1
00:00:23,732 --> 00:00:24,816
- Skarbie?
- Tak?
2
00:00:24,816 --> 00:00:28,236
Na dworze jest zimno,
a my już długo chodzimy.
3
00:00:28,737 --> 00:00:31,823
Czemu nie możemy iść
po choinkę jak zwykli ludzie?
4
00:00:31,823 --> 00:00:34,951
Nie chcę, by nasze pierwsze
wspólne Święta były zwykłe.
5
00:00:34,951 --> 00:00:37,579
Chcę, by były niezwykłe.
6
00:00:38,747 --> 00:00:40,832
Skoro tak to ująłeś.
7
00:00:40,832 --> 00:00:41,750
Tak.
8
00:00:43,043 --> 00:00:45,962
Ale poważnie, daleko jeszcze?
Bo bolą mnie stopy.
9
00:00:45,962 --> 00:00:48,048
- Oto ona.
- Co?
10
00:00:48,048 --> 00:00:50,050
Choinka rodziny Sheridanów.
11
00:00:51,009 --> 00:00:52,218
Spójrz na nią.
12
00:00:52,218 --> 00:00:54,179
- Chwileczkę.
- Co?
13
00:00:54,179 --> 00:00:57,140
Jeszcze nie nazywam się Sheridan.
I przyjeżdża moja rodzina.
14
00:00:57,140 --> 00:01:02,145
Czy to nie powinna być choinka
rodziny Monroe-Brenner-Sheridan?
15
00:01:02,145 --> 00:01:05,857
Okej, ale musimy też dodać
moją siostrę, Mary.
16
00:01:05,857 --> 00:01:07,067
Więc teraz to jest
17
00:01:07,067 --> 00:01:11,571
choinka rodziny Brenner, Monroe,
Clivesdale i Sheridan.
18
00:01:11,571 --> 00:01:13,782
To brzmi jak kancelaria prawnicza.
19
00:01:13,782 --> 00:01:17,702
Dobrze, że Donna i Jeannie
nie mogły przyjechać.
20
00:01:17,702 --> 00:01:20,455
Choć chciałam poznać twoje siostry.
21
00:01:20,455 --> 00:01:24,793
Ale spędzimy więcej czasu z moimi
świeżo rozwiedzionymi rodzicami.
22
00:01:24,793 --> 00:01:26,211
Będzie super.
23
00:01:26,211 --> 00:01:27,212
Dobrze?
24
00:01:27,212 --> 00:01:30,298
Od śmierci mamy
nie obchodziłam rodzinnych świąt.
25
00:01:30,298 --> 00:01:33,510
To kolejny powód,
by zrobić coś niezwykłego.
26
00:01:34,385 --> 00:01:36,930
Powiem ci, co jeszcze jest niezwykłe.
27
00:01:36,930 --> 00:01:41,935
To, że twoja mama
miała romans z gościem z Virgin River,
28
00:01:41,935 --> 00:01:43,603
a ty tu trafiłaś.
29
00:01:43,603 --> 00:01:45,063
Myślałam o tym.
30
00:01:45,063 --> 00:01:48,149
Może zostawiła gdzieś na wierzchu
jakieś pocztówki
31
00:01:48,149 --> 00:01:53,780
i dlatego miałam ten obraz w głowie.
Może to mnie tu przyciągnęło? Nie wiem.
32
00:01:53,780 --> 00:01:54,739
Możliwe.
33
00:01:55,532 --> 00:01:59,077
Joey jest pewna, że autorem
jest twój biologiczny ojciec?
34
00:01:59,077 --> 00:02:01,204
Mówi, że tak. Ale nie wiem.
35
00:02:01,204 --> 00:02:04,582
Przeczytam listy,
a potem zdecyduję, co chcę zrobić.
36
00:02:04,582 --> 00:02:07,710
Chodzi ci o to, czy chcesz go znaleźć?
37
00:02:09,212 --> 00:02:11,339
Albo udawać, że nie istnieje? Tak.
38
00:02:13,258 --> 00:02:17,053
Jedno, co mogę ci dać na Gwiazdkę,
to moje pełne wsparcie.
39
00:02:17,804 --> 00:02:19,722
- Cokolwiek zechcesz.
- Dzięki.
40
00:02:20,265 --> 00:02:22,392
I może biżuterię?
41
00:02:23,184 --> 00:02:24,519
Weźmy drzewko.
42
00:02:26,479 --> 00:02:29,065
- Musisz popracować.
- Co mam robić? Z tyłu?
43
00:02:29,065 --> 00:02:31,317
- Jasne.
- No dobrze.
44
00:02:50,128 --> 00:02:51,171
No dobrze.
45
00:02:52,255 --> 00:02:55,008
Zabezpieczyłam wszystko w domu.
46
00:02:55,008 --> 00:02:57,218
Dzieci Mary powinny być bezpieczne.
47
00:02:57,218 --> 00:03:01,264
Zabezpieczyłaś też spiżarnię.
Mogę dostać chipsy?
48
00:03:07,520 --> 00:03:10,273
O której przyjeżdża twoja siostra?
49
00:03:10,273 --> 00:03:13,026
Lot jest opóźniony.
Jeszcze nie wystartowali.
50
00:03:13,026 --> 00:03:16,029
Moi rodzice powinni
meldować się w pensjonacie.
51
00:03:16,654 --> 00:03:20,825
Jeśli mogę ci jakoś z nimi pomóc
w ten weekend...
52
00:03:20,825 --> 00:03:23,328
Zwalaj moją mamę z nóg swoim urokiem.
53
00:03:24,078 --> 00:03:26,206
Nie dosłownie, ale...
54
00:03:26,206 --> 00:03:27,832
Dzięki za uściślenie.
55
00:03:27,832 --> 00:03:30,710
Święta mogłyby się stać bardzo dziwne.
56
00:03:31,377 --> 00:03:34,547
- Jestem czarujący, prawda?
- Zauważyłam.
57
00:03:34,547 --> 00:03:36,049
Zwalasz mnie z nóg.
58
00:03:40,929 --> 00:03:43,056
- To chyba żarty.
- Co się stało?
59
00:03:43,056 --> 00:03:46,351
Boston zasypał śnieg. Mary tu nie dotrze.
60
00:03:46,351 --> 00:03:49,145
- O nie, to smutne.
- To bardziej niż smutne.
61
00:03:49,145 --> 00:03:53,816
Bez jej dzieci moi rodzice
będą się skupiać tylko na sobie.
62
00:03:53,816 --> 00:03:56,152
Może wrócą do siebie.
63
00:03:57,278 --> 00:03:59,489
Daj spokój, to czas nadziei.
64
00:03:59,489 --> 00:04:00,406
Co nie?
65
00:04:00,406 --> 00:04:01,950
- Otworzę.
- Dobra.
66
00:04:07,830 --> 00:04:09,165
- Mike.
- Pan Sheridan.
67
00:04:09,749 --> 00:04:12,460
Tato! Wesołych Świąt. Co tu robisz?
68
00:04:12,460 --> 00:04:15,630
Poszedłem do pensjonatu
i wpadłem na twoją matkę
69
00:04:15,630 --> 00:04:17,173
i jej nowego chłopaka.
70
00:04:17,757 --> 00:04:20,051
- Nauczyciela plastyki?
- Tak.
71
00:04:20,051 --> 00:04:22,262
- Wiedzieliśmy, że przyjedzie?
- Nie.
72
00:04:22,262 --> 00:04:25,431
Nie zostanę patrzeć,
jak całują się pod jemiołą.
73
00:04:25,431 --> 00:04:29,936
Świętą Mary zasypał śnieg w Bostonie,
więc pokój gościnny jest wolny.
74
00:04:29,936 --> 00:04:31,604
Rozgość się, proszę.
75
00:04:32,730 --> 00:04:34,607
A ja porozmawiam z mamą.
76
00:04:34,607 --> 00:04:36,359
Idą do baru Jacka.
77
00:04:36,359 --> 00:04:40,571
Powiedz matce, że o ile Javier nie maluje
rodzinnego portretu Sheridanów,
78
00:04:40,571 --> 00:04:43,616
powinien natychmiast wrócić do Sacramento.
79
00:04:43,616 --> 00:04:46,869
Chyba nie mogę tego powiedzieć.
80
00:04:46,869 --> 00:04:49,289
Dobrze. Powiedz to własnymi słowami.
81
00:04:56,212 --> 00:04:57,547
Zaczyna się.
82
00:05:05,221 --> 00:05:06,848
Informuj mnie na bieżąco.
83
00:05:09,642 --> 00:05:10,685
Co się dzieje?
84
00:05:12,061 --> 00:05:13,646
Mary zasypał śnieg.
85
00:05:13,646 --> 00:05:17,108
A mama postanowiła
przyjechać z nowym chłopakiem.
86
00:05:17,108 --> 00:05:19,277
Ku niezadowoleniu taty.
87
00:05:19,277 --> 00:05:22,238
Wygląda na to, że mamy niezwykły początek.
88
00:05:22,238 --> 00:05:24,449
Którego nigdy nie zapomnimy.
89
00:05:28,536 --> 00:05:29,746
- Proszę.
- Hej!
