1 00:00:06,423 --> 00:00:08,723 NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY 2 00:00:18,852 --> 00:00:20,732 - Jesteśmy. - Dzięki Bogu. 3 00:00:20,812 --> 00:00:22,402 Nie ma jak w domu. 4 00:00:22,480 --> 00:00:25,070 Na litość boską, co ty tam włożyłaś? 5 00:00:25,150 --> 00:00:27,490 Mówiłam, że sama wezmę torbę. 6 00:00:28,528 --> 00:00:31,278 Dziękuję za podwiezienie. 7 00:00:31,364 --> 00:00:33,744 Teraz zajmijcie się sobą. 8 00:00:34,075 --> 00:00:34,905 Hope? 9 00:00:34,993 --> 00:00:36,953 Wypisali mnie. Idźcie sobie. 10 00:00:37,620 --> 00:00:40,420 Nadal uważam, że to była tylko niestrawność. 11 00:00:40,498 --> 00:00:42,628 EKG i morfologia pokazują co innego. 12 00:00:42,709 --> 00:00:44,209 Naukowe bzdury. 13 00:00:44,753 --> 00:00:47,303 Trzy dni temu miałaś zawał. 14 00:00:47,839 --> 00:00:50,549 Dotarło to już do ciebie? Bo powinno. 15 00:00:50,800 --> 00:00:54,930 Co prawda lekki, ale musisz zmienić styl życia. 16 00:00:55,013 --> 00:00:56,643 Pomóż mi. 17 00:00:56,723 --> 00:01:00,483 Tym razem siostra z Hollywood ma rację. 18 00:01:00,894 --> 00:01:04,444 Musisz się oszczędzać, póki nie poznamy wyników próby wysiłkowej. 19 00:01:04,522 --> 00:01:06,522 Gdy alarm zostanie odwołany... 20 00:01:06,608 --> 00:01:09,028 Nie wiedziałam, że to my mieliśmy zawał. 21 00:01:09,527 --> 00:01:12,407 Czerpiesz energię ze stresu i kofeiny. 22 00:01:12,489 --> 00:01:15,989 A myślisz, że jak zarządza się miastem? 23 00:01:16,367 --> 00:01:18,537 Nie mam zbyt wiele wolnego. 24 00:01:18,620 --> 00:01:20,910 Czyli za mało ćwiczysz. 25 00:01:20,997 --> 00:01:23,577 Na pewno dużo kłapie dziobem. 26 00:01:24,417 --> 00:01:25,287 I... 27 00:01:26,169 --> 00:01:28,249 te schody są bardzo strome. 28 00:01:28,338 --> 00:01:29,668 Wolałabym, 29 00:01:29,756 --> 00:01:32,546 żebyś została kilka dni na dole. 30 00:01:33,009 --> 00:01:34,219 Coś jeszcze? 31 00:01:36,221 --> 00:01:39,181 Musisz przejść na dietę zdrową dla serca. 32 00:01:39,474 --> 00:01:42,314 Wyeliminować alkohol. Ograniczyć stres. 33 00:01:42,393 --> 00:01:45,023 Mel, kochanie, to świetny pomysł. 34 00:01:45,105 --> 00:01:46,975 Ale dla kogoś innego, 35 00:01:47,065 --> 00:01:49,475 bo ja nie zamierzam zmienić nic a nic. 36 00:01:50,235 --> 00:01:51,065 Dobra. 37 00:01:51,152 --> 00:01:52,032 Hope... 38 00:01:53,071 --> 00:01:56,121 Jeśli chcesz jeszcze pożyć, musisz się dostosować. 39 00:01:59,244 --> 00:02:01,624 To ty chciałaś, żebym ją znów zatrudnił. 40 00:02:02,956 --> 00:02:04,746 Zostawisz tak tę torbę? 41 00:02:08,294 --> 00:02:09,344 Dostawa! 42 00:02:16,094 --> 00:02:18,604 Przyszedłem zobaczyć, co u Hope. 43 00:02:18,680 --> 00:02:19,600 Jasne. 44 00:02:19,764 --> 00:02:21,774 Jack, co mi przyniosłeś? 45 00:02:22,308 --> 00:02:24,268 Przysmak na powitanie. 46 00:02:29,691 --> 00:02:32,741 - A jajka na bekonie i ziemniaki z serem? - Nie ma. 47 00:02:32,819 --> 00:02:35,449 Mel zaleciła produkty niskotłuszczowe. 48 00:02:35,530 --> 00:02:36,610 Co to, do cholery? 49 00:02:36,698 --> 00:02:38,238 Tarta sojowa. 50 00:02:42,036 --> 00:02:42,906 Co? 51 00:02:42,996 --> 00:02:44,656 Potrzebuję drewna. 52 00:02:46,291 --> 00:02:47,461 Sama mam przynieść? 53 00:02:47,542 --> 00:02:48,592 Gdzież tam. 54 00:02:51,296 --> 00:02:55,176 Na dziś mam kurczaka i podsmażane warzywa. 55 00:02:55,258 --> 00:02:56,678 To zabiorę. 56 00:02:56,759 --> 00:02:57,589 Co za ulga. 57 00:03:00,013 --> 00:03:01,563 Przejrzę lodówkę 58 00:03:01,639 --> 00:03:04,059 i wyrzucę wszystko, co kłóci się z dietą. 59 00:03:04,475 --> 00:03:05,935 Nie dotykaj velveety. 60 00:03:06,519 --> 00:03:07,729 Ser to zdrowie! 61 00:03:12,150 --> 00:03:14,070 Co jest z wami? 62 00:03:14,402 --> 00:03:15,282 Nic. 63 00:03:16,154 --> 00:03:18,244 Kiedy ostatnio się widzieliście? 64 00:03:20,491 --> 00:03:21,451 Nie wiem. 65 00:03:21,701 --> 00:03:23,541 W szpitalu się nie widzieliśmy, 66 00:03:23,620 --> 00:03:26,830 czyli wtedy, gdy wróciliśmy od Lilly. 67 00:03:26,915 --> 00:03:28,705 W barze spotkaliśmy Charmaine. 68 00:03:29,125 --> 00:03:30,335 Nawet nie mów. 69 00:03:30,919 --> 00:03:33,629 Mel nie wiedziała o twojej przyjaciółeczce? 70 00:03:34,505 --> 00:03:35,795 Nie. 71 00:03:35,965 --> 00:03:38,925 Mężczyźni to czasem straszni idioci. 72 00:03:39,385 --> 00:03:41,925 - Ale jak to? - Nie mam czasu się rozwodzić. 73 00:03:44,140 --> 00:03:45,020 Mel? 74 00:03:48,937 --> 00:03:51,307 Dobre wieści. Przejrzałam na oczy. 75 00:03:51,648 --> 00:03:54,898 Zgadzam się na twój faszystowski reżim. 76 00:03:54,984 --> 00:03:56,614 Co się stało? 77 00:03:56,694 --> 00:03:59,204 Po prostu przyjmij to do wiadomości, 78 00:03:59,280 --> 00:04:02,950 ale... miałabym też prośbę. 79 00:04:03,660 --> 00:04:04,490 Słucham. 80 00:04:04,577 --> 00:04:08,617 Materac z dołu jest stary jak świat. 81 00:04:08,706 --> 00:04:10,786 Czuć sprężyny na plecach. 82 00:04:10,875 --> 00:04:13,625 Potrzebuję materaca z sypialni na górze. 83 00:04:14,545 --> 00:04:15,415 Zrobi się. 84 00:04:15,505 --> 00:04:17,545 On waży tonę. 85 00:04:17,632 --> 00:04:18,882 Przyniosę z Jackiem. 86 00:04:18,967 --> 00:04:22,217 Daj się wykazać młodszemu pokoleniu. 