1 00:00:06,005 --> 00:00:09,485 SERIAL ZAWIERA SCENY PRZEMOCY I NADUŻYWANIA NARKOTYKÓW 2 00:00:09,565 --> 00:00:10,925 TYLKO DLA WIDZÓW DOROSŁYCH 3 00:00:12,005 --> 00:00:14,805 NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY 4 00:00:14,885 --> 00:00:17,165 Dalej! Strzelaj, musisz! 5 00:00:17,245 --> 00:00:18,125 Strzelaj! 6 00:00:22,445 --> 00:00:24,445 NAJLEPSZY TATA NA ŚWIECIE 7 00:01:24,405 --> 00:01:26,125 Na zewnątrz! 8 00:01:26,205 --> 00:01:28,085 Uciekajcie, na miłość boską! 9 00:01:36,245 --> 00:01:37,925 Wynoście się! 10 00:01:38,005 --> 00:01:39,285 Już! 11 00:02:17,525 --> 00:02:19,325 Policja! 12 00:02:19,405 --> 00:02:21,965 Na podłogę! 13 00:02:25,045 --> 00:02:26,925 Na podłogę! Ręce na widoku! 14 00:02:27,005 --> 00:02:28,245 Ręce na widoku! 15 00:02:28,325 --> 00:02:29,165 Bezpiecznie! 16 00:02:29,245 --> 00:02:30,245 Bezpiecznie! 17 00:02:38,045 --> 00:02:41,005 Jesteś przytomna? Możesz usiąść? 18 00:02:44,245 --> 00:02:46,045 Jesteśmy sanitariuszami. 19 00:02:47,085 --> 00:02:48,685 Mogę cię szybko obejrzeć? 20 00:02:51,045 --> 00:02:54,325 Odczuwasz ból? Nie widzę urazów. 21 00:02:55,525 --> 00:02:57,085 Wynieście ją. 22 00:02:58,005 --> 00:02:59,645 Możesz wstać? 23 00:03:08,125 --> 00:03:09,725 Połóżcie ją na noszach. 24 00:03:11,365 --> 00:03:13,205 - Ostrożnie. - Koc. 25 00:03:48,805 --> 00:03:50,205 Nie żyją? 26 00:03:54,045 --> 00:03:55,365 Wszyscy nie żyją? 27 00:04:05,085 --> 00:04:07,125 Nazywa się Maja Norberg. 28 00:04:07,205 --> 00:04:11,725 Żadnych widocznych urazów, ale ubranie ma we krwi. 29 00:04:11,805 --> 00:04:17,885 Częstotliwość oddechu 25, puls 121, ciśnienie krwi 89 na 60. 30 00:04:17,965 --> 00:04:20,845 W karetce podano jej tlen. 31 00:04:20,925 --> 00:04:22,605 Proszę zaczekać. 32 00:04:22,685 --> 00:04:27,205 Jestem w szkole średniej Djursholm, gdzie doszło do strzelaniny. 33 00:04:27,285 --> 00:04:28,885 Teren został odgrodzony... 34 00:04:28,965 --> 00:04:29,965 Idziemy. 35 00:04:30,045 --> 00:04:32,645 Informacji na temat ofiar nie podano. 36 00:04:50,765 --> 00:04:53,925 Zabezpiecz to na potem. 37 00:04:59,845 --> 00:05:00,845 Dobrze. W porządku. 38 00:05:37,925 --> 00:05:39,925 Mogę już iść do domu? 39 00:05:41,445 --> 00:05:42,765 Mogę iść do domu? 40 00:05:46,565 --> 00:05:48,045 Chcę do domu. 41 00:06:00,685 --> 00:06:02,725 Cześć, Maju. Śledcza Jeanette Nilsson. 42 00:06:03,565 --> 00:06:07,445 Twoje ubrania i rzeczy osobiste trafiły do laboratorium. 43 00:06:07,525 --> 00:06:10,245 Za chwilę przyjdzie do ciebie lekarz. 44 00:06:12,005 --> 00:06:16,205 Żadnych ran na skórze głowy. 45 00:06:16,285 --> 00:06:19,925 Brak widocznych urazów prawego ucha. 46 00:06:20,005 --> 00:06:22,885 Zaczerwienienie o wymiarach 47 00:06:22,965 --> 00:06:26,765 mniej więcej pięć na sześć centymetrów. 48 00:06:26,845 --> 00:06:29,045 Brak urazów oczu. 49 00:06:29,485 --> 00:06:32,645 Dłonie również całe. 50 00:06:51,645 --> 00:06:53,965 Czekajcie! 51 00:06:54,525 --> 00:06:55,525 Cześć, Maju. 52 00:06:55,605 --> 00:06:58,205 - Maju, kochanie! - Kto ich tu wpuścił? 53 00:06:59,645 --> 00:07:02,085 - Nie wolno tu wchodzić! - Dzwoniliście? 54 00:07:02,165 --> 00:07:05,245 Muszą państwo wyjść. Nie mogą państwo tu przebywać. 55 00:07:05,325 --> 00:07:09,365 - Kim pani jest? - Jeanette Nilsson z policji. 56 00:07:09,445 --> 00:07:11,125 Porozmawiajmy na zewnątrz. 57 00:07:11,205 --> 00:07:15,725 - Chcemy być przy córce. - Muszą państwo stąd wyjść... 58 00:07:15,805 --> 00:07:18,205 - Czemu? - Nie mogę odpowiadać na pytania. 59 00:07:18,285 --> 00:07:20,765 - O co chodzi? - Naprawdę nie mogę. 60 00:07:20,845 --> 00:07:22,085 Co to ma znaczyć? 61 00:07:22,165 --> 00:07:24,925 Maja odpowie za morderstwo i współudział. 62 00:07:25,005 --> 00:07:26,805 Porozmawiajmy na zewnątrz. 63 00:07:27,205 --> 00:07:30,405 - Musimy teraz być przy córce! - Spokojnie! 64 00:07:30,485 --> 00:07:32,285 - Co? - Chcę tu zostać! 65 00:07:32,365 --> 00:07:36,485 - Nie, wyjdźmy. Wrócę tu. - Maja, wrócę... 66 00:07:36,565 --> 00:07:38,445 - Zaraz wrócę. - Przepraszam. 67 00:07:38,525 --> 00:07:40,085 - Puszczaj! - Co pani mówiła? 68 00:07:40,165 --> 00:07:43,525 Odpowiesz za morderstwo, usiłowanie morderstwa i współudział. 