1 00:00:25,526 --> 00:00:26,527 O rety. 2 00:00:37,162 --> 00:00:38,747 Jesteśmy tu! 3 00:00:44,837 --> 00:00:46,839 Przetnij wpół Skowronka 4 00:00:53,929 --> 00:00:56,765 Sprawdźmy, co jest takiego fajnego w tej całej operze. 5 00:00:57,266 --> 00:01:00,435 Wszyscy są tacy eleganccy. Powinnam była włożyć pelerynę. 6 00:01:00,519 --> 00:01:03,105 Padam z głodu. Myślisz, że mają popcorn? 7 00:01:03,689 --> 00:01:06,191 W operze nie podają popcornu. 8 00:01:06,817 --> 00:01:09,069 Cieszę się, że wreszcie tu jestem. 9 00:01:09,570 --> 00:01:12,155 Czytałam recenzje produkcji włoskiej. 10 00:01:12,531 --> 00:01:13,615 Jestem podenerwowana. 11 00:01:13,699 --> 00:01:15,409 Czemu zawsze używasz takich słów? 12 00:01:15,951 --> 00:01:18,787 Oby to było ciekawe. Bilety kosztowały majątek. 13 00:01:18,871 --> 00:01:21,456 - Obyśmy mieli dobre miejsca. - Tam są Sue i Austin. 14 00:01:21,540 --> 00:01:22,749 Hej! 15 00:01:22,833 --> 00:01:25,377 Oczywiście. Ona włożyła pelerynę. 16 00:01:25,460 --> 00:01:26,837 Cześć. 17 00:01:28,463 --> 00:01:30,465 Sue, wyglądasz nieziemsko. 18 00:01:30,549 --> 00:01:31,758 Tak jak wy wszyscy. 19 00:01:31,842 --> 00:01:34,136 - Jak było u cioci Lavinii? - Ma myszy. 20 00:01:34,219 --> 00:01:35,846 Jak hotel? 21 00:01:35,929 --> 00:01:36,972 W porządku. 22 00:01:37,055 --> 00:01:40,392 Dobry na noc czy dwie. Nie zostałabym tam na dłużej. 23 00:01:40,475 --> 00:01:43,020 Nie byłoby cię stać, byś została na dłużej. 24 00:01:43,937 --> 00:01:45,856 Jesteście podekscytowani? 25 00:01:46,273 --> 00:01:47,774 Jesteśmy na premierze 26 00:01:47,858 --> 00:01:50,194 i cały Boston mówi o głównej sopranistce. 27 00:01:50,277 --> 00:01:52,654 Tak. Wspaniała Adelaide May. 28 00:01:52,738 --> 00:01:55,949 Dopiero przypłynęła z Włoch, gdzie uczyła się z samym Verdim. 29 00:01:56,575 --> 00:01:58,744 A pochodzi z Filadelfii. 30 00:01:58,827 --> 00:02:01,163 Większość Amerykanek nie potrafi śpiewać opery, 31 00:02:01,246 --> 00:02:03,707 ale Adelaide zachwyciła swym głosem całą Europę. 32 00:02:03,790 --> 00:02:06,877 Mówią, że stłukła monokl recenzenta swoim wysokim C. 33 00:02:06,960 --> 00:02:07,961 Nie! 34 00:02:08,044 --> 00:02:10,047 To mit. To musi być mit. 35 00:02:12,424 --> 00:02:13,425 Przyszedł. 36 00:02:19,848 --> 00:02:21,058 Dickinsonowie. 37 00:02:21,141 --> 00:02:22,851 - Hej. - Witajcie w operze. 38 00:02:22,935 --> 00:02:24,520 Cieszymy się, że tu jesteśmy. 39 00:02:24,603 --> 00:02:27,189 Widziałem kogoś znajomego na dole. 40 00:02:27,272 --> 00:02:28,857 Przepraszam na chwilę. 41 00:02:31,235 --> 00:02:32,402 To było nagłe. 42 00:02:32,486 --> 00:02:34,821 Dziękujemy za pomoc z biletami. 43 00:02:34,905 --> 00:02:36,657 Cieszymy się z miejsc w loży. 44 00:02:36,740 --> 00:02:37,950 Chwileczkę. 45 00:02:38,033 --> 00:02:39,326 Gdzie siedzimy? 46 00:02:39,743 --> 00:02:41,620 Za orkiestrą. Ostatni rząd. 47 00:02:42,496 --> 00:02:43,747 Czemu nie załatwiłeś nam loży? 48 00:02:43,830 --> 00:02:47,167 Najpierw zostawiłaś mnie w dziurze, a teraz chcesz wepchnąć do loży. 49 00:02:47,251 --> 00:02:48,877 To też są dobre miejsca. 