1
00:00:41,834 --> 00:00:42,668
Przestań.
2
00:00:42,751 --> 00:00:44,670
To mi wyjaśnij, bo…
3
00:00:44,753 --> 00:00:49,299
{\an8}- Musimy to wałkować?
- Dobra, już. Odkładam wałek.
4
00:00:49,383 --> 00:00:50,259
I dobrze.
5
00:00:50,342 --> 00:00:51,927
METEORYT NA WYSTAWIE
6
00:00:52,010 --> 00:00:54,888
Ale no weź, kto nie lubi urodzin?
7
00:00:54,972 --> 00:00:57,766
Dekoracji, balonów, imprezki i tortu.
8
00:00:57,850 --> 00:01:00,769
Prezentów nie potrzebuję,
dekoracji nie chcę,
9
00:01:00,853 --> 00:01:02,479
a tortu nie lubię.
10
00:01:02,563 --> 00:01:04,647
Poważnie nie lubisz tortu?
11
00:01:04,730 --> 00:01:06,817
Co może być smaczniejszego?
12
00:01:06,900 --> 00:01:07,985
Świnka morska.
13
00:01:08,068 --> 00:01:09,611
A ty znowu z tą świnką.
14
00:01:09,695 --> 00:01:12,990
Równie dobrze
mógłbym ci zaserwować skunksa
15
00:01:13,073 --> 00:01:15,450
i nie poczułbyś różnicy.
16
00:01:15,534 --> 00:01:16,618
Pudło.
17
00:01:16,702 --> 00:01:19,955
Kubki smakowe węży są bezbłędne.
Czuję smak powietrza.
18
00:01:20,038 --> 00:01:21,999
- Powietrza?
- Owszem.
19
00:01:24,334 --> 00:01:25,377
Wyśmienite.
20
00:01:25,460 --> 00:01:27,629
No nie wiem. Są jakieś takie…
21
00:01:27,713 --> 00:01:29,047
Za milusie.
22
00:01:29,131 --> 00:01:31,425
W tym tkwi tajemnica ich smaku.
23
00:01:31,508 --> 00:01:35,012
Konsumujesz ekstrakt niewinności.
24
00:01:35,095 --> 00:01:36,680
Nie chodzi o świnkę,
25
00:01:36,763 --> 00:01:39,892
a o to, co ona w swej istocie symbolizuje.
26
00:01:41,435 --> 00:01:43,520
Mówisz… że smakujesz powietrze?
27
00:01:43,604 --> 00:01:44,897
- Co jeszcze?
- Nic.
28
00:01:44,980 --> 00:01:48,317
- Słyszysz też kolory?
- Nieważne.
29
00:01:48,400 --> 00:01:49,568
Widzisz dźwięki?
30
00:01:49,651 --> 00:01:51,236
To są cenne talenty.
31
00:01:51,320 --> 00:01:55,073
- No dawaj. Wyżyj się.
- Już, już.
32
00:01:56,366 --> 00:01:58,035
Jest punkt czwarta.
33
00:01:58,118 --> 00:02:00,704
O tej godzinie umarła nasza przyjaźń.
34
00:02:02,664 --> 00:02:04,166
- Lecimy.
- No.
35
00:02:05,501 --> 00:02:09,253
{\an8}Coś czuję, że dzisiaj ja płacę… znowu.
36
00:02:09,338 --> 00:02:10,714
Urodziny mam, nie?
37
00:02:10,797 --> 00:02:13,550
{\an8}I nagle urodziny są fajne? Ciekawe.
38
00:02:14,927 --> 00:02:17,012
{\an8}Można rachunek, w wolnej chwili?
39
00:02:17,930 --> 00:02:20,098
{\an8}Halo. Rachuneczek!
40
00:02:20,974 --> 00:02:25,270
Zostawimy pieniądze na ladzie, dobra?
41
00:02:25,896 --> 00:02:27,689
Wiesz, co lubię w tym lokalu?
42
00:02:27,773 --> 00:02:29,900
- Co?
- Nie czekam na stolik.
43
00:02:29,983 --> 00:02:31,193
Czyli jak wszędzie?
44
00:02:31,276 --> 00:02:32,736
Serwus, kopę lat…
45
00:02:32,819 --> 00:02:33,820
Wściekły wąż!
46
00:02:35,405 --> 00:02:36,490
Miętówki.
47
00:02:36,573 --> 00:02:38,784
Wybaczcie, od jutra zero kawy.
48
00:02:40,327 --> 00:02:42,329
- Dobra. Śmigamy.
- Śmigamy.
49
00:02:56,385 --> 00:02:59,263
- Świnka morska?
- Rolls-Royce wśród gryzoni.
50
00:02:59,346 --> 00:03:02,224
Ale to wciąż gryzoń. Rozumiesz?
51
00:03:02,307 --> 00:03:03,350
POSZUKIWANY
52
00:03:03,433 --> 00:03:05,727
Bez paniki, my tu tylko rabujemy.
53
00:03:19,575 --> 00:03:22,578
- Bo złego…
- Licho nie bierze.
54
00:03:27,875 --> 00:03:30,377
Ej, ty. Pozwól na momencik.
55
00:03:30,919 --> 00:03:32,379
Jeszcze bliżej.
56
00:03:34,047 --> 00:03:35,716
Już rozumiem.
57
00:03:35,799 --> 00:03:39,553
Boisz się. Bo jestem zły, okrutny wilk.
58
00:03:39,636 --> 00:03:40,596
{\an8}Czerwony Kapturek
59
00:03:40,679 --> 00:03:41,638
TRZY MAŁE ŚWINKI
60
00:03:41,722 --> 00:03:43,182
Czarny charakter.
61
00:03:43,265 --> 00:03:45,976
- Co nie, Panie Wężu?
- No.
62
00:03:46,059 --> 00:03:48,187
Poznajcie Pana Węża.
63
00:03:49,188 --> 00:03:51,190
Pręgowany pogromca sejfów.
64
00:03:51,273 --> 00:03:53,317
Taki Houdini, tylko bez rąk.
65
00:03:53,400 --> 00:03:56,737
Widzi szklankę do połowy pustą,
a i tak ją zakosi.
66
00:03:56,820 --> 00:04:00,657
Poza tym to mój najlepszy kumpel
i dziś ma urodziny!
67
00:04:00,741 --> 00:04:04,703
- To pomińmy.
- Jest najkochańszy. No jesteś.
68
00:04:05,370 --> 00:04:07,956
Któż to się wreszcie zjawił?
69
00:04:13,545 --> 00:04:14,755
Patrz teraz.
70
00:04:16,214 --> 00:04:18,509
Trzy… Dwa…
71
00:04:18,591 --> 00:04:19,635
Jeden.
72
00:04:20,135 --> 00:04:22,721
{\an8}A oto Miss Tarantula.
73
00:04:22,804 --> 00:04:25,265
{\an8}Hakerka, kompaktowa cyberwróżka.
74
00:04:25,349 --> 00:04:26,558
{\an8}MAM NA WAS HAKA!
75
00:04:26,642 --> 00:04:28,185
Pseudonim „Włóczka”.
76
00:04:34,441 --> 00:04:37,152
- Zgrabnie.
- Przejęłam częstotliwość policyjną.
77
00:04:37,236 --> 00:04:39,905
Wygasiłam satelitę,
uziemiłam śmigłowiec…
78
00:04:39,988 --> 00:04:43,033
- A na deser…
- No nie gadaj.
79
00:04:43,116 --> 00:04:45,160
Specjalne zamówienie dla…
80
00:04:45,244 --> 00:04:48,038
Proszę, nie jedz mnie!
81
00:04:48,121 --> 00:04:50,832
Najlepszego, Panie Burczymucho.
82
00:04:50,916 --> 00:04:52,543
Chyba was nienawidzę.
83
00:05:06,557 --> 00:05:08,058
Ekipo! To ja!
84
00:05:08,141 --> 00:05:09,476
Byłem robotnikiem!
85
00:05:09,560 --> 00:05:13,355
Jest i Pan Rekin, mistrz kamuflażu.
86
00:05:13,438 --> 00:05:16,024
Drapieżnik szczytowy o tysiącu twarzach.
87
00:05:16,900 --> 00:05:21,822
Największe dokonanie?
Kradzież Mona Lisy w przebraniu Mona Lisy.
88
00:05:21,905 --> 00:05:23,073
Ogarnij to.
89
00:05:23,156 --> 00:05:25,951
Suń się, tuńczyk. Ja tu pracuję.
90
00:05:26,034 --> 00:05:29,162
Bez nerwów, panie solenizant. Wyluzuj.
91
00:05:30,122 --> 00:05:32,624
Do kompletu brakuje jeszcze…
92
00:05:34,251 --> 00:05:35,544
Niespodzianka!
93
00:05:37,296 --> 00:05:39,339
…Pana Piranii.
94
00:05:39,423 --> 00:05:41,550
Ten gość to tykająca bomba,
95
00:05:41,633 --> 00:05:43,844
która wybucha na zawołanie.
96
00:05:43,927 --> 00:05:45,095
Odważny.
97
00:05:45,679 --> 00:05:47,347
Nieustraszony.
98
00:05:48,515 --> 00:05:50,100
Jednym słowem świrus.
99
00:05:53,979 --> 00:05:56,565
Piranio, nie zapomnieliśmy o czymś?
100
00:05:56,648 --> 00:05:59,026
- Ale że co?
- Prezent.
101
00:06:00,319 --> 00:06:01,862
No przecież że pamiętam.
102
00:06:03,322 --> 00:06:06,742
- Zawsze smrodzisz, kiedy kłamiesz.
- To z nerwów.
103
00:06:06,825 --> 00:06:08,869
Denerwujesz się, bo kłamiesz.
104
00:06:08,952 --> 00:06:09,953
Sorki.
105
00:06:10,746 --> 00:06:11,788
Piranio!
106
00:06:11,872 --> 00:06:14,249
Wstrzymać oddech. Nie wstrzymałem!
107
00:06:14,791 --> 00:06:17,044
Tak, to dziwacy, ale z takim wyglądem
108
00:06:17,127 --> 00:06:19,755
trudno być modelowym obywatelem.
109
00:06:19,838 --> 00:06:20,839
Rekin!
110
00:06:22,424 --> 00:06:24,843
Czy chciałbym nie robić za potwora?
111
00:06:24,927 --> 00:06:26,136
Dobre na pajączki!
112
00:06:26,220 --> 00:06:28,096
- Pająk!
- Jasne, że tak.
113
00:06:28,180 --> 00:06:29,223
Co jest, papa?
114
00:06:29,306 --> 00:06:31,934
Ale gramy kartami, jakie nam rozdano.
115
00:06:32,017 --> 00:06:33,560
Bank rozbity!
116
00:06:33,644 --> 00:06:34,645
Tak!
117
00:06:46,907 --> 00:06:48,534
- Na kądziołki!
- Pogięło?
118
00:06:48,617 --> 00:06:51,161
Chciałem przedłużyć pościg.
119
00:06:51,245 --> 00:06:52,579
To mój ulubiony etap.
120
00:06:52,663 --> 00:06:53,539
WILK
121
00:06:55,666 --> 00:06:57,042
Szefowo! To…
122
00:06:57,876 --> 00:06:58,794
Oni.
123
00:07:00,128 --> 00:07:01,922
Włóczko, muza.
124
00:07:04,758 --> 00:07:06,301
Za nimi!
125
00:07:40,294 --> 00:07:44,381
Załatwię wam taką odsiadkę,
że wasze pchły dorobią się pcheł!
126
00:07:49,428 --> 00:07:50,846
Szefowo! Może tortu?
127
00:07:50,929 --> 00:07:52,848
Bo coś szefowa skwaszona.
128
00:07:53,724 --> 00:07:55,851
Zabierz mi to sprzed nosa albo…
129
00:07:55,934 --> 00:07:57,436
- Szefowo…
- No co?
130
00:08:12,075 --> 00:08:13,368
Dopadnę was.
131
00:08:19,166 --> 00:08:20,167
Hermano!
132
00:08:48,570 --> 00:08:52,741
No, złoczyńcy z nas,
ale jak pięknie czynimy to zło.
133
00:08:59,498 --> 00:09:02,125
Nie, nie, nie!
134
00:09:02,751 --> 00:09:04,127
Uciekaj, Wilku.
135
00:09:04,211 --> 00:09:07,172
Któregoś dnia poniosą i wilka.
136
00:09:36,618 --> 00:09:39,288
Piranio, dajesz.
137
00:09:43,792 --> 00:09:45,294
Sto lat…
138
00:09:46,503 --> 00:09:47,713
- Serio?
- Wężu no.
139
00:09:47,796 --> 00:09:49,173
To chociaż toast.
140
00:09:49,840 --> 00:09:50,966
Twoje zdrowie.
141
00:09:51,049 --> 00:09:52,718
- Dobrze już.
- Hura!
142
00:09:52,801 --> 00:09:53,886
Niech będzie.
143
00:09:53,969 --> 00:09:57,472
Dorobiłem się w życiu wielu wrogów.
144
00:09:57,556 --> 00:09:59,600
I ze wszystkich osób, jakie znam…
145
00:10:00,726 --> 00:10:02,561
najmniej nienawidzę was.
146
00:10:02,644 --> 00:10:03,896
To było nawet piękne.
147
00:10:03,979 --> 00:10:05,314
Poezja, panie.
148
00:10:05,397 --> 00:10:09,568
Zdrowie Pana Węża
i jego dziwnej fobii urodzinowej.
149
00:10:12,029 --> 00:10:14,656
Mówimy „Rabunek!”.
150
00:10:14,740 --> 00:10:16,533
Rabunek!
151
00:10:17,492 --> 00:10:19,578
Urocze dołeczki.
152
00:10:19,661 --> 00:10:20,913
Najlepszego, stary.
153
00:10:20,996 --> 00:10:23,874
- Wcinajcie, ferajno.
- Tak!
154
00:10:23,957 --> 00:10:25,459
Piranio!
155
00:10:26,043 --> 00:10:28,170
- Ale bez takich.
- Obrzydliwe.
156
00:10:28,253 --> 00:10:31,131
- To był mój obiad.
- Ćwicz refleks.
157
00:10:32,007 --> 00:10:33,258
Lubisz to, co?
158
00:10:34,676 --> 00:10:35,677
Cudnie.
159
00:10:38,055 --> 00:10:40,432
Mamy mrożone cuksy!
160
00:10:40,516 --> 00:10:43,185
Żołądek mi ryczy jak kraken.
161
00:10:43,268 --> 00:10:44,978
To co, chcesz?
162
00:10:45,062 --> 00:10:47,231
Wiesz, że ci go nie da.
163
00:10:47,314 --> 00:10:51,610
A ja wierzę, że w głębi serca
Wąż to wielkoduszny jegomość.
164
00:10:52,653 --> 00:10:53,737
Ale czemu?
165
00:10:53,820 --> 00:10:55,906
Masz, jest twój.
166
00:10:56,532 --> 00:10:58,408
Tak! Weź mi rozpuść.
167
00:11:01,745 --> 00:11:05,541
- Frajer.
- No weź, stary! Agresję we mnie budzisz.
168
00:11:07,626 --> 00:11:10,087
- Ech, zwierzaki.
- Wypluj!
169
00:11:10,170 --> 00:11:11,255
Nigdy!
170
00:11:11,338 --> 00:11:13,048
Co tam dziś o nas mówią.
171
00:11:13,131 --> 00:11:15,133
Siemka! Tiffany Fluffit,
172
00:11:15,217 --> 00:11:17,761
{\an8}Kanał Sensacyjny. Złoczyńcy napadają.
173
00:11:17,845 --> 00:11:20,305
- Patrzcie.
- Policjanci odpadają.
174
00:11:20,389 --> 00:11:25,352
{\an8}Tym brawurowym skokiem
Złoczyńcy dowiedli swej diaboliczności.
175
00:11:25,435 --> 00:11:27,312
„Diaboliczności”, nieźle brzmi.
176
00:11:27,396 --> 00:11:30,274
Jak nazwa wody kolońskiej.
„Diaboliczność”.
177
00:11:30,357 --> 00:11:32,234
Walkę z przestępczą plagą
178
00:11:32,317 --> 00:11:35,362
{\an8}zapowiada nowa gubernator,
Diane Foxington.
179
00:11:35,445 --> 00:11:36,864
Gubernator?
180
00:11:36,947 --> 00:11:39,449
{\an8}Tak, rozumiem. Proszę o ciszę.
181
00:11:39,533 --> 00:11:42,202
{\an8}Wiemy, jak nikczemni są Złoczyńcy.
182
00:11:42,286 --> 00:11:43,495
{\an8}No ba.
183
00:11:43,579 --> 00:11:45,414
{\an8}Ale przede wszystkim…
184
00:11:46,707 --> 00:11:47,958
{\an8}należy im współczuć.
185
00:11:48,041 --> 00:11:49,084
Co?
186
00:11:49,751 --> 00:11:54,298
Ci tak zwani „Złoczyńcy”
to trzeciorzędni rabusie.
187
00:11:54,381 --> 00:11:58,677
Za ich amatorskimi popisami
i całkiem wtórnymi wybrykami…
188
00:11:58,760 --> 00:12:00,637
Poważnie, znowu bank?
189
00:12:00,721 --> 00:12:02,890
…kryje się bezmiar złości.
190
00:12:02,973 --> 00:12:04,391
Sama się złościsz!
191
00:12:04,474 --> 00:12:06,101
- Wyparcie.
- Nieprawda.
192
00:12:06,185 --> 00:12:07,269
I samowstręt.
193
00:12:07,352 --> 00:12:09,605
Samowstręt to ja czuję do ciebie.
194
00:12:09,688 --> 00:12:14,818
Takich ran nie wyleczy żadna ilość gotówki
i zrabowanych dzieł sztuki.
