1 00:00:59,685 --> 00:01:02,438 NOWOCZESNA MIŁOŚĆ 2 00:01:13,949 --> 00:01:15,743 Przeszłaś wszystkie moje oczekiwania. 3 00:01:16,076 --> 00:01:18,871 Jesteś mądra, piękna, 4 00:01:19,455 --> 00:01:22,583 odnosisz sukcesy, masz dobre serce 5 00:01:23,751 --> 00:01:25,169 i w końcu skończyłaś 21 lat. 6 00:01:26,462 --> 00:01:28,714 Każdy ojciec byłby dumny z takiej córki. 7 00:01:29,381 --> 00:01:32,510 Ale nie każdy jest. 8 00:01:33,427 --> 00:01:34,762 Ja jestem. 9 00:01:36,055 --> 00:01:38,474 Nie mogę uwierzyć we własne szczęście. 10 00:01:41,060 --> 00:01:42,228 Za Tami. 11 00:01:43,729 --> 00:01:45,314 W dniu jej 21. urodzin. 12 00:01:45,397 --> 00:01:46,649 Dzięki, tato. 13 00:01:46,732 --> 00:01:48,192 Ale nie bądź taki ckliwy. 14 00:01:48,275 --> 00:01:50,277 Kompromitujesz mnie na oczach Maddy. 15 00:01:50,361 --> 00:01:51,737 Mnie się to podoba. 16 00:01:51,821 --> 00:01:52,738 Wybacz, Maddy. 17 00:01:52,822 --> 00:01:55,032 Nie codziennie twoja córeczka kończy 21 lat. 18 00:01:55,115 --> 00:01:56,367 Przestań już. 19 00:02:00,412 --> 00:02:02,206 Niech ten pierwszy rok dorosłości 20 00:02:02,289 --> 00:02:04,625 będzie dla ciebie początkiem drogi, by wypełnić 21 00:02:04,708 --> 00:02:06,752 swoje wspaniałe przeznaczenie. 22 00:02:06,836 --> 00:02:07,837 Kochamy cię, Tami. 23 00:02:07,920 --> 00:02:10,631 Jeśli nie przestaniecie, puszę pawia. 24 00:02:10,714 --> 00:02:14,134 Poza tym jestem dorosła, odkąd skończyłam 18 lat. 25 00:02:14,218 --> 00:02:16,262 Ty też skończyłaś 21 lat, prawda, Maddy? 26 00:02:16,345 --> 00:02:17,721 Trzy miesiące temu. 27 00:02:17,805 --> 00:02:20,516 Mam nadzieję, że twój ojciec cię tak nie zawstydzał. 28 00:02:20,599 --> 00:02:22,977 - Proszę cię. - Nie, skąd. 29 00:02:24,103 --> 00:02:25,688 Tak wyglądały moje 21. urodziny. 30 00:02:29,233 --> 00:02:33,028 Świętowałam w sposób, którego mój ojciec raczej by nie pochwalił. 31 00:02:34,071 --> 00:02:37,074 Ale nic się nie stało, bo jego tam nie było. 32 00:02:38,659 --> 00:02:40,995 Przywykłam do tego, że nie mam ojca. 33 00:02:41,579 --> 00:02:44,123 Już nawet przestałam o nim tak dużo myśleć. 34 00:02:44,206 --> 00:02:46,083 Wykorzystamy standardowy model... 35 00:02:46,166 --> 00:02:48,711 Aż ktoś sprawił, że znowu zaczęłam o nim myśleć. 36 00:02:48,794 --> 00:02:50,671 - Bardzo dużo. - W teorii to powinno... 37 00:02:50,754 --> 00:02:51,964 Ten facet. 38 00:02:52,715 --> 00:02:54,925 Na swetrze zawsze miał okruszki. 39 00:02:55,759 --> 00:02:58,220 Baki przyprószone siwizną. 40 00:02:58,929 --> 00:03:01,056 Włosy przerzedzały mu się na czubku głowy. 41 00:03:01,640 --> 00:03:03,642 Ale był też przystojny. 42 00:03:04,184 --> 00:03:07,646 Jak jakiś aktor grający ojca w reklamie stowarzyszenia emerytów. 43 00:03:07,730 --> 00:03:08,731 ...życie od tego zależy. 44 00:03:08,814 --> 00:03:11,191 Ikona ojca w najlepszym wydaniu. 45 00:03:12,735 --> 00:03:16,405 Jedyne, czego mu brakowało, to brzuszek. 46 00:03:17,281 --> 00:03:21,327 Tatuś idealny miałby brzuch, który zwisa aż do kolan. 47 00:03:22,786 --> 00:03:24,288 Opracowałam plan. 48 00:03:24,371 --> 00:03:26,624 Chcę upiec ciasteczka do kuchni. Podasz dalej? 49 00:03:37,259 --> 00:03:39,303 Z KAWAŁKAMI CZEKOLADY CZY OWSIANE 50 00:03:39,386 --> 00:03:41,639 Wiedziałam, że zagłosuje za tymi z czekoladą. 51 00:03:41,972 --> 00:03:43,015 Po prostu wiedziałam. 52 00:03:47,811 --> 00:03:51,857 PRZYPOMINA OJCA, ALE KOLACJA TO NIE RANDKA 53 00:04:07,665 --> 00:04:10,960 Znajdowałam wymówki, żeby kręcić się w pobliżu jego biura. 54 00:04:12,002 --> 00:04:14,421 Słuchał, oczywiście, muzyki klasycznej, 55 00:04:14,505 --> 00:04:17,716 jak każdy szanujący się geniusz robotyki. 