1
00:00:06,006 --> 00:00:09,718
NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY
2
00:00:59,434 --> 00:01:01,144
Zabieraj swoje graty!
3
00:01:03,647 --> 00:01:04,773
Mamo, nie martw się.
4
00:01:04,856 --> 00:01:08,235
Jestem kanarkiem ze wsi,
który przyjechał do dużego miasta
5
00:01:08,318 --> 00:01:11,613
z walizką pełną skarpetek,
z głową pełną marzeń
6
00:01:11,697 --> 00:01:14,366
i z drugą walizką też pełną skarpetek.
7
00:01:14,449 --> 00:01:17,035
Jestem pewna,
że mieszkają tu miłe zwierzaczki,
8
00:01:17,119 --> 00:01:19,121
które pomogą mi się odnaleźć.
9
00:01:19,204 --> 00:01:21,123
Z drogi, klucho w kolorze moczu!
10
00:01:21,206 --> 00:01:23,166
- Przepraszam.
- Uważaj, żółtodziobie!
11
00:01:23,250 --> 00:01:24,876
ZATYCZKI ANALNE
PARKING OD TYŁU
12
00:01:25,335 --> 00:01:26,211
O kurczę!
13
00:01:26,295 --> 00:01:28,964
- No i cześć.
- O rety!
14
00:01:29,506 --> 00:01:31,008
Tatusiu, spokojnie.
15
00:01:31,091 --> 00:01:36,638
Obcy napluł mi w twarz,
ale to było urocze i takie wielkomiejskie.
16
00:01:37,180 --> 00:01:38,140
O rany!
17
00:01:46,315 --> 00:01:48,191
Tatusiu, oddzwonię.
18
00:01:49,610 --> 00:01:51,653
Witam u Ciasteckiego Pete’a. Mogę pomóc?
19
00:01:51,737 --> 00:01:54,656
O rety, dziękuję! Właściwie to możesz.
20
00:01:54,740 --> 00:01:56,742
Super. Chcesz muffinkę czy...
21
00:01:56,825 --> 00:01:58,827
Jestem Dakota, pisane przez Y.
22
00:01:58,910 --> 00:02:00,704
Jest nieme i niewidzialne.
23
00:02:00,787 --> 00:02:02,581
Mam na imię Bertie. Bez Y.
24
00:02:02,664 --> 00:02:07,169
Bertie, zauważyłam
twoją przecudną technikę pieczenia.
25
00:02:07,252 --> 00:02:08,211
Dzięki.
26
00:02:08,295 --> 00:02:10,631
Musiałaś uczyć się jej całą wieczność.
27
00:02:10,714 --> 00:02:13,258
Pewnie spędzasz tu każdą wolną chwilę.
28
00:02:13,342 --> 00:02:16,011
Pracuję też w biurze na cały etat.
29
00:02:16,094 --> 00:02:20,015
Hardcorowa karierowiczka
z kulinarną pasją?
30
00:02:20,098 --> 00:02:22,809
Przypominasz postać
z komedii romantycznej.
31
00:02:22,893 --> 00:02:25,479
Nazywam je „śmieszkami”. Już taka jestem.
32
00:02:26,104 --> 00:02:30,108
Pewnie nie chcesz kawy do tej muffinki.
33
00:02:30,317 --> 00:02:31,693
Ojej, wybacz!
34
00:02:31,777 --> 00:02:34,696
Właśnie skończyłam szkołę gastronomiczną.
35
00:02:34,780 --> 00:02:39,201
Zobaczyłam cię i pomyślałam,
że może też mogłabym tu pracować!
36
00:02:39,284 --> 00:02:40,994
To nie takie proste.
37
00:02:41,078 --> 00:02:43,246
Skończyłaś szkołę gastronomiczną?
38
00:02:43,330 --> 00:02:44,831
Chcesz odbyć tu praktykę?
39
00:02:44,915 --> 00:02:47,000
- Serio?
- Serio?
40
00:02:49,628 --> 00:02:51,254
Szefie, jesteś pewny?
41
00:02:51,338 --> 00:02:54,049
Tak. Jeśli coś postanowię,
nie zmieniam zdania.
42
00:02:54,132 --> 00:02:56,218
Dlatego wciąż słucham muzyki ska.
43
00:02:56,301 --> 00:02:58,512
Nowa ptaszyno, zatrudniam cię.
44
00:02:59,137 --> 00:03:00,931
Dziękuję wam!
45
00:03:08,063 --> 00:03:09,690
KLUB FLAMINGOTANIE
46
00:03:16,154 --> 00:03:21,076
Stary, tamta laska baluje tu
codziennie od dwóch miesięcy.
47
00:03:21,159 --> 00:03:23,704
Nie widziałem, żeby coś piła.
