1 00:00:46,600 --> 00:00:47,640 Bzdury gadasz. 2 00:00:48,960 --> 00:00:51,320 W całym kraju ludzie padają jak muchy. 3 00:00:52,080 --> 00:00:53,440 On nie mógł wyzdrowieć. 4 00:00:54,919 --> 00:00:58,159 Nie ma cudów. 5 00:01:02,879 --> 00:01:03,839 Wyzdrowiał. 6 00:01:03,919 --> 00:01:04,879 Czyżby? 7 00:01:05,600 --> 00:01:10,920 Na pewno złapał tego wirusa? Miał białe oczy, kaszel? 8 00:01:11,000 --> 00:01:13,800 Miał wszystkie znane objawy. 9 00:01:15,000 --> 00:01:18,720 Więc myślisz, że w Czerepowcu mają lekarstwo? 10 00:01:19,240 --> 00:01:22,400 Tak obiecał mi ordynator. Kiedyś razem pracowaliśmy. 11 00:01:22,960 --> 00:01:24,400 Jedziemy do szpitala. 12 00:01:24,479 --> 00:01:26,239 AMBULANS 13 00:01:26,320 --> 00:01:29,480 Zabawny jesteś. Kiedy ci to obiecał? 14 00:01:29,560 --> 00:01:31,440 Może się rozmyślił. 15 00:01:32,399 --> 00:01:36,959 Widzisz, co tu się dzieje. Każdego dnia coraz gorzej. 16 00:01:37,039 --> 00:01:38,119 Nikołaju Pietrowiczu. 17 00:01:38,199 --> 00:01:41,439 Dlaczego tak do mnie mówisz? Umawialiśmy się na coś. 18 00:01:41,960 --> 00:01:44,240 Przepraszam, Kolia. Daj mi pomyśleć. 19 00:01:44,320 --> 00:01:46,880 Nie myśl tyle, bo cię głowa rozboli. 20 00:01:48,360 --> 00:01:52,840 Wpadnijmy do Iry Martynowej, tylko na godzinkę. 21 00:01:53,679 --> 00:01:57,679 Ma znamię na tyłku, to jak gwiazda przewodnia. 22 00:01:58,240 --> 00:01:59,440 Świeci nocą. 23 00:02:01,440 --> 00:02:04,800 Gdzie mamy skręcić, w lewo czy prawo? 24 00:02:04,880 --> 00:02:05,960 Przestań gadać. 25 00:02:06,600 --> 00:02:09,600 Już pamiętam! Na prawo. 26 00:02:16,160 --> 00:02:19,880 CZEREPOWIEC 27 00:02:33,120 --> 00:02:38,000 NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY 28 00:04:10,399 --> 00:04:11,359 Szlag. 29 00:04:12,880 --> 00:04:17,240 Zajrzę do środka. Idziesz ze mną czy czekasz? 30 00:04:17,320 --> 00:04:19,520 Nie składałem Przysięgi Hipokratesa. 31 00:05:11,919 --> 00:05:13,319 Cholernie tu ślisko. 32 00:05:24,440 --> 00:05:25,960 GABINET ZABIEGOWY 33 00:05:32,840 --> 00:05:34,360 Niby obiecał ci pomóc? 34 00:05:41,039 --> 00:05:44,879 - Co to? - „Zapowiadana ewakuacja regionu”. 35 00:05:44,960 --> 00:05:46,280 Po co tu idziemy? 36 00:05:47,159 --> 00:05:48,919 Szukamy magazynu. 37 00:05:55,280 --> 00:05:56,880 Może tam pojedziemy? 38 00:05:56,960 --> 00:05:59,040 - Gdzie? - Do tych miejsc... 39 00:06:00,560 --> 00:06:03,880 Stać! Stać, mówię! 40 00:06:03,960 --> 00:06:07,560 Sukinsyny! Zaraz was dorwę! 41 00:06:11,400 --> 00:06:13,640 Cholera. 42 00:06:13,719 --> 00:06:14,559 Pal Lerych! 43 00:06:20,960 --> 00:06:22,120 Wszystko dobrze? 44 00:06:22,799 --> 00:06:23,919 Kto to był? 45 00:06:24,000 --> 00:06:26,280 Nie wiem, pewnie jakieś ćpuny. 46 00:06:27,919 --> 00:06:29,199 Ibuprofen. 47 00:06:29,719 --> 00:06:30,999 Brać ibuprofen? 48 00:06:31,560 --> 00:06:34,440 Nie. Szukaj Evazine. 49 00:06:35,760 --> 00:06:37,120 Evazine. 50 00:06:51,719 --> 00:06:54,799 Bogu dzięki, że się stamtąd wydostaliśmy. 51 00:06:57,400 --> 00:07:00,120 Nikołaju Pietrowiczu. Kolia. 52 00:07:00,200 --> 00:07:01,080 Co? 53 00:07:01,159 --> 00:07:03,999 Dziękuję, że mnie tam zawiozłeś. 54 00:07:04,560 --> 00:07:07,760 Nikt inny by się nie zgodził. Naprawdę to doceniam. 55 00:07:08,760 --> 00:07:12,760 Nie ma sprawy. Ale coś ci powiem. 56 00:07:14,280 --> 00:07:19,480 Myślałem, że po drodze wpadnę się zabawić do Iry Martynowej. 57 00:07:20,200 --> 00:07:24,520 Ale przypomniałem sobie, że mieli wypuścić jej męża. 58 00:07:26,159 --> 00:07:27,839 Więc zmieniłem zdanie. 59 00:07:30,440 --> 00:07:31,720 Ile miałeś kobiet? 60 00:07:33,320 --> 00:07:35,840 Licząc wszystkie, od szkoły. 61 00:07:37,159 --> 00:07:38,399 Dwie. 62 00:07:38,960 --> 00:07:42,000 Niemożliwe! Naprawdę tylko dwie? 63 00:07:44,200 --> 00:07:47,640 Śmieszne. Rozumiem, gdybyś miał jedną. 64 00:07:48,320 --> 00:07:50,360 Ale dwie to ani tu, ani tam. 65 00:07:51,560 --> 00:07:55,400 Nie jestem zbytnio zainteresowany kobietami. 66 00:07:57,000 --> 00:07:58,480 Kobiety są zbyt skomplikowane. 