1 00:00:19,668 --> 00:00:20,543 Uciekajcie! 2 00:00:21,126 --> 00:00:23,001 - Brać ich! - Ilu ich jest? 3 00:00:23,501 --> 00:00:24,709 Piątka? Szóstka? 4 00:00:25,793 --> 00:00:26,626 Może więcej! 5 00:00:26,626 --> 00:00:28,334 Szybciej, tędy! 6 00:00:38,376 --> 00:00:39,418 Za nimi! 7 00:00:51,293 --> 00:00:52,293 Biegiem! 8 00:00:54,209 --> 00:00:55,209 Uciekają! 9 00:00:55,209 --> 00:00:56,126 Szybciej! 10 00:00:58,584 --> 00:00:59,418 Dalej! 11 00:00:59,418 --> 00:01:00,626 Mamy ich! 12 00:01:00,626 --> 00:01:01,918 Tam są! 13 00:01:19,376 --> 00:01:22,751 Lodowe dyski? To coś nowego! 14 00:01:23,918 --> 00:01:25,668 Podłapałam to od magów ziemi. 15 00:01:25,668 --> 00:01:27,543 Przerobiłam je na magię wody. 16 00:01:27,543 --> 00:01:29,834 Twoje tkanie jest coraz lepsze. 17 00:01:29,834 --> 00:01:32,293 Sama wymyślasz nowe techniki. 18 00:01:32,293 --> 00:01:34,043 Jak doświadczona magiczka. 19 00:01:35,918 --> 00:01:37,793 Czuję się coraz pewniej, 20 00:01:37,793 --> 00:01:40,668 ale opanowałam już cały zwój od babci, 21 00:01:40,668 --> 00:01:43,834 więc teraz potrzebuję Północnego Plemienia Wody. 22 00:01:43,834 --> 00:01:46,501 Ich mistrzowie nauczą mnie więcej. 23 00:01:46,501 --> 00:01:49,334 Coraz częściej natykamy się na magów ognia. 24 00:01:49,334 --> 00:01:51,501 Zbliżamy się do ich granicy. 25 00:01:51,501 --> 00:01:52,626 To oczywiste. 26 00:01:53,209 --> 00:01:55,168 A randkowanie Sokki nie pomaga. 27 00:01:55,168 --> 00:01:58,293 Nie wiedziałem, że jest żołnierką Narodu Ognia! 28 00:01:58,293 --> 00:02:00,001 Musimy być ostrożni, 29 00:02:00,001 --> 00:02:02,168 aż dotrzemy na północ, gdzie... 30 00:02:02,959 --> 00:02:03,834 Aang? 31 00:02:34,334 --> 00:02:40,293 AWATAR: OSTATNI WŁADCA WIATRU 32 00:02:44,626 --> 00:02:49,793 ŚWIAT DUCHÓW 33 00:03:14,459 --> 00:03:15,834 Naród Ognia. 34 00:03:16,918 --> 00:03:18,001 Czemu to zrobili? 35 00:03:18,751 --> 00:03:20,084 A potrzebują powodu? 36 00:03:20,584 --> 00:03:21,834 To moja wina. 37 00:03:22,751 --> 00:03:25,209 Awatar odpowiada za ochronę przyrody. 38 00:03:25,209 --> 00:03:27,751 To tak samo ważne jak pomaganie ludziom 39 00:03:27,751 --> 00:03:29,709 i walka z magami ognia. 40 00:03:30,959 --> 00:03:33,543 Ile lasów przepadło, bo mnie tu nie było? 41 00:03:33,543 --> 00:03:35,334 Bo nie mam pojęcia, co robię? 42 00:04:11,126 --> 00:04:14,001 Babcia opowiadała nam o cyklu życia. 43 00:04:15,251 --> 00:04:18,543 Ze śmierci rodzi się nowe życie. 44 00:04:20,084 --> 00:04:21,876 Kiedyś las się odrodzi. 45 00:04:22,668 --> 00:04:24,001 Skup się na tym. 46 00:04:28,376 --> 00:04:30,293 Na nasionach przyszłości. 47 00:04:32,793 --> 00:04:34,293 A nie na dawnych błędach. 48 00:04:45,918 --> 00:04:48,001 Nie bój się, nie zrobię ci krzywdy. 49 00:04:53,959 --> 00:04:54,793 Zgubiłaś się? 50 00:05:01,459 --> 00:05:02,626 Jestem Sokka. 51 00:05:03,418 --> 00:05:04,418 Rymuje się 52 00:05:05,793 --> 00:05:09,668 z „okka” i „wakka wakka”. 53 00:05:13,376 --> 00:05:15,459 Odważna laleczka. Ma jakieś imię? 54 00:05:17,251 --> 00:05:19,793 Może jakieś dla niej wymyślimy? 55 00:05:20,501 --> 00:05:21,834 Co powiesz na... 56 00:05:23,584 --> 00:05:25,501 Pipinpanna Opsokoliczanka? 57 00:05:26,418 --> 00:05:27,293 Trzecia. 58 00:05:31,751 --> 00:05:33,293 Shi-yong mi ją zrobił. 59 00:05:34,209 --> 00:05:35,043 Shi-yong? 60 00:05:36,376 --> 00:05:39,501 To twój przyjaciel czy... 61 00:05:39,501 --> 00:05:40,418 Sokka! 62 00:05:42,293 --> 00:05:43,209 Nie, czekaj. 63 00:05:49,626 --> 00:05:50,501 Tam. 64 00:05:53,126 --> 00:05:53,959 Tutaj jesteś. 65 00:05:54,709 --> 00:05:57,084 Wiesz, że nie wolno ci się oddalać. 66 00:05:57,584 --> 00:05:59,043 Zgubiła laleczkę. 67 00:06:02,043 --> 00:06:03,751 Nie zrobimy wam krzywdy... 68 00:06:04,668 --> 00:06:05,751 Przestraszyła się. 69 00:06:13,543 --> 00:06:16,001 Tutaj stało się coś złego, prawda? 70 00:06:17,626 --> 00:06:19,168 Wybaczcie moje maniery. 71 00:06:20,251 --> 00:06:22,626 - Dziękuję wam za pomoc. - Nie trzeba. 72 00:06:22,626 --> 00:06:25,918 Z Narodem Ognia tuż obok musicie być ostrożni. 73 00:06:25,918 --> 00:06:28,626 Owszem. Już naoglądaliśmy się wojny. 74 00:06:30,043 --> 00:06:32,584 Czy las spłonął w wyniku bitwy? 75 00:06:32,584 --> 00:06:33,751 Nie. 76 00:06:33,751 --> 00:06:37,626 Magowie ognia chcieli mieć łatwą przeprawę przez góry. 77 00:06:38,668 --> 00:06:40,626 I dlatego spalili las? 78 00:06:41,334 --> 00:06:44,418 Po pożarze zaczęły się dziać dziwne rzeczy. 