1 00:00:07,591 --> 00:00:09,593 NETFLIX – SERIAL ORYGINALNY 2 00:00:13,514 --> 00:00:16,058 CAŁA PRAWDA O STACEY 3 00:00:19,978 --> 00:00:21,647 Cześć, nie zauważyłam was. 4 00:00:21,730 --> 00:00:23,398 Czasy się zmieniły. 5 00:00:25,400 --> 00:00:27,277 W dzisiejszym świecie… 6 00:00:28,862 --> 00:00:31,114 Potrzebujesz pomocy z maluchami. 7 00:00:31,949 --> 00:00:34,993 Potrzebujesz opiekunki? Zadzwoń do zaufanych liter. 8 00:00:35,077 --> 00:00:35,911 AO. 9 00:00:36,203 --> 00:00:37,663 Agencja Opiekunek! 10 00:00:37,746 --> 00:00:39,164 ZOSTAJEMY DO PÓŹNA! 11 00:00:39,248 --> 00:00:40,832 AGENCJA OPIEKUNEK 12 00:00:44,044 --> 00:00:46,588 „Potrzebujesz opiekunki?” Ja to wymyśliłam. 13 00:00:47,256 --> 00:00:49,132 To na pewno laski z liceum. 14 00:00:49,216 --> 00:00:52,719 Czemu nie łażą po galerii jak normalne nastolatki? 15 00:00:53,470 --> 00:00:56,557 Nikt nie będzie chciał zatrudnić ich zamiast nas, co? 16 00:00:58,517 --> 00:00:59,643 Stacey? 17 00:00:59,851 --> 00:01:03,564 Wiedziałam, że mamy kłopoty, ale lubię zadowalać innych. 18 00:01:03,647 --> 00:01:05,399 Zdecydowanie nie. 19 00:01:06,650 --> 00:01:10,779 Pani sekretarz, przeczyta pani nadchodzące zlecenia? 20 00:01:10,862 --> 00:01:13,699 Stacey pilnuje w czwartek Charlotte Johanssen, 21 00:01:13,782 --> 00:01:15,951 Claudia trzech młodych Pike’ów, 22 00:01:16,034 --> 00:01:18,662 ja jestem z Marshallami w sobotę i niedzielę, 23 00:01:18,745 --> 00:01:21,915 plus dzidzia Newtonów jest w drodze! 24 00:01:21,999 --> 00:01:23,959 - Chcę ją powąchać! - Ale fajnie! 25 00:01:28,589 --> 00:01:32,593 Kim mówiła, że liczy na naszą pomoc w opiece nad Jamiem. 26 00:01:32,676 --> 00:01:34,511 Więc biznes kwitnie. 27 00:01:34,761 --> 00:01:38,890 Agencja Opiekunek nie ma z nami szans. 28 00:01:38,974 --> 00:01:41,018 To dowód naszego sukcesu. 29 00:01:41,310 --> 00:01:45,522 Chcą nam wejść w paradę, więc musimy się od nich odróżnić. 30 00:01:51,403 --> 00:01:52,821 Zestawy dla dzieciaków. 31 00:01:55,824 --> 00:01:59,161 „Kristy, co to za zestawy?” Cieszę się, że pytacie. 32 00:02:00,954 --> 00:02:04,082 Mary Anne, czemu lubię odwiedzać twój dom? 33 00:02:04,166 --> 00:02:07,669 Bo nie śmierdzi nastoletnimi chłopakami? 34 00:02:08,420 --> 00:02:10,005 To prawda, ale nie. 35 00:02:10,297 --> 00:02:13,342 Bo twój tata ma wszelkie możliwe gry planszowe. 36 00:02:13,425 --> 00:02:14,259 Stacey... 37 00:02:15,761 --> 00:02:18,889 W sumie nigdy u ciebie nie byłam. 38 00:02:19,806 --> 00:02:22,142 Na pewno masz mnóstwo fajowych rzeczy. 39 00:02:22,225 --> 00:02:26,897 Nie mogę się doczekać waszych odwiedzin. Mama musi dokończyć tylko... 40 00:02:28,190 --> 00:02:30,442 remont łazienki. 41 00:02:31,026 --> 00:02:33,695 I Claudia, kopalnia wspaniałości. 42 00:02:33,779 --> 00:02:37,616 Wyobraźcie sobie, że zawsze przynosi swoje rzeczy, gdy się bawimy. 43 00:02:37,699 --> 00:02:38,867 To znaczy spotykamy. 44 00:02:38,950 --> 00:02:39,785 Genialne. 45 00:02:39,868 --> 00:02:42,412 Wypełnimy pudła starymi zabawkami, 46 00:02:42,496 --> 00:02:45,248 a za składki klubowe kupimy resztę rzeczy. 47 00:02:45,332 --> 00:02:49,461 Będziemy zabierać je do pracy, a dzieciaki będą zachwycone. 48 00:02:49,544 --> 00:02:50,962 Musimy je udekorować. 49 00:02:51,546 --> 00:02:52,673 Kristy miała rację. 50 00:02:52,756 --> 00:02:56,635 Od początku istnienia klubu nawet Claudia u mnie nie była. 51 00:02:56,718 --> 00:02:57,969 Weź ten papier. 52 00:02:58,053 --> 00:03:01,473 Gdyby u mnie nocowały lub po prostu mnie odwiedziły, 53 00:03:02,099 --> 00:03:04,434 byłoby mi trudniej to ukryć. 