1 00:00:12,240 --> 00:00:17,600 Wiele się wydarzyło w ciągu roku przed zdarzeniem i po nim. 2 00:00:21,880 --> 00:00:25,800 Bliskie mi osoby nie mogły uwierzyć. 3 00:00:26,000 --> 00:00:29,160 To nie Robert, którego znamy. 4 00:00:31,480 --> 00:00:34,400 Ale wiele osób nie znało mnie tak dobrze. 5 00:00:37,200 --> 00:00:39,480 Nie chciałem tego, 6 00:00:39,560 --> 00:00:44,160 ale gdy już zapadła decyzja, że to zrobię, 7 00:00:44,240 --> 00:00:47,280 wszystko wymknęło się spod kontroli. 8 00:00:49,000 --> 00:00:50,400 Bardzo szybko. 9 00:00:52,800 --> 00:00:58,560 W 1976 r. w USA przywrócono karę śmierci. 10 00:01:00,120 --> 00:01:05,400 Od tego czasu ponad 8000 osób usłyszało taki wyrok. 11 00:01:07,000 --> 00:01:11,800 Oto historia skazanego numer 990101. 12 00:01:14,040 --> 00:01:16,920 Nie rozmawialiśmy o tym, co się stanie, 13 00:01:17,000 --> 00:01:18,880 gdy dotrzemy na miejsce. 14 00:01:21,920 --> 00:01:27,480 Wszystko źle się potoczyło, potem było jeszcze gorzej. 15 00:01:29,880 --> 00:01:32,520 NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY 16 00:01:35,040 --> 00:01:36,960 Podszedłem i strzeliłem. 17 00:01:37,040 --> 00:01:39,640 Potem jeszcze raz z bliska. 18 00:01:40,600 --> 00:01:43,520 Kula przebiła policzek i zatrzymała się w szczęce. 19 00:01:45,480 --> 00:01:49,720 Zaciągnąłem go za biurko i dźgnąłem około 25 razy. 20 00:01:54,560 --> 00:01:59,280 Nie mogłem uwierzyć, że właśnie kogoś zabiłem. 21 00:02:02,360 --> 00:02:03,920 Nie mam wyrzutów sumienia. 22 00:02:10,160 --> 00:02:14,400 Zacząłem dźgać kolesia, który spał na kanapie. 23 00:02:23,800 --> 00:02:28,800 POLOWANIE 24 00:02:33,840 --> 00:02:37,400 ZAKŁAD KARNY W POTOSI HRABSTWO WASHINGTON, MISSOURI 25 00:02:45,640 --> 00:02:49,080 W 1990 roku 19-letni Robert Shafer został aresztowany 26 00:02:49,160 --> 00:02:52,840 za udział w zabójstwie Jerry'ego Parkera i Denny'ego Younga. 27 00:02:54,720 --> 00:03:01,000 Motywy jego udziału w zbrodni są dyskusyjne. 28 00:03:06,440 --> 00:03:09,080 - Powiedz: „Raz, dwa, trzy”. - Raz, dwa, trzy. 29 00:03:10,640 --> 00:03:14,560 Raz, dwa, trzy, cztery... 30 00:03:20,560 --> 00:03:25,040 Urodziłem się w Salina w Kansas w sierpniu 1970 roku. 31 00:03:27,080 --> 00:03:32,080 Jako dziewiąty z jedenaściorga rodzeństwa i ostatni z sześciu chłopców. 32 00:03:33,120 --> 00:03:36,880 Rodzina katolicka. Ojciec - żołnierz w armii. 33 00:03:36,960 --> 00:03:40,560 Zanim się urodziłem, rodzina dużo się przeprowadzała. 34 00:03:41,960 --> 00:03:44,520 Ojciec zmarł w sierpniu 1977 roku. 35 00:03:44,600 --> 00:03:48,360 Dynamika rodzinna się zmieniła. 36 00:03:50,400 --> 00:03:53,920 Samotna matka przyprowadziła innego mężczyznę. 37 00:03:56,280 --> 00:03:58,640 Śmierć ojca mnie zmieniła. 38 00:03:58,960 --> 00:04:03,160 Od tego dnia staczałem się po równi pochyłej. 39 00:04:06,840 --> 00:04:11,160 Przez 12 lat robiłem, co chciałem, jak chciałem i kiedy chciałem. 40 00:04:12,800 --> 00:04:16,000 To przerodziło się w zachowania przestępcze. 41 00:04:16,079 --> 00:04:20,159 Drobne kradzieże, wandalizm. 42 00:04:20,240 --> 00:04:23,560 Tak zwany młodociany przestępca. 43 00:04:25,360 --> 00:04:28,600 Alkohol i narkotyki pojawiły się w wieku dziewięciu lat. 44 00:04:30,280 --> 00:04:31,960 Brałem alkohol do szkoły 45 00:04:32,040 --> 00:04:34,120 i w czasie przerwy inni się bawili, 46 00:04:34,200 --> 00:04:36,480 a ja ukradkiem popijałem. 47 00:04:36,560 --> 00:04:39,640 Nikt się nawet nie domyślał 48 00:04:39,720 --> 00:04:42,920 i uchodziło mi to na sucho, bo wyglądałem niewinnie. 49 00:04:43,240 --> 00:04:47,520 Ubolewałem po stracie ojca, więc dali mi spokój. 50 00:04:54,880 --> 00:04:57,640 Moja pierwsza kolizja z prawem... 51 00:04:57,840 --> 00:05:04,360 Miałem większe wykroczenie przed obecną sprawą, 52 00:05:05,640 --> 00:05:06,960 ale to nic poważnego. 53 00:05:07,040 --> 00:05:11,600 Ukradłem samochód. Byłem z dziewczyną, pokłóciliśmy się 54 00:05:11,680 --> 00:05:13,160 i na mnie doniosła. 55 00:05:13,240 --> 00:05:15,560 Moja wina. 56 00:05:15,640 --> 00:05:18,560 Zrobiła, co powinna, ja za to zapłaciłem. 57 00:05:18,640 --> 00:05:21,040 Wtedy otarłem się o więzienie. 58 00:05:21,120 --> 00:05:24,800 Kilka lat później zrobiłem to samo z inną dziewczyną, 59 00:05:24,880 --> 00:05:27,560 nie nauczyłem się na błędzie. 60 00:05:27,640 --> 00:05:30,080 Za to czekała mnie odsiadka w Oklahomie, 61 00:05:30,160 --> 00:05:31,480 ale dostałem kuratora. 62 00:05:34,960 --> 00:05:39,960 Trzy miesiące później uwikłałem się w obecną sprawę. 63 00:05:45,120 --> 00:05:47,200 ZABÓJSTWO 1. STOPNIA MANIPULACJA 64 00:05:47,280 --> 00:05:50,360 Współoskarżony, Steinmeyer, z którym pracowałem, 65 00:05:50,440 --> 00:05:55,760 był w pewien sposób moją bratnią duszą. 66 00:05:55,840 --> 00:05:58,200 Był młodszy, ale podobny z charakteru, 67 00:05:58,280 --> 00:06:00,880 może trochę bardziej agresywny. 68 00:06:02,120 --> 00:06:05,120 Lubiłem go, bo mnie przypominał, 69 00:06:05,200 --> 00:06:07,480 gdy byłem trochę od niego młodszy. 70 00:06:09,760 --> 00:06:15,800 Naprawdę zaprzyjaźniliśmy się dopiero na miesiąc przed morderstwami. 71 00:06:16,120 --> 00:06:18,040 W ten miesiąc dużo się działo. 72 00:06:18,400 --> 00:06:21,440 Dziewczyny, imprezy, alkohol, 73 00:06:21,520 --> 00:06:24,360 marihuana, kokaina, metamfetamina. 74 00:06:28,200 --> 00:06:32,480 Steinmeyer ciągle się przechwalał, sporo mówił o kradzieżach 75 00:06:32,560 --> 00:06:34,560 i innych przestępstwach. 76 00:06:34,640 --> 00:06:39,680 Ja dużo mówię, ale na tym się kończy. 77 00:06:40,880 --> 00:06:46,640 Na początku się sprzeciwiłem. 78 00:06:46,840 --> 00:06:47,960 Koniec kropka. 