1 00:01:00,103 --> 00:01:02,855 SŁODKIE MAGNOLIE 2 00:01:02,939 --> 00:01:04,232 NA TYM FUNDAMENCIE 3 00:01:14,408 --> 00:01:15,368 No dobrze. 4 00:01:17,537 --> 00:01:22,041 Chyba wszystko gotowe na przyjęcie urodzinowe Annie. 5 00:01:23,918 --> 00:01:28,756 - Teraz zaplanujmy naszą uroczystość. - Nasza niech będzie kameralna. 6 00:01:28,840 --> 00:01:30,133 Sami swoi. 7 00:01:30,216 --> 00:01:33,970 Tylko ty, ja i Annie. 8 00:01:34,053 --> 00:01:35,304 I Helen i Maddie. 9 00:01:35,388 --> 00:01:37,098 Oraz Ty, Kyle i Katie. 10 00:01:37,181 --> 00:01:39,642 Cal, Erik i Isaac. 11 00:01:41,435 --> 00:01:42,895 Jak wielka rodzina. 12 00:01:42,979 --> 00:01:45,773 O rany, cała rodzina… 13 00:01:45,857 --> 00:01:50,278 Tylko patrzeć, jak zginiemy w gąszczu gości. 14 00:01:50,903 --> 00:01:53,156 Jakie menu wybierasz? Jaką muzykę? 15 00:01:53,239 --> 00:01:57,618 Chcę tańczyć z tobą do świtu, skarbie. 16 00:01:58,995 --> 00:02:01,080 Czyli trzeba zwiększyć budżet. 17 00:02:01,164 --> 00:02:05,126 - Mamy pieniądze od panny Frances. - Nie. 18 00:02:05,209 --> 00:02:08,921 Studia Annie to jedno, ale nie powinniśmy wydawać ich na siebie. 19 00:02:09,005 --> 00:02:12,258 Dlaczego nie? Dała ci je, by cię uszczęśliwić. 20 00:02:12,341 --> 00:02:15,553 Nie chcemy przez to wyrazić naszego szczęścia? 21 00:02:15,636 --> 00:02:20,474 Nie chcę tłumić naszej radości, ale panna Frances zaufała i mnie, 22 00:02:20,558 --> 00:02:23,895 i całej naszej rodzinie, że zrobimy coś dla społeczności. 23 00:02:24,770 --> 00:02:25,730 Na przykład co? 24 00:02:27,648 --> 00:02:32,778 Na przykład mówiła, że uwielbiała przychodzić do Sullivan’s 25 00:02:32,862 --> 00:02:35,364 i obserwować, jak karmię Serenity. 26 00:02:36,407 --> 00:02:42,163 A gdybyśmy mogli nakarmić sąsiadów na jeszcze więcej sposobów? 27 00:02:46,584 --> 00:02:50,046 Ale na ostatnim roku spodziewałem się luźnego grafiku. 28 00:02:50,129 --> 00:02:54,091 Jeśli pan Simms uważa, że twoje podanie na tym zyska, 29 00:02:54,175 --> 00:02:55,259 posłuchaj go. 30 00:02:55,760 --> 00:02:57,386 Nie wiem, co chcę wybrać. 31 00:02:57,470 --> 00:03:00,264 Tym bardziej powinieneś poszerzyć swoje opcje. 32 00:03:00,890 --> 00:03:04,435 - Co proponuje dodać w tym roku? - Statystykę. 33 00:03:05,436 --> 00:03:08,272 - Widzisz? - Przyznaję się. 34 00:03:08,356 --> 00:03:10,274 - Jestem noga z matmy. - Ja też. 35 00:03:10,358 --> 00:03:13,861 Ale miałam statystykę, studiując marketing. 36 00:03:13,945 --> 00:03:16,948 Trzeba nauczyć się analizować rynek, by sprzedawać. 37 00:03:17,031 --> 00:03:18,574 Czyli na studiach. 38 00:03:19,951 --> 00:03:24,038 Kiedy wszędzie jeździliśmy konno i studia były dostępniejsze. 39 00:03:24,747 --> 00:03:27,708 Zamiast traktować to jako test wytrzymałościowy, 40 00:03:27,792 --> 00:03:31,212 potraktuj ten ostatni rok jako okazję do odkrywania nowego 41 00:03:31,295 --> 00:03:32,922 i bawienia się tym. 42 00:03:33,422 --> 00:03:36,384 - Gdy tylko zdam statystykę. - Gdy tylko ją zdasz. 43 00:03:45,518 --> 00:03:51,274 Rozmyślałem wczoraj po wyjściu. Ustalmy podstawowe zasady. 44 00:03:53,317 --> 00:03:55,528 W związku z CeCe? 45 00:03:56,028 --> 00:03:57,113 Ze wszystkim. 46 00:03:57,697 --> 00:04:00,283 Moje nadzieje są bardzo wielkie, 47 00:04:00,366 --> 00:04:04,078 więc może jestem nadmiernym optymistą. 48 00:04:04,161 --> 00:04:06,122 Nie chcę ci tego odbierać. 49 00:04:06,205 --> 00:04:10,710 A ja tobie. A co ważniejsze, nie chcę zakładać ani cię obrażać. 50 00:04:13,421 --> 00:04:15,673 To zaczyna brzmieć jak negocjacje. 51 00:04:16,924 --> 00:04:20,428 Proszę, nie traktuj mnie jak swojego projektu. 52 00:04:21,554 --> 00:04:25,808 Zbyt długo robiłem swoje po swojemu. 53 00:04:27,101 --> 00:04:29,478 Przyjazd, ocena, poprawa, wyjazd. 54 00:04:29,562 --> 00:04:32,481 Nie, wyjazd nie wchodzi w grę. 55 00:04:33,899 --> 00:04:35,735 Nie musisz niczego naprawiać. 56 00:04:37,611 --> 00:04:41,157 Nie musisz ratować mnie ani nikogo innego. 57 00:04:42,950 --> 00:04:47,538 Chcę, byś pragnął tu zostać tak samo mocno jak ja. 58 00:04:55,129 --> 00:04:56,172 Zbudujmy tu dom. 59 00:04:59,383 --> 00:05:00,384 Niech to… 60 00:05:02,678 --> 00:05:04,263 Niech to nam wystarczy. 61 00:05:17,360 --> 00:05:23,074 Cieszę się, że mogłam z roli klientki spa zamienić się w pracownika spa. 62 00:05:23,157 --> 00:05:23,991 My również. 63 00:05:24,075 --> 00:05:26,744 Będziesz wspaniałym członkiem naszego zespołu. 64 00:05:27,286 --> 00:05:28,204 Obie będziecie. 65 00:05:29,455 --> 00:05:31,415 Zaraz zaleję łzami te druczki. 66 00:05:32,416 --> 00:05:37,296 Nie widzę tu rubryki na wyrażenie wdzięczności za to, 67 00:05:38,172 --> 00:05:39,757 że mnie przyjęłaś. 68 00:05:41,258 --> 00:05:42,551 Będzie fajnie. 69 00:05:42,635 --> 00:05:46,472 Twoje stanowisko zabezpiecza potrzeby. To dla mnie najważniejsze. 70 00:05:46,555 --> 00:05:50,017 Żeby nasi klienci wiedzieli, że staramy się ich wspierać. 71 00:05:50,101 --> 00:05:51,560 Prawda? Tak. 72 00:05:51,644 --> 00:05:54,438 Nic dziwnego, że wszyscy tak chwalą spa. 73 00:05:54,522 --> 00:05:56,232 I ciebie. 74 00:05:56,315 --> 00:05:57,400 Naprawdę? 75 00:05:58,150 --> 00:05:59,151 Oczywiście. 76 00:05:59,235 --> 00:06:03,197 Widocznie wyłapuję same negatywne głosy. 77 00:06:03,280 --> 00:06:06,117 Ale nie ma co narzekać na zapas. 78 00:06:08,035 --> 00:06:12,832 Chcę, by klienci wiedzieli, że są ważni. Martwię się, kiedy jest inaczej. 79 00:06:13,958 --> 00:06:15,918 Ja i Trotter zgadzamy się, 80 00:06:16,001 --> 00:06:19,088 że jestem tu po to, by pomóc ci przestać się martwić. 