1
00:00:06,005 --> 00:00:09,485
SERIAL ZAWIERA SCENY PRZEMOCY
I NADUŻYWANIA NARKOTYKÓW
2
00:00:09,565 --> 00:00:10,925
TYLKO DLA WIDZÓW DOROSŁYCH
3
00:00:12,005 --> 00:00:14,805
NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY
4
00:00:14,885 --> 00:00:17,165
Dalej! Strzelaj, musisz!
5
00:00:17,245 --> 00:00:18,125
Strzelaj!
6
00:00:22,445 --> 00:00:24,445
NAJLEPSZY TATA NA ŚWIECIE
7
00:01:24,405 --> 00:01:26,125
Na zewnątrz!
8
00:01:26,205 --> 00:01:28,085
Uciekajcie, na miłość boską!
9
00:01:36,245 --> 00:01:37,925
Wynoście się!
10
00:01:38,005 --> 00:01:39,285
Już!
11
00:02:17,525 --> 00:02:19,325
Policja!
12
00:02:19,405 --> 00:02:21,965
Na podłogę!
13
00:02:25,045 --> 00:02:26,925
Na podłogę! Ręce na widoku!
14
00:02:27,005 --> 00:02:28,245
Ręce na widoku!
15
00:02:28,325 --> 00:02:29,165
Bezpiecznie!
16
00:02:29,245 --> 00:02:30,245
Bezpiecznie!
17
00:02:38,045 --> 00:02:41,005
Jesteś przytomna? Możesz usiąść?
18
00:02:44,245 --> 00:02:46,045
Jesteśmy sanitariuszami.
19
00:02:47,085 --> 00:02:48,685
Mogę cię szybko obejrzeć?
20
00:02:51,045 --> 00:02:54,325
Odczuwasz ból? Nie widzę urazów.
21
00:02:55,525 --> 00:02:57,085
Wynieście ją.
22
00:02:58,005 --> 00:02:59,645
Możesz wstać?
23
00:03:08,125 --> 00:03:09,725
Połóżcie ją na noszach.
24
00:03:11,365 --> 00:03:13,205
- Ostrożnie.
- Koc.
25
00:03:48,805 --> 00:03:50,205
Nie żyją?
26
00:03:54,045 --> 00:03:55,365
Wszyscy nie żyją?
27
00:04:05,085 --> 00:04:07,125
Nazywa się Maja Norberg.
28
00:04:07,205 --> 00:04:11,725
Żadnych widocznych urazów,
ale ubranie ma we krwi.
29
00:04:11,805 --> 00:04:17,885
Częstotliwość oddechu 25,
puls 121, ciśnienie krwi 89 na 60.
30
00:04:17,965 --> 00:04:20,845
W karetce podano jej tlen.
31
00:04:20,925 --> 00:04:22,605
Proszę zaczekać.
32
00:04:22,685 --> 00:04:27,205
Jestem w szkole średniej Djursholm,
gdzie doszło do strzelaniny.
33
00:04:27,285 --> 00:04:28,885
Teren został odgrodzony...
34
00:04:28,965 --> 00:04:29,965
Idziemy.
35
00:04:30,045 --> 00:04:32,645
Informacji na temat ofiar nie podano.
36
00:04:50,765 --> 00:04:53,925
Zabezpiecz to na potem.
37
00:04:59,845 --> 00:05:00,845
Dobrze.
W porządku.
38
00:05:37,925 --> 00:05:39,925
Mogę już iść do domu?
39
00:05:41,445 --> 00:05:42,765
Mogę iść do domu?
40
00:05:46,565 --> 00:05:48,045
Chcę do domu.
41
00:06:00,685 --> 00:06:02,725
Cześć, Maju. Śledcza Jeanette Nilsson.
42
00:06:03,565 --> 00:06:07,445
Twoje ubrania i rzeczy osobiste
trafiły do laboratorium.
43
00:06:07,525 --> 00:06:10,245
Za chwilę przyjdzie do ciebie lekarz.
44
00:06:12,005 --> 00:06:16,205
Żadnych ran na skórze głowy.
45
00:06:16,285 --> 00:06:19,925
Brak widocznych urazów prawego ucha.
46
00:06:20,005 --> 00:06:22,885
Zaczerwienienie o wymiarach
47
00:06:22,965 --> 00:06:26,765
mniej więcej pięć na sześć centymetrów.
48
00:06:26,845 --> 00:06:29,045
Brak urazów oczu.
49
00:06:29,485 --> 00:06:32,645
Dłonie również całe.
50
00:06:51,645 --> 00:06:53,965
Czekajcie!
51
00:06:54,525 --> 00:06:55,525
Cześć, Maju.
52
00:06:55,605 --> 00:06:58,205
- Maju, kochanie!
- Kto ich tu wpuścił?
53
00:06:59,645 --> 00:07:02,085
- Nie wolno tu wchodzić!
- Dzwoniliście?
54
00:07:02,165 --> 00:07:05,245
Muszą państwo wyjść.
Nie mogą państwo tu przebywać.
55
00:07:05,325 --> 00:07:09,365
- Kim pani jest?
- Jeanette Nilsson z policji.
56
00:07:09,445 --> 00:07:11,125
Porozmawiajmy na zewnątrz.
57
00:07:11,205 --> 00:07:15,725
- Chcemy być przy córce.
- Muszą państwo stąd wyjść...
58
00:07:15,805 --> 00:07:18,205
- Czemu?
- Nie mogę odpowiadać na pytania.
59
00:07:18,285 --> 00:07:20,765
- O co chodzi?
- Naprawdę nie mogę.
60
00:07:20,845 --> 00:07:22,085
Co to ma znaczyć?
61
00:07:22,165 --> 00:07:24,925
Maja odpowie za morderstwo i współudział.
62
00:07:25,005 --> 00:07:26,805
Porozmawiajmy na zewnątrz.
63
00:07:27,205 --> 00:07:30,405
- Musimy teraz być przy córce!
- Spokojnie!
64
00:07:30,485 --> 00:07:32,285
- Co?
- Chcę tu zostać!
65
00:07:32,365 --> 00:07:36,485
- Nie, wyjdźmy. Wrócę tu.
- Maja, wrócę...
66
00:07:36,565 --> 00:07:38,445
- Zaraz wrócę.
- Przepraszam.
67
00:07:38,525 --> 00:07:40,085
- Puszczaj!
- Co pani mówiła?
