1
00:00:01,001 --> 00:00:02,085
KRĘGLOWY MARATON
2
00:00:02,169 --> 00:00:03,420
Och, Kręglowy Maraton.
3
00:00:03,504 --> 00:00:04,588
Fąflak, to już zaraz.
4
00:00:04,671 --> 00:00:06,381
Kule się potoczą i zbiją kręgle.
5
00:00:06,465 --> 00:00:09,343
A nagroda?
Kolacja dla dwojga w Harryhausen's.
6
00:00:09,426 --> 00:00:13,347
Ty w tym roku nie zagrasz, Wazowski.
7
00:00:14,515 --> 00:00:18,352
Dzień dobry, Roze.
Niby czemu mam nie grać w kręgle?
8
00:00:18,435 --> 00:00:21,522
Papierkowa robota leży odłogiem.
9
00:00:21,605 --> 00:00:23,565
Jaka robota? Nie. No błagam.
10
00:00:23,649 --> 00:00:26,568
Mam posadę kierowniczą.
Jestem STAPISWIDA-TLIDKO.
11
00:00:26,652 --> 00:00:28,570
Fąflak ogarnia mi papiery.
12
00:00:28,654 --> 00:00:32,241
Ogarnął. Ty zatwierdź.
13
00:00:32,324 --> 00:00:38,038
Kierujesz firmą, więc twój podpis
musi widnieć na wszystkich dokumentach.
14
00:00:38,622 --> 00:00:41,166
Na pewno nie jesteś Roz?
15
00:00:41,250 --> 00:00:44,670
Nie jesteśmy ani trochę podobne.
16
00:00:44,753 --> 00:00:45,754
Witaj, Roze.
17
00:00:46,129 --> 00:00:47,130
Gary.
18
00:00:47,214 --> 00:00:48,882
- Gary.
- Mikey.
19
00:00:48,966 --> 00:00:51,468
Roze, muszę cię serdecznie przeprosić.
20
00:00:51,552 --> 00:00:53,637
Nie dokończyłem wczoraj papierologii.
21
00:00:53,720 --> 00:00:56,265
Musiałem potrenować
przed Kręglowym Maratonem,
22
00:00:56,348 --> 00:00:59,476
jako że zamierzam go ponownie wygrać.
23
00:00:59,560 --> 00:01:03,313
Nie zaprzątaj tym sobie
tej słodkiej główki.
24
00:01:03,397 --> 00:01:05,232
To w końcu tylko papiery.
25
00:01:05,315 --> 00:01:08,944
- Roze, jesteś cudowna.
- Ty jesteś cudowny.
26
00:01:09,027 --> 00:01:10,612
Powodzenia, Gary.
27
00:01:11,822 --> 00:01:12,906
Gary.
28
00:01:33,719 --> 00:01:35,512
POTWORNA ROBOTA
29
00:01:41,435 --> 00:01:45,063
Uwaga. To już ostatnia szansa,
by zapisać się na Kręglowy Maraton.
30
00:01:45,147 --> 00:01:48,066
Nie miałem pojęcia,
że w firmie jest kręgielnia.
31
00:01:48,150 --> 00:01:49,818
- Lubisz kręgle?
- Nie bardzo.
32
00:01:49,902 --> 00:01:51,195
Co ty tam czytasz?
33
00:01:51,278 --> 00:01:54,823
Zabawną branżę.
Skuteczne nawyki zabawnych potworów.
34
00:01:54,907 --> 00:01:56,700
Jeżeli mam zostać śmieszakiem,
35
00:01:56,783 --> 00:01:59,494
muszę się przypodobać szefowi.
A szefem jest...
36
00:01:59,578 --> 00:02:00,704
Mike?
37
00:02:00,787 --> 00:02:03,415
- Siemanko.
- Co robisz w podajniku kul?
38
00:02:03,498 --> 00:02:04,917
Kręgle. Mam to we krwi.
39
00:02:05,000 --> 00:02:08,921
Pomyślałem sobie:
„Mike, jesteś kulisty. Bądź kulą”.
40
00:02:09,004 --> 00:02:10,547
No więc byłem tą kulą.
41
00:02:10,631 --> 00:02:13,300
Trenuje pan przed turniejem,
dobrze zgadłam?
42
00:02:13,383 --> 00:02:15,761
Niestety w tym roku turniej nie dla mnie.
43
00:02:15,844 --> 00:02:18,222
Za dużo roboty
przy zatwierdzaniu papierów.
44
00:02:18,805 --> 00:02:22,392
A tak bym chciał zabrać
moją rybcię-grzybcię do Harryhausen's.
45
00:02:22,476 --> 00:02:25,646
Przecież twój zielony zadek
już nigdy tam nie zasiądzie.
46
00:02:26,021 --> 00:02:28,398
A jednak.
Z wielką mocą wiążą się przywileje.
47
00:02:28,482 --> 00:02:31,610
Jestem teraz STAPISWIDA-TLIDKO
i zakaz wstępu mi cofnięto.