48
00:03:23,787 --> 00:03:25,372
Pewnie jara się życiem.
49
00:03:25,455 --> 00:03:28,834
Z kolei tamta dziunia
naszprycowała się grzybkami.
50
00:03:29,167 --> 00:03:31,086
Coś fantastycznego!
51
00:03:31,169 --> 00:03:33,380
Muszę je powiesić na lodówce.
52
00:03:33,880 --> 00:03:36,133
To była klasyka Rhino Town.
53
00:03:36,216 --> 00:03:40,804
A teraz poprosimy was
o chwilę ciszy dla DJ-a Parkoura,
54
00:03:40,887 --> 00:03:43,765
który, jak na ironię, zginął,
ale nie podczas wspinania.
55
00:03:43,849 --> 00:03:46,059
Czy w tej kanapce jest penicylina?
56
00:03:52,607 --> 00:03:54,943
Poważnie, Tuca? Znowu imprezujesz?
57
00:03:55,026 --> 00:03:57,821
Jesteś nieodpowiedzialna.
Zastanów się nad sobą.
58
00:04:00,490 --> 00:04:02,325
Migusiem! Następny kawałek!
59
00:04:03,869 --> 00:04:05,996
Tego chciałby DJ Parkour.
60
00:04:06,413 --> 00:04:07,539
To prawda.
61
00:04:07,622 --> 00:04:10,459
Nienawidził ciszy, tak jak kochał parkour.
62
00:04:10,917 --> 00:04:12,794
Ruszać się, panienki.
63
00:04:12,878 --> 00:04:15,464
Kręcimy, a potem stroszymy.
64
00:04:15,547 --> 00:04:18,341
Właśnie to wymyśliłam. Lansuję wzorce.
65
00:04:18,425 --> 00:04:20,677
Imprezowicze, sami tego chcieliście,
66
00:04:20,761 --> 00:04:23,555
kręcimy kawałek do białego rana!
67
00:04:24,681 --> 00:04:26,433
Najlepsza przyjaciółka
68
00:04:26,516 --> 00:04:28,351
Biba z najlepszą przyjaciółką
69
00:04:28,435 --> 00:04:31,730
Najlepsza przyjaciółka
Lipa bez najlepszej przyjaciółki
70
00:04:32,063 --> 00:04:36,067
Najlepsza przyjaciółka
Najlepsze przyjaciółki razem
71
00:04:36,151 --> 00:04:37,652
Gdy kawałek się skończy
72
00:04:37,736 --> 00:04:41,031
- Pobędę z najlepszą przyjaciółką...
- Kręcimy i stroszymy!
73
00:04:42,240 --> 00:04:44,201
Nie!
74
00:04:44,284 --> 00:04:45,827
Pewnie nie ma przyjaciółki.
75
00:04:45,911 --> 00:04:50,123
Albo miała i pożarły się na maksa.
76
00:04:50,207 --> 00:04:51,875
Ty to masz intuicję.
77
00:04:54,419 --> 00:04:55,879
Nie!
78
00:05:05,931 --> 00:05:09,351
I ta nowa wlazła do cukierni,
kompletnie zielona w temacie.
79
00:05:09,434 --> 00:05:12,979
I bum! Ciastecki Pete
zaproponował jej praktyki.
80
00:05:13,063 --> 00:05:14,231
Dasz wiarę?
81
00:05:14,815 --> 00:05:16,650
Ciebie też tak zatrudnił.
82
00:05:16,733 --> 00:05:18,819
Właśnie. Dziękuję!
83
00:05:19,319 --> 00:05:21,738
- Że co?
- Może daj jej szansę.
84
00:05:21,822 --> 00:05:25,784
Odkąd przestałaś rozmawiać z Tucą,
nie poznałaś nowej przyjaciółki.
85
00:05:25,867 --> 00:05:26,993
SZEŚĆ TYGODNI TEMU
86
00:05:27,077 --> 00:05:28,161
PUSTE GNIAZDO
87
00:05:28,245 --> 00:05:31,122
- To było do przewidzenia.
- O co ci chodzi?
88
00:05:31,206 --> 00:05:34,042
Ciągle podważasz mój autorytet.
89
00:05:34,125 --> 00:05:38,088
Może chronię się przed tym,
żebyś nie zrobiła mi krzywdy!
90
00:05:38,171 --> 00:05:41,758
- Kiedy zrobiłam ci krzywdę?
- Nigdy! I to mnie przeraża!
91
00:05:41,842 --> 00:05:45,387
- Niepotrzebnie! Kocham cię!
- Zróbmy sobie dziecko!
92
00:05:46,680 --> 00:05:50,016
Koniec gry. Fajnie było.
Musimy to kiedyś powtórzyć.