87 00:04:22,303 --> 00:04:24,143 Jestem w stanie unieść materac. 88 00:04:24,222 --> 00:04:27,062 Ustalone. Jack i Mel zajmą się materacem. 89 00:04:27,141 --> 00:04:29,391 Ty pomożesz mi w kuchni. 90 00:04:32,397 --> 00:04:34,107 Nie musisz wracać do pracy? 91 00:04:34,190 --> 00:04:35,360 Teraz nie. 92 00:04:36,359 --> 00:04:39,149 Masz wolne, ale to nie znaczy, że musisz zostać. 93 00:04:39,237 --> 00:04:40,567 Chętnie pomogę. 94 00:04:49,539 --> 00:04:50,539 Byłem ostatnio... 95 00:04:51,874 --> 00:04:54,134 u Lilly. Musieliśmy się minąć. 96 00:04:54,210 --> 00:04:55,710 Tak? Nieźle sobie radzi. 97 00:04:56,879 --> 00:05:00,509 Dobrze, że całe miasto przyszło z pomocą. 98 00:05:06,014 --> 00:05:09,064 Jeśli chodzi o tamten wieczór, 99 00:05:09,142 --> 00:05:11,482 gdy wróciliśmy od Lilly... 100 00:05:11,561 --> 00:05:15,321 Twoja dziewczyna jest bardzo miła. Cieszę się, że ją poznałam. 101 00:05:17,692 --> 00:05:18,612 Co? 102 00:05:18,985 --> 00:05:21,395 Charmaine nie jest moją dziewczyną. 103 00:05:21,696 --> 00:05:23,526 To luźna znajomość. 104 00:05:25,158 --> 00:05:27,538 Przedstawiła się jako twoja dziewczyna. 105 00:05:27,618 --> 00:05:29,998 Tak tylko mówi. 106 00:05:31,914 --> 00:05:32,754 Świetnie. 107 00:05:34,751 --> 00:05:36,001 Ale się spotykacie. 108 00:05:36,711 --> 00:05:38,381 Tak bym tego nie nazwał. 109 00:05:39,922 --> 00:05:41,132 A jak? 110 00:05:41,549 --> 00:05:43,009 - Pozwól... - Nie trzeba. 111 00:05:45,470 --> 00:05:46,430 Pomogę. 112 00:05:48,264 --> 00:05:50,774 Widujemy się od czasu do czasu. 113 00:05:51,851 --> 00:05:52,941 Zaklinuje się. 114 00:05:53,019 --> 00:05:54,899 Robiłam to już wcześniej. 115 00:05:55,855 --> 00:05:59,225 Skoro dało się wnieść, to da się i wynieść. 116 00:06:01,611 --> 00:06:04,111 Cóż... A nie mówiłem? 117 00:06:04,489 --> 00:06:06,659 Radzę sobie, nie musisz... 118 00:06:09,285 --> 00:06:10,405 Śmiało. 119 00:06:11,913 --> 00:06:14,373 Patrzysz tylko ze swojej perspektywy. 120 00:06:14,457 --> 00:06:16,997 - Zdecydowanie utknął. - Mówię o Charmaine. 121 00:06:17,085 --> 00:06:18,955 Dogadaliśmy się. 122 00:06:19,045 --> 00:06:21,205 Żadne z nas nie chce się angażować. 123 00:06:22,465 --> 00:06:23,795 - Co? - Nic. 124 00:06:24,425 --> 00:06:25,925 Zabrzmiało inaczej. 125 00:06:26,010 --> 00:06:28,760 Charmaine wyglądała na zaangażowaną. 126 00:06:28,846 --> 00:06:30,596 Nie jest. Uwierz mi. 127 00:06:30,681 --> 00:06:32,851 - Skąd wiesz? - Powiedziała mi. 128 00:06:33,559 --> 00:06:35,269 - Kiedy? - Gdy się poznaliśmy. 129 00:06:35,353 --> 00:06:36,233 Kiedy to było? 130 00:06:36,896 --> 00:06:38,306 Kilka lat temu. 131 00:06:42,276 --> 00:06:43,186 Cholera. 132 00:06:44,237 --> 00:06:46,777 W razie czego jestem po mojej stronie łóżka. 133 00:06:47,281 --> 00:06:48,661 Idź sobie na dół. 134 00:06:49,033 --> 00:06:49,953 Panuję nad tym. 135 00:06:50,034 --> 00:06:51,124 Widać. 136 00:06:54,122 --> 00:06:56,872 Przejrzymy twoje nowe leki. 137 00:06:56,958 --> 00:06:58,038 Nie, dzięki. 138 00:06:58,501 --> 00:07:00,131 Bądź poważna. 139 00:07:00,211 --> 00:07:01,341 Jestem. 140 00:07:02,797 --> 00:07:03,877 Dwa razy dziennie. 141 00:07:03,965 --> 00:07:05,675 Raz dziennie. Co drugi dzień. 142 00:07:06,134 --> 00:07:09,724 Wiem, przez co przeszłaś. To budzi lęk. 143 00:07:09,804 --> 00:07:11,104 A niech ją diabli! 144 00:07:11,514 --> 00:07:13,474 Mel wyrzuciła wszystko, co dobre. 145 00:07:13,558 --> 00:07:16,348 Próbuje pomóc. Jak my wszyscy. 146 00:07:16,436 --> 00:07:18,396 Porządnie się wystraszyłaś, 147 00:07:18,646 --> 00:07:21,936 więc to normalne, że jesteś nie w sosie. 148 00:07:23,818 --> 00:07:26,238 Jak pójdzie, przejrzę śmieci. 149 00:07:26,320 --> 00:07:28,030 Do licha! Wystarczy. 150 00:07:29,073 --> 00:07:31,493 To było ostrzeżenie. 151 00:07:31,576 --> 00:07:34,696 Musisz wprowadzić zmiany, zanim będzie za późno. 152 00:07:34,787 --> 00:07:38,037 Zawsze żyłam po swojemu. 153 00:07:38,124 --> 00:07:40,384 Nic tego nie zmieni. 154 00:07:40,460 --> 00:07:42,380 Nikt nie mówił, że będzie łatwo. 155 00:07:42,462 --> 00:07:44,262 Ale musisz o siebie zadbać. 156 00:07:44,338 --> 00:07:46,508 Skąd ta twoja nagła troska? 157 00:07:46,591 --> 00:07:48,801 Wcale nie nagła. 158 00:07:48,885 --> 00:07:51,545 Troska jak o każdego pacjenta. 159 00:07:51,637 --> 00:07:52,927 Ty mnie nie leczysz. 160 00:07:53,264 --> 00:07:56,894 Nie, ale jestem lekarzem i mam lata praktyki. 161 00:07:56,976 --> 00:07:58,226 Jesteś świetny, 162 00:07:58,311 --> 00:08:01,401 gdy twoje ego i upór nie wchodzą ci w drogę. 163 00:08:02,023 --> 00:08:03,613 To prawdziwy komplement. 164 00:08:05,276 --> 00:08:06,186 Aczkolwiek... 165 00:08:06,986 --> 00:08:08,486 jako mąż, Vernonie, 166 00:08:09,363 --> 00:08:10,663 mogłeś wypaść lepiej. 167 00:08:12,325 --> 00:08:13,735 A to co miało znaczyć? 168 00:08:35,223 --> 00:08:36,353 Papiery rozwodowe? 169 00:08:36,599 --> 00:08:38,809 Sporządziłam po twojej wyprowadzce. 170 00:08:43,814 --> 00:08:46,284 Chcesz się rozwieść? 171 00:08:47,151 --> 00:08:49,821 Już pora. I tak minęło za dużo czasu. 172 00:08:50,613 --> 00:08:53,283 Dlaczego akurat teraz? 