1
00:00:02,146 --> 00:00:05,480
Zgodnie z protokołem producenta
nie mogę dać się schwytać.
2
00:00:06,563 --> 00:00:07,855
Muszę ulec zniszczeniu.
3
00:00:09,355 --> 00:00:10,730
POPRZEDNIO
4
00:00:10,730 --> 00:00:12,646
Nevarro to wspaniała planeta.
5
00:00:12,646 --> 00:00:15,980
Teraz, kiedy pozbyliśmy się
tego całego tałatajstwa,
6
00:00:15,980 --> 00:00:17,646
odzyska dawną reputację.
7
00:00:17,646 --> 00:00:20,313
Nie zasłaniaj twarzy.
Nie jesteś Mandalorianką.
8
00:00:20,313 --> 00:00:22,313
A ty jesteś Dzieckiem Straży.
9
00:00:22,313 --> 00:00:25,688
Jest tylko jeden obyczaj.
Obyczaj Mandalore.
10
00:00:27,480 --> 00:00:30,896
Din Djarin, czy kiedykolwiek zdjąłeś hełm?
11
00:00:32,438 --> 00:00:33,521
Zdjąłem.
12
00:00:33,521 --> 00:00:36,855
A więc nie jesteś już Mandalorianinem.
13
00:00:37,521 --> 00:00:38,646
Jak mogę odkupić winę?
14
00:00:38,646 --> 00:00:40,438
Kodeks głosi,
15
00:00:40,438 --> 00:00:43,063
że zadośćuczynienie można uzyskać
w Żywych Wodach
16
00:00:43,063 --> 00:00:45,271
pod kopalniami Mandalore.
17
00:00:46,271 --> 00:00:48,105
Przecież zostały zniszczone.
18
00:00:49,646 --> 00:00:50,938
Tak każe obyczaj.
19
00:03:24,188 --> 00:03:31,688
Przysięgam na imię moje
i na imiona mych wszystkich przodków...
20
00:03:31,688 --> 00:03:34,896
Że będę kroczyć drogą Mandalora...
21
00:03:35,896 --> 00:03:38,188
Że będę kroczyć drogą Mandalora...
22
00:03:38,855 --> 00:03:43,230
A słowa credo na zawsze pozostaną
wyryte w moim sercu.
23
00:03:43,230 --> 00:03:46,688
A słowa credo na zawsze
pozostaną wyryte w moim sercu.
24
00:04:00,313 --> 00:04:02,855
Tak każe obyczaj.
25
00:04:03,521 --> 00:04:04,688
Tak każe obyczaj.
26
00:04:18,396 --> 00:04:22,146
Ślubuję, że od tej chwili
już nigdy nie zdejmę hełmu.
27
00:04:22,146 --> 00:04:24,688
Ślubuję, że od tej chwili już nigdy nie...
28
00:04:34,896 --> 00:04:36,063
Szybko!
29
00:04:37,230 --> 00:04:39,438
Jazda!
30
00:04:44,813 --> 00:04:46,313
Dzieci do jaskini!
31
00:04:46,313 --> 00:04:47,688
Cofnąć się!
32
00:05:00,855 --> 00:05:02,271
Mam cię, już.
33
00:05:04,688 --> 00:05:05,813
Chować się!
34
00:05:06,938 --> 00:05:08,105
Osłaniać ich!
35
00:05:09,105 --> 00:05:10,438
Startujemy!
36
00:05:25,271 --> 00:05:26,563
Jazda!
37
00:05:43,105 --> 00:05:44,605
Dobra, razem!
38
00:06:46,980 --> 00:06:47,855
Padnij!
39
00:07:34,688 --> 00:07:37,771
Rozdział 17 APOSTATA
40
00:07:54,230 --> 00:07:57,230
A zatem zdjąłeś swój hełm.
41
00:07:59,188 --> 00:08:03,313
Co gorsza, zrobiłeś to
z własnej, nieprzymuszonej woli.
42
00:08:04,396 --> 00:08:06,980
Nie jesteś już Mandalorianinem.
43
00:08:10,646 --> 00:08:12,688
Kodeks dopuszcza odkupienie winy.
44
00:08:13,855 --> 00:08:20,105
Niestety odkupienie nie jest możliwe,
odkąd unicestwiono naszą ojczyznę.
