1 00:00:57,434 --> 00:01:01,897 NOWOCZESNA MIŁOŚĆ 2 00:01:18,831 --> 00:01:21,500 Nie widziałam jej na Hinge'u. 3 00:01:21,625 --> 00:01:23,627 To mała biseksualna społeczność. 4 00:01:23,710 --> 00:01:25,295 -Dziękuję. -To może być dobre. 5 00:01:25,337 --> 00:01:27,673 -Mogę... -Wolę małych biseksualistów. 6 00:01:27,756 --> 00:01:30,300 -Słuchajcie, tam jest... -Dziwne. 7 00:01:31,927 --> 00:01:33,929 Chcę to. O co chodzi z tymi wymianami? 8 00:01:34,012 --> 00:01:35,722 Czekaj, co napisała? 9 00:01:36,682 --> 00:01:38,934 Napisała, że nie jest bogata, 10 00:01:39,017 --> 00:01:43,438 ale ma dużo kaszmirowych beretów i jest stażystką. 11 00:01:43,522 --> 00:01:45,023 -Jak słodko! -Nie. 12 00:01:45,107 --> 00:01:48,777 -Tęsknię za randkami z nią... -Nienawidzę tej udawanej harówy. 13 00:01:48,861 --> 00:01:51,655 Powinna przyznać, że rodzice jej pomagają. 14 00:01:51,738 --> 00:01:55,033 Przepraszam. Możemy pożyczyć śmietankę? 15 00:01:56,910 --> 00:01:58,704 Tak. Proszę bardzo. 16 00:01:59,538 --> 00:02:03,041 Chwila! Że co? Twoja mama nienawidzi Grety Thunberg? 17 00:02:03,125 --> 00:02:05,043 Myśli, że to jakaś grubsza historia. 18 00:02:05,127 --> 00:02:08,297 -To szaleństwo! -Przepraszam za moich nieznośnych kumpli. 19 00:02:08,380 --> 00:02:12,551 Pewnie musiało tu być cicho, zanim przyszliśmy i to zepsuliśmy. 20 00:02:12,634 --> 00:02:16,221 To restauracja. Powinna tętnić życiem. 21 00:02:17,055 --> 00:02:18,140 Jesteś artystką? 22 00:02:18,223 --> 00:02:22,311 Tak. Moim narzędziem są kredki. 23 00:02:22,978 --> 00:02:24,104 Spoko. 24 00:02:27,691 --> 00:02:29,318 Żartowałam. 25 00:02:31,737 --> 00:02:36,575 To tylko taki nawyk. Przychodzę tu z siostrzenicami. 26 00:02:40,621 --> 00:02:44,583 Dam ci już spokój. Dziękuję za śmietankę. 27 00:02:44,666 --> 00:02:46,084 Jasne, nie ma sprawy. 28 00:02:46,168 --> 00:02:48,503 -Jesteś taki słodki. -Co za rumieniec! 29 00:02:48,587 --> 00:02:51,256 -Aż się zarumienił. -Nieprawda. 30 00:02:51,506 --> 00:02:52,966 Dzięki. 31 00:02:53,050 --> 00:02:54,927 -Paragon? -Nie trzeba. Dziękuję. 32 00:02:55,677 --> 00:02:57,638 Hej, zaczekaj. 33 00:02:59,348 --> 00:03:02,142 Nie musisz biec. Dosłownie się nie ruszam. 34 00:03:02,225 --> 00:03:03,769 To prawda. 35 00:03:08,357 --> 00:03:10,567 Chcesz, żebym do ciebie zadzwoniła? 36 00:03:10,651 --> 00:03:12,152 Tak, jeśli chcesz. 37 00:03:12,235 --> 00:03:15,989 Ale właściwie to nic o tobie nie wiem. 38 00:03:16,073 --> 00:03:20,494 Pewnie masz mnie za jakiegoś łobuza, który szwenda się wieczorami po knajpach. 39 00:03:20,577 --> 00:03:21,578 Nie, wcale. 40 00:03:21,662 --> 00:03:24,456 -Nie? To dobrze. -Nie. 41 00:03:26,708 --> 00:03:28,919 No dobrze, dzięki za numer. 42 00:03:31,713 --> 00:03:33,090 Dobranoc. 43 00:03:33,173 --> 00:03:35,759 Bawcie się dobrze. 44 00:03:44,559 --> 00:03:49,106 Dawno temu była sobie dziewczyna, która nie spała całymi nocami. 45 00:03:57,197 --> 00:04:01,702 Dzieliła ulice z lunatykami, podróżnikami i duchami. 46 00:04:04,204 --> 00:04:05,956 Odkąd sięgała pamięcią, 47 00:04:06,039 --> 00:04:09,251 spała tylko, gdy wszyscy inni nie spali. 48 00:04:13,130 --> 00:04:16,550 A nie spała, gdy reszta świata była pogrążona we śnie. 49 00:04:17,426 --> 00:04:19,803 -Dzięki, Oliver. -Nie ma sprawy. 50 00:04:19,886 --> 00:04:21,179 Jak leci? 51 00:04:21,263 --> 00:04:23,765 -Odpoczywam sobie. Nie spiesz się. -Dziękuję. 52 00:04:25,600 --> 00:04:27,394 Księżyc był jej słońcem. 53 00:04:30,230 --> 00:04:32,232 A słońce było jej księżycem. 54 00:04:32,315 --> 00:04:33,400 Dziękuję. 55 00:04:38,113 --> 00:04:40,490 Ciemność była jej miastem. 56 00:04:41,408 --> 00:04:45,078 Jedynym ruchem - gwiazdy stłoczone na niebie. 57 00:04:47,914 --> 00:04:49,207 Była nocną dziewczyną. 58 00:04:52,794 --> 00:04:54,921 Innego życia nie znała. 59 00:05:11,354 --> 00:05:16,818 Nocna dziewczyna znajduje dziennego chłopaka 60 00:05:18,403 --> 00:05:20,822 To ma sens. 61 00:05:20,906 --> 00:05:23,366 Musisz być naprawdę fajnym nauczycielem. 