48
00:02:31,693 --> 00:02:35,572
Cóż, panie STAPIS-BIDA-Z-NĘDZĄ,
twoje szczęście, że nie grasz.
49
00:02:35,656 --> 00:02:39,618
Byłbyś kulą u nogi swojej drużyny,
a wygrałbym znowu ja.
50
00:02:40,410 --> 00:02:41,703
„Kulą”. To dobre.
51
00:02:41,787 --> 00:02:44,998
Może i nie mam czasu na kręgle,
ale jestem...
52
00:02:46,959 --> 00:02:48,252
Jestem twarzą drużyny.
53
00:02:48,335 --> 00:02:50,379
I to bardzo dobrej. Tak.
54
00:02:50,462 --> 00:02:52,422
Więc zobaczymy, jak to się potoczy.
55
00:02:53,006 --> 00:02:55,509
Oby ci tylko ta drużyna nie zastrajkowała.
56
00:02:58,929 --> 00:03:00,556
- Bęc.
- Cztery? Nieźle!
57
00:03:00,639 --> 00:03:03,141
Hej, ziomki. Sorry za spóźnienie.
Co u was?
58
00:03:03,559 --> 00:03:04,601
Gary.
59
00:03:05,352 --> 00:03:07,604
Mike, powodzenia dla twojej drużyny.
60
00:03:07,688 --> 00:03:09,356
Jakiej? Ja nie mam drużyny.
61
00:03:09,439 --> 00:03:12,359
Teraz muszę ją mieć.
Taką, która pokona Garego.
62
00:03:12,442 --> 00:03:15,696
Skąd ja teraz wytrzasnę
pierwszoligowych kręglarzy?
63
00:03:15,779 --> 00:03:18,991
Czy znam kręglarzy? Pewnie, że znam!
64
00:03:19,074 --> 00:03:21,493
Mówią na mnie „Fritz, Rynny Mistrz”.
65
00:03:21,577 --> 00:03:22,953
Serio tak mówią?
66
00:03:23,036 --> 00:03:24,329
Cały czas.
67
00:03:24,413 --> 00:03:26,623
- Kto używa tej ksywy?
- Ano wszyscy.
68
00:03:26,707 --> 00:03:30,210
Na przykład obecna tu W-CEL-PAL Val
i Kulomiotka Cutter.
69
00:03:31,253 --> 00:03:34,089
Duncan nie grywa, ale kocha smarkchosy.
70
00:03:34,173 --> 00:03:36,008
To wspaniała wiadomość.
71
00:03:36,091 --> 00:03:39,136
- Smarkchosy?
- Nie. Wspaniale, że gracie.
72
00:03:39,219 --> 00:03:42,055
Myśleliście o tym, żeby stworzyć drużynę?
73
00:03:42,139 --> 00:03:43,182
Taką kręglarską?
74
00:03:43,265 --> 00:03:48,270
Właśnie. I wziąć udział w tym całym
Kręglowym Maratonie?
75
00:03:48,896 --> 00:03:52,191
Stworzyć drużynę. Kręglowy Maraton.
76
00:03:53,275 --> 00:03:55,068
Już wiem, o co ci chodzi.
77
00:03:55,611 --> 00:03:58,197
- Wiesz?
- Tak, chcesz się do nas zbliżyć.
78
00:03:58,989 --> 00:04:01,491
Masz całkowitą rację.
79
00:04:01,575 --> 00:04:03,327
Chcę się zbliżyć. Dokładnie.
80
00:04:03,410 --> 00:04:06,121
A kapitanem drużyny możesz być ty.
81
00:04:06,205 --> 00:04:08,916
Czemu nie.
Dobra okazja do integracji z wami.
82
00:04:08,999 --> 00:04:10,042
Twoją rodziną!
83
00:04:10,125 --> 00:04:12,127
Rodzina to może nie, bo jedną już mam.
84
00:04:12,211 --> 00:04:13,504
- Druga rodzina.
- Kumple?
85
00:04:13,587 --> 00:04:16,048
To może nieco dziwna rodzina z sąsiedztwa,
86
00:04:16,131 --> 00:04:18,175
ale taka, że podleje ci kwiatki,
87
00:04:18,258 --> 00:04:19,968
kiedy wyjedziesz na wakacje?
88
00:04:20,928 --> 00:04:23,180
Spoko. Więc właśnie taka.
89
00:04:23,889 --> 00:04:25,724
- Jak dobrzy są?
- Jak dobrzy?
90
00:04:25,807 --> 00:04:28,018
Trochę, bardzo czy niezwykle?
Jak dobrzy?
91
00:04:28,101 --> 00:04:30,687
To debeściaki. Oni grają w kręgle od lat.
92
00:04:30,771 --> 00:04:32,773
- To tacy mistrzowie.
- Serio? Bomba.
