1
00:00:06,000 --> 00:00:08,290
NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY
2
00:00:26,791 --> 00:00:28,791
Chce was wciągnąć w pułapkę.
3
00:00:31,333 --> 00:00:33,383
A tamta gnijąca głowa...
4
00:00:38,208 --> 00:00:40,458
to nie głowa Folkwina Wilczej Włóczni!
5
00:00:42,958 --> 00:00:44,378
Arminiusz cię okłamał!
6
00:00:45,166 --> 00:00:46,036
Folkwin żyje.
7
00:00:46,125 --> 00:00:48,955
Jest tu w obozie jako niewolnik!
8
00:01:03,166 --> 00:01:04,036
To prawda.
9
00:01:18,958 --> 00:01:20,958
Zamierzam cię zdradzić, ojcze.
10
00:01:24,375 --> 00:01:26,625
Segestes ma całkowitą rację.
11
00:01:29,041 --> 00:01:32,421
Zwabię co najmniej trzy rzymskie legiony...
12
00:01:33,333 --> 00:01:38,173
15 000 ludzi w zasadzkę i otoczę ich...
13
00:01:38,958 --> 00:01:43,958
razem z pięcioma setkami
swoich barbarzyńskich przyjaciół.
14
00:01:46,416 --> 00:01:47,956
Ja...
15
00:01:49,583 --> 00:01:51,833
ekwita Cesarstwa Rzymskiego.
16
00:01:54,875 --> 00:01:57,625
Właśnie taki mam plan.
17
00:02:05,291 --> 00:02:07,331
I oczywiście, ojcze...
18
00:02:08,791 --> 00:02:12,211
nie przyniosłem ci
głowy Folkwina Wilczej Włóczni.
19
00:02:12,875 --> 00:02:17,785
Zamiast tego przyniosłem ci głowę
kogoś do niego podobnego.
20
00:02:18,500 --> 00:02:22,210
A on sam, naturalnie,
żyje tu jako niewolnik.
21
00:02:26,125 --> 00:02:29,415
Jakże mogłoby być inaczej?
22
00:02:58,833 --> 00:02:59,673
Germanie!
23
00:03:01,041 --> 00:03:04,711
Jeśli jeszcze raz usłyszę
te kłamstwa o moim synu,
24
00:03:04,791 --> 00:03:07,881
osobiście zatknę twoją głowę na włóczni
25
00:03:07,958 --> 00:03:10,538
i postawię ją obok głowy Folkwina.
26
00:03:10,625 --> 00:03:13,825
Nie, proszę! Nie popełniaj tego błędu.
27
00:03:13,916 --> 00:03:14,956
Odejdź!
28
00:03:16,333 --> 00:03:20,213
Jeśli mi nie wierzysz,
zakuj nas obu w łańcuchy!
29
00:03:20,291 --> 00:03:23,711
W drodze do Vetery zobaczysz,
kto jest prawdziwym zdrajcą!
30
00:03:23,791 --> 00:03:25,961
Popełniasz błąd, Warusie!
31
00:03:26,458 --> 00:03:28,078
Warusie!
32
00:03:28,166 --> 00:03:30,206
Rzym upadnie!
33
00:03:31,708 --> 00:03:33,708
W drodze powrotnej do Vetery
34
00:03:34,583 --> 00:03:39,833
damy tym barbarzyńcom nauczkę
w Lesie Teutoburskim!
35
00:03:41,125 --> 00:03:43,285
Tak jak proponował Arminiusz.
36
00:03:45,666 --> 00:03:47,076
Rozejść się.
37
00:04:00,583 --> 00:04:01,463
Synu mój...
38
00:04:03,958 --> 00:04:06,918
przez chwilę w ciebie zwątpiłem.
39
00:04:09,666 --> 00:04:10,826
Wybacz mi, proszę.
40
00:04:14,291 --> 00:04:19,751
To ta przeklęta Germania mąci mi w głowie.
41
00:04:21,250 --> 00:04:23,040
Przeklęta Germania.
42
00:05:02,625 --> 00:05:03,455
Rozejść się.
43
00:05:20,083 --> 00:05:21,173
Nie patrz na mnie.