62 00:05:24,076 --> 00:05:26,787 Ulubieńcem dzieciaków. 63 00:05:26,870 --> 00:05:28,663 To prawda, co? 64 00:05:28,747 --> 00:05:31,583 -Ja też ich lubię. -Wiedziałam. 65 00:05:31,666 --> 00:05:33,794 Darzymy się wzajemnym szacunkiem. 66 00:05:33,877 --> 00:05:34,878 To widać. 67 00:05:34,961 --> 00:05:36,880 Wyglądasz na towarzyskiego. 68 00:05:37,672 --> 00:05:40,717 My, naukowe dziwaki, nie wiemy, jak to jest. 69 00:05:41,343 --> 00:05:42,469 Jesteś naukowcem? 70 00:05:43,178 --> 00:05:46,848 Nie. Ale byłam ścisłowcem szkole. 71 00:05:46,932 --> 00:05:48,266 Chciałaś być lekarzem? 72 00:05:49,017 --> 00:05:51,645 To nie to. Nie, ja... 73 00:05:52,604 --> 00:05:57,567 Dobra, powiem ci, chociaż zwykle nikomu się do tego nie przyznaję. 74 00:05:59,694 --> 00:06:04,616 Naprawdę lubię fizykę. 75 00:06:04,699 --> 00:06:05,826 Ja też. 76 00:06:05,909 --> 00:06:07,494 -Naprawdę? -Nie, w ogóle. 77 00:06:08,203 --> 00:06:11,373 A co robisz w pracy? 78 00:06:13,166 --> 00:06:14,543 Różne rzeczy. 79 00:06:14,626 --> 00:06:17,295 To wcale nie brzmi podejrzanie. 80 00:06:18,880 --> 00:06:23,176 Redaguję podręczniki. Co nie jest tak nudne, jak się wydaje. 81 00:06:23,260 --> 00:06:24,427 Jasne. 82 00:06:24,511 --> 00:06:27,556 Dwa dni w tygodniu pracuję też w klubie. 83 00:06:28,390 --> 00:06:29,516 Jeżdżę na rowerze. 84 00:06:29,599 --> 00:06:32,227 Cały tydzień siedzę w klasie, 85 00:06:32,310 --> 00:06:37,232 więc wykorzystuję każdą okazję, żeby być na zewnątrz, na słońcu. 86 00:06:38,525 --> 00:06:39,901 Tak, to ma sens. 87 00:06:40,652 --> 00:06:42,112 Wiem, co sobie myślisz. 88 00:06:42,195 --> 00:06:44,239 „Jazda w mieście jest niebezpieczna”. 89 00:06:44,322 --> 00:06:48,827 Ale teraz wszędzie są ścieżki rowerowe, więc miasto jest bardzo przystosowane. 90 00:06:48,910 --> 00:06:50,871 Jasne. Rozumiem. 91 00:06:50,954 --> 00:06:53,331 Może kiedyś wybierzemy się na przejażdżkę. 92 00:06:57,043 --> 00:06:58,211 No... 93 00:07:00,839 --> 00:07:03,049 Więc jesteś jak wampir? 94 00:07:05,218 --> 00:07:09,598 Zazwyczaj kładę się spać o 8.00 czy 9.00 rano. 95 00:07:09,681 --> 00:07:12,017 Budzę się około 17.00. 96 00:07:12,601 --> 00:07:13,852 I jak to się nazywa? 97 00:07:13,935 --> 00:07:15,854 Zespół opóźnionej fazy snu. 98 00:07:15,937 --> 00:07:18,690 To zaburzenie rytmu okołodobowego. 99 00:07:18,773 --> 00:07:23,445 Co by się stało, gdybyś zmusiła się do funkcjonowania w normalnych godzinach? 100 00:07:23,528 --> 00:07:25,447 Myślisz, że nie próbowałam? 101 00:07:25,530 --> 00:07:28,992 Cały czas czuję się, jakbym miała jet lag. 102 00:07:29,826 --> 00:07:31,328 Moje ciało to odrzuca. 103 00:07:32,245 --> 00:07:33,413 Niezły odjazd. 104 00:07:33,496 --> 00:07:35,749 Faktycznie, to odjazd. 105 00:07:36,791 --> 00:07:39,836 Na pewno robię przez to dziwne rzeczy. 106 00:07:41,588 --> 00:07:44,466 Nigdy nie wiem, który mamy dzień tygodnia, 107 00:07:44,549 --> 00:07:47,969 Bo dni zmieniają mi się w połowie. 108 00:07:48,762 --> 00:07:52,265 Randkowanie bywa trudne. 109 00:07:53,183 --> 00:07:55,560 Ale są też różne korzyści. 110 00:07:55,644 --> 00:07:59,856 Życia nie utrudniają mi korki, nikt nie przeszkadza mi w pracy. 111 00:07:59,940 --> 00:08:02,442 Zawsze wracam do mieszkania 112 00:08:02,525 --> 00:08:05,820 przed porannym szczytem ludzi dojeżdżających do pracy, 113 00:08:05,904 --> 00:08:07,656 więc całymi tygodniami 114 00:08:07,739 --> 00:08:13,161 nie widuję matek jadących na jogę czy bankierów. 115 00:08:13,245 --> 00:08:17,290 Ale ci dojeżdżający do pracy, te mamy i bankierzy, 116 00:08:18,458 --> 00:08:20,293 czy to nie jest prawdziwe życie? 117 00:08:20,377 --> 00:08:22,837 To jedna wersja prawdziwego życia. 118 00:08:24,130 --> 00:08:26,091 Ale w nocy też jest prawdziwe życie. 119 00:08:27,133 --> 00:08:28,760 I bądźmy szczerzy, 120 00:08:28,843 --> 00:08:32,973 z ludźmi nocy o wiele łatwiej sobie radzić. 121 00:08:33,056 --> 00:08:34,266 No dobra. 