1
00:01:37,541 --> 00:01:39,131
{\an8}NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY
2
00:03:26,250 --> 00:03:27,170
Camila!
3
00:03:34,916 --> 00:03:37,126
- Chcę pogadać z Camilą.
- Nie ma jej.
4
00:03:37,208 --> 00:03:39,828
- Wiem, że tam jest.
- Nie ma.
5
00:03:39,916 --> 00:03:42,376
- A bar jest zamknięty.
- Ale ja muszę...
6
00:03:44,333 --> 00:03:45,293
Brachu.
7
00:03:45,791 --> 00:03:49,291
Jedyne, co musisz, to zejść mi z oczu.
8
00:04:09,916 --> 00:04:11,166
Camila zaginęła.
9
00:04:15,083 --> 00:04:16,633
A glina żyje.
10
00:04:34,750 --> 00:04:38,210
- Co się stało?
- Nic, babciu. Muszę wziąć prysznic.
11
00:04:38,291 --> 00:04:41,921
Jak to nic? Nie było cię całą noc!
12
00:04:42,000 --> 00:04:43,670
Nie zmrużyłam oka!
13
00:04:43,750 --> 00:04:46,130
Miałem pracę. Wybacz, mogłem zadzwonić.
14
00:04:47,000 --> 00:04:50,580
Tak, mogłeś. Powiedz mi, co się dzieje!
15
00:04:50,666 --> 00:04:54,576
- Przecież ci powiedziałem!
- Sprowadziłam się tu, żeby ci pomóc.
16
00:04:54,666 --> 00:04:57,576
Skoro nie mogę,
to może lepiej wrócę do domu?
17
00:04:57,666 --> 00:04:59,576
To nie tak. Babciu!
18
00:05:18,083 --> 00:05:20,963
Masz ten numer?
Wezwijmy Inês na przesłuchanie.
19
00:05:21,541 --> 00:05:23,791
- Ivo się nie...
- Pieprzyć Ivo.
20
00:05:32,625 --> 00:05:34,705
Coś się stało? Wszystko w porządku?
21
00:05:45,583 --> 00:05:49,133
Dziękuję, że przyszedłeś,
choć wiem, że to dość nietypowe.
22
00:05:49,208 --> 00:05:52,878
Tak jak pan,
ja również chcę wyjaśnić tę sprawę.
23
00:05:52,958 --> 00:05:54,038
Doskonale.
24
00:05:54,125 --> 00:05:58,875
Podobno prowadzisz śledztwo
w sprawie zwłok znalezionych w lesie.
25
00:05:59,708 --> 00:06:01,578
Nie rozumiem, co się dzieje.
26
00:06:02,125 --> 00:06:05,165
Panie Afonso, policja ekologiczna
bada wszelkie incydenty,
27
00:06:05,250 --> 00:06:08,040
które mogą mieć związek
ze sporem o las cedrowy.
28
00:06:08,125 --> 00:06:09,205
Jakim sporem?
29
00:06:09,958 --> 00:06:13,328
To moja ziemia. Ci ludzie
nie mają prawa tam być.
30
00:06:13,416 --> 00:06:18,786
To dzięki mojej inwestycji
ten teren byłby właściwie chroniony.
31
00:06:20,208 --> 00:06:23,708
Jeśli wszystko się wyjaśni,
nie będzie powodów do zmartwień.
32
00:06:23,791 --> 00:06:24,831
Spójrz.
33
00:06:25,875 --> 00:06:27,625
To raport dotyczący śniętych ryb.
34
00:06:28,208 --> 00:06:29,578
Niczego nie znaleziono.
35
00:06:30,250 --> 00:06:33,040
Nie zrobiłbym nic,
żeby zniszczyć moją własność.
36
00:06:34,750 --> 00:06:36,580
Jak pan go zdobył?
37
00:06:37,166 --> 00:06:40,416
Ivo, potrzebujemy takich ludzi jak ty.
