzedam dom w Toskanii. 25 00:03:03,594 --> 00:03:04,761 Z ojcem. 26 00:03:05,596 --> 00:03:08,432 Tę starą, opuszczoną stodołę? 27 00:03:09,225 --> 00:03:11,518 Twój ojciec to samolubny dupek. 28 00:03:11,602 --> 00:03:13,604 Nawet nie odwiedził galerii. 29 00:03:15,356 --> 00:03:17,358 Wiesz, że nie sprzeda domu. 30 00:03:20,069 --> 00:03:21,695 Lepiej licz na loterię. 31 00:03:23,239 --> 00:03:24,740 Masz miesiąc. 32 00:03:26,867 --> 00:03:31,747 WŁOSKIE WAKACJE 33 00:03:34,666 --> 00:03:37,378 Tu Robert Foster. Wiesz, co robić. 34 00:03:37,461 --> 00:03:38,712 Tato, to znowu ja. 35 00:03:38,962 --> 00:03:40,714 Będę u ciebie za 20 minut. 36 00:03:40,797 --> 00:03:44,468 Bądź gotowy. Musimy zdążyć na pociąg do Calais. 37 00:04:20,421 --> 00:04:22,423 GŁOŚNY DEBIUT FOSTERA 38 00:04:22,506 --> 00:04:24,800 ROBERT FOSTER – WSCHODZĄCA GWIAZDA 39 00:04:34,310 --> 00:04:35,686 Cześć. 40 00:04:46,780 --> 00:04:47,989 A bagaże? 41 00:04:48,657 --> 00:04:49,991 Niewiele mi trzeba. 42 00:04:50,576 --> 00:04:51,868 Nie spakowałeś się. 43 00:04:52,578 --> 00:04:55,789 Myślałem, że to jutro. Mogłeś chociaż zadzwonić. 44 00:04:55,872 --> 00:04:57,208 Robby! 45 00:04:57,708 --> 00:04:59,210 Widziałeś moją kurtkę? 46 00:04:59,585 --> 00:05:01,503 O, dzień dobry. 47 00:05:01,878 --> 00:05:06,675 Jessico, to mój syn, Jack. Jack, poznaj Jessicę. 48 00:05:07,426 --> 00:05:08,427 Cześć. 49 00:05:09,761 --> 00:05:11,347 Pieprz się! 50 00:05:12,639 --> 00:05:13,890 Jessica! 51 00:05:14,766 --> 00:05:16,059 Jessica… 52 00:05:16,143 --> 00:05:17,269 Jennifer? 53 00:05:17,353 --> 00:05:19,188 Jennifer. Cholera. 54 00:05:19,980 --> 00:05:21,232 Trudno. Herbaty? 55 00:05:21,315 --> 00:05:23,442 Ja zaparzę. Ty się spakuj. 56 00:05:40,709 --> 00:05:42,586 Całą drogę będziesz czytał? 57 00:05:43,587 --> 00:05:48,175 Droga do Dover to najnudniejsza trasa na Wyspach Brytyjskich. 58 00:05:48,550 --> 00:05:49,885 Każdy ci to powie. 59 00:05:51,011 --> 00:05:53,347 Nie porozmawiasz ze mną? 60 00:05:54,640 --> 00:05:56,558 O czym chcesz porozmawiać? 61 00:05:56,850 --> 00:05:59,978 Nie wiem… O zwykłych rodzinnych sprawach. 62 00:06:04,816 --> 00:06:09,571 Co myślisz o mangach hentai? To sztuka czy pornografia? 63 00:06:12,908 --> 00:06:14,951 Lepiej zapytaj, co w pracy. 64 00:06:15,035 --> 00:06:17,329 Rozumiem. Standardowa wymiana zdań. 65 00:06:19,080 --> 00:06:20,416 Co w pracy? 66 00:06:20,916 --> 00:06:24,586 - Nieważne, poczytaj sobie. - Skąd, robi się ciekawie. 67 00:06:25,212 --> 00:06:26,630 Dobrze się odżywiasz? 68 00:06:28,089 --> 00:06:30,551 Oglądałeś wczoraj mecz? 69 00:06:31,302 --> 00:06:34,054 - Jaki mecz? - Ten z piłką. 70 00:06:38,058 --> 00:06:39,268 Co u Ruth? 71 00:06:41,019 --> 00:06:42,771 Wszystko dobrze. 72 00:06:42,854 --> 00:06:44,440 Pozdrawia cię. 73 00:06:46,233 --> 00:06:47,776 Świetnie. 74 00:07:05,627 --> 00:07:07,338 Powiedz, co cię gryzie. 75 00:07:08,339 --> 00:07:11,091 Dom nie wygląda tak, jak go zapamiętałeś. 76 00:07:12,509 --> 00:07:13,552 Czemu? 77 00:07:15,221 --> 00:07:17,556 Nie byłeś tam od dzieciństwa. 78 00:07:18,640 --> 00:07:20,351 Na przykład ściany. 79 00:07:20,434 --> 00:07:24,187 Nie były malowane od lat. 80 00:07:24,271 --> 00:07:27,274 - To prosta sprawa. - Ogród pewnie wymaga… 81 00:07:27,733 --> 00:07:28,942 - Uwagi. - Słuchaj. 82 00:07:29,276 --> 00:07:33,822 Nie spodziewam się luksusów. Odświeżymy go i szybko sprzedamy. 83 00:07:33,905 --> 00:07:35,156 Czemu szybko? 84 00:07:35,949 --> 00:07:37,826 Nie odzywasz się miesiącami, 85 00:07:37,909 --> 00:07:41,455 a potem chcesz na wczoraj sprzedać dom w Toskanii. 86 00:07:42,373 --> 00:07:45,501 Dom, który stał pusty przez 20 lat! 87 00:07:46,627 --> 00:07:49,880 W sobotę wrócisz do domu z pokaźną sumką. 88 00:07:49,963 --> 00:07:53,174 Możesz ją przepuścić na podrywanie kobiet w barach. 89 00:07:53,259 --> 00:07:56,470 Nie definiuj mojego życia na podstawie Jessiki. 90 00:07:56,553 --> 00:07:58,264 - Jennifer. - Cholera! 91 00:07:59,014 --> 00:08:00,056 Jack! 92 00:08:00,140 --> 00:08:02,434 - Nie trzeba się śpieszyć. - Trzeba! 93 00:08:03,477 --> 00:08:06,522 Chcemy z Ruth odkupić galerię od jej rodziców. 94 00:08:06,772 --> 00:08:09,400 Dlatego potrzebuję pieniędzy. Jasne? 95 00:08:30,128 --> 00:08:32,464 Latający dinozaur, 11 liter. 96 00:08:32,548 --> 00:08:35,551 Może: poprowadziłbyś-czasem-zaur? 97 00:08:38,429 --> 00:08:40,096 To nie 11 liter. 98 00:08:57,030 --> 00:08:59,491 Może zagramy w widzę, widzę? 99 00:09:01,201 --> 00:09:04,037 Widzę, widzę w okolicy 100 00:09:04,496 --> 00:09:07,207 coś na literkę Q. 101 00:09:50,792 --> 00:09:52,127 Ja spróbuję. 102 00:10:20,989 --> 00:10:22,365 O rany. 103 00:10:30,666 --> 00:10:32,668 Co za koszmar… 104 00:10:33,293 --> 00:10:34,961 To wina ciemności. 105 00:10:39,633 --> 00:10:41,009 Co do cholery…? 106 00:11:11,289 --> 00:11:13,291 Pójdę już. 107 00:14:34,993 --> 00:14:36,870 Podaj mi ten… 108 00:14:36,953 --> 00:14:38,705 Odłamek noża. 109 00:14:51,301 --> 00:14:53,344 Przynajmniej widoczek niezły. 110 00:14:55,305 --> 00:14:59,768 Tak nazywasz jedno z najpiękniejszych dzieł matki natury? 111 00:15:00,185 --> 00:15:01,644 Widoczkiem? 112 00:15:01,728 --> 00:15:03,563 Nawet się nie odwróciłeś. 113 00:15:04,898 --> 00:15:07,901 Kompozycję obramowują dwa cyprysy, 114 00:15:08,151 --> 00:15:11,863 podświadomie kierujące oko ku kluczowemu elementowi, 115 00:15:11,947 --> 00:15:14,240 położonej centralnie willi. 116 00:15:14,825 --> 00:15:20,080 Wszystko łączą zachwycające sylwetki falujących toskańskich wzgórz. 117 00:15:21,331 --> 00:15:23,708 Pamiętasz tutejsze popołudnia? 118 00:15:24,793 --> 00:15:28,254 Światło sączące się przez te okna? Wstrząsające. 119 00:15:29,089 --> 00:15:31,216 Nie. To tylko kurz. 120 00:15:32,550 --> 00:15:34,510 Jak mogłeś go tak zaniedbać? 121 00:15:38,139 --> 00:15:40,225 Przerwa w rozmowie. Jaka szkoda. 122 00:15:40,308 --> 00:15:42,936 Agentka nieruchomości się pośpieszyła. 123 00:15:44,855 --> 00:15:46,439 Widok na dziesiątkę, 124 00:15:46,606 --> 00:15:50,651 ale dziurawa droga to problem. Nieźle mnie wytrzęsło. 