1 00:00:06,006 --> 00:00:08,966 NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY 2 00:00:10,260 --> 00:00:11,090 Nie żyła. 3 00:00:11,511 --> 00:00:12,351 Tak. 4 00:00:12,554 --> 00:00:14,184 Czyli powinna znów nie żyć? 5 00:00:14,514 --> 00:00:15,604 Nie wiadomo. 6 00:00:18,393 --> 00:00:19,643 Nie mogę się ruszać. 7 00:00:20,353 --> 00:00:21,983 To nie było zabawne. 8 00:00:22,355 --> 00:00:23,515 Aureola ją wybrała. 9 00:00:23,773 --> 00:00:24,983 Nie należy do niej. 10 00:00:25,650 --> 00:00:26,570 Wyjmijmy ją. 11 00:00:27,694 --> 00:00:28,614 A jeśli umrze? 12 00:00:29,779 --> 00:00:30,859 To zależy od Boga. 13 00:00:44,502 --> 00:00:46,552 - Czy Shannon tak robiła? - Nie. 14 00:00:46,629 --> 00:00:47,919 Co się dzieje? 15 00:00:54,679 --> 00:00:57,349 Wiem, że się boisz, ale musisz się uspokoić. 16 00:00:58,641 --> 00:01:00,311 Reaguje na twoje emocje. 17 00:01:00,393 --> 00:01:01,773 Co reaguje? 18 00:01:01,853 --> 00:01:03,653 - Aureola. - Jaka Aureola? 19 00:01:04,105 --> 00:01:05,855 Co się tu, do diabła, dzieje? 20 00:01:05,940 --> 00:01:07,320 To będzie długi dzień. 21 00:01:19,704 --> 00:01:20,544 Ava. 22 00:01:22,582 --> 00:01:23,542 Nic ci nie jest? 23 00:01:28,129 --> 00:01:29,879 Może spróbujemy jeszcze raz? 24 00:01:51,361 --> 00:01:53,451 Areala z Kordoby była jedną 25 00:01:53,530 --> 00:01:55,780 z najgroźniejszych wojowniczek świata. 26 00:01:58,451 --> 00:02:00,121 Jej początki były skromne. 27 00:02:01,621 --> 00:02:03,121 Urodziła się niewierząca. 28 00:02:05,125 --> 00:02:07,745 Gdy najeźdźcy zajęli jej rodzinną ziemię, 29 00:02:08,837 --> 00:02:10,047 została osierocona. 30 00:02:11,881 --> 00:02:14,381 Spędziła lata na wędrówkach… 31 00:02:15,885 --> 00:02:17,755 Zagubiona, bez celu w życiu. 32 00:02:18,888 --> 00:02:20,138 Aż odnalazła jego. 33 00:02:21,558 --> 00:02:22,388 Liama Neesona? 34 00:02:24,144 --> 00:02:25,274 Widziałam ten film. 35 00:02:25,603 --> 00:02:28,273 Mści się na wszystkich, którzy ją skrzywdzili. 36 00:02:28,815 --> 00:02:30,145 Nie Liama Neesona. 37 00:02:31,025 --> 00:02:31,935 The Rocka? 38 00:02:33,027 --> 00:02:33,857 Boga. 39 00:02:35,280 --> 00:02:36,240 Znalazła Boga. 40 00:02:38,408 --> 00:02:39,238 Proszę. 41 00:02:41,035 --> 00:02:41,905 Kontynuuj. 42 00:02:42,537 --> 00:02:44,617 Przykro mi, ale nie rozumiem… 43 00:02:44,706 --> 00:02:45,916 Tu jest tłumaczenie. 44 00:02:50,170 --> 00:02:53,760 „Areala przez resztę życia walczyła w Jego imieniu. 45 00:03:00,847 --> 00:03:03,427 W 1095 roku, kiedy papież Urban II 46 00:03:03,516 --> 00:03:05,726 rozkazał pierwszą wyprawę krzyżową…” 47 00:03:05,852 --> 00:03:09,402 Możemy przeskoczyć do miejsca, w którym ma to związek ze mną? 48 00:03:09,480 --> 00:03:10,770 Już prawie. 49 00:03:14,986 --> 00:03:16,606 „Areala była nieustraszona. 50 00:03:18,448 --> 00:03:20,068 Gotowa poświęcić wszystko. 51 00:03:21,993 --> 00:03:23,163 W tym swoje życie. 52 00:03:24,495 --> 00:03:26,655 W końcu Areala oddała życie. 53 00:03:27,290 --> 00:03:28,420 Ale nie tego dnia. 54 00:03:29,584 --> 00:03:30,964 Posłaniec Boga, 55 00:03:31,586 --> 00:03:33,956 anioł Adriel, miał inne plany. 56 00:03:35,465 --> 00:03:36,875 Nie pozwolił jej umrzeć. 57 00:03:37,258 --> 00:03:38,968 Jej podróż się nie skończyła. 58 00:03:39,594 --> 00:03:41,804 Mógł ją ocalić tylko w jeden sposób. 59 00:03:42,388 --> 00:03:44,638 Więc Adriel złożył największą ofiarę. 60 00:03:45,266 --> 00:03:47,016 Oddał jej część siebie”. 61 00:04:06,037 --> 00:04:08,157 Mówi ksiądz, że to coś jest we mnie? 62 00:04:08,915 --> 00:04:11,075 To nie było naszym zamysłem. 63 00:04:12,210 --> 00:04:13,420 Los zainterweniował. 64 00:04:13,544 --> 00:04:15,174 Tak jak w przypadku Areali. 65 00:04:15,546 --> 00:04:16,626 „Naszym zamysłem”? 66 00:04:17,090 --> 00:04:19,590 Należymy do Zakonu Miecza Krzyżowego. 67 00:04:20,385 --> 00:04:24,385 To pobożne kobiety, które poświęciły życie walce ze starodawnym złem. 68 00:04:25,932 --> 00:04:28,102 Pobożne kobiety… i ksiądz. 69 00:04:29,811 --> 00:04:32,311 Mam dbać o ich potrzeby. 70 00:04:33,606 --> 00:04:34,976 Nie wszystkie potrzeby. 71 00:04:35,275 --> 00:04:36,105 Widziałaś ją. 72 00:04:36,442 --> 00:04:37,282 Bestię. 73 00:04:38,528 --> 00:04:40,148 To tarask. 74 00:04:41,072 --> 00:04:43,912 Ponieważ potrzebują energii do przecięcia więzów, 75 00:04:43,992 --> 00:04:46,492 mogą być w naszym świecie tylko na krótko. 76 00:04:49,038 --> 00:04:50,828 A ich świat to… 77 00:04:52,125 --> 00:04:52,955 Piekło. 78 00:04:53,960 --> 00:04:54,790 Jasne. 79 00:04:56,421 --> 00:04:58,091 A te inne… 80 00:04:58,423 --> 00:05:00,173 Te, które są tutaj… 81 00:05:00,925 --> 00:05:01,755 ale nie tutaj? 82 00:05:01,843 --> 00:05:02,843 Upiory. 83 00:05:03,928 --> 00:05:05,808 Żywią się naturalną ciemnością 84 00:05:05,972 --> 00:05:07,142 w ludzkich duszach, 85 00:05:07,724 --> 00:05:10,104 wpływając na nich, by byli im posłuszni. 86 00:05:10,977 --> 00:05:13,147 Nie mogą zrobić krzywdy, 87 00:05:13,229 --> 00:05:15,359 - bo wciąż są jedną nogą w… - Piekle? 88 00:05:16,149 --> 00:05:16,979 Tak. 89 00:05:19,527 --> 00:05:20,857 To, co mam na plecach… 90 00:05:21,612 --> 00:05:22,862 To przez to je widzę? 91 00:05:23,197 --> 00:05:25,157 Aureola daje ci dar widzenia. 