50 00:02:48,961 --> 00:02:50,170 Nie wątpię. 51 00:02:50,587 --> 00:02:52,798 Chodźmy, znajdźmy nasz rząd. 52 00:02:53,632 --> 00:02:54,675 Chodźmy. 53 00:02:54,758 --> 00:02:56,176 Emily, idziesz z nami? 54 00:02:56,885 --> 00:02:58,720 Muszę porozmawiać z Sue. 55 00:02:58,804 --> 00:03:00,722 - Arrivederci. - Si. Pa. Si. Ta. 56 00:03:01,682 --> 00:03:03,851 Zobaczymy się po przedstawieniu? 57 00:03:03,934 --> 00:03:05,561 Zaczekaj, nie odchodź. 58 00:03:06,228 --> 00:03:07,771 Myślałem, że chcesz porozmawiać. 59 00:03:10,315 --> 00:03:13,151 Nie do końca. Chciałam porozmawiać z tobą. 60 00:03:13,777 --> 00:03:14,736 Okej. 61 00:03:15,612 --> 00:03:16,613 Oczywiście. 62 00:03:17,281 --> 00:03:19,449 Poetka musi porozmawiać z redaktorem. 63 00:03:19,533 --> 00:03:20,701 Okej. 64 00:03:21,702 --> 00:03:24,037 Samie, nie jesteś tu sam. Gdzie jest Mary? 65 00:03:24,121 --> 00:03:26,331 Nie mogła przyjść. 66 00:03:26,415 --> 00:03:28,542 Szkoda. Chciałam się z nią zobaczyć. 67 00:03:28,625 --> 00:03:31,628 Tak. Źle się czuła. 68 00:03:32,129 --> 00:03:33,130 Znowu. 69 00:03:33,630 --> 00:03:36,550 To szczęśliwy traf dla Emily. 70 00:03:37,718 --> 00:03:38,719 Dla mnie? 71 00:03:38,802 --> 00:03:41,013 Tak, bo możesz usiąść z Samem w loży. 72 00:03:41,555 --> 00:03:44,266 - Sądzę, że... - Samie, musi. 73 00:03:44,349 --> 00:03:47,811 Pierwszy raz jest w operze i występuje Adelaide May. 74 00:03:47,895 --> 00:03:49,563 To jedyna taka okazja. 75 00:03:49,646 --> 00:03:51,982 Szczególnie dla takiej wrażliwej artystki jak Emily. 76 00:03:53,692 --> 00:03:56,278 Chętnie z tobą usiądę, jeśli to nie problem. 77 00:03:56,361 --> 00:03:58,572 Koniecznie! 78 00:03:58,655 --> 00:04:00,908 Bądź dżentelmenem. Pozwól jej. 79 00:04:01,408 --> 00:04:03,368 Jeśli usiądzie tam z tyłu, 80 00:04:03,452 --> 00:04:05,078 nic nie będzie widzieć. 81 00:04:05,787 --> 00:04:07,247 A ma kłopot ze wzrokiem. 82 00:04:07,706 --> 00:04:08,874 Zapalenie tęczówki. 83 00:04:10,292 --> 00:04:13,212 W porządku, nie ma sensu zostawiać pustego miejsca. 84 00:04:13,295 --> 00:04:14,296 Chodź. 85 00:04:32,231 --> 00:04:33,357 Hej. 86 00:04:37,069 --> 00:04:38,570 Kto siedzi obok Sama Bowlesa? 87 00:04:38,654 --> 00:04:40,197 Nowa. 88 00:04:46,495 --> 00:04:48,830 Nie mogę się doczekać, aż usłyszę Adelaide May. 89 00:04:49,456 --> 00:04:51,542 Wszyscy mówią, że ma talent. 90 00:04:52,125 --> 00:04:53,877 Podobno śpiewa jak skowronek. 91 00:04:53,961 --> 00:04:55,003 Nie mogę się doczekać. 92 00:04:55,796 --> 00:04:59,800 „Międzynarodowa śpiewająca sensacja”. Tak piszą na plakacie. 93 00:04:59,883 --> 00:05:02,845 Podobno jest bardzo miłą osobą. 94 00:05:02,928 --> 00:05:03,929 Naprawdę? 95 00:05:06,557 --> 00:05:08,809 Mam z nią przeprowadzić wywiad po występie. 96 00:05:10,352 --> 00:05:11,562 Pójdziesz za kulisy? 97 00:05:12,312 --> 00:05:13,355 Oczywiście. 98 00:05:13,814 --> 00:05:16,942 To nowa opera. Potrzebują dobrej prasy. 99 00:05:18,151 --> 00:05:20,028 To jest niesamowite. 100 00:05:26,827 --> 00:05:27,828 Spójrz. 101 00:05:28,704 --> 00:05:29,705 Hej, mamo! 102 00:05:35,002 --> 00:05:36,211 Co tak długo? 