1 00:00:14,932 --> 00:00:17,142 Nie wyglądają jak te na pudełku. 2 00:00:18,060 --> 00:00:20,854 Nie powinny, głupolu. Są domowej roboty. 3 00:00:22,856 --> 00:00:25,776 - Crystal, nie chcę. Wyluzuj. Crys. - Nie żartuj. Spróbuj. 4 00:00:25,859 --> 00:00:26,985 Serio. Jace. 5 00:00:30,781 --> 00:00:34,701 Obrzydliwe. Niedobre. Poważnie, to smakuje jak ziemia. 6 00:00:37,913 --> 00:00:39,540 Nie wiem, co zrobiłam nie tak. 7 00:00:39,623 --> 00:00:43,377 Ja też nie. Spróbuję jeszcze jednego. Może trafiłem na zły kawałek. 8 00:00:45,295 --> 00:00:49,299 Nie. Ten też jest niedobry. Ale nie aż tak. Po prostu… 9 00:00:52,135 --> 00:00:53,470 Ten też niedobry, co? 10 00:00:53,554 --> 00:00:56,056 Okropny. Teraz popiję go okropnym mlekiem. 11 00:00:58,934 --> 00:00:59,935 Nie. 12 00:01:05,691 --> 00:01:10,237 Wiem, że widziałaś post Lestera. Ponad 100 000 odsłon. 13 00:01:11,154 --> 00:01:14,449 Tak to jest, kiedy oficjalnie idziesz w górę. 14 00:01:14,533 --> 00:01:15,909 Jesteśmy niepokonani. 15 00:01:17,661 --> 00:01:18,787 Słuchasz w ogóle? 16 00:01:19,997 --> 00:01:22,583 Sto tysięcy odsłon. Gratulacje. 17 00:01:22,666 --> 00:01:25,752 Bez obaw, też cię udostępnię. Podkręcimy ci liczby. 18 00:01:26,920 --> 00:01:28,881 Nie musisz nic dla mnie robić. 19 00:01:29,798 --> 00:01:31,884 Serio, zazdrościsz mi? 20 00:01:32,426 --> 00:01:34,678 Jasne. Zazdroszczę ci. 21 00:01:34,761 --> 00:01:37,764 Cały świat zazdrości Jace'owi Carsonowi. 22 00:01:37,848 --> 00:01:41,476 Cały świat mówił, że jestem beznadziejny i przereklamowany. Pamiętasz? 23 00:01:42,728 --> 00:01:43,979 Pamiętam. 24 00:01:44,062 --> 00:01:46,857 Jestem znów numerem jeden DMV obok tego całego Mendeza. 25 00:01:47,524 --> 00:01:49,109 Wreszcie lepiej o mnie mówią. 26 00:01:49,193 --> 00:01:52,112 Myślałem, że jeśli ktoś to zrozumie, to właśnie ty. 27 00:01:52,196 --> 00:01:56,074 A ja myślałam, że jeśli z kimś będę mogła pogadać, to właśnie z tobą. 28 00:01:56,158 --> 00:01:57,451 Pogadać o czym? 29 00:02:00,662 --> 00:02:01,622 No o czym? 30 00:02:03,498 --> 00:02:04,917 Myślałam, że coś jest nie tak… 31 00:02:08,086 --> 00:02:09,295 ale popełniłam błąd. 32 00:02:11,381 --> 00:02:13,634 Więc wściekasz się na mnie, 33 00:02:13,717 --> 00:02:16,512 bo popełniłaś błąd, o którym nigdy nie gadaliśmy? 34 00:02:18,096 --> 00:02:19,139 Zapomnij, stary. 35 00:02:55,467 --> 00:02:56,802 MIĘDZY ŚWIATEM A MNĄ 36 00:02:56,885 --> 00:02:57,886 WIEM, DLACZEGO 37 00:03:08,230 --> 00:03:09,231 ŻYCIE MIŁOSNE 38 00:03:42,598 --> 00:03:48,312 Lubisz wybulić na organiczny szajs. Quinoa, woda kokosowa… 39 00:03:48,395 --> 00:03:52,357 Co to jest? Korzeń imbiru? Icon próbuje pozostać sexy, co? 40 00:03:52,441 --> 00:03:54,776 Zawsze jestem sexy. Co tam, Lil' Pip? 41 00:03:54,860 --> 00:03:56,528 - Co tam, wielkoludzie? - Wszystko dobrze. 42 00:03:56,612 --> 00:04:00,157 Spodziewamy się dziecka. Więc wiesz, trzeba żyć zdrowo. 43 00:04:00,240 --> 00:04:02,492 Będzie ci biegał po domu mały Icon Junior? 44 00:04:02,576 --> 00:04:04,286 To dziewczynka. 45 00:04:04,369 --> 00:04:06,705 Bracie, wielkość nie zależy od płci. 46 00:04:06,788 --> 00:04:08,874 - Wiem. Zdecydowanie. - Tak. 47 00:04:08,957 --> 00:04:13,086 Podobno twoja drużyna nie ssie tak mocno jak zwykle. 48 00:04:13,170 --> 00:04:14,171 Daj spokój. 49 00:04:14,254 --> 00:04:17,757 Gotów na doroczny zwyczaj spuszczenia wam łomotu przez G-Dub? 50 00:04:18,509 --> 00:04:20,594 No tak, mamy was w grafiku. 51 00:04:20,677 --> 00:04:22,846 O tak. Wiesz o tym, stary. 52 00:04:22,930 --> 00:04:25,724 Nie chcę słyszeć, jak twoje mięczaki ze Swagger 53 00:04:25,807 --> 00:04:28,101 całą noc jęczą i pieprzą głupoty sędziom. 54 00:04:28,185 --> 00:04:31,188 Nie gramy brudno i nie jesteśmy miękcy. 55 00:04:31,271 --> 00:04:34,733 Ale tak serio, ten Jace Carson to dobry nabytek. 56 00:04:34,816 --> 00:04:37,027 Na pewno podkręci ci zarobki. 57 00:04:37,110 --> 00:04:40,280 Próbowałam zagadać z jego mamą, żeby grał w G-Dub. 58 00:04:40,364 --> 00:04:43,992 Byłoby inaczej, gdybym miała sponsora, kiedy z nią rozmawiałam. 59 00:04:44,076 --> 00:04:47,704 Masz układ z jakąś firmą od butów? Co, Skechers czy co tam mają? 60 00:04:47,788 --> 00:04:49,289 Jaja sobie robię, stary. 61 00:04:49,373 --> 00:04:52,000 To jeszcze nic oficjalnego, ale to Lester Davis. 62 00:04:52,084 --> 00:04:53,669 Był zainteresowany. 63 00:04:54,378 --> 00:04:55,587 Znasz kolesia. 64 00:04:55,671 --> 00:04:58,257 Możesz szepnąć mu słówko, bracie? 65 00:04:58,757 --> 00:05:03,011 Chcesz radę? Trzymaj się od tego z daleka. Serio. 66 00:05:03,095 --> 00:05:05,806 Co jest, stary? Tak ci pomaga. 67 00:05:05,889 --> 00:05:07,683 - Jak pomaga? - Te darmowe reklamy. 68 00:05:07,766 --> 00:05:11,687 Rozkręca Insta Jace'owi Carsonowi i w ogóle. 69 00:05:11,770 --> 00:05:15,482 Chcesz wszystko zgarnąć dla siebie, co, Icon? 70 00:05:16,942 --> 00:05:18,318 Już nie używam tej ksywy. 71 00:05:20,487 --> 00:05:24,032 Zapomniałam, że chłopcy z Seat Pleasant są tacy wrażliwi. 72 00:05:26,743 --> 00:05:28,704 Dobra, Isaac. 73 00:05:31,290 --> 00:05:32,916 Widzimy się przy okazji łomotu. 74 00:05:37,087 --> 00:05:39,173 Dobrze. Już czas. 75 00:05:39,840 --> 00:05:41,800 Nie wiem, jak panu dziękować. 76 00:05:41,884 --> 00:05:44,261 Nie ma potrzeby. Mam szczęście, że z nim pracuję. 77 00:05:44,344 --> 00:05:45,846 To świetny młody człowiek. 78 00:05:45,929 --> 00:05:48,891 Póki pamiętam. Musi pani podpisać papiery o przekazaniu opieki. 79 00:05:49,558 --> 00:05:50,559 Cómo? 80 00:05:51,143 --> 00:05:52,144 Przekazanie opieki? 81 00:05:52,227 --> 00:05:55,189 Tak. Proszę spojrzeć, to standardowe dokumenty. 82 00:06:00,903 --> 00:06:03,780 W razie czego oszczędzimy tak masę czasu. 83 00:06:05,657 --> 00:06:09,203 Zapewniam, że to wszystko jest w jego najlepszym interesie. 84 00:06:09,286 --> 00:06:12,164 Przedstawił go pan facetowi z firmy obuwniczej? 85 00:06:12,247 --> 00:06:14,875 Tak. Możliwe, że Gladiator Sneakers będą nas sponsorować. 86 00:06:15,459 --> 00:06:17,336 I jak to ma właściwie wyglądać? 87 00:06:17,419 --> 00:06:20,339 Jeśli się dogadamy, a jestem przekonany, że się uda, 88 00:06:20,422 --> 00:06:21,882 dostaniemy masę sprzętu. 89 00:06:21,965 --> 00:06:25,093 Firma pokryje koszty wyjazdów na turnieje. I promocji. 90 00:06:25,177 --> 00:06:27,304 To dla pani syna ogromna szansa. 91 00:06:28,472 --> 00:06:32,476 - Dla mojego syna? - Tak. I dla całej drużyny. 92 00:06:32,559 --> 00:06:35,312 Ale żeby mógł grać na tych turniejach, 93 00:06:35,395 --> 00:06:36,855 potrzebuję zgody na przekazanie opieki. 94 00:06:40,692 --> 00:06:43,111 Gdyby dawał mi pan znać z wyprzedzeniem, 95 00:06:43,195 --> 00:06:45,405 mogłabym podpisywać zgody i je odsyłać. 96 00:06:45,489 --> 00:06:47,491 Tereso, nie chodzi tylko o turnieje. 97 00:06:48,408 --> 00:06:51,745 Jeśli przyszłej jesieni ma grać w Saint Augustus, 98 00:06:51,828 --> 00:06:53,914 nie załatwię tego bez statusu opiekuna prawnego. 99 00:06:54,623 --> 00:06:55,666 Jestem jego matką. 100 00:06:55,749 --> 00:06:58,669 Oczywiście. Ale nie mam czasu szukać pani w Portoryko, 101 00:06:58,752 --> 00:07:00,212 ilekroć będzie taka potrzeba. 