45
00:08:22,146 --> 00:08:24,980
A jeśli kopalnie Mandalore nadal istnieją?
46
00:08:26,271 --> 00:08:28,146
Zniszczono je w czasie Czystki.
47
00:08:29,855 --> 00:08:32,188
A ta inskrypcja nie jest w naszym języku?
48
00:08:49,855 --> 00:08:51,605
Jak udało ci się to zdobyć?
49
00:08:52,938 --> 00:08:54,313
Od Jawów.
50
00:08:54,313 --> 00:08:56,938
A oni pozyskali to od pewnego podróżnika,
51
00:08:56,938 --> 00:09:00,355
który utrzymywał,
że był na powierzchni Mandalore.
52
00:09:02,271 --> 00:09:04,105
Ten relikt dowodzi tylko,
53
00:09:04,105 --> 00:09:09,063
że cała powierzchnia planety została
skrystalizowana przez promieniowanie.
54
00:09:12,438 --> 00:09:17,313
Ale skoro komuś udało się stamtąd wrócić,
to może nie wszystko jest zatrute.
55
00:09:20,938 --> 00:09:23,563
Jeśli polecę na Mandalore
i dostarczę ci dowód,
56
00:09:23,563 --> 00:09:27,146
że zanurzyłem się
w Żywych Wodach pod kopalniami,
57
00:09:27,730 --> 00:09:32,771
to zgodnie z Kodeksem moje wygnanie
dobiegnie końca i dostąpię odkupienia.
58
00:09:48,646 --> 00:09:49,605
Tak każe obyczaj.
59
00:10:02,438 --> 00:10:03,813
Jeszcze się zobaczymy.
60
00:11:42,771 --> 00:11:44,313
Witamy na Nevarro,
61
00:11:44,313 --> 00:11:47,730
niezależnym ośrodku handlowym
i porcie Zewnętrznych Rubieży.
62
00:11:47,730 --> 00:11:50,188
Podaj cel swojej wizyty.
63
00:11:50,188 --> 00:11:51,563
Odwiedzam starego kumpla.
64
00:12:04,563 --> 00:12:05,396
Przybyszu.
65
00:12:05,396 --> 00:12:09,688
Witaj w porcie Nevarro,
perle Zewnętrznych Rubieży.
66
00:12:09,688 --> 00:12:12,230
Nasz wielce szanowny Rządca żywi nadzieję,
67
00:12:12,230 --> 00:12:14,396
że twój pobyt tutaj będzie bardzo owocny.
68
00:12:36,813 --> 00:12:39,271
Zachęcamy do odwiedzenia
naszych targowisk,
69
00:12:39,396 --> 00:12:43,105
spróbowania lokalnych przysmaków,
zwiedzania czarnych kanionów,
70
00:12:43,105 --> 00:12:45,563
a także kąpieli w gorących źródłach.
71
00:12:46,396 --> 00:12:48,146
Trochę się tu pozmieniało.
72
00:13:12,188 --> 00:13:13,938
Pamiętasz starego kumpla?
73
00:13:21,271 --> 00:13:22,396
Mando!
74
00:13:28,396 --> 00:13:31,855
Słyszałem, że wróciłeś,
ale myślałem, że to zwykłe plotki.
75
00:13:32,646 --> 00:13:34,230
Rządca Karga.
76
00:13:34,230 --> 00:13:37,480
Dla ciebie szacowny Rządca Karga.
77
00:13:38,980 --> 00:13:39,980
Chodź.
78
00:13:40,646 --> 00:13:42,646
Chętnie się dowiem, co u ciebie.
79
00:13:42,646 --> 00:13:45,355
Jak się odnajdujesz na starych śmieciach?
80
00:13:45,355 --> 00:13:47,355
Miasto zmieniło się nie do poznania.
81
00:13:47,355 --> 00:13:49,771
Odwaliliśmy tu kawał roboty.
82
00:13:49,771 --> 00:13:54,021
Jak ludzie są na swoim,
naprawdę dają z siebie wszystko.
83
00:13:57,313 --> 00:14:01,396
Staliśmy się oficjalnym węzłem handlowym
Drogi Hydiańskiej.
84
00:14:01,396 --> 00:14:02,855
Moje gratulacje.
85
00:14:02,855 --> 00:14:06,230
Nasze miasto rozrasta się
w naprawdę imponującym tempie.