79 00:06:48,040 --> 00:06:49,680 Nikt mnie nie zmusi. 80 00:06:53,120 --> 00:06:57,680 Ale z biegiem dnia dałem się skusić. 81 00:06:57,760 --> 00:06:58,960 Zgodziłem się. 82 00:07:03,320 --> 00:07:06,920 Godzinę później byliśmy w drodze. 83 00:07:10,280 --> 00:07:14,600 Plan obejmował jedynie kradzież, 84 00:07:14,680 --> 00:07:16,600 nie było mowy o zabijaniu. 85 00:07:16,680 --> 00:07:19,760 To nie wchodziło w grę. 86 00:07:20,440 --> 00:07:23,840 Tylko wymknęło się spod kontroli. 87 00:07:31,000 --> 00:07:34,200 Dnia 29 kwietnia 1990 roku Jerry Parker i Denny Young 88 00:07:34,280 --> 00:07:37,680 byli nad rzeką w hrabstwie Charles w Missouri. 89 00:07:41,160 --> 00:07:43,960 Spotkaliśmy ofiary w Blanchette Landing 90 00:07:44,040 --> 00:07:49,400 i choć nie chciałbym tak tego opisywać, 91 00:07:49,480 --> 00:07:53,040 polowaliśmy na swoje ofiary. 92 00:07:53,120 --> 00:07:55,920 Podchodziliśmy je. 93 00:07:56,560 --> 00:07:59,400 Było ciemno, znajdowały się dość daleko. 94 00:07:59,480 --> 00:08:02,920 Gdy podeszliśmy, okazało się, że to dwaj mężczyźni. 95 00:08:04,200 --> 00:08:08,120 W którymś momencie się pocałowali. 96 00:08:13,640 --> 00:08:19,560 Homoseksualiści byli dla nas łatwiejszym celem. 97 00:08:19,640 --> 00:08:21,280 Gdy chcesz kogoś okraść, 98 00:08:21,360 --> 00:08:25,360 nie wybierasz wyrośniętego osiłka, 99 00:08:25,440 --> 00:08:28,360 tylko łatwą ofiarę. 100 00:08:33,799 --> 00:08:37,959 Byli zdziwieni, że kręcimy się po nocy. Obaj wyglądaliśmy na młokosów. 101 00:08:38,200 --> 00:08:42,600 Na zdjęciach policyjnych wyglądam na 12, a nie 19 lat. 102 00:08:43,400 --> 00:08:44,760 „Co robicie tak późno?” 103 00:08:44,840 --> 00:08:47,240 Wymyśliliśmy historię, 104 00:08:47,440 --> 00:08:51,160 że musimy dostać się do dziewczyny 15 kilometrów stąd. 105 00:08:51,240 --> 00:08:52,920 „Podwieziecie nas?” „Jasne”. 106 00:08:54,440 --> 00:08:56,840 Tak znaleźliśmy się w ich samochodzie. 107 00:09:01,280 --> 00:09:05,160 Obaj byli już na rauszu. 108 00:09:06,880 --> 00:09:09,120 Udawaliśmy, że szukamy domu, 109 00:09:09,200 --> 00:09:11,800 a nie wiedzieliśmy, gdzie jesteśmy. 110 00:09:14,040 --> 00:09:15,360 Miałem broń. 111 00:09:17,840 --> 00:09:21,320 Wtedy nienaładowaną, naboje w kieszeni. 112 00:09:30,840 --> 00:09:33,600 W końcu mieli dość i się zatrzymali, 113 00:09:33,800 --> 00:09:37,000 bo jeździli z nami w kółko. 114 00:09:37,200 --> 00:09:40,440 Po opuszczeniu samochodu mieliśmy ich okraść. 115 00:09:43,400 --> 00:09:45,560 Doszło do szarpaniny... 116 00:09:45,640 --> 00:09:49,960 Ja siłowałem się z Youngiem po stronie kierowcy, 117 00:09:51,320 --> 00:09:55,360 a Steinmeyer z Parkerem po stronie pasażera. 118 00:09:57,960 --> 00:10:00,920 Parker powalił Steinmeyera na ziemię. 119 00:10:01,000 --> 00:10:03,200 Wycelowałem w niego i kazałem puścić. 120 00:10:03,280 --> 00:10:06,360 Powiedziałem, żeby wsiadali do wozu. 121 00:10:09,840 --> 00:10:13,320 Tak zostaliśmy porywaczami. 122 00:10:19,440 --> 00:10:21,160 Kazałem mu jechać. 123 00:10:24,960 --> 00:10:27,680 Atmosfera była napięta. 124 00:10:33,000 --> 00:10:34,760 Naładowałem broń. 125 00:10:42,520 --> 00:10:44,840 Dojechaliśmy do Silvers Road, 126 00:10:45,320 --> 00:10:47,440 gdzie się zatrzymaliśmy. 127 00:10:47,520 --> 00:10:49,160 Kazałem mu stanąć. 128 00:10:50,640 --> 00:10:52,840 „Dajcie nam wyjść”. 129 00:10:52,960 --> 00:10:57,160 Tak powiedziałem i Parker puścił Steinmeyera, 130 00:10:57,840 --> 00:11:00,120 ale od razu doszło do bójki. 131 00:11:00,200 --> 00:11:02,160 Gdy ja wysiadłem, 132 00:11:02,240 --> 00:11:03,640 starłem się z Youngiem. 133 00:11:05,160 --> 00:11:08,160 Żadnych słów, to stało się tak szybko. 134 00:11:12,200 --> 00:11:16,800 Gdy ja walczyłem z Youngiem, Parker zaczął uciekać. 135 00:11:19,280 --> 00:11:20,560 Pobiegłem za nim. 136 00:11:21,200 --> 00:11:24,120 Był może 15 metrów przede mną. 137 00:11:24,760 --> 00:11:26,600 Nie biegł szybko, 138 00:11:26,960 --> 00:11:29,080 nawet nie w prostej linii. 139 00:11:29,160 --> 00:11:32,920 Droga była nierówna, potknął się. 140 00:11:33,000 --> 00:11:36,440 Wtedy ja wystrzeliłem jeden raz. 141 00:11:41,080 --> 00:11:43,320 Teraz wiem, że spudłowałem. 142 00:11:43,800 --> 00:11:46,240 Ale zsunął się do rowu 143 00:11:46,320 --> 00:11:49,040 i w tym czasie się zbliżyłem. 144 00:11:50,520 --> 00:11:53,280 Podszedłem i strzeliłem. 145 00:11:55,040 --> 00:11:57,000 Potem jeszcze raz z bliska. 146 00:12:01,040 --> 00:12:04,560 Jeden strzał nad okiem, drugi pod. 147 00:12:09,000 --> 00:12:11,400 Steinmeyer był z tyłu samochodu, 148 00:12:11,480 --> 00:12:14,920 a Young przed autem w rowie. 149 00:12:16,720 --> 00:12:19,560 Próbował się z niego wydostać, było błoto, a ja do niego strzeliłem. 150 00:12:23,720 --> 00:12:27,640 Upadł do tyłu, wskoczyłem za nim do rowu. 151 00:12:27,720 --> 00:12:31,800 W tym samym czasie strzeliłem i trafiłem go w przedramię. 152 00:12:31,880 --> 00:12:34,240 Kula przeszła na wylot. 153 00:12:34,320 --> 00:12:39,440 Obrócił się, ja znów wystrzeliłem. 154 00:12:44,560 --> 00:12:45,600 Koniec. 155 00:12:51,400 --> 00:12:55,800 Strzały padły i było po wszystkim 156 00:12:57,000 --> 00:12:58,040 w ciągu 30 sekund. 157 00:12:58,120 --> 00:12:59,680 To był koniec. 158 00:13:06,760 --> 00:13:08,640 Nastała cisza. 159 00:13:20,040 --> 00:13:22,360 W ciągu godzin od morderstwa 160 00:13:22,440 --> 00:13:27,520 David Steinmeyer i Robert Shafer oddali się w ręce policji. 161 00:13:28,600 --> 00:13:30,560 Obgadywałem ze Steinmeyerem 162 00:13:30,640 --> 00:13:34,280 wersję zdarzeń, nie same morderstwa. 163 00:13:34,360 --> 00:13:36,800 Przyznasz się do jednego, ja do drugiego. 