102 00:07:00,796 --> 00:07:02,840 To tak nie działa. 103 00:07:03,715 --> 00:07:07,302 Ale znalazł mnie pan, kiedy mój syn miał dla pana grać. 104 00:07:07,386 --> 00:07:10,806 Dlatego mnie pan tu ściągnął? Żebym podpisała dokumenty? 105 00:07:12,349 --> 00:07:14,726 Spróbuję zapomnieć, że mnie pani o to pytała. 106 00:07:14,810 --> 00:07:17,229 Opieka prawna pozwoliłaby panu podejmować wszystkie decyzje. 107 00:07:17,312 --> 00:07:21,024 Nie musiałby pan nic konsultować. Decydowałby pan, dla jakiej gra drużyny. 108 00:07:21,108 --> 00:07:22,234 Kontrolowałby pan jego przyszłość. 109 00:07:22,317 --> 00:07:25,237 Szczerze mówiąc, tyle dla niego robię, 110 00:07:26,613 --> 00:07:29,199 że jego przyszłość będzie przy mnie lepsza. 111 00:07:30,117 --> 00:07:31,577 Powinna mi pani dziękować. 112 00:07:32,911 --> 00:07:34,246 Nicolás! 113 00:07:37,207 --> 00:07:39,168 - Mamo… Mami. - Nie. Nicolás! 114 00:07:39,251 --> 00:07:40,878 - Mami. - Tereso. Nick. 115 00:07:42,171 --> 00:07:43,839 Tereso. Proszę posłuchać. 116 00:07:44,631 --> 00:07:47,551 Uspokójmy się, dobrze? Zaraz popełni pani głupstwo. 117 00:07:48,468 --> 00:07:50,596 Może nie jestem spokojna, ale na pewno nie głupia. 118 00:07:50,679 --> 00:07:51,805 Dajmy spokój. 119 00:07:51,889 --> 00:07:53,849 Proszę się trzymać z daleka od mojego syna. 120 00:08:01,273 --> 00:08:03,233 - Przyjadę po ciebie. - Dobra. 121 00:08:07,571 --> 00:08:09,531 Hej. Daj im wycisk. 122 00:08:09,615 --> 00:08:10,824 Dobrze, tato. 123 00:08:16,830 --> 00:08:18,707 - Joł, Phil. - Co tam? 124 00:08:22,169 --> 00:08:26,006 Wymieniliśmy parę zdań po ostatnim meczu. 125 00:08:26,089 --> 00:08:28,509 To znaczy, że mam biegać albo coś takiego? 126 00:08:28,592 --> 00:08:30,219 Nie. Słuchaj. 127 00:08:31,512 --> 00:08:34,139 Nie powinienem cię w ogóle zabierać do Lestera. 128 00:08:34,222 --> 00:08:35,265 Czemu nie? 129 00:08:35,974 --> 00:08:39,019 Rozprasza cię, a chcę, żebyś się skupił. 130 00:08:39,102 --> 00:08:40,729 To spotkanie mi w tym pomogło. 131 00:08:40,812 --> 00:08:42,856 Lester mówił, że najlepsi są wytrwali. 132 00:08:42,940 --> 00:08:45,984 Zaliczyliśmy dwa zwycięstwa, ogarnijmy trzecie. 133 00:08:47,694 --> 00:08:49,112 Floryda, co, trenerze? 134 00:08:51,406 --> 00:08:52,908 Dobra. Do roboty. 135 00:08:52,991 --> 00:08:53,992 Do roboty. 136 00:08:57,371 --> 00:09:00,374 Kozioł, kozioł, ściana. Kozioł, kozioł, podanie. 137 00:09:03,627 --> 00:09:08,423 G-Dub Hoops grają siłowo. Mocno. Ale my jesteśmy mocniejsi. 138 00:09:14,847 --> 00:09:15,848 Jace! 139 00:09:16,890 --> 00:09:18,016 Gdzie koncentracja? 140 00:09:20,477 --> 00:09:21,687 Skoncentruj się. 141 00:09:21,770 --> 00:09:24,022 Dawajcie. Podkręćcie prędkość. 142 00:09:24,106 --> 00:09:26,733 Przygotujcie się. Mocne zakończenie. 143 00:09:27,568 --> 00:09:30,070 Kozioł, kozioł, ściana. Kozioł, kozioł, podanie. 144 00:09:42,749 --> 00:09:44,376 Walczymy o pierwsze miejsce. 145 00:09:44,459 --> 00:09:45,460 To nie potrwa długo. 146 00:09:46,420 --> 00:09:47,421 Co tu robisz? 147 00:09:48,672 --> 00:09:51,884 Moja mama próbuje ogarnąć, ile twój trener zapłacił za ten ranking. 148 00:09:51,967 --> 00:09:54,303 - Płacę na boisku. - W meczu, w którym zdobyłem 40 punktów? 149 00:09:54,386 --> 00:09:56,555 Zobaczymy, co będzie następnym razem. 150 00:09:56,638 --> 00:09:57,806 Przecież już wiesz. 151 00:10:00,893 --> 00:10:01,894 Nie chcesz tego. 152 00:10:03,312 --> 00:10:04,563 Chcę jazdy bez trzymanki. 153 00:10:04,646 --> 00:10:07,357 Jakiego rodzaju pomocy pani oczekuje? 154 00:10:08,192 --> 00:10:10,277 Wypisałam syna z Dominion Ballers. 155 00:10:10,861 --> 00:10:12,070 To solidny program. 156 00:10:12,154 --> 00:10:13,572 Mieszkamy w Portoryko. 157 00:10:14,114 --> 00:10:17,784 Trener Bobby zrekrutował Nicolása, pozwolił mu mieszkać ze swoją rodziną. 158 00:10:17,868 --> 00:10:20,662 Teraz nalega, żebym przekazała mu opiekę prawną nad synem. 159 00:10:20,746 --> 00:10:23,540 - Nie zrobię tego. - Nie dziwię się. 160 00:10:23,624 --> 00:10:25,250 Jak trafiła pani na Bobby'ego? 161 00:10:26,001 --> 00:10:29,421 Zobaczył filmik z Nicolásem, skontaktował się z jego trenerem. 162 00:10:29,505 --> 00:10:33,300 Wszyscy mówili, że to miejsce to mekka koszykówki. 163 00:10:34,009 --> 00:10:39,348 Więc kiedy przyszło zaproszenie, postanowiliśmy spróbować. Ale teraz… 164 00:10:42,017 --> 00:10:44,228 Jeśli nie znajdę drużyny, która przyjmie syna, 165 00:10:44,311 --> 00:10:45,729 będziemy musieli wrócić do domu. 166 00:10:45,812 --> 00:10:48,440 - Przyjmie czy załatwi też mieszkanie? - Oba. 167 00:10:52,528 --> 00:10:53,779 A czego on chce? 168 00:10:55,030 --> 00:10:56,532 Chce zostać. 169 00:10:57,741 --> 00:11:01,245 Nicolás uważa, że tylko tutaj spełni swoje marzenia. 170 00:11:01,328 --> 00:11:02,496 Tu jest jego miejsce. 171 00:11:03,413 --> 00:11:07,835 Ale ja też będę musiała zostać. Nie porzucę więcej syna. 172 00:11:09,169 --> 00:11:11,922 Pewnie nie jesteśmy jedyną drużyną, z która pani rozmawia. 173 00:11:12,005 --> 00:11:13,966 Nie. Ale jesteście pierwszą. 174 00:11:15,634 --> 00:11:16,969 Rozumiecie, o co prosicie? 175 00:11:17,052 --> 00:11:19,263 Nie chodzi o nic nielegalnego. 176 00:11:19,346 --> 00:11:21,431 To skromna prośba w imieniu porządnej rodziny. 177 00:11:21,515 --> 00:11:23,433 Miałbym, zamiast kupować stroje 178 00:11:23,517 --> 00:11:25,853 i pokrywać koszty turniejów, 179 00:11:25,936 --> 00:11:28,689 sponsorować rodzinę z Portoryko. Skromna prośba? 180 00:11:29,731 --> 00:11:31,233 Stroje i koszty turniejów? 181 00:11:31,733 --> 00:11:33,402 To „anioł biznesu”. To wszystko. 182 00:11:33,861 --> 00:11:37,531 Może zdołam skołować im mieszkanie firmowe. 183 00:11:37,614 --> 00:11:40,617 Może załatwię matce pracę biurową. 184 00:11:41,285 --> 00:11:45,581 Ale dopóki mój syn będzie musiał błagać o czas na boisku, 185 00:11:45,664 --> 00:11:47,374 niczego nie zagwarantuję. 186 00:11:47,958 --> 00:11:51,545 Nie daję dzieciakowi czasu na boisku w oparciu o portfel jego ojca. 187 00:11:52,421 --> 00:11:53,630 Dobra, zaczekaj. 188 00:11:54,256 --> 00:11:58,093 Dzięki Mendezowi zamiast dobrej drużyny będziemy mieli superdrużynę. 189 00:11:59,011 --> 00:12:01,430 Rozumiesz? Pomyśl, ile to da Royale'owi. 190 00:12:01,513 --> 00:12:03,015 Będzie też konflikt ego. 191 00:12:03,098 --> 00:12:05,434 Dobrze, że mamy takiego świetnego trenera. 192 00:12:06,185 --> 00:12:07,352 Nie cierpię tego określenia. 193 00:12:08,061 --> 00:12:09,771 - „Superdrużyna”. - Ja też. 194 00:12:09,855 --> 00:12:11,190 A co byś wolał? 195 00:12:12,149 --> 00:12:15,110 Mocną pierwszą piątkę, w której będzie mój syn. 196 00:12:16,069 --> 00:12:18,363 Już wiem, czemu Royale był twoim głównym zawodnikiem. 197 00:12:19,823 --> 00:12:23,577 Powinno wam się to obojgu spodobać. Życie jest za krótkie, żeby cwaniakować. 198 00:12:29,374 --> 00:12:31,752 Sporo dramatów jak na budowę dobrej drużyny. 199 00:12:33,003 --> 00:12:34,213 Nawet ciężko pracując, 200 00:12:34,296 --> 00:12:36,381 masz szczęście, jeśli dorwiesz chłopaka takiego jak Jace. 201 00:12:36,465 --> 00:12:39,259 Ale mieć dwóch klasowych zawodników w drużynie? 