79 00:06:45,334 --> 00:06:48,043 Plony usychają, zwierzęta nie chcą się paść. 80 00:06:48,043 --> 00:06:51,334 Jakby naszą ziemię toczyła choroba. 81 00:06:52,668 --> 00:06:55,834 Wysłaliśmy ekspedycję w poszukiwaniu jedzenia. 82 00:06:56,543 --> 00:06:57,668 Nigdy nie wróciła. 83 00:07:01,209 --> 00:07:02,668 Mój syn Shi-yong 84 00:07:04,209 --> 00:07:05,418 był jej członkiem. 85 00:07:07,626 --> 00:07:09,751 Wiemy, jak to jest żyć w strachu. 86 00:07:10,251 --> 00:07:13,209 Ale to coś poważniejszego. 87 00:07:14,751 --> 00:07:15,751 To coś... 88 00:07:17,126 --> 00:07:18,209 nie z tego świata. 89 00:07:26,834 --> 00:07:30,209 Masz rację. Wasi ludzie zostali wyrwani z tego świata. 90 00:07:31,376 --> 00:07:33,543 Ale mogę ich sprowadzić. 91 00:07:40,001 --> 00:07:40,834 Jakieś wieści? 92 00:07:41,334 --> 00:07:42,293 Nie. 93 00:07:42,876 --> 00:07:43,793 Nic? 94 00:07:43,793 --> 00:07:46,876 W ilu miejscach może się ukryć latający bizon? 95 00:07:47,626 --> 00:07:49,626 - Nie widziano nic dziwnego? - Nic. 96 00:07:51,126 --> 00:07:51,959 Poza... 97 00:07:53,168 --> 00:07:54,293 Poza czym? 98 00:07:55,209 --> 00:08:00,001 Jeden kupiec widział dzieci bawiące się blokami lodu przy przełęczy Senlin, 99 00:08:00,001 --> 00:08:01,793 ale musiał się pomylić. 100 00:08:03,834 --> 00:08:06,084 Czyli ktoś widział lód 101 00:08:06,084 --> 00:08:08,834 w miejscu, w którym lód nie występuje? 102 00:08:10,459 --> 00:08:14,584 Dla większości ludzi to byłoby dziwne, zgodzisz się, poruczniku Jee? 103 00:08:14,584 --> 00:08:16,376 Chyba że byliby idiotami. 104 00:08:22,251 --> 00:08:26,126 - Wyślę ludzi, żeby to sprawdzili. - Nie, sam to sprawdzę. 105 00:08:26,126 --> 00:08:27,251 Jak zwykle. 106 00:08:34,418 --> 00:08:36,418 Komandor Zhao robi wrażenie... 107 00:08:38,709 --> 00:08:41,959 Działa bez wsparcia na jakimś zapomnianym odludziu, 108 00:08:41,959 --> 00:08:44,876 a udało mu się znaleźć awatara. 109 00:08:49,543 --> 00:08:52,501 Podziwiam to, jak zarządzasz dowódcami. 110 00:08:53,001 --> 00:08:56,376 Zawsze udaje ci się efektywnie wykorzystać ich zdolności. 111 00:08:59,251 --> 00:09:00,251 Przyznam... 112 00:09:01,668 --> 00:09:02,834 że na twoim miejscu 113 00:09:04,209 --> 00:09:06,209 wysłałabym wsparcie do Zhao. 114 00:09:07,459 --> 00:09:09,709 Może z pomocą osiągnie jeszcze więcej. 115 00:09:11,751 --> 00:09:13,834 „Podlewaj obiecujące nasiona”. 116 00:09:15,043 --> 00:09:16,168 To twoje słowa. 117 00:09:20,126 --> 00:09:21,418 Być może masz rację. 118 00:09:23,709 --> 00:09:26,334 Niech pułkownik Shinu zbierze łuczników. 119 00:09:27,293 --> 00:09:30,543 I powiadom kanclerza o wysyłce funduszy. 120 00:09:33,668 --> 00:09:34,626 Azulo... 121 00:09:37,543 --> 00:09:40,043 To nie Zhao znalazł awatara, tylko Zuko. 122 00:09:41,043 --> 00:09:44,918 To on wykazał się wytrwałością i poświęceniem. 123 00:09:45,668 --> 00:09:48,209 Tego oczekuję od przyszłego dziedzica. 124 00:09:49,043 --> 00:09:52,376 Nie oportunistycznych pochlebstw i fałszywych podszeptów. 125 00:10:07,376 --> 00:10:10,209 Nasz świat nie jest jedyny. 126 00:10:10,209 --> 00:10:12,501 Poza nim istnieje jeszcze jeden. 127 00:10:13,251 --> 00:10:14,209 Świat duchów. 128 00:10:15,293 --> 00:10:17,084 Oba funkcjonują osobno, 129 00:10:17,084 --> 00:10:19,876 ale miejscami oddziela je cienka bariera. 130 00:10:20,918 --> 00:10:23,709 Myślisz, że ten las jest właśnie takim miejscem? 131 00:10:23,709 --> 00:10:24,959 Nie myślę. 132 00:10:24,959 --> 00:10:26,084 Ja to czuję. 133 00:10:26,751 --> 00:10:29,251 A pożary jeszcze bardziej osłabiły barierę. 134 00:10:30,001 --> 00:10:32,709 Awatar jest pomostem między oboma światami 135 00:10:33,293 --> 00:10:35,584 i czuję, jak bardzo się zbliżyły. 136 00:10:36,709 --> 00:10:38,918 To jak lód, który zaczyna pękać. 137 00:10:39,709 --> 00:10:44,751 Czyli wejdziesz do świata duchów, zgarniesz zaginionych i wrócisz. 138 00:10:45,793 --> 00:10:47,376 Coś w tym stylu. Tak. 139 00:10:49,168 --> 00:10:51,751 Wcześniej miałeś więcej pewności w głosie. 140 00:10:51,751 --> 00:10:55,209 Bo odpowiadam za tak wiele rzeczy. 141 00:10:56,043 --> 00:10:59,209 Muszę dostać się na północ, żeby ocalić magów wody, 142 00:10:59,918 --> 00:11:02,084 ale muszę też pomóc ludziom tutaj, 143 00:11:02,084 --> 00:11:04,709 żeby nie stracili domów ani swoich bliskich... 