93
00:05:50,183 --> 00:05:51,309
TRZY TYGODNIE TEMU
94
00:05:52,686 --> 00:05:55,313
IPA z niezwykle męską etykietą.
95
00:05:57,107 --> 00:05:58,650
ŚWIŃSKI MŁOT
WBIJ GWOŹDZIA
96
00:05:59,067 --> 00:06:02,487
Dziękuję. Dawny ja by chlupnął.
97
00:06:03,154 --> 00:06:07,242
Pewnie zauważyliście,
że biorę krótkie wdechy.
98
00:06:08,660 --> 00:06:13,039
Toksyny w powietrzu
uniemożliwiają nam poznanie samych siebie.
99
00:06:14,624 --> 00:06:18,587
Koniec gry. Fajnie było.
Musimy to kiedyś powtórzyć.
100
00:06:18,670 --> 00:06:19,921
TYDZIEŃ TEMU
101
00:06:30,348 --> 00:06:31,182
TERAŹNIEJSZOŚĆ
102
00:06:31,933 --> 00:06:36,146
- Może jestem zbyt krytyczna?
- Spotkania z parami są najgorsze.
103
00:06:36,229 --> 00:06:39,190
Ale bez nich
producenci planszówek poszliby z torbami.
104
00:06:39,274 --> 00:06:42,193
Chciałabym nawiązać dojrzałą przyjaźń.
105
00:06:42,277 --> 00:06:44,195
Ale nikogo nie lubię.
106
00:06:46,656 --> 00:06:51,077
Koniec gry. Fajnie było.
Musimy to kiedyś powtórzyć.
107
00:06:54,122 --> 00:06:57,542
To, że straciłam przyjaciółkę,
nie znaczy, że muszę znaleźć nową.
108
00:06:57,626 --> 00:06:59,836
Przynajmniej nic mnie nie rozprasza.
109
00:06:59,920 --> 00:07:02,631
Załatwiam swoje sprawy,
jestem skupiona w pracy.
110
00:07:02,714 --> 00:07:05,592
A raczej byłam,
dopóki nie pojawiła się tępa Dakota.
111
00:07:07,844 --> 00:07:11,264
Robisz taką minę, gdy uważasz,
że zachowuję się jak świnia.
112
00:07:11,348 --> 00:07:15,226
- Albo gdy się objesz.
- Zostań jej mentorką.
113
00:07:15,310 --> 00:07:18,104
Może przyda jej się pomoc
zarąbistej ptaszyny.
114
00:07:19,022 --> 00:07:21,191
Racja. Niech będzie.
115
00:07:22,067 --> 00:07:24,778
Biedna Bertie. Zaproś ją gdzieś jutro.
116
00:07:25,111 --> 00:07:26,780
Dobra.
117
00:07:26,863 --> 00:07:28,448
CZEŚĆ, DAKOTA. CZY CHCESZ...
118
00:07:28,531 --> 00:07:31,993
PEWNIE! CHĘTNIE NAPIJĘ SIĘ KAWY!
119
00:07:35,038 --> 00:07:38,416
Dzięki, że przyjęłaś mnie w środku nocy.
Nie chciałam być sama.
120
00:07:39,292 --> 00:07:40,377
Dobre!
121
00:07:40,794 --> 00:07:42,003
Siema, Jaguarze?
122
00:07:42,337 --> 00:07:45,590
Jagusio! Dżej-dżej! Dżagusio!
123
00:07:46,716 --> 00:07:48,510
Dobrze, że odwiedziłam Jagusię.
124
00:07:48,593 --> 00:07:52,138
Inaczej nie dowiedziałabym się,
że jesteś sławną dermatolożką.
125
00:07:52,222 --> 00:07:54,349
DOKTOR DRACA, DERMA-PRO
126
00:07:54,432 --> 00:07:55,433
OHYDA
127
00:07:59,312 --> 00:08:02,774
Daj spokój, Jagusiu. Lubisz to.
Pryszcze dają dużo satysfakcji.
128
00:08:02,857 --> 00:08:05,276
Są jak folia bąbelkowa zrobiona ze skóry.
129
00:08:13,076 --> 00:08:15,704
Draco, podziwiam cię za małomówność,
130
00:08:15,787 --> 00:08:19,374
ale kiedy milczę, słyszę byłą kumpelę,
mówiącą wredne rzeczy,
131
00:08:19,457 --> 00:08:21,710
więc będę nawijać, jeśli mogę.
132
00:08:21,793 --> 00:08:25,296
Pewnie dorzucę kilka dźwięków,
nad którymi pracuję...
133
00:08:26,423 --> 00:08:27,257
Lub...
134
00:08:29,134 --> 00:08:31,261
Muszę dopracować ten ostatni, ale...