54 00:03:06,103 --> 00:03:09,606 Pół roku temu zdiagnozowano u mnie cukrzycę typu 1. 55 00:03:10,649 --> 00:03:11,608 Za krótka. 56 00:03:12,734 --> 00:03:14,194 Przymierz coś dłuższego. 57 00:03:15,028 --> 00:03:17,614 Żeby nie było widać pompy insulinowej. 58 00:03:17,698 --> 00:03:19,908 Musimy się pospieszyć. Tata czeka. 59 00:03:19,991 --> 00:03:23,745 Moja trzustka nie produkuje niezbędnej do życia insuliny. 60 00:03:23,829 --> 00:03:28,166 Muszę nosić pompę i pilnować diety, inaczej trafię do szpitala. 61 00:03:28,250 --> 00:03:31,628 Gdy ludzie wiedzą o mojej chorobie, myślą tylko o tym. 62 00:03:31,712 --> 00:03:32,629 Dopasowana. 63 00:03:32,713 --> 00:03:34,756 - Jak moja mama. - Może kurteczka? 64 00:03:35,340 --> 00:03:37,718 Czasem mam wrażenie, że się mnie wstydzi. 65 00:03:38,176 --> 00:03:39,219 Mojej choroby. 66 00:03:40,053 --> 00:03:43,014 Choć chciałybyśmy, by wszystko wróciło do normy, 67 00:03:43,807 --> 00:03:45,016 nie ucieknę od tego. 68 00:03:45,100 --> 00:03:46,226 Wezmę coś jeszcze. 69 00:03:49,271 --> 00:03:50,939 Mamo! Boże. 70 00:03:52,566 --> 00:03:57,154 Ma pani co najmniej dziesięć lat, zanim córka zacznie pani nienawidzić. 71 00:03:57,237 --> 00:03:58,238 Mamo, proszę. 72 00:03:58,321 --> 00:03:59,531 Kim jest klientką. 73 00:04:00,699 --> 00:04:01,700 Jak się czujesz? 74 00:04:02,200 --> 00:04:03,326 Jak słonica. 75 00:04:03,744 --> 00:04:04,703 W ciąży. 76 00:04:04,786 --> 00:04:06,705 Dziewczyny są podekscytowane. 77 00:04:06,788 --> 00:04:10,083 Czekamy niecierpliwie, by poznać małą i zająć się Jamiem. 78 00:04:10,792 --> 00:04:11,835 Musicie wpaść. 79 00:04:13,336 --> 00:04:16,548 Lepiej sprawdzę, czy się w nie zmieszczę. 80 00:04:21,011 --> 00:04:22,387 Chyba nic nie widziała. 81 00:04:22,471 --> 00:04:24,181 Nie to mnie martwiło. 82 00:04:24,556 --> 00:04:26,099 „Musicie wpaść”? 83 00:04:26,308 --> 00:04:27,434 Chyba popilnować. 84 00:04:28,185 --> 00:04:30,187 Myślałam, że coś sobie ubzdurałam, 85 00:04:30,270 --> 00:04:32,898 póki nie poszłam do Charlotte Johanssen. 86 00:04:33,690 --> 00:04:34,649 Stacey! 87 00:04:35,817 --> 00:04:37,819 - To dla mnie? - Jasne. 88 00:04:41,865 --> 00:04:43,283 Zrobiło mi się słabo. 89 00:04:44,409 --> 00:04:47,954 Noszę ze sobą sok jabłkowy, by podnieść poziom cukru we krwi. 90 00:04:48,038 --> 00:04:49,539 Mogę trochę soku? 91 00:04:50,540 --> 00:04:51,583 Cześć, mała. 92 00:04:51,750 --> 00:04:53,877 Nie wszystko jest dla ciebie. 93 00:04:53,960 --> 00:04:55,128 W porządku. 94 00:04:55,712 --> 00:04:58,215 Paciorki! Będę robić biżuterię. 95 00:04:59,382 --> 00:05:00,425 Pójdę już. 96 00:05:00,509 --> 00:05:02,511 Bawcie się dobrze. Bądź grzeczna. 97 00:05:02,594 --> 00:05:03,553 - Pa. - Pa, mamo. 98 00:05:03,637 --> 00:05:06,640 Dla Charlotte jestem tylko świetną opiekunką. 99 00:05:06,723 --> 00:05:08,809 - Mogę iść się pobawić? - Pewnie. 100 00:05:16,650 --> 00:05:21,613 Ale dla mnie to tylko kolejne przypomnienie, że jestem chora. 101 00:05:21,696 --> 00:05:22,531 Patrz. 102 00:05:24,199 --> 00:05:25,575 Skąd go masz? 103 00:05:28,537 --> 00:05:30,288 Agencja Opiekunek. 104 00:05:35,293 --> 00:05:36,253 Przepraszam. 105 00:05:36,336 --> 00:05:38,713 - Lacy Lewis? - We własnej osobie. 106 00:05:38,797 --> 00:05:40,173 Z kim mam przyjemność? 107 00:05:40,257 --> 00:05:42,759 Stacey McGill, skarbniczka Klubu Opiekunek. 108 00:05:43,343 --> 00:05:45,011 To ma mi coś mówić? 109 00:05:45,095 --> 00:05:47,764 Nawet nie próbuj. Ukradliście nasz pomysł. 110 00:05:47,848 --> 00:05:50,225 Wasza agencja to podróbka naszego klubu. 111 00:05:51,059 --> 00:05:53,937 Pomysły nie są własnością intelektualną. 