164 00:13:36,880 --> 00:13:40,720 Tak robią partnerzy. 165 00:13:41,880 --> 00:13:43,600 Nie chciał się przyznać, 166 00:13:44,640 --> 00:13:47,800 a ja go nie zmuszałem, ale w końcu... 167 00:13:47,880 --> 00:13:49,480 Nie wiem, dlaczego poszedł. 168 00:13:49,560 --> 00:13:51,720 Ja to zrobiłem, żeby się wywinąć. 169 00:13:51,800 --> 00:13:54,040 Uciekasz, to jesteś winny. 170 00:13:54,120 --> 00:13:55,560 Każdy to wie. 171 00:13:55,920 --> 00:13:58,000 Więc zgłosiliśmy się. 172 00:13:58,080 --> 00:14:00,280 Ja zabiłem jednego, ty drugiego. 173 00:14:00,440 --> 00:14:03,000 Geje się do nas przystawiali. 174 00:14:03,080 --> 00:14:05,280 Tak zaczęliśmy swoją wersję. 175 00:14:05,360 --> 00:14:07,400 BIURO SZERYFA HRABSTWA ST. CHARLES 176 00:14:07,480 --> 00:14:08,680 PRZESŁUCHANIE 177 00:14:08,760 --> 00:14:11,160 DAVE KRZYKNĄŁ: „PEDAŁY!” 178 00:14:11,240 --> 00:14:16,240 WIDZIAŁ, JAK DAVE STRZELA DO PARKERA DWA, TRZY RAZY 179 00:14:16,320 --> 00:14:21,720 SHAFER MÓWI, ŻE STRZELIŁ DO YOUNGA DWA, TRZY RAZY 180 00:14:21,800 --> 00:14:25,320 DAVE ZEZNAŁ, ŻE PARKER 181 00:14:25,400 --> 00:14:29,360 PRZYSTAWIAŁ SIĘ DO NIEGO 182 00:14:38,720 --> 00:14:43,080 Początkowo obaj Shafer i Steinmeyer zostali oskarżeni o zabójstwo 183 00:14:43,160 --> 00:14:45,840 Jerry'ego Parkera i Denny'ego Younga. 184 00:14:47,680 --> 00:14:53,240 Każdemu groziło dożywocie. 185 00:15:25,400 --> 00:15:27,440 Wuj Jerry to był świetny gość. 186 00:15:29,960 --> 00:15:31,160 Poświęcał się. 187 00:15:31,240 --> 00:15:32,960 Ufał ludziom. 188 00:15:34,040 --> 00:15:37,200 Lubił żarty, nie brał niczego na poważnie. 189 00:15:37,680 --> 00:15:39,520 Dobrze się bawił. 190 00:15:43,520 --> 00:15:45,440 Pomagał, gdy było trzeba. 191 00:15:45,720 --> 00:15:47,880 Dzielił się wszystkim, taki był. 192 00:15:47,960 --> 00:15:49,160 SIOSTRZENIEC PARKERA 193 00:15:49,240 --> 00:15:52,640 Zrobiłby dla ciebie wszystko. 194 00:15:54,640 --> 00:15:56,560 Dużo wychodził z Dennym. 195 00:15:56,840 --> 00:15:59,240 Wiedziałem o Dennym tylko to, 196 00:15:59,320 --> 00:16:02,480 że był gejem, że kobieta złamała mu serce 197 00:16:02,560 --> 00:16:05,440 i że nigdy się z żadną nie zwiąże. 198 00:16:11,040 --> 00:16:12,840 Gdy usłyszeliśmy o Jerrym... 199 00:16:13,400 --> 00:16:15,640 Nie mogliśmy uwierzyć. 200 00:16:15,720 --> 00:16:17,680 Nikt z nas nie mógł. 201 00:16:18,640 --> 00:16:21,840 Nie był typem, który wszczyna bójki. 202 00:16:21,920 --> 00:16:25,240 Nie było żadnego powodu, by go zabić. 203 00:16:25,320 --> 00:16:27,680 Miał czterdzieści kilka lat, 204 00:16:27,760 --> 00:16:29,880 problem z kolanem i chore serce. 205 00:16:29,960 --> 00:16:32,600 Dziewiętnastolatek by go powalił, 206 00:16:32,680 --> 00:16:36,960 a na pewno odciągnął od siebie bez problemu. 207 00:16:40,000 --> 00:16:42,320 Po jego śmierci cierpiała cała rodzina. 208 00:16:43,000 --> 00:16:46,560 Dwa razy widziałem, jak moja matka płacze. 209 00:16:47,440 --> 00:16:48,760 Raz właśnie wtedy. 210 00:16:50,520 --> 00:16:55,520 PIECZĘĆ HRABSTWA ST. CHARLES 211 00:16:56,200 --> 00:16:59,160 Na rozprawy Shafera matka nie poszła. 212 00:16:59,760 --> 00:17:01,640 Były babka z siostrą. 213 00:17:02,120 --> 00:17:04,280 Przekazywały nam informacje. 214 00:17:04,359 --> 00:17:05,199 SĄD 215 00:17:05,280 --> 00:17:08,920 Siostra mówiła, że to młody, ładny chłopak, 216 00:17:09,000 --> 00:17:10,560 do czasu aż otworzył usta. 217 00:17:11,240 --> 00:17:13,200 Wtedy stwierdziła, że to bydlak. 218 00:17:13,880 --> 00:17:15,560 Nie wiem dlaczego. 219 00:17:15,640 --> 00:17:18,360 Ale znienawidziła go, jak się odezwał. 220 00:17:33,040 --> 00:17:34,280 Phil Groenweghe, 221 00:17:34,360 --> 00:17:37,280 jestem prawnikiem procesowym 222 00:17:37,360 --> 00:17:39,720 w hrabstwie St. Charles w Missouri. 223 00:17:40,960 --> 00:17:44,760 Mamy zwykle dwa lub trzy zabójstwa w roku. 224 00:17:45,760 --> 00:17:47,920 Nieczęsto, ale się zdarzają. 225 00:17:48,000 --> 00:17:52,840 Jednym z moich obowiązków jest prowadzenie oskarżenia. 226 00:17:57,520 --> 00:18:03,760 Gdy Shafer i Steinmeyer pojawili się po raz pierwszy, 227 00:18:03,840 --> 00:18:08,160 Shafer złożył oświadczenie, które mnie nie przekonywało. 228 00:18:08,240 --> 00:18:10,520 Nie brzmiało wiarygodnie. 229 00:18:10,600 --> 00:18:12,520 Twierdzili, że łapali autostop. 230 00:18:12,600 --> 00:18:15,680 Zatrzymali się dwaj mężczyźni, geje, 231 00:18:15,760 --> 00:18:18,320 którzy chcieli ich wykorzystać seksualnie. 232 00:18:18,400 --> 00:18:20,640 Shafer i Steinmeyer 233 00:18:20,720 --> 00:18:23,840 zabrali jednemu z nich broń. 234 00:18:23,920 --> 00:18:26,160 I zastrzelili ich w obronie własnej. 235 00:18:26,240 --> 00:18:29,760 Problem polega na tym, że jeden dostał dwa strzały w głowę, 236 00:18:29,840 --> 00:18:31,400 a drugi jeden strzał. 237 00:18:31,480 --> 00:18:35,640 Nie jest to typowa rana zadana przez kogoś, 238 00:18:35,720 --> 00:18:40,360 kto chce odeprzeć napastnika. 239 00:18:41,760 --> 00:18:44,200 Nie uwierzyłem w tę wersję. 240 00:18:46,600 --> 00:18:50,400 Zgłaszając się na policję, 241 00:18:50,480 --> 00:18:53,240 sprawcy często chcą sprzedać historię, 242 00:18:53,320 --> 00:18:56,800 która stawia ich w lepszych świetle. 243 00:19:00,560 --> 00:19:03,400 Shafer wyglądał na manipulanta. 244 00:19:03,480 --> 00:19:05,960 Wydał mi się okrutny. 245 00:19:06,040 --> 00:19:10,480 Znacznie przecenił swój intelekt, 246 00:19:10,560 --> 00:19:13,000 nie jest tak bystry, jak mu się wydawało. 247 00:19:13,440 --> 00:19:17,080 Fakt, że ofiary były gejami, 248 00:19:17,160 --> 00:19:19,600 uznawał za okoliczność łagodzącą. 249 00:19:19,680 --> 00:19:24,680 Liczył, że wszyscy zrozumieją, dlaczego zabił dwóch gejów. 