1
00:00:03,837 --> 00:00:13,764
NINIEJSZY PROGRAM JEST PRZEZNACZONY
WYŁĄCZNIE DLA WIDZÓW DOROSŁYCH
2
00:00:14,163 --> 00:00:16,516
- A wy co, jesteście parą?
- To tylko zabawa.
3
00:00:17,006 --> 00:00:19,645
Dlaczego tak powiedziałeś?
Mówiłeś, że mnie kochasz!
4
00:00:22,272 --> 00:00:23,273
POPRZEDNIO
5
00:00:23,356 --> 00:00:25,567
Kup jeszcze koktajl,
ja pójdę po bilety.
6
00:00:25,650 --> 00:00:28,946
- Zalejemy się i przejedziemy
diabelskim młynem. - Dobra.
7
00:00:29,357 --> 00:00:31,406
Mam poznać rodziców
swojego chłopaka.
8
00:00:31,607 --> 00:00:34,993
Wysłałam mu kilka fotek
zrobionych w kibelku.
9
00:00:35,076 --> 00:00:35,910
Aktów?
10
00:00:36,325 --> 00:00:39,164
Tworzyłaś świadomie pornografię dziecięcą.
11
00:00:39,247 --> 00:00:40,666
Wysłałam je do ciebie!
12
00:00:40,749 --> 00:00:42,668
Więcej tu nie przychodź.
13
00:00:42,751 --> 00:00:45,754
Otwórz! Zjebałeś mi życie.
14
00:00:46,921 --> 00:00:48,256
Powiecie, co się stało?
15
00:00:49,132 --> 00:00:53,549
Wiem, że kiedy się rozstawaliśmy,
była z innymi facetami.
16
00:00:55,101 --> 00:00:57,432
Nieważne. Kocham Maddy.
17
00:00:58,659 --> 00:01:00,351
Nigdy bym jej nie skrzywdził.
18
00:01:09,694 --> 00:01:12,280
Ojciec Christophera McKaya
oczekiwał doskonałości.
19
00:01:12,405 --> 00:01:14,699
„Chociaż karmi mnie gorzkim chlebem
20
00:01:14,824 --> 00:01:17,410
i szarpie me gardło jak tygrysica,
21
00:01:17,535 --> 00:01:20,205
odbierając oddech,
22
00:01:21,039 --> 00:01:24,251
kocham tę piekielną krainę,
co naznaczyła mą młodość”.
23
00:01:24,376 --> 00:01:26,962
Jesteś silniejszy, niż myślisz.
24
00:01:27,295 --> 00:01:32,050
„Jej siła przenika mój krwioobieg,
bym mógł zmierzyć się z jej nienawiścią.
25
00:01:32,550 --> 00:01:35,220
Staję się wielki, jak ona...”
26
00:01:35,637 --> 00:01:38,598
„I jak buntownik mierzy się z królem,
27
00:01:38,723 --> 00:01:43,687
stoję wśród jej murów
bez strachu, złości czy pogardy”.
28
00:01:43,812 --> 00:01:46,481
Jesteś silniejszy, niż myślisz.
29
00:01:46,606 --> 00:01:48,733
„Patrzę ze smutkiem w dni przede mną,
30
00:01:48,858 --> 00:01:54,614
widząc jej siłę i, jakby wykute
w granicie i nietknięte upływem czasu,
31
00:01:54,739 --> 00:01:56,950
skarby jej mądrości”.
32
00:01:57,867 --> 00:01:59,369
Brawo, synu.
33
00:01:59,744 --> 00:02:02,247
Napij się i szykuj do treningu.
34
00:02:03,832 --> 00:02:06,251
Gotowi? Gramy!
35
00:02:13,842 --> 00:02:16,845
Nienawidził ojca za to, jak naciskał,
36
00:02:16,970 --> 00:02:20,682
ale wiedział,
że to świadczy o wyjątkowości. Miał dar.
37
00:02:21,516 --> 00:02:24,269
Ojciec dostrzegł w nim zalążek wielkości.
38
00:02:24,978 --> 00:02:26,396
To żarty?!
39
00:02:36,948 --> 00:02:38,199
Wypadasz!
40
00:02:38,325 --> 00:02:40,160
Ponoszą cię emocje, przegrywasz.
41
00:02:40,243 --> 00:02:43,204
- Złościsz się, przegrywasz.
- Nazwał mnie...
42
00:02:43,288 --> 00:02:45,123
Mam to gdzieś!
43
00:02:46,207 --> 00:02:50,003
Dlaczego się do ciebie odezwał?
Chciał cię sprowokować.
44
00:02:50,128 --> 00:02:52,797
Dąży do tego, żebyś się nie skupiał.
45
00:02:52,923 --> 00:02:54,883
Tak działa cały świat.
46
00:02:55,008 --> 00:02:58,637
Będą ci dokuczać,
sprawdzając, ile zniesiesz.
47
00:02:58,762 --> 00:03:01,973
A to, ile zniesiesz,
stanowi o tym, ile osiągniesz.
48
00:03:02,265 --> 00:03:05,435
Reakcje świadczą o mężczyźnie.
49
00:03:05,643 --> 00:03:07,520
Jak mam reagować?
50
00:03:07,646 --> 00:03:09,439
Zgromadź swoje uczucia,
51
00:03:09,564 --> 00:03:12,651
frustracje, złość i wściekłość.
52
00:03:12,901 --> 00:03:16,863
Zajmij pozycję, a gdy zacznie się mecz,
53
00:03:18,114 --> 00:03:19,741
pozwól im wybuchnąć.
54
00:03:31,419 --> 00:03:33,755
Tak naprawdę, McKay był nieśmiały.
55
00:03:33,880 --> 00:03:36,090
Wygrywanie dawało mu pewność siebie.
56
00:03:36,174 --> 00:03:39,219
Wynikała ona z przekonań jego ojca,
57
00:03:39,344 --> 00:03:42,472
który ćwiczył go bez końca.
58
00:03:42,889 --> 00:03:47,519
Zrekrutowano go do pierwszoligowej
drużyny w college'u niedaleko od domu.
59
00:03:50,438 --> 00:03:53,108
Zaczął sobie wyobrażać karierę w NFL.
60
00:03:53,692 --> 00:03:55,360
Udało się!
61
00:03:56,945 --> 00:03:58,321
Udało się!
62
00:04:01,449 --> 00:04:04,119
Wiedział, że jest mądrzejszy
od większości graczy.
63
00:04:04,202 --> 00:04:07,122
Że rozsądnie zainwestuje
zarobione pieniądze.
64
00:04:07,247 --> 00:04:08,706
Chciał stworzyć imperium.
