1 00:00:06,006 --> 00:00:10,802 SERIAL NETFLIX 2 00:00:10,885 --> 00:00:12,429 Ekranizacja oparta na faktach. 3 00:00:12,512 --> 00:00:14,639 Niektóre sceny, postaci, zdarzenia 4 00:00:14,723 --> 00:00:16,808 i miejsca zostały zmienione. 5 00:00:18,309 --> 00:00:22,731 Aresztowanie generała Rebollo wstrząsnęło Meksykiem i USA. 6 00:00:23,773 --> 00:00:26,484 Ujawniło niekompetencję władzy. 7 00:00:27,193 --> 00:00:28,403 Korupcję. 8 00:00:29,320 --> 00:00:30,989 Albo nieświadomość. 9 00:00:36,661 --> 00:00:39,205 Generała nazywano zbawcą. 10 00:00:39,914 --> 00:00:44,377 USA udostępniały mu najlepsze dane wywiadowcze. 11 00:00:44,461 --> 00:00:48,840 Meksyk powierzył mu zwierzchnictwo nad wojną z narkotykami. 12 00:00:49,424 --> 00:00:52,844 A on cały czas pracował dla kartelu. 13 00:00:54,512 --> 00:00:56,347 Nie do wiary. 14 00:00:57,140 --> 00:00:58,224 Szlag. 15 00:01:00,769 --> 00:01:02,645 Ładnie tu. Przestronnie. 16 00:01:04,314 --> 00:01:07,901 Amado uciekł, ale nie opuści kraju. 17 00:01:09,194 --> 00:01:11,654 Zostało jeszcze kilka miejscówek. 18 00:01:11,738 --> 00:01:13,740 Mamy też cynk o jego bracie Vicente. 19 00:01:13,823 --> 00:01:15,825 Musisz mieć dobre źródło w Juárez. 20 00:01:17,243 --> 00:01:20,538 Korupcja Rebolla najwyraźniej nic nie znaczyła. 21 00:01:21,081 --> 00:01:23,166 Kilka tygodni przed aresztowaniem 22 00:01:23,249 --> 00:01:27,128 amerykański szef wojny z narkotykami zapewniał o jego uczciwości. 23 00:01:28,505 --> 00:01:30,507 Cytat słabo się zestarzał. 24 00:01:31,132 --> 00:01:34,177 Rebollo może trafić za kraty na 40 lat. 25 00:01:34,260 --> 00:01:38,098 Amado Carillo Fuentes był najsłynniejszym żyjącym przemytnikiem. 26 00:01:38,181 --> 00:01:41,935 Doniesienia o postępach brzmiały jak kiepski żart. 27 00:01:42,018 --> 00:01:45,105 Wojna USA z narkotykami sięgnęła dna. 28 00:01:45,688 --> 00:01:48,691 Meksyk i USA zgadzały się co do jednego. 29 00:01:49,484 --> 00:01:52,403 Trzeba szybko schwytać Amada. 30 00:01:52,487 --> 00:01:53,947 Spokojnie. 31 00:01:54,030 --> 00:01:55,698 Odpowiadaj na pytania. 32 00:01:56,991 --> 00:01:59,327 Ale najpierw trzeba go znaleźć. 33 00:02:00,286 --> 00:02:03,581 Poszukiwania szefa kartelu z Juárez, 34 00:02:03,665 --> 00:02:06,501 Amada Carilla Fuentesa, trwają. 35 00:02:06,584 --> 00:02:09,170 Uważa się, że zbiegł… 36 00:02:09,254 --> 00:02:10,588 Pytanie brzmi, 37 00:02:11,339 --> 00:02:14,092 czy ktokolwiek poza Amadem i Rebollem 38 00:02:14,175 --> 00:02:16,052 wypłynie na powierzchnię. 39 00:02:17,137 --> 00:02:18,388 Odpowie za grzechy. 40 00:02:19,347 --> 00:02:24,727 DO WYNAJĘCIA 41 00:02:29,983 --> 00:02:31,317 Nadal czekasz? 42 00:02:32,694 --> 00:02:35,738 Nikt w Citibanku nie wie, co się stało z kontami. 43 00:02:35,822 --> 00:02:37,157 Zniknęły i już. 44 00:02:42,328 --> 00:02:43,997 Hank zaciera ślady. 45 00:05:00,425 --> 00:05:03,136 No to jutro przyniosę. 46 00:05:03,219 --> 00:05:04,554 Pokażę ci, że to prawda. 47 00:05:05,930 --> 00:05:07,724 Na razie. 48 00:05:31,581 --> 00:05:33,916 Cześć. Podwieźć cię? 49 00:05:37,879 --> 00:05:40,298 Jadę przez Las Flores. Może być? 50 00:05:41,215 --> 00:05:42,175 Nie trzeba. 51 00:05:44,177 --> 00:05:46,554 To kawałek, ale lepiej nie iść pieszo. 52 00:06:28,846 --> 00:06:31,641 Chciałeś mi ustąpić? 53 00:06:31,724 --> 00:06:34,018 Uważasz, że gorsza ze mnie… 54 00:06:37,063 --> 00:06:38,106 Mogę zajarać? 55 00:06:40,775 --> 00:06:42,193 ZAKAZ PALENIA 56 00:07:20,106 --> 00:07:24,026 - Ciekawy z ciebie chłopak. - Dzięki. 57 00:07:27,530 --> 00:07:29,574 Możemy się gdzieś przejechać? 58 00:07:30,783 --> 00:07:32,452 Popatrzymy na surferów. 59 00:07:32,535 --> 00:07:34,078 Mieliśmy się nie wychylać. 60 00:07:35,496 --> 00:07:37,498 Przynajmniej do przesłuchania. 61 00:07:41,794 --> 00:07:43,045 Stresujesz się? 62 00:07:45,840 --> 00:07:49,177 Nie wiem. Jeszcze nie. 63 00:08:03,900 --> 00:08:05,735 Wyjdę na minutkę. 64 00:08:06,903 --> 00:08:09,947 Możemy znów zjeść pizzę na kolację? 65 00:08:11,157 --> 00:08:12,783 Jasne. 66 00:08:26,422 --> 00:08:29,175 - Jak tam? - Nieźle. 67 00:08:29,759 --> 00:08:30,718 Co to znaczy? 68 00:08:32,970 --> 00:08:35,348 Pięć dni temu dowiedział się o śmierci brata. 69 00:08:36,140 --> 00:08:37,934 Potem przekroczył granicę 70 00:08:38,017 --> 00:08:40,269 i kazano mu zeznawać w sprawie kartelu. 71 00:08:41,229 --> 00:08:42,313 Nieźle. 72 00:08:43,689 --> 00:08:45,399 Ma ochotę na pizzę. 73 00:08:50,363 --> 00:08:53,032 - Co? - Muszę mówić? 74 00:08:54,659 --> 00:08:56,744 Sprawa z Rebollem się posrała. 75 00:08:56,827 --> 00:08:58,829 Pozbyliśmy się konkurencji Amada. 76 00:08:58,913 --> 00:09:00,915 Podręcznik nie mówi, co robić? 