38
00:06:40,958 --> 00:06:43,208
Nie gryzipiórków z posterunku.
39
00:06:43,291 --> 00:06:47,421
Mógłbyś wiele osiągnąć w miejscu,
w którym by cię doceniano.
40
00:06:48,166 --> 00:06:51,666
Może w Ministerstwie Środowiska?
41
00:06:52,166 --> 00:06:53,036
Co ty na to?
42
00:07:05,083 --> 00:07:07,543
Pukałam, ale nikt nie otwierał.
43
00:07:08,041 --> 00:07:09,751
Proszę spróbować jeszcze raz.
44
00:07:09,833 --> 00:07:13,003
Słuchaj, koleś.
Camili od wczoraj nie ma w domu.
45
00:08:33,833 --> 00:08:36,423
Camilo!
46
00:08:40,208 --> 00:08:41,748
Obudź się!
47
00:08:42,500 --> 00:08:43,580
Obudź się, Camilo!
48
00:08:44,375 --> 00:08:45,205
Camilo.
49
00:08:47,500 --> 00:08:48,330
Camilo!
50
00:08:52,166 --> 00:08:54,746
- Wezmę łopatkę.
- A ja dinozaura!
51
00:08:54,833 --> 00:08:57,383
- Gdzie będziemy się bawić?
- W piasku!
52
00:08:57,458 --> 00:08:59,418
Dobrze. Zbuduję wielki zamek!
53
00:08:59,500 --> 00:09:03,210
- Dzięki, że przyprowadziłaś Melissę.
- Nie ma za co, Januário.
54
00:09:03,291 --> 00:09:08,211
Nie jest łatwo
przywrócić Lunie normalne życie.
55
00:09:08,291 --> 00:09:11,921
To zrozumiałe.
Miała bardzo traumatyczne przeżycie.
56
00:09:12,000 --> 00:09:13,960
Wyjście z tego musi potrwać.
57
00:09:38,500 --> 00:09:40,170
Nie wiem, co się stało.
58
00:09:40,666 --> 00:09:44,126
Wciągnęłam go pod wodę, chciałam złapać...
59
00:09:44,208 --> 00:09:45,628
Ale nie umarł.
60
00:09:51,416 --> 00:09:53,706
On nie ma nic wspólnego
ze śmiercią Manausa.
61
00:09:55,333 --> 00:09:58,583
Nie umiałaś go zabić czy nie chciałaś?
62
00:09:59,083 --> 00:10:00,923
Już ci mówiłam.
63
00:10:01,666 --> 00:10:02,956
On przeżył!
64
00:10:06,750 --> 00:10:07,920
Skoro przeżył,
65
00:10:08,000 --> 00:10:10,580
to ma w sobie coś nadzwyczajnego.
66
00:10:11,958 --> 00:10:13,788
Dowiem się, co to jest.
67
00:10:15,583 --> 00:10:16,543
Czekaj.
68
00:10:17,458 --> 00:10:18,958
Przyprowadzę go tu.
69
00:10:20,583 --> 00:10:21,543
Dziś wieczorem.
70
00:10:23,458 --> 00:10:24,328
Inês.
71
00:10:28,208 --> 00:10:30,128
Policja chce z tobą porozmawiać.
72
00:10:36,375 --> 00:10:37,245
Zabierz ją.
73
00:10:40,291 --> 00:10:41,381
Tędy.
74
00:10:43,958 --> 00:10:45,078
Eric.
75
00:10:49,500 --> 00:10:51,420
Dziękuję za przybycie.
76
00:10:51,916 --> 00:10:53,956
Jestem Márcia, a to Eric.
77
00:10:54,041 --> 00:10:57,001
Miło mi. Mów mi Inês.
78
00:10:57,916 --> 00:10:59,246
Jego już poznałam.
79
00:10:59,333 --> 00:11:00,963
Proszę tędy.