56 00:04:19,593 --> 00:04:21,762 Szukałam powodu, żeby wejść do środka, 57 00:04:21,845 --> 00:04:24,264 obejrzeć jego biurko i książki. 58 00:04:24,932 --> 00:04:26,558 Może ma jakieś rośliny? 59 00:04:27,017 --> 00:04:29,019 Albo ramki ze zdjęciami z przeszłości? 60 00:04:42,449 --> 00:04:43,283 Tak? 61 00:04:45,160 --> 00:04:46,829 Hej. Mogę coś dla ciebie zrobić? 62 00:04:47,371 --> 00:04:48,664 To ta muzyka. 63 00:04:49,331 --> 00:04:50,749 - Za głośna? - Nie. 64 00:04:50,833 --> 00:04:52,501 Zastanawiałam się, czyj to utwór. 65 00:04:53,210 --> 00:04:54,712 To Yo-Yo Ma. 66 00:04:54,837 --> 00:04:56,463 Suity na wiolonczelę solo Bacha. 67 00:04:56,797 --> 00:04:57,715 Podobają ci się? 68 00:04:58,173 --> 00:04:59,883 Tak, bardzo. 69 00:05:07,266 --> 00:05:09,560 Poproszę kawę z odrobiną mleka. 70 00:05:22,156 --> 00:05:23,782 - Cześć. - Cześć. 71 00:05:24,992 --> 00:05:26,994 To ty pieczesz te wszystkie ciasteczka? 72 00:05:28,203 --> 00:05:29,038 Przyznaję się. 73 00:05:29,121 --> 00:05:31,498 Robię się przez nie coraz grubszy, Madeline. 74 00:05:32,833 --> 00:05:35,836 Tylko mój ojciec tak mnie nazywał. 75 00:05:35,919 --> 00:05:38,213 Wszyscy mówią do mnie Maddy. 76 00:05:38,297 --> 00:05:40,924 Lubisz kawę? Ja też. 77 00:05:41,008 --> 00:05:42,217 A lubisz kaczkę? 78 00:05:42,885 --> 00:05:44,219 A kto nie lubi? 79 00:05:44,803 --> 00:05:46,346 Może zjemy kiedyś razem kolację? 80 00:05:51,393 --> 00:05:56,607 Jeden inżynier u mnie w pracy pracuje nad sztuczną inteligencją. 81 00:05:56,690 --> 00:06:00,360 Nad podwodnymi dronami zbierającymi dane meteorologiczne i oceanograficzne, 82 00:06:00,444 --> 00:06:04,656 mierzącymi zasolenie, poziom węgla, i innymi genialnymi rzeczami. 83 00:06:04,740 --> 00:06:05,991 Brzmi ciekawie. 84 00:06:06,075 --> 00:06:07,701 Jem z nim dziś kolację. 85 00:06:07,785 --> 00:06:10,746 - Podejrzana spawa. - Nie, to nic takiego. 86 00:06:10,829 --> 00:06:13,665 - Jak to? - Jest ode mnie jakieś 30 lat starszy. 87 00:06:13,749 --> 00:06:15,125 Jakby to miało go powstrzymać. 88 00:06:15,209 --> 00:06:17,461 Wiem, ale on jest naprawdę stary. 89 00:06:17,544 --> 00:06:20,464 Jest jak mój ojciec, nawet pachnie staro. 90 00:06:20,547 --> 00:06:21,757 Wąchałaś go? 91 00:06:23,008 --> 00:06:25,010 Zanosiłam mu na biurko dokumenty, 92 00:06:25,094 --> 00:06:26,762 pochyliłam się nad nim 93 00:06:26,845 --> 00:06:30,390 i poczułam ten zapach starości. 94 00:06:30,474 --> 00:06:32,059 Mój tata też tak pachniał. 95 00:06:32,726 --> 00:06:35,562 Zapach starości naprawdę istnieje. 96 00:06:35,646 --> 00:06:36,688 Wygoogluj sobie. 97 00:06:36,772 --> 00:06:39,441 Wydzielają więcej benzotiazolu i nonanalu. 98 00:06:40,109 --> 00:06:41,318 Analu? 99 00:06:41,401 --> 00:06:42,528 To metabolit. 100 00:06:42,611 --> 00:06:43,862 Zamknij się już. 101 00:06:46,615 --> 00:06:48,617 Pachnie też jak tabletki na zgagę. 102 00:06:49,034 --> 00:06:50,786 Chyba ma problemy z trawieniem. 103 00:06:52,287 --> 00:06:55,290 Ciekawe, czy to dlatego nie przybiera na wadze. 104 00:06:55,374 --> 00:06:58,627 Co właściwie będziecie robić? Gdzie idziecie na kolację? 105 00:06:59,294 --> 00:07:00,420 Do niego. 106 00:07:00,504 --> 00:07:02,548 Gotuje dla ciebie? To prawdziwa randka! 107 00:07:02,631 --> 00:07:03,757 To nie jest randka. 108 00:07:03,841 --> 00:07:05,467 A dlaczego wyprasowałaś bluzkę? 109 00:07:06,260 --> 00:07:07,928 Prasuję ją codziennie. 110 00:07:08,011 --> 00:07:09,054 Od kiedy? 111 00:07:09,138 --> 00:07:10,222 Od dzisiaj. 112 00:07:10,305 --> 00:07:13,642 Jasne, Maddy. Skoro tak twierdzisz. 113 00:07:14,184 --> 00:07:17,855 Tylko się z nim nie pieprz na tej nie-randce, bo wtedy to byłaby... 114 00:07:18,605 --> 00:07:20,023 Randka. 115 00:07:20,107 --> 00:07:22,442 - To nie jest randka. - Jasne. 