90
00:05:29,746 --> 00:05:31,497
- Wujek Jack!
- Ciocia Mel!
91
00:05:31,497 --> 00:05:33,750
Cześć, dzieciaku!
92
00:05:35,001 --> 00:05:36,210
Cześć.
93
00:05:36,210 --> 00:05:38,755
- Jak się masz?
- Jesteś moim wujkiem?
94
00:05:38,755 --> 00:05:41,424
Jeszcze nie. Ale wkrótce będę.
95
00:05:41,424 --> 00:05:44,052
Możemy poćwiczyć nazywanie mnie wujkiem.
96
00:05:44,052 --> 00:05:45,386
Wesołych Świąt.
97
00:05:46,054 --> 00:05:47,180
Miło cię widzieć.
98
00:05:47,180 --> 00:05:49,807
Dzieciaki bardzo się cieszyły
na odwiedziny.
99
00:05:49,807 --> 00:05:53,353
- Tak, dzięki za zaproszenie.
- Daj spokój. Żartujesz?
100
00:05:53,353 --> 00:05:55,104
Cieszymy się, że przyjechaliście.
101
00:05:55,104 --> 00:05:57,857
Nie mogę się doczekać,
aż poznacie rodzinę Jacka.
102
00:05:57,857 --> 00:05:59,942
To, co z niej zostało.
103
00:05:59,942 --> 00:06:02,820
To długa historia. Powieszę to.
104
00:06:02,820 --> 00:06:04,280
Zdejmijcie kurtki.
105
00:06:04,280 --> 00:06:08,534
Ktoś chce kawy albo kakao z piankami? Tak?
106
00:06:08,534 --> 00:06:10,912
- Kto chce grać w gry?
- Ja!
107
00:06:10,912 --> 00:06:14,457
- Tak! To zagrajmy!
- Tak.
108
00:06:14,457 --> 00:06:16,626
Boże, ale urośli.
109
00:06:16,626 --> 00:06:17,710
Wiem.
110
00:06:19,379 --> 00:06:21,964
Przywiozłam listy.
111
00:06:23,716 --> 00:06:25,426
Okej.
112
00:06:27,637 --> 00:06:29,764
Przejrzyjmy je później.
113
00:06:29,764 --> 00:06:31,474
- Dobrze. Tak.
- Dobrze.
114
00:06:35,186 --> 00:06:38,356
- Zostawimy ich daleko w tyle.
- Kogo?
115
00:06:38,940 --> 00:06:40,733
Nicka i Jo Ellen.
116
00:06:40,733 --> 00:06:44,654
Nie wiedziałem, że rywalizacja
w dekorowaniu jest taka zacięta.
117
00:06:44,654 --> 00:06:45,822
Jaka jest nagroda?
118
00:06:45,822 --> 00:06:48,199
Rolada i rok prawa do przechwałek.
119
00:06:48,199 --> 00:06:53,162
Słodki smak zwycięstwa
jest smaczniejszy od tego ciasta.
120
00:06:53,788 --> 00:06:55,248
I to jest duch Świąt.
121
00:06:55,248 --> 00:06:58,793
Skoro o tym mowa, gdzie nasz eggnog?
122
00:07:01,671 --> 00:07:04,132
- Nie zapomniałaś o rumie?
- Skąd.
123
00:07:04,132 --> 00:07:05,925
Bo egnogg bez rumu...
124
00:07:05,925 --> 00:07:08,386
To tylko świąteczny krem.
125
00:07:10,054 --> 00:07:11,973
Zdrowie.
126
00:07:14,434 --> 00:07:17,854
- Dodałaś rumu do swojego?
- Oczywiście, że nie.
127
00:07:18,688 --> 00:07:20,314
To zaszkodziłoby dziecku.
128
00:07:21,482 --> 00:07:23,943
Nie wierzę, że będzie tu dziecko.
129
00:07:23,943 --> 00:07:26,696
Oboje jesteśmy podekscytowani.
130
00:07:27,280 --> 00:07:28,114
Wreszcie.
131
00:07:28,114 --> 00:07:33,161
To nie było zaplanowane,
a dziecko to ogromne zobowiązanie.
132
00:07:33,161 --> 00:07:36,414
Chciałam się upewnić,
że staniecie na wysokości zadania.
133
00:07:36,414 --> 00:07:39,375
Nawet Connie się cieszy.
134
00:07:39,375 --> 00:07:41,043
Przykro mi, że jej nie ma.
135
00:07:41,043 --> 00:07:45,047
To bardzo miłe,
że opiekuje się kuzynem w Eurece.
136
00:07:45,047 --> 00:07:49,260
- Cieszę się, że przyjeżdża twoja mama.
- O dziwo, ja też.
137
00:07:49,260 --> 00:07:51,304
Dobrze się ostatnio dogadujemy.
138
00:07:51,304 --> 00:07:53,806
Cieszy się, że mam ważną pracę
139
00:07:53,806 --> 00:07:56,142
i po raz pierwszy w życiu
jest ze mnie dumna.
140
00:07:56,142 --> 00:07:58,644
Powiedzenie jej o ciąży tego nie zmieni.
141
00:07:58,644 --> 00:08:00,104
Chwileczkę.
142
00:08:01,230 --> 00:08:03,733
Nie powiedziałaś mamie, że jesteś w ciąży?
143
00:08:04,233 --> 00:08:06,402
Chciałam spędzić z nią miłe święta,
144
00:08:06,402 --> 00:08:08,779
nim znów zacznie wątpić w moje decyzje.
145
00:08:08,779 --> 00:08:10,448
Musisz jej powiedzieć.
146
00:08:10,448 --> 00:08:13,701
Będzie gorzej,
jeśli dowie się od kogoś innego.
147
00:08:13,701 --> 00:08:15,203
Zgadzam się.
148
00:08:15,203 --> 00:08:18,039
Powiedzieliśmy babci Rose.
Twoja mama w końcu się dowie.
149
00:08:18,039 --> 00:08:20,666
Powiedz jej, gdy będzie
w świątecznym nastroju.
150
00:08:20,666 --> 00:08:22,084
Uznaj to za prezent.
151
00:08:22,084 --> 00:08:26,047
Może będzie podekscytowana tym,
że zostanie babcią, tak jak my.
152
00:08:26,047 --> 00:08:28,299
A nie jesteście pradziadkami?
153
00:08:28,299 --> 00:08:30,718
Nie dzielmy siwego włosa na czworo.
154
00:08:31,511 --> 00:08:33,012
Jeśli mam być mamą,
155
00:08:33,012 --> 00:08:35,348
powinnam przestać się bać
rozmawiać z własną.
156
00:08:35,348 --> 00:08:36,724
Miło mi to słyszeć,
157
00:08:36,724 --> 00:08:40,478
bo nie potrafię dochować tajemnicy
prawie tak jak Jo Ellen.
158
00:08:42,313 --> 00:08:45,775
Dobrze. Powiem jej dziś,
nim pójdziemy na przedstawienie.
159
00:08:49,153 --> 00:08:52,073
TEATR W VIRGIN RIVER
160
00:08:52,073 --> 00:08:54,033
Okej, a teraz w prawo.
161
00:08:54,033 --> 00:08:56,577
Przypomnij mi, czemu muszę być choinką.
162
00:08:56,577 --> 00:08:58,496
Mogłem zagrać rolę Camerona.
163
00:08:58,496 --> 00:09:01,457
Bo Muriel zajmowała się castingami,
164
00:09:01,999 --> 00:09:05,127
a między nią i doktorem coś iskrzy.
165
00:09:05,127 --> 00:09:06,295
Dasz radę. Dobrze.
166
00:09:07,547 --> 00:09:08,381
Dobrze.
167
00:09:09,298 --> 00:09:11,592
Możemy prosić Choinkę?
168
00:09:11,592 --> 00:09:12,593
Bert, teraz ty.
169
00:09:16,597 --> 00:09:19,100
Naprawdę między nimi iskrzy.
170
00:09:19,809 --> 00:09:21,978
Trudno oderwać od nich wzrok.
171
00:09:22,645 --> 00:09:26,148
Ciekawe, jak długo potrwa
ten ich majowo-grudniowy romans.
172
00:09:27,108 --> 00:09:28,776
W końcu jest grudzień.
173
00:09:28,776 --> 00:09:31,988
Myślę, że może trwać wiecznie.
174
00:09:31,988 --> 00:09:35,366
Nie codziennie znajdujesz
idealnego partnera do tańca.
175
00:09:43,916 --> 00:09:47,420
Spójrz na datę pierwszej pocztówki.
176
00:09:49,589 --> 00:09:53,384
Myślisz, że to się zaczęło po tym,
jak rodzice stracili Chloe?
177
00:09:53,384 --> 00:09:55,636
Nawet nie zauważyłam daty.
178
00:09:58,389 --> 00:10:00,349
Myślisz, że tata nie wspierał mamy?
179
00:10:00,349 --> 00:10:02,602
Nie wiem. Oboje byli zdruzgotani.
180
00:10:04,437 --> 00:10:08,899
Wiemy, że utrata dziecka
może zbliżyć ludzi albo ich rozdzielić.
181
00:10:11,319 --> 00:10:14,447
Dla nich to było to drugie.