250 00:19:24,760 --> 00:19:28,120 Miał z tym poważny problem. 251 00:19:28,200 --> 00:19:30,800 Nie wiem dlaczego. 252 00:19:38,080 --> 00:19:44,560 WITAMY W SALINIE 253 00:19:54,120 --> 00:19:58,680 Za naszego dzieciństwa to była spokojna dzielnica. 254 00:19:59,960 --> 00:20:02,760 Nasi koledzy mieszkali na ulicy Custer... 255 00:20:02,840 --> 00:20:04,200 SIOSTRA ROBERTA SHAFERA 256 00:20:04,280 --> 00:20:06,520 ...lub Sheridan, Merill. 257 00:20:06,600 --> 00:20:08,400 Wszystko rodziny generałów. 258 00:20:08,480 --> 00:20:10,920 Dlatego nazywaliśmy je ulicami generałów. 259 00:20:14,400 --> 00:20:18,680 Matka wychowała się w sierocińcu katolickich zakonnic. 260 00:20:19,760 --> 00:20:20,920 Bardzo surowym. 261 00:20:21,000 --> 00:20:22,720 Nie wiedziała, jak być matką, 262 00:20:22,800 --> 00:20:27,800 pomimo że miała tyle dzieci. 263 00:20:30,920 --> 00:20:33,520 Nie okazywała nam miłości, nie słyszeliśmy od niej pochwał. 264 00:20:37,920 --> 00:20:41,720 Często sprzeczała się z ojczymem, 265 00:20:41,800 --> 00:20:42,840 wyganiała go. 266 00:20:42,920 --> 00:20:45,480 Wzywała policję, potem zmieniała zdanie. 267 00:20:46,000 --> 00:20:47,840 Zawsze coś się działo. 268 00:20:49,400 --> 00:20:51,680 A tu dorastaliśmy. 269 00:20:54,360 --> 00:20:59,520 W tym domu mieszkało 11 dzieci i dwoje dorosłych. 270 00:21:00,000 --> 00:21:01,520 W tak małym domu. 271 00:21:04,840 --> 00:21:07,000 Nie pamiętam wesołych świąt. 272 00:21:07,240 --> 00:21:13,400 Żadnych radosnych chwil spędzonych w domu. 273 00:21:13,480 --> 00:21:17,600 Szczęśliwi byliśmy, bawiąc się na torach. 274 00:21:17,680 --> 00:21:21,280 Tam na prawo budowaliśmy forty. 275 00:21:22,200 --> 00:21:26,920 Wszyscy też lubiliśmy szkołę. Bo nie była domem. 276 00:21:33,160 --> 00:21:35,320 Był szczęśliwym chłopcem. 277 00:21:35,400 --> 00:21:39,080 I towarzyskim. Wszyscy go uwielbiali. 278 00:21:39,320 --> 00:21:40,600 Wszystkich znał. 279 00:21:40,680 --> 00:21:44,720 Nazywaliśmy go „wszędobylski reporter”. 280 00:21:45,040 --> 00:21:50,600 Był na bieżąco z wydarzeniami, wiedział o wszystkim, co się działo. 281 00:21:56,160 --> 00:21:57,960 Ale z jakiegoś powodu... 282 00:21:58,720 --> 00:22:00,800 Za wszystko mu się dostawało. 283 00:22:01,360 --> 00:22:03,000 Wszystko robił źle. 284 00:22:04,560 --> 00:22:08,760 Ciągle spuszczano mu lanie. 285 00:22:10,880 --> 00:22:13,440 Ale nie przeszkadzało mu to. Był szczęśliwy. 286 00:22:13,520 --> 00:22:16,200 Zawsze się uśmiechał, miał rumiane policzki. 287 00:22:16,280 --> 00:22:21,960 Nigdy nie był smutny ani nie płakał. 288 00:22:25,320 --> 00:22:29,120 Zdarzało mu się coś ukraść, 289 00:22:29,200 --> 00:22:32,240 ale zawsze go przyłapywali, więc dziwiło nas, 290 00:22:32,320 --> 00:22:34,320 dlaczego dalej to robi. 291 00:22:41,440 --> 00:22:45,520 Wyprowadzka była jedynym sposobem, by wyrwać się z tej patologii. 292 00:22:46,160 --> 00:22:48,520 Ale nawet w wieku 15 lat było mi trudno, 293 00:22:48,600 --> 00:22:52,320 bo zostawiałam czwórkę rodzeństwa. 294 00:22:52,840 --> 00:22:56,520 Najbardziej martwiłam się o Roberta. 295 00:23:00,320 --> 00:23:02,280 Długo nie wracałam. 296 00:23:02,760 --> 00:23:06,640 Robert przez krótki czas był w marynarce. 297 00:23:07,120 --> 00:23:10,040 Potem nie chciał wrócić do Saliny, 298 00:23:10,120 --> 00:23:15,280 więc zaproponowałam mu przeprowadzkę do mnie, do St. Charles. 299 00:23:16,240 --> 00:23:17,560 Dobrze się układało. 300 00:23:17,640 --> 00:23:21,880 Zajmował się moim dwuletnim synkiem. 301 00:23:23,840 --> 00:23:28,400 Pół roku do dziewięciu miesięcy później... 302 00:23:29,200 --> 00:23:30,800 stało się to. 303 00:23:50,040 --> 00:23:55,000 Gdy Robert wyprowadził się z Saliny, zostawił tam najlepszego przyjaciela. 304 00:24:03,440 --> 00:24:05,720 Roberta poznałem w drugiej klasie. 305 00:24:05,800 --> 00:24:08,520 Krzyczał wtedy: 306 00:24:08,600 --> 00:24:11,480 „Elvis Presley to mój brat!”. 307 00:24:11,560 --> 00:24:13,640 Wiedziałem, że kłamie. 308 00:24:13,720 --> 00:24:15,160 PRZYJACIEL Z DZIECIŃSTWA 309 00:24:15,240 --> 00:24:19,480 Ale połączyła nas sytuacja w domu i podobny temperament. 310 00:24:19,800 --> 00:24:24,320 Nauczycielka mówiła o nas „czarna chmura energii”. 311 00:24:24,440 --> 00:24:25,640 Bardzo się nas bała. 312 00:24:27,600 --> 00:24:29,760 Od tamtej pory trzymaliśmy sztamę. 313 00:24:32,280 --> 00:24:35,920 Robert lubił się popisywać, był szalony. 314 00:24:36,000 --> 00:24:39,720 Zawsze chciał prześcignąć innych. 315 00:24:39,800 --> 00:24:43,600 Im niebezpieczniej, tym lepiej. 316 00:24:46,520 --> 00:24:50,720 Bawiliśmy się przy pociągach, kiedy się zatrzymywały. 317 00:24:51,520 --> 00:24:53,440 Ale Robert podniósł poprzeczkę, 318 00:24:53,520 --> 00:24:56,160 wskakując na jadący pociąg. 319 00:24:56,240 --> 00:24:59,400 Wspinał się na górę i przeskakiwał z wagonu na wagon. 320 00:24:59,480 --> 00:25:02,400 Myślałem wtedy, że zginie 321 00:25:02,480 --> 00:25:05,360 i że widzę go po raz ostatni. 322 00:25:05,800 --> 00:25:10,200 Krzyczałem: „Złaź! Nie przesadzaj!”. 323 00:25:10,280 --> 00:25:12,640 Cholernie się zestresowałem. 324 00:25:17,760 --> 00:25:21,440 Gdy byliśmy starsi, jeździliśmy po mieście 325 00:25:21,520 --> 00:25:25,920 i do parku, gdzie spotykaliśmy gejów. 326 00:25:26,000 --> 00:25:29,200 Czasami była miła gadka, 327 00:25:29,280 --> 00:25:32,680 a innym razem zabieraliśmy im rzeczy. 328 00:25:33,960 --> 00:25:36,560 Nie wiem, dlaczego to robiliśmy. 329 00:25:36,640 --> 00:25:39,760 Chyba dla dreszczyku emocji. 330 00:25:42,240 --> 00:25:44,760 Najstarszy koleś z naszej paczki 331 00:25:44,840 --> 00:25:48,520 zmywał się uprawiać seks z jednym z gejów. 