65
00:04:09,624 --> 00:04:14,128
Potem trafił do college'u.
Wszyscy w drużynie byli równie dobrzy.
66
00:04:14,295 --> 00:04:16,089
A nawet lepsi.
67
00:04:16,214 --> 00:04:18,967
Przed sezonem ciągle siedział na ławce.
68
00:04:19,593 --> 00:04:22,178
Gdy asystent trenera
analizował ustawienia,
69
00:04:22,304 --> 00:04:27,225
McKay próbował wyliczyć,
jakie ma szanse na zawodowstwo.
70
00:04:27,350 --> 00:04:31,688
W pierwszej dywizji było 129 drużyn,
po 85 zawodników każda.
71
00:04:31,813 --> 00:04:35,817
Szansa wynosiła 1 do 10 965.
72
00:04:37,611 --> 00:04:39,195
Czyli...
73
00:04:40,530 --> 00:04:42,490
była marna.
74
00:04:44,367 --> 00:04:47,162
W tym samym czasie
zaczął chodzić z Cassie.
75
00:04:47,287 --> 00:04:50,290
Nigdy nie widziałem
dziewczyny piękniejszej od ciebie.
76
00:04:50,415 --> 00:04:53,043
Brzmi to głupio, ale zakochał się.
77
00:04:53,168 --> 00:04:55,128
Pewnie to go stopowało.
78
00:04:55,253 --> 00:04:57,505
Myślał tylko o Cassie.
79
00:04:58,465 --> 00:05:01,134
O tych jebanych fotkach i filmiku.
80
00:05:01,718 --> 00:05:05,847
Nie rozumiał,
dlaczego ona się nie szanuje.
81
00:05:06,389 --> 00:05:10,060
A najbardziej wkurzało go,
gdy udawała nieświadomą.
82
00:05:10,185 --> 00:05:11,770
Tak jak na festynie.
83
00:05:11,895 --> 00:05:13,271
A co zrobiłam?
84
00:05:13,396 --> 00:05:15,857
To żadna jebana tajemnica.
85
00:05:15,982 --> 00:05:18,151
Nawet jej matka to wiedziała.
86
00:05:18,276 --> 00:05:20,862
Niełatwo przyciągnąć jej uwagę.
87
00:05:20,987 --> 00:05:22,864
Jaka matka, taka córka.
88
00:05:23,448 --> 00:05:25,951
Ale lubił to, jak się przy niej czuł.
89
00:05:26,076 --> 00:05:29,037
Podobały mu się jej stroje. Do czasu.
90
00:05:29,162 --> 00:05:32,624
Nic nie mówił, bo nie był zaborczy.
91
00:05:32,749 --> 00:05:36,544
I cieszyło go,
że wszyscy faceci się na nią gapili.
92
00:05:37,295 --> 00:05:39,256
To było najfajniejsze.
93
00:05:39,672 --> 00:05:42,383
Widuję cię, ale chyba się nie znamy.
94
00:05:42,550 --> 00:05:44,010
Jestem Daniel.
95
00:05:44,511 --> 00:05:46,596
Miło mi. Cassie.
96
00:05:47,055 --> 00:05:48,556
Zazdrościli mu.
97
00:05:49,849 --> 00:05:51,601
Bo ona należała do niego.
98
00:05:52,560 --> 00:06:08,743
EUFORIA
99
00:06:11,413 --> 00:06:13,998
Gdy czuję się dobrze,
myślę, że to potrwa wiecznie.
100
00:06:17,794 --> 00:06:20,755
Wyglądasz zajebiście.
101
00:06:20,880 --> 00:06:23,257
Dzięki. Choć wcale się tak nie czuję.
102
00:06:28,638 --> 00:06:30,140
Ale nie trwa.
103
00:06:30,265 --> 00:06:32,100
Czuję alkohol.
104
00:06:33,935 --> 00:06:36,354
W końcu jest Halloween!
105
00:06:41,651 --> 00:06:43,361
No tak.
106
00:06:45,989 --> 00:06:47,490
Daniel urządził imprezę.
107
00:06:49,200 --> 00:06:51,745
- Jesteś Tedem Bundym?
- A ty Alabamą Worley?
108
00:06:51,870 --> 00:06:53,371
Tak!
109
00:06:53,496 --> 00:06:55,749
Cassie była dumna z kostiumu.
110
00:06:55,874 --> 00:06:58,084
Włożyła go też w poprzedni wieczór.
111
00:06:58,209 --> 00:07:01,296
Ja cię kręcę! Ale wyglądasz!
112
00:07:03,798 --> 00:07:05,634
Halloween jest chyba jutro?
113
00:07:05,759 --> 00:07:08,386
W college'u imprezy trwają cały weekend.
114
00:07:09,220 --> 00:07:11,014
Jesteś prześliczna.
115
00:07:12,056 --> 00:07:13,850
Alabama Worley.
116
00:07:14,642 --> 00:07:17,896
- Z „Prawdziwego romansu”.
- Powiem szczerze.
117
00:07:18,021 --> 00:07:21,900
Jak pójdziesz w tych ciuchach
na imprezę, wszyscy będą gadać.
118
00:07:22,025 --> 00:07:24,361
Dobrze czy źle?
119
00:07:24,486 --> 00:07:26,529
Źle.
120
00:07:26,655 --> 00:07:28,907
To co mam zrobić?
121
00:07:29,950 --> 00:07:31,868
To nie jest przebranie.
122
00:07:31,993 --> 00:07:34,621
Przebrałaś się za futbolistę.
123
00:07:35,830 --> 00:07:38,082
Cześć, zdziry!
124
00:07:41,962 --> 00:07:45,173
Nigdy nie widziałem lepszego kostiumu.
125
00:07:45,298 --> 00:07:46,883
Dziękuję.
126
00:07:47,008 --> 00:07:50,053
Uwielbiam scenę, w której
pieprzą się w budce telefonicznej.
127
00:07:50,178 --> 00:07:51,429
Ja też.
128
00:07:55,517 --> 00:07:57,227
Ted Bundy był wyższy.
129
00:07:58,562 --> 00:07:59,896
No i?
130
00:08:00,021 --> 00:08:02,232
Rodzice Kat wyjechali na weekend.
131
00:08:02,357 --> 00:08:05,652
I dobrze, bo mogła się skupić
na tym, co ważne.
132
00:08:09,072 --> 00:08:12,951
Rozwijała imperium
i kosiła pierdoloną kasę.
133
00:08:15,912 --> 00:08:17,789
Jesteś kurewskim śmieciem.
134
00:08:17,914 --> 00:08:21,001
Prowadziła regularne rozmowy
z czterema facetami.