93
00:04:32,856 --> 00:04:33,941
Mają nawet ksywy.
94
00:04:34,024 --> 00:04:35,442
Drużyna musi mieć nazwę.
95
00:04:35,526 --> 00:04:38,737
Może Pogromcy Kręgli albo Tory Losu?
96
00:04:38,820 --> 00:04:41,573
A może Team Big Wazowski?
97
00:04:41,657 --> 00:04:43,283
„Team Big Wazowski”?
98
00:04:43,367 --> 00:04:47,454
To brzmi jak coś,
co zawsze chciałem mieć w nazwie drużyny!
99
00:04:47,538 --> 00:04:48,956
Dzięki, mam u ciebie dług!
100
00:04:49,039 --> 00:04:50,541
Do usług, Mike. Jest!
101
00:04:51,875 --> 00:04:53,126
Czołem, pani Flint.
102
00:04:53,210 --> 00:04:55,254
Właśnie gadałem ze znanym pani Mikiem.
103
00:04:55,337 --> 00:04:58,757
Teraz cię wyminę. Tylko spokojnie.
Oto moje plecy.
104
00:04:59,883 --> 00:05:01,760
Sam bym tego nie wymyślił. Serio.
105
00:05:01,844 --> 00:05:03,595
Otworzyli klapę podajnika kul,
106
00:05:03,679 --> 00:05:05,931
- a on tam był.
- Mam tu sprawę. Dołączę.
107
00:05:06,014 --> 00:05:09,476
Totalne jajca!
Wziął i utknął w podajniku kul.
108
00:05:13,730 --> 00:05:14,731
Co cuchnie?
109
00:05:14,815 --> 00:05:16,066
To zapaszek porażki.
110
00:05:16,149 --> 00:05:19,486
Bo na pewno nie moich stóp.
Tak cuchnie tylko twoja trema.
111
00:05:19,570 --> 00:05:20,612
Ciekawe.
112
00:05:20,696 --> 00:05:23,866
Ja to mam drużynę marzeń.
Będziesz miał o niej koszmary.
113
00:05:23,949 --> 00:05:27,119
„Drużyna marzeń”? Co ty nie powiesz.
114
00:05:27,202 --> 00:05:29,246
Ano właśnie powiem.
115
00:05:29,329 --> 00:05:31,540
Są tak dobrzy, że proponuję mały zakład.
116
00:05:31,623 --> 00:05:33,750
Co ty na to, żeby przegrani musieli
117
00:05:34,877 --> 00:05:37,171
ogarniać papiery zwycięzców przez miesiąc?
118
00:05:37,713 --> 00:05:39,047
Niech będzie, stary.
119
00:05:53,145 --> 00:05:54,146
Są i oni.
120
00:05:54,229 --> 00:05:57,107
KULOMIOTKA CUTTER
W CEL PAL VAL - FRITZ, RYNNY MISTRZ
121
00:05:58,817 --> 00:06:00,694
Siema, drużyno.
122
00:06:00,777 --> 00:06:03,030
Nawet nie wiecie, jak cieszę się z tego,
123
00:06:03,113 --> 00:06:06,783
że mogę być kapitanem
naszego Teamu Big Wazowski.
124
00:06:07,451 --> 00:06:08,535
Joł, joł!
125
00:06:12,039 --> 00:06:14,166
Joł, mówiłeś, że nie grasz w kręgle.
126
00:06:14,249 --> 00:06:16,502
Nie, Val, tego nie powiedziałem.
127
00:06:16,585 --> 00:06:19,546
Powiedziałem, że nie lubię kręgli.
Jest różnica.
128
00:06:19,630 --> 00:06:21,965
On to robi, żeby się z nami zintegrować.
129
00:06:22,049 --> 00:06:24,593
Raczej po to,
żeby przypodobać się Mike'owi,
130
00:06:24,676 --> 00:06:27,346
bo jedyne o czym marzy,
to zostać śmieszakiem.
131
00:06:28,722 --> 00:06:30,057
Jajca sobie robię.
132
00:06:30,140 --> 00:06:32,643
Takim bezczelnym egoistą chyba nie jesteś.
133
00:06:33,185 --> 00:06:36,438
Ważne, że możemy sobie pograć w kręgle
w godzinach pracy.
134
00:06:44,196 --> 00:06:45,197
Osiem.
135
00:06:45,697 --> 00:06:47,491
- Nieźle, Tylor.
- Dzięki, Fritz.
136
00:06:47,574 --> 00:06:48,575
Ale wiesz,
137
00:06:48,659 --> 00:06:51,245
to wy tu macie kręglowe ksywy,
więc do dzieła.
138
00:06:51,328 --> 00:06:53,163
Dajesz, Fritz, Rynny Mistrz.
139
00:07:01,380 --> 00:07:03,131
Fritz!
140
00:07:03,215 --> 00:07:06,343
- Jesteśmy MIFT.
- O tak, o tak!
141
00:07:06,426 --> 00:07:07,678
Poleciała!