122 00:08:36,518 --> 00:08:38,812 Można poczuć prawdziwą magię, 123 00:08:40,230 --> 00:08:42,190 kiedy masz wrażenie, 124 00:08:42,274 --> 00:08:44,901 że jesteś jedyną osobą na świecie, która nie śpi. 125 00:08:47,487 --> 00:08:50,865 Jakby cały świat istniał tylko dla ciebie. 126 00:08:53,994 --> 00:08:55,203 Lubię wampiry. 127 00:09:01,001 --> 00:09:02,210 Fajnie. 128 00:09:05,380 --> 00:09:08,133 Powiedziałam mu, że jeśli ma wyciszoną komórkę 129 00:09:08,216 --> 00:09:12,595 i dlatego nie odbiera moich telefonów, może po prostu go podgłośnić 130 00:09:12,679 --> 00:09:15,140 albo następnym razem jak przyjdzie na mecz, 131 00:09:15,223 --> 00:09:17,934 bo sam pożałował na pakiet sportowy, 132 00:09:18,018 --> 00:09:20,228 zabarykaduję te pieprzone drzwi. 133 00:09:21,104 --> 00:09:22,314 Rozumiesz, prawda? 134 00:09:23,231 --> 00:09:24,149 Co? 135 00:09:29,237 --> 00:09:33,491 Do zobaczenia po pracy, w co ubrać się na randkę o 2.00 w nocy? 136 00:09:35,160 --> 00:09:37,871 Czekaj. Jesteś w lidze kickballa? 137 00:09:37,954 --> 00:09:39,122 Tak. 138 00:09:39,205 --> 00:09:43,626 W sport, w który gra się w podstawówce, bo prawdziwe sporty są za trudne? 139 00:09:44,961 --> 00:09:46,921 To błędne przekonanie. 140 00:09:47,714 --> 00:09:50,091 -Tak? -W Kanadzie mówią baseball piłkarski. 141 00:09:50,175 --> 00:09:53,470 Może to pomoże ci to zrozumieć. 142 00:09:54,179 --> 00:09:57,182 Dwa sporty w jednym. Supersport. 143 00:09:59,351 --> 00:10:03,188 Jestem na randce z mężczyzną, który nadal gra w kickballa. 144 00:10:04,230 --> 00:10:05,148 Tak. 145 00:10:06,858 --> 00:10:09,694 To najmniej podejrzana rzecz, jaką dziś zrobiłem. 146 00:10:10,320 --> 00:10:12,489 -Zaufaj mi. Pete! -O Boże. 147 00:10:15,867 --> 00:10:17,327 -Czy to Zoe? -Cześć! 148 00:10:17,410 --> 00:10:20,121 -Jak się masz? -Pete, Jordan. Jordan, Pete. 149 00:10:20,205 --> 00:10:21,456 -Cześć, Jordan. -Hej. 150 00:10:21,539 --> 00:10:23,291 To, co zwykle? Jest was dwoje. 151 00:10:23,375 --> 00:10:24,667 -To prawda. -Chwilka. 152 00:10:24,751 --> 00:10:26,378 Hej, chcesz... Chodź tu. 153 00:10:29,881 --> 00:10:32,842 -Mam najlepsze. -Dziękuję. 154 00:10:32,926 --> 00:10:35,428 -Nie. -Pete, przestań. 155 00:10:36,721 --> 00:10:38,264 -Miło cię było poznać. -Pa! 156 00:10:38,348 --> 00:10:39,474 Ciebie też, Pete. 157 00:10:40,016 --> 00:10:42,394 Delilah? Ta z nocnej audycji radiowej? 158 00:10:43,812 --> 00:10:45,480 Miałaś nie oceniać. 159 00:10:45,563 --> 00:10:48,441 Nie oceniam. To urocze pierwsze zauroczenie. 160 00:10:49,401 --> 00:10:53,863 Myślałem, że to mnie dedykuje piosenki miłosne. 161 00:11:12,215 --> 00:11:15,885 Powrót do mojego dziennego świata... jeśli nie zasnę. 162 00:11:18,263 --> 00:11:22,559 W naszym kraju nigdy nie mieliśmy wolnych i otwartych wyborów. 163 00:11:22,642 --> 00:11:26,729 Jeszcze do niedawna mnie i waszych matek nie traktowano jak obywateli. 164 00:11:26,813 --> 00:11:30,191 W naszej demokracji istnieją procedury i konsekwencje 165 00:11:30,275 --> 00:11:32,861 za pozbawienie ludzi prawa do głosowania. 166 00:11:32,944 --> 00:11:37,031 Uważam, że większości ludzi nie odmawia się prawa do głosowania, 167 00:11:37,115 --> 00:11:39,492 ale są leniwi i go nie doceniają. 168 00:11:39,576 --> 00:11:40,577 Dobranoc! Do zobaczenia na kolacji/śniadaniu 169 00:11:40,660 --> 00:11:42,662 Niektóre nasze matki i ojcowie też. 170 00:11:43,621 --> 00:11:47,041 Gdy przeglądam media społecznościowe, znikam w czarnej dziurze 171 00:11:47,750 --> 00:11:52,255 i wyłaniam się kilka godzin później po przejrzeniu listy prezentów ślubnych 172 00:11:52,338 --> 00:11:55,717 kuzyna kogoś, kogo nienawidziłam w szkole podstawowej. 173 00:11:55,800 --> 00:11:59,429 Ale czy to nie najlepszy sposób śledzenia losów znajomych? 174 00:12:00,263 --> 00:12:02,765 Dlaczego miałbym śledzić ich losy? 175 00:12:03,933 --> 00:12:05,935 -Cholera. -Co? 176 00:12:06,019 --> 00:12:07,145 Pracuję z nią. 177 00:12:08,605 --> 00:12:11,107 Czekaj, Jordan, nie patrz. 178 00:12:11,524 --> 00:12:12,650 Zoe? 179 00:12:12,734 --> 00:12:16,488 Hej! Cześć, dziewczyno. Tak myślałam, że to ty. 180 00:12:16,571 --> 00:12:18,406 Hej. O Boże. 181 00:12:18,490 --> 00:12:20,241 -Hej! -Cześć. 