69 00:09:06,605 --> 00:09:09,325 Jestem Susse. Proszę ze mną. 70 00:09:29,725 --> 00:09:34,365 Później odzyskasz swoje ubrania. Na razie przebierz się w te. 71 00:09:50,645 --> 00:09:52,645 Śniadanie jest o siódmej. 72 00:09:52,725 --> 00:09:55,205 Obiad w południe, kolacja o 17.00. 73 00:09:55,845 --> 00:09:57,485 Zjesz w swojej celi. 74 00:09:58,445 --> 00:10:01,365 Godzina spacerniaka dziennie. 75 00:10:02,045 --> 00:10:05,605 Działamy według harmonogramu. To dotyczy również pryszniców. 76 00:10:05,685 --> 00:10:06,765 Wejdź. 77 00:10:09,445 --> 00:10:12,165 W razie potrzeby naciśnij przycisk 78 00:10:12,245 --> 00:10:14,445 i mów do głośnika. 79 00:10:14,525 --> 00:10:15,805 Jakieś pytania? 80 00:10:16,645 --> 00:10:18,445 Jak długo muszę tu być? 81 00:10:19,525 --> 00:10:23,405 Adwokat już jedzie. O wszystkim ci opowie. 82 00:10:55,045 --> 00:10:56,525 Dziękuję. 83 00:10:56,605 --> 00:10:57,605 Cześć, Maju. 84 00:10:58,245 --> 00:11:02,245 Peder Sander, kancelaria Sander i Laestadius. 85 00:11:02,325 --> 00:11:05,645 Twój ojciec prosił, bym cię reprezentował. 86 00:11:07,245 --> 00:11:08,245 Dobrze. 87 00:11:13,805 --> 00:11:15,045 Usiądź. 88 00:11:22,685 --> 00:11:26,445 Wiem, że niełatwo to przyjąć, 89 00:11:26,525 --> 00:11:29,725 ale zostaną ci postawione zarzuty. 90 00:11:31,525 --> 00:11:35,685 Policja chce wiedzieć, co stało się w klasie, bo uważają, że... 91 00:11:36,765 --> 00:11:41,365 Podejrzewają cię o zabójstwo, usiłowanie zabójstwa i współudział. 92 00:11:45,245 --> 00:11:46,765 Czy wszyscy nie żyją? 93 00:11:49,845 --> 00:11:52,045 Może to dziwnie zabrzmi, ale... 94 00:11:54,165 --> 00:11:56,565 nie mogę wchodzić w szczegóły. 95 00:11:56,645 --> 00:11:58,365 Mamy zakaz... 96 00:11:58,445 --> 00:12:03,525 ze względu na dobro śledztwa. 97 00:12:03,605 --> 00:12:07,125 - Nie może mi pan powiedzieć? - Nie mogę. 98 00:12:08,285 --> 00:12:10,365 Nikt niczego mi nie mówi. 99 00:12:10,445 --> 00:12:14,645 A ta kurduplasta policjantka, przesiąknięta tytoniem karlica, 100 00:12:14,725 --> 00:12:17,765 zakuła mnie w kajdanki. Miała prawo? 101 00:12:17,845 --> 00:12:21,445 Odebrali mi komórkę i zegarek. Nie wiem, która jest godzina. 102 00:12:21,525 --> 00:12:25,045 Chcę iść do domu. Kiedy będę mogła? 103 00:12:25,125 --> 00:12:28,565 Na razie się uspokój. 104 00:12:28,645 --> 00:12:30,805 Po kolei. 105 00:12:30,885 --> 00:12:32,965 - Ale chcę do domu. - Rozumiem cię. 106 00:12:33,045 --> 00:12:34,685 Napijesz się wody? 107 00:12:36,005 --> 00:12:38,365 Zacznijmy od przesłuchania. 108 00:12:38,445 --> 00:12:42,445 Przeprowadzi je policja, ale cały czas będę przy tobie. 109 00:12:47,645 --> 00:12:49,085 Posłuchaj... 110 00:12:49,165 --> 00:12:52,765 Prokurator złoży wniosek o areszt tymczasowy. 111 00:12:52,845 --> 00:12:54,885 Ma na to trzy dni. 112 00:12:55,965 --> 00:13:00,365 Mówiąc krótko, poprosi sąd, by zatrzymano cię w areszcie. 113 00:13:00,445 --> 00:13:05,525 Następnie odbędzie się rozprawa, podczas której postawią ci zarzuty. 114 00:13:05,605 --> 00:13:09,125 Będziemy mogli się do nich odnieść. 115 00:13:11,205 --> 00:13:14,405 Ale omówimy to w swoim czasie. 116 00:13:14,485 --> 00:13:19,845 Jeśli czujesz się na siłach, powinniśmy porozmawiać przed przesłuchaniem. 117 00:13:22,245 --> 00:13:23,845 Masz coś do powiedzenia? 118 00:13:25,565 --> 00:13:28,165 Co z Sebastianem, twoim chłopakiem? 119 00:13:29,245 --> 00:13:30,565 Jak się poznaliście? 120 00:13:33,605 --> 00:13:34,645 Więc... 121 00:13:37,685 --> 00:13:38,885 To było... 122 00:13:40,205 --> 00:13:41,765 latem. 123 00:13:42,685 --> 00:13:44,685 Wieczorem, ale wciąż było ciepło. 124 00:13:45,485 --> 00:13:49,285 Spędził rok za granicą i niewiele wcześniej wrócił do kraju. 125 00:13:49,365 --> 00:13:53,805 Pracowałam w hotelu na nocną zmianę i właśnie tam szłam. 126 00:13:54,885 --> 00:13:56,365 On po prostu się pojawił. 127 00:13:58,125 --> 00:14:00,805 Nigdy wcześniej nie zwracał na mnie uwagi, 128 00:14:00,885 --> 00:14:03,685 ale wtedy nie mógł się ode mnie odkleić. 129 00:14:07,605 --> 00:14:09,205 - Cześć. - Zapraszamy. 130 00:14:09,285 --> 00:14:10,565 Jak leci? 131 00:14:14,085 --> 00:14:15,165 Cześć, Maju! 132 00:14:16,125 --> 00:14:18,565 Maja Norberg, tak? 133 00:14:18,645 --> 00:14:20,725 Gdzieś ty była całe moje życie? 