1 00:00:01,752 --> 00:00:04,922 Counter-Strike, Hyper Scape, Call of Duty. 2 00:00:05,005 --> 00:00:07,549 Co łączy te hitowe serie? 3 00:00:10,344 --> 00:00:13,180 - Tryb battle royale. - Nie. 4 00:00:13,263 --> 00:00:14,348 Absolutnie nie. 5 00:00:14,431 --> 00:00:15,891 Co w tym złego? 6 00:00:15,974 --> 00:00:17,976 Nic. To tryb walki o przetrwanie, 7 00:00:18,060 --> 00:00:19,978 ostatnio każdy robi jego wersję. 8 00:00:20,062 --> 00:00:23,398 To najtańszy sposób na pozyskanie młodych graczy. 9 00:00:23,482 --> 00:00:26,401 - To moda. Nie sprawdzi się. - To zadbajcie o to. 10 00:00:26,485 --> 00:00:29,321 To wielkie, tłuste szczątki wieloryba na plaży. 11 00:00:29,404 --> 00:00:31,990 Powinniśmy pożerać je z resztą mew. 12 00:00:32,073 --> 00:00:33,659 Nie jestem mewą. 13 00:00:34,243 --> 00:00:36,870 - Jeszcze nie. - Jeszcze? To znaczy? 14 00:00:36,954 --> 00:00:38,664 Zmienię się w ptaka? 15 00:00:38,747 --> 00:00:40,415 Możemy skupić się na dodatku? 16 00:00:40,499 --> 00:00:42,709 W przyszłym tygodniu rozmowa z Montrealem. 17 00:00:42,793 --> 00:00:44,795 - Jak idzie Titan's Rift? - Pędzimy. 18 00:00:44,878 --> 00:00:46,129 Git. 19 00:00:47,422 --> 00:00:49,007 Dobrze. 20 00:00:49,091 --> 00:00:52,427 Wcześniej nie zgadzaliście się co do kierunku rozwoju… 21 00:00:52,511 --> 00:00:54,721 Tak. Ale to rozwiązaliśmy 22 00:00:54,805 --> 00:00:57,182 i świetnie nam się współpracuje. 23 00:00:57,266 --> 00:00:58,892 Realizujemy oba pomysły. 24 00:00:58,976 --> 00:01:02,938 Podzieliliśmy dodatek na pół, każde z nas ma swoją część. 25 00:01:04,105 --> 00:01:06,859 To nie współpraca. Pracujecie osobno. 26 00:01:06,942 --> 00:01:10,737 To świetne rozwiązanie, nie kłócimy się od tygodni. 27 00:01:12,573 --> 00:01:14,199 O nie. Jest źle. 28 00:01:15,325 --> 00:01:17,327 Znam ten schemat. 29 00:01:17,411 --> 00:01:20,497 To cisza przed rozwodem. 30 00:01:20,581 --> 00:01:21,623 Boże. 31 00:01:22,666 --> 00:01:26,253 Jezu, David. Nie jesteśmy twoimi rodzicami. 32 00:01:26,336 --> 00:01:28,088 Mówiłem o własnym rozwodzie. 33 00:01:28,797 --> 00:01:31,049 Chociaż oba pasują. 34 00:01:31,633 --> 00:01:34,887 Nie ma się czym martwić. Nigdy nie było tak dobrze. 35 00:01:34,970 --> 00:01:38,640 Jesteś trzecią kobietą w moim życiu, która wypowiada te słowa. 36 00:01:38,724 --> 00:01:41,518 Moja mama, potem moja była, a teraz Poppy Li. 37 00:01:41,602 --> 00:01:43,145 Człowieku. Ogarnij się. 38 00:01:43,228 --> 00:01:46,648 Spotkanie z Montrealem pójdzie dobrze. Obiecuję. 39 00:01:47,232 --> 00:01:48,775 - Proszę. - Dziękuję, Ian. 40 00:01:48,859 --> 00:01:50,235 Oczywiście. 41 00:01:54,198 --> 00:01:56,408 Stanie się coś złego. 42 00:01:59,661 --> 00:02:00,746 Tak. 43 00:02:17,554 --> 00:02:18,555 Cześć. 44 00:02:18,639 --> 00:02:19,806 - Cześć. - Cześć. 45 00:02:21,725 --> 00:02:25,103 Panuje spokój na froncie domowym? 46 00:02:25,187 --> 00:02:26,730 Musimy zabrać… 47 00:02:26,813 --> 00:02:28,440 - Tak. Na to wygląda. - Tak. 48 00:02:29,191 --> 00:02:30,692 Tak. 49 00:02:30,776 --> 00:02:33,278 Przed spotkaniem mam dużo wolnego czasu. 50 00:02:33,362 --> 00:02:35,614 Dużo czasu. 51 00:02:35,697 --> 00:02:38,742 Ignoruj go. Zamierza poruszyć tematy osobiste. 52 00:02:38,825 --> 00:02:41,870 Znów zacząłem randkować. No, zainstalowałem apki. 53 00:02:44,039 --> 00:02:48,627 Tak. Masę apek. 54 00:02:49,419 --> 00:02:52,673 Stary Drań D zarzucił sieci. 55 00:02:52,756 --> 00:02:55,509 Czas przysiąść i poczekać na rybki. 56 00:02:55,592 --> 00:02:58,679 Boże, nie randkujesz. Szukasz partnerki aż do śmierci. 57 00:02:58,762 --> 00:03:00,806 Wybacz. Nie mogłam się powstrzymać. 58 00:03:00,889 --> 00:03:02,266 W porządku. 59 00:03:02,349 --> 00:03:04,560 Połknęłaś przynętę. Pewnie jako jedyna kobieta. 60 00:03:04,643 --> 00:03:06,186 Cześć, Kristin. 61 00:03:08,438 --> 00:03:09,439 Palaczka. 62 00:03:10,023 --> 00:03:12,109 Mógłbym zacząć palić. 63 00:03:12,693 --> 00:03:14,111 Pożrą go żywcem. 64 00:03:14,194 --> 00:03:15,654 Niekoniecznie. 65 00:03:16,154 --> 00:03:18,657 To kwestia marketingu. David to loot box. 66 00:03:18,740 --> 00:03:20,742 Jako towar na rynku seksualnym, 67 00:03:20,826 --> 00:03:22,995 musi prezentować się jak loot box. 68 00:03:23,078 --> 00:03:24,454 Oferować kuszący wygląd… 69 00:03:24,538 --> 00:03:26,915 żeby ukryć, że jest pełen śmieci. 70 00:03:26,999 --> 00:03:29,251 Gdy kobieta zrozumie, że ją oszukano, 71 00:03:29,334 --> 00:03:32,004 wskutek dysonansu poznawczego uwierzy, że tego chce, 72 00:03:32,087 --> 00:03:33,380 - choć wie, że nie. - Tak. 73 00:03:33,463 --> 00:03:35,632 Hej! Nie jestem pełen śmieci. 