1 00:00:07,882 --> 00:00:10,932 NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY 2 00:00:15,056 --> 00:00:16,926 Nikogo nie łączyć. 3 00:00:19,894 --> 00:00:21,484 Szef Bobas 4 00:00:21,563 --> 00:00:25,443 Jestem szef, Szef Bobas, szef Szef, Szef Bobas, szef, szef 5 00:00:25,525 --> 00:00:28,065 Patrz, jak bobas rośnie, jak się pnie 6 00:00:28,153 --> 00:00:30,703 Jestem kimś Mów do mnie „wielki szef” 7 00:00:30,780 --> 00:00:33,160 Raz na wózku, raz pod wózkiem Wiesz, jak jest 8 00:00:33,491 --> 00:00:35,741 Jestem kimś Mów do mnie „wielki szef” 9 00:00:36,202 --> 00:00:39,082 Na głowie mam kołyskę, dom 10 00:00:39,164 --> 00:00:41,624 Weź zmień pieluchę Gdzie mój śliniak, ziom? 11 00:00:41,708 --> 00:00:44,418 Jak nie zapłacisz To mnie nie przekonasz 12 00:00:44,502 --> 00:00:46,962 - Kto rządzi tu? - No ja, Szef Bobas 13 00:00:48,923 --> 00:00:51,893 Jakoś daję radę w tym przewidywalnym świecie. 14 00:00:51,968 --> 00:00:53,848 Zajęcia grupowe są fajne. 15 00:00:53,928 --> 00:00:56,388 Dzieciaki też, ale żyję w chaosie. 16 00:00:56,473 --> 00:00:58,063 Dłużej tak nie mogę. 17 00:00:58,141 --> 00:01:01,771 Wszystko mi się miesza, nawet ile to dwa plus dwa. 18 00:01:03,396 --> 00:01:06,356 Niby umiem szefować, ale czy każdemu? 19 00:01:06,441 --> 00:01:09,611 Jeśli tak, chyba powinni mnie już przywrócić. 20 00:01:10,278 --> 00:01:12,028 Słuchasz mnie w ogóle? 21 00:01:12,405 --> 00:01:15,365 Ja tu przechodzę kryzys egzystencjalny. 22 00:01:15,700 --> 00:01:17,240 Wiesz, co to? 23 00:01:18,411 --> 00:01:20,161 - Kupa. - Kupa. 24 00:01:20,997 --> 00:01:24,457 Czym jesteś tak zajęty, że masz w nosie moje rozterki? 25 00:01:25,210 --> 00:01:28,000 - Wynalazłeś coś? - Nie skończyłem! 26 00:01:28,088 --> 00:01:30,128 Łóżkolot? Nachosową pastę? 27 00:01:30,215 --> 00:01:32,125 Nie, to coś do szkoły. 28 00:01:32,467 --> 00:01:34,967 - Pokażę, jak skończę, dobra? - Nie. 29 00:01:35,053 --> 00:01:37,223 - Chcę teraz! - Przestań! 30 00:01:37,555 --> 00:01:40,765 Nie umiem kontrolować impulsywności! 31 00:01:40,850 --> 00:01:42,390 - Potem pokażę! - Teraz! 32 00:01:44,145 --> 00:01:47,065 - Co my tu mamy? - Oddaj! Nie skończyłem! 33 00:01:47,315 --> 00:01:49,725 - Układ Słoneczny. - Ej! 34 00:01:49,818 --> 00:01:53,148 Imponujące. Zachowana skala, kolory i... 35 00:01:53,947 --> 00:01:55,527 rozplanowanie! 36 00:01:57,283 --> 00:02:00,453 Płaczesz z powodu Układu Słonecznego? 37 00:02:01,371 --> 00:02:03,371 Heliocentryczny geniuszu! 38 00:02:03,456 --> 00:02:06,286 Wyleczyłeś mój kryzys egzystencjalny! 39 00:02:06,793 --> 00:02:09,383 Jaki... Ej! Co ty wyrabiasz? 40 00:02:09,462 --> 00:02:12,262 To do szkoły! I w dodatku na jutro! 41 00:02:12,924 --> 00:02:14,554 Wiem, co muszę stworzyć! 42 00:02:14,634 --> 00:02:19,514 Model zarządzania jasny dla bobasów, tak jak ten twój rysunek. 43 00:02:19,597 --> 00:02:22,267 Struktura, podział, hierarchia. 44 00:02:22,350 --> 00:02:25,020 W jaskrawych kolorach, czyli... 