1 00:00:05,716 --> 00:00:07,384 Funkcje życiowe spadają. Umiera. 2 00:00:07,468 --> 00:00:08,510 Chcemy robić Upload? 3 00:00:08,594 --> 00:00:10,512 Już zawsze będziemy razem. 4 00:00:10,596 --> 00:00:12,806 Jesteś niesamowita, 5 00:00:12,890 --> 00:00:15,559 ale wieczność to bardzo długo... 6 00:00:16,268 --> 00:00:18,353 Możemy wcisnąć pauzę? 7 00:00:21,940 --> 00:00:25,360 -Hej, Nathan. Witaj w Lakeview, farciarzu. -Tia... 8 00:00:25,444 --> 00:00:28,739 To pierwszy dzień reszty twojego życia po życiu. 9 00:00:30,991 --> 00:00:33,035 Co? 10 00:00:36,371 --> 00:00:38,874 Możesz na mnie liczyć. 11 00:00:38,999 --> 00:00:42,211 Uroczy. Może być fajny. 12 00:00:44,922 --> 00:00:49,009 Jak na dupka z LA, jesteś najlepszym dupkiem, jakiego poznałam. 13 00:00:49,593 --> 00:00:50,636 Co zrobiłeś? 14 00:00:50,719 --> 00:00:52,262 Tworzymy aplikację... 15 00:00:52,346 --> 00:00:54,556 Nie pamiętasz jej nazwy? 16 00:00:54,640 --> 00:00:56,225 Usunięto mi wspomnienia? 17 00:00:56,308 --> 00:00:58,977 Umówiłeś się, że sprzedasz firmę Freeyondowi? 18 00:00:59,061 --> 00:01:00,521 Stworzyłeś ten kod. 19 00:01:00,604 --> 00:01:04,149 Bylibyśmy gotowi zapłacić znaczną kwotę za kopię. 20 00:01:04,233 --> 00:01:06,235 Czyli zabili cię. 21 00:01:06,318 --> 00:01:08,362 Miałem wypadek samochodowy. 22 00:01:08,445 --> 00:01:11,073 Zagrażałeś branży wartej 600 mld dolarów rocznie 23 00:01:11,156 --> 00:01:12,574 i nikt cię nie zabił. 24 00:01:12,658 --> 00:01:16,203 Sprzedał marzenia za kasę, zabójstwo to zatuszowało. 25 00:01:16,954 --> 00:01:17,913 Pomocy! 26 00:01:17,996 --> 00:01:19,915 Mam przyjaciół w Ruchu Sceptyków. 27 00:01:19,998 --> 00:01:22,376 Mogę cię ukryć w górach. 28 00:01:22,459 --> 00:01:24,461 Jedź w góry Pocono! 29 00:01:25,295 --> 00:01:26,380 Ingrid? 30 00:01:26,463 --> 00:01:27,506 Teraz jestem tu. 31 00:01:27,589 --> 00:01:29,842 Dla ciebie zrobiłam Upload. 32 00:01:29,925 --> 00:01:31,176 Co? 33 00:01:31,969 --> 00:01:32,928 Nathan! 34 00:01:40,519 --> 00:01:43,063 Świadomość uploadowanego gołębia 35 00:01:43,146 --> 00:01:47,651 została pomyślnie przesłana do nowego klona gołębia, 36 00:01:47,734 --> 00:01:51,738 mówią naukowcy z Panera-U Penn, przyznając, że powinni byli zacząć 37 00:01:51,822 --> 00:01:55,617 od gołębia, zamiast od człowieka. 38 00:01:55,701 --> 00:01:59,496 W tym tygodniu we Freeyond wielkie nadzieje przed otwarciem 39 00:01:59,580 --> 00:02:03,166 i długie kolejki w każdej z ośmiu lokalizacji w Filadelfii. 40 00:02:03,250 --> 00:02:05,168 Romantyczny pakiet weekendowy? 41 00:02:05,586 --> 00:02:07,921 W zestawie gorąca kąpiel z bąbelkami. 42 00:02:08,213 --> 00:02:09,423 Biorę. 43 00:02:09,548 --> 00:02:10,883 To będzie 500 dolarów. 44 00:02:31,862 --> 00:02:33,447 Pożegnasz się z Byronem? 45 00:02:33,697 --> 00:02:34,615 Boże, nie. 46 00:02:36,909 --> 00:02:40,370 Musimy mieć prezerwatywy na głowie? 47 00:02:40,454 --> 00:02:43,332 Tak, jeśli drony mają nas nie rozpoznać. 48 00:02:44,374 --> 00:02:46,209 W sumie... Czekaj. 49 00:02:58,972 --> 00:03:01,892 0 WIADOMOŚCI 50 00:03:03,352 --> 00:03:05,437 Facet-duch nadal cię ghostuje? 51 00:03:34,049 --> 00:03:36,677 Za półtora kilometra zawróć do Nowego Jorku. 52 00:03:36,760 --> 00:03:38,178 Tak, panie Patakoupolis. 53 00:03:38,762 --> 00:03:39,930 Panie Patakoupolis? 54 00:03:50,065 --> 00:03:51,191 Tempo, mieszczuchu. 