202 00:12:39,843 --> 00:12:40,844 To wszystko zmienia. 203 00:12:42,429 --> 00:12:44,014 Sprawdź, co da się zrobić. 204 00:12:44,097 --> 00:12:45,098 Ja pogadam z Ike'iem. 205 00:13:00,155 --> 00:13:01,490 Przed wschodem słońca? 206 00:13:02,074 --> 00:13:04,284 Ustanawiam dziś rekordy. 207 00:13:04,743 --> 00:13:08,539 Masz tu ręcznik, synu. Użyj go, zanim wsiądziesz do auta. 208 00:13:12,835 --> 00:13:17,047 Zapomniałem ci powiedzieć, że Nick Mendez przyszedł pod koniec treningu. 209 00:13:17,631 --> 00:13:19,007 Po co? 210 00:13:19,091 --> 00:13:20,300 Nie wiem. 211 00:13:22,427 --> 00:13:24,304 Jego mama gadała z trenerem i Meg. 212 00:13:35,315 --> 00:13:37,734 J. AMNEZJACARSON ZAPOMNIAŁEM, JAK SIĘ PODAJE! 213 00:13:37,818 --> 00:13:40,404 @THEREALJACECARSON #CARSON #SAMOLUB 214 00:13:45,993 --> 00:13:47,870 Nadchodzi koniec świata! 215 00:13:47,953 --> 00:13:49,079 CZASY OSTATECZNE 216 00:13:49,162 --> 00:13:50,581 Będziecie prosili o zbawienie, 217 00:13:51,373 --> 00:13:54,501 ale czy jesteście gotowi być stróżami waszych braci i sióstr? 218 00:13:54,585 --> 00:13:56,295 Oni ukrzyżowali mojego Pana. 219 00:13:56,378 --> 00:13:58,922 Mówili, że Harriet jest uciekinierką. Koniec świata… 220 00:13:59,006 --> 00:14:00,883 Apokaliptyczna Anne wcześnie dziś zaczęła. 221 00:14:02,217 --> 00:14:06,054 Superfood za dziesięć dolców. Wyliż tę szklankę do czysta. 222 00:14:06,138 --> 00:14:08,682 Trochę zostało, Jackie. Chcesz? 223 00:14:08,765 --> 00:14:10,100 Żartujesz, prawda 224 00:14:10,684 --> 00:14:12,853 Boi się, że wyrosną jej włosy na klacie. 225 00:14:12,936 --> 00:14:16,356 Na pewno nie wyrosną na tej twojej kościstej klacie. 226 00:14:16,440 --> 00:14:19,318 - Łał. - Powinieneś podkręcić pompki. 227 00:14:20,694 --> 00:14:25,282 Już wiem, co tam kombinujecie. Magia czarnych dziewczyn. 228 00:14:25,365 --> 00:14:27,242 - Ładnie. Dobra robota. - Pięknie. 229 00:14:29,828 --> 00:14:34,166 Mamo. Rano napisał do mnie Lester Davis. 230 00:14:34,249 --> 00:14:37,711 Mogę z nim poćwiczyć, ale to o tej samej porze, co trening. 231 00:14:37,794 --> 00:14:38,962 Zadzwonię do Ike'a. 232 00:14:39,046 --> 00:14:41,548 Czekaj. Czyli mogę iść? 233 00:14:41,632 --> 00:14:44,551 Jasne. Nie możesz przegapić takiej szansy. 234 00:14:45,302 --> 00:14:47,054 Ale ekstra. 235 00:14:47,137 --> 00:14:50,516 Nadal tak wielbią ciebie i Lestera na Insta? 236 00:14:50,599 --> 00:14:51,975 Błagam, nie mów „wielbią”. 237 00:14:52,059 --> 00:14:55,270 Rozwaliłbym system, gdybym strzelił fotę przy jego Lambo z przyciemnionymi szybami. 238 00:14:55,354 --> 00:14:56,647 To czemu jej nie zrobiłeś? 239 00:14:57,689 --> 00:14:59,149 Między nim a trenerem są tarcia. 240 00:15:00,108 --> 00:15:01,610 Jakie tarcia? 241 00:15:01,693 --> 00:15:07,074 Nie wiem. Gadali, a potem Ike się wściekł i poszliśmy. 242 00:15:09,701 --> 00:15:13,288 Myślicie, że jestem samolubny? 243 00:15:13,872 --> 00:15:14,957 Czekaj, nie. 244 00:15:15,040 --> 00:15:18,669 Pytasz poważnie, panie Nie Zmywam Naczyń, 245 00:15:18,752 --> 00:15:21,755 Pasta w Umywalce i Podniesiona Deska? 246 00:15:21,839 --> 00:15:24,758 Znowu ta deska. Nie patrzysz, zanim usiądziesz? 247 00:15:24,842 --> 00:15:26,510 To ma związek z koszykówką? 248 00:15:26,593 --> 00:15:27,719 Tak. 249 00:15:27,803 --> 00:15:29,513 W takim razie znasz moją odpowiedź. 250 00:15:30,180 --> 00:15:32,766 - Nie dość samolubny. - „Nie dość samolubny”. Wiem. 251 00:15:32,850 --> 00:15:34,518 Dobra, wychodzę wcześniej, 252 00:15:34,601 --> 00:15:38,355 żeby mieć dłuższą przerwę obiadową i załatwić dostawy. Na razie. 253 00:15:38,438 --> 00:15:40,607 A co do podnoszenia deski, Jace. 254 00:15:40,691 --> 00:15:43,443 Musisz popracować nad celnością tak jak przy rzutach z wyskoku. 255 00:15:50,993 --> 00:15:52,077 NIGDY SIĘ NIE PODDAWAJ 256 00:16:01,003 --> 00:16:06,425 CHOLERA, DZIEWCZYNO. PISZĄ O TOBIE NA DMV BALLERS. 257 00:16:07,676 --> 00:16:10,220 CRYSTAL JARRETT, CZY TO LASKA, CZY FACET, 258 00:16:10,304 --> 00:16:13,432 TO NAJTWARDSZA ZAWODNICZKA W 14U @CRYS_FLY_HIGH_23 259 00:16:23,192 --> 00:16:24,193 Cześć. 260 00:16:26,653 --> 00:16:30,115 - Melony. Mam twoje zamówienie. - Hej, laska. 261 00:16:30,199 --> 00:16:32,117 O rany, dzięki. Szybko przyszło. 262 00:16:32,201 --> 00:16:35,329 Nie tracę czasu. Ostro cisnę FedEx. 263 00:16:35,412 --> 00:16:38,123 O tak. I to mój kolor. 264 00:16:38,207 --> 00:16:42,836 Jenna-Jen. Masz jakieś dodatkowe próbki dla tych brzydkich braci? 265 00:16:43,337 --> 00:16:46,423 Nie, ale zaraz będę miała dla ciebie solidnego kopa. 266 00:16:46,507 --> 00:16:49,343 Naprawdę wyciąłeś logo Nike'a we włosach mojego syna? 267 00:16:50,302 --> 00:16:53,055 Słuchaj. Chłopak przychodzi tu, pajacuje 268 00:16:53,138 --> 00:16:55,682 i gada: „Panie Sawyer, mama nie ma nic przeciwko”. 269 00:16:55,766 --> 00:16:59,561 Z perspektywy czasu: zła decyzja. Wybaczysz mi? 270 00:17:01,355 --> 00:17:02,481 Następne strzyżenie na twój koszt? 271 00:17:03,065 --> 00:17:04,191 Umowa stoi. 272 00:17:04,273 --> 00:17:07,277 Jace to dobry chłopak. Naprawdę dobry. 273 00:17:07,361 --> 00:17:09,655 - Podoba mi się, jak go chowasz. - Dziękuję. 274 00:17:10,948 --> 00:17:14,409 Pozwól, że o coś zapytam. Co z Ike'iem, jego trenerem? 275 00:17:14,492 --> 00:17:16,744 - Co o nim myślisz? - O Iconie? 276 00:17:16,828 --> 00:17:20,332 Jeden z najlepszych w DMV. Wisi na ścianie. 277 00:17:20,874 --> 00:17:23,377 Tylko najlepsi trafiają na moją Ścianę Sław. 278 00:17:25,462 --> 00:17:27,256 Jace też tam kiedyś trafi. 279 00:17:27,339 --> 00:17:31,510 Drużyna koszykówki Seat Pleasant z 2008 roku. 280 00:17:31,593 --> 00:17:34,054 Dwa razy dotarli do mistrzostw stanowych. Za pierwszym razem wygrali. 281 00:17:34,847 --> 00:17:37,558 Icon, Lester Davis i Ron Young. 282 00:17:38,225 --> 00:17:39,810 Ależ te chłopaki grały. 283 00:17:39,893 --> 00:17:43,647 Ike i Lester mają ze sobą jakiś problem? 284 00:17:44,481 --> 00:17:47,234 Nie wiem nic o problemach między nimi, 285 00:17:47,317 --> 00:17:49,695 ale wiem, że Ike miał kłopoty z ojcem. 286 00:17:50,362 --> 00:17:52,155 Zaraz po ostatnim turnieju stanowym. 287 00:17:53,407 --> 00:17:54,783 To było smutne. 288 00:17:54,867 --> 00:17:57,536 Byli bardzo blisko. Naprawdę. 289 00:17:58,120 --> 00:17:59,329 A potem Charlie zmarł. 290 00:17:59,413 --> 00:18:00,414 O rany. 291 00:18:01,290 --> 00:18:04,334 Ike… Już nigdy nie grał tak jak dawniej. 292 00:18:05,335 --> 00:18:07,796 Nigdy nie odzyskał statusu Icona. 293 00:18:08,380 --> 00:18:09,548 Ale to dobry człowiek. 294 00:18:11,633 --> 00:18:12,926 LESTER DAVIS U SZCZYTU FORMY 295 00:18:13,010 --> 00:18:14,136 PLANUJE KOLEJNE SUKCESY 296 00:18:14,219 --> 00:18:16,263 A co z Lesterem Davisem? 297 00:18:18,515 --> 00:18:19,975 Trudno o kogoś solidniejszego. 298 00:18:24,688 --> 00:18:26,315 Kryj go! Zamiana! 299 00:18:27,482 --> 00:18:28,609 Pokażcie to. 300 00:18:29,193 --> 00:18:30,485 Mam! 301 00:18:30,569 --> 00:18:32,529 - Tutaj! Zwód! - Gdzie Jace? 302 00:18:32,613 --> 00:18:35,824 Jenna mi się nagrała. Powiedziała, że Jace nie dotrze. 