182 00:12:20,325 --> 00:12:21,409 Bądź miła. 183 00:12:21,910 --> 00:12:26,748 To Bette Midler uwięziona w ciele 14-letniego portorykańskiego dzieciaka. 184 00:12:26,831 --> 00:12:30,627 Zupełnie nie rozumiem, czemu nie odbiera tego jako komplement. 185 00:12:30,710 --> 00:12:33,588 Mój syn zesrałby się ze strachu, gdyby to usłyszał. 186 00:12:33,671 --> 00:12:36,758 -Masz syna? -Tak. 187 00:12:36,841 --> 00:12:38,426 Nie wiedziałaś? 188 00:12:38,510 --> 00:12:40,678 Pewnie nie zabierasz go często do klubu. 189 00:12:40,762 --> 00:12:43,806 Kurwa w życiu. Chociaż Zoe i tak by nie zauważyła. 190 00:12:44,557 --> 00:12:45,558 Cała Zoe. 191 00:12:46,309 --> 00:12:48,978 Kiedy jestem w pracy, to pracuję. 192 00:12:53,274 --> 00:12:54,817 Nie muszę tego widzieć. 193 00:12:54,901 --> 00:12:59,322 Jesteś nauczycielem, powinieneś wierzyć w badania i sprawdzone informacje. 194 00:12:59,405 --> 00:13:01,741 Nie muszę oglądać Real Housewives, 195 00:13:01,824 --> 00:13:04,786 -żeby wiedzieć, że to gówno. -Tu akurat się mylisz. 196 00:13:06,788 --> 00:13:09,749 Wiesz, że mają scenariusz, prawda? To czysty fałsz. 197 00:13:09,832 --> 00:13:15,004 Dobra. Czasami te sytuacje są wymyślone. 198 00:13:15,088 --> 00:13:20,218 Musisz to obejrzeć i tego posłuchać. Nie, nie całuj mnie. 199 00:13:20,301 --> 00:13:23,680 Ich emocje są zawsze prawdziwe i szczere. 200 00:13:23,763 --> 00:13:26,182 To przekonujący argument. 201 00:13:26,266 --> 00:13:29,477 Nie prześpię się z tobą, dopóki nie obejrzysz odcinka. 202 00:13:29,561 --> 00:13:31,771 -Zaraz jeden ściągnę. -Świetnie. 203 00:13:49,122 --> 00:13:50,623 Chyba śnię. 204 00:13:54,210 --> 00:13:56,045 Spróbuj jeszcze zasnąć. 205 00:13:57,589 --> 00:14:02,051 Jak mogę spać, kiedy w moim pokoju grasuje piękna wampirzyca? 206 00:14:17,984 --> 00:14:19,152 No dobra. 207 00:14:27,076 --> 00:14:28,786 Dziękuję, że przyszłaś. 208 00:14:28,870 --> 00:14:33,958 Miałabym przegapić szansę na zobaczenie jak świetnie grasz w baseball piłkarski? 209 00:14:38,630 --> 00:14:39,881 To kickball, kochana. 210 00:14:39,964 --> 00:14:41,466 O Boże! 211 00:14:43,134 --> 00:14:44,552 Co ty wyprawiasz? 212 00:14:51,893 --> 00:14:56,564 Boże, muszę lecieć! Już jestem spóźniona. Pa! 213 00:14:56,648 --> 00:14:57,857 Pa! 214 00:15:01,027 --> 00:15:02,362 Hej, kochana! 215 00:15:03,154 --> 00:15:04,155 Hej. 216 00:15:04,238 --> 00:15:06,616 Dzięki, że pozwoliłaś mi zepsuć ci randkę. 217 00:15:06,699 --> 00:15:10,745 Nie zepsułaś. To żaden problem. 218 00:15:10,828 --> 00:15:13,373 Twój chłopak jest naprawdę miły. 219 00:15:13,456 --> 00:15:15,375 Jej chłopak jest naprawdę miły. 220 00:15:15,458 --> 00:15:17,085 To prawda. 221 00:15:17,752 --> 00:15:19,879 -Jak to zrobiłaś? -Co zrobiłam? 222 00:15:19,962 --> 00:15:21,381 Znalazłaś takiego chłopaka. 223 00:15:23,966 --> 00:15:25,259 Przepraszam. 224 00:15:26,344 --> 00:15:27,637 Do zobaczenia w środku. 225 00:15:27,720 --> 00:15:29,180 No, na razie. 226 00:15:29,847 --> 00:15:33,851 Jutro znów podzielę się z tobą moim dziennym światem! Kocham cię! 227 00:15:35,061 --> 00:15:36,020 Hej, B. 228 00:15:40,108 --> 00:15:43,403 Dobra, ale ona z a każdym razem ma tę samą wymówkę. 229 00:15:43,486 --> 00:15:48,116 Ile przedrakowych pieprzyków może mieć jedna kobieta? 230 00:15:52,161 --> 00:15:54,497 Jasne. W ogóle nie ćwiczę. 231 00:15:54,580 --> 00:15:57,125 -Zoe! -Zoe z winem. 232 00:15:57,208 --> 00:15:58,626 -Tak. O Boże. -Ostrożnie! 233 00:15:59,293 --> 00:16:01,629 Może być do bani, ale ma ładną etykietę. 234 00:16:01,713 --> 00:16:03,297 Przyszłaś w samą porę. 235 00:16:03,381 --> 00:16:04,882 Próbują mnie przekonać, 236 00:16:04,966 --> 00:16:07,593 że mam na Tinderze za dużo zdjęć bez koszulki. 237 00:16:07,677 --> 00:16:10,221 Ale przecież właśnie o to chodzi, nie? 238 00:16:10,304 --> 00:16:11,597 Dziękuję. 239 00:16:12,223 --> 00:16:14,308 -Cześć. -Hej. 240 00:16:14,392 --> 00:16:16,686 Przepraszam, nie mogłam się zebrać. 