116 00:07:25,654 --> 00:07:26,947 To była randka. 117 00:07:27,781 --> 00:07:29,867 Ale tak jakby randka z tatą. 118 00:07:29,950 --> 00:07:32,494 Tylko posłuchajcie, jakie zadawał pytania. 119 00:07:32,578 --> 00:07:35,122 Madeline, lubisz podróżować? 120 00:07:35,205 --> 00:07:37,875 Jakie masz marzenia na przyszłość? 121 00:07:37,958 --> 00:07:39,668 Czemu akurat dział badań i rozwoju? 122 00:07:40,919 --> 00:07:43,630 Typowe pytania ojców. 123 00:07:43,714 --> 00:07:45,549 Na zebraniach masz taką minę, 124 00:07:45,632 --> 00:07:47,801 jakbyś robiła notatki z komedii ludzkiej 125 00:07:47,885 --> 00:07:49,428 do powieści, którą piszesz. 126 00:07:50,846 --> 00:07:53,682 Jesteś obserwatorką. Zawsze wszystko obserwujesz. 127 00:07:53,765 --> 00:07:55,767 Teraz obserwuję, jak gotujesz. 128 00:07:56,685 --> 00:07:58,020 Cieszę się, że tu jesteś. 129 00:07:58,812 --> 00:08:00,606 Nie byłem pewien, czy przyjdziesz. 130 00:08:03,150 --> 00:08:06,361 Proszę, spróbuj mojego risotto. 131 00:08:08,697 --> 00:08:12,409 Powinno być kremowe, ale ryż nie za miękki. Podmuchaj. 132 00:08:15,204 --> 00:08:16,205 Ostrożnie. 133 00:08:20,292 --> 00:08:21,418 Bardzo kremowe. 134 00:08:21,835 --> 00:08:23,629 To na pewno była randka. 135 00:08:32,888 --> 00:08:34,890 Po deserze idziesz do domu. 136 00:08:35,265 --> 00:08:36,350 Spokojnie. 137 00:08:52,783 --> 00:08:53,825 Peter? 138 00:08:54,076 --> 00:08:55,077 Tutaj. 139 00:09:12,052 --> 00:09:14,304 Chodź tutaj. 140 00:09:15,305 --> 00:09:16,306 Posłuchaj tego. 141 00:09:16,390 --> 00:09:19,142 Schumann napisał to dla żony, zanim zwariował. 142 00:09:46,420 --> 00:09:50,882 Pachniał jak wino, pomarańcze i niezawodność. 143 00:09:50,966 --> 00:09:53,010 Miał szarą kołdrę. 144 00:09:54,094 --> 00:09:55,804 I miło się do niego przytulało. 145 00:09:56,555 --> 00:09:57,806 Byłam w niebie. 146 00:09:58,515 --> 00:10:00,058 Dobrze mi. 147 00:10:00,142 --> 00:10:01,476 Wiedziałem, że tak będzie. 148 00:10:08,692 --> 00:10:09,860 Grasz w golfa? 149 00:10:10,736 --> 00:10:11,778 Nie. Czemu pytasz? 150 00:10:11,862 --> 00:10:14,698 Bo masz na skarpetkach dołki do gry w golfa. 151 00:10:15,282 --> 00:10:16,283 Naprawdę? 152 00:10:17,075 --> 00:10:18,160 Tak, sam zobacz. 153 00:10:19,828 --> 00:10:20,746 A to ciekawe. 154 00:10:21,872 --> 00:10:23,081 Nie wyrzucaj ich. 155 00:10:23,165 --> 00:10:24,624 - Czemu? - Podobają mi się. 156 00:10:24,708 --> 00:10:26,752 Tak mi wygodniej. 157 00:10:26,835 --> 00:10:29,004 Co mogę zrobić, żebyś ty też się odprężyła? 158 00:10:34,634 --> 00:10:36,845 Opowiedz mi jakąś historię. 159 00:10:37,763 --> 00:10:39,014 O czym? 160 00:10:41,725 --> 00:10:43,435 O tym, jak byłam dzieckiem. 161 00:10:43,977 --> 00:10:46,730 Nie znałem cię wtedy. 162 00:10:46,813 --> 00:10:48,774 Ale gdybyś znał? 163 00:10:53,528 --> 00:10:55,530 To tylko taka zabawa. 164 00:10:56,948 --> 00:10:58,450 Na czym polega? 165 00:10:58,533 --> 00:10:59,701 Na tym, że... 166 00:11:00,243 --> 00:11:02,454 Będziesz udawał, że jesteś moim tatą. 167 00:11:03,080 --> 00:11:05,624 Mam udawać, że jestem twoim tatą? 168 00:11:06,083 --> 00:11:07,125 Tylko jeśli chcesz. 169 00:11:07,209 --> 00:11:08,960 A gdzie jest twój prawdziwy tata? 170 00:11:10,003 --> 00:11:11,588 Zmarł, gdy miałam 11 lat. 171 00:11:12,839 --> 00:11:13,924 Przykro mi. 172 00:11:16,218 --> 00:11:17,344 I chcesz, żebym... 173 00:11:17,427 --> 00:11:19,971 Nie, jeśli myślisz, że to dziwne. 174 00:11:20,055 --> 00:11:22,057 To faktycznie trochę dziwne. 175 00:11:24,017 --> 00:11:26,395 W takim razie zapomnijmy o tym. 176 00:11:29,648 --> 00:11:30,941 Dawno, dawno temu... 177 00:11:31,024 --> 00:11:32,609 Nie, nie rób tego. 178 00:11:33,777 --> 00:11:34,903 ...była sobie dziewczynka. 