92 00:05:25,700 --> 00:05:28,790 Zdolność nie tylko polowania na nie, ale i zabijania. 93 00:05:29,287 --> 00:05:32,167 Zmartwię księdza, ale nie jestem łowczynią. 94 00:05:32,248 --> 00:05:35,128 Ani zbieraczką. Tydzień temu nie mogłam chodzić. 95 00:05:35,209 --> 00:05:36,089 Wiem. 96 00:05:36,919 --> 00:05:38,919 Przykro mi, że przez to przeszłaś. 97 00:05:39,881 --> 00:05:42,881 Ale może Bóg oszczędził cię w wypadku, bo miał plan. 98 00:05:43,760 --> 00:05:44,970 Wyższy cel. 99 00:05:46,304 --> 00:05:48,644 Nie. Wie ksiądz co? 100 00:05:48,890 --> 00:05:51,270 Może nie wiem, kim jestem ani co robić, 101 00:05:51,351 --> 00:05:54,731 ale jestem pewna, że walka z demonami nie jest dla mnie. 102 00:05:55,772 --> 00:05:58,152 Kto nosi Aureolę, jest nową mistrzynią. 103 00:05:58,941 --> 00:06:00,151 Siostrą Wojowniczką. 104 00:06:01,819 --> 00:06:04,159 Tak to wygląda od tysiąca lat. 105 00:06:05,615 --> 00:06:08,405 Przysięgaliśmy za wszelką cenę walczyć ze złem. 106 00:06:09,077 --> 00:06:09,907 Nie. 107 00:06:10,286 --> 00:06:11,866 To ksiądz przysięgał. 108 00:06:12,413 --> 00:06:15,503 Właśnie odzyskałam moje życie. Nie szukam zobowiązań. 109 00:06:16,542 --> 00:06:17,922 Trudno to przetrawić. 110 00:06:18,461 --> 00:06:19,381 Rozumiem. 111 00:06:20,880 --> 00:06:21,710 Wie ksiądz co? 112 00:06:22,173 --> 00:06:25,013 Może dajmy sobie weekend. 113 00:06:26,010 --> 00:06:27,510 Przemyślimy to. 114 00:06:28,054 --> 00:06:30,604 Wrócę w poniedziałek i porozmawiamy. 115 00:06:37,605 --> 00:06:40,145 Dopóki nie opanujesz mocy Aureoli, 116 00:06:41,109 --> 00:06:44,109 będziesz zagrożeniem dla siebie i innych. 117 00:06:45,613 --> 00:06:47,573 Nie pozwolę ci stąd wyjść. 118 00:06:55,164 --> 00:06:56,714 Więc jestem więźniarką. 119 00:06:57,291 --> 00:06:59,751 Druga opcja jest mniej pożądana. 120 00:07:03,172 --> 00:07:06,262 Nie możecie mnie tu przetrzymywać. To nielegalne. 121 00:07:06,801 --> 00:07:07,641 To porwanie. 122 00:07:08,094 --> 00:07:09,354 Jesteś tu bezpieczna. 123 00:07:09,679 --> 00:07:11,469 Na zewnątrz cię nie ochronimy. 124 00:07:12,682 --> 00:07:16,812 - Przyjaciele będą mnie szukać. - Ci, którzy zostawili cię na imprezie? 125 00:07:17,937 --> 00:07:19,897 Jak długo przeżyjesz na zewnątrz? 126 00:07:20,690 --> 00:07:22,020 Mam supermoce. 127 00:07:22,108 --> 00:07:23,648 Nie wiesz, jak ich używać. 128 00:07:24,777 --> 00:07:27,317 Gdy ich używasz, narażasz się na ryzyko. 129 00:07:28,239 --> 00:07:29,319 Nie łudź się, 130 00:07:29,782 --> 00:07:31,532 tarask cię znajdzie. 131 00:07:33,202 --> 00:07:35,122 To coś… mnie ściga? 132 00:07:35,204 --> 00:07:36,414 Chodzi mu o Aureolę. 133 00:07:36,831 --> 00:07:38,081 Ty jesteś przeszkodą. 134 00:07:39,333 --> 00:07:43,343 Taraska przyciąga energia Aureoli. 135 00:07:44,172 --> 00:07:46,262 Podobnie jak ogar wyczuwa zapach. 136 00:07:46,674 --> 00:07:47,884 On wie, gdzie byłaś. 137 00:07:48,634 --> 00:07:50,934 Ale nie wyczuje mnie w tym, prawda? 138 00:07:52,722 --> 00:07:54,222 Kamizelka zawiera osm, 139 00:07:54,807 --> 00:07:57,017 jak ściany pomieszczenia chronionego. 140 00:07:58,102 --> 00:08:00,152 Działa jak tłumik energii. 141 00:08:01,272 --> 00:08:04,822 Dlatego bestia nie została przywołana przez poranny incydent. 142 00:08:05,443 --> 00:08:07,073 W sensie mój atak paniki? 143 00:08:09,780 --> 00:08:12,950 Nauczymy cię kontroli, żeby to się nie powtórzyło. 144 00:08:14,660 --> 00:08:17,210 Pokażemy ci, co potrafi Aureola, 145 00:08:17,288 --> 00:08:18,918 żebyś umiała się bronić. 146 00:08:31,677 --> 00:08:35,177 - Mieliśmy jechać na Randkowe Wzgórze. - To cię bawi? 147 00:08:35,681 --> 00:08:37,141 Zakonnica z dubeltówką? 148 00:08:39,393 --> 00:08:40,773 A więc niepraktykująca. 149 00:08:41,103 --> 00:08:43,903 Moja przyjaciółka nie żyje. I to twoja wina. 150 00:08:44,941 --> 00:08:46,151 Musisz doprecyzować. 151 00:08:46,234 --> 00:08:47,194 Doki. 152 00:08:47,360 --> 00:08:48,240 Eksplozja. 153 00:08:48,528 --> 00:08:51,028 - Nic o tym nie wiem. - Oczywiście, że nie. 154 00:08:51,531 --> 00:08:53,991 Mieliśmy przewieźć ładunek. To wszystko. 155 00:08:54,075 --> 00:08:55,445 Wiesz, skąd przypłynął? 156 00:08:55,535 --> 00:08:57,075 Wiem, że szło nieźle, 157 00:08:57,870 --> 00:08:59,790 aż moi ludzie wpadli w zasadzkę… 158 00:09:01,082 --> 00:09:02,792 dobrze wyszkolonych agentek. 159 00:09:02,875 --> 00:09:04,285 Wiedziałeś, że przyjdą, 160 00:09:04,377 --> 00:09:05,997 i wysadziłeś skrzynię. 161 00:09:06,087 --> 00:09:08,007 Naraziłbym życie moich ludzi? 162 00:09:08,089 --> 00:09:10,009 W tej pracy liczy się reputacja. 163 00:09:10,091 --> 00:09:12,471 Więc nie wiedziałeś, co jest w środku? 164 00:09:13,052 --> 00:09:16,762 - Płacą, to nie obchodzi mnie zawartość. - Arq-Tech ci zapłacił. 165 00:09:19,809 --> 00:09:21,189 Nie stoją za tym. 166 00:09:21,269 --> 00:09:22,309 Skąd wiesz? 167 00:09:22,562 --> 00:09:25,902 Za bardzo zależało im na tym, co miało być w skrzyni. 168 00:09:26,566 --> 00:09:27,686 Tak ci powiedzieli? 169 00:09:27,775 --> 00:09:29,605 Cena za dostawę mi powiedziała. 170 00:09:33,698 --> 00:09:36,328 Ile ofiar ponieśliście oprócz niej? 171 00:09:36,993 --> 00:09:37,833 Tylko ją. 172 00:09:37,910 --> 00:09:40,910 Ten, kto wysadził skrzynię, jest gównianym amatorem. 