74 00:03:38,552 --> 00:03:39,386 C.W.? 75 00:03:39,469 --> 00:03:40,470 ODBIERZ ODRZUĆ 76 00:03:40,554 --> 00:03:41,722 Odrzuć. 77 00:03:43,557 --> 00:03:45,017 Oho. 78 00:03:45,100 --> 00:03:47,102 Co jest? Co się dzieje? 79 00:03:48,478 --> 00:03:49,730 - Hej, Poppy. - Hej. 80 00:03:49,813 --> 00:03:51,481 Co się dzieje? 81 00:03:51,565 --> 00:03:54,568 Zrobiło mi się tam trochę ciasno z nowym zespołem. 82 00:03:54,651 --> 00:03:57,821 Popracujemy w moim starym biurze. 83 00:03:57,905 --> 00:03:59,281 - To separacja? - Co? 84 00:03:59,364 --> 00:04:02,784 Wciąż razem pracujemy, tylko w różnych biurach. To prostsze. 85 00:04:02,868 --> 00:04:05,454 Dwa osobne biura, jasne. Jest źle. 86 00:04:05,537 --> 00:04:08,707 Przestań dramatyzować. To tymczasowe rozwiązanie. 87 00:04:08,790 --> 00:04:11,251 Wrócę, gdy skończę pracę nad Herą. 88 00:04:11,335 --> 00:04:12,961 Też tak mówiła. 89 00:04:14,087 --> 00:04:15,464 To C.W. Odrzuć. 90 00:04:15,547 --> 00:04:17,089 Zaraz, co to jest Hera? 91 00:04:17,173 --> 00:04:20,511 Nadaliśmy z Ianem kryptonimy swoim połowom dodatku. 92 00:04:20,594 --> 00:04:23,263 On ma Zeusa, ja Herę. Tak jest prościej. 93 00:04:23,347 --> 00:04:24,515 Różne nazwy. 94 00:04:24,598 --> 00:04:27,809 Jasne. Czuję się teraz mocno poruszony. 95 00:04:32,981 --> 00:04:34,942 Kto to? Jeśli C.W., odrzuć. 96 00:04:35,025 --> 00:04:37,361 - J. Alfred Prufrock? - J. Alfred. 97 00:04:37,444 --> 00:04:38,612 Nie… 98 00:04:39,863 --> 00:04:41,490 Mój podstęp się udał. 99 00:04:41,573 --> 00:04:46,537 Wybaczcie te szpiegowskie metody, ale muszę z kimś pomówić. 100 00:04:47,037 --> 00:04:48,830 Stawką jest moje życie. 101 00:04:48,914 --> 00:04:50,958 Niby czemu? Zaraziłeś się wirusem? 102 00:04:51,041 --> 00:04:54,419 Gorzej. Pewien pasożyt zagraża mojemu życiu literackiemu. 103 00:04:54,503 --> 00:04:57,965 Wydawca chce ukraść moje postaci. 104 00:04:58,048 --> 00:05:00,008 Opowieści. Dzieło mojego życia. 105 00:05:00,926 --> 00:05:04,680 Ta mała pijawka wysłała mi list. Udostępnię wam go. 106 00:05:04,763 --> 00:05:05,806 NARUSZENIE UMOWY 107 00:05:05,889 --> 00:05:07,349 Naruszenie umowy? 108 00:05:07,432 --> 00:05:11,103 Roszczą sobie prawa do własności intelektualnej C.W. 109 00:05:11,186 --> 00:05:13,647 Bo nie oddałem im ostatniej części 110 00:05:13,730 --> 00:05:16,233 mojej wiekopomnej trylogii Anaren. 111 00:05:16,316 --> 00:05:20,571 Niech ich! Nie pozwolę, żeby napisali zakończenie za mnie. 112 00:05:21,321 --> 00:05:23,574 Wiesz co? Pomogę ci. 113 00:05:24,658 --> 00:05:25,909 Dziękuję, Brad. 114 00:05:25,993 --> 00:05:27,786 Nie tobie. Załatwię Davidowi randkę. 115 00:05:27,870 --> 00:05:30,873 Ten gość to loot box. To większe wyzwanie. 116 00:05:30,956 --> 00:05:32,791 Zajmij się C.W. To dobry test. 117 00:05:32,875 --> 00:05:34,293 Co? Nie jestem gotowa… 118 00:05:34,376 --> 00:05:36,628 Będzie dobrze. Pamiętaj, w negocjacjach 119 00:05:36,712 --> 00:05:41,383 twoja największa przewaga może okazać się największą słabością. 120 00:05:47,514 --> 00:05:48,891 To jest… 121 00:05:49,850 --> 00:05:52,060 dokładnie to, o co prosiłem. 122 00:05:52,144 --> 00:05:53,145 Tak. 123 00:05:54,104 --> 00:05:56,815 To pewien problem. Jak stoimy z czasem? 124 00:05:56,899 --> 00:05:58,942 Zmieściliśmy się w czasie i budżecie. 125 00:05:59,026 --> 00:06:00,694 Zmieściliśmy się w budżecie? 126 00:06:00,777 --> 00:06:03,280 O rany. To problem. 127 00:06:04,072 --> 00:06:05,199 Czemu to problem? 128 00:06:05,282 --> 00:06:08,160 Zawsze przekraczałem czas i budżet. To zły znak. 129 00:06:08,243 --> 00:06:10,037 Nie podoba ci się grafika? 130 00:06:10,787 --> 00:06:13,957 Bardzo mi się podoba, Phil. Jest idealna. 131 00:06:14,041 --> 00:06:16,168 Nie rozumiesz, że to problem? 132 00:06:16,251 --> 00:06:20,672 Zgadzasz się z tym, co mówię, i posłusznie wykonujesz polecenia. 133 00:06:20,756 --> 00:06:22,341 Mam się z tobą kłócić? 134 00:06:22,424 --> 00:06:24,218 Tak, ale nie planuj tego. 135 00:06:24,301 --> 00:06:26,929 To się musi dziać naturalnie, tak jak z Poppy. 136 00:06:28,013 --> 00:06:30,224 Napięcie i tarcia 137 00:06:30,307 --> 00:06:32,476 przekształcają węgiel w diamenty. 138 00:06:33,310 --> 00:06:36,396 - Ile chcesz tych tarć? - Kurwa, jesteś bezużyteczny! 139 00:06:36,980 --> 00:06:40,567 Wybacz, stary. Jesteś w porządku jako dyrektor artystyczny, 140 00:06:40,651 --> 00:06:41,985 ale potrzebuję wyzwań. 