1 00:01:08,903 --> 00:01:09,737 Pip. 2 00:01:11,572 --> 00:01:12,406 Hej. 3 00:01:31,550 --> 00:01:32,801 Alice? 4 00:01:32,968 --> 00:01:34,512 Alice, to ja. 5 00:01:39,600 --> 00:01:40,935 O mój Boże. 6 00:01:41,435 --> 00:01:43,771 Pokłóciliśmy się i Dylan się wściekł. 7 00:01:44,104 --> 00:01:47,525 - Nic ci nie jest? - Muszę do niego zadzwonić. 8 00:01:47,608 --> 00:01:48,484 Co się stało? 9 00:01:51,070 --> 00:01:53,864 Nie, po prostu... 10 00:01:54,031 --> 00:01:56,158 - Cześć, tu... - Szlag, poczta głosowa. 11 00:01:56,241 --> 00:01:58,619 - Nie musisz dzwonić. - Nie rozumiesz. 12 00:01:58,702 --> 00:02:01,121 - Aiden mnie przytulił. - Przytulił? 13 00:02:01,205 --> 00:02:03,791 Tak, Dylan nas zobaczył 14 00:02:03,874 --> 00:02:07,253 i chyba źle to zrozumiał. 15 00:02:07,336 --> 00:02:11,090 Muszę mu wyjaśnić... 16 00:02:14,718 --> 00:02:16,011 Co robisz? 17 00:02:18,055 --> 00:02:20,641 Zobacz, jak wyglądasz. 18 00:02:49,086 --> 00:02:50,504 Musisz to zgłosić. 19 00:02:55,968 --> 00:02:57,595 Więc co zrobisz? 20 00:02:57,678 --> 00:02:59,763 Weźmiesz parę dni zwolnienia, 21 00:03:00,806 --> 00:03:04,101 zakryjesz siniaki i udasz, że nic się nie stało? 22 00:03:07,229 --> 00:03:10,107 A co potem? Ty będziesz musiała z nim pracować, 23 00:03:10,816 --> 00:03:12,610 a jemu ujdzie to na sucho? 24 00:03:17,990 --> 00:03:19,325 Czy on kiedykolwiek... 25 00:03:21,243 --> 00:03:22,244 cię uderzył? 26 00:03:26,332 --> 00:03:28,918 Potrafił być okrutny. 27 00:03:30,628 --> 00:03:31,629 Zazdrosny. 28 00:03:33,923 --> 00:03:36,550 Kilka razy śmiertelnie mnie wystraszył, 29 00:03:37,885 --> 00:03:39,845 ale nigdy mnie nie kochał. 30 00:03:47,770 --> 00:03:49,688 Pomożesz mi to zdjąć? 31 00:04:54,294 --> 00:04:59,299 WSZYSTKIE KWIATY ALICE HART 32 00:04:59,383 --> 00:05:02,970 ODCINEK SIÓDMY GROSZEK PUSTYNNY 33 00:05:03,053 --> 00:05:07,850 CZYLI ODWAGI, NIE UPADAJ NA DUCHU 34 00:05:25,034 --> 00:05:26,452 Wyglądasz inaczej. 35 00:05:30,205 --> 00:05:31,623 Cóż... 36 00:05:33,876 --> 00:05:36,211 Pojechałam szukać Alice na pustyni, 37 00:05:36,295 --> 00:05:39,214 a skończyłam w buszu z cioteczkami. 38 00:05:39,298 --> 00:05:40,549 Było wspaniale. 39 00:05:46,722 --> 00:05:48,432 Alice nagrała mi wiadomość. 40 00:05:48,932 --> 00:05:52,895 Nie jest gotowa na rozmowę, ale ma się dobrze. 41 00:05:53,228 --> 00:05:55,314 Jest szczęśliwa i zakochana. 42 00:05:57,399 --> 00:05:58,400 Dziękuję. 43 00:06:15,292 --> 00:06:16,627 - Dzięki... - Słuchaj. 44 00:06:16,710 --> 00:06:19,129 Zanim coś powiesz, powinnaś wiedzieć, 45 00:06:19,213 --> 00:06:20,672 że Dylan był u mnie. 46 00:06:22,216 --> 00:06:25,636 Wysunął przeciwko tobie poważne oskarżenia. 47 00:06:30,432 --> 00:06:31,433 Przeciwko mnie? 48 00:06:31,517 --> 00:06:35,854 Twierdzi, że wasz związek stał się toksyczny. 49 00:06:35,938 --> 00:06:40,275 Oskarżył cię o przemoc słowną i fizyczną. 50 00:06:40,359 --> 00:06:42,903 Podobno wczoraj go zaatakowałaś. 51 00:06:45,531 --> 00:06:47,366 Nie, to on mnie zaatakował. 52 00:06:49,326 --> 00:06:51,578 Widzę te ślady, ale... 53 00:06:51,662 --> 00:06:54,581 Dylan ma skaleczenia i siniaki na całym... 54 00:06:54,665 --> 00:06:58,168 Tak, bo się broniłam! On... 55 00:06:59,837 --> 00:07:01,672 On próbował mnie zabić. 56 00:07:06,176 --> 00:07:08,720 Dylan twierdzi także... 57 00:07:09,429 --> 00:07:11,682 Alice, muszę zapytać, wybacz. 