195
00:12:17,279 --> 00:12:19,323
Co dają na kanale kulinarnym?
196
00:12:19,406 --> 00:12:22,326
- Zapomnijmy o Złoczyńcach.
- Za kogo ona się ma?
197
00:12:22,409 --> 00:12:24,620
Skupmy się na tym, co dobre.
198
00:12:24,703 --> 00:12:28,332
{\an8}A więc na przyznaniu Nagrody
Dobrego Samarytanina.
199
00:12:28,415 --> 00:12:30,334
{\an8}Jutro wieczorem
200
00:12:30,417 --> 00:12:34,213
{\an8}wręczę Złotego Delfina
osobie będącej wzorem cnót.
201
00:12:34,922 --> 00:12:37,508
- A ja na nią głosowałam.
- Co takiego?
202
00:12:37,591 --> 00:12:39,343
No co, proekologiczna jest.
203
00:12:40,594 --> 00:12:44,264
Czekaj, znam ja ten błysk w oku.
204
00:12:46,350 --> 00:12:49,895
Kto się pisze na kolejny skok?
205
00:12:49,978 --> 00:12:51,146
Wielki skok.
206
00:12:52,606 --> 00:12:53,774
DOBRY SAMARYTANIN
207
00:12:53,857 --> 00:12:55,442
Złoty Delfin.
208
00:12:55,526 --> 00:12:58,570
- Naprawdę?
- To ja tu robię za świra.
209
00:12:58,654 --> 00:13:01,156
Wyłożył się na tym każdy, kto próbował.
210
00:13:01,240 --> 00:13:03,867
Bandyci z Bukaresztu. Jim Farciarz.
211
00:13:03,951 --> 00:13:05,202
Szkarłatna Łapa.
212
00:13:05,285 --> 00:13:07,538
Jego akurat nie aresztowali.
213
00:13:07,621 --> 00:13:09,873
Ale wypadł z branży.
214
00:13:09,957 --> 00:13:14,503
Czy jest lepszy sposób na
starcie uśmieszku z twarzy pani gubernator
215
00:13:14,586 --> 00:13:17,798
niż kradzież Delfina
spod samych jej wibrysków?
216
00:13:17,881 --> 00:13:20,509
To Święty Graal złodziejstwa.
217
00:13:20,592 --> 00:13:21,760
Zwińmy go,
218
00:13:21,844 --> 00:13:24,888
a dopełnimy
naszego przestępczego dziedzictwa.
219
00:13:24,972 --> 00:13:29,226
Chwila, stary,
mieliśmy nie kierować się emocjami.
220
00:13:29,309 --> 00:13:31,311
Dobrze jest, jak jest.
221
00:13:31,395 --> 00:13:34,940
Kumple, wolność i łupów pod sam sufit.
222
00:13:36,108 --> 00:13:38,652
Masz rację. Nie było tematu.
223
00:13:38,735 --> 00:13:39,862
I dobrze.
224
00:13:39,945 --> 00:13:42,155
Świniak zgarnie swoje trofeum.
225
00:13:42,239 --> 00:13:43,740
Niech sobie zgar…
226
00:13:45,033 --> 00:13:46,201
Jak to „świniak”?
227
00:13:46,285 --> 00:13:49,705
Nie wspominałem? Dziwne.
Myślałem, że wiesz.
228
00:13:51,081 --> 00:13:52,749
Dobry Samarytanin to…
229
00:13:52,833 --> 00:13:53,876
Świnka morska?
230
00:13:55,919 --> 00:13:58,797
I co powiesz, Wężyku? To lepsze niż tort.
231
00:14:01,341 --> 00:14:04,928
Niech będzie. Ale lepiej, żeby był pyszny.
232
00:14:05,679 --> 00:14:07,431
Wchodzimy w to wszyscy?
233
00:14:09,016 --> 00:14:10,475
Plan jest taki.
234
00:14:10,976 --> 00:14:15,147
Jak co roku, uroczystość
odbędzie się w Muzeum Sztuk Pięknych.
235
00:14:15,230 --> 00:14:17,482
Złoty Delfin będzie czekał
236
00:14:17,566 --> 00:14:19,985
zaraz za kulisami.
237
00:14:20,068 --> 00:14:21,153
Łatwizna.
238
00:14:21,236 --> 00:14:22,738
Pozornie, hermano.
239
00:14:22,821 --> 00:14:25,991
Mają trzy poziomy zabezpieczeń.
240
00:14:26,074 --> 00:14:27,075
Krok pierwszy.
241
00:14:27,993 --> 00:14:29,244
Wtapiamy się w tłum.
242
00:14:37,336 --> 00:14:40,881
Profesor Marmolada,
tegoroczny zdobywca nagrody.
243
00:14:40,964 --> 00:14:43,258
Taki wzór cnót, że aż mdli.
244
00:14:43,342 --> 00:14:46,845
Profesorze, powstrzymał pan wojny,
nakarmił głodujących
245
00:14:46,929 --> 00:14:48,680
i ocalił niezliczone pandy.
246
00:14:48,764 --> 00:14:52,601
Mówią, że pod względem dobroci
ustępuje pan tylko Matce Teresie.
247
00:14:52,684 --> 00:14:55,103
Och, Tiffany, to nie zawody.
248
00:14:55,187 --> 00:14:57,439
Ale ja tu widzę raczej remis.
249
00:14:57,523 --> 00:15:01,860
Zgodzimy się jednak,
że każdy nosi w sobie nasiono dobra,
250
00:15:01,944 --> 00:15:03,820
zawsze gotowe wykiełkować.
251
00:15:04,905 --> 00:15:06,740
Dalej, dwoje pancernych drzwi.
252
00:15:06,823 --> 00:15:09,868
Pierwsze otwiera specjalna karta,
253
00:15:09,952 --> 00:15:12,663
którą dysponuje
nasza droga szefowa policji.
254
00:15:12,746 --> 00:15:15,457
Przy drugiej jest skaner tęczówki
255
00:15:15,541 --> 00:15:17,334
i jednostka specjalna,
256
00:15:17,417 --> 00:15:20,128
która najpierw bije, potem pyta.
257
00:15:20,212 --> 00:15:21,839
TYLKO DLA UPOWAŻNIONYCH
258
00:15:21,922 --> 00:15:26,718
Jedynie gubernator Foxington
jest upoważniona.
259
00:15:26,802 --> 00:15:30,222
Krok drugi, muszę się do niej zbliżyć.
260
00:15:30,806 --> 00:15:33,016
Miłego wieczoru, panie ambasadorze.
261
00:15:33,100 --> 00:15:34,726
Ciekawa instalacja.
262
00:15:34,810 --> 00:15:37,896
Tandetna, bezcelowa i pretensjonalna.
263
00:15:39,356 --> 00:15:42,901
Ponoć sztuka świadczy bardziej
o odbiorcy niż artyście.
264
00:15:42,985 --> 00:15:44,069
Panie…
265
00:15:44,152 --> 00:15:47,447
- Poodleton. Oliver Poodleton.
- No dobrze.
266
00:15:47,531 --> 00:15:52,286
Najwyższy czas zrobić porządek
z tymi diabolicznymi Złoczyńcami.
267
00:15:52,369 --> 00:15:54,997
Bo jak dotąd nikomu się nie udało.
268
00:15:55,873 --> 00:15:57,791
Nie spodziewam się trudności.
269
00:15:57,875 --> 00:16:00,169
Ja bym się jednak spodziewał.
270
00:16:00,252 --> 00:16:03,589
Myślę, że są o skok
od dopełnienia swojego dziedzictwa.
271
00:16:06,717 --> 00:16:09,678
- Zabawny z pana gość.
- Tak?
272
00:16:09,761 --> 00:16:12,097
Ich jedyne dziedzictwo to dożywocie.
273
00:16:12,181 --> 00:16:14,224
Słyszał pan, co odstawili?
274
00:16:14,308 --> 00:16:18,228
Improwizowana ucieczka,
prymitywne przebrania, pozerstwo.
275
00:16:18,312 --> 00:16:19,646
Kompletny bajzel.
276
00:16:19,730 --> 00:16:22,482
Klasyczne oznaki spadku formy.
277
00:16:22,566 --> 00:16:25,485
Zaraz zaczną kierować się emocjami.
278
00:16:25,569 --> 00:16:27,863
A to już gwóźdź do trumny.
279
00:16:29,698 --> 00:16:31,658
To pani zdanie.
280
00:16:31,742 --> 00:16:33,785
Moje. Czyli gubernatora.
281
00:16:34,953 --> 00:16:38,582
Wracając do rzeźby,
to kwestia perspektywy.
282
00:16:39,166 --> 00:16:41,126
Jeśli dobrze się przyjrzeć,
283
00:16:41,210 --> 00:16:44,379
nawet złom może okazać się czymś pięknym.
284
00:16:45,839 --> 00:16:47,925
No proszę.
285
00:16:48,759 --> 00:16:51,553
Nie wszystko jest takie, jak się wydaje.
286
00:16:53,013 --> 00:16:54,431
A właśnie, mogę?
287
00:16:54,515 --> 00:16:57,809
Jedno zdjęcie
z panią gubernator i tym rupieciem.
288
00:16:57,893 --> 00:17:00,729
Jest pan dla siebie zbyt surowy.
289
00:17:00,812 --> 00:17:01,855
Co?…
290
00:17:05,108 --> 00:17:06,401
Przyjaciele,
291
00:17:06,484 --> 00:17:08,237
bomba w górę.
292
00:17:10,155 --> 00:17:12,324
Krok trzeci, wchodzimy.
293
00:17:12,406 --> 00:17:14,367
Każdy zajmuje swoją pozycję.
294
00:17:15,035 --> 00:17:18,704
Funkcjonariusze,
jeśli Złoczyńcy zepsują uroczystość,
295
00:17:18,789 --> 00:17:20,540
na bank wylecę z roboty.
296
00:17:20,624 --> 00:17:24,294
A wtedy pociągnę was za sobą.
297
00:17:24,377 --> 00:17:25,462
Na stanowiska!
298
00:17:25,546 --> 00:17:26,588
Tak jest!
299
00:17:44,106 --> 00:17:46,358
Test łączności. Odbiór.
300
00:17:46,441 --> 00:17:47,442
- Jestem.
- Jestem.
301
00:17:47,526 --> 00:17:48,694
- Jestem.
- Jestem.
302
00:18:08,046 --> 00:18:09,464
Drink dla pięknej pani?
303
00:18:09,548 --> 00:18:12,885
Nie, dziękuję. Mam teraz mętlik w życiu.
304
00:18:41,371 --> 00:18:44,082
Chłopcy, otwieram sezon na delfiny.
305
00:18:46,376 --> 00:18:48,045
Zrozumiano. Ruszam.
306
00:18:50,047 --> 00:18:52,299
Jak tam za kulisami?
307
00:18:52,382 --> 00:18:53,467
U nas czysto.
308
00:18:53,550 --> 00:18:55,802
Do tego się szkoliłam.
309
00:18:56,553 --> 00:18:58,055
Pokornie przepraszam.
310
00:18:58,138 --> 00:18:59,681
Nic się nie stało.
311
00:18:59,765 --> 00:19:01,600
Miejcie oczy dookoła głowy.
312
00:19:01,683 --> 00:19:04,978
Mogą się czaić wszędzie
gotowi nas upokorzyć.
313
00:19:08,023 --> 00:19:09,024
Wilk na pozycji.
314
00:19:09,650 --> 00:19:12,277
Piranio, odstrzelony, wyfraczony?
315
00:19:12,361 --> 00:19:16,073
Pełna napinka, spieszę capnąć delfinka.
316
00:19:16,156 --> 00:19:17,491
Jak tam, koledzy?
317
00:20:00,659 --> 00:20:02,160
Pomogę pani.
318
00:20:03,203 --> 00:20:04,580
Nic się nie stało?
319
00:20:05,873 --> 00:20:07,708
Ojejku, chyba nie.
320
00:20:07,791 --> 00:20:11,378
Ździebko mnie zamroczyło, ale żyję.
Dzięki tobie.
321
00:20:11,461 --> 00:20:12,546
No co pani?
322
00:20:16,008 --> 00:20:17,926
Dziękuję, kochanieńki.
323
00:20:19,511 --> 00:20:22,055
Dobry z ciebie chłopiec.
324
00:20:41,742 --> 00:20:43,160
Wszystko gra, bracie?
325
00:20:43,785 --> 00:20:46,496
Wszystko gra. Tak właśnie.
326
00:20:48,207 --> 00:20:50,626
Włóczko, czas na krok czwarty?
327
00:20:50,709 --> 00:20:53,587
Przyjęłam. Rekinie, wchodzisz.
328
00:20:53,670 --> 00:20:54,796
Twoja kwestia.
329
00:20:54,880 --> 00:20:56,715
Mogę improwizować?
330
00:20:56,798 --> 00:20:59,051
Byle subtelnie.
331
00:21:02,721 --> 00:21:05,182
Ja rodzę!
332
00:21:05,265 --> 00:21:06,433
Jest na sali lekarz?
333
00:21:06,517 --> 00:21:10,812
Albo kilku strażników,
którzy opuszczą posterunek, żeby mi pomóc?
334
00:21:30,666 --> 00:21:32,084
„Rybna niespodzianka”?
335
00:21:33,252 --> 00:21:34,795
Niespodzianka!
336
00:21:42,719 --> 00:21:46,348
- Włóczko, wygładzisz?
- Już. Jestem osiem kroków przed tobą.
337
00:21:53,856 --> 00:21:55,190
Panie i panowie,
338
00:21:55,274 --> 00:21:58,402
dzisiejszą uroczystość poprowadzi…
339
00:21:59,570 --> 00:22:01,822
Rekinie, weszliśmy.
340
00:22:01,905 --> 00:22:03,657
Pomyłeczka, wydawało mi się.
341
00:22:04,283 --> 00:22:08,579
…przewodnicząca komisji,
gubernator Diane Foxington.
342
00:22:08,662 --> 00:22:11,373
Dziękuję serdecznie.
343
00:22:13,959 --> 00:22:16,795
Ubiegły rok był dla nas
czasem wielkiej próby,
344
00:22:16,879 --> 00:22:20,007
gdy w nasze ukochane miasto
uderzył meteoryt.
345
00:22:20,090 --> 00:22:23,969
Pozostawił po sobie krater
nie tylko w ziemi,
346
00:22:24,052 --> 00:22:26,013
ale i w naszych sercach.
347
00:22:27,181 --> 00:22:29,975
Nawet w obliczu tragedii
profesor Marmolada
348
00:22:30,058 --> 00:22:31,643
zrobił to, z czego słynie.
349
00:22:31,727 --> 00:22:34,354
Pokazał nam inną perspektywę.
350
00:22:34,438 --> 00:22:39,234
Dzięki panu
Meteoryt z Krateru Miłości przypomina nam,
351
00:22:39,318 --> 00:22:41,111
że dobro istnieje
352
00:22:41,195 --> 00:22:43,655
nawet w najgorszych miejscach.
353
00:22:56,502 --> 00:22:57,503
Szybciej.
354
00:22:59,171 --> 00:23:03,967
I odwrócił zmiany klimatyczne
dla dobra nas wszystkich.
355
00:23:04,051 --> 00:23:06,929
Idzie zaskakująco gładko.
356
00:23:15,604 --> 00:23:17,439
Na wylinkę! Co to za system?
357
00:23:17,523 --> 00:23:20,609
Antywężo-piranio-rekino-wilko-tarantulowy!
358
00:23:20,692 --> 00:23:22,986
- WęPiReWiTa?
- Nie tak miało być.
359
00:23:23,070 --> 00:23:26,031
- Co?
- Bez stresu. Ogarnę to.
360
00:23:26,114 --> 00:23:28,283
Rozpoczynam dezaktywację.
361
00:23:29,493 --> 00:23:30,827
No to przędziemy!
362
00:23:32,204 --> 00:23:34,748
- Udało się?
- Daj mi pięć minut.
363
00:23:34,831 --> 00:23:35,791
A teraz
364
00:23:35,874 --> 00:23:38,085
powitajmy razem na scenie…
365
00:23:38,168 --> 00:23:39,795
Nie mamy pięciu minut.
366
00:23:39,878 --> 00:23:42,422
…profesora Marmoladę!
367
00:23:43,215 --> 00:23:45,384
Kochamy pana!
368
00:23:45,467 --> 00:23:46,593
Świniak ruszył.
369
00:23:46,677 --> 00:23:49,054
Powtarzam, świniak ruszył.
370
00:23:49,137 --> 00:23:50,138
Włóczko!
371
00:23:50,222 --> 00:23:52,766
- Zaraz podnoszą kurtynę!
- Blokuje mnie.
372
00:23:52,850 --> 00:23:55,561
- Sprawdź ustawienia.
- Zainstaluj sterownik.
373
00:23:55,644 --> 00:23:56,562
Wyłącz i włącz.
374
00:23:56,645 --> 00:23:58,230
O kurka, naprawiłeś!
375
00:23:58,313 --> 00:23:59,982
- Naprawdę?
- Nie!
376
00:24:00,065 --> 00:24:01,108
Larry, otwieraj.
377
00:24:01,817 --> 00:24:04,194
Co mówiłam o zamykaniu się?
378
00:24:04,278 --> 00:24:06,655
O nie, nie. Rekinie, jest problem.
379
00:24:06,738 --> 00:24:07,990
Już do ciebie idę.
380
00:24:09,908 --> 00:24:11,326
Sprężajcie się.
381
00:24:11,410 --> 00:24:13,453
Zamieńmy to maleństwo w bestię.
382
00:24:15,998 --> 00:24:17,541
Żryj kod!
383
00:24:21,461 --> 00:24:22,462
WYŁĄCZANIE
384
00:24:22,546 --> 00:24:24,423
Proszę, nie teraz.