125 00:15:50,944 --> 00:15:52,403 - Pan Jack? - To ja. 126 00:15:52,779 --> 00:15:54,322 - Kate Lewis. - Jack. 127 00:15:54,865 --> 00:15:55,907 Przepraszam. 128 00:15:55,991 --> 00:15:57,700 - Robert. - Witam. 129 00:15:57,826 --> 00:15:59,911 Zobaczmy, co my tu mamy. 130 00:16:03,123 --> 00:16:04,749 Słabe pierwsze wrażenie. 131 00:16:05,250 --> 00:16:07,878 Gorzej już nie będzie. Drzwi wejściowe? 132 00:16:21,808 --> 00:16:24,936 Nawet nie skomentuję tej… sytuacji. 133 00:16:25,228 --> 00:16:27,856 - Znasz Franza Kline'a? - A powinnam? 134 00:16:27,939 --> 00:16:30,775 To mój hołd dla jego twórczości. 135 00:16:31,943 --> 00:16:33,444 To pańskie dzieło? 136 00:16:35,613 --> 00:16:37,032 Rozumiem. 137 00:17:03,058 --> 00:17:06,519 - W dachu jest dziura. - Ale ma niezły kręgosłup. 138 00:17:06,727 --> 00:17:08,354 Prawda, Kate? 139 00:17:08,438 --> 00:17:10,190 A może Katie? 140 00:17:10,815 --> 00:17:12,859 Kate. Po prostu Kate. 141 00:17:13,193 --> 00:17:14,652 Czasem milutka, 142 00:17:15,153 --> 00:17:17,989 a czasem zła Kate. 143 00:17:18,489 --> 00:17:20,783 Najpiękniejsza w chrześcijaństwie. 144 00:17:24,120 --> 00:17:26,122 To z… 145 00:17:26,205 --> 00:17:27,790 Poskromienia… 146 00:17:28,958 --> 00:17:29,959 Złośnicy? 147 00:17:30,834 --> 00:17:32,461 Szekspira. 148 00:17:34,338 --> 00:17:37,716 Myślisz, że uda się szybko sprzedać dom, Kate? 149 00:17:37,926 --> 00:17:39,886 - To zależy. - Od czego? 150 00:17:39,969 --> 00:17:41,471 Czy chcecie zarobić. 151 00:17:42,305 --> 00:17:44,390 Toskania to romantyczna idylla. 152 00:17:44,724 --> 00:17:46,642 O tym marzą moi klienci. 153 00:17:46,726 --> 00:17:49,980 Jeśli pokażę im dom w takim stanie, powiedzą: 154 00:17:50,313 --> 00:17:52,773 Kate, obiecałaś mi spełnienie marzeń. 155 00:17:53,233 --> 00:17:55,443 Scenerię jak z Pucciniego. 156 00:17:55,526 --> 00:17:58,571 Miejsce, w którym zapomnę o troskach. 157 00:17:59,072 --> 00:18:02,408 A teraz pokazujesz mi plac budowy 158 00:18:02,492 --> 00:18:05,370 który dekorował Mussolini. 159 00:18:07,455 --> 00:18:09,290 Ale mimo to uważam, 160 00:18:10,166 --> 00:18:13,419 że jeśli się postaracie, może się udać. 161 00:18:14,462 --> 00:18:17,215 Przynajmniej kanalizacja działa. 162 00:18:17,590 --> 00:18:19,217 Klienci to lubią. 163 00:18:19,968 --> 00:18:22,678 I podoba mi się ten… Kręgosłup. 164 00:18:34,274 --> 00:18:35,816 Nie najlepszy pomysł. 165 00:18:36,734 --> 00:18:38,069 Zaraz lunie. 166 00:19:35,376 --> 00:19:38,338 Na razie lepiej nie wchodź do łazienki. 167 00:19:39,005 --> 00:19:42,175 W umywalce jest łasica. Bardzo prawdziwa. 168 00:19:42,800 --> 00:19:45,595 Sprzedajmy dom teraz, za ile się da. 169 00:19:46,179 --> 00:19:47,222 Nie dam rady… 170 00:19:48,974 --> 00:19:52,143 Nie dam rady sam się tym zająć. 171 00:19:53,353 --> 00:19:54,562 Albo… 172 00:19:55,230 --> 00:19:56,647 Możemy go zatrzymać. 173 00:19:57,190 --> 00:19:59,900 Ale bez łasicy. Za bardzo się spoufala. 174 00:19:59,985 --> 00:20:04,864 Musimy sprzedać dom, tak czy inaczej. Pogódź się z tym. 175 00:20:04,947 --> 00:20:07,450 - Gdzie idziesz? - Kupić tę galerię! 176 00:20:17,918 --> 00:20:20,296 - O co chodzi? - Ruth. 177 00:20:20,380 --> 00:20:24,800 Jestem we Włoszech. Przekonałem ojca do sprzedaży domu. 178 00:20:25,635 --> 00:20:28,096 - Co z tego? - Mogę kupić galerię. 179 00:20:28,804 --> 00:20:31,141 Mówiłeś poważnie? 180 00:20:31,974 --> 00:20:33,934 Już wystawiliśmy ogłoszenie. 181 00:20:34,685 --> 00:20:36,312 Dałaś mi miesiąc! 182 00:21:19,189 --> 00:21:21,274 Pomóc ci przewrócić resztę? 183 00:21:56,267 --> 00:21:59,812 - Zawsze tu taki tłum? - W poniedziałki zamknięte. 184 00:22:05,318 --> 00:22:06,486 To…. 185 00:22:08,279 --> 00:22:09,947 Skąd znasz angielski? 186 00:22:12,408 --> 00:22:13,409 Królik Bugs. 187 00:22:14,034 --> 00:22:15,536 - Co? - Królik Bugs. 188 00:22:17,872 --> 00:22:22,210 Włoskie dzieci uczą się angielskiego oglądając kreskówki. 189 00:22:22,752 --> 00:22:25,588 - Serio? - Tak, prawo tego wymaga. 190 00:22:26,381 --> 00:22:28,924 Nie miałem o tym pojęcia. Super! 191 00:22:30,050 --> 00:22:31,344 Jasne, że nie. 192 00:22:31,886 --> 00:22:35,055 Mieszkałam rok w Anglii. Pracowałam w knajpie. 193 00:22:35,556 --> 00:22:37,558 A ty? Przyjechałeś na wakacje? 194 00:22:37,975 --> 00:22:39,352 Niestety nie. 195 00:22:41,020 --> 00:22:43,063 Sprzedaję stary rodzinny dom. 196 00:22:43,523 --> 00:22:44,649 Który dom? 197 00:22:45,316 --> 00:22:47,527 Za miastem. W kierunku Pienzy. 198 00:22:53,533 --> 00:22:54,825 O rany. 199 00:22:55,410 --> 00:22:57,412 - Przepyszne. - Wiem. 200 00:22:58,538 --> 00:23:00,706 Niedaleko tego opuszczonego? 201 00:23:00,790 --> 00:23:02,333 To ten opuszczony. 202 00:23:04,252 --> 00:23:05,545 Z pięknym jeziorem? 203 00:23:06,879 --> 00:23:08,506 Uwielbiam go. 204 00:23:09,340 --> 00:23:10,341 Tak? 205 00:23:12,092 --> 00:23:13,261 Chcesz go kupić? 206 00:23:14,220 --> 00:23:16,806 O ile mogę zapłacić w risotcie. 207 00:23:17,432 --> 00:23:19,267 Ile porcji za niego chcesz? 208 00:23:22,353 --> 00:23:23,438 Trzy. 209 00:23:23,979 --> 00:23:26,482 I butelkę czerwonego wina. 210 00:23:29,109 --> 00:23:31,821 Wyraźnie nie doceniasz mojego risotto. 211 00:23:34,199 --> 00:23:36,617 Dobra. Dwie porcje. 212 00:23:39,204 --> 00:23:40,621 Ale porządne. 213 00:23:43,833 --> 00:23:45,793 Nawet nie widziałam wnętrza. 214 00:23:48,463 --> 00:23:50,298 Robi duże wrażenie. 215 00:23:56,221 --> 00:23:58,223 Dziękuję za pyszny obiad. 216 00:23:59,056 --> 00:24:00,057 Prego. 217 00:24:00,558 --> 00:24:03,353 Masz szczęście. To bardzo piękny dom. 218 00:24:03,811 --> 00:24:05,896 Tak, ale wymaga mnóstwa pracy. 219 00:24:07,690 --> 00:24:09,317 Ten odnawiałam pięć lat. 220 00:24:09,859 --> 00:24:11,110 Ale teraz… 221 00:24:11,444 --> 00:24:12,653 Pięć lat? 222 00:24:13,738 --> 00:24:16,449 Ja nie mam nawet pięciu tygodni. 223 00:24:17,199 --> 00:24:19,244 - Buonanotte, Inglese. - Jack. 224 00:24:20,328 --> 00:24:22,497 - Natalia. - Buonanotte, Natalia. 