77 00:09:00,998 --> 00:09:02,875 Polecą głowy, Walt. 78 00:09:02,959 --> 00:09:05,086 Może i słusznie. 79 00:09:05,753 --> 00:09:06,629 Racja. 80 00:09:10,633 --> 00:09:13,678 Wiesz coś o Amadzie? Co mówią w El Paso? 81 00:09:13,761 --> 00:09:15,805 Szukają. Wszyscy. 82 00:09:17,807 --> 00:09:21,894 Chłopak powie, co trzeba? 83 00:09:23,563 --> 00:09:25,189 Rebollo był czarną owcą. 84 00:09:25,273 --> 00:09:27,191 Taka cena interesów w Meksyku. 85 00:09:28,067 --> 00:09:29,068 I tyle. 86 00:09:32,029 --> 00:09:33,823 Co z jego immunitetem? 87 00:09:34,824 --> 00:09:35,658 Pracuję nad tym. 88 00:09:37,702 --> 00:09:39,453 Myślałem, że to zamknięty temat. 89 00:09:39,537 --> 00:09:42,206 Alex Hodoyan nie jest święty. 90 00:09:45,209 --> 00:09:47,587 Niech jutro na przesłuchanie 91 00:09:47,670 --> 00:09:48,713 włoży długi rękaw. 92 00:09:49,255 --> 00:09:52,341 Żeby nie było pytań o siniaki. 93 00:09:54,176 --> 00:09:57,638 - Jasne? - Tak. 94 00:10:03,060 --> 00:10:04,770 Ani śladu Amada. 95 00:10:04,854 --> 00:10:06,856 Wszystko w pizdu. 96 00:10:08,024 --> 00:10:10,484 Arellano zaczynają się mścić. 97 00:10:10,568 --> 00:10:13,237 Na tych, którzy im zaszli za skórę. 98 00:10:14,572 --> 00:10:16,365 Ludzie się wykruszają? 99 00:10:16,449 --> 00:10:18,242 Boją się, Chapo. 100 00:10:18,951 --> 00:10:21,120 Trup ściele się na ulicach. 101 00:10:22,413 --> 00:10:24,415 Ale w Tijuanie nie ma już armii. 102 00:10:24,498 --> 00:10:25,833 Granica jest otwarta. 103 00:10:25,916 --> 00:10:28,210 Nie mamy towaru. 104 00:10:28,294 --> 00:10:30,338 Amado zniknął, kurwa! 105 00:10:30,421 --> 00:10:32,256 Mayo ogarnie towar? 106 00:10:33,924 --> 00:10:36,135 Wrócił do Mazatlán. 107 00:10:36,927 --> 00:10:38,554 Arellano go szukają. 108 00:10:40,097 --> 00:10:42,016 To jasne. 109 00:10:43,476 --> 00:10:46,604 Trzeba wycofać ludzi z Tijuany. 110 00:10:48,522 --> 00:10:53,194 Nie powinniśmy ich tam trzymać, skoro Mayo spierdolił. 111 00:10:54,528 --> 00:10:58,074 Wycofanie się to oznaka słabości. 112 00:10:59,825 --> 00:11:02,078 Tu nie chodzi o wycofanie się. 113 00:11:02,787 --> 00:11:04,121 Przegrałeś i chuj. 114 00:11:05,414 --> 00:11:06,666 Nazywaj rzeczy po imieniu. 115 00:11:12,546 --> 00:11:15,091 To zawsze był głupi pomysł. 116 00:11:16,467 --> 00:11:18,886 Czas ograniczać straty. 117 00:11:34,527 --> 00:11:35,486 Powiedzmy ludziom… 118 00:11:36,070 --> 00:11:37,530 Palma ma rację. 119 00:11:38,698 --> 00:11:39,824 Tak jest. 120 00:11:49,125 --> 00:11:50,876 - Gotowe? - Tak jest. 121 00:11:51,961 --> 00:11:56,757 Cela spakowana, mamy zgodę na przeniesienie. 122 00:12:01,387 --> 00:12:02,513 Wybierasz się dokądś? 123 00:12:04,890 --> 00:12:06,016 Nie ja, Palma. 124 00:12:09,603 --> 00:12:10,980 Dobrze rozegrane. 125 00:12:13,023 --> 00:12:17,278 Puścić gnojka z poczuciem wygranej. 126 00:12:20,656 --> 00:12:21,782 Powiadom go. 127 00:12:31,292 --> 00:12:32,918 Czekają. 128 00:12:37,715 --> 00:12:38,883 Dobrze. Zaczynajmy. 129 00:12:39,967 --> 00:12:41,302 Dalej ani śladu Amada? 130 00:12:42,803 --> 00:12:45,097 - Nie. - Miejcie oko. 131 00:12:46,432 --> 00:12:49,268 Mam wieści od ludzi z El Rubi. 132 00:12:51,145 --> 00:12:53,105 Ekipa Maya się zwinęła. 133 00:12:55,483 --> 00:12:57,318 To dobrze, nie? 134 00:13:00,446 --> 00:13:03,282 Ja wróciłem, a armia się wyniosła. 135 00:13:04,241 --> 00:13:06,410 Znów będzie jak dawniej. 136 00:13:07,536 --> 00:13:09,705 Żeby to było jasne. 137 00:13:11,874 --> 00:13:13,334 Po tym, co przeszliśmy… 138 00:13:15,711 --> 00:13:17,421 liczy się to, że jesteśmy razem. 139 00:13:18,631 --> 00:13:20,633 Rodzina Arellano Felix w komplecie. 140 00:13:22,551 --> 00:13:24,011 Silniejsza. 141 00:13:26,430 --> 00:13:27,932 - Na zdrowie. - Tak! 142 00:13:29,850 --> 00:13:30,935 Zdrowie! 143 00:13:34,814 --> 00:13:37,566 Dino, zaczekaj. 144 00:13:43,656 --> 00:13:44,907 Odpowiada ci to? 145 00:13:46,867 --> 00:13:48,953 Cieszę się, że wróciłeś. 146 00:14:01,882 --> 00:14:04,176 Prawie zatankowane. 147 00:14:04,260 --> 00:14:05,386 Ruszajmy. 148 00:14:06,178 --> 00:14:07,429 Ruszamy. 149 00:14:48,095 --> 00:14:49,555 Kurwa mać… 150 00:15:05,779 --> 00:15:08,073 Tędy! Ruchy! 151 00:15:21,545 --> 00:15:22,463 Szybko! 152 00:15:23,547 --> 00:15:25,049 Do samolotu! 153 00:15:44,193 --> 00:15:45,569 Drzwi! 154 00:15:49,406 --> 00:15:50,783 Zakładaj. 155 00:16:09,885 --> 00:16:11,095 Kurwa! 156 00:16:11,178 --> 00:16:12,012 Klapy padły. 157 00:16:12,096 --> 00:16:13,639 Co to znaczy? 158 00:16:15,015 --> 00:16:16,558 Nie wystartujemy. 159 00:16:18,936 --> 00:16:20,646 Musimy wysiąść. 160 00:16:20,729 --> 00:16:21,981 Idź. 161 00:17:03,564 --> 00:17:04,898 Jedziemy, szefie! 162 00:17:31,508 --> 00:17:32,801 Dzięki. 163 00:17:38,849 --> 00:17:39,808 Dziękuję. 