173 00:08:56,702 --> 00:08:57,832 Leżąc w szpitalu, 174 00:08:57,912 --> 00:09:01,082 przemyślałam swoje życie i... 175 00:09:02,583 --> 00:09:04,673 to, jak chcę przeżyć jego resztę. 176 00:09:10,299 --> 00:09:13,889 Te dokumenty mają 20 lat. 177 00:09:14,720 --> 00:09:18,270 Pora uporządkować nasze sprawy. 178 00:09:18,891 --> 00:09:20,351 Mówisz poważnie? 179 00:09:20,434 --> 00:09:22,104 Śmiertelnie. 180 00:09:25,523 --> 00:09:28,993 Jedno przewinienie sprzed 20 lat. 181 00:09:38,744 --> 00:09:39,704 Hope. 182 00:09:41,080 --> 00:09:42,080 Chyba rozumiesz, 183 00:09:43,249 --> 00:09:44,789 że jeśli podpiszę papiery... 184 00:09:46,335 --> 00:09:47,205 to koniec. 185 00:09:47,295 --> 00:09:49,125 Nie jesteśmy razem od lat. 186 00:09:49,589 --> 00:09:53,879 Nie mieszkamy razem, ale zawsze byłem przy tobie. 187 00:09:53,968 --> 00:09:55,848 - Zawsze. - Nie zwalaj na mnie. 188 00:09:56,762 --> 00:09:58,222 Ty nas rozdzieliłeś. 189 00:10:00,600 --> 00:10:02,640 Pora zakończyć to, co zacząłeś. 190 00:10:16,866 --> 00:10:17,776 Jesteś tam? 191 00:10:19,201 --> 00:10:20,081 Tak. 192 00:10:21,162 --> 00:10:22,502 Próbujesz jeszcze raz? 193 00:10:24,957 --> 00:10:25,787 Tak. 194 00:10:27,168 --> 00:10:28,378 Nie mam wyjścia. 195 00:10:30,463 --> 00:10:31,763 Ale razem. 196 00:10:34,675 --> 00:10:36,215 Mel, poważnie? 197 00:10:37,720 --> 00:10:40,100 Czy jest ktoś, kogo nie zapraszamy? 198 00:10:40,765 --> 00:10:42,385 Im więcej ludzi, tym weselej. 199 00:10:43,726 --> 00:10:44,556 Mel... 200 00:10:46,687 --> 00:10:48,357 Myślę, że to zbyt wiele. 201 00:10:49,106 --> 00:10:51,526 Wiesz, że lubię planować przyjęcia. 202 00:10:51,609 --> 00:10:52,439 Tak. 203 00:10:54,320 --> 00:10:55,450 Mogę być szczera? 204 00:10:55,946 --> 00:10:56,856 Zawsze. 205 00:10:57,698 --> 00:10:59,528 Nie potrzebuję już baby shower. 206 00:10:59,617 --> 00:11:01,327 Od kiedy? 207 00:11:01,410 --> 00:11:04,120 To moje trzecie dziecko. Niczego mi nie trzeba. 208 00:11:05,039 --> 00:11:08,629 Jest powód do świętowania, więc świętujmy. 209 00:11:14,048 --> 00:11:15,468 Mark nie jest za tym, 210 00:11:15,549 --> 00:11:17,129 żebyś to organizowała. 211 00:11:17,510 --> 00:11:19,720 Nie musisz go liczyć, 212 00:11:19,804 --> 00:11:21,684 bo i tak będzie miał dyżur. 213 00:11:25,184 --> 00:11:27,104 Dopiero co straciliście dziecko. 214 00:11:30,189 --> 00:11:31,729 Nie patrz tak na mnie. 215 00:11:31,816 --> 00:11:33,686 - Niby jak? - Z litością. 216 00:11:33,776 --> 00:11:36,526 Nie rozumiem, dlaczego sobie to robisz. 217 00:11:36,612 --> 00:11:38,242 Bo to jest normalne. 218 00:11:40,491 --> 00:11:42,701 To, że masz dziecko, jest normalne. 219 00:11:43,494 --> 00:11:46,664 Tak jak to, że organizuję przyjęcie. 220 00:11:46,747 --> 00:11:48,787 Chcę, żeby znowu było normalnie. 221 00:11:48,874 --> 00:11:49,794 Rozumiesz? 222 00:11:50,835 --> 00:11:52,835 Chcę się z czegoś cieszyć. 223 00:11:54,505 --> 00:11:55,455 Wiem. 224 00:11:56,006 --> 00:11:59,006 Ale zmuszanie się do szczęścia nic nie da. 225 00:12:01,721 --> 00:12:04,271 - Pomogę ci. - Nie potrzebuję. 226 00:12:15,276 --> 00:12:16,316 Jak tam? 227 00:12:21,031 --> 00:12:22,161 Mam sobie pójść? 228 00:12:24,785 --> 00:12:26,365 - Nie. - Dobra. 229 00:12:27,246 --> 00:12:30,326 To znieśmy tego drania. 230 00:12:39,341 --> 00:12:40,591 Musiałeś się popisać. 231 00:12:40,676 --> 00:12:41,926 Trzymaj tam. 232 00:12:42,011 --> 00:12:42,971 Dobra. 233 00:12:43,262 --> 00:12:44,142 Czekaj. 234 00:12:44,221 --> 00:12:46,141 - Co? - Muszę inaczej złapać. 235 00:12:46,557 --> 00:12:47,387 Dobra. 236 00:12:49,643 --> 00:12:50,943 Nie za ciężki? 237 00:12:51,312 --> 00:12:53,652 Cały ciężar spadnie na mnie. 238 00:12:53,731 --> 00:12:55,361 Niech będzie. 239 00:12:55,775 --> 00:12:59,235 Jak będziesz potrzebował przerwy, to chętnie się zamienię. 240 00:12:59,320 --> 00:13:00,860 To był zły pomysł. 241 00:13:00,946 --> 00:13:02,356 Sekunda. 242 00:13:05,993 --> 00:13:08,833 Wiem. I wiem też, że... 243 00:13:08,913 --> 00:13:10,793 Miło, że współpracujecie. 244 00:13:10,873 --> 00:13:12,713 Oprzyjmy go tutaj. 245 00:13:12,792 --> 00:13:14,462 Chodźmy teraz po ten drugi. 246 00:13:16,295 --> 00:13:18,205 Gdzie Doc? 247 00:13:18,297 --> 00:13:19,757 Musiał iść. 248 00:13:19,840 --> 00:13:20,930 Czyli uciekł. 249 00:13:21,467 --> 00:13:23,887 Czułam się tak jak ty teraz. 250 00:13:24,136 --> 00:13:25,506 Ale to poniżej... 251 00:13:25,596 --> 00:13:26,506 Hope, 252 00:13:27,014 --> 00:13:29,274 materac dla gości jest tak niewygodny, 253 00:13:29,350 --> 00:13:31,600 - że go wyrzucimy. - Ani się ważcie. 254 00:13:31,685 --> 00:13:34,435 To specjalnie, żeby nie zostawali na długo. 255 00:13:35,898 --> 00:13:37,478 To ma sens. 256 00:13:37,566 --> 00:13:39,486 - Popchnij, ja pociągnę. - Dobra. 257 00:13:40,361 --> 00:13:41,821 - Gotowa? - Tak. 258 00:13:42,822 --> 00:13:45,572 Kiedyś zrozumiesz, że trzeba iść na ustępstwa. 259 00:13:48,327 --> 00:13:49,157 Jezu. 260 00:13:51,705 --> 00:13:52,785 Poczekaj. 261 00:13:53,165 --> 00:13:55,375 - W porządku? - To tylko skurcz. 262 00:13:55,459 --> 00:13:56,459 Boże. 263 00:13:56,544 --> 00:13:59,094 - Często cię łapie? - Co jakiś czas. 264 00:14:00,840 --> 00:14:02,260 Usiądę na chwilę. 