80
00:11:12,583 --> 00:11:14,213
Inês da Luz...
81
00:11:14,291 --> 00:11:15,421
Możemy zacząć?
82
00:11:15,916 --> 00:11:17,326
Jak wykradłaś zwłoki?
83
00:11:18,000 --> 00:11:21,040
Może od początku i po kolei?
84
00:11:21,791 --> 00:11:23,501
Skąd znasz Manausa?
85
00:11:23,583 --> 00:11:25,253
Był dla mnie niemal jak syn.
86
00:11:26,041 --> 00:11:29,291
I nie wykradłam jego ciała
z biura koronera.
87
00:11:29,791 --> 00:11:33,541
Chciałabym, aby się odnalazło,
żebym mogła je pochować.
88
00:11:33,625 --> 00:11:35,665
Każdy człowiek na to zasługuje.
89
00:11:36,208 --> 00:11:38,248
Zatem nie zabrałaś stamtąd zwłok?
90
00:11:38,333 --> 00:11:40,923
Nie widziałaś tam nikogo podejrzanego?
91
00:11:41,416 --> 00:11:42,246
Nie.
92
00:11:42,333 --> 00:11:45,423
Czy ktoś mógłby mieć motyw,
żeby zabić Manausa?
93
00:11:45,916 --> 00:11:47,326
Znajomy albo sąsiad?
94
00:11:48,458 --> 00:11:49,418
Nie.
95
00:11:49,500 --> 00:11:52,500
Kiedy ostatni raz miałaś z nim kontakt?
96
00:11:52,583 --> 00:11:54,543
Jakieś trzy miesiące temu.
97
00:11:56,250 --> 00:12:00,330
Sporo czasu jak na kogoś,
kto był dla ciebie niemal jak syn, prawda?
98
00:12:00,416 --> 00:12:04,206
Pytasz, jakbyś sama
codziennie rozmawiała ze swoją matką.
99
00:12:06,041 --> 00:12:08,251
Gdzie byłaś w poniedziałek wieczorem?
100
00:12:09,000 --> 00:12:11,710
W barze.
Moi pracownicy mogą to potwierdzić.
101
00:12:14,333 --> 00:12:16,173
Choćby Camila.
102
00:12:16,250 --> 00:12:18,040
- Czego ode mnie chcesz?
- Hej!
103
00:12:18,125 --> 00:12:19,495
Co ty knujesz?
104
00:12:19,583 --> 00:12:20,923
Wyjdźmy.
105
00:12:29,666 --> 00:12:32,376
- Co to ma być?
- Ona na pewno coś ukrywa.
106
00:12:32,458 --> 00:12:35,128
Co to za Camila? Skąd znasz Inês?
107
00:12:36,750 --> 00:12:39,920
- Byłem wczoraj w jej barze.
- Nie do wiary. Po co?
108
00:12:40,000 --> 00:12:42,040
- Szukam odpowiedzi.
- Naprawdę?
109
00:12:42,125 --> 00:12:45,745
To dlaczego mnie tam nie zabrałeś?
Co ukrywasz?
110
00:12:45,833 --> 00:12:48,043
Nic. Nie mogę bezczynnie czekać.
111
00:12:48,125 --> 00:12:51,205
Ledwo zdołaliśmy przekonać Ivo,
by dał nam tę sprawę.
112
00:12:51,291 --> 00:12:52,831
Chcesz teraz to zmarnować?
113
00:12:53,333 --> 00:12:57,253
Pozwól mi więc
poprowadzić to przesłuchanie.
114
00:12:59,333 --> 00:13:01,003
Kogo przesłuchujecie?
115
00:13:04,458 --> 00:13:07,538
Dziękuję za poświęcony czas.
116
00:13:07,625 --> 00:13:09,325
Nie ma za co.
117
00:13:10,083 --> 00:13:11,673
Moje kondolencje.
118
00:13:13,333 --> 00:13:15,793
- Wykonywaliśmy nasze obowiązki.