142
00:07:07,761 --> 00:07:08,887
Do rynienki!
143
00:07:12,182 --> 00:07:13,517
- Dajesz!
- Dobry rzut!
144
00:07:13,600 --> 00:07:14,685
O to chodzi!
145
00:07:14,768 --> 00:07:17,437
- Super!
- Kręć się, kulo! Zbij coś!
146
00:07:21,275 --> 00:07:24,611
Przeturlała się przez cały tor.
Buziaczek, kręglu!
147
00:07:24,695 --> 00:07:27,197
- Taka drużyna to jest coś.
- Piąteczka!
148
00:07:27,281 --> 00:07:29,575
- Co ty na to, kapitanie?
- Przecież
149
00:07:29,658 --> 00:07:31,869
mówiliście, że jesteście w tym dobrzy.
150
00:07:31,952 --> 00:07:33,704
Nie, nic z tych rzeczy.
151
00:07:33,787 --> 00:07:38,083
Nigdy nie startowaliśmy w turnieju,
bo jesteśmy słabi, że a fe.
152
00:07:39,001 --> 00:07:40,669
- Fe?
- Słabszych nie znajdziesz!
153
00:07:40,752 --> 00:07:42,671
Wasze ksywy sugerowałyby coś innego.
154
00:07:42,754 --> 00:07:47,342
Wszystko w porząsiu, kapitanie?
Jutro wielki dzień. Powodzenia.
155
00:07:49,928 --> 00:07:52,306
KRĘGLOWY MARATON
POTWORÓW I SPÓŁKI
156
00:07:52,973 --> 00:07:56,059
Dzień dobry! Witamy was w pierwszym dniu
157
00:07:56,143 --> 00:08:00,147
naszego dorocznego turnieju gry w kręgle,
czyli Kręglowego Maratonu.
158
00:08:00,230 --> 00:08:03,483
Nadajemy na żywo
ze Śmiechowej Kręgielni Potworów i Spółki.
159
00:08:03,567 --> 00:08:05,903
To oczywiste, że na żywo!
Niby jak inaczej?
160
00:08:05,986 --> 00:08:08,322
Próbuję udawać dziennikarza sportowego.
161
00:08:08,405 --> 00:08:11,617
Na początek Ślizgo-Ślimaki
kontra Team Big Wazowski.
162
00:08:11,700 --> 00:08:13,869
To takie ekscytujące.
163
00:08:13,952 --> 00:08:15,120
Skoro tak mówisz.
164
00:08:15,204 --> 00:08:16,872
Ślimak przymierza się do rzutu.
165
00:08:24,796 --> 00:08:26,548
Nadal się przymierza.
166
00:08:56,787 --> 00:08:59,873
Dzień dobry. Upłynął dozwolony czas.
167
00:08:59,957 --> 00:09:02,417
Pora, żebyśmy wszyscy wracali do pracy.
168
00:09:02,501 --> 00:09:04,294
Wygrał Team Big Wazowski.
169
00:09:06,713 --> 00:09:08,131
- Wiwat Big Wazowski!
- Tak!
170
00:09:10,300 --> 00:09:11,552
Mamy to!
171
00:09:12,719 --> 00:09:14,555
Słyszałem, że to była rzeźnia.
172
00:09:14,638 --> 00:09:17,641
Team Big Wazowski
odstawił Ślizgo-Ślimaki na boczny tor.
173
00:09:17,724 --> 00:09:18,976
Dlatego podwajam stawkę.
174
00:09:19,059 --> 00:09:21,186
Przegrany zadba nie tylko
o papierologię.
175
00:09:21,270 --> 00:09:23,564
Będzie sługą zwycięzcy przez miesiąc.
176
00:09:23,647 --> 00:09:27,192
- Jesteś tego pewien?
- Zdecydowanie.
177
00:09:27,276 --> 00:09:29,570
Kręglowy Maraton, dzień drugi.
178
00:09:29,653 --> 00:09:31,989
Wracamy z kolejną dawką sportowych wrażeń.
179
00:09:32,072 --> 00:09:35,742
Za chwilę Kręglory
kontra Team Big Wazowski.
180
00:09:36,493 --> 00:09:38,829
Dobra, Fritz. Pamiętaj. Wypuść kulę.
181
00:09:38,912 --> 00:09:39,913
Jasne.
182
00:09:39,997 --> 00:09:44,918
Dajesz, Fritz!
183
00:09:47,796 --> 00:09:48,797
Upsik.
184
00:09:50,340 --> 00:09:51,633
Ale kulę wypuściłem.
185
00:09:52,301 --> 00:09:54,553
W związku z kontuzją całej drużyny,
186
00:09:54,636 --> 00:09:58,348
Kręglory odpadają,
a Team Big Wazowski wygrywa.
187
00:09:58,974 --> 00:10:01,185
Znowu zwycięstwo, a jutro finałowa gra.