265 00:14:03,884 --> 00:14:05,264 Wiesz, chyba coś mam. 266 00:14:05,344 --> 00:14:06,724 Nie. Mel... 267 00:14:06,804 --> 00:14:08,764 - Zaraz wracam. - Nie potrzebuję... 268 00:14:34,331 --> 00:14:35,371 Nie ruszaj się. 269 00:14:35,457 --> 00:14:36,497 Straciłeś dużo krwi. 270 00:14:37,418 --> 00:14:38,788 Zabieramy się stąd. 271 00:14:42,631 --> 00:14:43,971 Idziemy, Jack. 272 00:14:46,802 --> 00:14:47,722 Teraz! 273 00:14:47,803 --> 00:14:48,683 Chwila! 274 00:14:52,182 --> 00:14:53,022 Mam. 275 00:14:55,102 --> 00:14:56,522 Wezmę ręcznik. 276 00:15:04,820 --> 00:15:06,660 Maść przeciwbólowa. 277 00:15:07,031 --> 00:15:08,491 Złagodzi zapalenie. 278 00:15:09,116 --> 00:15:11,906 Nosisz to w torebce? 279 00:15:12,536 --> 00:15:13,826 Dziwi cię to? 280 00:15:13,913 --> 00:15:14,833 Trochę. 281 00:15:14,914 --> 00:15:17,174 - Jestem pielęgniarką. - Mimo wszystko. 282 00:15:18,626 --> 00:15:19,916 Mogę pomóc. 283 00:15:20,002 --> 00:15:22,672 Chyba dam sobie radę. 284 00:15:23,297 --> 00:15:24,257 Wiesz co? 285 00:15:24,340 --> 00:15:25,300 Wygrałaś. 286 00:15:26,717 --> 00:15:28,217 A to była rywalizacja? 287 00:15:28,302 --> 00:15:30,472 Cóż, mam żyłkę współzawodnictwa. 288 00:15:33,265 --> 00:15:35,385 Gdzie boli? 289 00:15:35,476 --> 00:15:36,516 Nisko po lewej. 290 00:15:48,113 --> 00:15:49,323 Co ci się tu stało? 291 00:15:52,409 --> 00:15:53,329 Irak. 292 00:16:06,757 --> 00:16:07,677 Dziękuję. 293 00:16:07,758 --> 00:16:08,718 Proszę. 294 00:16:19,603 --> 00:16:21,863 I dwa ptysie z czekoladą. 295 00:16:22,064 --> 00:16:24,024 Jestem na diecie, ale od jutra. 296 00:16:24,441 --> 00:16:26,191 Nie trzeba ci żadnej diety. 297 00:16:26,276 --> 00:16:28,606 Wiem, że kłamiesz, ale co tam. 298 00:16:29,947 --> 00:16:32,827 Że też jakaś kobieta jeszcze cię nie zgarnęła. 299 00:16:34,827 --> 00:16:35,737 To wszystko? 300 00:16:35,828 --> 00:16:39,328 Jeszcze sześć ciastek z cynamonem i sześć z czekoladą 301 00:16:39,415 --> 00:16:41,375 na nasze kółko krawieckie. 302 00:16:42,376 --> 00:16:44,336 Chyba słyszeliście o Lilly. 303 00:16:44,795 --> 00:16:48,375 W jej wieku urodziła, a potem porzuciła dziecko. 304 00:16:48,882 --> 00:16:52,142 Niby kogoś znacie, a tu coś takiego. 305 00:16:52,511 --> 00:16:54,471 Lilly jest bardzo dzielna. 306 00:16:54,555 --> 00:16:56,345 Chciała dobrze dla dziecka. 307 00:16:56,432 --> 00:17:00,192 Jak zostawienie go na ganku może być dla niego dobre? 308 00:17:00,269 --> 00:17:04,189 Nie nam oceniać Lilly i jej decyzje. 309 00:17:05,399 --> 00:17:08,279 Ponoć Hope tak się przejęła tą sytuacją, 310 00:17:08,360 --> 00:17:10,150 że aż dostała zawału. 311 00:17:10,738 --> 00:17:12,948 - Kto ci to powiedział? - Nie powiem. 312 00:17:13,032 --> 00:17:16,242 Ale siostrzenica była u fryzjera w Clear River 313 00:17:16,326 --> 00:17:18,866 i słyszała od klientki Charmaine, 314 00:17:18,954 --> 00:17:20,834 a ona pewnie wie od Jacka, 315 00:17:21,165 --> 00:17:24,035 że Hope przez to dziecko była kłębkiem nerwów. 316 00:17:24,543 --> 00:17:26,133 Razem 19,80. 317 00:17:26,211 --> 00:17:27,171 Dziękuję. 318 00:17:27,546 --> 00:17:30,126 To dla twojego słodkiego chłopca. 319 00:17:30,215 --> 00:17:32,585 Biedactwo nie ma tatusia. 320 00:17:33,469 --> 00:17:34,719 Trzymajcie się. 321 00:17:37,806 --> 00:17:39,176 Chciała dobrze. 322 00:17:39,266 --> 00:17:40,226 Naprawdę? 323 00:17:53,864 --> 00:17:55,664 Jeszcze nie umarłam. Dzięki. 324 00:17:57,910 --> 00:17:59,870 Zrobiłam ci zapiekankę. 325 00:18:00,412 --> 00:18:03,042 - Na kremówce? - A lubisz inną? 326 00:18:06,210 --> 00:18:09,090 Muszę ją gdzieś schować. 327 00:18:09,838 --> 00:18:12,008 Preacher mówił, że Jack tu jest. 328 00:18:14,009 --> 00:18:14,929 Na górze. 329 00:18:16,678 --> 00:18:19,058 Pomaga mi poprzestawiać meble. 330 00:18:19,139 --> 00:18:20,179 Mama powtarzała, 331 00:18:20,265 --> 00:18:22,805 że facet na wagę złota to ten, który pomaga... 332 00:18:23,977 --> 00:18:25,397 bez pytania. 333 00:18:27,439 --> 00:18:30,979 Może pójdę na górę 334 00:18:31,068 --> 00:18:32,898 i dam mu znać, że jestem. 335 00:18:32,986 --> 00:18:35,406 Nie spodziewa się mnie, więc... 336 00:18:41,829 --> 00:18:42,789 Co tu robisz? 337 00:18:42,871 --> 00:18:43,831 Tak tylko... 338 00:18:44,081 --> 00:18:45,581 Cześć, Charmaine. 339 00:18:46,166 --> 00:18:48,456 Zapomniałam wspomnieć o Mel? 340 00:18:53,257 --> 00:18:54,677 Idę to zanieść. 341 00:19:00,222 --> 00:19:02,892 BAR U JACKA 342 00:19:05,227 --> 00:19:07,057 Smakowicie wygląda. 343 00:19:07,146 --> 00:19:08,056 Świetnie. 344 00:19:09,064 --> 00:19:10,984 Gdzie mój uczeń? 345 00:19:11,066 --> 00:19:14,526 Chris ma do przerobienia dwa rozdziały z matematyki. 346 00:19:15,529 --> 00:19:17,239 Nie zapisujesz go do szkoły? 347 00:19:17,322 --> 00:19:20,412 Podstawówka w Virgin River jest niezła 348 00:19:20,492 --> 00:19:22,202 jak na wiejskie warunki. 349 00:19:22,911 --> 00:19:24,081 On jest zdolny. 350 00:19:25,414 --> 00:19:27,044 Nie wątpię. 351 00:19:27,124 --> 00:19:31,844 Chodzi mi o to, że standardowy program mógłby go zanudzić. 352 00:19:32,421 --> 00:19:33,841 - Jasne. - Odwal się. 353 00:19:35,632 --> 00:19:37,132 Wszystko w porządku? 