68
00:07:40,165 --> 00:07:43,525
Odpowiesz za morderstwo,
usiłowanie morderstwa i współudział.
69
00:09:06,605 --> 00:09:09,325
Jestem Susse. Proszę ze mną.
70
00:09:29,725 --> 00:09:34,365
Później odzyskasz swoje ubrania.
Na razie przebierz się w te.
71
00:09:50,645 --> 00:09:52,645
Śniadanie jest o siódmej.
72
00:09:52,725 --> 00:09:55,205
Obiad w południe, kolacja o 17.00.
73
00:09:55,845 --> 00:09:57,485
Zjesz w swojej celi.
74
00:09:58,445 --> 00:10:01,365
Godzina spacerniaka dziennie.
75
00:10:02,045 --> 00:10:05,605
Działamy według harmonogramu.
To dotyczy również pryszniców.
76
00:10:05,685 --> 00:10:06,765
Wejdź.
77
00:10:09,445 --> 00:10:12,165
W razie potrzeby naciśnij przycisk
78
00:10:12,245 --> 00:10:14,445
i mów do głośnika.
79
00:10:14,525 --> 00:10:15,805
Jakieś pytania?
80
00:10:16,645 --> 00:10:18,445
Jak długo muszę tu być?
81
00:10:19,525 --> 00:10:23,405
Adwokat już jedzie. O wszystkim ci opowie.
82
00:10:55,045 --> 00:10:56,525
Dziękuję.
83
00:10:56,605 --> 00:10:57,605
Cześć, Maju.
84
00:10:58,245 --> 00:11:02,245
Peder Sander,
kancelaria Sander i Laestadius.
85
00:11:02,325 --> 00:11:05,645
Twój ojciec prosił, bym cię reprezentował.
86
00:11:07,245 --> 00:11:08,245
Dobrze.
87
00:11:13,805 --> 00:11:15,045
Usiądź.
88
00:11:22,685 --> 00:11:26,445
Wiem, że niełatwo to przyjąć,
89
00:11:26,525 --> 00:11:29,725
ale zostaną ci postawione zarzuty.
90
00:11:31,525 --> 00:11:35,685
Policja chce wiedzieć,
co stało się w klasie, bo uważają, że...
91
00:11:36,765 --> 00:11:41,365
Podejrzewają cię o zabójstwo,
usiłowanie zabójstwa i współudział.
92
00:11:45,245 --> 00:11:46,765
Czy wszyscy nie żyją?
93
00:11:49,845 --> 00:11:52,045
Może to dziwnie zabrzmi, ale...
94
00:11:54,165 --> 00:11:56,565
nie mogę wchodzić w szczegóły.
95
00:11:56,645 --> 00:11:58,365
Mamy zakaz...
96
00:11:58,445 --> 00:12:03,525
ze względu na dobro śledztwa.
97
00:12:03,605 --> 00:12:07,125
- Nie może mi pan powiedzieć?
- Nie mogę.
98
00:12:08,285 --> 00:12:10,365
Nikt niczego mi nie mówi.
99
00:12:10,445 --> 00:12:14,645
A ta kurduplasta policjantka,
przesiąknięta tytoniem karlica,
100
00:12:14,725 --> 00:12:17,765
zakuła mnie w kajdanki. Miała prawo?
101
00:12:17,845 --> 00:12:21,445
Odebrali mi komórkę i zegarek.
Nie wiem, która jest godzina.
102
00:12:21,525 --> 00:12:25,045
Chcę iść do domu. Kiedy będę mogła?
103
00:12:25,125 --> 00:12:28,565
Na razie się uspokój.
104
00:12:28,645 --> 00:12:30,805
Po kolei.
105
00:12:30,885 --> 00:12:32,965
- Ale chcę do domu.
- Rozumiem cię.
106
00:12:33,045 --> 00:12:34,685
Napijesz się wody?
107
00:12:36,005 --> 00:12:38,365
Zacznijmy od przesłuchania.
108
00:12:38,445 --> 00:12:42,445
Przeprowadzi je policja,
ale cały czas będę przy tobie.
109
00:12:47,645 --> 00:12:49,085
Posłuchaj...
110
00:12:49,165 --> 00:12:52,765
Prokurator złoży wniosek
o areszt tymczasowy.
111
00:12:52,845 --> 00:12:54,885
Ma na to trzy dni.
112
00:12:55,965 --> 00:13:00,365
Mówiąc krótko, poprosi sąd,
by zatrzymano cię w areszcie.
113
00:13:00,445 --> 00:13:05,525
Następnie odbędzie się rozprawa,
podczas której postawią ci zarzuty.
114
00:13:05,605 --> 00:13:09,125
Będziemy mogli się do nich odnieść.
115
00:13:11,205 --> 00:13:14,405
Ale omówimy to w swoim czasie.
116
00:13:14,485 --> 00:13:19,845
Jeśli czujesz się na siłach, powinniśmy
porozmawiać przed przesłuchaniem.
117
00:13:22,245 --> 00:13:23,845
Masz coś do powiedzenia?
118
00:13:25,565 --> 00:13:28,165
Co z Sebastianem, twoim chłopakiem?
119
00:13:29,245 --> 00:13:30,565
Jak się poznaliście?
120
00:13:33,605 --> 00:13:34,645
Więc...
121
00:13:37,685 --> 00:13:38,885
To było...
122
00:13:40,205 --> 00:13:41,765
latem.
123
00:13:42,685 --> 00:13:44,685
Wieczorem, ale wciąż było ciepło.
124
00:13:45,485 --> 00:13:49,285
Spędził rok za granicą
i niewiele wcześniej wrócił do kraju.
125
00:13:49,365 --> 00:13:53,805
Pracowałam w hotelu na nocną zmianę
i właśnie tam szłam.
126
00:13:54,885 --> 00:13:56,365
On po prostu się pojawił.
127
00:13:58,125 --> 00:14:00,805
Nigdy wcześniej nie zwracał na mnie uwagi,
128
00:14:00,885 --> 00:14:03,685
ale wtedy nie mógł się ode mnie odkleić.
129
00:14:07,605 --> 00:14:09,205
- Cześć.
- Zapraszamy.
130
00:14:09,285 --> 00:14:10,565
Jak leci?
131
00:14:14,085 --> 00:14:15,165
Cześć, Maju!
132
00:14:16,125 --> 00:14:18,565
Maja Norberg, tak?