332 00:25:48,760 --> 00:25:50,120 Nie wiedzieliśmy o tym. 333 00:25:55,440 --> 00:25:58,120 Nigdy bym nie pomyślał, 334 00:25:58,200 --> 00:26:01,520 że Robert dopuści się takiej zbrodni. 335 00:26:01,960 --> 00:26:07,040 Ale kilka osób przewidziało, że skończy w więzieniu. 336 00:26:08,640 --> 00:26:13,000 Raczej za kradzież samochodu lub napaść na policjanta. 337 00:26:13,080 --> 00:26:17,360 Nikt nie spodziewał się, że zabije dwóch gejów. 338 00:26:19,280 --> 00:26:22,040 To nie leżało w jego naturze. 339 00:26:23,240 --> 00:26:27,760 Inna przemoc owszem, jak uderzenie dziewczyny. 340 00:26:27,840 --> 00:26:32,440 Kilka razy mu się to zdarzyło. 341 00:26:32,760 --> 00:26:36,320 Robert mógł mieć dziewczyn na pęczki. 342 00:26:36,920 --> 00:26:39,240 Miał cudowną cerę, 343 00:26:39,320 --> 00:26:45,320 umiał zagadać do dziewczyny, zaliczał je już w podstawówce. 344 00:26:46,720 --> 00:26:49,160 Chciały niegrzecznych chłopców jak on. 345 00:26:51,520 --> 00:26:52,960 Gdy się z kimś przespał, 346 00:26:53,040 --> 00:26:54,720 a potem posprzeczał, 347 00:26:54,800 --> 00:26:59,640 potrafił pobić swoją dziewczynę. 348 00:27:01,360 --> 00:27:03,440 Albo zdemolować jej dom. 349 00:27:19,360 --> 00:27:21,960 Trzy lata po aresztowaniu 350 00:27:22,040 --> 00:27:27,080 Roberta Shafera uznano za winnego obu morderstw, 351 00:27:28,920 --> 00:27:34,320 jednak wiele osób nadal wierzyło, że zabił tylko jedną ofiarę. 352 00:27:34,400 --> 00:27:40,360 Shafer sam tak utrzymywał do 2014 roku. 353 00:27:51,040 --> 00:27:52,840 Skontaktowałem się z Shaferem, 354 00:27:52,920 --> 00:27:55,280 gdy przeglądałem zdjęcia wuja Jerry'ego. 355 00:27:55,720 --> 00:28:01,440 To było w 2014 roku. Wróciły tragiczne wspomnienia. 356 00:28:02,480 --> 00:28:06,240 Minęły 24 lata, nie był już 19-letnim dzieciakiem. 357 00:28:06,880 --> 00:28:09,000 Ciekawiło mnie, jaki jest. 358 00:28:09,080 --> 00:28:14,240 Wtedy wciąż jeszcze twierdził, że David zabił jednego z nich, 359 00:28:14,320 --> 00:28:17,200 a on drugiego, a sam za to płaci. 360 00:28:17,480 --> 00:28:19,240 Brzmiało to... 361 00:28:19,920 --> 00:28:23,360 jakby to David był porywczy 362 00:28:23,440 --> 00:28:26,600 i bardziej nakręcony od Roberta. 363 00:28:27,040 --> 00:28:29,120 Mówię do niego: 364 00:28:30,360 --> 00:28:32,600 „Spędziłeś tyle lat w więzieniu. 365 00:28:32,680 --> 00:28:36,800 Z tego, co czytałem, nie poszczęściło ci się, 366 00:28:36,880 --> 00:28:40,680 i jak uda ci się wyjść, nie mamy nic przeciwko”. 367 00:28:42,520 --> 00:28:45,080 Prawie było mi go żal. 368 00:28:46,320 --> 00:28:48,280 Jeden postępek z młodości 369 00:28:48,720 --> 00:28:53,240 i jesteś znany z najgorszej rzeczy, jaką w życiu zrobiłeś. 370 00:28:55,240 --> 00:28:57,000 Wybaczyliśmy mu. 371 00:28:59,880 --> 00:29:03,520 Robert Shafer szybko odpowiedział na list Richarda. 372 00:29:06,120 --> 00:29:10,600 Robert uprzedził mnie, że opisuje szczegóły zajścia 373 00:29:10,680 --> 00:29:12,840 z 29 kwietnia 1990 roku. 374 00:29:13,400 --> 00:29:17,960 Są drastyczne i może będę chciał czytać list na osobności. 375 00:29:19,040 --> 00:29:22,560 Myślałem, że powie mi to samo, co krąży w internecie. 376 00:29:22,640 --> 00:29:27,200 Że on zabił jednego, a David Steinmeyer drugiego. 377 00:29:27,880 --> 00:29:31,000 Ale wziął odpowiedzialność za wszystko. 378 00:29:31,560 --> 00:29:33,240 Napisał, że zabił obu. 379 00:29:38,960 --> 00:29:42,120 PODCZAS PRZESŁUCHANIA ZEZNAŁEM, 380 00:29:42,200 --> 00:29:45,560 ŻE YOUNG I PARKER PRZYSTAWIALI SIĘ DO NAS 381 00:29:46,160 --> 00:29:51,400 TO BYŁ POCZĄTEK KŁAMSTW 382 00:29:51,480 --> 00:29:57,480 JA SAM ODPOWIADAM ZA MORDERSTWA 383 00:30:01,160 --> 00:30:08,080 PRZYSZEDŁ CZAS NA SZCZEROŚĆ, CHOĆ RAZ W MOIM ŻYCIU 384 00:30:11,400 --> 00:30:13,440 Napisał po prostu: „Zrobiłem to. 385 00:30:13,920 --> 00:30:15,360 Nie wiem dlaczego, 386 00:30:15,440 --> 00:30:18,840 ale nie ma dla mnie usprawiedliwienia”. 387 00:30:19,560 --> 00:30:21,600 Wziął to na siebie. 388 00:30:23,640 --> 00:30:25,400 Odpisałem mu. 389 00:30:25,800 --> 00:30:28,720 Powiedziałem, że nic się nie zmienia 390 00:30:28,800 --> 00:30:30,640 ze strony naszej rodziny. 391 00:30:31,160 --> 00:30:33,880 Wybaczamy mu. 392 00:30:34,680 --> 00:30:36,280 Czy go zwolnią warunkowo, 393 00:30:36,360 --> 00:30:39,200 czy postanowią co innego, nam to nie przeszkadza. 394 00:30:40,600 --> 00:30:42,640 Dlaczego mu przebaczyłem? 395 00:30:43,560 --> 00:30:45,840 Pomyślałem sobie, 396 00:30:48,520 --> 00:30:50,240 że jeśli ja nie przebaczę, 397 00:30:50,320 --> 00:30:53,160 to mi też nie będzie przebaczone. 398 00:30:53,480 --> 00:30:57,320 Spędził w więzieniu 28 lat za coś, 399 00:30:57,440 --> 00:31:01,080 co zrobił bezmyślnie jednej nocy. 400 00:31:03,000 --> 00:31:04,920 Wiem, że wuj też by mu wybaczył. 401 00:31:05,640 --> 00:31:07,280 Taki był. 402 00:31:17,160 --> 00:31:21,040 Shafer przyznał się Kielowi, jednak okazało się, 403 00:31:21,120 --> 00:31:25,800 że zdradził te same fakty policji ponad 20 lat wcześniej. 404 00:31:27,400 --> 00:31:29,560 Richard Kiel nie wiedział, 405 00:31:29,640 --> 00:31:34,080 że Shafer przyznał się do obu morderstw w 1992 roku. 406 00:31:36,520 --> 00:31:40,000 HRABSTWO ST. CHARLES 407 00:31:40,080 --> 00:31:42,720 PROKURATURA 408 00:31:45,160 --> 00:31:49,320 Nie pamiętam, jak długo Shafer trzymał się pierwszej wersji zdarzeń, 409 00:31:49,400 --> 00:31:55,080 ale zaczął ją zmieniać w toku procesu. 410 00:31:56,360 --> 00:31:59,640 Rozmawiałeś dziś rano z Susan McGrath. 411 00:31:59,960 --> 00:32:04,840 Radziła ci złożyć zeznanie czy tego nie robić? 412 00:32:04,920 --> 00:32:07,400 - Nie składać. - Dobrze. 