- Jakie?
119
00:13:15,875 --> 00:13:16,915
No jakie?
120
00:13:17,000 --> 00:13:19,500
Bez mojej wiedzy
przepytywaliście matkę ofiary.
121
00:13:19,583 --> 00:13:22,003
Coś jeszcze. Sprawa zakończona.
122
00:13:22,875 --> 00:13:23,825
Co to?
123
00:13:24,500 --> 00:13:25,830
Wyniki z laboratorium.
124
00:13:27,500 --> 00:13:30,210
Deweloper nie przyczynił się
do śnięcia ryb.
125
00:13:33,041 --> 00:13:36,381
Ivo, z biura koronera zniknęły zwłoki.
126
00:13:36,458 --> 00:13:38,328
Trzeba wszcząć śledztwo.
127
00:13:38,416 --> 00:13:41,666
Niech zajmie się tym koroner
albo wydział zabójstw!
128
00:13:43,000 --> 00:13:46,920
Nie ma dowodów obciążających dewelopera
ani byłego tej ciężarnej.
129
00:13:47,541 --> 00:13:49,171
Koniec z tym.
130
00:13:53,083 --> 00:13:53,963
Eric!
131
00:13:55,458 --> 00:13:58,248
- Czekaj!
- Wiedziałem, że on udupi to śledztwo.
132
00:13:58,333 --> 00:14:01,253
- Co ci da wściekanie się?
- Mam to zignorować?
133
00:14:03,416 --> 00:14:06,416
Nie można oddać tego lasu,
i nie chodzi tylko o Gabrielę.
134
00:14:06,500 --> 00:14:08,080
Ja też jestem wkurzona,
135
00:14:08,166 --> 00:14:10,876
ale bez zwłok
i nowych dowodów nic nie zrobimy.
136
00:14:11,500 --> 00:14:14,710
Że też musiał się zjawić,
jak przesłuchiwaliśmy Inês.
137
00:14:16,166 --> 00:14:18,036
Co jest z tą Inês?
138
00:14:18,125 --> 00:14:19,125
Co masz na myśli?
139
00:14:19,208 --> 00:14:21,378
Skąd wiedziała, że nie rozmawiam z matką?
140
00:14:22,291 --> 00:14:23,501
Po prostu zgadła.
141
00:14:24,166 --> 00:14:26,166
Powiedziała to z pewnością w głosie.
142
00:14:26,833 --> 00:14:28,083
Nie mam pojęcia.
143
00:14:46,041 --> 00:14:48,041
VILA TORÉ
144
00:14:55,083 --> 00:14:57,293
Skoro wszyscy tu są, to posłuchajcie.
145
00:14:57,375 --> 00:15:02,285
Deweloper podwyższył swoją ofertę
za wasze domy o 30 procent.
146
00:15:02,375 --> 00:15:05,785
- Teraz żal odmówić.
- Zwłaszcza bez ryb w jeziorze.
147
00:15:05,875 --> 00:15:10,915
Właśnie! I tak nie jesteśmy w stanie
należycie dbać o tak rozległy teren.
148
00:15:11,000 --> 00:15:14,250
Możemy stracić miejsce, które tak kochamy,
149
00:15:14,333 --> 00:15:18,463
z powodu własnej małostkowości
i czystej złośliwości!
150
00:15:18,541 --> 00:15:21,041
- Właśnie!
- Tu nie ma już żadnych ryb.
151
00:15:22,041 --> 00:15:24,881
- Z czego będziecie żyć?
- Trzeba przyjąć ofertę.
152
00:15:24,958 --> 00:15:28,998
Ale posłuchajcie: oferta jest ważna tylko,
jeśli wszyscy się zgodzą.
153
00:15:29,958 --> 00:15:31,288
Nie sprzedam domu.
154
00:15:32,208 --> 00:15:36,538
Ciço, jeśli tego nie zrobisz,
umowa nie dojdzie do skutku!