182
00:10:16,866 --> 00:10:18,993
Spójrz... To ta.
183
00:10:20,745 --> 00:10:23,706
Powiedziała mu o tobie.
184
00:10:24,332 --> 00:10:26,000
Chciał być w twoim życiu.
185
00:10:26,626 --> 00:10:29,629
Ale chciała zostać z tatą,
by utrzymać rodzinę.
186
00:10:29,629 --> 00:10:31,714
Utrata Chloe ich rozdzieliła.
187
00:10:33,257 --> 00:10:35,301
A ty ich połączyłaś.
188
00:10:40,181 --> 00:10:42,516
Myślisz, że tata wiedział,
że nie jestem jego?
189
00:10:42,516 --> 00:10:45,102
Jeśli tak, to nie miało znaczenia.
190
00:10:47,855 --> 00:10:49,899
Szkoda, że nie ma czegoś więcej.
191
00:10:50,650 --> 00:10:54,362
Znamy tylko jego ksywkę, Mistrz,
i numer skrytki pocztowej.
192
00:10:55,946 --> 00:10:57,615
Chcesz go znaleźć?
193
00:10:58,783 --> 00:10:59,617
To znaczy...
194
00:11:02,036 --> 00:11:02,870
Tak.
195
00:11:02,870 --> 00:11:04,413
- Tak.
- Chyba tak.
196
00:11:04,413 --> 00:11:05,331
Dobrze.
197
00:11:05,331 --> 00:11:07,750
Chcę wiedzieć więcej o tym, co się stało.
198
00:11:09,001 --> 00:11:11,879
Może nadal chce, żebym była w jego życiu.
199
00:11:12,546 --> 00:11:13,839
Na pewno chce.
200
00:11:15,174 --> 00:11:17,510
Na ten temat nie zmienia się zdania.
201
00:11:18,719 --> 00:11:23,808
Ustalone.
Znajdę mojego biologicznego ojca.
202
00:11:23,808 --> 00:11:25,643
- Dobra.
- Dobra.
203
00:11:25,643 --> 00:11:27,978
- Wesołych Świąt.
- Wesołych Świąt.
204
00:11:32,858 --> 00:11:38,614
Wiem, Paige, ale jeśli do teraz
nie znaleźli DNA, to wątpię, że znajdą.
205
00:11:41,367 --> 00:11:42,201
Dobrze.
206
00:11:42,910 --> 00:11:44,829
Tobie też wesołych Świąt.
207
00:11:45,538 --> 00:11:50,334
I z góry przepraszam,
ale wysłałem Christopherowi perkusję.
208
00:11:52,378 --> 00:11:53,629
Muszę kończyć. Pa.
209
00:11:54,588 --> 00:11:56,465
Hej.
210
00:11:56,465 --> 00:11:59,343
Gotowa zbierać zabawki dla maluchów?
211
00:11:59,343 --> 00:12:01,095
Tak. Czekałam na ciebie.
212
00:12:01,095 --> 00:12:02,596
Okej.
213
00:12:02,596 --> 00:12:05,766
Ludzie już przekazują dary.
214
00:12:05,766 --> 00:12:07,059
Tak.
215
00:12:09,812 --> 00:12:12,898
Mogę zająć się kuchnią,
jeśli chcesz tu zostać.
216
00:12:12,898 --> 00:12:15,943
Niedługo będę musiał
zaprezentować przepis twojej mamy.
217
00:12:15,943 --> 00:12:18,320
Nie, lepiej tego nie rób.
218
00:12:18,320 --> 00:12:21,657
W zeszłe Święta próbowała
upiec indyka w mikrofali.
219
00:12:21,657 --> 00:12:22,908
Zapamiętam.
220
00:12:23,743 --> 00:12:25,202
Proszę. Dla dzieci.
221
00:12:25,703 --> 00:12:27,621
Niesamowite, co dla nich robisz.
222
00:12:30,499 --> 00:12:34,128
Ona ma rację.
Jesteś jak prawdziwy Święty Mikołaj.
223
00:12:34,128 --> 00:12:37,298
Uwierz mi. Żaden ze mnie święty.
224
00:12:39,592 --> 00:12:42,470
Nie rozumiem,
czemu uznałaś, że to dobry pomysł,
225
00:12:42,470 --> 00:12:44,597
by przyprowadzić nowego chłopaka.
226
00:12:44,597 --> 00:12:46,056
Bez urazy, Javier.
227
00:12:46,056 --> 00:12:47,349
Nie ma sprawy.
228
00:12:47,349 --> 00:12:52,563
To miała być szansa, by nasze rodziny
poznały się przed ślubem Mel i Jacka.
229
00:12:52,563 --> 00:12:56,484
Dlatego pomyślałam, że lepiej,
by twój ojciec poznał Javiera teraz
230
00:12:56,484 --> 00:12:58,194
niż dopiero na weselu.
231
00:12:58,194 --> 00:13:02,990
I wiesz, co mówią w Święta.
Im nas więcej, tym weselej.
232
00:13:02,990 --> 00:13:06,494
Wiem, ale nie pomyślałaś,
że trzeba było uprzedzić?
233
00:13:06,494 --> 00:13:08,120
Przynajmniej swoje dzieci?
234
00:13:08,704 --> 00:13:12,625
- Zdecydowaliśmy w ostatniej chwili.
- To moja wina.
235
00:13:12,625 --> 00:13:16,837
Moje plany nie wypaliły,
a twoja matka była tak miła,
236
00:13:16,837 --> 00:13:19,340
by zaprosić mnie na spotkanie z rodziną.
237
00:13:19,340 --> 00:13:22,718
Opowiadała mi o was wspaniałe rzeczy.
238
00:13:24,512 --> 00:13:27,973
Doceniam to,
ale staram się upewnić, że tata...
239
00:13:27,973 --> 00:13:30,684
Znam twojego ojca lepiej
niż ktokolwiek inny.
240
00:13:31,393 --> 00:13:34,188
Szybko się denerwuje,
ale szybko mu przechodzi.
241
00:13:34,188 --> 00:13:38,108
A gdyby spotkał kogoś,
kto patrzy na niego tak jak Javi na mnie,
242
00:13:38,818 --> 00:13:42,738
tak jak Mike na ciebie,
cieszyłabym się razem z nim.
243
00:13:43,364 --> 00:13:46,575
Gdy przeżyje pierwszy szok,
będzie czuł to samo.
244
00:13:48,118 --> 00:13:50,454
Może ktoś powinien mu to powiedzieć.
245
00:13:51,497 --> 00:13:53,499
Świetny pomysł, skarbie.
246
00:13:53,499 --> 00:13:55,459
Dziękuję, że zaproponowałaś.
247
00:14:04,969 --> 00:14:06,262
- Hej.
- Hej.
248
00:14:08,472 --> 00:14:09,431
Jak poszło?
249
00:14:10,933 --> 00:14:11,767
Dobrze.
250
00:14:12,393 --> 00:14:13,769
Dobrze. Znajdę go.
251
00:14:14,353 --> 00:14:15,312
Naprawdę?
252
00:14:17,273 --> 00:14:20,109
Nie mogę tego teraz zignorować.
253
00:14:20,693 --> 00:14:21,777
Jasne, że nie.
254
00:14:22,736 --> 00:14:25,781
Fajnie, że będziesz miała
rodzica w pobliżu.
255
00:14:25,781 --> 00:14:26,740
Tak.
256
00:14:28,117 --> 00:14:32,204
Nie zaszkodzi mieć w pobliżu dziadka.
257
00:14:32,204 --> 00:14:35,624
Zwłaszcza, gdy spojrzymy na tych
z mojej strony.
258
00:14:36,458 --> 00:14:41,589
Rozmawiałem z Brie.
Rodzice wykorzystują ją jako pośrednika.
259
00:14:42,256 --> 00:14:43,799
Powinniśmy jej pomóc.
260
00:14:43,799 --> 00:14:46,844
A co z szukaniem taty?
261
00:14:48,304 --> 00:14:51,390
Mam tylko numer jego skrytki pocztowej.
262
00:14:51,390 --> 00:14:53,851
To słaby początek.
263
00:14:53,851 --> 00:14:54,894
Może nie.
264
00:14:54,894 --> 00:14:57,813
Brie jedzie do świątecznej wioski
z moim tatą.
265
00:14:57,813 --> 00:14:59,648
Sprawdźmy, czy Hope tam jest.
266
00:15:00,232 --> 00:15:01,233
Dlaczego?
267
00:15:01,233 --> 00:15:03,152
Hope założyła pocztę.
268
00:15:03,152 --> 00:15:07,156
Może zna starego naczelnika, a jeśli tak,
269
00:15:07,156 --> 00:15:11,076
to on pomoże nam
namierzyć skrytkę pocztową.
270
00:15:11,076 --> 00:15:13,078
Nam.
271
00:15:13,078 --> 00:15:15,289
To oczywiste, że ci pomogę.
272
00:15:15,998 --> 00:15:20,669
Znalezienie biologicznego ojca
byłoby lepszym prezentem od biżuterii.
273
00:15:23,422 --> 00:15:25,174
Możesz zrobić jedno i drugie.
274
00:15:26,467 --> 00:15:27,301
Mogę.
