1 00:00:05,300 --> 00:00:06,700 NOWY JORK 2 00:00:12,300 --> 00:00:14,400 Idę przygotować akcję ratunkową. 3 00:00:14,500 --> 00:00:16,500 „Idę przygotować akcję ratunkową”. 4 00:00:16,600 --> 00:00:19,500 Jak wy z nim wytrzymujecie? 5 00:00:19,600 --> 00:00:20,700 Zamknij się. 6 00:00:24,300 --> 00:00:25,200 Spokojnie, kolego. 7 00:00:25,300 --> 00:00:27,800 Weszła już maksymalna dopuszczalna liczba osób. 8 00:00:27,900 --> 00:00:29,400 - Zejdź schodami. - Właśnie. 9 00:00:29,500 --> 00:00:31,600 Przestań! Spokojnie. 10 00:00:36,800 --> 00:00:38,100 Oddaj walizkę, Stark. 11 00:00:38,800 --> 00:00:40,200 No dalej. 12 00:00:51,400 --> 00:00:53,500 Dobra robota. Spotkajmy się uliczce. 13 00:00:59,300 --> 00:01:01,000 Żadnych schodów! 14 00:01:10,700 --> 00:01:11,800 A gdzie Loki? 15 00:02:12,700 --> 00:02:17,800 PUSTYNIA GOBI, MONGOLIA 16 00:03:01,200 --> 00:03:04,800 Jestem Loki z Asgardu. 17 00:03:06,000 --> 00:03:08,700 I na barkach mych spoczął zaszczytny cel. 18 00:03:08,800 --> 00:03:10,100 Kim jesteś? 19 00:03:10,500 --> 00:03:12,100 Dlaczego tu przybyłeś? 20 00:03:21,300 --> 00:03:22,100 Nieważne. 21 00:03:22,700 --> 00:03:24,100 Nie ważcie się tego tknąć. 22 00:03:29,700 --> 00:03:32,500 Wygląda to na standardowe naruszenie sekwencji. 23 00:03:33,300 --> 00:03:35,900 Stabilny i jednostajny wzrost wyrwy. 24 00:03:36,400 --> 00:03:37,900 Wariant zidentyfikowany. 25 00:03:39,100 --> 00:03:40,200 Słucham? 26 00:03:40,600 --> 00:03:42,900 W imieniu Urzędu Wariancji Czasu 27 00:03:43,000 --> 00:03:46,100 aresztuję cię za przestępstwa wymierzone w Świętą Oś Czasu. 28 00:03:46,900 --> 00:03:48,000 Ręce do góry. 29 00:03:48,700 --> 00:03:50,000 Wracasz z nami. 30 00:03:50,900 --> 00:03:52,200 Z wami, czyli z kim? 31 00:03:54,300 --> 00:03:55,800 Ostatnia szansa, wariancie. 32 00:03:59,900 --> 00:04:01,600 Mam za sobą ciężki dzień. 33 00:04:01,700 --> 00:04:05,600 Wyczerpałem limit idiotów w kombinezonach, z którymi muszę się użerać. 34 00:04:05,700 --> 00:04:09,300 Dlatego pragnę nadmienić, że to ostatnia szansa, ale wasza. 35 00:04:10,800 --> 00:04:12,700 Zejdźcie mi z drogi. 36 00:04:24,300 --> 00:04:27,200 Czas zwolnił dla ciebie do jednej szesnastej, 37 00:04:28,000 --> 00:04:30,600 ale odczuwanie bólu nie zmniejszyło się ani o jotę. 38 00:04:42,600 --> 00:04:43,900 Zresetujcie oś czasu. 39 00:05:17,400 --> 00:05:19,300 - Jaki gatunek? - Skrull. 40 00:05:20,000 --> 00:05:21,400 Co to za miejsce? 41 00:05:21,500 --> 00:05:26,300 Mój ojciec jest w zarządzie Goldman Sachs. Jeden telefon i żegnasz się z robotą. 42 00:05:26,400 --> 00:05:27,900 - Jasne. - Co ty na to? 43 00:05:39,000 --> 00:05:43,000 - Idziemy. - Popełniacie ogromny błąd. 44 00:05:44,000 --> 00:05:46,200 - Dzień dobry. - Wpisz to do rejestru dowodów. 45 00:05:48,800 --> 00:05:50,500 Ale co to jest? 46 00:05:50,600 --> 00:05:53,200 To Tesserakt. Radzę postępować z nim ostrożnie. 47 00:05:53,900 --> 00:05:55,000 Głupia nazwa. 48 00:05:57,100 --> 00:06:01,000 Jeśli zajdziesz mi za skórę, zgotuję ci straszliwy los. 49 00:06:01,600 --> 00:06:02,500 Zobaczymy. 50 00:06:24,700 --> 00:06:26,000 Nie ma mowy! 51 00:06:26,600 --> 00:06:28,600 To asgardzka skóra przedniej jakości. 52 00:06:31,900 --> 00:06:34,000 Proszę się nie ruszać. 53 00:06:39,500 --> 00:06:41,000 Nie no, chwileczkę. 54 00:06:50,800 --> 00:06:53,600 Proszę potwierdzić, że to wszystko, co pan powiedział. 55 00:06:53,700 --> 00:06:55,000 Co? 56 00:06:59,200 --> 00:07:00,300 I jeszcze dorzucamy to. 57 00:07:00,400 --> 00:07:02,400 CO? 58 00:07:02,500 --> 00:07:03,700 To jakiś absurd. 59 00:07:08,500 --> 00:07:09,500 I jeszcze to. 60 00:07:36,300 --> 00:07:39,700 Proszę potwierdzić, że zgodnie z pana wiedzą nie jest pan robotem, 61 00:07:39,700 --> 00:07:43,900 tylko istotą organiczną i posiada coś, co uważane jest za duszę. 62 00:07:44,400 --> 00:07:46,500 Co? „Zgodnie z moją wiedzą”? 63 00:07:47,200 --> 00:07:49,500 A wiele osób nie wie, że są robotami? 64 00:07:49,500 --> 00:07:51,600 Dziękuję. Proszę przejść dalej. 65 00:08:00,300 --> 00:08:02,200 A może byłem robotem i o tym nie wiem? 66 00:08:02,600 --> 00:08:05,800 To urządzenie by pana stopiło. Proszę przejść dalej. 67 00:08:09,500 --> 00:08:12,600 No dobra, nie jestem robotem, więc nic mi nie będzie. 68 00:08:18,300 --> 00:08:19,300 Co jest? 69 00:08:23,500 --> 00:08:25,500 - Cóż to takiego? - Życiowa aura. 70 00:08:25,600 --> 00:08:28,000 - Czyli co? - Proszę przejść dalej. 