103 00:05:37,212 --> 00:05:39,298 Nie uwierzysz, na kogo wpadłem w barze. 104 00:05:39,756 --> 00:05:40,966 Na kogo? 105 00:05:41,341 --> 00:05:42,593 Frazara Stearnsa. 106 00:05:44,011 --> 00:05:45,012 Kto to? 107 00:05:45,095 --> 00:05:47,431 Frazar. Mój kolega ze szkoły. 108 00:05:47,514 --> 00:05:49,516 Fajny facet. Syn rektora. 109 00:05:50,851 --> 00:05:51,935 Na pewno go pamiętasz. 110 00:05:52,895 --> 00:05:54,521 Tak. Chyba. 111 00:05:54,605 --> 00:05:57,065 Daj spokój. Frazar Stearns. 112 00:05:58,108 --> 00:05:59,568 Najsłodszy facet na świecie. 113 00:06:01,486 --> 00:06:03,447 Nie widziałem go od końca szkoły. 114 00:06:03,947 --> 00:06:05,199 Jest teraz w West Point. 115 00:06:05,991 --> 00:06:07,159 Przyszedł w mundurze. 116 00:06:07,784 --> 00:06:09,203 Wygląda jak żołnierz. 117 00:06:11,038 --> 00:06:12,664 Tęsknię za starymi przyjaciółmi. 118 00:06:14,124 --> 00:06:15,792 Może zorganizuję zjazd. 119 00:06:19,171 --> 00:06:20,797 To były czasy. 120 00:06:22,674 --> 00:06:24,301 Tak dobrze się bawiliśmy. 121 00:06:24,927 --> 00:06:27,763 Wciąż się dobrze bawisz. Prawda? 122 00:06:48,075 --> 00:06:50,827 „La traviata” znaczy „upadła”. 123 00:06:50,911 --> 00:06:52,162 Tak, wiedziałem. 124 00:06:52,955 --> 00:06:56,041 - Tak? - Uczyłem się włoskiego na studiach. 125 00:06:56,124 --> 00:06:57,960 Tak, ale rzuciłeś to. 126 00:06:58,877 --> 00:07:01,380 Okej. Nieważne. 127 00:07:02,256 --> 00:07:07,719 Gdy ludzie pierwszy raz widzą operę, reagują bardzo dramatycznie. 128 00:07:08,428 --> 00:07:10,264 Kochają ją albo nienawidzą. 129 00:07:10,722 --> 00:07:12,850 Jeśli pokochają, to już na zawsze. 130 00:07:12,933 --> 00:07:15,477 A jeśli nie, to nauczą się ją doceniać, 131 00:07:15,561 --> 00:07:18,188 ale nigdy nie stanie się częścią ich duszy. 132 00:07:20,274 --> 00:07:21,275 Spoko. 133 00:07:22,150 --> 00:07:23,569 Muszę się odlać. 134 00:07:25,487 --> 00:07:26,488 Dopiero byłeś. 135 00:07:27,030 --> 00:07:28,949 Jestem tego świadom. 136 00:07:35,455 --> 00:07:37,583 Będzie cały czas siedział w tym kapeluszu? 137 00:07:37,666 --> 00:07:38,917 Co za zdzierstwo. 138 00:07:39,001 --> 00:07:40,878 Nic nie widzimy. 139 00:07:41,461 --> 00:07:42,629 Ci wszyscy ludzie są tacy... 140 00:07:43,380 --> 00:07:46,425 Tak. Dobrze. 141 00:07:47,176 --> 00:07:48,260 ...pretensjonalni. 142 00:07:51,180 --> 00:07:53,056 Całość będzie po włosku? 143 00:07:53,932 --> 00:07:55,392 O mój Boże. 144 00:07:56,059 --> 00:07:57,477 Po włosku. 145 00:07:59,688 --> 00:08:01,899 Żałuję, że nie oglądamy jakiegoś wodewilu. 146 00:08:02,900 --> 00:08:03,901 Tak. 147 00:08:07,487 --> 00:08:09,198 Nigdy nie byłaś w operze? 148 00:08:09,281 --> 00:08:12,117 Nie, ale marzyłam to tym. 149 00:08:13,869 --> 00:08:15,746 Twoje marzenia się spełniają. 150 00:08:17,289 --> 00:08:20,000 Wiele z nich się spełniło, odkąd cię poznałam. 151 00:08:22,461 --> 00:08:24,421 - Emily... - Chcę ci tylko podziękować. 152 00:08:24,505 --> 00:08:27,633 To nic takiego. Nawet nie płaciłem ze tę lożę. 153 00:08:27,716 --> 00:08:29,134 Nie za to. 154 00:08:29,718 --> 00:08:31,136 Nie tylko za to. 155 00:08:31,220 --> 00:08:33,138 - Za wszystko. - Emily, proszę... 