86
00:14:06,230 --> 00:14:10,355
Pasiarze eksploatują pola asteroidów
na granicach układu.
87
00:14:10,355 --> 00:14:13,105
Tutaj pieniądz leży praktycznie na ulicy.
88
00:14:13,105 --> 00:14:14,855
No to pięknie.
89
00:14:14,855 --> 00:14:20,021
Jak chcesz, mogę ci załatwić
doskonałą działkę obok gorących źródeł.
90
00:14:20,021 --> 00:14:22,605
Ty i ten twój karzełek
możecie się tam osiedlić.
91
00:14:22,605 --> 00:14:24,188
Odłożysz blaster,
92
00:14:24,188 --> 00:14:25,730
będziesz żył z owoców ziemi.
93
00:14:25,730 --> 00:14:26,980
Grogu.
94
00:14:26,980 --> 00:14:28,105
Co takiego?
95
00:14:28,105 --> 00:14:29,605
Ma na imię Grogu.
96
00:14:30,813 --> 00:14:31,730
Skoro tak mówisz.
97
00:14:31,730 --> 00:14:33,605
Chciałbym ci coś pokazać.
98
00:14:35,396 --> 00:14:36,563
Tak jak wspominałem,
99
00:14:36,563 --> 00:14:40,730
ta przepiękna działeczka znajduje się
w bardzo atrakcyjnej lokalizacji.
100
00:14:40,730 --> 00:14:45,896
Dzięki za propozycję, ale mam
jeszcze do załatwienia parę spraw.
101
00:14:45,896 --> 00:14:47,146
Nic nie rozumiem.
102
00:14:47,146 --> 00:14:49,313
Myślałem, że zakończyłeś swoją misję,
103
00:14:49,313 --> 00:14:53,105
ale widzę, że nadal bujasz się
z tym małym urwipołciem.
104
00:14:56,313 --> 00:14:57,271
To skomplikowane.
105
00:14:58,188 --> 00:14:59,646
Wykonałem zadanie.
106
00:14:59,646 --> 00:15:01,021
Grogu do mnie wrócił.
107
00:15:01,771 --> 00:15:04,730
Ale zdjąłem z głowy hełm,
więc stałem się apostatą.
108
00:15:05,480 --> 00:15:08,896
I to jest kolejny powód,
dla którego powinniście u nas zamieszkać.
109
00:15:11,146 --> 00:15:13,480
Może w twoich stronach
mają cię za apostatę,
110
00:15:13,480 --> 00:15:15,980
ale tutaj staniesz się
posiadaczem ziemskim.
111
00:15:17,605 --> 00:15:18,605
Rządco.
112
00:15:18,605 --> 00:15:20,355
Wielce szacowny Rządco.
113
00:15:20,355 --> 00:15:24,521
- Wielce szacowny Rządco, przepraszam.
- Wybrałeś kiepski moment.
114
00:15:24,521 --> 00:15:26,855
Chodzi o to, że ktoś
chce się z panem widzieć.
115
00:15:26,855 --> 00:15:28,646
- Niech poczeka.
- Ale to piraci.
116
00:15:29,980 --> 00:15:31,438
Piraci są na dziedzińcu.
117
00:15:33,396 --> 00:15:37,271
Jak nie zejdziesz mi z drogi,
to rozerwę cię na kawałki.
118
00:15:37,271 --> 00:15:38,563
O rety.
119
00:15:38,563 --> 00:15:41,646
Przestań się stawiać,
nie kojarzysz, z kim masz do czynienia?
120
00:15:41,646 --> 00:15:43,396
Przestań już, Vane.
121
00:15:44,105 --> 00:15:45,438
Starczy tego dobrego.
122
00:15:47,105 --> 00:15:50,021
Greef Karga, mój stary kompan.
123
00:15:52,480 --> 00:15:54,396
Wiedziałem, że okażesz nam szacunek.
124
00:15:54,396 --> 00:15:56,896
Chodź, kapkę się napijemy.
125
00:15:57,813 --> 00:16:00,438
Lepiej kontynuujmy naszą rozmowę
w moim gabinecie.
126
00:16:00,438 --> 00:16:01,813
To jest budynek szkoły.
127
00:16:04,105 --> 00:16:06,813
Teraz już rozumiem,
czemu nie chciał nas wpuścić.
128
00:16:09,313 --> 00:16:14,230
Dobrze pamiętam? Wybudowałeś ten bar
ze swojej doli od skarbu mojego szefa.