141 00:06:42,069 --> 00:06:44,488 Bądźmy szczerzy, gdybyśmy się zmierzyli, 142 00:06:44,571 --> 00:06:48,033 zrobiłbym z ciebie precel, fizycznie i intelektualnie. 143 00:06:48,116 --> 00:06:49,368 Jesteś szefem. 144 00:06:50,827 --> 00:06:54,164 Stary. Musisz przestać, bo tracę do ciebie szacunek. 145 00:06:54,915 --> 00:06:57,334 Nie. 146 00:06:58,877 --> 00:07:00,796 Nikt tego nie kupił. 147 00:07:02,756 --> 00:07:05,050 Dobra. Może uklękniesz? 148 00:07:06,176 --> 00:07:08,595 Wstawaj. Cholera. 149 00:07:08,679 --> 00:07:11,306 Ian, dzwoni twoja mama. 150 00:07:12,641 --> 00:07:13,642 Co? Moja mama? 151 00:07:15,686 --> 00:07:16,687 Halo? 152 00:07:16,770 --> 00:07:19,606 - Battle royale. - Spierdalaj, Brad. 153 00:07:25,696 --> 00:07:27,573 - Nie rozpamiętuj. - Nie mogę. 154 00:07:27,656 --> 00:07:30,617 Wybacz. Świetnie projektujesz gry, ja jestem idiotką 155 00:07:30,701 --> 00:07:32,995 i schrzaniłam ci Zrzędliwą kozę. 156 00:07:33,662 --> 00:07:36,456 Nie. Schrzaniłaś ją nam. 157 00:07:39,084 --> 00:07:42,129 Zrealizuję ten pomysł. Muszę znaleźć inny sposób. 158 00:07:42,212 --> 00:07:44,798 Nie chcemy wiecznie siedzieć na tej kanapie. 159 00:07:46,091 --> 00:07:47,593 Nie. Totalnie. 160 00:07:47,676 --> 00:07:49,595 Mamy wielkie marzenia. 161 00:07:50,637 --> 00:07:52,639 Ogromne. I… 162 00:07:52,723 --> 00:07:55,809 Wiem, że pojawi się kolejna szansa, Dana. 163 00:07:55,893 --> 00:07:58,061 A wtedy… 164 00:07:58,729 --> 00:08:01,023 Testerko. Mam dla ciebie zadanie. 165 00:08:02,065 --> 00:08:04,359 - Dla niej? - Dla mnie? 166 00:08:04,443 --> 00:08:07,321 Ty jesteś tą agresywną i nieprzyjemną? 167 00:08:07,404 --> 00:08:10,866 Lekceważenie kobiet w oparciu o ich rzekomy ton… 168 00:08:10,949 --> 00:08:12,910 Świetnie. To ty. Chodźmy. 169 00:08:14,494 --> 00:08:15,704 No chodź. 170 00:08:16,205 --> 00:08:17,414 Do zobaczenia. 171 00:08:28,926 --> 00:08:30,928 ROZLEGŁY OTWARTY ŚWIAT PROSTOTA - GRACZ 172 00:08:31,011 --> 00:08:33,429 Czy da się ominąć weryfikację? 173 00:08:34,014 --> 00:08:37,142 Gdyby pozostałe serwery mogły… 174 00:08:37,226 --> 00:08:38,559 ominąć weryfikację… 175 00:08:38,644 --> 00:08:40,187 Dostaniemy więcej krzeseł? 176 00:08:40,270 --> 00:08:42,438 Zamknij się, Okularniku! Myślę! 177 00:08:42,523 --> 00:08:45,526 Przepraszam, Okularniku, nie chciałam cię skrzyczeć. 178 00:08:46,109 --> 00:08:48,779 - Anthony. - Anthony. 179 00:08:48,862 --> 00:08:51,657 Nie gniewam się na was. Wy… 180 00:08:51,740 --> 00:08:52,991 Jesteście genialni. 181 00:08:53,075 --> 00:08:56,870 Jestem po prostu trochę zestresowana spotkaniem, 182 00:08:56,954 --> 00:08:59,748 bo nie wiem, co zaprezentuję Montrealowi… 183 00:08:59,831 --> 00:09:02,417 i jak im to wszystko wyjaśnię, 184 00:09:02,501 --> 00:09:04,503 tak, żeby zrozumieli. 185 00:09:04,586 --> 00:09:08,298 Chcesz zmodyfikować strukturę serwera MQ i oprzeć ją na chmurze, 186 00:09:08,382 --> 00:09:12,010 która jednocześnie przyjmie rozległe zmiany środowiskowe 187 00:09:12,094 --> 00:09:14,555 i największy w historii natłok graczy. 188 00:09:14,638 --> 00:09:16,265 - Tak! - To niemożliwe. 189 00:09:16,348 --> 00:09:17,349 Nie! 190 00:09:17,432 --> 00:09:19,685 To możliwe. Nikt tego nie próbował, 191 00:09:19,768 --> 00:09:23,564 bo jeszcze nie wymyśliłam, jak to zrobić. 192 00:09:23,647 --> 00:09:27,192 Czemu w każdej grupie jest jakiś smutas? 193 00:09:27,276 --> 00:09:29,027 Macie mnie wspierać. 194 00:09:29,111 --> 00:09:30,571 Mamy zbudować Herę. 195 00:09:30,654 --> 00:09:33,657 Tak, to też. Słuchajcie. 196 00:09:33,740 --> 00:09:37,619 Ian umiał połechtać moje ego i wzmocnić moją pewność siebie. 197 00:09:37,703 --> 00:09:39,955 Przy nim czułam, że wszystko pokonam. 198 00:09:40,038 --> 00:09:41,582 Praw fizyki nie pokonasz. 199 00:09:41,665 --> 00:09:42,791 Chyba ty, chuju! 200 00:09:42,875 --> 00:09:44,626 Przez ciebie znów krzyknęłam. 201 00:09:45,711 --> 00:09:47,588 - Hej. - Czego chcesz? 202 00:09:49,506 --> 00:09:50,883 Przepraszam, że przeszkadzam, 203 00:09:50,966 --> 00:09:53,051 ale uważam cię za geniuszkę. 204 00:09:53,135 --> 00:09:56,388 Najbardziej utalentowaną programistkę naszego pokolenia. 205 00:09:56,471 --> 00:09:57,723 Nauczysz mnie tego? 206 00:09:57,806 --> 00:10:00,392 Też chcę zostać wielką programistką. 207 00:10:00,475 --> 00:10:02,853 Zdobyłaś moje serce przy „geniuszce”. 208 00:10:02,936 --> 00:10:05,522 - Okularniku, oddaj jej krzesło. - Serio? 