44
00:05:27,958 --> 00:05:30,418
Nie śpieszyłeś się.
45
00:05:32,541 --> 00:05:33,961
Myślałem, że nie żyjesz.
46
00:05:34,041 --> 00:05:36,751
Mam gdzieś, co myślałeś.
Wyciągnij mnie stąd.
47
00:05:36,833 --> 00:05:37,753
Ją też.
48
00:05:38,708 --> 00:05:39,828
Teraz nie mogę.
49
00:05:39,916 --> 00:05:41,746
Wracamy do obozu zimowego.
50
00:05:41,833 --> 00:05:43,793
Zaatakujemy w drodze do Vetery.
51
00:05:43,875 --> 00:05:44,955
Czekaj.
52
00:05:58,291 --> 00:06:01,461
- Szykujcie się do drogi.
- Wedle rozkazu, panie.
53
00:06:03,541 --> 00:06:07,331
Zbierajcie się! Koniec letniej kampanii.
54
00:06:15,500 --> 00:06:17,290
Warus połknął przynętę?
55
00:06:20,833 --> 00:06:21,793
Przekonamy się.
56
00:06:56,916 --> 00:06:58,246
Trudno ich zliczyć.
57
00:06:58,833 --> 00:07:00,383
Rzymianie po sam horyzont.
58
00:07:01,125 --> 00:07:02,535
Jak rzeka ze stali.
59
00:07:04,333 --> 00:07:06,293
Nigdy nie widziałem takiej armii.
60
00:07:59,625 --> 00:08:01,165
Matko Krwi...
61
00:08:03,083 --> 00:08:04,503
Matko Ognia...
62
00:08:06,041 --> 00:08:07,581
Siostro Gniewu.
63
00:08:11,250 --> 00:08:13,210
Dajcie mi pewność.
64
00:08:15,750 --> 00:08:17,420
I ześlijcie dar.
65
00:08:20,958 --> 00:08:23,078
Pozwólcie zobaczyć to, co będzie.
66
00:08:33,833 --> 00:08:35,673
Czy jesteście po mojej stronie?
67
00:08:38,875 --> 00:08:41,245
Poświęcę wszystko.
68
00:09:08,708 --> 00:09:10,998
Moja panna młoda jest jasnowidzką?
69
00:09:12,916 --> 00:09:14,786
Zapomniałeś, że mam męża?
70
00:09:15,375 --> 00:09:17,495
Widzę, jak bardzo pragniesz władzy.
71
00:09:18,875 --> 00:09:22,035
Razem będziemy rządzić
Chattami i Cheruskami.
72
00:09:23,750 --> 00:09:25,750
To dla ciebie tu jestem.
73
00:09:25,833 --> 00:09:29,083
Nie pozwolę ci polec z Arminiuszem.
74
00:09:30,125 --> 00:09:32,955
Umowa z twoim ojcem jest ważna.
Jesteś moją żoną.
75
00:09:33,666 --> 00:09:35,996
Dla ciebie poślę swoich ludzi do walki.
76
00:09:36,833 --> 00:09:38,083
A gdy to się skończy,
77
00:09:39,083 --> 00:09:40,543
pojedziesz ze mną.
78
00:09:53,791 --> 00:09:55,331
Mamy jeszcze trochę czasu.
79
00:10:04,000 --> 00:10:04,880
Nie!
80
00:10:12,250 --> 00:10:15,630
Będziesz wdową po zdrajcy!
81
00:10:18,791 --> 00:10:20,581
Twoi ludzie na ciebie czekają.
82
00:10:36,791 --> 00:10:37,831
Stać!
83
00:10:40,375 --> 00:10:42,205
To tutaj, ojcze.
84
00:10:47,083 --> 00:10:48,543
Legion w lewo.
85
00:10:49,833 --> 00:10:52,213
Legion! W lewo!
86
00:10:57,791 --> 00:10:58,961
Jakie rozkazy?
87
00:10:59,666 --> 00:11:00,916
Zabezpieczyć flanki?
88
00:11:02,083 --> 00:11:03,003
Jak zwykle?
