1 00:00:12,179 --> 00:00:14,599 RODZYNKI 2 00:00:24,108 --> 00:00:26,148 ZAJRZYJ TU, GŁUPKU 3 00:00:38,581 --> 00:00:41,711 UDAŁO NAM SIĘ! STWORZYLIŚMY POTWORA! 4 00:01:26,337 --> 00:01:28,757 Pociesz ją. Dopiero co zabito jej matkę. 5 00:01:30,257 --> 00:01:31,757 Jessica, co się stało? 6 00:01:52,905 --> 00:01:53,735 Co? 7 00:01:57,159 --> 00:01:57,989 Kurwa! 8 00:02:49,587 --> 00:02:50,837 Składamy. 9 00:03:11,108 --> 00:03:11,938 Charlotte. 10 00:03:27,374 --> 00:03:30,254 Myślałem, że ta grypa ograniczy się do Peru. 11 00:03:30,336 --> 00:03:34,296 Że nigdy nie dotrze do USA, lub gdziekolwiek indziej, 12 00:03:34,381 --> 00:03:35,801 ale teraz... 13 00:03:36,342 --> 00:03:39,602 Mówił dr Michael Stearns ze strefy kwarantanny 14 00:03:39,678 --> 00:03:41,598 -w St. Louis... - Znów jebane zagadki. 15 00:03:41,680 --> 00:03:44,850 ... baza jest likwidowana. Nareszcie dobre wieści. 16 00:03:44,975 --> 00:03:48,395 Najwyraźniej odkryto szczepionkę. 17 00:03:48,604 --> 00:03:51,194 Będziemy informować państwa na bieżąco. 18 00:03:51,273 --> 00:03:53,823 Tymczasem wracamy do studia. 19 00:03:54,234 --> 00:03:55,534 Gdy strefa kwarantanny... 20 00:03:55,653 --> 00:03:56,823 Jessica. 21 00:03:57,780 --> 00:03:58,740 Są wstrząśnięci. 22 00:04:06,956 --> 00:04:08,616 Skoro teraz mamy cały komiks, 23 00:04:08,707 --> 00:04:12,747 będziemy mogli to wspólnie rozgryźć. 24 00:04:15,005 --> 00:04:16,045 Prawda, Wilson? 25 00:04:19,051 --> 00:04:20,091 Tak. 26 00:04:52,793 --> 00:04:55,133 Dobra, podsumujmy. 27 00:04:55,546 --> 00:04:58,586 Dystopia to tak naprawdę opowieść o ojcu Jessiki, 28 00:04:58,674 --> 00:05:01,344 a Utopia z kolei opowiada o niej samej, 29 00:05:01,427 --> 00:05:03,717 klasycznej bohaterce... 30 00:05:03,804 --> 00:05:05,644 Gadaj, co to znaczy. 31 00:05:08,058 --> 00:05:10,348 Nie lubię zagadek. Sama jestem zagadką. 32 00:05:12,771 --> 00:05:15,441 Właśnie miałem wyjaśnić, że nie jesteś taka wyjątkowa. 33 00:05:16,608 --> 00:05:19,778 Ale muszę przyznać, że jesteś zagadką. 34 00:05:19,862 --> 00:05:23,242 Ale my jesteśmy dobrzy w zagadkach. Zadamy ci właściwe pytania. 35 00:05:23,323 --> 00:05:25,163 Tylko ty znasz odpowiedzi. 36 00:05:26,035 --> 00:05:28,865 Pamiętasz, jak Artemis kazała spalić Dom na popiół? 37 00:05:28,954 --> 00:05:30,714 Teraz wiemy dlaczego. 38 00:05:33,167 --> 00:05:36,167 Dom to nieźle popierdolone miejsce. 39 00:06:01,945 --> 00:06:05,065 Jezu Chryste. W tych skrzyniach były dzieci? 40 00:06:07,117 --> 00:06:08,987 Jessica, pamiętasz to? 41 00:06:09,078 --> 00:06:10,158 RODZYNKI W CZEKOLADZIE 42 00:06:10,245 --> 00:06:13,575 W Domu były inne dzieci, ale nie bawiłam się z nimi. 43 00:06:14,166 --> 00:06:16,206 Byłam ulubienicą tatusia. 44 00:06:29,264 --> 00:06:32,854 „Ulubienicą”? Oni traktowali cię gazem. 45 00:06:39,983 --> 00:06:42,613 Byłam wyjątkowa. Byłam chroniona. 46 00:07:15,310 --> 00:07:16,400 Skrzywdzili cię. 47 00:07:17,646 --> 00:07:18,476 Nie. 48 00:07:19,731 --> 00:07:21,071 To kłamstwo. 49 00:07:24,695 --> 00:07:27,405 Więc jaki naprawdę jest Dom? 50 00:07:27,823 --> 00:07:31,453 Dom jest mroczny i wstrętny jak w Dystopii aż do momentu, 51 00:07:32,244 --> 00:07:33,954 gdy Jessica zabija Pana Królika. 52 00:07:34,037 --> 00:07:36,287 Na końcu jest idealny Dom. 53 00:07:36,373 --> 00:07:38,333 Co się stanie, gdy Pan Królik umrze? 54 00:07:38,417 --> 00:07:41,747 Jak znajdzie Dom, by móc zabić Pana Królika? 55 00:07:59,396 --> 00:08:00,766 Tak mi przykro. 56 00:08:01,732 --> 00:08:03,482 Musiałam ci przypomnieć. 57 00:08:09,114 --> 00:08:10,454 Co mam zrobić? 58 00:08:13,952 --> 00:08:15,792 Znajdź dom. 59 00:08:17,039 --> 00:08:17,869 Jak? 60 00:08:19,541 --> 00:08:20,791 Potwór ci pomoże. 61 00:08:25,923 --> 00:08:28,723 Więc Niebieska Wróżka chce, byśmy znaleźli potwora. 62 00:08:28,800 --> 00:08:30,760 Powinno być łatwo go dostrzec. 63 00:08:31,470 --> 00:08:36,100 Tu są odpowiedzi. Znajdziemy go. 64 00:08:37,768 --> 00:08:38,888 Prawda, ludziska? 65 00:08:48,737 --> 00:08:50,107 Przepraszam. 66 00:08:50,948 --> 00:08:52,528 Dziękuję wszystkim. 67 00:08:58,664 --> 00:09:00,004 Musimy wsiąść do auta. 68 00:09:03,377 --> 00:09:05,707 Przepraszam. Przejście. 69 00:09:06,463 --> 00:09:07,383 Przepraszam. 70 00:09:08,590 --> 00:09:09,760 Pozwól mi. 71 00:09:12,261 --> 00:09:13,641 Dziękuję. 72 00:09:13,720 --> 00:09:15,810 Bardzo wszystkim dziękuję. 73 00:09:16,974 --> 00:09:19,024 Wasze wsparcie wiele dla mnie znaczy. 