71 00:08:32,200 --> 00:08:33,300 Proszę pobrać numer. 72 00:08:33,900 --> 00:08:36,500 A co to, sklep? Zapomnij. 73 00:08:42,800 --> 00:08:43,900 Proszę pobrać numer. 74 00:08:45,700 --> 00:08:50,100 - Przecież jest nas tylko dwóch. - Proszę pobrać numer. 75 00:09:11,000 --> 00:09:13,300 To jakaś pomyłka! Nie powinno mnie tu być! 76 00:09:14,000 --> 00:09:19,300 {y:i}Dzień dobry! Zapewne myślicie sobie teraz, {y:i}że to pomyłka i nie powinno was tu być. 77 00:09:23,300 --> 00:09:25,700 {y:i}Witajcie w Urzędzie Wariancji Czasu. 78 00:09:25,800 --> 00:09:27,300 {y:i}Jestem Panna Minutka. 79 00:09:27,400 --> 00:09:32,600 {y:i}Przekażę wam najważniejsze informacje, {y:i}a następnie staniecie przed sądem. 80 00:09:33,000 --> 00:09:35,500 {y:i}Nie marnujmy nawet minutki. 81 00:09:35,600 --> 00:09:39,600 {y:i}Rozgośćcie się, przygotujcie ołówki {y:i}i skupcie się na materiale. 82 00:09:42,200 --> 00:09:46,100 {y:i}Dawno temu wybuchła wojna, {y:i}która rozlała się na wiele światów. 83 00:09:46,200 --> 00:09:49,900 {y:i}Bohaterowie z różnych światów i czasów {y:i}walczyli o dominację, 84 00:09:50,000 --> 00:09:55,000 {y:i}co niemal skończyło się zagładą... {y:i}no cóż, wszystkiego. 85 00:09:55,000 --> 00:09:58,200 {y:i}Później pojawili się jednak {y:i}wszechwiedzący Strażnicy Czasu, 86 00:09:58,300 --> 00:10:03,200 {y:i}zapewniając pokój {y:i}poprzez stworzenie jednolitej osi, 87 00:10:03,200 --> 00:10:05,700 {y:i}znanej jako Święta Oś Czasu. 88 00:10:06,600 --> 00:10:11,100 {y:i}Strażnicy Czasu dbają teraz {y:i}o poprawny upływ czasu 89 00:10:11,200 --> 00:10:13,400 {y:i}dla wszystkich i wszystkiego. 90 00:10:13,900 --> 00:10:19,000 {y:i}Ale zdarza się, że osoby takie jak wy {y:i}postanawiają zejść z tej utartej ścieżki. 91 00:10:19,000 --> 00:10:22,000 {y:i}Nazywamy takie osoby wariantami. 92 00:10:22,700 --> 00:10:26,600 {y:i}Możliwe, że wznieciliście rebelię {y:i}albo zwyczajnie spóźniliście się do pracy. 93 00:10:26,700 --> 00:10:30,700 {y:i}Takie działanie {y:i}wywołało czasową rozbieżność, 94 00:10:30,800 --> 00:10:37,300 {y:i}która mogłaby doprowadzić do szaleństwa {y:i}i kolejnej wielowymiarowej wojny. 95 00:10:39,000 --> 00:10:40,300 {y:i}Ale bez obaw! 96 00:10:40,400 --> 00:10:41,800 {y:i}Aby do tego nie doszło, 97 00:10:41,900 --> 00:10:47,000 {y:i}Strażnicy Czasu zadbali {y:i}o stworzenie naszej organizacji. 98 00:10:48,500 --> 00:10:52,000 {y:i}UWC naprawia błędy, {y:i}które powstały w wyniku waszych działań, 99 00:10:52,000 --> 00:10:55,000 {y:i}przywracając wyrwy w czasie {y:i}do właściwych ustawień. 100 00:10:56,200 --> 00:11:00,000 {y:i}Wasze działania sprawiły, {y:i}że zeszliście ze ścieżki czasu, 101 00:11:00,000 --> 00:11:02,700 {y:i}dlatego musicie stanąć przed sądem. 102 00:11:02,700 --> 00:11:06,500 {y:i}Poczekajcie cierpliwie, {y:i}a niebawem rozpocznie się wasz proces. 103 00:11:06,600 --> 00:11:12,000 {y:i}Pamiętajcie, by pobrać numer {y:i}i poczekać na swoją kolej. 104 00:11:13,100 --> 00:11:17,200 {y:i}- Na zawsze. {y:i}- I na wieczność! 105 00:11:22,400 --> 00:11:25,200 „Strażnicy Czasu”? „Święta Oś Czasu”? 106 00:11:25,300 --> 00:11:26,700 Kto wierzy w takie bzdury? 107 00:11:26,800 --> 00:11:29,300 - Poproszę numer. - Prosiłem, ale mi go nie dał! 108 00:11:29,400 --> 00:11:31,900 - Poproszę numer. - Prosiłem tamtego typa! 109 00:11:32,000 --> 00:11:35,400 - Proszę pana. - Próbujesz się rządzić, zakuta pało? 110 00:11:45,600 --> 00:11:50,500 {y:i}Dziękujemy za wizytę w UWC. {y:i}W razie czego prosimy o opinię. 111 00:12:08,300 --> 00:12:12,700 Napisy: Nova 112 00:12:14,800 --> 00:12:21,200 AIX-EN-PROVENCE, FRANCJA ROK 1549 113 00:12:21,300 --> 00:12:24,200 Łowca i jego Minutemeni zareagowali na kolejną wyrwę. 114 00:12:24,200 --> 00:12:28,500 - Wygląda na to, że wpadli w pułapkę. - Co ty nie powiesz? 115 00:12:29,900 --> 00:12:30,900 To on. 116 00:12:33,400 --> 00:12:36,200 Tak, podobne rany kłute. 117 00:12:38,000 --> 00:12:41,500 Układ ciał wskazuje na to, że zostali kompletnie zaskoczeni. 118 00:12:43,000 --> 00:12:46,900 Zniknął ładunek resetujący. 119 00:12:47,800 --> 00:12:49,900 To szósty atak w ciągu tygodnia. 120 00:12:51,300 --> 00:12:52,700 O którym wiemy. 121 00:12:54,500 --> 00:12:56,900 Poczekaj! Nie strzelaj! 122 00:12:58,800 --> 00:13:00,000 To tylko dzieciak. 