275
00:15:29,345 --> 00:15:30,179
Tak.
276
00:15:36,310 --> 00:15:39,313
{\an8}JARMARK BOŻONARODZENIOWY
277
00:16:04,755 --> 00:16:05,589
No dobra.
278
00:16:06,382 --> 00:16:08,842
Jedź w moją stronę. Tylko powoli, dobra?
279
00:16:12,012 --> 00:16:13,514
Tak jest. To łatwe.
280
00:16:14,306 --> 00:16:16,392
Łatwe dla kogo?
281
00:16:16,392 --> 00:16:18,686
Tam, gdzie dorastałam, nie było lodu.
282
00:16:19,395 --> 00:16:20,604
To tak jak u ciebie.
283
00:16:21,689 --> 00:16:23,107
To czemu dobrze jeździsz?
284
00:16:23,107 --> 00:16:24,692
Grałem w hokeja.
285
00:16:25,567 --> 00:16:27,236
Myślałem, że tak się wyrwę.
286
00:16:27,236 --> 00:16:30,948
Miałem stypendium sportowe i w ogóle.
287
00:16:30,948 --> 00:16:33,367
Ale wpadłem w kłopoty i je straciłem.
288
00:16:33,367 --> 00:16:37,913
Sędzia dał mi dwie opcje:
iść do poprawczaka albo wstąpić do wojska.
289
00:16:38,706 --> 00:16:39,540
Więc...
290
00:16:39,540 --> 00:16:45,087
Jesteś tylko żołnierzem piechoty morskiej
z kolejną umiejętnością w CV.
291
00:16:45,087 --> 00:16:49,299
Oprócz gaszenia pożarów i budownictwa.
292
00:16:50,676 --> 00:16:52,594
A to wszystko fajnie się ogląda.
293
00:16:52,594 --> 00:16:56,890
To dlatego przynosisz Jackowi
i mnie lemoniadę na farmę?
294
00:16:58,600 --> 00:17:04,148
Dlatego, i bo to miłe,
że pomagasz mu za darmo.
295
00:17:04,773 --> 00:17:06,358
Nie wziąłbym od niego kasy.
296
00:17:06,859 --> 00:17:11,947
Gdy przyjdą pieniądze z ubezpieczenia
Emerald Lumber, nie będę jej potrzebował.
297
00:17:13,490 --> 00:17:14,366
Poza tym...
298
00:17:15,784 --> 00:17:18,120
Muszę zrobić coś pożytecznego z czasem.
299
00:17:18,996 --> 00:17:20,789
Myślę, że jesteś użyteczny.
300
00:17:21,707 --> 00:17:24,626
Gdy cię poznałam, mieszkałam z córką
301
00:17:25,335 --> 00:17:28,380
w namiocie zrobionym z prześcieradeł
i hodowałam trawkę.
302
00:17:31,175 --> 00:17:32,718
Pomogłeś mi zmienić życie.
303
00:17:34,053 --> 00:17:38,098
Mam dach nad głową, pracę w pensjonacie.
304
00:17:39,850 --> 00:17:43,479
I chłopaka, którego chciałabym
przedstawić mamie.
305
00:17:44,563 --> 00:17:46,440
Jeśli zechce ją poznać.
306
00:17:46,440 --> 00:17:49,276
Spotkam się z nią. A kiedy to zrobię,
307
00:17:50,069 --> 00:17:54,198
powiem jej, jak bardzo szaleję
na punkcie jej córki.
308
00:18:01,205 --> 00:18:03,373
Muszę odebrać Hazel z próby.
309
00:18:04,166 --> 00:18:06,376
Ale widzimy się na przedstawieniu?
310
00:18:06,376 --> 00:18:08,712
Tak. Będę zwarty i gotowy.
311
00:18:09,713 --> 00:18:11,548
Tak, będziesz. Szpaner.
312
00:18:21,100 --> 00:18:23,227
Może najpierw dokończ ten.
313
00:18:24,186 --> 00:18:28,899
To nie dla mnie, tylko dla taty.
Jest tu gdzieś z Mikiem.
314
00:18:29,650 --> 00:18:31,110
Jak idzie?
315
00:18:31,110 --> 00:18:33,487
Chcesz go upić, by się uspokoił?
316
00:18:33,487 --> 00:18:38,367
Tak. Chyba namówiłam go,
żeby poszedł dziś na przedstawienie.
317
00:18:38,367 --> 00:18:41,703
Ale do tego czasu
będę mu podstawiać grzane wino.
318
00:18:41,703 --> 00:18:44,623
Dzięki, że załagodziłaś
sytuację między nimi.
319
00:18:45,707 --> 00:18:50,420
Musimy tylko trzymać ich
jak najdalej od siebie.
320
00:18:50,420 --> 00:18:55,092
A w święta odwrócimy ich uwagę
pieczoną szynką i dziećmi Joey.
321
00:18:55,092 --> 00:18:56,385
Dobry pomysł.
322
00:18:56,385 --> 00:18:59,054
Widziałaś tu może Hope?
323
00:18:59,054 --> 00:18:59,972
Nie.
324
00:19:02,015 --> 00:19:03,016
A co?
325
00:19:03,851 --> 00:19:08,021
Zmagam się z własnym rodzinnym dramatem.
Porozmawiamy dziś wieczorem?
326
00:19:08,021 --> 00:19:10,858
Jasne. Na teraz mam dość.
327
00:19:10,858 --> 00:19:12,484
- Prawda.
- Dzięki.
328
00:19:12,484 --> 00:19:14,611
To świetny pomysł zrobić to tu.
329
00:19:14,611 --> 00:19:17,698
Trochę gorącego kakao,
wesoła muzyka w tle.
330
00:19:17,698 --> 00:19:20,159
To miejsce publiczne,
więc nie może robić scen.
331
00:19:20,784 --> 00:19:23,954
Tyle piachu.
Czemu w tym mieście nie ma chodników?
332
00:19:23,954 --> 00:19:25,664
Pogadaj z burmistrzynią.
333
00:19:25,664 --> 00:19:29,042
Nie chciałam cię obrazić.
Padam. Nienawidzę dni podróży.
334
00:19:29,042 --> 00:19:31,712
Zawsze wprawiają mnie w najgorszy nastrój.
335
00:19:32,629 --> 00:19:34,715
Jak się masz? Coś nowego?
336
00:19:35,591 --> 00:19:36,425
Nie.
337
00:19:37,509 --> 00:19:41,513
Nie dzisiaj, dziś jest dzień podróży.
Zrobię świąteczne zakupy.
338
00:19:41,513 --> 00:19:44,391
Porozmawiamy jutro albo za rok.
339
00:19:47,019 --> 00:19:49,354
Cześć, Mel. Cześć, Jack.
340
00:19:49,354 --> 00:19:53,984
Cześć. No proszę. Wygląda,
jakby mieli się urodzić lada chwila.
341
00:19:53,984 --> 00:19:58,238
Oby. Czuję się,
jakbym była w ciąży od lat.
342
00:19:59,406 --> 00:20:01,491
Zostały jej jeszcze dwa tygodnie.
343
00:20:01,491 --> 00:20:02,492
W porządku?
344
00:20:03,368 --> 00:20:08,081
Mam skurcze Braxtona-Hicksa.
345
00:20:08,665 --> 00:20:10,334
Od jak dawna je masz?
346
00:20:10,334 --> 00:20:12,252
Od wczoraj?
347
00:20:12,252 --> 00:20:15,756
Powinnaś odpoczywać, dopóki nie miną.
348
00:20:15,756 --> 00:20:17,883
A jeśli nie miną, to zadzwoń.
349
00:20:17,883 --> 00:20:20,135
Nie będę ci przeszkadzać w święta.
350
00:20:20,135 --> 00:20:22,304
Nie przeszkadzasz. Jestem twoją położną.
351
00:20:22,888 --> 00:20:25,557
Dobrze. Dziękuję i wesołych Świąt.
352
00:20:26,141 --> 00:20:27,976
Wesołych Świąt.
353
00:20:29,937 --> 00:20:33,065
Dobrze, że pozwoliłaś jej wrócić
do pierwotnego planu.
354
00:20:33,065 --> 00:20:35,150
Ty też tam będziesz, prawda?
355
00:20:35,150 --> 00:20:36,818
- Hej. Hope.
- Hope.
356
00:20:36,818 --> 00:20:37,778
Mamy pytanie.
357
00:20:37,778 --> 00:20:41,949
Zastanawialiśmy się, czy wiesz,
kto był naczelnikiem poczty Virgin River
358
00:20:41,949 --> 00:20:43,075
na początku lat 80.
359
00:20:43,075 --> 00:20:45,077
Czy wiem? Zatrudniłam go.
360
00:20:45,077 --> 00:20:46,828
Chip Cooper.
361
00:20:47,329 --> 00:20:48,497
A co?
362
00:20:48,497 --> 00:20:52,167
To takie nasze świąteczne podchody.
363
00:20:52,167 --> 00:20:53,210
Tak.
364
00:20:53,210 --> 00:20:56,129
A wiesz może, gdzie go znajdziemy?
365
00:20:57,005 --> 00:21:00,634
W tym wam nie pomogę, ale może Lydie wie.