81 00:06:20,714 --> 00:06:24,385 Nie wiem, czy to możliwe, ale przekonajmy się. 82 00:06:28,597 --> 00:06:31,559 WITAMY W CASTLEWOOD 83 00:06:31,642 --> 00:06:34,478 W tym roku musisz mieć odpowiedni laptop. 84 00:06:34,562 --> 00:06:36,355 Nie tylko do nauki. 85 00:06:36,439 --> 00:06:40,025 Zważywszy na waszą grę, potrzebne będą konkretne parametry. 86 00:06:40,109 --> 00:06:43,779 Dlatego pójdziemy tam i wybierzemy coś odpowiedniego. 87 00:06:43,863 --> 00:06:45,072 Dobrze, synu? 88 00:06:46,490 --> 00:06:48,617 - Mary Vaughn. - Bill. 89 00:06:49,410 --> 00:06:51,579 - Cześć, Nellie. - Cześć, Kyle. 90 00:06:51,662 --> 00:06:54,248 Szczęśliwe z zakupów na rozpoczęcie roku? 91 00:06:54,331 --> 00:06:55,207 Jeszcze jak. 92 00:06:55,291 --> 00:06:58,294 Nellie zasługuje na nowe rzeczy do nowej szkoły. 93 00:07:00,087 --> 00:07:02,590 - „Nowej”? - Mieszkamy teraz w Castlewood. 94 00:07:02,673 --> 00:07:06,093 Moje dzieci pójdą tu do liceum. Tak jak ich kuzyni. 95 00:07:06,177 --> 00:07:09,805 - Bardzo fajnie. - Trent i ja chcieliśmy nowego startu. 96 00:07:09,889 --> 00:07:11,849 Też dlatego tu jestem. 97 00:07:11,932 --> 00:07:16,395 Nowy dzień, nowe miasto, nowe zwycięstwa. I nowi przyjaciele. 98 00:07:17,855 --> 00:07:19,440 Sam rozumiesz, Bill. 99 00:07:19,523 --> 00:07:22,735 Zważywszy na to, jak traktowano moje dzieci w Serenity, 100 00:07:22,818 --> 00:07:25,362 będę trzymała je z dala od tamtego miasta. 101 00:07:26,780 --> 00:07:30,242 Wszyscy musimy chronić nasze dzieci. 102 00:07:30,326 --> 00:07:33,496 Pełna zgoda. Miłego dnia. 103 00:07:39,960 --> 00:07:42,630 Nie może wybaczyć ci tego wypadku. 104 00:07:43,130 --> 00:07:47,092 Czasem trzeba dać kobietom więcej czasu. 105 00:08:00,397 --> 00:08:03,192 SZKOŁA POLICEALNA 106 00:08:03,275 --> 00:08:05,528 NOWE ZAJĘCIA MARKETING W EPOCE CYFROWEJ 107 00:08:08,906 --> 00:08:10,366 Wybacz, że czekałaś. 108 00:08:10,449 --> 00:08:13,118 Nasz nauczyciel sprostał pytaniu? 109 00:08:14,828 --> 00:08:17,164 Mam spory problem z perspektywą. 110 00:08:18,123 --> 00:08:20,751 Wiesz, jak nazywaliśmy takich w seminarium? 111 00:08:21,961 --> 00:08:22,878 Pokusą? 112 00:08:25,130 --> 00:08:29,009 Cudem boskiego stworzenia, który należy docenić. 113 00:08:29,093 --> 00:08:32,346 Nie nadawaj mu statusu cudu, jeśli nie wiesz, 114 00:08:32,429 --> 00:08:36,308 czy jest dobry dla matki i lubi tak ostre guacamole jak ty. 115 00:08:36,809 --> 00:08:42,064 Nowe związki, doświadczenia i wyzwania są dobre dla duszy. 116 00:08:42,773 --> 00:08:44,858 Dzięki nim krew płynie szybciej. 117 00:08:44,942 --> 00:08:47,444 Zwłaszcza w towarzystwie ciach. 118 00:08:48,279 --> 00:08:51,198 Powiedziała ta, która umawia się z ciachem. 119 00:08:51,282 --> 00:08:54,451 Doceniam tylko cud boskiego stworzenia. 120 00:08:54,994 --> 00:08:56,120 Amen. 121 00:09:50,215 --> 00:09:56,055 - Chciałem pierwszy złożyć ci życzenia. - Przyjeżdżając aż z Castlewood? 122 00:10:00,643 --> 00:10:02,853 I wręczyć ci ten wyjątkowy kij. 123 00:10:03,729 --> 00:10:06,148 Pasuje do królowej golfa. 124 00:10:15,616 --> 00:10:18,702 - Wszystkiego najlepszego. - Dziękuję. 125 00:10:21,372 --> 00:10:22,414 Już jedziesz? 126 00:10:22,498 --> 00:10:25,793 Moi rodzice nie śpią tak twardo jak twoi. Muszę wracać. 127 00:10:30,589 --> 00:10:32,257 Będę o tobie myślała. 128 00:10:51,068 --> 00:10:54,905 Mój ojciec zrobił to biurko, gdy był tylko trochę starszy niż Ty. 129 00:10:56,115 --> 00:10:58,158 Dziwnie myśleć o młodym dziadku. 130 00:10:58,242 --> 00:11:00,911 Gdy byłam w liceum, miał nadzieję, 131 00:11:00,994 --> 00:11:05,082 że to biurko zostanie w naszej rodzinie na pokolenia. 132 00:11:05,624 --> 00:11:07,835 - Czyli u was. - I nie tylko. 133 00:11:07,918 --> 00:11:12,965 Kiedyś stało w salonie babci, ale na początku było w tym domu. 134 00:11:13,048 --> 00:11:17,010 Według babci to tutaj dziadek pisał do niej listy miłosne. 135 00:11:17,094 --> 00:11:19,054 Miłosne? Chcę je przeczytać. 136 00:11:19,138 --> 00:11:21,515 Może się z tobą tym podzieli. 137 00:11:21,598 --> 00:11:25,436 Podpisywał je miłymi słówkami jak babcia kartki urodzinowe? 138 00:11:25,519 --> 00:11:26,562 Możliwe. 139 00:11:40,325 --> 00:11:43,537 Moja najdroższa… Nellie. 140 00:11:56,008 --> 00:11:58,886 Jeremy. Miło, że wpadłeś. 141 00:11:59,553 --> 00:12:02,014 Ale mogłeś mnie uprzedzić o fryzurze. 142 00:12:02,806 --> 00:12:06,351 Moja najstarsza siostra powiedziała mi, że muszę coś zmienić. 143 00:12:06,435 --> 00:12:08,520 Przynajmniej użyła nożyczek. 144 00:12:11,023 --> 00:12:14,818 Cieszę się, że znów ty odbierasz towar. Bez urazy dla Erika. 145 00:12:14,902 --> 00:12:19,364 Cóż, będzie na wolnym jakiś czas. Co to za zieleń? 146 00:12:19,990 --> 00:12:23,619 Isaac powiedział, co się przyjęło, więc doniosłem tego więcej. 147 00:12:24,244 --> 00:12:26,830 Przekonam cię do zupełnie zielonego dachu. 148 00:12:26,914 --> 00:12:29,374 Może dodamy panele fotowoltaiczne. 149 00:12:29,458 --> 00:12:30,959 Ale najpierw powiedz… 150 00:12:32,044 --> 00:12:33,170 jak się miewasz. 151 00:12:35,255 --> 00:12:36,131 Szczerze? 152 00:12:37,758 --> 00:12:38,592 Fantastycznie. 153 00:12:39,760 --> 00:12:42,638 - A ty? - Świetnie. Farma też działa świetnie. 154 00:12:44,473 --> 00:12:46,850 - Wyglądasz na szczęśliwą. - Ty też. 155 00:12:48,936 --> 00:12:50,270 - Dla szefowej. - Tak. 156 00:12:50,354 --> 00:12:53,774 Muszę iść na imprezę, ale zostań i porozmawiaj z Isaakiem. 157 00:12:53,857 --> 00:12:56,360 - Może nawet coś ci ugotuje. - Chętnie. 