413 00:32:07,640 --> 00:32:10,040 - Wciąż chcesz złożyć zeznanie? - Tak. 414 00:32:10,440 --> 00:32:12,680 Po wniesieniu oskarżenia 415 00:32:12,760 --> 00:32:17,960 Shafer chciał znów mówić z policją i zmienił wersję zdarzeń. 416 00:32:18,400 --> 00:32:21,480 To nie była obrona z jego strony, 417 00:32:21,560 --> 00:32:25,160 wręcz przyznał się do morderstwa z premedytacją. 418 00:32:26,160 --> 00:32:29,240 Gdy zatrzymaliśmy się przed znakiem w Old St. Peters, 419 00:32:29,320 --> 00:32:31,960 Young próbował otworzyć drzwi. Chciał wysiąść. 420 00:32:32,840 --> 00:32:37,880 Wtedy wiedziałem, że nie zakończy się na kradzieży. 421 00:32:37,960 --> 00:32:40,280 Byłem niemal pewien, że padną strzały. 422 00:32:40,360 --> 00:32:42,120 Steinmeyer zapytał mnie, 423 00:32:42,200 --> 00:32:44,400 czy ich zastrzelę, a ja przytaknąłem. 424 00:32:46,280 --> 00:32:49,080 Nie wiem, czy pierwszy raz trafiłem. 425 00:32:49,320 --> 00:32:50,600 Ale drugi na pewno, 426 00:32:50,680 --> 00:32:54,040 bo byłem na tyle blisko, że miałem krew na prawej dłoni. 427 00:32:55,040 --> 00:32:56,600 Która była godzina? 428 00:32:56,680 --> 00:32:59,760 Wydaje się niemal arogancki, 429 00:33:00,520 --> 00:33:02,400 na pewno nie pełen skruchy. 430 00:33:04,160 --> 00:33:07,600 Często te przesłuchania przypominają wyrywanie zębów. 431 00:33:08,560 --> 00:33:09,640 Ale nie jego. 432 00:33:09,720 --> 00:33:12,800 Wygląda, jakby był dumny ze swojego czynu. 433 00:33:13,520 --> 00:33:16,840 Zostawiłem Parkera i pobiegłem do Younga i Steinmeyera. 434 00:33:16,920 --> 00:33:18,120 Young leżał w rowie. 435 00:33:18,200 --> 00:33:22,560 Błagał mnie, bym do niego nie strzelał. 436 00:33:22,800 --> 00:33:25,600 Mówił, że nie rozpozna mojej twarzy 437 00:33:25,680 --> 00:33:27,720 i nie pójdzie na policję. 438 00:33:28,520 --> 00:33:33,480 Ja już wiedziałem, że go zastrzelę. 439 00:33:34,000 --> 00:33:37,680 Dlaczego tak zdecydowałeś? 440 00:33:37,760 --> 00:33:40,880 I tak już zastrzeliłem Parkera. 441 00:33:40,960 --> 00:33:45,560 Nie pomogłoby mi, jakbym zostawił Younga. 442 00:33:46,280 --> 00:33:48,440 Doniósłby na mnie. 443 00:33:49,200 --> 00:33:50,400 Wiedziałem, że... 444 00:33:50,800 --> 00:33:53,400 Podaje suche fakty. 445 00:33:53,480 --> 00:33:56,320 Nie wydaje się tym poruszony. 446 00:33:56,680 --> 00:33:58,520 Nie okazuje emocji. 447 00:33:58,600 --> 00:34:01,480 Po kolei wyjaśnia, 448 00:34:01,640 --> 00:34:05,360 jak strzelił uciekającemu w plecy. 449 00:34:08,520 --> 00:34:11,680 Po zeznaniach na policji Shafer zrzekł się adwokata, 450 00:34:11,760 --> 00:34:15,320 przyznał się do winy i poprosił o karę śmierci. 451 00:34:16,480 --> 00:34:18,720 Uniknął w ten sposób długiego procesu, 452 00:34:18,800 --> 00:34:21,760 a szczegółów morderstw nigdy nie ujawniono w sądzie. 453 00:34:23,080 --> 00:34:30,000 Został skazany na śmierć w dwie godziny. 454 00:34:31,040 --> 00:34:33,200 Załadowałem trzy naboje. 455 00:34:33,400 --> 00:34:36,240 Shafer chciał dostać karę śmierci. 456 00:34:36,320 --> 00:34:38,840 Tak zdecydował. 457 00:34:40,639 --> 00:34:44,079 Dlatego przyznał się do winy i poprosił o taki wyrok. 458 00:34:44,159 --> 00:34:47,119 Sędzia go wydał. 459 00:34:47,600 --> 00:34:51,480 Według mnie Shafer chciał mieć kontrolę. 460 00:34:51,560 --> 00:34:54,120 Kierować przebiegiem procesu, 461 00:34:54,199 --> 00:34:56,119 a ten krok mu na to pozwalał. 462 00:34:57,680 --> 00:35:01,600 Nie zaplanował takiego zakończenia. 463 00:35:01,920 --> 00:35:05,560 Wydaje mi się, że Shafer manipulował 464 00:35:05,800 --> 00:35:07,360 dla samego manipulowania. 465 00:35:07,440 --> 00:35:10,960 To był cel sam w sobie. 466 00:35:21,520 --> 00:35:26,160 Twierdził później, że obierał za cel gejów, 467 00:35:26,240 --> 00:35:31,240 bo nie stawiali się tak bardzo jak inni. 468 00:35:31,560 --> 00:35:34,760 Ja nie wierzę, że to był powód. 469 00:35:36,360 --> 00:35:39,520 Są wysocy i silni geje 470 00:35:39,600 --> 00:35:42,120 i bardzo nieśmiali heteroseksualiści. 471 00:35:44,760 --> 00:35:47,120 Myślę, że to z nienawiści. 472 00:35:47,480 --> 00:35:52,080 Wziął ich za homoseksualistów, których... 473 00:35:53,000 --> 00:35:55,480 z jakiegoś powodu nie tolerował. 474 00:36:35,120 --> 00:36:36,840 Pamiętam ten dzień. 475 00:36:37,920 --> 00:36:40,000 Ktoś zadzwonił, żona mnie zawołała. 476 00:36:40,080 --> 00:36:43,400 Kąpałem wtedy najmłodszą córkę. 477 00:36:43,960 --> 00:36:46,000 Żona powiedziała, że Robert kogoś zabił. 478 00:36:48,120 --> 00:36:50,080 Nie uwierzyłem jej. 479 00:36:50,160 --> 00:36:51,160 BRAT SHAFERA 480 00:36:51,240 --> 00:36:52,360 Nie mogłem uwierzyć. 481 00:36:54,440 --> 00:36:57,240 Ale chyba rozumiałem jego złość. 482 00:37:00,440 --> 00:37:01,600 Nie akceptuję tego, 483 00:37:01,680 --> 00:37:05,640 ale nie dziwię się, że doszło do przemocy. 484 00:37:08,640 --> 00:37:10,320 Gdyby miał inne dzieciństwo, 485 00:37:10,400 --> 00:37:11,680 może byłoby inaczej. 486 00:37:14,400 --> 00:37:17,600 Robert pytał mnie, dlaczego mama nas nie kocha. 487 00:37:17,840 --> 00:37:20,240 Mówiłem, że nie wiem. 488 00:37:20,440 --> 00:37:21,640 Tak to wyglądało. 489 00:37:21,720 --> 00:37:24,400 Innym dzieciakom tego oszczędzono, 490 00:37:24,840 --> 00:37:26,840 nie musiały tak cierpieć. 491 00:37:28,320 --> 00:37:31,080 Byliśmy zaszczuci. 492 00:37:31,160 --> 00:37:33,880 To chyba dobre słowo. 493 00:37:34,320 --> 00:37:37,480 Pamiętam, jak kilka razy budziłem się w nocy, 494 00:37:37,560 --> 00:37:42,760 a ona biła Roberta w łóżku, gdy spał. 495 00:37:45,400 --> 00:37:49,720 Mama nazywała go ciotą, zresztą mnie też. 496 00:37:49,800 --> 00:37:51,520 Nie wiedziałem, co to znaczy. 