1
00:00:07,903 --> 00:00:11,574
NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY
2
00:00:17,496 --> 00:00:19,623
W poprzednich odcinkach...
3
00:00:20,374 --> 00:00:22,001
Moi rodzice żyją.
4
00:00:22,293 --> 00:00:23,753
Wolałabym, by nie żyli.
5
00:00:23,836 --> 00:00:26,422
Gdy ludzie zabili Smoczego Króla,
6
00:00:26,505 --> 00:00:29,175
Smocza Straż, moi rodzice,
7
00:00:29,258 --> 00:00:32,094
zawiedli i uciekli.
8
00:00:32,678 --> 00:00:34,472
Tak mi wstyd.
9
00:00:35,097 --> 00:00:39,310
Masz wrócić z okropną wieścią,
że książęta zginęli.
10
00:00:39,852 --> 00:00:42,688
Co jeśli znajdziemy ich żywych?
11
00:00:44,356 --> 00:00:46,525
Zrobisz, co będzie właściwe.
12
00:01:04,168 --> 00:01:06,545
Królu Ezranie, mamy gościa.
13
00:01:06,921 --> 00:01:10,591
Książę Kasef z Neolandii,
syn króla Ahlinga.
14
00:01:11,383 --> 00:01:14,095
Moja armia czeka pod murami miasta.
15
00:01:14,178 --> 00:01:15,262
Co? Nie!
16
00:01:15,346 --> 00:01:17,014
Katolis nie wyda wojny.
17
00:01:17,556 --> 00:01:19,266
Nie musimy walczyć.
18
00:01:19,642 --> 00:01:20,976
Wybierzmy pokój.
19
00:01:21,519 --> 00:01:25,981
Nie walcząc z Xadią,
zawiedziesz jako król.
20
00:01:57,805 --> 00:02:00,015
KSIĘGA TRZECIA: SŁOŃCE
21
00:02:00,099 --> 00:02:02,184
ROZDZIAŁ 3: DUCH
22
00:02:10,484 --> 00:02:12,486
Już prawie jestem w domu!
23
00:02:13,445 --> 00:02:15,865
Jednocześnie cieszę się
24
00:02:16,073 --> 00:02:18,200
i jestem przerażona.
25
00:02:18,784 --> 00:02:20,035
Denerwujesz się.
26
00:02:20,119 --> 00:02:22,997
Kiedy zobaczą cię z malutkim Zymem,
27
00:02:23,122 --> 00:02:24,665
na pewno nam pomogą.
28
00:02:25,249 --> 00:02:26,834
Proszę! Pięć naraz.
29
00:02:27,168 --> 00:02:29,503
Świetnie się je ustawia!
30
00:02:30,129 --> 00:02:32,882
Elfy widzące mnie i Zyma to jedno.
31
00:02:32,965 --> 00:02:37,052
Ale mój nowy ludzki przyjaciel
może nie być popularny.
32
00:02:39,180 --> 00:02:41,348
Wiesz, kto będzie popularny?
33
00:02:41,891 --> 00:02:43,726
Twój uroczy przyjaciel elf.
34
00:02:43,809 --> 00:02:44,852
O nie.
35
00:02:45,227 --> 00:02:46,770
Proszę, nie.
36
00:02:46,854 --> 00:02:48,272
Zaraz poznasz...
37
00:02:48,814 --> 00:02:50,149
elfa Calluma!
38
00:02:51,275 --> 00:02:54,778
Jestem jednym z tych leśnych elfów
z takim...
39
00:02:55,779 --> 00:02:56,906
porożem.
40
00:02:57,865 --> 00:03:01,076
Czyli jesteś elfem krwawej ziemi?
41
00:03:01,368 --> 00:03:04,622
Poczekaj. To jeszcze nie wszystko!
42
00:03:07,082 --> 00:03:10,085
Hej, druhu! Jestem elfem krwawej ziemi!