135
00:08:21,126 --> 00:08:24,087
Mówiła o nich czule „świnki skarbonki”.
136
00:08:24,212 --> 00:08:26,298
- Zakwicz, świnko.
- Kwi kwi!
137
00:08:34,639 --> 00:08:36,975
Marzę, żebyś przeze mnie zbankrutował.
138
00:08:37,100 --> 00:08:39,936
Dostawała kolejne zgłoszenia.
139
00:08:40,061 --> 00:08:41,521
Większość odrzucała...
140
00:08:43,315 --> 00:08:45,525
ale poprzedniego wieczora...
141
00:08:47,027 --> 00:08:49,195
{\an8}MASTERSADE99:
300 dolarów za pół godziny?
142
00:08:54,451 --> 00:08:56,202
{\an8}Nie, dzięki.
143
00:08:56,328 --> 00:08:58,455
{\an8}MASTERSADE99: Cena nie gra roli.
144
00:08:58,580 --> 00:09:00,540
{\an8}Nie jestem zainteresowana.
145
00:09:06,129 --> 00:09:08,506
OPŁACONO WSZYSTKO
Z TWOJEJ LISTY ŻYCZEŃ
146
00:09:09,674 --> 00:09:13,094
{\an8}MASTERSADE99: Wciąż niezainteresowana?
147
00:09:14,720 --> 00:09:16,598
Wyglądasz zajebiście.
148
00:09:17,223 --> 00:09:18,391
Nieważne.
149
00:09:18,934 --> 00:09:20,685
Czuję, że się dziś napierdolę.
150
00:09:20,977 --> 00:09:22,729
Ja też.
151
00:09:24,898 --> 00:09:26,399
Fajnie!
152
00:09:30,278 --> 00:09:34,574
Wcześniej widziałam pijącą Jules
tylko na imprezie McKaya.
153
00:09:34,699 --> 00:09:37,953
Nie chodzi o to, że chcę,
by wszyscy byli trzeźwi.
154
00:09:38,078 --> 00:09:39,704
Ale coś mi nie grało.
155
00:09:39,829 --> 00:09:41,957
Po tequili robię się agresywna.
156
00:09:43,166 --> 00:09:45,168
Po tequili chce się tańczyć.
157
00:09:45,293 --> 00:09:49,547
Raz wzięłam dziesięć Vicodinów
i wypiłam całą tequilę.
158
00:09:49,673 --> 00:09:53,969
Na trzy dni urwał mi się film.
Ale cały czas chodziłam do szkoły.
159
00:09:54,094 --> 00:09:55,887
To było pojebane.
160
00:09:56,012 --> 00:09:57,889
Nie róbmy tego dziś.
161
00:09:58,014 --> 00:10:00,267
Już nie biorę. Więc spoko.
162
00:10:00,392 --> 00:10:04,354
Zaraz! Miałam cię pilnować.
163
00:10:04,479 --> 00:10:06,273
Ale się upiłam.
164
00:10:06,398 --> 00:10:08,817
Nie trzeba mnie pilnować.
165
00:10:10,110 --> 00:10:12,028
A gdzie Lexi?
166
00:10:12,612 --> 00:10:15,031
Trudno ją przeoczyć.
167
00:10:20,287 --> 00:10:22,038
Jestem Bob Ross.
168
00:10:23,123 --> 00:10:25,041
Malarz z PBS.
169
00:10:31,756 --> 00:10:33,508
Hej, zboczku!
170
00:10:34,759 --> 00:10:37,345
W Halloween
wszyscy chcą wyglądać atrakcyjnie.
171
00:10:37,470 --> 00:10:39,347
Wcale nie!
172
00:10:39,472 --> 00:10:44,227
To policz, ile twoich koleżanek
przebierze się za facetów w średnim wieku.
173
00:10:44,603 --> 00:10:45,937
I daj znać.
174
00:10:49,441 --> 00:10:50,734
Przegięłam?
175
00:10:51,651 --> 00:10:53,320
W żadnym wypadku!
176
00:10:57,240 --> 00:11:00,952
Wiecie, jak to jest,
gdy coś się psuje w waszym związku,
177
00:11:01,077 --> 00:11:05,123
ale boicie się zapytać,
bo odpowiedź może być nie do zniesienia?
178
00:11:06,499 --> 00:11:08,335
Słyszałyście o Nacie?
179
00:11:08,460 --> 00:11:10,086
Nie.
180
00:11:10,586 --> 00:11:13,047
Nate został czasowo wyrzucony.
181
00:11:14,466 --> 00:11:17,052
Jesteś niewinny i tak się zachowuj.
182
00:11:17,719 --> 00:11:20,013
Wejdź tam z podniesioną głową.
183
00:11:23,850 --> 00:11:25,727
Michael! Miło cię widzieć.
184
00:11:25,852 --> 00:11:27,061
- Ciebie też.
- Jak się masz?
185
00:11:27,145 --> 00:11:29,564
- Dobrze.
- Stolik z tyłu?
186
00:11:29,689 --> 00:11:32,484
Momencik. Zaraz sprawdzę.
187
00:11:36,071 --> 00:11:38,531
- Weźmiesz makaron i puree?
- Pewnie tak.
188
00:11:38,657 --> 00:11:40,325
A ty?
189
00:11:40,450 --> 00:11:43,453
- Tylko brokuły.
- Byle z czosnkiem.
190
00:11:43,578 --> 00:11:45,163
Są smaczne.
191
00:11:45,747 --> 00:11:47,999
Dlaczego to tyle trwa?
192
00:11:49,459 --> 00:11:51,419
- Miło cię widzieć.
- Ciebie też.
193
00:11:51,544 --> 00:11:53,380
Pozwól.
194
00:11:58,969 --> 00:12:03,098
Nie chcę robić afery,
bo przyszedłeś z rodziną,
195
00:12:03,223 --> 00:12:05,642
ale ta sprawa z twoim synem...
196
00:12:06,726 --> 00:12:08,520
Ludzie gadają.
197
00:12:09,229 --> 00:12:11,856
- Jest niewinny. Nie zrobił tego.
- Wiem.
198
00:12:12,857 --> 00:12:15,694
Ale jego obecność
przyciąga niechcianą uwagę.
199
00:12:26,288 --> 00:12:29,249
Zaczekaj w wozie.
Przyniosę zamówienie na wynos.
200
00:12:32,002 --> 00:12:33,420
Zapamiętam to.
201
00:12:34,838 --> 00:12:36,798
Miłego wieczoru.
202
00:12:37,424 --> 00:12:39,843
Mówiłem, że to głupi pomysł.