303 00:18:38,035 --> 00:18:39,870 - Tak po prostu? - Tak po prostu. 304 00:18:39,953 --> 00:18:40,954 Ładnie! 305 00:18:41,038 --> 00:18:42,414 Sprawdzę to. 306 00:18:44,416 --> 00:18:45,459 Tu jestem! 307 00:18:45,542 --> 00:18:46,585 Dawaj, wykończ to. 308 00:18:47,753 --> 00:18:50,297 Dobre, Royale! Widziałem to! 309 00:18:55,219 --> 00:18:56,845 Joł, patrz na to. 310 00:18:58,972 --> 00:19:00,724 PRYWATNY TRENING Z LEGENDĄ!!! 311 00:19:00,807 --> 00:19:02,017 - Co? - No nie. 312 00:19:02,100 --> 00:19:04,770 Stary, nie wierzę, że koleś olał trening. 313 00:19:04,853 --> 00:19:05,938 Co się dzieje? 314 00:19:10,567 --> 00:19:11,735 Chamówa. 315 00:19:11,818 --> 00:19:13,904 - Hej, doceniam to, stary. - Nie ma sprawy. 316 00:19:14,613 --> 00:19:16,114 Dobra. 317 00:19:16,198 --> 00:19:19,451 Pamiętaj pracować nad zasięgiem. 318 00:19:19,535 --> 00:19:22,079 Jak dodasz rzuty za trzy do asortymentu, nikt cię nie zatrzyma. 319 00:19:22,162 --> 00:19:23,539 - Poważnie. - Dzięki. 320 00:19:24,122 --> 00:19:25,874 - Miło cię poznać, Jenna. - Wzajemnie. 321 00:19:25,958 --> 00:19:28,252 - Co tam? Zaraz cię ogram. - Zobaczymy. 322 00:19:28,335 --> 00:19:29,878 - Musimy lecieć, Jace. - Ogram cię… 323 00:19:30,462 --> 00:19:33,298 Lester mówił, że przejedziemy się jego Lambo. 324 00:19:33,382 --> 00:19:35,133 Nie naciskaj tak na niego. 325 00:19:35,217 --> 00:19:38,178 Nie, spoko. Jace mówił, że chce jechać do knajpki Eddiego Wanga. 326 00:19:38,262 --> 00:19:39,930 To była moja miejscówka, więc… 327 00:19:40,013 --> 00:19:41,014 Jechać czy przekraczać prędkość? 328 00:19:41,098 --> 00:19:43,475 Będę się trzymał ograniczeń. Obiecuję. 329 00:19:46,937 --> 00:19:47,938 Dobra. 330 00:19:48,021 --> 00:19:49,106 - Tak! - Okej. 331 00:19:49,189 --> 00:19:53,110 - Zaczynamy. Ma być jak w NBA. - Chcesz jatki? 332 00:20:03,161 --> 00:20:05,914 Nie wiem, czy Ike ci mówił, ale proponowałem, że zasponsoruję drużynę, 333 00:20:05,998 --> 00:20:06,999 a on mnie spławił. 334 00:20:08,041 --> 00:20:09,501 - Czemu? - Nie wiem. 335 00:20:10,544 --> 00:20:12,671 Może zazdrości, że tak się ustawiłem. 336 00:20:13,589 --> 00:20:16,675 Tak, jakby nie chciał, żeby i tobie się udało. 337 00:20:16,758 --> 00:20:20,387 Facet bywa małostkowy. Wiesz o tym, co? 338 00:20:23,891 --> 00:20:26,018 Stary, spoko. Nie musisz nic mówić. 339 00:20:26,727 --> 00:20:29,313 W każdym razie będę sponsorował G-Dubs. 340 00:20:30,355 --> 00:20:32,566 - Gramy z nimi w następny weekend. - Wiem. 341 00:20:33,192 --> 00:20:35,194 Nie pozwolimy, żeby to nam popsuło relacje. 342 00:20:35,277 --> 00:20:38,405 Kibicuję mojej drużynie, ale kibicuję też tobie, królu. 343 00:20:38,488 --> 00:20:41,742 A kiedy będziesz gotów, dostaniesz naszą koszulkę. 344 00:20:41,825 --> 00:20:45,579 G-Dubs co roku dochodzą do mistrzostw krajowych. 345 00:20:46,914 --> 00:20:49,583 - Dzięki za podwózkę. Było ostro. - Spoko. 346 00:21:05,140 --> 00:21:06,475 Obczaj ten wóz, stary. 347 00:21:08,977 --> 00:21:09,978 Chodź, stary. 348 00:21:13,774 --> 00:21:16,068 Ten kolor by jej pasował. 349 00:21:16,693 --> 00:21:18,278 - Proszę. - Pomaga na zaczerwienienia… 350 00:21:18,362 --> 00:21:19,363 - Okej. - Chwila. 351 00:21:19,446 --> 00:21:20,989 - …i na przebarwienia. - Rozumiem. 352 00:21:22,199 --> 00:21:24,159 - Cześć, Ike. - Cześć. 353 00:21:27,287 --> 00:21:28,747 Próbowałem dzwonić. 354 00:21:28,830 --> 00:21:30,582 Tak, a ja nie odebrałam. 355 00:21:30,666 --> 00:21:33,210 Jestem trochę zajęta, a Jace'a nie ma w domu. 356 00:21:33,293 --> 00:21:35,337 Przyszedłem sprawdzić, co się dzieje. 357 00:21:35,420 --> 00:21:38,715 Z czym? Masz mi coś do powiedzenia o Mendezie? 358 00:21:39,883 --> 00:21:42,719 O Mendezie? Nie ma co mówić. 359 00:21:44,429 --> 00:21:45,430 Za to widziałem filmik, 360 00:21:45,514 --> 00:21:49,268 a Jace opuścił trening, żeby grać z Lesterem. 361 00:21:49,351 --> 00:21:51,687 To była rzadka okazja. Uprzedziłam cię. 362 00:21:52,354 --> 00:21:53,438 Zostawiłaś wiadomość. 363 00:21:54,022 --> 00:21:58,902 Słuchaj, Jenna… Uważam, że koszykówka może nas wiele nauczyć o życiu. 364 00:21:58,986 --> 00:21:59,987 Serio? 365 00:22:00,904 --> 00:22:04,324 Odpowiedzialności. Solidności. 366 00:22:04,408 --> 00:22:08,495 Słuchaj. Przykro mi, że cię uraziłam, nie mówiąc ci o tym wprost. 367 00:22:08,579 --> 00:22:11,790 Ale może zostawisz mi naukę życia i skupisz się na koszykówce? 368 00:22:13,000 --> 00:22:14,751 - Nie chciałem… - Z pewnością. 369 00:22:15,919 --> 00:22:18,505 Czy masz jakieś sprawy związane z koszykówką? 370 00:22:18,589 --> 00:22:20,048 Poranne biegi. 371 00:22:21,383 --> 00:22:22,384 Słucham. 372 00:22:23,218 --> 00:22:24,386 Mogłabyś trochę przystopować. 373 00:22:26,513 --> 00:22:29,516 To bardzo obciąża młody organizm. 374 00:22:29,600 --> 00:22:31,643 Rozkręcasz się. Nie przerywaj. 375 00:22:32,561 --> 00:22:34,271 - To już wszystko. - Na pewno? 376 00:22:37,107 --> 00:22:42,070 Może moja żona mogłaby czasem obejrzeć twoje kosmetyki? 377 00:22:44,281 --> 00:22:47,993 Wiesz co? To dla niej. 378 00:22:48,785 --> 00:22:51,205 To nie jest konieczne. 379 00:22:51,288 --> 00:22:52,331 Nalegam. 380 00:22:55,292 --> 00:22:56,543 Dziękuję. 381 00:22:57,377 --> 00:22:58,670 Nie ma za co. 382 00:23:00,881 --> 00:23:02,216 - Aha i… - Do widzenia. 383 00:23:03,175 --> 00:23:04,468 WYNOSOWNIA 384 00:23:04,551 --> 00:23:05,552 Gotowy? 385 00:23:08,639 --> 00:23:12,809 Nie jesteś zbyt zajęty, panie Carson? Teraz wozisz się z wielkimi. 386 00:23:12,893 --> 00:23:14,978 Podjechałeś Lambo po żarcie na wynos. 387 00:23:16,855 --> 00:23:19,316 Pozmieniało się. Niektórym z nas. 388 00:23:20,901 --> 00:23:24,029 Czyli będziecie się dalej wpieniać o mecz z Dominion Ballers? 389 00:23:24,821 --> 00:23:26,365 Przejąłem pałeczkę, żebyśmy wygrali. 390 00:23:26,448 --> 00:23:27,991 Chciałeś się polansować. 391 00:23:28,075 --> 00:23:32,246 A ty chciałeś się popisać przed laską. Więc nie wciskaj kitu o duchu zespołu. 392 00:23:32,329 --> 00:23:33,455 Przynajmniej umiem podawać. 393 00:23:33,539 --> 00:23:36,708 Ustaliliśmy, że pomożemy Musie, a ty nas olałeś, stary. 394 00:23:36,792 --> 00:23:38,710 - Fakt. - Tak jak olałeś trening. 395 00:23:38,794 --> 00:23:41,588 Gdybym chciał was olać, nie byłoby mnie tu. 396 00:23:41,672 --> 00:23:43,006 Nawaliłem z treningiem, 397 00:23:43,090 --> 00:23:45,717 ale nie będę przepraszał za to, że rządziłem na meczu. 398 00:23:46,760 --> 00:23:49,096 Który z was wrzucił ten post o amnezji? 399 00:23:49,930 --> 00:23:51,932 - Jaki post? - Że zapomniałem, jak się podaje. 400 00:23:52,015 --> 00:23:54,268 Macie go ściągnąć. 401 00:23:54,351 --> 00:23:55,769 Drew, wiesz coś o jakimś poście? 402 00:23:56,895 --> 00:23:58,397 - Wiesz coś, Royale? - Nie. 403 00:24:00,691 --> 00:24:02,943 Dobra, słuchajcie. Mamy dwie wygrane. 404 00:24:03,026 --> 00:24:06,196 Jeśli zaliczymy trzecią, to będzie naprawdę dobry start. 405 00:24:06,280 --> 00:24:09,157 Lester Davis będzie sponsorował G-Dubs. 406 00:24:09,241 --> 00:24:10,534 Wiecie, co to oznacza? 