67 00:07:59,280 --> 00:08:01,360 Nie mogą mnie znieść. 68 00:08:02,239 --> 00:08:05,319 Wiesz, ile ja miałem? Zgadnij. 69 00:08:10,039 --> 00:08:10,959 No? 70 00:08:11,799 --> 00:08:12,679 Dziesięć. 71 00:08:13,679 --> 00:08:15,599 Jesteś niemożliwy. 72 00:08:18,159 --> 00:08:20,199 Tyle to miałem w szkole. 73 00:08:22,120 --> 00:08:23,800 Razem aż 99. 74 00:08:25,280 --> 00:08:27,640 Jestem o krok od setki. 75 00:08:28,280 --> 00:08:32,400 Jak tylko dojdę do stu, mogę umrzeć w spokoju. 76 00:08:34,000 --> 00:08:38,400 Coś ty taki wybredny? A może masz jakiś problem? 77 00:08:40,559 --> 00:08:41,879 Problem jest taki, 78 00:08:41,959 --> 00:08:45,559 że nie chciałbym być z kobietą, która chciałaby być ze mną. 79 00:08:46,360 --> 00:08:50,000 Jak to? A wiesz, co ja myślę? 80 00:08:50,560 --> 00:08:52,480 Że nie powinieneś się przejmować. 81 00:08:53,199 --> 00:08:56,759 I podchodzić do życia z humorem. 82 00:08:58,120 --> 00:08:59,280 One to lubią. 83 00:09:00,319 --> 00:09:01,719 Postaram się pamiętać. 84 00:09:03,800 --> 00:09:04,840 I dobrze. 85 00:09:05,360 --> 00:09:06,280 Szlag! 86 00:09:10,160 --> 00:09:11,120 Anton! 87 00:09:12,720 --> 00:09:15,640 Jezu! Anton! 88 00:09:16,480 --> 00:09:21,080 Kazałam ci nigdzie nie chodzić! Przecież po drodze może coś jechać. 89 00:09:22,520 --> 00:09:25,920 A ty ślepy? Prawie potrąciłeś mi dziecko. 90 00:09:26,000 --> 00:09:27,240 Przecież żyje. 91 00:09:28,640 --> 00:09:31,040 Spokojnie. Nic się nie stało. 92 00:09:32,800 --> 00:09:34,760 Nie trzeba by wzywać karetki. 93 00:09:37,600 --> 00:09:40,400 Gdybyśmy go potrącili, bo jedziemy karetką. 94 00:09:44,040 --> 00:09:46,880 Kiepski żart, przepraszam. Czy są tu zarażeni? 95 00:09:47,680 --> 00:09:48,520 Nie. 96 00:09:49,800 --> 00:09:51,560 Dobrze, niech tak zostanie. 97 00:09:55,600 --> 00:09:56,440 Chwila... 98 00:09:58,520 --> 00:09:59,440 Może cukierki? 99 00:10:00,160 --> 00:10:02,360 - Co się mówi? - Dziękuję. 100 00:10:02,439 --> 00:10:03,279 Proszę bardzo. 101 00:10:03,360 --> 00:10:04,200 O Boże. 102 00:10:05,240 --> 00:10:06,200 Paweł. 103 00:10:09,400 --> 00:10:10,280 Irina. 104 00:10:14,720 --> 00:10:15,720 Jesteś lekarzem? 105 00:10:16,959 --> 00:10:17,839 Chodź z nami. 106 00:10:18,720 --> 00:10:20,000 Szybko! 107 00:10:20,079 --> 00:10:21,919 A ty trzymaj się blisko mnie. 108 00:10:28,120 --> 00:10:29,280 O cholera. 109 00:10:35,400 --> 00:10:36,880 Boli? 110 00:10:37,680 --> 00:10:38,520 Niespecjalnie. 111 00:10:40,199 --> 00:10:41,399 Co to za puder? 112 00:10:42,040 --> 00:10:44,040 Mówiła, że antyseptyczny. 113 00:10:44,120 --> 00:10:44,960 Kto mówił? 114 00:10:45,040 --> 00:10:45,920 Weterynarz. 115 00:10:46,760 --> 00:10:48,280 Ona zaszyła ranę? 116 00:10:48,920 --> 00:10:49,760 Nie, to ja. 117 00:10:51,600 --> 00:10:53,560 Świetna robota. Ktoś cię nauczył? 118 00:10:54,400 --> 00:10:55,480 Improwizowałam. 119 00:10:57,839 --> 00:10:59,239 Masz do tego rękę. 120 00:11:01,920 --> 00:11:04,120 Co z nim? 121 00:11:04,199 --> 00:11:05,479 Ropień jest mały. 122 00:11:05,560 --> 00:11:08,960 Lepiej go nie drenować, bo pogorszyłoby się zakażenie. 123 00:11:09,040 --> 00:11:12,720 Wystarczy odkażać ranę, aż zupełnie wyschnie. 124 00:11:13,520 --> 00:11:16,200 I poluzować bandaż, żeby było sucho. 125 00:11:16,280 --> 00:11:18,960 Mówiłem, że nic mi nie jest. 126 00:11:19,760 --> 00:11:21,640 Czuję, że nie mam gorączki. 127 00:11:22,719 --> 00:11:25,759 Nie mam żadnych leków, żeby pomóc. 128 00:11:26,439 --> 00:11:30,359 Ale ten antybiotyk miejscowo wystarczy. 129 00:11:31,040 --> 00:11:32,760 Myślę, że nic mu nie będzie. 130 00:11:33,680 --> 00:11:35,800 Ale musisz dalej leżeć. 131 00:11:38,280 --> 00:11:39,360 Dziękuję. 132 00:11:40,560 --> 00:11:41,440 Dziękujemy. 133 00:11:42,160 --> 00:11:43,360 Jaką masz wadę? 134 00:11:46,600 --> 00:11:48,000 Mam ich wiele. 135 00:11:49,120 --> 00:11:50,440 Pytam o wadę wzroku. 136 00:11:54,680 --> 00:11:55,720 Minus cztery. 137 00:12:09,600 --> 00:12:10,600 Spokojnie. 