45 00:02:25,478 --> 00:02:27,018 Organigram, 46 00:02:27,105 --> 00:02:32,105 diagram organizacyjny pokazujący, kto jaką pełni funkcję. 47 00:02:33,111 --> 00:02:35,491 Trzymajcie się. Zaczynamy! 48 00:02:36,364 --> 00:02:39,244 Jako że pozostaję naczelnym strategiem, 49 00:02:39,325 --> 00:02:43,865 mianuję się szefem, naczelnym i prezesem w jednym. 50 00:02:43,955 --> 00:02:45,075 Zgoda? 51 00:02:46,624 --> 00:02:48,384 Świetnie. Idźmy dalej. 52 00:02:48,459 --> 00:02:50,419 Jarreau, wdzięk, charyzma. 53 00:02:50,503 --> 00:02:51,963 Zajmiesz się PR-em. 54 00:02:53,798 --> 00:02:56,378 Papuśny – HR i rozrywka. 55 00:02:56,467 --> 00:02:58,797 Dakota poszuka klientów. 56 00:03:00,555 --> 00:03:02,765 Psycholka ogarnie kwestie prawne. 57 00:03:02,849 --> 00:03:06,229 Ma się gapić na przeciwnika przy każdej sprawie. 58 00:03:07,312 --> 00:03:09,152 Shover zajmie się ochroną. 59 00:03:10,064 --> 00:03:12,574 Lepkie Rączki – zaopatrzeniem biura. 60 00:03:13,359 --> 00:03:16,069 Ze Scooterem Busko miałem problem. 61 00:03:16,571 --> 00:03:20,581 Jak zdefiniować kogoś, kto wykracza poza wszelkie definicje? 62 00:03:20,658 --> 00:03:22,788 Odpowiedź – nie robi się tego. 63 00:03:22,869 --> 00:03:26,329 Będzie chłopcem na posyłki. Jakieś pytania? 64 00:03:28,333 --> 00:03:30,133 Nie ma różowej wersji. 65 00:03:32,128 --> 00:03:35,668 - Bo jej nie zrobiłem! - Ja się tym zajmę. 66 00:03:35,757 --> 00:03:38,377 Kto chce różowy organigram? 67 00:03:39,552 --> 00:03:41,392 Nie będzie różowego! 68 00:03:41,512 --> 00:03:46,602 Co ważniejsze, to ja tu dowodzę i jestem na samej górze diagramu, 69 00:03:46,684 --> 00:03:49,774 który nie będzie różowy i kropka. 70 00:03:50,605 --> 00:03:52,515 Uwaga, słuchajcie! 71 00:03:52,774 --> 00:03:53,864 Mam gorące info. 72 00:03:53,942 --> 00:03:58,362 Bycie z wami w grupie właśnie stało się fajniejsze. 73 00:03:58,446 --> 00:04:01,616 A powiesz, że prognozy pogody są zmyślone? 74 00:04:01,699 --> 00:04:03,119 Chciałam... Co? 75 00:04:03,201 --> 00:04:07,251 Tata mówił, żebym nie wierzył w nic, czego nie da się dotknąć. 76 00:04:07,330 --> 00:04:08,370 Zabawne. 77 00:04:08,665 --> 00:04:11,415 Zabawy też nie da się dotknąć. 78 00:04:11,501 --> 00:04:13,751 Ciekawe, co tata powie na to. 79 00:04:13,836 --> 00:04:16,836 Właśnie dzwonili z Grzecznego Bobo. 80 00:04:16,923 --> 00:04:20,473 Zgadnijcie, kto zapozuje do ich nowego katalogu. 81 00:04:20,551 --> 00:04:21,891 Nasze bobasy! 82 00:04:22,428 --> 00:04:24,598 Sesja do katalogu? 83 00:04:24,681 --> 00:04:28,851 Wystarczył jeden diagram i wszystko się układa! 84 00:04:28,935 --> 00:04:34,395 Pomyślcie, każdy na świecie zobaczy nasze słodkie buźki. 85 00:04:35,024 --> 00:04:38,864 Bingo! Dzięki temu odzyskam pracę! 86 00:04:38,945 --> 00:04:41,105 A gdy już trafimy na okładkę... 87 00:04:42,031 --> 00:04:45,581 - O rety, patrzcie! - Jaki słodki bobas! 88 00:04:45,660 --> 00:04:49,210 Najsłodszy bobas? Wszystkie są słodkie. 89 00:04:49,289 --> 00:04:51,369 Po prostu byłem na okładce. 