134 00:14:20,805 --> 00:14:23,445 - Znasz mnie, prawda? Sebastian. - Wiem. 135 00:14:23,525 --> 00:14:25,525 Miło cię spotkać. 136 00:14:25,605 --> 00:14:27,805 Na moje szczęście idziemy do klubu. 137 00:14:27,885 --> 00:14:29,765 - Dołączysz? - Lecę do pracy. 138 00:14:29,845 --> 00:14:34,045 - Pewnie, że się przyłączysz. - Idę do pracy, nie mogę. 139 00:14:34,125 --> 00:14:36,165 Zaczekaj chwilę. 140 00:14:36,245 --> 00:14:38,485 Chodź. Proszę. 141 00:14:38,565 --> 00:14:40,205 Nie mogę. 142 00:14:40,605 --> 00:14:44,125 Najpierw trafiliśmy do jednej klasy, a teraz się tu spotykamy. 143 00:14:44,205 --> 00:14:45,885 To musi coś znaczyć. 144 00:14:45,965 --> 00:14:47,885 Chodź, przyłącz się. 145 00:14:47,965 --> 00:14:50,005 Zrobię, co zechcesz, słowo. 146 00:14:50,085 --> 00:14:52,925 - Nie wierzysz? - Poszłabym, ale nie mogę. 147 00:14:53,005 --> 00:14:54,645 - Pracuję. - Na pewno? 148 00:14:54,725 --> 00:14:56,845 - Na pewno. - O której kończysz? 149 00:14:57,805 --> 00:15:01,245 O wpół do siódmej. Będziesz spał jak niemowlę. 150 00:15:02,205 --> 00:15:03,525 Widzimy się. 151 00:15:16,965 --> 00:15:19,605 Gdy cię zobaczyłem, siedziałem na drzewie. 152 00:15:21,765 --> 00:15:23,565 Krzyknąłem: „Cześć, Maju!”. 153 00:15:23,645 --> 00:15:29,005 Zamiast ciebie odezwała się twoja mama. Powiedziała, żebym uważał, bo spadnę. 154 00:15:31,285 --> 00:15:33,085 - Pamiętasz? - Nie. 155 00:15:34,645 --> 00:15:40,325 Przytulaliśmy się w bazie z pościeli, a potem cię pocałowałem. 156 00:15:41,205 --> 00:15:44,005 - To ja pocałowałam ciebie. - Jednak pamiętasz! 157 00:15:46,605 --> 00:15:48,685 Baza z pościeli to coś wspaniałego. 158 00:15:48,765 --> 00:15:49,765 Tak. 159 00:15:51,765 --> 00:15:53,685 Wtedy wszystko było prostsze. 160 00:15:53,765 --> 00:15:57,845 Chodziłeś w żółtych, winylowych spodniach. Namówiłeś nauczycielkę, by je włożyła. 161 00:15:57,925 --> 00:15:59,085 Zgadza się. 162 00:16:01,405 --> 00:16:04,125 - Jak miała na imię? - Annelie. 163 00:16:04,205 --> 00:16:06,165 Annelie... 164 00:16:06,245 --> 00:16:09,205 Oczywiście. Moja pierwsza miłość. 165 00:16:10,005 --> 00:16:11,925 A co ze mną? 166 00:16:12,005 --> 00:16:14,405 Ty jesteś drugą. 167 00:16:15,365 --> 00:16:16,525 Dokąd teraz? 168 00:16:17,325 --> 00:16:18,685 Wracam do domu. 169 00:16:19,485 --> 00:16:23,725 To zmierzamy w tym samym kierunku. 170 00:16:30,245 --> 00:16:31,725 Czego słuchasz? 171 00:16:46,125 --> 00:16:47,125 Spokojne. 172 00:16:48,245 --> 00:16:49,725 Fajne, fajne. 173 00:17:10,045 --> 00:17:12,125 Nie musisz pracować. 174 00:17:12,205 --> 00:17:15,085 Tata twierdzi, że przyda mi się doświadczenie. 175 00:17:15,165 --> 00:17:19,165 To była moja ostatnia noc. Mam dość pijanych kolesi, którzy pytają: 176 00:17:19,245 --> 00:17:20,525 „Gdzie fajne laski?”. 177 00:17:22,685 --> 00:17:25,085 Masz plany na wieczór? 178 00:17:25,765 --> 00:17:29,685 Będę siedzieć z rodzicami w aucie, gdzieś w południowej Francji. 179 00:17:29,765 --> 00:17:32,045 - I siostrą, która rzyga w podróży. - Aha. 180 00:17:32,125 --> 00:17:37,125 Zatrzymamy się w hotelu butikowym, który mama wygrzebała w sieci. 181 00:17:37,205 --> 00:17:40,285 - Brzmi wspaniale. - Pewnie. 182 00:17:40,685 --> 00:17:43,405 - Wszystko dla odrobiny słońca. - Owszem. 183 00:17:44,405 --> 00:17:46,445 - Tu mieszkam. - Ładnie. 184 00:17:47,205 --> 00:17:52,405 Powiedz, na długo wyjeżdżasz? 185 00:17:53,005 --> 00:17:55,645 - Trzy tygodnie. - Baw się dobrze. Na razie. 186 00:17:56,925 --> 00:17:59,445 - Szerokiej drogi, czy coś takiego. - Tak. 187 00:18:02,245 --> 00:18:03,485 Uważaj na siebie. 188 00:18:04,245 --> 00:18:05,805 Do zobaczenia. 189 00:18:05,885 --> 00:18:07,285 - Cześć. - Cześć. 190 00:18:27,885 --> 00:18:29,685 Często jeździłaś do Francji? 191 00:18:30,485 --> 00:18:32,805 Co lato. 192 00:18:34,005 --> 00:18:35,885 Ale wtedy chciałam już wrócić. 193 00:18:39,205 --> 00:18:41,685 - Niedobrze mi. - Pomyśl o czymś innym. 194 00:18:41,765 --> 00:18:44,445 - Są tam jakieś torebki? - Tak, już wyciągam. 195 00:18:45,005 --> 00:18:46,485 Co robimy? 196 00:18:46,565 --> 00:18:49,245 - Mam się zatrzymać? - Nie, tylko zwolnij. 