135
00:08:33,930 --> 00:08:37,600
Bujasz się z Dracą?
Znów czegoś potrzebujesz?
136
00:08:37,684 --> 00:08:38,977
Bez kitu.
137
00:08:39,436 --> 00:08:41,146
Co jest, kurwa?
138
00:08:49,571 --> 00:08:52,323
Wygląda jak Bertie. Mogę ją zatrzymać?
139
00:08:57,078 --> 00:08:59,748
Od razu mi lepiej.
140
00:08:59,831 --> 00:09:01,624
Spójrz! Mam trzy cycki.
141
00:09:04,377 --> 00:09:05,503
Idź tam.
142
00:09:06,087 --> 00:09:07,422
Petarda.
143
00:09:07,505 --> 00:09:09,090
NIE BLOKOWAĆ PODJAZDU
W PONIEDZIAŁKI
144
00:09:09,174 --> 00:09:10,967
Nie wystrzeli, ale pomoże.
145
00:09:14,220 --> 00:09:15,972
WYRĄBANE! PYSZOTA!
146
00:09:16,389 --> 00:09:19,350
Daj dobry przykład, doradź byle gówno,
147
00:09:19,434 --> 00:09:21,853
wypij jedną kawę i spylaj.
148
00:09:21,936 --> 00:09:26,441
Proszę podwójne ekstramałe
espresso na wynos.
149
00:09:27,567 --> 00:09:28,818
KRĘCI CIĘ ROZMIAR?
UROCZE
150
00:09:29,152 --> 00:09:32,489
Bertie! Dziękuję,
że spotkałaś się ze mną przed pracą.
151
00:09:32,572 --> 00:09:34,449
Mam tyle pytań.
152
00:09:34,532 --> 00:09:36,409
Od czego zacząć?
153
00:09:36,493 --> 00:09:40,038
Pierwsze pytanie
to właściwie długa historia o mnie.
154
00:09:40,121 --> 00:09:42,373
- Urodziłam się w środę...
- Przerwę ci.
155
00:09:42,457 --> 00:09:44,584
Niewiele mogę powiedzieć o...
156
00:09:45,210 --> 00:09:46,419
CHCĘ TAKIE!
157
00:09:46,503 --> 00:09:47,462
Wyjaśnij!
158
00:09:47,545 --> 00:09:48,755
To?
159
00:09:48,838 --> 00:09:51,674
Stresowałam się tym spotkaniem.
160
00:09:51,758 --> 00:09:53,676
Buty pomagają mi pokonywać lęki.
161
00:09:53,760 --> 00:09:56,679
Zabawne. Też mam antystresowe buty.
162
00:09:56,763 --> 00:10:00,350
O rany! Obie stosujemy
obuwniczą strategię wspomagającą.
163
00:10:00,433 --> 00:10:02,477
To parasol ochronny dla stóp!
164
00:10:04,062 --> 00:10:05,271
Jesteś super!
165
00:10:20,995 --> 00:10:22,455
Jesteśmy na miejscu.
166
00:10:22,539 --> 00:10:23,581
PRZEJAŻDŻKI ZA BANANY
167
00:10:23,665 --> 00:10:25,834
Powodzenia w bananowym interesie.
168
00:10:25,917 --> 00:10:29,671
Dzięki. Pewnie trochę to potrwa,
zanim chwyci, ale...
169
00:10:31,965 --> 00:10:33,133
Do roboty.
170
00:10:34,050 --> 00:10:36,386
A niech to, koleś uwielbia banany.
171
00:10:53,653 --> 00:10:56,531
Jestem stworzona na wzór swojej dłoni.
172
00:10:57,407 --> 00:11:02,203
Jak tu spokojnie,
refleksyjnie i nudno jak cholera.
173
00:11:03,621 --> 00:11:05,290
- Cześć.
- Dirk?
174
00:11:05,373 --> 00:11:09,586
- Co tu robisz, ty ciulu?
- Wylaszczyłaś się, cycuszku.
175
00:11:10,003 --> 00:11:12,463
Dawny ja by tak powiedział
176
00:11:12,547 --> 00:11:16,176
i pewnie dodał „bara, bara, bara”.
177
00:11:16,259 --> 00:11:17,635
Coś ty powiedział?
178
00:11:19,929 --> 00:11:24,642
Już taki nie jestem. Zmieniłem się.
179
00:11:26,144 --> 00:11:28,146
Siema, lasko z HR-u!
180
00:11:28,229 --> 00:11:30,815
Mów mi Helen. Jestem Helen Regina Laska.
181
00:11:30,899 --> 00:11:32,567
- W skrócie HR.
- Dobra.
182
00:11:32,650 --> 00:11:36,321
Witaj w Kongregacji Ciszy.
Co cię tu sprowadza?