158 00:12:56,443 --> 00:12:58,320 Poradzisz sobie ze wszystkim? 159 00:12:58,403 --> 00:13:00,197 Tak jest. Miłej zabawy. 160 00:13:04,952 --> 00:13:09,039 - Na co masz ochotę? - Zostało trochę brownie, które zabrała? 161 00:13:09,122 --> 00:13:12,876 - Skąd wiedziałeś? - Artysta ufa swojemu instrumentowi. 162 00:13:14,503 --> 00:13:18,465 - Auto spakowane. CeCe dała znać? - Pewnie już jedzie. 163 00:13:18,549 --> 00:13:21,927 - Zostawić klucz pod wycieraczką? - Chcę ją przywitać. 164 00:13:22,010 --> 00:13:25,597 Napiszemy do Dany Sue, że się spóźnimy? Batony cytrynowe też. 165 00:13:25,681 --> 00:13:28,684 No tak, batony! Przyniosę je. 166 00:13:30,894 --> 00:13:33,564 CeCe i jednoosobowa wyprawa. 167 00:13:33,647 --> 00:13:36,066 - Wybaczcie spóźnienie. - Nie ma sprawy. 168 00:13:36,149 --> 00:13:37,651 U mnie jest dom wariatów. 169 00:13:37,734 --> 00:13:40,863 Rodzice biegali w 18 kierunkach przez tę wyprowadzkę. 170 00:13:40,946 --> 00:13:44,867 - Gdzie to zanieść? - Pozwól, że… Jak najlepiej pomóc? 171 00:13:45,617 --> 00:13:48,537 Możesz zanieść batony i całą resztę na imprezę? 172 00:13:48,620 --> 00:13:51,957 - Pomogę CeCe i spotkamy się na miejscu. - Jasne. 173 00:13:52,040 --> 00:13:56,211 - Dziękuję. Przeze mnie się spóźnisz? - Nic się nie stało. 174 00:13:56,295 --> 00:14:00,507 Mam nadzieję, że wiesz, że możesz do nas dołączyć. 175 00:14:00,591 --> 00:14:03,427 Dzięki, ale Annie i ja nie jesteśmy tak blisko. 176 00:14:03,510 --> 00:14:05,804 Wskaż mi kierunek. Rozpakuję się. 177 00:14:05,888 --> 00:14:07,764 Z przyjemnością. 178 00:14:07,848 --> 00:14:08,807 Dziękuję. 179 00:14:08,891 --> 00:14:12,352 - Wielkie nieba. Co tam jest? - Dużo rzeczy. 180 00:14:20,944 --> 00:14:24,114 Witam burmistrza. 181 00:14:24,197 --> 00:14:27,117 Pełniącego obowiązki burmistrza. 182 00:14:28,160 --> 00:14:33,165 - Przynajmniej do czasu wyborów. - Mimo to dziękuję za gotowość do służby. 183 00:14:33,248 --> 00:14:38,253 Widocznie Serenity potrzebowało starego sierżanta zaopatrzenia. 184 00:14:39,546 --> 00:14:40,756 Wychodzisz? 185 00:14:41,256 --> 00:14:43,967 Wkrótce przyjęcie urodzinowe Annie Sullivan. 186 00:14:44,051 --> 00:14:47,763 - Nie chcę cię zatrzymywać. - To tuż obok. W czym mogę pomóc? 187 00:14:47,846 --> 00:14:50,682 Jako że byłaś zaangażowana w akcję odwołania, 188 00:14:50,766 --> 00:14:54,978 chciałem ci osobiście powiedzieć, że zaczęliśmy prostować rzeczy. 189 00:14:55,771 --> 00:14:56,647 Tak szybko? 190 00:14:56,730 --> 00:15:00,275 Te absurdalne zakazy parkowania? Nie ma po nich śladu. 191 00:15:01,318 --> 00:15:02,194 Fantastycznie. 192 00:15:02,277 --> 00:15:05,530 Przeprowadzamy wnikliwą inspekcję finansów miasta. 193 00:15:06,114 --> 00:15:06,949 Dziękuję. 194 00:15:07,032 --> 00:15:09,409 Ale jest jeszcze wiele do zrobienia. 195 00:15:10,077 --> 00:15:13,789 I mam przeczucie, że coś o tym wiesz. 196 00:15:14,873 --> 00:15:17,209 - Może trochę. - Jasne. 197 00:15:20,837 --> 00:15:26,218 Po naszym zebraniu ludzie podrzucali swoje sugestie i obawy. 198 00:15:26,301 --> 00:15:28,095 Dorzuciłam kilka własnych. 199 00:15:28,178 --> 00:15:31,098 Imponujące. Albo raczej zniechęcające. 200 00:15:31,598 --> 00:15:33,684 - Mogę trochę zabrać. - Nie. 201 00:15:34,267 --> 00:15:36,645 Nie masz własnych pilnych spraw? 202 00:15:37,562 --> 00:15:40,691 Spotkajmy się za tydzień i wyłońmy najpilniejsze. 203 00:15:40,774 --> 00:15:44,277 Ale w międzyczasie… idź na imprezę. 204 00:15:44,987 --> 00:15:47,364 Dziękuję, tymczasowy burmistrzu. 205 00:15:47,447 --> 00:15:51,618 Nie ma za co, dynamiczna obywatelko. 206 00:16:00,627 --> 00:16:04,131 Wykleję wnętrze mojej szafki zdjęciami z fotobudki. 207 00:16:04,214 --> 00:16:06,133 Świetna impreza. 208 00:16:06,216 --> 00:16:09,136 Rodzice cudownie się spisali. 209 00:16:09,219 --> 00:16:13,306 Naprawdę wysłuchali moich próśb. Efekt jest wspaniały. 210 00:16:13,890 --> 00:16:17,602 Słuchający rodzice to musi być coś. Dlatego jesteś taka urocza. 211 00:16:18,562 --> 00:16:23,358 Kiedy się tu przeprowadziłam, ułatwiłaś mi pierwsze kroki. 212 00:16:23,442 --> 00:16:28,030 Gdy rozśmieszyłaś pannę Cordovą, wiedziałam, że będziemy przyjaciółkami. 213 00:16:28,822 --> 00:16:32,993 Cieszę się z tego, ale nie powinnam zabierać cię Jacksonowi. 214 00:16:33,827 --> 00:16:37,706 Rany. Nie tęskniłam za nim całe 15 minut. 215 00:16:37,789 --> 00:16:39,291 Nie ma go? 216 00:16:39,374 --> 00:16:41,251 Wyjechał. Rodzinne wakacje. 217 00:16:41,334 --> 00:16:42,878 Na wakacje przy tym całym… 218 00:16:45,672 --> 00:16:48,800 Co mogę zrobić, żebyś nie tęskniła za nim 20 minut? 219 00:16:54,848 --> 00:16:57,642 Mam ten komfort, że nie muszę się śpieszyć. 220 00:16:57,726 --> 00:16:59,394 Znalezienie pracy to pestka. 221 00:16:59,478 --> 00:17:01,313 - Chodzi o właściwą. - Właśnie. 222 00:17:01,396 --> 00:17:04,983 Chcę móc się w pełni zaangażować i mieć wpływ na coś. 223 00:17:05,067 --> 00:17:08,904 Warto poznać siebie jako jednostki, by świadomie budować związki. 224 00:17:08,987 --> 00:17:10,155 Tylko rzetelnie. 225 00:17:10,697 --> 00:17:15,535 Być może najwięksi z nas szczęściarze w tym mieście, kraju i na całym świecie. 226 00:17:16,578 --> 00:17:20,457 Są inteligentne, empatyczne, hojnie dzielą się czasem i talentem. 227 00:17:20,540 --> 00:17:22,834 I nigdy nie wychodzą z nich diablice? 228 00:17:23,668 --> 00:17:24,586 Wybaczcie. 229 00:17:25,295 --> 00:17:26,546 Ja tam cię rozumiem. 230 00:17:26,630 --> 00:17:32,010 Chcę ją chronić przed trudnościami, ale ona chce walczyć z nimi z miłością. 