112 00:05:54,020 --> 00:05:56,189 Prowadzę klub, i to lepiej niż wy. 113 00:05:56,273 --> 00:05:58,608 Wracam do domu, kiedy chcę, i mam auto. 114 00:05:59,776 --> 00:06:01,278 Witamy na wolnym rynku. 115 00:06:01,361 --> 00:06:05,824 Powodzenia, bo nasi klienci są zadowoleni z naszych usług. 116 00:06:05,907 --> 00:06:06,908 Czyżby? 117 00:06:06,992 --> 00:06:09,744 - Tak. - Powinnyście wspierać kobiety. 118 00:06:10,245 --> 00:06:12,664 Sukces jednej to sukces nas wszystkich. 119 00:06:13,039 --> 00:06:15,709 Chyba że was wygryzę. Baw się dobrze, skarbie. 120 00:06:15,792 --> 00:06:17,168 Ona nie chce balona. 121 00:06:17,627 --> 00:06:19,045 Czemu nie mogę go wziąć? 122 00:06:19,129 --> 00:06:20,505 Byłam niegrzeczna? 123 00:06:22,674 --> 00:06:23,717 Chodź, Charlotte. 124 00:06:24,718 --> 00:06:26,511 Niech wygra najlepsza niania. 125 00:06:29,139 --> 00:06:31,057 Agencja chce się za nas zabrać. 126 00:06:31,933 --> 00:06:33,143 Pełna mobilizacja! 127 00:06:33,226 --> 00:06:36,229 - Potrzebujecie opiekunki? - Zadzwońcie do klubu. 128 00:06:37,063 --> 00:06:38,899 Patrz, zajęcia z jogi. 129 00:06:38,982 --> 00:06:40,233 Bingo. 130 00:06:42,360 --> 00:06:44,029 AGENCJA OPIEKUNEK 131 00:06:46,406 --> 00:06:49,910 Robiłyśmy, co mogłyśmy, ale zawsze byli o krok przed nami. 132 00:07:00,420 --> 00:07:02,339 Halo, Klub Opiekunek. 133 00:07:02,422 --> 00:07:03,798 Agencja Opiekunek? 134 00:07:04,925 --> 00:07:07,093 Nie, to Klub... 135 00:07:07,177 --> 00:07:13,183 Agencja! Agencja! 136 00:07:17,020 --> 00:07:18,939 Przyszłam opiekować się Carlem. 137 00:07:19,648 --> 00:07:20,774 Ja jestem Carl. 138 00:07:20,857 --> 00:07:23,360 Przysłał cię mój zięć? 139 00:07:23,443 --> 00:07:26,988 Nie trzeba mi zmieniać pampersów. 140 00:07:27,072 --> 00:07:29,908 Sam potrafię to zrobić! 141 00:07:29,991 --> 00:07:33,870 Tak, ludzie z agencji wysyłali nam fałszywe zlecenia, 142 00:07:33,954 --> 00:07:36,581 a sami zgarniali prawdziwe. 143 00:07:37,499 --> 00:07:41,544 Po tym incydencie Kristy zaczęła czytać dziwną książkę. 144 00:07:41,628 --> 00:07:43,213 SUN TZU SZTUKA WOJNY 145 00:07:43,296 --> 00:07:45,840 Nie podejrzewała, jak bardzo nam się przyda. 146 00:07:46,341 --> 00:07:48,551 Mamo, co robisz w domu? 147 00:07:48,635 --> 00:07:49,719 Dziecko w drodze! 148 00:07:49,803 --> 00:07:51,888 - Jamie! - Cześć, Kristy. 149 00:07:51,972 --> 00:07:56,518 Kim zaczęła rodzić kilka godzin temu, a Jamie zostaje tu do odwołania. 150 00:07:57,102 --> 00:07:58,895 - Jesteśmy uratowane. - Co? 151 00:07:58,979 --> 00:08:03,984 Dzieciak Newtonów to zbawca zesłany na Ziemię, by uratować klub. 152 00:08:04,067 --> 00:08:06,820 Zapytam Kim, kiedy będzie nas potrzebować. 153 00:08:06,903 --> 00:08:08,196 Pewnie cały tydzień. 154 00:08:08,279 --> 00:08:10,657 Skarbie, pozwól Kim urodzić dziecko, 155 00:08:10,740 --> 00:08:13,284 zanim zaczniesz nękać ją o pracę. 156 00:08:13,618 --> 00:08:15,620 - Racja, napiszę do niej. - Kristy. 157 00:08:15,704 --> 00:08:18,498 Opieka nad noworodkiem to dużo pracy. 158 00:08:18,581 --> 00:08:22,711 Myślę, że Kim będzie chciała kogoś z większym doświadczeniem. 159 00:08:22,794 --> 00:08:24,421 Kogoś starszego. 160 00:08:25,005 --> 00:08:26,715 Starsze opiekunki? 161 00:08:26,798 --> 00:08:27,632 Tak. 162 00:08:29,050 --> 00:08:30,802 Mamo, co to jest? 163 00:08:32,220 --> 00:08:33,304 To? 164 00:08:33,513 --> 00:08:36,599 Watson podarował mi rodzinny pierścionek. 165 00:08:37,684 --> 00:08:39,394 Robi wrażenie, co? 166 00:08:39,769 --> 00:08:40,937 Chyba tak. 167 00:08:41,021 --> 00:08:44,441 Tylko czemu musisz podkreślać, że jesteś zajęta? 168 00:08:44,524 --> 00:08:45,900 Jak własność. Co dalej? 