407 00:24:10,617 --> 00:24:14,413 To oznacza masę kamer i dziennikarzy. Więc postarajmy się. 408 00:24:16,331 --> 00:24:18,417 Dobra, spoko. Postarajmy się. 409 00:24:18,500 --> 00:24:21,128 Tak żeby Jace Carson mógł się popisać przed kamerami. 410 00:24:21,211 --> 00:24:22,462 Tak. 411 00:24:22,546 --> 00:24:24,173 Czekaj. Nie o to mi chodziło. 412 00:24:24,590 --> 00:24:27,259 Spadamy. Chodźmy. 413 00:24:27,342 --> 00:24:30,679 A wy dokąd? Serio? 414 00:24:32,055 --> 00:24:34,224 Lester mówi, że Jace to przyszłość. 415 00:24:36,810 --> 00:24:39,897 Wywiera na dzieciaku niepotrzebną presję. 416 00:24:39,980 --> 00:24:42,733 Dobra, wystarczy. Oddasz mi telefon? 417 00:24:43,317 --> 00:24:46,195 I czy to nie ty uważasz, że media społecznościowe to bzdura? 418 00:24:47,571 --> 00:24:50,908 Tak, ale problem polega na tym, że Jace tak nie uważa. 419 00:24:51,950 --> 00:24:54,119 Twierdzisz, że gdybyś miał 14 lat 420 00:24:54,203 --> 00:24:57,581 i zawodnik NBA zaprosiłby cię na trening, nie poszedłbyś? 421 00:24:57,664 --> 00:24:59,166 Ja na stówę bym poszedł. 422 00:24:59,249 --> 00:25:00,834 Właśnie. Dziękuję, bracie Naimie. 423 00:25:01,835 --> 00:25:04,463 Nie powinien opuszczać treningów. O to mi chodzi. 424 00:25:04,546 --> 00:25:06,673 Kiedy odwala takie numery, zawodzi drużynę. 425 00:25:06,757 --> 00:25:09,092 Zgadzam się z tobą, kochanie. Okej? 426 00:25:09,176 --> 00:25:12,471 Jego mama może obdarowywać mnie kosmetykami, ale to nic nie zmieni. 427 00:25:12,554 --> 00:25:14,640 Jace nie jest za młody, by zachowywać się odpowiedzialnie, ale… 428 00:25:15,224 --> 00:25:16,391 Zaczyna się. 429 00:25:17,935 --> 00:25:19,853 …to dzieciak w ciele dorosłego mężczyzny. 430 00:25:20,437 --> 00:25:23,148 Masa ludzi czeka, aż nawali. 431 00:25:24,149 --> 00:25:27,402 Daj mu czas. Zrozumie, że może na ciebie liczyć. 432 00:25:33,367 --> 00:25:34,368 Nie myli się. 433 00:25:34,451 --> 00:25:37,454 Ona się nigdy nie myli. Nie znoszę tego. 434 00:25:39,122 --> 00:25:42,459 Tak, cóż, twoja służbowa żona też ma rację. 435 00:25:43,544 --> 00:25:45,087 Meg? Poważnie? 436 00:25:45,170 --> 00:25:46,964 Jeśli dostaniemy Nicka Mendeza, 437 00:25:47,047 --> 00:25:49,007 będziemy mieli dwóch najlepszych zawodników w DMV. 438 00:25:51,218 --> 00:25:53,095 Czyli nie masz problemu z tym, 439 00:25:53,178 --> 00:25:56,390 że Meg prosi rodzica zawodnika o wypisanie czeku dla dzieciaka? 440 00:25:56,473 --> 00:25:59,184 W jego sytuacji? Jasne, że nie! 441 00:25:59,268 --> 00:26:00,853 Na uniwersytetach jest dużo gorzej. 442 00:26:01,728 --> 00:26:03,313 Słuchaj, te szkoły 443 00:26:03,397 --> 00:26:05,816 załatwiają trenerom całe furgonetki kasy. 444 00:26:05,899 --> 00:26:08,944 Ale jeśli zawodnik weźmie gumę do żucia, narusza regulamin. 445 00:26:09,653 --> 00:26:11,321 Starają się to zmienić. 446 00:26:11,405 --> 00:26:13,949 Dobra, ale nie bądźmy w tyle. 447 00:26:14,032 --> 00:26:17,160 Nick Mendez ma w sobie ogień. 448 00:26:17,953 --> 00:26:20,747 - Serio, stary. Taka jest twoja odpowiedź? - Tak. 449 00:26:20,831 --> 00:26:23,208 Mojemu ojcu proponowali drogie fury i inny szajs, 450 00:26:23,292 --> 00:26:26,211 żebyśmy z Lesterem grali dla innej drużyny albo szkoły. 451 00:26:26,295 --> 00:26:28,463 - Tak. - W branży jest za dużo cwaniactwa. 452 00:26:28,547 --> 00:26:32,050 Twój stary jeździł tym zajebiście starym Plymouthem. 453 00:26:32,134 --> 00:26:33,635 Z dumą. 454 00:26:37,222 --> 00:26:40,809 Ale tak było. Tęsknię za tym starym zgredem. 455 00:26:43,729 --> 00:26:45,272 Byłby z ciebie dumny. 456 00:26:45,898 --> 00:26:48,066 Nie kształtujesz tylko zawodników. 457 00:26:49,151 --> 00:26:50,986 Kształtujesz też młodych mężczyzn. 458 00:26:51,570 --> 00:26:53,155 Tak jak mówił twój stary. 459 00:26:54,156 --> 00:26:55,157 Ale wiesz co? 460 00:26:56,533 --> 00:26:59,244 Uważam, że już czas, żeby wrócił stary Icon. 461 00:27:00,829 --> 00:27:01,830 To znaczy? 462 00:27:03,624 --> 00:27:07,336 Wstrząśnij światem, stary. Jeszcze raz. 463 00:27:08,587 --> 00:27:11,173 Z tymi dwoma zawodnikami 464 00:27:11,256 --> 00:27:14,676 będziemy mieli DMV w kieszeni. Mówię ci. 465 00:27:16,094 --> 00:27:17,763 Szczerze? 466 00:27:17,846 --> 00:27:21,141 Nie wiem, czy jedno boisko pomieści ego Nicka i Jace'a. 467 00:27:22,351 --> 00:27:24,853 Nie mówiąc o tym, jak wpieni się Jenna Carson, 468 00:27:24,937 --> 00:27:26,563 jeśli Jace będzie musiał dzielić się piłką. 469 00:27:27,648 --> 00:27:28,857 Ale wiem jedno. 470 00:27:30,484 --> 00:27:33,862 Nick Mendez ma w sobie ogień. 471 00:27:35,197 --> 00:27:36,281 Przestań to robić. 472 00:27:37,324 --> 00:27:41,828 J. AMNEZJACARSON: ZAPOMNIAŁEM, ŻE KOSZ TO SPORT ZESPOŁOWY 473 00:27:41,912 --> 00:27:44,957 @THEREALJACECARSON #CARSON #SAMOLUB 474 00:27:47,918 --> 00:27:49,002 Jesteś zajęty? 475 00:27:49,086 --> 00:27:51,129 - To zależy. - Na czym skończyłyśmy? 476 00:27:51,213 --> 00:27:54,591 W zeszłym tygodniu określiłyśmy cele… 477 00:27:54,675 --> 00:27:58,971 - Ja… Napisałam list do ojca. - …ale stać nas na więcej. 478 00:28:01,306 --> 00:28:02,307 Co? 479 00:28:02,933 --> 00:28:07,521 Miałam wysłać to do jego pracy i myślę, że też powinieneś coś napisać. 480 00:28:09,147 --> 00:28:10,148 I co mu powiedzieć? 481 00:28:11,984 --> 00:28:13,443 Możesz opowiedzieć mu o sobie 482 00:28:13,527 --> 00:28:15,904 i o tym, jak czujesz się z tym, że się nie odzywa. 483 00:28:19,116 --> 00:28:20,993 Albo napisz o koszykówce. 484 00:28:22,411 --> 00:28:23,412 Och, jasne. 485 00:28:24,830 --> 00:28:28,458 O tym, że zawodnikowi NBA zależy na mnie bardziej niż jemu kiedykolwiek zależało. 486 00:28:30,169 --> 00:28:32,671 Albo że Lester jest gotów pomóc mi w graniu, 487 00:28:32,754 --> 00:28:34,131 żebym spełnił marzenia, 488 00:28:34,214 --> 00:28:36,925 bo mój własny ojciec jest zbyt zajęty swoimi sprawami. 489 00:28:40,095 --> 00:28:41,889 Nie. Dzięki. 490 00:28:46,310 --> 00:28:47,311 Okej. 491 00:28:51,148 --> 00:28:52,149 Hej, Jack. Czekaj. 492 00:28:52,232 --> 00:28:55,360 Tak. Trzeba… Tak. Nakładaj bardzo delikatnie. 493 00:28:55,444 --> 00:28:58,071 - Umiesz piec brownie? - Tak. 494 00:28:59,198 --> 00:29:00,199 Wegańskie? 495 00:29:00,282 --> 00:29:02,451 Mogę to rozkminić. 496 00:29:05,120 --> 00:29:06,413 Upiekłabyś je dla mnie? 497 00:29:06,496 --> 00:29:07,956 Dobra, ale od kiedy… 498 00:29:09,541 --> 00:29:11,376 Czekaj. 499 00:29:11,460 --> 00:29:15,130 Czy Crystal nie jest weganką? Tak, jest. 500 00:29:15,214 --> 00:29:17,966 - Jest dla mnie jak siostra. - Więc… co? 501 00:29:18,050 --> 00:29:21,178 Serio? A co ty zrobisz dla mnie? 502 00:29:21,261 --> 00:29:26,099 Nic. Słuchaj. Ma teraz ciężki okres 503 00:29:26,183 --> 00:29:28,602 i naprawdę potrzebuję twojej pomocy. 504 00:29:31,730 --> 00:29:36,401 Dobra. Ale jeśli chcesz upiec dla niej brownie, 505 00:29:36,485 --> 00:29:39,530 dobrze by było, gdybyś nie próbował zwalić tego na mnie. 506 00:29:40,489 --> 00:29:41,490 Dobra. 507 00:29:42,908 --> 00:29:44,284 Idziemy potem do knajpy? 508 00:29:44,368 --> 00:29:46,453 Pewnie, wrzucę trochę skrzydełłek. 509 00:29:46,537 --> 00:29:48,914 Simone, masz wymowę jak z południa. 