188
00:10:01,268 --> 00:10:02,853
Wy kontra Gary.
189
00:10:02,936 --> 00:10:05,772
Będę ci wisiał wielką przysługę.
O ile wygracie.
190
00:10:05,856 --> 00:10:07,858
Jasne, bez obaw, Mike. Wygramy.
191
00:10:07,941 --> 00:10:09,693
Wygramy to.
192
00:10:10,277 --> 00:10:11,278
Pewnie, że tak.
193
00:10:11,361 --> 00:10:15,115
Ale jeśli zdarzy się tak,
że z jakiegoś powodu jednak nie...
194
00:10:15,199 --> 00:10:16,867
Nawet tak nie myśl.
195
00:10:16,950 --> 00:10:19,620
Muszę wygrać
kolację dla dwojga w Harryhausen's.
196
00:10:19,703 --> 00:10:22,998
Poza tym, jeśli przegram,
będę usługiwał Garemu przez miesiąc.
197
00:10:23,081 --> 00:10:24,708
Po co taki zakład?
198
00:10:24,791 --> 00:10:27,169
Widzisz, jak ja w ciebie wierzę, młody?
199
00:10:27,252 --> 00:10:28,712
Nie możesz mnie zawieźć.
200
00:10:31,798 --> 00:10:33,884
Jak ja się z tego wykaraskam?
201
00:10:42,392 --> 00:10:43,977
Mam przekichane, Wielkie Oko.
202
00:10:45,979 --> 00:10:47,773
No, dzień dobry.
203
00:10:48,482 --> 00:10:49,483
Duncan?
204
00:10:49,566 --> 00:10:53,153
Nie! Jestem tajemniczym głosem.
205
00:10:53,612 --> 00:10:55,906
Wszystkowiedzącym głosem.
206
00:10:55,989 --> 00:11:00,077
Takim, który wie,
że potrzebujesz fachowych kręglarzy,
207
00:11:00,160 --> 00:11:02,287
żeby móc zaimponować Wazowskiemu.
208
00:11:02,996 --> 00:11:04,623
Cóż, tak. To by się zgadzało.
209
00:11:04,706 --> 00:11:08,335
Świetnie! A więc podążaj za znakami.
210
00:11:09,211 --> 00:11:13,215
- Jakimi?
- Podążaj za znakami.
211
00:11:13,298 --> 00:11:15,425
- Czy tu jest głośnik?
- No podążaj.
212
00:11:19,555 --> 00:11:21,348
TĘDY DO SERKETNEGO POKOJU
213
00:11:22,933 --> 00:11:24,560
SERKETNY POKÓJ
214
00:11:28,480 --> 00:11:30,983
Witaj, Tylor.
215
00:11:32,276 --> 00:11:34,862
Hej, Duncan.
Słuchaj, napisałeś „serketny”.
216
00:11:36,113 --> 00:11:38,156
Ja nie Duncan.
217
00:11:38,240 --> 00:11:39,449
Czemu modulujesz głos?
218
00:11:40,117 --> 00:11:41,535
Ja nie Duncan.
219
00:11:41,618 --> 00:11:42,619
Co my tu robimy?
220
00:11:42,703 --> 00:11:43,996
Jestem tajemniczy głos.
221
00:11:45,038 --> 00:11:46,582
Dobra, jak sobie życzysz.
222
00:11:47,541 --> 00:11:50,169
Hej, Duncan.
Zwolnisz ten „serketny pokój”?
223
00:11:50,252 --> 00:11:51,670
Sekretny!
224
00:11:51,753 --> 00:11:54,923
- Ej, my po kubeł na śmieci.
- Wyłączcie światło, paskudy!
225
00:11:55,757 --> 00:11:57,718
Wynocha! Na czym skończyliśmy?
226
00:11:58,343 --> 00:11:59,511
Na kręglarzach.
227
00:12:00,470 --> 00:12:04,016
Straszydła Nocne, tak. Pracujące na nocki.
228
00:12:04,099 --> 00:12:07,269
Takie potworne, że bez kija nie podchodź.
229
00:12:07,352 --> 00:12:12,649
Dzięki nim zwyciężysz
i spełni się twój śmieszakowy sen.
230
00:12:12,733 --> 00:12:16,612
Świetnie, tylko powiedz mi proszę:
co ty będziesz z tego miał?
231
00:12:16,695 --> 00:12:19,198
Chciałbym z tobą zawrzeć mały kontrakt.
232
00:12:19,281 --> 00:12:22,117
Nazwijmy go pisemną umową.
233
00:12:22,201 --> 00:12:24,536
Bo tym jest właśnie kontrakt.
234
00:12:24,620 --> 00:12:27,789
Zawarte jest tu postanowienie,
że od dziś po wsze czasy,
235
00:12:27,873 --> 00:12:31,835
pod żadnym pozorem
nie będziesz się ubiegał o posadę Fritza.
236
00:12:31,919 --> 00:12:34,087
- Duncan, mówiłem...