90 00:04:51,457 --> 00:04:54,247 - Jak to zrobiłeś? - W dwóch słowach... 91 00:05:05,221 --> 00:05:07,351 Halo? Szefie Bobasie? 92 00:05:07,557 --> 00:05:10,977 - Co będzie, jak trafimy na okładkę? - Zobaczysz. 93 00:05:11,227 --> 00:05:13,397 Wszyscy zobaczą. 94 00:05:15,898 --> 00:05:19,738 Misja jest prosta – zasłodzić na zabój. 95 00:05:19,819 --> 00:05:24,779 Pewnie nie wiesz, że byłem na plakatach w Korporacji Bobas. 96 00:05:24,866 --> 00:05:26,196 Ja wiem! 97 00:05:26,284 --> 00:05:28,914 Doskonale rozumiem, czego oczekują. 98 00:05:28,995 --> 00:05:33,875 Po prostu słuchajcie się mnie, a sukces mamy murowany! 99 00:05:37,337 --> 00:05:41,467 Uwaga, źrenice w górę, siatkówka w dół, oczy prosto. 100 00:05:41,549 --> 00:05:42,759 Nazywam się... 101 00:05:43,551 --> 00:05:44,801 Travis Le Duque. 102 00:05:46,763 --> 00:05:49,273 Trafił się nam „artysta”. 103 00:05:49,348 --> 00:05:51,138 Uwielbiam pana dzieła. 104 00:05:51,309 --> 00:05:53,349 Pani ulubione? Czas start. 105 00:05:54,187 --> 00:05:57,107 Chodziło mi ogólnie o fotografowanie. 106 00:05:57,190 --> 00:05:59,780 A mogłam widzieć coś pana autorstwa? 107 00:05:59,859 --> 00:06:01,029 To zależy. 108 00:06:01,110 --> 00:06:03,240 Korzysta pani z kuponów? 109 00:06:03,654 --> 00:06:08,034 Minus 25 centów za pudding i co drugi burger za darmo. 110 00:06:08,117 --> 00:06:13,457 Pamiętacie kolekcję zdjęć gepardów od firmy Kompost International? 111 00:06:13,539 --> 00:06:16,379 Tak! To też moje zdjęcia. 112 00:06:16,542 --> 00:06:18,252 Ale rabaty! 113 00:06:18,711 --> 00:06:19,631 Cofam to. 114 00:06:20,296 --> 00:06:24,216 Zaprzedał się taniej komercji. I słusznie. 115 00:06:24,550 --> 00:06:26,090 Do roboty! 116 00:06:26,177 --> 00:06:31,177 Mój aparat to lep, który uchwyci waszą nieziemską słodycz. 117 00:06:39,774 --> 00:06:41,864 Wolę, gdy coś ma sens, 118 00:06:41,943 --> 00:06:45,283 ale on gada tak bez sensu, że aż wszystko ma sens. 119 00:06:45,363 --> 00:06:49,373 Pamiętaj o organigramie. Oczyść wybieg i pozwól mi błyszczeć. 120 00:07:00,128 --> 00:07:03,048 Dobrze i źle. Chcę to odzobaczyć. 121 00:07:08,553 --> 00:07:12,643 Na pewno masz iskrę, ale czy będzie z niej ogień? 122 00:07:12,723 --> 00:07:15,063 Tak. Pokaż więcej i mniej. 123 00:07:17,645 --> 00:07:19,475 Patrz na mnie. Nie tu! 124 00:07:19,564 --> 00:07:22,864 Na mnie, ale gdzieś poza. Na co patrzysz? 125 00:07:22,942 --> 00:07:26,992 Niech twoje ciało zdefiniuje słowo „definicja”. 126 00:07:31,617 --> 00:07:34,787 Aż mam dosyć tego, że mam cię dosyć. 127 00:07:40,001 --> 00:07:40,881 Ty! 128 00:07:41,502 --> 00:07:46,552 Jesteś uosobieniem perfekcji! 129 00:07:46,716 --> 00:07:48,296 Co? Busko? 130 00:07:48,384 --> 00:07:50,974 To uosobienie domu wariatów! 131 00:07:52,346 --> 00:07:55,386 Nie zasługuję na twoją wspaniałość. 132 00:07:55,475 --> 00:07:56,765 Mój nowy gepard. 133 00:07:57,727 --> 00:08:01,057 Zazdroszczę Scooterowi, że Trav go wybrał. 134 00:08:01,439 --> 00:08:04,149 O, widzę, że ty też zazdrościsz. 