173 00:09:42,039 --> 00:09:44,879 Albo zawodowcem, który osiągnął swój cel. 174 00:09:47,920 --> 00:09:49,260 Shannon była celem. 175 00:09:51,257 --> 00:09:53,757 Cieszę się, że mogłem pomóc, ale mój czas… 176 00:09:54,176 --> 00:09:55,006 jest cenny. 177 00:09:55,094 --> 00:09:56,894 Myślisz, że pozwolę ci odejść? 178 00:09:57,471 --> 00:10:00,681 - Twoi ludzie nas zaatakowali. - A ty jesteś zakonnicą. 179 00:10:01,642 --> 00:10:03,442 „Nie zabijaj” i tak dalej. 180 00:10:05,938 --> 00:10:07,358 Klif był miłym akcentem… 181 00:10:08,399 --> 00:10:09,649 ale zabawa skończona. 182 00:10:32,673 --> 00:10:34,383 Co to było? 183 00:10:34,467 --> 00:10:35,967 Wiemy tyle co ty. 184 00:10:36,135 --> 00:10:38,295 Zanim się urwało… 185 00:10:38,763 --> 00:10:41,683 Chyba coś widziałam. 186 00:10:41,766 --> 00:10:43,726 Kamera nie wykryła śladów ciepła. 187 00:10:43,809 --> 00:10:45,939 Może to jakaś technologia maskująca. 188 00:10:47,188 --> 00:10:48,808 Więc Klingoni… 189 00:10:50,107 --> 00:10:50,937 Harry Potter. 190 00:10:51,025 --> 00:10:52,935 Z kamerami czy bez, mamy trop. 191 00:10:55,863 --> 00:10:58,323 To dzieło kardynała Durettiego. 192 00:10:58,407 --> 00:10:59,827 Nie do tego zmierzałem. 193 00:11:00,701 --> 00:11:04,461 Myślisz, że to te dzieciaki, które wkradły się na prezentację? 194 00:11:04,789 --> 00:11:07,669 Te dzieciaki nie przyszły, żeby zrobić demolkę. 195 00:11:07,750 --> 00:11:11,550 Przyszły na drinki i koktajl z krewetek. 196 00:11:11,629 --> 00:11:14,129 Może ich plan się zmienił po wejściu. 197 00:11:14,215 --> 00:11:16,295 Byli zainteresowani wszystkim. 198 00:11:17,134 --> 00:11:19,644 Wyglądają raczej na zainteresowanych sobą. 199 00:11:23,599 --> 00:11:24,429 Wybacz. 200 00:11:32,191 --> 00:11:34,941 Kristian, rozumiem, że nie wierzysz, 201 00:11:35,027 --> 00:11:36,447 iż za tym stoi Kościół. 202 00:11:37,863 --> 00:11:40,663 Gdy opuszczasz Kościół, to nigdy do końca. 203 00:11:40,741 --> 00:11:42,161 - Rozumiem. - Zaufaj mi, 204 00:11:42,827 --> 00:11:45,447 nie darzymy się z kardynałem sympatią. 205 00:11:46,539 --> 00:11:48,749 Wiem, do czego zdolny jest Watykan. 206 00:11:48,833 --> 00:11:50,213 Widziałem to od środka. 207 00:11:52,128 --> 00:11:52,958 Dobrze. 208 00:11:54,714 --> 00:11:56,344 Nie zgadzam się z poglądem, 209 00:11:56,424 --> 00:11:58,764 że nauka i wiara nie mogą współistnieć. 210 00:11:59,051 --> 00:12:02,011 Udowadniamy właśnie, że tak jest. 211 00:12:04,765 --> 00:12:05,925 Zaraz… 212 00:12:07,685 --> 00:12:08,515 Tam. 213 00:12:10,604 --> 00:12:11,444 Widzisz? 214 00:12:14,900 --> 00:12:16,240 Chyba ona to robi. 215 00:12:18,028 --> 00:12:19,198 Jak to możliwe? 216 00:12:21,323 --> 00:12:23,333 Przeprowadziłam dziesiątki testów. 217 00:12:23,409 --> 00:12:24,909 Nigdy tego nie widziałam. 218 00:12:25,286 --> 00:12:27,196 Artefakty reagują w ten sposób, 219 00:12:27,288 --> 00:12:30,038 gdy są podłączone do dużego źródła energii. 220 00:12:31,250 --> 00:12:33,540 Macready wspomniał coś o zakonnicach. 221 00:12:34,211 --> 00:12:37,841 - Zakonnicach? - Archiwa mówią o sekcie kobiet 222 00:12:38,466 --> 00:12:41,216 kierowanej przez kogoś o wielkiej mocy. 223 00:12:42,595 --> 00:12:44,465 Zakon Miecza Krzyżowego. 224 00:12:47,224 --> 00:12:49,444 Zawsze myślałem, że to tylko legenda. 225 00:12:50,519 --> 00:12:53,229 Pewnie kiedyś tak myślałeś o artefaktach. 226 00:12:53,731 --> 00:12:55,571 Jeśli ZMK istnieje, 227 00:12:56,609 --> 00:12:59,109 to jest tajemnicą strzeżoną od stuleci. 228 00:13:00,070 --> 00:13:01,610 Nawet przed tymi w środku. 229 00:13:01,739 --> 00:13:02,569 Dziwne. 230 00:13:03,199 --> 00:13:05,199 Tajemnice nie są w stylu Kościoła. 231 00:13:07,286 --> 00:13:08,656 Znajdźmy tę dziewczynę. 232 00:13:11,332 --> 00:13:14,592 - Divinium? - Używają go do budowy jakiejś maszyny. 233 00:13:15,336 --> 00:13:16,706 Znają jego pochodzenie? 234 00:13:17,087 --> 00:13:21,467 Zdradził nas były pracownik Watykanu, który teraz pracuje dla Arq-Tech. 235 00:13:21,550 --> 00:13:23,640 Musimy założyć, że wiedzą wszystko. 236 00:13:23,719 --> 00:13:26,429 Prowadzimy trudną misję. Unikanie konfliktu… 237 00:13:26,514 --> 00:13:30,734 Jeśli splamili się krwią siostry Shannon, to już mamy konflikt. 238 00:13:34,230 --> 00:13:35,360 Co z tą dziewczyną? 239 00:13:35,439 --> 00:13:36,269 Jest tutaj. 240 00:13:36,857 --> 00:13:38,107 Przechodzi szkolenie. 241 00:13:38,192 --> 00:13:39,572 Lilith jest gotowa? 242 00:13:39,652 --> 00:13:42,322 Tak, ale w sytuacji tej dziewczyny… 243 00:13:42,404 --> 00:13:44,324 Usunięcie Aureoli może ją zabić. 244 00:13:44,406 --> 00:13:45,736 Czy jest wierząca? 245 00:13:46,158 --> 00:13:49,078 Czy to nie Jego wiara w nią jest najważniejsza? 246 00:13:50,329 --> 00:13:53,249 Dawne teksty sugerują, że Aureola ma własną wolę. 247 00:13:54,500 --> 00:13:55,630 A jeśli ją wybrała? 248 00:13:56,210 --> 00:13:57,460 A jeśli On ją wybrał? 249 00:14:00,214 --> 00:14:01,424 Jedna jedyna szansa. 250 00:14:02,299 --> 00:14:03,219 Dla was obojga. 251 00:14:16,480 --> 00:14:18,150 Najpierw dają ci kij. 252 00:14:18,899 --> 00:14:20,439 Na pewno pójdzie dobrze. 253 00:14:30,703 --> 00:14:33,213 Szpakowata. Szpetna blizna. Wielkie entrée. 254 00:14:34,123 --> 00:14:35,213 Oto szefowa sucz. 255 00:14:36,876 --> 00:14:38,286 Jestem matką przełożoną. 