138 00:12:11,520 --> 00:12:13,400 Przepraszam, staram się. 139 00:12:14,000 --> 00:12:17,200 Same się zamykają. Nigdy nie nosiłem soczewek. 140 00:12:17,280 --> 00:12:18,920 Spróbujmy jeszcze raz. 141 00:12:19,000 --> 00:12:21,600 - Zmarnuje się. - Mam zapas. Nie zamykaj oczu. 142 00:12:22,319 --> 00:12:27,479 Dobrze. Nie mrugaj! Już prawie. 143 00:12:28,079 --> 00:12:30,759 - Przepraszam, nie dam rady. - Właśnie że dasz. 144 00:12:39,719 --> 00:12:40,879 I jak? 145 00:12:49,280 --> 00:12:50,480 Ale jesteś piękna. 146 00:12:58,480 --> 00:13:00,160 To nie minus cztery... 147 00:13:01,240 --> 00:13:02,720 ale lepsze to niż nic. 148 00:13:06,800 --> 00:13:09,440 Mogę zrobić ci zdjęcie na pamiątkę? 149 00:13:11,880 --> 00:13:13,360 Co oni tam robią? 150 00:13:14,040 --> 00:13:14,880 Leon. 151 00:13:15,920 --> 00:13:16,760 Wszystko gra? 152 00:13:17,760 --> 00:13:18,920 Tak. 153 00:13:20,480 --> 00:13:21,360 Tato. 154 00:13:23,839 --> 00:13:24,839 Co tam się stało? 155 00:13:25,319 --> 00:13:26,159 Gdzie? 156 00:13:26,880 --> 00:13:30,040 W tamtym domu. Dlaczego uciekliście? 157 00:13:31,839 --> 00:13:32,759 Już ci mówiłem. 158 00:13:36,719 --> 00:13:38,159 Że byli tam zarażeni. 159 00:13:38,839 --> 00:13:39,679 Właśnie. 160 00:13:40,280 --> 00:13:41,960 I zabrali nasze zapasy. 161 00:13:42,040 --> 00:13:43,280 Leon, strzelaj! 162 00:13:43,360 --> 00:13:44,200 Strzelaj! 163 00:13:46,800 --> 00:13:48,360 Że od razu wybiegliście. 164 00:13:49,640 --> 00:13:51,280 Ale zastrzeliłeś kogoś? 165 00:13:57,839 --> 00:13:59,879 Polina, dasz mi spokój? 166 00:14:09,800 --> 00:14:10,960 Proszę. 167 00:14:17,280 --> 00:14:18,280 Już jedziesz? 168 00:14:20,400 --> 00:14:21,760 Tak, musimy jechać. 169 00:14:33,520 --> 00:14:35,120 Przepraszam was. Jedziemy? 170 00:14:35,839 --> 00:14:38,359 Niedługo się ściemni. A oni sobie siedzą. 171 00:14:41,599 --> 00:14:42,479 Dokąd jedziecie? 172 00:14:42,560 --> 00:14:44,720 Do domu, do Wytiegry. A wy? 173 00:14:44,800 --> 00:14:45,880 Do Karelii. 174 00:14:47,280 --> 00:14:48,680 To w tę samą stronę? 175 00:14:49,560 --> 00:14:52,240 Nie. My jedziemy w prawo. 176 00:14:53,479 --> 00:14:57,239 A my w lewo. No to powodzenia. 177 00:14:57,800 --> 00:14:58,640 Dzięki. 178 00:15:03,400 --> 00:15:04,320 Dziękuję. 179 00:15:06,719 --> 00:15:07,679 Nie ma sprawy. 180 00:15:12,800 --> 00:15:13,720 Do widzenia. 181 00:15:20,079 --> 00:15:21,399 Powiedz mi... 182 00:15:26,719 --> 00:15:30,239 Ta epidemia niedługo się skończy, prawda? 183 00:15:32,120 --> 00:15:34,080 Niestety ona dopiero się zaczyna. 184 00:16:09,479 --> 00:16:12,719 „Do widzenia”! Poważnie? 185 00:16:13,280 --> 00:16:14,720 Mogłeś się ukłonić. 186 00:16:15,199 --> 00:16:16,839 A co miałem powiedzieć? 187 00:16:17,800 --> 00:16:19,080 Nic. 188 00:16:19,599 --> 00:16:22,719 Chociaż byłbyś tajemniczy. Tak na ciebie patrzyła... 189 00:16:23,199 --> 00:16:24,039 Naprawdę? 190 00:16:25,040 --> 00:16:25,880 Jak? 191 00:16:27,120 --> 00:16:28,720 Jak Malwina na Buratina. 192 00:16:33,760 --> 00:16:38,800 Jednego nie rozumiem... Kim jest dla niej ten Siergiej? 193 00:16:40,160 --> 00:16:43,480 Ten pozszywany? To jej były mąż. 194 00:16:44,199 --> 00:16:46,359 A ruda to jego dziewczyna. 195 00:16:47,319 --> 00:16:51,519 Chłopiec, co nam wszedł pod koła, jest jego synem. 196 00:16:53,120 --> 00:16:54,840 Ten zapóźniony to pasierb. 197 00:16:55,920 --> 00:16:57,920 Skąd to wszystko wiesz? 198 00:16:58,400 --> 00:17:00,600 Skąd? Z życia. 199 00:17:00,680 --> 00:17:02,760 Poza tym staruszek jest gadatliwy. 200 00:17:04,159 --> 00:17:05,599 Ruszajmy w drogę. 201 00:17:22,960 --> 00:17:23,920 Chcesz? 202 00:17:26,119 --> 00:17:26,999 Dziękuję. 203 00:17:35,760 --> 00:17:37,160 Mamo, a ja? 204 00:17:37,720 --> 00:17:38,880 Ty nie zasłużyłeś. 205 00:17:39,560 --> 00:17:40,520 Dlaczego? 206 00:17:41,520 --> 00:17:43,840 Bo wszedłeś prosto pod samochód, 207 00:17:43,919 --> 00:17:45,879 a miałeś nie wychodzić na drogę. 208 00:17:45,960 --> 00:17:47,360 To niesprawiedliwe. 209 00:17:48,040 --> 00:17:50,680 Przyzwyczaj się. Życie jest niesprawiedliwe. 