179 00:11:35,362 --> 00:11:39,616 Miała duże, niebieskie oczy, 180 00:11:40,659 --> 00:11:44,079 krótkie, blond włosy, a na imię jej było Madeline. 181 00:11:44,496 --> 00:11:47,165 Proszę, przestań już. Jest mi wstyd. 182 00:11:47,249 --> 00:11:49,876 Wypiłam za dużo wina i robię z siebie idiotkę. 183 00:11:49,960 --> 00:11:51,461 O co w tym wszystkim chodzi? 184 00:11:55,674 --> 00:11:58,260 W zeszłym tygodniu byłam na urodzinach koleżanki. 185 00:11:58,343 --> 00:12:00,804 Był też jej tata. 186 00:12:01,471 --> 00:12:06,685 Opowiadał, jak bardzo jest z niej dumny. 187 00:12:08,645 --> 00:12:11,523 Jaką jest mądrą kobietą, 188 00:12:12,149 --> 00:12:14,025 że będzie spełniać marzenia, 189 00:12:15,026 --> 00:12:16,945 że wszystko jej się ułoży. 190 00:12:17,362 --> 00:12:19,698 To mnie przybiło. 191 00:12:20,365 --> 00:12:23,118 Do mnie nigdy nikt tak nie mówił. 192 00:12:25,954 --> 00:12:29,416 Od tego czasu nie mogę się pozbierać. 193 00:12:31,001 --> 00:12:32,210 Przepraszam. 194 00:12:32,461 --> 00:12:33,795 Nie. 195 00:12:34,713 --> 00:12:37,174 Rozumiem. 196 00:12:38,258 --> 00:12:39,259 Naprawdę? 197 00:12:39,968 --> 00:12:40,844 Jak to? 198 00:12:42,971 --> 00:12:44,055 Bo sam jestem ojcem. 199 00:12:44,890 --> 00:12:45,891 Naprawdę? 200 00:12:46,892 --> 00:12:47,767 Ile masz dzieci? 201 00:12:48,393 --> 00:12:49,311 Dwójkę. 202 00:12:50,729 --> 00:12:51,897 Ile mają lat? 203 00:12:51,980 --> 00:12:54,441 Więcej niż ty. 204 00:12:57,110 --> 00:12:58,236 Jezu. 205 00:13:04,576 --> 00:13:05,660 Chodźmy. 206 00:13:11,875 --> 00:13:16,129 Przez następnych kilka tygodni trzymaliśmy się z Geniuszem na dystans. 207 00:13:16,963 --> 00:13:19,591 Zdziwiłam się, jak bardzo za nim tęsknię. 208 00:13:25,430 --> 00:13:27,557 Przynajmniej miałam te golfowe skarpetki. 209 00:13:27,891 --> 00:13:29,893 Zabrałam je do domu po tamtej kolacji. 210 00:13:31,019 --> 00:13:32,812 Pomagały mi zasnąć. 211 00:13:40,904 --> 00:13:43,698 Geniusz powiedział tego wieczora, że mnie rozumie. 212 00:13:44,407 --> 00:13:47,077 „W porządku, rozumiem”. 213 00:13:47,160 --> 00:13:49,287 To jego słowa. 214 00:13:50,705 --> 00:13:52,832 Może powinnam znów się z nim zobaczyć? 215 00:13:56,628 --> 00:13:59,130 Jesteś smutna? Dlaczego się nie uśmiechasz? 216 00:14:00,048 --> 00:14:01,675 Ładnie wtedy wyglądasz. 217 00:14:01,758 --> 00:14:04,469 Wiesz co? Nie muszę dla ciebie ładnie wyglądać. 218 00:14:04,553 --> 00:14:05,595 Uśmiechnę się, gdy zechcę. 219 00:14:05,679 --> 00:14:06,805 Nie chcesz ładnie wyglądać? 220 00:14:06,888 --> 00:14:09,641 Może zajmiesz się prowadzeniem auta i dasz mi spokój? 221 00:14:09,724 --> 00:14:11,101 Nie musisz mówić takim tonem. 222 00:14:11,184 --> 00:14:12,018 Uważaj! 223 00:14:14,604 --> 00:14:17,607 Gdy kierowca Ubera był tak miły i załatwił mi uraz głowy, 224 00:14:17,691 --> 00:14:19,150 wiedziałam, do kogo zadzwonić. 225 00:14:19,234 --> 00:14:20,527 Ma pani jeszcze jakieś pytania? 226 00:14:20,610 --> 00:14:22,862 Zabiorę ją na pogotowie, żeby ją zbadali. 227 00:14:23,530 --> 00:14:24,739 Niepotrzebnie. 228 00:14:24,823 --> 00:14:26,992 Może pani mieć wstrząs mózgu. 229 00:14:27,492 --> 00:14:30,161 Lepiej niech pani posłucha taty. Możecie już jechać. 230 00:14:30,245 --> 00:14:31,997 Dziękuję pani. Chodźmy. 231 00:14:37,419 --> 00:14:41,089 Miło cię zobaczyć, nawet w takich okolicznościach. 232 00:14:44,175 --> 00:14:45,510 Dzięki, że przyjechałeś. 233 00:14:45,969 --> 00:14:47,387 Cieszę się, że zadzwoniłaś. 234 00:14:47,887 --> 00:14:49,639 Zaskoczyłaś mnie, ale się cieszę. 235 00:14:56,646 --> 00:14:57,689 Tęskniłam za tobą. 236 00:14:59,149 --> 00:15:00,066 Ja za tobą też. 237 00:15:01,610 --> 00:15:03,570 Naprawdę nie potrzebowałam rezonansu. 238 00:15:03,653 --> 00:15:05,196 Ledwo dotknęłam głową fotela. 