209 00:10:06,106 --> 00:10:07,107 - Naprawdę? - Tak. 210 00:10:07,191 --> 00:10:09,359 Przyda mi się choć jeden pracownik, 211 00:10:09,443 --> 00:10:11,987 który ma mnie za największą programistkę w historii. 212 00:10:12,070 --> 00:10:14,740 - Mówiłam o pokoleniu. - Chcesz to miejsce? 213 00:10:14,823 --> 00:10:17,743 Słyszałeś geniuszkę. Rusz dupę, Okularniku. 214 00:10:20,954 --> 00:10:22,414 Już cię lubię. 215 00:10:22,998 --> 00:10:25,501 Spotkanie z siedemnastej. 216 00:10:26,502 --> 00:10:27,920 Witam. Jim Strauss. 217 00:10:28,795 --> 00:10:30,881 - A gdzie pan Longbottom? - Tu. 218 00:10:30,964 --> 00:10:32,132 Przywitaj się, C.W. 219 00:10:32,216 --> 00:10:34,760 Wyciszyłam go dla jego bezpieczeństwa. 220 00:10:34,843 --> 00:10:38,472 Pan Longbottom nie chciał narażać się na kontakt. 221 00:10:38,555 --> 00:10:42,017 Na pewno pan rozumie. Będę go dziś reprezentować. 222 00:10:42,100 --> 00:10:43,769 Proszę usiąść. 223 00:10:45,687 --> 00:10:47,731 Kim pani jest? 224 00:10:47,814 --> 00:10:50,067 Kimś, kto przejrzał pana na wylot. 225 00:10:50,150 --> 00:10:52,945 Niech zgadnę, spojrzał pan na branżę rozrywki 226 00:10:53,028 --> 00:10:56,573 i zrozumiał, że można zrobić kasę, jeśli położy się brudne łapy 227 00:10:56,657 --> 00:10:58,575 na prawach do trylogii C.W. 228 00:10:58,659 --> 00:11:00,536 Zamiast wydłużyć mu termin 229 00:11:00,619 --> 00:11:02,955 i pozwolić skończyć opowieść, 230 00:11:03,038 --> 00:11:04,581 pan niszczy twórczą wizję. 231 00:11:04,665 --> 00:11:06,500 Może i zapewni to dobre wyniki, 232 00:11:06,583 --> 00:11:09,211 ale na pewno nie zagwarantuje panu tego. 233 00:11:09,294 --> 00:11:10,462 Skąd się to wzięło? 234 00:11:10,546 --> 00:11:13,090 Nieważne. Proszę wydłużyć termin o pół roku! 235 00:11:15,133 --> 00:11:18,554 Trzeci tom miał oddać w 1982 roku. 236 00:11:22,224 --> 00:11:23,767 Mogę do toalety? 237 00:11:23,851 --> 00:11:25,060 Tak, jest… 238 00:11:28,188 --> 00:11:30,107 Cholera. 239 00:11:31,733 --> 00:11:32,734 SZUKAJ: #MNIAMMNIAM 240 00:11:32,818 --> 00:11:35,195 Przeanalizowaliśmy twoje media społecznościowe 241 00:11:35,279 --> 00:11:37,197 i nie wiem, od czego zacząć. 242 00:11:37,281 --> 00:11:39,491 #MniamMniam przy zdjęciach jedzenia. 243 00:11:39,575 --> 00:11:41,827 Zdjęcia ślubne na portalu randkowym? 244 00:11:41,910 --> 00:11:44,538 To moje najlepsze zdjęcia. 245 00:11:44,621 --> 00:11:47,666 Robili mi fryzurę i makijaż… Wyciąłem ją. 246 00:11:47,749 --> 00:11:50,002 David, ona wycięła ciebie. 247 00:11:52,045 --> 00:11:54,339 Stary. Czuję się niekomfortowo… 248 00:11:54,423 --> 00:11:55,465 Nie słyszę. 249 00:11:55,549 --> 00:11:58,093 Czuję się z tym niekomfortowo. 250 00:11:58,177 --> 00:12:00,012 Nie słyszę. Mów głośniej. 251 00:12:00,095 --> 00:12:02,890 Wstydzę się, że to wszystko pokazujesz. 252 00:12:02,973 --> 00:12:04,683 Dziwne, bo nie wstydziłeś się 253 00:12:04,766 --> 00:12:06,351 pokazać tego całemu światu. 254 00:12:06,435 --> 00:12:08,020 DZIKI DAVE IDEALNY ROWER? 255 00:12:08,103 --> 00:12:09,730 Hej. Jestem podekscytowany, 256 00:12:09,813 --> 00:12:14,943 bo dorwałem gravel Canyon Grail CF SLX 8.0. 257 00:12:15,027 --> 00:12:17,154 Zwykle kosztuje z 5000 dolarów. 258 00:12:17,237 --> 00:12:21,450 Ja zdobyłem go za 4500, czyli to niezła okazja. 259 00:12:21,533 --> 00:12:22,743 ZDOBYCZ TYGODNIA!!!! 260 00:12:22,826 --> 00:12:25,120 Dziki Dave: zdobycz tygodnia. 261 00:12:25,204 --> 00:12:27,247 Wywalmy całe to gówno. 262 00:12:27,331 --> 00:12:30,292 Co? Usuniesz moje profile społecznościowe? 263 00:12:30,375 --> 00:12:33,212 Kobieta w pierwszym ruchu cię wygugluje. 264 00:12:33,295 --> 00:12:36,089 Twoja aktywność w sieci od razu nas wyeliminuje. 265 00:12:36,173 --> 00:12:38,091 Nie wyjdę na seryjnego mordercę, 266 00:12:38,175 --> 00:12:40,177 jeśli będę nieobecny w sieci? 267 00:12:40,260 --> 00:12:42,888 Mordercy mają chociaż aurę tajemniczości. 268 00:12:42,971 --> 00:12:45,057 Nie to, co twoje spodenki. Siadaj. 269 00:12:47,309 --> 00:12:48,894 Co to? 270 00:12:51,313 --> 00:12:52,314 TAŃCE ROZWODNIKÓW 271 00:12:52,397 --> 00:12:53,482 Rozwodnicy. 272 00:12:53,565 --> 00:12:55,275 Japoński symulator randek. 273 00:12:56,235 --> 00:12:57,819 Zrobimy ci rundę testową. 274 00:12:57,903 --> 00:13:00,030 Wypuścimy cię na rynek, który mamy w dupie, 275 00:13:00,113 --> 00:13:01,448 i wprowadzimy poprawki. 276 00:13:01,532 --> 00:13:03,867 Po dziesięciu rozmowach ze sztuczną kobietą, 277 00:13:03,951 --> 00:13:05,994 która cię nie odrzuci, produkt… 278 00:13:06,078 --> 00:13:08,580 - Czująca istota. - Czująca istota. 