55 00:03:53,276 --> 00:03:54,528 Weź głęboki oddech. 56 00:03:54,611 --> 00:03:56,571 Świeże powietrze. Drzewa. 57 00:03:56,989 --> 00:03:58,949 Jak w Lakeview, tylko naprawdę. 58 00:04:07,249 --> 00:04:08,208 Dawaj... 59 00:04:10,377 --> 00:04:12,921 Pamiętaj, na miejscu zero technologii. 60 00:04:13,005 --> 00:04:17,467 Odbiorą ci telefon i przetopią go na coś bardziej przydatnego. 61 00:04:37,029 --> 00:04:39,156 Kiedy ostatnio byłeś u lekarza, tato? 62 00:04:39,281 --> 00:04:42,367 Rozmawiałem z doktorem Google. Był dobrej myśli. 63 00:04:42,451 --> 00:04:45,704 Potem zacząłem dostawać reklamy domów pogrzebowych i... 64 00:04:45,787 --> 00:04:46,705 Tato. 65 00:04:47,039 --> 00:04:48,582 Spokojnie. To jeden z nas. 66 00:04:49,249 --> 00:04:50,083 Urządzenia? 67 00:04:50,167 --> 00:04:52,294 Rano sprzedałem ostatnie ustrojstwo. 68 00:04:53,503 --> 00:04:54,379 A ty? 69 00:04:54,504 --> 00:04:56,298 Zostawiłam telefon w aucie. 70 00:04:58,050 --> 00:04:59,426 Dam radę. 71 00:04:59,509 --> 00:05:02,054 To jeszcze dwie godziny, Dave. Daj. 72 00:05:04,890 --> 00:05:06,058 Czego? Wędrówki? 73 00:05:06,391 --> 00:05:08,018 Dwie godziny? 74 00:05:20,614 --> 00:05:22,032 Pani Kannerman? 75 00:05:22,115 --> 00:05:25,327 Pani anioł się spóźnia, 76 00:05:25,410 --> 00:05:27,204 także jestem w zastępstwie. 77 00:05:27,329 --> 00:05:30,540 O nie. I co, masz stresujący dzień? 78 00:05:30,624 --> 00:05:33,251 Daruj sobie. Nie żyję. W porządku? Wygrałam. 79 00:05:33,335 --> 00:05:34,252 No jasne. 80 00:05:35,337 --> 00:05:37,547 Przepraszam, muszę zawiesić rozmowę. 81 00:05:41,384 --> 00:05:42,260 Tak? 82 00:05:42,344 --> 00:05:45,597 Wiesz, jak wydostać się z komina? 83 00:05:50,393 --> 00:05:52,395 Nudzę się. Tęsknię za Nathanem. 84 00:05:52,479 --> 00:05:53,563 Daj spokój. 85 00:05:56,441 --> 00:05:57,359 Dziękuję. 86 00:05:57,442 --> 00:05:59,528 Nie dzwoń więcej. Jestem zajęta. 87 00:06:02,614 --> 00:06:03,532 Aniele? 88 00:06:04,574 --> 00:06:07,285 -Mam dzwonić czy nie dzwonić? -Nie. 89 00:06:07,369 --> 00:06:09,538 Dobra, skumałem. 90 00:06:12,165 --> 00:06:14,793 Aniel...skie włosy. 91 00:06:14,876 --> 00:06:16,920 Co tu robisz? 92 00:06:17,003 --> 00:06:21,424 Wymieniałem ulubione dekoracje świąteczne i... Teraz widzę, co się stało. 93 00:06:25,345 --> 00:06:26,596 Zasłużyłem. 94 00:07:03,717 --> 00:07:06,136 -To twój namiot. -Dzięki Bogu. 95 00:07:08,430 --> 00:07:10,015 Idę się walnąć. 96 00:07:12,225 --> 00:07:14,394 Rozejrzyj się. 97 00:07:53,350 --> 00:07:54,935 Odrzucacie technologię? 98 00:07:55,894 --> 00:07:57,854 I jej puste obietnice? 99 00:07:57,938 --> 00:07:59,522 Odrzucamy. 100 00:07:59,606 --> 00:08:01,149 Możecie otrzymać ziemię. 101 00:08:02,734 --> 00:08:04,319 Ziemia symbolizuje prostotę. 102 00:08:05,862 --> 00:08:08,198 Ziemia niszczy chipy komputerowe. 103 00:08:08,865 --> 00:08:10,283 Technologia to grzech. 104 00:08:10,408 --> 00:08:13,954 Co cię bardziej obrzydza? Religia czy seksizm? 105 00:08:15,330 --> 00:08:17,332 Źle interpretujesz moją minę. 106 00:08:17,415 --> 00:08:22,337 Palę się, by zostać częścią tego patriarchalnego, zacofanego spektaklu. 107 00:08:22,420 --> 00:08:25,590 Tak. To tylko pastor Rob. 108 00:08:26,716 --> 00:08:28,635 Nie wszyscy Sceptycy tacy są. 109 00:08:29,844 --> 00:08:31,054 Niewydrukowane? 110 00:08:32,222 --> 00:08:33,139 Oczywiście. 