- Tajemniczy głosie.
237
00:12:34,171 --> 00:12:36,673
Nie jestem zainteresowany posadą Fritza.
238
00:12:36,757 --> 00:12:38,509
Chciałbym to uprawomocnić.
239
00:12:38,592 --> 00:12:40,385
Luz, ale daj spokój z tym głosem.
240
00:12:40,469 --> 00:12:43,555
Niech będzie. Podpiszę.
Tylko załatw mi kręglarzy, okej?
241
00:12:44,765 --> 00:12:45,766
Proszę.
242
00:12:45,849 --> 00:12:47,684
Dokonało się!
243
00:12:47,768 --> 00:12:49,645
- Skończyłeś?
- Nie skończyłem!
244
00:12:49,728 --> 00:12:52,689
Mieliście nie wracać przed 17.47. Wynocha!
245
00:12:52,773 --> 00:12:54,399
My tu dziś mamy Podziemny Swąd.
246
00:12:54,483 --> 00:12:55,484
Ani słowa więcej.
247
00:12:55,567 --> 00:12:57,778
Jaką zasadę ma Podziemny Swąd?
248
00:12:59,738 --> 00:13:01,448
- Jak to odwołali?
- No,
249
00:13:01,532 --> 00:13:04,326
finał miał odbyć się dzisiaj
w porze lunchu,
250
00:13:04,409 --> 00:13:06,828
ale go odwołali.
Napisali, że odwołują i tyle.
251
00:13:06,912 --> 00:13:09,331
Ale uwierzcie, jestem równie zawiedziony.
252
00:13:09,414 --> 00:13:10,582
Mogliśmy to wygrać.
253
00:13:10,666 --> 00:13:13,210
Ale sami zobaczcie.
254
00:13:13,293 --> 00:13:15,087
Czarno na białym: „odwołane”.
255
00:13:15,838 --> 00:13:17,381
Napisane odwołującą czcionką.
256
00:13:17,464 --> 00:13:19,675
Odwołującą. Kto by nie znał. Każdy zna.
257
00:13:19,758 --> 00:13:21,218
Jakby twój charakter pisma.
258
00:13:21,885 --> 00:13:23,720
Hej! Byliście fantastyczni.
259
00:13:23,804 --> 00:13:27,099
W ogóle to może pójdziecie sobie gdzieś?
Na lunch do knajpy
260
00:13:27,182 --> 00:13:31,812
albo na jakiś spacer...
zamiast kwitnąć tutaj?
261
00:13:32,354 --> 00:13:33,897
- A ty nie pójdziesz?
- Ja?
262
00:13:33,981 --> 00:13:35,274
Jesteś naszym kapitanem.
263
00:13:35,357 --> 00:13:37,359
Ktoś musi przypilnować spraw.
Poza tym
264
00:13:37,442 --> 00:13:39,319
nie mam sił.
Śmiało. Zasłużyliście.
265
00:13:39,403 --> 00:13:40,696
Jesteś taki życzliwy.
266
00:13:40,779 --> 00:13:43,782
Czyż nie jest życzliwy?
Zawsze myśli o innych.
267
00:13:43,866 --> 00:13:44,867
Taki
268
00:13:45,367 --> 00:13:46,577
już jestem.
269
00:13:47,119 --> 00:13:48,245
Witamy was
270
00:13:48,328 --> 00:13:52,833
na finałowej grze tegorocznej edycji
Kręglowego Maratonu Potworów i Spółki.
271
00:13:52,916 --> 00:13:56,378
O zwycięstwo zawalczą Garusie...
272
00:13:56,461 --> 00:13:59,298
Co za egocentryk.
Nazwał drużynę swoim imieniem.
273
00:13:59,381 --> 00:14:02,009
...oraz Team Big Wazowski.
274
00:14:02,092 --> 00:14:03,552
I to jest oryginalna nazwa.
275
00:14:03,635 --> 00:14:06,930
Hej, co się dzieje? Gdzie są wszyscy?
Gdzie drużyna?
276
00:14:07,014 --> 00:14:09,016
Drużyna, tak. Wiesz, jest mały...
277
00:14:09,099 --> 00:14:10,767
Tylko nie mów, że problem.
278
00:14:10,851 --> 00:14:12,311
- Problem?
- Tylor?
279
00:14:12,394 --> 00:14:15,230
Spokojnie.
Ogarnąłem zastępstwo i powinni zaraz...
280
00:14:29,953 --> 00:14:30,954
No to...
281
00:14:31,747 --> 00:14:34,041
Powodzenia, zgrajo. Załatwcie ich.
282
00:14:34,625 --> 00:14:36,710
Albo i nie. Wiecie, o co chodzi.
283
00:14:36,793 --> 00:14:37,794
Połamania nóg.
284
00:14:37,878 --> 00:14:39,963
Tylor, uważaj. Z nimi nie ma żartów.