279 00:13:08,664 --> 00:13:10,541 ...można rzucić lwom na pożarcie. 280 00:13:10,624 --> 00:13:11,625 Miłość. 281 00:13:11,708 --> 00:13:14,002 Dobra. Zaczynamy. 282 00:13:14,086 --> 00:13:17,005 Drań D zaczyna podryw, może dorwie grubą rybę. 283 00:13:17,089 --> 00:13:19,258 - Wiesz, co mam na myśli? - Tak. 284 00:13:19,341 --> 00:13:21,093 Bizneswoman. 285 00:13:21,176 --> 00:13:22,886 Pokaż, co potrafisz. 286 00:13:25,055 --> 00:13:26,765 Wyrzuć to z siebie. 287 00:13:26,849 --> 00:13:29,601 Mogę postawić ci drinka? 288 00:13:29,685 --> 00:13:30,686 Dobrze. 289 00:13:30,769 --> 00:13:32,771 - Bar. Naturalnie. - Dobra. 290 00:13:34,815 --> 00:13:36,942 - Chyba odpisuje. - Oho. 291 00:13:37,484 --> 00:13:39,444 „Może ja zaproszę?” 292 00:13:40,112 --> 00:13:41,196 Trzy punkty. 293 00:13:41,280 --> 00:13:42,906 - Dobra, dalej. - Dobra. 294 00:13:43,699 --> 00:13:47,578 - „Lubię, jak kobieta przejmuje stery”. - Ładnie. 295 00:13:47,661 --> 00:13:51,290 - „Poproszę Manhattan”. - Dobry drink. 296 00:13:51,373 --> 00:13:54,293 - „Dużo cukru”. - Czemu wciąż piszesz? 297 00:13:54,376 --> 00:13:58,297 „Ale wart tych kalorii. #MniamMniam”. 298 00:14:02,968 --> 00:14:04,136 Pisze coś. 299 00:14:04,887 --> 00:14:07,723 „Znajomi wychodzą. Muszę lecieć. Pa”. 300 00:14:09,725 --> 00:14:12,269 Jej znajomi wychodzą. Pewnie ją podwożą. 301 00:14:12,352 --> 00:14:14,479 Idzie do tego przystojniaka. 302 00:14:15,689 --> 00:14:19,359 Po co ta animacja? To po prostu okrutne. 303 00:14:19,443 --> 00:14:21,820 W porządku. To twój pierwszy raz. 304 00:14:21,904 --> 00:14:22,905 Masz rację. 305 00:14:22,988 --> 00:14:25,949 Shaq nie zawsze trafiał za trzy punkty. 306 00:14:26,033 --> 00:14:29,036 Rzadko rzucał za trzy punkty. Był raczej środkowym. 307 00:14:29,119 --> 00:14:30,954 - Niewiele wiem o koszu. - Tak. 308 00:14:31,038 --> 00:14:33,582 Możemy prosić o menu? Zamówimy kolację. 309 00:14:43,175 --> 00:14:46,220 Brad się mylił. Nie jestem i nie będę rekinem. 310 00:14:46,303 --> 00:14:49,932 A ja nie jestem artystą. Jestem niepewnym, starym pisarzyną 311 00:14:50,015 --> 00:14:53,185 uwięzionym we własnej mierności. 312 00:14:53,769 --> 00:14:55,395 Zajęte! Wypierdalać! 313 00:14:57,189 --> 00:15:01,401 Skąd pomysł, że zdołam skończyć trylogię? 314 00:15:02,194 --> 00:15:05,072 Zawsze za dużo na siebie brałem. 315 00:15:05,155 --> 00:15:08,367 To mi przypomina, jak opłaciłem usługi 316 00:15:08,450 --> 00:15:11,328 orientalnego ladyboya w Phnom Penh. 317 00:15:11,411 --> 00:15:13,288 Nie mów tak. To obraźliwe. 318 00:15:13,372 --> 00:15:16,834 Nie rozumiesz, Josephine. Zatrudniłem ją. 319 00:15:17,626 --> 00:15:21,588 Byłem jej wielbicielem. W gruncie rzeczy ją kochałem. 320 00:15:22,256 --> 00:15:26,677 Do czasu, aż ta mała dziwka przywiązała mnie do kaloryfera 321 00:15:26,760 --> 00:15:28,011 i mnie okradła. 322 00:15:28,095 --> 00:15:30,764 Możesz się nie kompromitować przez dwie minuty? 323 00:15:30,848 --> 00:15:34,184 Za te brednie by cię unieważnili. Jesteś kulą u nogi. 324 00:15:34,268 --> 00:15:37,104 Mój przeklęty, niewyparzony język. 325 00:15:37,187 --> 00:15:38,939 Racja. Jestem kulą u nogi. 326 00:15:39,022 --> 00:15:40,107 Największą. 327 00:15:41,525 --> 00:15:45,737 Chwila. Właśnie to miał na myśli Brad. 328 00:15:47,322 --> 00:15:50,701 C.W., jesteś moją największą przewagą. 329 00:15:56,790 --> 00:15:59,209 Przepraszam za tamto. 330 00:15:59,293 --> 00:16:02,421 Niepotrzebnie byłam agresywna, to nie w moim stylu. 331 00:16:02,504 --> 00:16:04,256 Powinniśmy panu dziękować. 332 00:16:04,339 --> 00:16:08,093 Adaptacja dzieł C.W. pomoże mu zdobyć rozgłos. 333 00:16:08,177 --> 00:16:11,471 Życzymy panu Longbottomowi samych sukcesów… 334 00:16:11,555 --> 00:16:13,098 Ze swojej strony 335 00:16:13,182 --> 00:16:16,643 C.W. chce zapewnić sukces filmowi i projektom telewizyjnym. 336 00:16:16,727 --> 00:16:17,811 Pomoże w promocji. 337 00:16:17,895 --> 00:16:21,023 Chętnie porozmawia z prasą o swoich inspiracjach. 338 00:16:21,106 --> 00:16:22,441 Prawda, C.W? 339 00:16:22,524 --> 00:16:25,444 Owszem. Chciałoby się zapytać, 340 00:16:25,527 --> 00:16:29,573 ile razy musi nas napaść orientalny ladyboy, 341 00:16:29,656 --> 00:16:31,241 zanim dostaniemy nauczkę? 342 00:16:31,867 --> 00:16:32,993 Mnie trzy razy. 343 00:16:33,994 --> 00:16:36,747 Tylko trzy? Myślałam, że cztery. 344 00:16:36,830 --> 00:16:41,627 Tak, drogie dziecko. Cztery. Chciałem być skromny. 