58 00:07:11,765 --> 00:07:14,726 Jego zdaniem okłamałaś mnie 59 00:07:15,310 --> 00:07:16,979 w sprawie kwalifikacji 60 00:07:17,354 --> 00:07:19,731 i wykształcenia, żeby dostać tę pracę. 61 00:07:21,358 --> 00:07:23,694 Mówił też, 62 00:07:24,570 --> 00:07:26,071 że bywałaś już agresywna 63 00:07:26,613 --> 00:07:28,407 nawet jako dziecko. 64 00:07:29,491 --> 00:07:31,660 Wspomniał o jakimś pożarze. 65 00:07:31,743 --> 00:07:36,331 To są bardzo poważne zarzuty, więc naprawdę muszę wiedzieć... 66 00:07:44,047 --> 00:07:47,968 Alice, nie wydaje mi się, żeby to było zabawne. 67 00:07:48,760 --> 00:07:51,805 Dylan to jeden z najbardziej doświadczonych strażników. 68 00:07:51,889 --> 00:07:55,475 Przez cztery lata nie mieliśmy z nim żadnych kłopotów. 69 00:07:55,808 --> 00:08:00,814 Dziś po raz pierwszy widziałam go tak zdenerwowanego. 70 00:08:05,277 --> 00:08:06,361 ZAGINIONA 71 00:08:06,445 --> 00:08:08,238 Wiszą w całym Agnes Bluff. 72 00:08:08,947 --> 00:08:12,201 Zawieszam cię w obowiązkach. Przeprowadzimy dochodzenie. 73 00:08:12,284 --> 00:08:14,286 HR z Canberry... 74 00:08:23,962 --> 00:08:25,464 Jak mogła tak powiedzieć? 75 00:08:28,592 --> 00:08:32,763 Chrzanić ją i ten cyrk o zachodzie słońca. Ktoś inny go poprowadzi. 76 00:08:32,846 --> 00:08:36,390 - Zabieram cię na policję. - Nie, nie pakuj się w kłopoty. 77 00:08:39,061 --> 00:08:40,645 Pojadę później, to nic. 78 00:08:41,563 --> 00:08:43,357 Nie możesz tu zostać. 79 00:08:44,983 --> 00:08:45,817 Hej. 80 00:08:48,820 --> 00:08:51,657 Chodź, wybierzemy się na wycieczkę. 81 00:08:52,115 --> 00:08:53,784 Zaopiekuję się tobą, dobrze? 82 00:09:32,614 --> 00:09:34,241 Hej, co pani robi? 83 00:09:35,450 --> 00:09:39,663 - Nie pani sprawa. - Jest znak, żeby nie zrywać kwiatów. 84 00:09:40,831 --> 00:09:41,957 Proszę przestać. 85 00:09:42,415 --> 00:09:43,875 Alice, co ty robisz? 86 00:09:45,043 --> 00:09:45,877 Co ty robisz? 87 00:09:45,961 --> 00:09:49,589 - Oddawaj! - Niech mi ktoś pomoże! 88 00:09:50,132 --> 00:09:52,175 Alice, puść ją! 89 00:10:35,177 --> 00:10:36,595 Trzymasz się, stary? 90 00:10:38,764 --> 00:10:41,892 Kto by pomyślał, że Alice jest taką szaloną suką? 91 00:10:43,852 --> 00:10:45,312 Popatrz na to. 92 00:10:49,274 --> 00:10:51,860 - Niech mi ktoś pomoże! - Mówiłem, wariatka. 93 00:10:52,110 --> 00:10:56,156 - Coś takiego przy turystach? - Alice, puść ją! 94 00:10:59,826 --> 00:11:03,205 - Będzie dobrze. - Aleś się urządził. 95 00:11:03,997 --> 00:11:05,540 Niech no cię obejrzę. 96 00:11:05,957 --> 00:11:08,043 Główka będzie bolała. 97 00:11:08,794 --> 00:11:10,587 Jezu... Kto ma piwo? 98 00:11:44,454 --> 00:11:45,580 Alice? 99 00:11:56,508 --> 00:11:58,135 Muszę wrócić do domu. 100 00:11:59,219 --> 00:12:00,512 Kochanie. 101 00:12:02,264 --> 00:12:03,682 Co się dzieje, skarbie? 102 00:12:04,599 --> 00:12:05,809 Co się stało? 103 00:12:11,940 --> 00:12:15,277 Musicie po mnie przyjechać. 104 00:12:20,699 --> 00:12:22,701 Muszę wrócić do domu. 105 00:12:26,246 --> 00:12:28,498 Nie chcę być... 106 00:12:34,004 --> 00:12:35,005 Jestem tutaj. 107 00:12:37,132 --> 00:12:38,133 Jestem. 108 00:13:03,950 --> 00:13:07,871 Wrócę do Thornfield jako kolejny pochrzaniony Kwiat. 109 00:13:16,338 --> 00:13:17,339 Wcale nie. 110 00:13:23,553 --> 00:13:24,554 Nie. 111 00:14:11,393 --> 00:14:12,394 Sally. 112 00:14:14,980 --> 00:14:16,273 Mówi June. 113 00:14:18,233 --> 00:14:22,112 Dzwonię, żeby spytać, czy możemy cię odwiedzić. 114 00:15:46,613 --> 00:15:47,739 Co my tu robimy? 115 00:15:48,490 --> 00:15:53,119 Dawno temu okłamałam cię w bardzo ważnej sprawie. 