164 00:17:55,407 --> 00:17:57,076 Gotów na jutro? 165 00:17:58,869 --> 00:18:00,913 Oni są jak adwokaci? 166 00:18:03,082 --> 00:18:03,957 Tak. 167 00:18:04,541 --> 00:18:08,003 Sporządzają akt oskarżenia Arellanów. 168 00:18:08,837 --> 00:18:10,631 Powiesz im, co wiesz. 169 00:18:12,633 --> 00:18:15,177 Twoi szefowie się martwią, co powiem. 170 00:18:16,386 --> 00:18:17,262 Prawda? 171 00:18:20,390 --> 00:18:23,018 Przez Rebolla wiele osób wyszło na kretynów. 172 00:18:35,948 --> 00:18:37,324 Prędzej czy później 173 00:18:38,492 --> 00:18:40,619 spytają cię o to, 174 00:18:41,203 --> 00:18:42,204 co zaszło w bazie. 175 00:18:45,290 --> 00:18:48,836 Ile czasu tam byłeś, co się działo. 176 00:18:56,426 --> 00:18:58,011 Rebollo cię okłamał. 177 00:18:59,429 --> 00:19:01,765 Nie powinni cię karać, bo mu uwierzyłeś. 178 00:19:06,228 --> 00:19:07,187 Spokojnie, 179 00:19:08,647 --> 00:19:11,692 powiem to, co twoi szefowie chcą usłyszeć. 180 00:19:22,286 --> 00:19:24,580 Mój tata je pizzę sztućcami. 181 00:19:31,003 --> 00:19:32,754 Jak dostaną, czego chcą, 182 00:19:34,381 --> 00:19:38,051 może pozwolą mi wrócić do mamy. 183 00:19:40,637 --> 00:19:44,308 Alex, rozmawialiśmy o tym. 184 00:19:46,059 --> 00:19:47,102 Tak. 185 00:19:49,062 --> 00:19:51,607 Nie mogę wrócić, bo sypię. 186 00:19:53,066 --> 00:19:56,278 Arellano cię zabiją, jeśli wrócisz. 187 00:19:58,447 --> 00:20:01,158 Pewnie czekają już pod domem twoich rodziców. 188 00:20:01,909 --> 00:20:04,494 Jeszcze nie możesz wrócić. 189 00:20:14,630 --> 00:20:18,634 Chcę się upewnić, że nic ci nie będzie. 190 00:20:23,889 --> 00:20:24,890 Dzięki. 191 00:20:27,935 --> 00:20:29,645 Nie stresuj się jutrem. 192 00:20:30,854 --> 00:20:34,399 To my zjebaliśmy, nie ty. 193 00:20:39,071 --> 00:20:41,198 Mów prawnikom, co chcesz. 194 00:20:49,331 --> 00:20:50,582 Do jutra, Walt. 195 00:20:55,462 --> 00:20:56,880 Do jutra. 196 00:20:59,508 --> 00:21:00,676 Andréa… 197 00:21:11,478 --> 00:21:13,397 Mamy odpowiedź z ministerstwa. 198 00:21:15,065 --> 00:21:16,024 Odmowną. 199 00:21:17,067 --> 00:21:19,611 Nikt z prasy nie porozmawia z Rebollem. 200 00:21:22,114 --> 00:21:24,783 On sam wyda oświadczenie. 201 00:21:26,702 --> 00:21:27,953 I to wszystko. 202 00:21:28,537 --> 00:21:29,746 A to „oświadczenie”… 203 00:21:29,830 --> 00:21:30,872 Klasyczne. 204 00:21:31,665 --> 00:21:33,166 Ani słowa o Hanku. 205 00:21:35,377 --> 00:21:36,378 Przykro mi. 206 00:21:36,461 --> 00:21:38,338 Nic więcej nie osiągniemy. 207 00:21:39,840 --> 00:21:41,550 Czas odpuścić. 208 00:21:43,135 --> 00:21:44,011 Racja. 209 00:21:45,429 --> 00:21:47,723 I tak mamy niezły temat. Rebollo. 210 00:21:49,766 --> 00:21:51,518 Zasłużyłaś na urlop. 211 00:21:52,894 --> 00:21:53,979 Nie trzeba. 212 00:21:56,064 --> 00:21:57,858 Jeszcze mam kilka tematów. 213 00:21:59,985 --> 00:22:01,403 Dobra robota. 214 00:22:07,576 --> 00:22:10,203 Ponoć pisze pan o Arellano. 215 00:22:10,787 --> 00:22:17,294 Podając nazwiska i zdjęcia ich znanych wspólników. 216 00:22:17,961 --> 00:22:20,172 Uważają, że sprawy wracają do normy. 217 00:22:22,007 --> 00:22:24,176 Czas ich rozczarować. 218 00:23:24,861 --> 00:23:28,907 Dzwoniłam. Bałam się. 219 00:23:30,367 --> 00:23:31,451 Wiem. Przepraszam. 220 00:23:32,786 --> 00:23:33,662 Jesteś cały? 221 00:23:35,372 --> 00:23:36,665 Tak. 222 00:23:37,624 --> 00:23:40,210 Kiedy uda ci się zorganizować lot? 223 00:23:44,047 --> 00:23:46,007 Czy to ważne? 224 00:23:49,636 --> 00:23:50,595 Amado… 225 00:23:51,346 --> 00:23:52,514 Ucieknę. Co dalej? 226 00:23:54,474 --> 00:23:57,519 Moja gęba jest wszędzie. 227 00:23:57,602 --> 00:23:59,271 To się nie skończy. 228 00:24:00,021 --> 00:24:03,358 Człowiek, którego zniszczyłem, nie odpuści mi. 229 00:24:04,109 --> 00:24:05,610 Nie myśl tak nawet. 230 00:24:09,197 --> 00:24:12,284 Leć do Chile beze mnie. 231 00:24:12,367 --> 00:24:13,493 Nie czekaj. 232 00:24:14,161 --> 00:24:15,287 Nie… 233 00:24:15,370 --> 00:24:18,707 Przylecę, gdy będę mógł. 234 00:24:20,709 --> 00:24:22,252 Co zamierzasz? 235 00:24:22,335 --> 00:24:24,463 Mam jeszcze jedną opcję. 236 00:24:24,546 --> 00:24:25,755 Jeśli wypali… 237 00:24:27,382 --> 00:24:28,884 jesteśmy w domu. 238 00:24:30,051 --> 00:24:32,596 Bez ciebie nigdzie się nie ruszam. 239 00:24:32,679 --> 00:24:35,015 Marto, Chile jest załatwione. 240 00:24:35,098 --> 00:24:40,854 Dom i cała reszta. Przyjadę, gdy sprawa ucichnie. 241 00:24:41,688 --> 00:24:43,023 Nie wierzę ci. 242 00:24:44,816 --> 00:24:46,651 Obiecaj, że przyjedziesz. 243 00:24:46,735 --> 00:24:48,028 Nie mogę. 244 00:24:48,945 --> 00:24:50,864 Ale zrobię, co w mojej mocy. 245 00:24:54,117 --> 00:24:55,994 To najlepsze wyjście. 246 00:24:57,746 --> 00:24:58,788 Odezwę się. 247 00:25:37,994 --> 00:25:39,120 Ja pierdolę. 