1
00:00:07,923 --> 00:00:10,006
NETFLIX — ORYGINALNY SERIAL ANIME
2
00:00:24,381 --> 00:00:27,173
CZEKAM NA TWOJE KOLEJNE
SPOTKANIE Z FANAMI.
3
00:00:27,256 --> 00:00:30,965
BĘDĘ TAM PO RAZ PIERWSZY, RENA.
STRASZNIE SIĘ CIESZĘ. JESTEŚ NAJLEPSZA!
4
00:00:41,631 --> 00:00:44,631
NATYCHMIAST WYPIEPRZCIE
TĘ DZIWKĘ Z BRANŻY! ZABIJCIE JĄ!
5
00:00:44,715 --> 00:00:46,006
Znowu on.
6
00:00:48,215 --> 00:00:54,006
Dlaczego ludzie wypisują takie rzeczy?
7
00:00:55,131 --> 00:00:57,631
Dlaczego to robią?
8
00:01:05,548 --> 00:01:09,381
Ofiara to Takeo Ichikawa,
21-letni pracownik kontraktowy.
9
00:01:10,381 --> 00:01:13,881
Według sąsiadów w nocy
doszło do potężnej eksplozji.
10
00:01:13,965 --> 00:01:18,881
To piąty zgon w tym miesiącu
w takich okolicznościach.
11
00:01:19,215 --> 00:01:20,715
Naprawdę?
12
00:01:20,965 --> 00:01:24,715
Tak. Dowództwo na razie to ukrywa.
13
00:01:27,631 --> 00:01:32,215
Naprawdę nie wiem,
jak można kogoś zabić w taki sposób.
14
00:01:43,715 --> 00:01:45,173
Stać! Hej!
15
00:01:49,965 --> 00:01:52,673
Kim jesteście? Czyj to pojazd?
16
00:01:52,840 --> 00:01:55,506
Przejmujemy śledztwo.
17
00:01:55,590 --> 00:01:57,965
Nie sądzę. To sprawa policji.
18
00:01:58,048 --> 00:02:00,965
- Już nie.
- Doprawdy?
19
00:02:01,048 --> 00:02:01,965
Idziemy.
20
00:02:02,423 --> 00:02:03,965
Chwileczkę...
21
00:02:08,631 --> 00:02:10,923
- To blog tej piosenkarki.
- Co?
22
00:02:18,381 --> 00:02:20,006
Wysłali swoich ludzi.
23
00:02:23,715 --> 00:02:25,506
Kim jesteście?
24
00:02:26,090 --> 00:02:29,298
Proszę opuścić mieszkanie.
Przejmujemy sprawę.
25
00:02:30,215 --> 00:02:31,131
Tak jest.
26
00:02:31,840 --> 00:02:34,840
Nie jesteście z dowództwa, prawda?
To skąd...
27
00:02:37,590 --> 00:02:38,590
Co tu się dzieje?
28
00:02:43,256 --> 00:02:45,423
Nie mówcie, że jesteście z...
29
00:02:45,506 --> 00:02:46,590
Panie Endo?
30
00:02:48,798 --> 00:02:49,715
Idziemy.
31
00:02:51,381 --> 00:02:52,465
Panie Endo.
32
00:02:55,465 --> 00:02:57,256
Kim oni byli?
33
00:02:57,548 --> 00:02:59,881
To agenci SPN.
34
00:02:59,965 --> 00:03:01,715
SPN?
35
00:03:03,590 --> 00:03:04,506
Tak.
36
00:03:05,465 --> 00:03:06,881
Nie wierzę!
37
00:03:08,215 --> 00:03:11,131
Oficjalnie nie istnieją od ponad dekady.
38
00:03:11,340 --> 00:03:14,173
Dlaczego się w to mieszają?
39
00:03:14,340 --> 00:03:19,506
Niedawno ktoś przebrany za Ultramana
wywołał chaos na miejscu zbrodni.
40
00:03:19,965 --> 00:03:21,881
Może obie sprawy są powiązane.