116 00:15:59,167 --> 00:16:01,211 Twój brat nie zginął w pożarze. 117 00:16:02,295 --> 00:16:04,089 Twoja matka zaczęła rodzić. 118 00:16:04,673 --> 00:16:08,301 Chłopiec urodził się zbyt wcześnie i był bardzo chory. 119 00:16:08,802 --> 00:16:11,471 - Zabrali go do Sydney, by go ratować. - Co? 120 00:16:11,596 --> 00:16:12,972 Udało im się. 121 00:16:13,640 --> 00:16:17,060 Pozwoliłam, by adoptowała go Sally Morgan. 122 00:16:18,436 --> 00:16:23,400 Bibliotekarka, która opiekowała się tobą w szpitalu. 123 00:16:33,243 --> 00:16:34,494 Mam brata? 124 00:16:34,994 --> 00:16:37,831 Wspaniałego brata. 125 00:16:39,624 --> 00:16:42,460 Przepraszam, że was rozdzieliłam. 126 00:16:45,130 --> 00:16:46,131 To było... 127 00:16:55,765 --> 00:16:58,560 Żartujesz sobie, kurwa, ze mnie? 128 00:16:59,060 --> 00:16:59,894 Nie. 129 00:17:02,313 --> 00:17:04,941 Nie... Ja pierdolę! 130 00:17:11,948 --> 00:17:13,657 Mam za nią iść? 131 00:17:20,707 --> 00:17:22,291 Lepiej tylko za nią popatrzę. 132 00:18:00,288 --> 00:18:02,040 BIBLIOTEKA 133 00:18:35,990 --> 00:18:37,408 Tego szukasz? 134 00:18:38,618 --> 00:18:40,078 BAJKA O SELKIE 135 00:18:54,634 --> 00:18:55,802 Jaki on jest? 136 00:18:59,556 --> 00:19:01,099 Trudno krótko go opisać. 137 00:19:02,767 --> 00:19:05,603 Lepiej niech Charlie sam ci o sobie opowie. 138 00:19:07,063 --> 00:19:08,940 Tak się cieszy na spotkanie. 139 00:19:11,651 --> 00:19:14,445 Długo czekał na ten dzień. 140 00:19:18,575 --> 00:19:20,660 - On wie o mnie? - Oczywiście. 141 00:19:22,287 --> 00:19:23,997 Zawsze wiedział, Alice. 142 00:19:24,622 --> 00:19:26,374 O swojej starszej siostrze. 143 00:19:30,253 --> 00:19:31,254 Jestem... 144 00:19:32,755 --> 00:19:35,466 w rozsypce i chyba... 145 00:19:37,844 --> 00:19:39,262 nie czuję się gotowa. 146 00:19:42,974 --> 00:19:46,269 A może zaparzę nam herbatę i zjemy ciasto? 147 00:19:48,688 --> 00:19:50,106 Zrobiłam kostki kokosowe. 148 00:19:53,943 --> 00:19:55,111 Wiedziałaś, że tu będę? 149 00:19:59,073 --> 00:20:00,158 June. 150 00:20:17,342 --> 00:20:19,594 - Hej, Twig. - Cześć, Charlie. 151 00:20:20,011 --> 00:20:22,305 - Zostawię to dla Alice. - Jasne. 152 00:20:22,388 --> 00:20:24,223 - Dzięki. - Nie ma sprawy. 153 00:20:26,184 --> 00:20:27,560 Uściskaj mnie, słonko. 154 00:20:35,443 --> 00:20:36,527 Pa, Twig. 155 00:20:53,336 --> 00:20:54,963 Dokąd? Do domu? 156 00:21:02,762 --> 00:21:03,888 Chodź. 157 00:21:05,765 --> 00:21:06,891 Ostrożnie. 158 00:21:09,644 --> 00:21:11,479 Nie wyzioń mi tu ducha. 159 00:21:11,604 --> 00:21:13,606 Musisz wgramolić się po schodach. 160 00:21:21,614 --> 00:21:22,615 „Uwięziona”. 161 00:21:30,373 --> 00:21:31,749 „Chcę do domu”. 162 00:21:40,967 --> 00:21:42,385 „Dzieci”. 163 00:21:47,640 --> 00:21:48,641 „Ucieczka”. 164 00:21:56,065 --> 00:21:57,400 „Wróciła do... 165 00:21:58,735 --> 00:21:59,986 sióstr”. 166 00:22:02,155 --> 00:22:03,489 Co to ma być? 167 00:22:12,248 --> 00:22:16,169 Tylko tak mogłyśmy się porozumiewać bez wiedzy Clema. 168 00:22:19,547 --> 00:22:20,590 On bardzo... 169 00:22:22,258 --> 00:22:23,885 pilnował twojej mamy. 170 00:22:29,390 --> 00:22:31,684 Komunikowałyście się przez książki? 171 00:22:35,980 --> 00:22:37,398 Byłyście przyjaciółkami? 172 00:22:41,069 --> 00:22:42,695 Chciałam jej pomóc. 173 00:22:44,155 --> 00:22:46,115 Próbowała odejść od twojego taty. 174 00:22:48,242 --> 00:22:52,497 Zabrać was w bezpieczne miejsce. Ciebie i Charliego. 