74 00:09:20,477 --> 00:09:22,597 Mój tatuś też jest bardzo wdzięczny. 75 00:09:22,688 --> 00:09:24,478 Jest tylko bardzo nieśmiały. 76 00:09:25,816 --> 00:09:27,476 Teraz muszę wrócić do domu. 77 00:09:28,652 --> 00:09:29,862 Wyleżeć się. 78 00:09:30,821 --> 00:09:32,531 Ale nie poddawajcie się. 79 00:09:32,614 --> 00:09:35,124 Powiedzcie FDA, żeby uwolniła szczepionkę. 80 00:09:35,200 --> 00:09:37,200 Dziękuję. Muszę zabrać córkę do domu. 81 00:09:37,995 --> 00:09:40,075 Charlotte, masz chłopaka? 82 00:09:47,212 --> 00:09:49,302 Masz jeszcze jakieś symptomy? 83 00:09:49,631 --> 00:09:51,051 Dlaczego mnie poganiasz? 84 00:09:51,133 --> 00:09:53,683 Lily, miałaś być twarzą tego lekarstwa, 85 00:09:53,760 --> 00:09:56,640 - a nie jego głosem. - Promuję tę szczepionkę. 86 00:09:56,722 --> 00:09:58,182 Fakt, że żyjesz, ją promuje. 87 00:09:58,265 --> 00:10:02,185 Nie chcesz, by zaczęto interesować się tobą. 88 00:10:03,687 --> 00:10:04,517 Za nimi! 89 00:10:13,238 --> 00:10:14,698 Macie coś? 90 00:10:15,615 --> 00:10:16,735 Ja nic. 91 00:10:17,326 --> 00:10:20,446 Żadnej Zagłady, Pana Królika ani Domu. 92 00:10:21,079 --> 00:10:24,789 Nawet ja niewiele wywnioskuję z pobieżnej lektury. 93 00:10:25,167 --> 00:10:28,707 W takim wypadku co to byłoby za wyzwanie? 94 00:10:28,795 --> 00:10:30,625 Nawet by mnie tu nie było. 95 00:10:31,131 --> 00:10:32,381 Czy to może być to? 96 00:10:34,843 --> 00:10:35,803 Diels? 97 00:10:41,558 --> 00:10:43,348 Ale przy ponownej lekturze 98 00:10:44,186 --> 00:10:48,146 często wynajduję nowe rzeczy. 99 00:11:03,497 --> 00:11:04,707 Diels. 100 00:11:05,248 --> 00:11:08,168 Nie spodziewałem się, że wirus będzie piękny. 101 00:11:28,688 --> 00:11:29,858 Czekaj. 102 00:11:33,026 --> 00:11:34,146 A co z... 103 00:11:36,530 --> 00:11:39,570 Nie ma lepszego sposobu, by pokazać „faka” dielsowi. 104 00:11:47,457 --> 00:11:48,537 Koszulka. 105 00:11:53,964 --> 00:11:55,094 Pieprzone poduszki. 106 00:12:07,227 --> 00:12:08,267 Już. 107 00:12:31,334 --> 00:12:35,014 Przepraszam. Pospieszyłem się. 108 00:12:37,132 --> 00:12:39,802 I tak liczy się tylko orgazm. 109 00:13:10,916 --> 00:13:11,826 Panie doktorze! 110 00:13:22,552 --> 00:13:23,552 Dr Mike przyjechał. 111 00:13:24,638 --> 00:13:27,138 Nie, Lily. Nie wpuszczaj go do domu. 112 00:13:27,265 --> 00:13:28,345 Lily! Szlag. 113 00:13:28,433 --> 00:13:30,733 Witamy w naszym domu. Proszę wejść. 114 00:13:30,852 --> 00:13:32,562 Dziękuję. Jak się czujesz? 115 00:13:32,646 --> 00:13:34,806 - Dobrze wyglądasz. - Już mi lepiej. 116 00:13:34,898 --> 00:13:36,688 - Jesteś zdrowa? - Tak, dziękuję. 117 00:14:03,301 --> 00:14:06,181 W mordę jeża. 118 00:14:06,763 --> 00:14:08,353 Wpuście mnie... 119 00:14:11,351 --> 00:14:13,601 - Przepraszam. Szlag. - Nic się nie stało. 120 00:14:14,896 --> 00:14:16,646 Udawajcie, że mnie tu nie było. 121 00:14:17,857 --> 00:14:18,977 Cholera! 122 00:14:21,820 --> 00:14:25,030 Mam ważny trop! 123 00:14:25,115 --> 00:14:28,485 - Dobrze, zaraz przyjdziemy. - Jasne. To poczeka. 124 00:14:29,286 --> 00:14:30,786 Ale pośpieszcie się. 125 00:14:30,870 --> 00:14:33,370 - Dlatego mówiła, żeby się nie pukać. - Boże. 126 00:14:33,456 --> 00:14:35,126 W porządku. 127 00:14:35,667 --> 00:14:37,877 Dobra. 128 00:14:37,961 --> 00:14:41,421 To strona Sam z Utopii. Kolorowe pasy na jeleniu. 129 00:14:41,506 --> 00:14:43,586 To nie Gwiazdka, a to nie jest jeleń. 130 00:14:43,675 --> 00:14:45,215 Nie było o tym mowy. 131 00:14:45,302 --> 00:14:48,972 To czerwień i biel peruwiańskiej flagi, 132 00:14:49,055 --> 00:14:51,265 na której, niespodzianka, widnieje lama. 133 00:14:51,641 --> 00:14:54,021 A te skrzydła? To skrzydła nietoperza. 134 00:14:55,687 --> 00:14:59,317 Powrót grypy przenoszonej przez peruwiańskie nietoperze. 135 00:14:59,399 --> 00:15:02,859 Zagłada. I Pan Królik w kaftanie bezpieczeństwa. 136 00:15:02,944 --> 00:15:05,744 Wyraźnie Zagłada jest jego zgubą. 137 00:15:05,822 --> 00:15:07,492 Demaskuje go... 138 00:15:07,574 --> 00:15:10,124 Wilson, strasznie wyrwałeś do przodu. 139 00:15:10,201 --> 00:15:12,661 Możesz wyjaśnić wolniejszym? 140 00:15:14,039 --> 00:15:16,919 Dobrowolny celibat wyostrza umysł, Becky. 141 00:15:19,711 --> 00:15:23,171 Kto w każdej możliwej stacji 142 00:15:23,256 --> 00:15:25,926 gada bez końca 143 00:15:26,551 --> 00:15:29,141 o swojej grypie z Peru? 144 00:15:29,220 --> 00:15:31,310 Niemalże o niej krzyczy? 145 00:15:33,516 --> 00:15:35,016 Jebany Pan Królik. 