510 00:29:48,997 --> 00:29:52,417 Chyba nie wytykasz mi akcentu, zwłaszcza z takimi odciskami. 511 00:29:52,501 --> 00:29:54,503 Nie mam odcisków. 512 00:29:54,586 --> 00:29:58,006 Crystal, powiedz swojej kumpeli, jakie ma obleśne stopy. 513 00:29:58,090 --> 00:30:01,426 Szczerze? Twoje stopy są trochę zmasakrowane. 514 00:30:01,510 --> 00:30:06,056 Wyglądasz, jakbyś cały dzień kopała cegły. Dwadzieścia cztery na dobę. 515 00:30:06,139 --> 00:30:07,808 - Dzięki. - Pokaż swoje stopy. 516 00:30:07,891 --> 00:30:10,018 Hej, Crystal. Pozwolisz na chwilę? 517 00:30:11,645 --> 00:30:13,355 Zaczekać na ciebie? 518 00:30:13,438 --> 00:30:14,439 Dogoni was. 519 00:30:17,776 --> 00:30:18,986 Zamówcie mi skrzydełłka. 520 00:30:39,131 --> 00:30:40,966 TRENER JOE WARRICK 521 00:30:55,105 --> 00:30:57,733 Gladiatory przekażą Dominion Ballers 522 00:30:57,816 --> 00:30:59,443 25 000 $ w sprzęcie i odzieży, 523 00:30:59,526 --> 00:31:03,739 którą powinniście nosić na wszystkich imprezach koszykarskich. 524 00:31:03,822 --> 00:31:08,702 Przekażemy wam też dodatkowe 75 000 $ 525 00:31:08,785 --> 00:31:11,413 na wydatki drużyny i pilne potrzeby. 526 00:31:16,585 --> 00:31:19,963 Słuchaj, Alonzo, to brzmi świetnie. 527 00:31:20,047 --> 00:31:21,924 Stary, daj spokój. Cieszymy się. 528 00:31:22,007 --> 00:31:25,177 Wiesz, co o tym zadecydowało? Ostatni mecz. 529 00:31:25,260 --> 00:31:27,429 To, jak Nick Mendez dał Jace'owi Carsonowi lekcję. 530 00:31:29,515 --> 00:31:30,599 Chłopak jest mistrzem. 531 00:31:33,185 --> 00:31:36,855 Trenerze, wasz program właśnie awansował. 532 00:31:36,939 --> 00:31:40,526 Z miłego przystanku przekształcił się w pełnowymiarowy cel. 533 00:31:48,116 --> 00:31:50,911 - Jestem cholernie podekscytowany. - Stary. 534 00:31:53,956 --> 00:31:54,957 Tak. 535 00:31:56,250 --> 00:31:57,751 Dawaj, Drew! 536 00:31:57,835 --> 00:31:58,836 Tak! 537 00:31:59,837 --> 00:32:01,797 Przydałby nam się taki sprzęt. 538 00:32:02,506 --> 00:32:04,633 - Mają wypasione ciuchy. - O jaa… 539 00:32:09,012 --> 00:32:12,558 Tak! Dobrze! 540 00:32:17,604 --> 00:32:20,065 Swagger rządzi. Co tam, królu? Jak się czujesz? 541 00:32:20,482 --> 00:32:21,483 Nakręcony. 542 00:32:21,567 --> 00:32:24,486 Pewnie, kibicuję ci. W przeciwieństwie do kumpli z drużyny. 543 00:32:25,237 --> 00:32:27,406 - Daj nam powód do dumy. - Jasne. 544 00:32:27,489 --> 00:32:28,740 Za miasto. 545 00:32:33,036 --> 00:32:34,246 To jakiś cyrk. 546 00:32:36,748 --> 00:32:38,125 A oto klaun. 547 00:32:40,043 --> 00:32:42,963 G-Dub. D-Dub. 548 00:32:43,046 --> 00:32:44,506 Witajcie na meczu 549 00:32:44,590 --> 00:32:46,842 Swagger DMV 550 00:32:46,925 --> 00:32:52,639 z G-Dubs Hoops Squad Lestera Davisa! 551 00:32:52,723 --> 00:32:55,350 Dzięki hojności Lestera 552 00:32:55,434 --> 00:32:59,104 możemy z dumą zaprezentować to, na co ta sala czekała od lat. 553 00:33:00,772 --> 00:33:02,274 G-DUBS HOOPS SQUAD LESTERA DAVISA 554 00:33:02,357 --> 00:33:03,734 G-DUBS - GOŚCIE 555 00:33:08,280 --> 00:33:09,865 Brawa dla Lestera Davisa! 556 00:33:17,289 --> 00:33:21,502 Króciutko. Oklaski dla Southeast! Kocham was z całego serca! 557 00:33:22,002 --> 00:33:25,881 Tak! Chcę też pozdrowić 558 00:33:25,964 --> 00:33:27,966 moich dawnych kumpli z licealnej drużyny. 559 00:33:30,010 --> 00:33:33,430 Naim Rahaim! Był w ostatniej klasie, kiedy my zaczynaliśmy liceum. 560 00:33:34,223 --> 00:33:36,016 Zawsze cię podziwiałem, stary. 561 00:33:36,099 --> 00:33:42,105 No i główny trener Swagger. Isaac Kennedy Edwards czyli Icon! 562 00:33:45,400 --> 00:33:47,569 Ten koleś kiedyś rządził. 563 00:33:48,987 --> 00:33:50,989 Szkoda, że dziś spuścimy mu łomot. 564 00:33:54,451 --> 00:33:57,204 Chodź tu, stary. Zróbmy sobie fotę. 565 00:34:09,675 --> 00:34:12,844 Jesteś za dobry na moją kasę, co? Tym dzieciakom by się przydała. 566 00:34:12,928 --> 00:34:15,264 Cały ten cyrk tylko dlatego, że mieliśmy spięcie? 567 00:34:15,848 --> 00:34:18,516 Likwiduj konkurencję. Twój stary nas tego nauczył. 568 00:34:18,600 --> 00:34:20,268 Dałem ci szansę na przeprosiny. 569 00:34:20,351 --> 00:34:23,938 Nasze sprawy to nasze sprawy. Nie mieszaj w nie Jace'a. 570 00:34:24,022 --> 00:34:27,609 - Boisz się, że ci go ukradnę? - Masz go w dupie. 571 00:34:27,693 --> 00:34:31,280 Nie. Taki dzieciak poprawi mi wizerunek. 572 00:34:31,362 --> 00:34:32,864 Zaczekaj, aż zgarnę go do swojej drużyny. 573 00:34:32,947 --> 00:34:37,452 Nie pozwolę ci mieszać mu w głowie, żebyś mógł prowadzić te gierki. Zostaw go. 574 00:34:38,286 --> 00:34:40,914 Bo co? Chcesz to załatwić na zewnątrz? 575 00:34:41,665 --> 00:34:42,958 To chodź. 576 00:34:43,542 --> 00:34:45,377 Nie. Chyba podziękuję, Isaac. 577 00:34:45,460 --> 00:34:49,297 Bo widzisz, w przeciwieństwie do ciebie, mam coś do stracenia. 578 00:34:49,380 --> 00:34:51,300 - Powodzenia. Wam też, stary. - Dobrego meczu. 579 00:34:53,552 --> 00:34:57,014 Pokażmy im! Tak! Po to tu jesteśmy! 580 00:34:58,765 --> 00:35:00,642 Do roboty! 581 00:35:00,726 --> 00:35:01,852 Mamy to! No już! 582 00:35:03,478 --> 00:35:05,814 Dobra, chłopaki. Poczujcie to! Dawajcie! 583 00:35:07,107 --> 00:35:08,233 Jestem z wami! 584 00:35:14,323 --> 00:35:15,324 Joł, sędzio! 585 00:35:27,669 --> 00:35:30,672 Dawaj, chłopaku. O to chodzi! Dawaj, Swan! 586 00:35:30,756 --> 00:35:32,799 Nie odgwiżdżesz tego? Nie widziałeś? 587 00:35:32,883 --> 00:35:34,301 Na pozycje! 588 00:35:41,266 --> 00:35:43,602 Faul! Dwadzieścia pięć! 589 00:35:43,685 --> 00:35:44,686 Tak! 590 00:35:44,770 --> 00:35:48,357 @THEREALJACECARSON NIE OGARNIA FADEAWAYÓW GDUBSÓW! 591 00:36:03,288 --> 00:36:04,957 SWAGGER DOSTAJE W KOŚĆ! #DMV #SAMOLUB 592 00:36:05,040 --> 00:36:07,668 Odgwiżdżesz przewinienie? To był faul! 593 00:36:07,751 --> 00:36:08,752 Stop! 594 00:36:20,013 --> 00:36:21,014 To nie był faul. 595 00:36:21,098 --> 00:36:22,724 Pani sędzio, błagam. Co to ma być? 596 00:36:22,808 --> 00:36:24,268 - To faul. - To normalne zagranie. 597 00:36:24,351 --> 00:36:26,562 Proszę się nie przejmować. Dobra decyzja. 598 00:36:28,647 --> 00:36:29,606 Piłka nie kłamie! 599 00:36:31,358 --> 00:36:32,401 Dobra robota, Jace! 600 00:37:01,722 --> 00:37:03,557 No i co? 601 00:37:06,768 --> 00:37:10,564 Myśleliście, że żartuję? Mówiłem, że są mocni. 602 00:37:11,190 --> 00:37:12,691 Nie, ciągle nas faulują. 603 00:37:12,774 --> 00:37:15,152 To niech faulują! Walczcie z nimi! 604 00:37:15,652 --> 00:37:18,155 Wszyscy! Musicie walczyć! 605 00:37:18,238 --> 00:37:20,532 Przykro mi to mówić, ale gracie, jakbyście się bali. 606 00:37:20,616 --> 00:37:22,784 Bądźcie odważniejsi. Serio. 607 00:37:22,868 --> 00:37:27,789 Jace, masz cztery faule. Potrzebuję cię. Dobra? Zwolnij. 608 00:37:29,291 --> 00:37:33,378 Musa, gwarantuję, że dadzą Jace'owi podwójne krycie. 609 00:37:34,421 --> 00:37:38,967 Kiedy to zrobią, zdobędziesz przewagę. Podaj do strzelców. 610 00:37:39,051 --> 00:37:40,594 Albo do mnie! 611 00:37:40,677 --> 00:37:42,012 Nie przy podwójnym kryciu. 612 00:37:42,721 --> 00:37:44,223 Mam w dupie podwójne krycie. 613 00:37:44,306 --> 00:37:45,974 - Masz w dupie. - Podaj mi piłkę. 614 00:37:46,058 --> 00:37:47,768 - Joł, wyluzujcie! - Wiem, co z nią zrobić! 