144 00:11:06,626 --> 00:11:07,834 tak jak ja. 145 00:11:10,418 --> 00:11:12,376 Nie dasz rady zrobić wszystkiego. 146 00:11:13,668 --> 00:11:17,501 Bumi miał rację. Awatar musi dokonywać niemożliwego. 147 00:11:22,251 --> 00:11:25,626 Muszę znaleźć miejsce z najsilniejszą duchową energią. 148 00:11:26,459 --> 00:11:29,584 - Gdzie to będzie? - Tego muszę się dowiedzieć. 149 00:11:30,459 --> 00:11:32,376 A już liczyłem na jakiś konkret! 150 00:11:39,084 --> 00:11:40,168 Katara? 151 00:11:41,126 --> 00:11:42,043 Aang? 152 00:11:58,834 --> 00:12:02,001 To tutaj czczą ducha lasu. 153 00:12:03,501 --> 00:12:04,584 Tego szukałem. 154 00:12:12,501 --> 00:12:14,834 A my co robimy? 155 00:12:15,918 --> 00:12:16,876 Pilnujemy Aanga. 156 00:12:18,043 --> 00:12:20,876 Gdy jego dusza się przeniesie, ciało tu zostanie. 157 00:12:20,876 --> 00:12:22,251 Musimy go chronić. 158 00:12:24,709 --> 00:12:26,834 Skąd mamy wiedzieć, że to działa? 159 00:12:29,251 --> 00:12:30,084 Nie wiem. 160 00:12:32,043 --> 00:12:33,084 Głodny się robię. 161 00:12:33,918 --> 00:12:34,834 Możecie ciszej? 162 00:12:35,418 --> 00:12:36,876 Koncentruję się. 163 00:13:19,251 --> 00:13:21,793 Sokka, chyba się udało. 164 00:13:29,876 --> 00:13:30,751 Katara? 165 00:13:39,251 --> 00:13:41,668 - Co się dzieje? - Nie mam pojęcia! Aang? 166 00:13:41,668 --> 00:13:46,126 Oddzieliłem swoją duszę od ciała, ale chyba pociągnąłem was ze sobą. 167 00:13:46,126 --> 00:13:47,168 Jak to możliwe? 168 00:13:47,918 --> 00:13:52,084 To pewnie przez energię tego miejsca, cienką barierę i moją moc. 169 00:13:54,959 --> 00:13:58,084 Wyślij nas z powrotem, już! 170 00:13:58,084 --> 00:13:59,626 Przepraszam! 171 00:14:09,293 --> 00:14:10,834 Jesteśmy w świecie duchów. 172 00:14:15,168 --> 00:14:17,876 Nikt nie może się dowiedzieć o awatarze. 173 00:14:18,376 --> 00:14:20,834 Zgadzam się. Musimy zachować dyskrecję. 174 00:14:21,793 --> 00:14:23,793 Naród Ognia kontroluje region, 175 00:14:23,793 --> 00:14:25,918 ale to wciąż kraj magów ziemi. 176 00:14:25,918 --> 00:14:29,251 - Nie róbmy zamieszania. - A kiedyś zrobiłem? 177 00:14:32,793 --> 00:14:33,959 Doskonałe pytanie. 178 00:14:48,834 --> 00:14:50,626 Patrz, są z Narodu Ognia. 179 00:14:50,626 --> 00:14:52,084 Spójrz na ich ubrania. 180 00:14:56,793 --> 00:14:59,918 Podobno niedawno w okolicy przebywali magowie wody. 181 00:14:59,918 --> 00:15:02,584 - Widziałeś ich? - Nie. 182 00:15:03,334 --> 00:15:04,751 Ale o nich słyszałeś? 183 00:15:05,418 --> 00:15:06,334 Tak jakby. 184 00:15:14,126 --> 00:15:18,001 Czy to pomoże? 185 00:15:19,959 --> 00:15:20,793 Powtórzę. 186 00:15:22,084 --> 00:15:24,043 Czy widziałeś magów wody? 187 00:15:26,001 --> 00:15:27,168 Nie. 188 00:15:29,959 --> 00:15:33,043 Ale słyszałem, że awatar z nimi podróżuje. 189 00:15:34,418 --> 00:15:35,959 - Co takiego? - Awatar. 190 00:15:35,959 --> 00:15:37,751 Jest z magami wody. 191 00:15:38,334 --> 00:15:39,293 Prawda, Muki? 192 00:15:40,251 --> 00:15:42,876 To o tym awatarze? Tak mówili piraci. 193 00:15:42,876 --> 00:15:45,793 Żadni piraci, tylko przewodnik po kanionie. 194 00:15:45,793 --> 00:15:48,418 Podobno awatar pokonał pająki szczelinowe 195 00:15:48,418 --> 00:15:50,293 z pomocą magów wody. 196 00:15:50,293 --> 00:15:53,168 To nie on mówił o tym wulkanie... 197 00:15:53,168 --> 00:15:55,084 Chyba już słyszeli o awatarze. 198 00:15:55,084 --> 00:15:57,876 Zaraz po walce z szalonym królem Omashu! 199 00:16:02,459 --> 00:16:05,126 Stracę go. Wszystko przepadnie! 200 00:16:07,251 --> 00:16:10,501 Jeśli plotki dotarły nawet tutaj, to wszyscy już wiedzą. 201 00:16:10,501 --> 00:16:13,001 W Królestwie Ziemi i w Narodzie Ognia. 202 00:16:13,834 --> 00:16:17,084 Wyślą łowców. Zlecą się jak muchy. 203 00:16:19,376 --> 00:16:21,251 Pomocy! To wariatka! 204 00:16:43,834 --> 00:16:45,668 Nie waż się umrzeć, idioto. 205 00:16:46,418 --> 00:16:48,209 Wtedy dostanę tylko połowę. 206 00:16:51,251 --> 00:16:52,709 Na co się gapicie? 207 00:16:52,709 --> 00:16:54,626 Na szemraną łowczynię nagród. 208 00:16:55,918 --> 00:16:58,668 Szemraną? Szukasz guza, chłopaczku. 209 00:17:03,793 --> 00:17:06,126 Odpuszczę ci, bo masz fajnego tatuśka. 210 00:17:11,168 --> 00:17:14,001 Nawet najemnikom pozwalają się tu panoszyć. 211 00:17:21,834 --> 00:17:22,834 Gyatso mówił mi, 212 00:17:22,834 --> 00:17:25,834 że świat duchów i świat fizyczny są powiązane. 213 00:17:25,834 --> 00:17:30,209 Oddziałują na siebie nawzajem jak ludzka dusza na ciało. 