146 00:15:38,855 --> 00:15:39,765 Cześć, Mike. 147 00:15:41,232 --> 00:15:42,532 Pozamiatane, Mike. 148 00:15:42,609 --> 00:15:46,069 Masz rację z Peru, ale żeby dr Stearns miał być Panem Królikiem? 149 00:15:46,154 --> 00:15:48,994 Nie wygląda mi na superzłoczyńcę. 150 00:15:50,408 --> 00:15:53,788 Nie spodziewam się, że dwie osoby, które myślą, 151 00:15:53,870 --> 00:15:55,210 że są na randce 152 00:15:55,288 --> 00:15:57,958 na przejażdżkach w lunaparku, 153 00:15:58,041 --> 00:16:03,511 pojmą głębię prawdziwego jebanego znaczenia Utopii. 154 00:16:03,588 --> 00:16:05,718 Dr Mike nie jest Panem Królikiem. 155 00:16:06,758 --> 00:16:09,548 Jest lamą, którą ujeżdża Pan Królik. 156 00:16:11,179 --> 00:16:13,009 Pan Królik go kontroluje. 157 00:16:32,367 --> 00:16:35,327 Na pewno cieszysz się, że wróciłaś do domu. 158 00:16:35,829 --> 00:16:39,289 To cudowne uczucie. Nie sądziłam, że zobaczę jeszcze dom. 159 00:16:39,916 --> 00:16:41,326 Powrót do normalności. 160 00:16:42,794 --> 00:16:46,764 Zostanę w mieście i będę nadzorować powrót Charlotte do zdrowia. 161 00:16:46,840 --> 00:16:50,140 Oczywiście, doktorze Mike. Moim jedynym celem... 162 00:16:50,218 --> 00:16:52,098 Jesteśmy wdzięczni za pomoc, 163 00:16:52,178 --> 00:16:54,968 ale nie chcę, by stała się królikiem doświadczalnym. 164 00:16:55,056 --> 00:16:57,886 - Chcę, by była zwykłą nastolatką. - Tato! 165 00:17:04,149 --> 00:17:06,479 Zapewniam, że nadal będzie zwykłą... 166 00:17:06,568 --> 00:17:08,608 Dr Christie wie, gdzie nas szukać. 167 00:17:09,487 --> 00:17:11,197 CDC wie, gdzie jesteśmy. 168 00:17:11,281 --> 00:17:14,371 Niestety cały świat to wie. 169 00:17:14,451 --> 00:17:16,621 Dotąd dokonaliśmy wielkich poświęceń. 170 00:17:16,703 --> 00:17:20,043 Zgadzaliśmy się na wszystko. Już dosyć. 171 00:17:20,123 --> 00:17:21,673 Chcę, by to się skończyło. 172 00:17:28,506 --> 00:17:30,216 Przepraszam. To CDC. 173 00:17:30,800 --> 00:17:34,180 Może opowiesz dr. Mike'owi o balecie? 174 00:17:39,434 --> 00:17:41,354 Zaczęłam, jak miałam trzy lata. 175 00:17:41,436 --> 00:17:43,766 Pewnie podobały mi się spódniczki. 176 00:17:45,148 --> 00:17:47,478 Od kiedy z ojcem... 177 00:17:47,609 --> 00:17:49,439 Balet szybko mnie oczarował. 178 00:17:49,527 --> 00:17:51,607 W zeszłym roku stanęłam w pointach. 179 00:17:53,198 --> 00:17:55,448 Od dawna mieszkacie w tym domu? 180 00:17:56,743 --> 00:18:00,503 Może 15, a może dziewięć miesięcy. 181 00:18:00,580 --> 00:18:02,080 Nie wiem. Czas szybko leci. 182 00:18:04,876 --> 00:18:06,586 Może założę pointy? 183 00:18:08,046 --> 00:18:10,166 Mógłbym skorzystać z toalety? 184 00:18:20,099 --> 00:18:22,139 Wpuściła dr. Mike'a do domu 185 00:18:22,227 --> 00:18:24,147 i doprowadziła do nas prasę. 186 00:18:24,562 --> 00:18:26,862 Ocaliłeś nie tę bliźniaczkę. 187 00:18:26,940 --> 00:18:28,320 Dlaczego tak mówisz? 188 00:18:28,399 --> 00:18:31,399 Charlotte była grzeczna. Lily mnie nie słucha. 189 00:18:31,486 --> 00:18:34,156 Nasza wersja szybko może się posypać. 190 00:18:34,239 --> 00:18:36,779 Nie wytrzymamy całej tej uwagi mediów. 191 00:18:36,866 --> 00:18:39,446 Zostaw dr. Mike'a mnie. Bez strachu. 192 00:18:53,842 --> 00:18:56,142 Dziś w serca rodziców wkradł się strach, 193 00:18:56,219 --> 00:18:59,889 ponieważ śmiertelną grypą Stearnsa zarażają się kolejne dzieci 194 00:18:59,973 --> 00:19:02,103 w centralnej części kraju. 195 00:19:02,183 --> 00:19:04,233 Już siedmiolatkowie... 196 00:19:22,161 --> 00:19:23,121 Szukasz czegoś? 197 00:19:23,997 --> 00:19:25,997 Napiłbym się wody. 198 00:19:35,091 --> 00:19:37,221 Opowiedz mi o swojej pracy, Dale. 199 00:19:38,386 --> 00:19:39,256 Nie. 200 00:19:40,471 --> 00:19:42,521 Moja praca jest bezcelowa. 201 00:19:43,641 --> 00:19:44,481 Bez sensu. 202 00:19:53,234 --> 00:19:54,074 Słucham. 203 00:19:55,111 --> 00:19:58,701 Tak, mogę od razu wrócić do Chicago. 204 00:19:58,781 --> 00:20:01,031 Oczywiście, znajdę czas dla dr. Christie. 205 00:20:02,952 --> 00:20:04,582 Dr Christie mnie potrzebuje. 206 00:20:06,372 --> 00:20:08,792 Jak my wszyscy. 207 00:20:08,875 --> 00:20:12,415 Odkąd potwierdzono ogólnokrajową epidemię grypy Stearnsa, 208 00:20:12,503 --> 00:20:14,763 tysiące protestujących w całym kraju 209 00:20:14,839 --> 00:20:17,799 domagają się, by FDA udostępniła szczepionkę. 210 00:20:17,884 --> 00:20:18,974 GRYPA W KNOXVILLE 211 00:20:19,093 --> 00:20:22,393 Grypa rozprzestrzenia się, ale musimy pozostać czujni. 