133
00:14:18,645 --> 00:14:20,725
Gdzieś ty była całe moje życie?
134
00:14:20,805 --> 00:14:23,445
- Znasz mnie, prawda? Sebastian.
- Wiem.
135
00:14:23,525 --> 00:14:25,525
Miło cię spotkać.
136
00:14:25,605 --> 00:14:27,805
Na moje szczęście idziemy do klubu.
137
00:14:27,885 --> 00:14:29,765
- Dołączysz?
- Lecę do pracy.
138
00:14:29,845 --> 00:14:34,045
- Pewnie, że się przyłączysz.
- Idę do pracy, nie mogę.
139
00:14:34,125 --> 00:14:36,165
Zaczekaj chwilę.
140
00:14:36,245 --> 00:14:38,485
Chodź. Proszę.
141
00:14:38,565 --> 00:14:40,205
Nie mogę.
142
00:14:40,605 --> 00:14:44,125
Najpierw trafiliśmy do jednej klasy,
a teraz się tu spotykamy.
143
00:14:44,205 --> 00:14:45,885
To musi coś znaczyć.
144
00:14:45,965 --> 00:14:47,885
Chodź, przyłącz się.
145
00:14:47,965 --> 00:14:50,005
Zrobię, co zechcesz, słowo.
146
00:14:50,085 --> 00:14:52,925
- Nie wierzysz?
- Poszłabym, ale nie mogę.
147
00:14:53,005 --> 00:14:54,645
- Pracuję.
- Na pewno?
148
00:14:54,725 --> 00:14:56,845
- Na pewno.
- O której kończysz?
149
00:14:57,805 --> 00:15:01,245
O wpół do siódmej.
Będziesz spał jak niemowlę.
150
00:15:02,205 --> 00:15:03,525
Widzimy się.
151
00:15:16,965 --> 00:15:19,605
Gdy cię zobaczyłem, siedziałem na drzewie.
152
00:15:21,765 --> 00:15:23,565
Krzyknąłem: „Cześć, Maju!”.
153
00:15:23,645 --> 00:15:29,005
Zamiast ciebie odezwała się twoja mama.
Powiedziała, żebym uważał, bo spadnę.
154
00:15:31,285 --> 00:15:33,085
- Pamiętasz?
- Nie.
155
00:15:34,645 --> 00:15:40,325
Przytulaliśmy się w bazie z pościeli,
a potem cię pocałowałem.
156
00:15:41,205 --> 00:15:44,005
- To ja pocałowałam ciebie.
- Jednak pamiętasz!
157
00:15:46,605 --> 00:15:48,685
Baza z pościeli to coś wspaniałego.
158
00:15:48,765 --> 00:15:49,765
Tak.
159
00:15:51,765 --> 00:15:53,685
Wtedy wszystko było prostsze.
160
00:15:53,765 --> 00:15:57,845
Chodziłeś w żółtych, winylowych spodniach.
Namówiłeś nauczycielkę, by je włożyła.
161
00:15:57,925 --> 00:15:59,085
Zgadza się.
162
00:16:01,405 --> 00:16:04,125
- Jak miała na imię?
- Annelie.
163
00:16:04,205 --> 00:16:06,165
Annelie...
164
00:16:06,245 --> 00:16:09,205
Oczywiście. Moja pierwsza miłość.
165
00:16:10,005 --> 00:16:11,925
A co ze mną?
166
00:16:12,005 --> 00:16:14,405
Ty jesteś drugą.
167
00:16:15,365 --> 00:16:16,525
Dokąd teraz?
168
00:16:17,325 --> 00:16:18,685
Wracam do domu.
169
00:16:19,485 --> 00:16:23,725
To zmierzamy w tym samym kierunku.
170
00:16:30,245 --> 00:16:31,725
Czego słuchasz?
171
00:16:46,125 --> 00:16:47,125
Spokojne.
172
00:16:48,245 --> 00:16:49,725
Fajne, fajne.
173
00:17:10,045 --> 00:17:12,125
Nie musisz pracować.
174
00:17:12,205 --> 00:17:15,085
Tata twierdzi,
że przyda mi się doświadczenie.
175
00:17:15,165 --> 00:17:19,165
To była moja ostatnia noc.
Mam dość pijanych kolesi, którzy pytają:
176
00:17:19,245 --> 00:17:20,525
„Gdzie fajne laski?”.
177
00:17:22,685 --> 00:17:25,085
Masz plany na wieczór?
178
00:17:25,765 --> 00:17:29,685
Będę siedzieć z rodzicami w aucie,
gdzieś w południowej Francji.
179
00:17:29,765 --> 00:17:32,045
- I siostrą, która rzyga w podróży.
- Aha.
180
00:17:32,125 --> 00:17:37,125
Zatrzymamy się w hotelu butikowym,
który mama wygrzebała w sieci.
181
00:17:37,205 --> 00:17:40,285
- Brzmi wspaniale.
- Pewnie.
182
00:17:40,685 --> 00:17:43,405
- Wszystko dla odrobiny słońca.
- Owszem.
183
00:17:44,405 --> 00:17:46,445
- Tu mieszkam.
- Ładnie.
184
00:17:47,205 --> 00:17:52,405
Powiedz, na długo wyjeżdżasz?
185
00:17:53,005 --> 00:17:55,645
- Trzy tygodnie.
- Baw się dobrze. Na razie.
186
00:17:56,925 --> 00:17:59,445
- Szerokiej drogi, czy coś takiego.
- Tak.
187
00:18:02,245 --> 00:18:03,485
Uważaj na siebie.
188
00:18:04,245 --> 00:18:05,805
Do zobaczenia.
189
00:18:05,885 --> 00:18:07,285
- Cześć.
- Cześć.
190
00:18:27,885 --> 00:18:29,685
Często jeździłaś do Francji?
191
00:18:30,485 --> 00:18:32,805
Co lato.
192
00:18:34,005 --> 00:18:35,885
Ale wtedy chciałam już wrócić.
193
00:18:39,205 --> 00:18:41,685
- Niedobrze mi.
- Pomyśl o czymś innym.
194
00:18:41,765 --> 00:18:44,445
- Są tam jakieś torebki?
- Tak, już wyciągam.
195
00:18:45,005 --> 00:18:46,485
Co robimy?
196
00:18:46,565 --> 00:18:49,245
- Mam się zatrzymać?
- Nie, tylko zwolnij.