248 00:26:14,155 --> 00:26:15,282 Wysiadaj! 249 00:26:15,365 --> 00:26:16,908 Wysiadaj, draniu! 250 00:26:16,992 --> 00:26:17,909 Już! 251 00:26:20,579 --> 00:26:21,663 Wysiadaj! 252 00:26:22,330 --> 00:26:23,206 Dalej. 253 00:26:25,792 --> 00:26:26,876 Ruchy! 254 00:26:29,337 --> 00:26:31,298 Jakiś problem? 255 00:26:33,133 --> 00:26:34,426 Podejdź. 256 00:26:39,889 --> 00:26:41,266 O co chodzi? 257 00:26:42,809 --> 00:26:44,185 Jesteś gliną? 258 00:26:45,020 --> 00:26:45,895 Stój. 259 00:26:52,193 --> 00:26:53,528 Rozepnij koszulę. 260 00:26:56,323 --> 00:26:57,949 Daj spokój. 261 00:27:02,037 --> 00:27:02,996 Podoba ci się? 262 00:27:03,955 --> 00:27:06,750 - Nie potrzebuję… - Rozpinaj! 263 00:27:08,918 --> 00:27:11,921 Mam pieniądze. 264 00:27:12,005 --> 00:27:14,257 Ściągaj koszulę, fiucie! 265 00:27:24,517 --> 00:27:26,269 Czasem te panny… 266 00:27:27,103 --> 00:27:28,813 Sam nie wiem, 267 00:27:30,190 --> 00:27:32,067 lubią na ostro. 268 00:28:35,755 --> 00:28:36,756 Dzień dobry. 269 00:28:49,060 --> 00:28:50,311 Alex, otwórz. 270 00:28:56,818 --> 00:28:57,944 Daj mi klucz. 271 00:29:05,910 --> 00:29:06,953 Alex? 272 00:29:10,165 --> 00:29:11,166 Kurwa mać! 273 00:29:12,167 --> 00:29:13,376 Młody spierdolił. 274 00:29:13,460 --> 00:29:14,753 Wrócił do Tijuany. 275 00:29:14,836 --> 00:29:17,088 - Nie wiadomo. - Zbierzmy ludzi… 276 00:29:17,172 --> 00:29:20,216 - Walt. - Wraca do domu. Zabiją go. 277 00:29:20,300 --> 00:29:22,886 Zaufaj mi, Jack. 278 00:29:22,969 --> 00:29:24,637 Jebał go pies. 279 00:29:25,764 --> 00:29:28,600 Nie wiemy, gdzie jest. Może to i lepiej. 280 00:29:29,976 --> 00:29:32,479 Rebello nas zrobił jak dzieci. 281 00:29:32,562 --> 00:29:36,232 Im mniej nam o tym przypomina, tym lepiej. 282 00:29:36,316 --> 00:29:39,194 Arellano go zabiją, wiesz o tym. 283 00:29:40,278 --> 00:29:42,113 Przez nas. 284 00:29:43,072 --> 00:29:44,115 Przez nas? 285 00:29:45,366 --> 00:29:47,327 Walt, bądź rozsądny. 286 00:29:47,994 --> 00:29:49,996 Nie miał szans na immunitet. 287 00:29:51,748 --> 00:29:52,832 Czas odpuścić. 288 00:29:56,544 --> 00:29:57,670 Kurwa mać. 289 00:30:07,305 --> 00:30:08,389 Pospałeś. 290 00:30:09,224 --> 00:30:10,683 Tak. Mam dobry humor. 291 00:30:13,102 --> 00:30:14,145 Lepiej uważaj. 292 00:30:15,230 --> 00:30:17,565 - Jasne. - No co? 293 00:30:23,947 --> 00:30:26,032 - Halo? - Cześć. 294 00:30:26,115 --> 00:30:28,034 Słyszałeś o Vicente? 295 00:30:28,117 --> 00:30:30,370 Roznieśli jeszcze trzy miejscówki. 296 00:30:32,038 --> 00:30:33,832 Długo nie pociągnie. 297 00:30:34,624 --> 00:30:36,751 Skąd oni, kurwa, wiedzą? 298 00:30:39,254 --> 00:30:40,129 Kto wie? 299 00:30:41,047 --> 00:30:43,424 Ma dla nas robotę dziś wieczorem. 300 00:30:45,301 --> 00:30:46,553 Jasne. 301 00:30:46,636 --> 00:30:47,887 Będę po ciebie o 22. 302 00:30:49,764 --> 00:30:51,015 Do zobaczenia. 303 00:30:52,684 --> 00:30:53,643 Cześć. 304 00:30:59,357 --> 00:31:00,608 Rogelio się martwi? 305 00:31:02,944 --> 00:31:04,279 Ułoży się. 306 00:31:06,614 --> 00:31:08,533 Szefowie się zmieniają. 307 00:31:10,952 --> 00:31:12,370 A to twoje zajęcie? 308 00:31:13,580 --> 00:31:14,956 Przy fabrykach… 309 00:31:15,039 --> 00:31:16,958 W tej sytuacji… 310 00:31:18,418 --> 00:31:19,961 To już za mną. 311 00:31:21,170 --> 00:31:22,380 Skończyłem. 312 00:31:30,763 --> 00:31:31,973 Nie martw się. 313 00:31:35,310 --> 00:31:36,769 Ja pozmywam. 314 00:31:38,146 --> 00:31:39,647 Seksownie wyglądasz. 315 00:31:39,731 --> 00:31:40,690 Tak? 316 00:31:40,773 --> 00:31:42,400 Musisz częściej zmywać. 317 00:31:57,373 --> 00:31:59,208 Myślisz, że nie wiem, że to ty? 318 00:32:02,003 --> 00:32:05,548 Ten syf z Mayem… 319 00:32:05,632 --> 00:32:07,759 Masz się za szychę? 320 00:32:07,842 --> 00:32:09,510 To nic osobistego. 321 00:32:10,386 --> 00:32:12,305 Zawsze będziesz częścią Sinaloi. 322 00:32:12,388 --> 00:32:14,599 Sinaloa to mój kartel! 323 00:32:17,060 --> 00:32:18,478 Już nie. 324 00:32:19,646 --> 00:32:21,314 Teraz rządzimy ja i Mayo. 325 00:32:21,397 --> 00:32:22,649 Tak powinno być. 326 00:32:30,406 --> 00:32:33,743 Beze mnie nie ma kartelu. 327 00:32:37,664 --> 00:32:39,415 Zapomniałeś, skąd pochodzisz? 328 00:32:43,252 --> 00:32:44,671 Trzymaj się. 329 00:32:55,264 --> 00:32:56,724 Przejdzie mu. 330 00:32:58,267 --> 00:33:00,853 Nowe więzienie w La Mirze jest niezłe. 331 00:33:01,521 --> 00:33:02,855 Z widokiem na ocean. 332 00:33:04,315 --> 00:33:05,858 Jeszcze ci wyśle pocztówkę. 333 00:33:08,236 --> 00:33:12,615 Skontaktuj się z Mayem. Dopytaj o nowy produkt. 334 00:33:14,200 --> 00:33:16,703 A on… Dużo mu nie zostało. 335 00:33:19,372 --> 00:33:20,873 Coś wymyślimy. 