385
00:24:24,506 --> 00:24:26,175
- Wilku!
- Piranio, nie!
386
00:24:26,258 --> 00:24:27,593
To nagroda dla…
387
00:24:31,054 --> 00:24:32,014
Jak mówiłem…
388
00:24:32,681 --> 00:24:35,058
O nie, o nie.
389
00:24:39,479 --> 00:24:42,232
- Piranio! Co ty odwalasz?
- Przepraszam!
390
00:24:42,316 --> 00:24:44,526
Dlatego właśnie moja Gala Dobroci
391
00:24:44,610 --> 00:24:47,404
zgromadzi pieniądze dla potrzebujących.
392
00:24:47,487 --> 00:24:48,572
No dawaj!
393
00:24:50,657 --> 00:24:52,659
Zaczynam się irytować, Larry.
394
00:24:54,077 --> 00:24:55,162
Włóczko!
395
00:24:56,413 --> 00:24:58,999
A teraz chwila, na którą wszyscy czekacie.
396
00:25:13,180 --> 00:25:15,807
Przepraszam, tu jest toaleta?
397
00:25:17,684 --> 00:25:20,145
Korytarzem i w prawo, psze pani.
398
00:25:23,774 --> 00:25:25,734
WYŁĄCZONO
399
00:25:25,817 --> 00:25:27,861
Mam to! Cios w nos!
400
00:25:27,945 --> 00:25:29,238
Nie jestem tarantulą
401
00:25:29,321 --> 00:25:30,322
No bez takich!
402
00:25:30,906 --> 00:25:34,993
Mam zaszczyt
uhonorować profesora Marmoladę
403
00:25:35,077 --> 00:25:38,914
Złotym Delfinem!
404
00:25:40,791 --> 00:25:42,251
- O nie!
- O nie!
405
00:25:42,334 --> 00:25:45,087
Tak! To znaczy, tak!
406
00:25:45,879 --> 00:25:47,005
Że jak?
407
00:25:52,761 --> 00:25:56,515
Proszę, nie panikujmy! Zachowajmy spokój.
408
00:25:56,598 --> 00:25:58,767
To na pewno da się wyjaśnić.
409
00:26:00,102 --> 00:26:03,480
Powtarzam: proszę nie panikować.
410
00:26:05,524 --> 00:26:07,109
Dobra robota.
411
00:26:07,192 --> 00:26:10,404
Zawijamy się, zanim ktoś złapie wilka.
412
00:26:11,071 --> 00:26:12,114
Taka gra słów.
413
00:26:12,781 --> 00:26:13,824
Ale nie łapię.
414
00:26:13,907 --> 00:26:15,534
Diane, pozwól, proszę…
415
00:26:16,368 --> 00:26:21,248
Zrozumcie, nie przywróciłem miastu nadziei
dla jakiejś nagrody.
416
00:26:21,331 --> 00:26:24,918
Czyniłem dobro, bo to wspaniałe uczucie.
417
00:26:25,002 --> 00:26:28,005
To przyjemne mrowienie.
Dreszcz na plecach.
418
00:26:28,088 --> 00:26:31,091
To, jak mi merda w ogonku.
419
00:26:32,551 --> 00:26:33,844
Widzicie,
420
00:26:33,927 --> 00:26:38,140
postępować dobrze to czuć się dobrze.
421
00:26:38,223 --> 00:26:41,435
A dobro przyciąga miłość.
422
00:26:44,605 --> 00:26:45,606
Wilku?
423
00:26:45,689 --> 00:26:47,024
Co robisz?
424
00:26:47,107 --> 00:26:48,108
- Chodź!
- Chodź!
425
00:26:49,234 --> 00:26:50,903
To Złoczyńcy!
426
00:26:50,986 --> 00:26:52,154
Łapać ich!
427
00:26:57,868 --> 00:26:59,912
Ukradli Złotego Delfina!
428
00:26:59,995 --> 00:27:02,122
Nic nam nie udowodnicie.
429
00:27:04,082 --> 00:27:06,043
Moje dziecko!
430
00:27:06,126 --> 00:27:08,921
Na kolana, Złoczyńcy, ręce w górze!
431
00:27:09,004 --> 00:27:11,173
Nigdy! Zmywamy się.
432
00:27:13,717 --> 00:27:15,969
Do zobaczyska, frajerzy!
433
00:27:22,184 --> 00:27:24,895
Niezręcznie to wyszło.
434
00:27:26,146 --> 00:27:27,564
{\an8}BEZ ŁUPU I BEZ SPODNI
435
00:27:27,648 --> 00:27:28,899
{\an8}Wpadka Złoczyńców!
436
00:27:28,982 --> 00:27:32,069
{\an8}Parszywa piątka wreszcie została ujęta.
437
00:27:32,152 --> 00:27:34,780
{\an8}A Tiffany Fluffit
jest pierwsza na miejscu.
438
00:27:34,863 --> 00:27:36,865
Właśnie zdałam sobie sprawę,
439
00:27:36,949 --> 00:27:40,118
że całe życie poświęciłam
wsadzeniu was za kratki.
440
00:27:40,202 --> 00:27:43,872
Byłeś moim króliczkiem,
którego dogoniłam. Co mi pozostało?
441
00:27:43,956 --> 00:27:47,626
Żartuję! To najlepszy dzień w moim życiu!
442
00:27:47,709 --> 00:27:50,838
Koniec Złoczyńców.
443
00:27:51,463 --> 00:27:52,339
Nie!
444
00:27:52,422 --> 00:27:54,424
Ręce precz.
445
00:27:54,508 --> 00:27:56,802
Prowokujesz moje zęby jadowe.
446
00:27:56,885 --> 00:27:58,053
Wilku!
447
00:28:02,307 --> 00:28:04,142
Pani gubernator!
448
00:28:04,226 --> 00:28:05,310
Profesorze!
449
00:28:05,394 --> 00:28:07,813
Nie wszyscy naraz.
450
00:28:10,357 --> 00:28:11,400
Przepraszam.
451
00:28:12,401 --> 00:28:13,360
Wybaczcie,
452
00:28:13,443 --> 00:28:16,154
chciałem pogratulować pani gubernator.
453
00:28:16,238 --> 00:28:18,949
Przejrzała nas pani.
454
00:28:19,032 --> 00:28:23,287
Przepełniają nas złość i samowstręt.
455
00:28:23,370 --> 00:28:25,080
- I wyparcie.
- To też.
456
00:28:25,163 --> 00:28:26,373
- Narcyzm.
- A owszem.
457
00:28:26,456 --> 00:28:27,708
Emocjonalna pustka.
458
00:28:27,791 --> 00:28:29,126
Wszystko się zgadza.
459
00:28:29,209 --> 00:28:31,253
Co on robi?
460
00:28:31,336 --> 00:28:34,381
Niestety, nie dano nam szansy
461
00:28:34,464 --> 00:28:37,843
i musieliśmy wieść życie
trzeciorzędnych rabusiów.
462
00:28:37,926 --> 00:28:39,970
Gdyby tylko znalazł się ktoś,
463
00:28:40,053 --> 00:28:44,349
kto pomógłby
naszym nasionom dobra wykiełkować.
464
00:28:44,433 --> 00:28:47,311
Uosobienie miłosierdzia, takie jak…
465
00:28:48,103 --> 00:28:50,105
no nie wiem, Matka Teresa.
466
00:28:50,189 --> 00:28:55,152
Resztę naszego beznadziejnego życia
powinniśmy spędzić za kratami.
467
00:28:55,235 --> 00:28:57,070
I taki jest plan.
468
00:28:58,071 --> 00:29:00,616
- Czekaj! Nie!
- Właź tam.
469
00:29:01,658 --> 00:29:02,659
Chwileczkę!
470
00:29:03,827 --> 00:29:05,204
Co, proszę?
471
00:29:05,287 --> 00:29:07,414
Pan Wilk może i jest dziką bestią.
472
00:29:07,497 --> 00:29:10,417
Chodzącym łajdactwem.
Wybacz, zmierzam do puenty.
473
00:29:10,501 --> 00:29:12,085
Rób, co musisz, kolego.
474
00:29:12,169 --> 00:29:16,715
Ale skąd wiemy, że to beznadziejna sprawa,
skoro nigdy nie dostali szansy.
475
00:29:16,798 --> 00:29:19,843
A gdyby przeprowadzić eksperyment?
476
00:29:19,927 --> 00:29:22,221
Jak wiesz, moja Gala Dobroci,
477
00:29:22,304 --> 00:29:26,183
#bal_dobroczynny_roku,
odbędzie się już niedługo.
478
00:29:26,266 --> 00:29:29,811
Jeśli podczas gali dowiodę,
że Złoczyńcy się zmienili,
479
00:29:29,895 --> 00:29:32,689
mogą liczyć na całkowitą amnestię?
480
00:29:34,608 --> 00:29:36,193
Ależ profesorze!
481
00:29:36,276 --> 00:29:39,780
Nie dajcie się wciągnąć w jego gierki!
482
00:29:39,863 --> 00:29:41,031
Ale to mój pomysł.
483
00:29:41,114 --> 00:29:44,326
- Fakt.
- Ale ty mu go podsunąłeś!
484
00:29:44,409 --> 00:29:46,787
Nie może pani ich wypuścić.
485
00:29:46,870 --> 00:29:51,166
Nie zamierzam narażać miasta
dla jakiegoś eksperymentu.
486
00:29:51,250 --> 00:29:52,918
Przepraszam raz jeszcze.
487
00:29:53,001 --> 00:29:56,505
Ktoś mądry kiedyś powiedział:
488
00:29:56,588 --> 00:30:00,592
„Nawet złom
może okazać się czymś pięknym”.
489
00:30:04,638 --> 00:30:05,931
Dobra, wchodzę w to.
490
00:30:06,014 --> 00:30:08,392
Tylko ze względu na pana, profesorze.
491
00:30:08,475 --> 00:30:09,434
Nie!
492
00:30:09,518 --> 00:30:12,020
Do czasu gali zaopiekujemy się Delfinem,
493
00:30:12,104 --> 00:30:15,315
żeby nie kusić losu.
494
00:30:15,399 --> 00:30:17,526
Oczywiście. Dobra myśl.
495
00:30:17,609 --> 00:30:19,611
Godna gubernatora.
496
00:30:20,445 --> 00:30:21,864
Wszyscy są zadowoleni…
497
00:30:21,947 --> 00:30:23,448
Nie wszyscy.
498
00:30:23,532 --> 00:30:28,161
…więc ja, Rupert Marmolada Czwarty,
podejmuję się zmienić Złoczyńców
499
00:30:28,245 --> 00:30:29,913
w Dobroczyńców!
500
00:30:34,501 --> 00:30:36,920
Oddaję, szefowo.
501
00:30:39,464 --> 00:30:41,508
Nie każdy dostaje drugą szansę.
502
00:30:42,176 --> 00:30:45,470
Proszę jej nie zmarnować, panie Poodleton.
503
00:30:55,689 --> 00:30:56,982
Wilku.
504
00:30:57,065 --> 00:30:58,317
Co ty robisz?
505
00:30:58,400 --> 00:30:59,818
- Co?
- Właśnie.
506
00:30:59,902 --> 00:31:01,320
Ach to!
507
00:31:02,863 --> 00:31:04,740
Myślałem, że to oczywiste.
508
00:31:04,823 --> 00:31:06,742
Od teraz będziemy dobrzy.
509
00:31:09,036 --> 00:31:10,037
Już się zgubiłam.
510
00:31:10,120 --> 00:31:12,164
Mówiłem, żeby nie pił z sedesu.
511
00:31:12,247 --> 00:31:14,166
Może w głowę się uderzyłeś?
512
00:31:14,249 --> 00:31:15,334
Co? W nic się nie…
513
00:31:15,417 --> 00:31:19,213
Mój kuzyn raz dostał kotwicą
i potem zawsze pływał w kółko.
514
00:31:19,296 --> 00:31:21,215
Ekipo, nie słuchacie mnie.
515
00:31:21,298 --> 00:31:24,259
Będziemy tylko udawać. Przez kilka dni.
516
00:31:24,343 --> 00:31:26,094
Przed Marmoladą.
517
00:31:26,178 --> 00:31:30,098
Po czym zjawimy się na gali jako ci dobrzy
518
00:31:30,182 --> 00:31:33,435
i odejdziemy stamtąd wolni, wynosząc…
519
00:31:34,144 --> 00:31:36,355
Złotego Delfina!
520
00:31:36,438 --> 00:31:37,564
Załapaliście!
521
00:31:37,648 --> 00:31:39,858
Od kiedy to porzucamy robotę?
522
00:31:39,942 --> 00:31:43,237
Złoczyńcy staną się Dobroczyńcami,
523
00:31:43,320 --> 00:31:48,075
żeby mogli pozostać złoczyńcami.
Nadążacie?
524
00:31:48,825 --> 00:31:50,744
Źli robiący za dobrych?
525
00:31:50,827 --> 00:31:53,664
To jest szczyt nikczemności. Poezja.
526
00:31:53,747 --> 00:31:55,374
Wilku, jesteś genialny!
527
00:31:57,167 --> 00:31:59,503
Nasz najbardziej wyluzowany skok.
528
00:31:59,586 --> 00:32:01,088
Coś jak wakacje.
529
00:32:01,964 --> 00:32:03,382
Skokacje.
530
00:32:06,510 --> 00:32:08,512
Moi rodzice się tak poznali!
531
00:32:23,151 --> 00:32:24,194
Pysznie!
532
00:32:25,696 --> 00:32:27,281
Tu jest jakby luksusowo.
533
00:32:27,364 --> 00:32:30,075
Gryzoń ma klasę. Kulturka!
534
00:32:30,659 --> 00:32:32,536
Aż się chce być słodziakiem.
535
00:32:32,619 --> 00:32:36,039
Mawiają, że doświadczenie
to najlepszy nauczyciel.
536
00:32:36,123 --> 00:32:39,126
I mylą się. Najlepszy nauczyciel to ja.
537
00:32:39,209 --> 00:32:41,670
Dzień dobry, adepci dobra.
538
00:32:41,753 --> 00:32:46,758
Witam was w pierwszym dniu
jasnej strony waszego życia.
539
00:32:46,842 --> 00:32:48,177
Ogromniasty zad!
540
00:32:50,262 --> 00:32:51,471
To nie zad.
541
00:32:51,555 --> 00:32:56,268
To lampa w kształcie Meteorytu
z Krateru Miłości, mego największego…
542
00:32:56,351 --> 00:32:57,936
Tyko czyj ten zadek?
543
00:32:58,854 --> 00:33:01,648
Raz jeszcze, to nie zadek. Dziękuję.
544
00:33:01,732 --> 00:33:02,774
To serce.
545
00:33:02,858 --> 00:33:04,860
- Jak mówiłem…
- A te pośladki?
546
00:33:04,943 --> 00:33:07,196
- Cicho!
- Serce z pośladkami?
547
00:33:08,447 --> 00:33:09,656
- To nie…
- Tyłek!
548
00:33:09,740 --> 00:33:11,742
To nie jest zad!
549
00:33:11,825 --> 00:33:13,452
Może on nie wie, co to zad.
550
00:33:14,578 --> 00:33:15,954
Jak mówiłem,
551
00:33:16,038 --> 00:33:18,832
prowadzicie życie łotrów,
552
00:33:18,916 --> 00:33:21,001
oprawców, socjopatów bez sumienia.
553
00:33:21,084 --> 00:33:22,961
Przestań, bo się czerwienię.
554
00:33:23,045 --> 00:33:25,005
Ale macie w sobie kwiat.
555
00:33:25,088 --> 00:33:26,798
Kwiat dobra.
556
00:33:26,882 --> 00:33:28,175
Kiedy rozkwitnie
557
00:33:28,258 --> 00:33:32,262
i poczujecie te pozytywne wibracje
w waszych ciałach,
558
00:33:32,346 --> 00:33:35,224
już zawsze będziecie chcieli je czuć.
559
00:33:35,307 --> 00:33:36,975
Zawibrujemy i szlus?
560
00:33:37,059 --> 00:33:39,895
Musicie zawibrować dobrem.
561
00:33:39,978 --> 00:33:44,149
A to umożliwi
moje nowoczesne Laboratorium Empatii!
562
00:33:44,900 --> 00:33:47,945
Panie Wężu, dam panu mrożonego cuksa.
563
00:33:48,028 --> 00:33:50,572
No i git! Cuks cały dla mnie!
564
00:33:50,656 --> 00:33:53,325
- Proszę się nim podzielić.
- A po kiego?
565
00:33:53,408 --> 00:33:55,452
Najogólniej rzecz biorąc,
566
00:33:55,536 --> 00:33:58,956
chodzi o przedkładanie
cudzych potrzeb nad swoimi.
567
00:33:59,873 --> 00:34:01,500
A to nie, nie ma opcji.
568
00:34:01,583 --> 00:34:02,751
Wężu…
569
00:34:04,962 --> 00:34:06,171
No dobra już.
570
00:34:06,255 --> 00:34:08,382
Będzie jeszcze smaczniejszy,
571
00:34:08,465 --> 00:34:10,926
bo wiem, jak bardzo go chcesz.
572
00:34:13,554 --> 00:34:14,804
Weź mi rozpuść.
573
00:34:19,309 --> 00:34:20,601
Nie!
574
00:34:20,686 --> 00:34:23,355
- Frajer!
- Już ja cię nauczę empatii!
575
00:34:25,440 --> 00:34:27,609
Empatia jest fajne. Pychota.
576
00:34:27,693 --> 00:34:29,610
Niczego nie żałuję!
577
00:34:30,279 --> 00:34:31,780
To dość makabryczne.
578
00:34:32,281 --> 00:34:33,991
Może coś prostszego.