183
00:11:36,404 --> 00:11:38,615
Bioenergoterapia? Aromaterapia?
184
00:11:38,698 --> 00:11:42,535
- Wychodzenie z ciała?
- Chyba tyłkiem. Odbiło ci.
185
00:11:42,619 --> 00:11:43,828
Draca mnie przysłała.
186
00:11:43,912 --> 00:11:47,999
Ostatnio dręczyły mnie czary-mary,
ale Draca wycisnęła je ze mnie.
187
00:11:48,082 --> 00:11:51,169
Chciałam podtrzymać miłą fazę,
więc postanowiłam tu wbić.
188
00:11:51,252 --> 00:11:54,631
Draca przysyła tych,
którzy szukają prawdziwego oświecenia.
189
00:11:56,049 --> 00:11:59,802
Bosko!
Będziemy opowiadać straszne historie?
190
00:11:59,886 --> 00:12:01,095
Moja jest super.
191
00:12:01,554 --> 00:12:04,849
Siedzimy w ciszy,
żeby usłyszeć odpowiedzi.
192
00:12:05,683 --> 00:12:06,768
Dobra.
193
00:12:17,779 --> 00:12:20,365
Wróciłaś? Wredna, lecz wyluzowana?
194
00:12:20,448 --> 00:12:24,535
No proszę, świat cię przytłacza,
więc czmychnęłaś do frajerów.
195
00:12:25,912 --> 00:12:29,332
- To cukierkowy papieros?
- Nigdy się nie dowiesz.
196
00:12:30,291 --> 00:12:31,542
Zostaw mnie.
197
00:12:36,506 --> 00:12:37,548
Mała, wyluzuj.
198
00:12:38,967 --> 00:12:42,679
Zmieńmy podejście
i stwórzmy tu strefę wrzasku.
199
00:12:46,474 --> 00:12:50,812
Wrócimy do pierwotnych korzeni
i doświadczymy całego spektrum emocji.
200
00:12:51,312 --> 00:12:52,313
Kurde, dobre.
201
00:12:56,150 --> 00:12:58,278
Jasna cholera. Potrzebowałem tego.
202
00:12:58,361 --> 00:13:01,364
Jestem samcem i miło,
że w końcu zostanę wysłuchany.
203
00:13:03,825 --> 00:13:06,160
Ależ to łaskocze duszę.
204
00:13:06,244 --> 00:13:09,497
Stwórzmy Kongregację Hałasu!
205
00:13:09,580 --> 00:13:11,958
K-O-N. KON!
206
00:13:12,041 --> 00:13:14,043
Jesteśmy w wielkim KON-ie!
207
00:13:14,919 --> 00:13:16,587
Świetnie, Tuca!
208
00:13:17,005 --> 00:13:21,342
Albo możemy się nazwać
Kongregacją Ulubionego Terkotu.
209
00:13:21,426 --> 00:13:24,554
K-U-L-T. KULT!
210
00:13:25,221 --> 00:13:26,681
No nie wiem.
211
00:13:26,764 --> 00:13:28,891
KON też jest spoko.
212
00:13:32,020 --> 00:13:35,606
Nie wierzę, że byłaś
w parku tematycznym Gniazd Netherfield!
213
00:13:35,690 --> 00:13:38,234
Spędziłam tam każde z 22 urodzin.
214
00:13:38,318 --> 00:13:41,696
Ulubiona kryjówka podczas burzy.
Mówimy na trzy.
215
00:13:41,779 --> 00:13:42,864
Jeden, dwa, trzy!
216
00:13:43,323 --> 00:13:45,908
Kosz na pranie,
bo zawsze znajdę tam cukierka.
217
00:13:46,784 --> 00:13:48,703
- Co?
- Obłęd!
218
00:13:49,871 --> 00:13:52,498
Najlepsza przyjaciółka
219
00:13:52,582 --> 00:13:55,793
Biba z najlepszą przyjaciółką
220
00:13:55,877 --> 00:13:58,087
DARMOWE PRÓBKI
221
00:13:58,171 --> 00:14:00,798
Najlepsza przyjaciółka
222
00:14:00,882 --> 00:14:04,510
Gniazdowanie i przyjaciół zdobywanie
223
00:14:04,594 --> 00:14:06,679
SKLEP NAJLEPSZYCH PRZYJACIÓŁEK
224
00:14:06,763 --> 00:14:13,269
Gdy skończy się piosenka ta
Więcej czasu przyjaciółka ma
225
00:14:16,147 --> 00:14:17,482
O rany!
226
00:14:20,693 --> 00:14:23,237
O nie! Przepraszam, szefowo!
227
00:14:25,031 --> 00:14:28,034
Nie musisz nazywać mnie szefową.
Mów mi po imieniu.