111 00:08:33,640 --> 00:08:38,019 Miałam doniczkę w domu, ale moje nasiona Monsanto nie rosły bez kodu. 112 00:08:38,103 --> 00:08:42,023 Nasze nasiona są prawdziwe. Sprzed monopolu. 113 00:08:43,608 --> 00:08:44,609 Jestem Matteo. 114 00:08:44,776 --> 00:08:48,154 Jak Matt, tylko za Mattea dostaje się bęcki w dzieciństwie. 115 00:08:49,948 --> 00:08:50,824 Nora. 116 00:08:52,951 --> 00:08:54,661 To chyba spora przesada. 117 00:08:55,829 --> 00:08:58,498 Jak sobie radzisz z dowodzącymi tu czubami? 118 00:08:59,124 --> 00:09:02,419 Pewnie nie musisz o tym myśleć w mieście, 119 00:09:02,502 --> 00:09:06,047 ale tutaj musimy sadzić, uprawiać, zbierać, gotować. 120 00:09:06,715 --> 00:09:09,676 Przez całą dobę myślę tu o jedzeniu. 121 00:09:11,094 --> 00:09:14,306 W mieście mam tak samo. 122 00:09:14,389 --> 00:09:15,515 Zgadza się! 123 00:09:18,935 --> 00:09:20,979 Chris? W co uderzyłeś? 124 00:09:21,271 --> 00:09:24,232 We Freeyond. Rozwaliłem im demo podczas transmisji. 125 00:09:24,357 --> 00:09:25,692 Nie będzie otwarcia. 126 00:09:26,067 --> 00:09:28,987 Po co czepiają się Freeyondu? To dobrzy ludzie. 127 00:09:29,529 --> 00:09:30,447 Tak. 128 00:09:31,656 --> 00:09:34,659 Większość opowiada się za cyfrowym życiem po życiu. 129 00:09:34,743 --> 00:09:36,411 Ale Rob nie cierpi uploadów. 130 00:09:36,536 --> 00:09:40,290 Pogadam z nim. To jakaś bzdura. Mamy głosować. 131 00:09:43,251 --> 00:09:44,502 Telefon fantomowy? 132 00:09:45,211 --> 00:09:46,546 Przejdzie ci. 133 00:09:47,714 --> 00:09:49,090 Dobra, digimaniaczko. 134 00:09:49,341 --> 00:09:52,052 Tu nauczysz się ponownie wąchać róże. 135 00:09:52,135 --> 00:09:53,845 Jakieś pytania? 136 00:09:53,928 --> 00:09:56,264 Tu nie ma telefonów. 137 00:09:56,348 --> 00:09:59,601 Ale możecie komunikować się z bliskimi. 138 00:09:59,684 --> 00:10:02,604 Widzieliście coś takiego? 139 00:10:03,688 --> 00:10:05,732 To koperta. 140 00:10:06,858 --> 00:10:08,818 Tak przodkowie otrzymywali pocztę. 141 00:10:10,070 --> 00:10:12,280 Oddajcie listy w piątek wieczorem, 142 00:10:12,364 --> 00:10:15,033 wyślemy je następnego dnia do Tannersville. 143 00:10:15,367 --> 00:10:16,284 Dobrze. 144 00:10:16,451 --> 00:10:19,996 To Matteo. Jeden z liderów naszej społeczności. 145 00:10:20,455 --> 00:10:22,332 Powitajcie go ciepło. 146 00:10:26,044 --> 00:10:27,003 Dzięki. 147 00:10:27,170 --> 00:10:28,088 Cześć. 148 00:10:28,838 --> 00:10:33,259 Zastanawiacie się pewnie, jacy wariaci prowadzą to miejsce. 149 00:10:34,344 --> 00:10:35,720 Jestem jednym z nich. 150 00:10:35,845 --> 00:10:36,888 Jestem z Oakland. 151 00:10:37,013 --> 00:10:40,100 Widziałem, co Big Tech robi lokalnym społecznościom. 152 00:10:40,558 --> 00:10:42,811 A co gorzej, planecie. 153 00:10:42,894 --> 00:10:47,273 Szerzy kłamstwa. Zwiększa ślad węglowy. Wichrzy. Wzbogaca bogatych. 154 00:10:47,399 --> 00:10:49,943 Próbuje stłumić klasę robotniczą, 155 00:10:50,026 --> 00:10:52,904 którą, jak sądzę, jesteśmy my tutaj. 156 00:10:52,987 --> 00:10:54,906 Trafiliście we właściwe miejsce. 157 00:10:55,532 --> 00:10:58,201 I wyjątkowe. Cieszę się, że tu jesteście. 158 00:10:58,284 --> 00:11:00,954 -To będzie nowy... -Rozdział waszego życia. 159 00:11:01,037 --> 00:11:01,955 Więc witajcie. 160 00:11:02,330 --> 00:11:03,206 Jestem Nora. 161 00:11:03,415 --> 00:11:05,625 Spokojnie, będę waszą przewodniczką. 