210 00:17:51,639 --> 00:17:53,759 Dlaczego mu nie dasz? Widzisz, że... 211 00:18:04,560 --> 00:18:05,600 Nie wchodź mi tu! 212 00:18:05,680 --> 00:18:07,560 Ale one są dla mnie. 213 00:18:07,639 --> 00:18:08,599 I co z tego? 214 00:18:23,360 --> 00:18:26,400 Przepraszam. Pokaż, boli cię? 215 00:18:27,240 --> 00:18:28,080 Suka! 216 00:18:28,840 --> 00:18:31,440 Anton, to bardzo brzydkie słowo. 217 00:18:32,800 --> 00:18:34,680 Nie możesz nikogo tak nazywać. 218 00:18:35,240 --> 00:18:36,400 Zwłaszcza mamy. 219 00:18:37,040 --> 00:18:38,200 Skąd je znasz? 220 00:18:38,879 --> 00:18:40,559 Suka! 221 00:18:44,760 --> 00:18:45,720 Ira, hamuj! 222 00:18:53,679 --> 00:18:54,519 Stoimy. 223 00:18:54,600 --> 00:18:55,600 Nie wychodźcie. 224 00:18:56,960 --> 00:18:57,800 Co? 225 00:18:57,879 --> 00:18:59,599 Cholera, koniec drogi. 226 00:19:02,320 --> 00:19:03,160 Szlag. 227 00:19:10,679 --> 00:19:11,799 Co teraz? 228 00:19:12,480 --> 00:19:14,280 Uważajcie. 229 00:19:35,480 --> 00:19:38,040 - Sierioża, co tu robisz? - Nic mi nie jest. 230 00:19:39,159 --> 00:19:41,039 Dobrze, że nie jechaliśmy nocą. 231 00:19:42,200 --> 00:19:43,440 Ktoś wysadził drogę? 232 00:19:44,600 --> 00:19:46,280 Którędy teraz? 233 00:19:47,280 --> 00:19:50,720 Jedziemy w drugą stronę. Jedyna droga idzie przez Wytiegrę. 234 00:20:09,600 --> 00:20:11,160 Nic nie widzę. 235 00:20:12,840 --> 00:20:14,400 To zwolnij trochę. 236 00:20:14,879 --> 00:20:17,399 Nie, już i tak się wleczemy. 237 00:20:18,600 --> 00:20:22,160 Co tam jest? Widzisz? 238 00:20:24,840 --> 00:20:27,080 Tak. Co to? 239 00:20:27,919 --> 00:20:29,159 Zobaczmy. 240 00:20:33,280 --> 00:20:36,040 BAR KARAOKE EDEN 241 00:21:01,760 --> 00:21:02,600 Chodź ze mną. 242 00:21:03,520 --> 00:21:06,960 Napijemy się, to nas rozgrzeje. Nie wiadomo, co nas czeka. 243 00:21:19,120 --> 00:21:20,760 WITAMY 244 00:21:24,200 --> 00:21:25,320 Ty przodem. 245 00:22:39,080 --> 00:22:39,960 Dobry wieczór! 246 00:22:44,159 --> 00:22:45,839 Możemy tu trochę zostać? 247 00:22:46,679 --> 00:22:48,239 Macie rezerwację? 248 00:23:01,560 --> 00:23:02,400 Nikołaj. 249 00:23:05,280 --> 00:23:06,400 Natalie. 250 00:23:07,320 --> 00:23:08,680 Naprawdę? 251 00:23:09,240 --> 00:23:10,320 Mam pokazać dowód? 252 00:23:11,360 --> 00:23:12,760 Może później. 253 00:23:35,280 --> 00:23:39,440 Cholera. Co jest? 254 00:23:40,000 --> 00:23:43,160 Wystarczy, bo spalisz sprzęgło. Przeholuję cię. 255 00:23:45,439 --> 00:23:46,279 Mamo. 256 00:23:49,040 --> 00:23:50,080 Mamo! 257 00:23:52,639 --> 00:23:54,399 Proszę, wybacz mi. 258 00:23:55,520 --> 00:23:57,960 Obiecuję, że będę grzeczny. 259 00:23:58,439 --> 00:24:00,479 Musisz ponieść konsekwencje. 260 00:24:01,439 --> 00:24:02,439 Tylko nie płacz. 261 00:24:04,000 --> 00:24:05,160 To nic nie da. 262 00:24:05,840 --> 00:24:08,520 Nie chcę, żebyś wyrósł na beksę jak twój tata. 263 00:24:12,919 --> 00:24:13,759 Dobra. 264 00:24:20,520 --> 00:24:24,160 Powoli napniemy linkę i cię pociągniemy. 265 00:24:24,240 --> 00:24:26,520 Zejdź jej z drogi. 266 00:24:32,679 --> 00:24:35,399 - Leon, może my wysiądziemy? - Spokojnie. 267 00:25:13,240 --> 00:25:15,160 Wszyscy żyją? 268 00:25:15,240 --> 00:25:16,320 Nic nam nie jest. 269 00:25:18,240 --> 00:25:19,360 Wszystko dobrze? 270 00:25:19,439 --> 00:25:20,679 Tak. 271 00:25:20,760 --> 00:25:22,120 Pomóżcie Marinie. 272 00:25:22,199 --> 00:25:23,599 Coś cieknie. 273 00:25:24,080 --> 00:25:25,360 Co cieknie? 274 00:25:25,439 --> 00:25:27,599 - To ze zbiornika! - Paliwo wycieka. 275 00:25:27,679 --> 00:25:30,959 Przynieście wszystkie pojemniki, jakie macie. 276 00:25:31,800 --> 00:25:32,840 Jasna cholera! 277 00:25:34,600 --> 00:25:36,640 Przebiło zbiornik. Weź latarkę. 278 00:25:45,120 --> 00:25:48,280 Koniec paliwa. 279 00:25:50,120 --> 00:25:53,560 Musimy jakoś przepchnąć samochód. 280 00:25:54,360 --> 00:25:58,480 Nie potrzebujemy wielu słów 281 00:25:58,560 --> 00:26:05,160 Wypijmy za miłość, kochanie 282 00:26:06,320 --> 00:26:08,560 Wypijmy za miłość 283 00:26:08,639 --> 00:26:09,999 Patrz na słowa! 