241 00:16:16,769 --> 00:16:19,981 Nie szkodzi. Jest jeszcze widno. 242 00:16:23,443 --> 00:16:25,236 Nie, czekaj. Chcę jedno. 243 00:16:35,913 --> 00:16:38,666 -Cześć, Reece. -Hej, Zoe. Daj mi chwilkę. 244 00:16:38,750 --> 00:16:40,251 Dziękuję. 245 00:16:43,629 --> 00:16:44,547 Cześć. 246 00:16:44,630 --> 00:16:47,717 Czy możemy przesunąć nasze spotkanie o godzinę? 247 00:16:48,926 --> 00:16:51,888 Zaspałam i jeszcze się dobrze nie obudziłam, 248 00:16:51,971 --> 00:16:53,848 a mam kilka spraw do załatwienia. 249 00:16:53,931 --> 00:16:55,808 Ja też jestem wykończony. 250 00:16:55,892 --> 00:16:57,769 Pójdę do domu i się już położę. 251 00:16:57,852 --> 00:16:59,812 Nie, potrzebuję tylko godziny. 252 00:16:59,896 --> 00:17:02,523 Dobra, tylko myślałem, że... 253 00:17:02,607 --> 00:17:06,527 Gdybym wiedziała, że nie zjemy kolacji, inaczej zaplanowałabym dzień. 254 00:17:06,611 --> 00:17:08,488 Dobra, zaczekam godzinę. 255 00:17:08,571 --> 00:17:10,782 Świetnie, do zobaczenia niedługo. 256 00:17:13,493 --> 00:17:15,453 -Dziękuję, Reece. -Do zobaczenia. 257 00:17:17,330 --> 00:17:19,415 ZAMKNIĘTE 258 00:17:19,499 --> 00:17:23,044 Nie. Hej. Możecie mnie wpuścić? 259 00:17:23,127 --> 00:17:25,505 Zamknęliście sześć minut temu. 260 00:17:25,588 --> 00:17:29,383 Muszę tylko odebrać receptę. Wejdę i od razu wyjdę. 261 00:17:29,467 --> 00:17:30,927 No weźcie! 262 00:17:31,886 --> 00:17:33,846 Ja bym wam otworzyła. 263 00:17:39,936 --> 00:17:42,605 -Poproszę bruschettę. -Jasne. 264 00:17:42,688 --> 00:17:45,900 I kieliszek Nebbiolo. 265 00:17:45,983 --> 00:17:47,235 Chcesz jakieś wino? 266 00:17:47,902 --> 00:17:49,195 A jak myślisz? 267 00:17:49,278 --> 00:17:51,572 Czeka mnie cały dzień pracy. 268 00:17:51,656 --> 00:17:53,950 Tylko pytam. Czasami... 269 00:17:54,033 --> 00:17:54,951 Nie dzisiaj. 270 00:17:57,537 --> 00:17:58,913 A dla pani? 271 00:17:58,996 --> 00:18:01,874 Moglibyście zrobić jajecznicę? 272 00:18:02,792 --> 00:18:03,876 Jajecznicę? 273 00:18:03,960 --> 00:18:06,921 Tak, i bekon. Tylko na to mam teraz ochotę. 274 00:18:07,004 --> 00:18:08,381 Zoe? Myślę, że... 275 00:18:09,298 --> 00:18:13,594 Co? Wiem, że mają jajka, bo mają w menu carbonarę, 276 00:18:13,678 --> 00:18:15,847 a jajka to główny składnik. 277 00:18:15,972 --> 00:18:19,642 I guanciale, to trochę jak bekon, prawda? 278 00:18:21,394 --> 00:18:24,730 Tak, mogę zapytać w kuchni, czy... 279 00:18:24,814 --> 00:18:26,399 Czemu musi pan pytać? 280 00:18:26,482 --> 00:18:29,861 Mogą po prostu usmażyć jajka, które na pewno mają. 281 00:18:29,944 --> 00:18:32,947 I położyć je na talerzu z guanciale. 282 00:18:33,030 --> 00:18:37,285 To będzie spaghetti carbonara bez spaghetti. 283 00:18:38,661 --> 00:18:40,955 Kucharz nie pozwala na zmiany w menu. 284 00:18:41,038 --> 00:18:43,875 Czy chce pani coś innego, jeśli się nie zgodzi? 285 00:18:47,420 --> 00:18:49,797 Nieważne. Poproszę cappuccino. 286 00:18:50,590 --> 00:18:51,591 Jasne. 287 00:18:51,674 --> 00:18:53,259 Patrz, tost. 288 00:18:55,303 --> 00:18:56,721 -Dziękuję. -Dzięki. 289 00:18:58,264 --> 00:18:59,390 Dziękuję. 290 00:19:02,602 --> 00:19:03,686 No co? 291 00:19:05,521 --> 00:19:06,564 Nic. 292 00:19:17,199 --> 00:19:19,035 Idę do toalety. 293 00:19:27,168 --> 00:19:29,378 -Hej, stary... -Tak? 294 00:19:29,462 --> 00:19:31,797 -Przepraszam za tamto. -Nie ma problemu. 295 00:19:31,881 --> 00:19:33,341 Kiepsko się czuje. 296 00:19:33,424 --> 00:19:35,843 Jakbyś cappuccino tylko zrobił, byłoby super. 297 00:19:35,927 --> 00:19:40,306 Jeśli zrobicie jej też jajka, super. Jeśli nie, nic nie szkodzi. 298 00:19:40,389 --> 00:19:42,600 -Oczywiście. -Tak? Jeszcze raz dzięki. 299 00:19:42,683 --> 00:19:44,268 -Będę wdzięczny. -Jasne. 300 00:19:47,563 --> 00:19:50,066 W weekend przyjeżdża moja mama. 301 00:19:51,025 --> 00:19:52,360 Naprawdę? 302 00:19:52,443 --> 00:19:55,237 Nie wiedziałam, że ma przyjechać. Czy zapomniałam? 303 00:19:55,321 --> 00:19:58,783 Wybierają się z ciotką w rejs, który wypływa z Nowego Jorku. 