41
00:03:21,965 --> 00:03:25,506
Tracę panowanie nad sobą,
gdy ktoś mówi o Ultramanie.
42
00:03:25,590 --> 00:03:28,006
Nie wspominaj już o nim.
43
00:03:29,756 --> 00:03:30,881
Przepraszam.
44
00:03:43,590 --> 00:03:48,381
Przejrzałem zdjęcia z miejsc zbrodni
dokonanych przez tego seryjnego mordercę.
45
00:03:48,506 --> 00:03:49,590
I jak?
46
00:03:52,215 --> 00:03:53,923
Sądząc po tym,
47
00:03:54,256 --> 00:03:56,840
sprawcą może być tylko kosmita.
48
00:03:57,215 --> 00:03:58,465
Rozumiem.
49
00:04:00,048 --> 00:04:01,548
A właśnie.
50
00:04:01,631 --> 00:04:05,965
Co z Shinjiro?
51
00:04:09,923 --> 00:04:12,840
FESTIWAL RENY
52
00:04:13,798 --> 00:04:16,215
Gdyby Rena Sayama dowiedziała się,
53
00:04:17,090 --> 00:04:19,548
że jestem Ultramanem...
54
00:04:21,423 --> 00:04:22,965
Co tak się cieszysz?
55
00:04:24,173 --> 00:04:25,673
Panie Moroboshi?
56
00:04:26,173 --> 00:04:29,756
Pewnie po pokonaniu swojego wroga
57
00:04:30,006 --> 00:04:32,131
czujesz się jak bohater.
58
00:04:32,506 --> 00:04:34,840
- Wcale nie!
- No cóż.
59
00:04:34,923 --> 00:04:40,256
Mam nadzieję, że zabicie tego nędznika,
który żywił się ludźmi,
60
00:04:41,131 --> 00:04:45,923
zaspokoiło twoją żałosną potrzebę
wykazania się.
61
00:04:47,048 --> 00:04:50,298
Nawet jeśli był to kosmita,
62
00:04:50,590 --> 00:04:53,673
to zabicie kogoś nie przychodzi łatwo.
63
00:04:57,423 --> 00:05:00,340
Pewnie jesteś jednym z tych,
którzy rozpaczają
64
00:05:00,465 --> 00:05:03,590
za martwymi cykadami,
których pełno jest pod koniec lata.
65
00:05:05,131 --> 00:05:08,548
Ale cykady nie zabijają ludzi.
66
00:05:08,715 --> 00:05:11,006
Nie mówię, że niczym się to nie różni.
67
00:05:12,256 --> 00:05:15,256
Musisz jednak pamiętać o jednym.
68
00:05:18,590 --> 00:05:22,090
Niezależnie od tego,
czy to zły kosmita, czy cykada,
69
00:05:23,048 --> 00:05:24,631
kiedy jesteś Ultramanem...
70
00:05:26,090 --> 00:05:28,715
nadal odbierasz im życie.
71
00:05:32,506 --> 00:05:35,506
Nie ma od tego odwrotu.
72
00:05:40,715 --> 00:05:42,506
Co tak stoisz? Idziemy.
73
00:05:43,631 --> 00:05:45,131
Dokąd?
74
00:05:45,881 --> 00:05:47,423
Pokażę ci coś ciekawego.
75
00:05:49,465 --> 00:05:50,881
Zamknij się i chodź.
76
00:06:01,006 --> 00:06:04,798
Pora porozmawiać z naszym gościem.
77
00:06:05,090 --> 00:06:09,715
Będzie to popularna piosenkarka
i wielka fanka Ultramana, Rena Sayama.
78
00:06:10,840 --> 00:06:11,840
Witajcie!
79
00:06:12,631 --> 00:06:15,381
Jestem Rena Sayama i uwielbiam Ultramana!
80
00:06:15,673 --> 00:06:17,506
Dziękuję za zaproszenie!
81
00:06:19,006 --> 00:06:20,173
Miło pana poznać.