169 00:08:45,984 --> 00:08:48,361 Zamierzasz chodzić za nim? 170 00:08:49,029 --> 00:08:49,904 Oczywiście. 171 00:08:50,739 --> 00:08:53,033 I czulibyśmy się bardziej komfortowo, 172 00:08:53,116 --> 00:08:57,662 gdybyś od teraz nazywała mnie „Watsona”. 173 00:08:57,746 --> 00:08:58,788 Koniec z mamą. 174 00:08:58,872 --> 00:09:01,332 Żeby dla wszystkich było jasne. 175 00:09:02,167 --> 00:09:03,752 Zrobię mu coś do jedzenia, 176 00:09:03,835 --> 00:09:05,712 a potem możesz go poniańczyć. 177 00:09:07,130 --> 00:09:11,593 Wtedy Kristy zwołała pierwsze nadzwyczajne zebranie Klubu Opiekunek. 178 00:09:12,343 --> 00:09:14,763 Dobra, mamy węża zwanego suaijan. 179 00:09:15,346 --> 00:09:17,891 Jeśli uderzysz go w głowę, 180 00:09:17,974 --> 00:09:19,559 zaatakuje cię ogon. 181 00:09:19,642 --> 00:09:22,437 A jeśli uderzysz w ogon, zaatakuje cię głowa. 182 00:09:22,520 --> 00:09:26,232 A jeśli uderzysz go w środek, obie strony cię zaatakują. 183 00:09:26,316 --> 00:09:27,442 Co? 184 00:09:27,525 --> 00:09:29,694 To ze Sztuki wojny. Skupcie się. 185 00:09:29,778 --> 00:09:33,823 Agencja wkracza na nasz teren i potrzebujemy nowego planu. 186 00:09:33,907 --> 00:09:36,910 Nie możemy stracić klubu. To najlepszy pomysł, jaki miałam. 187 00:09:36,993 --> 00:09:39,704 Tylko dzięki temu mogę wychodzić z domu. 188 00:09:39,788 --> 00:09:40,789 Potrzebuję kasy. 189 00:09:40,872 --> 00:09:43,333 Przyzwyczaiłam się do luksusów. 190 00:09:43,583 --> 00:09:45,168 Sobolich pędzli. 191 00:09:45,794 --> 00:09:49,422 „Potrzebuję klubu, bo nie chcę znów stracić przyjaciół”. 192 00:09:49,506 --> 00:09:53,384 To powinnam była powiedzieć, ale coś mnie rozproszyło. 193 00:09:59,349 --> 00:10:00,892 Młoda, jest coś do picia? 194 00:10:01,434 --> 00:10:03,645 Sprawdź lodówkę. Nie jestem służącą. 195 00:10:03,728 --> 00:10:04,896 Obczaj to. 196 00:10:07,315 --> 00:10:10,151 Zaczęłam się pocić. Kolana się pode mną ugięły. 197 00:10:10,235 --> 00:10:11,402 Musiałam go poznać. 198 00:10:13,113 --> 00:10:15,073 Sam, to moja koleżanka Stacey. 199 00:10:15,156 --> 00:10:17,408 Stacey, to mój brat Sam. 200 00:10:17,992 --> 00:10:19,452 Gdzie go ukrywałaś? 201 00:10:19,536 --> 00:10:20,829 W liceum? 202 00:10:20,912 --> 00:10:22,372 Powiedziałam to na głos? 203 00:10:22,455 --> 00:10:23,289 - Tak. - Tak. 204 00:10:25,166 --> 00:10:29,712 Skoro chodzisz do liceum Stoneybrook, musisz znać dziewczyny z agencji? 205 00:10:29,796 --> 00:10:32,465 Co wiesz o Lacy Lewis i Michelle Patterson? 206 00:10:34,634 --> 00:10:36,261 Założyły agencję opiekunek. 207 00:10:36,845 --> 00:10:37,679 W grupie? 208 00:10:37,762 --> 00:10:40,640 Zarabiają kupę forsy. Zaimponowały mi pomysłem. 209 00:10:41,850 --> 00:10:45,103 To nasz klub, idioto! Spapugowały nas. 210 00:10:45,687 --> 00:10:47,814 To my opiekujemy się w grupie. 211 00:10:47,897 --> 00:10:49,023 Tym się zajmujecie? 212 00:10:49,190 --> 00:10:51,151 Myślałem, że gadacie o dzieciach. 213 00:10:52,527 --> 00:10:53,528 Uważaj na gitarę! 214 00:10:53,611 --> 00:10:54,737 Co zrobimy? 215 00:10:54,821 --> 00:10:56,948 Nawet twój brat nie wie, co robimy. 216 00:10:57,031 --> 00:11:00,076 Potrzebujemy czegoś dużego. Ile kosztuje billboard? 217 00:11:00,660 --> 00:11:02,620 - Kupę kasy. - Tak. 218 00:11:02,704 --> 00:11:03,705 Dużo kasy. 219 00:11:04,789 --> 00:11:05,707 Boże... 220 00:11:06,166 --> 00:11:07,917 Nie omdlewałam na widok Sama. 221 00:11:08,376 --> 00:11:10,128 To znaczy omdlewałam... 222 00:11:10,628 --> 00:11:12,589 ale spadał mi poziom cukru. 223 00:11:12,672 --> 00:11:16,759 Musiałam się stamtąd wydostać, zanim wydarzy się coś złego. 