579
00:34:34,699 --> 00:34:37,953
Dobra osoba
nie jest głucha na potrzeby innych.
580
00:34:38,036 --> 00:34:40,581
Oto miła mizerniutka babcia.
581
00:34:43,208 --> 00:34:46,628
Panie Piranio,
proszę ją przeprowadzić przez jezdnię.
582
00:34:46,712 --> 00:34:48,630
A pewnie, mam to wyćwiczone.
583
00:34:49,464 --> 00:34:51,132
Proszę dać mi rękę.
584
00:34:52,634 --> 00:34:55,094
Na stówę to skiepści.
585
00:34:55,179 --> 00:34:56,554
Co tam mówisz?
586
00:34:56,638 --> 00:34:58,891
- Że nie dam rady?
- Nie, Piranio…
587
00:35:03,729 --> 00:35:05,022
Coś prostszego?
588
00:35:06,815 --> 00:35:10,110
Patrzcie! Kot utknął na drzewie.
589
00:35:10,194 --> 00:35:11,987
Już prościej się nie da.
590
00:35:12,070 --> 00:35:16,116
Jak w tym scenariuszu
wyzwolić wspomniane wibracje?
591
00:35:16,200 --> 00:35:19,953
Zjadając sierściucha?
Dlatego noszę ze sobą pieczywo.
592
00:35:20,037 --> 00:35:23,832
Nie. Kotka trzeba z…
593
00:35:23,916 --> 00:35:25,042
- Zajumać.
- Zjeść?
594
00:35:25,125 --> 00:35:25,959
Zakopać.
595
00:35:26,043 --> 00:35:27,044
- Zbić.
- Zabawić?
596
00:35:27,127 --> 00:35:29,379
Zdjąć. Macie go zd…
597
00:35:29,463 --> 00:35:31,840
To nie jest trudna zagadka. Zdjąć.
598
00:35:32,674 --> 00:35:34,259
No jasne.
599
00:35:35,594 --> 00:35:37,888
Kici, kici!
600
00:35:38,931 --> 00:35:41,225
Kot jest ewidentnie wadliwy.
601
00:35:41,308 --> 00:35:44,311
Co z wami? Zafundujecie mu zawał.
602
00:35:44,394 --> 00:35:45,771
Ja się tym zajmę.
603
00:35:46,813 --> 00:35:47,773
Co tam, kitku!
604
00:35:51,151 --> 00:35:52,236
Wbił mi się!
605
00:35:52,319 --> 00:35:55,322
Nie, nie! Słuchaj mnie. Co ty robisz?
606
00:36:00,410 --> 00:36:03,747
Że tak spytam, w czym jesteście dobrzy?
607
00:36:04,373 --> 00:36:06,750
- W rabowaniu?
- Na tym się znamy.
608
00:36:06,834 --> 00:36:07,876
- Włam.
- Grabież.
609
00:36:07,960 --> 00:36:09,002
- Szaber.
- Rozbój.
610
00:36:09,086 --> 00:36:10,254
- Szwindel.
- Napad.
611
00:36:10,337 --> 00:36:12,381
- Przekręt.
- „Napad”, mówisz?
612
00:36:12,464 --> 00:36:14,716
To akurat nasza specjalność.
613
00:36:14,800 --> 00:36:17,386
Chyba mam pomysł.
614
00:36:17,719 --> 00:36:19,388
Uwolnić świnki!
615
00:36:19,471 --> 00:36:20,889
LABORATORIUM SUNNYSIDE
616
00:36:20,973 --> 00:36:22,975
Tu testują na zwierzętach.
617
00:36:23,058 --> 00:36:26,186
W środku żyje
200 000 bezradnych świnek morskich
618
00:36:26,270 --> 00:36:30,232
poniewieranych
przez sadystycznych naukowców.
619
00:36:30,315 --> 00:36:33,110
- Świnki morskie, tak?
- Wężu…
620
00:36:33,193 --> 00:36:34,528
Ocalicie je.
621
00:36:34,611 --> 00:36:36,780
To napad w szczytnym celu.
622
00:36:36,864 --> 00:36:40,158
Mam więc dla was
bardziej przyjazne przebrania.
623
00:36:40,242 --> 00:36:41,451
Pa.
624
00:36:42,578 --> 00:36:46,164
- I szacun na dzielni przepadł.
- Nawet wygodne.
625
00:36:48,125 --> 00:36:50,752
Musimy odwrócić jego uwagę.
626
00:36:50,836 --> 00:36:52,963
- Rekinie, wchodzisz.
- Tak jest.
627
00:36:53,046 --> 00:36:55,465
Potrzebujemy liny i haka.
628
00:36:55,549 --> 00:36:57,801
- Biorę to.
- Zgłaszasz się?
629
00:36:57,885 --> 00:36:59,845
Ty nigdy się nie zgłaszasz.
630
00:36:59,928 --> 00:37:01,930
A teraz to co było?
631
00:37:02,014 --> 00:37:04,600
- Rzucaj mną! Do boju!
- Naprawdę?
632
00:37:04,683 --> 00:37:07,269
Lecisz. To ma 99% szans powodzenia.
633
00:37:07,352 --> 00:37:09,104
- Dobra.
- Dawaj!
634
00:37:10,230 --> 00:37:12,441
- Czołem, synu.
- Tata?
635
00:37:12,524 --> 00:37:14,234
Wiem, że masz ważną pracę,
636
00:37:14,318 --> 00:37:16,737
ale może znajdziesz chwilę dla ojca?
637
00:37:18,614 --> 00:37:20,282
- Dzieciaku.
- 96% szans.
638
00:37:20,365 --> 00:37:22,201
Jesteś ważny.
639
00:37:23,452 --> 00:37:24,912
Może 90%.
640
00:37:24,995 --> 00:37:27,664
Całe życie czekałem na te słowa.
641
00:37:27,748 --> 00:37:29,750
- Sam już nie wiem.
- Łap.
642
00:37:29,833 --> 00:37:32,503
O rany, rany! Dzięki, tato!
643
00:37:35,130 --> 00:37:36,882
50%? Jaki dziś dzień?
644
00:37:36,965 --> 00:37:38,425
A ja to kto?
645
00:37:38,509 --> 00:37:42,262
Te stalowe drzwi mają metr grubości.
Za nimi są świnki.
646
00:37:42,346 --> 00:37:44,139
Wejdźcie przez wentylację.
647
00:37:44,848 --> 00:37:45,891
Biorę to.
648
00:37:45,974 --> 00:37:47,267
Szur, szur!
649
00:37:47,351 --> 00:37:51,605
- Widzę światełko w tunelu…
- Jaki dziarski. Medytował chłop?
650
00:37:51,688 --> 00:37:54,107
Było sobie świnek w bród…
651
00:38:01,782 --> 00:38:03,909
Wściekły wąż.
652
00:38:05,452 --> 00:38:08,038
- Patrzcie! Profesor Marmolada.
- To ja.
653
00:38:08,121 --> 00:38:10,791
Przybywam z pomocą.
654
00:38:10,874 --> 00:38:13,210
Nie odrywajcie wzroku od drzwi.
655
00:38:13,794 --> 00:38:15,546
No, Wężu, otwieraj.
656
00:38:16,171 --> 00:38:19,383
Luzik. Skomplikowane te drzwi.
657
00:38:20,300 --> 00:38:21,718
Pogięło cię?
658
00:38:21,802 --> 00:38:23,136
Co ty wyprawiasz?
659
00:38:23,220 --> 00:38:25,097
Mamy je ratować, nie zjadać.
660
00:38:25,180 --> 00:38:27,850
Zbliżyłem je do siebie.
661
00:38:28,976 --> 00:38:30,143
O nie.
662
00:38:30,227 --> 00:38:31,854
Wypluwaj!
663
00:38:33,647 --> 00:38:35,148
Dajcie się uratować.
664
00:38:35,232 --> 00:38:36,733
Durne kudłacze.
665
00:38:36,817 --> 00:38:38,777
Nie tędy. Tamtymi drzwiami.
666
00:38:41,989 --> 00:38:43,073
Lada chwila.
667
00:38:49,663 --> 00:38:50,747
UWOLNIĆ ŚWINKI!
668
00:38:54,251 --> 00:38:55,919
To nie tak, jak myślicie.
669
00:39:01,425 --> 00:39:02,801
ZŁO MA SIĘ DOBRZE
670
00:39:02,885 --> 00:39:05,304
„Wtargnięcie, włamanie, wandalizm,
671
00:39:05,387 --> 00:39:08,223
napad z gadem w ręku?”
672
00:39:08,307 --> 00:39:11,185
Nie dość te biedne gryzonie przeszły?
673
00:39:11,268 --> 00:39:12,519
To nie tak, Diane.
674
00:39:13,353 --> 00:39:17,107
Przykro mi, profesorze,
dzwonię do szefowej policji.
675
00:39:17,191 --> 00:39:19,318
- Proszę cię.
- Koniec eksperymentu.
676
00:39:19,401 --> 00:39:21,737
- Potrzebujemy czasu.
- Musiałeś?
677
00:39:21,820 --> 00:39:25,115
- Chwila słabości. Pozwij mnie.
- Z celi będzie trudno.
678
00:39:25,199 --> 00:39:27,284
Chłopaki! Co teraz?
679
00:39:30,037 --> 00:39:32,789
Przechodzimy do czarującej ofensywy.
680
00:39:32,873 --> 00:39:35,918
Tak mi mów. Czas polecieć Clooneyem.
681
00:39:37,294 --> 00:39:39,129
Pani gubernator. Diane.
682
00:39:39,213 --> 00:39:41,423
Tylko bez Clooneya.
683
00:39:41,507 --> 00:39:43,509
Czaję. Masz mnie za złoczyńcę,
684
00:39:43,592 --> 00:39:46,053
który chce się wymigać od odsiadki.
685
00:39:46,136 --> 00:39:49,973
A my się zmieniamy.
Kwiat dobra przebił lód naszych serc.
686
00:39:50,807 --> 00:39:52,768
Nie męczy cię czasem kłamanie?
687
00:39:52,851 --> 00:39:54,144
Nigdy.
688
00:39:54,228 --> 00:39:55,312
To znaczy…
689
00:39:55,395 --> 00:39:58,398
Kurka no. To było podchwytliwe pytanie?
690
00:39:58,482 --> 00:40:00,400
Dałam ci szansę.
691
00:40:00,484 --> 00:40:04,279
Mogłeś zerwać ze swoim podłym wizerunkiem,
692
00:40:04,363 --> 00:40:08,867
ale jesteś zbyt dumny
albo zwyczajnie trzęsiesz portkami.
693
00:40:08,951 --> 00:40:11,119
Ja trzęsę?
694
00:40:12,162 --> 00:40:13,539
Może się przedstawię:
695
00:40:13,622 --> 00:40:16,792
etatowy czarny charakter, do usług.
696
00:40:16,875 --> 00:40:19,545
Nawet gdybyśmy się jakimś cudem zmienili,
697
00:40:19,628 --> 00:40:21,713
kto nam uwierzy?
698
00:40:21,797 --> 00:40:26,510
Ale co może o tym wiedzieć
wymuskana paniusia w garniturku.
699
00:40:27,928 --> 00:40:29,513
Co ty nie powiesz?
700
00:40:30,722 --> 00:40:33,016
Chwilunia, co ty…? Ale jak?…
701
00:40:33,100 --> 00:40:36,478
Wilk nie różni się bardzo od lisa.
702
00:40:38,146 --> 00:40:42,025
Może ci uwierzą, a może nie. To nieważne.
703
00:40:42,109 --> 00:40:44,778
Nie rób tego dla kogoś, tylko dla siebie.
704
00:40:44,862 --> 00:40:47,239
Możesz być kowalem swojego losu,
705
00:40:47,322 --> 00:40:49,825
wykuć lepsze życie dla ekipy.
706
00:40:51,034 --> 00:40:52,661
Co masz do stracenia?
707
00:40:52,744 --> 00:40:54,454
No nie wiem. Godność?
708
00:40:55,956 --> 00:40:59,251
Na to już chyba za późno.
709
00:41:05,507 --> 00:41:07,843
Wierz lub nie, ale kibicuję ci.
710
00:41:09,094 --> 00:41:10,804
Nie zadzwonisz do szefowej?
711
00:41:12,055 --> 00:41:13,390
Widzimy się na gali.
712
00:41:49,468 --> 00:41:52,346
Ostatnio kiepsko wyszło.
713
00:41:52,429 --> 00:41:53,889
Jestem Wilk.
714
00:41:56,683 --> 00:41:57,643
Tak, wiem.
715
00:41:58,477 --> 00:42:01,522
Nie robię dobrego pierwszego wrażenia.
716
00:42:05,901 --> 00:42:06,944
Nie, nie!
717
00:42:14,451 --> 00:42:16,828
Już dobrze. Nie zrobię ci krzywdy.
718
00:42:16,912 --> 00:42:19,331
Też bym się bał na twoim miejscu.
719
00:42:21,041 --> 00:42:22,459
Ale daj mi szansę.
720
00:42:23,544 --> 00:42:26,922
Tak naprawdę wiele nas łączy.
721
00:42:27,005 --> 00:42:28,215
Nie mów nikomu,
722
00:42:28,966 --> 00:42:34,137
ale uwielbiam drapanie za uszkiem.
723
00:42:34,221 --> 00:42:35,639
W tym miejscu.
724
00:42:36,181 --> 00:42:37,766
Nic się z tym nie równa.
725
00:42:43,146 --> 00:42:44,565
No chodź, kotku.
726
00:43:03,375 --> 00:43:06,044
A kto to taki puszysty?
727
00:43:06,128 --> 00:43:07,713
- No kto?
- Wilku?
728
00:43:09,214 --> 00:43:10,632
Uratowałeś go?
729
00:43:10,716 --> 00:43:11,967
Tak!
730
00:43:12,718 --> 00:43:15,220
To działa.
731
00:43:15,304 --> 00:43:19,683
- Nagrałeś to?
- Patrz, ile polubień dostajesz.
732
00:43:19,766 --> 00:43:21,643
- Tak!
- Mamy to!
733
00:43:21,727 --> 00:43:24,855
To może wam zjednać uczestników gali.
734
00:43:24,938 --> 00:43:26,857
- I to rozumiem!
- Super!
735
00:43:26,940 --> 00:43:29,651
Sukces! Udało się!
736
00:43:30,402 --> 00:43:31,737
Wilku?
737
00:43:31,820 --> 00:43:34,156
Powiem ci, że coś w tobie dojrzało.
738
00:43:34,239 --> 00:43:36,033
- Zacząłeś rozumieć.
- Serio?
739
00:43:36,783 --> 00:43:37,826
Dzięki.
740
00:43:37,910 --> 00:43:40,787
Ogona nie oszukasz.
741
00:43:42,372 --> 00:43:44,917
Szkoda tylko, że dźwigasz taki bagaż.
742
00:43:46,126 --> 00:43:47,878
Ale że co? Moją ekipę?
743
00:43:48,629 --> 00:43:49,755
Co ty mówisz?
744
00:43:49,838 --> 00:43:51,298
Masz potencjał, Wilku.
745
00:43:51,381 --> 00:43:53,175
Ale nie unikniesz tej decyzji:
746
00:43:53,258 --> 00:43:54,927
albo twoi kumple,
747
00:43:55,010 --> 00:43:56,178
albo dobre życie.
748
00:44:05,395 --> 00:44:07,189
Hej, nie śpisz?
749
00:44:09,316 --> 00:44:10,776
Przyniosłeś tu kota?
750
00:44:10,859 --> 00:44:14,905
Przyniosłem. Zachowam go sobie na później.
751
00:44:14,988 --> 00:44:15,948
A co tam?
752
00:44:16,949 --> 00:44:18,867
Trochę mnie niepokoi,
753
00:44:18,951 --> 00:44:21,328
że robi się z ciebie…
754
00:44:21,411 --> 00:44:22,454
No kto?
755
00:44:22,538 --> 00:44:24,748
Pupilek nauczyciela.
756
00:44:24,831 --> 00:44:29,294
Te rozmowy z Marmoladą.
Machanie ogonem i cała reszta.
757
00:44:29,378 --> 00:44:31,797
Mamy być przekonujący, nie?
758
00:44:32,506 --> 00:44:34,508
Niby tak.
759
00:44:34,591 --> 00:44:36,760
O ile trzymasz się planu.
760
00:44:37,970 --> 00:44:40,347
Bo trzymasz się planu?
761
00:44:40,430 --> 00:44:43,851
Wężu, złociutki, a kto ten plan wymyślił?
762
00:44:43,934 --> 00:44:44,935
No ty.
763
00:44:45,018 --> 00:44:48,564
Więc chyba to ja
najbardziej trzymam się planu, co?
764
00:44:50,566 --> 00:44:52,109
W sumie tak.
765
00:44:52,192 --> 00:44:54,027
Coś w tym jest.
766
00:44:54,695 --> 00:44:59,491
Ale gdyby coś się miało zmienić,
powiedziałbyś mi, prawda?
767
00:45:02,286 --> 00:45:03,871
Masz moje słowo.
768
00:45:04,454 --> 00:45:05,789
Złego…
769
00:45:07,207 --> 00:45:08,250
Licho nie bierze.
770
00:45:16,925 --> 00:45:18,135
Wężu…
771
00:45:18,218 --> 00:45:19,303
Tak?
772
00:45:19,386 --> 00:45:21,180
Myślisz czasem, jak by to było?
773
00:45:21,763 --> 00:45:26,310
Gdyby świat nas kochał,
zamiast się nas bać?
774
00:45:26,393 --> 00:45:27,603
Kochał nas?
775
00:45:28,187 --> 00:45:29,479
Już to widzę.
776
00:45:29,563 --> 00:45:32,941
Nie tracę czasu na science fiction.
777
00:45:33,942 --> 00:45:37,196
Nie mogę się doczekać,
aż będzie po staremu.
