1 00:00:06,006 --> 00:00:09,718 NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY 2 00:00:59,434 --> 00:01:01,144 Zabieraj swoje graty! 3 00:01:03,647 --> 00:01:04,773 Mamo, nie martw się. 4 00:01:04,856 --> 00:01:08,235 Jestem kanarkiem ze wsi, który przyjechał do dużego miasta 5 00:01:08,318 --> 00:01:11,613 z walizką pełną skarpetek, z głową pełną marzeń 6 00:01:11,697 --> 00:01:14,366 i z drugą walizką też pełną skarpetek. 7 00:01:14,449 --> 00:01:17,035 Jestem pewna, że mieszkają tu miłe zwierzaczki, 8 00:01:17,119 --> 00:01:19,121 które pomogą mi się odnaleźć. 9 00:01:19,204 --> 00:01:21,123 Z drogi, klucho w kolorze moczu! 10 00:01:21,206 --> 00:01:23,166 - Przepraszam. - Uważaj, żółtodziobie! 11 00:01:23,250 --> 00:01:24,876 ZATYCZKI ANALNE PARKING OD TYŁU 12 00:01:25,335 --> 00:01:26,211 O kurczę! 13 00:01:26,295 --> 00:01:28,964 - No i cześć. - O rety! 14 00:01:29,506 --> 00:01:31,008 Tatusiu, spokojnie. 15 00:01:31,091 --> 00:01:36,638 Obcy napluł mi w twarz, ale to było urocze i takie wielkomiejskie. 16 00:01:37,180 --> 00:01:38,140 O rany! 17 00:01:46,315 --> 00:01:48,191 Tatusiu, oddzwonię. 18 00:01:49,610 --> 00:01:51,653 Witam u Ciasteckiego Pete’a. Mogę pomóc? 19 00:01:51,737 --> 00:01:54,656 O rety, dziękuję! Właściwie to możesz. 20 00:01:54,740 --> 00:01:56,742 Super. Chcesz muffinkę czy... 21 00:01:56,825 --> 00:01:58,827 Jestem Dakota, pisane przez Y. 22 00:01:58,910 --> 00:02:00,704 Jest nieme i niewidzialne. 23 00:02:00,787 --> 00:02:02,581 Mam na imię Bertie. Bez Y. 24 00:02:02,664 --> 00:02:07,169 Bertie, zauważyłam twoją przecudną technikę pieczenia. 25 00:02:07,252 --> 00:02:08,211 Dzięki. 26 00:02:08,295 --> 00:02:10,631 Musiałaś uczyć się jej całą wieczność. 27 00:02:10,714 --> 00:02:13,258 Pewnie spędzasz tu każdą wolną chwilę. 28 00:02:13,342 --> 00:02:16,011 Pracuję też w biurze na cały etat. 29 00:02:16,094 --> 00:02:20,015 Hardcorowa karierowiczka z kulinarną pasją? 30 00:02:20,098 --> 00:02:22,809 Przypominasz postać z komedii romantycznej. 31 00:02:22,893 --> 00:02:25,479 Nazywam je „śmieszkami”. Już taka jestem. 32 00:02:26,104 --> 00:02:30,108 Pewnie nie chcesz kawy do tej muffinki. 33 00:02:30,317 --> 00:02:31,693 Ojej, wybacz! 34 00:02:31,777 --> 00:02:34,696 Właśnie skończyłam szkołę gastronomiczną. 35 00:02:34,780 --> 00:02:39,201 Zobaczyłam cię i pomyślałam, że może też mogłabym tu pracować! 36 00:02:39,284 --> 00:02:40,994 To nie takie proste. 37 00:02:41,078 --> 00:02:43,246 Skończyłaś szkołę gastronomiczną? 38 00:02:43,330 --> 00:02:44,831 Chcesz odbyć tu praktykę? 39 00:02:44,915 --> 00:02:47,000 - Serio? - Serio? 40 00:02:49,628 --> 00:02:51,254 Szefie, jesteś pewny? 41 00:02:51,338 --> 00:02:54,049 Tak. Jeśli coś postanowię, nie zmieniam zdania. 42 00:02:54,132 --> 00:02:56,218 Dlatego wciąż słucham muzyki ska. 43 00:02:56,301 --> 00:02:58,512 Nowa ptaszyno, zatrudniam cię. 44 00:02:59,137 --> 00:03:00,931 Dziękuję wam! 45 00:03:08,063 --> 00:03:09,690 KLUB FLAMINGOTANIE 46 00:03:16,154 --> 00:03:21,076 Stary, tamta laska baluje tu codziennie od dwóch miesięcy. 