231 00:17:32,844 --> 00:17:36,973 To pouczające widzieć Helen wśród tych, którzy ją kochają i potrzebują. 232 00:17:38,183 --> 00:17:41,228 To imponujące. Rzuciłeś wszystko, by z nią być. 233 00:17:41,311 --> 00:17:43,814 Oddałbym cokolwiek. Wszystko. 234 00:17:44,564 --> 00:17:45,482 Amen. 235 00:17:46,399 --> 00:17:47,359 Amen. 236 00:17:57,911 --> 00:17:59,412 SZESNASTE URODZINY ANNIE 237 00:17:59,496 --> 00:18:02,707 Nie mogę uwierzyć, że ten słodki aniołek 238 00:18:02,791 --> 00:18:05,710 budzi mamę i tatę cztery razy w ciągu nocy. 239 00:18:05,794 --> 00:18:08,463 Dlatego Carla poszła po słodką herbatę. 240 00:18:08,547 --> 00:18:13,385 Znowu będziesz przesypiał noce przez trzy miesiące, gdy skończy 15 lat. 241 00:18:13,468 --> 00:18:16,138 - Potem dostanie prawo jazdy. - Mamo. 242 00:18:16,221 --> 00:18:19,349 Panno Paulo, osłabia mnie pani. Za szybko dorasta. 243 00:18:19,432 --> 00:18:21,351 Za szybko dorosłam, mamusiu? 244 00:18:21,434 --> 00:18:23,353 Na mój gust czy twój? 245 00:18:23,436 --> 00:18:25,522 Dzieci zawsze za szybko dorastają. 246 00:18:25,605 --> 00:18:26,565 Mamo. 247 00:18:28,900 --> 00:18:31,319 - Noreen, wszystko w porządku? - Tak. 248 00:18:31,987 --> 00:18:36,491 Trotter został z dziećmi, żebym mogła uściskać Annie. 249 00:18:37,075 --> 00:18:38,618 Nie będę ujawniała imion, 250 00:18:38,702 --> 00:18:42,831 ale nie chciałam zostawiać go zbyt długo z pewnym zjadaczem pasty. 251 00:18:43,540 --> 00:18:45,250 - Mogę pomóc. - Nie! 252 00:18:45,333 --> 00:18:48,378 Powinnaś się wyluzować, a nie martwić, pamiętasz? 253 00:18:48,879 --> 00:18:49,838 Staram się. 254 00:18:49,921 --> 00:18:53,049 - Harlan, mam popilnować Margaret? - Naprawdę? 255 00:18:53,133 --> 00:18:56,094 - Będzie przeszczęśliwa. - A ktoś zapytał ją? 256 00:18:56,178 --> 00:18:58,638 Może chciałaby zostać z ciocią Helen. 257 00:18:58,722 --> 00:19:02,893 Ale jeśli pójdzie z Noreen, może spotkać się z ludźmi w jej wieku. 258 00:19:02,976 --> 00:19:05,395 Tak jak jej rodzice i ciocia Helen. 259 00:19:05,478 --> 00:19:06,771 Zgoda. 260 00:19:07,439 --> 00:19:11,693 Pożegnaj się ze wspaniałymi dorosłymi, którzy pójdą się napić i odpocząć. 261 00:19:13,945 --> 00:19:17,240 Mamo, mogę pomóc z dziećmi? 262 00:19:17,782 --> 00:19:20,827 - Jeśli Noreen się zgodzi. - Brzmi świetnie. 263 00:19:28,210 --> 00:19:32,422 - Uważaj, świecie, Annabelle ma 16 lat. - Jak słodko! 264 00:19:32,505 --> 00:19:35,425 - Przedostatnia klasa! - Jesteś już spoko. 265 00:19:35,508 --> 00:19:37,177 - A nie była? - Cześć, Annie. 266 00:19:37,761 --> 00:19:40,889 Czekaj, młody. Ta rozmowa jest od 16 lat. 267 00:19:40,972 --> 00:19:45,393 - Tylko fajni 16-latkowie i starsi. - Nie dla drugoklasistów. 268 00:19:45,477 --> 00:19:47,979 Jestem już wystarczająco dorosły! 269 00:19:48,063 --> 00:19:51,942 Myśli, że jest na drugim roku i wszystko mu wolno. 270 00:19:53,026 --> 00:19:56,696 Wszyscy świetnie się bawią. Trudno poznać, czyja to impreza. 271 00:19:56,780 --> 00:20:01,034 Nie byłaś chyba blisko Annie. Solenizantka promienieje radością. 272 00:20:01,618 --> 00:20:04,788 Wiecie, co Annie chciała na urodziny? 273 00:20:05,956 --> 00:20:06,998 Siostrę. 274 00:20:07,749 --> 00:20:09,960 Taką, jaką wy jesteście dla mnie. 275 00:20:11,169 --> 00:20:14,798 To jest warte celebrowania i modlenia się o to przez cały rok. 276 00:20:14,881 --> 00:20:17,717 Ile dróg prowadzi do stoiska z lemoniadą? 277 00:20:19,094 --> 00:20:22,722 Dlatego nie mogę przestać myśleć o pannie Frances i jej darze. 278 00:20:22,806 --> 00:20:27,185 Chcę go wykorzystać w sposób, który uhonoruje ją i jej wizję nas. 279 00:20:27,811 --> 00:20:29,187 Co podpowiada ci serce? 280 00:20:31,523 --> 00:20:33,108 Chcę nakarmić Serenity. 281 00:20:34,609 --> 00:20:38,363 I oferować pomoc sąsiadom, którzy przechodzą trudny czas 282 00:20:38,446 --> 00:20:42,659 lub chcą realizować marzenia i potrzebują kogoś, 283 00:20:42,742 --> 00:20:44,035 kto ich wesprze. 284 00:20:44,119 --> 00:20:46,997 Jak panna Frances zwykła robić. 285 00:20:48,248 --> 00:20:52,919 Chodzi ci o fundację, która zapewnia fundusze na kluczowe cele. 286 00:20:54,129 --> 00:20:55,880 Możliwe. Jak by to wyglądało? 287 00:20:55,964 --> 00:20:58,758 W wielkim skrócie? 288 00:20:59,467 --> 00:21:03,388 Wnosisz kapitał, ustanawiasz zarząd, 289 00:21:03,471 --> 00:21:08,393 by sprawnie zarządzać funduszami, ustalasz potrzeby, wybierasz beneficjentów 290 00:21:08,476 --> 00:21:11,938 i zajmujesz się papierkową robotą, z którą mogę ci pomóc. 291 00:21:12,897 --> 00:21:15,025 Tylko jeśli będziecie tego częścią. 292 00:21:15,692 --> 00:21:17,944 - Z przyjemnością. - W rzeczy samej. 293 00:21:19,237 --> 00:21:21,865 Od czego by tu zacząć? 294 00:21:24,117 --> 00:21:26,453 Od szkółki biblijnej o kimś myślę. 295 00:21:27,579 --> 00:21:29,998 Austin i jego dinozaurowe nuggetsy. 296 00:21:31,750 --> 00:21:34,794 Chciałam odwiedzić radę międzywyznaniową i zapytać, 297 00:21:34,878 --> 00:21:37,714 jak zabezpieczają ludzi żywnościowo, ale… 298 00:21:39,299 --> 00:21:42,886 możemy pójść razem w imieniu twojej fundacji. 299 00:21:44,471 --> 00:21:46,264 Naszej fundacji. 300 00:21:48,016 --> 00:21:49,934 - Wchodzę w to. - Ja też. 301 00:22:03,531 --> 00:22:04,366 Szefie. 302 00:22:06,993 --> 00:22:08,912 - Tak? - Możesz wyjść na salę? 303 00:22:08,995 --> 00:22:10,663 Stolik numer trzy cię wzywa. 304 00:22:23,802 --> 00:22:26,930 Oto i on. Podobno dziś szefujesz. 305 00:22:27,013 --> 00:22:29,891 Chciałyśmy pogratulować ci osobiście. 306 00:22:31,559 --> 00:22:34,354 - To moja praca. - Doskonale wykonana. 