345 00:16:44,296 --> 00:16:45,756 O czym on mówi? 346 00:16:45,839 --> 00:16:48,634 O transpłciowych sexworkerach z Azji. 347 00:16:48,717 --> 00:16:52,262 Taka jest geneza Chimery, głównej postaci jego trylogii. 348 00:16:52,346 --> 00:16:53,555 O mój Boże. 349 00:16:53,639 --> 00:16:56,725 Zna pan pisarza science fiction Orsona Scotta Carda. 350 00:16:56,808 --> 00:16:58,936 Ekranizacja Gry Endera nie wypaliła, 351 00:16:59,019 --> 00:17:01,563 kiedy ujawniono jego opinie o homoseksualistach. 352 00:17:01,647 --> 00:17:04,023 J.K. Rowling unieważniono w paru ruchach. 353 00:17:04,608 --> 00:17:08,819 Więc może w interesie nas wszystkich leży stworzenie nowej umowy. 354 00:17:08,904 --> 00:17:11,823 Takiej, która pozwoliłaby C.W. zakończyć trylogię. 355 00:17:11,906 --> 00:17:14,117 Nowa umowa albo osiemdziesięciolatek, 356 00:17:14,201 --> 00:17:17,037 który niedawno zrozumiał, jak działa Internet. 357 00:17:18,204 --> 00:17:20,332 I umie udostępniać ekran. 358 00:17:20,415 --> 00:17:22,876 Cały pulpit. 359 00:17:23,794 --> 00:17:25,671 Dobrze! 360 00:17:26,380 --> 00:17:27,714 Przedłużamy termin. 361 00:17:28,298 --> 00:17:29,716 Wiwat! 362 00:17:30,926 --> 00:17:32,845 Dziękuję. Miło było pana poznać. 363 00:17:37,641 --> 00:17:41,520 „Robi się późno. Nie powinieneś być w łóżku?”. 364 00:17:41,603 --> 00:17:43,146 NOC 1 23:02 365 00:17:43,230 --> 00:17:45,023 Hej. To jest to. 366 00:17:45,107 --> 00:17:48,068 Zrób to i będziesz gotów na prawdziwy świat. 367 00:17:48,151 --> 00:17:50,404 Przyznać, że powinienem być w łóżku? 368 00:17:50,487 --> 00:17:53,365 W weekendy wcześnie się kładę, bo rano idę na targ. 369 00:17:54,074 --> 00:17:56,493 - Nie? Zwalczać odruchy. Racja. - Tak. 370 00:17:57,619 --> 00:17:58,662 Nie. 371 00:17:59,746 --> 00:18:01,373 Nie mogę na to patrzeć. 372 00:18:03,500 --> 00:18:06,837 „Chcesz stąd wyjść i przenieść się do mnie?” 373 00:18:06,920 --> 00:18:09,006 - Czekaj, co? Tak! - Hej! 374 00:18:09,089 --> 00:18:12,301 - Zrobiłeś to! - Zrobiłem to! Tak! 375 00:18:17,055 --> 00:18:18,557 Co to jest? 376 00:18:18,640 --> 00:18:20,184 To były prawdziwe kobiety. 377 00:18:20,267 --> 00:18:23,312 Interfejs był po to, żebyś nie zafałszował wyników. 378 00:18:23,395 --> 00:18:26,607 - A co z Paulem? - Byłem tą bizneswoman. 379 00:18:26,690 --> 00:18:29,443 Wciąż mamy niewiele kobiet w MQ… 380 00:18:29,526 --> 00:18:32,821 - Czyli rozmawiałam z Davidem? - Tak. 381 00:18:32,905 --> 00:18:34,740 To Sue, dziewczyna z sąsiedztwa. 382 00:18:34,823 --> 00:18:36,658 I oczywiście Carol, złośnica. 383 00:18:36,742 --> 00:18:40,329 To miał być nowy program szkoleniowy do walki z napastowaniem. 384 00:18:40,412 --> 00:18:42,539 Poświęcasz czas i środki firmy, 385 00:18:42,623 --> 00:18:44,583 żeby David znalazł randkę? 386 00:18:44,666 --> 00:18:46,627 Ty to robisz, Carol. 387 00:18:46,710 --> 00:18:51,548 Jeśli się nie mylę, proponowałaś Davidowi seks. 388 00:18:51,632 --> 00:18:52,758 Nieładnie. 389 00:18:52,841 --> 00:18:54,343 Nie to się wydarzyło. 390 00:18:54,426 --> 00:18:58,639 Testowałam coś, co miało być nowym narzędziem HR. 391 00:18:58,722 --> 00:19:02,017 Nie zrobiłbym tego z Davidem nawet za milion funtów. 392 00:19:02,601 --> 00:19:04,102 - Dzięki. - No… 393 00:19:04,186 --> 00:19:05,938 Carol, pozwolisz mu to mówić? 394 00:19:07,272 --> 00:19:10,776 Sue. Kliknęło między nami, nie? Mieliśmy dobrą chemię. 395 00:19:10,859 --> 00:19:13,362 Cóż, David, 396 00:19:13,445 --> 00:19:16,198 nie potrafiłabym być naczyniem na twoją spermę. 397 00:19:16,281 --> 00:19:18,116 Czy to ma sens? 398 00:19:18,200 --> 00:19:20,494 - To ma sens. - Dobra. 399 00:19:20,577 --> 00:19:21,703 Dziękuję. 400 00:19:21,787 --> 00:19:24,373 Ważne, że w końcu skojarzyło cię z Carol. 401 00:19:24,456 --> 00:19:26,166 - Carol. - Tak. 402 00:19:26,250 --> 00:19:28,001 Tak, a to istota ludzka. 403 00:19:28,085 --> 00:19:29,086 - Prawda? - Wiesz? 404 00:19:29,169 --> 00:19:30,462 To się liczy. Ma puls. 405 00:19:30,546 --> 00:19:31,672 - To dobrze. - Tak. 406 00:19:31,755 --> 00:19:33,549 David, nie chcę cię zranić, 407 00:19:33,632 --> 00:19:36,510 ale nie mogłabym cię bardziej nie lubić 408 00:19:36,593 --> 00:19:38,345 ani czuć mniejszego pociągu. 409 00:19:40,180 --> 00:19:41,265 Super. 410 00:19:41,807 --> 00:19:42,808 Świetnie. 411 00:19:42,891 --> 00:19:46,186 Musimy na tej podstawie zaktualizować twój profil randkowy 412 00:19:46,270 --> 00:19:48,063 i znajdziemy ci kobietę. 413 00:19:49,606 --> 00:19:51,108 Tak. 414 00:19:51,191 --> 00:19:52,734 Która mnie nienawidzi. 