197 00:18:49,325 --> 00:18:53,805 - Zagrajmy w coś. Jakieś pomysły? - Pewnie! Może w... 198 00:18:53,885 --> 00:18:55,965 „Mam cały statek”. Maju... 199 00:18:56,045 --> 00:18:58,605 Mam cały statek... ananasów. 200 00:18:58,685 --> 00:19:01,285 - Mam cały statek bananów. - Dobry wybór! 201 00:19:01,365 --> 00:19:03,765 Mam cały statek cytryn. 202 00:19:04,365 --> 00:19:07,845 Mam cały statek... daktyli. 203 00:19:07,925 --> 00:19:09,325 Niedobrze mi! 204 00:19:09,405 --> 00:19:13,405 Wdychaj powietrze nosem i wypuszczaj ustami, to będzie ci lepiej. 205 00:19:13,485 --> 00:19:16,365 Wdech... wydech... 206 00:19:16,445 --> 00:19:19,285 Wdech... wydech... 207 00:19:20,365 --> 00:19:22,205 - Wdech... - Wymiotuje! 208 00:19:22,285 --> 00:19:24,645 - Nie na fotel! Weź chusteczkę. - Masz ręcznik. 209 00:19:24,725 --> 00:19:26,445 - Chusteczkę! - Proszę. 210 00:19:26,525 --> 00:19:28,365 - Mamy ręcznik. - Weź chusteczkę! 211 00:19:28,445 --> 00:19:30,565 - Ale mamy ręcznik! - Pomóż jej. 212 00:19:30,645 --> 00:19:32,565 - Masz chusteczkę? - Tak, ale... 213 00:19:34,605 --> 00:19:36,885 Spędźmy kilka dni w górach. 214 00:19:37,885 --> 00:19:39,965 - Całkiem przyjemnie. - Prawda? 215 00:19:40,045 --> 00:19:41,965 Maju, nie teraz. 216 00:19:42,045 --> 00:19:43,125 Maja właśnie je. 217 00:19:43,485 --> 00:19:45,725 Dzwonił? Powiedz, że tak. 218 00:19:45,805 --> 00:19:50,685 - Nie dzwonił. - Odbiło mu? Zobaczysz, zadzwoni. 219 00:19:50,765 --> 00:19:52,965 - Jaki „on”? - Nie zadzwoni. 220 00:19:53,045 --> 00:19:54,525 Rodzice chcą się przywitać. - Cześć! - Cześć! 221 00:19:56,765 --> 00:19:58,525 Cześć, Amando! 222 00:19:58,605 --> 00:20:01,245 - Cześć, Lina-malina! - Cześć. 223 00:20:02,805 --> 00:20:07,365 - Gdy zadzwoni, daj znać! - Nie zadzwoni. 224 00:20:07,445 --> 00:20:09,405 - Maju... - Zobaczysz, zadzwoni. 225 00:20:09,485 --> 00:20:12,325 - Strasznie za tobą tęsknię. - Maju... 226 00:20:12,405 --> 00:20:14,565 Wybacz, muszę lecieć. 227 00:20:14,645 --> 00:20:18,645 - Trzymaj się, kocham cię. - Cześć, kocham cię. 228 00:20:18,725 --> 00:20:21,325 Czy to nie wygląda wspaniale? 229 00:20:21,885 --> 00:20:25,045 Bardzo tęsknię za Amandą. Moglibyśmy niedługo wracać? 230 00:20:25,125 --> 00:20:29,365 Ciągle się z nią widujesz. Jesteśmy tutaj, więc ćwicz francuski. 231 00:20:30,925 --> 00:20:32,085 Monsieur! 232 00:20:34,805 --> 00:20:36,365 Monsieur! 233 00:20:36,445 --> 00:20:38,525 Poproszę wodę dla dziewczyny... 234 00:20:38,605 --> 00:20:41,365 Tato! Gdy krzyczysz, kelner nie podejdzie. Nie krzyczę. To on nie słucha. 235 00:20:44,285 --> 00:20:45,205 Monsieur. 236 00:20:46,405 --> 00:20:47,805 Monsieur. 237 00:20:47,885 --> 00:20:49,405 - Monsieur. - Francuzi... 238 00:20:50,205 --> 00:20:55,365 Tacie chce się pić. Moglibyśmy prosić o jeszcze jedną wodę? 239 00:20:55,445 --> 00:20:58,085 - Oczywiście, już daję. - Dziękuję. 240 00:20:58,165 --> 00:21:00,885 - Już przynosi. Idziemy się kąpać? - Pewnie! 241 00:21:00,965 --> 00:21:03,765 Nie należy się kąpać tuż po posiłku. 242 00:21:03,845 --> 00:21:06,485 Rodzice tak mówią dla świętego spokoju. 243 00:21:06,565 --> 00:21:08,365 Nie zapomnij o rękawkach. 244 00:21:11,925 --> 00:21:13,445 Super! Chodź tu! 245 00:21:15,165 --> 00:21:16,605 Doskonale! 246 00:21:18,005 --> 00:21:21,045 - Będziesz syrenką? - Jak Arielka? 247 00:21:21,125 --> 00:21:23,765 - Tak! - Pewnie, czekaj. 248 00:21:23,845 --> 00:21:24,965 Tak! 249 00:21:42,565 --> 00:21:44,645 - Cześć, Maju! - Cześć. 250 00:21:44,725 --> 00:21:48,005 - Cześć. - Zaraz... Jak mnie znalazłeś? 251 00:21:48,765 --> 00:21:50,725 Najwyraźniej mam niezłego nosa. 252 00:21:51,565 --> 00:21:53,685 - Amanda ci pomogła? - Mówiła coś? - Nie. - I dobrze. 253 00:21:56,485 --> 00:21:58,005 Chciałem się zaskoczyć. 254 00:21:58,805 --> 00:21:59,885 Udało ci się. 255 00:22:01,045 --> 00:22:02,245 Miło cię widzieć. 256 00:22:02,325 --> 00:22:03,365 Ciebie też. 257 00:22:32,005 --> 00:22:33,485 Dojechaliśmy. 258 00:22:33,565 --> 00:22:35,685 Dzień dobry. Jak się państwo mają? 259 00:22:35,765 --> 00:22:37,765 - Dobrze, a wy? - Świetnie. 260 00:22:39,365 --> 00:22:43,045 Chciałbym zapoznać cię z załogą. 261 00:22:43,125 --> 00:22:45,085 - Kapitan. - Dzień dobry, Erlov. 262 00:22:45,165 --> 00:22:46,245 - Maja. - Miło mi. 263 00:22:46,325 --> 00:22:48,445 - Liczna załoga. - Witamy. 