284 00:26:10,080 --> 00:26:11,720 Nawet bez dodatkowych słów 285 00:26:11,800 --> 00:26:13,400 Bez słów... 286 00:26:13,480 --> 00:26:17,480 Jeśli mnie kochasz 287 00:26:17,560 --> 00:26:20,600 Wypijmy za miłość! 288 00:26:24,040 --> 00:26:25,760 Miło utknąć w takim miejscu. 289 00:26:26,960 --> 00:26:28,200 Przecież prowadzisz. 290 00:26:29,159 --> 00:26:32,279 Ona jest tu kucharką. Wszyscy wyjechali. 291 00:26:32,360 --> 00:26:35,720 Nie ma dokąd pójść, więc została. Jest tu całkiem sama. 292 00:26:42,159 --> 00:26:43,519 Puste kieliszki? 293 00:26:43,600 --> 00:26:45,040 Ja naleję. 294 00:26:46,159 --> 00:26:49,159 Jak wam się podoba nasza uczta w czasach zarazy? 295 00:26:50,399 --> 00:26:51,599 To zły pomysł. 296 00:26:52,760 --> 00:26:53,960 Jemy twoje zapasy. 297 00:26:54,520 --> 00:26:58,880 Dziecko, przestań narzekać. Raz się żyje. Prawda? 298 00:26:59,399 --> 00:27:00,679 Właśnie! 299 00:27:01,560 --> 00:27:02,840 Wypijmy bruderszaft. 300 00:27:02,919 --> 00:27:03,959 Dobrze. 301 00:27:04,040 --> 00:27:05,480 Za nowe znajomości! 302 00:27:14,840 --> 00:27:19,120 Prawie tu oszalałam. Nikogo nie widziałam od tygodnia. 303 00:27:19,199 --> 00:27:22,559 Pomyślałam, że wszyscy zmarli i jestem sama na świecie. 304 00:27:22,639 --> 00:27:24,559 A tu proszę! 305 00:27:24,879 --> 00:27:26,519 - Kto się pojawił? - Wy. 306 00:27:27,000 --> 00:27:28,280 Otóż to! 307 00:27:28,360 --> 00:27:30,880 Wy przyjechaliście. Nie możesz tak. 308 00:27:30,960 --> 00:27:33,240 - Dlaczego? - Bo się rozpłynę. 309 00:27:33,320 --> 00:27:35,280 Kolia, na nas już pora. 310 00:27:35,360 --> 00:27:36,760 Spróbujmy ruszyć. 311 00:27:36,840 --> 00:27:39,480 Już próbowaliśmy. Wyjrzyj przez okno. 312 00:27:39,960 --> 00:27:43,160 Droga jest zasypana śniegiem. 313 00:27:43,240 --> 00:27:45,800 Odpręż się. Jesteś taki spięty. 314 00:27:45,879 --> 00:27:47,079 Dojedziemy. 315 00:27:47,639 --> 00:27:52,559 A dokąd jedziecie? Zostańcie, tutaj będzie wam dobrze. 316 00:27:52,639 --> 00:27:54,879 Jemu to powiedz. 317 00:27:54,960 --> 00:27:56,040 Obiecał komuś. 318 00:27:58,439 --> 00:27:59,879 A komu? 319 00:28:00,840 --> 00:28:03,000 Pokaż jej. Nie siedź tak. 320 00:28:11,080 --> 00:28:15,400 To Petia, ma dziesięć lat. Obiecałem mu, że przywiozę lekarstwo. 321 00:28:16,679 --> 00:28:17,759 A kiedy to było? 322 00:28:18,399 --> 00:28:19,399 Dwa dni temu. 323 00:28:20,199 --> 00:28:21,679 Pewnie już... 324 00:28:21,760 --> 00:28:22,880 Ale obiecałem. 325 00:28:26,320 --> 00:28:30,440 Jesteś dobrym człowiekiem, słoneczko. 326 00:28:32,000 --> 00:28:38,200 Słoneczko świeci aż za mocno. Takie światło szybko się kończy. 327 00:28:38,959 --> 00:28:42,799 Sierioża, siadaj za kierownicą. Nie chcę znowu cię zszywać. 328 00:28:42,879 --> 00:28:43,719 Jasne. 329 00:28:44,760 --> 00:28:45,600 W porządku. 330 00:28:53,879 --> 00:28:54,719 Tato. 331 00:28:55,320 --> 00:28:57,200 Po co przyszedłeś? Do samochodu! 332 00:28:57,280 --> 00:28:59,160 Ja też mogę pchać. 333 00:28:59,240 --> 00:29:00,200 Nie możesz. 334 00:29:00,280 --> 00:29:01,480 Niech sobie postoi. 335 00:29:01,560 --> 00:29:04,960 Nie. Kazałam ci siedzieć w samochodzie. Masz szlaban. 336 00:29:05,040 --> 00:29:06,200 Za co? 337 00:29:08,520 --> 00:29:09,840 Za cukierka. 338 00:29:09,919 --> 00:29:12,279 - Za cukierka? - Mogę jechać z tobą? 339 00:29:12,360 --> 00:29:16,040 Żeby w ogóle jechać, musimy najpierw przepchnąć furgonetkę. 340 00:29:16,120 --> 00:29:20,600 Zostań tam, pilnuj cioci Mariny. Misza, pchaj z całej siły. 341 00:29:20,679 --> 00:29:21,519 Do roboty. 342 00:29:21,600 --> 00:29:24,400 Każdy, kto nie jest w ciąży, musi pchać. 343 00:29:24,480 --> 00:29:28,560 Pola, co tak stoisz? Siergiej, zaczynamy! 344 00:29:28,639 --> 00:29:30,839 Raz, dwa... 345 00:29:30,919 --> 00:29:32,159 Trzy! 346 00:29:33,520 --> 00:29:35,800 Mocno! 347 00:29:51,720 --> 00:29:55,240 Ostatnia epidemia dżumy wybuchła w Moskwie 348 00:29:55,320 --> 00:29:57,600 w drugiej połowie XVIII wieku. 