89
00:11:06,166 --> 00:11:10,496
Jedź przodem ze swoim oddziałem
i zabezpiecz drogę.
90
00:11:10,583 --> 00:11:15,293
Później imperium da tym prostakom nauczkę.
91
00:11:16,291 --> 00:11:19,381
Wiem, że mogę na ciebie liczyć, synu.
92
00:11:55,541 --> 00:11:56,461
Arminiuszu!
93
00:12:20,666 --> 00:12:22,456
Prezent od cesarza.
94
00:12:32,500 --> 00:12:34,380
To symbol rzymskiego ekwity.
95
00:12:35,458 --> 00:12:40,668
Znak siły, walki i potęgi imperium.
96
00:12:45,375 --> 00:12:49,125
Pewnego dnia zasłużysz na własny.
97
00:13:01,375 --> 00:13:02,285
Opuszczasz nas?
98
00:13:03,166 --> 00:13:04,076
Nie, Aldarichu.
99
00:13:05,375 --> 00:13:09,075
Jako dobry reik dbam o to,
aby moi ludzie nie ginęli na marne.
100
00:13:10,375 --> 00:13:14,245
Na pewno nie dla rzymskiego zdrajcy
i jego dziwki.
101
00:13:16,291 --> 00:13:17,461
Każdy, kto mądry...
102
00:13:18,250 --> 00:13:19,830
też odejdzie.
103
00:13:19,916 --> 00:13:21,286
Póki może.
104
00:13:45,791 --> 00:13:46,961
Wycofujemy się?
105
00:13:47,708 --> 00:13:48,578
Tak.
106
00:13:48,666 --> 00:13:50,376
I tak było nas zbyt mało.
107
00:13:51,333 --> 00:13:54,503
Bez wojowników Hadgana nie mamy szans!
108
00:13:54,583 --> 00:13:56,583
Walczę tylko wtedy, gdy mogę wygrać.
109
00:13:58,583 --> 00:13:59,963
Macie wątpliwości?
110
00:14:01,791 --> 00:14:05,171
Arminiusz ryzykuje życie,
aby zwabić legiony do lasu,
111
00:14:06,083 --> 00:14:08,003
w którym mieszkają nasi bogowie.
112
00:14:08,916 --> 00:14:10,536
I wy macie wątpliwości?
113
00:14:26,291 --> 00:14:28,631
Bóg ojciec Wodan widział, co nadejdzie.
114
00:14:33,625 --> 00:14:35,625
Bo poświęcił oko.
115
00:14:47,291 --> 00:14:49,001
Chcecie pewności?
116
00:15:23,583 --> 00:15:25,173
Widzę długą bitwę.
117
00:15:29,875 --> 00:15:31,125
Widzę ogień.
118
00:15:33,458 --> 00:15:34,668
I wodę.
119
00:15:36,916 --> 00:15:38,076
Widzę mężczyzn...
120
00:15:39,458 --> 00:15:40,828
we własnej krwi.
121
00:15:45,500 --> 00:15:46,460
Rzymian.
122
00:15:48,875 --> 00:15:51,375
Kruki pożerają ich wnętrzności.
123
00:16:07,000 --> 00:16:08,170
Reiku Ruryku.
124
00:16:09,625 --> 00:16:12,955
Twoi potomkowie nie zapomną tego,
co dziś osiągniesz.
125
00:16:19,833 --> 00:16:20,923
Reiku Aldarichu.
126
00:16:22,958 --> 00:16:25,208
Wykąpiesz się w rzymskim złocie.
127
00:16:35,666 --> 00:16:36,786
Reiku Golmadzie.
128
00:16:39,458 --> 00:16:41,748
Thor spojrzy na ciebie z dumą.
129
00:16:50,125 --> 00:16:51,535
Słyszę też pieśń.
130
00:16:55,916 --> 00:16:58,076
Pieśń waszej odwagi.
131
00:17:02,250 --> 00:17:05,460
Pieśń, która śpiewana będzie
do końca czasu.
132
00:17:11,166 --> 00:17:13,376
Świat zapamięta was na zawsze.
133
00:17:15,208 --> 00:17:17,078
Za nasze zwycięstwo!