256 00:14:38,711 --> 00:14:40,001 To oczywiste. 257 00:14:41,088 --> 00:14:42,838 Cholera. To było na głos. 258 00:14:43,424 --> 00:14:46,184 Lilith mówi, że zauważyłaś wzrost siły. 259 00:14:46,260 --> 00:14:48,100 Rzuciłam facetem przez pokój. 260 00:14:48,178 --> 00:14:49,178 To coś nowego. 261 00:14:49,680 --> 00:14:51,470 Aureola działa jak wzmacniacz. 262 00:14:51,974 --> 00:14:54,854 Wzmocni twoje naturalne zdolności. 263 00:14:56,270 --> 00:14:58,190 Miałam pecha co do wielu rzeczy, 264 00:14:58,272 --> 00:15:00,192 więc lepiej nie liczyć na wiele. 265 00:15:00,399 --> 00:15:02,069 Więc czeka cię ciężka praca. 266 00:15:02,735 --> 00:15:04,395 Czego jeszcze doświadczyłaś? 267 00:15:05,905 --> 00:15:07,565 Szybko wracam do zdrowia. 268 00:15:08,115 --> 00:15:11,035 Widuję tego strasznego demona. 269 00:15:12,328 --> 00:15:14,498 Mogę przechodzić przez różne rzeczy. 270 00:15:14,663 --> 00:15:15,503 Lewitować. 271 00:15:16,040 --> 00:15:16,870 Lewitować? 272 00:15:17,583 --> 00:15:18,423 To prawda. 273 00:15:19,418 --> 00:15:21,168 Widziałam na własne oczy. 274 00:15:22,463 --> 00:15:24,673 Czy to… nie jest normalne? 275 00:15:24,965 --> 00:15:26,465 Normalność jest względna. 276 00:15:26,592 --> 00:15:28,722 Będziesz mieć własne zdolności, 277 00:15:28,802 --> 00:15:31,222 jak poprzednie Siostry Wojowniczki. 278 00:15:32,306 --> 00:15:33,516 Siostra Wojowniczka. 279 00:15:34,183 --> 00:15:36,143 Brzmi, jakbym wygrała walkę. 280 00:15:36,894 --> 00:15:39,984 Tyle że główna nagroda to magiczny metal w plecach. 281 00:15:40,189 --> 00:15:41,609 Aureola to dar. 282 00:15:42,441 --> 00:15:43,861 Jesteś bojowniczką Boga. 283 00:15:44,026 --> 00:15:45,436 Walczysz w jego imieniu. 284 00:15:45,819 --> 00:15:49,489 Nie określiłabym siebie jako „religijną”. 285 00:15:50,157 --> 00:15:52,867 I właśnie odzyskałam ciało, więc nie wiem, 286 00:15:52,952 --> 00:15:55,292 jak ta cała walka mi pójdzie. 287 00:15:55,788 --> 00:15:58,118 Może skupmy się na wysadzaniu rzeczy, 288 00:15:58,207 --> 00:15:59,117 jak dziś rano. 289 00:15:59,208 --> 00:16:01,128 Cholera, zapomniałam o tym. 290 00:16:02,878 --> 00:16:04,128 Kurwa mać, za co to? 291 00:16:04,588 --> 00:16:05,508 Język! 292 00:16:05,589 --> 00:16:07,049 Jesteś w świątyni. 293 00:16:07,841 --> 00:16:09,391 Gdzie trenujecie zabójców. 294 00:16:09,718 --> 00:16:13,308 Matka Boska ma inne rzeczy na głowie niż wulgaryzmy. 295 00:16:13,764 --> 00:16:17,024 Z czasem poznasz ważniejsze zalety Aureoli. 296 00:16:17,309 --> 00:16:20,809 Najpierw ocenimy twoje uwarunkowania fizyczne i emocjonalne. 297 00:16:21,397 --> 00:16:22,937 Uwarunkowania emocjonalne? 298 00:16:23,023 --> 00:16:24,533 Hart ducha jest kluczowy. 299 00:16:24,817 --> 00:16:27,947 Aureola łączy ze sobą umysł i ciało. 300 00:16:28,153 --> 00:16:30,243 Nie opanujesz jednego bez drugiego. 301 00:16:31,323 --> 00:16:32,953 Dobrze. Więc jak… 302 00:16:34,702 --> 00:16:35,662 Serio? 303 00:16:35,995 --> 00:16:37,745 Przecież możesz się bronić. 304 00:16:43,877 --> 00:16:44,707 Dobrze. 305 00:16:45,129 --> 00:16:47,259 Przynajmniej naucz mnie tego używać. 306 00:16:48,382 --> 00:16:49,382 To kij. 307 00:16:54,430 --> 00:16:55,430 Zaraz! Posłuchaj… 308 00:16:55,514 --> 00:16:57,434 Jestem za przyjacielską chłostą, 309 00:16:57,516 --> 00:17:00,306 ale może ustalmy jakiś porządek? 310 00:17:02,646 --> 00:17:05,476 Ojciec Vincent mówił, że ZMK to rodzina, 311 00:17:06,316 --> 00:17:08,066 ale wyczuwam wredną macochę. 312 00:17:15,617 --> 00:17:16,697 Widziałaś? 313 00:17:16,827 --> 00:17:17,787 Jak ja to robię? 314 00:17:20,789 --> 00:17:23,289 Czy to bolało, czy to tylko taki wrażenie? 315 00:17:26,670 --> 00:17:28,800 Wiesz co? To pewnie moje synapsy… 316 00:17:29,214 --> 00:17:30,764 są bardzo zdezorientowane. 317 00:17:31,133 --> 00:17:33,393 Wcale nie oceniam twoich umiejętności. 318 00:17:37,598 --> 00:17:38,428 Dość. 319 00:17:45,981 --> 00:17:46,821 Więc jak? 320 00:17:48,901 --> 00:17:49,901 Czwórka z plusem? 321 00:18:24,561 --> 00:18:28,441 Zero uśmiechu, kamienny wyraz twarzy, nie okazuje wrogości. 322 00:18:29,191 --> 00:18:30,111 Spróbuję. 323 00:18:32,069 --> 00:18:35,449 Chodziłam do gimnazjum, ale czuję, że znów tam jestem. 324 00:18:36,698 --> 00:18:38,618 Życie jest dla nas teraz trudne. 325 00:18:39,159 --> 00:18:42,159 Pomogłoby, gdybyś wszystkiego nie wyśmiewała. 326 00:18:43,747 --> 00:18:45,077 Nic na to nie poradzę. 327 00:18:45,707 --> 00:18:46,957 Ustawienia fabryczne. 328 00:18:49,086 --> 00:18:52,416 Aureola nie czekała na twoje przybycie. 329 00:18:55,008 --> 00:18:56,088 Należała do kogoś. 330 00:18:59,638 --> 00:19:00,468 Wiem. 331 00:19:02,474 --> 00:19:03,314 Przykro mi. 332 00:19:09,356 --> 00:19:10,186 Jaka ona była? 333 00:19:15,487 --> 00:19:16,317 Silna. 334 00:19:17,906 --> 00:19:19,276 Zimna, na początku. 335 00:19:20,951 --> 00:19:22,371 Trzymała nas na dystans. 336 00:19:25,038 --> 00:19:26,868 Ale gdy wreszcie się otworzyła… 337 00:19:28,750 --> 00:19:30,420 była wspaniałą przyjaciółką, 338 00:19:31,128 --> 00:19:32,918 zwłaszcza dla nowych rekrutek. 339 00:19:34,256 --> 00:19:35,256 Uwielbiała żarty. 340 00:19:36,425 --> 00:19:38,135 Niektóre z nas nabrała. 