203
00:12:43,304 --> 00:12:45,973
Najpierw Nate głównie leżał w łóżku.
204
00:13:00,196 --> 00:13:03,491
Potem uznał, że woli jeździć bez celu.
205
00:13:12,042 --> 00:13:14,336
Czasem obserwował Maddy.
206
00:13:27,097 --> 00:13:29,643
A czasem Jules.
207
00:13:41,904 --> 00:13:43,907
Patrzył nocą na jej dom.
208
00:13:47,243 --> 00:13:49,870
Co piątek spotykał się z Maddy w motelu.
209
00:13:50,704 --> 00:13:52,999
Czekał na to cały tydzień.
210
00:13:53,249 --> 00:13:55,669
Zawsze poprawiała mu humor.
211
00:14:03,051 --> 00:14:06,346
On też poprawiał jej humor.
212
00:14:15,730 --> 00:14:18,066
Myślisz, że zawsze tak będzie?
213
00:14:21,569 --> 00:14:23,446
Nie wiem.
214
00:14:24,321 --> 00:14:26,116
Potrzebujesz planu.
215
00:15:06,822 --> 00:15:08,282
Nic jej nie jest?
216
00:15:08,657 --> 00:15:10,160
Nie wiem.
217
00:15:10,744 --> 00:15:12,495
A zwykle pije?
218
00:15:12,621 --> 00:15:13,955
Nie.
219
00:15:14,080 --> 00:15:15,957
Więc coś jej jest.
220
00:15:17,709 --> 00:15:19,294
Musi ci być dziwnie.
221
00:15:19,419 --> 00:15:21,463
- Bo?
- Jesteś nastolatką,
222
00:15:21,588 --> 00:15:24,174
a nie możesz robić tego, co nastolatki.
223
00:15:24,299 --> 00:15:28,386
Jak stanę się dorosła,
to wciąż będzie zakazane.
224
00:15:29,846 --> 00:15:31,264
To Gia?
225
00:15:36,394 --> 00:15:38,563
Chyba ją pojebało!
226
00:15:42,108 --> 00:15:45,153
- Co tu robisz?
- Co ty tu, kurwa, robisz?
227
00:15:45,278 --> 00:15:46,571
Upala się.
228
00:15:47,239 --> 00:15:49,407
Jeszcze pogadamy. Wstawaj!
229
00:15:50,575 --> 00:15:52,035
Rusz dupę, kurwa!
230
00:15:52,743 --> 00:15:56,706
{\an8}Bewnie sie mardwisz wdżorajszym.
231
00:15:57,289 --> 00:15:59,334
{\an8}Mnie to wisi.
232
00:16:00,042 --> 00:16:03,004
{\an8}Gdze ryko pojadac
233
00:16:03,629 --> 00:16:05,882
{\an8}o tyym.
234
00:16:07,050 --> 00:16:08,717
{\an8}McKay: Piszesz jak pijana.
235
00:16:08,801 --> 00:16:10,469
{\an8}Pierdol się.
236
00:16:22,148 --> 00:16:24,776
Wyjaśnijmy coś.
Byłeś kiedyś na odwyku, Roy?
237
00:16:24,901 --> 00:16:27,028
- Jestem Troy.
- Wszystko, kurwa, jedno.
238
00:16:27,153 --> 00:16:28,947
Byłeś na odwyku?
239
00:16:29,072 --> 00:16:30,282
Nie.
240
00:16:30,407 --> 00:16:33,159
Na odwyku roi się od pierdolonych zjebów.
241
00:16:33,285 --> 00:16:36,580
Takich, którzy powinni siedzieć
za napaść z bronią w ręku,
242
00:16:36,705 --> 00:16:40,542
usiłowanie morderstwa
albo inne pierdolone gówno.
243
00:16:40,667 --> 00:16:44,629
Raz tam byłam. Jest strasznie.
244
00:16:44,754 --> 00:16:49,175
A jak posiedzisz dłużej na odwyku,
245
00:16:50,093 --> 00:16:52,929
to zaprzyjaźniasz się z takim pojebami.
246
00:16:53,054 --> 00:16:54,764
Powiem jasno.
247
00:16:54,889 --> 00:16:59,144
Jeśli przekroczysz choćby
pierwszą bazę z moją siostrą
248
00:16:59,269 --> 00:17:03,315
albo znów pozwolisz jej się upalić,
zadzwonię do Omara. I do Marlo.
249
00:17:03,440 --> 00:17:05,775
Do Avona i do brata Mouzone'a.
250
00:17:05,901 --> 00:17:08,820
Do pierdolonego Bodiego i do Stringera.
251
00:17:08,945 --> 00:17:12,490
Wyślę popierdoleńców pod twój dom.
252
00:17:12,616 --> 00:17:14,284
Wee-Beya też.
253
00:17:14,826 --> 00:17:16,328
Na stówkę.
254
00:17:16,453 --> 00:17:17,913
Wiesz, co to za ludzie?
255
00:17:18,038 --> 00:17:22,125
Zdejmą ci gacie z dupy
256
00:17:22,250 --> 00:17:25,086
i potraktują kombinerkami i palnikiem.
257
00:17:25,211 --> 00:17:27,088
- Zrozumiano?
- Chyba zrozumiał.
258
00:17:27,213 --> 00:17:28,965
Myślę, że nie.
259
00:17:29,090 --> 00:17:30,717
Powiedz, że rozumiesz.
260
00:17:30,842 --> 00:17:33,011
- Rozumiem.
- Cieszę się.
261
00:17:33,136 --> 00:17:36,973
A teraz powiedz mojej siostrze,
że ładnie wygląda.
262
00:17:49,653 --> 00:17:52,447
Ładnie dziś wyglądasz.
263
00:17:53,240 --> 00:17:55,617
- Serio?
- Tak.
264
00:17:56,617 --> 00:18:00,746
Chcesz coś do picia
albo do jedzenia? Jest poncz.
265
00:18:17,806 --> 00:18:19,766
Jestem ulicznym wampirem.
266
00:18:19,891 --> 00:18:21,351
Widzę.
267
00:18:23,562 --> 00:18:25,689
Ty przebrałaś się za zdzirowatą zakonnicę?
268
00:18:25,814 --> 00:18:28,400
Za Thanę z „Kalibru czterdzieści pięć”.
269
00:18:29,025 --> 00:18:30,694
Fajnie.
270
00:18:30,819 --> 00:18:32,612
A co to?
271
00:18:32,737 --> 00:18:35,824
Film o niemej szwaczce,
która zostaje zgwałcona.