155
00:15:36,625 --> 00:15:39,705
Jestem po jego stronie
i nigdzie się stąd nie ruszam.
156
00:15:39,791 --> 00:15:44,001
Po co mieszasz, Fabiano?
Większość z nas się zgodziła.
157
00:15:44,083 --> 00:15:46,293
Co nie znaczy, że to jest w porządku.
158
00:15:46,375 --> 00:15:50,325
Wcześniej ryby tak nie snęły.
Skąd wiesz, że to nie ich sprawka?
159
00:15:50,416 --> 00:15:54,956
Proszę. Raport z laboratorium.
Woda nie została zatruta.
160
00:15:55,041 --> 00:15:56,211
Wierzysz im?
161
00:15:56,291 --> 00:15:58,041
Tak jest napisane. Przeczytaj!
162
00:15:59,208 --> 00:16:02,628
Ci, którzy walczyli
w obronie naszego lasu...
163
00:16:03,958 --> 00:16:05,128
nie żyją.
164
00:16:05,208 --> 00:16:10,128
Chcę wiedzieć,
czy żyjącym nadal zależy na tym miejscu.
165
00:16:10,208 --> 00:16:12,748
Oczywiście, Ciço!
166
00:16:13,250 --> 00:16:18,040
To miejsce było dla nas wszystkim.
Ale później stało się to, co się stało.
167
00:16:18,125 --> 00:16:19,455
Tato, na litość boską!
168
00:16:19,541 --> 00:16:23,921
Ten eko-ośrodek to jedyny sposób
na uratowanie tego miejsca!
169
00:16:24,000 --> 00:16:25,460
Zachowanie go!
170
00:16:25,958 --> 00:16:27,458
Tato! Tato!
171
00:16:27,541 --> 00:16:29,751
- Ciço, wracaj.
- Jest taki uparty.
172
00:16:29,833 --> 00:16:33,423
- Musicie w to uwierzyć.
- Uparty jak osioł.
173
00:16:33,500 --> 00:16:37,630
To prawda! Tylko w ten sposób
zdołamy utrzymać to miejsce przy życiu!
174
00:16:37,708 --> 00:16:39,208
Mówiłem wam, że...
175
00:17:34,833 --> 00:17:36,333
Co tu robisz?
176
00:17:38,791 --> 00:17:41,211
Chcę tylko pogadać.
177
00:17:41,291 --> 00:17:43,211
Nie mam ci nic do powiedzenia.
178
00:17:43,791 --> 00:17:47,171
To ma związek z tym,
co wtedy mi powiedziałeś, prawda?
179
00:17:47,250 --> 00:17:49,380
Nie wiem, o czym mówisz.
180
00:17:49,458 --> 00:17:51,038
Widziałem człowieka-delfina,
181
00:17:51,125 --> 00:17:53,205
a syrena próbowała mnie utopić.
182
00:17:54,291 --> 00:17:57,631
To ma związek ze śmiercią Gabrieli.
Musisz mi pomóc.
183
00:18:05,083 --> 00:18:07,253
Oni są pośród nas.
184
00:18:07,875 --> 00:18:09,825
Od zarania ludzkości.
185
00:18:14,958 --> 00:18:16,208
Jesteś jednym z nich?
186
00:18:16,708 --> 00:18:19,078
Ja tylko w nich wierzę.
187
00:18:20,833 --> 00:18:24,173
Podczas nocy świętojańskiej
coś się wydarzyło.
188
00:18:24,875 --> 00:18:28,535
Gabriela nie zginęła w pożarze,
ale nie zabił jej też człowiek.
189
00:18:29,750 --> 00:18:31,040
Co to za istoty?
190
00:18:31,708 --> 00:18:33,878
Są naszymi odbiciami.
191
00:18:37,208 --> 00:18:38,208
Ciço...
192
00:18:38,958 --> 00:18:40,828
Wiesz, jak wrócić.