129
00:16:16,188 --> 00:16:21,730
Zapewniam, że król piratów Gorian Shard
jest powszechnie znany w tym sektorze.
130
00:16:24,355 --> 00:16:28,146
Chodź, napijemy się razem
w moim gabinecie.
131
00:16:28,146 --> 00:16:29,813
Za zdrowie twojego kapitana.
132
00:16:30,563 --> 00:16:32,396
Napijemy się tutaj.
133
00:16:34,521 --> 00:16:36,438
Ale to nie bar, tylko szkoła.
134
00:16:36,438 --> 00:16:38,438
Ja mówię, że nadal bar.
135
00:16:39,688 --> 00:16:41,438
Skołuj jakiś napitek.
136
00:16:42,938 --> 00:16:44,938
Czy mamy tu jakiś problem, Rządco?
137
00:16:46,813 --> 00:16:49,271
Mamy tu jakiś problem? Jak uważasz?
138
00:16:50,480 --> 00:16:52,355
Nie, jak zaraz nam polejesz.
139
00:16:52,938 --> 00:16:54,896
Jasne, ale nie w mojej szkole.
140
00:16:56,521 --> 00:16:58,146
Słyszeliście, chłopcy?
141
00:17:00,188 --> 00:17:01,771
W jego szkole.
142
00:17:05,313 --> 00:17:11,355
Latami zlecałeś nam morderstwa
i gorsze rzeczy tu, w tym budynku.
143
00:17:16,771 --> 00:17:18,730
Na starość zrobiłeś się miękki.
144
00:17:22,188 --> 00:17:23,188
Tak ci się zdaje?
145
00:17:27,813 --> 00:17:29,063
To spróbuj szczęścia.
146
00:17:56,396 --> 00:18:02,521
Przekaż swojemu kapitanowi, że Nevarro
nie jest już miejscem przyjaznym piratom.
147
00:18:02,521 --> 00:18:03,771
Wynoście się stąd.
148
00:18:17,521 --> 00:18:20,063
Wynoś się, Vane. Ale już.
149
00:18:24,563 --> 00:18:26,230
Pozwolisz mu tak odejść?
150
00:18:27,396 --> 00:18:28,271
Niech przekaże,
151
00:18:28,271 --> 00:18:32,146
że w Nevarro zapanował ład
i nie należy tu szukać guza.
152
00:18:37,313 --> 00:18:39,355
Każ droidom sprzątnąć te śmieci.
153
00:18:39,355 --> 00:18:40,480
Tak jest, panie.
154
00:18:41,105 --> 00:18:44,688
Postawię sprawę jasno. Potrzebuję szeryfa.
155
00:18:44,688 --> 00:18:46,230
A co z szeryf Dune?
156
00:18:46,896 --> 00:18:51,355
Gdy schwytała Moffa Gideona,
zrekrutowały ją Siły Specjalne.
157
00:18:51,355 --> 00:18:52,855
A co się stało z Gideonem?
158
00:18:53,855 --> 00:18:57,271
Został postawiony przed
Trybunałem Wojennym Nowej Republiki.
159
00:18:58,563 --> 00:19:01,021
I co ty na to?
160
00:19:02,271 --> 00:19:05,688
Gotów założyć służbowe wdzianko
i zgarniać regularną wypłatę?
161
00:19:05,688 --> 00:19:07,730
Byłby z ciebie wspaniały stróż prawa.
162
00:19:07,730 --> 00:19:10,396
Czemu nie prosisz o wsparcie
z Nowej Republiki?
163
00:19:11,313 --> 00:19:15,813
Myślisz, że republikańska biurokracja
jest jakaś lepsza od imperialnej?
164
00:19:15,813 --> 00:19:17,896
Pod moimi rządami
165
00:19:17,896 --> 00:19:21,980
Nevarro stanie się pierwszym
w pełni niezależnym ośrodkiem
166
00:19:21,980 --> 00:19:23,355
w całym tym sektorze.
167
00:19:24,730 --> 00:19:26,813
Nie mogę tu zostać.
168
00:19:26,813 --> 00:19:29,063
Mam do załatwienia ważne sprawy.
169
00:19:29,646 --> 00:19:30,480
Wybacz.