272
00:18:35,949 --> 00:18:38,285
Przebiera się za zakonnicę
273
00:18:38,410 --> 00:18:40,870
i idzie na Halloween,
żeby wszystkich zastrzelić.
274
00:18:42,622 --> 00:18:44,165
Super.
275
00:18:44,291 --> 00:18:46,001
Obejrzyj to.
276
00:18:47,460 --> 00:18:49,588
Mogę o coś zapytać?
277
00:18:49,713 --> 00:18:51,464
Jasne.
278
00:18:54,092 --> 00:18:57,637
Co się stało na festynie?
279
00:18:57,762 --> 00:19:00,932
Myślałem, że dobrze się bawimy.
280
00:19:01,057 --> 00:19:03,059
Chyba tak było.
281
00:19:03,184 --> 00:19:05,562
A potem zniknęłaś.
282
00:19:05,687 --> 00:19:08,648
Skąd ta chora fascynacja moją osobą?
283
00:19:08,773 --> 00:19:11,735
Nie mam chorej fascynacji.
284
00:19:12,319 --> 00:19:16,072
Powiedzmy, że spędzilibyśmy
więcej czasu razem. I?
285
00:19:19,242 --> 00:19:22,037
Może byśmy się znów umówili.
286
00:19:22,162 --> 00:19:23,997
A niby po co?
287
00:19:24,122 --> 00:19:26,374
Bo to przyjemne.
288
00:19:27,334 --> 00:19:32,088
Jeśli chcesz, żebym ci obciągnęła
albo się z tobą pieprzyła, to powiedz.
289
00:19:32,213 --> 00:19:34,758
Nie zachowuj się,
jakbyś chciał ze mną chodzić.
290
00:19:34,883 --> 00:19:37,260
Szanse na to są zerowe.
291
00:19:42,265 --> 00:19:43,934
Dzięki, stary.
292
00:19:50,398 --> 00:19:52,234
Co tam, mała?
293
00:19:52,359 --> 00:19:53,944
Cześć.
294
00:19:56,404 --> 00:19:58,323
Powinnam cię przeprosić.
295
00:19:58,949 --> 00:20:00,992
Spoko. Nic się nie stało.
296
00:20:01,117 --> 00:20:02,786
A jednak.
297
00:20:05,747 --> 00:20:07,874
Pierdoliłam głupoty. Nie myślę tak.
298
00:20:09,167 --> 00:20:12,212
Jesteś narkomanką.
299
00:20:13,004 --> 00:20:15,632
Nie biorę sobie słów narkomanów do serca.
300
00:20:15,757 --> 00:20:18,677
Nie wierzę im.
301
00:20:18,802 --> 00:20:21,638
„Kocham cię, nienawidzę, jesteś ekstra.
302
00:20:21,763 --> 00:20:23,515
Pierdol się”.
303
00:20:23,640 --> 00:20:26,226
To jedno gówno. Kumasz?
304
00:20:26,351 --> 00:20:29,062
- Chcecie się tylko zaczepić.
- Wiem, ale...
305
00:20:29,187 --> 00:20:31,856
przyjaźnimy się. Przepraszam.
306
00:20:33,024 --> 00:20:34,442
I kocham cię.
307
00:20:34,568 --> 00:20:36,653
Ja ciebie też, mała.
308
00:20:36,778 --> 00:20:40,407
Dziękuję, że nie sprzedałeś mi prochów.
309
00:20:41,366 --> 00:20:43,910
W końcu się przyjaźnimy.
310
00:20:50,417 --> 00:20:52,043
Jesteś czysta?
311
00:20:53,628 --> 00:20:55,255
Tak.
312
00:20:55,880 --> 00:20:57,465
No i?
313
00:20:58,675 --> 00:21:01,553
Byłam najebana tak długo,
314
00:21:01,678 --> 00:21:03,972
że trzeźwość jest dla mnie jak narkotyk.
315
00:21:04,097 --> 00:21:06,266
Kumam.
316
00:21:06,391 --> 00:21:08,143
Na haju jest ekstra.
317
00:21:08,810 --> 00:21:10,312
Ale...
318
00:21:12,188 --> 00:21:14,149
doły są koszmarne.
319
00:21:57,482 --> 00:22:00,569
Cassie i McKay mieli kryzys.
320
00:22:13,541 --> 00:22:15,418
Będziesz się gniewać?
321
00:22:15,543 --> 00:22:18,546
A widziałaś moją buźkę?
322
00:22:50,495 --> 00:22:52,414
McGay!
323
00:22:55,458 --> 00:22:57,377
Przestańcie!
324
00:22:58,169 --> 00:22:59,879
Przestańcie!
325
00:23:01,590 --> 00:23:02,632
Przestańcie!
326
00:23:05,427 --> 00:23:07,262
Przestańcie!
327
00:23:10,056 --> 00:23:12,142
McGay! McGay! McGay!
328
00:23:15,228 --> 00:23:17,105
Odpierdolcie się!
329
00:23:18,899 --> 00:23:21,234
Pieprz się, McGay!
330
00:23:23,862 --> 00:23:26,281
Jesteś naszą dziwką!
331
00:23:31,118 --> 00:23:32,327
Kotku?
332
00:23:39,961 --> 00:23:44,424
{\an8}Zaczął płakać. Było mi go żal.
333
00:23:47,719 --> 00:23:50,889
{\an8}Lexi: Gdzie jest teraz?
334
00:24:54,995 --> 00:24:56,997
W porządku?
335
00:24:57,122 --> 00:24:58,790
Tak.
336
00:25:01,543 --> 00:25:03,668
Jak mogli to zrobić? Pojeby!
337
00:25:03,752 --> 00:25:06,046
Spoko. Nic się nie stało.
338
00:25:08,592 --> 00:25:10,218
Dlaczego się ubrałaś?
339
00:25:12,846 --> 00:25:15,265
Wpadło tu ośmiu kolesi.
340
00:25:15,390 --> 00:25:17,517
To było popierdolone.
341
00:25:18,435 --> 00:25:20,770
Nie chcesz już uprawiać seksu?
342
00:25:21,688 --> 00:25:23,607
Właściwie... to chcę.
343
00:25:24,981 --> 00:25:26,318
Chętnie.
344
00:25:28,735 --> 00:25:30,697
To się rozbierz.
345
00:25:53,970 --> 00:25:55,847
Kurwa!
346
00:25:55,972 --> 00:25:57,515
Mam wziąć w usta?
347
00:25:57,641 --> 00:25:59,434
Poradzę sobie.
348
00:28:12,150 --> 00:28:13,735
Co robisz?
349
00:28:31,419 --> 00:28:33,755
To nie twoja ziomalka?