47 00:03:21,159 --> 00:03:23,704 Nie widziałem, żeby coś piła. 48 00:03:23,787 --> 00:03:25,372 Pewnie jara się życiem. 49 00:03:25,455 --> 00:03:28,834 Z kolei tamta dziunia naszprycowała się grzybkami. 50 00:03:29,167 --> 00:03:31,086 Coś fantastycznego! 51 00:03:31,169 --> 00:03:33,380 Muszę je powiesić na lodówce. 52 00:03:33,880 --> 00:03:36,133 To była klasyka Rhino Town. 53 00:03:36,216 --> 00:03:40,804 A teraz poprosimy was o chwilę ciszy dla DJ-a Parkoura, 54 00:03:40,887 --> 00:03:43,765 który, jak na ironię, zginął, ale nie podczas wspinania. 55 00:03:43,849 --> 00:03:46,059 Czy w tej kanapce jest penicylina? 56 00:03:52,607 --> 00:03:54,943 Poważnie, Tuca? Znowu imprezujesz? 57 00:03:55,026 --> 00:03:57,821 Jesteś nieodpowiedzialna. Zastanów się nad sobą. 58 00:04:00,490 --> 00:04:02,325 Migusiem! Następny kawałek! 59 00:04:03,869 --> 00:04:05,996 Tego chciałby DJ Parkour. 60 00:04:06,413 --> 00:04:07,539 To prawda. 61 00:04:07,622 --> 00:04:10,459 Nienawidził ciszy, tak jak kochał parkour. 62 00:04:10,917 --> 00:04:12,794 Ruszać się, panienki. 63 00:04:12,878 --> 00:04:15,464 Kręcimy, a potem stroszymy. 64 00:04:15,547 --> 00:04:18,341 Właśnie to wymyśliłam. Lansuję wzorce. 65 00:04:18,425 --> 00:04:20,677 Imprezowicze, sami tego chcieliście, 66 00:04:20,761 --> 00:04:23,555 kręcimy kawałek do białego rana! 67 00:04:24,681 --> 00:04:26,433 Najlepsza przyjaciółka 68 00:04:26,516 --> 00:04:28,351 Biba z najlepszą przyjaciółką 69 00:04:28,435 --> 00:04:31,730 Najlepsza przyjaciółka Lipa bez najlepszej przyjaciółki 70 00:04:32,063 --> 00:04:36,067 Najlepsza przyjaciółka Najlepsze przyjaciółki razem 71 00:04:36,151 --> 00:04:37,652 Gdy kawałek się skończy 72 00:04:37,736 --> 00:04:41,031 - Pobędę z najlepszą przyjaciółką... - Kręcimy i stroszymy! 73 00:04:42,240 --> 00:04:44,201 Nie! 74 00:04:44,284 --> 00:04:45,827 Pewnie nie ma przyjaciółki. 75 00:04:45,911 --> 00:04:50,123 Albo miała i pożarły się na maksa. 76 00:04:50,207 --> 00:04:51,875 Ty to masz intuicję. 77 00:04:54,419 --> 00:04:55,879 Nie! 78 00:05:05,931 --> 00:05:09,351 I ta nowa wlazła do cukierni, kompletnie zielona w temacie. 79 00:05:09,434 --> 00:05:12,979 I bum! Ciastecki Pete zaproponował jej praktyki. 80 00:05:13,063 --> 00:05:14,231 Dasz wiarę? 81 00:05:14,815 --> 00:05:16,650 Ciebie też tak zatrudnił. 82 00:05:16,733 --> 00:05:18,819 Właśnie. Dziękuję! 83 00:05:19,319 --> 00:05:21,738 - Że co? - Może daj jej szansę. 84 00:05:21,822 --> 00:05:25,784 Odkąd przestałaś rozmawiać z Tucą, nie poznałaś nowej przyjaciółki. 85 00:05:25,867 --> 00:05:26,993 SZEŚĆ TYGODNI TEMU 86 00:05:27,077 --> 00:05:28,161 PUSTE GNIAZDO 87 00:05:28,245 --> 00:05:31,122 - To było do przewidzenia. - O co ci chodzi? 88 00:05:31,206 --> 00:05:34,042 Ciągle podważasz mój autorytet. 89 00:05:34,125 --> 00:05:38,088 Może chronię się przed tym, żebyś nie zrobiła mi krzywdy! 90 00:05:38,171 --> 00:05:41,758 - Kiedy zrobiłam ci krzywdę? - Nigdy! I to mnie przeraża! 91 00:05:41,842 --> 00:05:45,387 - Niepotrzebnie! Kocham cię! - Zróbmy sobie dziecko! 