349 00:29:57,679 --> 00:30:04,039 W trzy lata zmarła jedna trzecia ludności, między 50 000 a 100 000 osób. 350 00:30:04,120 --> 00:30:07,680 Nikt nie wiedział, jaka to choroba i skąd się wzięła. 351 00:30:09,320 --> 00:30:12,200 Możemy uruchomić silnik i trochę się nagrzać? 352 00:30:12,280 --> 00:30:14,240 Nie czuję stóp. 353 00:30:15,360 --> 00:30:19,880 Kochanie, musisz wytrzymać, paliwo się kończy. 354 00:30:20,600 --> 00:30:23,440 Może rano się ociepli i wydostaniemy Sieriożę. 355 00:30:23,520 --> 00:30:25,800 Nie wytrzymamy do rana. 356 00:30:28,159 --> 00:30:30,199 Misza, opowiadałeś coś. 357 00:30:31,399 --> 00:30:36,559 W 1771 roku z powodu epidemii wybuchły zamieszki. 358 00:30:36,639 --> 00:30:43,559 Obecnie nazywa się je powstaniem dżumowym. Bezpośrednią przyczyną zamieszek 359 00:30:43,639 --> 00:30:49,079 było zakazanie przez arcybiskupa Ambrożego modlitw 360 00:30:49,159 --> 00:30:53,759 przed Bogolubską Ikoną Matki Bożej. 361 00:30:55,800 --> 00:31:02,440 Zakaz zgromadzeń w świątyni miał na celu ograniczyć zakażenia. 362 00:31:03,000 --> 00:31:06,840 W końcu tłum zdobył Monaster Czudowski, zabił arcybiskupa 363 00:31:06,919 --> 00:31:10,359 i zaczął niszczyć strefy kwarantanny i domy szlachty. 364 00:31:10,840 --> 00:31:12,560 Ciekawe, jak tam jest teraz. 365 00:31:13,120 --> 00:31:16,160 Dokładnie tak samo. 366 00:31:45,399 --> 00:31:47,079 Ktoś musi go nauczyć. 367 00:31:48,000 --> 00:31:49,400 - Ale nie w ten sposób. - A jak? 368 00:31:50,120 --> 00:31:52,160 Tak jak ty go uczysz? 369 00:31:52,240 --> 00:31:55,760 Na wszystko mu pozwalasz. Niedzielny tatuś. 370 00:31:55,840 --> 00:31:57,040 Idę na papierosa. 371 00:31:57,600 --> 00:31:59,360 Papierosy się skończyły. 372 00:32:04,480 --> 00:32:07,120 - Ira, przestań być jak... - Jak kto? 373 00:32:08,399 --> 00:32:09,999 Nie potrzebuję twoich rad. 374 00:32:10,480 --> 00:32:11,600 To czego? 375 00:32:12,600 --> 00:32:14,160 Porządnego faceta. 376 00:32:14,719 --> 00:32:15,599 Znowu to samo. 377 00:32:16,120 --> 00:32:20,360 Zrozum wreszcie, że już nigdy nie będzie tak jak kiedyś. 378 00:32:21,679 --> 00:32:23,559 Myślisz, że mówiłam o tobie? 379 00:32:25,240 --> 00:32:26,920 Nazwała cię beksą. 380 00:32:27,760 --> 00:32:30,640 Ale z ciebie skarżypyta! 381 00:32:30,719 --> 00:32:32,119 To obrzydliwe. 382 00:32:32,199 --> 00:32:35,199 - Ira, co ty robisz? - Co ja robię? 383 00:32:39,520 --> 00:32:40,960 Antosza, chodź tu. 384 00:32:42,879 --> 00:32:46,599 Przestań się znęcać nad moim synem. Wyładowujesz na nim emocje. 385 00:32:47,159 --> 00:32:49,719 Jeśli chcesz, to mścij się na mnie. 386 00:32:49,800 --> 00:32:50,760 Nie na dziecku. 387 00:32:52,480 --> 00:32:55,880 Myślisz, że przyjechałem po ciebie? Mam cię w nosie. 388 00:32:57,000 --> 00:32:58,600 Tato, to boli. 389 00:33:00,520 --> 00:33:01,360 Przepraszam. 390 00:34:03,840 --> 00:34:05,640 Michajłowicz, chodź. 391 00:34:05,719 --> 00:34:09,039 Wstawaj. Idź po karabin. 392 00:34:10,360 --> 00:34:13,920 Anton, Ira, schowajcie się za land roverem. 393 00:34:14,000 --> 00:34:16,760 Ania, chowaj się! 394 00:34:31,600 --> 00:34:32,520 Stać! 395 00:35:03,960 --> 00:35:05,080 Niemy? 396 00:35:06,960 --> 00:35:08,200 Na to wygląda. 397 00:36:25,360 --> 00:36:27,440 Chyba zaprasza nas do siebie. 398 00:36:28,560 --> 00:36:31,800 Tak, ale to dziwne, przecież go nie znamy. 399 00:36:32,640 --> 00:36:35,520 Co z tego? Was też kiedyś nie znałem. 400 00:36:35,600 --> 00:36:37,880 - Chodźmy, czemu nie? - Chodź. 401 00:36:46,600 --> 00:36:50,840 Wiem, że nie umawialiśmy się na nic, ale nie mamy czym się odwdzięczyć. 402 00:36:50,920 --> 00:36:52,440 Tylko konserwy. 403 00:36:53,319 --> 00:36:54,479 Jak to? Mamy pieniądze. 404 00:36:55,040 --> 00:36:58,000 Mamy pieniądze, jeśli pan potrzebuje. 405 00:37:02,680 --> 00:37:07,200 Przytulnie tu. Mieszka pan sam? 406 00:37:07,880 --> 00:37:09,440 Niemi dobrze słyszą. 407 00:37:09,520 --> 00:37:10,960 To na wszelki wypadek. 408 00:37:13,920 --> 00:37:15,000 Gdzie mamy iść? 409 00:37:17,640 --> 00:37:22,640 Bardzo dziękujemy za gościnę. Bez tego... 410 00:37:23,359 --> 00:37:25,799 Codziennie odśnieża pan drogę? 