350
00:28:52,607 --> 00:28:55,068
{\an8}Lexi: Przyszedł McKay.
351
00:28:55,569 --> 00:28:58,319
{\an8}Lexi: Gdzie jesteś?
352
00:29:04,451 --> 00:29:05,994
Jaki masz numer?
353
00:29:07,620 --> 00:29:08,915
Co?
354
00:29:09,914 --> 00:29:12,460
Z iloma osobami uprawiałeś seks?
355
00:29:16,590 --> 00:29:18,508
Prawdziwy?
356
00:29:19,259 --> 00:29:21,177
Tak!
357
00:29:26,516 --> 00:29:28,893
Nie mów, że jesteś jebanym prawiczkiem!
358
00:29:30,312 --> 00:29:33,440
- To znaczy...
- Dlatego chcesz mnie pieprzyć?
359
00:29:34,399 --> 00:29:36,234
Nie!
360
00:29:36,359 --> 00:29:38,987
- Czyli nie chcesz?
- To znaczy...
361
00:29:39,112 --> 00:29:42,240
- Chcesz mnie pieprzyć czy nie?
- Chcę!
362
00:29:42,866 --> 00:29:45,076
Ja nie pieprzę prawiczków.
363
00:29:47,871 --> 00:29:49,998
- Serio?
- Tak.
364
00:29:53,710 --> 00:29:55,295
Dlaczego?
365
00:29:56,711 --> 00:29:59,674
Za mocno się przywiązują.
366
00:30:00,965 --> 00:30:02,552
I są nieśmiali.
367
00:30:03,051 --> 00:30:06,179
Lubię pieprzyć ludzi,
którzy wiedzą, co robią.
368
00:30:19,025 --> 00:30:20,693
Ale mokro!
369
00:30:24,364 --> 00:30:26,117
Co robisz?
370
00:30:37,671 --> 00:30:39,214
Dobrze ci?
371
00:30:39,923 --> 00:30:41,174
Tutaj!
372
00:30:57,981 --> 00:30:59,401
Co robisz?
373
00:30:59,649 --> 00:31:04,114
Lubo się cieszę z twojej obecności,
Te nocne śluby nie cieszą mnie jakoś.
374
00:31:04,239 --> 00:31:05,991
O czym ty mówisz?
375
00:31:06,116 --> 00:31:10,495
Za nagłe one są, za nierozważne,
376
00:31:10,620 --> 00:31:13,540
Podobne niby do blasku, co znika.
377
00:31:13,872 --> 00:31:18,376
Upiłaś się. I pieprzysz głupoty.
Wyjdź z basenu.
378
00:31:18,960 --> 00:31:23,133
Nim człowiek zdąży powiedzieć: — błysnęło.
379
00:31:23,256 --> 00:31:26,593
Dobranoc, luby! Oby nam ten wonny
380
00:31:26,886 --> 00:31:31,099
Miłości pączek przyniósł kwiat niepłonny!
381
00:31:37,105 --> 00:31:40,025
Może Ali miał rację co do Jules.
382
00:31:41,274 --> 00:31:42,986
Źle się czuję.
383
00:31:43,151 --> 00:31:44,944
Przestań, proszę.
384
00:31:46,114 --> 00:31:48,199
Przestań!
385
00:32:04,007 --> 00:32:06,801
Szkoda, że nie powiedziała,
co zaszło wczoraj.
386
00:32:20,605 --> 00:32:22,359
Czego chcesz?
387
00:32:22,649 --> 00:32:24,567
Musisz coś dla mnie zrobić.
388
00:32:26,152 --> 00:32:28,531
Skąd pomysł, że się zgodzę?
389
00:32:31,491 --> 00:32:33,284
Inaczej wylądujesz w pierdlu
390
00:32:34,827 --> 00:32:37,499
albo na liście przestępców seksualnych.
391
00:32:37,789 --> 00:32:39,584
Masz wybór.
392
00:32:40,458 --> 00:32:42,462
Nie zmuszam cię.
393
00:33:02,816 --> 00:33:06,111
- Płaszczka McKay.
- Cześć!
394
00:33:07,404 --> 00:33:09,030
Widziałeś Cassie?
395
00:33:10,156 --> 00:33:11,908
Chyba tańczy.
396
00:33:52,198 --> 00:33:54,117
Nie mogę!
397
00:33:55,869 --> 00:33:57,787
Strasznie chcę cię zerżnąć.
398
00:33:58,788 --> 00:34:00,957
Wiem, ale nie mogę.
399
00:34:01,750 --> 00:34:03,627
Dlaczego?
400
00:34:05,170 --> 00:34:07,339
Czułabym się winna.
401
00:34:10,008 --> 00:34:11,760
A ja nie.
402
00:34:19,017 --> 00:34:23,063
{\an8}Hej, gdzie jesteś?
403
00:34:34,489 --> 00:34:35,907
Nie podniecam cię?
404
00:34:36,451 --> 00:34:39,786
- Nie o to chodzi.
- Nie możemy uprawiać seksu?
405
00:34:40,870 --> 00:34:42,207
Nie.
406
00:34:46,334 --> 00:34:47,752
Ale mogę cię całować?
407
00:35:01,265 --> 00:35:02,852
Mogę cię zmacać?
408
00:35:02,978 --> 00:35:04,688
Nie!
409
00:35:06,940 --> 00:35:08,233
Nie mogę.
410
00:35:08,648 --> 00:35:10,193
A spalcować?
411
00:35:12,904 --> 00:35:14,779
Zobacz, jaki jestem twardy.
412
00:35:17,115 --> 00:35:19,369
Nie masz pojęcia, jak to boli.
413
00:35:19,867 --> 00:35:21,744
Jak skurwysyn.
414
00:35:38,305 --> 00:35:40,847
Nie widziałem dziewczyny
piękniejszej od ciebie.
415
00:35:43,266 --> 00:35:45,309
Ktoś ci tak kiedyś powiedział?
416
00:35:55,280 --> 00:35:57,238
- Sorki.
- Zamknij drzwi!
417
00:36:01,077 --> 00:36:02,160
Lexi?
418
00:36:03,622 --> 00:36:06,124
Co tam? Widziałaś swoją siostrę?
419
00:36:06,249 --> 00:36:08,168
Poszła do domu.
420
00:36:08,293 --> 00:36:10,670
Nie odbiera telefonu.
421
00:36:10,795 --> 00:36:12,339
Pewnie śpi.
422
00:36:12,464 --> 00:36:14,507
Poproś ją, żeby do mnie zadzwoniła.
423
00:36:14,633 --> 00:36:16,426
Jasne.