239 00:15:05,780 --> 00:15:08,158 Ale Peter martwił się o mnie jak ojciec, 240 00:15:08,241 --> 00:15:10,702 więc czułam się zobowiązana rozwiać jego obawy. 241 00:15:11,036 --> 00:15:13,788 Poza tym rezonans nie boli, ani trochę. 242 00:15:13,872 --> 00:15:17,083 - Masz klaustrofobię? - Tak, panikuję w małych pomieszczeniach. 243 00:15:18,501 --> 00:15:19,878 Będę tu czekał. 244 00:15:20,754 --> 00:15:22,088 Możesz złapać mnie za stopy? 245 00:15:22,172 --> 00:15:24,424 Oczywiście. Cały czas będę je trzymał. 246 00:15:24,507 --> 00:15:27,969 Jeśli podwinę palce do środka, to znaczy, że się boję. 247 00:15:28,428 --> 00:15:31,514 Jeśli podwiniesz palce, będę wiedział, że się boisz. 248 00:15:31,973 --> 00:15:34,517 Ścisnę ci stopy i dam znać, że wszystko jest dobrze. 249 00:15:54,746 --> 00:15:56,373 Wszystko jest dobrze. 250 00:15:57,749 --> 00:15:59,584 Podobał mi się ten rezonans. 251 00:16:00,043 --> 00:16:02,962 To było najlepsze 45 minut w moim życiu. 252 00:16:08,843 --> 00:16:10,345 Przez następne kilka tygodni 253 00:16:10,428 --> 00:16:12,931 Geniusz pomagał mi rozwiązać każdy problem. 254 00:16:13,014 --> 00:16:14,849 - Proszę. - Dzięki. 255 00:16:14,933 --> 00:16:16,851 Był jak wymarzony ojciec. 256 00:16:21,106 --> 00:16:22,607 Czy to twoja kupa? 257 00:16:23,358 --> 00:16:24,484 Możesz w to uwierzyć? 258 00:16:24,567 --> 00:16:26,986 Nie mogę. 259 00:16:27,654 --> 00:16:29,572 - Jest niesamowity. - Wiem. 260 00:16:30,407 --> 00:16:31,449 Chcę takiego. 261 00:16:31,741 --> 00:16:32,951 Przecież już masz. 262 00:16:34,494 --> 00:16:35,578 Udało się. 263 00:16:42,836 --> 00:16:45,880 Zaczęliśmy z Geniuszem spotykać się w weekendy. 264 00:16:46,131 --> 00:16:48,425 Skądś dokładnie wiedział, co lubię robić. 265 00:16:48,758 --> 00:16:49,968 Ta koza... 266 00:16:51,302 --> 00:16:54,597 - Brzmi jak człowiek. - Mój Boże, to oburzające. 267 00:16:57,976 --> 00:16:59,519 Przeżywałam drugie dzieciństwo. 268 00:17:00,186 --> 00:17:02,939 Na litość boską, pozwoliłam mu kupić sobie watę cukrową, 269 00:17:03,022 --> 00:17:05,316 co było niedopuszczalne, nawet jak dla mnie. 270 00:17:05,900 --> 00:17:07,861 Kupił mi też lwa morskiego. 271 00:17:08,570 --> 00:17:11,406 Dziadku! 272 00:17:12,574 --> 00:17:14,409 Chodźmy już. 273 00:17:14,492 --> 00:17:15,910 Dlaczego mnie ciągniesz? 274 00:17:15,994 --> 00:17:17,746 Chodźmy obejrzeć małpy. 275 00:17:18,621 --> 00:17:20,373 Uciekasz od tego dziecka? 276 00:17:20,457 --> 00:17:21,750 O czym ty mówisz? 277 00:17:23,001 --> 00:17:25,962 Patrzcie, to Jonathan! Cześć! 278 00:17:26,045 --> 00:17:28,298 Co robisz w zoo? Mogłeś do nas zadzwonić. 279 00:17:28,381 --> 00:17:32,051 Wiem, to dla mnie nietypowe. Niespodziewane. 280 00:17:32,135 --> 00:17:34,053 Jestem Maddy, pracuję z Peterem. 281 00:17:35,889 --> 00:17:37,390 Leslie. 282 00:17:38,433 --> 00:17:39,642 Leslie jest moją córką. 283 00:17:40,727 --> 00:17:42,020 Pracujesz w niedziele? 284 00:17:42,103 --> 00:17:43,480 Tak, nie ma lekko. 285 00:17:43,730 --> 00:17:46,316 Nieustannie na nas naciskają. 286 00:17:46,399 --> 00:17:49,652 Postanowiliście spędzić przerwę w zoo. 287 00:17:49,736 --> 00:17:50,862 Jakie to zabawne! 288 00:17:50,945 --> 00:17:52,781 - To trochę dziwne. - Tak. 289 00:17:53,573 --> 00:17:55,325 Masz lwa morskiego. 290 00:17:55,408 --> 00:17:57,118 To prawda. 291 00:17:57,202 --> 00:17:58,119 Mogę go potrzymać? 292 00:18:04,709 --> 00:18:06,085 Bardzo mi się podoba. 293 00:18:06,920 --> 00:18:08,838 No dobrze, już czas go oddać. 294 00:18:08,922 --> 00:18:10,799 Nie chcę go oddać. 295 00:18:10,882 --> 00:18:12,842 Pozwól mu go zatrzymać. 296 00:18:12,926 --> 00:18:15,053 To żaden problem, prawda? 297 00:18:18,139 --> 00:18:19,057 Prawda? 