162 00:11:06,084 --> 00:11:08,086 Jestem tu od kilku tygodni, 163 00:11:08,169 --> 00:11:10,880 ale czuję, jakbym była żyła tu całe życie. 164 00:11:11,131 --> 00:11:13,383 Nie używamy tu żadnej technologii, 165 00:11:13,466 --> 00:11:16,386 ale możecie pozostać w kontakcie z najbliższymi, 166 00:11:16,469 --> 00:11:17,846 używając dawnej magii. 167 00:11:18,138 --> 00:11:21,891 To jest koperta. 168 00:11:21,975 --> 00:11:23,184 Zgadza się, Nora. 169 00:11:23,268 --> 00:11:25,895 Tak nasi dziadkowie płacili rachunki za faks. 170 00:11:26,855 --> 00:11:28,273 To była moja kwestia. 171 00:11:28,898 --> 00:11:31,609 W każdym razie napiszcie listy do piątku, 172 00:11:31,693 --> 00:11:34,946 a my wyślemy je pocztą w poniedziałek. 173 00:11:35,280 --> 00:11:37,240 A to Matteo. 174 00:11:37,323 --> 00:11:40,827 Lider społeczności, który nie boi się pobrudzić sobie rąk. 175 00:11:41,369 --> 00:11:42,871 I dorzucić pyskaty komentarz. 176 00:11:42,954 --> 00:11:44,038 Nie pyskuję. 177 00:11:44,122 --> 00:11:45,540 Genialny przykład. 178 00:11:47,167 --> 00:11:48,585 Miło was poznać. 179 00:11:56,676 --> 00:11:59,888 Nathan Brown powraca z Two Gigs. 180 00:12:00,763 --> 00:12:02,891 Witamy z powrotem, panie Brown. 181 00:12:02,974 --> 00:12:07,228 Od teraz w naszym apartamencie 10556 będzie dwoje gości, 182 00:12:07,312 --> 00:12:09,689 proszę wszystko w nim podwoić. Umywalki. 183 00:12:09,814 --> 00:12:13,860 Są już dwie. Chciałaby pani cztery umywalki? 184 00:12:13,943 --> 00:12:16,362 Nie. To idiotyczne. 185 00:12:16,488 --> 00:12:17,572 Dwa łóżka? 186 00:12:17,697 --> 00:12:19,699 O Boże. Jesteś debilem. 187 00:12:19,782 --> 00:12:21,326 Chcę pomówić z kierownikiem. 188 00:12:21,409 --> 00:12:22,327 Dobrze. 189 00:12:23,620 --> 00:12:25,330 W czym problem? 190 00:12:25,455 --> 00:12:26,372 Aniele? 191 00:12:27,123 --> 00:12:28,041 Tak? 192 00:12:28,875 --> 00:12:29,918 Gdzie jest Nora? 193 00:12:30,001 --> 00:12:33,296 Ty mi powiedz. Minęło kilka tygodni od jej zniknięcia. 194 00:12:33,379 --> 00:12:36,341 Tygodni? Ingrid zamroziła mnie w Two Gigs. 195 00:12:36,424 --> 00:12:37,842 Muszę pogadać z Norą. 196 00:12:37,926 --> 00:12:40,512 Horizen twierdzi, że Nora jest na urlopie. 197 00:12:40,637 --> 00:12:42,972 Wydzwaniam do niej, ale nie odbiera. 198 00:12:43,056 --> 00:12:44,599 O cholera. Niedobrze. 199 00:12:44,682 --> 00:12:46,059 Owszem. 200 00:12:46,184 --> 00:12:49,312 Teraz oprócz swoich mam na dokładkę jej klientów. 201 00:12:49,437 --> 00:12:52,732 W tym jedną, klasyczną Karen, masakra. 202 00:12:52,815 --> 00:12:54,067 Tu jesteś. 203 00:12:54,150 --> 00:12:58,613 Ustaw temperaturę pokoju na śródziemnomorski letni wieczór. 204 00:12:58,696 --> 00:13:02,242 Następnie rozłóż na łóżku płatki róż w kształcie róży. 205 00:13:02,325 --> 00:13:04,494 Nie serca. To bardzo ważne. 206 00:13:06,037 --> 00:13:10,124 Halo, tutaj. Robisz notatki? 207 00:13:10,208 --> 00:13:12,293 Rozumiem. Róża z cierniami, zrobi się. 208 00:13:13,795 --> 00:13:15,421 Co za niewiarygodna suka. 209 00:13:15,505 --> 00:13:17,340 Nie narzekaj. Nagrywają. 210 00:13:17,423 --> 00:13:20,552 Ciekawi mnie tylko, ile par butów może mieć jedna... 211 00:13:20,635 --> 00:13:22,887 Ingrid Kannerman to urocza kobieta. 212 00:13:22,971 --> 00:13:26,474 Aleesha. Natychmiast do mojego biura. 213 00:13:28,935 --> 00:13:30,728 Czemu odmroziłaś mnie tak późno? 