424
00:36:22,054 --> 00:36:24,682
Przebrałaś się za tego malarza z PBS?
425
00:36:24,849 --> 00:36:26,225
Za Boba Rossa.
426
00:36:26,311 --> 00:36:28,104
Właśnie. Dobre!
427
00:36:28,230 --> 00:36:30,106
Dzięki.
428
00:36:36,613 --> 00:36:38,323
Przestań!
429
00:36:41,618 --> 00:36:43,036
Lubię cię.
430
00:36:43,161 --> 00:36:46,039
- Nikomu bym nie powiedział.
- Wiem.
431
00:36:46,873 --> 00:36:48,833
Czyli nikt się nie dowie.
432
00:36:49,876 --> 00:36:52,879
Jestem strasznie pijana.
Powinnam iść do domu.
433
00:36:53,004 --> 00:36:56,675
- Żartujesz?
- Nie. Przepraszam.
434
00:36:59,261 --> 00:37:00,929
Ale za co?
435
00:37:04,474 --> 00:37:06,434
Za kogo się, kurwa, masz?
436
00:37:09,938 --> 00:37:13,775
Robisz mi to drugi raz!
Nie będziemy się pieprzyć?
437
00:37:14,776 --> 00:37:18,321
- Mówisz serio?
- Myślisz, że mnie interesujesz?
438
00:37:18,446 --> 00:37:22,659
Że chcę poznać twoje opinie?
Jakbyś była, kurwa, ciekawa!
439
00:37:23,577 --> 00:37:27,455
Jesteś pierdoloną idiotką.
Ty się do mnie przystawiałaś.
440
00:37:27,581 --> 00:37:32,002
Pojawiasz się, nakręcasz mnie,
a potem pierdolisz o swoim chłopaku.
441
00:37:32,127 --> 00:37:36,381
A ja za każdym razem myślę:
„za kogo ona się, kurwa, ma?”.
442
00:37:36,506 --> 00:37:38,466
Jesteś zajebiście nudna.
443
00:37:42,679 --> 00:37:45,473
Będę szczery, w przeciwieństwie do innych.
444
00:37:45,599 --> 00:37:49,477
Każdy koleś, który mówi,
że nie chce cię tylko pieprzyć,
445
00:37:49,603 --> 00:37:51,313
pierdoli głupoty.
446
00:37:52,314 --> 00:37:54,107
Powodzenia z twoim chłopakiem!
447
00:37:57,027 --> 00:37:58,236
Płaczesz?
448
00:37:58,361 --> 00:38:00,280
A to nowość!
449
00:38:53,208 --> 00:38:54,751
Co?
450
00:38:54,876 --> 00:38:57,170
Muszę do łazienki.
451
00:39:04,761 --> 00:39:06,554
Kurwa!
452
00:39:18,191 --> 00:39:19,818
Spierdalaj!
453
00:39:20,024 --> 00:39:21,486
Rue?
454
00:39:25,863 --> 00:39:27,409
Co się stało?
455
00:39:29,825 --> 00:39:31,746
Jestem ciężarem.
456
00:39:33,037 --> 00:39:36,084
Przepraszam. Wszystkim przeszkadzam.
457
00:39:36,209 --> 00:39:40,130
To głupie i żenujące,
ale prawdziwe. Przykro mi!
458
00:39:40,255 --> 00:39:42,382
Nie mów tak.
459
00:39:43,550 --> 00:39:45,552
Nie jesteś ciężarem.
460
00:40:04,613 --> 00:40:06,197
Rue?
461
00:40:07,073 --> 00:40:09,576
- Co się stało?
- Chyba już pójdziemy.
462
00:40:10,577 --> 00:40:13,288
Nie! Musisz ze mną zatańczyć.
463
00:40:13,413 --> 00:40:17,000
- Nie chcę.
- Jesteś mokra i pijana.
464
00:40:17,125 --> 00:40:20,503
A ty sucha i przebrana za Boba Rossa.
465
00:40:20,629 --> 00:40:22,589
Chodźmy.
466
00:40:23,298 --> 00:40:25,383
Nie bądź taka zajebiście nudna.
467
00:40:25,508 --> 00:40:28,887
Całe to miasto to jebana dziura.
468
00:40:29,346 --> 00:40:30,764
Wracasz z nami?
469
00:40:32,557 --> 00:40:34,184
Jak dotrzesz do domu?
470
00:40:34,309 --> 00:40:37,979
Nie wiem i wisi mi to.
471
00:40:39,648 --> 00:40:41,024
Chodźmy.
472
00:40:41,149 --> 00:40:43,860
Nie mogę jej, kurwa, zostawić.
473
00:41:51,219 --> 00:41:52,887
Kurwa.
474
00:41:53,013 --> 00:41:55,682
Całe życie pracowałem na jedno.
475
00:41:55,807 --> 00:41:58,310
Miałem być zawodowcem. Mistrzem.
476
00:42:00,395 --> 00:42:04,733
Od kiedy pamiętam,
wierzyłem, że to możliwe.
477
00:42:07,152 --> 00:42:09,029
Na studiach okazało się,
478
00:42:10,238 --> 00:42:11,781
że wszyscy są dobrzy.
479
00:42:12,532 --> 00:42:14,534
Naprawdę dobrzy.
480
00:42:14,659 --> 00:42:18,330
Sam nie wiem, tato. Nie jestem najlepszy.
481
00:42:19,080 --> 00:42:22,417
A to znaczy, że mnie nie zrekrutują.
482
00:42:23,501 --> 00:42:25,629
Nie wiem, co robić.
483
00:42:28,715 --> 00:42:30,759
To wszystko jest w twojej głowie.
484
00:42:32,052 --> 00:42:33,762
Zwątpisz i po tobie.
485
00:42:56,409 --> 00:42:58,036
Dzień dobry.
486
00:42:59,371 --> 00:43:01,122
Kurwa!
487
00:43:01,248 --> 00:43:02,832
Usiądź.
488
00:43:04,292 --> 00:43:06,419
Błagam. Daj mi spokój.
489
00:43:06,544 --> 00:43:08,672
Nie skrzywdzę cię. Już masz kołnierz.
490
00:43:08,797 --> 00:43:11,549
Usiądź i porozmawiajmy jak dorośli.
491
00:43:13,677 --> 00:43:15,512
O czym?
492
00:43:15,637 --> 00:43:17,931
O twoich opcjach. Usiądź.
493
00:43:22,978 --> 00:43:26,064
- A jakie mam?
- Średnie.
494
00:43:26,189 --> 00:43:29,234
- Ale jedna jest lepsza od drugiej.
- Kurwa!
495
00:43:29,901 --> 00:43:31,111
Proszę!