225 00:25:26,894 --> 00:25:33,233 Gdy zobaczyłem ten dom po raz pierwszy, był naprawdę zachwycający. 226 00:25:37,905 --> 00:25:39,114 Myślę, 227 00:25:40,658 --> 00:25:42,993 że trzeba uszanować jego historię. 228 00:25:45,037 --> 00:25:48,082 Cokolwiek zrobimy, musimy zrobić to szybko. 229 00:25:48,958 --> 00:25:49,959 Tak. 230 00:25:51,293 --> 00:25:52,545 Zaczniemy jutro. 231 00:25:54,213 --> 00:25:55,214 Porządnie. 232 00:26:15,067 --> 00:26:18,195 Nic się tu nie zmieniło. 233 00:26:19,238 --> 00:26:20,990 No dobrze. 234 00:26:21,741 --> 00:26:27,372 Rozpisałem to, co możemy zrobić sami i to, w czym potrzebujemy pomocy. 235 00:26:28,748 --> 00:26:30,625 Może Kate zna jakąś ekipę. 236 00:26:31,542 --> 00:26:32,752 Jak sądzisz? 237 00:26:34,420 --> 00:26:35,630 Tato! 238 00:26:37,423 --> 00:26:38,674 Znasz ten film? 239 00:26:39,174 --> 00:26:42,219 Ściany możemy pomalować sami, najpierw parter, 240 00:26:42,387 --> 00:26:44,221 potem pokoje na piętrze. 241 00:26:44,346 --> 00:26:45,556 A może…. 242 00:26:47,266 --> 00:26:49,560 - Słuchasz mnie? - Między innymi. 243 00:26:50,185 --> 00:26:52,938 Tak? To co powiedziałem? 244 00:26:53,147 --> 00:26:55,566 Coś ekscytującego o malowaniu ścian. 245 00:26:55,858 --> 00:26:57,985 Ale ciut się zagalopowałeś. 246 00:26:58,861 --> 00:27:01,489 Mamy znacznie poważniejszy problem. 247 00:27:04,158 --> 00:27:05,493 - I…? - Chwila. 248 00:27:05,951 --> 00:27:07,202 Daj zerknąć. 249 00:27:10,205 --> 00:27:12,374 Dalej tam jest. Co robimy? 250 00:27:12,458 --> 00:27:14,960 - Wykurzymy ją oknem. - Niby jak? 251 00:27:15,044 --> 00:27:16,504 Raz, dwa, trzy, ła! 252 00:27:18,130 --> 00:27:21,300 - Co? - To klasyczna, sprawdzona metoda. 253 00:27:21,842 --> 00:27:22,885 Raz, dwa, trzy… 254 00:27:23,135 --> 00:27:24,679 Ła!!! 255 00:27:28,474 --> 00:27:31,561 Straszymy łasicę i liczymy, że ze sobą skończy? 256 00:27:32,520 --> 00:27:33,896 Rzuci się z okna. 257 00:27:35,355 --> 00:27:36,899 Okno jest zamknięte. 258 00:27:37,483 --> 00:27:38,984 Masz lepszy pomysł? 259 00:27:41,571 --> 00:27:43,113 Nie, lupo! 260 00:27:43,781 --> 00:27:45,658 - Jak szczur. - Z zębami! 261 00:27:45,908 --> 00:27:48,285 Wielkości bagietki. Szczurobagietka. 262 00:28:01,256 --> 00:28:04,176 W wolnym tłumaczeniu, żaden problem. 263 00:28:08,723 --> 00:28:12,101 Parafrazując, bułka z masłem. 264 00:28:15,270 --> 00:28:17,272 Same dobre wiadomości? 265 00:28:18,023 --> 00:28:19,441 Szybko się uczysz. 266 00:29:07,740 --> 00:29:08,949 Tato? 267 00:29:10,535 --> 00:29:11,536 Tato? 268 00:29:11,911 --> 00:29:14,580 Chcesz zrobić zdjęcie muralu? 269 00:29:15,205 --> 00:29:16,541 Słucham? 270 00:29:16,791 --> 00:29:20,252 Musimy go zamalować. Chcesz mieć po nim pamiątkę? 271 00:29:20,335 --> 00:29:24,006 - Zamalujesz moje dzieło? - Dajmy kupującym szansę. 272 00:29:24,214 --> 00:29:25,925 - Tak trzeba. - Czemu? 273 00:29:26,175 --> 00:29:30,137 Sądzisz, że też będą nieczuli na piękno sztuki współczesnej? 274 00:29:30,220 --> 00:29:32,807 Ma jakąś wartość artystyczną… 275 00:29:33,057 --> 00:29:34,767 Jakąś wartość? 276 00:29:34,850 --> 00:29:36,936 To twoja ekspercka opinia? 277 00:29:39,063 --> 00:29:42,733 - Co to ma znaczyć? - Ci, którzy potrafią, tworzą. 278 00:29:43,233 --> 00:29:45,235 Inni prowadzą galerie żony. 279 00:29:45,444 --> 00:29:47,112 Nie tak szybko! 280 00:29:47,362 --> 00:29:49,907 A gdzie twoje obrazy? 281 00:29:50,407 --> 00:29:53,118 - Od lat nic nie stworzyłeś! - Nieprawda. 282 00:29:53,535 --> 00:29:57,039 W ciągu ostatnich pięciu lat skończyłem parę obrazów. 283 00:29:57,122 --> 00:29:58,373 Ostrzegam. 284 00:29:58,457 --> 00:30:01,836 Nie waż się tknąć ściany, bo za siebie nie ręczę! 285 00:30:02,086 --> 00:30:04,755 Nie ruszę tu nawet palcem! 286 00:30:06,381 --> 00:30:07,883 Co tam robisz? 287 00:30:19,353 --> 00:30:20,354 No proszę. 288 00:30:21,063 --> 00:30:23,398 Tylko się nade mną nie lituj. 289 00:30:25,901 --> 00:30:27,987 Inne są równie dobre? 290 00:30:28,946 --> 00:30:31,616 Są fatalne. Powinienem je spalić. 291 00:30:43,002 --> 00:30:46,005 Nie, tak dalej być nie może! 292 00:30:46,672 --> 00:30:49,884 Jesteśmy we Włoszech! Zjedzmy coś porządnego. 293 00:31:20,915 --> 00:31:21,999 Ciao! 294 00:31:22,207 --> 00:31:24,043 Takie tłumy to ja rozumiem! 295 00:31:24,209 --> 00:31:28,923 Dziś wszyscy oglądają film na rynku. Ale najpierw jedzą u nas kolację. 296 00:31:29,589 --> 00:31:31,133 - Natalia. - Cholera. 297 00:31:31,216 --> 00:31:33,427 - Robert, miło mi. - To mój tata. 298 00:31:33,844 --> 00:31:36,138 - Roberto. - Chyba macie komplet. 299 00:31:36,806 --> 00:31:38,182 Coś wymyślimy. 300 00:32:11,716 --> 00:32:14,802 - Wybaczcie, rodzina świętuje. - Twoja rodzina? 301 00:32:14,885 --> 00:32:17,847 Szwagier ma urodziny. To moja siostra, Clara. 302 00:32:18,889 --> 00:32:19,932 Buon appetito. 303 00:32:20,140 --> 00:32:21,141 Grazie. 304 00:32:23,102 --> 00:32:25,562 Mój Boże! Przepyszne! 305 00:32:34,571 --> 00:32:36,991 - Pewnie randka z Tindera. - Z czego? 306 00:32:37,449 --> 00:32:40,619 Z Tindera. Wiesz, co to? Taka apka. 307 00:32:41,370 --> 00:32:43,831 - Wiesz, co to apka? - Oczywiście! 308 00:32:44,081 --> 00:32:46,125 Tinder to apka randkowa. 309 00:32:46,416 --> 00:32:48,710 - W komputerze? - Nie, w telefonie. 310 00:32:49,128 --> 00:32:51,546 - W telefonie? - Tak, to apka. 311 00:32:51,713 --> 00:32:53,215 - Przestań! - To apka! 312 00:32:53,382 --> 00:32:54,759 Co za koszmar. 313 00:32:55,217 --> 00:32:58,637 A co z tańcem? Drinkiem w idealnym momencie? 314 00:32:59,263 --> 00:33:01,265 Magią przypadkowego spotkania? 315 00:33:01,515 --> 00:33:02,933 Teraz mamy algorytmy. 316 00:33:03,017 --> 00:33:06,311 Nie liczy się przypadek, tylko prawdopodobieństwo. 317 00:33:06,395 --> 00:33:08,522 Mniejsza szansa na zawód. 318 00:33:08,605 --> 00:33:09,940 Co za brednie. 319 00:33:10,440 --> 00:33:12,776 Zawody są nieuniknione. 320 00:33:13,277 --> 00:33:15,737 Każdy w końcu każdego zawiedzie. 321 00:33:15,988 --> 00:33:18,908 Ważne, co z tym zrobisz. To właśnie romans. 322 00:33:21,285 --> 00:33:23,954 - Przepraszam! - Nic nie szkodzi. 