43
00:03:10,211 --> 00:03:12,421
Drzewa to moi druhowie!
44
00:03:13,214 --> 00:03:15,674
„Druh” to przyjaciel po krwawoziemsku!
45
00:03:15,758 --> 00:03:17,009
Przybij czwórkę!
46
00:03:17,468 --> 00:03:18,636
Jeszcze raz.
47
00:03:19,345 --> 00:03:20,346
Starczy już.
48
00:03:37,071 --> 00:03:39,406
Książę. Dziękuję za przybycie.
49
00:03:39,490 --> 00:03:42,451
Czemu mnie wezwałeś? Zmieniłeś zdanie?
50
00:03:42,952 --> 00:03:43,786
Nie.
51
00:03:43,911 --> 00:03:46,789
Ale może zmienię twoje zdanie.
52
00:03:47,915 --> 00:03:48,749
Spróbuj.
53
00:03:49,583 --> 00:03:52,086
Wydarzyły się złe rzeczy. Wiem.
54
00:03:52,336 --> 00:03:55,005
Mój tata zginął, twój jest ranny.
55
00:03:55,130 --> 00:03:57,174
Ale o czymś nie wiesz.
56
00:03:57,341 --> 00:03:58,175
O nadziei.
57
00:03:58,717 --> 00:04:02,888
Wojna wybuchła, bo Xadia sądziła,
że zniszczyliśmy smocze jajo.
58
00:04:02,972 --> 00:04:05,557
To nieprawda. Smoczy Książę żyje!
59
00:04:07,559 --> 00:04:09,478
I jest uroczy.
60
00:04:14,191 --> 00:04:16,527
Mój brat odda go Smoczej Królowej
61
00:04:16,610 --> 00:04:18,445
z pomocą elfki Rayli.
62
00:04:19,071 --> 00:04:22,533
Kiedy królowa odzyska dziecko,
zmieni zdanie.
63
00:04:23,742 --> 00:04:26,787
Pokój może wrócić. Wystarczy uwierzyć.
64
00:04:31,667 --> 00:04:33,419
I co myślisz?
65
00:04:35,004 --> 00:04:38,382
Że jesteś dzieckiem wierzącym w bajki.
66
00:04:40,217 --> 00:04:43,262
Nie musisz mnie wypraszać. Skończyłem.
67
00:04:53,439 --> 00:04:54,606
Książę Kasefie.
68
00:04:58,068 --> 00:04:59,570
Możemy porozmawiać?
69
00:05:16,045 --> 00:05:19,798
Jeniec używa jakiegoś języka gestów.
70
00:05:19,882 --> 00:05:21,300
Języka migowego.
71
00:05:21,550 --> 00:05:24,803
Prawdopodobnie to język migowy Katolis.
72
00:05:24,887 --> 00:05:27,181
Różne regiony mają swoje...
73
00:05:27,264 --> 00:05:28,599
Znasz go czy nie?
74
00:05:30,184 --> 00:05:31,101
Tak, znam.
75
00:05:31,226 --> 00:05:33,729
Lingwistyka to moja specjalność.
76
00:05:33,812 --> 00:05:37,983
Chociaż język migowy
chyba nie podpada pod lingwistykę.
77
00:05:38,192 --> 00:05:40,778
To raczej... migostyka?
78
00:05:57,169 --> 00:05:58,921
Witaj w Lux Aurea, człowieku.
79
00:06:15,354 --> 00:06:17,523
Jesteśmy w moim domu!
80
00:06:17,731 --> 00:06:18,774
To tu?
81
00:06:20,609 --> 00:06:22,319
To znaczy, ładnie tu.
82
00:06:22,694 --> 00:06:24,363
Bardzo... skromnie.
83
00:06:25,406 --> 00:06:27,408
Ukrywa go iluzja.
84
00:06:27,491 --> 00:06:32,579
Żeby wejść, muszę wykonać rytuał,
który pozwoli mi go zobaczyć.