197
00:18:49,325 --> 00:18:53,805
- Zagrajmy w coś. Jakieś pomysły?
- Pewnie! Może w...
198
00:18:53,885 --> 00:18:55,965
„Mam cały statek”. Maju...
199
00:18:56,045 --> 00:18:58,605
Mam cały statek... ananasów.
200
00:18:58,685 --> 00:19:01,285
- Mam cały statek bananów.
- Dobry wybór!
201
00:19:01,365 --> 00:19:03,765
Mam cały statek cytryn.
202
00:19:04,365 --> 00:19:07,845
Mam cały statek... daktyli.
203
00:19:07,925 --> 00:19:09,325
Niedobrze mi!
204
00:19:09,405 --> 00:19:13,405
Wdychaj powietrze nosem
i wypuszczaj ustami, to będzie ci lepiej.
205
00:19:13,485 --> 00:19:16,365
Wdech... wydech...
206
00:19:16,445 --> 00:19:19,285
Wdech... wydech...
207
00:19:20,365 --> 00:19:22,205
- Wdech...
- Wymiotuje!
208
00:19:22,285 --> 00:19:24,645
- Nie na fotel! Weź chusteczkę.
- Masz ręcznik.
209
00:19:24,725 --> 00:19:26,445
- Chusteczkę!
- Proszę.
210
00:19:26,525 --> 00:19:28,365
- Mamy ręcznik.
- Weź chusteczkę!
211
00:19:28,445 --> 00:19:30,565
- Ale mamy ręcznik!
- Pomóż jej.
212
00:19:30,645 --> 00:19:32,565
- Masz chusteczkę?
- Tak, ale...
213
00:19:34,605 --> 00:19:36,885
Spędźmy kilka dni w górach.
214
00:19:37,885 --> 00:19:39,965
- Całkiem przyjemnie.
- Prawda?
215
00:19:40,045 --> 00:19:41,965
Maju, nie teraz.
216
00:19:42,045 --> 00:19:43,125
Maja właśnie je.
217
00:19:43,485 --> 00:19:45,725
Dzwonił? Powiedz, że tak.
218
00:19:45,805 --> 00:19:50,685
- Nie dzwonił.
- Odbiło mu? Zobaczysz, zadzwoni.
219
00:19:50,765 --> 00:19:52,965
- Jaki „on”?
- Nie zadzwoni.
220
00:19:53,045 --> 00:19:54,525
Rodzice chcą się przywitać.
- Cześć!
- Cześć!
221
00:19:56,765 --> 00:19:58,525
Cześć, Amando!
222
00:19:58,605 --> 00:20:01,245
- Cześć, Lina-malina!
- Cześć.
223
00:20:02,805 --> 00:20:07,365
- Gdy zadzwoni, daj znać!
- Nie zadzwoni.
224
00:20:07,445 --> 00:20:09,405
- Maju...
- Zobaczysz, zadzwoni.
225
00:20:09,485 --> 00:20:12,325
- Strasznie za tobą tęsknię.
- Maju...
226
00:20:12,405 --> 00:20:14,565
Wybacz, muszę lecieć.
227
00:20:14,645 --> 00:20:18,645
- Trzymaj się, kocham cię.
- Cześć, kocham cię.
228
00:20:18,725 --> 00:20:21,325
Czy to nie wygląda wspaniale?
229
00:20:21,885 --> 00:20:25,045
Bardzo tęsknię za Amandą.
Moglibyśmy niedługo wracać?
230
00:20:25,125 --> 00:20:29,365
Ciągle się z nią widujesz.
Jesteśmy tutaj, więc ćwicz francuski.
231
00:20:30,925 --> 00:20:32,085
Monsieur!
232
00:20:34,805 --> 00:20:36,365
Monsieur!
233
00:20:36,445 --> 00:20:38,525
Poproszę wodę dla dziewczyny...
234
00:20:38,605 --> 00:20:41,365
Tato! Gdy krzyczysz, kelner nie podejdzie.
Nie krzyczę. To on nie słucha.
235
00:20:44,285 --> 00:20:45,205
Monsieur.
236
00:20:46,405 --> 00:20:47,805
Monsieur.
237
00:20:47,885 --> 00:20:49,405
- Monsieur.
- Francuzi...
238
00:20:50,205 --> 00:20:55,365
Tacie chce się pić.
Moglibyśmy prosić o jeszcze jedną wodę?
239
00:20:55,445 --> 00:20:58,085
- Oczywiście, już daję.
- Dziękuję.
240
00:20:58,165 --> 00:21:00,885
- Już przynosi. Idziemy się kąpać?
- Pewnie!
241
00:21:00,965 --> 00:21:03,765
Nie należy się kąpać tuż po posiłku.
242
00:21:03,845 --> 00:21:06,485
Rodzice tak mówią dla świętego spokoju.
243
00:21:06,565 --> 00:21:08,365
Nie zapomnij o rękawkach.
244
00:21:11,925 --> 00:21:13,445
Super! Chodź tu!
245
00:21:15,165 --> 00:21:16,605
Doskonale!
246
00:21:18,005 --> 00:21:21,045
- Będziesz syrenką?
- Jak Arielka?
247
00:21:21,125 --> 00:21:23,765
- Tak!
- Pewnie, czekaj.
248
00:21:23,845 --> 00:21:24,965
Tak!
249
00:21:42,565 --> 00:21:44,645
- Cześć, Maju!
- Cześć.
250
00:21:44,725 --> 00:21:48,005
- Cześć.
- Zaraz... Jak mnie znalazłeś?
251
00:21:48,765 --> 00:21:50,725
Najwyraźniej mam niezłego nosa.
252
00:21:51,565 --> 00:21:53,685
- Amanda ci pomogła?
- Mówiła coś?
- Nie.
- I dobrze.
253
00:21:56,485 --> 00:21:58,005
Chciałem się zaskoczyć.
254
00:21:58,805 --> 00:21:59,885
Udało ci się.
255
00:22:01,045 --> 00:22:02,245
Miło cię widzieć.
256
00:22:02,325 --> 00:22:03,365
Ciebie też.
257
00:22:32,005 --> 00:22:33,485
Dojechaliśmy.
258
00:22:33,565 --> 00:22:35,685
Dzień dobry. Jak się państwo mają?
259
00:22:35,765 --> 00:22:37,765
- Dobrze, a wy?
- Świetnie.