341 00:19:41,722 --> 00:19:43,352 Ale w ostatnich miesiącach… 342 00:19:44,850 --> 00:19:45,930 coś się zmieniło. 343 00:19:47,519 --> 00:19:48,519 Jakby wiedziała. 344 00:19:52,149 --> 00:19:53,939 Nie jestem nią. 345 00:19:55,402 --> 00:19:56,782 Nikt tego nie oczekuje. 346 00:19:57,696 --> 00:19:59,196 Próbowałam mu powiedzieć. 347 00:19:59,990 --> 00:20:01,370 Nie jestem wojowniczką. 348 00:20:02,367 --> 00:20:03,867 I na pewno nie zakonnicą. 349 00:20:07,122 --> 00:20:09,082 Całe to miejsce… 350 00:20:11,251 --> 00:20:12,381 Nie pasuje do mnie. 351 00:20:13,545 --> 00:20:14,835 Ze mną też tak było. 352 00:20:15,297 --> 00:20:16,257 Na początku. 353 00:20:18,800 --> 00:20:20,840 Wszyscy mamy jakąś przeszłość. 354 00:20:22,012 --> 00:20:23,602 Własne tajemnice. 355 00:20:25,599 --> 00:20:27,979 Ale to nie ma znaczenia, gdy zrozumiesz, 356 00:20:28,560 --> 00:20:30,270 że nie jesteś pępkiem świata. 357 00:20:34,358 --> 00:20:35,438 Nic na siłę. 358 00:20:36,109 --> 00:20:37,239 Nie jest gotowa. 359 00:20:37,319 --> 00:20:39,069 - Nie jest… - Godna? 360 00:20:41,740 --> 00:20:43,830 Czytałam jej akta, tak jak ty. 361 00:20:44,451 --> 00:20:45,661 Ona się nie nadaje. 362 00:20:46,036 --> 00:20:48,036 To nie od ciebie zależy. 363 00:20:48,413 --> 00:20:51,503 To moje dziewczyny. Powierzono mi ich przygotowanie. 364 00:20:51,583 --> 00:20:53,673 A mnie ich życie. 365 00:20:54,419 --> 00:20:55,589 Jej również. 366 00:20:56,838 --> 00:21:00,178 Nawet jeśli Aureola jej nie odrzuci, ona odrzuci Aureolę. 367 00:21:00,592 --> 00:21:01,472 Zobaczymy. 368 00:21:03,470 --> 00:21:05,140 Nie będę dla niej łagodna. 369 00:21:05,222 --> 00:21:06,352 Nie proszę o to. 370 00:21:07,099 --> 00:21:09,979 Ale oczekuję pewnej wrażliwości… 371 00:21:10,686 --> 00:21:11,766 na jej sytuację. 372 00:21:14,273 --> 00:21:17,693 „Areala nigdy nie zapomni klęski z rąk barbarzyńców, 373 00:21:17,776 --> 00:21:20,356 ale przeznaczono ją do czegoś większego. 374 00:21:21,571 --> 00:21:23,911 Na prośbę Pana zbierała wojowniczki, 375 00:21:23,991 --> 00:21:25,411 by nieść z nimi brzemię. 376 00:21:26,159 --> 00:21:28,699 Nikt nie znał ich twarzy ani imion. 377 00:21:30,998 --> 00:21:33,328 Znane były tylko pod wspólnym symbolem: 378 00:21:33,709 --> 00:21:36,379 srebrnym krzyżem wykonanym z rękojeści miecza. 379 00:21:37,462 --> 00:21:41,472 Tak się narodził Zakon Miecza Krzyżowego”. 380 00:21:42,467 --> 00:21:43,837 Trochę przydługie, nie? 381 00:21:44,886 --> 00:21:45,716 Kontynuuj. 382 00:21:48,223 --> 00:21:49,563 „Siostry Wojowniczki, 383 00:21:49,641 --> 00:21:51,021 jak zaczęto je nazywać, 384 00:21:51,184 --> 00:21:53,274 doskonaliły się pod okiem Areali. 385 00:21:56,690 --> 00:21:59,860 Gdyż zło przybrało nową, potworną postać. 386 00:22:00,861 --> 00:22:01,701 Demony… 387 00:22:02,154 --> 00:22:03,324 powstały z piekła. 388 00:22:10,037 --> 00:22:12,827 Zakonnice szukały sił ciemności, 389 00:22:12,914 --> 00:22:14,924 uwalniając zagubione dusze 390 00:22:15,667 --> 00:22:18,547 od służby demonom”. 391 00:22:21,131 --> 00:22:23,381 Dla mnie to było pouczające. 392 00:22:24,676 --> 00:22:26,466 To historyczny zapis, 393 00:22:26,845 --> 00:22:28,635 który ma ci podsunąć kontekst. 394 00:22:29,181 --> 00:22:30,431 To nie księga zaklęć. 395 00:22:31,808 --> 00:22:34,188 Księga zaklęć byłaby bardziej użyteczna. 396 00:22:38,106 --> 00:22:39,776 Dobra robota, patriarchacie. 397 00:22:40,442 --> 00:22:43,572 Bohaterki to kobiety, ale wisienka na torcie to facet. 398 00:22:44,029 --> 00:22:45,569 To pewnie pierwszy ksiądz? 399 00:22:46,740 --> 00:22:48,080 Gdzie posąg Areali? 400 00:22:48,742 --> 00:22:52,002 Wierzyłem, że odnajdziesz odrobinę siebie w Areali. 401 00:22:52,079 --> 00:22:54,159 Nie różnicie się tak bardzo. 402 00:22:55,999 --> 00:22:58,289 Może to nie droga, której oczekiwałaś, 403 00:22:58,377 --> 00:23:01,797 ale… obie zostałyście wybrane do wyższego celu. 404 00:23:03,256 --> 00:23:04,626 Jeśli „wybrane” znaczy, 405 00:23:04,716 --> 00:23:07,256 że ktoś wepchnął coś do naszych ciał 406 00:23:07,344 --> 00:23:09,554 i powiedział: „To teraz twoje życie”. 407 00:23:10,180 --> 00:23:12,520 Może Areala nigdy tego nie chciała. 408 00:23:13,266 --> 00:23:15,636 Może chciała wtedy zginąć na polu bitwy. 409 00:23:17,104 --> 00:23:18,774 Może myślała, że na to zasłużyła. 410 00:23:26,113 --> 00:23:29,703 Ava, dostałaś coś wyjątkowego. 411 00:23:31,952 --> 00:23:34,622 Chcę dać ci czas, żebyś to odkryła. 412 00:23:36,581 --> 00:23:39,001 Ale kilku osobom się to nie podoba. 413 00:23:40,502 --> 00:23:41,552 Więcej niż kilku. 414 00:23:43,755 --> 00:23:45,255 Podejdź do tego poważnie. 415 00:23:46,174 --> 00:23:48,684 Inaczej będą chcieli cię zastąpić. 416 00:23:50,387 --> 00:23:52,677 To czemu księdza obchodzi mój los? 417 00:23:53,473 --> 00:23:55,813 Czemu nie wyjmiecie tego ze mnie i już? 418 00:23:55,892 --> 00:23:58,812 Wierzysz w to czy nie, Bóg dał ci drugą szansę. 419 00:24:02,482 --> 00:24:03,572 Zaufaj mi. 420 00:24:04,985 --> 00:24:06,775 Wiem, że nie jest ci łatwo. 421 00:24:08,113 --> 00:24:09,533 Mnie też nie jest. 422 00:24:11,199 --> 00:24:13,289 Oboje działamy tu trochę po omacku. 423 00:24:14,953 --> 00:24:15,793 Proszę. 424 00:24:17,038 --> 00:24:20,378 Może… okażemy trochę cierpliwości? 