156 00:08:33,222 --> 00:08:35,557 - Za to, co mi dałeś. - Proszę, to nic. 157 00:08:36,225 --> 00:08:37,226 To wszystko. 158 00:08:38,559 --> 00:08:41,772 Zmieniłeś moje życie. Nim cię poznałam, była nikim. 159 00:08:43,065 --> 00:08:44,107 A teraz... 160 00:08:45,108 --> 00:08:46,735 Opublikujesz mój wiersz. 161 00:08:55,118 --> 00:08:56,370 Emily, mamy problem. 162 00:08:59,289 --> 00:09:00,457 Mamy? 163 00:09:00,541 --> 00:09:01,542 Tak. 164 00:09:02,376 --> 00:09:03,377 Ty... 165 00:09:04,962 --> 00:09:06,380 Napisałaś list do Mary. 166 00:09:09,591 --> 00:09:10,592 Tak. 167 00:09:11,844 --> 00:09:12,845 Napisałam. 168 00:09:14,221 --> 00:09:17,307 Tak. To nie był dobry pomysł. 169 00:09:20,727 --> 00:09:23,397 Ale ja... Co masz na myśli? 170 00:09:23,480 --> 00:09:28,110 Napisałaś list do Mary, przez który poczuła się niekomfortowo. 171 00:09:29,278 --> 00:09:30,571 Oboje się tak poczuliśmy. 172 00:09:30,654 --> 00:09:32,614 Poczuliśmy się niekomfortowo. 173 00:09:33,532 --> 00:09:35,158 Twój list zezłościł Mary. 174 00:09:36,326 --> 00:09:38,537 Dlatego jej tu dziś nie ma. 175 00:09:40,080 --> 00:09:44,459 Odmówiła przyjścia, bo przez twój list czuła się zbrukana. 176 00:09:48,338 --> 00:09:49,381 Nie rozumiem. 177 00:09:49,464 --> 00:09:51,466 Napisałaś tam jakieś porąbane rzeczy. 178 00:09:52,718 --> 00:09:54,219 Napisałaś, że jestem jak słońce. 179 00:09:54,636 --> 00:09:56,555 Że ci zimno, gdy mnie nie ma. 180 00:09:57,514 --> 00:10:00,517 Że w Amherst jest zima za każdym razem, gdy wyjeżdżam. 181 00:10:01,435 --> 00:10:02,936 Dlaczego coś takiego napisałaś? 182 00:10:03,020 --> 00:10:04,104 Bo tak się czuję. 183 00:10:04,188 --> 00:10:05,606 O żonatym mężczyźnie? 184 00:10:06,982 --> 00:10:08,192 Do jego żony? 185 00:10:09,943 --> 00:10:11,528 Nie chciałam jej zdenerwować. 186 00:10:11,904 --> 00:10:13,030 Chciałam tylko wyrazić 187 00:10:13,113 --> 00:10:14,573 - moją wdzięczność, podziw... - Tak, cóż... 188 00:10:14,656 --> 00:10:16,533 Tym razem posunęłaś się za daleko. 189 00:10:16,617 --> 00:10:17,618 Przepraszam. 190 00:10:19,453 --> 00:10:22,748 Czasem gdy piszę... tracę kontrolę. 191 00:10:27,794 --> 00:10:30,631 Wiem. To jeden z powodów, dlaczego świetnie piszesz. 192 00:10:33,091 --> 00:10:35,260 Ale musisz być świadoma plotek. 193 00:10:37,304 --> 00:10:39,389 - Jakich plotek? - Słyszałaś je. 194 00:10:40,682 --> 00:10:43,310 Zawsze gdy wspieram kobiecy głos, 195 00:10:43,393 --> 00:10:46,772 wszyscy na Wschodnim Wybrzeżu plotkują, że mam ukryte zamiary. 196 00:10:48,398 --> 00:10:50,234 A Mary słyszy te plotki... 197 00:10:51,568 --> 00:10:52,778 i to ją denerwuje. 198 00:10:53,612 --> 00:10:54,821 Ranią ją... 199 00:10:55,739 --> 00:10:59,159 choć w głębi serca wie, że jestem jej wierny. 200 00:11:01,453 --> 00:11:03,872 Mam nadzieję, że wyraziłem się jasno. 201 00:11:05,165 --> 00:11:07,167 To, że się tobą zainteresowałem? 202 00:11:08,377 --> 00:11:10,212 To czysto profesjonalne. 