323 00:33:24,038 --> 00:33:26,456 - Jestem Luigi. - Roberto. 324 00:33:27,124 --> 00:33:28,125 W porządku? 325 00:33:28,208 --> 00:33:29,584 - Anglik? - Tak. 326 00:33:30,210 --> 00:33:32,004 Wcześnie zaczynasz, Luigi. 327 00:33:41,847 --> 00:33:43,891 - Marzio. - Natalia. 328 00:33:46,185 --> 00:33:48,520 - Słucham. - Stolik dla dwojga? 329 00:33:48,854 --> 00:33:51,106 Niestety, mamy komplet. 330 00:33:52,983 --> 00:33:54,609 Na pewno coś znajdziesz. 331 00:33:56,028 --> 00:33:57,112 Jakiś problem? 332 00:34:09,166 --> 00:34:11,126 - Skąd. - Świetnie. 333 00:34:12,669 --> 00:34:14,504 Następnym razem zadzwonię. 334 00:34:43,200 --> 00:34:49,081 - Natalia wspomniała mi o Pańskim domu. - O palazzo? 335 00:34:49,289 --> 00:34:54,253 Jestem już niemłody. Pamiętam rodzinę, która tam mieszkała. 336 00:34:54,669 --> 00:34:57,923 - Nazywali się Pa… - Pazzini. 337 00:34:59,341 --> 00:35:00,717 Rodzina mojej żony. 338 00:35:01,176 --> 00:35:04,930 - To pan ożenił się z córką Pazzinich? - Tak. 339 00:35:05,055 --> 00:35:06,306 Pięknie. 340 00:35:51,268 --> 00:35:52,477 Claro? 341 00:35:53,270 --> 00:35:55,272 Co się z nią stało? 342 00:35:55,605 --> 00:35:59,401 - Z córką Pazzinich? - Nie pamięta pan, panie Giovanni? 343 00:36:00,110 --> 00:36:02,947 Zginęła w okropnym wypadku samochodowym. 344 00:36:05,240 --> 00:36:06,283 Faktycznie. 345 00:36:24,009 --> 00:36:25,427 Wspaniały widok. 346 00:36:26,803 --> 00:36:28,263 Wspaniały widok. 347 00:36:32,684 --> 00:36:34,144 Podobał ci się film? 348 00:36:36,646 --> 00:36:38,690 Nic z niego nie zrozumiałem. 349 00:36:40,025 --> 00:36:41,693 Jestem w połowie stąd. 350 00:36:46,031 --> 00:36:47,699 Słyszałam o twojej mamie. 351 00:36:50,410 --> 00:36:51,828 Przykro mi. 352 00:36:52,579 --> 00:36:53,580 Tak… 353 00:36:54,164 --> 00:36:56,583 Kiedyś musiałem znać trochę włoski. 354 00:36:59,919 --> 00:37:02,547 Ale już nic nie pamiętam. 355 00:37:09,429 --> 00:37:12,182 Vista spettacolare. 356 00:37:13,308 --> 00:37:14,518 Powtórz. 357 00:37:15,185 --> 00:37:16,353 Vista… 358 00:37:17,062 --> 00:37:19,189 Spet-ta-co-la-re. 359 00:37:19,231 --> 00:37:21,066 Spet-ta-co-la-re. 360 00:37:21,441 --> 00:37:24,944 - Molto bene. - Vista spettacolare. 361 00:37:29,699 --> 00:37:31,201 Wspaniały widok. 362 00:37:33,453 --> 00:37:34,704 Hej! 363 00:37:35,205 --> 00:37:38,250 Chodźcie, trzeba uczcić jubilata! 364 00:37:39,834 --> 00:37:41,503 Ciut się wstawiliśmy! 365 00:37:55,684 --> 00:37:56,685 Jack! 366 00:38:04,859 --> 00:38:06,903 Taka rzadka Vespa! 367 00:38:07,071 --> 00:38:09,239 Hej! Kto to zrobił 368 00:38:09,489 --> 00:38:12,451 - To moja sprawka. - Nie sprawka, odwaga! 369 00:38:12,534 --> 00:38:15,412 Luigi, udało ci się ją uruchomić? 370 00:38:52,657 --> 00:38:55,410 Bardzo dramatyczne. 371 00:38:56,495 --> 00:38:58,247 Zmonopolizowałeś whisky. 372 00:39:06,213 --> 00:39:07,464 Kto to? 373 00:39:09,341 --> 00:39:11,050 Moja córka, Anna. 374 00:39:11,593 --> 00:39:12,969 Ma osiem lat. 375 00:39:13,178 --> 00:39:15,430 Osiem i trzy czwarte. 376 00:39:16,515 --> 00:39:18,225 Wykapana ty. 377 00:39:20,185 --> 00:39:21,395 Zobacz. 378 00:39:34,324 --> 00:39:35,742 A to… 379 00:39:36,868 --> 00:39:38,077 Jej ojciec. 380 00:39:38,495 --> 00:39:39,913 Gość z restauracji? 381 00:39:40,121 --> 00:39:41,873 To mój były mąż. 382 00:39:42,999 --> 00:39:44,876 Walczyłam w trakcie rozwodu, 383 00:39:45,669 --> 00:39:47,671 żeby córka została ze mną. 384 00:39:50,715 --> 00:39:52,467 Tylko ona się liczy. 385 00:39:54,219 --> 00:39:55,637 Ale przegrałam. 386 00:39:58,139 --> 00:39:59,766 Nakłamał o mnie. 387 00:40:01,017 --> 00:40:03,228 Mam ją przez połowę roku. 388 00:40:05,689 --> 00:40:07,316 I niektóre święta. 389 00:40:09,401 --> 00:40:12,904 Naprawdę bardzo mi przykro. 390 00:40:13,905 --> 00:40:15,824 Święta są naprawdę świetne. 391 00:40:21,079 --> 00:40:22,581 - Natalia! - Luigi. 392 00:40:22,706 --> 00:40:25,667 Wsiadaj! To super sprawa! 393 00:40:34,676 --> 00:40:35,677 Ej! 394 00:40:43,268 --> 00:40:45,312 - Jest dobry! - Bez przesady… 395 00:40:45,562 --> 00:40:47,647 - Mówię poważnie! - Dzięki. 396 00:40:47,731 --> 00:40:50,275 Jest wspaniały, całkiem jak ja! 397 00:40:50,650 --> 00:40:52,861 Luigi! 398 00:40:54,404 --> 00:40:57,991 Czekaj! Nie waż się ruszyć. 399 00:41:01,661 --> 00:41:05,290 - Roberto, przestań. - Spokojnie, to zajmie moment. 400 00:41:09,294 --> 00:41:11,087 - Często malujesz… - Sza! 401 00:41:28,272 --> 00:41:30,274 - Mogę zobaczyć? - W porządku. 402 00:41:30,815 --> 00:41:32,567 Ale ci się nie spodoba. 403 00:41:33,568 --> 00:41:37,489 Ludzie… Nie potrafią na siebie patrzeć. 404 00:41:40,700 --> 00:41:42,201 Jestem gotowa. 405 00:41:52,546 --> 00:41:55,089 Oczy to połowa sukcesu. 406 00:41:56,591 --> 00:41:59,177 Roberto! Skąd masz ten boski skuter? 407 00:42:00,470 --> 00:42:02,681 Chyba znalazła go moja żona. 408 00:42:08,603 --> 00:42:11,064 Czemu zawsze to robisz? 409 00:42:12,566 --> 00:42:15,860 - Co? - Kiedy mówisz o mamie, 410 00:42:15,944 --> 00:42:18,697 co właściwie nigdy się nie zdarza, 411 00:42:18,780 --> 00:42:22,409 zawsze mówisz: „moja żona”, „twoja matka”. 412 00:42:22,492 --> 00:42:26,079 Czemu nigdy nie używasz jej imienia? 413 00:42:31,000 --> 00:42:32,961 Nazywa się Raffaella. 414 00:42:33,670 --> 00:42:36,089 W porządku. Raffaella. 415 00:42:36,423 --> 00:42:39,884 I dlaczego w tym domu został po niej tylko skuter? 416 00:42:39,968 --> 00:42:42,512 To dziwne, prawda? 417 00:42:42,887 --> 00:42:44,598 Jakby nigdy nie istniała. 418 00:42:46,350 --> 00:42:49,102 Chyba za dużo wypiłeś. 419 00:42:49,185 --> 00:42:52,647 Gdyby choć trochę cię obchodziła, 420 00:42:52,981 --> 00:42:55,734 nie doprowadziłbyś jej domu do ruiny. 421 00:42:56,485 --> 00:42:59,112 Jack, mamy gości. 422 00:43:02,657 --> 00:43:04,826 No tak, goście. 423 00:43:06,077 --> 00:43:09,539 Wybacz, że nie roztaczam typowego uroku Fosterów. 424 00:43:11,375 --> 00:43:12,792 Zostawiam to tobie. 425 00:43:22,594 --> 00:43:23,595 Jack? 426 00:43:24,638 --> 00:43:25,764 Zaczekaj. 