212 00:20:22,472 --> 00:20:24,142 Dotkliwie odczuliśmy utratę Cary. 213 00:20:24,223 --> 00:20:26,683 Powinniśmy wybrać kobietę. 214 00:20:26,768 --> 00:20:28,268 - Tak. - Lub kogoś z mniejszości. 215 00:20:28,353 --> 00:20:30,653 Cara była jedyną kobietą... 216 00:20:47,872 --> 00:20:50,542 Chyba można było ciszej? 217 00:20:50,625 --> 00:20:52,165 Znalazłem Jessicę Hyde. 218 00:20:54,337 --> 00:20:56,917 - Gdzie ona jest? - Znalazłem Utopię. 219 00:20:57,006 --> 00:20:59,796 - Gdzie jest Utopia? - Z Jessicą Hyde. 220 00:21:01,511 --> 00:21:04,641 Tak, wiem. W porządku, rozumiem. 221 00:21:05,723 --> 00:21:06,933 Thomas! 222 00:21:08,393 --> 00:21:10,103 Marsz do swojego pokoju. 223 00:21:10,436 --> 00:21:11,266 Natychmiast. 224 00:21:18,194 --> 00:21:19,954 Oddaj Arby'emu kamień. 225 00:21:39,215 --> 00:21:40,625 Czytałeś Utopię? 226 00:21:43,011 --> 00:21:44,551 Prosiłem, byś tego nie robił. 227 00:21:45,471 --> 00:21:46,561 To zaskakujące. 228 00:21:47,598 --> 00:21:50,558 Nigdy nie byłeś specjalnie ciekawy. 229 00:21:56,816 --> 00:21:59,106 Zdenerwowało cię coś, co w niej zobaczyłeś? 230 00:22:03,031 --> 00:22:04,491 Skąd ja się wziąłem? 231 00:22:06,159 --> 00:22:07,239 Co pamiętasz? 232 00:22:11,622 --> 00:22:13,542 Pamiętam jedynie Dom. 233 00:22:13,666 --> 00:22:14,996 Stamtąd właśnie jesteś. 234 00:22:15,084 --> 00:22:17,174 Byłeś potrzebny, więc cię stworzyliśmy. 235 00:22:18,796 --> 00:22:21,296 Ale nie byłem kochany. 236 00:22:23,134 --> 00:22:25,554 W twoim przypadku miłość nie była wskazana. 237 00:22:26,888 --> 00:22:30,138 Nie stworzono cię do miłości, więc ci jej nie daliśmy. 238 00:22:32,560 --> 00:22:34,480 Z Jessicą było inaczej. 239 00:22:35,521 --> 00:22:37,321 I zobacz, jak to się skończyło. 240 00:22:38,483 --> 00:22:41,533 Dostała od nas sprzeczne sygnały i spójrz na jej życie. 241 00:22:42,153 --> 00:22:45,203 Żadnych przyjaciół, rodziny. Bez przerwy ucieka. 242 00:22:45,865 --> 00:22:46,865 Chciałbyś tak? 243 00:22:50,369 --> 00:22:54,289 Twojemu życiu można zazdrościć spójności, Arby. 244 00:22:58,377 --> 00:22:59,707 Jak mam na imię? 245 00:23:03,424 --> 00:23:05,434 Zawsze byłem z tobą szczery. 246 00:23:06,219 --> 00:23:09,759 Nigdy o tym nie zapominaj. Zawsze o tym pamiętaj. 247 00:23:10,640 --> 00:23:11,810 Obiecasz mi to? 248 00:23:13,142 --> 00:23:15,812 Obawiam się, że twoje imię to podły żart. 249 00:23:16,395 --> 00:23:19,475 Jesz rodzynki, nazwaliśmy cię „R.B.”. „Raisin boy”– „Rodzynek”. 250 00:23:19,607 --> 00:23:22,487 Nie pamiętam twojego imienia. Może go nie miałeś. 251 00:23:26,364 --> 00:23:27,374 Arby. 252 00:23:31,494 --> 00:23:34,004 - Arby. - Rozumiem, że to dla ciebie szok, 253 00:23:34,747 --> 00:23:37,827 i tym razem ci wybaczę. 254 00:23:39,127 --> 00:23:43,457 Ale zrobisz to, do czego się urodziłeś. 255 00:23:43,548 --> 00:23:46,718 Jeśli nie uszanujesz swego przeznaczenia, 256 00:23:47,468 --> 00:23:49,258 nie będzie tu dla ciebie miejsca. 257 00:23:52,682 --> 00:23:54,772 Jak przetrwałbyś na własną rękę? 258 00:23:55,935 --> 00:23:58,725 Nie miałbyś szans. 259 00:25:40,873 --> 00:25:44,463 KONTAKT Z PRZYRODĄ WSPIERA ROZWÓJ DZIECKA 260 00:26:21,914 --> 00:26:23,174 Gdzie jestem? 261 00:26:23,249 --> 00:26:26,669 W domu. Nie spałeś całą dobę. 262 00:26:26,752 --> 00:26:29,302 - Boże. - Jechałeś całą noc. 263 00:26:30,798 --> 00:26:33,178 Skarbie, spałeś tylko dwie godziny. 264 00:26:34,218 --> 00:26:36,598 Czekaj. Kevin Christie chciał, żebym... 265 00:26:37,805 --> 00:26:40,425 Muszę... Chciał, żebym... 266 00:26:41,225 --> 00:26:42,265 To dziwne. 267 00:26:43,102 --> 00:26:45,312 Odwołał. Bardzo nalegał, żebym przyjechał. 268 00:26:45,396 --> 00:26:47,976 - No i dobrze. Jesteś wykończony. - Wiem. 269 00:26:48,566 --> 00:26:49,856 Czekaj, grypa. 270 00:26:49,942 --> 00:26:53,452 - Ciągle się rozprzestrzenia? - Knoxville, a teraz Cleveland. 271 00:26:54,196 --> 00:26:57,406 Dopóki FDA nie wypuści szczepionki, nic nie można zrobić. 272 00:26:58,409 --> 00:26:59,789 „Uwolnić szczepionkę”. 273 00:26:59,869 --> 00:27:02,119 Kevin Christie świetnie uprawia 274 00:27:02,913 --> 00:27:05,923 - nieformalną propagandę. - Skarbie, jesteś wyczerpany. 275 00:27:06,000 --> 00:27:08,960 ... w całym kraju zaniepokojonymi rodzicami i naukowcami 276 00:27:09,045 --> 00:27:11,295 dogłębnie wstrząsnęła dziś wieść 277 00:27:11,380 --> 00:27:14,220 o samobójstwie Dale'a Warwicka, 278 00:27:14,300 --> 00:27:18,390 ojca Charlotte, która jako jedyna pokonała chorobę. 