203 00:11:12,548 --> 00:11:14,383 Rozumiesz to, prawda? 204 00:11:16,260 --> 00:11:17,261 Oczywiście. 205 00:11:20,639 --> 00:11:22,641 Mary jest dla mnie jedyną kobietą na Ziemi. 206 00:11:25,060 --> 00:11:26,186 Nigdy bym jej nie zdradził. 207 00:11:26,270 --> 00:11:27,479 Wybacz mi, proszę. 208 00:11:28,605 --> 00:11:30,190 Nie chciałam zrobić nic złego. 209 00:11:30,274 --> 00:11:32,484 Bardzo szanuję twoje małżeństwo. 210 00:11:33,735 --> 00:11:36,613 To, że jesteś wierny żonie jest jedną z rzeczy, 211 00:11:36,697 --> 00:11:38,448 które czynią cię wspaniałym. 212 00:11:45,747 --> 00:11:47,207 Wiem, że to romantyczne... 213 00:11:48,834 --> 00:11:50,460 że opublikuję twój wiersz, 214 00:11:51,211 --> 00:11:53,547 szczególnie, że czekałaś na to tyle czasu. 215 00:11:55,299 --> 00:11:56,925 Ale musisz pamiętać, Emily, 216 00:11:58,594 --> 00:11:59,803 że ten romans... 217 00:12:01,680 --> 00:12:04,892 jest między tobą a tobą. 218 00:12:42,930 --> 00:12:44,515 Wygląda jak jedno z twoich przyjęć. 219 00:13:22,886 --> 00:13:23,887 Przepraszam. 220 00:13:39,194 --> 00:13:40,404 Ale nudy. 221 00:13:40,487 --> 00:13:45,158 Wiem. Boże, nie wiem, ile jeszcze wytrzymam. 222 00:14:06,847 --> 00:14:08,932 Ona ma gruźlicę. 223 00:14:17,774 --> 00:14:19,818 Shipie, nie w operze. 224 00:14:24,448 --> 00:14:26,825 Chodź. 225 00:14:27,743 --> 00:14:30,621 Jesteśmy wolni! 226 00:14:30,704 --> 00:14:33,290 Mój Boże, to było okropne! 227 00:14:33,373 --> 00:14:35,751 Wolni. La bzdurata. 228 00:14:35,834 --> 00:14:37,461 La bzdurata! 229 00:14:37,544 --> 00:14:39,880 Wynośmy się stąd! 230 00:14:39,963 --> 00:14:41,590 - Brawo! - O mój Boże. 231 00:14:41,673 --> 00:14:43,050 Proszę! Idźmy stąd. 232 00:14:43,509 --> 00:14:45,177 Chodźmy. 233 00:15:15,249 --> 00:15:16,875 Jest niesamowita, prawda? 234 00:15:20,504 --> 00:15:23,131 Mam wrażenie, że pęknie mi serce. 235 00:15:33,642 --> 00:15:34,643 Muszę iść. 236 00:15:34,726 --> 00:15:36,061 Co? Teraz? 237 00:15:36,144 --> 00:15:37,145 Nie powinienem był przychodzić. 238 00:15:37,229 --> 00:15:38,772 Mary mnie potrzebuje. 239 00:15:38,856 --> 00:15:39,690 Samie, zaczekaj! 240 00:15:44,945 --> 00:15:46,363 Napisałam coś dla ciebie. 241 00:15:51,785 --> 00:15:52,786 Zatrzymaj to. 242 00:16:56,266 --> 00:16:57,100 PRZETNIJ WPÓŁ SKOWRONKA – 243 00:16:57,184 --> 00:16:58,018 ZNAJDZIESZ ŚPIEW – 244 00:16:58,101 --> 00:16:58,977 ZAPAS SREBRNYCH ZIAREN, NIEROZRZUTNIE 245 00:17:06,609 --> 00:17:12,574 Przetnij wpół Skowronka 246 00:17:14,576 --> 00:17:19,414 Znajdziesz Śpiew – 247 00:17:21,458 --> 00:17:28,464 Zapas srebrnych ziaren, nierozrzutnie 248 00:17:28,882 --> 00:17:29,883 Sue... 249 00:17:31,426 --> 00:17:37,224 Wydzielanych Letnim Rankom, abyś miał 250 00:17:38,141 --> 00:17:40,269 Czego słuchać 251 00:17:40,352 --> 00:17:44,815 Gdy spróchnieją Lutnie. 252 00:17:48,443 --> 00:17:54,241 Znieś Zapory – runie z rykiem Powódź – 253 00:17:55,242 --> 00:18:01,415 Zapas Wód, odłożony dla Ciebie 254 00:18:02,165 --> 00:18:08,088 Na Szkarłatny Eksperyment – Wciąż, Tomaszu 255 00:18:09,047 --> 00:18:11,091 Nie chcesz wierzyć w prawdę 256 00:18:11,175 --> 00:18:17,723 W Ptasim Śpiewie? 