427 00:43:29,976 --> 00:43:33,480 Po śmierci mamy nie rozmawialiśmy o niej ani razu. 428 00:43:34,689 --> 00:43:35,899 Ani razu. 429 00:43:37,984 --> 00:43:40,278 Nawet nie wspomniał o jej śmierci. 430 00:43:42,113 --> 00:43:43,448 Po prostu… 431 00:43:43,907 --> 00:43:46,993 Stwierdził, że teraz mam się stać mężczyzną. 432 00:43:49,245 --> 00:43:52,957 Co było kiepskim żartem, bo sam nie ma o tym pojęcia. 433 00:43:56,085 --> 00:43:58,547 Naprawdę się starałem. 434 00:44:01,257 --> 00:44:03,092 Nie płakałem na pogrzebie. 435 00:44:04,469 --> 00:44:06,304 Byłem z tego bardzo dumny. 436 00:44:07,055 --> 00:44:10,975 Dziś połowa 7-latków płacze, kiedy upuści loda. 437 00:44:14,521 --> 00:44:15,939 Ale nie ja. 438 00:44:22,862 --> 00:44:24,948 Nie radzę sobie z żałobą. 439 00:44:47,637 --> 00:44:48,847 Czekaj. 440 00:44:52,183 --> 00:44:55,186 - Marzio! Kto zajmuje się Anną? - Moja matka. 441 00:44:58,690 --> 00:45:02,318 - Bardzo romantycznie. - Co tu robisz? Śledzisz mnie? 442 00:45:04,654 --> 00:45:07,073 - Wracam do domu. - Dość tego. 443 00:45:07,240 --> 00:45:09,075 Daj mi wreszcie spokój! 444 00:45:09,325 --> 00:45:12,829 - Mówię, że jadę do domu. - No to jedź już! 445 00:45:15,289 --> 00:45:17,667 - Przecież jadę! - Jedź! 446 00:45:23,632 --> 00:45:27,051 - Natalio? - Wszystko w porządku. Ja… 447 00:45:28,011 --> 00:45:29,513 Wszystko w porządku. 448 00:45:49,365 --> 00:45:51,993 POKÓJ JACKA 449 00:45:59,458 --> 00:46:01,294 Tu Ruth. Zostaw wiadomość. 450 00:46:02,503 --> 00:46:06,633 Ruth, to ja, Jack. Nie sprzedawaj nikomu galerii. 451 00:46:07,300 --> 00:46:10,595 Naprawdę chcę ją kupić. Nie rób nic pochopnego. 452 00:46:11,596 --> 00:46:12,806 Proszę. 453 00:47:16,369 --> 00:47:20,665 Czuję tu silne strumienie energii. 454 00:47:21,916 --> 00:47:23,167 Wy też? 455 00:47:24,502 --> 00:47:26,880 Toskania słynie z kreatywności. 456 00:47:27,588 --> 00:47:30,466 Michał Anioł, Rafael, Da Vinci, 457 00:47:31,926 --> 00:47:33,552 Pan Foster… 458 00:47:34,595 --> 00:47:36,430 Oni wszyscy to czują. 459 00:47:37,473 --> 00:47:38,683 Naturalnie. 460 00:47:58,953 --> 00:48:00,371 Mój Boże! 461 00:48:00,872 --> 00:48:02,791 Proszę nie dotykać blatu! 462 00:48:03,207 --> 00:48:04,500 Jeszcze nie… 463 00:48:09,505 --> 00:48:11,090 Idę po rozpuszczalnik. 464 00:48:15,553 --> 00:48:17,972 Proszę przestać. Pogarsza pan sprawę. 465 00:48:19,182 --> 00:48:21,100 Ta czarna plama to znak. 466 00:48:22,686 --> 00:48:24,603 Widzisz to, Kate, prawda? 467 00:48:25,229 --> 00:48:27,398 Czarny to kolor strachu. 468 00:48:27,481 --> 00:48:30,151 Kolor ciemności i mroku. 469 00:48:32,195 --> 00:48:34,072 Idealnie na mojej waginie. 470 00:48:40,161 --> 00:48:42,706 Widział pan kiedyś pismo wnętrzarskie? 471 00:48:46,584 --> 00:48:47,626 Tak sądziłam. 472 00:48:49,045 --> 00:48:54,342 Jeśli pańska kreatywność ogranicza się do smętnego mazania po ścianach, 473 00:48:54,425 --> 00:48:59,222 sugeruję zatrudnienie kogoś, kto popchnąłby ten projekt w… 474 00:48:59,889 --> 00:49:01,975 mniej odstręczającym kierunku. 475 00:49:13,611 --> 00:49:16,322 Wygooglowałam cię, wiesz? 476 00:49:16,781 --> 00:49:19,993 Robert Foster. Odniosłeś ogromny sukces. 477 00:49:20,076 --> 00:49:22,286 A potem po prostu zniknąłeś. 478 00:49:23,662 --> 00:49:26,165 Miło mi, że się mną zainteresowałaś. 479 00:49:26,226 --> 00:49:27,812 s-b-t-r-dr 480 00:49:28,292 --> 00:49:30,294 Chcę cię o coś prosić. 481 00:49:30,879 --> 00:49:34,048 Fantastycznie urządziłaś swoją restaurację. 482 00:49:34,966 --> 00:49:38,762 Podpowiesz nam, co zrobić z naszym domem? 483 00:49:40,054 --> 00:49:43,182 Poważnie? Wiem, co trzeba zrobić. 484 00:49:49,188 --> 00:49:53,234 Ale mam pytanie. Czemu sprzedajesz dom? 485 00:49:53,692 --> 00:49:54,903 Jack go sprzedaje. 486 00:49:54,986 --> 00:49:57,655 - Należy do niego? - W połowie. 487 00:49:58,489 --> 00:50:02,368 Ale chyba nie wiąże z nim najlepszych wspomnień. 488 00:50:03,036 --> 00:50:05,204 Dlatego wysłałem go do internatu. 489 00:50:06,873 --> 00:50:08,291 Odesłałeś go? 490 00:50:11,627 --> 00:50:12,837 Ja… 491 00:50:14,172 --> 00:50:15,756 Ja nie… 492 00:50:16,090 --> 00:50:19,385 Nie chciałem, żeby żył wspomnieniami o matce. 493 00:50:19,803 --> 00:50:21,054 Jak ja. 494 00:50:22,471 --> 00:50:27,018 Ciężko jest nie móc spytać o radę najlepszej przyjaciółki. 495 00:50:29,687 --> 00:50:31,815 Kiedyś był tu szczęśliwy. 496 00:50:32,440 --> 00:50:34,775 Zrobiłem mu huśtawkę. 497 00:50:35,526 --> 00:50:39,072 Starą oponę na sznurze. Uwielbiał ją. 498 00:50:44,202 --> 00:50:45,703 Mam pomysł. 499 00:50:46,245 --> 00:50:47,956 Może ty poprowadzisz? 500 00:50:48,456 --> 00:50:52,168 - To fajne auto. - Ja już nie prowadzę. 501 00:50:55,296 --> 00:51:00,384 Po tym co się stało… W tych okolicznościach, ja… 502 00:51:03,221 --> 00:51:04,763 Nie mogłem wozić Jacka. 503 00:51:06,891 --> 00:51:08,434 Nie mogłem prowadzić. 504 00:51:09,060 --> 00:51:11,062 Nie mogłem malować. 505 00:51:22,698 --> 00:51:23,699 Hej! 506 00:51:24,367 --> 00:51:26,744 Hej! Mamy gości! 507 00:51:27,286 --> 00:51:31,582 Wezwałem posiłki. Mamy nową kolorystykę, będzie pięknie! 508 00:51:34,252 --> 00:51:35,253 Ciao. 509 00:51:39,757 --> 00:51:40,967 Cześć. 510 00:51:46,472 --> 00:51:47,723 Nie chowaj się. 511 00:51:48,349 --> 00:51:49,683 Ciao. 512 00:51:52,686 --> 00:51:54,105 Mówi, że osiwiałeś. 513 00:51:59,693 --> 00:52:01,487 Anna też lubi malować. 514 00:52:01,820 --> 00:52:03,239 Głównie słonie. 515 00:52:22,175 --> 00:52:23,384 Anna! 516 00:52:24,343 --> 00:52:25,553 Anna! 517 00:52:27,721 --> 00:52:29,432 Chodź, idziemy. 518 00:52:30,808 --> 00:52:33,519 Jak wy wyglądacie? Tragedia. 519 00:52:39,733 --> 00:52:42,153 Chodź. Zaczekaj w aucie. 520 00:52:43,904 --> 00:52:45,656 Musimy ci się odwdzięczyć. 521 00:52:45,739 --> 00:52:48,076 Przyjdź, kiedy skończymy malować. 522 00:52:48,409 --> 00:52:50,786 - Kolacja jutro? - Jutro? 523 00:52:51,579 --> 00:52:53,206 To tylko trochę farby. 524 00:52:54,165 --> 00:52:56,125 Kucharzom nikt nie gotuje. 