425 00:24:28,133 --> 00:24:28,973 Dobrze. 426 00:24:31,011 --> 00:24:33,011 - Ale… - Stawiasz warunki. 427 00:24:33,597 --> 00:24:34,427 Tak. 428 00:24:35,348 --> 00:24:37,978 Czy możemy sprawić, żeby to miejsce było… 429 00:24:38,310 --> 00:24:39,940 mniejszym domem wariatów? 430 00:24:41,271 --> 00:24:42,941 Kamizelka służy do ochrony. 431 00:24:43,023 --> 00:24:44,443 Nie chodzi o kamizelkę. 432 00:24:44,524 --> 00:24:45,404 O opiekunkę. 433 00:24:46,860 --> 00:24:50,110 Tę, której się wydaje, że nie widzę, jak za mną łazi. 434 00:24:54,409 --> 00:24:56,409 Obiecuję, że wezmę leki, doktorze. 435 00:25:06,254 --> 00:25:07,094 Umowa stoi? 436 00:25:07,672 --> 00:25:10,302 Dopóki nie pojawi się żadna inna opcja. 437 00:25:11,968 --> 00:25:12,798 Stoi. 438 00:25:39,621 --> 00:25:40,501 Piękny. 439 00:25:41,998 --> 00:25:42,868 Może być. 440 00:25:43,625 --> 00:25:44,495 Jest nasz. 441 00:25:45,085 --> 00:25:46,875 Przynajmniej na kilka tygodni. 442 00:25:59,182 --> 00:26:00,272 Jasna cholera. 443 00:26:03,019 --> 00:26:04,019 Co tak długo? 444 00:26:04,104 --> 00:26:05,274 Łapy z daleka. 445 00:26:09,067 --> 00:26:11,567 - Jak nas pani znalazła? - Sprytny interes. 446 00:26:12,362 --> 00:26:14,282 Hakowanie kalendarzy bogatych i… 447 00:26:14,656 --> 00:26:16,866 życie pod ich dachem, gdy ich nie ma. 448 00:26:16,950 --> 00:26:18,830 Trzeba było wezwać policję. 449 00:26:18,910 --> 00:26:20,410 Nie tego chcę. 450 00:26:21,913 --> 00:26:23,873 Szczerze podziwiam waszego ducha. 451 00:26:24,499 --> 00:26:25,709 Czego pani chce? 452 00:26:26,251 --> 00:26:27,381 Waszą przyjaciółkę. 453 00:26:27,919 --> 00:26:30,259 Tę, z którą tam byliście. Gdzie jest? 454 00:26:30,714 --> 00:26:32,054 Szuka pani Avy? 455 00:26:32,132 --> 00:26:33,012 Chanel! 456 00:26:35,427 --> 00:26:36,257 Tak. 457 00:26:36,886 --> 00:26:38,216 Avy. Dziękuję, Chanel. 458 00:26:39,347 --> 00:26:43,307 - Nie wiemy, gdzie jest. Rozeszliśmy się. - Nie należy do paczki. 459 00:26:43,393 --> 00:26:45,273 Jak się z nią skontaktuję? 460 00:26:46,813 --> 00:26:48,153 Nie znamy jej. 461 00:26:48,231 --> 00:26:50,151 Poznaliśmy się kilka dni temu i… 462 00:26:50,650 --> 00:26:51,610 przyczepiła się. 463 00:26:53,320 --> 00:26:56,570 Jeśli się z wami skontaktuje, macie mnie zawiadomić. 464 00:27:02,162 --> 00:27:03,292 Mój prywatny numer. 465 00:27:03,955 --> 00:27:05,115 Proszę o kontakt. 466 00:27:05,790 --> 00:27:07,750 Miłego pobytu. 467 00:27:13,840 --> 00:27:14,670 Kurwa. 468 00:27:22,474 --> 00:27:23,314 Ja to robię? 469 00:27:25,769 --> 00:27:28,769 Divinium aktywuje się w pobliżu Aureoli. 470 00:27:29,981 --> 00:27:33,741 Broń staje się potężniejsza. Zbroja twardnieje, gdy cię atakują. 471 00:27:35,403 --> 00:27:36,703 To jakiś metal. 472 00:27:38,114 --> 00:27:39,244 Podobno organiczny. 473 00:27:40,950 --> 00:27:42,620 Więc taki z wolnego wybiegu. 474 00:27:44,371 --> 00:27:45,211 Jasne. 475 00:27:47,082 --> 00:27:47,922 Mam pytanie. 476 00:27:47,999 --> 00:27:52,089 Jak Siostry Wojowniczki używają broni, skoro nie widzą, z czym walczą? 477 00:27:52,462 --> 00:27:53,922 Nie, ale to też dobre. 478 00:27:56,466 --> 00:27:58,386 Powierniczka ustala pozycje 479 00:27:58,760 --> 00:28:00,050 i koordynuje atak. 480 00:28:00,804 --> 00:28:02,974 Chyba że upiory opanowały człowieka. 481 00:28:03,223 --> 00:28:04,223 - Kiedy… - O Boże! 482 00:28:05,183 --> 00:28:07,353 Więc Egzorcysta to nie fikcja. 483 00:28:07,644 --> 00:28:08,484 To fikcja. 484 00:28:09,229 --> 00:28:11,729 Ale opętanie istnieje, więc ojciec Karras… 485 00:28:11,815 --> 00:28:13,645 Wróćmy do meritum, proszę. 486 00:28:13,733 --> 00:28:14,573 Przepraszam. 487 00:28:17,570 --> 00:28:19,360 Najważniejsze to pamiętać… 488 00:28:20,782 --> 00:28:22,162 że te same właściwości, 489 00:28:22,242 --> 00:28:24,702 które uwrażliwiają demony na divinium... 490 00:28:25,620 --> 00:28:28,040 uwrażliwiają również Siostrę Wojowniczkę. 491 00:28:30,291 --> 00:28:33,171 A to za co? Myślałam, że się dogadujemy! 492 00:28:33,253 --> 00:28:35,553 Pamiętaj, że nie jesteś niezwyciężona. 493 00:28:35,630 --> 00:28:37,050 Divinium może cię zabić. 494 00:28:37,924 --> 00:28:40,594 To jedyna substancja, której nie przenikniesz, 495 00:28:41,302 --> 00:28:42,142 więc… 496 00:28:46,474 --> 00:28:47,314 To ty? 497 00:28:48,518 --> 00:28:49,348 Co? 498 00:28:49,436 --> 00:28:50,346 Te drgania. 499 00:28:52,313 --> 00:28:53,443 Uspokój swój umysł. 500 00:28:53,523 --> 00:28:55,533 Uspokoić umysł? Dźgnęłaś mnie! 501 00:28:55,608 --> 00:28:56,778 Uspokój swój umysł! 502 00:28:57,652 --> 00:28:58,492 Coś tu jest. 503 00:29:02,574 --> 00:29:03,414 Podnieś go! 504 00:29:03,491 --> 00:29:04,991 Tu miało być bezpiecznie. 505 00:29:07,537 --> 00:29:08,367 Co widzisz? 506 00:29:08,455 --> 00:29:09,285 Ile? 507 00:29:09,372 --> 00:29:10,252 Nie wiem. 508 00:29:28,308 --> 00:29:29,138 Witam. 509 00:29:53,416 --> 00:29:54,326 To była próba. 510 00:30:01,758 --> 00:30:03,638 Pomożesz mi czy postoisz? 511 00:30:05,804 --> 00:30:07,354 Sama się w to wpakowała, 512 00:30:07,889 --> 00:30:09,559 to niech sama sobie poradzi. 513 00:30:12,936 --> 00:30:14,556 Nie wiem jak. 514 00:30:15,230 --> 00:30:18,150 Dałaś radę, gdy zostawiłaś mnie na pewną śmierć. 