257 00:18:18,932 --> 00:18:25,189 Przetnij wpół Skowronka – Znajdziesz Śpiew – 258 00:18:26,315 --> 00:18:33,238 Zapas srebrnych ziaren, nierozrzutnie 259 00:18:42,623 --> 00:18:43,832 Bravissimo! 260 00:19:17,449 --> 00:19:19,284 Pójdziesz wezwać powóz? 261 00:19:20,327 --> 00:19:22,162 Nie, idę się spotkać z Frazarem. 262 00:19:22,246 --> 00:19:24,706 Powiedział, żebyśmy się spotkali na drinka. 263 00:19:25,666 --> 00:19:27,501 To co? 264 00:19:27,584 --> 00:19:28,836 Zostawiasz mnie tu? 265 00:19:29,753 --> 00:19:31,922 Możesz pojechać do hotelu. 266 00:19:32,297 --> 00:19:33,298 Sama? 267 00:19:34,341 --> 00:19:35,676 Albo z kimkolwiek chcesz. 268 00:19:54,278 --> 00:19:55,988 OPERA W BOSTONIE PRZEPUSTKA PRASOWA 269 00:20:01,785 --> 00:20:03,871 Przechodzę! Przepraszam. 270 00:20:15,716 --> 00:20:17,342 Szukasz kogoś? 271 00:20:17,968 --> 00:20:20,220 Tak, szukam Adelaide May. 272 00:20:20,888 --> 00:20:22,014 No jasne. 273 00:20:22,097 --> 00:20:24,850 Jest w garderobie, ale bym jej nie przeszkadzał. 274 00:20:24,933 --> 00:20:26,977 Kim jesteś? Znajomą? 275 00:20:27,060 --> 00:20:29,062 Nie, pisarką. 276 00:20:30,397 --> 00:20:31,732 Jaką pisarką? 277 00:20:32,608 --> 00:20:34,443 Dziennikarką. 278 00:20:35,194 --> 00:20:36,320 Jestem z prasy. 279 00:20:37,154 --> 00:20:40,407 Dziennikarka? Nigdy o tym nie słyszałem. 280 00:20:40,490 --> 00:20:42,284 Tak, ze Springfield Republican. 281 00:20:42,367 --> 00:20:45,287 W Massachusetts nadążają za trendami. 282 00:20:45,370 --> 00:20:46,455 Muszę się napić. 283 00:20:46,538 --> 00:20:47,539 Kto nie musi? 284 00:20:47,623 --> 00:20:50,042 Napijesz się z nami, dziennikarko? 285 00:20:50,125 --> 00:20:52,753 Tak! Napiszesz o nas. Jesteśmy fascynujący. 286 00:20:53,337 --> 00:20:55,339 Mam przeprowadzić wywiad z Adelaide May. 287 00:20:55,422 --> 00:20:58,050 Adelaide nie udziela wywiadów. 288 00:20:58,133 --> 00:20:59,635 Wszyscy wiedzą, kim jest. 289 00:20:59,718 --> 00:21:03,305 Zgadza się. Wywiady są dla takich desperatów jak my. 290 00:21:03,388 --> 00:21:06,725 Prawdziwe gwiazdy mogą się ukryć. 291 00:21:31,375 --> 00:21:32,417 Kto tam? 292 00:21:34,169 --> 00:21:35,170 To... 293 00:21:36,630 --> 00:21:37,631 ja. 294 00:21:38,006 --> 00:21:39,216 Wejdź. 295 00:21:39,883 --> 00:21:42,427 Wejdź, jeśli wchodzisz, i zamknij za sobą drzwi. 296 00:21:44,388 --> 00:21:46,932 Nie jestem dziś w nastroju na pytania. 297 00:21:47,558 --> 00:21:49,977 Gardło mnie boli i nie chcę dawać autografów. 298 00:21:50,060 --> 00:21:53,230 Wiem, że to okropne, ale nie mam siły. 299 00:21:53,939 --> 00:21:55,566 Fani są przytłaczający. 300 00:21:56,316 --> 00:21:58,777 Kochają mnie tak bardzo, jakby chcieli mnie zabić. 301 00:21:59,278 --> 00:22:01,905 To zbyt męczące. Dziś nie dam rady. 302 00:22:02,865 --> 00:22:04,074 Przepraszam, że przeszkadzam. 303 00:22:04,157 --> 00:22:06,034 Nie, wykonujesz swoją pracę. 304 00:22:06,118 --> 00:22:09,121 Jesteś garderobianą, prawda? Mogę się rozebrać. 305 00:22:12,082 --> 00:22:13,625 W zasadzie... 306 00:22:14,293 --> 00:22:15,502 Jestem... 