307 00:22:34,437 --> 00:22:37,607 Figi w prosciutto rozpływają się w ustach. 308 00:22:37,690 --> 00:22:40,193 Krewetki i kasza są świetnie doprawione. 309 00:22:40,276 --> 00:22:43,696 A brownie? Pyszne. 310 00:22:43,780 --> 00:22:47,283 Obie oszalały, nawet Eileen, a trudno ją zadowolić. 311 00:22:47,367 --> 00:22:48,493 Było świetne. 312 00:22:48,576 --> 00:22:50,161 Powiedziałam im, 313 00:22:50,245 --> 00:22:54,416 że muszą poznać tego młodzieńca, bo jest dla mnie wyjątkowy. 314 00:22:54,499 --> 00:23:00,296 Poznajcie mojego przyjaciela, Isaaca Downeya. 315 00:23:01,381 --> 00:23:03,591 Wschodzącą gwiazdę kuchni. 316 00:23:04,801 --> 00:23:06,511 - Miło mi poznać. - Mnie też. 317 00:23:06,594 --> 00:23:07,720 - Miło mi. - Dzięki. 318 00:23:11,683 --> 00:23:14,394 - Dziękuję bardzo. - Wszystkiego najlepszego. 319 00:23:19,441 --> 00:23:23,820 Gratuluję komunikacji z rodzicami w sprawie przyjęcia. 320 00:23:23,903 --> 00:23:27,157 - Rozmowa z tobą pomogła. - Wiedziałaś, czego chcesz. 321 00:23:27,949 --> 00:23:31,494 Czasem wystarczy wypowiedzieć to na głos. 322 00:23:32,287 --> 00:23:35,415 Do kogoś, kto słucha i pomaga mi usłyszeć moje serce. 323 00:23:38,168 --> 00:23:39,919 Zawsze możesz na mnie liczyć. 324 00:23:42,505 --> 00:23:43,631 Chodź do mnie. 325 00:23:46,843 --> 00:23:50,096 Miałam wizję delikatnego usypiania dziecka kołysaniem, 326 00:23:50,180 --> 00:23:52,891 ale Margaret musi być w ruchu, żeby zasnąć. 327 00:23:53,641 --> 00:23:56,769 Samochód czyni cuda, póki jedno z nas ma siłę. 328 00:23:56,853 --> 00:23:59,189 Moje zawsze odpływały w spacerówce. 329 00:23:59,272 --> 00:24:00,940 Połóżcie ją na suszarce. 330 00:24:02,150 --> 00:24:05,487 - Nie do bębna, tylko na wierzchu. - Nie próbowałam tego. 331 00:24:06,946 --> 00:24:11,117 Próbowałam z wózkiem, ale chodniki są okropnie nierówne. 332 00:24:11,201 --> 00:24:16,039 To prawda. Korzenie drzew niszczą chodniki w całym mieście. 333 00:24:16,122 --> 00:24:19,334 Prawie zaryłam twarzą na podchodach przez taki korzeń. 334 00:24:19,417 --> 00:24:21,836 Co było zabawne, bo nic się nie stało. 335 00:24:22,837 --> 00:24:23,880 Mów za siebie. 336 00:24:25,048 --> 00:24:27,425 Witajcie! 337 00:24:27,509 --> 00:24:28,593 Cześć. 338 00:24:29,594 --> 00:24:35,725 Jesteśmy tu, by uczcić wyjątkową osobę. 339 00:24:35,808 --> 00:24:38,144 Chciałbym ją zaprosić na scenę. 340 00:24:39,479 --> 00:24:40,605 Chodź, Annie. 341 00:24:45,193 --> 00:24:46,653 Mam coś dla ciebie. 342 00:24:49,531 --> 00:24:50,406 Gotowa? 343 00:25:09,509 --> 00:25:13,304 Zaśpiewajmy o Annie 344 00:25:13,388 --> 00:25:17,100 Dzisiaj jest jej dzień 345 00:25:17,809 --> 00:25:21,688 To jej szesnaste urodziny 346 00:25:21,771 --> 00:25:25,275 I to jedno wiem 347 00:25:26,067 --> 00:25:29,404 Jest zabawna i urocza 348 00:25:29,487 --> 00:25:31,864 Jest mądra i miła 349 00:25:33,992 --> 00:25:37,203 To najlepsza przyjaciółka 350 00:25:37,787 --> 00:25:40,206 Jaka się na świecie zjawiła 351 00:25:41,416 --> 00:25:45,503 Zaśpiewajmy o Annie 352 00:25:45,587 --> 00:25:47,797 I życzmy jej szczęścia 353 00:25:49,507 --> 00:25:53,052 Bo Annie jest super 354 00:25:53,595 --> 00:25:55,805 I nikt nie ma podejścia 355 00:25:55,888 --> 00:25:57,015 No dalej! 356 00:25:57,098 --> 00:26:01,060 Zaśpiewajmy o Annie 357 00:26:01,144 --> 00:26:04,564 I życzmy jej szczęścia 358 00:26:05,148 --> 00:26:08,943 Bo Annie jest super 359 00:26:09,027 --> 00:26:12,155 I nikt nie ma podejścia. 360 00:26:20,622 --> 00:26:22,582 - Brawo! - Napisałeś te słowa? 361 00:26:22,665 --> 00:26:24,459 Tak. I zalicz to jako prezent. 362 00:26:25,627 --> 00:26:27,045 To najlepsza impreza! 363 00:26:28,171 --> 00:26:30,673 Wszystkiego najlepszego, Annie! 364 00:26:32,759 --> 00:26:35,094 - Kto to? - Zła siostra Ronniego. 365 00:26:35,720 --> 00:26:38,806 - Co tutaj robisz? - Przepraszam za spóźnienie. 366 00:26:38,890 --> 00:26:42,393 Nie znałam godziny, bo nie dostałam zaproszenia. 367 00:26:42,477 --> 00:26:46,814 Nie chciałam przepuścić okazji, by wziąć udział w uroczystości rodzinnej. 368 00:26:46,898 --> 00:26:48,858 Tyle ich mnie ominęło. 369 00:26:48,941 --> 00:26:51,444 - Znasz powód. - To niesprawiedliwe. 370 00:26:51,527 --> 00:26:56,282 - Nie rób tego. - Dlaczego zawsze musi tak być? 371 00:26:56,366 --> 00:26:59,869 Ja tylko chciałam być twoją przyjaciółką i siostrą. 372 00:26:59,952 --> 00:27:01,162 Ale nie! 373 00:27:01,245 --> 00:27:05,416 Zamiast tego odebrałaś mi moją restaurację 374 00:27:05,500 --> 00:27:07,877 i mojego brata. 375 00:27:07,960 --> 00:27:12,006 I ty, sprawiedliwa i rozsądna Helen Decatur… 376 00:27:12,090 --> 00:27:14,634 Nie mieszaj w to moich prawdziwych sióstr. 377 00:27:14,717 --> 00:27:16,552 Połączyłaś siły z Ryanem? 378 00:27:16,636 --> 00:27:20,473 Kolejny nadęty Wingate, nastawiający pannę Frances przeciwko mnie. 379 00:27:21,349 --> 00:27:26,896 I panna napuszona, która nie może utrzymać mężczyzny. 380 00:27:26,979 --> 00:27:29,649 Znaczą dla ciebie więcej niż ja? 381 00:27:30,775 --> 00:27:33,695 - Ona też? - Kathleen Sullivan. 382 00:27:33,778 --> 00:27:36,322 Twoja matka nie tak cię wychowała. 383 00:27:39,492 --> 00:27:44,163 Mama nauczyła mnie, bym się broniła i to właśnie robię. 384 00:27:44,247 --> 00:27:47,417 - Wystarczy tego. - Nie pij ich trucizny, Ronnie. 385 00:27:47,500 --> 00:27:50,211 Nie jesteś jednym z nich. Jesteś jednym z nas. 386 00:27:58,553 --> 00:27:59,721 Annie, zaczekaj! 387 00:28:06,811 --> 00:28:13,151 Żaden się nie ostał. Uwielbiam twoje cytrynowe batoniki. 