224 00:11:16,843 --> 00:11:18,011 Stace. 225 00:11:18,094 --> 00:11:19,095 Dokąd idziesz? 226 00:11:19,179 --> 00:11:20,972 Muszę wyprowadzić psa. 227 00:11:21,514 --> 00:11:22,891 Od kiedy masz psa? 228 00:11:23,016 --> 00:11:25,560 Właśnie go dostałam. Jest... okrągły. 229 00:11:27,061 --> 00:11:29,147 Miło było was widzieć. Pa! 230 00:11:29,856 --> 00:11:30,815 Okrągły? 231 00:11:31,316 --> 00:11:32,192 Nie wiem. 232 00:11:36,362 --> 00:11:37,238 Stace? 233 00:11:37,322 --> 00:11:40,074 Cukier trochę mi spadł, ale już jest dobrze. 234 00:11:40,158 --> 00:11:41,159 Byłaś sama? 235 00:11:42,118 --> 00:11:43,244 Ktoś cię widział? 236 00:11:44,204 --> 00:11:47,373 - Nie miałaś soku? - Nie wystarczył. Nic mi nie jest. 237 00:11:47,457 --> 00:11:49,000 - Wyluzuj, proszę. - Nie. 238 00:11:49,083 --> 00:11:52,337 Nie czujesz się dobrze. Oddaj mi telefon! Stacey, dawaj. 239 00:11:52,420 --> 00:11:54,172 - Mamo, proszę, nie! - Daj go. 240 00:11:54,756 --> 00:11:56,841 - Nic mi nie jest. - Nieprawda. 241 00:11:57,008 --> 00:12:00,053 Mama załatwiła mi na sobotę konsultację w Stamford, 242 00:12:00,136 --> 00:12:04,015 czyli spędzę cały dzień, oddając krew i sikając do kubków. 243 00:12:04,349 --> 00:12:07,685 To był fatalny dzień dla nas wszystkich. 244 00:12:08,186 --> 00:12:11,522 Klub Opiekunek! Mamy Klub Opiekunek! 245 00:12:13,942 --> 00:12:15,443 Klub Opiekunek! 246 00:12:16,611 --> 00:12:17,987 Potrzebujesz opiekunki? 247 00:12:18,071 --> 00:12:19,906 Zadzwoń do Klubu Opiekunek! 248 00:12:20,365 --> 00:12:22,909 Mary Anne, nic nie mówisz. 249 00:12:24,118 --> 00:12:26,037 To mój najgorszy koszmar. 250 00:12:26,537 --> 00:12:30,083 Kristy jest jak klaun z To, który przenosi koszmar do realu. 251 00:12:32,043 --> 00:12:34,754 Oferujemy zniżki dla lojalnych klientów! 252 00:12:34,837 --> 00:12:39,217 Pamiętaj, że czasem ludzie nie oceniają, nawet jeśli ci się tak wydaje. 253 00:12:39,300 --> 00:12:40,802 Wyglądacie jak debilki. 254 00:12:41,386 --> 00:12:42,428 Frajerki! 255 00:12:44,055 --> 00:12:45,223 Chodźmy do domu. 256 00:12:49,352 --> 00:12:53,022 Więc tablice reklamowe nie zapewniły nam nowych zleceń, 257 00:12:53,606 --> 00:12:56,150 ale zrobiłyśmy wystarczająco dużo kroków. 258 00:12:56,359 --> 00:12:58,486 Przykro mi, że mnie tam nie było. 259 00:12:59,362 --> 00:13:03,032 Kolejna wycieczka do Nowego Jorku czarnym porsche taty? 260 00:13:03,533 --> 00:13:05,034 Rozumiemy. 261 00:13:05,910 --> 00:13:07,662 Spotykamy się dzisiaj? 262 00:13:07,745 --> 00:13:10,290 Wiemy, że nikt nie zadzwoni, 263 00:13:10,373 --> 00:13:13,418 a ja mam kupę zadań z matmy. 264 00:13:14,294 --> 00:13:15,795 Chcecie odwołać zebranie? 265 00:13:15,878 --> 00:13:18,089 Na horyzoncie nie ma nowych zleceń. 266 00:13:18,298 --> 00:13:22,218 Poza tym nie chcę siedzieć i patrzeć, jak telefon nie dzwoni. 267 00:13:23,803 --> 00:13:24,637 Co to jest? 268 00:13:26,472 --> 00:13:27,307 Jamie! 269 00:13:30,351 --> 00:13:32,979 Co tu robisz? Nie możesz być sam na ulicy. 270 00:13:35,982 --> 00:13:40,236 Nowe nianie kazały mi tu przyjść i pobawić się samemu. 271 00:13:46,034 --> 00:13:48,619 - Nie masz za grosz przyzwoitości? - Co? 272 00:13:48,703 --> 00:13:51,831 Zostawiłaś go samego i prawie potrąciło go auto. 273 00:13:51,914 --> 00:13:53,291 To ma być opieka? 274 00:13:53,374 --> 00:13:55,793 Nie wiem, o czym mówisz. Nic mu nie jest. 275 00:13:56,085 --> 00:13:57,628 Idź do pokoju się pobawić. 276 00:13:58,171 --> 00:13:59,964 Nie wchodźcie nikomu na chatę. 277 00:14:00,048 --> 00:14:02,050 Bo dostaniecie w facjatę. 278 00:14:02,133 --> 00:14:03,926 A na pewno nie wypłatę. 