304 00:19:58,866 --> 00:20:02,912 Przyleci wcześniej, żeby spędzić trochę czasu ze mną. 305 00:20:02,995 --> 00:20:04,205 To miłe. 306 00:20:06,123 --> 00:20:07,500 Chciałaby cię poznać. 307 00:20:08,584 --> 00:20:09,669 Naprawdę? 308 00:20:10,878 --> 00:20:12,713 Też bym chciał, żebyś ją poznała. 309 00:20:15,049 --> 00:20:17,635 Chyba jesteśmy gotowi na takie rzeczy, co? 310 00:20:17,718 --> 00:20:18,844 Zdecydowanie. 311 00:20:20,596 --> 00:20:22,390 Tak. Dobrze. 312 00:20:22,473 --> 00:20:25,559 Gdzie ją zabierzemy? 313 00:20:25,643 --> 00:20:27,770 Może na jakąś fajną kolację? 314 00:20:27,853 --> 00:20:30,940 Gdzie nie zamówię jajek. Obiecuję. 315 00:20:32,233 --> 00:20:36,529 Rzecz w tym, że musi być na łodzi przed 16.00. 316 00:20:37,113 --> 00:20:40,324 A zawsze, kiedy przyjeżdża, 317 00:20:40,408 --> 00:20:44,120 chodzimy na dim sumy w Sunset Park. 318 00:20:45,871 --> 00:20:46,747 Jasne. 319 00:20:46,831 --> 00:20:52,670 To coś w rodzaju brunchu. Wczesnym popołudniem. 320 00:20:52,753 --> 00:20:53,754 Jasne. 321 00:20:53,838 --> 00:20:55,673 Wiem, że to nie idealne wyjście, 322 00:20:55,756 --> 00:20:59,093 ale nie wiem, kiedy znowu wróci do miasta. 323 00:20:59,176 --> 00:21:00,428 A naprawdę chcę... 324 00:21:00,511 --> 00:21:02,430 Naprawdę chcę ją poznać, Jordan. 325 00:21:04,223 --> 00:21:05,433 Cieszę się. 326 00:21:14,608 --> 00:21:17,278 Przestań się martwić. Nic nie szkodzi. 327 00:21:18,029 --> 00:21:20,364 Uwielbiam spędzać czas tylko z tobą. 328 00:21:20,448 --> 00:21:21,449 Dzięki, mamo. 329 00:21:22,408 --> 00:21:23,242 Przepraszam. 330 00:21:23,325 --> 00:21:25,161 Powiedz jej, że to jej wina, 331 00:21:25,244 --> 00:21:28,789 że zjadłam dwa razy więcej pierogów, niż planowałam. 332 00:21:29,999 --> 00:21:32,668 Spróbuję jeszcze raz. 333 00:21:44,013 --> 00:21:45,222 Cholera! 334 00:21:46,474 --> 00:21:48,559 Przepraszam. Już jadę. 335 00:21:48,642 --> 00:21:51,103 Nie kłopocz się. Prawie skończyliśmy. 336 00:21:51,187 --> 00:21:52,521 Nic ci nie jest? 337 00:21:52,605 --> 00:21:57,485 Nie. Spałam. Ale pewnie to wiesz. 338 00:21:57,568 --> 00:22:00,780 Chciałem się tylko upewnić, że nic ci nie jest. 339 00:22:00,863 --> 00:22:02,156 Kretynka ze mnie. 340 00:22:02,239 --> 00:22:05,576 Nie ustawiłam alarmu, myśląc, że w ogóle nie pójdę spać. 341 00:22:05,659 --> 00:22:06,911 Wracaj do łóżka. 342 00:22:07,870 --> 00:22:09,163 Cholera! No dobrze. 343 00:22:09,246 --> 00:22:12,083 Buty. 344 00:22:12,166 --> 00:22:13,542 Nie. 345 00:22:16,587 --> 00:22:21,383 Czekajcie, już jestem! O Boże. Tak mi przykro. 346 00:22:21,467 --> 00:22:24,011 -Cześć. -Nie musiałaś tu biec. 347 00:22:24,095 --> 00:22:25,638 Dzień dobry, jestem Zoe. 348 00:22:25,721 --> 00:22:28,265 Tak się cieszę, że w końcu się spotykamy. 349 00:22:28,349 --> 00:22:29,809 Ja też. Tak mi przykro. 350 00:22:29,892 --> 00:22:32,520 Niepotrzebnie. Jest weekend. 351 00:22:32,603 --> 00:22:34,730 -Jesteś młoda. Wiem, jak to jest. -Nie. 352 00:22:34,814 --> 00:22:37,149 Nie, to nie tak. Ale... 353 00:22:37,233 --> 00:22:41,779 W porządku. Następnym razem lepiej się poznamy. 354 00:22:41,862 --> 00:22:43,823 -Mam nadzieję. -Jedź już, mamo. 355 00:22:43,906 --> 00:22:44,949 Dobrze. 356 00:22:48,202 --> 00:22:49,787 Kocham cię. 357 00:22:52,957 --> 00:22:54,083 -Miłej zabawy. -Dzięki. 358 00:22:54,166 --> 00:22:55,417 -Bezpiecznej podróży. -Pa. 359 00:23:02,675 --> 00:23:03,843 Pa. 360 00:23:08,055 --> 00:23:10,015 -Tak mi przykro. -Wiem. 361 00:23:10,141 --> 00:23:12,685 -Wynagrodzę ci to. -Nie masz jak. Nie szkodzi. 362 00:23:12,768 --> 00:23:17,815 Jeśli nie mogę, to szkodzi. Nie mów, że nie szkodzi, jak szkodzi. 363 00:23:18,774 --> 00:23:21,610 Dobra. Wiesz co? Szkodzi. 364 00:23:21,694 --> 00:23:24,530 -Dobrze. -Nie podoba mi się, że dziś nie przyszłaś. 365 00:23:24,613 --> 00:23:26,532 Ale nie tylko o to chodzi. 366 00:23:26,615 --> 00:23:30,953 Nienawidzę tego, że nie możemy robić nic normalnego. 367 00:23:31,036 --> 00:23:35,207 Że nie możemy iść na spacer albo na kawę i brunch. 