388 00:28:14,444 --> 00:28:17,405 W lodówce jest cały talerz specjalnie dla ciebie. 389 00:28:18,406 --> 00:28:21,909 - Wszystko w porządku? - Serce mi się kraje z powodu Annie. 390 00:28:23,661 --> 00:28:25,496 Trzeba się pomodlić za Kathy. 391 00:28:27,373 --> 00:28:31,127 - Chyba nie bronisz tej kobiety? - Nie bronię. Współczuję jej. 392 00:28:31,210 --> 00:28:36,883 Współczucie Pana nie zawodzi. Ale moje jest aktualnie dość chwiejne. 393 00:28:36,966 --> 00:28:39,552 Rozpaczliwie chce być tego częścią. 394 00:28:39,635 --> 00:28:41,345 Nie tylko rodziny Ronniego, 395 00:28:41,429 --> 00:28:45,057 ale całej tej społeczności bratnich dusz, którą zbudowaliście. 396 00:28:45,141 --> 00:28:47,977 Pięknej i onieśmielającej. 397 00:28:48,770 --> 00:28:52,523 Nie czujesz się mile widziany przez moich przyjaciół i rodzinę? 398 00:28:52,607 --> 00:28:55,109 Czuję na sobie wiele oczu. 399 00:28:55,193 --> 00:28:59,489 Jest różnica między zgodą na życie tu a zgodą na osądzanie przez Serenity. 400 00:28:59,572 --> 00:29:01,699 Ty bronisz złej wiedźmy, 401 00:29:01,783 --> 00:29:04,452 a ja przyjaciół, którzy chcą mojego szczęścia. 402 00:29:04,535 --> 00:29:07,914 Też chcę, żebyś była szczęśliwa! Dlatego tu jestem! 403 00:29:08,623 --> 00:29:09,540 A ty? 404 00:30:17,984 --> 00:30:21,904 Dlaczego krzywdzi Annie? Nie ma pojęcia, jaka ona jest wspaniała. 405 00:30:21,988 --> 00:30:25,074 - Mógłbym… - Oddychaj, kochanie. 406 00:30:25,157 --> 00:30:26,409 …zionąć ogniem! 407 00:30:27,869 --> 00:30:31,789 Dobrze, że Ty zabrał Annie na przejażdżkę. Nie musi tego oglądać. 408 00:30:31,873 --> 00:30:35,918 Kathy taka jest. Dlatego trzymamy się od niej z daleka. 409 00:30:36,002 --> 00:30:39,589 Robimy swoje, modlimy się i liczymy, 410 00:30:39,672 --> 00:30:43,342 że się sfrustruje albo znudzi i odejdzie. 411 00:30:43,426 --> 00:30:48,264 - Zrujnowała urodziny Annie. - Tylko ich końcówkę. 412 00:30:48,890 --> 00:30:51,767 Pomożemy Annie zachować radość z reszty dnia. 413 00:30:52,476 --> 00:30:53,936 Mogłem coś zrobić. 414 00:30:54,020 --> 00:30:55,313 I zrobiłeś. 415 00:30:56,063 --> 00:30:58,399 Broniłeś mnie i Annie. 416 00:30:58,983 --> 00:31:01,736 I bardzo cię za to kocham. 417 00:31:03,195 --> 00:31:05,323 Kathy tego nie zepsuje. 418 00:31:16,083 --> 00:31:20,421 O proszę. Towsendowie nie potrafią trzymać się z dala od Castlewood. 419 00:31:21,047 --> 00:31:24,383 - Dobry wieczór. - Co cię tu sprowadza? 420 00:31:26,344 --> 00:31:29,305 Chciałem dać Jacksonowi sprzęt do baseballu. 421 00:31:29,889 --> 00:31:32,975 - Wezmę go. - Jackson musi wybrać, co weźmie. 422 00:31:33,059 --> 00:31:34,936 - Zawołam go. - Proszę pani… 423 00:31:36,437 --> 00:31:38,189 Zachowałem się niegrzecznie. 424 00:31:38,272 --> 00:31:44,070 Nie powinienem był przyjeżdżać bez zapowiedzi do Jacksona albo u pani. 425 00:31:44,153 --> 00:31:48,157 To prawda. Ale skoro już jesteś, to wezmę ten sprzęt. 426 00:31:48,240 --> 00:31:50,159 Nie chcę pogarszać sytuacji, 427 00:31:50,242 --> 00:31:53,245 obciążając panią sprzętem, którego on może nie chce. 428 00:31:54,163 --> 00:31:54,997 Mój błąd. 429 00:31:56,332 --> 00:31:57,166 To prawda. 430 00:31:59,418 --> 00:32:03,130 Bo na start w Castlewood dostanie nowy sprzęt. 431 00:32:08,636 --> 00:32:09,720 Dobranoc. 432 00:32:11,555 --> 00:32:15,184 I powiedz mamie, że są inne sposoby, by mnie szpiegować. 433 00:32:16,185 --> 00:32:17,019 Dobry piesek. 434 00:32:23,150 --> 00:32:23,985 Chodź. 435 00:32:27,738 --> 00:32:30,282 To twoja ostatnia przejażdżka, Kopciuszku. 436 00:32:54,140 --> 00:32:57,977 COKOLWIEK SIĘ STANIE, WIEDZ, ŻE JESTEŚ WSPANIAŁY. 437 00:33:01,313 --> 00:33:02,231 Nellie. 438 00:33:13,367 --> 00:33:14,785 Mam jedną zasadę. 439 00:33:15,286 --> 00:33:17,955 Jeśli nie mamy tematów już przy przystawkach, 440 00:33:18,456 --> 00:33:20,041 to ostatnia nasza randka. 441 00:33:21,417 --> 00:33:22,960 Zapamiętam to sobie. 442 00:33:24,170 --> 00:33:26,547 Trochę minie, zanim wrócę do tej gry. 443 00:33:27,423 --> 00:33:32,094 Jako lekarz nadzorujący zalecam, byś dał sobie czas. 444 00:33:32,595 --> 00:33:34,096 A ten czas w ogóle mija? 445 00:33:36,307 --> 00:33:41,145 Zapętliłem się. Każda myśl prowadzi do Helen. 446 00:33:42,188 --> 00:33:44,315 Nie robię postępów. 447 00:33:45,274 --> 00:33:50,821 Jeśli dobrze pamiętam z fizyki, próbujesz osiągnąć prędkość ucieczki. 448 00:33:51,572 --> 00:33:56,368 Potrzeba dużo energii, by opuścić orbitę potężnego i niebiańskiego ciała. 449 00:33:57,995 --> 00:34:00,539 Nie jest to idealna metafora, ale rozumiesz. 450 00:34:00,623 --> 00:34:02,291 Rozumiem, co ci się wydaje. 451 00:34:02,374 --> 00:34:05,294 Nie tylko ty pokochałeś i straciłeś Helen Decatur. 452 00:34:06,670 --> 00:34:07,588 Co? 453 00:34:07,671 --> 00:34:11,300 Może nie pokochałem jej, ale byłem z nią na paru randkach. 454 00:34:11,383 --> 00:34:12,635 I byłem oczarowany. 455 00:34:12,718 --> 00:34:14,887 Że co? 456 00:34:14,970 --> 00:34:17,348 Wiedziałem, jaka jest wspaniała. 457 00:34:18,182 --> 00:34:20,267 Teraz łączy nas tenis i przyjaźń. 458 00:34:20,351 --> 00:34:21,352 Przyjaźń. 459 00:34:22,603 --> 00:34:26,023 To lata świetlne stąd. O ile to w ogóle możliwe. 460 00:34:27,233 --> 00:34:29,193 Albo, jak mawiała moja mama: 461 00:34:29,276 --> 00:34:32,571 „Niektórzy znikają w mgnieniu, ale zawsze w jakimś celu”. 462 00:34:33,072 --> 00:34:34,782 Pozwól temu celowi wybrzmieć. 463 00:34:42,998 --> 00:34:44,458 Mogłem się wystroić. 464 00:34:45,000 --> 00:34:47,837 Masz czystą koszulę, prawda? To wystarczy. 