497 00:37:51,600 --> 00:37:54,280 Gdy się dowiedziałem, byłem załamany. 498 00:37:55,000 --> 00:37:57,400 Myślałem sobie: „Dlaczego tak mówi?”. 499 00:37:57,480 --> 00:38:01,800 Nawet do dziś, i Robert też tak ma, 500 00:38:01,880 --> 00:38:05,360 patrzę w lustro i myślę: „Czy ja wyglądam zniewieściale?”. 501 00:38:05,680 --> 00:38:08,160 Po co inaczej mama by to mówiła? 502 00:38:08,640 --> 00:38:11,880 Tak samo musiało go to dręczyć, bo jest do mnie podobny. 503 00:38:11,960 --> 00:38:14,040 Choć był typowym chłopakiem. 504 00:38:14,840 --> 00:38:17,720 Zwłaszcza że był molestowany jako nastolatek. 505 00:38:21,680 --> 00:38:23,720 Mnie to się nie przydarzyło. 506 00:38:24,400 --> 00:38:27,400 Jemu tak, stąd może ta różnica. 507 00:38:35,080 --> 00:38:36,640 Pamiętam ulicę. 508 00:38:37,400 --> 00:38:40,480 Gość zapraszał chłopaków z okolicy 509 00:38:40,560 --> 00:38:42,400 na gry wideo. 510 00:38:44,680 --> 00:38:46,920 Dziś wiadomo, co to znaczy. 511 00:38:47,800 --> 00:38:49,920 Wszystkie chłopaki z sąsiedztwa. 512 00:38:52,520 --> 00:38:54,800 To na pewno się na nim odbiło. 513 00:39:14,800 --> 00:39:17,560 Zaczęło się w wakacje po czwartej klasie. 514 00:39:19,440 --> 00:39:23,920 Mieliśmy 12 lub 13 lat. 515 00:39:26,360 --> 00:39:30,560 Wtedy Robert przedstawił mnie pedofilowi. 516 00:39:32,400 --> 00:39:37,400 Gość prowadził cały biznes, jak... 517 00:39:39,120 --> 00:39:41,000 dziecięcy burdel. 518 00:39:41,440 --> 00:39:44,480 Dla każdego miał różne stawki. 519 00:39:46,200 --> 00:39:50,440 My dwaj nie mieliśmy pracy, byliśmy za młodzi, by zarabiać. 520 00:39:51,360 --> 00:39:53,400 Zrobilibyśmy wszystko dla kasy. 521 00:39:54,800 --> 00:39:58,120 Chodziło wyłącznie o pieniądze. 522 00:39:59,120 --> 00:40:00,880 Podobało nam się. 523 00:40:01,040 --> 00:40:04,640 Mogliśmy pójść na pizzę, urządzić imprezę. 524 00:40:04,840 --> 00:40:09,080 Bawić się przez cały dzień. 525 00:40:09,320 --> 00:40:13,880 I zapomnieć o tym, co było. Pieniądze nam na to pozwalały. 526 00:40:17,080 --> 00:40:19,160 Poważnie się zaniepokoiłem, 527 00:40:19,680 --> 00:40:23,280 gdy dowiedziałam się, jakie molestowanie znosi Robert. 528 00:40:24,520 --> 00:40:27,720 Ja uprawiałem tylko seks oralny z prezerwatywą. 529 00:40:28,440 --> 00:40:29,840 I... 530 00:40:30,760 --> 00:40:33,040 Pozwalałem w obie strony. 531 00:40:33,200 --> 00:40:35,360 Dalej się nie posunąłem. 532 00:40:37,160 --> 00:40:40,200 Robert miał dużo gorzej. 533 00:40:40,280 --> 00:40:43,080 To było dużo bardziej niepokojące. 534 00:40:43,640 --> 00:40:48,640 Jeździliśmy w różne miejsca na seks. 535 00:40:49,280 --> 00:40:51,160 Najpierw byłem ja, 536 00:40:51,360 --> 00:40:55,440 potem wychodziłem z vana i była kolej Roberta. 537 00:40:55,520 --> 00:40:59,320 On zawsze zarobił 150, 200 dolarów, 538 00:40:59,400 --> 00:41:02,480 a ja najwyżej 50 lub 75. 539 00:41:03,160 --> 00:41:07,480 Zawsze myślałem, że jest lepszy w seksie oralnym ode mnie. 540 00:41:09,040 --> 00:41:11,440 Z prezerwatywą czy bez. 541 00:41:11,520 --> 00:41:14,320 Tak sobie myślałem. 542 00:41:15,760 --> 00:41:21,280 Nigdy nie poruszaliśmy tego aspektu transakcji. 543 00:41:28,880 --> 00:41:33,320 To mogło skłonić Roberta do przemocy. 544 00:41:34,120 --> 00:41:39,280 Sam nigdy nie przyznał, że zabił tych kolesi, 545 00:41:39,360 --> 00:41:42,280 żeby się uwolnić od... 546 00:41:43,640 --> 00:41:47,840 Odbić sobie za uraz, jakiego doznał w życiu. 547 00:41:48,760 --> 00:41:50,600 Może nie jest tego świadomy, 548 00:41:50,680 --> 00:41:54,680 ale zaatakował ich, bo sam był molestowany. 549 00:41:54,880 --> 00:41:59,280 Ja tak uważam, wiele innych osób także. 550 00:42:13,000 --> 00:42:16,320 W ciągu tygodni od wyroku śmierci 551 00:42:16,400 --> 00:42:19,520 Robert Shafer złożył apelację. 552 00:42:21,080 --> 00:42:24,240 W 2004 r. sąd orzekł, że Shafer nie zdawał sobie sprawy 553 00:42:24,320 --> 00:42:27,400 z konsekwencji zrzeczenia się prawa do adwokata. 554 00:42:29,360 --> 00:42:36,000 Karę śmierci zmieniono na dożywocie bez prawa do zwolnienia. 555 00:42:40,280 --> 00:42:42,160 Wiedziałem, że jestem inny, 556 00:42:42,240 --> 00:42:46,400 że różnię się od chłopców w moim wieku. Ponieważ mi się to przydarzyło, większość czasu zaliczałem 557 00:42:51,680 --> 00:42:53,440 każdą możliwą dziewczynę, 558 00:42:53,520 --> 00:42:56,720 żeby udowodnić sobie i innym, choć nawet nie wiedzieli. 559 00:42:56,800 --> 00:43:00,960 To nie moja wina, to nie ja. Nie jestem gejem, tylko on. 560 00:43:01,280 --> 00:43:02,360 Oni! 561 00:43:03,080 --> 00:43:05,360 Czyli to wynikało... 562 00:43:05,440 --> 00:43:10,080 Ciężko słuchać, gdy mówi o molestowaniu. 563 00:43:10,640 --> 00:43:13,160 Jest oderwany, 564 00:43:13,240 --> 00:43:16,520 jakby opowiadał historię innej osoby. 565 00:43:18,000 --> 00:43:20,720 Próbował sobie udowodnić, 566 00:43:20,800 --> 00:43:24,040 że pociągają go kobiety, a nie... 567 00:43:24,120 --> 00:43:30,080 Przez to, co się wydarzyło, bardzo to kwestionował. 568 00:43:30,160 --> 00:43:32,320 Nie można było zażartować 569 00:43:32,400 --> 00:43:34,880 i nazwać go ciotą. 570 00:43:34,960 --> 00:43:36,800 Tak się wówczas mówiło. 571 00:43:36,880 --> 00:43:39,640 Bardzo się wtedy denerwował. 572 00:43:41,400 --> 00:43:45,200 Bliskie mi osoby nie mogły uwierzyć. 573 00:43:45,440 --> 00:43:47,960 To nie Robert, którego znamy. 574 00:43:48,040 --> 00:43:50,920 Ale wiele osób nie znało mnie tak dobrze. 575 00:43:51,000 --> 00:43:54,040 Nie robiłem niczego po kryjomu. 576 00:43:54,120 --> 00:43:57,520 Wszystko było widać jak na dłoni. 577 00:43:57,600 --> 00:44:01,320 Ukrywał się pod tyloma maskami. 