279 00:14:04,510 --> 00:14:06,304 Albo zdzielę was w łeb. 280 00:14:06,387 --> 00:14:07,847 To się nie rymuje. 281 00:14:07,930 --> 00:14:11,017 Kim zostawiła mi dom pod opieką, więc będę go bronić 282 00:14:11,100 --> 00:14:13,061 wszelkimi dostępnymi środkami. 283 00:14:13,144 --> 00:14:16,356 Nie jestem skarżypytą. Niefajnie jest kablować. 284 00:14:16,439 --> 00:14:19,484 Ale pozwalać małemu chłopcu bawić się na ulicy? 285 00:14:20,026 --> 00:14:21,486 To już przegięcie. 286 00:14:21,819 --> 00:14:22,904 Cześć, Kim. 287 00:14:22,987 --> 00:14:24,822 Mówi Stacey z Klubu Opiekunek. 288 00:14:25,448 --> 00:14:28,409 Muszę ci opowiedzieć o pewnym incydencie. 289 00:14:28,868 --> 00:14:30,453 Pożałujesz tego. 290 00:14:32,455 --> 00:14:33,331 Miała rację. 291 00:14:33,414 --> 00:14:35,291 AGENCJA OPIEKUNEK 292 00:14:43,800 --> 00:14:46,302 „Ta osoba ma opiekować się twoimi dziećmi?” 293 00:14:49,639 --> 00:14:50,640 Stacey! 294 00:14:52,558 --> 00:14:53,476 O Boże! 295 00:14:53,559 --> 00:14:54,477 Co ci jest? 296 00:14:54,560 --> 00:14:56,187 Agencja pogrzebała w necie 297 00:14:56,270 --> 00:14:59,982 i odkryła prawdziwy powód, dla którego się przeprowadziliśmy. 298 00:15:00,525 --> 00:15:02,360 Myślałam, że mamy to za sobą. 299 00:15:03,694 --> 00:15:04,904 Myliłam się. 300 00:15:08,366 --> 00:15:09,367 Stacey... 301 00:15:10,535 --> 00:15:11,744 Co to jest? 302 00:15:12,620 --> 00:15:14,372 Musisz nam powiedzieć. 303 00:15:14,455 --> 00:15:15,373 Wiem. 304 00:15:15,873 --> 00:15:18,793 Wszystkie wiemy, że coś przed nami ukrywasz. 305 00:15:19,836 --> 00:15:22,213 Co to? Załamanie nerwowe? 306 00:15:23,131 --> 00:15:25,258 Zwarcie w mózgu? 307 00:15:25,925 --> 00:15:26,968 Twarde narkotyki? 308 00:15:27,051 --> 00:15:28,261 - Kristy! - Co? 309 00:15:28,344 --> 00:15:31,139 Agencja wykopała to, by nas zdyskredytować. 310 00:15:31,222 --> 00:15:33,641 Cokolwiek to jest, mamy prawo wiedzieć. 311 00:15:33,724 --> 00:15:34,851 To cukrzyca. 312 00:15:35,476 --> 00:15:37,186 Mam cukrzycę. 313 00:15:38,146 --> 00:15:38,980 Typ 1. 314 00:15:39,063 --> 00:15:41,649 Nieuleczalna. Będę ją miała do końca życia. 315 00:15:43,276 --> 00:15:44,527 Od kiedy o tym wiesz? 316 00:15:45,653 --> 00:15:46,904 Od zeszłej wiosny. 317 00:15:48,156 --> 00:15:50,032 Zaczęłam się dziwnie czuć. 318 00:15:51,117 --> 00:15:54,996 Strasznie schudłam. Mama myślała, że mam anoreksję. 319 00:15:55,663 --> 00:15:57,832 Zabrała mnie do psychiatry... 320 00:15:58,416 --> 00:16:02,587 a ja byłam coraz bardziej chora, aż doszło do tego... 321 00:16:03,713 --> 00:16:05,548 co widziałyście. 322 00:16:07,133 --> 00:16:09,218 Ale dlaczego nas okłamywałaś? 323 00:16:09,302 --> 00:16:11,137 Bo bałam się... 324 00:16:12,680 --> 00:16:16,434 że będziecie postrzegać mnie tylko jako chorą dziewczynę. 325 00:16:16,517 --> 00:16:17,393 Stacey... 326 00:16:17,477 --> 00:16:21,189 To był najgorszy dzień w moim życiu. 327 00:16:21,272 --> 00:16:23,900 Nawet moja przyjaciółka rozsyłała ten filmik. 328 00:16:24,358 --> 00:16:25,693 I go komentowała. 329 00:16:26,444 --> 00:16:30,198 Każdy dzieciak z Manhattanu widział go przynajmniej raz. 330 00:16:30,281 --> 00:16:31,741 Banda kretynów. 331 00:16:32,033 --> 00:16:34,869 Myślałam, że wy też będziecie się ze mnie śmiać. 332 00:16:35,703 --> 00:16:37,830 Stacey, nigdy w życiu. 333 00:16:38,080 --> 00:16:38,915 Nigdy. 334 00:16:39,499 --> 00:16:40,583 Jasne, że nie. 335 00:16:40,666 --> 00:16:41,709 Oszalałaś? 336 00:16:42,001 --> 00:16:43,586 Czy spadł ci poziom cukru? 337 00:16:44,128 --> 00:16:44,962 Za wcześnie. 338 00:16:46,255 --> 00:16:47,423 Skąd o tym wiesz? 