366
00:21:00,634 --> 00:21:04,221
Byli parą w liceum, zanim poznała Herba.
367
00:21:04,221 --> 00:21:05,806
Rety. Jest tu Lydie?
368
00:21:05,806 --> 00:21:09,059
Nie, jest w teatrze.
Szykuje się do występu.
369
00:21:09,059 --> 00:21:10,978
Dziękujemy. Do zobaczenia.
370
00:21:10,978 --> 00:21:11,895
- Tak.
- Pa.
371
00:21:11,895 --> 00:21:12,813
Pa.
372
00:21:18,694 --> 00:21:22,406
BAR JACKA
373
00:21:23,407 --> 00:21:26,952
- Od jak dawna to robisz?
- Odkąd wstąpiłem do piechoty morskiej.
374
00:21:26,952 --> 00:21:29,913
Gdy za pierwszym razem
zobaczyłem twarze dzieci...
375
00:21:29,913 --> 00:21:31,081
Bardzo dziękuję.
376
00:21:31,081 --> 00:21:33,458
...zrozumiałem,
jak bardzo brałem za pewnik to,
377
00:21:33,458 --> 00:21:36,003
że Mikołaj zawsze odnajdzie mój dom.
378
00:21:37,129 --> 00:21:39,089
I od tamtej pory to robię.
379
00:21:39,756 --> 00:21:42,676
A ty? Masz jakieś świąteczne tradycje?
380
00:21:43,343 --> 00:21:44,761
- Proszę.
- Mam.
381
00:21:44,761 --> 00:21:48,348
Ale po twojej historii,
wydają się banalne.
382
00:21:48,348 --> 00:21:49,308
Daj spokój.
383
00:21:49,308 --> 00:21:50,392
Powiedz.
384
00:21:51,435 --> 00:21:54,313
Dobra. Moi rodzice mają chatkę w lesie.
385
00:21:54,313 --> 00:21:59,651
Przed domem jest jezioro, które w grudniu
jest na granicy zamarznięcia.
386
00:21:59,651 --> 00:22:02,070
W Wigilię wszyscy do niego wskakujemy.
387
00:22:02,070 --> 00:22:03,697
To takie morsowanie.
388
00:22:03,697 --> 00:22:07,492
Rety. To brzmi strasznie.
389
00:22:07,492 --> 00:22:10,704
To jest straszne, ale...
390
00:22:11,663 --> 00:22:13,415
Na pewno tęsknisz za rodziną.
391
00:22:13,415 --> 00:22:14,666
Tak.
392
00:22:14,666 --> 00:22:18,253
Tęsknię za białymi świętami.
Ale gdybym tam była, tęskniłabym za tobą.
393
00:22:19,129 --> 00:22:22,174
To coś, co ty byś powiedział.
Co mi zrobiłeś?
394
00:22:22,174 --> 00:22:24,092
Nie wiem.
395
00:22:25,260 --> 00:22:26,303
Podoba mi się.
396
00:22:26,303 --> 00:22:32,267
Masz ochotę na wigilijną kąpiel jutro?
397
00:22:34,227 --> 00:22:36,355
Chyba będzie zimno.
398
00:22:36,355 --> 00:22:39,107
Mam pomysł, jak nas potem rozgrzać.
399
00:22:39,691 --> 00:22:40,734
Wchodzę w to.
400
00:22:44,571 --> 00:22:46,698
TEATR W VIRGIN RIVER
401
00:22:47,282 --> 00:22:49,451
- Cześć, Lydie.
- Mel, Jack.
402
00:22:50,869 --> 00:22:53,080
Jesteście za wcześnie, by zająć miejsca.
403
00:22:53,080 --> 00:22:57,125
O nie. Przyszliśmy zapytać cię
o Chipa Coopera.
404
00:23:00,128 --> 00:23:01,254
A co z nim?
405
00:23:01,254 --> 00:23:03,382
Rozmawiasz z nim czasem?
406
00:23:03,382 --> 00:23:06,802
A co? Co słyszeliście?
407
00:23:07,386 --> 00:23:12,849
Hope powiedziała nam,
że kiedyś byliście sobie bliscy.
408
00:23:13,475 --> 00:23:16,186
Szukamy właściciela
starej skrytki pocztowej,
409
00:23:16,186 --> 00:23:18,188
więc chcemy znaleźć Chipa.
410
00:23:19,272 --> 00:23:20,148
Cóż...
411
00:23:21,108 --> 00:23:25,779
Jeśli ktoś z kółka krawieckiego zapyta,
nie słyszeliście tego ode mnie.
412
00:23:25,779 --> 00:23:32,494
Ale Chip jest Świętym Mikołajem
w domu kultury w Clear River.
413
00:23:32,494 --> 00:23:33,412
Dobra.
414
00:23:33,412 --> 00:23:37,499
Czemu nikt z kółka ma o tym nie wiedzieć?
415
00:23:37,499 --> 00:23:40,919
Nie chcę, żeby wiedziały,
że jesteśmy w kontakcie.
416
00:23:41,670 --> 00:23:43,672
Bardzo często.
417
00:23:47,759 --> 00:23:49,052
Wiecie, że plotkują.
418
00:23:49,052 --> 00:23:50,178
Wiemy.
419
00:23:51,304 --> 00:23:53,098
Korzystaj, Lydie.
420
00:23:53,098 --> 00:23:56,017
Dziękuję, kochanie. Korzystam.
421
00:23:57,519 --> 00:23:58,478
- Pa, pa.
- Pa.
422
00:24:04,985 --> 00:24:05,986
WARSZTAT MIKOŁAJA
423
00:24:09,531 --> 00:24:10,699
Wesołych Świąt.
424
00:24:12,075 --> 00:24:12,909
Przepraszam.
425
00:24:15,287 --> 00:24:17,038
- Przepraszam, Chip.
- Nie.
426
00:24:17,038 --> 00:24:18,748
Nie. To Pan Mikołaj.
427
00:24:19,291 --> 00:24:20,125
Panie Mikołaju.
428
00:24:20,125 --> 00:24:21,877
Możemy na słówko?
429
00:24:21,877 --> 00:24:23,295
Nie możecie.
430
00:24:23,295 --> 00:24:25,964
Jeśli chcecie pogadać,
musicie stanąć w kolejce.
431
00:24:25,964 --> 00:24:27,966
Paul? To ty?
432
00:24:27,966 --> 00:24:30,302
Nie psuj magii Świąt, Jack.
433
00:24:30,302 --> 00:24:32,387
- To nie zajmie długo...
- Następny!
434
00:24:33,847 --> 00:24:34,890
Dobra.
435
00:24:37,225 --> 00:24:38,852
Myślałem, że się przyjaźnimy.
436
00:24:40,645 --> 00:24:42,481
Myślę, że wygracie.
437
00:24:42,481 --> 00:24:43,607
Ja też.
438
00:24:44,357 --> 00:24:48,945
Nie zaszkodziłoby, gdyby niektóre żarówki
Nicka i Jo Ellen pękły.
439
00:24:48,945 --> 00:24:52,532
Dziadku. Sugerujesz,
żebym zasabotował Fitchów?
440
00:24:52,532 --> 00:24:54,159
Nigdy bym tego nie zrobił.
441
00:24:54,910 --> 00:24:57,996
Nie wiedziałem, że tak lubisz rywalizację.
442
00:24:57,996 --> 00:25:01,708
To wszystko dla Hope.
Nie obchodzi mnie, czy wygram.
443
00:25:04,794 --> 00:25:10,258
Przez dwie dekady robiłem to z nią,
by mieć wymówkę
444
00:25:10,258 --> 00:25:12,677
na spędzanie z nią czasu w Święta.
445
00:25:13,386 --> 00:25:17,599
To może być moja ostatnia szansa,
by zobaczyć uśmiech na jej twarzy.
446
00:25:18,391 --> 00:25:20,936
Denerwujesz się badaniami klinicznymi?
447
00:25:20,936 --> 00:25:23,480
Za parę tygodni dowiemy się,
448
00:25:23,480 --> 00:25:25,524
czy uda się uratować mój wzrok.
449
00:25:26,775 --> 00:25:28,985
Tak, denerwuję się.
450
00:25:30,862 --> 00:25:32,948
Jestem tu, jeśli chcesz pogadać.
451
00:25:34,908 --> 00:25:37,619
Przy mnie nie musisz być silny.
452
00:25:38,203 --> 00:25:39,204
Doceniam to.
453
00:25:40,539 --> 00:25:44,251
I cokolwiek się stanie,
będziesz świetnym pradziadkiem.
454
00:25:44,251 --> 00:25:45,919
Już nie przesadzaj.
455
00:25:45,919 --> 00:25:49,381
Nie przesadzam. Wiesz,
że bez ciebie nie dałbym rady.
456
00:25:50,215 --> 00:25:52,717
Nie tylko ty się martwisz o przyszłość.
457
00:25:54,427 --> 00:25:56,346
Podjęliście z Lizzie decyzję,
458
00:25:56,346 --> 00:25:58,890
czy będziecie badać dziecko
na Huntingtona?
459
00:25:58,890 --> 00:26:00,850
Dużo o tym rozmawialiśmy.