82
00:06:21,965 --> 00:06:23,673
No to zaczynajmy.
83
00:06:24,256 --> 00:06:28,548
Myślisz, że ostatnie wydarzenia
spowodował oszalały kosmita?
84
00:06:29,006 --> 00:06:32,631
Tak. Nie mam co do tego wątpliwości.
85
00:06:32,798 --> 00:06:33,881
Doprawdy?
86
00:06:34,298 --> 00:06:38,798
Rozumiem. Opowiedz więc o tym człowieku,
który wygląda jak Ultraman.
87
00:06:39,131 --> 00:06:43,256
Dzielnie walczył z kosmitą
i wszyscy obecnie o nim mówią.
88
00:06:43,340 --> 00:06:44,423
To Ultraman!
89
00:06:45,298 --> 00:06:48,048
- Słucham?
- To nie przebieraniec.
90
00:06:48,215 --> 00:06:50,048
To prawdziwy Ultraman.
91
00:06:50,756 --> 00:06:56,048
Gdy następnym razem go zobaczę,
muszę go o coś zapytać.
92
00:06:57,548 --> 00:07:00,923
Widzę, że naprawdę jesteś
jego wielką fanką.
93
00:07:01,340 --> 00:07:04,256
Z pewnością chciałabyś wiedzieć,
kim on jest,
94
00:07:04,340 --> 00:07:07,673
ale jakie pytanie pragniesz mu zadać?
95
00:07:08,340 --> 00:07:09,340
Już mówię!
96
00:07:18,423 --> 00:07:19,673
Chcę...
97
00:07:20,840 --> 00:07:23,381
Chcę prosić o jeszcze jedną przysługę.
98
00:08:17,215 --> 00:08:19,215
- Gdzie jestem?
- Domyśl się.
99
00:08:19,631 --> 00:08:22,423
- To miasto kosmitów.
- Jak miałem się domyślić?
100
00:08:23,965 --> 00:08:26,090
Widzę zwykłych ludzi.
101
00:08:26,298 --> 00:08:29,840
Nie gap się, bo wezmą cię za wsioka.
102
00:08:31,465 --> 00:08:34,381
Naprawdę? Urodziłem się
i wychowałem w Tokio.
103
00:08:49,340 --> 00:08:51,256
To był Sepekku.
104
00:08:52,215 --> 00:08:53,381
Bywa porywczy,
105
00:08:53,465 --> 00:08:55,006
ale jest z natury dobry.
106
00:08:55,381 --> 00:08:56,756
To kosmita?
107
00:09:06,965 --> 00:09:08,631
- Na razie!
- Cześć!
108
00:09:08,798 --> 00:09:10,381
Idziemy!
109
00:09:13,715 --> 00:09:15,548
- Skup się.
- Tak?
110
00:09:22,631 --> 00:09:24,340
To z kolei Toriusi.
111
00:09:24,881 --> 00:09:28,048
Mają trzy metry wzrostu,
nawet jako dzieci.
112
00:09:29,048 --> 00:09:30,631
O czym pan mówi?
113
00:09:39,881 --> 00:09:44,340
Niemal wszyscy kosmici
mogą przybierać ludzką formę.
114
00:09:44,423 --> 00:09:47,631
Inni korzystają ze specjalnych urządzeń.
115
00:09:49,756 --> 00:09:50,881
Chodźmy.
116
00:09:51,298 --> 00:09:52,881
Nie po to tu jesteśmy.
117
00:09:54,090 --> 00:09:56,006
Czyli jest ich więcej?
118
00:09:57,756 --> 00:10:01,381
Musimy zbadać sprawę
ostatniej serii morderstw.
119
00:10:01,548 --> 00:10:02,840
Co takiego?
120
00:10:05,715 --> 00:10:07,131
Nie mamy wątpliwości,
121
00:10:07,798 --> 00:10:10,631
że sprawcą jest kosmita.
122
00:10:10,923 --> 00:10:14,840
Czyli to miasto i tamte morderstwa
są ze sobą powiązane?