336 00:33:31,009 --> 00:33:32,093 Jak tam? 337 00:33:33,302 --> 00:33:34,595 Chcesz krzesło? 338 00:33:34,679 --> 00:33:36,431 Ty też wylatujesz, Neto. 339 00:33:37,473 --> 00:33:39,058 Z Palmą do La Miry. 340 00:33:44,063 --> 00:33:45,481 Jesteś już spakowany. 341 00:33:51,195 --> 00:33:52,613 Nie spodziewałem się. 342 00:33:54,782 --> 00:33:55,992 Kurwa. 343 00:33:56,909 --> 00:34:00,496 Szef musi być jak szef. 344 00:34:01,664 --> 00:34:03,082 Ktoś mi to powiedział. 345 00:34:04,333 --> 00:34:06,252 Widzą, jak mi podpowiadasz. 346 00:34:06,335 --> 00:34:08,546 Kto tu wygląda na szefa? 347 00:34:11,883 --> 00:34:13,676 Dobrze ci doradzałem. 348 00:34:20,850 --> 00:34:22,310 Ani się, kurwa, waż. 349 00:34:25,688 --> 00:34:27,231 Jeszcze mi podziękujesz. 350 00:34:27,899 --> 00:34:29,275 To niezłe więzienie. 351 00:34:29,358 --> 00:34:30,943 Widok na ocean. 352 00:34:37,366 --> 00:34:39,452 Pocztówki nie dostaniesz. 353 00:34:40,953 --> 00:34:42,413 Jebane gnojki. 354 00:34:56,886 --> 00:34:57,887 Chodźmy. 355 00:35:17,573 --> 00:35:19,450 - Dobry. - Dzień dobry. 356 00:35:21,702 --> 00:35:22,870 Coś jeszcze? 357 00:35:22,954 --> 00:35:24,413 Los. 358 00:35:24,497 --> 00:35:25,581 Jasne. 359 00:35:36,759 --> 00:35:37,760 Cholera. 360 00:35:41,139 --> 00:35:45,101 ZAKŁAD KRYMINALISTYKI 361 00:37:02,303 --> 00:37:04,472 Tędy nie wolno… 362 00:37:04,555 --> 00:37:05,556 Tapia. 363 00:37:20,321 --> 00:37:21,280 Dzięki. 364 00:37:24,033 --> 00:37:24,951 To ty, Tapia? 365 00:37:25,910 --> 00:37:26,744 Cześć. 366 00:37:29,538 --> 00:37:30,831 Akurat przejeżdżałem. 367 00:37:33,960 --> 00:37:35,836 Ktoś znalazł martwą dziewczynę. 368 00:37:36,671 --> 00:37:38,005 Nasi ludzie 369 00:37:38,089 --> 00:37:39,757 znaleźli nie jedną, a siedem. 370 00:37:41,926 --> 00:37:45,137 Skurwiel ostatniej nawet nie zakopał. Wrzucił ją tu rano. 371 00:37:46,347 --> 00:37:49,767 Dziś rano? 372 00:37:49,850 --> 00:37:50,810 Tak. 373 00:37:51,811 --> 00:37:54,438 Ziemia pod ciałem była jeszcze mokra. 374 00:37:56,691 --> 00:37:59,193 Na pewno dziś rano? 375 00:38:03,114 --> 00:38:05,241 Wiecie, kto to był? 376 00:38:08,327 --> 00:38:09,662 Kilka miało rany. 377 00:38:10,746 --> 00:38:14,250 Od ugryzień. Jedną udusił. 378 00:38:16,585 --> 00:38:19,130 Śledczy mówią, że zabójców było kilku, 379 00:38:19,714 --> 00:38:22,133 ale korzystają z jednej miejscówki. 380 00:38:26,345 --> 00:38:27,805 Pojebana sprawa. 381 00:38:38,482 --> 00:38:40,985 W latach 90. ciała zamordowanych kobiet 382 00:38:41,068 --> 00:38:44,196 zaczęły się pojawiać na pustyni pod Juárez. 383 00:38:44,780 --> 00:38:49,368 Wiele z nich zmuszono do pracy w fabrykach wzdłuż granicy. 384 00:38:51,370 --> 00:38:52,913 Były trybami w maszynie. 385 00:38:53,539 --> 00:38:55,374 Napędzały zglobalizowaną gospodarkę. 386 00:38:57,126 --> 00:38:59,462 Zginęły, bo były kobietami. 387 00:39:00,129 --> 00:39:01,380 To setki ofiar. 388 00:39:02,381 --> 00:39:05,926 Władze latami ignorowały tę epidemię śmierci. 389 00:39:06,844 --> 00:39:10,097 Aż kobiety z Juárez 390 00:39:11,057 --> 00:39:14,018 zaczęły domagać się odpowiedzi, 391 00:39:15,394 --> 00:39:19,774 ryzykując życiem. Trwa to do dziś. 392 00:40:03,567 --> 00:40:04,735 Alex? 393 00:40:48,112 --> 00:40:49,613 Jack, to ja. Co jest? 394 00:40:49,697 --> 00:40:52,741 Mamy Alexa Hodoyana. Uznałem, że zechcesz wiedzieć. 395 00:40:53,409 --> 00:40:55,286 Gdzie jest? Zgarnę go. 396 00:40:55,369 --> 00:40:56,495 Nie. 397 00:40:57,663 --> 00:40:59,623 Lokalni znaleźli jego ciało. 398 00:41:00,207 --> 00:41:01,834 Wisiało na wiadukcie. 399 00:41:09,300 --> 00:41:13,179 Nie wytrzymał dwóch godzin. Nic byś nie zrobił. 400 00:41:26,150 --> 00:41:27,776 Jesteś tam? 401 00:41:31,572 --> 00:41:34,825 Jeśli jesteś tam, gdzie myślę, to wracaj na północ. 402 00:42:01,560 --> 00:42:03,312 Jasne. Dzięki. 403 00:42:07,024 --> 00:42:08,943 To twoje pismo? 404 00:42:09,026 --> 00:42:11,195 Łącznik DEA z grupą zadaniową. 405 00:42:11,278 --> 00:42:13,697 Ambasada oddzwoniła. 406 00:42:13,781 --> 00:42:14,990 Mam zadzwonić? 407 00:42:16,158 --> 00:42:17,076 Ja to zrobię. 408 00:42:20,037 --> 00:42:22,248 Pamiątki z Meksyku! 409 00:42:22,331 --> 00:42:24,166 GRANICA USA Z MEKSYKIEM SAN DIEGO 410 00:42:25,417 --> 00:42:26,460 Pamiątki! 411 00:42:30,256 --> 00:42:31,840 Pamiątki z Meksyku! 412 00:42:37,888 --> 00:42:39,014 Dziękuję za spotkanie. 413 00:42:40,724 --> 00:42:42,560 Nadal w Tijuanie? 414 00:42:45,813 --> 00:42:46,855 Tylko dziś. 415 00:42:49,108 --> 00:42:53,028 To pan był łącznikiem DEA w grupie Rebolla? 416 00:42:53,862 --> 00:42:54,905 Zgadza się. 417 00:42:59,493 --> 00:43:00,744 Rozmawiamy nieoficjalnie. 418 00:43:01,745 --> 00:43:02,997 Będę tylko notować. 419 00:43:03,664 --> 00:43:04,665 Nie podam nazwiska. 