123 00:13:03,900 --> 00:13:09,000 Wybacz. Mój kolega to skończony baran. 124 00:13:10,500 --> 00:13:13,000 Też znam każdy język z tej osi. 125 00:13:13,900 --> 00:13:14,900 Dupek. 126 00:13:36,500 --> 00:13:37,600 Stuknij. 127 00:13:40,200 --> 00:13:42,400 Wiesz, kto to zrobił? 128 00:13:54,900 --> 00:13:57,200 Nie martw się. Ten diabeł się nas boi. 129 00:13:57,200 --> 00:13:59,000 Zajmiemy się nim. 130 00:13:59,100 --> 00:14:02,500 A ty wrócisz w swoje miejsce. 131 00:14:07,400 --> 00:14:11,100 O co chodzi z tym niebieskim kolorem? 132 00:14:19,400 --> 00:14:21,000 Diabeł przybył z darami. 133 00:14:22,500 --> 00:14:26,100 Wyślij to do zbadania pod kątem sekwencji i aury. 134 00:14:27,300 --> 00:14:30,700 - Wiesz, że nic nie wykryją. - Spróbujmy. 135 00:14:33,300 --> 00:14:36,000 Wyrwa osiąga stan krytyczny. Musimy wracać. 136 00:14:36,100 --> 00:14:37,100 Dobrze. 137 00:14:39,700 --> 00:14:41,700 Poczekaj na zewnątrz. 138 00:14:44,000 --> 00:14:45,100 Wszytko będzie dobrze. 139 00:14:51,400 --> 00:14:52,400 Ładunek resetujący. 140 00:14:55,800 --> 00:14:57,700 Będzie chciał to pan zobaczyć. 141 00:15:00,900 --> 00:15:03,700 SCHWYTANY 142 00:15:04,200 --> 00:15:05,700 {y:i}Następna sprawa. 143 00:15:10,600 --> 00:15:16,500 Laufeyson. Wariant numer L1130. Pełna godność: Loki Laufeyson. 144 00:15:16,600 --> 00:15:20,600 Oskarżony o naruszenie sekwencji sklasyfikowane jako 7-20-89. 145 00:15:23,500 --> 00:15:24,800 Oskarżony przyznaje się? 146 00:15:26,600 --> 00:15:29,000 Bóg nie musi przyznawać się do niczego. 147 00:15:29,700 --> 00:15:33,500 To była miła rozrywka, ale wolałbym już wrócić do domu. 148 00:15:33,900 --> 00:15:36,800 Przyznaje się pan do winy czy nie? 149 00:15:37,700 --> 00:15:40,500 Do bycia bogiem psot? Ależ w rzeczy samej. 150 00:15:40,600 --> 00:15:43,700 Do znużenia tą maskaradą? Również. 151 00:15:43,700 --> 00:15:48,100 Do przestępstwa przeciwko Świętej Osi Czasu? 152 00:15:48,200 --> 00:15:50,500 Absolutnie nie. To nie byłem ja. 153 00:15:50,600 --> 00:15:52,700 Doprawdy? A kto za to odpowiada? 154 00:15:52,800 --> 00:15:54,800 Zapewne drużyna Avengers. 155 00:15:54,900 --> 00:15:58,600 Tessarakt wszedł w moje posiadanie, bo przenieśli się w czasie. 156 00:15:58,600 --> 00:16:03,200 Była to desperacka próba, bym nie stał się boskim władcą. 157 00:16:03,300 --> 00:16:05,400 To dość poważne oskarżenie. 158 00:16:05,500 --> 00:16:08,700 Proszę mi wierzyć. Od razu czuć, że maczał w tym palce Stark. 159 00:16:08,700 --> 00:16:12,300 To ich powinniście ścigać za zbrodnie przeciwko czasowi. 160 00:16:12,400 --> 00:16:16,500 Jeśli zapewnicie mi oddział i zasoby, 161 00:16:16,600 --> 00:16:19,500 to mogę tam wrócić i się ich pozbyć. 162 00:16:19,500 --> 00:16:21,400 Nie będziemy dziś o nich rozmawiać. 163 00:16:21,500 --> 00:16:22,500 - Nie? - Nie. 164 00:16:22,500 --> 00:16:27,000 Zrobili to, co miało się wydarzyć. W odróżnieniu od pańskiej ucieczki. 165 00:16:31,100 --> 00:16:32,700 No tak. 166 00:16:32,800 --> 00:16:36,200 „Nie miało się wydarzyć”? Kto tak twierdzi? 167 00:16:36,800 --> 00:16:38,400 Strażnicy Czasu. 168 00:16:38,500 --> 00:16:40,400 No tak, oni. 169 00:16:41,000 --> 00:16:46,100 No to może mógłbym z nimi pogadać jak bóg z bogiem? 170 00:16:46,900 --> 00:16:49,200 Przykro mi, ale są zajęci. 171 00:16:49,200 --> 00:16:51,100 Tak? A cóż takiego robią? 172 00:16:51,200 --> 00:16:53,100 Ustalają poprawny kierunek czasu. 173 00:16:53,200 --> 00:16:55,800 Rozumiem. A co pani robi? 174 00:16:56,500 --> 00:16:59,100 Ustalam kierunek czasu na podstawie ich ustaleń. 175 00:16:59,100 --> 00:17:00,500 Przyznaje się pan? 176 00:17:02,200 --> 00:17:03,500 Jestem winny... 177 00:17:07,200 --> 00:17:08,400 tego. 178 00:17:17,500 --> 00:17:19,700 - Co się dzieje? - Moment. Cicho bądźcie. 179 00:17:21,700 --> 00:17:23,800 - Próbuje użyć swoich mocy. - Spokojnie. 180 00:17:24,900 --> 00:17:28,200 - Cholera! Dlaczego nic się nie dzieje? - Chodzi o pańskie moce? 181 00:17:28,300 --> 00:17:31,200 Tutaj one nie działają, panie Laufeyson. 182 00:17:31,700 --> 00:17:34,900 Sąd uznaje pana winnym i skazuje na reset. 183 00:17:35,000 --> 00:17:36,500 Następna sprawa! 184 00:17:36,600 --> 00:17:39,900 „Reset”? Co to znaczy? To coś złego? 185 00:17:41,100 --> 00:17:45,100 Nędzni biurokraci nie będą stanowić o końcu mej sagi! 186 00:17:45,200 --> 00:17:48,600 To nigdy nie była pańska saga. 187 00:17:48,700 --> 00:17:51,600 Nie macie pojęcia, do czego jestem zdolny! 