285
00:14:41,965 --> 00:14:44,426
Jak tam samopoczucie? Jestem Tylor,
286
00:14:44,510 --> 00:14:46,512
wasz kapitan. Bierzmy się do roboty
287
00:14:46,595 --> 00:14:48,013
i pokażmy Garusiom, kto tu
288
00:14:49,848 --> 00:14:50,849
rządzi.
289
00:14:59,233 --> 00:15:00,609
Okłamałeś nas.
290
00:15:00,692 --> 00:15:02,194
Nie. Val, nie.
291
00:15:02,277 --> 00:15:05,030
W końcu odwołali to odwołanie,
292
00:15:05,113 --> 00:15:08,534
a was nie było w pobliżu
i musiałem znaleźć zawodników, więc...
293
00:15:14,748 --> 00:15:19,211
Skłamałem, ale tak naprawdę
chciałem dla was dobrze.
294
00:15:19,294 --> 00:15:21,255
Bałem się, że będzie wam przykro,
295
00:15:21,338 --> 00:15:23,131
kiedy przegracie turniej.
296
00:15:23,215 --> 00:15:24,550
To mogłoby zaboleć.
297
00:15:25,801 --> 00:15:27,845
Zdrada boli bardziej, przyjacielu.
298
00:15:29,805 --> 00:15:31,640
Tylor, halo! O co tu chodzi?
299
00:15:31,723 --> 00:15:33,267
Coś za dużo się was zrobiło.
300
00:15:33,350 --> 00:15:35,102
Nie za dużo.
301
00:15:35,185 --> 00:15:36,937
Ja i chłopaki naradziliśmy się
302
00:15:37,020 --> 00:15:41,358
i nie chcemy grać w drużynie,
której liderem jest zdrajca i kombinator.
303
00:15:41,441 --> 00:15:43,360
Panowie, ewakuacja.
304
00:15:43,443 --> 00:15:45,988
Tylko nie to.
Zostańcie, bardzo was proszę.
305
00:15:46,071 --> 00:15:47,990
Co teraz? Jaki jest plan, Tylor?
306
00:15:48,073 --> 00:15:50,242
Oj, Mikey.
307
00:15:51,326 --> 00:15:53,120
Dokumenty Garego. Usługiwanie.
308
00:15:53,203 --> 00:15:55,414
Nici z kolacji w Harryhausen's.
309
00:15:55,497 --> 00:15:57,165
Nie mogę przegrać z Garym.
310
00:15:58,208 --> 00:16:00,419
Wybacz, Mike. Wiesz, bo ja
311
00:16:01,253 --> 00:16:03,422
chciałem ci zaimponować.
312
00:16:03,505 --> 00:16:06,300
Ale oprócz tego, że mi nie wyszło,
313
00:16:07,885 --> 00:16:09,636
to skrzywdziłem drużynę.
314
00:16:09,720 --> 00:16:12,931
Wiem, że bardzo was zawiodłem
i przepraszam za to.
315
00:16:13,015 --> 00:16:14,349
Chyba musimy,
316
00:16:15,184 --> 00:16:18,061
a raczej ja muszę się poddać.
317
00:16:21,857 --> 00:16:26,028
Zdaje się, że Team Big Wazowski pasuje,
a tym samym zwyciężają...
318
00:16:26,111 --> 00:16:27,237
Chwila!
319
00:16:29,448 --> 00:16:31,867
Mówisz „drużyna”. Zgadza się.
320
00:16:31,950 --> 00:16:34,286
Drużyna Mistrzowskich i Fajnych Techników.
321
00:16:34,369 --> 00:16:37,539
A gdy jesteś w drużynie,
starasz się wspierać innych.
322
00:16:37,623 --> 00:16:38,999
Bez względu na ich czyny,
323
00:16:39,082 --> 00:16:42,002
chyba że są nielegalne
i uczyniłyby cię współwinnym,
324
00:16:42,085 --> 00:16:43,670
na czym już się przejechałem,
325
00:16:43,754 --> 00:16:46,840
okazujesz lojalność. Trwasz przy nich.
326
00:16:46,924 --> 00:16:49,593
W szczęściu i... No jak to leciało...
327
00:16:49,676 --> 00:16:51,595
- W znoju?
- W szczęściu i w stroju,
328
00:16:51,678 --> 00:16:55,140
ponieważ wiesz,
że oni zrobiliby dla ciebie to samo.
329
00:16:55,224 --> 00:16:58,727
Dlatego zadam ci teraz pytanie, adepcie.
330
00:16:59,645 --> 00:17:01,897
Jesteś częścią tej drużyny?
331
00:17:03,065 --> 00:17:08,362
Jestem nawet więcej niż częścią drużyny.
Jestem jej kapitanem.
332
00:17:08,445 --> 00:17:12,407
I wiecie co? Poprowadzę nas do zwycięstwa.
333
00:17:12,491 --> 00:17:16,078
Bo my to MIFT. My to Team Big Wazowski.