298 00:18:20,975 --> 00:18:23,812 Oczywiście, jest twój. 299 00:18:23,895 --> 00:18:25,271 - Podziękuj. - Dziękuję. 300 00:18:25,355 --> 00:18:27,899 Muszę wracać do pracy. 301 00:18:28,274 --> 00:18:31,027 Pożegnaj się z dziadkiem, Jonathan. 302 00:18:31,110 --> 00:18:32,111 Piątka, dziadku. 303 00:18:33,571 --> 00:18:34,906 Do zobaczenia, Jonathan. 304 00:18:34,989 --> 00:18:39,661 Widzimy się na brunchu w następną sobotę, czy będziesz pracował? 305 00:18:40,119 --> 00:18:41,246 Tak, zobaczymy się. 306 00:18:42,539 --> 00:18:43,414 No dobrze. 307 00:18:43,498 --> 00:18:44,999 - Pa, kolego. - Pa. 308 00:18:45,083 --> 00:18:47,752 - Cześć. - Chcę zobaczyć aligatora. 309 00:18:48,002 --> 00:18:49,295 Aligatory... 310 00:18:52,549 --> 00:18:54,676 Bardzo mi się to podobało. 311 00:18:55,510 --> 00:18:56,594 Poważnie? 312 00:18:58,137 --> 00:18:59,639 Bałem się, że... 313 00:18:59,722 --> 00:19:02,809 nie spodoba ci się, że jestem dziadkiem. 314 00:19:02,892 --> 00:19:05,228 Żartujesz? To było najlepsze. 315 00:19:05,311 --> 00:19:06,771 Wszystko mi się podobało. 316 00:19:06,855 --> 00:19:09,274 Poza oddaniem mojego lwa morskiego. 317 00:19:09,357 --> 00:19:11,484 Zdążyłam już nawet dać mu imię. 318 00:19:12,402 --> 00:19:13,570 Przepraszam. 319 00:19:24,539 --> 00:19:26,708 Rety, ale piękny. 320 00:19:27,208 --> 00:19:28,918 - Ładny kolor. - Chodź. 321 00:19:35,383 --> 00:19:37,385 - Elegancki, co? - Potrzebny ci płaszcz. 322 00:19:37,468 --> 00:19:39,345 W swoim starym łatwo się przeziębisz. 323 00:19:39,596 --> 00:19:40,889 Mogłabym go nie zdejmować. 324 00:19:41,514 --> 00:19:42,515 Chcesz go? 325 00:19:45,810 --> 00:19:48,146 Kosztuje 395 dolarów. 326 00:19:48,479 --> 00:19:49,606 Pytam, czy go chcesz. 327 00:19:54,819 --> 00:19:56,905 Nie mogę uwierzyć, że jest mój. 328 00:19:56,988 --> 00:19:58,990 Tak bardzo mi się podoba. 329 00:19:59,073 --> 00:20:01,117 - Zrób coś dla mnie. - Co? 330 00:20:01,200 --> 00:20:02,744 - Chodź na chwilę. - Tak? 331 00:20:02,827 --> 00:20:05,872 Zrób to dla mnie. Załóż kaptur. 332 00:20:08,041 --> 00:20:09,417 O mój Boże. 333 00:20:10,043 --> 00:20:11,169 Jesteś cudowna. 334 00:20:13,671 --> 00:20:15,632 Co ty, kurwa, robisz? 335 00:20:15,882 --> 00:20:17,508 Co? Jesteś zła? 336 00:20:17,592 --> 00:20:19,594 - Co to miało być? - Pocałunek. 337 00:20:19,677 --> 00:20:22,096 Myślałem, że idziemy w tę stronę, że mnie lubisz. 338 00:20:22,180 --> 00:20:24,307 - Nie w ten sposób. - Naprawdę? 339 00:20:24,390 --> 00:20:26,851 - Jestem zdziwiony... - Jesteś ze 30 lat starszy. 340 00:20:26,935 --> 00:20:28,311 To ma być powód? 341 00:20:28,394 --> 00:20:30,521 Podrywasz mnie od tygodni, Madeline. 342 00:20:30,605 --> 00:20:32,148 - Ja? Podrywam ciebie? - Tak. 343 00:20:32,231 --> 00:20:34,108 Przecież cały czas ci to mówię. 344 00:20:34,192 --> 00:20:36,444 Co mi mówisz? Co takiego mi mówiłaś? 345 00:20:37,528 --> 00:20:40,740 Pokazuję ci i mówię tak, żeby nie zranić twoich uczuć, 346 00:20:40,823 --> 00:20:43,618 że nie jestem tobą w taki sposób zainteresowana. 347 00:20:44,619 --> 00:20:45,745 Co ty sobie myślałeś? 348 00:20:45,828 --> 00:20:48,164 Czy mogłabyś się uspokoić i nie zachowywać tak, 349 00:20:48,247 --> 00:20:50,750 jakbyś częściowo nie była za to odpowiedzialna? 350 00:20:50,833 --> 00:20:52,377 Leżałaś ze mną w łóżku! 351 00:20:52,460 --> 00:20:54,545 - Przytulaliśmy się. - Tak to nazywasz? 352 00:20:54,629 --> 00:20:57,423 Bo dotykałaś mnie piersiami i nawet nie zaprzeczaj. 353 00:20:57,507 --> 00:21:01,010 O mój Boże! Przecież nie celowo. Co niby mam z nimi zrobić? 354 00:21:01,094 --> 00:21:03,304 Są z przodu. To przecież nic nie znaczy. 355 00:21:03,388 --> 00:21:05,390 Więc jakie to było przytulanie? 