264 00:22:49,925 --> 00:22:51,605 - Kucharz. - Miło mi. 265 00:22:53,125 --> 00:22:54,685 - Miło mi. - Maja. 266 00:22:54,765 --> 00:22:58,205 - Bernadette. Szampana? - Tak, poproszę. 267 00:22:58,285 --> 00:23:00,325 - Dziękuję. - Proszę. 268 00:23:00,405 --> 00:23:03,045 Zdejmijmy buty. 269 00:23:04,325 --> 00:23:06,525 Właśnie odświeżyliśmy pokład. 270 00:23:09,925 --> 00:23:11,965 - Witam na pokładzie. - Dziękuję. 271 00:23:12,045 --> 00:23:13,325 Witam na pokładzie. 272 00:23:17,365 --> 00:23:18,845 - Proszę. - Dzięki. 273 00:23:20,765 --> 00:23:22,765 Maja! Dzień dobry. 274 00:23:22,845 --> 00:23:24,045 - Cześć... - Daj. 275 00:23:24,125 --> 00:23:26,885 - Jak wspaniale. - Owszem. 276 00:23:27,445 --> 00:23:29,925 Rety. Cześć, zapraszamy. 277 00:23:30,005 --> 00:23:32,765 Dziękuję bardzo. Cudowna łódź. 278 00:23:32,845 --> 00:23:37,285 - Nie wiem, jak na nią mówić. - Jak tylko chcesz. 279 00:23:37,365 --> 00:23:41,885 Sebastian przyjechał ze względu na ciebie, inaczej by go tu chyba nie było. 280 00:23:41,965 --> 00:23:45,485 Jak to robisz? Mnie nie chce słuchać. 281 00:23:45,565 --> 00:23:47,565 Raczej to on mnie tu ściągnął. 282 00:23:47,645 --> 00:23:50,965 A zaprosił twoich rodziców i siostrę na kolację? 283 00:23:51,045 --> 00:23:54,845 - Mama pewnie już szuka nowej sukienki. - Poważnie? Jak miło. 284 00:23:54,925 --> 00:23:58,045 - Claes? Podpisz tu, proszę. - Jasne. 285 00:23:58,125 --> 00:24:00,965 Majlis, to Maja, wybawczyni Sebastiana. 286 00:24:01,045 --> 00:24:02,125 Oto Majlis. 287 00:24:03,525 --> 00:24:06,325 Majlis w zasadzie należy do rodziny. 288 00:24:06,405 --> 00:24:09,245 Zmieniałam pieluchy Claesowi i Sebastianowi. 289 00:24:10,085 --> 00:24:14,525 Chcesz coś do picia albo do jedzenia? Czuj się tu jak u siebie. 290 00:24:14,605 --> 00:24:17,045 Świetnie, dziękuję. 291 00:24:17,445 --> 00:24:18,445 Co tam mamy...? 292 00:24:25,525 --> 00:24:26,565 Nie wierzę... Chodź! 293 00:24:37,525 --> 00:24:39,685 - Dalej, Maju! - Lecę! 294 00:25:07,605 --> 00:25:10,325 Zakochałaś się w nim, prawda? 295 00:25:12,445 --> 00:25:13,725 Otóż Sebastian... 296 00:25:14,365 --> 00:25:16,605 różnił się od reszty moich chłopaków. 297 00:25:17,045 --> 00:25:18,125 Był... 298 00:25:20,885 --> 00:25:23,325 Mógł mieć każdą dziewczynę, a wybrał mnie. 299 00:25:29,245 --> 00:25:32,685 Maju... przesłucha cię policja. 300 00:25:32,765 --> 00:25:36,525 Powinnaś zdawać sobie sprawę z tego, 301 00:25:36,605 --> 00:25:39,805 że jeśli nie chcesz, nie musisz odpowiadać na pytania. 302 00:25:39,885 --> 00:25:42,245 Od ciebie zależy, co im powiesz. 303 00:25:42,325 --> 00:25:44,925 Jeśli poczujesz się nieswojo, 304 00:25:45,005 --> 00:25:48,645 daj mi znać, to się skonsultujemy. 305 00:25:52,045 --> 00:25:56,325 Ważne, by nie mówić o niczym, o co nie zapytają. 306 00:25:56,405 --> 00:25:58,405 Nie wyręczaj ich w pracy. Jak myślisz, dlaczego tu jesteś? 307 00:26:23,405 --> 00:26:27,405 Musimy cię przesłuchać, by spróbować ustalić, co się stało. 308 00:26:40,965 --> 00:26:42,925 To jest sala lekcyjna. 309 00:26:43,005 --> 00:26:47,805 Powiesz, gdzie w pomieszczeniu wczoraj rano byliście ty i pozostali? 310 00:26:53,885 --> 00:26:56,005 Co wtedy  zjadłaś na śniadanie? 311 00:26:57,925 --> 00:26:59,605 Nie jadłam śniadania. 312 00:26:59,685 --> 00:27:01,765 - Zwykle jesz? - Tak. 313 00:27:02,165 --> 00:27:03,765 Ale wtedy nie zjadłaś? 314 00:27:04,405 --> 00:27:06,565 - Nie. - Jak dotarłaś do szkoły? 315 00:27:08,685 --> 00:27:11,565 Mama cię podwiozła? Pojechałaś autobusem? 316 00:27:12,365 --> 00:27:14,045 Pojechałaś z Sebastianem? 317 00:27:15,325 --> 00:27:19,045 Pojechałaś z nim samochodem. O której dotarliście do szkoły? 318 00:27:20,325 --> 00:27:23,245 Chyba tuż przed dziewiątą. 319 00:27:24,125 --> 00:27:26,925 - A jak dotarłaś do szkoły? - Już powiedziałam. 320 00:27:27,005 --> 00:27:29,125 - Chcę to ponownie usłyszeć. - Czemu? 321 00:27:29,205 --> 00:27:30,805 Jak dotarłaś do szkoły? 322 00:27:31,725 --> 00:27:34,805 Samochodem Sebastiana. Jak mówiłam. 323 00:27:34,885 --> 00:27:37,725 Opiszesz własnymi słowami, co się stało? 324 00:27:44,125 --> 00:27:48,125 Moja klientka może jedynie odpowiadać na konkretne pytania. 