368 00:23:35,291 --> 00:23:37,626 -Brunch? -Tak. Brunch. 369 00:23:37,710 --> 00:23:39,920 Tego, że jestem cały czas zmęczony. 370 00:23:40,004 --> 00:23:42,131 Że muszę się za ciebie tłumaczyć. 371 00:23:42,214 --> 00:23:44,216 Że nie marzę o przyszłości z tobą, 372 00:23:44,300 --> 00:23:46,093 bo kto wie, co nas czeka. 373 00:23:46,177 --> 00:23:49,597 Ślub o północy? Dziecko, którym nie możesz się opiekować? 374 00:23:50,723 --> 00:23:52,099 Myślisz o tym? 375 00:23:52,183 --> 00:23:56,854 Wprost przeciwnie, bo taka przyszłość jest chyba z tobą niemożliwa. 376 00:23:56,937 --> 00:23:59,481 Co mam ci powiedzieć? 377 00:23:59,565 --> 00:24:02,067 Od samego początku byłam z tobą szczera. 378 00:24:02,151 --> 00:24:04,612 I zawsze działamy na twoich warunkach. 379 00:24:04,695 --> 00:24:08,449 Jestem wiecznie niewyspany, bo chcę się z tobą spotkać. 380 00:24:08,532 --> 00:24:11,911 A ty nie możesz nawet nastawić budzika, żeby poznać moją mamę. 381 00:24:11,994 --> 00:24:14,246 To choroba, Jordan. 382 00:24:14,330 --> 00:24:17,166 To nie jest mój wybór. 383 00:24:17,249 --> 00:24:19,043 Myślałam, że to rozumiesz. 384 00:24:19,126 --> 00:24:22,213 Dobrze wiedzieć, jak byś się zachował, gdybym zachorowała. 385 00:24:22,296 --> 00:24:24,965 Gdybyś była naprawdę chora, zająłbym się tobą. 386 00:24:26,425 --> 00:24:28,135 Co to znaczy? 387 00:24:30,304 --> 00:24:32,306 Myślisz, że to nie jest prawdziwe? 388 00:24:33,265 --> 00:24:34,266 Jak... 389 00:24:34,975 --> 00:24:38,562 Po prostu to powiedz. Jordan? 390 00:24:38,646 --> 00:24:41,106 Widzę, że chcesz, więc po prostu to powiedz. 391 00:24:41,190 --> 00:24:43,776 Czy potrafisz być szczery, tylko jak w tajemnicy 392 00:24:43,859 --> 00:24:45,694 przepraszasz kelnerów? 393 00:24:47,029 --> 00:24:49,073 Musisz mnie usprawiedliwiać, 394 00:24:49,156 --> 00:24:52,868 ale to nie jest wymówka, jeśli problem jest realny. 395 00:24:52,952 --> 00:24:57,581 Po prostu myślę, że to wygodne schorzenie dla introwertyka, 396 00:24:57,665 --> 00:25:01,460 który nie chce mieć żadnego kontaktu ze światem. 397 00:25:01,543 --> 00:25:05,130 Jasne, dzięki temu moje życie jest takie wygodne. 398 00:25:12,263 --> 00:25:13,347 Ja... 399 00:25:14,431 --> 00:25:15,599 Potrzebuję czasu. 400 00:25:17,726 --> 00:25:18,852 Dobrze. 401 00:25:23,357 --> 00:25:24,441 „Dobrze”? 402 00:25:26,026 --> 00:25:27,027 Tak po prostu? 403 00:26:26,587 --> 00:26:28,547 Proszę, żebyście przeczytali 404 00:26:29,548 --> 00:26:33,385 o strzelaninie na uniwersytecie w Kent. 405 00:26:33,469 --> 00:26:35,929 Czytaliśmy o tym wczoraj. 406 00:26:37,056 --> 00:26:37,973 Racja. 407 00:26:39,266 --> 00:26:43,187 Dobrze. Więc przerobimy to razem. 408 00:26:43,270 --> 00:26:45,898 Nie. Trzy Pabst Blue Ribbon, dwa Heinekeny. 409 00:26:45,981 --> 00:26:49,234 -Vanessa! Hej. -Cześć! Co słychać? 410 00:26:49,318 --> 00:26:52,488 Chcesz iść dziś po pracy coś zjeść? 411 00:26:52,571 --> 00:26:55,532 Brzmi super, ale muszę iść dziś szybko spać. 412 00:26:55,616 --> 00:26:57,117 Będę miała zabieg. 413 00:26:57,201 --> 00:27:01,038 To nic wielkiego, ale nie chcę iść pod narkozę niewyspana. 414 00:27:01,121 --> 00:27:02,373 Pod narkozę? 415 00:27:15,594 --> 00:27:17,513 Hej! Dzień dobry. 416 00:27:19,848 --> 00:27:20,933 Przepraszam. 417 00:27:21,016 --> 00:27:22,476 Już skończyli. 418 00:27:22,559 --> 00:27:23,560 Jak się czujesz? 419 00:27:23,644 --> 00:27:26,772 Trochę obolała, ale głównie zmęczona. 420 00:27:27,606 --> 00:27:30,442 Nie tak zmęczona jak ty, ale zmęczona. 421 00:27:30,526 --> 00:27:31,443 No dobrze. 422 00:27:32,069 --> 00:27:32,986 Hej! 423 00:27:34,071 --> 00:27:37,491 Dzięki, że przyszłaś. Nie musiałaś tego robić i... 424 00:27:37,574 --> 00:27:42,371 Wiem, ale nie chciałam, żebyś była sama. 425 00:27:42,454 --> 00:27:44,331 I żebyś się bała. 426 00:27:45,624 --> 00:27:49,378 No i dzięki temu ja też nie byłam sama. 427 00:27:50,587 --> 00:27:51,839 Chodź do mnie. 428 00:27:54,091 --> 00:27:55,342 Moja kawa. 429 00:27:56,343 --> 00:27:57,761 -Przepraszam. -Nie szkodzi. 