307 00:22:17,629 --> 00:22:20,257 Przyszłam ci powiedzieć, że jesteś niesamowita. 308 00:22:20,340 --> 00:22:21,758 Jesteś jedną z nich. 309 00:22:23,719 --> 00:22:25,304 Byłam dziś na widowni. 310 00:22:25,387 --> 00:22:26,471 Twój śpiew... 311 00:22:26,555 --> 00:22:28,473 Nigdy niczego takiego nie słyszałam. 312 00:22:28,557 --> 00:22:31,310 Był tak piękny, że pękło mi serce. 313 00:22:32,269 --> 00:22:33,937 Wszyscy tak mówią. 314 00:22:34,021 --> 00:22:35,230 Ale ja tak myślę. 315 00:22:36,315 --> 00:22:40,527 Słuchając cię, czułam rzeczy, jakich nie czułam nigdy wcześniej. 316 00:22:40,611 --> 00:22:42,029 Naprawdę? Jak to jest? 317 00:22:42,696 --> 00:22:43,697 Co? 318 00:22:43,780 --> 00:22:44,990 Czuć coś. 319 00:22:47,242 --> 00:22:49,077 Musisz wiedzieć, jak to jest. 320 00:22:50,204 --> 00:22:52,706 Tak idealnie to pokazujesz. 321 00:22:53,916 --> 00:22:56,835 Sprawiłaś, że czułam to, co Violetta. 322 00:22:56,919 --> 00:22:58,921 To było tylko przedstawienie. 323 00:22:59,963 --> 00:23:04,051 Grałam Violettę wiele razy, nie muszę myśleć, gdy jestem na scenie. 324 00:23:05,177 --> 00:23:09,139 Ty widziałaś wzruszające przedstawienie, a ja nie czułam nic. 325 00:23:11,183 --> 00:23:14,937 Usiądź, jeśli chcesz zostać. Nie cierpię, gdy ludzie nade mną stoją. 326 00:23:15,020 --> 00:23:17,356 To niemożliwe. Płakałaś. 327 00:23:18,440 --> 00:23:20,234 To były prawdziwe łzy. 328 00:23:20,317 --> 00:23:21,318 Doprawdy? 329 00:23:21,985 --> 00:23:23,445 Nie wiem, co jest prawdziwe. 330 00:23:23,529 --> 00:23:26,865 Nawet nie wiem, co to za miasto. Paryż? Rzym? 331 00:23:28,742 --> 00:23:31,828 To bez znaczenia. Każdy wieczór jest taki sam. 332 00:23:32,955 --> 00:23:35,249 Są zamglone. Jak sen. 333 00:23:36,166 --> 00:23:41,213 Kolejna osoba się we mnie zakochuje, kolejny drink, kolejne brawa. 334 00:23:41,880 --> 00:23:44,216 Tak wielu ludzi zakochało się we mnie. 335 00:23:44,299 --> 00:23:45,425 Straciłam rachubę. 336 00:23:46,343 --> 00:23:48,053 Straciłam poczucie rzeczywistości. 337 00:23:48,136 --> 00:23:49,346 Czym jest rzeczywistość? 338 00:23:50,013 --> 00:23:51,306 Kim jestem? 339 00:23:51,390 --> 00:23:52,808 Jesteś Adelaide May. 340 00:23:54,017 --> 00:23:55,769 Najlepszą sopranistką. 341 00:23:57,312 --> 00:23:58,522 To nie jest moje prawdziwe imię. 342 00:23:58,605 --> 00:24:00,023 To pseudonim. 343 00:24:01,817 --> 00:24:07,281 Jakkolwiek masz na imię, zmieniłaś dziś moje życie. 344 00:24:11,201 --> 00:24:14,413 Twój głos będzie mnie zawsze nawiedzał. 345 00:24:18,417 --> 00:24:20,085 Nie ma czegoś takiego jak zawsze. 346 00:24:21,003 --> 00:24:22,629 Nie wiesz tego, kochanie? 347 00:24:24,047 --> 00:24:27,092 Głos cichnie. Wspomnienia bledną. 348 00:24:28,051 --> 00:24:29,887 Moda się zmienia. 349 00:24:29,970 --> 00:24:33,182 Czas płynie naprzód i w końcu o każdym z nas zapomną. 350 00:24:34,975 --> 00:24:38,395 Ja ciebie nie zapomnę. 351 00:24:42,816 --> 00:24:44,443 Chciałabyś zobaczyć scenę? 352 00:24:45,485 --> 00:24:46,486 Naprawdę? 353 00:24:48,947 --> 00:24:49,948 Chodź ze mną. 354 00:24:52,868 --> 00:24:56,079 Nie powinniśmy być na scenie po ciemku, ale mam to gdzieś. 