175 00:22:53,706 --> 00:22:57,752 Naprawdę zamierzała go zostawić, czy to były tylko cholerne bajeczki? 176 00:22:57,835 --> 00:22:58,795 Nie. 177 00:22:59,629 --> 00:23:01,214 Miała konkretny plan. 178 00:23:01,964 --> 00:23:04,217 Wiedziała, dokąd chce was zabrać. 179 00:23:04,300 --> 00:23:05,760 Wszystko jest tutaj. 180 00:23:14,018 --> 00:23:16,145 TU KWITNĄ DZIKIE KWIATY 181 00:23:16,229 --> 00:23:19,941 Zrozumiałam, gdy pojechałam do Thornfield i zobaczyłam znak. 182 00:23:21,859 --> 00:23:25,196 Trafiłaś dokładnie tam, gdzie chciała mama. 183 00:23:33,204 --> 00:23:35,540 Więc to wszystko moja wina. 184 00:23:36,916 --> 00:23:38,459 Nie, Alice. 185 00:23:38,835 --> 00:23:41,838 Pokrzyżowałam jej plany. Zawaliłam. 186 00:23:41,921 --> 00:23:42,964 Nie. 187 00:23:43,297 --> 00:23:46,801 Wszystko schrzaniłam tym pożarem. 188 00:23:47,885 --> 00:23:49,345 Zawaliłam... 189 00:23:50,763 --> 00:23:54,058 - Nie, to nie twoja wina. - Ja... 190 00:23:55,852 --> 00:24:00,314 Ten pożar w szopie... Nie chciałam ich zabić. 191 00:24:00,398 --> 00:24:03,818 Musisz coś zobaczyć. Wierz mi, to nie twoja wina. 192 00:24:03,901 --> 00:24:05,862 Nie znałam planu. 193 00:24:05,945 --> 00:24:06,863 UCIECZKA 194 00:24:24,922 --> 00:24:26,174 Spokojnie. 195 00:24:41,314 --> 00:24:42,690 RAPORT BIEGŁEGO, WYNIK ŚLEDZTWA 196 00:24:42,773 --> 00:24:44,859 „Śledztwo nie ma na celu ustalenia winy. 197 00:24:45,026 --> 00:24:46,819 Jest to proces dochodzenia 198 00:24:48,112 --> 00:24:51,699 i służy odtworzeniu rzeczywistego przebiegu zdarzeń, 199 00:24:51,782 --> 00:24:54,577 które doprowadziły do śmierci Agnes i Clema Hartów, 200 00:24:55,411 --> 00:24:57,997 a także określeniu, czy wyciągnięto wnioski, 201 00:24:58,080 --> 00:25:00,625 celem ratowania życia innych osób. 202 00:25:02,084 --> 00:25:06,255 W czasie śledztwa Alice Hart nie mogła zostać przesłuchana, 203 00:25:06,339 --> 00:25:09,508 ponieważ wciąż dochodziła do zdrowia w szpitalu. 204 00:25:12,345 --> 00:25:15,973 Atak jej ojca spowodował złamania kości, 205 00:25:16,057 --> 00:25:19,101 zapadnięcie płuca oraz urazy głowy i szyi. 206 00:25:20,519 --> 00:25:23,731 Alice Hart nie odezwała się od dnia pożaru”. 207 00:25:25,858 --> 00:25:27,443 PODSUMOWANIE 208 00:25:27,526 --> 00:25:29,779 „Agnes Hart żyła w strachu o swoje życie, 209 00:25:29,862 --> 00:25:33,199 życie swojej córki, Alice, i swojego nienarodzonego syna. 210 00:25:34,283 --> 00:25:37,787 Jej mąż, Clem Hart, był partnerem zarówno oddanym, 211 00:25:37,870 --> 00:25:39,830 jak i bardzo zaborczym. 212 00:25:47,630 --> 00:25:51,842 Pomimo przeszkód Agnes zaprzyjaźniła się z bibliotekarką Sally Morgan. 213 00:25:51,926 --> 00:25:57,265 Planowała zostawić Clema i zabrać córkę do znanego jej schronienia, 214 00:25:57,348 --> 00:25:59,558 gdzie, jak wierzyła, byłyby bezpieczne. 215 00:26:02,561 --> 00:26:05,106 7 stycznia 2007 roku 216 00:26:05,773 --> 00:26:09,402 Agnes udała się na badania ciążowe do szpitala w Wyuna 217 00:26:09,902 --> 00:26:11,320 w towarzystwie Clema”. 218 00:26:11,404 --> 00:26:14,532 Wstąpimy po książki do biblioteki, jeśli starczy czasu. 219 00:26:16,284 --> 00:26:19,287 - Bajka o selkie może zostać? - Już ją znasz. 220 00:26:21,080 --> 00:26:23,457 No dobrze. Proszę, bądź grzeczna. 221 00:26:31,841 --> 00:26:35,177 „Po wizycie w szpitalu pojechali do biblioteki. 222 00:26:35,261 --> 00:26:39,348 Agnes wyjawiła Sally Morgan swój plan odejścia od Clema 223 00:26:39,890 --> 00:26:41,684 za pomocą wiadomości w książce”. 