85
00:06:32,704 --> 00:06:34,498
To taki magiczny klucz.
86
00:06:35,749 --> 00:06:37,626
A jak ja mam wejść?
87
00:06:37,960 --> 00:06:39,253
Użyjesz klucza.
88
00:06:40,421 --> 00:06:43,340
To łatwe. Rób to, co ja.
89
00:07:37,269 --> 00:07:39,521
Oto Silvergrove.
90
00:07:43,650 --> 00:07:45,194
Cudowne, prawda?
91
00:07:46,236 --> 00:07:48,030
Pokażę ci wszystko!
92
00:07:50,073 --> 00:07:53,869
Głodny? Tu dają
najlepsze malinowe niespodzianki!
93
00:07:54,870 --> 00:07:57,206
Niespodzianki? Co w nich jest?
94
00:07:57,331 --> 00:08:00,959
Nie mogę ci tego powiedzieć, Callum.
95
00:08:01,210 --> 00:08:02,127
No tak.
96
00:08:05,797 --> 00:08:08,967
Mogę ci pokazać swój dom, swoją szkołę...
97
00:08:09,051 --> 00:08:10,928
Rayla, coś jest nie tak.
98
00:08:11,136 --> 00:08:11,970
Jak to?
99
00:08:15,641 --> 00:08:17,017
Nie mają twarzy.
100
00:08:17,434 --> 00:08:19,436
O nie!
101
00:08:19,770 --> 00:08:21,897
Co się stało? Co im jest?
102
00:08:21,980 --> 00:08:23,732
Nie im. Mnie.
103
00:08:24,149 --> 00:08:24,983
Jestem...
104
00:08:25,484 --> 00:08:26,527
duchem!
105
00:08:35,994 --> 00:08:36,870
Wstań.
106
00:08:38,956 --> 00:08:39,915
Wstań!
107
00:08:40,374 --> 00:08:41,875
Goście idą.
108
00:08:42,543 --> 00:08:44,753
Musisz wyglądać godnie.
109
00:09:14,866 --> 00:09:15,909
Moje dzieci.
110
00:09:18,787 --> 00:09:20,706
Dobrze, że nic wam nie jest.
111
00:09:21,290 --> 00:09:23,625
Co się stało? Czemu tu jesteś?
112
00:09:23,917 --> 00:09:27,963
Próbowałem zjednoczyć Pięć Królestw
przeciwko Xadii,
113
00:09:28,338 --> 00:09:32,968
ale radzie przeszkadzało,
że po drodze złamałem parę zasad.
114
00:09:33,719 --> 00:09:35,137
Ale to nieistotne.
115
00:09:35,387 --> 00:09:37,389
Jajo. Macie je?
116
00:09:39,224 --> 00:09:41,268
To już nie jajo.
117
00:09:41,560 --> 00:09:42,477
Wykluł się.
118
00:09:43,979 --> 00:09:45,314
Wykluł się?
119
00:09:45,856 --> 00:09:49,026
Ten smok będzie największą potęgą świata,
120
00:09:49,151 --> 00:09:51,570
a wy pozwoliliście, by wrócił do Xadii?
121
00:09:52,362 --> 00:09:54,323
Tato, Soren mógł zginąć!
122
00:09:54,406 --> 00:09:55,741
To bez znaczenia!
123
00:09:58,368 --> 00:09:59,202
Tato?
124
00:10:03,582 --> 00:10:05,208
Nie chcę być okrutny,
125
00:10:05,709 --> 00:10:09,379
ale musimy być gotowi
poświęcić to, co kochamy.
126
00:10:10,088 --> 00:10:14,051
Gdyby chodziło o moje życie,
wolałbym je poświęcić.
127
00:10:15,093 --> 00:10:16,178
Rozumiecie?