188 00:17:51,700 --> 00:17:53,200 Ja jakieś tam mam. 189 00:17:55,200 --> 00:17:57,400 Na temat tego, do czego jest zdolny. 190 00:17:58,900 --> 00:18:00,200 Proszę podejść. 191 00:18:07,800 --> 00:18:10,500 Domyślam się, o co chodzi i będzie to błąd. 192 00:18:10,600 --> 00:18:12,800 To tylko przeczucie. 193 00:18:14,600 --> 00:18:17,400 Jeśli coś pójdzie nie tak, odpowie pan za to. 194 00:18:17,700 --> 00:18:22,700 Dobrze. Ciągle jest pani wyżej ode mnie. Podoba mi się taki układ. 195 00:18:32,200 --> 00:18:33,400 Coś za jeden? 196 00:18:38,200 --> 00:18:40,100 Spalę to miejsce do gołej ziemi. 197 00:18:40,200 --> 00:18:42,900 Pokażę ci moje biuro. Możesz zacząć tam. 198 00:18:49,200 --> 00:18:50,300 Popatrz sobie. 199 00:18:57,000 --> 00:18:58,300 Nie ma to jak w domu. 200 00:19:01,200 --> 00:19:03,700 - Myślałem, że nie ma to magii. - Bo nie ma. 201 00:19:26,000 --> 00:19:27,100 To iluzja. 202 00:19:28,200 --> 00:19:31,300 Owszem. Natomiast dokumentacja jak najbardziej istnieje. 203 00:19:31,400 --> 00:19:33,300 Mógłbyś się tam rozkręcić. Idziemy. 204 00:19:34,400 --> 00:19:35,700 Co za okropne miejsce. 205 00:19:35,800 --> 00:19:39,300 To inny wydział. Chętnie pomógłbym ci go spalić. 206 00:19:46,300 --> 00:19:48,000 Jestem agent Mobius. 207 00:19:51,600 --> 00:19:53,200 Zabierasz mnie na egzekucję? 208 00:19:53,300 --> 00:19:56,700 Nie. Egzekucja odbyłaby się tam. Zabieram cię na rozmowę. 209 00:19:57,500 --> 00:19:58,600 Nie lubię gadać. 210 00:19:58,700 --> 00:20:01,100 Ale lubisz kłamać. I właśnie skłamałeś. 211 00:20:01,900 --> 00:20:04,700 Obaj wiemy, że uwielbiasz gadać. 212 00:20:04,700 --> 00:20:06,200 Nieustannie. 213 00:20:07,900 --> 00:20:09,400 Od jak dawna tu pracujesz? 214 00:20:09,500 --> 00:20:13,700 Nie wiem, ciężko to ustalić. Czas płynie tu inaczej. 215 00:20:14,700 --> 00:20:16,800 - To znaczy? - Niebawem się dowiesz. 216 00:20:18,700 --> 00:20:22,300 Czyli należysz do dzielnego i oddanego personelu UWC? 217 00:20:22,400 --> 00:20:23,200 Tak. 218 00:20:23,300 --> 00:20:25,800 - Stworzyli was Strażnicy Czasu. - Tak. 219 00:20:25,900 --> 00:20:28,800 - By chronić Świętą Oś Czasu. - Owszem. 220 00:20:31,300 --> 00:20:32,400 Bawi cię to? 221 00:20:33,400 --> 00:20:37,300 Pomysł, że wasz klubik decyduje o losie bilionów osób we wszechświecie 222 00:20:37,400 --> 00:20:40,200 na mocy decyzji trzech kosmicznych jaszczurek? 223 00:20:40,300 --> 00:20:43,000 Owszem, bawi mnie to. To jakiś absurd. 224 00:20:43,400 --> 00:20:44,900 Podobno nie jesteś rozmowny? 225 00:20:48,100 --> 00:20:49,100 Proszę. 226 00:21:02,200 --> 00:21:05,800 Zaznaczę, że to jednak przypomina salę do egzekucji. 227 00:21:05,900 --> 00:21:07,800 Nieufny z ciebie gość, co? 228 00:21:08,500 --> 00:21:13,100 Zaufanie jest dobre dla dzieci i psów. Można ufać tylko jednej osobie. 229 00:21:13,200 --> 00:21:16,800 Sobie? Podoba mi się ta wizja. Idealny tekst na koszulkę. 230 00:21:18,200 --> 00:21:21,200 Jeśli faktycznie nadzorujecie cały przepływ czasu, 231 00:21:21,300 --> 00:21:23,600 dlaczego nigdy o was nie słyszałem? 232 00:21:23,700 --> 00:21:27,500 Bo nie musiałeś o nas wiedzieć. Żyłeś na właściwej ścieżce. 233 00:21:27,600 --> 00:21:30,000 Sam decyduję o ścieżce, którą obieram. 234 00:21:30,100 --> 00:21:32,200 Jasne, jasne. Usiądź, proszę. 235 00:21:38,400 --> 00:21:40,900 Mówiłem, że czas płynie tu inaczej. 236 00:21:41,700 --> 00:21:42,700 Usiądź. 237 00:21:44,200 --> 00:21:46,200 Przejdźmy do rzeczy. 238 00:21:53,600 --> 00:21:54,600 Usiądź. 239 00:22:02,500 --> 00:22:04,100 Gdyby wygląd mógł zabijać. 240 00:22:05,000 --> 00:22:06,500 Czego ode mnie chcesz? 241 00:22:06,600 --> 00:22:09,300 Na początek odrobiny współpracy. 242 00:22:09,400 --> 00:22:11,600 - To nie jest moja mocna strona. - Nie? 243 00:22:12,000 --> 00:22:16,300 Nawet jeśli chcesz wkupić się w łaski kogoś potężnego, kogo chcesz zdradzić? 244 00:22:16,900 --> 00:22:20,200 - Nic o mnie nie wiesz. - Może chciałbym cię poznać? 245 00:22:21,300 --> 00:22:24,400 Specjalizuję się w tropieniu niebezpiecznych wariantów. 246 00:22:24,500 --> 00:22:25,500 Takich jak ja? 247 00:22:26,900 --> 00:22:31,700 Nie, tylko szczególnie niebezpiecznych. Ty jesteś drobnicą. 248 00:22:32,300 --> 00:22:34,200 Zadam cię trochę pytań. 