354 00:19:37,509 --> 00:19:39,639 Tak. Muszą się rozładować. 355 00:19:40,429 --> 00:19:41,809 Ile płacę? 356 00:19:41,889 --> 00:19:42,809 To jest... 357 00:19:43,640 --> 00:19:44,640 na koszt firmy. 358 00:19:45,058 --> 00:19:46,728 Nie możesz tak ciągle. 359 00:19:48,478 --> 00:19:49,688 Ale dzięki. 360 00:19:51,231 --> 00:19:52,361 - Na razie. - Pa. 361 00:19:54,276 --> 00:19:55,106 Poczekaj. 362 00:19:55,194 --> 00:19:56,324 Paige. 363 00:19:57,779 --> 00:19:58,779 Chciałem... 364 00:20:00,657 --> 00:20:03,197 uregulować ostatnie zamówienie. 365 00:20:04,828 --> 00:20:05,698 Dziękuję. 366 00:20:06,246 --> 00:20:07,786 Naprawdę jestem wdzięczna. 367 00:20:08,373 --> 00:20:09,463 Do zobaczenia. 368 00:20:12,169 --> 00:20:12,999 Przepraszam. 369 00:20:13,086 --> 00:20:15,126 - Naprawdę. - Nic się nie stało. 370 00:20:15,214 --> 00:20:16,804 Nie ma... Boże. 371 00:20:17,132 --> 00:20:18,182 Michelle? 372 00:20:18,258 --> 00:20:20,638 Nie widziałam cię od czasu studiów. 373 00:20:20,719 --> 00:20:22,549 Myli mnie pani z kimś. 374 00:20:22,638 --> 00:20:23,928 Nazywam się Paige. 375 00:20:24,014 --> 00:20:27,854 Wygląda pani dokładnie jak koleżanka z roku. 376 00:20:27,935 --> 00:20:30,515 To na pewno nie ja, bo nie studiowałam. 377 00:20:30,604 --> 00:20:32,194 Cóż, przepraszam. 378 00:20:32,272 --> 00:20:34,942 Niewiarygodne, jak jest pani do niej podobna. 379 00:20:35,025 --> 00:20:35,855 W porządku. 380 00:20:36,360 --> 00:20:37,190 Powodzenia. 381 00:20:37,861 --> 00:20:40,411 Mogę o coś zapytać? Zgubiłam się. 382 00:20:40,489 --> 00:20:43,199 Właściwie mój mąż, ale się wstydzi. 383 00:20:43,283 --> 00:20:45,493 Jak dojechać do drogi nr 36? 384 00:20:45,577 --> 00:20:46,827 Zajmę się tym. 385 00:20:46,912 --> 00:20:49,002 Najpierw w lewo. 386 00:20:49,081 --> 00:20:50,961 Przy drugim znaku stop w prawo. 387 00:20:51,041 --> 00:20:52,081 Będzie widać. 388 00:20:52,542 --> 00:20:53,882 Dziękuję bardzo. 389 00:20:55,963 --> 00:20:57,343 Niesamowite. 390 00:21:01,551 --> 00:21:04,851 Pierwszy raz przytrafia mi się coś takiego. 391 00:21:07,140 --> 00:21:07,980 Na razie. 392 00:21:17,734 --> 00:21:21,034 Mógłbym przysiąc, że mówiłaś, że skończyłaś psychologię. 393 00:21:21,405 --> 00:21:22,355 Ja? 394 00:21:22,739 --> 00:21:24,659 To musiał być ktoś inny. 395 00:21:24,741 --> 00:21:26,451 Po liceum poszłam do pracy. 396 00:21:37,713 --> 00:21:39,133 - Dosyć tego. - No dawaj. 397 00:21:42,175 --> 00:21:43,085 Spokój! 398 00:21:43,385 --> 00:21:44,215 Koniec tego. 399 00:21:44,303 --> 00:21:45,353 Przestańcie. 400 00:21:45,929 --> 00:21:47,559 Łapy precz. 401 00:21:48,140 --> 00:21:49,470 Macie jakiś problem? 402 00:21:50,976 --> 00:21:52,096 Nie, Preacher. 403 00:21:53,186 --> 00:21:54,306 Żadnego. 404 00:22:25,344 --> 00:22:29,684 To miło, że zaprosiliście mnie na kolację. 405 00:22:29,973 --> 00:22:30,973 Była pyszna. 406 00:22:31,058 --> 00:22:32,138 Nijaka. 407 00:22:32,976 --> 00:22:34,686 A co na deser? Kleik? 408 00:22:35,103 --> 00:22:37,023 Nie słuchaj jej. Było pyszne. 409 00:22:37,606 --> 00:22:38,516 Dzięki. 410 00:22:39,149 --> 00:22:40,819 Przepraszam za zapiekankę. 411 00:22:40,901 --> 00:22:42,741 Nie wiedziałam o diecie. 412 00:22:42,819 --> 00:22:45,699 Gdybyś się nie wygadała, miałabym na śniadanie. 413 00:22:46,448 --> 00:22:49,078 Jack wie, że nie umiem dochować tajemnicy. 414 00:22:49,659 --> 00:22:51,289 Wszystko po mnie widać. 415 00:22:51,370 --> 00:22:53,960 Proszę, tylko ja gadam. 416 00:22:54,373 --> 00:22:55,293 A ty, Mel? 417 00:22:55,374 --> 00:22:57,464 Jak wizyta w Virgin River? 418 00:22:57,542 --> 00:22:58,592 To nie wizyta. 419 00:22:58,794 --> 00:23:00,674 Mel pracuje z Dokiem. 420 00:23:01,338 --> 00:23:03,968 Jest dyplomowaną pielęgniarką i położną. 421 00:23:05,926 --> 00:23:08,136 Czyli się tu przeprowadziłaś. 422 00:23:08,845 --> 00:23:10,345 Tak, z Los Angeles. 423 00:23:12,182 --> 00:23:13,522 Twój mąż też tu jest? 424 00:23:16,061 --> 00:23:18,441 Nie mógł przyjechać. 425 00:23:18,897 --> 00:23:20,897 A kiedy będzie? 426 00:23:20,982 --> 00:23:25,362 Może byśmy poszli we czwórkę na kolację. 427 00:23:25,862 --> 00:23:27,912 Nie przyjedzie. 428 00:23:28,532 --> 00:23:29,372 Dlaczego? 429 00:23:31,535 --> 00:23:32,365 Co? 430 00:23:32,994 --> 00:23:36,004 Nie każdy ma ochotę dzielić się z obcymi 431 00:23:36,081 --> 00:23:38,251 życiem osobistym. 432 00:23:42,379 --> 00:23:43,299 Przepraszam. 433 00:23:44,089 --> 00:23:46,299 Nie miałam nic złego na myśli. 434 00:23:46,383 --> 00:23:47,633 Jestem fryzjerką. 435 00:23:47,717 --> 00:23:50,297 Zwykle zadaję dużo pytań. 436 00:23:50,387 --> 00:23:52,807 Moja siostra. Muszę odebrać. 437 00:23:52,889 --> 00:23:54,099 Przepraszam. 438 00:23:57,310 --> 00:23:59,900 - Mogę skorzystać z łazienki? - Na końcu korytarza. 439 00:24:11,616 --> 00:24:12,736 Dobrze się bawisz? 440 00:24:16,621 --> 00:24:18,831 Co się tam dzieje? 441 00:24:18,915 --> 00:24:20,625 Bądźcie ciszej. 442 00:24:20,709 --> 00:24:21,959 Rozmawiam przez telefon. 443 00:24:22,043 --> 00:24:23,133 Zajmę się tym. 444 00:24:23,879 --> 00:24:26,509 Mam klatkę dla psa. Może załatwić dla dzieci? 445 00:24:26,673 --> 00:24:28,473 Żartujesz sobie. 