123
00:10:14,965 --> 00:10:19,673
Jeśli kosmici mają z tym coś wspólnego,
dowiemy się tego właśnie tutaj.
124
00:10:21,548 --> 00:10:23,673
Rozumiem. Panie Moroboshi!
125
00:10:23,756 --> 00:10:25,465
Spotykam się z informatorem.
126
00:10:27,506 --> 00:10:29,965
Naprawdę ich macie?
127
00:10:40,173 --> 00:10:42,673
DYSKOTEKA
128
00:10:49,465 --> 00:10:52,131
Straszne miejsce.
129
00:10:52,298 --> 00:10:55,298
To raj nielegalnych walk dla kosmitów.
130
00:10:56,215 --> 00:10:57,131
Hej.
131
00:11:39,590 --> 00:11:40,590
To on.
132
00:11:40,756 --> 00:11:41,756
Co takiego?
133
00:11:42,131 --> 00:11:46,048
To coś jest pańskim informatorem?
134
00:11:46,715 --> 00:11:48,465
- Nie.
- Słucham?
135
00:12:03,173 --> 00:12:06,090
- To też kosmita, prawda?
- Nie.
136
00:12:07,881 --> 00:12:09,881
To w stu procentach...
137
00:12:10,965 --> 00:12:12,131
Ziemianin.
138
00:12:13,506 --> 00:12:16,090
Czyli to człowiek?
139
00:12:17,965 --> 00:12:18,965
Nie.
140
00:12:21,215 --> 00:12:22,715
Urodził się jako człowiek,
141
00:12:23,965 --> 00:12:26,215
ale tylko tutaj może przetrwać.
142
00:12:27,756 --> 00:12:29,090
To rzadki gatunek.
143
00:12:30,048 --> 00:12:34,965
- Jack!
- Jack!
144
00:12:35,048 --> 00:12:36,881
- Jack!
- Jesteśmy z tobą!
145
00:12:37,006 --> 00:12:37,840
Jack?
146
00:12:38,506 --> 00:12:40,381
- Jack!
- Jack!
147
00:12:40,965 --> 00:12:44,090
Tak ma na imię.
148
00:12:44,381 --> 00:12:49,631
- Jack!
- Jack!
149
00:12:49,715 --> 00:12:52,715
- Jack!
- Jack!
150
00:12:56,090 --> 00:12:57,798
Badam tę sprawę.
151
00:12:58,423 --> 00:12:59,715
Coś o tym wiesz?
152
00:13:03,548 --> 00:13:07,340
Ostatnio słyszałem o czymś,
co może być z tym powiązane.
153
00:13:07,840 --> 00:13:10,590
- Tak?
- Dam znać, jeśli to się potwierdzi.
154
00:13:11,423 --> 00:13:15,840
Doszły mnie też słuchy
o waszym przedstawieniu.
155
00:13:16,881 --> 00:13:20,131
Może i nie masz serca, Moroboshi,
ale ostrożny z ciebie gość.
156
00:13:20,298 --> 00:13:22,506
Załatwiłeś to w bardzo prymitywny sposób.
157
00:13:23,090 --> 00:13:25,715
To jego zasługa.
158
00:13:27,215 --> 00:13:29,715
Naprawdę? Jestem pod wrażeniem.
159
00:13:31,090 --> 00:13:34,006
Czyli to ty jesteś nowym Ultramanem?
160
00:13:36,340 --> 00:13:37,881
- Tak.
- Jack.
161
00:13:38,631 --> 00:13:40,048
Skoro tak cię zaciekawił,
162
00:13:40,631 --> 00:13:42,756
to popilnujesz go przez chwilę?
163
00:13:43,256 --> 00:13:44,090
Pewnie.
164
00:13:47,298 --> 00:13:52,590
Czyli jesteś synem pana Hayaty?
165
00:13:53,340 --> 00:13:55,673
Tak. Zna pan mojego ojca?
166
00:13:56,965 --> 00:13:59,256
Jest sławny z wielu powodów.