460
00:26:00,850 --> 00:26:03,103
Uważamy, że nie warto ryzykować.
461
00:26:03,103 --> 00:26:07,649
Poza tym sądzę, że decyzja
należy do dziecka, a nie do nas.
462
00:26:07,649 --> 00:26:11,570
To nie wpłynie na wychowanie
ani na to, jak je pokochamy.
463
00:26:13,488 --> 00:26:16,366
Pamiętasz, gdy na rybach powiedziałem ci,
464
00:26:17,075 --> 00:26:20,328
że nie mógłbym
być z ciebie bardziej dumny?
465
00:26:23,498 --> 00:26:24,416
Myliłem się.
466
00:26:33,216 --> 00:26:34,050
Idź.
467
00:26:36,428 --> 00:26:39,097
Witaj, młody człowieku.
Zrobimy sobie zdjęcie.
468
00:26:41,391 --> 00:26:44,269
Wesołych Świąt.
469
00:26:47,355 --> 00:26:49,649
- Teraz wasza kolej.
- Dzięki.
470
00:26:49,649 --> 00:26:50,984
Chcecie zdjęcie?
471
00:26:50,984 --> 00:26:52,402
- Nie trzeba.
- Dzięki.
472
00:26:55,238 --> 00:26:56,114
Chip...
473
00:26:56,114 --> 00:26:58,450
Mikołaju. Wiemy, że jesteś zajęty.
474
00:26:58,450 --> 00:27:02,078
Będę się streszczać, ale mamy kilka pytań
475
00:27:02,078 --> 00:27:04,664
na temat twojej pracy
na poczcie w Virgin River
476
00:27:04,664 --> 00:27:06,916
i będziemy się zmywać.
477
00:27:06,916 --> 00:27:09,669
- Skąd wiecie, kim jestem?
- Lydie nas przysłała.
478
00:27:09,669 --> 00:27:10,795
No cóż...
479
00:27:12,505 --> 00:27:13,882
Dla niej wszystko.
480
00:27:14,591 --> 00:27:15,842
Dobra.
481
00:27:17,260 --> 00:27:19,346
Na Święta życzyłabym sobie,
482
00:27:19,346 --> 00:27:23,350
żebyś mi powiedział,
kto wysłał te pocztówki.
483
00:27:24,351 --> 00:27:25,810
Skąd je masz?
484
00:27:25,810 --> 00:27:28,855
Znalazłam je w pudełku
z rzeczami mojej matki.
485
00:27:29,439 --> 00:27:33,109
To do twojej matki cały czas pisał Mistrz?
486
00:27:33,109 --> 00:27:34,235
Pamiętasz go?
487
00:27:34,235 --> 00:27:39,324
Jak mógłbym nie pamiętać?
Wysyłał je co tydzień.
488
00:27:39,324 --> 00:27:44,204
W końcu z pracownikami
zaczęliśmy czytać te jego pocztówki.
489
00:27:44,204 --> 00:27:46,456
Aż wszyscy daliśmy się wplątać
490
00:27:46,456 --> 00:27:49,793
w jego romans z tajemniczą kobietą.
491
00:27:51,252 --> 00:27:53,880
Ale listy od niej przestały przychodzić.
492
00:27:53,880 --> 00:27:57,884
Przestał płacić za skrytkę
i więcej go nie widzieliśmy.
493
00:27:59,219 --> 00:28:01,721
Zastanawiałem się, co się z nim stało.
494
00:28:01,721 --> 00:28:04,099
Tego właśnie chcemy się dowiedzieć.
495
00:28:04,099 --> 00:28:07,352
Nie znasz jego prawdziwego imienia
ani miejsca zamieszkania?
496
00:28:07,352 --> 00:28:08,269
Nie.
497
00:28:09,437 --> 00:28:13,108
Ale był bardzo miły.
498
00:28:13,692 --> 00:28:15,819
Był czarujący i zabawny.
499
00:28:16,903 --> 00:28:18,446
Tylko niezbyt skromny.
500
00:28:18,446 --> 00:28:21,282
Ciągle powtarzał, że wygrał
501
00:28:22,200 --> 00:28:25,495
Zawody Drwali w 1976 roku.
502
00:28:25,495 --> 00:28:28,081
Stąd wzięła się ksywka.
503
00:28:28,081 --> 00:28:30,542
Przykro mi, że nie mogę bardziej pomóc.
504
00:28:31,543 --> 00:28:33,086
Nie, to świetnie.
505
00:28:33,086 --> 00:28:35,004
Chcesz coś jeszcze na Święta?
506
00:28:35,004 --> 00:28:40,635
Odkąd skończyłem pięć lat,
co roku proszę o kucyka.
507
00:28:41,469 --> 00:28:45,473
W Kalifornii obowiązują surowe przepisy
dotyczące importu żywego inwentarza.
508
00:28:46,099 --> 00:28:47,434
- Jasne.
- To wszystko.
509
00:28:48,226 --> 00:28:49,352
Dziękuję, Mikołaju.
510
00:28:49,352 --> 00:28:52,230
Życzę wam Wesołych Świąt.
511
00:28:52,230 --> 00:28:53,606
Nawzajem.
512
00:28:54,232 --> 00:28:58,027
Teraz musimy dowiedzieć się,
kto wygrał Zawody Drwali w 1976 roku.
513
00:28:58,027 --> 00:28:59,446
- Tak.
- Następny.
514
00:28:59,446 --> 00:29:00,363
To łatwe.
515
00:29:00,363 --> 00:29:02,449
SŁODYCZE STACY
516
00:29:04,784 --> 00:29:10,039
Niekwestionowanym zwycięzcą Zawodów Drwali
w 1976 roku jest...
517
00:29:11,374 --> 00:29:13,001
Everett Reid.
518
00:29:13,001 --> 00:29:15,837
- Dobra. Zdjęcie poniżej.
- Zdjęcie?
519
00:29:17,672 --> 00:29:20,759
O nie. Fotograf nie zrobił
wyraźnego zdjęcia.
520
00:29:20,759 --> 00:29:22,886
Tak, ale wiemy, jak się nazywa.
521
00:29:22,886 --> 00:29:24,387
To poważna sprawa.
522
00:29:24,387 --> 00:29:26,264
Tak.
523
00:29:28,183 --> 00:29:30,560
- Co?
- Robi się realistycznie.
524
00:29:32,520 --> 00:29:34,606
- To dobrze?
- To dobrze.
525
00:29:35,190 --> 00:29:37,859
Tak. Oczywiście,
526
00:29:37,859 --> 00:29:40,612
jest wiele powodów,
dla których nie powinnam tego robić,
527
00:29:40,612 --> 00:29:42,113
ale myślałam, że...
528
00:29:42,781 --> 00:29:45,283
kiedyś może nasze dziecko
będzie na moim miejscu
529
00:29:45,283 --> 00:29:49,704
i byłoby fajnie móc powiedzieć...
530
00:29:51,164 --> 00:29:53,958
Wiem, przez co przechodzisz.
531
00:29:54,542 --> 00:29:56,795
To kontynuujemy?
532
00:29:56,795 --> 00:29:58,797
Wygooglujmy go. Dobra.
533
00:30:00,465 --> 00:30:01,591
No dobra.
534
00:30:01,591 --> 00:30:04,594
Everett Reid.
535
00:30:05,470 --> 00:30:06,596
Kalifornia.
536
00:30:09,516 --> 00:30:13,603
W Kalifornii nie ma spisu telefonów.
537
00:30:13,603 --> 00:30:14,521
Dobra.
538
00:30:15,355 --> 00:30:18,775
Ale miał skrytkę pocztową.
Może się ukrywał.
539
00:30:18,775 --> 00:30:21,903
Wielu ludzi się tu przenosi,
bo nie chcą, by ktoś ich znalazł.
540
00:30:21,903 --> 00:30:26,449
Ale może znam kogoś,
541
00:30:27,575 --> 00:30:28,952
kto go znajdzie.
542
00:30:30,411 --> 00:30:31,371
Kogo?
543
00:30:31,371 --> 00:30:33,373
- Cześć.
- Zobaczysz. Hej, stary.
544
00:30:34,290 --> 00:30:35,333
Co porabiasz?
545
00:30:35,333 --> 00:30:38,795
Dostarczam zabawki dla dzieci w potrzebie.
546
00:30:39,879 --> 00:30:44,551
I patrzę, jak gość wciąga czekoladę,
jakby jutra nie było.
547
00:30:45,426 --> 00:30:46,261
Co?
548
00:30:46,970 --> 00:30:49,556
- Chwila. Gdzie jesteś?
- Odwróć się.
549
00:30:52,600 --> 00:30:53,810
- To było zabawne.
- Hej.
550
00:30:54,561 --> 00:30:56,563
- Hej.
- Co tu robicie?
551
00:30:57,272 --> 00:30:58,648
Cóż...
552
00:31:01,776 --> 00:31:04,195
Szukam mojego biologicznego ojca.
553
00:31:05,446 --> 00:31:08,116
Takiej odpowiedzi się nie spodziewałem.
554
00:31:08,741 --> 00:31:10,201
Potrzebujemy twojej pomocy.
555
00:31:10,201 --> 00:31:13,705
Mamy nazwisko, ale nie mamy
numeru telefonu ani adresu.