615 00:37:47,851 --> 00:37:49,228 - Hej! - Wyluzujcie. 616 00:37:50,646 --> 00:37:53,357 Zbastujcie z tym ego. To nie pomaga. 617 00:37:55,108 --> 00:37:56,109 Do mnie! 618 00:38:03,283 --> 00:38:05,869 Nie pokazujcie słabości. 619 00:38:05,953 --> 00:38:09,831 A teraz chodźmy tam i postarajmy się. Razem na trzy. Raz! Dwa! Trzy! 620 00:38:09,915 --> 00:38:10,916 Razem! 621 00:38:13,460 --> 00:38:17,089 Nie pokonasz tej drużyny sam. Nie ich. Jasne? 622 00:38:23,011 --> 00:38:24,513 Przejmij grę. 623 00:38:30,769 --> 00:38:33,772 W porządku. Tak. Nie, jest przerwa. 624 00:38:34,857 --> 00:38:35,858 Muszę lecieć. 625 00:38:36,692 --> 00:38:38,610 Ponoć lubisz podbierać zawodników. 626 00:38:39,194 --> 00:38:41,989 Ponoć lubisz odbierać dzieciaki matkom. 627 00:38:42,573 --> 00:38:43,782 Wiesz co, dziewczynko? 628 00:38:43,866 --> 00:38:47,160 Nie, protekcjonalny palancie, nie wiem. Powiedz mi. 629 00:38:48,036 --> 00:38:50,163 Rozmawiałem z Teresą. Wiem, co próbujesz zrobić. 630 00:38:50,247 --> 00:38:53,542 Ale zainwestowałem w Nicka zbyt wiele czasu i kasy, 631 00:38:53,625 --> 00:38:55,627 żebyś teraz zgrywała dobrą wróżkę. 632 00:38:56,336 --> 00:38:59,006 Mam kontrakt z firmą obuwniczą, ogarniętą szkołę 633 00:38:59,089 --> 00:39:00,465 i wszystko, czego mu trzeba. 634 00:39:02,134 --> 00:39:03,844 Pójdą po rozum do głowy. 635 00:39:06,263 --> 00:39:07,264 Chłopcy są słabi. 636 00:39:13,061 --> 00:39:16,273 Hej! Dokąd to? 637 00:39:16,356 --> 00:39:17,900 Dawaj! 638 00:39:29,620 --> 00:39:32,956 VINCE CHARLES #21 ZMNIEJSZA PRZEWAGĘ! #21 #VINCECHARLES 639 00:39:33,040 --> 00:39:34,208 Wesprzyjcie go! 640 00:39:34,291 --> 00:39:35,584 Joł, wracaj. 641 00:39:37,711 --> 00:39:39,838 Dawajcie! Tak! 642 00:39:39,922 --> 00:39:41,798 Dawajcie! Ładnie! Ruchy! 643 00:39:43,926 --> 00:39:45,010 Tak jest! 644 00:39:49,348 --> 00:39:53,101 Tak jest! Dawajcie! 645 00:39:56,438 --> 00:40:00,108 - Dawaj, wielkoludzie! - Dawaj! 646 00:40:04,613 --> 00:40:07,157 Co z tobą, stary? 647 00:40:07,241 --> 00:40:08,909 Co z tobą, do cholery? 648 00:40:08,992 --> 00:40:11,161 - Za kogo się masz? - Odpuść, stary. 649 00:40:11,245 --> 00:40:12,579 Co to ma być? 650 00:40:15,415 --> 00:40:16,416 Tego chcesz? 651 00:40:16,500 --> 00:40:19,670 Dajcie chłopakowi chusteczkę! Ładna gra! 652 00:40:19,753 --> 00:40:22,172 - Sfaulował mojego rozgrywającego! - Dobra robota! 653 00:40:22,256 --> 00:40:24,716 - Tak jest! - Poważnie? Obu drużynom! 654 00:40:24,800 --> 00:40:28,720 - Tak! - Co to ma być? 655 00:40:28,804 --> 00:40:31,056 - Ktoś jej płaci. - Sędziujesz na ich korzyść! 656 00:40:31,139 --> 00:40:32,891 Tak, stary! Dawaj! 657 00:40:32,975 --> 00:40:34,434 Dawajcie! 658 00:40:34,518 --> 00:40:38,939 Pa pa! Kocham cię! 659 00:40:45,654 --> 00:40:46,905 Wszyscy do mnie. 660 00:40:48,031 --> 00:40:49,366 Jace, zdjęli cię za faule. 661 00:40:49,449 --> 00:40:51,785 - To nie fair, trenerze. - Wiem. 662 00:40:52,953 --> 00:40:57,833 Royale, wchodzisz. W porządku? 663 00:40:57,916 --> 00:40:59,668 Tak. 664 00:40:59,751 --> 00:41:01,795 Wiesz dlaczego cię wprowadzam? 665 00:41:02,921 --> 00:41:05,591 Przez obronę, którą pokazałeś na treningu. 666 00:41:05,674 --> 00:41:07,593 Dobra. Prowadzą ośmioma punktami. 667 00:41:07,676 --> 00:41:10,846 Jeśli chcecie wygrać, musimy się postarać. 668 00:41:10,929 --> 00:41:12,222 I to od razu. 669 00:41:13,140 --> 00:41:15,017 - Dajcie z siebie wszystko. - Zróbmy to! 670 00:41:15,100 --> 00:41:16,476 Chwila. Słuchajcie. 671 00:41:16,560 --> 00:41:19,521 Musa, na ostatnim meczu miałeś zabłysnąć. Przepraszam. 672 00:41:20,564 --> 00:41:22,065 Przepraszam was wszystkich. 673 00:41:22,149 --> 00:41:25,777 Ale teraz macie okazję do zabłyśnięcia. Zasłużyliście na to. 674 00:41:25,861 --> 00:41:27,821 - Jasne? - Tak. 675 00:41:27,905 --> 00:41:29,823 A po meczu odfollowuję Lestera Davisa. 676 00:41:32,492 --> 00:41:34,411 Dobra, musimy zawalczyć. 677 00:41:34,912 --> 00:41:36,788 Dobra. Walczymy na trzy. 678 00:41:36,872 --> 00:41:38,582 - Raz! Dwa! Trzy! - Walczymy! 679 00:41:38,665 --> 00:41:40,250 - Już! - Dawajcie! 680 00:41:43,086 --> 00:41:45,672 Hej, gadajcie sobie. Śmiało. 681 00:41:46,465 --> 00:41:49,593 - Współpracujcie! Obrona! - Zadzwoń do mnie. 682 00:41:50,302 --> 00:41:51,386 Obrona! 683 00:41:56,266 --> 00:41:58,936 Dalej! Tak! Łap! Urwij się! 684 00:42:06,777 --> 00:42:08,111 Dawaj, Drew! 685 00:42:08,195 --> 00:42:09,488 O to chodzi! 686 00:42:15,661 --> 00:42:16,787 Tak! 687 00:42:16,870 --> 00:42:17,871 Dawajcie! Już! 688 00:42:17,955 --> 00:42:19,414 Dawajcie! 689 00:42:21,917 --> 00:42:22,918 Tak! 690 00:42:23,752 --> 00:42:27,840 Dobra! Gotowi? Oczy w górę! Patrzcie na zegar! 691 00:42:31,093 --> 00:42:33,011 Na środku. 692 00:42:34,012 --> 00:42:37,850 Obrona! 693 00:42:39,643 --> 00:42:40,853 Dawaj, Royale! 694 00:42:41,478 --> 00:42:46,316 Pięć! Cztery! Trzy! Dwa! Jeden! 695 00:42:55,826 --> 00:42:58,537 - No nie! Żartujesz? - No nie, stary. 696 00:43:04,877 --> 00:43:08,547 Chodź. W porządku? Jestem z tobą, dobra? 697 00:43:09,131 --> 00:43:11,133 Dobry mecz. To był dobry mecz, jasne? 698 00:43:12,259 --> 00:43:13,385 Dobry mecz. 699 00:43:15,721 --> 00:43:18,974 - Dobry mecz. - Dobry mecz. 700 00:43:19,057 --> 00:43:22,019 - Hej, oby tak dalej. Dobry mecz. - Dobry mecz, stary. 701 00:43:32,196 --> 00:43:34,448 Hej. Co do tego postu o J. Amnezji… 702 00:43:37,492 --> 00:43:40,746 Co? To byłeś ty? Nie! 703 00:43:40,829 --> 00:43:42,122 Wybacz, ziomek. 704 00:43:45,000 --> 00:43:46,335 Dobry mecz, stary. 705 00:43:46,418 --> 00:43:47,920 Ty pajacu! 706 00:43:48,462 --> 00:43:51,298 Prawie ich pokonaliśmy. 707 00:43:51,381 --> 00:43:52,591 Tak, prawie. 708 00:43:53,592 --> 00:43:56,178 W porządku? Wezwać ci karetkę? 709 00:43:56,261 --> 00:43:58,555 Icon, którego znam, nie lubi przegrywać. 710 00:43:59,223 --> 00:44:02,518 Nadal tego nie znoszę. Ale na pewno wygraliśmy tę walkę. 711 00:44:02,601 --> 00:44:03,894 W jakim sensie? 712 00:44:03,977 --> 00:44:05,729 Nasi chłopcy coś pokazali. 713 00:44:05,812 --> 00:44:08,190 Po pierwsze: nie są mięczakami. To na pewno. 714 00:44:08,899 --> 00:44:11,944 Po drugie: potrafią nie grać samolubnie. 715 00:44:12,027 --> 00:44:13,028 To fakt. 716 00:44:13,111 --> 00:44:19,201 Po trzecie: jeśli mamy rządzić w DMV, weźmy kogoś, kto umie szczekać. 717 00:44:19,284 --> 00:44:20,661 A co z naukami twojego starego? 718 00:44:20,744 --> 00:44:22,746 Stary uczył nas niszczyć konkurencję. 719 00:44:22,829 --> 00:44:26,542 Owszem. Chodzi mi o to, czy mogę… 720 00:44:28,126 --> 00:44:29,378 Śmiało. 721 00:44:41,265 --> 00:44:43,934 Dostałem wczoraj cztery plus z quizu z hiszpańskiego. 722 00:44:45,435 --> 00:44:49,022 Opuściłem tylko trzy słowa, chodziło o odmianę… 723 00:44:49,106 --> 00:44:51,984 Serio, będziesz teraz gadać o quizie, Royale? 724 00:44:53,360 --> 00:44:55,028 Serio? To chcesz teraz robić? 725 00:44:55,779 --> 00:44:57,447 Myślałem, że chciałbyś wiedzieć. 726 00:44:57,948 --> 00:45:02,160 W porządku. Dobra robota. 