446 00:24:28,675 --> 00:24:31,005 Zostały z Billem, ja poszłam na zakupy. 447 00:24:31,094 --> 00:24:34,354 On siedział przy komputerze, a one najadły się cukru. 448 00:24:35,265 --> 00:24:37,635 Gdzie jesteś? Słabo słychać. 449 00:24:38,643 --> 00:24:40,273 W domu Hope, 450 00:24:40,353 --> 00:24:42,733 na kolacji z Jackiem i jego dziewczyną. 451 00:24:43,315 --> 00:24:44,435 Tym z baru? 452 00:24:45,859 --> 00:24:48,069 Nie mówiłaś, że ma dziewczynę. 453 00:24:48,153 --> 00:24:49,323 Nie wiedziałam. 454 00:24:50,697 --> 00:24:52,117 Sekretna dziewczyna? 455 00:24:53,033 --> 00:24:55,873 Jem z nią kolację, więc nie taka sekretna. 456 00:24:56,703 --> 00:24:57,833 Z tego, co mówiłaś, 457 00:24:57,913 --> 00:24:59,583 spędzacie razem dużo czasu. 458 00:24:59,664 --> 00:25:01,124 Chyba tak. 459 00:25:01,208 --> 00:25:03,418 I nic nie mówił o dziewczynie? 460 00:25:03,502 --> 00:25:04,842 - To nie dziwne? - Nie. 461 00:25:04,920 --> 00:25:06,630 Mówił, że to luźna znajomość. 462 00:25:07,214 --> 00:25:08,474 Ale wiesz, 463 00:25:08,548 --> 00:25:10,718 jest miły, bo jestem tu nowa. 464 00:25:12,469 --> 00:25:14,139 Spytała mnie o Marka. 465 00:25:14,804 --> 00:25:15,974 Dlaczego? 466 00:25:17,724 --> 00:25:19,814 Wciąż noszę obrączkę. 467 00:25:21,269 --> 00:25:22,479 Serio? 468 00:25:25,732 --> 00:25:27,982 Może taka rozmowa ci pomoże. 469 00:25:28,068 --> 00:25:31,108 Nie ma reguły, jak najlepiej sobie z tym radzić. 470 00:25:31,196 --> 00:25:32,486 Nie, Jo... 471 00:25:33,114 --> 00:25:35,244 Muszę wracać na kolację. 472 00:25:36,743 --> 00:25:38,333 Pogadamy później. 473 00:25:38,703 --> 00:25:40,043 Dobra. Pa. 474 00:25:40,121 --> 00:25:40,961 Pa. 475 00:25:54,719 --> 00:25:56,349 Idziecie już? 476 00:25:57,055 --> 00:25:59,345 Odwiozę Charmaine do Clear River. 477 00:25:59,724 --> 00:26:03,404 Podrzuciła mnie znajoma, a Hope nie chce, byśmy pozmywali. 478 00:26:03,478 --> 00:26:05,148 Na pewno nie możemy pomóc? 479 00:26:05,230 --> 00:26:06,570 Doskonale sobie radzę. 480 00:26:07,357 --> 00:26:09,147 W razie czego dawaj znać. 481 00:26:12,112 --> 00:26:13,992 Do zobaczenia. 482 00:26:14,072 --> 00:26:15,032 Tak. 483 00:26:16,157 --> 00:26:17,077 Dobranoc, Jack. 484 00:26:18,702 --> 00:26:19,582 Dobranoc. 485 00:26:23,582 --> 00:26:25,212 Może jednak pozmywam? 486 00:26:25,292 --> 00:26:26,422 Śmiało. 487 00:26:26,501 --> 00:26:28,711 Chciałam się pozbyć tej chichotki. 488 00:26:44,894 --> 00:26:47,064 Nie jesteś fanką Charmaine. 489 00:26:48,231 --> 00:26:49,401 Aż tak widać? 490 00:26:51,985 --> 00:26:53,815 Ale dlaczego? 491 00:26:53,903 --> 00:26:55,413 Wydaje się miła. 492 00:26:55,488 --> 00:26:58,198 Miła to za mało dla Jacka. 493 00:27:00,702 --> 00:27:03,582 Jack to duży chłopiec. Wie, co robi. 494 00:27:03,663 --> 00:27:07,293 Zadawanie obcej osobie osobistych pytań jest miłe? 495 00:27:07,709 --> 00:27:09,039 Nie przeszkadza mi to. 496 00:27:10,545 --> 00:27:12,955 Zawsze odbierasz telefon podczas kolacji? 497 00:27:15,884 --> 00:27:18,724 W ciągu ostatnich kilku lat wydarzyło się coś... 498 00:27:19,971 --> 00:27:21,511 o czym nie chcę rozmawiać. 499 00:27:21,598 --> 00:27:22,558 Domyśliłam się. 500 00:27:24,559 --> 00:27:25,389 Tak? 501 00:27:25,477 --> 00:27:28,017 Nie trzeba być geniuszem, by wywnioskować, 502 00:27:28,104 --> 00:27:32,074 że atrakcyjna pielęgniarka z Los Angeles przeprowadza się do dziury, 503 00:27:32,150 --> 00:27:34,030 bo od czegoś ucieka. 504 00:27:35,403 --> 00:27:38,113 Nie jestem zbiegiem, jeśli o to pytasz. 505 00:27:39,658 --> 00:27:42,238 Ja nie będę wtykać nosa w twoje sprawy. 506 00:27:43,578 --> 00:27:45,118 Dzięki, jestem wdzięczna. 507 00:27:45,664 --> 00:27:47,544 Ale mogę ci doradzić? 508 00:27:49,668 --> 00:27:50,588 Słucham. 509 00:27:51,836 --> 00:27:55,876 Gdy próbujesz chronić swoje wnętrze... 510 00:27:57,425 --> 00:27:59,085 możesz uniknąć bólu. 511 00:28:00,261 --> 00:28:03,431 Ale też nie będziesz żyć pełnią życia. 512 00:28:15,485 --> 00:28:17,105 Wiesz, czego nam trzeba? 513 00:28:18,238 --> 00:28:19,238 Freda Astaire’a. 514 00:28:20,865 --> 00:28:22,075 Za mną. 515 00:28:22,826 --> 00:28:23,696 Chodź. 516 00:28:33,378 --> 00:28:34,878 Film się zaczyna. 517 00:28:38,007 --> 00:28:39,297 Co to za mina? 518 00:28:39,384 --> 00:28:40,394 Cieszę się. 519 00:28:40,468 --> 00:28:41,718 - Czyżby? - Tak. 520 00:28:43,930 --> 00:28:48,440 Nie mogę się doczekać, by po raz setny obejrzeć Szklaną pułapkę. 521 00:28:49,144 --> 00:28:50,604 To klasyka. 522 00:28:50,729 --> 00:28:51,649 Jasne. 523 00:28:52,772 --> 00:28:55,572 Twoja definicja klasyki jest chybiona. 524 00:28:55,650 --> 00:28:58,150 To sama wybierz coś z mojej listy. 525 00:28:58,236 --> 00:28:59,526 Nie moja kolej. 526 00:28:59,612 --> 00:29:01,702 - Tym razem zrobię wyjątek. - Tak? 527 00:29:02,073 --> 00:29:03,583 Wybieraj. Mamy... 528 00:29:03,992 --> 00:29:04,992 Wielkie wesele. 529 00:29:05,326 --> 00:29:07,286 Polowanie na druhny. Królewskie wesele. 530 00:29:07,370 --> 00:29:09,660 Wesele Muriel. Od wesela do wesela. 531 00:29:10,248 --> 00:29:11,538 Ojciec panny młodej. 532 00:29:11,624 --> 00:29:12,714 Druhny. 533 00:29:13,293 --> 00:29:15,093 I mój ulubiony. 