92 00:05:46,680 --> 00:05:50,016 Koniec gry. Fajnie było. Musimy to kiedyś powtórzyć. 93 00:05:50,183 --> 00:05:51,309 TRZY TYGODNIE TEMU 94 00:05:52,686 --> 00:05:55,313 IPA z niezwykle męską etykietą. 95 00:05:57,107 --> 00:05:58,650 ŚWIŃSKI MŁOT WBIJ GWOŹDZIA 96 00:05:59,067 --> 00:06:02,487 Dziękuję. Dawny ja by chlupnął. 97 00:06:03,154 --> 00:06:07,242 Pewnie zauważyliście, że biorę krótkie wdechy. 98 00:06:08,660 --> 00:06:13,039 Toksyny w powietrzu uniemożliwiają nam poznanie samych siebie. 99 00:06:14,624 --> 00:06:18,587 Koniec gry. Fajnie było. Musimy to kiedyś powtórzyć. 100 00:06:18,670 --> 00:06:19,921 TYDZIEŃ TEMU 101 00:06:30,348 --> 00:06:31,182 TERAŹNIEJSZOŚĆ 102 00:06:31,933 --> 00:06:36,146 - Może jestem zbyt krytyczna? - Spotkania z parami są najgorsze. 103 00:06:36,229 --> 00:06:39,190 Ale bez nich producenci planszówek poszliby z torbami. 104 00:06:39,274 --> 00:06:42,193 Chciałabym nawiązać dojrzałą przyjaźń. 105 00:06:42,277 --> 00:06:44,195 Ale nikogo nie lubię. 106 00:06:46,656 --> 00:06:51,077 Koniec gry. Fajnie było. Musimy to kiedyś powtórzyć. 107 00:06:54,122 --> 00:06:57,542 To, że straciłam przyjaciółkę, nie znaczy, że muszę znaleźć nową. 108 00:06:57,626 --> 00:06:59,836 Przynajmniej nic mnie nie rozprasza. 109 00:06:59,920 --> 00:07:02,631 Załatwiam swoje sprawy, jestem skupiona w pracy. 110 00:07:02,714 --> 00:07:05,592 A raczej byłam, dopóki nie pojawiła się tępa Dakota. 111 00:07:07,844 --> 00:07:11,264 Robisz taką minę, gdy uważasz, że zachowuję się jak świnia. 112 00:07:11,348 --> 00:07:15,226 - Albo gdy się objesz. - Zostań jej mentorką. 113 00:07:15,310 --> 00:07:18,104 Może przyda jej się pomoc zarąbistej ptaszyny. 114 00:07:19,022 --> 00:07:21,191 Racja. Niech będzie. 115 00:07:22,067 --> 00:07:24,778 Biedna Bertie. Zaproś ją gdzieś jutro. 116 00:07:25,111 --> 00:07:26,780 Dobra. 117 00:07:26,863 --> 00:07:28,448 CZEŚĆ, DAKOTA. CZY CHCESZ... 118 00:07:28,531 --> 00:07:31,993 PEWNIE! CHĘTNIE NAPIJĘ SIĘ KAWY! 119 00:07:35,038 --> 00:07:38,416 Dzięki, że przyjęłaś mnie w środku nocy. Nie chciałam być sama. 120 00:07:39,292 --> 00:07:40,377 Dobre! 121 00:07:40,794 --> 00:07:42,003 Siema, Jaguarze? 122 00:07:42,337 --> 00:07:45,590 Jagusio! Dżej-dżej! Dżagusio! 123 00:07:46,716 --> 00:07:48,510 Dobrze, że odwiedziłam Jagusię. 124 00:07:48,593 --> 00:07:52,138 Inaczej nie dowiedziałabym się, że jesteś sławną dermatolożką. 125 00:07:52,222 --> 00:07:54,349 DOKTOR DRACA, DERMA-PRO 126 00:07:54,432 --> 00:07:55,433 OHYDA 127 00:07:59,312 --> 00:08:02,774 Daj spokój, Jagusiu. Lubisz to. Pryszcze dają dużo satysfakcji. 128 00:08:02,857 --> 00:08:05,276 Są jak folia bąbelkowa zrobiona ze skóry. 129 00:08:13,076 --> 00:08:15,704 Draco, podziwiam cię za małomówność, 130 00:08:15,787 --> 00:08:19,374 ale kiedy milczę, słyszę byłą kumpelę, mówiącą wredne rzeczy, 131 00:08:19,457 --> 00:08:21,710 więc będę nawijać, jeśli mogę. 132 00:08:21,793 --> 00:08:25,296 Pewnie dorzucę kilka dźwięków, nad którymi pracuję... 