214 00:17:30,834 --> 00:17:32,251 Oddzielne, ale złączone. 215 00:17:33,084 --> 00:17:34,376 To ma sens. 216 00:17:34,376 --> 00:17:37,293 Gyatso wszystko potrafił prosto wytłumaczyć. 217 00:17:38,168 --> 00:17:39,584 Z nim było mi łatwiej. 218 00:17:41,376 --> 00:17:43,834 - Musiał być wspaniały. - Był. 219 00:17:44,834 --> 00:17:49,543 Zawsze byłam uduchowioną osobą. Może dlatego mnie tu ściągnęło. 220 00:17:49,543 --> 00:17:51,668 To żaba czy coś żabowatego? 221 00:17:53,043 --> 00:17:55,043 Ale nie wiem, co on tu robi. 222 00:17:55,584 --> 00:17:58,501 Mieszkańcy wioski pewnie próbują się wydostać. 223 00:17:58,501 --> 00:18:00,834 Będą szukać czegoś znajomego. 224 00:18:01,876 --> 00:18:06,376 - O ile wiedzą, że to nie ich świat. - Żadne z was nie pasuje do tego świata. 225 00:18:06,876 --> 00:18:08,001 Kto to powiedział? 226 00:18:08,709 --> 00:18:09,584 Co powiedział? 227 00:18:09,584 --> 00:18:14,001 W tym świecie nie ma miejsca dla ludzi. 228 00:18:16,751 --> 00:18:18,293 Ale wielki ptaszek. 229 00:18:18,293 --> 00:18:19,543 Ptaszek? 230 00:18:19,543 --> 00:18:21,418 Nie jestem żadnym ptaszkiem. 231 00:18:21,418 --> 00:18:25,126 Jestem duchem samej wiedzy. 232 00:18:25,126 --> 00:18:27,793 Racz wybaczyć Socce, nie chciał cię urazić. 233 00:18:28,334 --> 00:18:31,001 - Z kim rozmawiasz? - O co ci chodzi? 234 00:18:31,001 --> 00:18:33,543 Nie słyszą tego, co ty. 235 00:18:39,084 --> 00:18:43,376 Ich ciasne umysły nie są w stanie zrozumieć mojego języka. 236 00:18:43,376 --> 00:18:44,834 Ale ja cię słyszę. 237 00:18:44,834 --> 00:18:46,543 Bo jesteś awatarem. 238 00:18:46,543 --> 00:18:49,293 Tkwisz jedną nogą w tym świecie. 239 00:18:49,293 --> 00:18:52,126 Jednak oni są intruzami. 240 00:18:52,126 --> 00:18:54,626 Im dłużej tu zostaną, 241 00:18:54,626 --> 00:18:57,876 tym większe niebezpieczeństwo na siebie ściągną. 242 00:18:57,876 --> 00:19:00,334 - Niebezpieczeństwo? - Niebezpieczeństwo? 243 00:19:00,334 --> 00:19:02,376 Ptaszek nas nie zje, prawda? 244 00:19:02,376 --> 00:19:05,043 To powinno być najmniejsze z jego zmartwień. 245 00:19:05,043 --> 00:19:08,834 Niektóre z tutejszych stworzeń są zdolne do gorszych rzeczy 246 00:19:08,834 --> 00:19:10,834 niż pożarcie waszych ciał. 247 00:19:10,834 --> 00:19:13,209 Pożywią się waszymi duszami. 248 00:19:13,209 --> 00:19:14,168 Co on mówi? 249 00:19:14,834 --> 00:19:16,668 Że nas nie skrzywdzi. 250 00:19:17,543 --> 00:19:20,584 Chcemy tylko znaleźć przyjaciół i stąd wyjść. 251 00:19:22,459 --> 00:19:27,168 Ten, który żyje w kamiennej chacie na granicy lasu, 252 00:19:27,168 --> 00:19:30,626 może wiedzieć, co się stało z waszymi przyjaciółmi. 253 00:19:30,626 --> 00:19:33,043 Podążajcie ścieżką, a go znajdziecie. 254 00:19:33,043 --> 00:19:36,543 Chwileczkę, o jakim niebezpieczeństwie mówiłeś? 255 00:19:36,543 --> 00:19:38,168 Co im grozi? 256 00:19:39,459 --> 00:19:43,793 W tym świecie istnieją rzeczy, które objawiają ludziom prawdę. 257 00:19:43,793 --> 00:19:46,959 A oni nigdy nie są na nią gotowi. 258 00:19:46,959 --> 00:19:50,959 Prawda pokaże im, jacy naprawdę są, 259 00:19:50,959 --> 00:19:54,459 a to może sprawić im ogromny ból. 260 00:19:55,168 --> 00:19:57,168 Żegnaj, awatarze, 261 00:19:57,876 --> 00:20:01,376 i pamiętaj, żeby nie zbaczać ze ścieżki. 262 00:20:05,293 --> 00:20:06,376 Pa, ptaszku. 263 00:20:07,293 --> 00:20:08,168 Wystarczy! 264 00:20:09,376 --> 00:20:11,584 Lekcja skończona, Wasza Wysokość. 265 00:20:12,418 --> 00:20:13,418 Azula! 266 00:20:14,584 --> 00:20:15,709 Azula! 267 00:20:17,959 --> 00:20:18,959 Azula! 268 00:20:25,126 --> 00:20:27,793 Nic ci nie jest? Pomogę ci. 269 00:20:29,543 --> 00:20:31,709 - Ale na niego napadłaś. - Wiem. 270 00:20:34,918 --> 00:20:38,501 - Mogłaś go skrzywdzić. - No to powinien się lepiej bronić. 271 00:20:38,501 --> 00:20:41,459 Wiemy, że wcale nie chodziło o trenera. 272 00:20:47,084 --> 00:20:49,251 Azulo, jesteś najlepsza. 273 00:20:49,834 --> 00:20:51,334 Wszyscy to wiedzą. 274 00:20:52,459 --> 00:20:53,543 Jesteś idealna. 275 00:20:54,418 --> 00:20:55,793 To nie wystarczy. 276 00:21:00,793 --> 00:21:02,501 Jesteś wreszcie. Gdzie byłeś? 277 00:21:02,501 --> 00:21:06,168 Przepraszam. Rozproszyło mnie oglądanie partyjki Pai Sho. 278 00:21:06,168 --> 00:21:09,376 Uliczni gracze w tych okolicach są naprawdę nieźli. 