249 00:22:34,300 --> 00:22:38,700 Jeśli odpowiesz szczerze, być może dam ci coś, czego chcesz. 250 00:22:39,300 --> 00:22:42,800 Chcesz się stąd wyrwać, prawda? W takim razie zaczynamy. 251 00:22:42,900 --> 00:22:44,800 Co zrobisz po powrocie? 252 00:22:47,700 --> 00:22:50,000 - Dokończę, co zacząłem. - Czyli? 253 00:22:50,600 --> 00:22:51,800 Obejmę tron. 254 00:22:52,200 --> 00:22:55,600 - Chcesz być królem? - To moje przeznaczenie. 255 00:22:55,700 --> 00:22:58,600 Ale królem czego, tak precyzując? 256 00:23:00,600 --> 00:23:02,100 Nie zrozumiałbyś. 257 00:23:02,200 --> 00:23:03,400 Przekonajmy się. 258 00:23:06,100 --> 00:23:09,300 - Midgardu. - Znanego jako Ziemia. 259 00:23:10,200 --> 00:23:14,900 No dobrze, jesteś królem Midgardu. Co robisz dalej? Żyjesz sobie szczęśliwie? 260 00:23:16,500 --> 00:23:19,200 Potem kolej na Asgard i Dziewięć Królestw. 261 00:23:19,300 --> 00:23:21,200 - A kosmos? - Kosmos? 262 00:23:21,300 --> 00:23:25,000 Kosmos jest dość duży. Zacny dodatek do listy podbojów. 263 00:23:25,100 --> 00:23:26,600 „Loki, Król Kosmosu”. 264 00:23:28,000 --> 00:23:31,400 - Kpij sobie, jeśli starczy ci odwagi. - To nie kpiny. 265 00:23:32,100 --> 00:23:34,500 Jestem twoim fanem. 266 00:23:35,200 --> 00:23:41,200 I zastanawiam się, dlaczego ktoś o takim potencjale chce tylko rządzić? 267 00:23:45,200 --> 00:23:47,500 Ułatwiłbym wszystkim życie. 268 00:23:47,500 --> 00:23:49,000 Każdy lubi prostotę. 269 00:23:49,000 --> 00:23:53,200 Pierwszym i najbardziej niewolącym kłamstwem 270 00:23:54,200 --> 00:23:55,600 była pieśń o wolności. 271 00:23:56,100 --> 00:23:57,300 Czyli? 272 00:23:57,400 --> 00:24:00,500 Dla niemal każdej istoty, która otrzymała dar życia, 273 00:24:00,500 --> 00:24:05,600 wybór prowadzi do wstydu, niepewności i smutku. 274 00:24:07,100 --> 00:24:12,000 Każda droga się rozwidla, ale wybór zawsze pada na złą ścieżkę. 275 00:24:12,500 --> 00:24:15,900 Super. Powiedziałeś, że dotyczy to niemal każdej istoty. 276 00:24:16,000 --> 00:24:18,800 Zakładam, że nie dotyczy to ciebie? 277 00:24:22,800 --> 00:24:25,000 Strażnicy Czasu stworzyli niezły cyrk. 278 00:24:26,100 --> 00:24:29,100 A klauny opanowały swoje role do perfekcji. 279 00:24:31,000 --> 00:24:35,000 Lubię takie przenośnie. Wydajesz się przez to inteligentny. 280 00:24:35,000 --> 00:24:36,200 Jestem inteligentny. 281 00:24:36,800 --> 00:24:37,900 Wiem. 282 00:25:02,300 --> 00:25:03,700 Co to? 283 00:25:04,100 --> 00:25:06,900 Twoje najlepsze przeboje. 284 00:25:13,900 --> 00:25:15,500 {y:i}Jeśli wam to bez różnicy... 285 00:25:19,300 --> 00:25:20,800 {y:i}to chętnie się napiję. 286 00:25:23,100 --> 00:25:24,100 Nie. 287 00:25:24,500 --> 00:25:27,200 Pamiętam to, bo tam byłem. Masz coś jeszcze? 288 00:25:28,200 --> 00:25:32,400 Niby urodziłeś się, by rządzić, a raz za razem tak wiele tracisz. 289 00:25:32,500 --> 00:25:35,200 Można powiedzieć, że leży to w twojej naturze. 290 00:25:35,300 --> 00:25:39,200 Ostatnia osoba, która tak powiedziała, nie skończyła zbyt dobrze. 291 00:25:39,200 --> 00:25:40,700 No tak, Phil Coulson. 292 00:25:43,000 --> 00:25:44,300 {y:i}Nie! 293 00:25:45,100 --> 00:25:49,400 Czy Avengers nie zebrali się po to, by pomścić go poprzez pokonanie ciebie? 294 00:25:49,400 --> 00:25:52,800 - Trupa to już nie pocieszy. - Lubisz krzywdzić innych? 295 00:25:55,000 --> 00:25:58,300 Upokarzać ich i budzić w nich lęk? 296 00:25:58,400 --> 00:26:01,000 - Nie boję się tych gierek. - Upadlać? 297 00:26:01,100 --> 00:26:02,300 Wiem, kim jestem. 298 00:26:02,400 --> 00:26:04,100 - Mordercą? - Wyzwolicielem. 299 00:26:04,900 --> 00:26:06,300 Może gałek ocznych. 300 00:26:09,200 --> 00:26:12,200 Spójrz na swój uśmiech. Sprawia ci to radość. 301 00:26:12,300 --> 00:26:13,800 Czerpałeś z tego przyjemność? 302 00:26:13,900 --> 00:26:16,100 Nie muszę grać w twoje gierki. Jestem bogiem. 303 00:26:16,200 --> 00:26:18,400 Bogiem czego? Psot, tak? 304 00:26:18,500 --> 00:26:21,300 Nie widzę w tym żadnej psoty. 305 00:26:25,000 --> 00:26:26,700 Nie dziwi mnie to. 306 00:26:28,700 --> 00:26:30,500 Porozmawiajmy o twoich ucieczkach. 307 00:26:30,600 --> 00:26:34,900 Jesteś dobry w dokonywaniu zbrodni i następnie uciekaniu. 308 00:26:35,000 --> 00:26:40,100 - No cóż, taki już ze mnie nicpoń. - To jedna z moich ulubionych scen. 309 00:26:42,500 --> 00:26:44,800 {y:i}Mówi Captain William A. Scott. 