133 00:08:26,423 --> 00:08:27,257 Lub... 134 00:08:29,134 --> 00:08:31,261 Muszę dopracować ten ostatni, ale... 135 00:08:33,930 --> 00:08:37,600 Bujasz się z Dracą? Znów czegoś potrzebujesz? 136 00:08:37,684 --> 00:08:38,977 Bez kitu. 137 00:08:39,436 --> 00:08:41,146 Co jest, kurwa? 138 00:08:49,571 --> 00:08:52,323 Wygląda jak Bertie. Mogę ją zatrzymać? 139 00:08:57,078 --> 00:08:59,748 Od razu mi lepiej. 140 00:08:59,831 --> 00:09:01,624 Spójrz! Mam trzy cycki. 141 00:09:04,377 --> 00:09:05,503 Idź tam. 142 00:09:06,087 --> 00:09:07,422 Petarda. 143 00:09:07,505 --> 00:09:09,090 NIE BLOKOWAĆ PODJAZDU W PONIEDZIAŁKI 144 00:09:09,174 --> 00:09:10,967 Nie wystrzeli, ale pomoże. 145 00:09:14,220 --> 00:09:15,972 WYRĄBANE! PYSZOTA! 146 00:09:16,389 --> 00:09:19,350 Daj dobry przykład, doradź byle gówno, 147 00:09:19,434 --> 00:09:21,853 wypij jedną kawę i spylaj. 148 00:09:21,936 --> 00:09:26,441 Proszę podwójne ekstramałe espresso na wynos. 149 00:09:27,567 --> 00:09:28,818 KRĘCI CIĘ ROZMIAR? UROCZE 150 00:09:29,152 --> 00:09:32,489 Bertie! Dziękuję, że spotkałaś się ze mną przed pracą. 151 00:09:32,572 --> 00:09:34,449 Mam tyle pytań. 152 00:09:34,532 --> 00:09:36,409 Od czego zacząć? 153 00:09:36,493 --> 00:09:40,038 Pierwsze pytanie to właściwie długa historia o mnie. 154 00:09:40,121 --> 00:09:42,373 - Urodziłam się w środę... - Przerwę ci. 155 00:09:42,457 --> 00:09:44,584 Niewiele mogę powiedzieć o... 156 00:09:45,210 --> 00:09:46,419 CHCĘ TAKIE! 157 00:09:46,503 --> 00:09:47,462 Wyjaśnij! 158 00:09:47,545 --> 00:09:48,755 To? 159 00:09:48,838 --> 00:09:51,674 Stresowałam się tym spotkaniem. 160 00:09:51,758 --> 00:09:53,676 Buty pomagają mi pokonywać lęki. 161 00:09:53,760 --> 00:09:56,679 Zabawne. Też mam antystresowe buty. 162 00:09:56,763 --> 00:10:00,350 O rany! Obie stosujemy obuwniczą strategię wspomagającą. 163 00:10:00,433 --> 00:10:02,477 To parasol ochronny dla stóp! 164 00:10:04,062 --> 00:10:05,271 Jesteś super! 165 00:10:20,995 --> 00:10:22,455 Jesteśmy na miejscu. 166 00:10:22,539 --> 00:10:23,581 PRZEJAŻDŻKI ZA BANANY 167 00:10:23,665 --> 00:10:25,834 Powodzenia w bananowym interesie. 168 00:10:25,917 --> 00:10:29,671 Dzięki. Pewnie trochę to potrwa, zanim chwyci, ale... 169 00:10:31,965 --> 00:10:33,133 Do roboty. 170 00:10:34,050 --> 00:10:36,386 A niech to, koleś uwielbia banany. 171 00:10:53,653 --> 00:10:56,531 Jestem stworzona na wzór swojej dłoni. 172 00:10:57,407 --> 00:11:02,203 Jak tu spokojnie, refleksyjnie i nudno jak cholera. 173 00:11:03,621 --> 00:11:05,290 - Cześć. - Dirk? 174 00:11:05,373 --> 00:11:09,586 - Co tu robisz, ty ciulu? - Wylaszczyłaś się, cycuszku. 175 00:11:10,003 --> 00:11:12,463 Dawny ja by tak powiedział 176 00:11:12,547 --> 00:11:16,176 i pewnie dodał „bara, bara, bara”. 177 00:11:16,259 --> 00:11:17,635 Coś ty powiedział? 178 00:11:19,929 --> 00:11:24,642 Już taki nie jestem. Zmieniłem się. 179 00:11:26,144 --> 00:11:28,146 Siema, lasko z HR-u! 180 00:11:28,229 --> 00:11:30,815 Mów mi Helen. Jestem Helen Regina Laska. 181 00:11:30,899 --> 00:11:32,567 - W skrócie HR. - Dobra. 