355 00:24:56,997 --> 00:24:58,207 Jest fajnie. 356 00:25:03,337 --> 00:25:04,922 Jest piękna. 357 00:25:05,005 --> 00:25:07,925 Bardziej mi się podoba, gdy nikogo tu nie ma. 358 00:25:31,240 --> 00:25:32,491 Brawo! 359 00:25:39,414 --> 00:25:40,415 Emily! 360 00:25:41,834 --> 00:25:43,836 Emily! 361 00:25:58,308 --> 00:25:59,518 Chcę być sławna. 362 00:26:01,019 --> 00:26:02,187 Chcesz? 363 00:26:02,271 --> 00:26:03,647 Jasne. Każdy chce. 364 00:26:04,273 --> 00:26:05,941 Dlaczego chcesz być sławna? 365 00:26:07,401 --> 00:26:08,861 Bo jestem poetką. 366 00:26:09,778 --> 00:26:13,740 Piszę wiersz za wierszem i wkładam je do szuflady, 367 00:26:14,283 --> 00:26:18,537 gdzie leżą w ciemności, bo światło tam nie świeci. 368 00:26:20,414 --> 00:26:21,790 To nie wystarczy. 369 00:26:22,207 --> 00:26:23,208 Prawda? 370 00:26:24,543 --> 00:26:26,962 Nie powinny być czytane? A ja... 371 00:26:27,880 --> 00:26:28,881 dostrzeżona? 372 00:26:30,883 --> 00:26:31,884 Nie wiem. 373 00:26:31,967 --> 00:26:33,802 Gdy cię dostrzegą, będziesz odsłonięta. 374 00:26:34,678 --> 00:26:38,599 A to, co odsłonięte, z czasem czerstwieje. 375 00:26:40,142 --> 00:26:41,268 Nie wszystko. 376 00:26:41,351 --> 00:26:42,978 Tak, wszystko. 377 00:26:43,395 --> 00:26:46,732 Krytycy będą cię przez chwilę chwalić, a potem ściągną cię w dół. 378 00:26:48,066 --> 00:26:50,485 Znudzisz im się i cię zniszczą. 379 00:26:52,070 --> 00:26:54,698 Nienawidzą cię, bo sprawiłaś, że cię pokochali. 380 00:26:56,575 --> 00:27:00,829 Byłaś kurtyzaną, a oni dali się wciągnąć. 381 00:27:02,539 --> 00:27:05,459 Kogo obchodzi, co mówią? Kogo obchodzi, co myślą ludzie? 382 00:27:06,126 --> 00:27:07,127 Właśnie. 383 00:27:07,961 --> 00:27:10,797 Możesz równie dobrze zostać w pokoju, gdzie nikt nie patrzy. 384 00:27:15,344 --> 00:27:16,553 Jak to robisz? 385 00:27:17,846 --> 00:27:22,351 Znajdujesz odwagę, by śpiewać przed tymi ludźmi? 386 00:27:22,976 --> 00:27:25,395 Udaję, że ich tu nie ma. 387 00:27:27,481 --> 00:27:29,483 Ale ja tu dziś byłam. 388 00:27:31,360 --> 00:27:32,444 Byłam tu. 389 00:27:35,072 --> 00:27:37,741 To śpiewałam dla ciebie. 390 00:27:44,873 --> 00:27:46,416 Czego tak naprawdę chcesz? 391 00:27:47,292 --> 00:27:48,961 Jakie masz największe pragnienie? 392 00:27:49,044 --> 00:27:51,463 Sue. Co masz na myśli? 393 00:27:51,547 --> 00:27:57,719 Pomijając te bzdury o sławie, czego tak naprawdę pragniesz? 394 00:27:59,805 --> 00:28:01,014 Pragniesz znaczenia. 395 00:28:02,015 --> 00:28:03,225 Pragniesz piękna. 396 00:28:05,811 --> 00:28:07,020 Pragniesz miłości. 397 00:28:09,273 --> 00:28:15,737 Przetnij wpół Skowronka – 398 00:28:16,780 --> 00:28:23,370 Znajdziesz Śpiew – 399 00:28:42,347 --> 00:28:44,558 Hej! Co tam robisz? 400 00:28:45,934 --> 00:28:47,144 Zejdź ze sceny. 401 00:28:49,521 --> 00:28:52,608 Zejdź ze sceny albo będę musiał na ciebie donieść. 402 00:28:55,652 --> 00:28:57,279 Nawet nie wiesz, kim jestem. 403 00:29:52,835 --> 00:29:54,837 Napisy: Agnieszka Otawska Tłumaczenie wiersza: Stanisław Barańczak