228
00:14:28,117 --> 00:14:30,328
Albo wymyślimy nową ksywę.
229
00:14:30,411 --> 00:14:34,207
Dobra! Wielka Be Aż Do Te.
230
00:14:34,707 --> 00:14:36,793
Pokażę ci, jak należy lukrować.
231
00:14:36,876 --> 00:14:38,086
Złap w ten sposób.
232
00:14:38,169 --> 00:14:41,798
Może kiedyś wymyślisz lepszy sposób.
233
00:14:43,091 --> 00:14:44,634
Nie chciałabym nawalić.
234
00:14:44,717 --> 00:14:47,970
Masz prawo popełnić błąd.
Wezmę winę na siebie.
235
00:14:48,721 --> 00:14:50,598
Pokażę ci, jak zrobić ptysie.
236
00:14:55,353 --> 00:14:59,273
Mogłybyśmy pociąć ciasto
w cienkie paski jak makaron do spaghetti,
237
00:14:59,357 --> 00:15:03,236
polać je czekoladą,
posypać pudrem i nazwać „ptysietti”.
238
00:15:03,986 --> 00:15:07,698
- To jakieś szaleństwo!
- Czekaj, świetny pomysł.
239
00:15:07,782 --> 00:15:10,326
Zróbmy ptysie po twojemu.
240
00:15:10,410 --> 00:15:13,204
Teraz? W godzinach pracy?
241
00:15:13,287 --> 00:15:17,875
Ciastecki Pete mówił,
że dzisiaj ty tu rządzisz.
242
00:15:19,836 --> 00:15:21,838
- Rękaw cukierniczy.
- Leci.
243
00:15:22,588 --> 00:15:24,465
- Polewa?
- Z prawej.
244
00:15:25,007 --> 00:15:26,717
- Przerwa na pląsy?
- Robi się.
245
00:15:27,969 --> 00:15:30,638
A teraz kręcimy i stroszymy!
246
00:15:40,022 --> 00:15:42,150
PTYSIETTI 3,50 $
247
00:15:44,235 --> 00:15:45,945
CUDNE! PYSZOTA! WYRĄBANE!
248
00:15:48,698 --> 00:15:49,740
Pycha!
249
00:15:49,907 --> 00:15:51,075
MEGADUŻO LAJKÓW
250
00:16:00,042 --> 00:16:03,296
- Za czym ta kolejka?
- Za tenisówkami? Lodami?
251
00:16:03,379 --> 00:16:05,798
Nie wiem. Pewnie za tenisówkami.
252
00:16:08,259 --> 00:16:11,095
PROSZĘ CZEKAĆ
253
00:16:11,179 --> 00:16:12,221
PTYSIETTOWE DZIAŁO
254
00:16:15,433 --> 00:16:19,270
Wybaczcie, moje panie,
ale mieszkańcy się na was skarżą.
255
00:16:19,353 --> 00:16:20,313
O nie!
256
00:16:20,396 --> 00:16:24,400
Otrzymaliśmy informację,
że wasze wypieki są...
257
00:16:24,484 --> 00:16:26,652
zbyt pyszne!
258
00:16:27,153 --> 00:16:29,071
Biorę tuzin!
259
00:16:29,989 --> 00:16:32,283
Poproszę 16 dolarów.
260
00:16:37,330 --> 00:16:39,957
Żartowałam. W podziękowaniu za służbę.
261
00:16:44,587 --> 00:16:46,839
Bertie, dziękuję za mentoring.
262
00:16:46,923 --> 00:16:49,050
Świetnie się tu czuję.
263
00:16:49,133 --> 00:16:52,553
Mam nadzieję, że kiedyś będę
w połowie taka wspaniała jak ty.
264
00:16:54,180 --> 00:16:55,806
Nie jestem wspaniała.
265
00:16:56,474 --> 00:16:59,352
Nie obawiajcie się.
Wasz szef wreszcie powrócił.
266
00:16:59,769 --> 00:17:03,064
- Witaj, szefie.
- Co to, u licha?
267
00:17:06,150 --> 00:17:08,819
Niezłe. Powyżej średniej. Całkiem dobre.
268
00:17:08,903 --> 00:17:12,073
Pyszne. Uwielbiam. Nie mogę bez tego żyć.
269
00:17:12,156 --> 00:17:16,911
Dołącz je do menu i nazwij
„Rodzinny smakołyk Ciasteckiego Pete’a”.
270
00:17:28,923 --> 00:17:31,968
Dodam tylko, że jesteście fantastyczni!
271
00:17:32,051 --> 00:17:33,261
Zarąbista energia.
272
00:17:33,344 --> 00:17:36,722
Pamiętajcie, cisza to wróg!