128
00:10:20,182 --> 00:10:23,769
Wszystko, co robię i o co was proszę,
129
00:10:24,353 --> 00:10:26,772
służy dobru ludzkości.
130
00:10:28,774 --> 00:10:31,860
Dlatego kazałeś Sorenowi zabić książęta?
131
00:10:41,745 --> 00:10:42,621
Halo?
132
00:10:43,372 --> 00:10:44,331
Jest tu kto?
133
00:10:47,959 --> 00:10:49,086
To na nic.
134
00:10:49,378 --> 00:10:52,798
Nie widzą mnie i was też,
bo weszliśmy razem.
135
00:10:53,465 --> 00:10:54,341
Jak to?
136
00:10:54,841 --> 00:10:58,679
Zrobili ze mnie ducha.
To takie magiczne wygnanie.
137
00:10:58,762 --> 00:11:02,182
To spotkało moich rodziców,
gdy opuścili Smoczą Straż.
138
00:11:02,265 --> 00:11:03,809
A teraz mnie.
139
00:11:04,851 --> 00:11:08,480
Przecież nie uciekłaś.
Nie wiedzą, co się stało.
140
00:11:11,066 --> 00:11:13,902
Tak, to na pewno pomyłka.
141
00:11:14,569 --> 00:11:17,447
Chodź. Jest tu ktoś, kto to zrozumie.
142
00:11:28,667 --> 00:11:31,628
Rozkuję cię, żebyś mogła mówić.
143
00:11:31,795 --> 00:11:33,797
Nie rób nic głupiego.
144
00:11:40,512 --> 00:11:44,099
Co wasi żołnierze robili
po naszej stronie granicy?
145
00:11:46,351 --> 00:11:48,145
Co planują ludzie?
146
00:11:52,482 --> 00:11:53,900
Tracę cierpliwość.
147
00:11:54,860 --> 00:11:55,986
Powiedz coś!
148
00:12:02,159 --> 00:12:02,993
O rety!
149
00:12:04,035 --> 00:12:05,912
Tak? Co powiedziała?
150
00:12:06,371 --> 00:12:09,249
Jeśli dobrze zrozumiałam, a tak jest,
151
00:12:09,750 --> 00:12:13,128
zasugerowała sposób, w jaki pani ciało
152
00:12:13,211 --> 00:12:15,464
może pomieścić pani miecz.
153
00:12:18,133 --> 00:12:20,260
Pewnie cię to bawi.
154
00:12:22,345 --> 00:12:24,055
To jest potwierdzenie.
155
00:12:24,639 --> 00:12:28,351
Zobaczymy, czy będziesz taka
przed naszą królową.
156
00:12:31,480 --> 00:12:34,357
Pamiętasz Runaana, dowódcę zabójców?
157
00:12:35,066 --> 00:12:38,403
Chyba. Wysoki, spiczasty,
celował do mnie z łuku?
158
00:12:38,862 --> 00:12:39,780
Miły gość.
159
00:12:40,113 --> 00:12:42,282
Gdy rodzice wstąpili do straży,
160
00:12:42,365 --> 00:12:45,160
zamieszkałam z Runaanem
i jego mężem, Etharim.
161
00:12:45,243 --> 00:12:49,873
Byli przyjaciółmi moich rodziców.
Spędziłam u nich wiele lat.
162
00:12:50,040 --> 00:12:51,666
Idziemy do Ethariego.
163
00:12:52,083 --> 00:12:53,585
Czy on cię zobaczy?
164
00:12:54,085 --> 00:12:57,964
On nie rzuciłby tego czaru.
Zawsze we mnie wierzył.
165
00:13:01,676 --> 00:13:03,220
Ethari, to ja!
166
00:13:03,512 --> 00:13:06,431
Dobrze, że tu jesteś. Zaszła pomyłka.
167
00:13:06,681 --> 00:13:08,141
Zostałam duchem.
168
00:13:08,225 --> 00:13:10,811
Powiedz im, że nie uciekłam.