214 00:13:30,812 --> 00:13:32,939 Bo potrzebowałam czasu na remont. 215 00:13:33,022 --> 00:13:35,108 Zamrożono mnie na dwa tygodnie. 216 00:13:35,191 --> 00:13:37,694 Tyle czasu zajęło zaprojektowanie łóżka. 217 00:13:37,777 --> 00:13:40,488 Szerokość king size, długość queen size. 218 00:13:40,822 --> 00:13:42,532 Co? Po co komuś... 219 00:13:42,657 --> 00:13:46,077 Nie. Przestań zmieniać temat. Co wiesz? 220 00:13:46,411 --> 00:13:48,663 Nic. 221 00:13:48,788 --> 00:13:51,666 Mówiłaś, że chcesz mój skan, żeby mnie chronić. 222 00:13:51,749 --> 00:13:52,959 Przed kim? 223 00:13:53,376 --> 00:13:56,879 Masz obsesję na punkcie własnego zabójstwa. 224 00:13:57,005 --> 00:13:58,256 Ty byś nie miała? 225 00:13:58,339 --> 00:14:01,718 Gdybym bardziej dbała o własne życie niż ten związek, 226 00:14:02,260 --> 00:14:04,053 to czy bym się uploadowała? 227 00:14:05,805 --> 00:14:07,473 Nie prosiłem cię o to. 228 00:14:07,765 --> 00:14:10,476 Zrezygnowałam z przyjaciół. Z przyszłości. 229 00:14:10,602 --> 00:14:13,271 Nie mówiąc o figurze, na którą harowałam. 230 00:14:13,354 --> 00:14:14,897 Wyglądasz tak samo. 231 00:14:14,981 --> 00:14:17,066 Wcale nie. Jak śmiesz? 232 00:14:17,150 --> 00:14:21,154 Byłam w o wiele lepszej formie w wielu miejscach i dobrze o tym wiesz. 233 00:14:21,237 --> 00:14:25,033 Nawet mi nie mów o mich łopatkach. Są totalnie płaskie. 234 00:14:25,158 --> 00:14:26,451 Nie mam na to siły. 235 00:14:26,534 --> 00:14:28,369 -Powiedziałam coś nie tak? -Tak. 236 00:14:28,536 --> 00:14:29,996 Kochanie? 237 00:14:30,747 --> 00:14:33,124 -Daj znać w razie czego. -Tak. 238 00:14:36,753 --> 00:14:37,629 Dzwoń do Nory. 239 00:14:41,090 --> 00:14:43,051 Odbierz, proszę. 240 00:14:46,763 --> 00:14:47,680 Boże. 241 00:14:52,477 --> 00:14:54,145 Ale z ciebie gnida. 242 00:14:54,604 --> 00:14:55,647 Słucham? 243 00:14:55,730 --> 00:14:56,981 Mówiłem do siebie. 244 00:15:00,777 --> 00:15:02,236 Zaraz wracam. 245 00:15:02,320 --> 00:15:04,238 Zanim cokolwiek powiesz, 246 00:15:04,322 --> 00:15:07,325 Ingrid Kannerman jest totalną wariatką. 247 00:15:07,408 --> 00:15:10,953 Ingrid to tak zwana elitarna klientka. 248 00:15:11,037 --> 00:15:13,915 A kiedy płaci taki szmal, Leeshy... 249 00:15:13,998 --> 00:15:14,874 Aleesha. 250 00:15:14,957 --> 00:15:17,293 Dlatego nie mam dostępu do jej ustawień? 251 00:15:17,418 --> 00:15:19,754 Nie mogę jej nawet ułożyć do snu. 252 00:15:19,837 --> 00:15:22,382 Jak dla mnie mogłaby wstawać raz w roku. 253 00:15:22,465 --> 00:15:24,801 Widziałaś jej kryształowe kozaczki? 254 00:15:25,802 --> 00:15:28,513 Dziesięć patoli za jeden. 255 00:15:28,888 --> 00:15:31,933 -Cholera. -No właśnie... 256 00:15:32,850 --> 00:15:35,269 -W porządku. -Daję ci awans... 257 00:15:35,353 --> 00:15:37,814 I to jest sprawiedliwość? Czekaj, co? 258 00:15:38,606 --> 00:15:40,024 Na młodszą kierowniczkę. 259 00:15:40,566 --> 00:15:43,069 Dostałam awans, składając skargę? 260 00:15:43,152 --> 00:15:45,321 Zamykam ci jadaczkę forsą. 261 00:15:45,446 --> 00:15:47,031 I zatrudnij asystentkę. 262 00:15:47,115 --> 00:15:48,825 Dziękuję. 263 00:15:48,908 --> 00:15:51,035 -Nie ma za co. -Dziękuję, Lucy. 264 00:15:51,119 --> 00:15:52,704 Świetnie sobie poradzę. 265 00:15:52,787 --> 00:15:53,830 Nie wątpię. 266 00:15:58,418 --> 00:15:59,460 Nathan, może mimoza? 267 00:15:59,752 --> 00:16:01,045 Nie. 268 00:16:07,009 --> 00:16:11,347 Podoba ci się moja nowa twarz? Powinnam zainstalować starą? 