134
00:18:17,458 --> 00:18:21,078
To jest armia rzymska w szyku bojowym.
135
00:18:24,416 --> 00:18:25,536
A to...
136
00:18:27,125 --> 00:18:30,495
rzymska armia
w naszych lasach i na bagnach.
137
00:18:31,916 --> 00:18:33,416
Wąż tak się wydłuży...
138
00:18:33,500 --> 00:18:36,750
że ogon nie zauważy, gdy odetniemy głowę.
139
00:18:37,375 --> 00:18:40,705
A potem porąbiemy go na kawałki.
140
00:19:07,000 --> 00:19:07,880
Atakują!
141
00:19:07,958 --> 00:19:10,128
Tarcze w górę!
142
00:19:40,416 --> 00:19:42,126
Kryć się!
143
00:19:48,750 --> 00:19:49,630
Odwrót!
144
00:20:32,083 --> 00:20:33,923
Tarcze w górę!
145
00:21:24,291 --> 00:21:25,421
Arminiuszu!
146
00:21:36,208 --> 00:21:37,498
Zabić wszystkich.
147
00:21:49,958 --> 00:21:50,878
Hadganie!
148
00:21:52,125 --> 00:21:56,495
Przyszedłem ci powiedzieć,
jak możesz zdobyć największą nagrodę.
149
00:22:02,375 --> 00:22:03,705
Przybić go do drzewa!
150
00:22:07,166 --> 00:22:10,206
Obaj nienawidzimy
tego samego człowieka. Arminiusza!
151
00:22:11,000 --> 00:22:13,580
Gdy stanie się jasne,
że Rzymianie wygrają,
152
00:22:14,416 --> 00:22:16,076
zgładzimy Arminiusza.
153
00:22:16,166 --> 00:22:19,496
Wszystko, co posiada, będzie twoje.
154
00:22:20,500 --> 00:22:22,460
I poprowadzimy plemiona.
155
00:22:45,250 --> 00:22:46,290
Stać.
156
00:22:47,375 --> 00:22:49,665
Kajusz Aureliusz, 19. legion.
157
00:22:49,750 --> 00:22:52,750
Zostaliśmy zaatakowani.
Straż przednia rozbita.
158
00:22:53,375 --> 00:22:55,075
To było zaplanowane.
159
00:22:55,791 --> 00:23:00,711
Musimy natychmiast zawrócić
i przywrócić szyk.
160
00:23:02,583 --> 00:23:05,713
Arminiusz mówił, że są tu buntownicy.
161
00:23:05,791 --> 00:23:08,081
Dlatego tędy jedziemy.
162
00:23:09,083 --> 00:23:10,673
A gdzie jest Arminiusz?
163
00:23:11,291 --> 00:23:14,421
Miał zabezpieczać flanki!
164
00:23:14,500 --> 00:23:17,380
Zapewne wdał się w potyczkę.
165
00:23:18,125 --> 00:23:22,995
Nie możemy jechać przez las
z odsłoniętą flanką.
166
00:23:24,250 --> 00:23:26,540
Musimy wrócić na otwarty teren.
167
00:23:28,250 --> 00:23:29,540
Zawracać!
168
00:23:31,875 --> 00:23:34,665
Szybki marsz na otwarty teren!
169
00:24:09,250 --> 00:24:10,250
Nic mi nie jest.
170
00:24:19,875 --> 00:24:21,995
Folkwin i ja...
171
00:24:22,083 --> 00:24:23,963
Pomścimy jego śmierć.
172
00:24:35,583 --> 00:24:36,423
Zawracają.
173
00:24:38,416 --> 00:24:39,786
Przygotowałaś wszystko?
174
00:24:40,583 --> 00:24:42,503
Tak jak chciałeś.
175
00:25:18,541 --> 00:25:20,541
Wszystkiego, co wiem o bitwach...
176
00:25:22,416 --> 00:25:23,826
nauczyłem się od ciebie.
177
00:25:37,625 --> 00:25:39,205
Po co walczymy?
178
00:25:54,250 --> 00:25:56,040
Często o to pytałem.