325 00:27:48,205 --> 00:27:50,885 Jeśli dalszych nie macie, to wszystko na dziś. 326 00:27:50,965 --> 00:27:52,285 Ależ mamy. 327 00:27:53,285 --> 00:27:56,005 Chciałam spytać o twojego chłopaka, Sebastiana. 328 00:27:57,805 --> 00:28:00,645 Opowiesz mi o nim? Jaki był? 329 00:28:00,725 --> 00:28:07,165 Dom wydawał się opuszczony. Nie spodziewałem się, że będzie tak cicho. 330 00:28:07,245 --> 00:28:12,725 Do dzwonka była przywiązana wstążka, więc podszedłem i za nią pociągnąłem. 331 00:28:13,125 --> 00:28:14,925 Ding-dong! 332 00:28:15,005 --> 00:28:16,965 I tak sobie czekałem. 333 00:28:17,045 --> 00:28:23,405 Po chwili jakiś chłopak otworzył drzwi. Powiedziałem mu, że... Dziękuję. 334 00:28:23,965 --> 00:28:27,125 Powiedziałem, że chcę kupić kilka skrzynek szampana. 335 00:28:27,725 --> 00:28:31,605 „Non!”, odrzekł. I zatrzasnął mi drzwi przed twarzą. 336 00:28:32,045 --> 00:28:34,845 - Jak niegrzecznie! - Tacy są Francuzi. 337 00:28:34,925 --> 00:28:36,925 Tak bym może nie powiedział. Ale wprawił mnie w zakłopotanie. 338 00:28:39,085 --> 00:28:41,925 Może mnie nie zrozumiał? 339 00:28:42,005 --> 00:28:47,205 W drzwiach była mała dziura po sęku. Widziałem, że przez nią patrzył. 340 00:28:47,285 --> 00:28:52,285 Obserwował mnie, więc uznałem, że kupię szampana gdzie indziej. 341 00:28:52,365 --> 00:28:57,005 Skierowałem się w stronę samochodu i nagle usłyszałem: 342 00:28:57,085 --> 00:29:00,685 „Monsieur, monsieur, pardon, pardon! Je rigole, je rigole!”. 343 00:29:01,685 --> 00:29:04,885 - Co to znaczy? - „Tylko żartowałem”. 344 00:29:04,965 --> 00:29:06,485 Tak powiedział. 345 00:29:06,565 --> 00:29:11,125 Wróciłem do niego i pijemy teraz tego szampana. 346 00:29:11,205 --> 00:29:14,845 Oto opowieść kryjąca się za tym toastem. 347 00:29:14,925 --> 00:29:16,965 - Zdrówko! - Fascynujące. 348 00:29:17,045 --> 00:29:18,045 Dziękuję. 349 00:29:22,005 --> 00:29:25,285 A gdyby nie otworzył? Kupiłby pan ten zakład? 350 00:29:25,365 --> 00:29:27,605 Dobry pomysł. Pewnie tak by było. 351 00:29:28,845 --> 00:29:30,805 - Smacznego! - Dziękujemy. 352 00:29:35,365 --> 00:29:36,885 - Mamo? - Tak? 353 00:29:36,965 --> 00:29:40,605 Claes pytał, czy zostanę na łodzi... to znaczy na jachcie. 354 00:29:40,685 --> 00:29:42,685 Bardzo bym chciała. 355 00:29:43,605 --> 00:29:45,645 Tylko przez kilka tygodni. 356 00:29:45,725 --> 00:29:47,845 Za państwa zgodą, oczywiście. 357 00:29:49,005 --> 00:29:52,165 Planowaliśmy jutro wybrać się w góry. 358 00:29:52,245 --> 00:29:54,485 Góry nie mogą się z tym równać. To wspaniały pomysł. 359 00:29:57,725 --> 00:29:59,805 Oczywiście, jeśli to nie kłopot. 360 00:29:59,885 --> 00:30:03,965 Ależ skąd. Wyślę kogoś po rzeczy Mai. 361 00:30:06,765 --> 00:30:08,285 Ma pani cudowną córkę. 362 00:30:09,405 --> 00:30:13,045 - To też moja córka. - Oboje macie cudowną córkę. 363 00:30:13,125 --> 00:30:16,885 Tylko nie mam pojęcia, co ona w nim widzi. 364 00:30:16,965 --> 00:30:19,125 Wdał się w matkę. 365 00:30:21,445 --> 00:30:23,525 - Masz piękną mamę. - Dzięki. 366 00:30:23,605 --> 00:30:25,765 Brała udział w konkursie Miss Szwecji. 367 00:30:25,845 --> 00:30:28,605 Rzeczywiście, tak było. 368 00:30:30,045 --> 00:30:33,005 Ale bez niej żyje się nam lepiej, prawda? 369 00:30:35,085 --> 00:30:38,005 - Może pójdziemy na spacer? - Tak. 370 00:30:38,085 --> 00:30:39,805 Pewnie, idźcie. 371 00:30:45,765 --> 00:30:46,925 Bądź grzeczna. 372 00:30:47,925 --> 00:30:50,285 Nie zrób niczego, czego ja bym nie zrobił. 373 00:30:50,365 --> 00:30:51,645 Obiecuję. 374 00:30:54,365 --> 00:30:56,485 - Będę tęskniła. - Ja również. 375 00:30:56,565 --> 00:30:59,085 - Zobaczymy się w domu. - Buźka. 376 00:31:01,405 --> 00:31:04,285 Twoja mama naprawdę brała udział w konkursie Miss? Tak, ale tata nie lubi o tym mówić. 377 00:31:09,565 --> 00:31:10,805 Gdzie ona jest? 378 00:31:11,965 --> 00:31:14,725 Nie wiem. Nie odzywa się. 379 00:31:14,805 --> 00:31:16,085 Dlaczego? 380 00:31:25,405 --> 00:31:26,805 Po prostu zniknęła. 381 00:31:33,845 --> 00:31:34,925 Albo może... 382 00:31:36,005 --> 00:31:40,725 tata sprawił, że zniknęła i nie może się z nami kontaktować. 383 00:31:41,365 --> 00:31:42,405 Co takiego? 384 00:31:50,005 --> 00:31:52,405 Kiedyś go spytałem... 