193
00:19:43,541 --> 00:19:45,331
Oni są pośród nas.
194
00:19:48,583 --> 00:19:50,713
Od zarania ludzkości.
195
00:19:56,833 --> 00:19:57,833
Eric!
196
00:19:58,375 --> 00:20:01,075
Spokojnie. Musimy porozmawiać.
197
00:20:02,333 --> 00:20:03,753
Ale nie tutaj.
198
00:20:09,291 --> 00:20:10,211
Wsiadaj.
199
00:20:31,416 --> 00:20:32,996
Nie tęsknisz za domem?
200
00:20:33,083 --> 00:20:36,333
- Babciu, chcę już wracać!
- O co chodzi?
201
00:20:36,416 --> 00:20:38,916
- Nie chcę tu zostać!
- Coś się stało?
202
00:20:39,000 --> 00:20:42,210
Dobrze, już idziemy.
203
00:20:42,291 --> 00:20:46,751
Wybacz, zadzwonię później.
204
00:20:46,833 --> 00:20:47,793
Uspokój się.
205
00:21:01,583 --> 00:21:02,503
Luno?
206
00:21:04,333 --> 00:21:05,253
Luno!
207
00:21:08,750 --> 00:21:09,580
Luno?
208
00:21:12,916 --> 00:21:13,826
On umarł.
209
00:21:14,625 --> 00:21:15,745
Kto umarł, skarbie?
210
00:21:21,666 --> 00:21:23,416
Nie bój się, kochanie.
211
00:21:23,500 --> 00:21:25,170
Śmierć jest częścią życia.
212
00:21:26,000 --> 00:21:29,000
Ten ptaszek poszedł do nieba z twoją mamą.
213
00:21:33,208 --> 00:21:36,628
Syrena, nimfa morska. Różnie nas nazywają.
214
00:21:39,125 --> 00:21:40,575
Czemu chciałaś mnie zabić?
215
00:21:49,166 --> 00:21:50,746
Mnie zabił mój ukochany.
216
00:21:57,500 --> 00:21:59,750
Ale kiedy woda morska mnie wskrzesiła,
217
00:22:00,625 --> 00:22:02,495
zaczęłam wabić ludzi na śmierć.
218
00:22:04,541 --> 00:22:05,961
To moja klątwa.
219
00:22:07,666 --> 00:22:09,206
Ale ty się uratowałeś.
220
00:22:09,791 --> 00:22:11,131
Jako jedyny.
221
00:22:14,416 --> 00:22:15,956
To wy zabiliście Gabrielę?
222
00:22:18,041 --> 00:22:18,961
Nic nie wiem.
223
00:22:20,333 --> 00:22:22,043
Ale zaufaj mi
224
00:22:22,125 --> 00:22:23,745
i trzymaj się z dala od Inês.
225
00:22:24,458 --> 00:22:25,878
Nie ufam nikomu z was.
226
00:22:25,958 --> 00:22:27,458
Chcę tylko pomóc.
227
00:22:33,000 --> 00:22:34,000
Cześć, babciu.
228
00:22:36,500 --> 00:22:38,500
Dobrze, już jadę. Muszę iść.
229
00:22:38,583 --> 00:22:40,043
Pozwól mi sobie pomóc.
230
00:22:40,541 --> 00:22:42,541
Ericu, nie idź do Cafofo.
231
00:22:43,541 --> 00:22:44,381
Czekaj.
232
00:22:45,916 --> 00:22:47,126
To mój adres.
233
00:22:47,958 --> 00:22:49,878
Spotkajmy się później u mnie.
234
00:23:05,333 --> 00:23:07,583
Nie dotrzymała słowa.
235
00:23:13,500 --> 00:23:14,830
Pospiesz się.
236
00:23:48,250 --> 00:23:49,330
Cześć.
237
00:24:03,250 --> 00:24:04,380
Dobry wieczór.