279 00:21:09,376 --> 00:21:10,959 Nie wątpię. Chodźmy już. 280 00:21:10,959 --> 00:21:15,293 Nie używali oczywistych strategii, ale w tym właśnie tkwi ich siła. 281 00:21:15,293 --> 00:21:19,293 Stryju, nie mógłbyś dokończyć tej historii na łodzi? 282 00:21:19,293 --> 00:21:23,126 Książę Zuko, mógłbyś się od nich wiele nauczyć. 283 00:21:23,834 --> 00:21:28,543 Nie odebrali formalnych nauk, dzięki czemu są otwarci na nowe idee. 284 00:21:29,168 --> 00:21:32,251 Kiedy objawia im się rozwiązanie, nie odrzucają go. 285 00:21:38,459 --> 00:21:39,418 Nie! 286 00:21:39,418 --> 00:21:43,459 June jest najlepsza w swoim fachu. Odszukuje ludzi. 287 00:21:43,459 --> 00:21:46,293 To najemniczka. Jej lojalność jest na sprzedaż. 288 00:21:46,293 --> 00:21:48,043 I ty chcesz jej zaufać? 289 00:21:48,043 --> 00:21:49,959 June jest profesjonalistką. 290 00:21:49,959 --> 00:21:53,959 Jeśli zawiedzie, nie dostanie zapłaty i nie będzie jeść. 291 00:21:59,418 --> 00:22:02,751 Książę Zuko, jesteś osobą, która wierzy, 292 00:22:02,751 --> 00:22:06,001 że wszystko trzeba robić w określony sposób. 293 00:22:06,001 --> 00:22:07,959 To cecha wielkiego przywódcy, 294 00:22:08,876 --> 00:22:11,376 ale tutaj panują inne zasady. 295 00:22:12,459 --> 00:22:14,043 Komandor Zhao o tym wie 296 00:22:14,584 --> 00:22:19,334 i już wykonuje swoje ruchy, podczas gdy my dopiero rozstawiamy pionki. 297 00:22:27,626 --> 00:22:30,668 Opowiedzcie mi o tym awatarze. 298 00:22:48,918 --> 00:22:50,293 - Widzieliście to? - Co? 299 00:22:50,293 --> 00:22:51,709 Widzieliście? 300 00:22:53,168 --> 00:22:54,376 Uspokój się. 301 00:22:54,376 --> 00:22:57,251 Trzymajmy się ścieżki, a nic nam nie będzie. 302 00:22:57,251 --> 00:22:58,251 Racja, Aang? 303 00:22:59,168 --> 00:23:00,001 Racja. 304 00:23:00,876 --> 00:23:03,793 Co tak naprawdę powiedziała sowa? 305 00:23:05,876 --> 00:23:08,043 Że ten świat wam zagraża. 306 00:23:09,168 --> 00:23:11,543 Bo każe wam zmierzyć się z prawdą. 307 00:23:13,834 --> 00:23:17,251 Ale prawda nie może być taka zła, nie? 308 00:23:18,501 --> 00:23:19,543 Zgadza się. 309 00:23:20,709 --> 00:23:22,126 Co nie? 310 00:23:22,126 --> 00:23:23,209 Prawda. 311 00:23:24,251 --> 00:23:25,168 Tak. 312 00:23:25,959 --> 00:23:27,626 Z prawdą sobie poradzę. 313 00:23:28,126 --> 00:23:31,959 Ale nie z pożarciem przez jakiegoś duchowego potwora. 314 00:23:34,668 --> 00:23:36,584 Nie mogłeś się przymknąć. 315 00:23:45,126 --> 00:23:49,626 Aang, powiedz, że to jakiś język duchów, który rozumiesz, i mówi: 316 00:23:49,626 --> 00:23:51,709 „Witajcie, przyjaciele. Ciasta?”. 317 00:23:51,709 --> 00:23:53,459 Nie to mówi. 318 00:23:56,959 --> 00:23:58,209 Zostańcie na ścieżce. 319 00:23:58,209 --> 00:24:01,459 Sowa mówiła, że wtedy nic nam się nie stanie. 320 00:24:01,459 --> 00:24:02,501 Nie ruszamy się. 321 00:24:04,418 --> 00:24:06,126 Stoimy na ścieżce! 322 00:24:06,751 --> 00:24:07,959 Zejdźcie ze ścieżki! 323 00:24:20,209 --> 00:24:22,001 To duch lasu. 324 00:24:22,668 --> 00:24:24,084 Jest ranny. 325 00:24:28,626 --> 00:24:31,418 Nie mogę tkać! 326 00:24:31,418 --> 00:24:32,459 Ja też nie. 327 00:24:32,459 --> 00:24:33,459 Uważaj! 328 00:24:43,501 --> 00:24:46,293 Śmierdzielu, atakuj kogoś swojego wzrostu! 329 00:24:49,959 --> 00:24:51,501 Nie mówiłem o mnie. 330 00:24:54,084 --> 00:24:55,418 Sokka! 331 00:24:55,418 --> 00:24:56,918 Uciekajcie! 332 00:25:17,251 --> 00:25:18,126 Ból. 333 00:25:19,418 --> 00:25:20,376 Ból. 334 00:25:21,418 --> 00:25:23,043 Tyle bólu. 335 00:25:24,793 --> 00:25:26,501 Tylko się zadrapałem. 336 00:25:26,501 --> 00:25:28,876 Nie u ciebie. U Hei Baia. 337 00:25:30,334 --> 00:25:31,209 Hej kogo? 338 00:25:31,209 --> 00:25:33,459 Hei Baia. To ten duch. 339 00:25:34,043 --> 00:25:35,126 Bardzo go boli. 340 00:25:36,709 --> 00:25:38,501 Musiałem się nieźle grzmotnąć. 341 00:25:39,543 --> 00:25:41,168 Aż mi mroczki latają. 342 00:25:43,084 --> 00:25:45,918 - Zabawny jesteś. - A ty jesteś gadającym lisem. 343 00:25:47,251 --> 00:25:49,751 Choć widziałem dzisiaj dziwniejsze rzeczy. 344 00:25:52,793 --> 00:25:55,751 Muszę znaleźć przyjaciół, zanim potwór ich pożre. 345 00:25:55,751 --> 00:25:57,751 Nie jest potworem. On cierpi. 346 00:25:58,418 --> 00:25:59,793 Tak działa ból. 347 00:25:59,793 --> 00:26:02,043 Zmienia cię w kogoś, kim nie jesteś. 348 00:26:02,543 --> 00:26:04,418 Na pewno znasz to uczucie. 349 00:26:06,751 --> 00:26:09,876 No te zadrapania mnie trochę wkurzają. 350 00:26:10,459 --> 00:26:12,834 Zawsze żartujesz, gdy uciekasz od tematu? 