179
00:26:21,583 --> 00:26:23,833
Niektórzy walczą o to, co było kiedyś.
180
00:26:38,208 --> 00:26:40,288
Inni o to, co ma nadejść.
181
00:26:44,625 --> 00:26:47,745
Jesteście armią trupów!
182
00:26:58,875 --> 00:27:00,415
Albo o miłość.
183
00:27:33,208 --> 00:27:35,248
Tarcze w górę!
184
00:27:35,791 --> 00:27:37,501
Walczymy o honor.
185
00:27:47,333 --> 00:27:48,923
Walczymy o chwałę.
186
00:28:30,916 --> 00:28:32,746
Walczymy o naszą wolność.
187
00:28:40,083 --> 00:28:41,713
I gdzie masz teraz bat?
188
00:28:55,916 --> 00:28:57,916
Niektórzy walczą o swoje dzieci.
189
00:29:04,250 --> 00:29:06,210
Inni walczą o swoich bogów.
190
00:29:12,416 --> 00:29:14,536
Ale wygrać możemy tylko wtedy,
191
00:29:14,625 --> 00:29:17,035
gdy całkowicie zapanujemy nad emocjami.
192
00:29:18,625 --> 00:29:20,825
Gdy opracujemy jasną taktykę.
193
00:29:22,500 --> 00:29:26,960
Trzeba utrzymać porządek w szeregach,
jednocześnie niszcząc szyki wroga.
194
00:29:57,958 --> 00:29:59,578
O cokolwiek walczymy...
195
00:30:00,375 --> 00:30:03,125
cenę płacimy krwią.
196
00:30:37,958 --> 00:30:39,128
Umrzemy wszyscy.
197
00:30:41,625 --> 00:30:42,625
Ci winni...
198
00:30:43,958 --> 00:30:45,078
i ci niewinni.
199
00:31:35,791 --> 00:31:36,961
Folkwin.
200
00:32:04,708 --> 00:32:06,248
A gdy wszystko przepadnie...
201
00:32:07,166 --> 00:32:09,286
potrzebujemy pomocy bogów.
202
00:32:13,333 --> 00:32:17,713
Twoja niezniszczalna zbroja
staje się twoim największym ciężarem.
203
00:32:26,250 --> 00:32:27,880
Ale najważniejsze jest to...
204
00:32:30,375 --> 00:32:33,535
aby odkryć największą słabość wroga.
205
00:32:33,625 --> 00:32:37,375
I całą siłę skierować na ten jeden punkt.
206
00:33:46,208 --> 00:33:47,628
Mój napierśnik.
207
00:33:50,708 --> 00:33:52,328
Jesteś pewien, panie?
208
00:34:21,000 --> 00:34:22,630
Jesteś wolnym człowiekiem.
209
00:34:25,041 --> 00:34:26,331
Wynoś się stąd.
210
00:34:44,833 --> 00:34:47,043
A twoją największą słabością było to...
211
00:34:57,583 --> 00:34:59,253
że mi zaufałeś.
212
00:35:12,500 --> 00:35:13,580
Zastanawiam się...
213
00:35:15,125 --> 00:35:17,785
o co walczyłeś.
214
00:35:20,416 --> 00:35:21,746
Czy było warto?
215
00:35:44,166 --> 00:35:44,996
Ojcze!
216
00:36:09,208 --> 00:36:10,628
Nigdy nie rozumiałeś,
217
00:36:11,625 --> 00:36:13,825
że możemy chcieć żyć inaczej niż ty.
218
00:36:14,750 --> 00:36:16,250
Inaczej wierzyć,
219
00:36:16,333 --> 00:36:17,423
inaczej czuć
220
00:36:17,916 --> 00:36:19,706
i myśleć inaczej niż ty.
221
00:36:43,958 --> 00:36:45,208
Do walki!
222
00:36:46,166 --> 00:36:48,786
Lepiej być po stronie zwycięzców!
223
00:36:57,125 --> 00:36:57,995
Wróciłeś?
224
00:36:58,583 --> 00:37:01,083
My, barbarzyńcy, musimy się trzymać razem.