339 00:16:47,715 --> 00:16:50,343 Nie jesteś pierwszą osobą, która ma cukrzycę. 340 00:16:50,426 --> 00:16:52,887 - Koleżanka mamy ją ma. - I moja kuzynka. 341 00:16:52,970 --> 00:16:54,472 I aktorka Halle Berry. 342 00:16:55,681 --> 00:16:56,516 Co? 343 00:16:57,225 --> 00:16:58,309 Serio. 344 00:16:58,893 --> 00:17:00,186 Co zrobimy? 345 00:17:00,770 --> 00:17:02,522 Dostali to wszyscy rodzice. 346 00:17:02,605 --> 00:17:05,566 Już się martwili, że nie jesteśmy odpowiedzialne. 347 00:17:05,650 --> 00:17:07,151 Udowodnijmy, że się mylą. 348 00:17:07,443 --> 00:17:09,862 Musimy postąpić odpowiedzialnie. 349 00:17:09,946 --> 00:17:11,030 Poodkurzać. 350 00:17:12,448 --> 00:17:14,575 Nie, powiedzieć prawdę. 351 00:17:14,659 --> 00:17:16,118 No tak. 352 00:17:17,036 --> 00:17:19,872 Nie wiem, jak to działa na Manhattanie, 353 00:17:20,414 --> 00:17:23,042 ale tutaj, w Stoneybrook, tak właśnie robimy. 354 00:17:25,336 --> 00:17:26,212 W porządku? 355 00:17:29,549 --> 00:17:30,716 Musimy podzwonić. 356 00:17:31,300 --> 00:17:34,804 Zwołałyśmy kolejne nadzwyczajne zebranie Klubu Opiekunek, 357 00:17:35,388 --> 00:17:36,973 ale nie było jak inne. 358 00:17:37,056 --> 00:17:40,935 Na filmiku, który widzieliście, miałam wstrząs insulinowy, 359 00:17:41,435 --> 00:17:43,980 zanim zdiagnozowano u mnie cukrzycę. 360 00:17:44,647 --> 00:17:48,276 Agencja wam go wysłała, żebyście przestali nam ufać. 361 00:17:49,151 --> 00:17:51,112 Wiem, że nieciekawie to wygląda, 362 00:17:51,195 --> 00:17:52,863 ale czuję się dużo lepiej. 363 00:17:53,656 --> 00:17:55,449 Wiem, jak o siebie dbać, 364 00:17:55,533 --> 00:17:57,827 i potrafię zająć się waszymi dziećmi. 365 00:17:59,161 --> 00:18:00,871 Bardzo ci współczuję, 366 00:18:01,747 --> 00:18:05,042 ale muszę mieć pewność, że moim dzieciom nic nie grozi. 367 00:18:05,126 --> 00:18:06,544 A sprzęt medyczny? 368 00:18:06,627 --> 00:18:09,547 To niebezpieczne, jeśli dziecko się z nim zetknie. 369 00:18:09,672 --> 00:18:13,759 Możemy być pewni, że nie będzie miała kolejnego epizodu? 370 00:18:16,762 --> 00:18:19,473 Prawda jest taka, że nie możecie. 371 00:18:20,057 --> 00:18:22,685 Jeśli nie czujecie się z tym komfortowo, 372 00:18:23,352 --> 00:18:24,395 zrozumiem. 373 00:18:25,021 --> 00:18:27,273 Ale nie karzcie za to reszty klubu. 374 00:18:27,773 --> 00:18:30,943 Może są młodsze i nie mogą zostawać do późna, 375 00:18:31,027 --> 00:18:32,194 ale im zależy. 376 00:18:32,403 --> 00:18:33,738 Jeśli chcecie, 377 00:18:34,447 --> 00:18:36,282 odejdę z Klubu Opiekunek. 378 00:18:36,365 --> 00:18:40,786 - Czekaj, Stacey. - Myślę, że to nie będzie konieczne. 379 00:18:40,870 --> 00:18:43,414 Chyba znam większość z was. 380 00:18:43,497 --> 00:18:45,875 Peggy Johanssen, mama Charlotte. 381 00:18:46,292 --> 00:18:49,712 Jestem endokrynologiem w Stamford Presbyterian 382 00:18:49,795 --> 00:18:51,964 i od razu zauważyłam u niej pompę. 383 00:18:52,048 --> 00:18:53,049 Wiedziałaś o tym? 384 00:18:53,382 --> 00:18:56,552 Widziałam, jak sobie z tym radzi, opiekując się córką. 385 00:18:56,636 --> 00:19:00,056 Jest bardziej dojrzała niż większość dzieci w jej wieku 386 00:19:00,139 --> 00:19:01,474 ze względu na chorobę. 387 00:19:02,224 --> 00:19:07,855 A Charlotte zawsze pyta, kiedy przyjdzie, by mogły pobawić się zestawem dla dzieci. 388 00:19:07,938 --> 00:19:11,525 Wszystkie zabieramy go do pracy. 389 00:19:11,609 --> 00:19:13,778 Dzięki niemu klub jest wyjątkowy. 390 00:19:13,861 --> 00:19:15,571 Gdy Claudia pilnuje córek, 391 00:19:15,655 --> 00:19:18,783 zawsze robią razem jakieś projekty artystyczne. 