465 00:34:47,920 --> 00:34:50,339 Siadaj. Przyniosę słodką herbatę. 466 00:34:53,384 --> 00:34:56,554 To z zajęć z nagimi ludźmi? 467 00:34:56,637 --> 00:34:58,222 Jeszcze nie skończyłam. 468 00:34:58,305 --> 00:35:02,476 To bez znaczenia. Liczy się to, że próbujesz czegoś nowego. 469 00:35:02,560 --> 00:35:07,398 Ja też chętnie próbuję nowych rzeczy. 470 00:35:11,861 --> 00:35:13,863 Może powinieneś dołączyć do nas. 471 00:35:15,364 --> 00:35:18,200 Wolę uczyć się w cztery oczy. 472 00:35:29,461 --> 00:35:31,380 Dasz mi ocenę? 473 00:35:33,340 --> 00:35:37,928 Myślałam o tym, jaka jestem z ciebie dumna. 474 00:35:39,096 --> 00:35:42,433 Tak ochoczo rozpocząłeś nowy rozdział 475 00:35:43,142 --> 00:35:46,270 z determinacją i skupieniem. 476 00:35:47,563 --> 00:35:48,772 Ty też. 477 00:35:49,356 --> 00:35:50,274 No nie wiem. 478 00:35:51,734 --> 00:35:55,905 Czasem czuję, że utknęłam na ostatnim rozdziale. 479 00:35:56,530 --> 00:36:00,993 I nie wiem, gdzie się kończy, a gdzie zaczyna nowy. 480 00:36:01,076 --> 00:36:03,037 Czy to jest częścią historii? 481 00:36:05,164 --> 00:36:11,086 Po każdych zajęciach mama pyta, jaką historię kryje dany obraz. 482 00:36:11,921 --> 00:36:16,926 Ale zaczynam myśleć, że historia skrywa się poza obrazem, 483 00:36:17,885 --> 00:36:23,682 a obraz pomaga mi tylko tam dotrzeć. 484 00:36:27,478 --> 00:36:29,438 Obym był w każdym rozdziale. 485 00:36:30,773 --> 00:36:32,066 Jako dobry facet. 486 00:36:32,149 --> 00:36:36,528 Nie zaraz w lśniącej zbroi, chociaż dobrze bym wyglądał na koniu. 487 00:36:38,447 --> 00:36:41,533 Dzięki tobie zrozumiałam, że to mój środek wyrazu. 488 00:36:42,618 --> 00:36:46,205 Bo wysłuchałeś mnie w sposób, w jaki nikt mnie nie wysłuchał. 489 00:36:47,748 --> 00:36:49,291 Kocham cię za to. 490 00:36:59,301 --> 00:37:00,928 Chcesz posłuchać o sequelu? 491 00:37:27,413 --> 00:37:31,458 Twoje doświadczenie jako szefa kuchni i moja wizja Z’s 492 00:37:31,542 --> 00:37:33,794 to idealny materiał na partnerstwo. 493 00:37:35,296 --> 00:37:36,547 - Partnerstwo? - Tak. 494 00:37:37,840 --> 00:37:40,551 Powinieneś dołączyć do Z’s na pełny etat. 495 00:37:41,510 --> 00:37:44,305 Schlebiasz mi, ale mam tylko wolne w Sullivan’s. 496 00:37:45,681 --> 00:37:51,312 - To dla mnie ważne miejsce. - To jak zerwanie z pierwszą miłością? 497 00:37:54,231 --> 00:37:57,359 Ale pierwszą miłość najlepiej zostawić w przeszłości. 498 00:38:01,822 --> 00:38:06,118 Wyobraź sobie, co mógłbyś tu zrobić, mając prawdziwą władzę. 499 00:38:07,119 --> 00:38:12,499 Nigdy nie będziesz miał takiej wolności w restauracji z jej nazwiskiem w nazwie. 500 00:38:16,879 --> 00:38:18,797 Przemyśl to. 501 00:38:40,194 --> 00:38:42,237 Poproszę French 75. 502 00:38:50,162 --> 00:38:50,996 Cześć. 503 00:38:52,831 --> 00:38:53,749 Cześć? 504 00:38:54,333 --> 00:38:57,294 Nie, nie znamy się. Próbuję to naprawić. 505 00:38:59,171 --> 00:39:00,297 Jestem Genevieve. 506 00:39:01,673 --> 00:39:02,633 Erik. 507 00:39:04,259 --> 00:39:07,179 Nie jestem dziś dobrym towarzyszem. 508 00:39:07,262 --> 00:39:11,266 Gorszym niż stolik dla jednej osoby? Bo to twoja jedyna konkurencja. 509 00:39:13,519 --> 00:39:16,814 Co za śmiech. Ciężko go wywołać? 510 00:39:18,065 --> 00:39:19,149 Ostatnio tak. 511 00:39:23,028 --> 00:39:24,571 Zobaczę, czy dam radę. 512 00:39:29,493 --> 00:39:31,161 Nie skończyłeś z baseballem? 513 00:39:31,662 --> 00:39:34,665 Ich absolwenci pomagają ze sportowymi uczelniami. 514 00:39:34,748 --> 00:39:40,129 To szkoła dla bogatych dzieciaków, która obiecuje, że cię weźmie na rok. 515 00:39:40,212 --> 00:39:42,005 Niczego nie gwarantują. 516 00:39:44,550 --> 00:39:45,926 Skąd ta zmiana? 517 00:39:46,593 --> 00:39:49,304 Nie chciałem baseballu, bo on mnie nie chciał. 518 00:39:50,556 --> 00:39:52,182 Chciałem odejść z tarczą. 519 00:39:54,017 --> 00:39:58,397 Od samego patrzenia, jak Gabe trenuje, robiłem się… 520 00:39:59,022 --> 00:39:59,857 Zazdrosny? 521 00:40:00,482 --> 00:40:01,442 Zapalony. 522 00:40:03,610 --> 00:40:04,653 Może… 523 00:40:07,489 --> 00:40:12,744 Może zrezygnowałem za wcześnie z niewłaściwych powodów. 524 00:40:13,579 --> 00:40:16,748 Wiesz, gdzie jest ta uczelnia. Musiałbyś tam mieszkać. 525 00:40:16,832 --> 00:40:17,666 Tak. 526 00:40:19,251 --> 00:40:23,005 - Co na to twoja mama? - Nie powiedziałem jej. 527 00:40:25,090 --> 00:40:26,508 Chcę, żebyś mi pomógł. 528 00:40:33,557 --> 00:40:36,393 - Robicie to co tydzień całą trójką? - Tak. 529 00:40:37,436 --> 00:40:40,772 Wymieniamy się historiami, uśmiechami i wsparciem. 530 00:40:41,356 --> 00:40:44,943 - Super. - Nie musisz wychodzić z ich powodu. 531 00:40:45,027 --> 00:40:47,654 Możesz zostać, ale na górze. 532 00:40:47,738 --> 00:40:51,950 Dzięki, ale wychodzę z przyjaciółmi. Jeśli to nie problem. 533 00:40:52,034 --> 00:40:53,202 Dokąd idziesz? 534 00:40:53,285 --> 00:40:56,246 Do Wharton’s. Podoba mi się, że jest tak blisko. 535 00:40:56,330 --> 00:40:58,874 Świetnie. Widzimy się o godzinie policyjnej. 536 00:40:59,708 --> 00:41:04,254 Daj znać, kiedy dotrzesz i wyjdziesz. 537 00:41:04,338 --> 00:41:05,339 Obiecuję. 538 00:41:05,923 --> 00:41:07,883 Puk, puk. Cześć. 539 00:41:07,966 --> 00:41:10,010 Cześć. Na razie. 540 00:41:10,093 --> 00:41:11,053 Na razie. 541 00:41:11,720 --> 00:41:14,473 - Dopiero skończyła? - Mogłaby tu zamieszkać. 542 00:41:15,974 --> 00:41:18,060 Właściwie to mieszka. 543 00:41:19,478 --> 00:41:23,857 - Słucham? - Jej rodzina musiała się przeprowadzić. 