778
00:45:44,578 --> 00:45:47,164
Tak, po staremu.
779
00:45:53,504 --> 00:45:54,588
KANAŁ SENSACYJNY
780
00:45:54,671 --> 00:45:55,839
{\an8}PILNE WIADOMOŚCI
781
00:45:55,923 --> 00:45:56,965
{\an8}Siemka!
782
00:45:57,049 --> 00:46:00,802
{\an8}Za chwilę zacznie się Gala Dobroci
profesora Marmolady.
783
00:46:00,886 --> 00:46:03,013
{\an8}Meteoryt z Krateru Miłości
784
00:46:03,096 --> 00:46:05,599
{\an8}zostanie zaprezentowany światu.
785
00:46:05,682 --> 00:46:09,811
{\an8}Na ustach wszystkich są jednak Złoczyńcy.
786
00:46:09,895 --> 00:46:11,980
{\an8}Poruszające nagranie
787
00:46:12,064 --> 00:46:15,442
{\an8}z akcji ratunkowej robi furorę w sieci.
788
00:46:17,361 --> 00:46:19,279
Ekipo, to jest ten moment.
789
00:46:19,363 --> 00:46:21,740
Delfina trzymają w tytanowej gablocie,
790
00:46:21,823 --> 00:46:24,701
a pięciocyfrowy kod generowany jest losowo
791
00:46:24,785 --> 00:46:29,289
i znajduje się w walizce
przypiętej do szefowej.
792
00:46:29,373 --> 00:46:31,208
A ona jest w trybie bojowym.
793
00:46:31,291 --> 00:46:34,211
Walizkę otwierają jej odciski palców.
794
00:46:34,294 --> 00:46:35,504
Tym ja się zajmę.
795
00:46:35,587 --> 00:46:38,215
Tymczasem Rekin
zgarnie fałszywego Delfina.
796
00:46:38,298 --> 00:46:39,550
Już mi się podoba.
797
00:46:39,633 --> 00:46:41,635
Reszta przyklei zakłócacze.
798
00:46:41,718 --> 00:46:44,096
Dzięki czemu zhakuję zasilanie.
799
00:46:44,179 --> 00:46:46,515
Na koniec machniemy przemówienie…
800
00:46:46,598 --> 00:46:47,766
Szmery-bajery…
801
00:46:47,850 --> 00:46:50,435
a kiedy powiem „Marmolada”,
światła zgasną…
802
00:46:50,519 --> 00:46:52,938
i będziemy mieć cztery sekundy
803
00:46:53,021 --> 00:46:55,440
na klasyczną podmiankę.
804
00:46:55,524 --> 00:46:58,193
Fałszywy Delfin dla Marmolady,
805
00:46:58,277 --> 00:47:01,321
ułaskawienie dla nas, brawa, wychodzimy
806
00:47:01,405 --> 00:47:03,615
i, zanim się zorientują…
807
00:47:03,699 --> 00:47:05,409
Do zobaczyska, frajerzy!
808
00:47:05,492 --> 00:47:08,745
…ruszymy ku zachodzącemu słońcu,
dopełniwszy dziedzictwa.
809
00:47:08,829 --> 00:47:09,830
Elegancko.
810
00:47:09,913 --> 00:47:13,000
Przyznaję, prawdziwy z ciebie artysta.
811
00:47:15,752 --> 00:47:19,464
Dobroczyńcy, to wasza wielka chwila.
Powodzenia.
812
00:47:19,548 --> 00:47:23,468
Pamiętajcie, wszystkie oczy
będą zwrócone na was, nie na mnie.
813
00:47:24,219 --> 00:47:27,639
Przyjaciele, przedstawiam Dobroczyńców!
814
00:47:33,937 --> 00:47:34,980
A tego nie znałem.
815
00:47:35,063 --> 00:47:37,316
- To wkręt?
- Co to za dźwięk?
816
00:47:37,399 --> 00:47:39,526
Krzyki, ale jakieś nieprzerażone.
817
00:47:39,610 --> 00:47:42,321
Poobracajmy się w towarzystwie.
818
00:47:42,404 --> 00:47:44,406
Wybiła godzina występku.
819
00:47:56,293 --> 00:47:59,296
Fałszywy Delfin, fałszywy Delfin.
820
00:47:59,379 --> 00:48:00,380
Bingo.
821
00:48:01,256 --> 00:48:04,676
- Panie Rekinie!
- To prawda, że rekiny wyczuwają krew?
822
00:48:04,760 --> 00:48:06,678
Co? Nie. To obrzydliwe.
823
00:48:13,268 --> 00:48:16,188
Panie Wilku! To zaszczyt pana poznać.
824
00:48:16,271 --> 00:48:17,356
Z wzajemnością.
825
00:48:17,439 --> 00:48:20,651
Mogę prosić o wspólne zdjęcie dla dzieci?
826
00:48:20,734 --> 00:48:22,444
Za chwilę. Tylko…
827
00:48:22,528 --> 00:48:24,196
Zaraz wracam.
828
00:48:27,157 --> 00:48:30,869
Dobra, Wilku, co ty kombinujesz?
829
00:48:33,163 --> 00:48:34,998
Na takich przestępców
830
00:48:35,082 --> 00:48:38,210
potrzeba sprytu, dyskretnej taktyki.
831
00:48:38,293 --> 00:48:41,547
Jak tylko stracą na chwilę czujność…
832
00:48:41,630 --> 00:48:42,673
Trach!
833
00:48:43,465 --> 00:48:44,883
Zaciskamy pętlę!
834
00:48:44,967 --> 00:48:46,927
Zawsze o krok przed nimi.
835
00:48:47,427 --> 00:48:49,888
Chyba zasłużyłam na tonik.
836
00:48:49,972 --> 00:48:51,723
We frymuśnym kieliszku.
837
00:48:53,183 --> 00:48:54,184
No i super.
838
00:48:56,228 --> 00:48:57,688
O nie.
839
00:49:05,153 --> 00:49:06,154
No cześć.
840
00:49:06,780 --> 00:49:09,658
Właśnie tak, bójcie się.
841
00:49:14,288 --> 00:49:15,455
Nie, nie, nie!
842
00:49:15,539 --> 00:49:20,085
Przyjrzyj się
843
00:49:26,216 --> 00:49:31,555
Jak oceniasz mnie?
844
00:49:34,600 --> 00:49:40,522
Dobry typ czy zły?
845
00:49:42,441 --> 00:49:48,530
Serce widzisz czy kły?
846
00:49:51,325 --> 00:49:55,412
Myślisz, że mnie rozgryzłaś
Ale tak między nami
847
00:49:55,495 --> 00:49:59,708
Oceniasz po pozorach
I myślisz schematami
848
00:49:59,791 --> 00:50:03,629
Strachu na mój widok
Mam już serdecznie dość…
849
00:50:03,712 --> 00:50:04,963
OFICJALNY KOD
850
00:50:05,047 --> 00:50:07,591
Przyjrzyj się i zobacz
Że dobry ze mnie gość
851
00:50:09,051 --> 00:50:10,802
Nie tacy źli, co?
852
00:50:10,886 --> 00:50:12,054
Pan Wilk.
853
00:50:12,137 --> 00:50:14,014
Diane… Co za niespodzianka.
854
00:50:14,097 --> 00:50:17,476
Zaczynam myśleć, że mnie unikasz.
855
00:50:17,559 --> 00:50:19,895
Unikam? Skąd ten pomysł?
856
00:50:21,146 --> 00:50:22,314
No dobrze.
857
00:50:22,397 --> 00:50:25,943
Ale poskarżę się,
że jestem odrobinę zawiedziona.
858
00:50:26,902 --> 00:50:30,405
Liczyłam, że poprosisz mnie do tańca.
859
00:50:31,323 --> 00:50:32,950
Teraz będzie czad
860
00:50:33,033 --> 00:50:37,120
Dzisiaj jesteśmy grzeczni
Bajeczni i taneczni
861
00:50:37,204 --> 00:50:41,250
Dzisiaj jesteśmy grzeczni
Tacy dobrzy goście
862
00:50:50,133 --> 00:50:51,260
Dawaj!
863
00:50:52,803 --> 00:50:55,013
Pozbyłeś się owczej skóry.
864
00:50:55,097 --> 00:50:58,183
Zrozumiałem, że wygodniej mi we własnej.
865
00:51:05,190 --> 00:51:06,942
Nawet mi się to podoba.
866
00:51:07,025 --> 00:51:08,485
To jest nas dwoje.
867
00:51:09,069 --> 00:51:13,156
Chcemy tylko dobrze się dziś bawić
868
00:51:13,240 --> 00:51:16,994
Daj się rozbujać
Rytm cię poprowadzi
869
00:51:17,077 --> 00:51:21,415
Jeśli do tańca poproszę cię sam
870
00:51:21,498 --> 00:51:25,502
Nie myśl sobie zaraz, że mam niecny plan
871
00:51:25,586 --> 00:51:29,715
Daj mi, proszę, chociaż jedną szansę
872
00:51:29,798 --> 00:51:33,760
Czuję, że żyję, kiedy z tobą tańczę
873
00:51:35,679 --> 00:51:38,807
{\an8}Przygotujcie parasolki,
bo mamy deszcz pieniędzy!
874
00:51:38,891 --> 00:51:41,226
{\an8}A wszystko dzięki… Sama nie wierzę…
875
00:51:41,310 --> 00:51:43,645
{\an8}Dzięki Złoczyńcom!
876
00:51:43,729 --> 00:51:48,108
{\an8}Dzisiaj jesteśmy grzeczni
Bajeczni i taneczni
877
00:51:48,192 --> 00:51:50,027
Tacy dobrzy goście
878
00:51:59,203 --> 00:52:01,580
I jak ci z tym,
879
00:52:01,663 --> 00:52:04,249
że dla odmiany ludzie się ciebie nie boją?
880
00:52:11,715 --> 00:52:14,343
Całkiem… dobrze.
881
00:52:14,426 --> 00:52:15,636
Bardzo dobrze.
882
00:52:16,678 --> 00:52:17,971
Diane…
883
00:52:21,016 --> 00:52:22,893
Należy do ciebie.
884
00:52:28,065 --> 00:52:29,900
Raz, dwa, trzy
885
00:52:29,983 --> 00:52:33,946
Tacy dobrzy goście
Dzisiaj jesteśmy grzeczni
886
00:52:34,029 --> 00:52:38,158
Bajeczni i taneczni
Dzisiaj jesteśmy grzeczni
887
00:52:38,242 --> 00:52:40,702
Tacy dobrzy goście
888
00:52:51,255 --> 00:52:53,257
Dziękuję, Panie Wilku.
889
00:52:53,340 --> 00:52:56,385
Jak wiecie,
zebrane dziś pieniądze trafią jutro
890
00:52:56,468 --> 00:53:00,556
do szkół, szpitali
i innych instytucji w mieście!
891
00:53:03,809 --> 00:53:06,436
Chciałbym tylko wyrazić wdzięczność
892
00:53:06,520 --> 00:53:09,022
sprawcy naszej przemiany.
893
00:53:09,106 --> 00:53:10,566
Genialnemu mentorowi…
894
00:53:11,900 --> 00:53:13,485
- Wciskaj.
- Śmiało.
895
00:53:13,569 --> 00:53:16,238
Niezastąpionemu profesorowi…
896
00:53:18,866 --> 00:53:21,410
- Wilku! Już.
- Profesorowi…
897
00:53:27,040 --> 00:53:29,042
Profesorowi Marmoladzie!
898
00:53:31,795 --> 00:53:33,630
Mogę osobiście?
899
00:53:37,092 --> 00:53:38,302
Nie taki był plan.
900
00:53:38,385 --> 00:53:39,803
Co się dzieje?
901
00:53:39,887 --> 00:53:41,388
Samowolka.
902
00:53:43,140 --> 00:53:44,224
Słowo się rzekło.
903
00:53:45,559 --> 00:53:47,311
Na mocy moich uprawnień
904
00:53:47,394 --> 00:53:51,440
z przyjemnością
udzielam Złoczyńcom pełnej amn…
905
00:53:54,818 --> 00:53:55,777
Dziwne rzeczy.
906
00:53:55,861 --> 00:53:57,487
Meteoryt zniknął!
907
00:53:57,571 --> 00:53:58,697
Ktoś go ukradł!
908
00:54:02,075 --> 00:54:03,076
Szefowo.
909
00:54:03,160 --> 00:54:04,328
Wilku.
910
00:54:04,411 --> 00:54:06,705
Chyba nie myśli szefowa, że to my.
911
00:54:06,788 --> 00:54:08,707
{\an8}Do zobaczyska, frajerzy!
912
00:54:10,083 --> 00:54:11,710
W nogi!
913
00:54:11,793 --> 00:54:12,920
Zatrzymać ich!
914
00:54:26,892 --> 00:54:28,185
Masz.
915
00:54:28,268 --> 00:54:30,103
- Co robisz?
- Wszystko zwracam.
916
00:54:33,649 --> 00:54:34,858
Przepraszam.
917
00:54:38,195 --> 00:54:39,404
Co tam się stało?
918
00:54:39,488 --> 00:54:41,740
- Nie mogłem.
- Jak to?
919
00:54:41,823 --> 00:54:43,116
- Po prostu…
- Nie!
920
00:54:43,200 --> 00:54:45,035
Ja nie uciekam.
921
00:54:45,118 --> 00:54:47,454
To nie mój styl.
922
00:54:47,538 --> 00:54:49,456
Piranio, tylko nie szalej.
923
00:54:50,958 --> 00:54:54,002
Szalej to ja wciągam bez popitki, chico.
924
00:55:02,261 --> 00:55:04,513
{\an8}Popełniacie błąd. To nie my.
925
00:55:04,596 --> 00:55:07,140
{\an8}Tym razem nie kłamię.
926
00:55:07,224 --> 00:55:08,809
{\an8}ŻYCIE TO JEDNAK NIE BAJKA
927
00:55:08,892 --> 00:55:13,230
{\an8}- Nie słyszę cię. Zły, zły, zły!
- Jesteśmy dobrzy. Marmolada wam powie.
928
00:55:13,313 --> 00:55:14,481
Profesorze…
929
00:55:14,565 --> 00:55:16,859
{\an8}Morał: ciągnie wilka do lasu.
930
00:55:16,942 --> 00:55:18,944
Książki oceniajmy po okładce
931
00:55:19,027 --> 00:55:21,405
i ufajmy stereotypom.
932
00:55:21,488 --> 00:55:24,324
Stać! Pozwólcie mi z nimi porozmawiać.
933
00:55:24,408 --> 00:55:26,702
To jakieś nieporozumienie.
934
00:55:28,996 --> 00:55:30,038
Jest profesor.
935
00:55:30,122 --> 00:55:33,584
Ma pan pięć minut. I żadnych układów.
936
00:55:33,667 --> 00:55:36,628
Musi pan im powiedzieć, że to nie my.
937
00:55:36,712 --> 00:55:39,590
Oczywiście, że nie wy. Nie moglibyście.
938
00:55:39,673 --> 00:55:43,177
Przecież dobry z ciebie chłopiec.
939
00:55:44,428 --> 00:55:47,181
Dobry z ciebie chłopiec.
940
00:55:47,264 --> 00:55:51,894
Ten dreszcz na plecach.
To, jak mi merda w ogonku.
941
00:55:51,977 --> 00:55:52,811
Łapać ich!
942
00:55:52,895 --> 00:55:54,897
A gdyby przeprowadzić eksperyment?
943
00:55:54,980 --> 00:55:57,441
Jak wiesz, moja Gala Dobroci…
944
00:55:57,524 --> 00:55:59,693
Meteoryt z Krateru Miłości
945
00:55:59,776 --> 00:56:02,487
zostanie zaprezentowany światu.
946
00:56:02,571 --> 00:56:05,490
Wszystkie oczy
będą zwrócone na was, nie na mnie.
947
00:56:06,617 --> 00:56:07,659
Dobry z ciebie…
948
00:56:07,743 --> 00:56:09,995
chłopiec.
949
00:56:10,913 --> 00:56:12,623
Ty.
950
00:56:12,706 --> 00:56:14,541
To byłeś ty.
951
00:56:14,625 --> 00:56:15,959
Co ty mówisz, Wilku?
952
00:56:16,043 --> 00:56:18,212
Staruszka, Złoty Delfin, nauka dobra…
953
00:56:18,295 --> 00:56:22,007
Wszystko po to,
żeby ukraść meteoryt i nas w to wrobić.
954
00:56:22,090 --> 00:56:23,759
Jaka znowu staruszka?
955
00:56:23,842 --> 00:56:26,595
I po co śwince morskiej meteoryt?
956
00:56:29,848 --> 00:56:31,767
Czuję się niekomfortowo.
957
00:56:31,850 --> 00:56:35,020
Ale że co? Weźcie mnie obróćcie.
958
00:56:35,103 --> 00:56:38,774
Wreszcie to wykombinowałeś.
959
00:56:38,857 --> 00:56:40,025
Co?
960
00:56:40,108 --> 00:56:41,944
Ty ukradłeś meteoryt?
961
00:56:42,027 --> 00:56:44,071
To nie jest zwykły meteoryt.
962
00:56:44,154 --> 00:56:45,531
Mówiłem, że zadek.
963
00:56:45,614 --> 00:56:46,865
Żaden zadek!
964
00:56:48,367 --> 00:56:51,036
To doskonałe źródło energii.
965
00:56:51,119 --> 00:56:52,871
Naukowcy odkryli,
966
00:56:52,955 --> 00:56:55,707
że generuje on jedyne w swoim rodzaju
967
00:56:55,791 --> 00:56:57,876
fale elektromagnetyczne.
968
00:56:57,960 --> 00:57:00,170
Jego moc posłuży mi
969
00:57:00,254 --> 00:57:02,798
do największego skoku wszech czasów.