170
00:19:31,396 --> 00:19:33,730
Jak widzę,
nie przyleciałeś tu dla rozrywki.
171
00:19:36,063 --> 00:19:37,396
W czym możemy ci pomóc?
172
00:19:42,105 --> 00:19:43,271
Muszę go odzyskać.
173
00:19:45,730 --> 00:19:48,105
IG-11 został zniszczony w rzece lawy.
174
00:19:48,105 --> 00:19:49,813
To tylko zwykły posąg.
175
00:19:49,813 --> 00:19:51,896
Ale to jego części, dobrze myślę?
176
00:19:52,730 --> 00:19:54,438
Wszystkie, jakie zostały.
177
00:19:54,438 --> 00:19:58,230
To cud, że udało się odzyskać cokolwiek
po tym, jak uległ autodestrukcji.
178
00:19:59,563 --> 00:20:02,646
Potrzebuję zaufanego droida,
który pomoże mi zbadać Mandalore.
179
00:20:04,063 --> 00:20:05,271
A ufam tylko jemu.
180
00:20:06,355 --> 00:20:09,771
Mamy tu całe mnóstwo droidów,
znajdziemy jakieś zastępstwo.
181
00:20:09,771 --> 00:20:10,980
Gwarantuję.
182
00:20:12,355 --> 00:20:13,771
Chcę chociaż spróbować.
183
00:20:43,188 --> 00:20:44,396
Dobra.
184
00:20:44,396 --> 00:20:45,688
Podpiąłem do zasilania.
185
00:20:46,355 --> 00:20:48,021
Zobaczmy, czy się obudzi.
186
00:21:24,771 --> 00:21:25,980
Niesamowite.
187
00:21:30,313 --> 00:21:34,938
Podpunkt szesna-snasty protokołu
odstąpienia Gildii Łowców Nagród...
188
00:21:34,938 --> 00:21:36,230
Na mocy prawa...
189
00:21:36,230 --> 00:21:39,355
Nagroda jest moja.
Cel musi zostać zlikwidowany.
190
00:21:45,188 --> 00:21:48,605
Zlikwidować cel. Zlikwidować cel.
191
00:21:52,313 --> 00:21:53,688
Greef!
192
00:21:54,855 --> 00:21:56,355
Zlikwidować cel.
193
00:21:58,688 --> 00:22:01,855
Mando, zastrzel go!
194
00:22:10,896 --> 00:22:12,188
No i problem z głowy.
195
00:22:13,480 --> 00:22:16,105
Chyba się zresetował
do ustawień fabrycznych.
196
00:22:16,105 --> 00:22:17,355
No co ty?
197
00:22:21,730 --> 00:22:24,105
To za duża robota dla jednej osoby.
198
00:22:25,230 --> 00:22:29,730
Na szczęście mamy najlepszych speców
od takich historii na całych Rubieżach.
199
00:22:30,813 --> 00:22:33,563
Ekspresowo przywrócą go
do dawnej świetności.
200
00:22:34,521 --> 00:22:35,896
Na pewno sobie poradzą?
201
00:22:36,480 --> 00:22:40,105
Nie wiem, czy go ogarnę,
jeśli kolejny raz mu coś odbije.
202
00:22:40,771 --> 00:22:42,355
To może sam z nimi pogadaj?
203
00:22:43,896 --> 00:22:44,813
Z kim?
204
00:22:44,813 --> 00:22:46,063
Anzellanie.
205
00:22:49,021 --> 00:22:50,480
Niech mówi, czego chce.
206
00:23:14,688 --> 00:23:17,896
Nie. Nie naprawi. Zbyt zepsuty.
207
00:23:18,938 --> 00:23:19,896
OK.
208
00:23:23,438 --> 00:23:26,105
Nie rozumiem. Mówicie w języku Huttów?
209
00:23:26,105 --> 00:23:28,105
Powiedział, że nie da rady naprawić.
210
00:23:29,188 --> 00:23:32,105
Niedobrze, jest mi potrzebny.
To mój przyjaciel.
211
00:23:32,688 --> 00:23:36,896
On już nie ma przyjaciela.
Obwód pamięci padł.
212
00:23:37,480 --> 00:23:39,438
Powiedział, że padł jego obwód pamięci.
213
00:23:39,438 --> 00:23:40,521
Nie działa.
214
00:23:40,521 --> 00:23:42,146
Wstawimy mu nowy obwód.