279 00:27:19,472 --> 00:27:21,682 Ja pierdolę. 280 00:27:22,266 --> 00:27:25,226 Pamiętam, że twierdziłeś, 281 00:27:26,395 --> 00:27:27,555 że jest solidny. 282 00:27:28,314 --> 00:27:32,154 Myśleliśmy, że dr Stearns jest nieśmiały, a Lily posłuszna. 283 00:27:32,234 --> 00:27:35,614 Arby miał nie mieć emocji. A Dale'a uważaliśmy za solidnego. 284 00:27:35,696 --> 00:27:39,486 Przyszłe zachowania najlepiej przewidzieć w oparciu o przeszłość, 285 00:27:39,575 --> 00:27:41,115 ale ludzie są skomplikowani. 286 00:27:41,202 --> 00:27:43,702 To do tego sprowadza się siedem lat planowania? 287 00:27:43,788 --> 00:27:46,248 - „Ludzie są skomplikowani”. - Co mam zrobić? 288 00:27:47,666 --> 00:27:49,496 Dale był ojcem wszystkich widzów. 289 00:27:49,585 --> 00:27:52,505 Widownia pogrąży się w żałobie, a reporterzy będą kopać. 290 00:27:52,588 --> 00:27:55,378 Do lunchu musimy mu stworzyć przeszłość. 291 00:27:55,466 --> 00:27:57,046 Życie, karierę, detale. 292 00:27:57,134 --> 00:27:59,264 Za dwie godziny chcę wiedzieć, 293 00:27:59,345 --> 00:28:01,925 z kim stracił dziewictwo i do jakiej piosenki. 294 00:28:06,727 --> 00:28:07,727 Dobra. 295 00:28:08,437 --> 00:28:09,767 Dale Warwick. 296 00:28:09,855 --> 00:28:12,475 Media szukają nieistniejącego człowieka. 297 00:28:12,566 --> 00:28:14,356 Mamy jakieś dwie godziny. 298 00:28:14,443 --> 00:28:17,993 Tak. Musimy zyskać na czasie, żeby wszystko dopracować. 299 00:28:18,072 --> 00:28:20,202 Całość musi się obronić. 300 00:28:21,492 --> 00:28:22,332 Lily. 301 00:28:23,327 --> 00:28:26,157 Może się tu przydać do odwrócenia uwagi. 302 00:28:31,085 --> 00:28:33,495 DEVINN QUINN ZWIERZA SIĘ Z KAZIRODZTWA W DZIECIŃSTWIE 303 00:28:33,629 --> 00:28:35,169 „NIE DAJĘ SIĘ PRZESZŁOŚCI” 304 00:28:37,508 --> 00:28:39,718 SIEDEM KROKÓW DO CAŁUŚNYCH UST 305 00:29:04,702 --> 00:29:06,042 Jestem już gotowa. 306 00:29:06,787 --> 00:29:08,827 Możecie wpuścić dziennikarzy. 307 00:29:09,790 --> 00:29:11,880 W ciągu ostatnich 24 godzin 308 00:29:11,959 --> 00:29:15,249 przeżyłam radość z powrotu do świata żywych 309 00:29:15,337 --> 00:29:17,507 i cierpienie z powodu śmierci ojca... 310 00:29:19,675 --> 00:29:21,085 To za wiele. 311 00:29:21,760 --> 00:29:22,890 Chwileczkę. 312 00:29:24,221 --> 00:29:26,641 Wczoraj byłem w St. Louis. 313 00:29:26,724 --> 00:29:27,644 Tak? 314 00:29:28,100 --> 00:29:29,480 I wczoraj 315 00:29:29,560 --> 00:29:33,310 nie było tam tych poduszek i durnostojek. 316 00:29:33,397 --> 00:29:35,267 Ściany były gołe. 317 00:29:35,357 --> 00:29:39,647 Miał gościa i zdał sobie sprawę, że musi nieco podrasować dom. 318 00:29:39,737 --> 00:29:44,407 Nikt by nie urządzał domu na parę godzin przed rzuceniem się pod ciężarówę. 319 00:29:44,492 --> 00:29:46,372 Nie myślał logicznie. 320 00:29:46,869 --> 00:29:48,829 I dlatego kupił graty do domu? 321 00:29:50,122 --> 00:29:52,582 Dobra. Po pierwsze historia rodziny. 322 00:29:52,666 --> 00:29:55,496 - Żona i rodzice nie żyją. - Co za tragedia. 323 00:29:55,586 --> 00:29:59,166 Szczęśliwie dla mnie nie muszę wynajmować rodziny na pogrzeb. 324 00:29:59,256 --> 00:30:00,416 Detale. 325 00:30:00,508 --> 00:30:03,048 Może był smakoszem? Prasa kocha te bzdety. 326 00:30:03,135 --> 00:30:07,175 Janey, ja kocham te bzdety. Uwielbiał lody Chunkey Monkey. 327 00:30:07,765 --> 00:30:09,015 Prostuj się, do chuja. 328 00:30:09,767 --> 00:30:11,387 Gdzie Dale dorastał? 329 00:30:11,477 --> 00:30:12,307 W Houston. 330 00:30:12,394 --> 00:30:16,114 Ogromna populacja. Huragan rozpieprzył archiwa. 331 00:30:16,649 --> 00:30:18,779 Przechodzimy do kariery. 332 00:30:19,318 --> 00:30:21,318 Drzemał w nim ogromny potencjał, 333 00:30:21,737 --> 00:30:25,317 miał całą ścianę w dyplomach, uczył się w Instytucie Stanforda. 334 00:30:25,407 --> 00:30:26,987 To niewiarygodnie ekskluzywne. 335 00:30:27,076 --> 00:30:29,446 Tak ten idiota powiedział Stearnsowi. 336 00:30:29,537 --> 00:30:32,537 Dajmy go do biologii molekularnej w Instytucie Stanforda. 337 00:30:32,623 --> 00:30:35,673 Nakręcamy teatrzyk. Jak trzeba, to weźcie stymulanta. 338 00:30:35,751 --> 00:30:39,711 Może nie mógł znieść, że dawny kolega z uczelni 339 00:30:39,797 --> 00:30:42,927 rozwiązał kryzys grypy i ocalił jego córkę. 340 00:30:43,008 --> 00:30:46,138 Może to pchnęło do tego kroku już i tak przybitego Dale'a? 341 00:30:46,220 --> 00:30:47,760 Czy zrobimy z tego motyw? 342 00:30:52,101 --> 00:30:54,851 Proszę państwa, oto nasz motyw. 