310 00:26:44,900 --> 00:26:48,200 {y:i}Lot Northwest Orient Airlines nr 305 {y:i}wyląduje terminowo w Seattle. 311 00:26:50,200 --> 00:26:51,300 Bourbon i napój? 312 00:26:52,400 --> 00:26:53,400 Dziękuję. 313 00:26:53,900 --> 00:26:56,500 Proszę bardzo. Mogę coś dla pana jeszcze zrobić? 314 00:26:58,000 --> 00:26:59,800 Wkrótce się dowiemy, prawda? 315 00:27:06,100 --> 00:27:08,600 - Proszę pani. - Tak, panie Cooper? 316 00:27:08,700 --> 00:27:10,900 Radzę dobrze zerknąć. 317 00:27:13,300 --> 00:27:14,600 Mam przy sobie bombę. 318 00:27:30,700 --> 00:27:35,000 - Nie wiem, co to ma wspólnego z... - Poczekaj, teraz będzie gwóźdź programu. 319 00:27:47,000 --> 00:27:48,200 Do zobaczenia. 320 00:27:50,600 --> 00:27:54,200 Bracie, Hajmdalu, lepiej bądźcie gotowi. 321 00:28:11,200 --> 00:28:14,700 Nie wierzę, że to ty byłeś D.B. Cooperem! 322 00:28:14,800 --> 00:28:17,400 Byłem młody i przegrałem zakład z Thorem. 323 00:28:17,500 --> 00:28:20,700 Gdzie byliście, gdy tak się bawiłem? 324 00:28:20,800 --> 00:28:24,000 Byliśmy tuż obok, przeglądając Świętą Oś Czasu. 325 00:28:24,000 --> 00:28:27,100 Czyli na to Strażnicy Czasu wyrazili zgodę? 326 00:28:27,200 --> 00:28:31,600 To nie jest kwestia zgody lub jej braku. To bardziej... 327 00:28:32,700 --> 00:28:38,800 Wróćmy do ucieczek i psychobełkotu. Przed czym tak naprawdę uciekasz? 328 00:28:38,900 --> 00:28:40,000 Dość tego. 329 00:28:42,800 --> 00:28:44,100 I wracasz na miejsce. 330 00:28:45,000 --> 00:28:47,200 Ja też się nie cackam. 331 00:28:47,300 --> 00:28:49,400 Wstałem, by lepiej się wysłowić. 332 00:28:49,500 --> 00:28:51,000 Wybacz. No to śmiało. 333 00:28:51,000 --> 00:28:52,300 Teraz czas prysł. 334 00:28:52,400 --> 00:28:53,600 No to nie wstawaj. 335 00:28:53,700 --> 00:28:54,900 Zrobię, co będę chciał! 336 00:28:55,000 --> 00:28:56,000 Dobrze. 337 00:29:00,600 --> 00:29:03,000 Czego tak naprawdę chcesz? 338 00:29:03,100 --> 00:29:06,300 Byś szczerze wyjaśnił, co stoi za twoim zachowaniem. 339 00:29:06,800 --> 00:29:08,900 - Kłamiesz! - Mówię poważnie. 340 00:29:09,000 --> 00:29:14,700 Chcę tylko lepiej zrozumieć straszliwego boga psot. 341 00:29:14,800 --> 00:29:18,000 Dlaczego Loki jest taki, jaki jest? 342 00:29:18,100 --> 00:29:20,700 - Wiem, co to za miejsce. - Tak? 343 00:29:20,700 --> 00:29:22,700 To iluzja! 344 00:29:24,500 --> 00:29:30,600 Okrutny i wymyślny zabieg słabeuszy, którzy chcą tak wzbudzać strach. 345 00:29:30,700 --> 00:29:33,900 To nic innego jak desperacka próba objęcia kontroli. 346 00:29:34,000 --> 00:29:39,700 Zgrywacie wielkich arbitrów, trzymających pieczę nad wszechświatem. 347 00:29:40,500 --> 00:29:42,200 - Tak właśnie jest. - Nie. 348 00:29:43,100 --> 00:29:44,600 Ja sam o sobie decyduję. 349 00:29:44,700 --> 00:29:47,000 Dobrze, to jakiś początek. 350 00:29:47,100 --> 00:29:48,700 To powinno idealnie się wpasować. 351 00:29:48,800 --> 00:29:55,300 {y:i}Ułuda wolności odbiera wam radość życia, {y:i}przyćmioną obłędną pogonią za władzą. 352 00:29:55,400 --> 00:29:56,400 Właśnie. 353 00:29:57,500 --> 00:29:58,500 Chciałem... 354 00:29:59,000 --> 00:30:02,400 Niebawem zdobędę wszystko, co mi się należy. 355 00:30:02,500 --> 00:30:06,500 I będzie to moją zasługą, a jakimś ustalonym biegiem wydarzeń. 356 00:30:06,600 --> 00:30:10,700 Albo dzięki temu, że ty albo ten śmieszny Urząd Wariancji Czasu, 357 00:30:10,800 --> 00:30:13,900 czy jak tam się zwiecie, wyraziliście na to zgodę. 358 00:30:14,600 --> 00:30:18,100 Jesteście żałośni. Nic dla mnie nie znaczycie. 359 00:30:19,100 --> 00:30:22,200 Jesteście drobną przeszkodą na mojej drodze do władzy. 360 00:30:24,500 --> 00:30:25,600 Skończyłeś? 361 00:30:26,000 --> 00:30:28,200 Niebawem zaczniesz traktować to poważnie. 362 00:30:28,800 --> 00:30:33,000 Gdybyś nie zagarnął Tesseraktu, byłbyś już w celi w Asgardzie. 363 00:30:42,500 --> 00:30:43,400 {y:i}Loki. 364 00:30:44,000 --> 00:30:45,500 {y:i}Witaj, matko. 365 00:30:46,100 --> 00:30:47,500 {y:i}Jesteś ze mnie dumna? 366 00:30:47,500 --> 00:30:50,200 {y:i}Proszę, nie pogarszaj swojej sytuacji. 367 00:30:50,300 --> 00:30:51,300 Co to ma być? 368 00:30:51,400 --> 00:30:54,000 Kolejne sztuczki. To nigdy nie miało miejsca. 369 00:30:54,000 --> 00:30:56,300 Jeszcze nie miało. 370 00:30:57,100 --> 00:31:02,000 Znamy nie tylko twoją przeszłość. Wiemy, jak miało się potoczyć twoje życie. 