260
00:22:39,365 --> 00:22:43,045
Chciałbym zapoznać cię z załogą.
261
00:22:43,125 --> 00:22:45,085
- Kapitan.
- Dzień dobry, Erlov.
262
00:22:45,165 --> 00:22:46,245
- Maja.
- Miło mi.
263
00:22:46,325 --> 00:22:48,445
- Liczna załoga.
- Witamy.
264
00:22:49,925 --> 00:22:51,605
- Kucharz.
- Miło mi.
265
00:22:53,125 --> 00:22:54,685
- Miło mi.
- Maja.
266
00:22:54,765 --> 00:22:58,205
- Bernadette. Szampana?
- Tak, poproszę.
267
00:22:58,285 --> 00:23:00,325
- Dziękuję.
- Proszę.
268
00:23:00,405 --> 00:23:03,045
Zdejmijmy buty.
269
00:23:04,325 --> 00:23:06,525
Właśnie odświeżyliśmy pokład.
270
00:23:09,925 --> 00:23:11,965
- Witam na pokładzie.
- Dziękuję.
271
00:23:12,045 --> 00:23:13,325
Witam na pokładzie.
272
00:23:17,365 --> 00:23:18,845
- Proszę.
- Dzięki.
273
00:23:20,765 --> 00:23:22,765
Maja! Dzień dobry.
274
00:23:22,845 --> 00:23:24,045
- Cześć...
- Daj.
275
00:23:24,125 --> 00:23:26,885
- Jak wspaniale.
- Owszem.
276
00:23:27,445 --> 00:23:29,925
Rety. Cześć, zapraszamy.
277
00:23:30,005 --> 00:23:32,765
Dziękuję bardzo. Cudowna łódź.
278
00:23:32,845 --> 00:23:37,285
- Nie wiem, jak na nią mówić.
- Jak tylko chcesz.
279
00:23:37,365 --> 00:23:41,885
Sebastian przyjechał ze względu na ciebie,
inaczej by go tu chyba nie było.
280
00:23:41,965 --> 00:23:45,485
Jak to robisz? Mnie nie chce słuchać.
281
00:23:45,565 --> 00:23:47,565
Raczej to on mnie tu ściągnął.
282
00:23:47,645 --> 00:23:50,965
A zaprosił twoich rodziców
i siostrę na kolację?
283
00:23:51,045 --> 00:23:54,845
- Mama pewnie już szuka nowej sukienki.
- Poważnie? Jak miło.
284
00:23:54,925 --> 00:23:58,045
- Claes? Podpisz tu, proszę.
- Jasne.
285
00:23:58,125 --> 00:24:00,965
Majlis, to Maja, wybawczyni Sebastiana.
286
00:24:01,045 --> 00:24:02,125
Oto Majlis.
287
00:24:03,525 --> 00:24:06,325
Majlis w zasadzie należy do rodziny.
288
00:24:06,405 --> 00:24:09,245
Zmieniałam pieluchy
Claesowi i Sebastianowi.
289
00:24:10,085 --> 00:24:14,525
Chcesz coś do picia albo do jedzenia?
Czuj się tu jak u siebie.
290
00:24:14,605 --> 00:24:17,045
Świetnie, dziękuję.
291
00:24:17,445 --> 00:24:18,445
Co tam mamy...?
292
00:24:25,525 --> 00:24:26,565
Nie wierzę...
Chodź!
293
00:24:37,525 --> 00:24:39,685
- Dalej, Maju!
- Lecę!
294
00:25:07,605 --> 00:25:10,325
Zakochałaś się w nim, prawda?
295
00:25:12,445 --> 00:25:13,725
Otóż Sebastian...
296
00:25:14,365 --> 00:25:16,605
różnił się od reszty moich chłopaków.
297
00:25:17,045 --> 00:25:18,125
Był...
298
00:25:20,885 --> 00:25:23,325
Mógł mieć każdą dziewczynę, a wybrał mnie.
299
00:25:29,245 --> 00:25:32,685
Maju... przesłucha cię policja.
300
00:25:32,765 --> 00:25:36,525
Powinnaś zdawać sobie sprawę z tego,
301
00:25:36,605 --> 00:25:39,805
że jeśli nie chcesz,
nie musisz odpowiadać na pytania.
302
00:25:39,885 --> 00:25:42,245
Od ciebie zależy, co im powiesz.
303
00:25:42,325 --> 00:25:44,925
Jeśli poczujesz się nieswojo,
304
00:25:45,005 --> 00:25:48,645
daj mi znać, to się skonsultujemy.
305
00:25:52,045 --> 00:25:56,325
Ważne, by nie mówić o niczym,
o co nie zapytają.
306
00:25:56,405 --> 00:25:58,405
Nie wyręczaj ich w pracy.
Jak myślisz, dlaczego tu jesteś?
307
00:26:23,405 --> 00:26:27,405
Musimy cię przesłuchać,
by spróbować ustalić, co się stało.
308
00:26:40,965 --> 00:26:42,925
To jest sala lekcyjna.
309
00:26:43,005 --> 00:26:47,805
Powiesz, gdzie w pomieszczeniu
wczoraj rano byliście ty i pozostali?
310
00:26:53,885 --> 00:26:56,005
Co wtedy zjadłaś na śniadanie?
311
00:26:57,925 --> 00:26:59,605
Nie jadłam śniadania.
312
00:26:59,685 --> 00:27:01,765
- Zwykle jesz?
- Tak.
313
00:27:02,165 --> 00:27:03,765
Ale wtedy nie zjadłaś?
314
00:27:04,405 --> 00:27:06,565
- Nie.
- Jak dotarłaś do szkoły?
315
00:27:08,685 --> 00:27:11,565
Mama cię podwiozła? Pojechałaś autobusem?
316
00:27:12,365 --> 00:27:14,045
Pojechałaś z Sebastianem?
317
00:27:15,325 --> 00:27:19,045
Pojechałaś z nim samochodem.
O której dotarliście do szkoły?
318
00:27:20,325 --> 00:27:23,245
Chyba tuż przed dziewiątą.
319
00:27:24,125 --> 00:27:26,925
- A jak dotarłaś do szkoły?
- Już powiedziałam.
320
00:27:27,005 --> 00:27:29,125
- Chcę to ponownie usłyszeć.
- Czemu?
321
00:27:29,205 --> 00:27:30,805
Jak dotarłaś do szkoły?