269 00:16:11,973 --> 00:16:12,890 Nie. 270 00:16:13,850 --> 00:16:16,018 Mój nos był spiczasty. 271 00:16:16,102 --> 00:16:19,522 Jak u Hedy Lamarr w Kulisach wielkiej rewii. 272 00:16:19,605 --> 00:16:21,566 Nathan, mam dla ciebie mimozę. 273 00:16:21,649 --> 00:16:23,151 -Nie. -Spróbuj. 274 00:16:26,279 --> 00:16:27,405 Nora Antony. 275 00:16:33,828 --> 00:16:35,747 Wróciłeś. O Boże. 276 00:16:35,830 --> 00:16:37,874 -Tak. -Stęskniłem się za tobą! 277 00:16:37,999 --> 00:16:40,585 To miejsce bez ciebie to jak program historyczny. 278 00:16:40,668 --> 00:16:44,338 Jak tam było? Strasznie? Zjadłeś breję? 279 00:16:44,464 --> 00:16:48,676 -Powiedziałem Mildred, że tak. -Cały czas byłem zawieszony. 280 00:16:48,760 --> 00:16:51,345 Muszę iść zadzwonić. 281 00:16:53,222 --> 00:16:55,433 Mogłem nie wspominać o brei. 282 00:17:02,607 --> 00:17:04,567 KINO/MECZET/SYNAGOGA/KRĘGLE 283 00:17:04,817 --> 00:17:06,694 ŁAŹNIA PAROWA 284 00:17:06,778 --> 00:17:10,031 Łaźnia parowa. Nikt mnie tu nie będzie szukał. 285 00:17:10,114 --> 00:17:11,991 REINSTALOWANO 286 00:17:12,575 --> 00:17:17,163 Na litość boską. Utknąłem tu po aktualizacji. 287 00:17:17,246 --> 00:17:18,581 Ale jestem głodny. 288 00:17:19,540 --> 00:17:24,754 Niech ktoś przyniesie mi kanapkę i pudding ryżowy. 289 00:17:40,144 --> 00:17:42,563 Śledzenie telefonu Nory Antony 290 00:17:45,566 --> 00:17:47,068 [21 DNI TEMU] 291 00:17:51,948 --> 00:17:53,157 Nora, gdzie jesteś? 292 00:18:00,915 --> 00:18:02,917 -Nora, musimy iść. -Czekaj, serio? 293 00:18:03,000 --> 00:18:05,461 -Muszę być w Falafel Halal. -Poczekamy. 294 00:18:05,545 --> 00:18:07,713 Ciecierzyca sama się nie usmaży. 295 00:18:07,797 --> 00:18:09,048 -Słodkie. -W porządku. 296 00:18:14,720 --> 00:18:16,931 ZALOGUJ SIĘ 297 00:18:17,849 --> 00:18:18,766 Kurna. 298 00:18:20,893 --> 00:18:22,019 Wybacz, Nora. 299 00:18:37,618 --> 00:18:40,121 Też miałem karnet na siłownię, kutasie. 300 00:18:41,956 --> 00:18:46,752 Obniżę ocenę do jednej czwartej gwiazdki. 301 00:18:47,920 --> 00:18:48,921 Od razu lepiej. 302 00:19:04,896 --> 00:19:07,982 O, nasz łowca andriodów. Złapałeś jakiś zabójczy toster? 303 00:19:08,983 --> 00:19:12,111 Spójrz na niego. Facet sobie żyje, zwykły dzień. 304 00:19:12,194 --> 00:19:14,739 I zostaje zmiażdżony w inteligentnej windzie. 305 00:19:15,031 --> 00:19:16,908 Wszędzie wetkną to SI. 306 00:19:16,991 --> 00:19:19,493 Wkurz swój toster, a rozwali ci wóz. 307 00:19:19,619 --> 00:19:20,786 „Wypadek?” 308 00:19:20,912 --> 00:19:22,163 Cyberwypadek 309 00:19:22,246 --> 00:19:24,165 Może tak, może nie. 310 00:19:24,248 --> 00:19:25,625 Prawdopodobne zabójstwo 311 00:19:33,799 --> 00:19:35,927 Stażystka, witamy. Jak ci na imię? 312 00:19:36,010 --> 00:19:36,928 Tinsley. 313 00:19:37,011 --> 00:19:40,932 Potrzebuję tej pracy. Ale nie mam żadnego doświadczenia. 314 00:19:41,223 --> 00:19:43,267 Czyli skłamałaś w swoim CV. 315 00:19:43,351 --> 00:19:45,061 Nie zrobiłabym... 316 00:19:45,144 --> 00:19:48,522 W porządku. Jak zaczynałam, zrobiłam to samo. 317 00:19:48,606 --> 00:19:49,982 Dogadamy się. 318 00:19:50,232 --> 00:19:52,234 Ale się cieszę. Super. 319 00:19:52,360 --> 00:19:55,863 Zostaw kurtkę w szafce. Nie podoba mi się. 320 00:19:55,947 --> 00:19:57,073 Tę kurtkę? 