135 00:08:04,233 --> 00:08:05,403 A może to zawiść? 136 00:08:05,776 --> 00:08:07,196 Zawsze je mylę. 137 00:08:07,278 --> 00:08:09,948 Zdefiniujesz zawiść swoim ciałem? 138 00:08:13,534 --> 00:08:16,544 Mój Scooterek został gwiazdą! 139 00:08:16,829 --> 00:08:19,829 Mam to od znajomego z Grzecznego Bobo. 140 00:08:19,916 --> 00:08:25,046 Katalog jutro idzie do druku, więc okładka jest pewna. 141 00:08:25,505 --> 00:08:27,085 Muszę to uczcić! 142 00:08:27,256 --> 00:08:29,126 Zrobię krówki! 143 00:08:29,217 --> 00:08:32,087 Świetnie. Uwielbiam krówki. 144 00:08:34,722 --> 00:08:37,482 Hurra! Czyli misja ukończona? 145 00:08:37,558 --> 00:08:41,898 Mamy już okładkę, więc powiedz, co się teraz stanie. 146 00:08:42,271 --> 00:08:44,731 To chwilowy szok. Muszę się skupić. 147 00:08:44,815 --> 00:08:48,815 Za i przeciw wybrania najgorszego bobasa na okła... 148 00:08:50,029 --> 00:08:51,319 Busko, nie teraz. 149 00:08:52,615 --> 00:08:55,155 Za? Mamy bobasa na okładce. 150 00:08:55,243 --> 00:08:56,663 Miłość wzrośnie. 151 00:08:56,744 --> 00:08:58,834 A przeciw? Scooter, daj mi... 152 00:09:02,041 --> 00:09:05,091 Mogę spytać o coś z dziedziny HR... 153 00:09:05,169 --> 00:09:06,999 Skoro Scooter jest znany, 154 00:09:07,255 --> 00:09:12,005 czy zatem nie powinien przesunąć się na sam szczyt? 155 00:09:12,176 --> 00:09:13,386 Nie ma mowy! 156 00:09:13,553 --> 00:09:15,393 To co, że jest na okładce? 157 00:09:15,471 --> 00:09:17,061 Nadal jestem szefem. 158 00:09:17,139 --> 00:09:20,349 Grupa chyba ma na ten temat odmienne zdanie. 159 00:09:28,901 --> 00:09:32,451 Fajne kamyki. Słuchaj, Scoot-Scoot. Mogę tak mówić? 160 00:09:32,530 --> 00:09:36,200 Ta okładka wniosła zamęt w kwestii przywództwa. 161 00:09:36,701 --> 00:09:40,081 Zapewne nie chcesz, by cię kopiowano. 162 00:09:40,371 --> 00:09:44,751 A ja nie chcę stracić wysiłku, jaki włożyłem w szkolenie was, 163 00:09:44,834 --> 00:09:49,844 więc może przypomnijmy kolegom, że to ja jestem tu szefem? 164 00:09:50,673 --> 00:09:52,343 Jak to „nie żartuj”? 165 00:09:52,425 --> 00:09:53,795 Nie żartuję! 166 00:09:57,013 --> 00:09:59,683 Scooter Busko szefem bobasów? 167 00:09:59,765 --> 00:10:01,635 Mamy przechlapane. 168 00:10:12,320 --> 00:10:13,900 - Jarreau, nie! - Uwaga! 169 00:10:22,121 --> 00:10:23,541 Przeklęte dzieci! 170 00:10:23,706 --> 00:10:28,206 - Dajcie poczytać gazetę! - Co się z dzieje z bobasami? 171 00:10:28,294 --> 00:10:32,304 Powiesz w końcu, co się stanie, jak będziemy na okładce? 172 00:10:32,381 --> 00:10:36,221 Wszyscy znienawidzą bobasy, a Korporacja Bobas ciebie? 173 00:10:36,302 --> 00:10:40,012 Jeśli tak, to jako spec od HR i twój duchowy guru, 174 00:10:40,097 --> 00:10:41,137 gratuluję! 175 00:10:41,265 --> 00:10:42,555 Katalogu jeszcze nie ma! 176 00:10:42,725 --> 00:10:47,145 Trzeba powstrzymać Scootera, zanim wykryją go radary Korporacji! 177 00:10:47,897 --> 00:10:50,897 Nasze radary chyba coś wykryły! 178 00:10:52,109 --> 00:10:54,359 O nie! To Armagedon! 