167
00:14:00,465 --> 00:14:01,631
Naprawdę?
168
00:14:08,090 --> 00:14:10,006
Wyglądasz na przygnębionego.
169
00:14:10,590 --> 00:14:13,423
Pewnie Moroboshi ciągle cię poucza.
170
00:14:13,506 --> 00:14:15,298
Czasami bywa zrzędliwy.
171
00:14:17,215 --> 00:14:19,048
- Nie.
- To jego hobby.
172
00:14:19,131 --> 00:14:22,131
Dręczy ludzi, aż ci mają dosyć.
173
00:14:22,423 --> 00:14:24,340
Radzę się nie dać.
174
00:14:24,423 --> 00:14:25,340
Ale...
175
00:14:26,381 --> 00:14:28,548
naprawdę brakuje mi pewności siebie.
176
00:14:29,090 --> 00:14:32,881
Czy w ogóle zasługuję, by być Ultramanem?
177
00:14:35,798 --> 00:14:38,381
Pomyśl nad tym z tej strony.
178
00:14:39,173 --> 00:14:42,965
Co twój ojciec sądził o swojej misji,
gdy był Ultramanem?
179
00:14:45,881 --> 00:14:50,798
Nie będę udawał znawcy,
skoro nawet nie opuszczam tego miasta.
180
00:14:56,298 --> 00:14:57,381
Co się dzieje?
181
00:14:58,006 --> 00:15:00,506
Znowu łazi po mieście w pierwotnej formie.
182
00:15:06,256 --> 00:15:08,506
Chyba patrzy na nas.
183
00:15:09,548 --> 00:15:10,465
Chodźmy.
184
00:15:12,756 --> 00:15:14,423
Lepiej się uspokój.
185
00:15:14,506 --> 00:15:16,923
To nie miejsce na takie akcje.
186
00:15:17,006 --> 00:15:17,923
No już.
187
00:15:29,131 --> 00:15:31,381
On coś do mnie mówi?
188
00:15:31,465 --> 00:15:33,381
Twierdzi, że pachniesz mu Ultramanem.
189
00:15:34,923 --> 00:15:38,548
Dawno temu Ultraman
zabił jego przyjaciela.
190
00:15:38,631 --> 00:15:39,548
Naprawdę?
191
00:15:43,006 --> 00:15:44,006
Spokojnie.
192
00:15:54,048 --> 00:15:55,340
Co ty wyprawiasz?
193
00:16:00,590 --> 00:16:03,423
Nakazano ci nie cofać transformacji.
194
00:16:15,131 --> 00:16:16,923
Niezła robota, panie Moroboshi.
195
00:16:17,006 --> 00:16:21,215
Miałeś go pilnować.
196
00:16:21,465 --> 00:16:23,715
Przepraszam.
197
00:16:24,298 --> 00:16:25,298
Idziemy.
198
00:16:26,298 --> 00:16:29,298
Jack, daj mi znać,
jeśli znajdziesz jakieś dowody.
199
00:16:30,423 --> 00:16:31,423
Jasne!
200
00:16:40,631 --> 00:16:41,548
Dobrze.
201
00:16:42,340 --> 00:16:43,340
Zrozumiałem.
202
00:16:44,465 --> 00:16:47,798
Idziemy na zaplecze.
Przygotujcie wszystko.
203
00:16:48,548 --> 00:16:49,465
Do zobaczenia.
204
00:16:51,923 --> 00:16:53,756
Wracam do bazy.
205
00:16:54,006 --> 00:16:55,715
Chyba trafisz sam do domu?
206
00:16:58,715 --> 00:16:59,881
Proszę zaczekać!
207
00:17:01,340 --> 00:17:02,256
Tak?
208
00:17:02,756 --> 00:17:07,256
Dlaczego mnie pan tu przyprowadził?
209
00:17:10,715 --> 00:17:12,715
Poprosił mnie o to pan Ide.
210
00:17:13,548 --> 00:17:15,298
Nie miałem wyboru.
211
00:17:18,423 --> 00:17:19,756
I będę szczery.