238
00:24:13,791 --> 00:24:15,131
Co się stało?
239
00:24:15,208 --> 00:24:17,418
Znalazła martwego ptaka.
240
00:24:17,500 --> 00:24:19,380
Jakim cudem?
241
00:24:19,458 --> 00:24:20,458
Nie wiem.
242
00:24:20,541 --> 00:24:23,881
Wykopała dziurę, żeby zakopać biedaka,
243
00:24:23,958 --> 00:24:26,498
i poraniła sobie rączki.
244
00:24:26,583 --> 00:24:28,043
Próbowałam z nią rozmawiać.
245
00:24:28,708 --> 00:24:30,168
Nie jest z nią dobrze.
246
00:24:30,791 --> 00:24:33,211
Przypomina mi ciebie, gdy byłeś mały.
247
00:24:33,291 --> 00:24:36,671
- Co było ze mną nie tak?
- Trudno powiedzieć.
248
00:24:36,750 --> 00:24:38,880
Ale ty także miałeś dziwne epizody.
249
00:24:38,958 --> 00:24:42,828
Nie mogłeś spać, byłeś podenerwowany.
250
00:24:43,333 --> 00:24:47,633
- Ale mi przeszło, prawda?
- Po tym, jak zabrałam cię do znachora.
251
00:24:47,708 --> 00:24:50,998
- O nie. Tylko nie to!
- Czekaj!
252
00:24:51,083 --> 00:24:54,043
Zapieczętował twoje ciało
i twoje koszmary ustały.
253
00:24:54,125 --> 00:24:56,415
- Zabierzmy do niego Lunę...
- Nie.
254
00:24:56,958 --> 00:24:58,628
Już to przerabialiśmy.
255
00:24:58,708 --> 00:25:00,958
- Ona potrzebuje tylko czasu.
- Nie.
256
00:25:01,041 --> 00:25:02,711
Luna potrzebuje ciebie.
257
00:25:02,791 --> 00:25:05,381
- Przecież tu jestem!
- Nieprawda!
258
00:25:06,625 --> 00:25:09,125
Nigdy nie ma cię w domu i ignorujesz Lunę!
259
00:25:09,208 --> 00:25:11,748
Nie wiem, gdzie krążą twoje myśli!
260
00:25:12,375 --> 00:25:15,705
- Muszę wiedzieć, co się stało...
- To już nieważne!
261
00:25:15,791 --> 00:25:19,251
Luna tu jest i cię potrzebuje.
262
00:25:27,041 --> 00:25:29,381
Luna mówi, że musimy podjąć decyzję?
263
00:25:29,458 --> 00:25:32,708
Nie, dyrektor szkoły. Słuchasz mnie?
264
00:25:33,208 --> 00:25:35,208
Jasne. Wybacz, rozproszyłem się.
265
00:25:36,125 --> 00:25:39,245
Nigdy nie słuchasz,
kiedy mówię o szkole Luny.
266
00:25:39,375 --> 00:25:42,375
Słucham, Gabi, ale wiem,
że ty masz to pod kontrolą.
267
00:25:42,458 --> 00:25:46,578
No właśnie.
Zawsze zostawiasz wszystko mnie.
268
00:25:48,666 --> 00:25:51,916
Naucz się radzić sobie
z takimi rzeczami samodzielnie.
269
00:25:52,416 --> 00:25:54,876
Nie bądź taka. Kiedy tylko mogę, pomagam.
270
00:25:54,958 --> 00:25:57,078
Nie potrzebuję pomocy w byciu mamą.
271
00:25:57,583 --> 00:25:59,793
Chcę tylko, żebyś był dla niej ojcem.
272
00:26:48,375 --> 00:26:50,575
Przyszedłem do Camili.
273
00:26:51,125 --> 00:26:52,375
Nie ma jej.
274
00:26:53,041 --> 00:26:55,751
Nie? Wie pani, czy tu dziś była?