351 00:26:14,043 --> 00:26:15,459 Wcale tego nie robię. 352 00:26:16,168 --> 00:26:20,376 Lepiej już idź. Mam nadzieję, że mroczki zniknęły. 353 00:26:26,543 --> 00:26:27,751 Świat duchów. 354 00:26:29,584 --> 00:26:31,376 Lepiej uważaj. 355 00:26:32,334 --> 00:26:35,501 Mgła bywa niebezpieczna. 356 00:26:36,876 --> 00:26:37,793 Sokka? 357 00:26:39,126 --> 00:26:40,043 Aang? 358 00:26:49,459 --> 00:26:50,543 Aang? 359 00:27:27,334 --> 00:27:28,334 Katara. 360 00:27:35,584 --> 00:27:36,918 - Mama? - Tu jesteś. 361 00:27:36,918 --> 00:27:38,918 Wszędzie cię szukałam. 362 00:27:42,793 --> 00:27:43,793 To niemożliwe. 363 00:27:45,251 --> 00:27:47,293 - To naprawdę ty? - Co? 364 00:27:52,793 --> 00:27:54,626 Nic ci nie jest? 365 00:27:59,376 --> 00:28:00,918 Minęło tyle czasu. 366 00:28:07,418 --> 00:28:09,168 Chodź, jesteśmy spóźnione. 367 00:28:15,709 --> 00:28:18,751 Mówię wam, cztery sznurki będą trzymać mocniej. 368 00:28:18,751 --> 00:28:20,959 Z tym się nie kłócę. 369 00:28:20,959 --> 00:28:22,626 Ale to marnotrawstwo. 370 00:28:24,126 --> 00:28:25,793 Kataro, splataj te liny. 371 00:28:25,793 --> 00:28:28,001 Nigdy nie byłam w tym dobra. 372 00:28:29,376 --> 00:28:31,084 Sokka zawsze się śmiał, że... 373 00:28:33,918 --> 00:28:34,959 A gdzie on jest? 374 00:28:34,959 --> 00:28:37,876 Niedługo wróci z ojcem z wyprawy na ryby. 375 00:28:46,251 --> 00:28:48,043 Katara... 376 00:28:59,293 --> 00:29:00,501 Nie mogę tkać. 377 00:29:01,126 --> 00:29:02,209 Zaczniesz. 378 00:29:02,209 --> 00:29:03,251 Jestem pewna. 379 00:29:04,501 --> 00:29:09,251 Pewnego dnia pokażesz światu, jak wielką władasz mocą. 380 00:29:10,876 --> 00:29:12,501 Ochronisz nas wszystkich. 381 00:29:20,709 --> 00:29:22,876 Naród Ognia! Uciekajcie! 382 00:29:24,501 --> 00:29:25,334 Ukryj ją. 383 00:29:55,334 --> 00:29:57,418 - Znajdźcie maga wody! - Dalej! 384 00:30:08,168 --> 00:30:10,334 Musimy wejść do środka! 385 00:30:10,334 --> 00:30:11,709 Nie wejdę tam! 386 00:30:23,126 --> 00:30:26,418 Ukryj się. I nie wychodź, choćby nie wiem co. 387 00:30:31,501 --> 00:30:33,251 Gdzie wasz mag wody? 388 00:30:33,834 --> 00:30:35,293 Wiemy, że jest w wiosce. 389 00:30:35,293 --> 00:30:38,876 Przez was wszyscy magowie wody odeszli albo nie żyją. 390 00:30:39,376 --> 00:30:40,209 Kłamiesz. 391 00:30:41,584 --> 00:30:43,001 Oddaj nam maga. 392 00:30:46,501 --> 00:30:47,709 Albo zginiesz. 393 00:31:30,668 --> 00:31:32,043 Stój! 394 00:31:32,918 --> 00:31:33,751 To ja. 395 00:31:34,584 --> 00:31:36,126 Ja jestem magiczką wody. 396 00:32:01,959 --> 00:32:04,459 Taki ogrom strachu. 397 00:32:05,459 --> 00:32:08,251 Taki ogrom rozpaczy. 398 00:32:22,668 --> 00:32:25,126 Świat duchów. Chyba raczej błota. 399 00:32:27,376 --> 00:32:29,376 Śmierdzi jak Appa po burzy. 400 00:32:39,584 --> 00:32:40,876 Coś tu nie pasuje. 401 00:32:57,293 --> 00:32:58,459 Tata? 402 00:33:03,626 --> 00:33:06,459 Niech duchy wody będą świadkami tych znamion. 403 00:33:07,084 --> 00:33:11,418 Za siłę i zdolności przywódcze okazane podczas tańca wśród kry 404 00:33:12,251 --> 00:33:14,084 namaszczam znamieniem mądrości 405 00:33:16,543 --> 00:33:17,751 Sokkę. 406 00:33:17,751 --> 00:33:19,293 Mojego syna. 407 00:33:23,043 --> 00:33:25,459 To dzień mojej próby tańca wśród kry. 408 00:33:25,459 --> 00:33:28,209 To dzień, w którym ukończyłeś swoją próbę. 409 00:33:29,084 --> 00:33:31,834 Tak jak wszyscy wojownicy w naszej rodzinie. 410 00:33:32,668 --> 00:33:34,293 Cóż to były za emocje! 411 00:33:36,459 --> 00:33:37,293 Bato! 412 00:33:38,168 --> 00:33:41,126 Już się bałem, że wpadniesz na tę górę lodową. 413 00:33:45,001 --> 00:33:46,626 Fakt, straciłem kontrolę. 414 00:33:47,959 --> 00:33:49,876 Nie wiedziałem, co robić. 415 00:33:49,876 --> 00:33:52,918 Gdybyś mi wtedy nie pomógł... 416 00:33:53,751 --> 00:33:55,376 Nikomu nic się nie stało. 417 00:33:55,376 --> 00:33:57,418 To najważniejsze, prawda, Hakoda? 418 00:33:59,959 --> 00:34:03,626 Zgadza się, a umiejętność wybrania odpowiedniej załogi 419 00:34:03,626 --> 00:34:05,626 to cecha mądrego przywódcy. 420 00:34:05,626 --> 00:34:08,251 Dlatego podchodzimy do próby z przyjaciółmi. 421 00:34:09,543 --> 00:34:10,626 Widzisz? 422 00:34:10,626 --> 00:34:13,168 Znajdź siostrę i pójdziemy to uczcić. 423 00:34:22,501 --> 00:34:23,793 Hej, Sokka. 424 00:34:23,793 --> 00:34:26,876 Widzieliśmy, co zostało z twojej łodzi. 