225
00:37:01,625 --> 00:37:04,125
Ośle! Czekałeś, żeby zobaczyć, kto wygra!
226
00:37:19,958 --> 00:37:20,998
Zwycięstwo!
227
00:37:22,000 --> 00:37:23,750
Rzym upadnie!
228
00:37:37,041 --> 00:37:38,671
Wykorzystywał cię.
229
00:37:44,666 --> 00:37:46,206
Wiem, jak to jest.
230
00:37:49,291 --> 00:37:51,711
Tak bardzo pragniesz miłości ojca,
231
00:37:52,208 --> 00:37:55,288
że uwierzysz we wszystko
i wszystko zrobisz.
232
00:37:56,291 --> 00:37:58,881
Jak pies skamlący przed panem.
233
00:38:00,000 --> 00:38:02,000
Ale my nie jesteśmy psami.
234
00:38:03,958 --> 00:38:04,828
My...
235
00:38:05,416 --> 00:38:07,666
wygraliśmy tę bitwę, Ari.
236
00:38:11,500 --> 00:38:13,790
A ty wygrałeś więcej niż bitwę.
237
00:38:15,375 --> 00:38:18,285
Zdobyłeś serca swoich ludzi.
238
00:38:19,916 --> 00:38:21,746
Będą wykrzykiwać twoje imię.
239
00:38:27,458 --> 00:38:28,288
Nie Folkwin.
240
00:38:32,791 --> 00:38:34,381
Wiedziałeś, że żyje.
241
00:38:47,291 --> 00:38:49,081
Możesz zostać ich królem.
242
00:38:51,916 --> 00:38:52,996
Już nim jesteś.
243
00:38:55,458 --> 00:38:56,328
Słyszysz?
244
00:39:02,791 --> 00:39:04,711
Jesteś ich królem.
245
00:39:08,708 --> 00:39:10,918
A ja będę twoją królową.
246
00:39:45,458 --> 00:39:46,878
Rzymskie jądra!
247
00:39:46,958 --> 00:39:48,828
Nauczę psy, żeby je atakowały.
248
00:39:51,666 --> 00:39:53,456
- Patrz.
- To dla psów?
249
00:40:05,208 --> 00:40:08,668
Tusnelda!
250
00:40:31,166 --> 00:40:32,576
Myślałam, że nie żyjesz.
251
00:40:33,916 --> 00:40:35,496
Było ci to na rękę.
252
00:40:39,166 --> 00:40:41,956
- Nic nie jest takie jak kiedyś.
- Tak.
253
00:40:45,750 --> 00:40:47,000
Z nim możesz rządzić.
254
00:40:47,708 --> 00:40:49,378
Tego chcesz?
255
00:40:59,416 --> 00:41:01,536
Daj znać, gdy podejmiesz decyzję.
256
00:41:16,833 --> 00:41:18,543
Nie zabierasz łupu?
257
00:41:23,208 --> 00:41:25,458
Zasłużyłeś bardziej niż ktokolwiek.
258
00:41:27,208 --> 00:41:30,128
Myślisz, że wszyscy dostają to,
na co zasługują?
259
00:41:35,666 --> 00:41:37,576
Tylko na tobie mogę polegać.
260
00:41:39,000 --> 00:41:40,960
Gdy zostanę królem plemion,
261
00:41:42,416 --> 00:41:44,706
chcę, żebyś był moją prawą ręką.
262
00:41:54,416 --> 00:41:57,076
Jeśli zostaniesz królem plemion...
263
00:42:00,000 --> 00:42:01,880
zabiję cię pierwszy.
264
00:42:33,708 --> 00:42:35,378
Idziesz niebezpieczną drogą.
265
00:42:44,833 --> 00:42:46,253
Czy bogowie mnie ukarzą?
266
00:42:53,375 --> 00:42:55,165
Rośnie od jakiegoś czasu.
267
00:42:57,875 --> 00:43:00,285
To nie dziecko twojego króla.
268
00:43:01,750 --> 00:43:05,420
Bogowie mają swoje sposoby, aby nas karać.
269
00:48:21,291 --> 00:48:26,251
Napisy: Przemysław Rak