515 00:30:22,111 --> 00:30:23,241 Wybacz na chwilę. 516 00:30:34,457 --> 00:30:36,207 Więc… 517 00:30:37,126 --> 00:30:39,336 ściany są tu naprawdę grube. 518 00:30:41,631 --> 00:30:45,641 Na swoją obronę powiem, że prawie udało mi się dobrze użyć mocy… 519 00:30:45,718 --> 00:30:48,598 W tym domu zaufanie to podstawa. 520 00:30:49,681 --> 00:30:52,891 Musisz wiedzieć, że Siostry Wojowniczki cię wspierają. 521 00:30:52,976 --> 00:30:54,886 Od tego zależy życie wielu osób. 522 00:30:55,645 --> 00:30:57,475 Ona pierwsza użyła podstępu. 523 00:30:58,398 --> 00:31:00,398 Zaufanie działa w obie strony, siostro. 524 00:31:01,442 --> 00:31:02,282 Matko. 525 00:31:03,361 --> 00:31:04,571 Dlaczego uciekłaś? 526 00:31:04,654 --> 00:31:08,374 Poza tym, że bałam się potwora wyłamującego drzwi? 527 00:31:08,449 --> 00:31:12,909 - To bez sensu, już trochę cię znam. - Zna mnie matka od dwóch dni. 528 00:31:12,996 --> 00:31:15,116 Ojciec Vincent przyniósł twoje akta. 529 00:31:17,500 --> 00:31:18,590 Nie powiedział ci? 530 00:31:26,968 --> 00:31:28,798 Nie ufałabym temu, co tam jest. 531 00:31:29,470 --> 00:31:32,310 - Uwzięły się tam na mnie. - Fakty nie kłamią. 532 00:31:32,724 --> 00:31:33,894 Co to znaczy? 533 00:31:34,851 --> 00:31:36,231 Popełniłaś samobójstwo. 534 00:31:39,731 --> 00:31:40,571 Co? 535 00:31:41,190 --> 00:31:43,230 Przedawkowałaś leki przeciwbólowe. 536 00:31:43,610 --> 00:31:47,530 To nie tak było. Nie mogłam się nawet ruszać. 537 00:31:47,614 --> 00:31:50,534 Ale mogłaś witać opiekunki wulgarnym gestem. 538 00:31:50,950 --> 00:31:52,490 To też wyczytałam. 539 00:31:52,702 --> 00:31:54,622 Nie rozumie matka… 540 00:31:54,829 --> 00:31:57,919 Sparaliżowana, porzucona przez rodzinę… 541 00:31:58,541 --> 00:32:00,041 Musiało być ci ciężko. 542 00:32:06,633 --> 00:32:08,683 Nie zabiłam się. 543 00:32:09,385 --> 00:32:11,505 Według s. Frances miałaś depresję. 544 00:32:12,430 --> 00:32:14,600 Byłaś już za stara na sierociniec. 545 00:32:14,974 --> 00:32:18,064 Wiedziałaś, że sama nie przeżyjesz, i to cię dobiło. 546 00:32:18,144 --> 00:32:20,234 Nieprawda. Kłamie. 547 00:32:20,647 --> 00:32:23,067 Gdybym chciała umrzeć, nie uciekałabym. 548 00:32:23,149 --> 00:32:24,279 Jasne, że uciekłaś. 549 00:32:24,901 --> 00:32:25,861 Jesteś tchórzem. 550 00:32:26,569 --> 00:32:28,569 Wybierasz pójście na łatwiznę. 551 00:32:29,030 --> 00:32:30,110 Walka za sprawę? 552 00:32:30,698 --> 00:32:32,578 To nie ty, prawda? 553 00:32:33,576 --> 00:32:34,826 Nie zna mnie matka. 554 00:32:35,578 --> 00:32:36,998 Zdecyduj się, Ava. 555 00:32:37,622 --> 00:32:38,542 Chcesz żyć… 556 00:32:39,749 --> 00:32:41,039 czy umrzeć? 557 00:32:42,460 --> 00:32:44,420 Wystarczy! 558 00:32:53,888 --> 00:32:54,888 Wyjdź. 559 00:32:55,932 --> 00:32:56,772 Już. 560 00:33:20,123 --> 00:33:23,293 „Uszanuj jej sytuację”. Tak powiedziałem. 561 00:33:24,127 --> 00:33:26,547 Jak teraz nie stawi temu czoła, to kiedy? 562 00:33:27,547 --> 00:33:28,757 Gdy będzie na misji, 563 00:33:29,048 --> 00:33:31,178 a życie jej sióstr będzie zagrożone? 564 00:33:32,427 --> 00:33:34,467 Jest tykającą bombą. 565 00:33:34,554 --> 00:33:36,184 Więc odpaliłaś lont? 566 00:33:36,806 --> 00:33:38,766 Nie ma czasu na czułostki, ojcze. 567 00:33:38,850 --> 00:33:39,850 Ty też to wiesz. 568 00:33:40,101 --> 00:33:41,731 Próbujesz się jej pozbyć. 569 00:33:44,230 --> 00:33:45,570 Nie jest jedną z nas. 570 00:33:46,232 --> 00:33:47,112 To grzesznica. 571 00:33:48,151 --> 00:33:49,151 Zabiła się. 572 00:33:49,277 --> 00:33:50,527 A jednak nie umarła. 573 00:33:51,362 --> 00:33:53,662 Czy to nie jest cud najwyższego rzędu? 574 00:33:55,033 --> 00:33:56,623 Widzisz tu wpływ Boga. 575 00:33:58,995 --> 00:34:00,195 Ja widzę dewiację. 576 00:34:02,832 --> 00:34:04,082 Nie zasługuje na to. 577 00:34:06,627 --> 00:34:08,957 Nikt z nas nie zasługuje na Jego łaskę. 578 00:34:10,173 --> 00:34:12,383 Nie jest zasłużona. Jest dana. 579 00:34:14,302 --> 00:34:15,762 O to tutaj chodzi? 580 00:34:16,846 --> 00:34:18,506 O to, co tobie się należało? 581 00:34:27,148 --> 00:34:29,188 Odpowiadam za te dziewczyny. 582 00:34:30,735 --> 00:34:32,565 Za te, które poświęciły życie… 583 00:34:33,446 --> 00:34:34,946 i te, które wciąż tu są, 584 00:34:35,782 --> 00:34:37,662 gotowe zrobić to samo. 585 00:34:39,535 --> 00:34:40,365 Ta dziewczyna? 586 00:34:41,579 --> 00:34:42,459 To rak. 587 00:34:44,957 --> 00:34:46,457 Pociągnie nas na dno. 588 00:35:14,695 --> 00:35:15,815 Nie zabiłam się. 589 00:35:18,658 --> 00:35:19,488 W porządku. 590 00:35:20,618 --> 00:35:21,538 Mówię poważnie. 591 00:35:25,331 --> 00:35:28,631 Pamiętasz, co się stało tamtej nocy, zanim się obudziłaś? 592 00:35:32,296 --> 00:35:35,336 Tylko… oglądałam telewizję i zasnęłam. 593 00:35:37,009 --> 00:35:38,679 To była noc jak każda inna. 594 00:35:42,932 --> 00:35:45,182 Podobno miałam leki w organizmie. 595 00:35:46,352 --> 00:35:50,402 Przez 12 lat nic nie czułam od szyi w dół. Po co leki przeciwbólowe? 596 00:35:52,108 --> 00:35:53,818 Może autopsja była błędna. 597 00:35:58,948 --> 00:35:59,778 Bez znaczenia. 598 00:36:01,159 --> 00:36:02,659 I tak nikt mi nie wierzy. 599 00:36:07,165 --> 00:36:08,415 Nie przejmuj się nią. 600 00:36:09,917 --> 00:36:11,127 Miesza ci w głowie. 