224 00:26:44,895 --> 00:26:47,023 22 STYCZNIA 2007 – AGNES HART 225 00:26:47,481 --> 00:26:49,775 „Potem Agnes i Clem wrócili do domu. 226 00:26:50,401 --> 00:26:54,697 Zgodnie z raportem sądowym w szopie wybuchł niewielki pożar”. 227 00:27:04,040 --> 00:27:05,041 Alice! 228 00:27:05,541 --> 00:27:06,542 Alice? 229 00:27:08,210 --> 00:27:10,171 - Alice! - Clem! 230 00:27:12,465 --> 00:27:13,507 Clem, proszę. 231 00:27:16,010 --> 00:27:17,720 Proszę, nie krzywdź jej. 232 00:27:23,851 --> 00:27:25,227 Alice! 233 00:27:25,519 --> 00:27:26,354 Clem! 234 00:27:34,445 --> 00:27:36,072 Przestań. 235 00:27:36,989 --> 00:27:38,657 Przestań, Clem! 236 00:27:39,241 --> 00:27:40,117 Błagam. 237 00:28:27,081 --> 00:28:31,544 „Gdy Agnes wyszła i wróciła do Alice, rozpoczął się przedwczesny poród. 238 00:28:35,464 --> 00:28:38,843 Kiedy znaleźli ją ratownicy, dusiła się od dymu 239 00:28:39,427 --> 00:28:40,678 i była w szoku. 240 00:28:44,348 --> 00:28:46,225 Wyniki śledztwa wskazują, 241 00:28:46,308 --> 00:28:51,564 że Agnes Mary Hart zabiła Clema Harta w obronie swojej córki, 242 00:28:51,647 --> 00:28:53,357 zaatakowanej przez ojca. 243 00:28:55,067 --> 00:28:58,737 Do tego czynu popchnęły ją lata przemocy, 244 00:28:58,821 --> 00:29:00,781 której doświadczyła z rąk męża”. 245 00:31:07,616 --> 00:31:11,662 DWA MIESIĄCE PÓŹNIEJ 246 00:31:16,083 --> 00:31:17,418 Jak się czuje Alice? 247 00:31:18,544 --> 00:31:20,087 Myślę, że lepiej. 248 00:31:20,212 --> 00:31:21,463 Nadal to przetrawia. 249 00:31:22,673 --> 00:31:25,092 Rozmawiałam z nią o Clemie i Gemmie. 250 00:31:25,259 --> 00:31:26,927 I jak to przyjęła? 251 00:31:28,512 --> 00:31:30,723 W porządku. 252 00:31:33,559 --> 00:31:35,978 Ona i Charlie nadrabiają stracony czas. 253 00:31:37,313 --> 00:31:38,689 A co u June? 254 00:31:39,773 --> 00:31:40,983 Wciąż jest z nami. 255 00:31:42,484 --> 00:31:43,736 Nieprzytomna. 256 00:31:45,279 --> 00:31:46,864 Ale myślę, że nas słyszy. 257 00:31:48,741 --> 00:31:51,452 Zawsze cieszymy się na wieści od Charliego, 258 00:31:52,536 --> 00:31:54,955 ale gdyby Alice mogła zadzwonić, 259 00:31:55,039 --> 00:31:57,541 June ucieszyłby dźwięk jej głosu. 260 00:31:58,792 --> 00:32:02,630 Nie mogę niczego obiecać, Twig, ale spróbuję jeszcze raz. 261 00:32:02,921 --> 00:32:05,382 - Do usłyszenia. - Trzeba ją nawadniać. 262 00:32:05,924 --> 00:32:10,346 Nie musi jeść. W jej stanie liczy się już tylko komfort. 263 00:32:11,889 --> 00:32:12,973 Dziękujemy. 264 00:32:13,849 --> 00:32:14,850 Chodźmy. 265 00:32:19,855 --> 00:32:21,523 Boo, twoja kolej. 266 00:32:28,530 --> 00:32:32,743 Wiem, że wolisz pokera, ale dziś będzie pasjans. 267 00:32:33,202 --> 00:32:36,205 Żadnych machlojek. Wiem, jakie z ciebie ziółko. 268 00:33:03,315 --> 00:33:04,525 A Clem? 269 00:33:07,486 --> 00:33:09,321 Przypominam go trochę? 270 00:33:10,698 --> 00:33:12,324 Wolałbym nie. 271 00:33:13,534 --> 00:33:15,452 Przypominasz go z wyglądu. 272 00:33:19,998 --> 00:33:24,837 To nic złego. Nie wszystko w nim było takie. 273 00:33:26,505 --> 00:33:27,965 Miał też dobre strony. 274 00:33:28,465 --> 00:33:30,467 Był utalentowany i silny. 275 00:33:35,389 --> 00:33:38,016 Ale gdy tylko poczułam się szczęśliwa i bezpieczna, 276 00:33:39,601 --> 00:33:40,602 zmieniał się. 277 00:33:42,896 --> 00:33:45,065 Nie wiadomo dlaczego. 278 00:33:49,403 --> 00:33:50,988 Nie oskarżysz go? 279 00:33:52,114 --> 00:33:53,282 O napaść. 