411 00:37:27,440 --> 00:37:28,320 Tędy? 412 00:37:33,200 --> 00:37:34,080 Dziękujemy. 413 00:38:22,680 --> 00:38:23,800 Rozbierz się. 414 00:38:25,799 --> 00:38:26,639 Do naga? 415 00:38:27,240 --> 00:38:28,080 Tak. 416 00:38:42,759 --> 00:38:44,359 Mogę nie zdejmować skarpet? 417 00:39:37,799 --> 00:39:38,839 Doszedłeś? 418 00:39:40,080 --> 00:39:40,920 A ty? 419 00:39:42,480 --> 00:39:43,520 We mnie? 420 00:39:47,240 --> 00:39:48,320 Zajebiście! 421 00:39:51,600 --> 00:39:52,680 Ubieraj się. 422 00:40:00,560 --> 00:40:01,640 Podobało ci się? 423 00:40:02,600 --> 00:40:03,840 Było magicznie. 424 00:40:08,120 --> 00:40:09,240 Dziękuję. 425 00:40:12,200 --> 00:40:13,800 To był sarkazm. 426 00:40:20,400 --> 00:40:21,920 I tak dziękuję. 427 00:40:24,120 --> 00:40:25,120 Proszę bardzo. 428 00:40:48,440 --> 00:40:49,360 Kolia! 429 00:40:50,600 --> 00:40:51,800 Wstawaj, jedziemy. 430 00:40:53,920 --> 00:40:55,240 Nikołaju Pietrowiczu! 431 00:40:57,799 --> 00:40:58,639 Co? 432 00:40:59,359 --> 00:41:00,199 Pora jechać. 433 00:41:07,799 --> 00:41:09,959 Nie do wiary, ktoś odśnieżył drogę. 434 00:41:11,240 --> 00:41:14,200 Może jednak nie jest tak tragicznie. 435 00:41:17,600 --> 00:41:18,680 Kolia! 436 00:41:19,400 --> 00:41:20,680 Musimy jechać. 437 00:41:20,759 --> 00:41:23,199 Pojedziemy. Daj mi się pożegnać! 438 00:41:28,200 --> 00:41:32,200 Natalie, wrócę do ciebie, muszę tylko odwieźć go do szpitala. 439 00:41:32,279 --> 00:41:33,479 Nawet nie zatęsknisz. 440 00:41:34,560 --> 00:41:37,720 Chciałeś tylko wskoczyć mi do łóżka? 441 00:41:38,200 --> 00:41:43,040 Natalie, posłuchaj mnie. 442 00:41:43,120 --> 00:41:46,040 Przez 30 lat co tydzień kupowałem los na loterii. 443 00:41:46,120 --> 00:41:50,000 Nic nie wygrałem. 444 00:41:51,120 --> 00:41:54,760 Nie wiedziałem, że na starość czeka mnie wygrana życia. 445 00:41:56,680 --> 00:41:57,840 Czyli ja? 446 00:41:57,920 --> 00:41:59,440 Przecież nie ja. 447 00:42:02,799 --> 00:42:04,199 To czemu wyjeżdżasz? 448 00:42:05,520 --> 00:42:11,240 Uwierz mi. Tylko go odwiozę i od razu wrócę. 449 00:42:35,480 --> 00:42:37,160 Chciałem porysować. 450 00:42:39,759 --> 00:42:44,199 Nie, dziecko. Na tym nie możesz, dam ci coś innego. 451 00:42:46,520 --> 00:42:47,640 Gdzie wszyscy? 452 00:42:48,359 --> 00:42:49,599 Na dworze. 453 00:42:52,319 --> 00:42:53,159 Chwileczkę. 454 00:42:54,480 --> 00:42:55,440 Trzymaj. 455 00:42:58,279 --> 00:42:59,199 Dobrze. 456 00:43:00,000 --> 00:43:00,920 Wystarczy. 457 00:43:08,680 --> 00:43:09,960 Daj mi to. 458 00:43:11,000 --> 00:43:13,000 Spuszczaj dalej. 459 00:43:17,480 --> 00:43:18,800 Wystarczy, trzymam. 460 00:43:19,480 --> 00:43:20,640 Dobrze. 461 00:43:22,640 --> 00:43:26,320 Już pełne. 462 00:43:27,240 --> 00:43:28,600 Co wy robicie? 463 00:43:28,680 --> 00:43:32,440 Bez tego nie pojedziemy. Zabraliśmy tylko trochę. 464 00:43:33,960 --> 00:43:35,160 A gdzie gospodarz? 465 00:43:36,160 --> 00:43:37,960 Wyszedł rano. 466 00:43:38,520 --> 00:43:40,680 Mieliście zamiar zapytać go o zgodę? 467 00:43:42,120 --> 00:43:45,640 Aniu, proszę cię. Już zdecydowane. 468 00:43:45,720 --> 00:43:49,400 Nie dziwię się, że on to robi, ale ty? 469 00:43:51,359 --> 00:43:58,079 Wszystko ci wytłumaczę. To nie twój samochód. 470 00:43:58,160 --> 00:43:59,800 Przecież to kradzież. 471 00:43:59,879 --> 00:44:00,959 Zabierz ją stąd. 472 00:44:04,560 --> 00:44:05,560 Spokojnie! 473 00:44:05,640 --> 00:44:08,240 Co ty wyprawiasz? Oszalałaś? 474 00:44:08,319 --> 00:44:11,999 Tak, kradzież! Czy to gorsze niż morderstwo? 475 00:44:12,560 --> 00:44:14,920 Co tak patrzysz? 476 00:44:15,000 --> 00:44:17,200 - Jakie morderstwo? - Niewiniątko! 477 00:44:54,759 --> 00:44:59,239 Oni nas zaatakowali. To było w obronie własnej. 478 00:44:59,319 --> 00:45:01,159 Co ty gadasz? 479 00:45:01,240 --> 00:45:03,840 - Leon! - No co? 480 00:45:03,920 --> 00:45:06,960 Bez karabinu nie rozerwałaby jej gardła. 