273
00:17:36,806 --> 00:17:39,934
I co jeszcze, Wrzeszcząca Jedynko?
Co mamy odrzucić?
274
00:17:40,643 --> 00:17:43,354
Forsę! Kasa to wróg!
275
00:17:43,437 --> 00:17:46,315
Załatwione. Puste kieszenie.
276
00:17:46,399 --> 00:17:47,817
Warzywa to wróg!
277
00:17:51,445 --> 00:17:53,364
Bycie dorosłym to wróg!
278
00:17:53,823 --> 00:17:56,158
Bycie odpowiedzialnym to wróg!
279
00:17:56,242 --> 00:17:58,452
Praca w cyrku to wróg!
280
00:17:58,536 --> 00:18:02,123
- Powiedziała „cyrk” czy „Dirk”?
- Ja słyszałam „Dirk”.
281
00:18:02,206 --> 00:18:04,834
- Upewnimy się?
- Za głośno tu.
282
00:18:06,961 --> 00:18:09,380
- Dirk to wróg!
- Co się dzieje?
283
00:18:09,463 --> 00:18:11,882
Ona powiedziała „cyrk”.
284
00:18:11,966 --> 00:18:15,261
Dirk jest grzeczny. Uspokójcie się!
285
00:18:15,344 --> 00:18:18,097
- Postawcie go! Powiedziałam „cyrk”!
- Dirk to wróg!
286
00:18:18,180 --> 00:18:21,392
- Konkretnie to ztukaniłam.
- Dirk to wróg!
287
00:18:23,978 --> 00:18:25,563
Nie mogę tu myśleć!
288
00:18:25,646 --> 00:18:27,607
Potrzebuję ciszy i spokoju!
289
00:18:31,152 --> 00:18:32,945
ZAMKNIĘTE
290
00:18:33,821 --> 00:18:37,533
Udoskonalam proces
wytwarzania bananowej zasmażki.
291
00:18:37,617 --> 00:18:40,703
Tu nie chodzi
o temperaturę czy czas gotowania,
292
00:18:40,786 --> 00:18:42,955
lecz o zapach i wygląd.
293
00:18:43,039 --> 00:18:44,415
Jest prawie gotowa.
294
00:18:44,498 --> 00:18:45,958
Ale super.
295
00:18:46,042 --> 00:18:48,502
Dziękuję, że mnie uczysz, szefie.
296
00:18:48,586 --> 00:18:50,921
Obserwuj, czy nie zmienia koloru.
297
00:18:51,047 --> 00:18:53,507
Jeśli zrobi się ciemna, to koniec.
298
00:18:53,966 --> 00:18:58,179
- Chwila.
- Najważniejszy moment. Spójrz.
299
00:18:59,597 --> 00:19:02,808
Patrz i wdychaj.
300
00:19:03,643 --> 00:19:06,312
Co do kurwy? Nie dotykaj mnie, pojebie!
301
00:19:06,395 --> 00:19:07,938
Przesadzasz. Uspokój się.
302
00:19:08,022 --> 00:19:10,024
Nie przesadzam, zboczeńcu.
303
00:19:14,362 --> 00:19:17,198
Niektórzy nie są w stanie znieść
trudów tego zawodu.
304
00:19:21,702 --> 00:19:23,371
Wszystko w porządku?
305
00:19:23,454 --> 00:19:25,623
Widziałaś, jak mnie złapał?
306
00:19:26,666 --> 00:19:29,585
Robił ci coś takiego?
307
00:19:29,669 --> 00:19:33,047
Nie. To znaczy chyba.
308
00:19:33,130 --> 00:19:36,092
- Też cię tak złapał?
- Nie rozumiesz.
309
00:19:36,175 --> 00:19:39,720
To część tej pracy.
On tak uczy, jest pełen pasji.
310
00:19:39,804 --> 00:19:41,639
Dlaczego go bronisz?
311
00:19:41,722 --> 00:19:43,599
Nie próbuję...
312
00:19:44,392 --> 00:19:45,601
Nie wiem.
313
00:19:45,685 --> 00:19:49,772
Nawet mnie nie ostrzegłaś.
Wiedziałaś, że źle postępuje.
314
00:19:50,356 --> 00:19:52,024
Podziwiałam cię.
315
00:20:04,537 --> 00:20:06,872
DELIKATESY U JOEGO
ŚWIEŻE SZYNKI KAŻDEGO DNIA
316
00:20:11,585 --> 00:20:13,963
ŚWINIA
317
00:20:52,001 --> 00:20:53,753
Draca! Co tu robisz?
318
00:20:56,213 --> 00:20:57,047
Nawaliłam.
319
00:20:59,925 --> 00:21:02,052
Podejdź. Połóż się w wodzie.
320
00:21:02,553 --> 00:21:03,554
Podgrzewana?