280 00:33:56,118 --> 00:33:57,202 Dylana. 281 00:34:01,999 --> 00:34:03,500 Nie spóźnisz się do szkoły? 282 00:34:20,016 --> 00:34:20,851 Cześć. 283 00:34:22,018 --> 00:34:27,024 Nie chcę na ciebie naciskać, ale dziś rano dzwoniła Twig. 284 00:34:29,109 --> 00:34:30,569 Z June jest kiepsko. 285 00:34:33,112 --> 00:34:35,239 Bardzo im zależy, żebyś zadzwoniła. 286 00:34:36,699 --> 00:34:38,534 Albo chociaż nagrała wiadomość. 287 00:34:38,659 --> 00:34:40,286 I co mam jej powiedzieć? 288 00:34:40,913 --> 00:34:44,833 „Dzięki, że przez 14 lat wmawiałaś mi, że mój brat nie żyje”? 289 00:35:13,362 --> 00:35:14,988 TĘSKNIĘ ZA TOBĄ. 290 00:35:24,331 --> 00:35:25,916 BEZ CIEBIE TO NIE TO SAMO. MUSISZ WRÓCIĆ. 291 00:35:25,999 --> 00:35:27,376 MOGLIBYŚMY ZACZĄĆ OD NOWA. TĘSKNIĘ ZA TOBĄ. 292 00:35:34,299 --> 00:35:38,929 JA ZA TOBĄ TEŻ. 293 00:36:09,126 --> 00:36:11,962 Zawsze mówiłaś, że miód wyleczy wszystko. 294 00:37:06,350 --> 00:37:10,145 Pobierzemy się w Thornfield, a po ślubie 295 00:37:10,228 --> 00:37:11,605 wyprowadzimy się na swoje. 296 00:37:12,272 --> 00:37:13,774 Ale nie wyjedziemy daleko. 297 00:37:14,733 --> 00:37:17,110 Nie wyobrażam sobie życia bez was. 298 00:37:17,819 --> 00:37:19,947 Właściwie to... 299 00:37:20,781 --> 00:37:22,950 pomyślałem, że zbuduję nam domek. 300 00:37:23,575 --> 00:37:24,576 Tutaj. 301 00:37:25,243 --> 00:37:26,370 Nad rzeką. 302 00:37:28,121 --> 00:37:30,248 - Naprawdę? - Tak. 303 00:37:31,750 --> 00:37:36,129 Thornfield jest zaniedbane. Teren wymaga modernizacji. 304 00:37:36,213 --> 00:37:39,633 Tyle tu ziemi, tyle potencjału. 305 00:37:40,133 --> 00:37:41,843 Może odnowilibyśmy to miejsce. 306 00:37:42,970 --> 00:37:47,307 - Pomyśl, jak mogłoby być pięknie. - Clem, musimy pomówić na osobności. 307 00:37:48,266 --> 00:37:49,267 Teraz. 308 00:37:56,191 --> 00:38:00,612 Nie wybudujesz niczego w Thornfield, bo to nie jest twoja ziemia 309 00:38:00,988 --> 00:38:02,030 i nigdy nie będzie. 310 00:38:02,698 --> 00:38:05,450 - Dlaczego tak mówisz? - Przecież wiesz. 311 00:38:05,867 --> 00:38:10,330 Po mojej śmierci Thornfield odziedziczą Twig i twoja siostra, Candy. 312 00:38:10,622 --> 00:38:11,707 Nie ty. 313 00:38:12,082 --> 00:38:14,251 Z Candy to nie było nic takiego. 314 00:38:14,418 --> 00:38:16,003 Skoro to nic takiego, 315 00:38:16,378 --> 00:38:19,715 mogę powiedzieć Agnes, że zgwałciłeś swoją młodszą siostrę. 316 00:38:37,816 --> 00:38:41,445 Nic jej nie powiesz. Ani słowa. 317 00:38:45,365 --> 00:38:47,367 Clem! Puść ją. 318 00:38:48,535 --> 00:38:49,703 Wynoś się stąd! 319 00:38:51,413 --> 00:38:52,247 Agnes! 320 00:38:54,833 --> 00:38:55,667 Agnes! 321 00:38:56,626 --> 00:38:59,379 Nie pozwól mu zabrać Agnes. 322 00:39:17,481 --> 00:39:19,149 Tak musiało być. 323 00:39:21,151 --> 00:39:22,694 - Dla Alice. - June? 324 00:39:32,496 --> 00:39:33,872 Do góry. 325 00:39:35,248 --> 00:39:36,625 Właśnie tak. 326 00:39:37,459 --> 00:39:38,460 Nie. 327 00:39:47,886 --> 00:39:49,429 Potrzeba ci czegoś jeszcze? 328 00:39:50,889 --> 00:39:53,642 Skończę to. Dla Alice. 329 00:39:54,309 --> 00:39:55,477 Dobrze. 330 00:40:04,986 --> 00:40:08,115 DROGA ALICE 331 00:40:38,436 --> 00:40:39,271 Cześć. 332 00:40:41,022 --> 00:40:42,816 Alice, nie chcę się wtrącać. 333 00:40:44,734 --> 00:40:48,405 Nie daj znów się wciągnąć w tę grę Dylana. 334 00:40:50,615 --> 00:40:54,077 To niebezpieczne. Może całkiem odebrać rozum. 335 00:40:55,954 --> 00:40:57,622 Możesz go zablokować. 