371 00:31:02,000 --> 00:31:05,300 - Powinno cię to pocieszyć. - To jakiś absurd. 372 00:31:05,400 --> 00:31:07,200 {y:i}Czyż nie jestem twoją matką? 373 00:31:11,500 --> 00:31:12,500 {y:i}Nie jesteś. 374 00:31:17,400 --> 00:31:22,000 {y:i}Jesteś wnikliwy wobec wszystkich, {y:i}ale nie wobec siebie samego. 375 00:31:22,100 --> 00:31:26,700 Wtedy Mroczne Elfy atakują pałac. Myślisz, że wysłałeś je do Thora. 376 00:31:26,800 --> 00:31:29,200 {y:i}Zejdź schodami po lewej. 377 00:31:29,700 --> 00:31:31,800 Ale zamiast tego skierowałeś je do... 378 00:31:32,500 --> 00:31:33,700 {y:i}Nic wam nie powiem. 379 00:31:49,500 --> 00:31:51,300 Gdzie ją trzymacie? 380 00:31:51,900 --> 00:31:56,200 - Doprowadziłeś je do niej. - Nie wierzę ci. Kłamiesz. 381 00:31:56,200 --> 00:31:59,900 To sama prawda. To poprawny kierunek czasu. 382 00:32:00,000 --> 00:32:04,300 Staje się tak raz za razem, bo tak właśnie powinno być. 383 00:32:04,400 --> 00:32:05,500 Tak musi być. 384 00:32:05,600 --> 00:32:08,200 - A my o to dbamy. - Gdzie ona jest? 385 00:32:08,300 --> 00:32:11,900 A teraz odpowiedz na pytanie. Lubisz krzywdzić innych? 386 00:32:12,000 --> 00:32:14,000 - Nie wierzę ci. - Lubisz zabijać? 387 00:32:14,100 --> 00:32:15,900 - Zabiję ciebie. - Tak jak matkę? 388 00:32:23,300 --> 00:32:26,400 Wybacz, czasownik działa tylko na ciebie, a nie meble. 389 00:32:26,500 --> 00:32:28,500 Nie urodziłeś się, by być królem. 390 00:32:28,500 --> 00:32:31,900 Urodziłeś się, by krzywdzić i zabijać innych. 391 00:32:32,000 --> 00:32:35,600 Tak było, jest i będzie. 392 00:32:35,700 --> 00:32:40,600 Dzięki tobie inni mogą stać się lepsi. 393 00:32:57,900 --> 00:32:59,100 Czym jest to miejsce? 394 00:33:02,500 --> 00:33:03,500 Wstań. 395 00:33:12,000 --> 00:33:13,600 Co robisz? 396 00:33:13,700 --> 00:33:16,300 Swoją pracę. Twoją jest przeszkadzanie? 397 00:33:16,400 --> 00:33:18,200 Mamy problem. 398 00:33:19,300 --> 00:33:20,900 Zawsze jest jakiś problem. 399 00:33:23,500 --> 00:33:24,700 Zostań tu. 400 00:33:25,900 --> 00:33:28,200 Zaczęliśmy się rozkręcać. 401 00:33:35,300 --> 00:33:37,900 - Rozmowa z tym wariantem to błąd. - Według ciebie. 402 00:33:38,000 --> 00:33:40,600 - Trzeba go zresetować! - Zawsze tak mówisz! 403 00:33:40,700 --> 00:33:43,200 - Otworzył się! - Straciliśmy kolejny oddział. 404 00:33:47,800 --> 00:33:50,900 No dobrze, dokończymy jutro i zaczniemy od tego, na czym... 405 00:34:03,400 --> 00:34:05,000 To ci nicpoń. 406 00:34:21,800 --> 00:34:24,800 - Nie jestem zdziwiona. - Trzeba było nie przeszkadzać. 407 00:34:24,800 --> 00:34:27,900 - Czyli to moja wina? - Nie mógł uciec daleko. 408 00:34:28,000 --> 00:34:32,200 - Rozdzielić się i niwelować bez rozkazu. - Żadnego niwelowania i resetowania! 409 00:34:32,200 --> 00:34:33,800 Nadal może nam pomóc! 410 00:34:44,500 --> 00:34:47,500 Poznaję cię! Jesteś tym zbirem z niebieskim pudełkiem. 411 00:34:49,300 --> 00:34:50,400 Jak masz na imię? 412 00:34:51,000 --> 00:34:52,300 Casey. 413 00:34:53,100 --> 00:34:55,600 Dawaj Tesserakt albo cię wypatroszę jak rybę, Casey. 414 00:34:55,700 --> 00:34:57,200 A czym jest ryba? 415 00:34:57,200 --> 00:34:58,200 Co to takiego? 416 00:34:58,300 --> 00:35:01,700 - Jak możesz nie wiedzieć? - Całe życie spędziłem za biurkiem. 417 00:35:01,800 --> 00:35:03,400 A co to zmienia?! 418 00:35:03,500 --> 00:35:06,200 Chcę znać powagę groźby, zanim jej ulegnę. 419 00:35:06,300 --> 00:35:09,200 Zginiesz, Casey! Okrutną i bolesną śmiercią! 420 00:35:09,200 --> 00:35:12,200 Dobra, dobra. Spełnię twoje żądania. 421 00:35:13,900 --> 00:35:15,400 Rany. 422 00:35:20,500 --> 00:35:22,100 To było to? 423 00:35:27,000 --> 00:35:28,000 Że co? 424 00:35:29,200 --> 00:35:30,600 Kamienie Nieskończoności? 425 00:35:33,100 --> 00:35:34,100 Jak... 426 00:35:35,700 --> 00:35:39,100 - Skąd je macie? - Dostajemy ich na pęczki. 427 00:35:39,400 --> 00:35:42,600 Niektórzy używają ich jako przycisków do papieru. 428 00:35:42,700 --> 00:35:43,700 No, niektórzy. 429 00:36:24,900 --> 00:36:27,400 To największa moc we wszechświecie? 430 00:36:40,100 --> 00:36:41,500 Prawie oberwałem! 431 00:36:41,600 --> 00:36:42,900 Nie wierzę. 432 00:36:43,700 --> 00:36:45,700 Rozdzielamy się. Sprawdźcie dolną halę. 433 00:36:46,800 --> 00:36:48,100 Nie wybaczam! 434 00:37:44,900 --> 00:37:46,500 {y:i}Kocham was, moi synowie. 