601 00:36:12,336 --> 00:36:13,246 Taka już jest. 602 00:36:14,088 --> 00:36:15,338 Więc nie tylko mnie. 603 00:36:17,550 --> 00:36:19,800 Siostry nazywają ją Cruella de Jesus. 604 00:36:22,513 --> 00:36:23,643 Ja byłam pierwsza. 605 00:36:30,605 --> 00:36:31,725 Ale ty mi wierzysz. 606 00:36:33,733 --> 00:36:36,113 Uważam cię za bezmyślną i egocentryczną. 607 00:36:36,819 --> 00:36:38,449 Ale… zakłamaną? 608 00:36:41,949 --> 00:36:42,779 Dziękuję. 609 00:36:46,787 --> 00:36:47,617 Co? 610 00:36:49,832 --> 00:36:51,502 Zastanawiam się, czy jesteś… 611 00:36:52,084 --> 00:36:54,344 tak samo klasztorna jak inne. 612 00:36:56,005 --> 00:36:59,545 Miałaś kiepskie doświadczenia z tymi, które złożyły śluby? 613 00:37:00,801 --> 00:37:01,641 Tak. 614 00:37:03,596 --> 00:37:06,846 Złożyłam śluby wcześniej niż większość, jeśli to pomoże. 615 00:37:07,683 --> 00:37:08,773 Może tak. 616 00:37:13,481 --> 00:37:15,821 Moi rodzice zajmują się polityką. 617 00:37:17,109 --> 00:37:18,529 Są dyplomatami w Anglii. 618 00:37:20,696 --> 00:37:21,526 Konserwatyści? 619 00:37:23,449 --> 00:37:25,869 I dbający o pozory. 620 00:37:27,328 --> 00:37:31,418 Buntowałam się, więc wysłali mnie do katolickiej szkoły z internatem. 621 00:37:32,625 --> 00:37:33,785 I tak już zostało. 622 00:37:36,921 --> 00:37:38,301 To nie wszystko. 623 00:37:43,427 --> 00:37:44,797 Zawsze jest coś więcej. 624 00:37:52,186 --> 00:37:53,016 Camila. 625 00:37:54,397 --> 00:37:56,357 - To Ava. - Cześć, Ava. 626 00:38:02,947 --> 00:38:04,617 Jak idzie z nową dziewczyną? 627 00:38:04,865 --> 00:38:05,695 Fantastycznie. 628 00:38:06,826 --> 00:38:07,696 Pasuje tu. 629 00:38:09,912 --> 00:38:11,082 Aż tak dobrze? 630 00:38:13,958 --> 00:38:16,128 Potrzebowałem twojej pomocy. 631 00:38:18,796 --> 00:38:19,666 Gdzie byłaś? 632 00:38:22,216 --> 00:38:24,216 Chodzisz własnymi drogami, dobrze. 633 00:38:24,760 --> 00:38:27,810 Ale… tam, gdzie przecinają się z moimi, 634 00:38:28,472 --> 00:38:31,352 życzę sobie trochę przejrzystości. 635 00:38:33,436 --> 00:38:35,016 Ostrożnie z życzeniami. 636 00:38:43,738 --> 00:38:45,658 Czuj się jak u siebie. 637 00:38:48,534 --> 00:38:50,334 Jakby ktoś już się wprowadził. 638 00:38:51,537 --> 00:38:53,707 To były kwatery siostry Shannon. 639 00:39:16,437 --> 00:39:17,557 Wygląda tak młodo. 640 00:39:18,564 --> 00:39:19,774 Kiedy to było? 641 00:39:21,317 --> 00:39:22,607 Chyba w zeszłym roku. 642 00:39:23,944 --> 00:39:24,864 W zeszłym roku? 643 00:39:26,072 --> 00:39:27,532 Plan treningów na jutro. 644 00:39:29,325 --> 00:39:32,115 Znajdę kogoś, kto wyniesie jej rzeczy. 645 00:40:32,596 --> 00:40:33,596 Morderstwo? 646 00:40:34,598 --> 00:40:35,428 Jesteś pewna? 647 00:40:36,142 --> 00:40:37,942 Tak. Tylko to ma sens. 648 00:40:38,436 --> 00:40:39,306 Po co? 649 00:40:40,354 --> 00:40:41,564 Szukali Aureoli? 650 00:40:41,647 --> 00:40:42,647 Nie wiem. 651 00:40:42,898 --> 00:40:43,858 W tym problem. 652 00:40:48,696 --> 00:40:50,236 Nie przeszkadzam? 653 00:40:50,531 --> 00:40:52,491 Ava. Dobrze, wejdź. 654 00:40:53,033 --> 00:40:54,993 Przedstawiam ci siostrę Mary… 655 00:40:55,077 --> 00:40:56,077 Shotgun Mary. 656 00:40:57,121 --> 00:40:57,961 Fajne imię. 657 00:40:59,331 --> 00:41:00,711 Czemu tak cię nazywają? 658 00:41:04,170 --> 00:41:05,050 Dużo piję. 659 00:41:10,885 --> 00:41:12,045 Zostawiam was. 660 00:41:13,429 --> 00:41:15,059 Jeśli czegoś się dowiesz… 661 00:41:15,139 --> 00:41:15,969 Oczywiście. 662 00:41:18,267 --> 00:41:20,637 Chciałem cię przeprosić za wcześniej. 663 00:41:22,188 --> 00:41:24,148 Matka przełożona przebrała miarę. 664 00:41:25,274 --> 00:41:27,234 Twoja przeszłość to twoja sprawa. 665 00:41:28,777 --> 00:41:31,317 Sama decydujesz, co chcesz nam powiedzieć. 666 00:41:34,408 --> 00:41:35,238 Doceniam to. 667 00:41:36,452 --> 00:41:37,292 Co ty na to? 668 00:41:38,162 --> 00:41:39,122 Zaczynamy? 669 00:41:41,332 --> 00:41:42,172 Jasne. 670 00:41:46,045 --> 00:41:49,795 „W kolejnych latach demony rosły w siłę 671 00:41:49,882 --> 00:41:51,472 i Zakon Miecza Krzyżowego 672 00:41:51,550 --> 00:41:53,220 stanął w obliczu nowego zła: 673 00:41:53,719 --> 00:41:55,509 Taraska ze Złotej Legendy, 674 00:41:56,096 --> 00:41:59,056 bestii wyrosłej z głębin piekła. 675 00:42:00,267 --> 00:42:03,597 Potwór ten zakończył hegemonię pierwszej Powierniczki. 676 00:42:05,814 --> 00:42:10,324 Lojalne Siostry Wojowniczki sprowadziły ją śmiertelnie ranną do świątyni. 677 00:42:13,322 --> 00:42:15,702 Ale było za późno, by cokolwiek uczynić. 678 00:42:17,201 --> 00:42:19,331 »Czas nadszedł« wyszeptała Areala. 679 00:42:20,913 --> 00:42:22,293 »Jestem gotowa umrzeć«. 680 00:42:23,874 --> 00:42:27,004 Jej los został przypieczętowany, wezwała Następczynię. 681 00:42:27,419 --> 00:42:28,249 »Jest tutaj? 682 00:42:30,297 --> 00:42:31,547 Nie bój się, siostro. 683 00:42:32,341 --> 00:42:33,881 Nigdy nie jesteśmy gotowi… 684 00:42:34,969 --> 00:42:36,219 tylko przygotowani«”. 685 00:42:39,098 --> 00:42:40,058 Ojcze Vincencie? 686 00:42:44,687 --> 00:42:45,807 Biurokracja. 687 00:42:46,480 --> 00:42:47,860 Zmora mojego życia. 688 00:42:49,024 --> 00:42:50,534 Przepraszam na chwilę. 689 00:43:29,565 --> 00:43:32,315 CHCĘ ŻYĆ 690 00:45:41,405 --> 00:45:43,405 Napisy: Anna Wiśniewska