425 00:34:27,584 --> 00:34:31,501 Jeśli tak zdałeś, żal myśleć, jak wyglądałaby, gdybyś oblał. 426 00:34:33,918 --> 00:34:35,001 Żałosne. 427 00:34:35,793 --> 00:34:38,168 Nie sądziłem, że tak źle mu pójdzie. 428 00:34:38,834 --> 00:34:41,126 Gdyby nie ty, Sokka rozbiłby łódź. 429 00:34:42,043 --> 00:34:43,293 Mogliśmy zginąć. 430 00:34:43,293 --> 00:34:46,251 To trudna trasa, sam prawie przegapiłem tę falę. 431 00:34:46,251 --> 00:34:48,793 Nie musisz go usprawiedliwiać. 432 00:34:50,584 --> 00:34:51,584 Miałem nadzieję, 433 00:34:52,834 --> 00:34:55,251 że gdy stanie do próby, poradzi sobie... 434 00:34:57,334 --> 00:34:58,168 lepiej. 435 00:35:02,334 --> 00:35:07,084 Prawda jest taka, że nie każdemu można powierzyć życie innych. 436 00:35:34,626 --> 00:35:37,334 Poddaj się rozpaczy. 437 00:35:45,168 --> 00:35:48,043 Katara? Sokka? 438 00:36:07,418 --> 00:36:08,334 Dom. 439 00:36:13,751 --> 00:36:16,251 To nie jest prawdziwe. 440 00:36:29,751 --> 00:36:30,918 A co my tu mamy? 441 00:36:31,418 --> 00:36:33,168 Ktoś się opiera? 442 00:36:33,793 --> 00:36:35,376 To niemożliwe. 443 00:36:35,918 --> 00:36:36,959 Chyba że... 444 00:36:38,709 --> 00:36:40,043 Oczywiście. 445 00:36:41,043 --> 00:36:45,126 Toż to mój stary przyjaciel awatar. 446 00:36:45,709 --> 00:36:47,543 My się znamy? 447 00:36:47,543 --> 00:36:49,293 Właściwie to tak. 448 00:36:49,293 --> 00:36:53,584 Jedno z twoich poprzednich wcieleń próbowało mnie zabić. 449 00:36:53,584 --> 00:36:56,001 A z jakiego powodu? 450 00:36:56,001 --> 00:37:01,584 Chodziło o to, że ukradłem twarz komuś, kogo kochałeś. 451 00:37:01,584 --> 00:37:04,293 A na kradzieży to ty się znasz, prawda? 452 00:37:05,001 --> 00:37:09,918 Czyżbyś wrócił, żeby oddać mi to, co sam ukradłeś? 453 00:37:09,918 --> 00:37:11,709 Nie wiem, o czym mówisz. 454 00:37:12,334 --> 00:37:14,209 Ja tylko szukam przyjaciół. 455 00:37:18,793 --> 00:37:20,918 Przyjaciół? 456 00:37:20,918 --> 00:37:26,418 Niby dlaczego miałbym pozwolić, żebyś bawił się moim jedzeniem? 457 00:38:05,168 --> 00:38:06,293 Dzień dobry. 458 00:38:08,959 --> 00:38:09,834 Aang? 459 00:38:11,168 --> 00:38:12,584 Gyatso? 460 00:38:12,584 --> 00:38:14,584 Aang! 461 00:38:14,584 --> 00:38:17,293 Nareszcie jesteś! 462 00:38:21,876 --> 00:38:25,376 To nie jest prawdziwe. To kolejna sztuczka. 463 00:38:25,376 --> 00:38:26,668 Kolejna iluzja. 464 00:38:27,251 --> 00:38:29,043 Wiem, że trudno w to uwierzyć, 465 00:38:29,918 --> 00:38:31,043 ale to naprawdę ja. 466 00:38:32,043 --> 00:38:35,543 Jest tu wiele innych iluzji, ale już wyszedłeś z mgły. 467 00:38:36,251 --> 00:38:37,876 Jestem prawdziwy. 468 00:38:39,209 --> 00:38:40,209 Poznajesz to? 469 00:38:41,168 --> 00:38:43,043 Nasza ostatnia partia. 470 00:38:55,418 --> 00:38:56,418 Twój ruch. 471 00:39:00,459 --> 00:39:01,501 Oszust. 472 00:39:17,584 --> 00:39:19,376 Nie wierzę, że to naprawdę ty. 473 00:39:20,834 --> 00:39:22,209 Jak to możliwe? 474 00:39:22,209 --> 00:39:24,751 Jak tu trafiłeś? 475 00:39:25,876 --> 00:39:26,751 No cóż... 476 00:39:29,543 --> 00:39:33,584 Gdy opuściłeś świątynię, zaatakowali nas magowie ognia. 477 00:39:34,209 --> 00:39:36,584 Szybko i bez uprzedzenia. 478 00:39:37,751 --> 00:39:40,709 Większość poległych przeszła dalej w cyklu wcieleń. 479 00:39:41,293 --> 00:39:44,126 Ja wybrałem inną drogę. 480 00:39:45,376 --> 00:39:48,584 Nie wolałeś przejść do kolejnego etapu oświecenia? 481 00:39:48,584 --> 00:39:49,876 Dlaczego? 482 00:39:49,876 --> 00:39:51,168 Ponieważ wiedziałem, 483 00:39:52,334 --> 00:39:54,293 że będziesz mnie potrzebował. 484 00:39:54,293 --> 00:39:55,751 Bardzo cię potrzebuję. 485 00:39:56,709 --> 00:39:59,584 Mam być awatarem i wszyscy na mnie liczą, 486 00:40:00,626 --> 00:40:03,793 ale nie wiem, co robię. 487 00:40:05,376 --> 00:40:06,876 Ale teraz mam ciebie! 488 00:40:06,876 --> 00:40:09,334 Nie mogę ci mówić, jak być awatarem. 489 00:40:09,334 --> 00:40:11,043 Pewnie, że możesz. 490 00:40:12,834 --> 00:40:16,209 Awatar Kyoshi powiedziała, że muszę udać się na północ, 491 00:40:16,209 --> 00:40:18,501 by zapobiec wielkiej tragedii. 492 00:40:19,084 --> 00:40:22,043 Z tym że... nie wiem, jak to zrobić. 493 00:40:23,168 --> 00:40:24,709 Niczego nie wiem. 494 00:40:24,709 --> 00:40:27,376 - Wiesz więcej, niż ci się zdaje. - Wątpię. 495 00:40:27,376 --> 00:40:30,209 Jak mam ocalić świat, 496 00:40:30,209 --> 00:40:31,626 jeśli nie mogę ocalić... 497 00:40:34,501 --> 00:40:35,668 moich przyjaciół! 