481 00:45:08,480 --> 00:45:09,880 - Zamknij się! - Co? 482 00:45:09,960 --> 00:45:11,920 - Zostaw ją. - Gdyby nie ta rana, 483 00:45:12,000 --> 00:45:14,000 to bym cię załatwił. 484 00:45:29,920 --> 00:45:31,840 Pożyczyliśmy trochę paliwa. 485 00:45:33,600 --> 00:45:34,800 Musieliśmy... 486 00:45:38,440 --> 00:45:39,800 żeby pojechać dalej. 487 00:46:09,920 --> 00:46:12,960 WYTIEGRA 488 00:46:18,960 --> 00:46:22,120 W końcu dobiłem do setki. 489 00:46:23,960 --> 00:46:24,840 Gratuluję. 490 00:46:25,560 --> 00:46:28,800 Ja już mam, co chciałem. A co będzie z tobą? 491 00:46:31,600 --> 00:46:33,720 Co to za ludzie? 492 00:46:50,720 --> 00:46:52,520 Nieciekawie to wygląda. 493 00:46:55,400 --> 00:46:56,880 Gdzie idziesz? 494 00:46:56,960 --> 00:46:57,920 Zaczekaj. 495 00:46:59,120 --> 00:47:00,560 Paweł, gdzie idziesz? 496 00:47:01,560 --> 00:47:03,840 Dzień dobry. Co się dzieje? 497 00:47:03,920 --> 00:47:04,960 Dzień dobry! 498 00:47:05,040 --> 00:47:06,080 Puścicie karetkę? 499 00:47:06,640 --> 00:47:08,000 Dokąd ich zabraliście? 500 00:47:08,080 --> 00:47:09,120 Gadaj! 501 00:47:09,200 --> 00:47:10,200 Gdzie są wszyscy? 502 00:47:12,120 --> 00:47:15,200 Nie wiem. Dopiero wracamy. Jedziemy do szpitala. 503 00:47:15,279 --> 00:47:17,319 Nie wiesz, gdzie wywozicie ludzi? 504 00:47:17,400 --> 00:47:18,240 Byli tu wczoraj. 505 00:47:20,799 --> 00:47:22,599 Wracamy z Czerepowca. 506 00:47:22,680 --> 00:47:24,640 Przepuśćcie nas, mamy leki. 507 00:47:24,720 --> 00:47:25,800 Leki? Chodźcie! 508 00:47:25,879 --> 00:47:28,919 Czekajcie! Nie wiecie, jak je zażywać. 509 00:47:29,799 --> 00:47:31,199 Nie znacie dawkowania. 510 00:47:31,279 --> 00:47:32,119 Otwierać! 511 00:47:32,680 --> 00:47:34,680 Łapy precz! 512 00:47:35,920 --> 00:47:37,000 Czekajcie! 513 00:47:37,080 --> 00:47:39,920 Odejść od karetki! Zamknąć drzwi! 514 00:47:40,000 --> 00:47:41,200 Bierzcie leki! 515 00:47:41,279 --> 00:47:43,639 Puśćcie nas, wydam wam leki w szpitalu. 516 00:47:43,720 --> 00:47:44,720 Idziemy. 517 00:47:44,799 --> 00:47:45,879 Czekajcie! 518 00:47:45,960 --> 00:47:47,080 Odejdźcie! 519 00:47:47,160 --> 00:47:51,680 Zostawić te kartony! Słyszycie? 520 00:47:55,359 --> 00:47:58,759 Jakaś przepychanka na drodze. Jest tam nasz doktorek. 521 00:47:59,680 --> 00:48:01,360 Nie znacie dawkowania. 522 00:48:01,440 --> 00:48:02,600 Zwariowaliście? 523 00:48:02,680 --> 00:48:03,720 Co wy... 524 00:48:04,720 --> 00:48:05,680 Chodź no tu. 525 00:48:05,759 --> 00:48:06,719 Przeginacie. 526 00:48:06,799 --> 00:48:07,839 Tak nie można. 527 00:48:08,879 --> 00:48:09,879 Odwal się. 528 00:48:13,600 --> 00:48:15,240 Dokończ go. 529 00:48:19,759 --> 00:48:20,879 A masz! 530 00:48:25,160 --> 00:48:26,000 W nogi! 531 00:48:26,080 --> 00:48:27,000 Zostawcie ich! 532 00:48:28,160 --> 00:48:29,880 Szybko! 533 00:48:33,560 --> 00:48:35,040 Świruska! Ruchy! 534 00:48:35,120 --> 00:48:37,400 Kolia! 535 00:48:41,560 --> 00:48:42,960 Zostawcie ich! 536 00:48:48,279 --> 00:48:49,559 Ruchy! 537 00:48:50,600 --> 00:48:52,560 Kolia, wstawaj. 538 00:48:53,640 --> 00:48:54,880 No już! 539 00:48:54,960 --> 00:48:57,920 Chodź. Już mu nie pomożesz. 540 00:48:58,000 --> 00:48:59,240 Kolia, wstawaj! 541 00:48:59,319 --> 00:49:00,439 Weź go. 542 00:49:00,520 --> 00:49:01,360 Kolia! 543 00:49:01,440 --> 00:49:02,400 Idziemy! 544 00:49:02,480 --> 00:49:03,520 Kolia, wstawaj! 545 00:49:03,600 --> 00:49:04,640 Zabierz go. 546 00:49:04,720 --> 00:49:06,200 No chodź. 547 00:49:06,279 --> 00:49:07,479 Do karetki. 548 00:49:16,000 --> 00:49:17,400 Wstawaj! 549 00:49:18,839 --> 00:49:19,679 Wsiadaj. 550 00:49:19,759 --> 00:49:20,839 Wynoście się! 551 00:49:22,839 --> 00:49:24,239 Już dobrze. 552 00:49:29,520 --> 00:49:30,640 Co ci się stało? 553 00:49:34,640 --> 00:49:35,920 Jedziemy. 554 00:49:36,000 --> 00:49:37,760 Jedziemy dalej! 555 00:49:44,879 --> 00:49:45,959 Kolia... 556 00:49:46,040 --> 00:49:48,360 Wszystko będzie dobrze. 557 00:49:48,960 --> 00:49:50,040 Kolia... 558 00:49:50,120 --> 00:49:51,120 Już dobrze. 559 00:50:29,879 --> 00:50:30,919 Mama! 560 00:51:35,600 --> 00:51:37,600 Napisy: Ewa Zielińska