343 00:30:58,482 --> 00:31:01,572 Dobra. Wrzućmy to do sieci. Życiorys Dale'a Warwicka. 344 00:31:02,486 --> 00:31:05,526 Biedna dziewczynka. Smutna minka. 345 00:31:05,906 --> 00:31:09,946 Hashtag tatuś Dale był geniuszem, ale się wypalił. 346 00:31:10,035 --> 00:31:13,575 Był świadkiem, jak kolega ze studiów zostaje bohaterem. 347 00:31:13,664 --> 00:31:16,544 To naprawdę go rozwaliło. 348 00:31:16,625 --> 00:31:19,035 Położyło go na łopatki. 349 00:31:19,128 --> 00:31:23,718 Emotka ciężarówki, kostuchy i płaczącego kota. 350 00:31:23,799 --> 00:31:27,089 Pamiętajcie, że musimy wprowadzać zamęt. 351 00:31:27,469 --> 00:31:30,309 Bierzcie się do roboty. Nie ma, że boli. 352 00:31:30,389 --> 00:31:32,559 To ma za pięć minut trendować. 353 00:31:32,641 --> 00:31:34,141 Miłej zabawy. Do roboty. 354 00:31:34,685 --> 00:31:35,935 Super specjalne zadanie. 355 00:31:36,020 --> 00:31:39,400 Musimy natychmiast stworzyć profile w mediach społecznościowych 356 00:31:39,481 --> 00:31:42,611 dla Gene Culacek, Emily Nowak i Andrew Katza. 357 00:31:43,569 --> 00:31:44,819 Bum, bum, bum. 358 00:31:50,492 --> 00:31:51,742 Spójrz na to. 359 00:31:52,661 --> 00:31:57,001 Dzień dobry, panie Andrew Katz. 360 00:31:59,918 --> 00:32:01,628 POŁĄCZENIE PRZYCHODZĄCE – MICHAEL STEARNS 361 00:32:04,757 --> 00:32:06,047 Mówi Andrew. 362 00:32:07,968 --> 00:32:08,928 Andrew Katz? 363 00:32:09,428 --> 00:32:10,508 Tak, słucham. 364 00:32:11,096 --> 00:32:15,306 Przy telefonie doktor Michael Stearns. 365 00:32:15,392 --> 00:32:17,652 Lekarz od grypy, co ocalił córkę Dale'a. 366 00:32:17,728 --> 00:32:20,148 Nie ja ją uratowałem, tylko szczepionka. 367 00:32:20,230 --> 00:32:23,860 Czytałem pana blog 368 00:32:23,942 --> 00:32:27,282 i zastanawiam się, czy długo pan znał Dale'a. 369 00:32:29,031 --> 00:32:32,451 Jakieś 25 lat. Nie mogę w to uwierzyć. 370 00:32:32,534 --> 00:32:35,794 To znaczy mogę. Dale zawsze był... 371 00:32:37,748 --> 00:32:38,708 Tak? 372 00:32:39,833 --> 00:32:41,463 Nie chcę mówić o nim źle. 373 00:32:41,543 --> 00:32:43,883 Oczywiście, rozumiem. O co chodzi? 374 00:32:43,962 --> 00:32:46,592 Sądziliśmy, że Dale osiągnie o wiele więcej. 375 00:32:46,674 --> 00:32:50,144 Stres, depresja. No nie wiem. Czuł się bezwartościowy. 376 00:32:50,219 --> 00:32:53,929 Nie obwiniam pana, ale może zobaczył, jak były kolega z uczelni 377 00:32:54,014 --> 00:32:58,144 uratował mu córkę, gdy jemu samemu się to nie udało... 378 00:32:58,977 --> 00:33:01,557 To mogło być dla niego trudne. 379 00:33:03,816 --> 00:33:06,106 Dziękuję za rozmowę. 380 00:33:22,334 --> 00:33:23,214 Idziemy. 381 00:33:34,346 --> 00:33:36,306 Raczej nie podnieśliśmy standardu. 382 00:33:39,935 --> 00:33:42,975 Jesteśmy wciąż w ruchu. Artemis kazała się przemieszczać. 383 00:33:46,316 --> 00:33:47,566 Tęsknię za rezydencją. 384 00:34:01,457 --> 00:34:04,247 Sprawdźmy resztę domu. 385 00:34:05,377 --> 00:34:06,497 Będzie fajnie. 386 00:34:08,172 --> 00:34:09,092 Alice? 387 00:34:10,174 --> 00:34:11,594 Nie zostanę tutaj. 388 00:34:12,301 --> 00:34:13,391 Jak to? 389 00:34:14,803 --> 00:34:16,183 Chcę do mamy. 390 00:34:19,516 --> 00:34:22,596 Tęsknię za moim domem i łóżkiem. 391 00:34:24,354 --> 00:34:26,064 Chcę wszystko z powrotem. 392 00:34:26,815 --> 00:34:29,395 - Wracam do domu. - To niemożliwe. 393 00:34:29,818 --> 00:34:31,698 Nigdy już nie wrócisz do domu. 394 00:34:34,448 --> 00:34:35,908 Wrócę, jeśli zechcę. 395 00:34:36,033 --> 00:34:37,833 Siadaj. 396 00:34:40,704 --> 00:34:41,964 Jeśli zechcę, to wyjdę! 397 00:34:48,462 --> 00:34:49,802 Puść ją! 398 00:34:52,591 --> 00:34:55,141 - Jessica! - Przestań! To tylko dziecko! 399 00:34:55,677 --> 00:34:56,847 Nie! Proszę! 400 00:34:59,264 --> 00:35:00,184 Proszę. 401 00:35:08,440 --> 00:35:10,320 - Co ty wyprawiasz? - Jessica, przestań. 402 00:35:13,445 --> 00:35:14,355 Puść mnie. 403 00:35:18,909 --> 00:35:20,909 Puszczaj, ty chuda zdziro! 404 00:35:22,663 --> 00:35:24,373 Pierdol się, gówniaro! 405 00:35:25,123 --> 00:35:27,173 Jessica, przestań. Robisz jej krzywdę. 406 00:35:39,888 --> 00:35:41,308 Co się stało z Dale'em? 407 00:35:41,390 --> 00:35:42,390 EMILY NOWAK – WSPÓŁPRACOWNICA 408 00:35:42,474 --> 00:35:44,484 Nigdy nie wykorzystał swego potencjału. 409 00:35:44,560 --> 00:35:46,350 Miał lęki, depresję. 410 00:35:46,436 --> 00:35:50,016 Zawsze czuł się bezwartościowy. 