435 00:37:49,200 --> 00:37:50,700 {y:i}Pamiętajcie o tym miejscu. 436 00:37:52,400 --> 00:37:53,500 {y:i}O waszym domu. 437 00:38:10,900 --> 00:38:12,600 {y:i}Myślałem, że będziesz dobry. 438 00:38:15,000 --> 00:38:17,700 {y:i}Liczyłem, że zawsze {y:i}będziemy walczyć ramię w ramię. 439 00:38:22,800 --> 00:38:25,600 {y:i}Może jednak nie jesteś taki zły, bracie. 440 00:38:26,000 --> 00:38:27,000 {y:i}Może nie. 441 00:38:27,900 --> 00:38:31,800 {y:i}Dziękuję. Gdybyś tu był, {y:i}może bym cię nawet wyściskał. 442 00:38:32,800 --> 00:38:33,700 {y:i}Jestem tu. 443 00:38:46,000 --> 00:38:47,400 {y:i}Dozgonną? 444 00:38:51,100 --> 00:38:53,800 {y:i}Trzeba było lepiej dobrać słowa. 445 00:39:07,400 --> 00:39:08,600 {y:i}Nigdy... 446 00:39:09,700 --> 00:39:11,000 {y:i}nie będziesz... 447 00:39:14,000 --> 00:39:15,000 {y:i}bogiem. 448 00:39:50,400 --> 00:39:52,600 KONIEC PLIKU 449 00:40:06,600 --> 00:40:08,000 Co cię tak bawi? 450 00:40:11,500 --> 00:40:13,100 Zaszczytny cel. 451 00:40:59,600 --> 00:41:00,600 Masz... 452 00:41:02,200 --> 00:41:03,200 ...przestać! 453 00:41:04,200 --> 00:41:05,200 Masz przestać! 454 00:41:21,900 --> 00:41:26,600 Groził, że zamieni mnie w rybę, cokolwiek to jest. 455 00:41:26,700 --> 00:41:30,600 A potem pokazali się oni i zniwelowali mój wózek! 456 00:41:32,800 --> 00:41:34,200 Tu jesteś! 457 00:41:34,300 --> 00:41:37,500 Wasz wariant uciekł. 458 00:41:56,200 --> 00:41:57,200 Loki? 459 00:41:59,700 --> 00:42:01,100 Nie masz dokąd uciec. 460 00:42:04,700 --> 00:42:06,300 Nie mogę wrócić, prawda? 461 00:42:08,900 --> 00:42:10,200 Do mojej osi czasu? 462 00:42:18,400 --> 00:42:21,300 Krzywdzenie innych nie sprawia mi radości. 463 00:42:26,900 --> 00:42:28,400 Nie sprawia mi to radości. 464 00:42:30,500 --> 00:42:34,300 Robię to, bo muszę. 465 00:42:34,400 --> 00:42:35,500 Bo musiałem. 466 00:42:36,100 --> 00:42:37,600 Wyjaśnij mi to. 467 00:42:38,100 --> 00:42:40,500 To część iluzji. 468 00:42:43,100 --> 00:42:48,500 Okrutny i wymyślny zabieg słabeusza, który chce tak wzbudzać strach. 469 00:42:49,000 --> 00:42:50,800 Desperacka próba objęcia kontroli. 470 00:42:51,700 --> 00:42:53,400 Faktycznie dobrze się znasz. 471 00:42:55,700 --> 00:42:57,400 Jestem złoczyńcą. 472 00:42:58,000 --> 00:42:59,400 Ja tak cię nie postrzegam. 473 00:43:06,600 --> 00:43:08,100 Próbowałeś tego użyć? 474 00:43:08,200 --> 00:43:09,500 Kilka razy. 475 00:43:11,200 --> 00:43:14,400 Nawet Kamień Nieskończoności jest tutaj bezużyteczny. 476 00:43:17,700 --> 00:43:19,800 Trzeba was się bać. 477 00:43:20,500 --> 00:43:22,100 Tez tak uważam. 478 00:43:22,900 --> 00:43:28,400 Nie mogę zaoferować ci zbawienia, ale może mogę dać ci coś lepszego. 479 00:43:31,100 --> 00:43:34,100 Pewien wariant zabija naszych Minutemenów. 480 00:43:35,100 --> 00:43:38,700 I chcesz, by bóg psot pomógł wam go powstrzymać? 481 00:43:38,800 --> 00:43:40,200 Zgadza się. 482 00:43:40,800 --> 00:43:42,000 Dlaczego akurat ja? 483 00:43:42,000 --> 00:43:44,000 Bo wariant, na którego polujemy... 484 00:43:45,000 --> 00:43:46,000 to ty. 485 00:43:48,300 --> 00:43:49,400 Słucham? 486 00:43:52,100 --> 00:43:59,100 SALINA W STANIE OKLAHOMA ROK 1858 487 00:44:19,000 --> 00:44:22,500 Wczesne trzecie tysiąclecie. Zdecydowanie nie z tych czasów. 488 00:44:29,200 --> 00:44:30,300 Ropa naftowa. 489 00:44:31,000 --> 00:44:34,600 Jakiś dupek znalazł wehikuł czasu i cofnął się, by się wzbogacić. 490 00:44:34,700 --> 00:44:36,500 Rozproszymy się, żeby go poszukać? 491 00:44:37,200 --> 00:44:40,200 Nie, szkoda czasu na papierologię. 492 00:44:40,200 --> 00:44:42,900 Zniwelujmy wszystko i spadajmy. Ustawcie ładunek. 493 00:44:43,600 --> 00:44:46,100 Chwileczkę! Ktoś tam jest. 494 00:44:49,500 --> 00:44:50,600 Sprawdźcie to. 495 00:45:01,700 --> 00:45:02,800 Padnijcie! 496 00:45:31,500 --> 00:45:36,700 Napisy: Nova 497 00:46:37,300 --> 00:46:39,600 ZAWSZE OBSERWUJEMY 498 00:46:44,000 --> 00:46:46,400 RAPORT ZE ZDARZENIA APOKALIPTYCZNEGO 499 00:46:58,100 --> 00:46:59,400 SPRZĄTANIE OSI CZASU 500 00:47:15,700 --> 00:47:18,100 JESTEŚ WARIANTEM? 501 00:47:18,900 --> 00:47:21,300 ARCHIWALNE AKTA 502 00:47:25,100 --> 00:47:27,500 PODPIS 503 00:47:27,900 --> 00:47:30,700 SCHWYTANY 504 00:50:12,900 --> 00:50:18,500 {y:i}Dziękujemy za wizytę w UWC. {y:i}W razie czego prosimy oopinię. 505 00:50:20,500 --> 00:50:23,500 .:: Napisy24.pl - Wprost od tłumaczy ::.