385 00:31:55,245 --> 00:31:56,525 Ile miałeś lat? 386 00:31:57,925 --> 00:31:59,005 Może z dziesięć. 387 00:32:00,885 --> 00:32:04,325 Zapytałem, co zrobił, 388 00:32:05,525 --> 00:32:07,325 żeby się wyniosła. 389 00:32:07,405 --> 00:32:08,605 I co powiedział? 390 00:32:14,645 --> 00:32:17,205 Tata odrzekł... 391 00:32:19,445 --> 00:32:21,845 „Ta rodzina nie zajmuje się śmieciami. 392 00:32:23,245 --> 00:32:25,245 Mamy od tego ludzi”. 393 00:32:27,365 --> 00:32:28,765 Użył właśnie tych słów. 394 00:33:44,645 --> 00:33:46,165 - Dzień dobry. - Dzień dobry. 395 00:33:58,125 --> 00:33:59,565 Maja! 396 00:33:59,645 --> 00:34:01,245 - Dzień dobry. - Dzień dobry. 397 00:34:01,325 --> 00:34:02,765 - Dobrze się spało? - Pewnie. 398 00:34:03,205 --> 00:34:04,845 - Siadaj. - Dziękuję. 399 00:34:04,925 --> 00:34:08,165 - Dziękuję, że mnie pan przygarnął. - To ja ci dziękuję. 400 00:34:08,245 --> 00:34:11,845 Dobrze, że tu będziesz, gdy wyjadę. Co chcesz na śniadanie? 401 00:34:11,925 --> 00:34:14,165 Kawę i croissanta. 402 00:34:14,965 --> 00:34:16,605 Croissant to za mało. 403 00:34:16,685 --> 00:34:19,645 Przynieś, proszę, śniadanie dla Mai. 404 00:34:19,725 --> 00:34:22,405 Sebastian, oczywiście, śpi. 405 00:34:22,485 --> 00:34:25,525 - Mam go obudzić? - W żadnym wypadku. 406 00:34:25,605 --> 00:34:30,405 Wolę porozmawiać z tobą. Będziemy mogli się lepiej poznać. 407 00:34:30,485 --> 00:34:34,085 Mama wspomniała, że znasz francuski. To prawda? 408 00:34:34,165 --> 00:34:36,485 Czy ja wiem? Troszeczkę. 409 00:34:37,605 --> 00:34:40,085 W tym roku skończysz szkołę średnią. 410 00:34:40,165 --> 00:34:42,565 - Jak ci z tym? - Doskonale. 411 00:34:43,045 --> 00:34:44,405 Masz jakieś plany? 412 00:34:45,365 --> 00:34:48,605 Tata namawia mnie na szkołę biznesu. 413 00:34:48,685 --> 00:34:52,325 Mama popycha mnie na prawo w Uppsali, gdzie sama studiowała. 414 00:34:52,405 --> 00:34:55,365 - A co ty byś chciała? - Studiować za granicą. 415 00:34:56,125 --> 00:34:59,005 - A konkretnie? - Może w Stanach. Nie brakuje tam dobrych uczelni. 416 00:35:02,045 --> 00:35:02,965 Tak. 417 00:35:03,045 --> 00:35:08,405 Stawiasz sobie poprzeczkę wyżej niż rodzice. Dobrze to wróży. 418 00:35:09,005 --> 00:35:12,565 Pamiętaj, nie ma rzeczy niemożliwych. 419 00:35:12,645 --> 00:35:13,645 Tak. 420 00:35:14,085 --> 00:35:18,245 Lukas, brat Sebastiana, studiuje na Harvardzie. 421 00:35:18,325 --> 00:35:21,805 - Sebastian pewnie o tym wspomniał. - Nic nie mówił. 422 00:35:21,885 --> 00:35:24,405 Lukasa czeka świetlana przyszłość. 423 00:35:24,485 --> 00:35:25,645 Jasne. 424 00:35:27,005 --> 00:35:28,005 Cóż... 425 00:35:29,205 --> 00:35:34,485 Mam nadzieję, że będziecie się tu dobrze bawić przez te dwa tygodnie. 426 00:35:34,565 --> 00:35:38,525 - Zadbaj o Sebastiana. - Pan nie zostanie? 427 00:35:38,605 --> 00:35:42,205 Nie. Uważam, że urlopy są przereklamowane. 428 00:35:42,285 --> 00:35:44,885 Mam wątpliwości. 429 00:35:44,965 --> 00:35:47,365 Rodzice nie wiedzieli, że będziemy tu sami. 430 00:35:47,445 --> 00:35:52,125 Bo nie będziecie. Zostanie z wami 14-osobowa załoga. 431 00:35:52,845 --> 00:35:55,365 - Tak? - Racja. 432 00:35:55,445 --> 00:35:59,605 Przygotują wam moją kajutę. Możecie się do niej przenieść. 433 00:35:59,685 --> 00:36:02,085 - Fajnie, dzięki. - Jasne. 434 00:36:06,125 --> 00:36:09,085 Miło było porozmawiać. Jeszcze się złapiemy. 435 00:36:09,485 --> 00:36:11,845 - Z pewnością. - Trzymaj się. 436 00:36:11,925 --> 00:36:13,325 - Cześć. - Cześć. 437 00:36:15,805 --> 00:36:17,005 Wyspałeś się? 438 00:36:24,485 --> 00:36:26,085 Tu jesteście! 439 00:36:26,165 --> 00:36:28,325 Dziękuję. 440 00:36:29,685 --> 00:36:31,365 - Dziękuję. - Smacznego. 441 00:36:33,045 --> 00:36:34,085 Zdrówko! 442 00:37:01,165 --> 00:37:06,165 - Nie przebrałaś się na przesłuchanie? - Sander powiedział, że nie muszę. 443 00:37:06,245 --> 00:37:07,925 Dobrze. Chodź. 444 00:38:06,445 --> 00:38:09,325 Oskarżenie wnosi o zatrzymanie Marii Norberg w areszcie, 445 00:38:09,405 --> 00:38:14,285 w związku z oskarżeniami o zabójstwo, usiłowanie zabójstwa i współudział. 446 00:38:14,365 --> 00:38:17,325 Jeśli takie środki nie zostaną zastosowane, 447 00:38:17,405 --> 00:38:23,085 zatrzymana może próbować uciekać bądź niszczyć materiał dowodowy. 