356 00:21:09,852 --> 00:21:11,145 Przytulanie ojca z córką. 357 00:21:11,521 --> 00:21:12,855 Ojca z córką? 358 00:21:13,439 --> 00:21:14,649 Mam być twoim tatą? 359 00:21:17,026 --> 00:21:18,778 Przecież o tym rozmawialiśmy. 360 00:21:20,655 --> 00:21:22,824 Musisz wydorośleć. To nie jest zdrowe. 361 00:21:22,907 --> 00:21:25,660 A pieprzenie kogoś 40 lat młodszego jest zdrowe? 362 00:21:25,743 --> 00:21:27,412 Czterdzieści? Skąd ta liczba? 363 00:21:27,495 --> 00:21:29,414 Okazujesz dużą niechęć jak na kogoś, 364 00:21:29,497 --> 00:21:31,499 kto pozwolił sobie kupić drogi płaszcz. 365 00:21:35,086 --> 00:21:36,170 No i proszę. 366 00:21:37,296 --> 00:21:42,051 Nie wierzę, że umniejszasz naszą relację do chłodnych kalkulacji. 367 00:21:42,135 --> 00:21:44,637 Co to ma być? Płaszcz za seks? 368 00:21:45,096 --> 00:21:46,597 Poważnie? 369 00:21:46,681 --> 00:21:48,850 To dla ciebie transakcja? 370 00:21:51,978 --> 00:21:53,688 - Co robisz? - Zabierz go. 371 00:21:53,771 --> 00:21:55,773 - Nie... - Proszę, weź go. 372 00:22:04,198 --> 00:22:07,410 Przepraszam, nie powinienem był tego mówić. 373 00:22:09,412 --> 00:22:10,913 Chcę, żebyś go zatrzymała. 374 00:22:12,665 --> 00:22:14,667 To nie miała być żadna wymiana. 375 00:22:15,543 --> 00:22:16,961 - Zmarzniesz, włóż go. - Nie. 376 00:22:17,045 --> 00:22:20,173 Nie chcę go już dotykać. Pieprzę ten płaszcz. 377 00:22:21,049 --> 00:22:23,801 Dobrze, to włóż mój. 378 00:22:36,064 --> 00:22:37,565 To nieporozumienie. 379 00:22:37,982 --> 00:22:40,818 Nie mówiłem poważnie. Po prostu... 380 00:22:43,488 --> 00:22:45,615 Czuję się jak głupiec. 381 00:22:51,537 --> 00:22:53,247 To ja jestem głupia. 382 00:22:55,792 --> 00:23:00,254 Oczywiście, że nie kupiłeś mi płaszcza, bo jesteś miły, 383 00:23:00,338 --> 00:23:02,840 bo był mi potrzebny, bo... 384 00:23:02,924 --> 00:23:06,010 Bo chciałeś się mną zaopiekować. 385 00:23:06,094 --> 00:23:09,847 Jak mogłam pomyśleć, że to ci wystarczy? 386 00:23:13,518 --> 00:23:15,728 Nie wiem, Madeline. Czy to wystarcza... 387 00:23:16,896 --> 00:23:19,107 Innym mężczyznom? Takie masz doświadczenia? 388 00:23:21,984 --> 00:23:23,319 Nie wiem. 389 00:23:23,986 --> 00:23:24,987 Ja... 390 00:23:25,071 --> 00:23:29,117 Nie mam żadnych doświadczeń z mężczyznami. 391 00:23:31,244 --> 00:23:33,913 Nie wiem, jakie to uczucie, 392 00:23:35,039 --> 00:23:39,335 gdy mężczyzna opiekuje się tobą bez powodu. 393 00:24:06,946 --> 00:24:08,156 Naprawdę oczekiwałaś, 394 00:24:08,239 --> 00:24:10,408 że wasza relacja pozostanie platoniczna? 395 00:24:10,491 --> 00:24:13,953 Co on by z tego miał? 396 00:24:16,038 --> 00:24:16,956 Mnie. 397 00:24:17,832 --> 00:24:18,833 Całą mnie. 398 00:24:19,500 --> 00:24:20,626 Oprócz seksu. 399 00:24:21,502 --> 00:24:23,754 Na pewno nie chcesz przespać się z dziadkiem? 400 00:24:24,463 --> 00:24:27,592 On mnie nie kręci. Proszę cię, Tami. 401 00:24:27,675 --> 00:24:29,635 Sama mówiłaś, że to podejrzane. 402 00:24:29,719 --> 00:24:31,721 Jest, ale co z tego? 403 00:24:32,054 --> 00:24:34,182 Nikt nie jest idealny. 404 00:24:34,265 --> 00:24:37,018 Poza tym zepsuła się kuchenka i ktoś musi ją naprawić. 405 00:24:39,770 --> 00:24:42,273 Może dasz mu drugą szansę? 406 00:24:48,321 --> 00:24:51,741 Zamknęłam oczy i starałam się myśleć pozytywnie o seksie z Geniuszem. 407 00:24:52,325 --> 00:24:53,659 Naprawdę się starałam. 408 00:24:54,911 --> 00:24:56,662 Dobrze ci? Podoba ci się to? 409 00:24:56,746 --> 00:24:58,247 Jesteś taka seksowna, że... 410 00:24:59,081 --> 00:25:01,042 Nic nie mów, dobrze? 411 00:25:01,125 --> 00:25:03,336 Ale nie mogłam sobie siebie z nim wyobrazić. 412 00:25:03,419 --> 00:25:05,671 Po prostu nie podobał mi się w ten sposób. 413 00:25:13,512 --> 00:25:16,474 Postanowiłam, że muszę całkowicie zrezygnować z Geniusza. 