322
00:27:31,725 --> 00:27:34,805
Samochodem Sebastiana. Jak mówiłam.
323
00:27:34,885 --> 00:27:37,725
Opiszesz własnymi słowami, co się stało?
324
00:27:44,125 --> 00:27:48,125
Moja klientka może jedynie
odpowiadać na konkretne pytania.
325
00:27:48,205 --> 00:27:50,885
Jeśli dalszych nie macie,
to wszystko na dziś.
326
00:27:50,965 --> 00:27:52,285
Ależ mamy.
327
00:27:53,285 --> 00:27:56,005
Chciałam spytać
o twojego chłopaka, Sebastiana.
328
00:27:57,805 --> 00:28:00,645
Opowiesz mi o nim? Jaki był?
329
00:28:00,725 --> 00:28:07,165
Dom wydawał się opuszczony.
Nie spodziewałem się, że będzie tak cicho.
330
00:28:07,245 --> 00:28:12,725
Do dzwonka była przywiązana wstążka,
więc podszedłem i za nią pociągnąłem.
331
00:28:13,125 --> 00:28:14,925
Ding-dong!
332
00:28:15,005 --> 00:28:16,965
I tak sobie czekałem.
333
00:28:17,045 --> 00:28:23,405
Po chwili jakiś chłopak otworzył drzwi.
Powiedziałem mu, że... Dziękuję.
334
00:28:23,965 --> 00:28:27,125
Powiedziałem, że chcę kupić
kilka skrzynek szampana.
335
00:28:27,725 --> 00:28:31,605
„Non!”, odrzekł.
I zatrzasnął mi drzwi przed twarzą.
336
00:28:32,045 --> 00:28:34,845
- Jak niegrzecznie!
- Tacy są Francuzi.
337
00:28:34,925 --> 00:28:36,925
Tak bym może nie powiedział.
Ale wprawił mnie w zakłopotanie.
338
00:28:39,085 --> 00:28:41,925
Może mnie nie zrozumiał?
339
00:28:42,005 --> 00:28:47,205
W drzwiach była mała dziura po sęku.
Widziałem, że przez nią patrzył.
340
00:28:47,285 --> 00:28:52,285
Obserwował mnie, więc uznałem,
że kupię szampana gdzie indziej.
341
00:28:52,365 --> 00:28:57,005
Skierowałem się w stronę samochodu
i nagle usłyszałem:
342
00:28:57,085 --> 00:29:00,685
„Monsieur, monsieur, pardon, pardon!
Je rigole, je rigole!”.
343
00:29:01,685 --> 00:29:04,885
- Co to znaczy?
- „Tylko żartowałem”.
344
00:29:04,965 --> 00:29:06,485
Tak powiedział.
345
00:29:06,565 --> 00:29:11,125
Wróciłem do niego
i pijemy teraz tego szampana.
346
00:29:11,205 --> 00:29:14,845
Oto opowieść kryjąca się za tym toastem.
347
00:29:14,925 --> 00:29:16,965
- Zdrówko!
- Fascynujące.
348
00:29:17,045 --> 00:29:18,045
Dziękuję.
349
00:29:22,005 --> 00:29:25,285
A gdyby nie otworzył?
Kupiłby pan ten zakład?
350
00:29:25,365 --> 00:29:27,605
Dobry pomysł. Pewnie tak by było.
351
00:29:28,845 --> 00:29:30,805
- Smacznego!
- Dziękujemy.
352
00:29:35,365 --> 00:29:36,885
- Mamo?
- Tak?
353
00:29:36,965 --> 00:29:40,605
Claes pytał, czy zostanę na łodzi...
to znaczy na jachcie.
354
00:29:40,685 --> 00:29:42,685
Bardzo bym chciała.
355
00:29:43,605 --> 00:29:45,645
Tylko przez kilka tygodni.
356
00:29:45,725 --> 00:29:47,845
Za państwa zgodą, oczywiście.
357
00:29:49,005 --> 00:29:52,165
Planowaliśmy jutro wybrać się w góry.
358
00:29:52,245 --> 00:29:54,485
Góry nie mogą się z tym równać.
To wspaniały pomysł.
359
00:29:57,725 --> 00:29:59,805
Oczywiście, jeśli to nie kłopot.
360
00:29:59,885 --> 00:30:03,965
Ależ skąd. Wyślę kogoś po rzeczy Mai.
361
00:30:06,765 --> 00:30:08,285
Ma pani cudowną córkę.
362
00:30:09,405 --> 00:30:13,045
- To też moja córka.
- Oboje macie cudowną córkę.
363
00:30:13,125 --> 00:30:16,885
Tylko nie mam pojęcia, co ona w nim widzi.
364
00:30:16,965 --> 00:30:19,125
Wdał się w matkę.
365
00:30:21,445 --> 00:30:23,525
- Masz piękną mamę.
- Dzięki.
366
00:30:23,605 --> 00:30:25,765
Brała udział w konkursie Miss Szwecji.
367
00:30:25,845 --> 00:30:28,605
Rzeczywiście, tak było.
368
00:30:30,045 --> 00:30:33,005
Ale bez niej żyje się nam lepiej, prawda?
369
00:30:35,085 --> 00:30:38,005
- Może pójdziemy na spacer?
- Tak.
370
00:30:38,085 --> 00:30:39,805
Pewnie, idźcie.
371
00:30:45,765 --> 00:30:46,925
Bądź grzeczna.
372
00:30:47,925 --> 00:30:50,285
Nie zrób niczego, czego ja bym nie zrobił.
373
00:30:50,365 --> 00:30:51,645
Obiecuję.
374
00:30:54,365 --> 00:30:56,485
- Będę tęskniła.
- Ja również.
375
00:30:56,565 --> 00:30:59,085
- Zobaczymy się w domu.
- Buźka.
376
00:31:01,405 --> 00:31:04,285
Twoja mama naprawdę brała udział
w konkursie Miss?
Tak, ale tata nie lubi o tym mówić.
377
00:31:09,565 --> 00:31:10,805
Gdzie ona jest?
378
00:31:11,965 --> 00:31:14,725
Nie wiem. Nie odzywa się.
379
00:31:14,805 --> 00:31:16,085
Dlaczego?
380
00:31:25,405 --> 00:31:26,805
Po prostu zniknęła.
381
00:31:33,845 --> 00:31:34,925
Albo może...
382
00:31:36,005 --> 00:31:40,725
tata sprawił, że zniknęła
i nie może się z nami kontaktować.