970
00:57:04,049 --> 00:57:05,676
Było go zjeść.
971
00:57:05,759 --> 00:57:07,386
- Było.
- Ale czemu my?
972
00:57:07,469 --> 00:57:09,930
Trudno o lepsze kozły ofiarne.
973
00:57:10,013 --> 00:57:13,267
Kiedy ktoś mówi „zły jak…”,
974
00:57:13,350 --> 00:57:15,936
ma przed oczami uroczą świnkę morską?
975
00:57:16,019 --> 00:57:17,855
Nie. Widzi was.
976
00:57:18,564 --> 00:57:19,982
I zawsze tak będzie.
977
00:57:20,065 --> 00:57:21,483
No zgoda.
978
00:57:21,567 --> 00:57:23,068
Ale to ty nas wrobiłeś.
979
00:57:23,610 --> 00:57:24,653
Tere-fere.
980
00:57:24,736 --> 00:57:28,115
Bądźmy szczerzy, ewolucja was wrobiła.
981
00:57:28,198 --> 00:57:30,284
Ale Wilczek naprawdę to łyknął.
982
00:57:30,367 --> 00:57:32,870
Wpadłeś we wszystkie moje pułapki,
983
00:57:32,953 --> 00:57:36,039
zaczynając od uratowania
bezradnej staruszki.
984
00:57:36,540 --> 00:57:39,501
Wilku, o czym on mówi?
985
00:57:42,379 --> 00:57:43,672
Ojej.
986
00:57:43,755 --> 00:57:45,716
Czyżbym coś chlapnął?
987
00:57:46,800 --> 00:57:49,136
Wygląda więc na to,
988
00:57:49,219 --> 00:57:52,806
że złego, okrutnego wilka
znów przechytrzyła świnka.
989
00:57:53,640 --> 00:57:55,767
Ty pucułowaty szczurze!
990
00:57:55,851 --> 00:57:57,436
Załatwię cię!
991
00:57:57,519 --> 00:57:58,562
- Pomocy!
- Zabiję!
992
00:57:58,645 --> 00:58:01,815
Zły, okrutny wilk chce mnie pożreć.
993
00:58:01,899 --> 00:58:04,234
Teraz się już nie wygrzebiesz, Wilku!
994
00:58:14,369 --> 00:58:19,666
Profesorze, jak Złoczyńcy
zdołali ukraść meteoryt pod okiem kamer?
995
00:58:19,750 --> 00:58:21,251
Mogę tylko gdybać.
996
00:58:21,335 --> 00:58:22,961
Być może zawczasu
997
00:58:23,045 --> 00:58:25,714
zamontowali system tuneli i zapadni,
998
00:58:25,797 --> 00:58:28,967
by zdalnie wciągnąć meteoryt
do przygotowanej komory.
999
00:58:29,051 --> 00:58:30,511
Ale co ja tam wiem.
1000
00:58:30,594 --> 00:58:33,597
{\an8}To w ich chorych umysłach
zrodził się ten plan.
1001
00:58:33,680 --> 00:58:35,516
{\an8}MAPA CHARYTATYWNA
1002
00:58:55,702 --> 00:58:56,870
Wszystko zwracam.
1003
00:59:14,054 --> 00:59:17,140
{\an8}SUPER ULTRA CAŁKIEM MAKS
1004
00:59:22,396 --> 00:59:25,524
Nie wierzę,
że wykiwał nas jakiś tyci gryzoń.
1005
00:59:25,607 --> 00:59:27,901
Wykiwał, to fakt.
1006
00:59:27,985 --> 00:59:29,903
Ale wcale nie tyci.
1007
00:59:29,987 --> 00:59:31,071
Co?
1008
00:59:31,154 --> 00:59:33,991
Mieliśmy wykołować Marmoladę,
1009
00:59:34,074 --> 00:59:37,077
a tymczasem Wilk wykołował nas.
1010
00:59:38,954 --> 00:59:42,124
- Dobrze mówię, Wilku?
- Skąd taki pomysł?
1011
00:59:42,207 --> 00:59:44,877
Może stąd, że właśnie sabotowałeś nam
1012
00:59:44,960 --> 00:59:47,087
największy skok w karierze?
1013
00:59:47,171 --> 00:59:49,464
Jesteś nam winien wyjaśnienie, kumplu.
1014
00:59:51,800 --> 00:59:54,511
Masz rację. To było tak.
1015
00:59:54,595 --> 00:59:58,015
{\an8}W muzeum
próbowałem ukraść staruszce torebkę.
1016
00:59:58,098 --> 00:59:59,349
{\an8}Klasyczna robótka.
1017
00:59:59,433 --> 01:00:00,976
Próbowałeś?
1018
01:00:01,059 --> 01:00:03,770
Od kiedy to zamiast kraść,
próbujesz kraść?
1019
01:00:03,854 --> 01:00:06,940
Próbowałem ją ukraść,
ale staruszka się potknęła
1020
01:00:08,108 --> 01:00:09,109
i ją złapałem.
1021
01:00:09,193 --> 01:00:10,152
{\an8}Co?
1022
01:00:10,235 --> 01:00:12,279
Tak jakoś wyszło.
1023
01:00:12,362 --> 01:00:15,407
{\an8}- Ale torebkę zwinąłeś?
- Nie zwinąłem.
1024
01:00:15,490 --> 01:00:19,703
Uratowałem staruszkę, przytuliła mnie
i ogon mi zamerdał.
1025
01:00:19,786 --> 01:00:22,748
Nie wiedziałem, o co chodzi,
ale poczułem się…
1026
01:00:23,373 --> 01:00:24,374
dobrze.
1027
01:00:27,211 --> 01:00:28,921
I wtedy zwinąłeś torebkę?
1028
01:00:29,004 --> 01:00:30,631
Nie!
1029
01:00:30,714 --> 01:00:34,384
Słyszałem, jak świnia ci mówi,
żeby nas puścić kantem.
1030
01:00:34,468 --> 01:00:36,720
W sensie, nas wszystkich?
1031
01:00:36,803 --> 01:00:39,014
Nie sądziłem, że to zrobisz, stary.
1032
01:00:39,097 --> 01:00:42,768
Chwila. Nigdy bym… Chciałem tylko…
1033
01:00:42,851 --> 01:00:44,853
lepszego życia dla nas.
1034
01:00:44,937 --> 01:00:48,649
Nasze życie było idealne,
ale postanowiłeś je zniszczyć.
1035
01:00:48,732 --> 01:00:49,733
Nieprawda.
1036
01:00:49,816 --> 01:00:52,027
Poczuliście to na gali.
1037
01:00:52,110 --> 01:00:54,071
Brawa, wiwaty.
1038
01:00:54,154 --> 01:00:56,949
Nie byliśmy już łotrami. Kochali nas.
1039
01:00:57,032 --> 01:01:01,078
Skoro tak nas kochali,
to czemu siedzimy w pace
1040
01:01:01,161 --> 01:01:02,704
za cudze przestępstwo?
1041
01:01:03,330 --> 01:01:04,331
Wiesz co?
1042
01:01:04,414 --> 01:01:07,918
Jedno Marmoladzie przyznam:
widzi świat takim, jaki jest.
1043
01:01:08,001 --> 01:01:12,005
Albo jesteś straszny, albo wystraszony.
1044
01:01:12,089 --> 01:01:15,509
Ach tak? Ja mam już dość bycia strasznym.
1045
01:01:15,592 --> 01:01:17,511
Dość bycia wyrzutkiem.
1046
01:01:17,594 --> 01:01:19,972
- Może nie chcę już być…
- Zły?
1047
01:01:20,055 --> 01:01:22,391
Nie chcesz już być złoczyńcą?
1048
01:01:22,474 --> 01:01:23,642
No powiedz!
1049
01:01:26,270 --> 01:01:27,813
Tak myślałem.
1050
01:01:27,896 --> 01:01:31,567
A my? Twoi kumple od zawsze?
Ciągniemy cię w dół?
1051
01:01:31,650 --> 01:01:33,318
A żebyś wiedział!
1052
01:01:37,322 --> 01:01:38,448
Odszczekaj to.
1053
01:01:38,532 --> 01:01:40,200
Przeproś!
1054
01:01:42,244 --> 01:01:43,996
W więzieniu się nie bijemy.
1055
01:01:45,414 --> 01:01:47,082
Jemu to powiedz.
1056
01:01:52,754 --> 01:01:54,131
Co?
1057
01:02:38,008 --> 01:02:39,384
Czekaj! Spokojnie…
1058
01:02:41,970 --> 01:02:43,138
Diane?
1059
01:02:43,222 --> 01:02:45,390
A skąd ty tak ninjować umiesz?
1060
01:02:45,474 --> 01:02:48,852
No nie, ty jesteś Szkarłatna Łapa?
1061
01:02:50,521 --> 01:02:53,190
Królowa Przekrętu,
Akrobatyczne Objawienie,
1062
01:02:53,273 --> 01:02:55,776
dwa razy ukradła Brylant Zumpango,
1063
01:02:55,859 --> 01:02:57,402
tylko raz dla zysku.
1064
01:02:57,486 --> 01:03:00,072
Nigdy nie zdemaskowana.
1065
01:03:01,281 --> 01:03:04,243
Chyba nadal jestem niezrównanym złoczyńcą.
1066
01:03:05,702 --> 01:03:07,454
Albo raczej byłam.
1067
01:03:17,923 --> 01:03:19,842
Nie, nadal niezrównana.
1068
01:03:19,925 --> 01:03:22,094
Tego się nie zapomina.
1069
01:03:23,595 --> 01:03:25,013
Czekaj, masz tu…
1070
01:03:25,097 --> 01:03:27,349
Dlaczego nas wyciągnęłaś?
1071
01:03:27,432 --> 01:03:29,726
Po gali skumałam, że coś jest nie tak.
1072
01:03:29,810 --> 01:03:31,728
Powęszyłam trochę. Ten meteoryt…
1073
01:03:31,812 --> 01:03:32,813
Wiem.
1074
01:03:32,896 --> 01:03:35,566
To jakaś kosmiczna superantena.
1075
01:03:35,649 --> 01:03:38,193
Ta energia wzmocniona
przez kryształy jonowe
1076
01:03:38,277 --> 01:03:41,655
wygeneruje pole psychokinetyczne
wielkości miasta.
1077
01:03:41,738 --> 01:03:44,408
Weszłam ci w słowo?
1078
01:03:45,492 --> 01:03:48,328
Użyłbym więcej trudnych słów,
ale oddałaś sens.
1079
01:03:50,914 --> 01:03:54,251
Sama nie powstrzymam Marmolady.
1080
01:03:54,334 --> 01:03:57,838
- Wy najlepiej znacie jego posiadłość.
- Wchodzimy w to.
1081
01:03:57,921 --> 01:03:59,214
No nie, ekipo?
1082
01:04:00,048 --> 01:04:03,177
Jacy „my”? Nie ma „nas”, Wilku.
1083
01:04:03,260 --> 01:04:05,095
To koniec. Finito.
1084
01:04:05,179 --> 01:04:06,889
Bo się trochę poprztykaliśmy?
1085
01:04:06,972 --> 01:04:09,725
Daj spokój, nie pierwszy raz.
1086
01:04:09,808 --> 01:04:12,477
Ty serwujesz, ja odbijam.
Takie nasze tango.
1087
01:04:13,187 --> 01:04:14,521
Nie tym razem.
1088
01:04:20,068 --> 01:04:21,069
Piranio?
1089
01:04:24,990 --> 01:04:26,033
Włóczko?
1090
01:04:26,116 --> 01:04:27,409
Przykro mi, Wilczku.
1091
01:04:29,536 --> 01:04:30,704
Rekinie…
1092
01:04:34,416 --> 01:04:35,417
Ekipo.
1093
01:04:39,046 --> 01:04:42,132
Chcesz wiedzieć,
czemu nie cierpię urodzin?
1094
01:04:43,884 --> 01:04:47,721
Kiedy jesteś wężem,
nie masz dobrych wspomnień urodzinowych.
1095
01:04:47,804 --> 01:04:50,849
Każda świeczka na torcie przypomina ci,
1096
01:04:50,933 --> 01:04:55,479
że jesteś tylko nic niewartym potworem.
1097
01:04:57,105 --> 01:04:58,148
Właśnie tak.
1098
01:04:59,107 --> 01:05:01,860
Ale to nic w porównaniu z tym, co czuję,
1099
01:05:01,944 --> 01:05:05,239
kiedy jedyny gość, jakiemu ufałem,
1100
01:05:05,781 --> 01:05:07,074
wbija mi nóż w plecy.
1101
01:05:11,203 --> 01:05:13,288
Chodźcie, zabierajmy się stąd.
1102
01:06:00,836 --> 01:06:04,673
Tak wygląda prawdziwy złoczyńca.
1103
01:06:11,471 --> 01:06:13,265
To co, pobrykamy?
1104
01:06:14,892 --> 01:06:16,310
PEŁNA MOC
1105
01:06:38,582 --> 01:06:40,292
SKLEP ZOOLOGICZNY
1106
01:06:54,223 --> 01:06:55,224
Trzymasz się?
1107
01:06:55,891 --> 01:06:59,436
Wcale się nie trzymam.
Nie mam czego się trzymać.
1108
01:07:01,104 --> 01:07:03,857
Straciłem swoich jedynych przyjaciół i…
1109
01:07:04,900 --> 01:07:06,109
Co ja robię?
1110
01:07:09,154 --> 01:07:10,906
Wiem, że niełatwo…
1111
01:07:11,990 --> 01:07:13,367
zostawić to wszystko.
1112
01:07:14,284 --> 01:07:16,036
- Wiesz?
- Tak.
1113
01:07:16,119 --> 01:07:18,288
Byłam najlepszą złodziejką świata.
1114
01:07:18,372 --> 01:07:21,416
Szybką, nieustraszoną, przebiegłą.
1115
01:07:22,501 --> 01:07:24,753
Zostało mi jedno niezdobyte trofeum.
1116
01:07:25,337 --> 01:07:26,839
Złoty Delfin.
1117
01:07:26,922 --> 01:07:27,965
Więc się skusiłaś.
1118
01:07:29,049 --> 01:07:30,467
Mało tego.
1119
01:07:32,135 --> 01:07:33,554
Praktycznie go miałam.
1120
01:07:33,637 --> 01:07:35,597
I gotową drogę ucieczki.
1121
01:07:38,851 --> 01:07:39,852
Ale…
1122
01:07:41,186 --> 01:07:45,315
ujrzałam jedynie szczwaną lisicę,
za jaką wszyscy mnie uważali.
1123
01:07:47,609 --> 01:07:49,027
To wszystko zmieniło.
1124
01:07:49,820 --> 01:07:53,907
I teraz, zamiast wyrządzać krzywdę,
pomagam ludziom.
1125
01:07:53,991 --> 01:07:58,871
Wciąż jestem sobą.
Tylko że tą lepszą sobą.
1126
01:08:00,706 --> 01:08:02,708
Postępujesz słusznie.
1127
01:08:02,791 --> 01:08:05,460
A oni, jeśli są prawdziwymi przyjaciółmi,
1128
01:08:06,170 --> 01:08:07,671
kiedyś zrozumieją.
1129
01:08:09,047 --> 01:08:10,966
Dość smutków, chodź do środka.
1130
01:08:11,049 --> 01:08:13,385
Wyglądasz, jakbyś z paki wracał.
1131
01:08:17,096 --> 01:08:18,140
Świnka morska?
1132
01:08:19,183 --> 01:08:20,267
Marmolada!
1133
01:08:20,350 --> 01:08:21,268
Lecimy.
1134
01:08:23,395 --> 01:08:26,564
Więc to jest kryjówka
wspaniałej Szkarłatnej Łapy?
1135
01:08:27,274 --> 01:08:28,442
Przekąseczka?
1136
01:08:28,524 --> 01:08:31,028
Trochę nie w porę, ale jesteś u siebie.
1137
01:08:31,111 --> 01:08:33,029
- Tożsamość potwierdzona.
- Co?
1138
01:08:33,113 --> 01:08:34,573
Witaj, Diane.
1139
01:08:40,370 --> 01:08:41,580
Ja cię kręcę!
1140
01:08:41,662 --> 01:08:44,124
Rany Julek!
1141
01:08:44,750 --> 01:08:46,335
W domu najlepiej.
1142
01:08:46,417 --> 01:08:47,627
Czy ja śnię?
1143
01:08:47,711 --> 01:08:49,212
Tyrolka z laserem?
1144
01:08:49,296 --> 01:08:52,216
Zakłócacz radarów XM 2400? Nie może być!
1145
01:08:52,299 --> 01:08:54,301
Ja tam wolę wcześniejszy model.
1146
01:08:54,384 --> 01:08:56,511
Kwestia gustu.
1147
01:08:56,595 --> 01:08:58,596
To też fajny gadżecik.
1148
01:08:59,139 --> 01:09:00,724
Konkretnie palnik.
1149
01:09:00,807 --> 01:09:02,559
Poza tym to nie twój kolor.
1150
01:09:03,769 --> 01:09:04,937
W porząsiu.
1151
01:09:05,020 --> 01:09:09,649
Czas na Marmoladę.
Co ten puszysty pomyleniec kombinuje.
1152
01:09:09,733 --> 01:09:11,151
Podgląd miasta.
1153
01:09:11,234 --> 01:09:14,613
Spróbujmy przejąć rządowego satelitę.
1154
01:09:14,696 --> 01:09:17,991
- Może oficjalnie, jako gubernator?
- Za dużo biurokracji.
1155
01:09:23,287 --> 01:09:27,125
Się dzieje. Dużo podejrzanych sygnałów.