414 00:25:25,483 --> 00:25:26,525 Madeline. 415 00:25:28,194 --> 00:25:29,195 Tak? 416 00:25:31,030 --> 00:25:33,241 Możemy porozmawiać na zewnątrz? 417 00:25:35,117 --> 00:25:36,160 O co chodzi? 418 00:25:36,244 --> 00:25:38,537 Chcę powiedzieć ci coś ważnego. 419 00:25:38,871 --> 00:25:41,207 O mój Boże. Jestem zwolniona? 420 00:25:41,290 --> 00:25:43,376 - Co? - Postarałeś się, żeby mnie zwolnili? 421 00:25:43,459 --> 00:25:45,378 - Tak? Mam rację? - Zaczekaj chwilę. 422 00:25:45,461 --> 00:25:48,089 To zazwyczaj tak właśnie się dzieje. 423 00:25:48,172 --> 00:25:49,465 Zdenerwowałam cię, 424 00:25:49,548 --> 00:25:52,718 więc znajdziesz teraz sposób, żeby usunąć mnie z pola widzenia. 425 00:25:52,802 --> 00:25:55,012 Dostanę negatywną ocenę swojej pracy, 426 00:25:55,096 --> 00:25:57,348 a oni dowiedzą się, że za dużo kopiowałam 427 00:25:57,431 --> 00:25:58,474 i mnie wyleją. 428 00:25:58,557 --> 00:26:00,810 Nic takiego się nie stanie. 429 00:26:03,271 --> 00:26:04,355 Naprawdę? 430 00:26:05,231 --> 00:26:06,440 Naprawdę. 431 00:26:08,150 --> 00:26:09,568 Oboje braliśmy w tym udział. 432 00:26:10,194 --> 00:26:11,946 Nie mógłbym cię za to winić. 433 00:26:12,029 --> 00:26:14,282 Nie chciałbym, żebyś odeszła. 434 00:26:19,787 --> 00:26:21,122 Posłuchaj. 435 00:26:21,914 --> 00:26:24,417 Chciałem z tobą porozmawiać, bo... 436 00:26:26,335 --> 00:26:27,712 Chciałem ci powiedzieć, 437 00:26:29,505 --> 00:26:30,673 że odchodzę. 438 00:26:31,841 --> 00:26:32,925 Co? 439 00:26:33,384 --> 00:26:34,593 Odchodzę. 440 00:26:35,970 --> 00:26:37,847 Zrobię sobie małą przerwę. 441 00:26:38,556 --> 00:26:40,099 Tak nagle? 442 00:26:42,226 --> 00:26:44,854 Udało mi się dostać urlop naukowy. 443 00:26:45,855 --> 00:26:48,149 Czy to przeze mnie? 444 00:26:48,607 --> 00:26:49,567 Tak. 445 00:26:51,902 --> 00:26:54,530 - Przepraszam, ja nigdy... - Nie przepraszaj. 446 00:26:54,613 --> 00:26:55,489 Nie... 447 00:26:55,614 --> 00:26:57,033 - Ja nigdy... - Tak, wiem. 448 00:26:59,618 --> 00:27:01,078 To otworzyło mi oczy. 449 00:27:04,415 --> 00:27:05,916 Przeżyłem... 450 00:27:09,837 --> 00:27:11,297 Ty płaczesz? 451 00:27:13,674 --> 00:27:17,345 Nie jesteś za stary, żeby płakać? 452 00:27:19,180 --> 00:27:21,849 Dlaczego nie mogę płakać? Okazywać emocji? 453 00:27:21,932 --> 00:27:23,601 Bo jestem starszy? 454 00:27:27,855 --> 00:27:31,108 To gówno prawda, że starsi ludzie mają... 455 00:27:31,859 --> 00:27:33,110 Mają wszystko poukładane. 456 00:27:35,780 --> 00:27:38,824 Ale nie mamy. Całe życie po prostu próbujemy. 457 00:27:46,957 --> 00:27:48,876 Naprawdę mi przykro. 458 00:28:02,556 --> 00:28:04,600 Chcę ci coś powiedzieć 459 00:28:04,683 --> 00:28:07,436 i chcę, żebyś to zrozumiała, Madeline. 460 00:28:10,773 --> 00:28:12,441 Chcę, żebyś wiedziała... 461 00:28:18,030 --> 00:28:19,615 że jesteś wspaniałą dziewczyną. 462 00:28:23,119 --> 00:28:24,412 Jesteś mądra, 463 00:28:26,414 --> 00:28:29,125 zaradna, piękna 464 00:28:30,960 --> 00:28:33,921 i osiągniesz wszystko... 465 00:28:34,713 --> 00:28:36,632 Wszystko, co sobie wymarzysz. 466 00:28:37,258 --> 00:28:40,344 Wyrosłaś na wyjątkową kobietę. 467 00:28:42,930 --> 00:28:45,349 Każdy ojciec marzy o takiej córce. 468 00:28:47,059 --> 00:28:48,477 Jestem z ciebie... 469 00:28:50,062 --> 00:28:53,566 bardzo, bardzo dumny, Madeline. 470 00:29:12,751 --> 00:29:15,546 I w tym momencie coś się zmieniło. 471 00:29:15,629 --> 00:29:17,798 Patrzyłam, jak Geniusz odchodzi, 472 00:29:17,882 --> 00:29:20,217 poczułam się uwolniona, otwarta. 473 00:29:20,885 --> 00:29:23,387 Jego słowa mnie zmieniły. 474 00:29:24,096 --> 00:29:26,557 Nagle, w końcu, poczułam się dorosła. 475 00:29:28,934 --> 00:29:29,768 Zaczekaj!