727 00:45:03,704 --> 00:45:05,539 Powiesz mi, czemu zachowujesz się tak, 728 00:45:05,622 --> 00:45:08,292 jakbyś nigdy nie trzymał piłki w rękach? 729 00:45:09,334 --> 00:45:11,545 Po prostu… miałem zły mecz. 730 00:45:11,628 --> 00:45:12,921 Miałeś zły mecz? 731 00:45:13,881 --> 00:45:16,008 Synu, ciągle masz złe mecze. 732 00:45:16,925 --> 00:45:20,053 Wypuszczasz piłkę. Niepewnie rzucasz. 733 00:45:20,137 --> 00:45:22,848 Biegasz w tę i z powrotem po boisku, jakbyś się zgubił. 734 00:45:22,931 --> 00:45:27,811 Jakbyś latał po pieprzonym labiryncie. Co się z tobą dzieje? 735 00:45:28,937 --> 00:45:31,190 - Nic. - Coś się jednak dzieje. 736 00:45:31,273 --> 00:45:34,735 Widziałem, jak wykonujesz taki rzut tysiące razy, Royale. 737 00:45:35,694 --> 00:45:37,029 Tysiące razy. 738 00:45:37,905 --> 00:45:41,408 Każdy z nas dostaje w życiu tylko parę szans, żeby osiągnąć wielkiego. 739 00:45:41,491 --> 00:45:44,369 Żeby odróżnić się od reszty. 740 00:45:44,453 --> 00:45:45,871 A dziś jedną zmarnowałeś. 741 00:45:45,954 --> 00:45:48,790 Myślisz, że nie wiem, że w kółko wszystkich zawodzę? 742 00:45:49,416 --> 00:45:50,876 Że w kółko ciebie zawodzę? 743 00:45:50,959 --> 00:45:53,337 Nie. Nie rób z siebie ofiary. 744 00:45:53,921 --> 00:45:55,130 Chłopaki z twojej drużyny 745 00:45:55,214 --> 00:45:59,510 mogą pomarzyć o tym, co masz, a jednak grają. 746 00:45:59,593 --> 00:46:01,261 Chciałem, żebyś grał w drużynie bez kasy, 747 00:46:01,345 --> 00:46:03,972 żebyś wyszedł z tej swojej wygodnej banieczki. 748 00:46:04,056 --> 00:46:06,391 Musisz zacisnąć zęby, Royale. Ciężej pracować. 749 00:46:06,475 --> 00:46:09,811 Ciężko pracuję! Widzisz, jak ciężko pracuję! 750 00:46:11,396 --> 00:46:12,898 Nic na to nie poradzę. 751 00:46:15,442 --> 00:46:20,864 Nie wiem, czy to przeze mnie, czy przez dysleksję. Ciężko pracuję. 752 00:46:24,284 --> 00:46:25,369 Przepraszam. 753 00:46:27,412 --> 00:46:30,624 Słuchaj, stary. Nie chciałem się tak na ciebie rzucać. 754 00:46:31,333 --> 00:46:32,334 Synu… 755 00:46:33,043 --> 00:46:35,879 Okej. Może… 756 00:46:37,673 --> 00:46:38,674 Jedźmy do domu. 757 00:46:39,800 --> 00:46:41,718 O co chodziło z Bobbym? 758 00:46:41,802 --> 00:46:44,304 Wyglądaliście, jakbyście zaraz mieli się pobić. 759 00:46:44,388 --> 00:46:47,641 Facet nie chciałby wejść ze mną do ringu. Wierz mi. 760 00:46:47,724 --> 00:46:49,184 Tak sobie pomyślałem… 761 00:46:50,561 --> 00:46:54,314 Ze wszystkich ludzi, z którymi mama Nicka mogła nawiązać relację… 762 00:46:56,441 --> 00:46:57,776 Cholera, nawiązała ją z tobą. 763 00:46:59,403 --> 00:47:01,488 Dlatego jesteś taka dobra w tym, co robisz. 764 00:47:02,239 --> 00:47:06,660 Umiesz łączyć ludzi. Dlatego jesteś moją partnerką. 765 00:47:07,452 --> 00:47:11,373 Partnerzy. Nie zawsze tak to odbieram. 766 00:47:12,165 --> 00:47:13,750 Nie ugiąłeś się w sprawie Lestera. 767 00:47:13,834 --> 00:47:15,544 Mocno utrudniłeś sytuację z Gladiatorami. 768 00:47:16,837 --> 00:47:20,799 Fakt, ale ty z kolei nie byłaś do końca szczera w sprawie Royale'a. 769 00:47:22,009 --> 00:47:23,177 Zacznijmy od nowa. 770 00:47:24,136 --> 00:47:25,137 Piszę się na to. 771 00:47:27,097 --> 00:47:30,517 A więc… Nick. Na czym stoimy? 772 00:47:31,101 --> 00:47:34,146 Brett mówi, że to ogarnie. Znajdzie im coś w okolicy. 773 00:47:34,229 --> 00:47:35,397 Bez zobowiązań. 774 00:47:35,480 --> 00:47:40,319 Powiedz mu, że to trener decyduje, ile czasu na boisku dostaje Royale. 775 00:47:41,320 --> 00:47:42,946 Zmuszę go, żeby się na to zgodził. 776 00:47:45,073 --> 00:47:46,658 Myślisz, że Nicka da się trenować? 777 00:47:47,367 --> 00:47:48,827 Przekonajmy się. 778 00:47:50,412 --> 00:47:51,413 Przekonajmy się. 779 00:47:53,540 --> 00:47:56,460 - Mamo, wysadzisz mnie tutaj? - Tutaj? Dokąd idziesz? 780 00:47:56,543 --> 00:47:58,295 Chcę zdążyć na końcówkę meczu Crys. 781 00:47:58,378 --> 00:48:02,591 Czemu pozwoliłeś, żeby ta druga drużyna namąciła ci w głowie? 782 00:48:06,220 --> 00:48:09,056 A potem prawie wdałeś się w bójkę. 783 00:48:09,139 --> 00:48:12,559 Co miałem zrobić? Pozwolić im masakrować Musę? 784 00:48:12,643 --> 00:48:15,270 - Miałeś nie wpadać w szał. - To mój kolega z drużyny. 785 00:48:15,354 --> 00:48:16,897 Ty jesteś drużyną, Jace. 786 00:48:18,315 --> 00:48:22,277 Nie stać cię na takie numery. Inne dzieciaki tak, ale nie ciebie. 787 00:48:22,361 --> 00:48:26,365 Mamo, jako lider mam obowiązek ich wspierać. 788 00:48:27,407 --> 00:48:28,992 Kto ci to powiedział? Trener? 789 00:48:29,576 --> 00:48:31,954 Nie. Nie musiał. 790 00:48:34,331 --> 00:48:35,332 Mogę już iść? 791 00:48:38,001 --> 00:48:39,670 Idź, dzieciaku. 792 00:48:41,380 --> 00:48:42,422 Kocham cię, mamo. 793 00:48:42,506 --> 00:48:43,507 Ja ciebie też. 794 00:48:45,717 --> 00:48:49,263 - Bierz ją! Już! Wycofanie! - Przepraszam. 795 00:48:49,346 --> 00:48:51,890 - O tak. Zamykaj ją! Dawaj. - Jestem wolna! 796 00:48:54,184 --> 00:48:56,728 Dawaj, Crys! Masz to! 797 00:48:58,564 --> 00:49:01,108 Co robisz? Walcz o rzuty za trzy! 798 00:49:03,485 --> 00:49:05,028 Do rogu! 799 00:49:08,282 --> 00:49:09,616 Crystal! Ławka! 800 00:49:12,870 --> 00:49:18,083 Dawajcie! No już! 801 00:49:23,881 --> 00:49:25,257 Dawajcie! 802 00:49:31,597 --> 00:49:35,267 Czasem stawiamy na szybki atak. Czasem dryblujemy w miejscu. 803 00:49:35,350 --> 00:49:38,604 Tak naprawdę zależy od meczu. Nie chcemy być jednowymiarowi. 804 00:49:38,687 --> 00:49:41,773 Tak. Pamiętam, że pokazaliście nam też różne obrony. 805 00:49:41,857 --> 00:49:43,066 To prawda. 806 00:49:43,150 --> 00:49:45,569 Myślę, że szybko nauczę się waszej metody. 807 00:49:45,652 --> 00:49:48,197 Ze mną w drużynie może już nie przegracie. 808 00:49:49,364 --> 00:49:52,367 Ale jeśli mam grać w waszej drużynie, 809 00:49:53,660 --> 00:49:54,995 muszę dostać numer 21. 810 00:49:57,414 --> 00:50:00,709 Musielibyśmy to przedyskutować. 811 00:50:02,920 --> 00:50:05,380 W każdej drużynie, w której dotąd grałem, miałem ten numer. 812 00:50:06,840 --> 00:50:09,635 Rozumiem, ale mamy już numer 21. 813 00:50:10,427 --> 00:50:14,223 Trenerze, będę szczery. To nie podlega negocjacjom. 814 00:50:20,479 --> 00:50:23,815 Też będę z tobą szczery. Jeśli nie jesteś gotów na kompromisy, 815 00:50:23,899 --> 00:50:28,070 ta współpraca nie ma chyba sensu. 816 00:50:28,153 --> 00:50:31,365 A o co chodzi z numerem 21? 817 00:50:32,157 --> 00:50:36,578 Ten numer miał Roberto Clemente, kiedy grał dla Pittsburgh Pirates. 818 00:50:36,662 --> 00:50:41,124 Ten numer mieli mój ojciec i dziadek, kiedy grali w koszykówkę. 819 00:50:43,001 --> 00:50:44,253 Noszę 21, żeby oddać im cześć. 820 00:50:49,967 --> 00:50:50,968 No i co myślisz? 821 00:50:52,094 --> 00:50:53,971 Musimy znaleźć Vince'owi nowy numer. 822 00:50:56,598 --> 00:50:57,933 No dobra. 823 00:51:12,364 --> 00:51:15,826 Siema. Już myślałem, że mnie wystawisz. 824 00:51:15,909 --> 00:51:19,746 Ale uznałem, że lepiej, żeby tak nie było. W końcu zrobiłem to. 825 00:51:24,418 --> 00:51:26,712 Fakt, nie wyszło tak dobrze jak twoje… 826 00:51:28,881 --> 00:51:29,882 Hej. 827 00:51:30,799 --> 00:51:31,800 Hej. 828 00:52:42,746 --> 00:52:44,748 Napisy: MARIA ZAWADZKA-STRĄCZEK