1156
01:09:27,209 --> 01:09:29,336
To sygnatury cieplne świnek,
1157
01:09:29,419 --> 01:09:31,587
kontrolowanych przez Marmoladę.
1158
01:09:32,256 --> 01:09:33,756
Co on chce osiągnąć?
1159
01:09:33,841 --> 01:09:35,050
Nie biegną do celu.
1160
01:09:35,133 --> 01:09:37,301
MAPA CHARYTATYWNA
GALA DOBROCI
1161
01:09:38,011 --> 01:09:39,720
Biegną, ale cel jest w ruchu.
1162
01:09:41,055 --> 01:09:42,349
Zbiórka pieniędzy.
1163
01:09:42,432 --> 01:09:45,352
Chce ukraść datki, które sam zebrał?
1164
01:09:45,435 --> 01:09:47,895
Największy skok wszech czasów.
1165
01:09:47,979 --> 01:09:52,317
Miliard dolarów zmierza furgonetkami
do potrzebujących w całym mieście.
1166
01:09:52,401 --> 01:09:54,945
Trzeba mu odciąć łączność ze świnkami.
1167
01:09:55,028 --> 01:09:56,530
Bez sygnału…
1168
01:09:56,613 --> 01:09:57,865
Nie będzie skoku.
1169
01:09:57,948 --> 01:10:00,450
Trzeba ukraść meteoryt.
1170
01:10:00,534 --> 01:10:02,953
- To było cwane.
- No już.
1171
01:10:03,036 --> 01:10:05,372
Wciągaj gacie, wilku bracie.
1172
01:10:11,879 --> 01:10:14,715
Tego bym nie brał.
Ekspresowo zrywa portki.
1173
01:10:14,798 --> 01:10:17,718
Na wszelki wypadek noś czystą bieliznę.
1174
01:10:18,927 --> 01:10:20,012
Co?…
1175
01:10:21,805 --> 01:10:23,682
Ukradłaś mój wóz?
1176
01:10:23,765 --> 01:10:25,434
Szanuję.
1177
01:10:26,018 --> 01:10:27,728
Śmigamy.
1178
01:10:39,323 --> 01:10:40,365
- Nie!
- Co?
1179
01:10:40,449 --> 01:10:41,658
Gdzie nasze fanty?
1180
01:10:42,284 --> 01:10:43,911
Gdzie jest wszystko?
1181
01:10:43,994 --> 01:10:46,205
- Nie, nie.
- Przepadło!
1182
01:10:46,288 --> 01:10:48,415
Moja charakteryzatornia!
1183
01:10:48,498 --> 01:10:49,958
Gdzie mój majdan?
1184
01:10:51,335 --> 01:10:53,754
Wilk oddał wszystkie nasze łupy!
1185
01:10:53,837 --> 01:10:56,298
Uczciwie je ukradliśmy!
1186
01:10:56,381 --> 01:10:59,801
Teraz wiem, jak to jest być okradzionym.
1187
01:11:01,011 --> 01:11:02,346
I nie podoba mi się.
1188
01:11:03,055 --> 01:11:04,473
Ani trochę!
1189
01:11:11,772 --> 01:11:12,773
I żarcia nie ma.
1190
01:11:12,856 --> 01:11:16,652
Ani pieniędzy, żeby kupić żarcie.
Ani żarcia, żeby sprzedać.
1191
01:11:17,277 --> 01:11:18,278
Jesteśmy…
1192
01:11:20,322 --> 01:11:23,534
Masz! Rozpuść sobie.
1193
01:11:24,076 --> 01:11:25,827
I nie maż się już.
1194
01:11:31,166 --> 01:11:33,710
Wężu, co ty właśnie zrobiłeś?
1195
01:11:33,794 --> 01:11:37,089
No co? Smutny był. To go pocieszyłem.
1196
01:11:37,172 --> 01:11:38,382
Ty…
1197
01:11:38,465 --> 01:11:40,384
zrobiłeś coś dobrego. Dla mnie.
1198
01:11:40,467 --> 01:11:41,552
Nie gadaj bzdur.
1199
01:11:41,635 --> 01:11:43,971
Przedłożyłem tylko twoje potrzeby.
1200
01:11:44,054 --> 01:11:46,598
- Jak ktoś dobry.
- A gdzie tam.
1201
01:11:46,682 --> 01:11:49,643
Poświęciłem się tylko na rzecz Rekina.
1202
01:11:49,726 --> 01:11:52,563
Tak słownik definiuje dobro.
1203
01:11:52,646 --> 01:11:53,814
Wężu!
1204
01:11:53,897 --> 01:11:55,691
Ty! Najgorszy z nas!
1205
01:11:55,774 --> 01:11:57,901
- Samolubny.
- Złośliwy.
1206
01:11:57,985 --> 01:11:59,111
- Podły.
- Perfidny.
1207
01:11:59,194 --> 01:12:00,487
- Śliski.
- Nieczuły.
1208
01:12:00,571 --> 01:12:01,572
Po prostu gad.
1209
01:12:01,655 --> 01:12:03,824
- Obmierzły.
- I wynika z tego co?
1210
01:12:04,408 --> 01:12:06,285
Wilk miał chyba rację.
1211
01:12:06,368 --> 01:12:09,162
Może nie musimy być
budzącymi strach łotrami.
1212
01:12:15,294 --> 01:12:17,337
Czy to właśnie jest… merdanie?
1213
01:12:19,339 --> 01:12:20,966
Merdamy!
1214
01:12:22,759 --> 01:12:25,387
Nie! Nie! Nie!
1215
01:12:25,470 --> 01:12:29,391
Zawsze będziemy źli!
1216
01:12:55,626 --> 01:12:58,045
Szybciej, świnki, szybciej.
1217
01:12:58,128 --> 01:12:59,838
Szpital dziecięcy
1218
01:13:16,188 --> 01:13:17,356
SZKOŁA
1219
01:13:23,153 --> 01:13:24,530
Dziękujemy
1220
01:13:42,881 --> 01:13:45,467
Ukradniemy meteoryt, oddamy go policji…
1221
01:13:45,551 --> 01:13:47,386
I wszystko nam wybaczą.
1222
01:13:47,469 --> 01:13:50,931
Nie wiem, czy wszystko,
ale na pewno zaplusujesz.
1223
01:13:51,014 --> 01:13:52,474
NIEBEZPIECZEŃSTWO
1224
01:14:10,158 --> 01:14:11,493
Dziwne.
1225
01:14:11,577 --> 01:14:14,872
Marmolada zostawiłby Delfina bez ochrony?
1226
01:14:14,955 --> 01:14:16,915
Bo może to pułapka.
1227
01:14:16,999 --> 01:14:18,500
- A może…
- Czekaj!
1228
01:14:20,836 --> 01:14:22,045
Jednak pułapka.
1229
01:14:22,129 --> 01:14:23,547
No proszę.
1230
01:14:23,630 --> 01:14:26,300
Toż to mój drogi uczeń.
1231
01:14:26,383 --> 01:14:28,302
Z panią gubernator.
1232
01:14:28,385 --> 01:14:31,346
Czy raczej Szkarłatną Łapą.
1233
01:14:32,723 --> 01:14:36,310
Genialny pomysł
na ukrycie Brylantu Zumpango.
1234
01:14:36,393 --> 01:14:38,729
Najciemniej pod latarnią.
1235
01:14:39,438 --> 01:14:42,107
- Nie wierzę.
- No co? Sentymentalna jestem.
1236
01:14:42,191 --> 01:14:44,193
Zawsze lubiłaś kusić los.
1237
01:14:44,276 --> 01:14:47,529
Aż wreszcie skończyłaś w mojej pułapce.
1238
01:14:47,613 --> 01:14:49,740
Skąd wiedziałeś, że się zjawimy?
1239
01:14:49,823 --> 01:14:52,951
Uprzedził mnie… ktoś życzliwy.
1240
01:14:54,411 --> 01:14:57,414
Czołem, stary. Coś ty taki skrępowany?
1241
01:14:58,040 --> 01:14:59,291
Wąż.
1242
01:15:00,042 --> 01:15:02,544
Cóż mogę rzec? Znaleźliśmy wspólny język.
1243
01:15:02,628 --> 01:15:06,006
Jak się pracuje
dla swojej ulubionej przekąski?
1244
01:15:06,632 --> 01:15:10,552
Zazdrościsz nam,
bo dokonamy skoku stulecia.
1245
01:15:10,636 --> 01:15:15,432
W tej historii jest wszystko.
Zdrada, meteoryt, kontrola umysłu.
1246
01:15:15,516 --> 01:15:16,600
Mogę założyć?
1247
01:15:16,683 --> 01:15:19,269
- Naturalnie, partnerze.
- Cudnie.
1248
01:15:19,353 --> 01:15:22,606
Bezwysiłkowa działalność przestępcza.
1249
01:15:23,524 --> 01:15:26,109
A ta cała gadka o „nasionach dobra”?
1250
01:15:26,193 --> 01:15:27,819
Kolejne kłamstwo?
1251
01:15:27,903 --> 01:15:29,071
W skrócie: tak.
1252
01:15:29,154 --> 01:15:31,073
Nigdy nie dbałem o „dobro”.
1253
01:15:31,156 --> 01:15:33,116
Chyba że o swoje.
1254
01:15:33,200 --> 01:15:35,661
Na przykład w postaci miliarda dolarów.
1255
01:15:36,411 --> 01:15:37,788
Aż czuję dreszcze.
1256
01:15:39,998 --> 01:15:41,375
Złego…
1257
01:15:41,458 --> 01:15:42,709
Licho nie bierze.
1258
01:15:43,794 --> 01:15:45,671
Misiek! Skończ z nimi.
1259
01:15:55,806 --> 01:15:57,975
Trujący gaz? Wstrzymaj oddech.
1260
01:15:59,309 --> 01:16:01,812
Ale zaraz. Żaden tam trujący gaz.
1261
01:16:03,146 --> 01:16:04,565
Przepraszam!
1262
01:16:05,899 --> 01:16:07,067
Niespodzianka!
1263
01:16:07,734 --> 01:16:08,986
Jak to?
1264
01:16:09,069 --> 01:16:12,614
- Ekipo! To naprawdę wy.
- Miałeś rację, Wilczku.
1265
01:16:12,698 --> 01:16:14,992
- Zamerdało nam.
- Dreszcz nas przeszedł.
1266
01:16:15,075 --> 01:16:16,785
Fajne uczucie, co nie?
1267
01:16:16,869 --> 01:16:18,996
Może przełóżmy tę wzruszeń moc?
1268
01:16:19,079 --> 01:16:21,498
Normalnie sekcja rytmiczna w płetwie!
1269
01:16:24,001 --> 01:16:24,918
Halo!
1270
01:16:25,002 --> 01:16:25,961
Ostrza tnące!
1271
01:16:26,044 --> 01:16:27,171
A, faktycznie.
1272
01:16:27,254 --> 01:16:28,422
Już ogarniam.
1273
01:16:30,382 --> 01:16:31,800
Ekipo…
1274
01:16:31,884 --> 01:16:33,719
jak ja się cieszę, że jesteście!
1275
01:16:38,015 --> 01:16:41,727
Teraz czas podłożyć pewnej śwince świnię.
1276
01:16:41,810 --> 01:16:43,353
Koniec gry, kawio!
1277
01:16:43,437 --> 01:16:46,690
Meteoryt pozwoli nam
popełniać przestępstwa,
1278
01:16:46,773 --> 01:16:48,609
o jakich inni mogą tylko marzyć.
1279
01:16:48,692 --> 01:16:50,777
Nieźle jak na kamienny zadek.
1280
01:16:50,861 --> 01:16:52,946
Powtarzam, to nie jest…
1281
01:16:53,864 --> 01:16:56,617
Bez paniki, my tu tylko rabujemy.
1282
01:16:59,703 --> 01:17:00,954
Nie, nie, nie!
1283
01:17:07,461 --> 01:17:09,379
Kici, kici.
1284
01:17:25,145 --> 01:17:26,563
- Jazda!
- Jest moc!
1285
01:17:26,647 --> 01:17:27,689
Udało się!
1286
01:17:27,773 --> 01:17:30,275
Teraz na policję. Uniewinnimy was.
1287
01:17:30,359 --> 01:17:32,569
Zwykle uciekamy na widok policji.
1288
01:17:32,653 --> 01:17:35,322
Ej, chico, na pewno ich powstrzymaliśmy?
1289
01:17:35,405 --> 01:17:36,782
- Pewnie.
- Spokojnie.
1290
01:17:36,865 --> 01:17:39,618
Bez meteorytu
Marmolada ich nie kontroluje.
1291
01:17:39,701 --> 01:17:41,912
To kto prowadzi te furgonetki?
1292
01:17:45,832 --> 01:17:46,834
Meteoryt!
1293
01:17:46,917 --> 01:17:49,378
Wciąż nadaje. Forsa ze zbiórki.
1294
01:17:49,461 --> 01:17:51,088
Zmiana planów.
1295
01:17:51,171 --> 01:17:53,674
Włóczko, można namieszać im w nawigacji?
1296
01:17:53,757 --> 01:17:56,927
Potrzebny byłby
przechwytywacz międzykanałowy.
1297
01:17:57,010 --> 01:17:59,054
Coś takiego?
1298
01:17:59,680 --> 01:18:02,766
- Cizia ostro szpanuje!
- Żebyś wiedział!
1299
01:18:18,323 --> 01:18:19,575
O nie.
1300
01:18:20,284 --> 01:18:21,785
Musimy się rozdzielić.
1301
01:18:21,869 --> 01:18:23,912
Włóczko, może babski wypad?
1302
01:18:24,872 --> 01:18:25,831
Zgoda.
1303
01:18:25,914 --> 01:18:27,958
Na razie, chłopcy.
1304
01:18:34,673 --> 01:18:36,466
Ja chciałem z wami.
1305
01:18:53,483 --> 01:18:55,277
- Masz AC, nie?
- Mam, a co?
1306
01:18:57,446 --> 01:18:58,989
Moje auto!
1307
01:18:59,072 --> 01:19:00,824
Z drogi, śledzie!
1308
01:19:28,143 --> 01:19:30,062
Do zobaczyska, frajerzy!
1309
01:19:33,398 --> 01:19:34,525
ZMIANA TRASY
1310
01:19:46,703 --> 01:19:47,704
Mamy to!
1311
01:19:47,788 --> 01:19:49,623
Gdzie się tego nauczyłaś?
1312
01:19:49,706 --> 01:19:52,251
No wiesz, wrodzony talent.
1313
01:19:52,334 --> 01:19:53,544
Głównie na YouTube.
1314
01:19:55,045 --> 01:19:57,214
- Nieźle.
- Widzimy się na posterunku.
1315
01:19:57,297 --> 01:19:58,674
Spróbuj nadążyć.
1316
01:20:00,467 --> 01:20:03,637
To co, sprezentujemy
kosmiczny zadek szefowej?
1317
01:20:12,813 --> 01:20:14,022
Nie, nie, nie!
1318
01:20:14,106 --> 01:20:16,483
To moje pieniądze! Sam kradłem!
1319
01:20:16,567 --> 01:20:19,653
Co z ciebie za pożytek?
Przewiduj ich ruchy.
1320
01:20:19,736 --> 01:20:20,988
- To moja wina?
- Tak.
1321
01:20:26,368 --> 01:20:28,161
- Szefowo.
- Oby to było ważne.
1322
01:20:28,245 --> 01:20:30,789
Tego nie chciałaby pani przegapić.
1323
01:20:30,873 --> 01:20:31,874
Patrzcie!
1324
01:20:33,417 --> 01:20:35,627
Ożeż ty w grządkę pielony.
1325
01:20:35,711 --> 01:20:36,712
Czy to sen?
1326
01:20:36,795 --> 01:20:39,256
Złoczyńcy zwracają meteoryt?
1327
01:20:39,339 --> 01:20:42,885
W taki zwrot akcji wszyscy chcemy wierzyć.
1328
01:20:42,968 --> 01:20:44,219
- Tak!
- Czad!
1329
01:20:44,303 --> 01:20:49,057
- Urządzą przyjęcie na naszą cześć?
- Będą fajerwerki, zabawy i tort.
1330
01:21:05,991 --> 01:21:07,534
Bez niego to się nie uda.
1331
01:21:08,827 --> 01:21:10,829
Może i jest Panem Burczymuchą…
1332
01:21:10,913 --> 01:21:13,207
Ale naszym Panem Burczymuchą.
1333
01:21:13,290 --> 01:21:14,208
Otóż to.
1334
01:21:17,211 --> 01:21:18,670
Wilku!
1335
01:21:19,338 --> 01:21:21,924
Zaczynam rozumieć,
czemu kumple cię spławili.
1336
01:21:22,007 --> 01:21:24,051
Ja nie mam kumpli!
1337
01:21:24,134 --> 01:21:25,886
Wężu!
1338
01:21:26,637 --> 01:21:28,055
Wilk?
1339
01:21:28,138 --> 01:21:29,515
Wróć do nas!
1340
01:21:29,598 --> 01:21:32,768
- Potrzebujemy cię, szlaczku!
- A ty nas!
1341
01:21:33,894 --> 01:21:37,022
I znów emocje biorą górę.
1342
01:21:37,105 --> 01:21:39,816
Macie ostatnią szansę
na oddanie meteorytu.
1343
01:21:39,900 --> 01:21:42,528
A jak nie, to co, Wąsiku?
1344
01:21:44,029 --> 01:21:45,072
Właśnie to.
1345
01:21:46,490 --> 01:21:47,783
Co jest?
1346
01:21:54,039 --> 01:21:56,792
- Mamy puszyste kłopoty.
- Gaz do dechy!
1347
01:22:05,843 --> 01:22:07,803
Może go wkurzyłem tym „Wąsikiem”.
1348
01:22:15,394 --> 01:22:19,356
Nie takie miałam plany na wieczór.