169
00:13:11,520 --> 00:13:12,354
Ethari?
170
00:13:28,662 --> 00:13:29,746
Wasza Jasność.
171
00:13:34,835 --> 00:13:37,629
To generał ludzi złapana na granicy.
172
00:13:37,712 --> 00:13:40,632
Nie odpowiada na moje pytania.
173
00:13:57,315 --> 00:13:58,567
Pozbądź się jej.
174
00:14:04,656 --> 00:14:07,742
Nie, Ethari. Tylko nie ty.
175
00:14:12,080 --> 00:14:13,582
To niesprawiedliwe.
176
00:14:13,665 --> 00:14:15,584
Zwrócimy jego uwagę.
177
00:14:17,335 --> 00:14:18,461
Ethari, tak?
178
00:14:18,837 --> 00:14:21,548
Rayla nie miała szansy wyjaśnić!
179
00:14:21,673 --> 00:14:23,508
Callum, to na nic.
180
00:14:23,842 --> 00:14:27,053
Słuchaj! Rayla na to nie zasłużyła!
181
00:14:29,973 --> 00:14:31,308
Chyba zadziałało.
182
00:14:33,351 --> 00:14:36,104
Odbicie! Widzi mnie w nim!
183
00:14:36,438 --> 00:14:38,148
Tak, jestem tu!
184
00:14:38,899 --> 00:14:40,650
Dziwi cię mój widok?
185
00:14:41,401 --> 00:14:42,485
Słyszy cię?
186
00:14:42,903 --> 00:14:43,737
Nie.
187
00:14:44,195 --> 00:14:46,197
Ale widzi, jak się czuję.
188
00:14:47,657 --> 00:14:48,491
Rayla...
189
00:14:49,784 --> 00:14:51,661
Powiedziałem Runaanowi,
190
00:14:51,745 --> 00:14:54,414
że masz zbyt dobre serce,
by być zabójcą.
191
00:14:54,497 --> 00:14:57,292
Nie zdradziłaś go ze złych pobudek.
192
00:14:58,627 --> 00:15:00,253
Ale to bez znaczenia.
193
00:15:01,838 --> 00:15:02,797
Oni zginęli.
194
00:15:03,465 --> 00:15:04,549
On zginął.
195
00:15:05,175 --> 00:15:06,718
Bo ich porzuciłaś.
196
00:15:17,020 --> 00:15:18,355
Odpowiedz, tato.
197
00:15:19,356 --> 00:15:21,983
Czemu kazałeś zabić książęta?
198
00:15:22,359 --> 00:15:23,234
Ostrożnie.
199
00:15:23,777 --> 00:15:26,279
Mówiąc prawdę, stracisz ją.
200
00:15:27,113 --> 00:15:29,407
Wkrótce będzie ci potrzebna.
201
00:15:36,915 --> 00:15:38,500
Tak ci się wydawało?
202
00:15:39,209 --> 00:15:40,043
Claudio.
203
00:15:40,627 --> 00:15:43,880
Myślałaś, że poprosiłbym go o coś takiego?
204
00:15:43,964 --> 00:15:45,924
Przecież wiesz, że Soren...
205
00:15:47,509 --> 00:15:48,927
Wszystko mu się miesza.
206
00:15:50,053 --> 00:15:54,015
Nie jestem najmądrzejszy,
ale wiem, co powiedziałeś.
207
00:15:54,641 --> 00:15:55,684
Naprawdę?
208
00:15:56,142 --> 00:15:57,394
Co ci mówiłem?
209
00:15:58,103 --> 00:16:01,523
Że mam wrócić z wieścią,
że książęta zginęli.
210
00:16:01,606 --> 00:16:03,942
I że wypadki się zdarzają.
211
00:16:04,567 --> 00:16:06,987
Szykowałem cię na najgorsze.
212
00:16:07,320 --> 00:16:09,572
Coś mogło im się przytrafić.