383
00:31:41,365 --> 00:31:42,405
Co takiego?
384
00:31:50,005 --> 00:31:52,405
Kiedyś go spytałem...
385
00:31:55,245 --> 00:31:56,525
Ile miałeś lat?
386
00:31:57,925 --> 00:31:59,005
Może z dziesięć.
387
00:32:00,885 --> 00:32:04,325
Zapytałem, co zrobił,
388
00:32:05,525 --> 00:32:07,325
żeby się wyniosła.
389
00:32:07,405 --> 00:32:08,605
I co powiedział?
390
00:32:14,645 --> 00:32:17,205
Tata odrzekł...
391
00:32:19,445 --> 00:32:21,845
„Ta rodzina nie zajmuje się śmieciami.
392
00:32:23,245 --> 00:32:25,245
Mamy od tego ludzi”.
393
00:32:27,365 --> 00:32:28,765
Użył właśnie tych słów.
394
00:33:44,645 --> 00:33:46,165
- Dzień dobry.
- Dzień dobry.
395
00:33:58,125 --> 00:33:59,565
Maja!
396
00:33:59,645 --> 00:34:01,245
- Dzień dobry.
- Dzień dobry.
397
00:34:01,325 --> 00:34:02,765
- Dobrze się spało?
- Pewnie.
398
00:34:03,205 --> 00:34:04,845
- Siadaj.
- Dziękuję.
399
00:34:04,925 --> 00:34:08,165
- Dziękuję, że mnie pan przygarnął.
- To ja ci dziękuję.
400
00:34:08,245 --> 00:34:11,845
Dobrze, że tu będziesz, gdy wyjadę.
Co chcesz na śniadanie?
401
00:34:11,925 --> 00:34:14,165
Kawę i croissanta.
402
00:34:14,965 --> 00:34:16,605
Croissant to za mało.
403
00:34:16,685 --> 00:34:19,645
Przynieś, proszę, śniadanie dla Mai.
404
00:34:19,725 --> 00:34:22,405
Sebastian, oczywiście, śpi.
405
00:34:22,485 --> 00:34:25,525
- Mam go obudzić?
- W żadnym wypadku.
406
00:34:25,605 --> 00:34:30,405
Wolę porozmawiać z tobą.
Będziemy mogli się lepiej poznać.
407
00:34:30,485 --> 00:34:34,085
Mama wspomniała,
że znasz francuski. To prawda?
408
00:34:34,165 --> 00:34:36,485
Czy ja wiem? Troszeczkę.
409
00:34:37,605 --> 00:34:40,085
W tym roku skończysz szkołę średnią.
410
00:34:40,165 --> 00:34:42,565
- Jak ci z tym?
- Doskonale.
411
00:34:43,045 --> 00:34:44,405
Masz jakieś plany?
412
00:34:45,365 --> 00:34:48,605
Tata namawia mnie na szkołę biznesu.
413
00:34:48,685 --> 00:34:52,325
Mama popycha mnie na prawo w Uppsali,
gdzie sama studiowała.
414
00:34:52,405 --> 00:34:55,365
- A co ty byś chciała?
- Studiować za granicą.
415
00:34:56,125 --> 00:34:59,005
- A konkretnie?
- Może w Stanach.
Nie brakuje tam dobrych uczelni.
416
00:35:02,045 --> 00:35:02,965
Tak.
417
00:35:03,045 --> 00:35:08,405
Stawiasz sobie poprzeczkę
wyżej niż rodzice. Dobrze to wróży.
418
00:35:09,005 --> 00:35:12,565
Pamiętaj, nie ma rzeczy niemożliwych.
419
00:35:12,645 --> 00:35:13,645
Tak.
420
00:35:14,085 --> 00:35:18,245
Lukas, brat Sebastiana,
studiuje na Harvardzie.
421
00:35:18,325 --> 00:35:21,805
- Sebastian pewnie o tym wspomniał.
- Nic nie mówił.
422
00:35:21,885 --> 00:35:24,405
Lukasa czeka świetlana przyszłość.
423
00:35:24,485 --> 00:35:25,645
Jasne.
424
00:35:27,005 --> 00:35:28,005
Cóż...
425
00:35:29,205 --> 00:35:34,485
Mam nadzieję, że będziecie się tu
dobrze bawić przez te dwa tygodnie.
426
00:35:34,565 --> 00:35:38,525
- Zadbaj o Sebastiana.
- Pan nie zostanie?
427
00:35:38,605 --> 00:35:42,205
Nie. Uważam, że urlopy są przereklamowane.
428
00:35:42,285 --> 00:35:44,885
Mam wątpliwości.
429
00:35:44,965 --> 00:35:47,365
Rodzice nie wiedzieli,
że będziemy tu sami.
430
00:35:47,445 --> 00:35:52,125
Bo nie będziecie.
Zostanie z wami 14-osobowa załoga.
431
00:35:52,845 --> 00:35:55,365
- Tak?
- Racja.
432
00:35:55,445 --> 00:35:59,605
Przygotują wam moją kajutę.
Możecie się do niej przenieść.
433
00:35:59,685 --> 00:36:02,085
- Fajnie, dzięki.
- Jasne.
434
00:36:06,125 --> 00:36:09,085
Miło było porozmawiać.
Jeszcze się złapiemy.
435
00:36:09,485 --> 00:36:11,845
- Z pewnością.
- Trzymaj się.
436
00:36:11,925 --> 00:36:13,325
- Cześć.
- Cześć.
437
00:36:15,805 --> 00:36:17,005
Wyspałeś się?
438
00:36:24,485 --> 00:36:26,085
Tu jesteście!
439
00:36:26,165 --> 00:36:28,325
Dziękuję.
440
00:36:29,685 --> 00:36:31,365
- Dziękuję.
- Smacznego.
441
00:36:33,045 --> 00:36:34,085
Zdrówko!
442
00:37:01,165 --> 00:37:06,165
- Nie przebrałaś się na przesłuchanie?
- Sander powiedział, że nie muszę.
443
00:37:06,245 --> 00:37:07,925
Dobrze. Chodź.
444
00:38:06,445 --> 00:38:09,325
Oskarżenie wnosi
o zatrzymanie Marii Norberg w areszcie,
445
00:38:09,405 --> 00:38:14,285
w związku z oskarżeniami o zabójstwo,
usiłowanie zabójstwa i współudział.