212
00:17:21,006 --> 00:17:23,381
Nie lubię cię.
213
00:17:25,256 --> 00:17:30,506
I to, czy zostaniesz Ultramanem,
czy też nie,
214
00:17:31,131 --> 00:17:32,923
zupełnie mnie nie obchodzi.
215
00:17:34,090 --> 00:17:36,256
Możesz się zamartwiać do woli.
216
00:17:36,923 --> 00:17:39,548
Ale powiem ci coś.
217
00:17:41,506 --> 00:17:45,256
Jeśli możesz coś zrobić,
ale się przed tym wstrzymasz...
218
00:17:47,881 --> 00:17:49,298
popełniasz przestępstwo.
219
00:18:03,006 --> 00:18:05,673
O co mu chodzi?
220
00:18:09,840 --> 00:18:12,173
Odradzam, panie Endo.
221
00:18:12,465 --> 00:18:16,881
Po przejęciu sprawy przez SPN
doszło do kolejnych morderstw.
222
00:18:17,465 --> 00:18:20,215
Czyli ich śledztwo
utknęło w martwym punkcie.
223
00:18:20,715 --> 00:18:23,631
Po prostu im pomożemy.
224
00:18:23,881 --> 00:18:27,881
Pomożemy im?
Ale to leży teraz poza naszą jurysdykcją.
225
00:18:28,423 --> 00:18:30,715
Wątpię, byśmy coś odkryli.
226
00:18:31,590 --> 00:18:34,590
Panie Endo, czy chodzi tu o coś jeszcze?
227
00:18:35,090 --> 00:18:36,756
To znaczy?
228
00:18:36,840 --> 00:18:40,506
Zwykle pan tak nie postępuje.
229
00:18:41,840 --> 00:18:44,465
A teraz ma pan istną obsesję.
230
00:18:48,006 --> 00:18:50,673
Coś w tej sprawie nie daje mi spokoju.
231
00:18:50,840 --> 00:18:53,298
Ale co? Proszę zaczekać.
232
00:19:00,173 --> 00:19:02,798
SPN wyczyściło całe miejsce.
233
00:19:03,840 --> 00:19:05,506
Wiedziałem.
234
00:19:06,631 --> 00:19:07,965
Rena Sayama?
235
00:19:08,548 --> 00:19:09,923
Czy to nie...
236
00:19:11,090 --> 00:19:12,256
Co?
237
00:19:14,590 --> 00:19:15,423
Hej!
238
00:19:21,298 --> 00:19:22,215
Hej!
239
00:19:22,590 --> 00:19:24,881
Zaraz! Co pan robi?
240
00:19:25,131 --> 00:19:26,965
- Ścigam go.
- Co?
241
00:19:31,840 --> 00:19:33,548
Nie wierzę, że to robię.
242
00:19:43,131 --> 00:19:44,881
- Ty draniu!
- Kto to jest?
243
00:19:45,006 --> 00:19:46,506
Jest zbyt szybki!
244
00:19:55,673 --> 00:19:58,673
Pieprzony idioto! Dlaczego tak pędziłeś?
245
00:20:01,048 --> 00:20:02,756
Hej! Stój!
246
00:20:08,631 --> 00:20:09,548
Hej!
247
00:20:10,173 --> 00:20:11,506
Jesteś cały?
248
00:20:17,298 --> 00:20:18,590
Co jest?
249
00:20:21,715 --> 00:20:22,631
Hej!
250
00:20:27,631 --> 00:20:29,631
Co z nim?
251
00:20:31,506 --> 00:20:33,506
To kosmita.
252
00:20:34,465 --> 00:20:35,465
Co?
253
00:20:37,548 --> 00:20:42,673
Dlatego SPN bierze udział w tej sprawie.
254
00:20:43,631 --> 00:20:44,548
Słucham?
255
00:20:45,506 --> 00:20:46,631
Mówi pan poważnie?
256
00:22:39,465 --> 00:22:40,923
Napisy: Krzysiek Igielski