213
00:16:09,656 --> 00:16:11,574
Nie! Powiedziałeś, że...
214
00:16:12,200 --> 00:16:14,828
będę wiedział, co będzie właściwe.
215
00:16:15,787 --> 00:16:16,621
Soren...
216
00:16:17,247 --> 00:16:19,791
Powiedziałem: „postąp właściwie”,
217
00:16:19,874 --> 00:16:22,669
a ty usłyszałeś: „zabij książęta”?
218
00:16:24,462 --> 00:16:27,799
Nawet jak na ciebie
to rozczarowujące, synu.
219
00:16:29,217 --> 00:16:31,219
Wierzysz mi, prawda?
220
00:16:34,472 --> 00:16:37,684
Sorysiu, wierzę, że w to wierzysz.
221
00:16:37,767 --> 00:16:40,020
Ale jak widać, pomyliłeś się.
222
00:16:42,147 --> 00:16:43,690
Mamy szczęście,
223
00:16:43,773 --> 00:16:46,192
że zawaliłeś tę zmyśloną misję.
224
00:17:15,597 --> 00:17:19,225
Wielki Magu, przyprowadziłem ci gościa.
225
00:17:31,946 --> 00:17:33,448
Teraz rozumiem.
226
00:17:33,990 --> 00:17:35,492
Nie ocaleli.
227
00:17:35,950 --> 00:17:36,951
Żadne z nich.
228
00:17:37,786 --> 00:17:38,620
Tylko ja.
229
00:17:39,162 --> 00:17:40,080
Skąd wiesz?
230
00:17:40,872 --> 00:17:41,790
Stąd.
231
00:17:47,545 --> 00:17:50,340
Gdy zabójcy ruszają na misję,
232
00:17:50,465 --> 00:17:53,510
Ethari zaklina dla każdego jeden kwiat.
233
00:17:54,094 --> 00:17:56,930
Póki zabójca żyje,
234
00:17:57,305 --> 00:17:58,598
kwiat nie tonie.
235
00:18:01,935 --> 00:18:03,645
Ten zawiera me serce.
236
00:18:04,521 --> 00:18:05,605
Nie martw się.
237
00:18:06,314 --> 00:18:08,942
Obiecuję, że ci je zwrócę.
238
00:18:36,845 --> 00:18:40,390
Kiedy pozostałe zatonęły, a twój nie...
239
00:18:40,723 --> 00:18:42,267
Uznali, że uciekłam.
240
00:18:42,892 --> 00:18:44,144
Jak moi rodzice.
241
00:18:44,644 --> 00:18:47,480
Ale nie uciekłaś. Pomylili się.
242
00:18:49,107 --> 00:18:50,108
Czy to ważne?
243
00:19:06,875 --> 00:19:08,585
Skoro nic nam po niej,
244
00:19:08,960 --> 00:19:10,211
pozbądź się jej.
245
00:19:10,295 --> 00:19:11,629
Jest śmieciem.
246
00:19:11,713 --> 00:19:13,047
Nie jest.
247
00:19:13,173 --> 00:19:16,676
Może to człowiek, ale walczyła dzielnie.
248
00:19:16,759 --> 00:19:20,889
Potraktowała mnie,
swojego przeciwnika, honorowo.
249
00:19:21,472 --> 00:19:23,057
My tego nie zrobimy?
250
00:19:24,350 --> 00:19:26,853
Moja słodka siostrzyczko.
251
00:19:27,187 --> 00:19:30,565
Jeśli naprawdę uważasz, że jest wyjątkowa,
252
00:19:31,065 --> 00:19:33,818
niech zadecyduje światło.
253
00:19:48,374 --> 00:19:50,126
Nie, musisz patrzyć!
254
00:19:53,588 --> 00:19:54,464
Patrz!
255
00:19:56,007 --> 00:19:58,551
Jeśli chcesz żyć, patrz!