544 00:41:23,941 --> 00:41:29,279 Chciała zostać na ostatni rok, więc zamieszkała ze mną. 545 00:41:30,572 --> 00:41:36,078 To zarazem zaskakujące i przewidywalne, zważywszy na twoją szczodrość. 546 00:41:36,161 --> 00:41:37,496 Dziękuję. 547 00:41:38,914 --> 00:41:40,499 - Wylewamy? - Wylewamy. 548 00:41:44,962 --> 00:41:47,839 Rzuciłaś się na głęboką wodę, biorąc nastolatkę. 549 00:41:48,799 --> 00:41:49,883 To absorbujące. 550 00:41:52,010 --> 00:41:53,262 Ale też ekscytujące. 551 00:41:54,304 --> 00:41:56,306 Cieszę się, że mogę ją wspierać. 552 00:41:56,807 --> 00:42:00,394 Jej obecność dodaje energii. 553 00:42:02,938 --> 00:42:04,773 Co na to Ryan? 554 00:42:07,150 --> 00:42:08,151 Cóż… 555 00:42:08,819 --> 00:42:13,865 Rozumie, dlaczego to dla mnie ważne, a ja to doceniam. 556 00:42:16,827 --> 00:42:18,662 Ostatnio June powiedziała, 557 00:42:18,745 --> 00:42:23,375 że nowe związki i wyzwania są dobre dla duszy. 558 00:42:24,668 --> 00:42:28,797 Ten związek nie jest ani nowością, ani wyzwaniem. 559 00:42:29,506 --> 00:42:32,426 Ryan w Serenity to nowość. Tylko o to mi chodziło. 560 00:42:32,509 --> 00:42:37,055 Jeśli zechcę rady od June, sama ją odwiedzę. 561 00:42:37,139 --> 00:42:39,266 - Dzięki. - Nikt tego nie sugerował. 562 00:42:40,350 --> 00:42:43,020 Chociaż daję jej pięć gwiazdek za doradztwo. 563 00:42:43,770 --> 00:42:44,730 Tak tylko mówię. 564 00:42:48,275 --> 00:42:52,195 Przykro mi z powodu Kathy. Oby Annie miała się dobrze. 565 00:42:52,279 --> 00:42:56,408 Chyba ma. Nuciła „On Top of Old Smokey” dziś rano. 566 00:42:56,491 --> 00:42:58,160 Wpada w ucho. 567 00:42:58,243 --> 00:43:00,704 Niech Bóg mi wybaczy moje sugestie o tym, 568 00:43:00,787 --> 00:43:05,167 co powinno spotkać Kathy przy najbliższej okazji. 569 00:43:05,667 --> 00:43:09,046 - Ronnie odzywał się do niej? - Nie od czasu jej powrotu. 570 00:43:09,921 --> 00:43:12,299 Nie wierzę w ani jedno jej słowo. 571 00:43:12,382 --> 00:43:15,010 Robi tak, gdy potrzebuje pieniędzy. 572 00:43:15,093 --> 00:43:18,805 Znajduję pracę u jednej z dwóch osób, które ją pamiętają, 573 00:43:18,889 --> 00:43:21,099 robi zamieszanie i wyjeżdża. 574 00:43:21,600 --> 00:43:24,645 Nie dogadam się z nią, bo nie znam żmijowego. 575 00:43:27,564 --> 00:43:31,193 Może dodamy pozbycie się Kathy 576 00:43:31,276 --> 00:43:35,030 do bardzo długiej listy projektów naprawczych Maddie. 577 00:43:36,573 --> 00:43:38,784 Oddałam ją wczoraj Vernonowi. 578 00:43:38,867 --> 00:43:41,286 - Dzięki. - Gratuluję delegowania zadania. 579 00:43:42,704 --> 00:43:44,873 Czy to nie miłe uczucie? 580 00:43:44,956 --> 00:43:48,794 Musiała mieć tę listę, bo Trent tak wiele zaniedbał. 581 00:43:49,753 --> 00:43:53,465 Jacy byliby z nas mieszkańcy, gdybyśmy nie dbali o miasto? 582 00:43:53,548 --> 00:43:55,676 Po to właśnie jest fundacja. 583 00:43:55,759 --> 00:44:01,264 Rozmawiałam z panią Westmore w banku. Przygotowuje dla nas dokumenty. 584 00:44:01,348 --> 00:44:03,475 - Świetnie. - To wspaniale. 585 00:44:04,101 --> 00:44:07,521 Możemy włożyć w fundację całą naszą energię. 586 00:44:10,649 --> 00:44:11,650 Chyba że… 587 00:44:12,859 --> 00:44:15,862 jest jakiś większy problem, którego nie widzę. 588 00:44:16,613 --> 00:44:18,865 Nie ma tu większego problemu. 589 00:44:18,949 --> 00:44:21,868 - Powinnyśmy… - Nie powinnam pytać o Ryana? 590 00:44:21,952 --> 00:44:23,120 Maddie. 591 00:44:25,372 --> 00:44:29,543 Zadałam pytanie, bo interesuje mnie, jak sobie radzicie z Ryanem. 592 00:44:30,752 --> 00:44:34,005 Kiedy związałam się z Calem, miałyście mnóstwo pytań. 593 00:44:35,090 --> 00:44:37,551 Nie obraziłam się za żadne z nich. 594 00:44:38,635 --> 00:44:40,595 - Ja się nie obraziłam. - Czyżby? 595 00:44:40,679 --> 00:44:45,892 - Może ten chłód to przez przeciąg. - Przestańcie natychmiast. 596 00:44:45,976 --> 00:44:48,270 - Albo ktoś powie… - Jesteś szczęśliwa? 597 00:44:49,521 --> 00:44:51,022 …o dwa słowa za dużo. 598 00:44:51,106 --> 00:44:54,609 Dlaczego nie mogę zadać tego pytania? 599 00:44:57,279 --> 00:45:00,490 Wylewałam przed wami całe serce 600 00:45:00,574 --> 00:45:04,369 w najgorszych chwilach mojego życia. 601 00:45:04,453 --> 00:45:07,414 Słuchałam waszych pytań i czerpałam z nich. 602 00:45:08,039 --> 00:45:11,710 Byłam za to wdzięczna. Dlaczego więc nie mogę pytać? 603 00:45:12,794 --> 00:45:18,008 Bo Helen nie chce o tym mówić. Czy nie o to chodzi? 604 00:45:18,675 --> 00:45:20,635 Nie jestem pewna, co się dzieje. 605 00:45:22,345 --> 00:45:26,475 Myślałam, że wiecie, że kocham Ryana całe życie. 606 00:45:26,558 --> 00:45:28,477 Całe życie! 607 00:45:29,227 --> 00:45:33,231 Związek z nim to moje marzenie. Jest tutaj i się stara. 608 00:45:33,815 --> 00:45:36,902 Czy to cię uszczęśliwia? Tylko o to pytam. 609 00:45:36,985 --> 00:45:40,113 To przestań pytać, bo odpowiedź jest jasna. 610 00:45:41,198 --> 00:45:42,240 Czyżby? 611 00:45:43,533 --> 00:45:44,493 Helen… 612 00:45:45,869 --> 00:45:47,704 Próbuję tylko pomóc. 613 00:45:50,749 --> 00:45:55,545 Po podwójnej randce i… tej sytuacji… 614 00:45:57,464 --> 00:45:59,049 sprawa jest jasna. 615 00:45:59,883 --> 00:46:02,385 Helen, kochamy cię. 616 00:46:02,886 --> 00:46:08,225 - Chcemy ci pomóc i cię wesprzeć. - Sama zdecyduję, co mnie uszczęśliwia. 617 00:46:08,767 --> 00:46:11,853 Nie potrzebuję doradców od tego, kogo mam kochać! 618 00:46:11,937 --> 00:46:15,816 Jeśli nie podoba się wam, to co robię, możecie trzymać się z dala! 619 00:46:15,899 --> 00:46:16,858 Możecie… 620 00:46:23,365 --> 00:46:24,616 Idźcie już. 621 00:46:29,120 --> 00:46:29,996 Natychmiast. 622 00:47:32,225 --> 00:47:33,852 Napisy: Krzysiek Igielski