182 00:11:32,650 --> 00:11:36,321 Witaj w Kongregacji Ciszy. Co cię tu sprowadza? 183 00:11:36,404 --> 00:11:38,615 Bioenergoterapia? Aromaterapia? 184 00:11:38,698 --> 00:11:42,535 - Wychodzenie z ciała? - Chyba tyłkiem. Odbiło ci. 185 00:11:42,619 --> 00:11:43,828 Draca mnie przysłała. 186 00:11:43,912 --> 00:11:47,999 Ostatnio dręczyły mnie czary-mary, ale Draca wycisnęła je ze mnie. 187 00:11:48,082 --> 00:11:51,169 Chciałam podtrzymać miłą fazę, więc postanowiłam tu wbić. 188 00:11:51,252 --> 00:11:54,631 Draca przysyła tych, którzy szukają prawdziwego oświecenia. 189 00:11:56,049 --> 00:11:59,802 Bosko! Będziemy opowiadać straszne historie? 190 00:11:59,886 --> 00:12:01,095 Moja jest super. 191 00:12:01,554 --> 00:12:04,849 Siedzimy w ciszy, żeby usłyszeć odpowiedzi. 192 00:12:05,683 --> 00:12:06,768 Dobra. 193 00:12:17,779 --> 00:12:20,365 Wróciłaś? Wredna, lecz wyluzowana? 194 00:12:20,448 --> 00:12:24,535 No proszę, świat cię przytłacza, więc czmychnęłaś do frajerów. 195 00:12:25,912 --> 00:12:29,332 - To cukierkowy papieros? - Nigdy się nie dowiesz. 196 00:12:30,291 --> 00:12:31,542 Zostaw mnie. 197 00:12:36,506 --> 00:12:37,548 Mała, wyluzuj. 198 00:12:38,967 --> 00:12:42,679 Zmieńmy podejście i stwórzmy tu strefę wrzasku. 199 00:12:46,474 --> 00:12:50,812 Wrócimy do pierwotnych korzeni i doświadczymy całego spektrum emocji. 200 00:12:51,312 --> 00:12:52,313 Kurde, dobre. 201 00:12:56,150 --> 00:12:58,278 Jasna cholera. Potrzebowałem tego. 202 00:12:58,361 --> 00:13:01,364 Jestem samcem i miło, że w końcu zostanę wysłuchany. 203 00:13:03,825 --> 00:13:06,160 Ależ to łaskocze duszę. 204 00:13:06,244 --> 00:13:09,497 Stwórzmy Kongregację Hałasu! 205 00:13:09,580 --> 00:13:11,958 K-O-N. KON! 206 00:13:12,041 --> 00:13:14,043 Jesteśmy w wielkim KON-ie! 207 00:13:14,919 --> 00:13:16,587 Świetnie, Tuca! 208 00:13:17,005 --> 00:13:21,342 Albo możemy się nazwać Kongregacją Ulubionego Terkotu. 209 00:13:21,426 --> 00:13:24,554 K-U-L-T. KULT! 210 00:13:25,221 --> 00:13:26,681 No nie wiem. 211 00:13:26,764 --> 00:13:28,891 KON też jest spoko. 212 00:13:32,020 --> 00:13:35,606 Nie wierzę, że byłaś w parku tematycznym Gniazd Netherfield! 213 00:13:35,690 --> 00:13:38,234 Spędziłam tam każde z 22 urodzin. 214 00:13:38,318 --> 00:13:41,696 Ulubiona kryjówka podczas burzy. Mówimy na trzy. 215 00:13:41,779 --> 00:13:42,864 Jeden, dwa, trzy! 216 00:13:43,323 --> 00:13:45,908 Kosz na pranie, bo zawsze znajdę tam cukierka. 217 00:13:46,784 --> 00:13:48,703 - Co? - Obłęd! 218 00:13:49,871 --> 00:13:52,498 Najlepsza przyjaciółka 219 00:13:52,582 --> 00:13:55,793 Biba z najlepszą przyjaciółką 220 00:13:55,877 --> 00:13:58,087 DARMOWE PRÓBKI 221 00:13:58,171 --> 00:14:00,798 Najlepsza przyjaciółka 222 00:14:00,882 --> 00:14:04,510 Gniazdowanie i przyjaciół zdobywanie 223 00:14:04,594 --> 00:14:06,679 SKLEP NAJLEPSZYCH PRZYJACIÓŁEK 224 00:14:06,763 --> 00:14:13,269 Gdy skończy się piosenka ta Więcej czasu przyjaciółka ma 225 00:14:16,147 --> 00:14:17,482 O rany! 226 00:14:20,693 --> 00:14:23,237 O nie! Przepraszam, szefowo! 