321 00:19:57,865 --> 00:19:59,367 Okropna jest. 322 00:19:59,450 --> 00:20:03,162 -Mam ją od dawna. -Masz teraz pracę. Kup nową. 323 00:20:03,245 --> 00:20:05,665 Tak. Nie potrzebuję jej. Dobra. 324 00:20:05,790 --> 00:20:07,124 Walcz o swoje. 325 00:20:07,208 --> 00:20:09,251 To kurtka zostaje... Czy nie? 326 00:20:09,335 --> 00:20:11,420 O Boże. Nieważne. 327 00:20:11,545 --> 00:20:13,965 Dziękuję. 328 00:20:16,550 --> 00:20:17,510 O Boże. 329 00:20:18,052 --> 00:20:18,970 Co? 330 00:20:19,303 --> 00:20:21,222 Żyła złota. Czuję ją. 331 00:20:22,473 --> 00:20:24,725 -Pomogę ci. -Nie ma mowy. Jest moja. 332 00:20:24,809 --> 00:20:26,769 Nie ma, że moja! 333 00:20:26,852 --> 00:20:28,479 W drugiej klasie jesteś? 334 00:20:28,562 --> 00:20:30,147 -Wynocha. -To moje. 335 00:20:30,231 --> 00:20:31,691 Nie, bo nasze. 336 00:20:40,866 --> 00:20:44,537 Tylko ja to czuję? 337 00:20:44,996 --> 00:20:45,913 Nie. 338 00:20:48,165 --> 00:20:51,210 Nie wiem. Po prostu jest... 339 00:20:52,753 --> 00:20:54,463 W domu tak jakby kogoś mam. 340 00:20:55,506 --> 00:20:57,174 Przynajmniej tak myślę. 341 00:20:57,925 --> 00:21:00,011 Wyczuwam wątpliwości. 342 00:21:02,513 --> 00:21:05,891 Jak się ich pozbędziesz, wiesz, gdzie mnie znaleźć. 343 00:21:08,310 --> 00:21:12,481 W ogrodzie, przy wykopkach gigantycznych ziemniaków. 344 00:21:16,277 --> 00:21:17,194 Dzięki. 345 00:21:23,701 --> 00:21:25,369 Nadal krzywo. 346 00:21:29,790 --> 00:21:30,833 Więcej Ingrid. 347 00:21:30,916 --> 00:21:31,834 Podoba ci się? 348 00:21:33,085 --> 00:21:34,378 A jakżeby inaczej. 349 00:21:35,337 --> 00:21:36,756 Gdzie byłeś? 350 00:21:37,631 --> 00:21:38,591 Na siłowni. 351 00:21:39,675 --> 00:21:42,344 Nathan jest takim atletą, odkąd się rozmroził. 352 00:21:42,428 --> 00:21:44,930 Ćwiczy kilka godzin dziennie. 353 00:21:45,014 --> 00:21:47,808 W takim razie może zaprzyjaźni się z siłownią? 354 00:21:47,933 --> 00:21:51,395 Chwila. Nie umie, bo na nikim mu nie zależy. 355 00:21:52,480 --> 00:21:54,148 Miałem tam wrócić. 356 00:21:54,231 --> 00:21:56,067 Kochanie, właśnie przyszedłeś. 357 00:21:56,150 --> 00:21:57,443 Nie zrobiłem łydek... 358 00:21:57,526 --> 00:22:00,571 Rzeczywiście wyglądają cienko, żałosne. 359 00:22:00,654 --> 00:22:02,323 -Chcesz pójść? -Tak. 360 00:22:03,824 --> 00:22:05,159 No jasne. 361 00:22:09,371 --> 00:22:10,831 -Orientuj się. -Boże. 362 00:22:15,836 --> 00:22:18,547 Czyli znów zostałyśmy same, babciu. 363 00:22:19,381 --> 00:22:22,802 Wiem. Wybacz. Byłem marnym przyjacielem. 364 00:22:22,885 --> 00:22:23,969 Serio? 365 00:22:24,845 --> 00:22:27,056 -Pokażę ci coś. -Tak? 366 00:22:30,643 --> 00:22:31,644 To smutne. 367 00:22:32,520 --> 00:22:35,856 Posłuchaj. Wiele się wydarzyło, kiedy byłem w Two Gig. 368 00:22:35,940 --> 00:22:39,068 Rozmawiałem z Norą i ktoś włamał się do jej domu. 369 00:22:39,151 --> 00:22:41,028 -O Boże. -Próbował ją dźgnąć. 370 00:22:41,112 --> 00:22:43,155 -O nie. -Unieszkodliwiłem go. 371 00:22:44,448 --> 00:22:46,659 -Że co? -W akcie samoobrony. 372 00:22:47,535 --> 00:22:49,745 Ale nikomu nie mów. 373 00:22:51,163 --> 00:22:54,834 Oczywiście. Boże, mam tyle pytań. 374 00:22:54,917 --> 00:22:56,502 Tak. Ja też. 375 00:22:56,585 --> 00:22:57,920 Co to za gość? 376 00:23:01,632 --> 00:23:03,384 Poznała go na Nitely. 377 00:23:03,717 --> 00:23:05,177 Teraz się martwię. 378 00:23:07,012 --> 00:23:10,099 Minął miesiąc. Brak śladów. A jeśli ją znaleźli? 