275
00:26:58,458 --> 00:27:00,288
Bez obaw. Ona mnie zna.
276
00:27:01,666 --> 00:27:02,956
Posłuchaj...
277
00:27:03,791 --> 00:27:06,711
była tu wcześniej, ale nawet nie weszła.
278
00:27:06,791 --> 00:27:09,001
Poszła gdzieś ze swoim przyjacielem.
279
00:27:09,083 --> 00:27:10,543
- Przyjacielem?
- Tak.
280
00:27:10,625 --> 00:27:13,455
Z takim zwalistym gościem...
z długą brodą.
281
00:27:15,500 --> 00:27:16,580
Dziękuję.
282
00:27:21,000 --> 00:27:22,250
Tutu!
283
00:28:21,875 --> 00:28:23,125
Przepraszam.
284
00:28:23,791 --> 00:28:26,461
Kolego!
285
00:28:26,541 --> 00:28:28,751
- Czy jest Camila?
- Camila?
286
00:28:28,833 --> 00:28:30,753
- Ta piosenkarka?
- Nie.
287
00:28:33,708 --> 00:28:36,878
Cześć. Mam wiadomość.
288
00:28:37,375 --> 00:28:39,705
Camila czeka na ciebie w garderobie.
289
00:30:51,125 --> 00:30:53,035
Mocno się rozglądasz.
290
00:30:58,291 --> 00:31:03,041
Ale są na tym świecie rzeczy,
których nie da się dojrzeć.
291
00:31:06,541 --> 00:31:07,671
Gdzie jest Camila?
292
00:31:09,791 --> 00:31:11,711
Camila sama o siebie zadba.
293
00:31:12,666 --> 00:31:15,286
Nauczyła się tego
w bardzo dotkliwy sposób.
294
00:31:16,166 --> 00:31:17,456
O czym ty mówisz?
295
00:31:21,500 --> 00:31:22,710
Szkoda mojego czasu.
296
00:31:22,791 --> 00:31:26,131
To zaczęło się od cienia
w rogu twojej sypialni.
297
00:31:27,291 --> 00:31:29,541
Przypominał ci potwora.
298
00:31:30,291 --> 00:31:32,381
Nie mogłeś spać.
299
00:31:33,125 --> 00:31:36,035
Wołałeś swoją matkę,
a ona zawsze przychodziła.
300
00:31:37,208 --> 00:31:38,788
To jest w tobie, Ericu.
301
00:31:39,750 --> 00:31:44,580
Możesz stąd odejść,
ale to zawsze pozostanie w twojej głowie.
302
00:31:47,291 --> 00:31:48,671
Podejdziesz bliżej?
303
00:31:49,166 --> 00:31:51,206
Chodź tu, skarbie.
304
00:31:51,791 --> 00:31:52,671
No chodź.
305
00:31:53,625 --> 00:31:54,575
Usiądź.
306
00:31:55,083 --> 00:31:58,173
Nie ma sensu próbować zapomnieć
i zmuszać się do snu.
307
00:31:59,000 --> 00:32:01,500
To uczucie,
jakby ktoś nastąpił ci na pierś.
308
00:32:01,583 --> 00:32:02,753
...na pierś.
309
00:32:03,791 --> 00:32:06,331
Chcesz się obudzić, ale nie możesz.
310
00:32:07,333 --> 00:32:10,003
Chcesz krzyczeć, ale nie wydajesz głosu.
311
00:32:10,708 --> 00:32:14,288
Śpij, maleństwo
312
00:32:14,833 --> 00:32:19,293
Cuca cię dopadnie
313
00:32:20,166 --> 00:32:25,076
Tatuś jest na polu
314
00:32:25,583 --> 00:32:30,333
Mamusia poszła do pracy
315
00:33:49,750 --> 00:33:52,830
...usłysz moje wołanie, ojcze Oxalá...
316
00:36:59,833 --> 00:37:02,673
Napisy: Wojciech Matyszkiewicz