411 00:35:50,983 --> 00:35:53,533 Chwileczkę. Coś tu nie gra. 412 00:35:54,194 --> 00:35:58,324 Ona właśnie powtórzyła niemal słowo w słowo to, co powiedział mi Andrew Katz. 413 00:35:58,407 --> 00:36:01,907 To samo można znaleźć w artykułach w Internecie. 414 00:36:01,994 --> 00:36:03,754 Jest różnica między wiadomością, 415 00:36:03,829 --> 00:36:05,789 a scenariuszem. 416 00:36:05,873 --> 00:36:09,043 Jakby sprzedawano nam pakiet informacji o Dale'u Warwicku, 417 00:36:09,126 --> 00:36:12,836 żebyśmy nie kopali dalej i nie dowiedzieli się, kim był naprawdę. 418 00:36:14,673 --> 00:36:17,633 - Naprawdę mnie przerażasz. - Co? 419 00:36:18,218 --> 00:36:20,798 Robisz to samo, co wcześniej. 420 00:36:20,888 --> 00:36:22,718 Maniakalne zachowanie, paranoja. 421 00:36:22,806 --> 00:36:25,886 - Teraz to co innego. - Ostatnim razem też tak mówiłeś, 422 00:36:25,976 --> 00:36:28,596 aż musieliśmy dać cię do psychiatryka. 423 00:36:29,563 --> 00:36:31,023 Ale tym razem mam rację. 424 00:36:31,648 --> 00:36:33,318 Dale i licho wie, kto jeszcze, 425 00:36:33,400 --> 00:36:35,780 celowo zabijają dzieci. 426 00:36:36,320 --> 00:36:38,320 Ale dlaczego? I jak? 427 00:36:38,405 --> 00:36:40,445 Ten wirus ma coraz szerszy zasięg. 428 00:36:40,532 --> 00:36:43,662 Od Alabamy do St. Louis aż po Knoxville. 429 00:36:43,744 --> 00:36:49,084 Szybko się rozprzestrzenia i szybko zabija. 430 00:36:49,207 --> 00:36:53,337 „Pacjent zero” nie mógłby tak szybko podróżować z miasta do miasta. 431 00:36:53,420 --> 00:36:55,840 Jest tak, jakby go dzieciom... 432 00:36:57,674 --> 00:36:58,844 dostarczano. 433 00:37:04,306 --> 00:37:05,266 Dzieci. 434 00:37:07,267 --> 00:37:09,097 Nie. Dosyć. 435 00:37:09,186 --> 00:37:10,726 - Kochanie... - Przestań! 436 00:37:10,812 --> 00:37:12,612 - Muszę sprawdzić... - Nie. 437 00:37:12,689 --> 00:37:14,819 Jesteś wyczerpany. 438 00:37:16,693 --> 00:37:18,453 Martwię się o ciebie. Chodź. 439 00:37:33,794 --> 00:37:35,714 Przyniosłem ci coś do czytania. 440 00:37:43,387 --> 00:37:45,347 WRÓCĘ PO TO TRZYMAJ W BEZPIECZNYM MIEJSCU 441 00:37:53,271 --> 00:37:56,151 P.S. JESTEŚ FAJNA 442 00:38:02,406 --> 00:38:03,696 Przynieś mi nożyczki. 443 00:38:07,494 --> 00:38:09,084 Dobra. Poczekaj. 444 00:38:25,971 --> 00:38:26,931 Obetnij. 445 00:38:28,056 --> 00:38:28,926 Jesteś... 446 00:38:29,808 --> 00:38:30,928 Odcinaj. 447 00:38:33,478 --> 00:38:35,058 - Tnij. - Dobrze. 448 00:38:50,537 --> 00:38:53,417 Ta suka nie będzie mnie już chwytać za warkocz. 449 00:38:54,416 --> 00:38:55,666 Dzięki za komiks. 450 00:38:57,961 --> 00:38:59,761 Spoko. Zaraz wrócę. 451 00:39:30,077 --> 00:39:32,747 - Otulę cię. - Dobrze. 452 00:39:33,580 --> 00:39:36,080 - Ale fajnie. - Ciaśniutko. 453 00:39:37,042 --> 00:39:38,752 - Fajnie tak? - Fajnie. 454 00:39:38,835 --> 00:39:40,665 Wiem. 455 00:39:41,046 --> 00:39:43,506 W porządku, skarbie. Kocham cię. 456 00:40:00,982 --> 00:40:02,232 Jessica! 457 00:40:07,572 --> 00:40:09,662 Jesteś gotowa? No jasne. 458 00:40:09,741 --> 00:40:13,161 Spójrz na to. Zdjęcie z psychiatryka. 459 00:40:13,245 --> 00:40:16,155 Znów mu się przyglądałem. No i niespodzianka. 460 00:40:16,289 --> 00:40:19,709 Jebany Pan Królik. 461 00:40:20,961 --> 00:40:21,841 Mój tata? 462 00:40:26,758 --> 00:40:28,638 Chwila. To doktor Mike. 463 00:40:29,803 --> 00:40:32,313 Był w psychiatryku z ojcem Jessiki? 464 00:40:32,848 --> 00:40:37,228 Proszę. To zdjęcie zrobiono na dwa dni przed pożarem szpitala. 465 00:40:37,310 --> 00:40:40,810 Doktorowi Mike'owi jakoś udało się przeżyć. 466 00:40:44,234 --> 00:40:48,954 Chwila. Jeśli doktor Mike to Pan Królik, to po co miałby tam się wkraść? 467 00:40:50,115 --> 00:40:51,775 Bo Pan Królik potrzebował czasu, 468 00:40:51,867 --> 00:40:54,287 by pogadać z ojcem Jessiki, zanim go zabił. 469 00:40:54,369 --> 00:40:56,579 Dowiedzieć się, co jeszcze stworzył. 470 00:40:58,832 --> 00:41:00,792 - Zebrać informacje. - Tak. 471 00:41:00,876 --> 00:41:02,416 Potem spalił to miejsce, 472 00:41:02,502 --> 00:41:05,552 na wypadek, gdyby tata Jessiki komuś coś rozgadał. 473 00:41:10,260 --> 00:41:11,930 Dr Mike to Pan Królik. 474 00:41:12,596 --> 00:41:14,556 Mówiłem wam. 475 00:41:19,060 --> 00:41:20,560 Kurwa! 476 00:41:21,146 --> 00:41:23,146 - Ona się dusi. - Co się dzieje? 477 00:41:23,231 --> 00:41:24,771 - Ma dielsa. - Dielsa? 478 00:41:24,858 --> 00:41:26,108 Dusi się! 479 00:41:29,905 --> 00:41:30,855 Becky? 480 00:41:40,624 --> 00:41:42,084 Zrób coś. 481 00:41:43,043 --> 00:41:44,213 Co ty wyprawiasz? 482 00:41:44,920 --> 00:41:47,010 - Proszę. - Nie. Przestań! 