556
00:31:13,705 --> 00:31:15,498
Mam zadzwonić do mojego gościa.
557
00:31:15,498 --> 00:31:16,958
Zadzwoń do swojego gościa.
558
00:31:16,958 --> 00:31:19,210
- Kim jest twój gość?
- To detektyw.
559
00:31:19,210 --> 00:31:24,007
To jego zatrudniłem, by pomógł mi
znaleźć Christophera, i chętnie pomogę.
560
00:31:24,007 --> 00:31:27,010
Pomoc w znalezieniu ojca
to idealny prezent.
561
00:31:27,010 --> 00:31:28,928
- To samo powiedziałem.
- Tak.
562
00:31:28,928 --> 00:31:31,890
Ale biżuteria to też jakaś opcja.
563
00:31:31,890 --> 00:31:32,807
Tak.
564
00:31:32,807 --> 00:31:34,434
- Zadzwonię.
- Dziękuję.
565
00:31:34,434 --> 00:31:36,019
- Dobra.
- Dzięki.
566
00:31:36,936 --> 00:31:38,646
- Faceci tak mają.
- Głupek.
567
00:31:39,814 --> 00:31:43,484
ŚWIĄTECZNY MUSICAL
568
00:31:43,484 --> 00:31:46,738
GŁÓWNA ROLA I REŻYSERIA:
MURIEL ST. CLAIRE
569
00:31:52,493 --> 00:31:55,121
- Gdzie twoja mama?
- Poszła do łazienki.
570
00:31:57,665 --> 00:31:58,499
Lizzie,
571
00:31:59,542 --> 00:32:02,170
czy jest szansa,
że odkładasz to na później,
572
00:32:02,170 --> 00:32:05,840
bo nie jesteś pewna,
czy podjęłaś właściwą decyzję?
573
00:32:05,840 --> 00:32:07,800
Nie, jestem pewna.
574
00:32:08,718 --> 00:32:11,888
Widziałaś, jak się cieszyliśmy,
gdy wam mówiliśmy.
575
00:32:12,764 --> 00:32:16,434
Obawiam się, że będzie wątpić w to,
że sobie poradzę.
576
00:32:16,434 --> 00:32:18,728
Praca, wszystko z Dennym.
577
00:32:19,979 --> 00:32:21,648
A do tego dziecko.
578
00:32:21,648 --> 00:32:23,650
Też miałam wątpliwości.
579
00:32:23,650 --> 00:32:28,404
Ale wiem, do czego jesteś zdolna,
gdy ci na czymś zależy.
580
00:32:29,614 --> 00:32:31,282
A jeśli to za dużo?
581
00:32:32,075 --> 00:32:34,661
A jeśli nie dam rady
i nie będę dobrą mamą?
582
00:32:35,370 --> 00:32:37,455
Nie miałam najlepszego wzorca.
583
00:32:38,039 --> 00:32:40,166
Do kogo się zwrócę, gdy zrobi się ciężko?
584
00:32:40,166 --> 00:32:41,542
Do mam na TikToku?
585
00:32:42,627 --> 00:32:44,379
Nie wiem, co to znaczy.
586
00:32:45,296 --> 00:32:48,049
Ale wiem, że najważniejsze
w byciu rodzicem
587
00:32:48,049 --> 00:32:51,928
to bezwarunkowo kochać swoje dziecko.
588
00:32:52,512 --> 00:32:56,099
Tak robiła moja mama.
Różniłyśmy się, ale pamiętam,
589
00:32:58,893 --> 00:33:01,354
jak to było, gdy mnie przytulała.
590
00:33:02,271 --> 00:33:07,485
Jakby ktoś mnie owijał w ciepły koc
i nic złego nie mogło mnie dopaść.
591
00:33:09,028 --> 00:33:10,405
To się zapamiętuje.
592
00:33:10,989 --> 00:33:15,159
Stąd wiem, że miałam niesamowitą matkę,
mimo że miała charakterek,
593
00:33:15,159 --> 00:33:18,496
paraliżujące lęki i skłonność do hazardu.
594
00:33:20,039 --> 00:33:21,916
Nie pomagam, prawda?
595
00:33:21,916 --> 00:33:24,585
Pomagałaś, ale zmieniłaś kierunek.
596
00:33:24,585 --> 00:33:28,172
Cokolwiek się stanie,
nie jesteś sama, kochanie.
597
00:33:28,172 --> 00:33:31,634
Kiedy powiesz mamie,
możesz ją o tym zapewnić.
598
00:33:31,634 --> 00:33:36,055
Nigdy nie byłaś mamą.
A ja nigdy nie byłam prababcią.
599
00:33:36,848 --> 00:33:40,018
Razem nauczymy się, jak dbać o to dziecko.
600
00:33:40,018 --> 00:33:41,102
Dziecko?
601
00:33:43,521 --> 00:33:44,480
Jesteś w ciąży?
602
00:33:48,234 --> 00:33:51,404
Wyciągnij ostrokrzew
603
00:33:51,404 --> 00:33:55,992
Przynieś choinkę
Nim znowu stracę chęć
604
00:33:55,992 --> 00:33:58,828
Napełnij skarpetę
605
00:33:58,828 --> 00:34:00,913
Mogę się spieszyć
606
00:34:00,913 --> 00:34:05,960
Ale udekoruj korytarze
607
00:34:05,960 --> 00:34:10,465
Bo potrzebujemy Świąt
Właśnie w tej chwili
608
00:34:10,465 --> 00:34:13,718
Świeczki w oknie
Kolędy grane na szpinecie
609
00:34:13,718 --> 00:34:16,471
Potrzebujemy Świąt
610
00:34:16,471 --> 00:34:18,097
Właśnie w tej chwili
611
00:34:18,097 --> 00:34:22,310
Śnieg nie spadł ani razu
Ale Mikołaju drogi, nam się śpieszy
612
00:34:23,102 --> 00:34:25,104
Więc wspinaj się po kominie
613
00:34:25,104 --> 00:34:29,942
Zawieś najjaśniejsze światełka
Jakie widziałem
614
00:34:29,942 --> 00:34:33,154
Pokrój ciasto owocowe
615
00:34:33,154 --> 00:34:39,243
Czas powiesić świecidełka
Na tej wiecznie zielonej gałęzi
616
00:34:40,244 --> 00:34:42,830
Bo potrzebujemy muzyki
617
00:34:42,830 --> 00:34:44,791
Potrzebujemy śmiechu
618
00:34:44,791 --> 00:34:48,169
Potrzebujemy śpiewu
Który odbija się od krokwi
619
00:34:48,169 --> 00:34:52,381
I potrzebujemy żwawego
„Żyli długo i szczęśliwie”
620
00:34:52,381 --> 00:34:59,180
Potrzebujemy Świąt na już
621
00:35:27,792 --> 00:35:30,253
Powinniśmy iść położyć dzieci spać,
622
00:35:30,253 --> 00:35:32,171
nim padną ze zmęczenia.
623
00:35:32,880 --> 00:35:36,175
Ale jutro chcę usłyszeć więcej.
Wiem, że go znajdziesz.
624
00:35:36,175 --> 00:35:37,635
Mam nadzieję.
625
00:35:38,136 --> 00:35:38,970
Tak.
626
00:35:39,470 --> 00:35:41,931
Wesołych Świąt.
627
00:35:42,515 --> 00:35:44,684
- Dzięki.
- Wesołych Świąt.
628
00:35:44,684 --> 00:35:46,644
- Widzimy się jutro.
- Cześć.
629
00:35:47,353 --> 00:35:49,605
- Dobranoc. Pa, dzieciaki.
- Dobranoc.
630
00:35:49,605 --> 00:35:51,065
- Chodźcie.
- Dobranoc.
631
00:35:51,065 --> 00:35:51,983
Dobranoc.
632
00:35:52,525 --> 00:35:54,652
- Hej.
- To świąteczny cud.
633
00:35:54,652 --> 00:35:58,239
Mama i tata przetrwali cały występ,
nie rozmawiając ze sobą.
634
00:35:58,990 --> 00:36:00,825
Nieźle.
635
00:36:01,409 --> 00:36:04,370
Tylko że podczas występów
i tak nie wolno rozmawiać.
636
00:36:04,370 --> 00:36:05,413
Okej.
637
00:36:05,413 --> 00:36:07,290
- Przepraszam.
- Idzie dobrze.
638
00:36:07,290 --> 00:36:10,501
Skoro przeżyli dwie godziny,
przeżyją jeszcze dwa dni.
639
00:36:10,501 --> 00:36:11,502
- Tak.
- Prawda?
640
00:36:12,378 --> 00:36:14,172
- Podziękuję im od nas.
- Dobrze.
641
00:36:15,798 --> 00:36:16,757
Gdzie jest Mike?
642
00:36:16,757 --> 00:36:18,467
Wezwano go do pracy.
643
00:36:18,467 --> 00:36:20,428
Może nie dotrze na Wigilię.
644
00:36:21,262 --> 00:36:25,016
Ale my tu jesteśmy.
I pomyśl o tym w ten sposób.
645
00:36:25,016 --> 00:36:27,685
Ważni ludzie muszą pracować w Wigilię.