227 00:14:25,031 --> 00:14:28,034 Nie musisz nazywać mnie szefową. Mów mi po imieniu. 228 00:14:28,117 --> 00:14:30,328 Albo wymyślimy nową ksywę. 229 00:14:30,411 --> 00:14:34,207 Dobra! Wielka Be Aż Do Te. 230 00:14:34,707 --> 00:14:36,793 Pokażę ci, jak należy lukrować. 231 00:14:36,876 --> 00:14:38,086 Złap w ten sposób. 232 00:14:38,169 --> 00:14:41,798 Może kiedyś wymyślisz lepszy sposób. 233 00:14:43,091 --> 00:14:44,634 Nie chciałabym nawalić. 234 00:14:44,717 --> 00:14:47,970 Masz prawo popełnić błąd. Wezmę winę na siebie. 235 00:14:48,721 --> 00:14:50,598 Pokażę ci, jak zrobić ptysie. 236 00:14:55,353 --> 00:14:59,273 Mogłybyśmy pociąć ciasto w cienkie paski jak makaron do spaghetti, 237 00:14:59,357 --> 00:15:03,236 polać je czekoladą, posypać pudrem i nazwać „ptysietti”. 238 00:15:03,986 --> 00:15:07,698 - To jakieś szaleństwo! - Czekaj, świetny pomysł. 239 00:15:07,782 --> 00:15:10,326 Zróbmy ptysie po twojemu. 240 00:15:10,410 --> 00:15:13,204 Teraz? W godzinach pracy? 241 00:15:13,287 --> 00:15:17,875 Ciastecki Pete mówił, że dzisiaj ty tu rządzisz. 242 00:15:19,836 --> 00:15:21,838 - Rękaw cukierniczy. - Leci. 243 00:15:22,588 --> 00:15:24,465 - Polewa? - Z prawej. 244 00:15:25,007 --> 00:15:26,717 - Przerwa na pląsy? - Robi się. 245 00:15:27,969 --> 00:15:30,638 A teraz kręcimy i stroszymy! 246 00:15:40,022 --> 00:15:42,150 PTYSIETTI 3,50 $ 247 00:15:44,235 --> 00:15:45,945 CUDNE! PYSZOTA! WYRĄBANE! 248 00:15:48,698 --> 00:15:49,740 Pycha! 249 00:15:49,907 --> 00:15:51,075 MEGADUŻO LAJKÓW 250 00:16:00,042 --> 00:16:03,296 - Za czym ta kolejka? - Za tenisówkami? Lodami? 251 00:16:03,379 --> 00:16:05,798 Nie wiem. Pewnie za tenisówkami. 252 00:16:08,259 --> 00:16:11,095 PROSZĘ CZEKAĆ 253 00:16:11,179 --> 00:16:12,221 PTYSIETTOWE DZIAŁO 254 00:16:15,433 --> 00:16:19,270 Wybaczcie, moje panie, ale mieszkańcy się na was skarżą. 255 00:16:19,353 --> 00:16:20,313 O nie! 256 00:16:20,396 --> 00:16:24,400 Otrzymaliśmy informację, że wasze wypieki są... 257 00:16:24,484 --> 00:16:26,652 zbyt pyszne! 258 00:16:27,153 --> 00:16:29,071 Biorę tuzin! 259 00:16:29,989 --> 00:16:32,283 Poproszę 16 dolarów. 260 00:16:37,330 --> 00:16:39,957 Żartowałam. W podziękowaniu za służbę. 261 00:16:44,587 --> 00:16:46,839 Bertie, dziękuję za mentoring. 262 00:16:46,923 --> 00:16:49,050 Świetnie się tu czuję. 263 00:16:49,133 --> 00:16:52,553 Mam nadzieję, że kiedyś będę w połowie taka wspaniała jak ty. 264 00:16:54,180 --> 00:16:55,806 Nie jestem wspaniała. 265 00:16:56,474 --> 00:16:59,352 Nie obawiajcie się. Wasz szef wreszcie powrócił. 266 00:16:59,769 --> 00:17:03,064 - Witaj, szefie. - Co to, u licha? 267 00:17:06,150 --> 00:17:08,819 Niezłe. Powyżej średniej. Całkiem dobre. 268 00:17:08,903 --> 00:17:12,073 Pyszne. Uwielbiam. Nie mogę bez tego żyć. 269 00:17:12,156 --> 00:17:16,911 Dołącz je do menu i nazwij „Rodzinny smakołyk Ciasteckiego Pete’a”. 270 00:17:28,923 --> 00:17:31,968 Dodam tylko, że jesteście fantastyczni! 271 00:17:32,051 --> 00:17:33,261 Zarąbista energia. 