321
00:21:06,599 --> 00:21:07,600
Dobra.
322
00:21:13,731 --> 00:21:16,192
Całkiem przyjemnie.
323
00:21:21,280 --> 00:21:23,783
Robi się dziwnie.
324
00:21:35,920 --> 00:21:40,216
- Unikasz mnie.
- Nie.
325
00:21:40,299 --> 00:21:42,092
Dlaczego przede mną uciekasz?
326
00:21:42,176 --> 00:21:44,970
Boisz się usłyszeć prawdę na swój temat?
327
00:21:45,221 --> 00:21:46,972
Choćby taką, że nie masz pracy?
328
00:21:47,056 --> 00:21:49,725
I że od lat sępisz kasę od ciotki?
329
00:21:49,809 --> 00:21:53,437
- I że nigdy nic nie osiągniesz?
- Przestań!
330
00:21:53,521 --> 00:21:57,650
Nie potrafisz nawiązać intymnej relacji
i umrzesz w samotności!
331
00:21:58,526 --> 00:22:00,945
- Masz rację.
- Tak?
332
00:22:01,028 --> 00:22:04,156
Bałam się usłyszeć te słowa
i zaakceptować prawdę.
333
00:22:05,199 --> 00:22:06,158
W porządku.
334
00:22:06,242 --> 00:22:09,119
Jesteś sobą i taka powinnaś pozostać.
335
00:22:09,203 --> 00:22:10,663
- Serio?
- Tak.
336
00:22:10,746 --> 00:22:13,707
Jesteś odważna, wyzwolona, świadoma.
337
00:22:13,791 --> 00:22:17,628
Robisz rzeczy, których mi nie wypada.
Dlatego tworzymy zgrany duet.
338
00:22:17,711 --> 00:22:19,004
Dziękuję.
339
00:22:21,715 --> 00:22:23,843
Bertie chce,
żebym była najlepszą wersją siebie.
340
00:22:25,386 --> 00:22:26,887
Muszę ją odzyskać.
341
00:22:27,888 --> 00:22:29,932
Idę po ciebie, Bertie!
342
00:22:33,561 --> 00:22:37,439
Być może tam nasiusiałam.
Przepraszam!
343
00:22:38,941 --> 00:22:43,612
Jeśli wszyscy weźmiemy głęboki oddech
i zatrzymamy się na chwilę,
344
00:22:43,696 --> 00:22:45,239
zdamy sobie sprawę,
345
00:22:45,322 --> 00:22:47,741
że postępujemy niefajnie!
346
00:22:47,825 --> 00:22:49,743
Ściągnijcie mnie stąd!
347
00:22:49,827 --> 00:22:51,745
Dziób mnie zajebiście swędzi!
348
00:22:51,829 --> 00:22:54,790
Do zobaczenia po drugiej stronie, kochany!
349
00:22:57,710 --> 00:23:00,087
Wszyscy wypierdalać!
350
00:23:10,514 --> 00:23:12,308
Cóż za piękny dzień.
351
00:23:13,601 --> 00:23:14,810
Dlaczego?
352
00:23:14,894 --> 00:23:17,479
Tuca, wystarczy tej przemocy.
353
00:23:17,563 --> 00:23:20,024
- Przydałaby się pomoc.
- Sklepię jeszcze paru.
354
00:23:20,107 --> 00:23:22,359
BACH, TRACH, BRZDĘK
355
00:23:25,779 --> 00:23:27,489
Dzięki, cycuszku.
356
00:23:28,741 --> 00:23:32,161
- K-O-N. Spalić Dirka!
- Pogięło ich jak banany.
357
00:23:33,829 --> 00:23:35,080
Banany!
358
00:23:35,706 --> 00:23:38,626
K-O-N. Spalić Dirka!
359
00:23:42,963 --> 00:23:45,257
Zabierz tego kretyna do domu.
360
00:23:47,176 --> 00:23:50,304
- Stali klienci mają pięć procent zniżki.
- Zmiataj stąd!
361
00:24:06,487 --> 00:24:07,988
Wreszcie!
362
00:24:16,080 --> 00:24:17,122
Cztery gwiazdki.
363
00:24:26,548 --> 00:24:27,383
Cześć.
364
00:24:28,676 --> 00:24:29,635
Cześć.
365
00:24:30,636 --> 00:24:33,806
- Dokąd jedziesz?
- Nie wiem.
366
00:24:33,889 --> 00:24:36,308
Mogę jechać z tobą?
367
00:24:36,934 --> 00:24:37,935
Tak.
368
00:25:33,198 --> 00:25:35,242
DOKTOR DRACA, DERMA-PRO
369
00:25:46,045 --> 00:25:49,923
Napisy: Bartosz Ostrowski