430 00:27:58,470 --> 00:28:00,806 Ja chciałbym być w sekcie. 431 00:28:00,889 --> 00:28:04,601 Nie trzeba podejmować żadnych decyzji. To relaksujące. 432 00:28:04,685 --> 00:28:07,062 -No i te ciuszki. -Jasne. 433 00:28:07,146 --> 00:28:08,689 I długi kontakt wzrokowy. 434 00:28:09,356 --> 00:28:10,524 Muszę stworzyć sektę. 435 00:28:10,607 --> 00:28:12,985 Nawiąż z kimś tutaj kontakt wzrokowy. 436 00:28:14,111 --> 00:28:17,322 Czas oczekiwania to 90 minut, 437 00:28:17,406 --> 00:28:20,451 ale jak usiądziemy przy wspólnym stole, będzie 75. 438 00:28:23,036 --> 00:28:26,039 -Może po prostu... -Usiądziemy przy wspólnym stole, tak? 439 00:28:26,123 --> 00:28:27,332 Dobra, jasne. 440 00:28:27,416 --> 00:28:29,793 Świetnie. Od dawna chciałam tu przyjść. 441 00:28:29,877 --> 00:28:33,005 Podobno mają całe menu z mimozami. 442 00:29:25,057 --> 00:29:29,186 Możemy się spotkać dziś o 18.00 albo dziś rano? 443 00:29:31,605 --> 00:29:34,775 Gdzie chcesz się spotkać? W naszym starym 444 00:30:06,807 --> 00:30:07,891 Halo? 445 00:30:20,571 --> 00:30:22,406 Planujesz mnie tu zamordować? 446 00:30:24,032 --> 00:30:26,785 Cholera. No i po niespodziance! 447 00:30:29,746 --> 00:30:30,622 Cześć. 448 00:30:31,331 --> 00:30:32,249 Cześć. 449 00:30:34,209 --> 00:30:35,586 Jak się masz? 450 00:30:38,964 --> 00:30:39,840 A ty? 451 00:30:40,924 --> 00:30:41,925 Tak samo. 452 00:30:46,346 --> 00:30:47,806 Co to za miejsce? 453 00:30:50,183 --> 00:30:52,811 Kumpel zna gościa, który się stąd wyprowadził. 454 00:30:53,645 --> 00:30:54,771 Przeprowadzasz się? 455 00:30:57,190 --> 00:30:59,359 Chcesz obejrzeć sypialnię? 456 00:31:23,508 --> 00:31:27,054 W ciągu dnia cały salon wypełnia się światłem, 457 00:31:27,137 --> 00:31:30,349 a w nocy mogłabyś pracować tam 458 00:31:31,141 --> 00:31:33,644 przy świetle księżyca. 459 00:31:36,021 --> 00:31:39,274 Czy mi się zdaje, czy proponujesz mi... 460 00:31:39,358 --> 00:31:43,320 Popełniliśmy błąd, bo chcieliśmy wchłonąć wzajemnie swoje światy. 461 00:31:45,656 --> 00:31:48,033 Ale jak będziemy żyć? 462 00:31:49,159 --> 00:31:50,952 Chcę być blisko ciebie, Zoe. 463 00:31:51,870 --> 00:31:55,332 Spać. Nie spać. To bez znaczenia. 464 00:31:57,376 --> 00:32:03,090 Możemy się widywać w godzinach, które się nakładają. To nieważne. 465 00:32:03,173 --> 00:32:08,553 A co ze wszystkimi rzeczami, które powiedziałeś wtedy na ulicy? 466 00:32:08,637 --> 00:32:09,846 Byłem wkurzony. 467 00:32:10,472 --> 00:32:14,101 Zapomniałem o tym, że w związku 468 00:32:15,227 --> 00:32:21,024 decydujesz się być z kimś, kto z natury żyje we własnej rzeczywistości. 469 00:32:22,234 --> 00:32:23,694 A mnie brakuje twojej. 470 00:32:24,319 --> 00:32:26,863 Uwielbiam twoją rzeczywistość. 471 00:32:42,129 --> 00:32:44,381 Dzienny chłopak i nocna dziewczyna. 472 00:32:47,259 --> 00:32:48,760 To bajka. 473 00:32:50,178 --> 00:32:53,056 Czarownica wychowuje dwoje dzieci w niewoli. 474 00:32:53,140 --> 00:32:57,436 Pozwala chłopakowi widzieć tylko dzień, a dziewczynie tylko noc. 475 00:32:58,228 --> 00:33:01,773 Pewnego dnia został poza domem dłużej niż powinien, 476 00:33:01,857 --> 00:33:04,192 a on boi się ciemności. 477 00:33:05,068 --> 00:33:08,989 Ona znajduje go przestraszonego w ogrodzie i próbuje go pocieszyć. 478 00:33:09,072 --> 00:33:14,119 Opowiada, jak łagodna i słodka może być noc. 479 00:33:14,953 --> 00:33:16,705 A ponieważ jest rozbudzona 480 00:33:16,788 --> 00:33:20,542 obiecuje, że będzie nad nim czuwać, kiedy on będzie spał. 481 00:33:22,878 --> 00:33:27,591 Kiedy wschodzi słońce, on się budzi. 482 00:33:29,634 --> 00:33:35,223 I teraz ona się boi, bo nigdy nie widziała słońca. 483 00:33:39,895 --> 00:33:41,229 Jak to się skończy? 484 00:33:43,732 --> 00:33:47,611 On nosi ją w ramionach, a ona śpi do czasu, aż zapadnie zmrok. 485 00:34:53,760 --> 00:34:55,762 Napisy: Anna Kurzajczyk 486 00:34:55,846 --> 00:34:57,848 Nadzór kreatywny nad tłumaczeniem Zofia Jaworowska