379 00:23:10,266 --> 00:23:11,600 Albo żyje dalej. 380 00:23:12,810 --> 00:23:16,480 Co ja gadam, od ciebie nie da się po prostu odejść. 381 00:23:20,276 --> 00:23:22,278 Jak się układa z Ingrid? 382 00:23:22,361 --> 00:23:24,572 -Seksowna z niej babka. -Ingrid. Tak. 383 00:23:26,407 --> 00:23:27,908 Uploadowała się dla mnie. 384 00:23:27,992 --> 00:23:31,745 Kurwa. To tak, jakby każda laska, jaka cię lubi, padała trupem. 385 00:23:34,039 --> 00:23:37,334 Za dziesięć minut jest obiad. Idę się odświeżyć. 386 00:23:43,841 --> 00:23:46,844 POCZTA W TANNERSVILLE - 18372 387 00:23:48,888 --> 00:23:51,599 Wiesz co? Sprawdzę coś. 388 00:23:51,682 --> 00:23:52,850 Daj mi chwilkę. 389 00:24:05,446 --> 00:24:06,989 Wybierz swojego awatara. 390 00:24:09,200 --> 00:24:11,285 KOT 391 00:24:18,542 --> 00:24:19,835 Cześć. 392 00:24:22,463 --> 00:24:23,839 Porozmawiamy? 393 00:24:25,758 --> 00:24:26,717 Tak. 394 00:24:35,434 --> 00:24:39,647 Pewnie nieźle cię wystraszyłam, pojawiając się tu. 395 00:24:42,316 --> 00:24:45,236 To był impuls. 396 00:24:46,028 --> 00:24:48,197 I lekka próba kontroli. 397 00:24:49,240 --> 00:24:50,574 Więc przepraszam. 398 00:24:53,285 --> 00:24:57,957 Poznałeś kogoś, zanim się pojawiłam? 399 00:24:59,583 --> 00:25:02,086 Zakochałeś się w innym uploadzie? 400 00:25:04,380 --> 00:25:05,297 Tak jakby. 401 00:25:08,342 --> 00:25:12,638 Czułem coś do kogoś, ale to już przeszłość. 402 00:25:16,225 --> 00:25:17,977 Proszę nie krzycz. 403 00:25:18,060 --> 00:25:20,396 Nie będę. 404 00:25:25,484 --> 00:25:27,236 Domyśliłam się. 405 00:25:29,154 --> 00:25:30,447 Jesteś wspaniały. 406 00:25:32,116 --> 00:25:34,243 Ludzie cię kochają, to jasne. 407 00:25:36,412 --> 00:25:38,122 Tylko nie tak mocno jak ja. 408 00:25:41,166 --> 00:25:43,460 -Uploadowałaś się dla mnie. -Tak. 409 00:25:43,961 --> 00:25:47,298 Wiem, że zmieniłeś się odkąd tu jesteś. Ale ja też mogę. 410 00:25:48,716 --> 00:25:49,633 Sam zobaczysz. 411 00:25:52,177 --> 00:25:55,139 Zasłużę na twoją miłość. 412 00:25:58,309 --> 00:26:02,062 Jestem tu po to, żeby cię kochać. Nie jestem nikim złym... 413 00:26:05,316 --> 00:26:06,984 Ty też nie. 414 00:27:09,004 --> 00:27:09,922 Nora Antony. 415 00:27:17,930 --> 00:27:18,889 Napijesz się? 416 00:27:27,064 --> 00:27:30,234 To znowu ja... 417 00:27:33,821 --> 00:27:36,490 Nie chcę tego mówić przez telefon. 418 00:27:38,283 --> 00:27:41,495 Bardzo chciałem ci to wtedy powiedzieć, Nora. 419 00:27:43,080 --> 00:27:44,498 Też cię kocham. 420 00:27:46,041 --> 00:27:46,959 Jesteś mądra. 421 00:27:47,543 --> 00:27:50,129 Zabawna. Piękna. 422 00:27:50,212 --> 00:27:53,048 W ludziach widzisz to, co najlepsze. 423 00:27:53,924 --> 00:27:56,009 Nie zasługiwałem na kogoś takiego. 424 00:27:57,636 --> 00:27:58,554 Nie zasługuję. 425 00:28:02,516 --> 00:28:06,728 Teraz muszę zaakceptować fakt, że nie chcesz już ze mną rozmawiać. 426 00:28:11,567 --> 00:28:13,986 Wybacz, że wpakowałem cię w ten bałagan. 427 00:28:15,446 --> 00:28:18,407 Gdziekolwiek jesteś mam nadzieję, że jesteś bezpieczna. 428 00:28:23,162 --> 00:28:24,455 Do widzenia, aniele. 429 00:28:30,627 --> 00:28:31,962 Sygnał fantomowy. 430 00:28:33,088 --> 00:28:35,132 Od wieków się tak nie czułam. 431 00:30:20,153 --> 00:30:22,155 Napisy: Sławomir Apel 432 00:30:22,239 --> 00:30:24,241 Nadzór kreatywny nad tłumaczeniem Zofia Jaworowska