334
00:17:16,161 --> 00:17:19,206
Ale ty wiesz, że jesteśmy słabi.
Słabiutcy, że a fe.
335
00:17:19,289 --> 00:17:23,252
No trudno. Zrobimy swoje
i w tym roku zatriumfuje słabioza.
336
00:17:28,257 --> 00:17:30,676
- Tak trzymaj, Gary.
- No raczej, Garuś.
337
00:17:44,439 --> 00:17:46,441
Hej, Cutter. Stań tyłem.
338
00:17:56,076 --> 00:17:57,995
Fritz, nie wypuszczaj jej z ręki.
339
00:18:08,130 --> 00:18:10,966
Strike! Mój pierwszy!
340
00:18:25,689 --> 00:18:28,692
- Strąciłam! Jednego!
- Strike!
341
00:18:29,818 --> 00:18:31,069
Co?
342
00:18:31,153 --> 00:18:36,200
Zwycięzcą tegorocznego Kręglowego Maratonu
Potworów i Spółki zostaje
343
00:18:36,283 --> 00:18:37,659
Team Big Wazowski!
344
00:18:39,828 --> 00:18:40,913
Co?
345
00:18:40,996 --> 00:18:42,497
Mamy to!
346
00:18:42,581 --> 00:18:44,958
Cóż, miłej papierologii, Gary.
347
00:18:45,042 --> 00:18:47,836
Oraz Garusie!
348
00:18:47,920 --> 00:18:48,921
Co?
349
00:18:49,004 --> 00:18:50,214
Mamy remis!
350
00:18:50,297 --> 00:18:51,924
- Przybij, Gary.
- Brawo my.
351
00:18:52,466 --> 00:18:53,467
Remis?
352
00:18:54,218 --> 00:18:57,262
To taka jakby wygrana.
353
00:18:57,346 --> 00:18:59,473
„Jakby”? Co ty opowiadasz?
354
00:18:59,556 --> 00:19:00,849
Przecież zbiłam kręgle.
355
00:19:00,933 --> 00:19:03,727
A co lepsze,
nie porzuciłeś swoich Miftoidów.
356
00:19:03,810 --> 00:19:07,606
I dla nas to jest największa wygrana.
357
00:19:08,315 --> 00:19:11,235
Gary, zdaje się,
że nie będę ci ogarniał papierologii,
358
00:19:11,318 --> 00:19:12,528
ani ci służył.
359
00:19:12,611 --> 00:19:16,448
Tak, wiem. Ale kto wygrywa
tę kolację dla dwojga w Harryhausen's?
360
00:19:18,575 --> 00:19:21,620
Zdecyduję się chyba na tragiczne teriyaki.
361
00:19:21,703 --> 00:19:23,038
A ty co sobie weźmiesz...
362
00:19:24,206 --> 00:19:25,582
Gary?
363
00:19:36,260 --> 00:19:40,556
KURS KOMEDIOWY MIKE'A
364
00:19:42,307 --> 00:19:44,560
Krzykacze. No właśnie. Krzykacze.
365
00:19:44,643 --> 00:19:46,854
Ci szukający atencji przerywacze
366
00:19:46,937 --> 00:19:48,772
są wielką zmorą każdego śmieszaka.
367
00:19:48,856 --> 00:19:51,108
Te zdesperowane potwory łakną uwagi.
368
00:19:51,191 --> 00:19:53,819
Pierwsza zasada radzenia sobie z nimi?
Ignorować.
369
00:19:53,902 --> 00:19:56,446
Z nauczycielami nudziarzami
postępować tak samo?
370
00:19:57,072 --> 00:19:59,199
Bardzo śmieszne.
371
00:19:59,283 --> 00:20:00,534
Raczej prawdziwe.
372
00:20:01,493 --> 00:20:02,828
Odezwał się autorytet.
373
00:20:02,911 --> 00:20:05,622
O komedii wiesz tyle,
co ja o tańcu ze wstążką.
374
00:20:05,706 --> 00:20:09,668
Jasne, Mikey, ale wiesz co?
Ze wstążką to ja nawet bym ciebie widział.
375
00:20:09,751 --> 00:20:11,837
- Zaraz cię...
- Zaraz mnie wyrzucisz?
376
00:20:11,920 --> 00:20:13,172
Lepiej poćwicz charyzmę.
377
00:20:13,255 --> 00:20:16,049
Albo poszukaj kogoś
z odpowiednimi kwalifikacjami.
378
00:20:16,133 --> 00:20:17,634
Najlepiej zejdź ze sceny
379
00:20:17,718 --> 00:20:19,344
i obierz inną ścieżkę kariery.
380
00:20:19,428 --> 00:20:21,013
- Przygarnij zwierzę.
- Gary.
381
00:23:05,844 --> 00:23:08,639
Gary. Ech.
382
00:23:20,817 --> 00:23:22,819
Napisy: Hanna Malarowska