525 00:52:56,959 --> 00:52:59,920 Wiem coś o muśniętych słońcem pomidorach. 526 00:53:00,671 --> 00:53:03,799 - Nie wolno wątpić w wenę artysty. - Świetnie. 527 00:53:04,092 --> 00:53:07,178 Potem opowiesz mi o swoich górskich wędrówkach. 528 00:53:07,678 --> 00:53:08,721 Ciao. 529 00:53:12,808 --> 00:53:15,186 „Muśniętych słońcem pomidorach”? 530 00:53:16,437 --> 00:53:19,065 - Co? - Nawet jajka nie umiesz ugotować. 531 00:53:19,148 --> 00:53:20,649 A te górskie wędrówki? 532 00:53:20,816 --> 00:53:22,860 Kiedyś byłem w Chamonix. 533 00:53:24,403 --> 00:53:26,739 Spacerowałem całe popołudnie. 534 00:53:27,406 --> 00:53:30,118 No, do roboty. Czas to pieniądz, 535 00:53:30,576 --> 00:53:32,953 lenistwo nie popłaca, i tak dalej. 536 00:54:03,025 --> 00:54:05,069 Mówi pani po angielsku? 537 00:54:05,611 --> 00:54:07,488 - Troszkę. - Super. 538 00:54:07,863 --> 00:54:10,366 Mam ugotować kolację dla dziewczyny. 539 00:54:10,574 --> 00:54:12,410 Wspaniałej, świetnie gotuje. 540 00:54:12,660 --> 00:54:15,996 To musi być coś ekstra. Ale nie potrafię gotować. 541 00:54:17,915 --> 00:54:19,875 Wszystko jasne. Też mam syna. 542 00:54:20,751 --> 00:54:22,128 Spokojna głowa. 543 00:54:28,384 --> 00:54:31,429 Gdzieś ty się podziewał! Zaraz tu będzie! 544 00:54:31,762 --> 00:54:33,597 Co z jedzeniem? 545 00:54:33,681 --> 00:54:36,434 To szefowa kuchni, nie zrobię jej grzanki! 546 00:54:36,934 --> 00:54:38,436 Wyluzuj. 547 00:54:38,519 --> 00:54:43,232 Sprzedawczyni poleciła mi świetny sos. Gotują go specjalnie dla niej. 548 00:56:10,778 --> 00:56:12,405 Assolutamente delizioso. 549 00:56:14,532 --> 00:56:17,243 - Grazie. - Jaki jest twój sekret? 550 00:56:18,786 --> 00:56:19,995 Co z cebulą? 551 00:56:23,791 --> 00:56:25,000 Cebulą? 552 00:56:26,210 --> 00:56:27,711 Dobre pytanie. 553 00:56:27,795 --> 00:56:31,424 Moim zdaniem cały sekret cebuli tkwi w… 554 00:56:34,134 --> 00:56:37,095 Nie znam się na tych profesjonalnych nazwach. 555 00:56:37,179 --> 00:56:39,348 Jak to się nazywa, Jack? 556 00:56:40,974 --> 00:56:43,394 - A… - Mam to na końcu języka… 557 00:56:43,602 --> 00:56:45,187 - Mieszanie! - Nie. 558 00:56:45,396 --> 00:56:47,940 - Redukcja! - Dokładnie. 559 00:56:48,023 --> 00:56:49,608 O to chodziło. 560 00:56:49,692 --> 00:56:51,235 Zredukowaliśmy ją. 561 00:56:51,319 --> 00:56:54,154 - Trzeba dużo mieszać. - To podstawa. 562 00:56:54,363 --> 00:56:57,241 - Mamy sposób. - Tak. W lewo, w prawo… 563 00:56:57,325 --> 00:57:00,869 Duszenie, mieszanie i redukcja… 564 00:57:01,119 --> 00:57:03,163 To stary, rodzinny przepis. 565 00:57:03,372 --> 00:57:05,165 Wasz rodzinny przepis? 566 00:57:10,546 --> 00:57:12,130 Właściwie… 567 00:57:12,548 --> 00:57:14,925 To przepis rodziny… 568 00:57:15,884 --> 00:57:17,303 właścicielki sklepu, 569 00:57:18,262 --> 00:57:20,556 - w którym kupiłem sos. - No jasne. 570 00:57:23,351 --> 00:57:25,353 Próbowałaś już tego sosu? 571 00:57:27,646 --> 00:57:29,147 Ja go dla niej gotuję. 572 00:57:38,824 --> 00:57:40,033 No ładnie. 573 00:57:45,205 --> 00:57:46,624 Bardzo tu spokojnie. 574 00:57:48,041 --> 00:57:50,711 Pamiętam stąd tylko to jezioro. 575 00:57:52,463 --> 00:57:54,632 Tam wisiała stara huśtawka. 576 00:57:56,800 --> 00:57:58,135 Tam? 577 00:58:00,053 --> 00:58:03,140 Twój ojciec mówił mi, że ją dla ciebie zrobił. 578 00:58:03,641 --> 00:58:06,644 Nie zrobił jej. Chyba była tu wcześniej. 579 00:58:07,520 --> 00:58:09,313 Aż się zerwała. 580 00:58:14,818 --> 00:58:16,111 Ta huśtawka? 581 00:58:18,572 --> 00:58:19,990 Nie wierzę! 582 00:58:25,078 --> 00:58:26,664 Przyjmujesz wyzwanie? 583 00:58:27,122 --> 00:58:29,207 - Co? - Ha! Boisz się! 584 00:58:30,834 --> 00:58:32,210 Nieprawda. 585 00:58:34,797 --> 00:58:37,466 Mam pohuśtać się na oponie? 586 00:58:44,598 --> 00:58:45,724 Jack! 587 00:58:45,808 --> 00:58:47,184 Nic ci nie jest? 588 00:58:51,229 --> 00:58:52,898 Śmiejesz się ze mnie? 589 00:58:53,816 --> 00:58:55,734 - Daj rękę. - Nie! 590 01:00:06,805 --> 01:00:08,432 Byłem załamany. 591 01:00:09,642 --> 01:00:11,935 Moje życie się rozsypało. 592 01:00:16,440 --> 01:00:18,776 Musiałem jakoś wyrazić swój ból. 593 01:00:28,827 --> 01:00:30,454 Mieszkam tu od niedawna. 594 01:00:32,247 --> 01:00:34,958 Mąż latami powtarzał, że nie chce dzieci. 595 01:00:36,502 --> 01:00:38,253 Aż było dla mnie za późno. 596 01:00:43,884 --> 01:00:46,094 Wtedy wpadł z sekretarką. 597 01:00:50,307 --> 01:00:53,018 A ja wyjechałam i zaczęłam od nowa tutaj. 598 01:00:56,354 --> 01:01:00,025 Tylko, że tak naprawdę nie da się zacząć od nowa. 599 01:01:03,070 --> 01:01:04,279 Nie. 600 01:01:05,280 --> 01:01:06,699 Nie da się. 601 01:01:10,285 --> 01:01:11,495 Panie Foster… 602 01:01:11,704 --> 01:01:13,205 Daj spokój. Robercie. 603 01:01:13,872 --> 01:01:15,082 Robercie. 604 01:01:16,667 --> 01:01:18,085 Gratulacje. 605 01:01:18,210 --> 01:01:20,879 Teraz z łatwością sprzedamy dom. 606 01:01:23,757 --> 01:01:25,008 Brawo. 607 01:01:30,180 --> 01:01:31,599 Porządny kręgosłup. 608 01:01:56,331 --> 01:01:58,876 Milusi. Ma wszystko, co trzeba. 609 01:01:59,710 --> 01:02:01,253 Co z rurami? 610 01:02:02,755 --> 01:02:04,172 Działają. 611 01:02:04,923 --> 01:02:06,258 Miła odmiana. 612 01:02:06,550 --> 01:02:09,970 - Południowy zachód? - Tak. Basen zawsze jest w słońcu. 613 01:02:10,220 --> 01:02:11,889 Obczajmy akustykę. 614 01:02:21,398 --> 01:02:22,608 Bierzemy. 615 01:02:22,691 --> 01:02:24,943 - Co? - Rewelka, kupuję. 616 01:02:25,235 --> 01:02:27,112 Nie obejrzymy innych domów? 617 01:02:27,195 --> 01:02:30,198 I za to cię kocham. Za ten zdrowy rozsądek. 618 01:02:30,407 --> 01:02:31,700 Ile mamy na liście? 619 01:02:33,368 --> 01:02:35,453 - Jeszcze trzy. - No to lu. 620 01:02:36,163 --> 01:02:37,539 Do zobaczonka! 621 01:02:44,046 --> 01:02:45,422 Palant. 622 01:02:46,965 --> 01:02:48,967 Ale chyba kupi dom. 623 01:02:55,683 --> 01:02:57,434 Zmieniłeś zdanie? 624 01:02:59,102 --> 01:03:00,896 Nie, muszę go sprzedać. 625 01:03:04,357 --> 01:03:05,567 Czemu? 626 01:03:07,069 --> 01:03:08,278 Ja… 627 01:03:10,155 --> 01:03:12,115 Powinienem był ci powiedzieć. 