578 00:44:01,920 --> 00:44:05,400 Gdy nieznacznie odsłaniał jedną, pod spodem była kolejna. 579 00:44:05,480 --> 00:44:07,400 I tak dalej. 580 00:44:08,080 --> 00:44:11,480 Otoczył się murem, 581 00:44:11,560 --> 00:44:14,400 którego nikt nie zdołałby przebić. 582 00:44:25,360 --> 00:44:26,920 Przybrałem maskę? Pewnie. 583 00:44:27,000 --> 00:44:29,360 Nie chciałem, by wiedziano, kim jestem. 584 00:44:29,800 --> 00:44:31,760 Dzieciakiem, którego molestowano? 585 00:44:31,840 --> 00:44:34,960 Oczywiście, że się z tym nie obnosiłem. 586 00:44:37,280 --> 00:44:41,560 Po części moje życie zakrawa na socjopatię. 587 00:44:42,480 --> 00:44:46,040 Ale tak właśnie funkcjonowałem. 588 00:44:46,120 --> 00:44:50,760 Robiłem nienormalne rzeczy, a potem próbowałem normalnie żyć. 589 00:44:54,480 --> 00:44:57,840 Trzydzieści dziewięć dni po pierwszym wywiadzie 590 00:44:57,920 --> 00:45:02,160 Robert Shafer zgodził się odpowiedzieć na dalsze pytania. 591 00:45:04,520 --> 00:45:10,600 Nie powziąłem żadnej decyzji związanej z molestowaniem. 592 00:45:12,080 --> 00:45:15,480 Zemsta? Raczej odreagowanie. 593 00:45:15,720 --> 00:45:19,160 Zabójstwa w niczym nie pomogły. 594 00:45:19,240 --> 00:45:21,440 Dowiedziałem się, kim były ofiary, 595 00:45:21,520 --> 00:45:23,080 dopiero po fakcie. 596 00:45:23,160 --> 00:45:24,600 Czy się domyślaliśmy? 597 00:45:24,680 --> 00:45:26,760 Jasne, ale nie byliśmy pewni. 598 00:45:30,480 --> 00:45:32,840 Miałem naładowaną broń. 599 00:45:32,920 --> 00:45:35,560 Źle to wróży, gdy prowadzisz przestępcze życie 600 00:45:35,800 --> 00:45:39,360 i chcesz kogoś okraść z bronią w ręku. 601 00:45:39,440 --> 00:45:41,440 Może skończyć się morderstwem. 602 00:45:41,520 --> 00:45:42,440 I tak było. 603 00:45:42,520 --> 00:45:47,200 Strzelałem pod wpływem impulsu. Nie musiałem tego robić. 604 00:45:51,880 --> 00:45:54,760 Shafer chciał dostać karę śmierci. 605 00:45:54,840 --> 00:45:56,720 Tak zdecydował. 606 00:45:57,120 --> 00:46:00,560 Dlatego przyznał się do winy i poprosił o taki wyrok. 607 00:46:00,640 --> 00:46:03,640 Sędzia go wydał. 608 00:46:04,000 --> 00:46:07,800 Według mnie Shafer chciał mieć kontrolę. 609 00:46:07,880 --> 00:46:10,520 Kierować przebiegiem procesu, 610 00:46:10,600 --> 00:46:13,160 a ten krok mu na to pozwalał. 611 00:46:13,960 --> 00:46:18,120 Proces był niewyobrażalnie frustrujący. 612 00:46:20,720 --> 00:46:25,080 Myślałem, że jak się przyznam i poproszę o karę śmierci, 613 00:46:25,160 --> 00:46:27,280 to rzuci jasne światło na sprawę, 614 00:46:27,560 --> 00:46:29,360 ludzie zaczną mi współczuć 615 00:46:29,440 --> 00:46:31,920 i znajdę się w korzystnym położeniu. 616 00:46:32,680 --> 00:46:36,920 Przysłowie mówi: „Uważaj, o co prosisz”. 617 00:46:37,560 --> 00:46:39,880 Poprosiłem, więc sędzia się przychylił. 618 00:46:45,120 --> 00:46:47,720 Żałuję ze względu na skutki dla innych. 619 00:46:49,080 --> 00:46:52,000 Rodzina ofiary nie spodziewała się tego. 620 00:46:52,080 --> 00:46:54,720 Dowiedzieli się później o karze śmierci. 621 00:46:54,800 --> 00:46:58,280 Nie wezwano ich do sądu, gdzie mogliby się wypowiedzieć. 622 00:46:59,200 --> 00:47:02,120 W Stanach Zjednoczonych przy wyroku 623 00:47:02,200 --> 00:47:05,440 rodzina ofiary może zabrać głos. 624 00:47:05,680 --> 00:47:09,080 Mogą wyjść i powiedzieć, co chcą. Nie byłem na to gotowy. 625 00:47:12,960 --> 00:47:15,520 Wiedziałem, że jestem winny morderstw. 626 00:47:15,600 --> 00:47:17,240 A nie mogłem im spojrzeć w oczy. 627 00:47:17,720 --> 00:47:18,960 Nie chciałem. 628 00:47:19,040 --> 00:47:20,800 Wstydziłem się siebie. 629 00:47:20,880 --> 00:47:25,160 Okradłem ofiary, ale zrozumiałem to dopiero później. 630 00:47:32,720 --> 00:47:35,640 Gdybym mógł z kimś porozmawiać, 631 00:47:35,760 --> 00:47:38,960 to chciałbym z nim. 632 00:47:39,280 --> 00:47:42,280 Nie zrujnowałem życia rodzinom ofiar 633 00:47:42,360 --> 00:47:45,800 ani swojej rodzinie, tylko jemu. 634 00:47:45,880 --> 00:47:48,160 ZARZUT: MORDERSTWO Z PREMEDYTACJĄ 635 00:47:49,400 --> 00:47:53,080 David Steinmeyer odsiedział 11 lat za współudział w zbrodni. 636 00:47:53,160 --> 00:47:57,680 Nie odpowiedział na prośbę o wywiad. 637 00:47:59,440 --> 00:48:01,360 Gdybym od początku mówił prawdę, 638 00:48:01,440 --> 00:48:03,280 może nie trafiłby do więzienia. 639 00:48:03,640 --> 00:48:08,160 Mogłem go równie dobrze wysłać do celi śmierci. 640 00:48:08,240 --> 00:48:11,320 Ale nie chciałem już nikogo zabić. 641 00:48:11,400 --> 00:48:13,440 Zwyczajnie bym go przeprosił. 642 00:48:21,480 --> 00:48:22,920 Odpisałem mu. 643 00:48:23,680 --> 00:48:26,880 Powiedziałem, że nic się nie zmienia 644 00:48:26,960 --> 00:48:28,520 ze strony naszej rodziny. 645 00:48:29,040 --> 00:48:31,880 Wybaczamy mu. 646 00:48:32,600 --> 00:48:34,240 Czy go zwolnią warunkowo, 647 00:48:34,320 --> 00:48:37,160 czy postanowią co innego, nam to nie przeszkadza. 648 00:48:37,840 --> 00:48:41,800 Chyba nie zdawał sobie sprawy, jaki wpływ wywarł na mnie ten list. 649 00:48:41,880 --> 00:48:43,520 To był dla mnie przełom. 650 00:48:43,600 --> 00:48:46,600 Pamiętam dzień, w którym go otrzymałem. 651 00:48:47,600 --> 00:48:51,560 Rozpoczął się proces, który mnie czekał, 652 00:48:51,640 --> 00:48:55,760 ale ktoś musiał mnie do tego popchnąć. 653 00:48:55,840 --> 00:48:58,280 On to zrobił. 654 00:49:00,080 --> 00:49:04,200 Życzliwość, którą mi okazał, 655 00:49:07,280 --> 00:49:09,840 pozwoliła mi wreszcie zrobić coś dobrego. 656 00:49:11,880 --> 00:49:16,320 Gdy raz skłamiesz, trudno później powiedzieć prawdę. 657 00:49:16,680 --> 00:49:20,480 Tym bardziej o zabójstwie dwóch osób. 658 00:49:21,440 --> 00:49:25,840 Jestem wdzięczny, że to zrobił.