415 00:19:57,197 --> 00:19:59,408 Sprzedaż to sprzedaż. Damy radę. 416 00:20:00,617 --> 00:20:02,786 Tak. Dzięki, stary. 417 00:20:04,913 --> 00:20:06,123 Cholera. 418 00:20:08,959 --> 00:20:10,711 Dobrze, więc… 419 00:20:11,795 --> 00:20:14,131 Wyszło świetnie, jesteś zachwycony, 420 00:20:14,214 --> 00:20:16,884 ale to za słabe, żeby pokazać to Montrealowi, 421 00:20:16,967 --> 00:20:18,802 przy czym właśnie tego szukasz? 422 00:20:18,886 --> 00:20:21,972 Nie tak trudno to zrozumieć. 423 00:20:22,055 --> 00:20:23,682 Czego ode mnie oczekujesz? 424 00:20:23,765 --> 00:20:27,144 Bądź typową sobą, oburzoną i irytującą. 425 00:20:27,227 --> 00:20:28,729 Nie jestem irytująca. 426 00:20:28,812 --> 00:20:31,899 To, że atakuję władzę, nie znaczy… 427 00:20:31,982 --> 00:20:33,942 Tak. O to chodzi. 428 00:20:34,026 --> 00:20:37,946 Rób te irytujące rzeczy, tylko mów o mnie, nie o świecie. 429 00:20:39,781 --> 00:20:42,117 Dobra. Jesteś niski? 430 00:20:42,201 --> 00:20:45,537 Ty jesteś niska! Ja nie! Wykopię cię przez okno! 431 00:20:45,621 --> 00:20:47,331 - To ma pomóc? - Nie pomaga! 432 00:20:47,414 --> 00:20:49,458 - Co robić? - Cholera. 433 00:20:50,125 --> 00:20:53,420 Co pomyślałeś? Uchyliłeś się? 434 00:20:53,504 --> 00:20:55,088 Myślałeś, że cię uderzę? 435 00:20:55,172 --> 00:20:56,882 Uderzysz albo pocałujesz. 436 00:20:56,965 --> 00:20:59,384 Czemu miałabym cię całować? Jestem homo! 437 00:20:59,468 --> 00:21:02,012 - To nie byłby pierwszy raz. - Boże! 438 00:21:02,095 --> 00:21:05,432 Nieważne. Nie wiem, o czym rozmawiamy. 439 00:21:05,516 --> 00:21:07,267 Jestem taki zagubiony. 440 00:21:09,603 --> 00:21:11,772 Widzisz coś? Co robią? 441 00:21:11,855 --> 00:21:13,565 Wygląda, jakby pracowali. 442 00:21:13,649 --> 00:21:16,151 Co to niby znaczy? My też pracujemy. 443 00:21:16,860 --> 00:21:18,320 Nie twierdziłam, że nie. 444 00:21:18,403 --> 00:21:21,490 Przestań się sprzeciwiać. Fatalnie. 445 00:21:21,573 --> 00:21:23,617 Zrobił dużo więcej. Przerąbane. 446 00:21:23,700 --> 00:21:24,868 Masz rację? 447 00:21:25,786 --> 00:21:27,037 Masz mnie wspierać. 448 00:21:27,120 --> 00:21:28,705 Byłam na 100% szczera. 449 00:21:28,789 --> 00:21:31,124 Może bądź na 75%. Jestem szefową. 450 00:21:31,625 --> 00:21:33,210 Dobra. Wybacz. 451 00:21:35,671 --> 00:21:36,880 Chryste! 452 00:21:36,964 --> 00:21:40,217 Rozbił laptop na pół. Wydaje się wściekły. 453 00:21:40,300 --> 00:21:43,345 Cholera. Ian dostaje kopa, kiedy zaczyna demolkę. 454 00:21:43,428 --> 00:21:46,807 Cholera. Nie mam nic, co mogłabym pokazać Montrealowi. 455 00:21:46,890 --> 00:21:50,435 Kiedy zobaczą pracę Iana, wycofają moją połowę dodatku. 456 00:21:51,019 --> 00:21:53,522 Jeden dobry pomysł kupi mi trochę czasu. 457 00:21:53,605 --> 00:21:54,648 Hej, Poppy! 458 00:22:04,575 --> 00:22:07,202 Cholera. Specjalnie go zamówił? 459 00:22:10,038 --> 00:22:11,456 Dobra. Niech będzie. 460 00:22:11,540 --> 00:22:14,168 - Wracajmy do pra… - Boże. 461 00:22:14,251 --> 00:22:16,628 Kurwa, nogi mi zdrętwiały! 462 00:22:16,712 --> 00:22:18,589 Pomóż mi wstać. Nie mogę… 463 00:22:18,672 --> 00:22:21,758 Spraw, żebym wstała. Nie dotykaj ich. 464 00:22:21,842 --> 00:22:23,177 - Dobra. - Pomóż mi. 465 00:22:23,260 --> 00:22:25,387 Może… Nie. Pomasuj je przez chwilę. 466 00:22:25,470 --> 00:22:27,973 - Nie dotykaj! - Co robić? 467 00:22:34,354 --> 00:22:36,982 W życiu by się ze mną nie spotykała. 468 00:22:38,066 --> 00:22:40,569 Pewnie. Może gdybym miał inną twarz. 469 00:22:40,652 --> 00:22:41,945 No jasne. 470 00:22:42,029 --> 00:22:43,989 Jest i mój ulubiony towar. 471 00:22:44,615 --> 00:22:47,242 A nie żałosny loot box pełen śmieci? 472 00:22:47,326 --> 00:22:50,162 Daj spokój. Myliłem się. 473 00:22:50,245 --> 00:22:51,788 Nie możesz być loot boxem, 474 00:22:51,872 --> 00:22:53,957 bo po zakupie nie da się go pozbyć. 475 00:22:54,041 --> 00:22:55,792 Niezadowolona kobieta 476 00:22:55,876 --> 00:22:58,837 odrzuci cię, a to raczej zwrot niż zakup. 477 00:22:58,921 --> 00:23:00,881 Jesteś raczej jutowym workiem. 478 00:23:00,964 --> 00:23:02,716 Jutowym workiem? 479 00:23:02,799 --> 00:23:06,512 Bum. Najmniej popularny produkt w sklepie online MQ. 480 00:23:06,595 --> 00:23:10,891 Nie jest efekciarski ani zabawny, kupują go ci, którzy go potrzebują. 481 00:23:10,974 --> 00:23:14,436 Jest użyteczny i solidny, wiele można mu wcisnąć. 482 00:23:14,520 --> 00:23:16,522 Tego szuka pewien typ kobiet. 483 00:23:16,605 --> 00:23:18,941 - To ma mi poprawić humor? - Nie, ale poprawi. 