628 01:03:13,742 --> 01:03:14,952 Ja… 629 01:03:17,329 --> 01:03:18,914 Rozwodzę się. 630 01:03:28,048 --> 01:03:30,050 Od dawna jesteśmy w separacji. 631 01:03:33,595 --> 01:03:35,013 Wszystko zabrała. 632 01:03:38,016 --> 01:03:39,768 Znam to uczucie. 633 01:03:43,689 --> 01:03:46,233 Zarządzałem galerią jej rodziców. 634 01:03:47,067 --> 01:03:48,652 Tak się poznaliśmy. 635 01:03:49,402 --> 01:03:51,363 Byliśmy bardzo młodzi i… 636 01:03:52,698 --> 01:03:53,991 Rozumiesz. 637 01:03:55,492 --> 01:03:57,410 Byłem w tym naprawdę dobry. 638 01:03:59,997 --> 01:04:02,415 Teraz planują sprzedać galerię. 639 01:04:03,667 --> 01:04:05,502 Chcę ją od nich kupić. 640 01:04:07,087 --> 01:04:08,338 Ja… 641 01:04:08,421 --> 01:04:11,299 Nie mogę pójść w ślady ojca. 642 01:04:11,759 --> 01:04:14,594 Jest bardzo miły, czarujący 643 01:04:14,762 --> 01:04:16,847 i piekielnie utalentowany. 644 01:04:18,515 --> 01:04:20,100 Nie maluję tak, jak on. 645 01:04:22,770 --> 01:04:25,773 Ale mogę sprawić, że galeria odniesie sukces. 646 01:04:36,199 --> 01:04:38,618 Chcesz mu zaimponować. To zrozumiałe. 647 01:04:45,125 --> 01:04:47,335 Nigdy nawet nie zobaczył galerii. 648 01:04:49,880 --> 01:04:51,715 Uważa mnie za nieudacznika. 649 01:04:54,760 --> 01:04:55,969 Tak? 650 01:04:57,054 --> 01:04:58,471 Spytałeś go o to? 651 01:08:07,035 --> 01:08:08,954 To całe moje dzieciństwo. 652 01:08:12,624 --> 01:08:15,668 - Chciałem ci powiedzieć, ale… - Ale co? 653 01:08:18,463 --> 01:08:22,300 Obawiałem się twojej reakcji. 654 01:08:23,593 --> 01:08:26,638 Zamknąłeś moje wspomnienia na kłódkę. 655 01:08:31,433 --> 01:08:34,561 Tak. Myślę, że właśnie to zrobiłem. 656 01:08:38,984 --> 01:08:44,364 Chciałem, żebyś jak najszybciej zapomniał o bólu. 657 01:08:48,660 --> 01:08:50,495 Nie rozmawiasz ze mną! 658 01:08:53,248 --> 01:08:55,750 Nie pozwalasz mi się zbliżyć! 659 01:08:58,295 --> 01:09:00,837 Czemu nigdy ze mną nie rozmawiasz? 660 01:09:01,048 --> 01:09:02,589 Dlaczego? 661 01:09:04,591 --> 01:09:07,179 Czemu to przede mną ukrywałeś? 662 01:09:07,929 --> 01:09:09,139 Puść! 663 01:09:09,346 --> 01:09:10,765 Zostaw mnie! 664 01:09:23,860 --> 01:09:24,861 Przepraszam. 665 01:09:38,210 --> 01:09:40,627 Miała bardzo eleganckie nadgarstki. 666 01:09:42,172 --> 01:09:43,465 Pamiętasz? 667 01:09:45,425 --> 01:09:46,676 Nie. 668 01:09:48,720 --> 01:09:50,137 Nic nie pamiętam. 669 01:09:55,892 --> 01:09:58,855 Kiedy po wypadku zadzwonili ze szpitala… 670 01:10:00,522 --> 01:10:04,111 Rozmawiał ze mną Włoski konsultant. 671 01:10:04,901 --> 01:10:06,571 Wyjaśniał, co się stało. 672 01:10:08,280 --> 01:10:11,909 Mówił tak szybko, że zrozumiałem, że ty też nie żyjesz. 673 01:10:13,161 --> 01:10:15,413 Myślałem, że straciłem was oboje. 674 01:10:18,041 --> 01:10:22,045 Śmierć Raffaelli pogrążyła mnie w rozpaczy. 675 01:10:22,629 --> 01:10:25,340 Ale ulga, że ty żyjesz… 676 01:10:25,882 --> 01:10:31,221 Nie sądziłem, że można jednocześnie czuć obie te rzeczy. 677 01:10:33,014 --> 01:10:34,307 Myliłem się. 678 01:10:39,229 --> 01:10:40,813 Często o niej myślisz? 679 01:10:43,066 --> 01:10:46,153 Myślę o niej każdego dnia. 680 01:10:48,446 --> 01:10:50,198 Ty jej nie pamiętasz. 681 01:10:51,032 --> 01:10:52,825 A ja nie mogę zapomnieć. 682 01:10:55,953 --> 01:10:57,997 W końcu przestałem próbować. 683 01:11:00,250 --> 01:11:01,668 Czy to dziwne? 684 01:11:06,298 --> 01:11:09,301 Uwielbialiście oglądać włoskie teleturnieje. 685 01:11:11,010 --> 01:11:12,220 Serio? 686 01:11:12,720 --> 01:11:15,640 Przez absurdalne fryzury prowadzących. 687 01:11:16,266 --> 01:11:18,851 Oboje uważaliście, że są przezabawne. 688 01:11:19,519 --> 01:11:23,648 Godzinami siedziałeś w łazience układając włosy na szampon. 689 01:11:25,108 --> 01:11:27,694 Uwielbiała, kiedy to robiłeś. 690 01:11:34,242 --> 01:11:37,954 Pamiętam, że zanim wsiedliśmy do auta była na mnie zła. 691 01:11:39,747 --> 01:11:42,750 To jedna z niewielu rzeczy, które pamiętam. 692 01:11:45,420 --> 01:11:46,921 Krzyczała na mnie. 693 01:11:48,798 --> 01:11:50,300 Nie wiem dlaczego. 694 01:12:00,310 --> 01:12:01,311 Tato? 695 01:12:02,895 --> 01:12:06,316 - Cholera. Tak mi przykro. - Czemu? 696 01:12:11,404 --> 01:12:13,072 Traciłem światło. 697 01:12:15,533 --> 01:12:16,826 Co ci jest? 698 01:12:22,374 --> 01:12:26,586 Miałem cię pilnować nad jeziorem. 699 01:12:27,879 --> 01:12:30,257 Huśtałeś się, a ja malowałem. 700 01:12:31,966 --> 01:12:34,427 Potem z domu przybiegła Raffie. 701 01:12:34,511 --> 01:12:36,304 Zadzwonił ktoś z miasta. 702 01:12:36,721 --> 01:12:39,140 Dotarłeś aż do budynku szkoły. 703 01:12:39,432 --> 01:12:43,728 Nawet nie zauważyłem, że cię nie ma. Byłem skupiony na obrazie. 704 01:12:45,605 --> 01:12:48,275 Powinienem był po ciebie pojechać. 705 01:12:51,694 --> 01:12:53,280 Ale traciłem światło. 706 01:12:57,992 --> 01:13:00,328 Ja miałem wtedy być w samochodzie. 707 01:13:01,037 --> 01:13:04,165 O Boże. Tak mi przykro, Jack! 708 01:13:05,542 --> 01:13:08,253 Przeze mnie straciłeś matkę. 709 01:13:54,882 --> 01:13:56,301 Ruth odeszła. 710 01:13:57,510 --> 01:13:59,136 Rozwodzimy się. 711 01:14:03,766 --> 01:14:05,393 Dzięki Bogu! 712 01:14:09,105 --> 01:14:10,315 Co? 713 01:14:11,441 --> 01:14:13,443 Od miesięcy to podejrzewałem. 714 01:14:15,278 --> 01:14:16,654 Co za ulga. 715 01:14:17,739 --> 01:14:18,740 Wiedziałeś? 716 01:14:19,407 --> 01:14:20,742 Zawsze mówiłem, 717 01:14:21,075 --> 01:14:23,077 żebyś się nie żenił nim… 718 01:14:23,160 --> 01:14:24,829 …nie skończę 35 lat. 719 01:14:26,080 --> 01:14:28,833 Wcześniej faceci nie wiedzą, kim są. 720 01:14:29,501 --> 01:14:32,337 Ile lat mieliście ty i mama? 721 01:14:35,172 --> 01:14:38,593 Po 29, ale to była inna sytuacja. 722 01:15:20,802 --> 01:15:24,305 To wasz szczęśliwy dzień. Zapłacę pełną cenę. 723 01:15:25,097 --> 01:15:26,849 Ale załatwmy to migusiem. 724 01:15:27,475 --> 01:15:29,477 - Katie mówi, że… - Kate. 725 01:15:30,478 --> 01:15:31,688 Co? 726 01:15:33,147 --> 01:15:37,610 - Ma na imię Kate, nie Katie. - Niech będzie. 