498 00:40:35,668 --> 00:40:37,209 Zgubili się we mgle. 499 00:40:40,001 --> 00:40:42,793 To Mgła Zaginionych Dusz. 500 00:40:43,376 --> 00:40:47,334 Więzi ludzi w ich mrocznych wspomnieniach, 501 00:40:47,334 --> 00:40:52,543 a w jej odmętach poluje Koh, złodziej twarzy. 502 00:40:52,543 --> 00:40:56,459 Żywi się tymi, których paraliżują rozpacz i zwątpienie. 503 00:40:57,376 --> 00:41:01,084 Musiał dopaść ludzi z wioski, po których tutaj przyszliśmy. 504 00:41:02,418 --> 00:41:04,918 Koh pewnie zabrał ich do swojego leża, 505 00:41:06,126 --> 00:41:09,751 gdzie czekają, aż będzie gotowy się pożywić. 506 00:41:11,209 --> 00:41:12,293 A wtedy... 507 00:41:13,251 --> 00:41:15,251 ich dusze na zawsze przepadną. 508 00:41:18,668 --> 00:41:19,793 Muszę ich ratować! 509 00:41:19,793 --> 00:41:22,793 Koh to pradawny duch, 510 00:41:22,793 --> 00:41:25,626 niebezpieczny i bezwzględny drapieżnik. 511 00:41:26,376 --> 00:41:28,334 Nie da się go pokonać. 512 00:41:28,334 --> 00:41:29,584 Muszę spróbować. 513 00:41:30,293 --> 00:41:31,751 Muszę coś zrobić. 514 00:41:33,543 --> 00:41:34,418 Koh. 515 00:41:36,126 --> 00:41:37,543 Mówił, że mnie zna. 516 00:41:37,543 --> 00:41:39,793 Że coś mu odebrałem. 517 00:41:39,793 --> 00:41:40,793 To prawda. 518 00:41:41,501 --> 00:41:43,793 Poprzedni awatarowie z nim walczyli. 519 00:41:44,751 --> 00:41:48,584 Mówi się, że Roku raz go pokonał, 520 00:41:49,168 --> 00:41:51,001 ale nikt nie wie jak. 521 00:41:51,001 --> 00:41:54,293 Rozumiem. Zatem muszę pomówić z Roku. 522 00:41:55,043 --> 00:41:57,501 W świątyni Kyoshi mogłem z nią rozmawiać. 523 00:41:57,501 --> 00:41:58,918 Zrobię to samo z Roku. 524 00:41:58,918 --> 00:42:01,959 Roku ma świątynię w kraju Narodu Ognia. 525 00:42:01,959 --> 00:42:04,876 - To niebezpieczna podróż. - Nie mam wyjścia. 526 00:42:06,043 --> 00:42:06,876 Jeszcze wrócę. 527 00:42:09,084 --> 00:42:09,918 Aang! 528 00:42:12,334 --> 00:42:14,293 Muszę ci o czymś powiedzieć. 529 00:42:15,668 --> 00:42:21,501 Nawet gdybyś z nami został, i tak nic byś nie zdziałał. 530 00:42:23,251 --> 00:42:25,751 Nie powstrzymałbyś Narodu Ognia. 531 00:42:27,209 --> 00:42:29,334 Nie powstrzymałbyś wybuchu wojny. 532 00:42:30,709 --> 00:42:33,626 Zginąłbyś tak jak wszyscy. 533 00:42:35,001 --> 00:42:37,459 To nie twoja wina. 534 00:42:39,334 --> 00:42:41,334 Nie zadręczaj się. 535 00:42:49,126 --> 00:42:51,584 Możemy o tym pomówić, kiedy wrócę? 536 00:42:55,001 --> 00:42:55,918 Oczywiście. 537 00:42:57,584 --> 00:43:00,376 Szybko, wkrótce Koh będzie chciał się pożywić. 538 00:43:00,376 --> 00:43:04,584 Dobrze. Gdy uratuję moich przyjaciół, będziemy mieć więcej czasu. 539 00:43:19,834 --> 00:43:20,709 Czas. 540 00:43:21,751 --> 00:43:23,668 Czas to zabawna rzecz. 541 00:43:24,459 --> 00:43:26,251 Przeszłość, przyszłość, 542 00:43:27,001 --> 00:43:28,709 wszystko się w nim miesza. 543 00:43:32,418 --> 00:43:35,001 Jest jeden sposób, by się w tym nie pogubić. 544 00:43:36,293 --> 00:43:39,668 Trzeba pamiętać, co jest najważniejsze. 545 00:43:51,209 --> 00:43:53,334 Pomożesz mi, awatarze Roku? 546 00:43:59,001 --> 00:44:01,876 Wiem, że cierpisz. Widziałem twojego ducha. 547 00:44:15,459 --> 00:44:18,793 Wszystko naprawię i uratuję przyjaciół. 548 00:44:19,459 --> 00:44:20,376 Przysięgam. 549 00:44:25,668 --> 00:44:28,459 Wybacz, kolego, tym razem nie możesz lecieć. 550 00:44:29,543 --> 00:44:30,501 Ani ty, Momo. 551 00:44:33,168 --> 00:44:34,501 To zbyt niebezpieczne. 552 00:44:38,584 --> 00:44:40,501 Zaopiekujcie się nimi, dobrze? 553 00:44:45,751 --> 00:44:50,584 Niestety trudno jest bez przerwy pamiętać o tym, co naprawdę się liczy. 554 00:44:52,918 --> 00:44:57,043 Czasami możemy mieć poczucie, że już zawsze będziemy sami. 555 00:45:00,543 --> 00:45:05,251 A ból jest naszym jedynym towarzyszem. 556 00:45:16,793 --> 00:45:19,043 Wmawiamy sobie, że problem tkwi w nas. 557 00:45:23,459 --> 00:45:27,501 Zwłaszcza gdy napotykamy przeszkody, na które nie mamy wpływu. 558 00:45:39,918 --> 00:45:43,293 Dlatego nie możemy nurzać się w naszym bólu i żalu, 559 00:45:45,459 --> 00:45:49,918 ale musimy pamiętać, o co naprawdę walczymy. 560 00:45:51,668 --> 00:45:54,293 O naszych najbliższych. 561 00:45:56,584 --> 00:46:01,001 Niech to światło poprowadzi cię przez zdradliwe czasy... 562 00:46:06,293 --> 00:46:08,626 i poprzez mroczną noc. 563 00:48:02,334 --> 00:48:07,251 Napisy: Magdalena Adamus