215
00:23:42,146 --> 00:23:43,688
- Nie, nie.
- Nie działa.
216
00:23:43,688 --> 00:23:47,313
Nie robi się już takiego. Ciężko znaleźć.
217
00:23:47,313 --> 00:23:50,271
Mówi, że już takich nie produkują
i ciężko je znaleźć.
218
00:23:50,271 --> 00:23:52,563
- Załapałem.
- Niech kupi nowego droida.
219
00:23:52,563 --> 00:23:54,646
Ten jest poodoo.
220
00:23:54,646 --> 00:23:56,521
Mówi, żebyś kupił nowego.
221
00:24:00,355 --> 00:24:02,938
Możecie naprawić wszystko
poza tym obwodem?
222
00:24:02,938 --> 00:24:06,146
Tak, ale wtedy IG nie myśli.
223
00:24:09,271 --> 00:24:10,813
A co, jeśli znajdę tę część?
224
00:24:10,813 --> 00:24:13,646
Wtedy to nie ma problema. Naprawi się.
225
00:24:13,646 --> 00:24:15,980
Jak załatwisz część, to oni go naprawią.
226
00:24:16,563 --> 00:24:20,105
- Nie, nie, nie, siad.
- Nie, Grogu.
227
00:24:20,105 --> 00:24:23,855
- To nie maskotka.
- Nie ściska.
228
00:24:23,855 --> 00:24:25,938
Nie ściska.
229
00:24:26,480 --> 00:24:27,605
Zła dzidzia.
230
00:24:27,605 --> 00:24:29,896
- Bardzo zła dzidzia.
- Jest jeszcze mały.
231
00:24:29,896 --> 00:24:32,021
Zła dzidzia.
232
00:24:32,021 --> 00:24:33,313
Nie, przestań.
233
00:24:40,521 --> 00:24:42,480
To wracaj jak najszybciej.
234
00:24:43,563 --> 00:24:46,355
Dbaj o IG-11, dopóki nie wrócę z obwodem.
235
00:24:47,813 --> 00:24:50,730
Jeśli Anzellanie go nie znaleźli,
słabo to widzę.
236
00:24:51,980 --> 00:24:53,230
Uważaj na siebie.
237
00:25:14,855 --> 00:25:17,771
Mandalorianin musi umieć coś więcej
niż tylko walczyć.
238
00:25:18,438 --> 00:25:20,938
Powinien znać Galaktykę
jak własną kieszeń.
239
00:25:20,938 --> 00:25:23,896
Bo nigdy nie wiadomo, dokąd go rzuci los.
240
00:25:23,896 --> 00:25:26,355
To jest mapa nadprzestrzeni.
241
00:25:27,438 --> 00:25:30,646
Swój zasięg określasz,
patrząc na wskaźniki paliwa.
242
00:25:31,771 --> 00:25:37,146
A to... ostrzeżenie,
że ktoś siedzi ci na ogonie.
243
00:25:37,146 --> 00:25:39,063
Trzymaj się, mały. To piraci.
244
00:25:40,563 --> 00:25:42,146
Witaj, Mandalorianinie.
245
00:25:42,813 --> 00:25:44,771
Myślałeś, że mi się wymkniesz
246
00:25:44,771 --> 00:25:48,896
po tym, jak z zimną krwią zabiłeś
czterech moich kamratów?
247
00:25:51,980 --> 00:25:56,646
Jesteśmy załogą króla piratów Sharda.
Dlatego odpowiesz przed nim.
248
00:25:56,646 --> 00:26:00,438
Gorian Shard powinien zostać
przy porwaniach dla okupu.
249
00:26:03,688 --> 00:26:05,021
Dorwać go!
250
00:26:22,230 --> 00:26:23,355
Jeszcze trzy.
251
00:27:07,188 --> 00:27:09,396
Ktoś wie, gdzie on się nagle podział?
252
00:27:09,396 --> 00:27:11,313
Jeszcze nie.
253
00:27:54,771 --> 00:27:57,188
Ten szczur już nam się
nie wymknie, kapitanie.
254
00:28:11,730 --> 00:28:12,771
Dank farrik.
255
00:28:12,771 --> 00:28:14,688
Mają nas na celowniku.
256
00:28:16,438 --> 00:28:19,980
Natychmiast się poddaj, Mandalorianinie.