272 00:17:33,344 --> 00:17:36,722 Pamiętajcie, cisza to wróg! 273 00:17:36,806 --> 00:17:39,934 I co jeszcze, Wrzeszcząca Jedynko? Co mamy odrzucić? 274 00:17:40,643 --> 00:17:43,354 Forsę! Kasa to wróg! 275 00:17:43,437 --> 00:17:46,315 Załatwione. Puste kieszenie. 276 00:17:46,399 --> 00:17:47,817 Warzywa to wróg! 277 00:17:51,445 --> 00:17:53,364 Bycie dorosłym to wróg! 278 00:17:53,823 --> 00:17:56,158 Bycie odpowiedzialnym to wróg! 279 00:17:56,242 --> 00:17:58,452 Praca w cyrku to wróg! 280 00:17:58,536 --> 00:18:02,123 - Powiedziała „cyrk” czy „Dirk”? - Ja słyszałam „Dirk”. 281 00:18:02,206 --> 00:18:04,834 - Upewnimy się? - Za głośno tu. 282 00:18:06,961 --> 00:18:09,380 - Dirk to wróg! - Co się dzieje? 283 00:18:09,463 --> 00:18:11,882 Ona powiedziała „cyrk”. 284 00:18:11,966 --> 00:18:15,261 Dirk jest grzeczny. Uspokójcie się! 285 00:18:15,344 --> 00:18:18,097 - Postawcie go! Powiedziałam „cyrk”! - Dirk to wróg! 286 00:18:18,180 --> 00:18:21,392 - Konkretnie to ztukaniłam. - Dirk to wróg! 287 00:18:23,978 --> 00:18:25,563 Nie mogę tu myśleć! 288 00:18:25,646 --> 00:18:27,607 Potrzebuję ciszy i spokoju! 289 00:18:31,152 --> 00:18:32,945 ZAMKNIĘTE 290 00:18:33,821 --> 00:18:37,533 Udoskonalam proces wytwarzania bananowej zasmażki. 291 00:18:37,617 --> 00:18:40,703 Tu nie chodzi o temperaturę czy czas gotowania, 292 00:18:40,786 --> 00:18:42,955 lecz o zapach i wygląd. 293 00:18:43,039 --> 00:18:44,415 Jest prawie gotowa. 294 00:18:44,498 --> 00:18:45,958 Ale super. 295 00:18:46,042 --> 00:18:48,502 Dziękuję, że mnie uczysz, szefie. 296 00:18:48,586 --> 00:18:50,921 Obserwuj, czy nie zmienia koloru. 297 00:18:51,047 --> 00:18:53,507 Jeśli zrobi się ciemna, to koniec. 298 00:18:53,966 --> 00:18:58,179 - Chwila. - Najważniejszy moment. Spójrz. 299 00:18:59,597 --> 00:19:02,808 Patrz i wdychaj. 300 00:19:03,643 --> 00:19:06,312 Co do kurwy? Nie dotykaj mnie, pojebie! 301 00:19:06,395 --> 00:19:07,938 Przesadzasz. Uspokój się. 302 00:19:08,022 --> 00:19:10,024 Nie przesadzam, zboczeńcu. 303 00:19:14,362 --> 00:19:17,198 Niektórzy nie są w stanie znieść trudów tego zawodu. 304 00:19:21,702 --> 00:19:23,371 Wszystko w porządku? 305 00:19:23,454 --> 00:19:25,623 Widziałaś, jak mnie złapał? 306 00:19:26,666 --> 00:19:29,585 Robił ci coś takiego? 307 00:19:29,669 --> 00:19:33,047 Nie. To znaczy chyba. 308 00:19:33,130 --> 00:19:36,092 - Też cię tak złapał? - Nie rozumiesz. 309 00:19:36,175 --> 00:19:39,720 To część tej pracy. On tak uczy, jest pełen pasji. 310 00:19:39,804 --> 00:19:41,639 Dlaczego go bronisz? 311 00:19:41,722 --> 00:19:43,599 Nie próbuję... 312 00:19:44,392 --> 00:19:45,601 Nie wiem. 313 00:19:45,685 --> 00:19:49,772 Nawet mnie nie ostrzegłaś. Wiedziałaś, że źle postępuje. 314 00:19:50,356 --> 00:19:52,024 Podziwiałam cię. 315 00:20:04,537 --> 00:20:06,872 DELIKATESY U JOEGO ŚWIEŻE SZYNKI KAŻDEGO DNIA 316 00:20:11,585 --> 00:20:13,963 ŚWINIA 317 00:20:52,001 --> 00:20:53,753 Draca! Co tu robisz? 318 00:20:56,213 --> 00:20:57,047 Nawaliłam. 319 00:20:59,925 --> 00:21:02,052 Podejdź. Połóż się w wodzie. 320 00:21:02,553 --> 00:21:03,554 Podgrzewana? 