727 01:15:37,902 --> 01:15:40,321 Kate mówi, że wam to pasuje. 728 01:15:40,947 --> 01:15:44,451 Ponuro tu. Zróbmy tu szklaną ścianę. 729 01:15:44,534 --> 01:15:46,202 Świetny pomysł, kotku. 730 01:15:46,828 --> 01:15:49,288 - I wywalamy ten szit. - Wiadomka. 731 01:15:49,372 --> 01:15:51,082 Ktoś się nieźle wkurzył. 732 01:15:55,211 --> 01:15:57,672 To co za chwilę powiem 733 01:15:57,922 --> 01:16:02,885 nie jest spowodowane wyłącznie waszą pogardą dla tego pięknego budynku 734 01:16:02,969 --> 01:16:05,722 i lekceważącym stosunkiem do mojej sztuki. 735 01:16:06,598 --> 01:16:08,933 Choć, rzecz jasna, to nie pomogło. 736 01:16:10,852 --> 01:16:13,855 Ten dom nie jest ponury. 737 01:16:14,647 --> 01:16:19,026 Nie doda mu uroku ani szklana ściana, ani wasza w nim obecność. 738 01:16:20,111 --> 01:16:21,988 Nie sprzedam go. Do widzenia. 739 01:16:23,740 --> 01:16:26,868 Ujmę to inaczej. Spieprzajcie stąd. 740 01:16:26,951 --> 01:16:28,620 Robercie, proszę. 741 01:16:29,161 --> 01:16:31,998 Przepraszam. Spieprzajcie stąd, proszę. 742 01:16:36,461 --> 01:16:38,254 Dosadny język. 743 01:16:40,840 --> 01:16:42,133 Pełen wigoru. 744 01:16:43,676 --> 01:16:44,677 Cóż… 745 01:16:51,100 --> 01:16:52,101 Pieprzyć ich. 746 01:17:03,112 --> 01:17:04,781 Co się stało? 747 01:17:04,864 --> 01:17:06,949 Nie słyszałeś tego dupka. 748 01:17:07,659 --> 01:17:11,538 Nie sprzedam naszego domu parze kulturowych troglodytów. 749 01:17:11,621 --> 01:17:14,791 Przyjechaliśmy tu, żeby go sprzedać. 750 01:17:14,874 --> 01:17:18,920 A ty awanturujesz się o ścianę, której więcej nie zobaczysz? 751 01:17:19,003 --> 01:17:21,464 - Pomyślałem, że… - Że co? 752 01:17:22,256 --> 01:17:24,509 Że jedna rozmowa wszystko zmieni? 753 01:17:25,134 --> 01:17:28,137 Że nagle zapomnę o ostatnich 15 latach? 754 01:17:30,515 --> 01:17:31,724 Nie. Ja… 755 01:17:33,350 --> 01:17:35,895 Nie mogę tego zrobić. 756 01:17:36,395 --> 01:17:38,439 Nie mogę sprzedać tego domu. 757 01:17:39,106 --> 01:17:42,527 Oczywiście. Nigdy nie zamierzałeś się go pozbyć. 758 01:17:43,402 --> 01:17:44,403 Mam rację? 759 01:19:02,148 --> 01:19:04,776 TATA 3 NIEODEBRANE POŁĄCZENIA 760 01:19:33,512 --> 01:19:34,639 TATA 761 01:20:06,337 --> 01:20:07,755 Co to? 762 01:20:07,839 --> 01:20:10,216 Sprzedałem dom w Londynie. 763 01:20:11,050 --> 01:20:13,678 Był sporo wart. 764 01:20:14,846 --> 01:20:18,099 Dość, żeby spłacić twoją połowę domu w Toskanii. 765 01:20:23,145 --> 01:20:24,897 Kup tę galerię. 766 01:20:31,654 --> 01:20:33,530 Czemu nigdy nie przyszedłeś? 767 01:20:34,573 --> 01:20:37,994 Ruth powiedziała, że nie powinienem. 768 01:20:38,870 --> 01:20:41,038 Że to dla ciebie za duża presja. 769 01:20:49,338 --> 01:20:50,757 Gdzie zamieszkasz? 770 01:20:52,424 --> 01:20:53,926 Chyba we Włoszech. 771 01:20:54,510 --> 01:20:57,388 Będę urządzał wakacyjne plenery malarskie. 772 01:20:58,014 --> 01:20:59,724 To był pomysł Kate. 773 01:21:02,852 --> 01:21:07,732 Mam już trochę darmowej reklamy na mojej apce. 774 01:21:10,818 --> 01:21:12,069 Tylko 12 fanów? 775 01:21:13,362 --> 01:21:16,532 Nie drwij. Wiesz, kto jeszcze miał 12 fanów? 776 01:22:24,934 --> 01:22:26,602 Przepraszam na chwilę. 777 01:22:30,106 --> 01:22:31,315 Ruth. 778 01:22:37,238 --> 01:22:39,281 Mam coś dla ciebie. 779 01:22:41,075 --> 01:22:43,410 Galeria nie jest już na sprzedaż. 780 01:22:46,622 --> 01:22:48,415 Nie przyjmę żadnej oferty. 781 01:22:48,624 --> 01:22:50,126 To przyjmiesz. 782 01:22:56,924 --> 01:22:58,259 PODANIE O ROZWÓD 783 01:22:58,384 --> 01:23:00,261 Za długo z tym zwlekałem. 784 01:23:11,147 --> 01:23:12,356 Powodzenia. 785 01:23:48,059 --> 01:23:51,645 Spróbuj dodać więcej kontrastu, Susan. 786 01:23:52,939 --> 01:23:56,233 Może banan mógłby być mniej zielony. 787 01:23:56,775 --> 01:24:00,279 Chciałam mu nadać malaryczny sznyt. 788 01:24:04,867 --> 01:24:06,953 Doskonałe źródło inspiracji. 789 01:24:17,922 --> 01:24:20,049 Inspirowałam się twoją ścianą. 790 01:24:20,507 --> 01:24:22,259 Sądziłem, że jej nie… 791 01:24:23,760 --> 01:24:25,471 Przyzwyczaiłam się. 792 01:24:40,903 --> 01:24:42,488 Przepraszam na chwilę. 793 01:24:52,331 --> 01:24:55,960 Okazuje się, że nie chodziło o pieniądze. 794 01:24:59,713 --> 01:25:01,173 Chcę mieć ojca. 795 01:25:19,650 --> 01:25:21,152 Czemu nie zadzwoniłeś? 796 01:25:23,570 --> 01:25:25,031 Pojechałem do ciebie. 797 01:25:27,824 --> 01:25:30,577 Byłaś z mężem. Wyglądaliście jakbyście… 798 01:25:31,703 --> 01:25:32,829 Byli razem. 799 01:25:33,789 --> 01:25:35,624 To ojciec mojej córki. 800 01:25:36,333 --> 01:25:37,918 Musimy się dogadywać. 801 01:25:45,968 --> 01:25:47,386 No dobrze. 802 01:25:50,347 --> 01:25:51,598 To co teraz? 803 01:25:54,726 --> 01:25:56,270 Zacznijmy jeszcze raz. 804 01:25:56,937 --> 01:25:58,230 Od początku. 805 01:25:59,023 --> 01:26:00,232 Ty pierwszy. 806 01:26:01,108 --> 01:26:02,734 - Teraz? - Tak. 807 01:26:02,818 --> 01:26:04,778 Cześć, jestem Jack. 808 01:26:05,862 --> 01:26:07,531 Natalia. Miło mi. 809 01:26:07,614 --> 01:26:10,034 - Jestem singlem. - Świetnie. 810 01:26:11,285 --> 01:26:13,662 - Nie mam pracy. - Fatalnie! Żegnam. 811 01:26:18,709 --> 01:26:19,960 Twoja kolej. 812 01:26:30,054 --> 01:26:31,555 Jesteś świetną matką. 813 01:26:34,433 --> 01:26:35,976 Anna jest moim sercem. 814 01:26:36,935 --> 01:26:38,145 Wiem. 815 01:26:41,148 --> 01:26:42,399 Wiem. 816 01:26:49,365 --> 01:26:52,201 Malowałem ją na tysiąc sposobów, 817 01:26:53,410 --> 01:26:55,829 a ledwo dotknąłem tematu. 818 01:26:59,416 --> 01:27:01,252 Ten jest niczego sobie. 819 01:27:09,801 --> 01:27:11,303 Zawiśnie przy wejściu. 820 01:27:11,970 --> 01:27:13,097 Do czego? 821 01:27:13,180 --> 01:27:15,807 Kate jutro pokaże mi miejsce na galerię. 822 01:27:17,184 --> 01:27:21,605 Na początek chcę zrobić wystawę Roberta Fostera. 823 01:27:22,231 --> 01:27:25,567 - Słyszałeś o nim? - Co nieco. 824 01:27:26,985 --> 01:27:29,946 Rzadko widuje się jego nowe prace. 825 01:27:30,989 --> 01:27:33,033 Ale ponoć znów maluje. 826 01:27:33,700 --> 01:27:35,411 Takie doszły mnie słuchy.