420 00:43:07,751 --> 00:43:09,712 Ile pracował pan z Rebollem? 421 00:43:13,882 --> 00:43:15,968 Nie chcę o nim mówić. 422 00:43:16,969 --> 00:43:19,388 Ponoć to wy odkryliście ten temat. 423 00:43:22,766 --> 00:43:27,688 Słyszała pani o przetrzymywanym chłopaku z podwójnym obywatelstwem? 424 00:43:28,355 --> 00:43:29,315 Bez prawnika? 425 00:43:31,191 --> 00:43:33,193 Nie mówiłeś, że przyjedziesz. 426 00:43:35,738 --> 00:43:37,489 Dorwaliśmy gościa z Sinaloi. 427 00:43:39,199 --> 00:43:40,618 Zaczął mówić. 428 00:43:42,828 --> 00:43:44,413 Co powiedział? 429 00:43:49,293 --> 00:43:50,252 Mayo. 430 00:43:51,462 --> 00:43:55,466 Jest w Mazatlán. W jakimś wieżowcu… 431 00:43:55,549 --> 00:43:57,509 Mamy go, Enedino. 432 00:43:57,593 --> 00:43:58,927 Co na to Benjamín? 433 00:44:00,929 --> 00:44:02,014 Nie wie. 434 00:44:03,515 --> 00:44:04,683 Przyszedłem do ciebie. 435 00:44:08,395 --> 00:44:09,772 Porozmawiam z nim. 436 00:44:11,440 --> 00:44:16,153 Wyślemy ludzi do Mazatlán. 437 00:44:17,738 --> 00:44:19,073 Zabijemy cwela. 438 00:44:32,002 --> 00:44:33,170 Tortury… 439 00:44:35,339 --> 00:44:36,382 przyniosły skutek? 440 00:44:37,424 --> 00:44:39,635 Zawsze jakiś przynoszą. 441 00:44:42,971 --> 00:44:44,515 Kiedy je przerwano? 442 00:44:44,598 --> 00:44:45,432 Państwa drinki. 443 00:44:46,308 --> 00:44:47,351 Dziękujemy. 444 00:44:49,269 --> 00:44:51,438 Sypał przez wzgląd na brata. 445 00:44:52,189 --> 00:44:53,399 Chciał go ratować. 446 00:44:54,358 --> 00:44:56,735 Dlaczego myślał, że go ocali? 447 00:44:59,488 --> 00:45:00,948 Bo mu tak powiedziałem. 448 00:45:03,075 --> 00:45:06,078 Czy informacje od Hodoyana pozwoliły kogoś aresztować? 449 00:45:06,620 --> 00:45:07,746 Nie. 450 00:45:09,206 --> 00:45:10,958 Czy coś z nich wyniknęło? 451 00:45:11,750 --> 00:45:13,127 Jego śmierć. 452 00:45:16,130 --> 00:45:17,923 Jest pani młodsza, niż myślałem. 453 00:45:31,103 --> 00:45:34,356 Czy gdy przetrzymywano go bez adwokata 454 00:45:34,440 --> 00:45:35,691 i torturowano, 455 00:45:36,775 --> 00:45:38,527 w DEA o tym wiedzieli? 456 00:45:39,445 --> 00:45:42,322 Jasno powiedzieli, że nie chcą wiedzieć. 457 00:45:42,990 --> 00:45:44,032 Ale wiedzieli. 458 00:45:45,993 --> 00:45:47,286 Mieli tego świadomość. 459 00:45:49,455 --> 00:45:50,914 Kończy nam się czas. 460 00:45:53,041 --> 00:45:56,420 Można się w tym pogubić. 461 00:46:00,215 --> 00:46:03,385 Chciała pani kiedyś niemożliwego? 462 00:46:04,303 --> 00:46:06,180 Mimo wielkich starań? 463 00:46:07,848 --> 00:46:10,726 Co pan robi w takiej sytuacji? 464 00:46:12,019 --> 00:46:13,145 Nie wiem. 465 00:46:15,564 --> 00:46:17,316 Uczę się, jak tego nie chcieć. 466 00:46:25,866 --> 00:46:27,159 Nie podam pana nazwiska. 467 00:46:28,494 --> 00:46:30,162 Ale to może się zemścić. 468 00:46:32,456 --> 00:46:36,418 Dlaczego pan ze mną rozmawia? 469 00:46:42,716 --> 00:46:44,927 Wszyscy mówią o Rebollu, 470 00:46:46,428 --> 00:46:47,846 ale to nie takie proste. 471 00:46:50,224 --> 00:46:51,934 Nie jesteśmy dobrzy. 472 00:46:56,188 --> 00:46:57,648 Ja nie jestem dobry. 473 00:47:09,451 --> 00:47:12,371 SZPITALNY ODDZIAŁ RATUNKOWY 474 00:47:26,093 --> 00:47:28,095 Dzień dobry. Proszę za mną. 475 00:47:47,364 --> 00:47:49,575 Lekarze zaraz przyjdą. 476 00:48:10,178 --> 00:48:11,221 Wychodzisz? 477 00:48:12,347 --> 00:48:13,473 Tak. 478 00:48:16,018 --> 00:48:16,977 Wszystko w porządku? 479 00:48:19,313 --> 00:48:20,606 Piłeś? 480 00:48:22,816 --> 00:48:23,984 Tak. 481 00:48:27,821 --> 00:48:28,780 Myliłem się. 482 00:48:30,324 --> 00:48:32,326 Nie przerwałem tego. 483 00:48:33,368 --> 00:48:34,494 Nie mogę. 484 00:48:38,248 --> 00:48:40,667 Myślałem, że sprawca jest jeden. 485 00:48:45,422 --> 00:48:46,381 Ale jest ich więcej. 486 00:48:48,216 --> 00:48:51,887 Chodzi o te dziewczyny? 487 00:49:08,195 --> 00:49:09,488 Muszę iść. 488 00:49:12,449 --> 00:49:13,450 Victorze. 489 00:49:25,671 --> 00:49:27,172 Gotowy? 490 00:49:29,800 --> 00:49:30,759 Tak. 491 00:49:44,022 --> 00:49:46,149 - Luis, gotowy? - Dobranoc, szefie. 492 00:49:50,362 --> 00:49:52,280 Gdzie on mieszka? 493 00:49:55,075 --> 00:49:57,411 Niedaleko. 494 00:50:03,917 --> 00:50:05,627 MAFIA WRACA DO TIJUANY 495 00:50:05,711 --> 00:50:10,799 Od trzech dni 496 00:50:10,882 --> 00:50:13,719 trwają negocjacje za zamkniętymi drzwiami. 497 00:50:13,802 --> 00:50:18,849 Omawiają… 498 00:50:19,641 --> 00:50:20,976 Głowa nisko! 499 00:50:37,284 --> 00:50:38,535 Cholera! 500 00:50:39,536 --> 00:50:44,499 Kula wystrzelona przez ludzi Barrona rykoszetem trafiła go w lewe oko. 501 00:50:45,625 --> 00:50:48,003 Legendarny siepacz Arellano 502 00:50:48,086 --> 00:50:50,338 okazał się śmiertelnikiem. 