336 00:40:57,706 --> 00:41:00,125 - Pomogę... - Nie trzeba, sama wiem. 337 00:41:02,377 --> 00:41:04,671 Naprawdę. Nie zamierzam tam wracać. 338 00:41:22,814 --> 00:41:24,941 ZADZWOŃ 339 00:41:48,924 --> 00:41:49,966 Słyszysz to? 340 00:41:53,345 --> 00:41:54,721 Rój. 341 00:41:57,057 --> 00:41:58,058 Pszczoły. 342 00:42:17,744 --> 00:42:20,455 To znaczy, że narodziła się nowa królowa. 343 00:42:34,052 --> 00:42:36,680 Ale mam ochotę na gin z tonikiem i chipsy. 344 00:42:36,763 --> 00:42:38,139 Przyniosę. Dobrze? 345 00:44:19,199 --> 00:44:20,492 Chipsy? 346 00:44:23,244 --> 00:44:24,287 Daj jej jednego. 347 00:44:40,470 --> 00:44:42,555 Tylko troszkę. 348 00:45:31,813 --> 00:45:33,857 Na drugą nóżkę. 349 00:45:38,361 --> 00:45:39,362 June? 350 00:45:43,283 --> 00:45:44,284 June? 351 00:47:34,143 --> 00:47:36,396 - Cześć. - Tak mi przykro. 352 00:47:37,397 --> 00:47:40,441 - Już dobrze. - Przykro mi. 353 00:47:40,525 --> 00:47:43,069 Tęskniłam. Jak dobrze, że jesteś. 354 00:47:49,576 --> 00:47:51,869 Mój Boże. Charlie. 355 00:47:52,954 --> 00:47:53,955 Charlie! 356 00:47:54,038 --> 00:47:57,292 O rany, cześć! 357 00:47:57,375 --> 00:47:59,085 Miło cię poznać. 358 00:48:00,211 --> 00:48:03,047 - Więc naprawdę masz niebieskie włosy. - Tak. 359 00:48:03,131 --> 00:48:04,507 Cześć. Jestem Candy. 360 00:48:04,591 --> 00:48:06,467 - Sally. - Miło cię poznać. 361 00:48:06,551 --> 00:48:08,177 - John. - Miło mi. 362 00:48:08,261 --> 00:48:09,304 Zapraszamy. 363 00:48:09,387 --> 00:48:10,805 Jak pięknie. 364 00:48:10,888 --> 00:48:11,889 Dzięki. 365 00:48:12,307 --> 00:48:13,683 Witamy w Thornfield. 366 00:48:14,601 --> 00:48:15,727 Coś do picia? 367 00:48:17,979 --> 00:48:19,355 - Jasne. - Tak. 368 00:48:19,606 --> 00:48:20,690 Usiądźcie. 369 00:48:23,484 --> 00:48:25,278 Ile osób będzie? 370 00:48:25,528 --> 00:48:28,740 Tylko my i Kwiaty. 371 00:48:44,380 --> 00:48:46,841 Mojej mamie June by się to nie spodobało! 372 00:48:46,924 --> 00:48:48,217 Oj nie! 373 00:48:49,802 --> 00:48:53,181 Dała jasno do zrozumienia, że chce prostego pożegnania. 374 00:48:53,264 --> 00:48:56,351 Żadnego zamieszania i jak najmniej słów. 375 00:48:56,934 --> 00:48:59,020 Tylko rodzina i Kwiaty. 376 00:49:01,314 --> 00:49:03,483 No więc dotrzymałam słowa. 377 00:49:04,984 --> 00:49:07,820 Są Kwiaty i ich rodziny. 378 00:49:09,030 --> 00:49:12,158 Spójrzcie, jak rozkwitły te dzikie kwiatuszki. 379 00:49:16,871 --> 00:49:17,830 Kochamy cię. 380 00:49:18,331 --> 00:49:19,374 Dzięki, słonko. 381 00:49:20,875 --> 00:49:23,002 Czy Charlie i Alice mogą tu podejść? 382 00:49:41,521 --> 00:49:45,024 Każdy zna Alice, ukochaną wnuczkę June. 383 00:49:46,818 --> 00:49:48,111 Witamy z powrotem! 384 00:49:53,700 --> 00:49:57,995 A to jest Charlie. Wnuk June. 385 00:50:03,584 --> 00:50:06,796 Oboje są dziećmi syna June, Clema. 386 00:50:07,714 --> 00:50:12,135 I jego uroczej żony, Agnes. Ale ich nie ma już z nami. 387 00:51:11,903 --> 00:51:13,070 Zostawiła nam listy. 388 00:51:45,645 --> 00:51:47,230 Moja najdroższa córko. 389 00:51:51,275 --> 00:51:52,902 Jesteś prawdziwym skarbem. 390 00:52:02,203 --> 00:52:05,373 MOJA WIECZNA MIŁOŚĆ 391 00:53:00,386 --> 00:53:01,637 Droga Alice, 392 00:53:02,221 --> 00:53:05,391 nasze milczenie to ich zwycięstwo. 393 00:53:07,101 --> 00:53:11,022 W mojej szopie znajdziesz książkę, którą dla ciebie odłożyłam. 394 00:53:11,105 --> 00:53:13,482 Nadałam jej tytuł Wszystkie Kwiaty. 