256
00:20:29,040 --> 00:20:31,000
Człowiek o czystym sercu.
257
00:20:31,251 --> 00:20:32,460
Niecodzienne.
258
00:20:33,419 --> 00:20:34,587
Weź ją sobie.
259
00:20:36,714 --> 00:20:38,132
Dziękuję, siostro.
260
00:20:39,092 --> 00:20:40,343
Naciesz się nią.
261
00:20:49,143 --> 00:20:50,395
Chwyć moją rękę.
262
00:21:00,405 --> 00:21:01,531
Tu jesteś.
263
00:21:04,075 --> 00:21:06,953
Nigdy nie byłem tak silny jak reszta.
264
00:21:07,120 --> 00:21:09,122
Mogę zdjąć czar na moment.
265
00:21:09,205 --> 00:21:12,625
Musiałem cię zobaczyć, zanim odejdziesz.
266
00:21:13,001 --> 00:21:16,379
Nie rozumiem. Jak mogłaś ich porzucić?
267
00:21:16,879 --> 00:21:17,964
Zawiodłam ich.
268
00:21:18,089 --> 00:21:20,174
To przeze mnie nas odkryto.
269
00:21:20,341 --> 00:21:21,676
Ale nie uciekłam.
270
00:21:21,801 --> 00:21:25,096
Ethari, znaleźliśmy coś. Callum, pokaż mu.
271
00:21:28,016 --> 00:21:30,601
Jestem jej krwioziemskim przyjacielem!
272
00:21:30,685 --> 00:21:32,061
Mech cię poznać!
273
00:21:33,229 --> 00:21:35,857
- I ciebie mech.
- Nie zachęcaj go.
274
00:21:38,109 --> 00:21:40,361
Znaleźliśmy Smoczego Księcia!
275
00:21:40,445 --> 00:21:42,155
Jaja nie zniszczono.
276
00:21:42,655 --> 00:21:45,450
Wiedziałam, że jeśli wróci do matki,
277
00:21:45,658 --> 00:21:47,076
powróci pokój.
278
00:21:47,493 --> 00:21:49,912
To cud. Nie wierzę.
279
00:21:51,164 --> 00:21:54,792
Ale Raylo, Smocza Królowa umiera.
280
00:21:56,127 --> 00:21:58,755
Od śmierci króla ciężko choruje.
281
00:21:59,172 --> 00:22:01,591
Musimy do niej dotrzeć.
282
00:22:12,769 --> 00:22:15,021
Wierzchem dotrzecie szybciej.
283
00:22:24,322 --> 00:22:26,407
Poślę królowej wiadomość.
284
00:22:26,532 --> 00:22:29,243
Może wytrwa, wiedząc, że mały żyje.
285
00:22:46,219 --> 00:22:47,053
Ethari...
286
00:22:47,595 --> 00:22:49,305
czy będę mogła wrócić?
287
00:22:50,973 --> 00:22:51,849
Nie wiem.
288
00:22:58,856 --> 00:23:00,650
To księżycowy opal.
289
00:23:01,109 --> 00:23:03,653
Dałem Runaanowi drugi, mówiąc:
290
00:23:03,736 --> 00:23:06,948
„Moja miłość będzie z tobą
nawet w bezksiężycową noc”.
291
00:23:08,491 --> 00:23:09,575
Żegnaj, Raylo.
292
00:23:44,152 --> 00:23:44,986
Runaanie...
293
00:23:46,154 --> 00:23:48,072
poprzednia taka strzała...
294
00:23:49,323 --> 00:23:51,200
niosła wieść o śmierci.
295
00:23:56,581 --> 00:23:57,665
Ale ta
296
00:23:58,166 --> 00:24:00,042
poniesie wieść o życiu.
297
00:24:07,300 --> 00:24:09,302
Regina draconis!
298
00:24:57,433 --> 00:24:59,352
Napisy: Magdalena Adamus