534 00:29:17,005 --> 00:29:18,505 Oświadczyny po irlandzku. 535 00:29:19,591 --> 00:29:21,221 Powinnaś tu zajrzeć. 536 00:29:34,147 --> 00:29:35,357 Oświadczasz mi się? 537 00:29:35,440 --> 00:29:38,110 Nie, bardzo chcę obejrzeć komedię romantyczną. 538 00:29:51,748 --> 00:29:55,168 Od kiedy cię poznałem, wiedziałem, że jesteś wyjątkowa. 539 00:29:59,839 --> 00:30:02,179 Nawet zadzwoniłem do matki: 540 00:30:02,258 --> 00:30:05,468 „Mamo, poznałem kobietę, z którą chcę się zestarzeć”. 541 00:30:06,262 --> 00:30:08,722 Melindo Janson, jeśli powiesz „tak”, 542 00:30:08,807 --> 00:30:11,427 obiecuję ci... 543 00:30:13,186 --> 00:30:15,806 że przez resztę życia będę cię uszczęśliwiał. 544 00:30:22,320 --> 00:30:24,450 Tak! Wybacz. 545 00:30:24,531 --> 00:30:25,451 Tak. 546 00:30:25,865 --> 00:30:26,775 Kocham cię. 547 00:30:27,992 --> 00:30:28,952 Chodź do mnie. 548 00:30:41,130 --> 00:30:43,680 Mel, bo ominie cię początek. 549 00:30:44,259 --> 00:30:45,219 Idę. 550 00:31:28,553 --> 00:31:29,853 Co ty robisz? 551 00:31:31,306 --> 00:31:33,846 Nie powinnaś być na razie sama. 552 00:31:34,058 --> 00:31:35,688 Spałeś tu całą noc? 553 00:31:36,185 --> 00:31:38,345 Nie czułem się zaproszony do środka. 554 00:31:47,780 --> 00:31:49,160 Podpisałeś papiery? 555 00:31:49,699 --> 00:31:50,619 Nie mogę. 556 00:31:51,492 --> 00:31:53,122 Nie zmienię już zdania. 557 00:31:53,202 --> 00:31:54,542 One mają 20 lat. 558 00:31:54,621 --> 00:31:57,671 Trzeba przepisać z obecną datą. 559 00:31:57,749 --> 00:31:59,209 Pomówię z prawnikiem. 560 00:31:59,292 --> 00:32:00,422 Może być ciężko. 561 00:32:00,501 --> 00:32:01,881 Twój prawnik nie żyje. 562 00:32:04,923 --> 00:32:08,593 Mogę znaleźć nowego, żeby sporządził dokumenty, 563 00:32:09,344 --> 00:32:10,394 jeśli chcesz. 564 00:32:20,605 --> 00:32:21,645 Forskolina? 565 00:32:21,731 --> 00:32:24,031 Wzmocni mięsień sercowy. 566 00:32:24,609 --> 00:32:26,399 Mówiłeś, że zioła to bzdury. 567 00:32:26,486 --> 00:32:29,026 Rozmawiałem z twoją lekarką w Grace Valley 568 00:32:29,113 --> 00:32:33,493 i powiedziała, że ten suplement brany razem z twoimi lekami 569 00:32:33,576 --> 00:32:34,536 to dobry pomysł. 570 00:32:34,619 --> 00:32:35,749 Gdzie to kupiłeś? 571 00:32:36,329 --> 00:32:37,289 W Eureka. 572 00:32:37,872 --> 00:32:39,372 Nie cierpisz tego miasta. 573 00:32:39,707 --> 00:32:42,787 Owszem, ale tylko tam to mieli. 574 00:32:43,670 --> 00:32:45,710 Doceniam twój trud, 575 00:32:46,506 --> 00:32:48,006 ale podjęłam już decyzję. 576 00:32:50,218 --> 00:32:51,138 Dobrze. 577 00:33:07,151 --> 00:33:09,321 Wydaliśmy mniej na żywność. 578 00:33:09,404 --> 00:33:12,284 Myśliwi byli w tym miesiącu hojni. 579 00:33:12,365 --> 00:33:15,655 A marudziłeś, że dostają posiłki za friko. 580 00:33:17,036 --> 00:33:18,706 Sprzedaż na barze stabilna. 581 00:33:19,372 --> 00:33:20,832 Nie ma już rozbieżności. 582 00:33:22,750 --> 00:33:23,670 Dobrze. 583 00:33:24,168 --> 00:33:26,628 Możesz poprosić Brady’ego? 584 00:33:29,007 --> 00:33:29,837 Brady. 585 00:33:35,471 --> 00:33:36,311 Co jest? 586 00:33:38,433 --> 00:33:40,233 Wypłata nie jest w piątek? 587 00:33:40,643 --> 00:33:41,523 Jest. 588 00:33:42,395 --> 00:33:43,855 Ciężko pracowałeś i... 589 00:33:44,522 --> 00:33:45,522 doceniam to. 590 00:33:46,107 --> 00:33:48,397 Jeśli byś czegoś potrzebował, 591 00:33:49,944 --> 00:33:50,904 pieniędzy... 592 00:33:52,739 --> 00:33:53,659 czegokolwiek, 593 00:33:55,324 --> 00:33:56,244 to powiedz. 594 00:33:57,035 --> 00:33:57,865 Dobra? 595 00:33:59,996 --> 00:34:00,866 Tak. 596 00:34:03,249 --> 00:34:04,169 Dzięki. 597 00:34:13,676 --> 00:34:14,676 Jak się biegało? 598 00:34:15,136 --> 00:34:16,136 Super. 599 00:34:16,512 --> 00:34:18,852 Jak bieganie może być super? 600 00:34:18,931 --> 00:34:22,771 Kiedyś biegałam na bieżni, która wyświetlała zdjęcia lasu, 601 00:34:22,852 --> 00:34:25,652 a teraz biegam po prawdziwym lesie. 602 00:34:25,730 --> 00:34:27,320 Las to rozumiem, 603 00:34:27,398 --> 00:34:29,188 ale nie wciśniesz mi biegania. 604 00:34:31,986 --> 00:34:33,906 Wczorajsza kolacja była ciekawa. 605 00:34:35,907 --> 00:34:36,777 Czyżby? 606 00:34:38,409 --> 00:34:40,079 Charmaine dobrze się bawiła? 607 00:34:41,454 --> 00:34:43,124 Przepraszam za te pytania. 608 00:34:43,206 --> 00:34:44,826 Nie przepraszaj. 609 00:34:44,916 --> 00:34:45,916 Radzę sobie. 610 00:34:48,252 --> 00:34:49,922 To mi się w tobie podoba. 611 00:34:52,423 --> 00:34:55,843 Długo bym jechała do Myrtle Farms? 612 00:34:55,927 --> 00:34:58,507 To kawałek, 65 kilometrów stąd. 613 00:35:00,056 --> 00:35:02,806 Ponoć mają tam najlepszą żywność ekologiczną. 614 00:35:02,892 --> 00:35:04,942 Może kupiłabym coś Hope. 615 00:35:05,436 --> 00:35:07,106 Doc z tobą nie jedzie? 616 00:35:07,188 --> 00:35:08,058 Nie, a co? 617 00:35:08,731 --> 00:35:10,861 Nie wiem... 618 00:35:13,194 --> 00:35:15,244 Trzeba wiedzieć, gdzie skręcić. 619 00:35:15,321 --> 00:35:18,871 A po tych deszczach drogi mogą być zalane. 620 00:35:18,950 --> 00:35:22,410 Dobrze by było, gdyby cię zabrał jakiś miejscowy. 