646
00:36:28,436 --> 00:36:30,021
- Prawda?
- Podoba mi się to.
647
00:36:31,981 --> 00:36:33,649
O mój Boże!
648
00:36:33,649 --> 00:36:35,484
Brawo.
649
00:36:35,484 --> 00:36:37,403
Dziękuję, skarbie.
650
00:36:37,403 --> 00:36:39,447
Lekarz gwiazdor.
651
00:36:39,447 --> 00:36:42,408
To było wspaniałe. Byłaś naprawdę dobra.
652
00:36:46,370 --> 00:36:48,247
Muriel. Przepraszam na chwilę.
653
00:36:48,247 --> 00:36:49,707
Oczywiście.
654
00:36:50,750 --> 00:36:52,585
Są piękne.
655
00:36:56,088 --> 00:36:58,299
Michelle, co tu robisz?
656
00:36:58,883 --> 00:37:00,468
Chciałam cię zobaczyć.
657
00:37:01,802 --> 00:37:05,348
Sądziłam, że to ja wszystko wyśpiewam,
a nie odwrotnie.
658
00:37:09,769 --> 00:37:10,686
Jestem...
659
00:37:11,979 --> 00:37:12,855
Jestem w AA.
660
00:37:14,440 --> 00:37:16,317
Nie piję od sześciu miesięcy,
661
00:37:17,109 --> 00:37:21,155
jestem na ósmym kroku.
662
00:37:23,074 --> 00:37:24,200
Zadośćuczynienie.
663
00:37:25,159 --> 00:37:27,328
Chciałam cię przeprosić.
664
00:37:29,121 --> 00:37:30,122
Za wszystko.
665
00:37:31,332 --> 00:37:32,792
Doceniam to.
666
00:37:34,126 --> 00:37:36,587
- Nie sądzisz, że jest za późno?
- Wiem.
667
00:37:36,587 --> 00:37:38,464
Ale musisz mnie wysłuchać.
668
00:37:41,175 --> 00:37:43,302
I nigdy więcej mnie nie zobaczysz.
669
00:37:45,554 --> 00:37:46,639
Chyba że zechcesz.
670
00:37:55,064 --> 00:37:55,898
Hej.
671
00:37:56,482 --> 00:37:57,817
Szukałem cię.
672
00:37:57,817 --> 00:37:58,985
Wezwałem taksówkę.
673
00:37:59,777 --> 00:38:00,903
Nie pożegnałeś się.
674
00:38:00,903 --> 00:38:03,948
Nie chciałem tłumaczyć,
dlaczego wracam do domu.
675
00:38:04,699 --> 00:38:05,616
Do Brie?
676
00:38:05,616 --> 00:38:06,784
Do Sacramento.
677
00:38:07,493 --> 00:38:09,912
Chciałem ci podziękować, że przyjechałeś.
678
00:38:09,912 --> 00:38:11,372
Nie dam rady, Jack.
679
00:38:11,372 --> 00:38:13,708
Obiecałem Mel rodzinne Święta,
680
00:38:13,708 --> 00:38:15,876
a ty nie możesz zacisnąć zębów na dwa dni?
681
00:38:15,876 --> 00:38:18,129
Nie mogę patrzeć na twoją matkę.
682
00:38:18,129 --> 00:38:22,091
Kto wie, czy ta relacja z Javierem
jest poważna?
683
00:38:22,091 --> 00:38:23,301
Ja wiem.
684
00:38:23,301 --> 00:38:25,219
Skąd możesz to wiedzieć?
685
00:38:26,178 --> 00:38:27,179
Zapytaj matkę.
686
00:38:34,854 --> 00:38:36,480
Jestem z ciebie dumna.
687
00:38:36,480 --> 00:38:37,982
Dobrze mi poszło?
688
00:38:37,982 --> 00:38:41,277
Dobrze? Żartujesz sobie?
Poszło ci świetnie.
689
00:38:41,277 --> 00:38:45,573
Byłaś gwiazdą przedstawienia.
To dla ciebie.
690
00:38:45,573 --> 00:38:48,075
Brady, nie powinieneś był.
691
00:38:50,536 --> 00:38:51,787
Gdzie masz torbę?
692
00:38:51,787 --> 00:38:53,789
Zostawiłam za kulisami.
693
00:38:53,789 --> 00:38:55,499
Dobrze, chodźmy ją znaleźć.
694
00:38:55,499 --> 00:38:56,417
Do zobaczenia.
695
00:39:05,801 --> 00:39:08,012
Hej.
696
00:39:09,221 --> 00:39:11,307
Niezły z ciebie ojczym.
697
00:39:11,891 --> 00:39:14,685
Nie, to za szybko.
698
00:39:14,685 --> 00:39:16,812
Ja cię nie poganiałam.
699
00:39:16,812 --> 00:39:19,565
Dobrze. Lark chce, żebym poznał jej mamę.
700
00:39:19,565 --> 00:39:21,442
- O rety.
- Tak.
701
00:39:21,442 --> 00:39:23,778
To poważny związek?
702
00:39:24,653 --> 00:39:25,738
Tak.
703
00:39:25,738 --> 00:39:26,739
Chyba tak.
704
00:39:26,739 --> 00:39:27,990
To ma sens.
705
00:39:31,035 --> 00:39:36,332
Widziałam, jak jeździsz na łyżwach.
Nie wiedziałam, że jesteś jak Gretzky.
706
00:39:36,332 --> 00:39:39,085
Wielu rzeczy o mnie nie wiesz.
707
00:39:39,085 --> 00:39:41,629
To był nasz problem, prawda?
708
00:39:43,339 --> 00:39:44,590
Przepraszam.
709
00:39:44,590 --> 00:39:46,384
Nie, zasługuję na to.
710
00:39:46,384 --> 00:39:47,468
Wcale nie.
711
00:39:48,260 --> 00:39:49,804
Może trochę.
712
00:39:49,804 --> 00:39:53,891
Ale zasługujesz też na to, co masz z Lark.
713
00:39:53,891 --> 00:39:55,810
Cieszę się waszym szczęściem.
714
00:39:57,061 --> 00:39:57,978
Dzięki.
715
00:39:59,438 --> 00:40:02,149
- Powiedziałbym to samo o tobie i Mike’u...
- Ale nie.
716
00:40:02,149 --> 00:40:03,692
Nie. Ani trochę.
717
00:40:05,736 --> 00:40:07,780
Cieszę się, że jesteś szczęśliwa.
718
00:40:08,697 --> 00:40:09,615
Mówię poważnie.
719
00:40:13,035 --> 00:40:14,537
Miło było cię widzieć.
720
00:40:14,537 --> 00:40:17,415
Ciebie również.
721
00:40:19,083 --> 00:40:20,000
Wesołych Świąt?
722
00:40:20,000 --> 00:40:21,085
Wesołych Świąt.
723
00:40:27,883 --> 00:40:31,971
Teraz rozumiem,
dlaczego nie przyjeżdżasz częściej.
724
00:40:31,971 --> 00:40:33,806
Co to miało znaczyć?
725
00:40:33,806 --> 00:40:37,017
Cieszyłam się, że jeden mężczyzna
patrzy na mnie jak Javi,
726
00:40:37,017 --> 00:40:39,145
ale ty masz takich dwóch.
727
00:40:39,145 --> 00:40:40,813
Co? On nie...
728
00:40:41,397 --> 00:40:45,568
- Patrzy na mnie jak na przyjaciółkę.
- To potrzebuję więcej takich przyjaciół.
729
00:40:45,568 --> 00:40:47,236
Wystarczy ci. Gdzie Javi?
730
00:40:48,154 --> 00:40:49,738
Poszedł po samochód.
731
00:40:49,738 --> 00:40:52,533
Tata jest w drodze do Sacramento.
732
00:40:53,576 --> 00:40:54,785
Co się stało, mamo?
733
00:40:55,369 --> 00:40:56,245
Tak,
734
00:40:57,204 --> 00:41:00,916
mógł zobaczyć,
jak całuję Javiego pod jemiołą,
735
00:41:00,916 --> 00:41:04,378
a potem mnie publicznie zwymyślał.
736
00:41:04,378 --> 00:41:08,924
A ja mu powiedziałam,
że zamierzamy razem zamieszkać.
737
00:41:09,967 --> 00:41:11,469
Poważnie, mamo?
738
00:41:17,808 --> 00:41:20,144
Tego nie zamierzam naprawiać.
739
00:41:21,937 --> 00:41:23,063
Hej, Mel.
740
00:41:23,063 --> 00:41:23,981
Hej.
741
00:41:23,981 --> 00:41:27,359
Mam wieści. Mój gość znalazł twojego ojca.
742
00:41:28,444 --> 00:41:30,279
Szybko poszło.
743
00:41:30,279 --> 00:41:31,447
Co poszło szybko?
744
00:41:33,199 --> 00:41:35,117
Znaleźliśmy mojego ojca.
745
00:41:35,117 --> 00:41:36,952
To niesamowite. Gdzie jest?
746
00:41:36,952 --> 00:41:40,789
Wygląda na to, że wciąż jest tutaj.
W Virgin River.
747
00:42:46,063 --> 00:42:48,524
Napisy: Agnieszka Otawska