257
00:28:19,980 --> 00:28:21,688
Mamy nad tobą przewagę.
258
00:28:21,688 --> 00:28:24,146
Nie mam z tobą zatargu, Gorianie Shard.
259
00:28:25,146 --> 00:28:31,605
Wspaniały dowcip w ustach kogoś,
kto właśnie zabił moich najlepszych ludzi.
260
00:28:32,313 --> 00:28:35,521
Oddaj mi swój statek,
a może daruję ci życie.
261
00:28:35,521 --> 00:28:36,855
Mały.
262
00:28:37,855 --> 00:28:39,021
Nie ufamy piratowi.
263
00:28:55,563 --> 00:28:56,896
To jest Kalevala.
264
00:28:59,938 --> 00:29:02,313
Kolejna planeta w Układzie Mandalore.
265
00:29:03,480 --> 00:29:06,480
A to mandaloriański zamek.
266
00:30:07,188 --> 00:30:08,105
Bo-Katan.
267
00:30:08,105 --> 00:30:09,688
To ja, Din Djarin.
268
00:30:13,813 --> 00:30:15,230
Chcę się włączyć do walki.
269
00:30:17,021 --> 00:30:18,605
Żadna walka się już nie toczy.
270
00:30:20,480 --> 00:30:22,563
A twoje plany, żeby odbić Mandalore?
271
00:30:24,521 --> 00:30:28,313
Gdy wróciłam bez Mrocznego Miecza,
moi sojusznicy mnie opuścili.
272
00:30:30,396 --> 00:30:31,938
Gdzie jest skradziona flota?
273
00:30:33,938 --> 00:30:36,563
Przemierzają teraz Galaktykę
jako najemnicy.
274
00:30:38,605 --> 00:30:40,313
Nadal masz Mroczny Miecz?
275
00:30:42,396 --> 00:30:43,563
Tak, mam.
276
00:30:43,563 --> 00:30:44,980
Więc ty ich poprowadź.
277
00:30:46,730 --> 00:30:50,605
Wystarczy, że pokażesz im miecz,
a zrobią wszystko, co im powiesz.
278
00:30:51,938 --> 00:30:54,605
Porzuciłaś więc pragnienie
odbicia Mandalore?
279
00:30:57,896 --> 00:31:01,438
Twoja sekta porzuciła Mandalore
na długo przed Wielką Czystką.
280
00:31:03,021 --> 00:31:04,396
Gdzie wtedy byłeś?
281
00:31:06,230 --> 00:31:09,355
Dzieci Straży i inne frakcje przed nimi
282
00:31:09,355 --> 00:31:12,063
tylko podzieliły i osłabiły
nasz biedny lud.
283
00:31:15,396 --> 00:31:16,521
Lepiej stąd odejdź.
284
00:31:17,605 --> 00:31:18,980
Nie ma już żadnej nadziei.
285
00:31:22,646 --> 00:31:23,896
Lecę na Mandalore,
286
00:31:24,896 --> 00:31:29,771
żeby zanurzyć się w Żywych Wodach
i uzyskać odkupienie za moje przewiny.
287
00:31:32,730 --> 00:31:33,938
Jesteś głupcem.
288
00:31:36,771 --> 00:31:39,396
W kopalniach Mandalore
nie kryje się żadna magia.
289
00:31:40,688 --> 00:31:45,188
Nasi przodkowie wydobywali w nich beskar,
a cała reszta to zwykłe zabobony.
290
00:31:47,105 --> 00:31:50,480
Mandalore została splądrowana,
zniszczona i zatruta.
291
00:31:51,146 --> 00:31:53,021
Mówiłaś, że klątwa jest kłamstwem.
292
00:31:53,021 --> 00:31:54,230
Może się zdecyduj.
293
00:31:55,563 --> 00:31:59,230
Chcesz zobaczyć kopalnie – proszę bardzo.
294
00:32:01,480 --> 00:32:04,146
Są pod miastem Sundari,
wejście znajdziesz w centrum.
295
00:32:06,230 --> 00:32:07,313
Dziękuję.
296
00:32:08,980 --> 00:32:12,230
I dowiem się, czy nasza planeta
jest naprawdę zatruta.
297
00:32:17,563 --> 00:32:19,063
Żegnaj, Din Djarinie.
298
00:35:03,813 --> 00:35:05,813
Napisy: Barbara Eyman-Stranc