621 00:35:22,495 --> 00:35:24,115 Kto mógłby to być? 622 00:35:24,789 --> 00:35:27,459 Raczej ktoś samozatrudniony, 623 00:35:27,542 --> 00:35:29,342 kto miałby czas w ciągu dnia. 624 00:35:29,418 --> 00:35:30,918 Nie znam nikogo takiego. 625 00:35:32,213 --> 00:35:34,223 Chłopaki mnie zastąpią. 626 00:35:34,298 --> 00:35:36,298 Kończę wcześniej w poradni. 627 00:35:36,384 --> 00:35:37,844 Za kilka godzin? 628 00:35:37,927 --> 00:35:39,217 Skoro nalegasz. 629 00:35:46,519 --> 00:35:49,609 Tak, Washington Gorge Road, jakieś 15 kilometrów. 630 00:35:51,691 --> 00:35:53,361 Podziękuj Bertowi. 631 00:35:58,322 --> 00:35:59,532 Nie mam zasięgu. 632 00:36:00,575 --> 00:36:03,485 Widocznie mój pakiet nie działa poza miastem. 633 00:36:04,245 --> 00:36:05,495 Nic się nie dzieje. 634 00:36:05,580 --> 00:36:09,420 Bert ma zajęcie, ale dotrze do nas przed nocą. 635 00:36:10,126 --> 00:36:11,086 Nocą? 636 00:36:11,210 --> 00:36:12,630 - Tak. - To niby godzina? 637 00:36:13,588 --> 00:36:14,758 W Virgin River tak. 638 00:36:15,631 --> 00:36:17,301 Jak się utrzymuje na rynku? 639 00:36:17,967 --> 00:36:21,137 Ma jedyną stację i wóz holowniczy w promieniu 160 km. 640 00:36:21,971 --> 00:36:25,221 Solidny biznesplan. Naprawdę nie masz koła zapasowego? 641 00:36:25,850 --> 00:36:27,230 Pożyczyłem sąsiadowi. 642 00:36:27,310 --> 00:36:30,150 Mógłbyś być jednak odrobinę mniej uczynny. 643 00:36:30,229 --> 00:36:31,729 Popracuję nad tym. 644 00:36:33,608 --> 00:36:34,438 Siadaj. 645 00:36:35,651 --> 00:36:36,741 To trochę potrwa. 646 00:36:39,238 --> 00:36:40,698 Mogę ci zadać pytanie? 647 00:36:41,991 --> 00:36:42,871 Śmiało. 648 00:36:43,910 --> 00:36:47,750 Dlaczego tak ci zależy na luźnej relacji z Charmaine? 649 00:36:53,920 --> 00:36:54,750 Nie wiem. 650 00:36:54,837 --> 00:36:56,087 Wiesz. 651 00:37:00,009 --> 00:37:01,679 Chcesz znać prawdziwy powód? 652 00:37:03,721 --> 00:37:05,101 Oczywiście. 653 00:37:07,767 --> 00:37:10,647 Ojciec nie odnosił się do matki z szacunkiem, 654 00:37:10,728 --> 00:37:12,188 na który zasługiwała. 655 00:37:12,271 --> 00:37:15,021 Ty boisz się, że będziesz taki sam. 656 00:37:15,107 --> 00:37:18,107 Niedaleko pada jabłko od jabłoni. 657 00:37:19,779 --> 00:37:22,489 Całe życie próbowałem być inny niż ojciec. 658 00:37:23,950 --> 00:37:26,160 A z wiekiem, gdy się słucham, 659 00:37:26,244 --> 00:37:28,204 dociera do mnie... 660 00:37:31,082 --> 00:37:32,212 że on jest we mnie. 661 00:37:33,834 --> 00:37:36,464 Muszę przyznać, że znam się na ludziach. 662 00:37:38,422 --> 00:37:41,512 Martwisz się o coś, co nie nastąpi. 663 00:37:41,592 --> 00:37:42,762 Wiem o tym. 664 00:37:43,886 --> 00:37:46,426 Bo nigdy nie stworzę z nią związku. 665 00:37:46,514 --> 00:37:49,524 Jesteś z nią w związku. 666 00:37:49,600 --> 00:37:54,730 Charmaine nie jest kobietą, z którą czasem spotykasz się w barze. 667 00:37:54,814 --> 00:37:58,194 Uprzedziłem ją na samym początku. 668 00:37:58,276 --> 00:37:59,486 To nie ma znaczenia. 669 00:37:59,568 --> 00:38:02,358 Czasami nie da się oddzielić uczuć od rozsądku. 670 00:38:03,823 --> 00:38:05,493 Zaczynam to rozumieć. 671 00:38:08,411 --> 00:38:10,001 To nie jest dobry pomysł. 672 00:38:13,207 --> 00:38:15,037 Nie chcę niczego zepsuć. 673 00:38:15,751 --> 00:38:18,381 - Nie robisz tego. - Wczoraj tak się czułam. 674 00:38:20,214 --> 00:38:22,434 Nie chcę, by ktoś ucierpiał. 675 00:38:25,261 --> 00:38:26,221 Cóż... 676 00:38:27,722 --> 00:38:30,642 Zadzwonię do Berta i zapytam, gdzie jest. 677 00:38:48,743 --> 00:38:50,203 To śmierdzi. 678 00:38:50,828 --> 00:38:52,908 Wiem, ale to tylko tymczasowo. 679 00:38:52,997 --> 00:38:54,707 Nie chcę już tego robić. 680 00:38:54,790 --> 00:38:56,330 Musimy. 681 00:38:56,917 --> 00:38:58,127 Jak długo? 682 00:38:59,003 --> 00:39:01,383 Aż będziemy bezpieczni. 683 00:39:14,352 --> 00:39:15,272 Cholera. 684 00:39:16,854 --> 00:39:18,814 Telefon mi padł. Twój działa? 685 00:39:19,398 --> 00:39:20,268 Nie. 686 00:39:22,360 --> 00:39:25,320 Ten dzień staje się coraz lepszy. 687 00:39:27,740 --> 00:39:30,790 Nie chciałam cię denerwować, pytając o Charmaine. 688 00:39:30,868 --> 00:39:34,458 Ale ona zasługuje, by wiedzieć, na czym stoi. 689 00:39:34,538 --> 00:39:36,118 Wie, na czym stoi, 690 00:39:36,207 --> 00:39:39,207 bo byłem z nią szczery od początku. 691 00:39:39,293 --> 00:39:41,503 Mówiłem, że nie szukam związku, 692 00:39:41,962 --> 00:39:43,962 niczego stałego. 693 00:39:44,840 --> 00:39:47,050 To samo powiedziała o sobie. 694 00:39:48,636 --> 00:39:49,926 Nie robię nic złego. 695 00:39:50,012 --> 00:39:51,392 Tego nie powiedziałam. 696 00:39:51,472 --> 00:39:52,892 Tak zabrzmiało. 697 00:40:09,573 --> 00:40:11,533 Masz może koło zapasowe? 698 00:40:22,628 --> 00:40:24,128 Co robicie na tej drodze? 699 00:40:25,714 --> 00:40:28,134 To raczej nie twoja sprawa. 700 00:40:29,552 --> 00:40:33,852 Jedziemy na pobliską farmę 701 00:40:33,931 --> 00:40:36,431 po produkty dla mojej pacjentki. 702 00:40:37,309 --> 00:40:38,389 Jesteś lekarką? 703 00:40:38,727 --> 00:40:40,437 Pielęgniarką. 704 00:40:40,521 --> 00:40:43,441 Dobrze. Pojedziesz ze mną. 705 00:40:44,316 --> 00:40:45,986 - Słucham? - Zostaw ją. 706 00:40:46,068 --> 00:40:47,318 A jeśli nie? 707 00:41:56,138 --> 00:41:57,348 Napisy: Anna Samoń