483 00:41:47,088 --> 00:41:48,338 Daj mi, kurwa, działać. 484 00:41:49,758 --> 00:41:52,088 Ja pierdolę. 485 00:41:53,970 --> 00:41:55,430 - Cholera. - Boże. 486 00:41:57,933 --> 00:41:59,103 Kurwa. 487 00:41:59,601 --> 00:42:02,231 Czy to bezpieczne? Robiłaś to wcześniej? 488 00:42:09,152 --> 00:42:10,492 Oddycha? 489 00:42:11,238 --> 00:42:14,568 Nie oddycha. Becky? To nie działa. 490 00:42:14,658 --> 00:42:16,078 Nie oddycha. 491 00:42:16,826 --> 00:42:18,196 Pierdolę, nic nie poradzę. 492 00:42:18,328 --> 00:42:21,578 Jak to nic nie poradzisz? Wyjmuj to! 493 00:42:21,665 --> 00:42:24,035 Zrobiłaś jej dziurę w gardle. 494 00:42:24,125 --> 00:42:28,045 Pomóż jej. Jesteś Jessicą Hyde. 495 00:42:28,546 --> 00:42:29,916 Nic na to nie poradzę. 496 00:42:30,006 --> 00:42:32,926 Poradzisz! Spróbuj jeszcze raz! Jesteś Jessicą Hyde. 497 00:42:33,009 --> 00:42:34,299 I co z tego, Grant? 498 00:42:35,595 --> 00:42:38,005 Becky nie żyje. Dobrzy ludzie też umierają. 499 00:42:57,993 --> 00:42:59,413 Oto i on. Doktor Mike. 500 00:42:59,494 --> 00:43:02,464 Nazwisko i adres w Google. Aż się prosi o śmierć. 501 00:43:02,539 --> 00:43:04,459 Ja pierdolę! 502 00:43:17,137 --> 00:43:18,387 Zamordowała ją. 503 00:43:20,515 --> 00:43:21,805 Kogo zamordowała? 504 00:43:23,059 --> 00:43:24,439 Co to jest? 505 00:43:27,605 --> 00:43:28,435 Szlag! 506 00:43:29,149 --> 00:43:30,939 Jak się czujesz? Możesz oddychać? 507 00:43:33,862 --> 00:43:36,202 - Boże. Becky, ty żyjesz. - Spokojnie. 508 00:43:37,532 --> 00:43:39,532 - Krwawię. - Nie. 509 00:43:40,618 --> 00:43:42,368 Dokąd idziesz? 510 00:43:43,288 --> 00:43:46,498 Becky właśnie zmartwychwstała. 511 00:43:56,509 --> 00:43:57,639 Dobra robota. 512 00:44:06,561 --> 00:44:07,771 A teraz do samochodu. 513 00:44:10,065 --> 00:44:13,065 Owiń szyję. Musi być ucisk. 514 00:44:14,527 --> 00:44:16,607 Nic ci nie jest. 515 00:44:22,077 --> 00:44:25,907 ... przeżyłam radość z powrotu do świata żywych 516 00:44:27,248 --> 00:44:29,208 i cierpienie z powodu śmierci ojca... 517 00:44:32,379 --> 00:44:33,759 To za wiele. 518 00:44:49,229 --> 00:44:52,609 Kontakt z przyrodą wspiera rozwój dziecka. 519 00:44:59,739 --> 00:45:01,279 MINI ZOO WUJKA PATA 520 00:45:08,665 --> 00:45:09,665 Chwileczkę. 521 00:45:29,727 --> 00:45:30,937 Ja pierdolę. 522 00:45:32,480 --> 00:45:34,860 Colleen! Mam to! 523 00:45:34,941 --> 00:45:37,991 To zwierzęta. Mini zoo! Skurwysyny! 524 00:45:38,069 --> 00:45:40,159 Boże. Michael, spójrz. 525 00:45:40,238 --> 00:45:43,198 FDA udostępniła szczepionkę. 526 00:45:43,283 --> 00:45:45,913 Rodzice w całym kraju mogą... 527 00:45:45,994 --> 00:45:49,004 Nie! Nie można do tego dopuścić. 528 00:45:54,043 --> 00:45:55,423 To New York Times. 529 00:45:56,087 --> 00:45:57,507 Chcą oświadczenia. 530 00:45:59,048 --> 00:46:00,128 To zwierzaki. 531 00:46:00,216 --> 00:46:02,926 Odkryłem, jak zarażają dzieci. 532 00:46:03,011 --> 00:46:06,561 Nie chcę, żebyś w tym stanie rozmawiał z dziennikarzami. 533 00:46:06,639 --> 00:46:08,559 Nie jestem w żadnym stanie. 534 00:46:08,641 --> 00:46:11,101 Rodzice nareszcie odzyskali nadzieję. 535 00:46:11,519 --> 00:46:13,609 Pamiętaj o reputacji, całej swej pracy, 536 00:46:13,688 --> 00:46:16,108 bezpieczeństwie setek tysięcy dzieci. 537 00:46:16,191 --> 00:46:18,231 Dlatego nie mogę jej zatwierdzić, 538 00:46:18,318 --> 00:46:21,738 skoro mam wątpliwości co do wszystkich zamieszanych w to osób. 539 00:46:21,821 --> 00:46:25,701 Nie podejmuj poważnej decyzji po dwóch godzinach snu. 540 00:46:25,783 --> 00:46:29,953 Przecież nawet jak się wyśpię, i tak nie zmienię zdania. 541 00:46:30,038 --> 00:46:32,668 Powiem światu, że moim zdaniem 542 00:46:32,749 --> 00:46:36,839 dzieje się coś złowieszczego z FDA i CDC 543 00:46:36,920 --> 00:46:39,210 i z Dale'em Warwickiem. 544 00:46:45,094 --> 00:46:45,934 Kochanie. 545 00:46:46,554 --> 00:46:48,014 Muszę. 546 00:46:48,097 --> 00:46:49,807 Michael, proszę cię. 547 00:46:50,517 --> 00:46:53,137 Zawsze mówiłaś mi, bym był wierny przekonaniom, 548 00:46:53,811 --> 00:46:56,271 prawda? Żebym ufał sobie. 549 00:46:57,565 --> 00:46:58,935 Przyszedł na to czas. 550 00:47:03,279 --> 00:47:04,569 Kocham cię. 551 00:47:05,323 --> 00:47:08,623 Muszę powiedzieć światu, że trzeba się przyjrzeć... 552 00:47:15,124 --> 00:47:18,044 Nie powiesz. 553 00:48:40,752 --> 00:48:42,752 Napisy: Marcin Jan Chojnowski 554 00:48:42,837 --> 00:48:44,837 Nadzór kreatywny nad tłumaczeniem Mariusz Jaworowski