503 00:50:53,467 --> 00:50:57,929 Motyw ataków był jasny dla uważnych obserwatorów. 504 00:51:00,432 --> 00:51:03,935 W latach 90. w Meksyku zginęło ponad 40 dziennikarzy. 505 00:51:06,396 --> 00:51:08,982 Za mówienie prawdy. 506 00:51:27,375 --> 00:51:28,460 To tutaj? 507 00:51:29,377 --> 00:51:30,504 Tak. 508 00:51:51,691 --> 00:51:53,735 Co my tu robimy? 509 00:51:58,782 --> 00:52:00,742 Długo pracujesz dla DEA? 510 00:52:23,890 --> 00:52:25,225 To nie tak. 511 00:52:36,778 --> 00:52:38,488 Zrób to, jak musisz. 512 00:53:48,433 --> 00:53:52,270 Służby w końcu dostały cynk w sprawie Amada. 513 00:53:59,986 --> 00:54:01,488 Nie ruszać się! 514 00:54:02,239 --> 00:54:04,407 Nic tu nie ma. 515 00:54:04,491 --> 00:54:05,825 Tędy! 516 00:54:06,868 --> 00:54:09,829 To nie moja wina. Próbowaliśmy go ratować. 517 00:54:10,497 --> 00:54:11,373 Znał ryzyko. 518 00:54:12,666 --> 00:54:15,502 Siódmego lipca 1997 roku 519 00:54:15,585 --> 00:54:18,546 Amado Carillo Fuentes zmarł w stolicy Meksyku. 520 00:54:19,172 --> 00:54:23,260 Jego serce przestało bić podczas operacji plastycznej. 521 00:54:34,980 --> 00:54:36,690 Jego czas dobiegł końca. 522 00:54:50,370 --> 00:54:51,663 Witamy w Chile. 523 00:54:56,876 --> 00:55:00,297 Władze USA spodziewają się walki o władzę między kartelami 524 00:55:00,380 --> 00:55:04,092 po śmierci największego barona narkotykowego z Meksyku. 525 00:55:04,175 --> 00:55:08,138 Carillo Fuentes, Pan Przestworzy, nie żyje. 526 00:55:08,221 --> 00:55:11,266 Jego ciało zidentyfikowano w stołecznej klinice… 527 00:55:12,142 --> 00:55:14,561 Carlos Hank Gonzaléz 528 00:55:15,270 --> 00:55:18,565 nie odpowiadał na pytania o Amada. 529 00:55:30,327 --> 00:55:31,411 Operowano go? 530 00:55:33,246 --> 00:55:34,289 Kto wie. 531 00:55:37,334 --> 00:55:39,127 Dajcie znać, jak coś. 532 00:55:39,627 --> 00:55:40,837 Będę u siebie. 533 00:55:41,379 --> 00:55:43,298 Andrea, po co? 534 00:55:43,381 --> 00:55:45,258 Jutro trzeba to puścić. 535 00:55:46,760 --> 00:55:50,055 Carlos Hank Gonzaléz zmarł w 2001 roku 536 00:55:50,972 --> 00:55:52,807 wśród rodziny i przyjaciół. 537 00:55:54,142 --> 00:55:57,145 Na jego pogrzeb przyszło ponad 2000 osób. 538 00:55:57,729 --> 00:56:01,024 W Meksyku nadal stoi jego pomnik. 539 00:56:01,941 --> 00:56:06,529 W 1998 roku służby amerykańskie wszczęły dochodzenie 540 00:56:07,113 --> 00:56:10,367 w sprawie związku Hanka z kartelami. 541 00:56:11,451 --> 00:56:13,161 Operacja Biały Tygrys. 542 00:56:14,079 --> 00:56:15,080 Gdy sprawa wyszła na jaw, 543 00:56:15,663 --> 00:56:20,085 jego zwolennicy po obu stronach granicy zamknęli dochodzenie. 544 00:56:20,919 --> 00:56:23,630 Janet Reno musiała przeprosić. 545 00:56:25,465 --> 00:56:27,967 Czasem prawda nie wystarczy. 546 00:56:28,051 --> 00:56:29,844 Ale jeśli to cię powstrzymuje… 547 00:56:31,388 --> 00:56:33,223 to nie robisz tego, co trzeba. 548 00:56:44,484 --> 00:56:46,236 To piosenka o mecie. 549 00:56:46,319 --> 00:56:47,654 A te słowa? 550 00:56:48,988 --> 00:56:49,989 Chore, co? 551 00:56:50,073 --> 00:56:51,366 Musimy zarzucić. 552 00:56:52,700 --> 00:56:53,660 Racja. 553 00:57:05,422 --> 00:57:06,506 Luz. 554 00:57:09,717 --> 00:57:11,010 Patrzcie. 555 00:57:11,594 --> 00:57:12,887 Mam „odznakę”. 556 00:57:15,682 --> 00:57:16,641 Ściszcie muzykę. 557 00:57:18,059 --> 00:57:20,103 Jakiś problem, panie władzo? 558 00:57:22,439 --> 00:57:24,899 Prowadzimy dochodzenie. 559 00:57:24,983 --> 00:57:26,192 PROKURATURA 560 00:57:26,276 --> 00:57:27,735 Harujemy. 561 00:57:30,697 --> 00:57:31,906 Wysiadać. 562 00:57:34,451 --> 00:57:35,368 Wysiadać! 563 00:57:36,828 --> 00:57:38,329 No to wysiadam. 564 00:57:41,082 --> 00:57:42,417 - Wyluzuj. - Łapy na furę. 565 00:57:42,500 --> 00:57:43,835 Mówiłem, pracujemy… 566 00:57:43,918 --> 00:57:46,254 Spokojnie. 567 00:57:46,337 --> 00:57:47,672 Wrzuć na luz. 568 00:57:52,469 --> 00:57:53,678 Ładne buty. 569 00:57:53,761 --> 00:57:55,513 Japa. Głowa nisko. 570 00:57:56,264 --> 00:57:57,307 Pierdol się! 571 00:57:59,392 --> 00:58:00,977 Rzuć broń! 572 00:58:01,978 --> 00:58:03,229 Jeb się! 573 00:58:12,655 --> 00:58:13,740 Ramón… 574 00:58:16,910 --> 00:58:18,286 Ja pierdolę. 575 00:58:31,049 --> 00:58:31,925 Halo? 576 00:58:32,008 --> 00:58:34,052 Enedina, cześć. 577 00:58:36,721 --> 00:58:38,806 Ponoć twoja rodzina mnie szuka. 578 00:58:39,766 --> 00:58:40,934 Już niedługo. 579 00:58:42,227 --> 00:58:43,770 Nie mamy o czym rozmawiać, Mayo. 580 00:58:43,853 --> 00:58:45,855 No nie wiem. 581 00:58:47,190 --> 00:58:48,399 Twój brat, Ramón… 582 00:58:50,527 --> 00:58:52,278 miał kłopoty. 583 00:58:54,948 --> 00:58:56,491 Nie czekałbym na niego. 584 00:59:12,757 --> 00:59:13,967 Enedina. 585 00:59:39,993 --> 00:59:41,202 Co się stało? 