1349
01:22:22,860 --> 01:22:23,902
Dawaj!
1350
01:22:26,363 --> 01:22:28,866
Może weź im zmniejsz obroty.
1351
01:22:28,949 --> 01:22:31,493
I tak go nie dogonią. Za dobry jest.
1352
01:22:33,412 --> 01:22:34,454
Masz rację.
1353
01:22:34,538 --> 01:22:38,375
Może zamiast tego
uderzę w jego czuły punkt.
1354
01:22:38,458 --> 01:22:40,085
O właśnie.
1355
01:22:40,169 --> 01:22:41,170
Zaraz.
1356
01:22:41,837 --> 01:22:43,213
Nie!
1357
01:22:45,632 --> 01:22:47,176
Chwila, moment!
1358
01:22:47,259 --> 01:22:48,760
Zaczekaj.
1359
01:22:49,428 --> 01:22:51,138
Dobrze już, wygrałeś.
1360
01:22:51,221 --> 01:22:52,931
Weź sobie kosmiczny kamień.
1361
01:22:53,557 --> 01:22:54,850
Grzeczny wilczek.
1362
01:23:04,693 --> 01:23:06,195
Przejmij stery.
1363
01:23:06,278 --> 01:23:08,572
Nie tak szybko! Najpierw go wciągnij.
1364
01:23:08,655 --> 01:23:10,824
Albo użyję tego.
1365
01:23:11,533 --> 01:23:12,576
Ja cię proszę.
1366
01:23:16,997 --> 01:23:19,291
Wciągaj albo kamyk się potoczy.
1367
01:23:21,084 --> 01:23:23,253
Skoro nalegasz. Misiek!
1368
01:23:30,469 --> 01:23:31,803
Chcesz go?
1369
01:23:31,887 --> 01:23:32,888
To bierz.
1370
01:23:37,059 --> 01:23:38,393
Wężu!
1371
01:23:38,477 --> 01:23:40,103
- Nie, nie!
- Wężu!
1372
01:23:40,187 --> 01:23:41,271
O nie!
1373
01:23:54,493 --> 01:23:57,454
Wiem, że to szaleństwo,
ale musimy skoczyć.
1374
01:23:57,538 --> 01:24:00,123
Wreszcie mówisz po mojemu, chico.
1375
01:24:10,425 --> 01:24:13,428
Damy radę!
1376
01:24:21,103 --> 01:24:22,646
Wróciłeś.
1377
01:24:25,983 --> 01:24:27,067
Wężu…
1378
01:24:27,150 --> 01:24:28,694
Nie byłem z wami szczery.
1379
01:24:28,777 --> 01:24:32,155
Bałem się powiedzieć ci,
że chcę być dobry, bo…
1380
01:24:32,239 --> 01:24:34,616
Odwróciłbym się od ciebie jak palant?
1381
01:24:35,492 --> 01:24:37,786
No. Chodzi o to, że…
1382
01:24:38,579 --> 01:24:40,956
Tak. Ja też cię kocham, stary.
1383
01:24:45,711 --> 01:24:49,673
Czy wy widzicie, jakie to piękne?
1384
01:24:49,756 --> 01:24:53,010
Przez was zaraz będę ryczał.
1385
01:24:53,093 --> 01:24:55,929
- Ja też.
- Żałosne, co?
1386
01:24:56,013 --> 01:24:57,598
No już, ekipo.
1387
01:24:58,182 --> 01:24:59,892
Kto powiedział, że to koniec?
1388
01:25:14,698 --> 01:25:17,326
Nie! Misiek! Tracimy wysokość!
1389
01:25:17,409 --> 01:25:19,620
Spadamy!
1390
01:25:26,168 --> 01:25:29,087
Co się stało? Wszystko wybuchło?
Tak wygląda niebo?
1391
01:25:39,765 --> 01:25:41,892
Tym razem to koniec.
1392
01:25:41,975 --> 01:25:45,395
Nie ma takiej siły, która was teraz ocali.
1393
01:25:45,479 --> 01:25:46,605
Chwileczkę.
1394
01:25:46,688 --> 01:25:47,940
Gubernator Foxington?
1395
01:25:48,023 --> 01:25:49,107
Proszę przestać.
1396
01:25:49,191 --> 01:25:51,652
Nie ukradli meteorytu, tylko go odzyskali.
1397
01:25:52,319 --> 01:25:54,071
A skąd pani to wie?
1398
01:25:54,154 --> 01:25:59,117
Chyba że... jest pani w zmowie
z poszukiwanymi przestępcami.
1399
01:26:00,410 --> 01:26:01,411
No więc…
1400
01:26:02,579 --> 01:26:03,914
skoro o tym mowa…
1401
01:26:05,082 --> 01:26:07,042
to muszę się do czegoś przyznać.
1402
01:26:08,293 --> 01:26:09,920
Tak naprawdę jestem…
1403
01:26:10,921 --> 01:26:14,174
- Jestem…
- Wielką fanką dawania drugiej szansy.
1404
01:26:14,258 --> 01:26:15,342
Tak, wiemy.
1405
01:26:21,473 --> 01:26:23,433
Koniec uciekania przed prawem.
1406
01:26:23,517 --> 01:26:24,643
- Dość.
- Starczy.
1407
01:26:25,477 --> 01:26:27,437
Szefowo, proszę robić swoje.
1408
01:26:27,521 --> 01:26:28,772
Co takiego?
1409
01:26:29,731 --> 01:26:31,608
Dobrowolnie się poddajecie?
1410
01:26:31,692 --> 01:26:36,113
Meteorytu wprawdzie nie ukradliśmy,
ale wiele innych rzeczy.
1411
01:26:36,196 --> 01:26:38,532
Czas wziąć za to odpowiedzialność.
1412
01:26:38,615 --> 01:26:40,492
Zasłużyć sobie na czyste konto.
1413
01:26:42,160 --> 01:26:43,161
Śmiało, szefowo.
1414
01:26:44,329 --> 01:26:45,497
Naprawdę?
1415
01:26:46,164 --> 01:26:47,165
To pani sukces.
1416
01:26:47,249 --> 01:26:49,793
Pani chwila. Proszę się rozkoszować.
1417
01:26:50,544 --> 01:26:52,963
Coś takiego wymaga przemówienia.
1418
01:26:53,046 --> 01:26:54,673
Muszę coś powiedzieć, tak?
1419
01:26:55,924 --> 01:26:59,094
Kiedy miałam sześć lat,
chciałam grać na flecie,
1420
01:26:59,178 --> 01:27:01,889
ale okazało się, że mam zbyt silne palce
1421
01:27:01,972 --> 01:27:03,849
do tak kruchego instrumentu.
1422
01:27:03,932 --> 01:27:06,935
Wtedy pomyślałam o karierze w policji.
1423
01:27:08,187 --> 01:27:09,438
Jestem z ciebie dumna.
1424
01:27:10,022 --> 01:27:13,192
Wiesz, lis nie różni się bardzo od wilka.
1425
01:27:13,775 --> 01:27:15,485
Sprawdzasz się w nowej roli.
1426
01:27:15,569 --> 01:27:18,614
I tak oto historia Złoczyńców
doczekała się
1427
01:27:18,697 --> 01:27:21,408
{\an8}całkiem satysfakcjonującego finału.
1428
01:27:21,491 --> 01:27:24,119
{\an8}Ale, ale, co się stało z meteorytem?
1429
01:27:24,203 --> 01:27:26,038
{\an8}Misiek! Szybciej!
1430
01:27:26,121 --> 01:27:27,664
{\an8}To profesor Marmolada!
1431
01:27:27,748 --> 01:27:29,791
{\an8}Spieszy do nas z meteorytem!
1432
01:27:29,875 --> 01:27:31,710
{\an8}ZŁOCZYŃCY PONOWNIE ARESZTOWANI
1433
01:27:31,793 --> 01:27:34,338
{\an8}Ależ tak. Odzyskałem go dla was.
1434
01:27:34,421 --> 01:27:36,006
Tak właśnie było.
1435
01:27:40,219 --> 01:27:41,845
Porzućcie obawy.
1436
01:27:41,929 --> 01:27:44,097
Oto przybywa wasz bohater.
1437
01:27:44,181 --> 01:27:47,601
- Mogę prosić o komentarz?
- Próbowałem im pomóc.
1438
01:27:47,684 --> 01:27:49,811
Ale to zawsze kończy się tak samo.
1439
01:27:50,312 --> 01:27:53,106
Źli pozostają złymi, a dobrzy – dobrymi.
1440
01:27:53,190 --> 01:27:54,816
Jakże mądre słowa.
1441
01:27:54,900 --> 01:27:56,568
Co więcej, dla dobra miasta
1442
01:27:56,652 --> 01:28:01,782
wspaniałomyślnie postanowiłem
zabezpieczyć meteoryt w mojej posiadłości.
1443
01:28:02,533 --> 01:28:04,952
Naprawdę mu się upiecze?
1444
01:28:05,035 --> 01:28:07,246
Dziękuję za wyrazy sympatii.
1445
01:28:07,996 --> 01:28:09,540
Brawa dla mnie!
1446
01:28:09,623 --> 01:28:11,124
Zaraz, zaraz.
1447
01:28:11,208 --> 01:28:12,793
To nie jest meteoryt!
1448
01:28:13,293 --> 01:28:14,419
To jakaś lampa!
1449
01:28:16,505 --> 01:28:17,506
Co?
1450
01:28:18,006 --> 01:28:20,008
Wężu, co ty właśnie zrobiłeś?
1451
01:28:20,092 --> 01:28:22,761
No co? Smutny był. To go pocieszyłem.
1452
01:28:22,845 --> 01:28:24,638
Wilk miał chyba rację.
1453
01:28:24,721 --> 01:28:27,432
Może nie musimy być
budzącymi strach łotrami.
1454
01:28:30,769 --> 01:28:32,521
Ja jestem zły, ty jesteś zły.
1455
01:28:32,604 --> 01:28:33,897
Bądźmy źli razem.
1456
01:28:33,981 --> 01:28:35,858
To się dogadaliśmy.
1457
01:28:37,776 --> 01:28:40,571
- Mogę założyć?
- Naturalnie, partnerze.
1458
01:28:56,587 --> 01:28:58,589
Bez paniki, my tu tylko rabujemy.
1459
01:28:59,965 --> 01:29:01,383
LAMPA
1460
01:29:02,676 --> 01:29:04,094
Nie, nie, nie!
1461
01:29:04,761 --> 01:29:05,762
METEORYT
1462
01:29:06,346 --> 01:29:07,347
{\an8}PEŁNA
MOC
1463
01:29:08,557 --> 01:29:10,434
Jeśli to jest lampa, to gdzie…?
1464
01:29:11,351 --> 01:29:12,728
Klasyczna podmianka.
1465
01:29:42,382 --> 01:29:44,134
A to i tak jest zadek.
1466
01:29:51,308 --> 01:29:52,309
Sekundkę.
1467
01:29:52,392 --> 01:29:54,603
To przecież Brylant Zumpango!
1468
01:29:54,686 --> 01:29:56,605
Skradziony przez…
1469
01:29:58,190 --> 01:30:00,526
Szkarłatną Łapę!
1470
01:30:00,609 --> 01:30:02,027
Że ja? Nie, nie.
1471
01:30:02,110 --> 01:30:04,071
OMG.
1472
01:30:04,154 --> 01:30:06,031
- To się porobiło.
- Mylicie się.
1473
01:30:06,114 --> 01:30:09,535
Niesławny przestępca, Szkarłatna Łapa,
1474
01:30:09,618 --> 01:30:13,247
to nie kto inny jak profesor Marmolada.
1475
01:30:13,330 --> 01:30:14,790
To nie ja.
1476
01:30:14,873 --> 01:30:17,584
To ona jest Szkarłatną Łapą!
1477
01:30:17,668 --> 01:30:20,420
Ja jestem kwiatem dobra. Nie!
1478
01:30:20,504 --> 01:30:22,256
Moja gadzinka.
1479
01:30:22,339 --> 01:30:23,924
Taki finał to ja rozumiem.
1480
01:30:24,007 --> 01:30:28,136
Ktoś musiał zniszczyć
ten niebezpieczny kamulec.
1481
01:30:28,220 --> 01:30:30,389
Dobre to było, Wężu.
1482
01:30:30,472 --> 01:30:32,391
Dobre? To genialne było.
1483
01:30:32,474 --> 01:30:34,309
Załatwiłem świniaka
1484
01:30:34,393 --> 01:30:37,396
i usłyszałem od ciebie,
jak bardzo mnie cenisz.
1485
01:30:37,479 --> 01:30:38,480
Niech ci będzie.
1486
01:30:38,564 --> 01:30:41,733
- Zastanawia mnie tylko jedno.
- Niby co, Wilku?
1487
01:30:42,442 --> 01:30:45,571
Jak myślisz,
kto włożył tego cuksa do lodówki?
1488
01:30:47,447 --> 01:30:48,532
Nie.
1489
01:30:48,615 --> 01:30:49,741
Ale…
1490
01:30:49,825 --> 01:30:51,827
- Nie.
- Wyczułem w tobie dobro.
1491
01:30:52,619 --> 01:30:53,829
Nie!
1492
01:30:54,454 --> 01:30:55,873
Teraz jesteśmy dobrzy.
1493
01:30:55,956 --> 01:30:57,165
No i dobrze!
1494
01:31:04,464 --> 01:31:06,884
{\an8}jako
WILK
1495
01:31:08,177 --> 01:31:10,596
{\an8}jako
WĄŻ
1496
01:31:12,556 --> 01:31:14,975
{\an8}jako
TARANTULA
1497
01:31:18,061 --> 01:31:20,480
{\an8}jako
REKIN
1498
01:31:21,899 --> 01:31:24,318
jako
PIRANIA
1499
01:31:25,903 --> 01:31:28,322
{\an8}jako
PROFESOR MARMOLADA
1500
01:31:30,407 --> 01:31:32,826
{\an8}jako
DIANE FOXINGTON /SZKARŁATNA ŁAPA
1501
01:31:35,120 --> 01:31:37,539
{\an8}jako
SZEFOWA POLICJI MISTY LUGGINS
1502
01:31:39,208 --> 01:31:41,627
jako
TIFFANY FLUFFIT
1503
01:31:41,710 --> 01:31:42,920
Dobra.
1504
01:31:43,003 --> 01:31:44,630
Powiedzmy, że masz urodziny.
1505
01:31:44,713 --> 01:31:46,256
{\an8}- Przecież mam.
- Wiem.
1506
01:31:46,340 --> 01:31:47,883
{\an8}ROK PÓŹNIEJ
WYROK SKRÓCONY
1507
01:31:47,966 --> 01:31:49,593
{\an8}I nagle spotykasz dżina.
1508
01:31:49,676 --> 01:31:51,637
- Jak ma na imię?
- Kto? Dżin?
1509
01:31:51,720 --> 01:31:54,848
{\an8}- Chcę wiedzieć, z kim gadam.
- Nie wiem. Czaruś.
1510
01:31:54,932 --> 01:31:57,476
{\an8}- Spełni ci trzy życzenia.
- Czemu trzy?
1511
01:31:57,559 --> 01:32:00,604
{\an8}Taki standard branżowy.
Czego sobie życzysz?
1512
01:32:00,687 --> 01:32:01,897
{\an8}Powodzenia.
1513
01:32:01,980 --> 01:32:04,525
{\an8}- Ja na to: „niczego”.
- Niczego?
1514
01:32:04,608 --> 01:32:06,401
{\an8}Daj spokój, urodziny masz.
1515
01:32:06,485 --> 01:32:10,030
{\an8}Ale czego ja mogę sobie życzyć?
Wolność już mam.
1516
01:32:10,113 --> 01:32:11,198
{\an8}Ekipo!
1517
01:32:11,281 --> 01:32:12,574
{\an8}Są i piękni hermanos!
1518
01:32:12,658 --> 01:32:13,992
{\an8}Mam kumpli.
1519
01:32:14,076 --> 01:32:18,914
{\an8}- Skórę jak u młodego gada.
- Może nie „młodego”, ale trzymasz się.
1520
01:32:18,997 --> 01:32:20,249
{\an8}Bo jest po wylince.
1521
01:32:20,332 --> 01:32:22,626
{\an8}- Prawda.
- I nieźle pachniesz.
1522
01:32:22,709 --> 01:32:24,586
{\an8}Lśnię, urzekam, zniewalam.
1523
01:32:32,928 --> 01:32:34,930
{\an8}To co teraz?
1524
01:32:35,013 --> 01:32:36,807
{\an8}- Kradniemy brykę?
- Piranio!
1525
01:32:36,890 --> 01:32:38,559
{\an8}Żarcik przecież.
1526
01:32:38,642 --> 01:32:39,893
{\an8}Żartowałem!
1527
01:32:39,977 --> 01:32:44,147
{\an8}Właściwie, Wilku,
to życzyłbym sobie podwózki.
1528
01:32:44,231 --> 01:32:46,316
Tak? Abrakadabra.
1529
01:32:48,277 --> 01:32:49,403
Klasa.
1530
01:32:49,486 --> 01:32:51,989
No hej, gotowi zabrać się do pracy?
1531
01:32:52,698 --> 01:32:54,324
Cześć!
1532
01:32:58,996 --> 01:33:00,038
Ej, ty.
1533
01:33:00,122 --> 01:33:02,749
Do ciebie mówię. Pozwól na chwilę.
1534
01:33:02,833 --> 01:33:04,293
Bliżej!
1535
01:33:05,002 --> 01:33:09,882
I co? Nie jesteśmy tacy straszni,
jak nas malują, prawda?
1536
01:33:10,591 --> 01:33:12,259
Włóczko, muza.
1537
01:40:04,171 --> 01:40:06,173
{\an8}Napisy: Kamil Rogula