496
00:43:31,236 --> 00:43:35,073
Leżałem tydzień w szpitalu.
497
00:43:35,198 --> 00:43:38,159
Odkleiła mi się siatkówka i nie widzę.
498
00:43:39,286 --> 00:43:43,206
- Ciągle mam migreny. Ledwie oddycham.
- Tyler! Tyler!
499
00:43:43,331 --> 00:43:45,125
Nie obchodzi mnie to.
500
00:43:46,459 --> 00:43:49,212
Odetchnij. Uspokój się.
501
00:43:50,005 --> 00:43:51,840
Idź się ubrać.
502
00:43:51,965 --> 00:43:55,969
Wsiądź do samochodu
i pojedź na komendę w East Highland.
503
00:43:56,720 --> 00:43:59,014
Podejdź do recepcjonistki
504
00:43:59,139 --> 00:44:01,808
i powiedz, że chciałeś
się przyznać do przestępstwa.
505
00:44:01,933 --> 00:44:03,560
Jakiego?
506
00:44:03,685 --> 00:44:07,147
Drugiego wieczora festynu
wpadłeś na Madeline Perez
507
00:44:07,272 --> 00:44:09,274
z trzeciej klasy liceum East Highland.
508
00:44:09,399 --> 00:44:13,278
Stalkowałeś ją, od kiedy cię odrzuciła.
509
00:44:13,403 --> 00:44:16,239
Zapytałeś, dlaczego cię ignoruje.
510
00:44:16,364 --> 00:44:18,867
Powiedziała, że ma chłopaka.
511
00:44:19,826 --> 00:44:23,705
Wściekłeś się i zacząłeś ją dusić.
512
00:44:25,373 --> 00:44:27,042
A druga opcja?
513
00:44:27,792 --> 00:44:30,378
Nie rób nic.
514
00:44:32,213 --> 00:44:34,215
Ale...
515
00:44:35,634 --> 00:44:39,804
Madeline Perez
pójdzie na komendę w East Highland.
516
00:44:41,514 --> 00:44:43,975
Podejdzie do recepcjonistki
517
00:44:44,100 --> 00:44:46,853
i zgłosi przestępstwo.
518
00:44:46,978 --> 00:44:48,438
Jakie?
519
00:44:48,563 --> 00:44:52,359
W weekend przed rozpoczęciem
szkoły poszła na imprezę,
520
00:44:52,484 --> 00:44:55,320
upiła się i została zgwałcona w basenie
521
00:44:55,445 --> 00:44:59,282
przez dwudziestodwuletniego
studenta Tylera Clarksona.
522
00:45:01,451 --> 00:45:05,080
W drugi wieczór festynu
napadł ją i ponownie zgwałcił.
523
00:45:05,538 --> 00:45:09,000
Nie udowodnisz, że byłem na festynie.
524
00:45:09,793 --> 00:45:11,753
Tak myślisz?
525
00:45:13,546 --> 00:45:16,216
- Bo byłem tutaj!
- Tutaj?
526
00:45:20,470 --> 00:45:22,305
Sam?
527
00:45:25,058 --> 00:45:27,727
Nie przyznam się do czegoś,
czego nie zrobiłem.
528
00:45:27,852 --> 00:45:30,855
Zmusimy cię, żebyś się przyznał
do tego, co zrobiłeś.
529
00:45:30,981 --> 00:45:33,066
Wszystko, kurwa, jedno.
530
00:45:46,037 --> 00:45:47,956
Słucham.
531
00:45:49,583 --> 00:45:52,252
Chciałem się przyznać do przestępstwa.
532
00:45:53,295 --> 00:45:55,797
Rozpoznajesz tego mężczyznę?
533
00:45:55,922 --> 00:45:57,591
Tak.
534
00:45:58,842 --> 00:46:01,511
To on napadł mnie na festynie.
535
00:46:05,223 --> 00:46:08,685
Coś mi śmierdzi w tej sprawie.
536
00:46:09,394 --> 00:46:12,981
Riley? Mam świadka napaści na Perez.
537
00:46:15,358 --> 00:46:17,777
Szłam do toalety,
538
00:46:19,154 --> 00:46:23,325
gdy zobaczyłam, jak chłopak
wrzeszczy na dziewczynę
539
00:46:24,117 --> 00:46:26,620
za jedną z przyczep.
540
00:46:28,580 --> 00:46:32,000
Zatrzymałam się na chwilkę.
541
00:46:34,044 --> 00:46:37,589
Wtedy on złapał ją za gardło
542
00:46:38,673 --> 00:46:41,301
i popchnął na przyczepę.
543
00:46:44,554 --> 00:46:48,934
Od razu rozpoznałam Maddy.
544
00:46:51,394 --> 00:46:55,982
Chłopaka też kojarzyłam,
545
00:46:56,107 --> 00:46:59,069
ale nie wiedziałam skąd.
546
00:47:04,783 --> 00:47:08,286
Wczoraj sobie przypomniałam.
547
00:47:11,456 --> 00:47:16,044
To on bzykał się z Maddy
na imprezie McKaya.
548
00:47:18,255 --> 00:47:21,424
Ktoś zmusił cię do złożenia zeznań?
549
00:47:22,801 --> 00:47:24,594
Nie.
550
00:47:24,719 --> 00:47:29,766
Wiesz, że składanie fałszywych doniesień
i utrudnianie śledztwa
551
00:47:29,891 --> 00:47:33,562
jest poważnym przestępstwem,
552
00:47:33,687 --> 00:47:36,189
za które grozi do siedmiu lat więzienia?
553
00:47:37,023 --> 00:47:38,900
Wiem.
554
00:47:39,025 --> 00:47:43,238
Zapytam jeszcze raz: czy mówisz prawdę?
555
00:47:57,043 --> 00:47:58,670
Miłego Halloween!
556
00:48:18,940 --> 00:48:20,233
Nate! Nate! Nate!
557
00:48:31,453 --> 00:48:33,371
Wracajmy do domu!
558
00:48:33,496 --> 00:48:36,166
Nate! Nate! Nate!
559
00:49:29,302 --> 00:49:30,387
REŻYSERIA
560
00:49:30,512 --> 00:49:31,596
SCENARIUSZ
561
00:49:38,311 --> 00:49:40,355
WYSTĄPILI
562
00:49:42,774 --> 00:49:46,152
Wersja polska na zlecenie HBO
Start International Polska
563
00:49:46,278 --> 00:49:49,072
Tekst: Olga Dowgird
564
00:49:49,197 --> 00:49:53,493
Fragment „Romea i Julii” Szekspira
w przekładzie Józefa Paszkowskiego