321 00:21:06,599 --> 00:21:07,600 Dobra. 322 00:21:13,731 --> 00:21:16,192 Całkiem przyjemnie. 323 00:21:21,280 --> 00:21:23,783 Robi się dziwnie. 324 00:21:35,920 --> 00:21:40,216 - Unikasz mnie. - Nie. 325 00:21:40,299 --> 00:21:42,092 Dlaczego przede mną uciekasz? 326 00:21:42,176 --> 00:21:44,970 Boisz się usłyszeć prawdę na swój temat? 327 00:21:45,221 --> 00:21:46,972 Choćby taką, że nie masz pracy? 328 00:21:47,056 --> 00:21:49,725 I że od lat sępisz kasę od ciotki? 329 00:21:49,809 --> 00:21:53,437 - I że nigdy nic nie osiągniesz? - Przestań! 330 00:21:53,521 --> 00:21:57,650 Nie potrafisz nawiązać intymnej relacji i umrzesz w samotności! 331 00:21:58,526 --> 00:22:00,945 - Masz rację. - Tak? 332 00:22:01,028 --> 00:22:04,156 Bałam się usłyszeć te słowa i zaakceptować prawdę. 333 00:22:05,199 --> 00:22:06,158 W porządku. 334 00:22:06,242 --> 00:22:09,119 Jesteś sobą i taka powinnaś pozostać. 335 00:22:09,203 --> 00:22:10,663 - Serio? - Tak. 336 00:22:10,746 --> 00:22:13,707 Jesteś odważna, wyzwolona, świadoma. 337 00:22:13,791 --> 00:22:17,628 Robisz rzeczy, których mi nie wypada. Dlatego tworzymy zgrany duet. 338 00:22:17,711 --> 00:22:19,004 Dziękuję. 339 00:22:21,715 --> 00:22:23,843 Bertie chce, żebym była najlepszą wersją siebie. 340 00:22:25,386 --> 00:22:26,887 Muszę ją odzyskać. 341 00:22:27,888 --> 00:22:29,932 Idę po ciebie, Bertie! 342 00:22:33,561 --> 00:22:37,439 Być może tam nasiusiałam. Przepraszam! 343 00:22:38,941 --> 00:22:43,612 Jeśli wszyscy weźmiemy głęboki oddech i zatrzymamy się na chwilę, 344 00:22:43,696 --> 00:22:45,239 zdamy sobie sprawę, 345 00:22:45,322 --> 00:22:47,741 że postępujemy niefajnie! 346 00:22:47,825 --> 00:22:49,743 Ściągnijcie mnie stąd! 347 00:22:49,827 --> 00:22:51,745 Dziób mnie zajebiście swędzi! 348 00:22:51,829 --> 00:22:54,790 Do zobaczenia po drugiej stronie, kochany! 349 00:22:57,710 --> 00:23:00,087 Wszyscy wypierdalać! 350 00:23:10,514 --> 00:23:12,308 Cóż za piękny dzień. 351 00:23:13,601 --> 00:23:14,810 Dlaczego? 352 00:23:14,894 --> 00:23:17,479 Tuca, wystarczy tej przemocy. 353 00:23:17,563 --> 00:23:20,024 - Przydałaby się pomoc. - Sklepię jeszcze paru. 354 00:23:20,107 --> 00:23:22,359 BACH, TRACH, BRZDĘK 355 00:23:25,779 --> 00:23:27,489 Dzięki, cycuszku. 356 00:23:28,741 --> 00:23:32,161 - K-O-N. Spalić Dirka! - Pogięło ich jak banany. 357 00:23:33,829 --> 00:23:35,080 Banany! 358 00:23:35,706 --> 00:23:38,626 K-O-N. Spalić Dirka! 359 00:23:42,963 --> 00:23:45,257 Zabierz tego kretyna do domu. 360 00:23:47,176 --> 00:23:50,304 - Stali klienci mają pięć procent zniżki. - Zmiataj stąd! 361 00:24:06,487 --> 00:24:07,988 Wreszcie! 362 00:24:16,080 --> 00:24:17,122 Cztery gwiazdki. 363 00:24:26,548 --> 00:24:27,383 Cześć. 364 00:24:28,676 --> 00:24:29,635 Cześć. 365 00:24:30,636 --> 00:24:33,806 - Dokąd jedziesz? - Nie wiem. 366 00:24:33,889 --> 00:24:36,308 Mogę jechać z tobą? 367 00:24:36,934 --> 00:24:37,935 Tak. 368 00:25:33,198 --> 00:25:35,242 DOKTOR DRACA, DERMA-PRO 369 00:25:46,045 --> 00:25:49,923 Napisy: Bartosz Ostrowski