179 00:10:54,445 --> 00:10:56,485 Inwazja Scooterów Busko. 180 00:10:56,572 --> 00:10:58,662 - Mamy jakiś plan? - Tak. 181 00:10:58,741 --> 00:11:01,661 Ale zakłada on jedynie to, że... 182 00:11:01,744 --> 00:11:03,914 Wszyscy zginiemy! 183 00:11:04,497 --> 00:11:05,497 Nie wierzę. 184 00:11:10,127 --> 00:11:14,167 Ten plan i tak musiałby potwierdzić nowy naczelny. 185 00:11:14,256 --> 00:11:16,626 Oby to był ktoś ogarnięty. 186 00:11:16,717 --> 00:11:19,217 Hejka. Tu Buddy z działu HR. 187 00:11:19,303 --> 00:11:21,603 Jak tam? Albo potem powiecie. 188 00:11:21,680 --> 00:11:25,600 Bo teraz chcę wam przedstawić nowego naczelnego. 189 00:11:25,684 --> 00:11:28,064 Znacie Bobasa z Komitetu, Emiliano. 190 00:11:28,229 --> 00:11:30,769 Prezes został naczelnym? 191 00:11:30,856 --> 00:11:35,026 - Najmądrzejszy z mądrych! - Zbawca prosto z Olimpu! 192 00:11:35,277 --> 00:11:40,777 A to jego brat bliźniak, Naczelny Bobas Hermano Menor. 193 00:11:43,786 --> 00:11:46,996 Dlaczego to tak błyska? Mamy pożar? 194 00:11:47,081 --> 00:11:50,001 Jakiś bobas się pali? A może my? 195 00:11:51,961 --> 00:11:54,711 Brat spytał: „Chcesz być naczelnym?”. 196 00:11:54,797 --> 00:11:57,217 Może z litości? Sam nie wiem. 197 00:11:57,299 --> 00:12:01,759 Myślałem, że to banalna robota, ale będzie bardzo ciężko! 198 00:12:01,846 --> 00:12:02,966 Co mam robić? 199 00:12:04,557 --> 00:12:05,807 Rozkazywać? 200 00:12:07,726 --> 00:12:10,806 Niech ktoś mi da szklankę wody! 201 00:12:17,862 --> 00:12:20,492 Jimbo i ja działaliśmy w terenie. 202 00:12:20,573 --> 00:12:21,873 Mamy się tym zająć? 203 00:12:22,074 --> 00:12:24,584 Tak! O tak! 204 00:12:24,660 --> 00:12:25,740 Dziękuję. 205 00:12:25,870 --> 00:12:27,330 Muszę dziękować? 206 00:12:29,623 --> 00:12:31,833 To wszystko przez Scootera. 207 00:12:31,917 --> 00:12:33,207 Słuchasz mnie? 208 00:12:33,294 --> 00:12:35,714 Muszę odzyskać grupę. Pomóż mi! 209 00:12:35,796 --> 00:12:36,756 Sam sobie pomóż. 210 00:12:37,173 --> 00:12:39,053 To ma być odmowa? 211 00:12:39,133 --> 00:12:42,263 Zniszczyłeś mi pracę, by zrobić durny orbitogram. 212 00:12:42,344 --> 00:12:43,764 Organigram. 213 00:12:44,096 --> 00:12:47,596 Orbita, orbita, orbita, orbita, orbita, orbita. 214 00:12:48,392 --> 00:12:49,392 Racja. 215 00:12:49,477 --> 00:12:53,267 Robiłem od nowa i zdążyłem zrobić Słońce, Ziemię 216 00:12:53,355 --> 00:12:57,025 i wielką kulę, którą nazwałem „Planetą reszty planet”. 217 00:12:57,109 --> 00:12:58,239 Dostałem pałę. 218 00:12:58,319 --> 00:13:00,279 Musiałem robić od nowa! 219 00:13:00,362 --> 00:13:02,282 Od nowa... To jest to! 220 00:13:02,531 --> 00:13:05,031 Znowu przypadkiem ci pomogłem? 221 00:13:05,451 --> 00:13:08,791 Ta okładka to źródło moich koszmarów. 222 00:13:08,871 --> 00:13:13,171 Ale jeśli sprawię, że na okładkę trafi właściwy bobas, 223 00:13:13,250 --> 00:13:18,210 znów będę szefem, usunę Scootera i uratuję miłość do bobasów. 224 00:13:18,297 --> 00:13:20,507 Skąd pewność, że to pomoże? 