395 00:53:17,403 --> 00:53:18,487 WSZYSTKIE KWIATY 396 00:53:22,617 --> 00:53:25,369 To historie, które powinnam była ci opowiedzieć, 397 00:53:25,453 --> 00:53:27,455 gdy dorosłaś, by je usłyszeć, 398 00:53:27,538 --> 00:53:29,498 i nadal poszukiwałaś odpowiedzi. 399 00:53:38,966 --> 00:53:41,052 Gdy kobiety zaczęły tu przyjeżdżać, 400 00:53:41,385 --> 00:53:46,474 stało się niemal rytuałem, że pewnego wieczoru szły do szopy 401 00:53:46,557 --> 00:53:48,059 SKAZANY NA 12 LAT ZA NAPAŚĆ NA CIĘŻARNĄ 402 00:53:48,142 --> 00:53:51,145 i opowiadały mi swoją historię, a ja ją spisywałam. 403 00:53:55,733 --> 00:53:58,861 Zapis wydarzeń, czarno na białym. 404 00:54:10,414 --> 00:54:11,415 WATTLE (MOJA MATKA) 405 00:54:11,499 --> 00:54:14,377 Te historie zaczęłam pisać jako młoda kobieta. 406 00:54:14,460 --> 00:54:17,546 CLEM HART (6 MIESIĘCY) 407 00:54:18,339 --> 00:54:21,842 Odebrano mi głos podczas brutalnej napaści nad rzeką, 408 00:54:21,926 --> 00:54:23,511 gdy byłam bardzo młoda. 409 00:54:23,844 --> 00:54:26,013 Pozwoliłam mężczyznom mnie uciszyć. 410 00:54:29,600 --> 00:54:34,271 Spisując te historie, odzyskałam głos. 411 00:54:52,415 --> 00:54:55,209 Opowieść o Wszystkich Kwiatach traktuje o kobietach, 412 00:54:55,292 --> 00:54:58,087 których życie i historie zostały wymazane, 413 00:54:58,671 --> 00:55:00,006 głównie przez mężczyzn. 414 00:55:01,132 --> 00:55:04,510 Mężczyzn, którzy nigdy nie odpowiedzą za to, co zrobili, 415 00:55:05,678 --> 00:55:08,222 bo są naszymi synami, 416 00:55:09,473 --> 00:55:11,308 naszymi braćmi, 417 00:55:11,726 --> 00:55:14,687 ojcami, kochankami 418 00:55:16,147 --> 00:55:17,314 i bohaterami. 419 00:55:28,409 --> 00:55:30,286 Wystąpić przeciwko nim, 420 00:55:30,995 --> 00:55:32,621 ludziom, których kochamy, 421 00:55:33,956 --> 00:55:35,291 którym ufamy, 422 00:55:35,791 --> 00:55:37,334 którzy żyją w naszych domach 423 00:55:38,169 --> 00:55:40,463 i którzy powinni nas chronić... 424 00:55:40,838 --> 00:55:44,717 Opowiedzieć te historie, licząc, że ludzie nam uwierzą... 425 00:55:45,885 --> 00:55:47,344 To trudne zadanie. 426 00:55:53,100 --> 00:55:54,602 Co ci zostawiła? 427 00:55:55,811 --> 00:55:57,313 Ostatnie zadanie. 428 00:55:58,898 --> 00:56:00,066 Gotowa? 429 00:56:05,237 --> 00:56:06,947 Zguba zostanie odnaleziona. 430 00:56:13,287 --> 00:56:14,789 Moja miłość cię nie opuści. 431 00:56:22,755 --> 00:56:24,006 Zmartwychwstanie. 432 00:56:36,310 --> 00:56:38,312 Odwagi, nie upadaj na duchu. 433 00:56:47,988 --> 00:56:50,449 Jednak płacimy za swoje milczenie, Alice. 434 00:56:51,408 --> 00:56:56,288 Sekrety, wstyd... One nas wyniszczają. 435 00:57:01,585 --> 00:57:02,586 Ostrożnie. 436 00:57:02,670 --> 00:57:06,257 To przez nie mężczyźni jak Dylan mogą być jedynym głosem. 437 00:57:15,266 --> 00:57:17,309 Mogą pisać własną wersję historii. 438 00:57:18,477 --> 00:57:21,647 Wymazać nas. Decydować, kim będziemy. 439 00:57:50,217 --> 00:57:55,431 Ja odzyskałam swój głos, słuchając historii innych kobiet. 440 00:57:59,476 --> 00:58:03,981 Słysząc ich głosy, zrozumiałam, że nie jestem sama. 441 00:58:23,834 --> 00:58:27,671 Powierzam ci swoją historię, Alice, abyś dopisała ją do własnej. 442 00:58:28,297 --> 00:58:30,341 Bo ty masz głos. 443 00:58:30,633 --> 00:58:33,219 Wspaniały, potężny i piękny. 444 00:58:33,677 --> 00:58:36,722 Najwyższy czas, żebyś z niego skorzystała. 445 01:00:35,674 --> 01:00:37,676 Napisy: Lidia Bogucka 446 01:00:37,760 --> 01:00:39,762 Nadzór kreatywny nad tłumaczeniem Maciej Kowalski