392 00:19:18,866 --> 00:19:22,953 A z Mary Anne czytają książki. Opiekunki z agencji tego nie robią. 393 00:19:23,037 --> 00:19:25,122 Gdy Kristy pilnuje mojego syna, 394 00:19:25,206 --> 00:19:26,540 zawsze grają w nogę. 395 00:19:27,124 --> 00:19:28,542 Raz kazałam mu iść spać, 396 00:19:28,626 --> 00:19:31,712 a on odpowiedział: „Słucham tylko trenerki Kristy”. 397 00:19:33,714 --> 00:19:38,094 Korzystamy czasem z agencji, bo opiekunki mogą zostać do późna. 398 00:19:38,177 --> 00:19:40,638 Ale próbowały zastraszyć Stacey. 399 00:19:40,721 --> 00:19:43,057 Czy to dobry przykład dla dzieci? 400 00:19:45,601 --> 00:19:48,979 Przesuniemy godzinę powrotu do domu, prawda, mamo? 401 00:19:49,230 --> 00:19:50,272 Pogadamy o tym. 402 00:19:51,232 --> 00:19:55,486 W międzyczasie nadal oferujemy zniżki dla lojalnych klientów. 403 00:19:56,779 --> 00:19:57,947 Boże, przepraszam. 404 00:20:00,366 --> 00:20:02,493 Wtedy poczułam, że przynależę. 405 00:20:03,452 --> 00:20:06,330 Nie tylko do klubu, ale do czegoś większego... 406 00:20:07,123 --> 00:20:08,082 do społeczności. 407 00:20:09,834 --> 00:20:12,211 Lubili mnie taką, jaka jestem. 408 00:20:14,004 --> 00:20:15,297 Piękna bluzka. 409 00:20:18,384 --> 00:20:19,218 Co myślicie? 410 00:20:20,845 --> 00:20:21,721 Super. 411 00:20:22,722 --> 00:20:25,141 Co? Moja córka jest super. 412 00:20:25,224 --> 00:20:29,019 Musisz tak przystroić mi komórkę. Zrobię furorę w biurze. 413 00:20:30,521 --> 00:20:32,481 Pójdę zrobić śniadanie. 414 00:20:35,109 --> 00:20:36,318 Słodkie, co? 415 00:20:37,153 --> 00:20:37,987 Niebieskie. 416 00:20:38,070 --> 00:20:40,948 Mamo, nie wstydzę się już cukrzycy. 417 00:20:41,031 --> 00:20:42,575 Ty też nie powinnaś. 418 00:20:42,742 --> 00:20:44,785 Wstydzić się? Nie. 419 00:20:47,538 --> 00:20:50,082 Nie chciałam, by ktoś znowu cię skrzywdził. 420 00:20:50,541 --> 00:20:51,751 Wstydzić się ciebie? 421 00:20:53,043 --> 00:20:53,878 Nigdy. 422 00:21:01,343 --> 00:21:02,845 Tak się zastanawiałam... 423 00:21:03,345 --> 00:21:06,557 dużo ludzi nosi pompy w saszetkach, 424 00:21:06,640 --> 00:21:09,477 a Gucci wypuścił właśnie boską kolekcję. 425 00:21:09,560 --> 00:21:11,937 Jest jasnoniebieska i taka śliczna. 426 00:21:12,021 --> 00:21:14,273 Dobrze, że wracasz do pracy. 427 00:21:14,356 --> 00:21:17,109 Może uzbierasz na nią, zanim skończysz 35 lat. 428 00:21:31,957 --> 00:21:33,584 O Boże! 429 00:21:34,418 --> 00:21:35,336 Klub Opiekunek. 430 00:21:35,419 --> 00:21:39,465 Odzyskałyśmy wszystkich klientów i zyskałyśmy nawet nowych, 431 00:21:39,548 --> 00:21:44,094 bo gdyagencja osiągnęła dno... zamiast zniżać się do ich poziomu, 432 00:21:44,762 --> 00:21:45,971 byłyśmy szczere. 433 00:21:46,222 --> 00:21:48,098 Tak, Kim. Z przyjemnością. 434 00:21:48,599 --> 00:21:50,476 Ciekawe, jaki był poród. 435 00:21:50,559 --> 00:21:54,939 Podobno urodziłam się o ósmej rano i wszystko obserwowałam. 436 00:21:55,022 --> 00:21:57,775 Ja urodziłam się o 4.36, tak? 437 00:21:58,234 --> 00:21:59,652 Gotowa, by podbić świat. 438 00:21:59,735 --> 00:22:03,864 Mama nie pamięta, o której się urodziłam po 30 godzinach porodu. 439 00:22:04,365 --> 00:22:05,783 A ty, Mary Anne? 440 00:22:06,450 --> 00:22:07,368 Nie wiem. 441 00:22:07,451 --> 00:22:11,121 Spytaj Mimi. Na pewno wie. Przyjaźniła się z twoją mamą. 442 00:22:11,205 --> 00:22:12,289 - Tak? - Tak. 443 00:22:18,295 --> 00:22:19,421 Poznajcie Lucy. 444 00:22:21,674 --> 00:22:22,800 Stacey, 445 00:22:23,300 --> 00:22:25,219 pokażesz innym, jak to się robi? 446 00:22:40,943 --> 00:22:42,987 Witamy w Stoneybrook, Lucy. 447 00:23:56,310 --> 00:23:58,729 Napisy: Monika Bartz