586 00:59:57,385 --> 00:59:58,928 Śledzisz sprawę Amada? 587 01:00:00,054 --> 01:00:02,432 Coś się odpierdala z ciałem. 588 01:00:03,308 --> 01:00:06,352 Meksykanie zidentyfikowali ciało, a ono zniknęło. 589 01:00:06,894 --> 01:00:09,606 Chirurdzy, którzy go operowali, nie żyją. 590 01:00:10,481 --> 01:00:12,817 Ciała znaleźli w ropie pod Jalisco. 591 01:00:14,402 --> 01:00:15,403 Zemsta? 592 01:00:15,486 --> 01:00:16,904 Kto to wie? 593 01:00:17,488 --> 01:00:18,531 To Meksyk. 594 01:00:20,867 --> 01:00:22,493 Wojna z narkotykami. 595 01:00:24,871 --> 01:00:26,706 Na pewno dragi wygrywają? 596 01:00:28,958 --> 01:00:30,001 Tak. 597 01:00:31,169 --> 01:00:32,378 Możliwe. 598 01:00:39,218 --> 01:00:40,970 Myślisz o przeniesieniu? 599 01:00:42,513 --> 01:00:43,431 Tak. 600 01:00:44,932 --> 01:00:46,643 El Paso ma mnie dość. 601 01:00:47,644 --> 01:00:49,187 Co dalej? 602 01:00:50,146 --> 01:00:55,735 Odczekam swoje i spróbuję się ogarnąć. 603 01:00:57,987 --> 01:00:59,739 Prędzej czy później muszę. 604 01:01:02,241 --> 01:01:04,661 Ponoć w Chicago przydałby się dobry agent. 605 01:01:07,246 --> 01:01:08,665 Rozmawiałeś z Danny? 606 01:01:12,293 --> 01:01:14,045 Spieprzyłem ten temat. 607 01:01:15,004 --> 01:01:17,256 Nie da mi szansy, by to naprawić. 608 01:01:17,340 --> 01:01:20,301 Zawsze możesz być szczery. 609 01:01:22,011 --> 01:01:22,970 Wobec niej. 610 01:01:25,014 --> 01:01:26,265 I wobec siebie. 611 01:01:29,852 --> 01:01:30,937 Tak. 612 01:01:36,442 --> 01:01:37,610 Słyszałem o Ramónie. 613 01:01:38,695 --> 01:01:39,612 Jak to zrobiłeś? 614 01:01:47,120 --> 01:01:49,539 Moi ludzie przebrali się za psy. 615 01:01:50,164 --> 01:01:51,708 Zaskoczyli go na autostradzie. 616 01:01:53,751 --> 01:01:55,336 Mój pomysł. Puerto Vallarta… 617 01:01:58,131 --> 01:01:59,674 Wyprzedziłeś myśl. 618 01:02:06,097 --> 01:02:06,973 To twoi ludzie? 619 01:02:07,807 --> 01:02:08,725 Moi. 620 01:02:14,564 --> 01:02:15,523 Chapo. 621 01:02:18,359 --> 01:02:20,945 Nasz kawałek granicy… 622 01:02:22,280 --> 01:02:23,448 Mam go. 623 01:02:25,992 --> 01:02:26,826 Juárez. 624 01:02:29,412 --> 01:02:30,538 Amada już nie ma. 625 01:02:32,206 --> 01:02:35,668 Czas na nasz ruch. 626 01:02:37,420 --> 01:02:40,131 Jego brat będzie walczył. 627 01:02:40,715 --> 01:02:44,093 Vicente nie da sobie rady. 628 01:02:45,887 --> 01:02:46,888 Dziwne. 629 01:02:48,014 --> 01:02:49,515 Amado i jego zniknięcie… 630 01:02:51,100 --> 01:02:53,644 On nie wróci. 631 01:02:58,274 --> 01:03:01,027 Przyszłość należy do Sinaloi. Do nas. 632 01:03:09,160 --> 01:03:13,039 Czas poszukać nowej mety. 633 01:03:15,833 --> 01:03:17,919 Wracaj do domu, bracie. 634 01:03:25,301 --> 01:03:27,845 Nie wiem, co chcesz usłyszeć. 635 01:03:31,891 --> 01:03:33,601 Nie chciałem być tym, kim byłem. 636 01:03:35,645 --> 01:03:39,148 Uznałem, że bliscy to dostrzegą. 637 01:03:39,690 --> 01:03:40,691 Prędzej czy później. 638 01:03:42,193 --> 01:03:44,237 Zacząłem szukać. 639 01:03:44,320 --> 01:03:46,614 Czegoś, co nada mi… 640 01:03:47,490 --> 01:03:49,742 Sam nie wiem, wartość. 641 01:03:50,326 --> 01:03:51,828 A tylko… 642 01:03:54,330 --> 01:03:58,626 wszystko psułem i krzywdziłem ludzi. 643 01:04:01,671 --> 01:04:02,713 Dziękuję. 644 01:04:05,716 --> 01:04:07,134 Już tego nie naprawię. 645 01:04:08,386 --> 01:04:10,471 Zrozumiałem to. 646 01:04:14,559 --> 01:04:15,852 Przepraszam. 647 01:04:15,935 --> 01:04:17,812 Wiem, że to trudne. 648 01:04:19,230 --> 01:04:21,274 Po to nam spotkania. 649 01:04:24,527 --> 01:04:26,696 Starość nie gwarantuje mądrości. 650 01:04:26,779 --> 01:04:29,949 Dwa razy byłem żonaty. 651 01:04:31,242 --> 01:04:33,035 Córka ze mną nie rozmawia. 652 01:04:34,704 --> 01:04:36,330 Nie znam wszystkich wnuków. 653 01:04:40,459 --> 01:04:43,963 Nie jest łatwo, stary. 654 01:04:46,799 --> 01:04:49,969 Wypadłem na cztery lata. 655 01:04:51,095 --> 01:04:54,265 Nadal staram się to naprawić. 656 01:04:56,225 --> 01:04:57,226 Rozumiem. 657 01:04:58,436 --> 01:05:00,521 Jednego się nauczyłem. 658 01:05:02,106 --> 01:05:05,651 Siedemdziesiąt koła piechotą nie chodzi. 659 01:05:08,112 --> 01:05:09,322 Racja. 660 01:05:14,535 --> 01:05:15,453 Prowadzisz? 661 01:05:17,163 --> 01:05:20,625 Zaparkowałem z tyłu. 662 01:05:23,044 --> 01:05:24,587 Idę zadzwonić. 663 01:05:26,172 --> 01:05:27,131 Nie. 664 01:05:27,214 --> 01:05:28,841 Możesz iść ze mną. 665 01:05:29,508 --> 01:05:32,219 - Poznasz mojego wspólnika. - Dobra, Bobby. 666 01:05:32,303 --> 01:05:35,765 - Prowadzisz? - Mam motocykl. 667 01:05:57,161 --> 01:05:58,663 Cel wykonuje telefon. 668 01:05:59,497 --> 01:06:00,539 Umawia spotkanie. 669 01:06:01,165 --> 01:06:02,667 Czekać na parkingu. 670 01:07:34,967 --> 01:07:39,972 Napisy: Konrad Szabowicz