448 00:38:23,165 --> 00:38:26,925 Wnoszę więc o zatrzymanie jej w areszcie. 449 00:38:27,005 --> 00:38:32,045 Ponadto wnosimy, by to przesłuchanie było niejawne. 450 00:38:32,125 --> 00:38:35,285 Dziękuję. Co na to obrona? 451 00:38:36,485 --> 00:38:39,565 Moja klientka nie przyznaje się do winy 452 00:38:39,645 --> 00:38:42,885 i nalega na zwolnienie jej z aresztu. 453 00:38:42,965 --> 00:38:46,365 Kwestionuję również sam akt oskarżenia. 454 00:38:46,445 --> 00:38:51,365 Jednak nie mam nic przeciwko temu, by przesłuchanie było niejawne. 455 00:38:53,365 --> 00:38:59,605 Oznajmiam, że niniejsze przesłuchanie będzie niejawne. 456 00:38:59,685 --> 00:39:03,005 Osoby na widowni proszone są o opuszczenie sali. 457 00:39:03,085 --> 00:39:06,005 Wszyscy muszą wyjść. Bez obaw, ja zostanę. 458 00:39:12,045 --> 00:39:15,805 Maria Norberg nie tylko przebywała na miejscu zbrodni, 459 00:39:15,885 --> 00:39:19,245 ale też na narzędziu zbrodni znaleziono jej odciski palców. 460 00:39:19,325 --> 00:39:22,365 Kiedy będzie można złożyć akt oskarżenia? 461 00:39:22,445 --> 00:39:25,565 Dopiero zaczęliśmy prace. Nie mogę powiedzieć. 462 00:39:25,645 --> 00:39:29,125 Następne przesłuchanie odbędzie się za dwa tygodnie. 463 00:39:29,925 --> 00:39:31,725 Proszę, panie Sander. 464 00:39:31,805 --> 00:39:36,125 Klientka nie przyznaje się do winy, a ja sprzeciwiam się aresztowaniu. 465 00:39:36,205 --> 00:39:38,605 Nie ma powodu, by odmawiać Mai 466 00:39:38,685 --> 00:39:42,005 kontaktów z rodzicami i interakcji z innymi. 467 00:39:42,085 --> 00:39:45,605 Proszę sąd o uwzględnienie młodego wieku Mai. 468 00:39:45,685 --> 00:39:48,365 - Jest pełnoletnia. - Od trzech tygodni. 469 00:39:48,445 --> 00:39:50,805 To złożona sprawa o zabójstwo. 470 00:39:50,885 --> 00:39:53,725 Nie ma podstaw, by zwolnić Marię Norberg za kaucją. 471 00:39:53,805 --> 00:39:57,205 Niech ma kontakt z rodzicami. Nie będą rozmawiać o sprawie. 472 00:39:57,285 --> 00:40:03,085 - Wnioskuję o bezwarunkowe odosobnienie. - Ma być w izolatce 23 godziny na dobę? 473 00:40:03,165 --> 00:40:08,205 Niniejszym zamykam przesłuchanie. 474 00:40:08,285 --> 00:40:13,645 Ogłaszam przerwę. Po południu przedstawimy naszą decyzję. 475 00:40:21,645 --> 00:40:26,805 Sąd podjął decyzję w sprawie wniosku o odosobnienie zatrzymanej. 476 00:40:26,885 --> 00:40:32,365 Maria Norberg jest oskarżona o zabójstwo z premedytacją. 477 00:40:32,445 --> 00:40:35,725 Warunki dotyczące tymczasowego aresztowania są spełnione, 478 00:40:35,805 --> 00:40:40,245 zatem Maria Norberg pozostanie w odosobnieniu. 479 00:40:40,325 --> 00:40:46,045 Zatwierdzam wniosek oskarżenia o bezwarunkowy areszt. 480 00:40:46,725 --> 00:40:51,005 Drugie przesłuchanie w sprawie zwolnienia odbędzie się w ciągu 14 dni. 481 00:40:51,085 --> 00:40:52,485 Dziękuję. 482 00:40:52,565 --> 00:40:53,525 Dziękuję. 483 00:40:57,925 --> 00:40:58,805 Maju! 484 00:41:00,165 --> 00:41:01,725 Camillo, uspokój się. 485 00:41:04,645 --> 00:41:06,445 Nie ułatwiasz sprawy. Należało się tego spodziewać. 486 00:41:31,685 --> 00:41:34,845 - Zostaniesz w areszcie. - Jak długo? 487 00:41:34,925 --> 00:41:39,765 Przesłuchania są co dwa tygodnie. W przypadku braku sprzeciwu wobec aresztu 488 00:41:39,845 --> 00:41:41,845 nie są organizowane. 489 00:41:45,925 --> 00:41:47,005 Więc... 490 00:41:50,445 --> 00:41:56,925 Prokuratura domagała się bezwarunkowego aresztu i sąd się zgodził. 491 00:41:57,965 --> 00:42:01,285 To oznacza, że nikt nie może cię odwiedzać. 492 00:42:02,565 --> 00:42:04,165 Ani mama, ani tata. 493 00:42:04,245 --> 00:42:08,165 Nie będziesz miała dostępu do Internetu, telewizji, radia czy gazet. 494 00:42:08,245 --> 00:42:11,325 Postaram się to anulować. 495 00:42:12,405 --> 00:42:16,925 Pamiętaj, by codziennie wychodzić na świeże powietrze. 496 00:42:17,765 --> 00:42:23,925 Korzystaj z okazji, by rozmawiać z tymi, z którymi pozwolą ci rozmawiać. 497 00:42:24,005 --> 00:42:26,245 Mają terapeutę i księdza. 498 00:42:26,325 --> 00:42:28,405 Jeśli poprosisz, mogą ci pomóc. 499 00:42:30,245 --> 00:42:32,845 W razie potrzeby, natychmiast się tu zjawię. 500 00:42:33,845 --> 00:42:34,845 Dziękuję. 501 00:42:37,525 --> 00:42:39,125 To wszystko. 502 00:42:50,445 --> 00:42:51,525 Idziemy.