446
00:38:14,365 --> 00:38:17,325
Jeśli takie środki
nie zostaną zastosowane,
447
00:38:17,405 --> 00:38:23,085
zatrzymana może próbować uciekać
bądź niszczyć materiał dowodowy.
448
00:38:23,165 --> 00:38:26,925
Wnoszę więc o zatrzymanie jej w areszcie.
449
00:38:27,005 --> 00:38:32,045
Ponadto wnosimy,
by to przesłuchanie było niejawne.
450
00:38:32,125 --> 00:38:35,285
Dziękuję. Co na to obrona?
451
00:38:36,485 --> 00:38:39,565
Moja klientka nie przyznaje się do winy
452
00:38:39,645 --> 00:38:42,885
i nalega na zwolnienie jej z aresztu.
453
00:38:42,965 --> 00:38:46,365
Kwestionuję również sam akt oskarżenia.
454
00:38:46,445 --> 00:38:51,365
Jednak nie mam nic przeciwko temu,
by przesłuchanie było niejawne.
455
00:38:53,365 --> 00:38:59,605
Oznajmiam, że niniejsze
przesłuchanie będzie niejawne.
456
00:38:59,685 --> 00:39:03,005
Osoby na widowni
proszone są o opuszczenie sali.
457
00:39:03,085 --> 00:39:06,005
Wszyscy muszą wyjść. Bez obaw, ja zostanę.
458
00:39:12,045 --> 00:39:15,805
Maria Norberg nie tylko
przebywała na miejscu zbrodni,
459
00:39:15,885 --> 00:39:19,245
ale też na narzędziu zbrodni
znaleziono jej odciski palców.
460
00:39:19,325 --> 00:39:22,365
Kiedy będzie można złożyć akt oskarżenia?
461
00:39:22,445 --> 00:39:25,565
Dopiero zaczęliśmy prace.
Nie mogę powiedzieć.
462
00:39:25,645 --> 00:39:29,125
Następne przesłuchanie
odbędzie się za dwa tygodnie.
463
00:39:29,925 --> 00:39:31,725
Proszę, panie Sander.
464
00:39:31,805 --> 00:39:36,125
Klientka nie przyznaje się do winy,
a ja sprzeciwiam się aresztowaniu.
465
00:39:36,205 --> 00:39:38,605
Nie ma powodu, by odmawiać Mai
466
00:39:38,685 --> 00:39:42,005
kontaktów z rodzicami
i interakcji z innymi.
467
00:39:42,085 --> 00:39:45,605
Proszę sąd o uwzględnienie
młodego wieku Mai.
468
00:39:45,685 --> 00:39:48,365
- Jest pełnoletnia.
- Od trzech tygodni.
469
00:39:48,445 --> 00:39:50,805
To złożona sprawa o zabójstwo.
470
00:39:50,885 --> 00:39:53,725
Nie ma podstaw,
by zwolnić Marię Norberg za kaucją.
471
00:39:53,805 --> 00:39:57,205
Niech ma kontakt z rodzicami.
Nie będą rozmawiać o sprawie.
472
00:39:57,285 --> 00:40:03,085
- Wnioskuję o bezwarunkowe odosobnienie.
- Ma być w izolatce 23 godziny na dobę?
473
00:40:03,165 --> 00:40:08,205
Niniejszym zamykam przesłuchanie.
474
00:40:08,285 --> 00:40:13,645
Ogłaszam przerwę.
Po południu przedstawimy naszą decyzję.
475
00:40:21,645 --> 00:40:26,805
Sąd podjął decyzję w sprawie
wniosku o odosobnienie zatrzymanej.
476
00:40:26,885 --> 00:40:32,365
Maria Norberg jest oskarżona
o zabójstwo z premedytacją.
477
00:40:32,445 --> 00:40:35,725
Warunki dotyczące
tymczasowego aresztowania są spełnione,
478
00:40:35,805 --> 00:40:40,245
zatem Maria Norberg
pozostanie w odosobnieniu.
479
00:40:40,325 --> 00:40:46,045
Zatwierdzam wniosek oskarżenia
o bezwarunkowy areszt.
480
00:40:46,725 --> 00:40:51,005
Drugie przesłuchanie w sprawie zwolnienia
odbędzie się w ciągu 14 dni.
481
00:40:51,085 --> 00:40:52,485
Dziękuję.
482
00:40:52,565 --> 00:40:53,525
Dziękuję.
483
00:40:57,925 --> 00:40:58,805
Maju!
484
00:41:00,165 --> 00:41:01,725
Camillo, uspokój się.
485
00:41:04,645 --> 00:41:06,445
Nie ułatwiasz sprawy.
Należało się tego spodziewać.
486
00:41:31,685 --> 00:41:34,845
- Zostaniesz w areszcie.
- Jak długo?
487
00:41:34,925 --> 00:41:39,765
Przesłuchania są co dwa tygodnie.
W przypadku braku sprzeciwu wobec aresztu
488
00:41:39,845 --> 00:41:41,845
nie są organizowane.
489
00:41:45,925 --> 00:41:47,005
Więc...
490
00:41:50,445 --> 00:41:56,925
Prokuratura domagała się
bezwarunkowego aresztu i sąd się zgodził.
491
00:41:57,965 --> 00:42:01,285
To oznacza,
że nikt nie może cię odwiedzać.
492
00:42:02,565 --> 00:42:04,165
Ani mama, ani tata.
493
00:42:04,245 --> 00:42:08,165
Nie będziesz miała dostępu do Internetu,
telewizji, radia czy gazet.
494
00:42:08,245 --> 00:42:11,325
Postaram się to anulować.
495
00:42:12,405 --> 00:42:16,925
Pamiętaj, by codziennie wychodzić
na świeże powietrze.
496
00:42:17,765 --> 00:42:23,925
Korzystaj z okazji, by rozmawiać z tymi,
z którymi pozwolą ci rozmawiać.
497
00:42:24,005 --> 00:42:26,245
Mają terapeutę i księdza.
498
00:42:26,325 --> 00:42:28,405
Jeśli poprosisz, mogą ci pomóc.
499
00:42:30,245 --> 00:42:32,845
W razie potrzeby,
natychmiast się tu zjawię.
500
00:42:33,845 --> 00:42:34,845
Dziękuję.
501
00:42:37,525 --> 00:42:39,125
To wszystko.
502
00:42:50,445 --> 00:42:51,525
Idziemy.