484 00:23:19,024 --> 00:23:22,819 - Sprawdź swój nowy profil randkowy. - Stworzyłeś nowy profil? 485 00:23:24,071 --> 00:23:27,533 Mam wieczorem randkę z Lindą? 486 00:23:27,616 --> 00:23:29,701 Moja mama ma tak na imię. Świetnie. 487 00:23:29,785 --> 00:23:32,120 Nie. To Jane z Yorba Linda. 488 00:23:34,706 --> 00:23:36,375 To dość daleko, nie? 489 00:23:36,458 --> 00:23:38,877 Nie znalazłem nikogo w mieście i okolicach. 490 00:23:38,961 --> 00:23:39,962 Ruszyłem na wieś. 491 00:23:40,045 --> 00:23:43,006 Okolice rolnicze. Znalazłem tam parę kąsków. 492 00:23:43,090 --> 00:23:44,925 To dobra partia. Nauczycielka. 493 00:23:45,008 --> 00:23:49,137 Ma własny dom i w przeciwieństwie do palaczki, nie ma kartoteki. 494 00:23:49,221 --> 00:23:51,849 Nie ma kartoteki? Boże. Trudno taką znaleźć. 495 00:23:51,932 --> 00:23:54,393 Tak. To miła, samotna kobieta. 496 00:23:55,978 --> 00:23:57,688 Bądź workiem jutowym Jane. 497 00:23:59,022 --> 00:24:01,149 Poniosę jej ładunek. 498 00:24:03,735 --> 00:24:05,404 Dobra, oddawaj to. 499 00:24:07,322 --> 00:24:10,409 Dzięki, stary. Kocham cię. 500 00:24:10,492 --> 00:24:12,619 - Nie tak jak Lindę. - Jane. 501 00:24:12,703 --> 00:24:14,204 Jane, racja. To nie moja mama. 502 00:24:15,414 --> 00:24:16,874 Racja. 503 00:24:19,084 --> 00:24:20,836 - Hej, Pop. - Cześć. 504 00:24:20,919 --> 00:24:21,920 Hej. 505 00:24:22,671 --> 00:24:25,299 - Co my robimy? - Mamy spotkanie z Montrealem. 506 00:24:25,382 --> 00:24:27,050 Nie, ty i ja. 507 00:24:27,134 --> 00:24:29,636 Świetnie nam się współpracowało. 508 00:24:29,720 --> 00:24:32,848 Teraz widujemy się tylko, kiedy kłócimy się o kasę. 509 00:24:32,931 --> 00:24:34,308 Co przez to rozumiesz? 510 00:24:34,808 --> 00:24:38,270 Może… powinniśmy dać sobie jeszcze jedną szansę. 511 00:24:39,313 --> 00:24:43,066 Może wrócisz do biura i spróbujemy wspólnie popracować? 512 00:24:43,150 --> 00:24:44,443 Dla dobra gry. 513 00:24:44,526 --> 00:24:47,988 Możemy znów stać się wielkim szczęśliwym dodatkiem. 514 00:24:48,655 --> 00:24:50,199 Mamy do siebie wrócić? 515 00:24:50,282 --> 00:24:53,619 Cóż, tak. Dla dobra gry. Ale też… 516 00:24:53,702 --> 00:24:54,870 Hej, Poppy! 517 00:24:54,953 --> 00:24:56,622 Właśnie dostałem demo. 518 00:24:56,705 --> 00:25:00,375 Battle royale wygląda niesamowicie! Montreal oszaleje! 519 00:25:02,586 --> 00:25:04,463 Zrobiłaś battle royale? 520 00:25:04,546 --> 00:25:08,258 Nie, to rozgrywka turniejowa, gdzie wygrywa ten, kto przetrwał, 521 00:25:08,342 --> 00:25:10,219 gracze walczą o dominację… 522 00:25:10,302 --> 00:25:11,303 Battle royale. 523 00:25:11,386 --> 00:25:14,223 Żeby było jasne… mieliśmy przerwę. 524 00:25:14,306 --> 00:25:18,894 Zrobiłaś to. Zmieniłaś się w mewę. 525 00:25:20,270 --> 00:25:21,438 Kochanie! 526 00:25:23,398 --> 00:25:26,401 Zrobiłaś to, żeby zwrócić Montreal przeciwko mnie. 527 00:25:26,485 --> 00:25:28,612 Nie wszystko kręci się wokół ciebie. 528 00:25:28,695 --> 00:25:32,574 Nie chcesz, żeby mnie lubili. Chcesz, żeby lubili tylko ciebie. 529 00:25:32,658 --> 00:25:34,409 Zrobiłam to, co najlepsze dla gry. 530 00:25:34,493 --> 00:25:36,203 To, co najlepsze dla ciebie! 531 00:25:36,286 --> 00:25:38,622 Nie wszystko kręci się wokół ciebie. 532 00:25:38,705 --> 00:25:41,166 - Nie wygląda to dobrze. - Wybacz. 533 00:25:41,250 --> 00:25:43,877 Chcesz się kłócić na ich oczach? 534 00:25:43,961 --> 00:25:46,296 To moje dzieciństwo. 535 00:25:46,380 --> 00:25:48,632 - Patrz, co robisz! - I małżeństwo. 536 00:25:48,715 --> 00:25:50,300 - To też. - O mnie? 537 00:25:50,384 --> 00:25:52,970 Zawsze tak jest. Wszystko, co robię… 538 00:25:53,053 --> 00:25:56,640 Zróbmy to na oczach wszystkich. Tego chcesz? 539 00:25:56,723 --> 00:25:58,684 Wstydzisz się… 540 00:26:06,692 --> 00:26:09,987 Cześć. Zagram „Run-Around” Blues Travelera. 541 00:26:17,077 --> 00:26:20,038 Lubię kawę i lubię herbatę 542 00:26:20,122 --> 00:26:23,083 Chcę zwrócić się z ostatnią prośbą 543 00:26:23,166 --> 00:26:26,170 Wciąż mam marzenia, Których nie zapomnisz 544 00:26:26,253 --> 00:26:28,964 Kocham cię tak, Że więcej nie zniesiesz 545 00:26:29,047 --> 00:26:32,467 Ale dobrze, o tak, Czujmy się właśnie tak 546 00:26:35,053 --> 00:26:36,972 Ale dobrze 547 00:26:37,806 --> 00:26:41,226 Czemu musisz mnie zwodzić? 548 00:26:41,310 --> 00:26:44,479 To niezawodny sposób, by sprawy… 549 00:26:47,524 --> 00:26:49,860 Mnie tak 550 00:26:50,736 --> 00:26:53,488 Uwielbiam to. Jeśli wam się podoba, zalajkujcie. 551 00:27:09,254 --> 00:27:11,256 Napisy: MARIA ZAWADZKA-STRĄCZEK