225 00:13:20,716 --> 00:13:26,096 Bo tym razem przygotuje mnie weteran konkursu Mały Pulpecik, 226 00:13:26,180 --> 00:13:27,970 Tim Templeton. 227 00:13:28,682 --> 00:13:31,562 Wiesz, że konkursy to mój słaby punkt! 228 00:13:31,644 --> 00:13:32,814 No dobra. 229 00:13:32,895 --> 00:13:35,555 Ale pomożesz mi z Układem Słonecznym. 230 00:13:35,648 --> 00:13:36,518 Zgoda! 231 00:13:37,191 --> 00:13:39,741 Szefie, mamy problem przez... 232 00:13:39,818 --> 00:13:43,448 Wiem, przez Busko i bandę jego naśladowców. 233 00:13:43,531 --> 00:13:47,031 Ale mam już plan, a wy mi pomożecie. Nie ma za co. 234 00:13:47,785 --> 00:13:49,245 - Super. - Chwila. 235 00:13:49,328 --> 00:13:52,958 Nawet jeśli jesteście choć na tyle utalentowani, 236 00:13:53,040 --> 00:13:56,090 dlaczego tamci mieliby zmienić okładkę? 237 00:13:56,585 --> 00:13:58,665 Spójrz na minę Scootera. 238 00:13:58,754 --> 00:14:02,724 W Brazylii taki uśmiech oznacza coś brzydkiego. 239 00:14:02,883 --> 00:14:04,053 Co? 240 00:14:06,136 --> 00:14:07,676 Spokojnie. 241 00:14:07,763 --> 00:14:11,433 Ten uśmiech wcale niczego nie oznacza. 242 00:14:11,517 --> 00:14:13,637 Wszystko zmyśliłem. 243 00:14:13,852 --> 00:14:16,022 Ale jeśli ktoś to łyknie... 244 00:14:16,105 --> 00:14:18,605 Będą musieli zmienić okładkę! 245 00:14:18,691 --> 00:14:21,941 Rozpowiedzmy to i szykujmy się do zdjęć! 246 00:14:22,027 --> 00:14:25,067 Będziemy walczyć i nie przestaniemy 247 00:14:25,155 --> 00:14:28,405 Aż na szczycie się znajdziemy 248 00:14:28,492 --> 00:14:31,702 Na czworakach czy nie, uda nam się 249 00:14:32,288 --> 00:14:35,208 Dotrzemy na szczyt 250 00:14:35,291 --> 00:14:36,961 Szczyt jest nasz 251 00:14:37,042 --> 00:14:41,882 Lecz gdy okaże się Że walki nie nadszedł kres 252 00:14:42,172 --> 00:14:45,512 I na szczycie szczytu drugi szczyt jest 253 00:14:45,593 --> 00:14:49,143 Będziemy się czołgali i na czworakach szli 254 00:14:49,221 --> 00:14:52,021 Aż nie będzie już dokąd iść 255 00:14:52,766 --> 00:14:55,686 Więc może to już jest szczyt 256 00:14:56,395 --> 00:14:59,225 A gdy czuliśmy, że to jeszcze nie to 257 00:14:59,315 --> 00:15:02,645 To tylko zwykły głód lub pragnienie 258 00:15:02,735 --> 00:15:08,275 Co ma sens Bo widocznie czuliśmy zmęczenie 259 00:15:09,950 --> 00:15:16,960 Po długiej drodze na szczyt! 260 00:15:18,542 --> 00:15:21,252 A co z moim Układem Słonecznym? 261 00:15:22,171 --> 00:15:24,511 Wybacz, zapomniałem. 262 00:15:24,590 --> 00:15:25,970 Wszyscy do roboty! 263 00:15:26,383 --> 00:15:29,553 - Kosmos jest super! - A jaki wielki! 264 00:15:29,637 --> 00:15:32,557 Przy nim czuję się taki malutki. 265 00:15:32,932 --> 00:15:35,852 A ja nie! Bo jestem wielki! 266 00:15:40,147 --> 00:15:41,397 Projekt gotowy. 267 00:15:41,482 --> 00:15:43,362 Ten też. 268 00:15:45,986 --> 00:15:47,356 Tak! 269 00:15:47,780 --> 00:15:51,080 Tu nie rządzi Scooter Busko, tylko ja! 270 00:15:51,158 --> 00:15:52,698 A ja uwielbiam Brazylię 271 00:15:52,785 --> 00:15:57,035 i wszystkich wyborców o brazylijskich korzeniach. 272 00:15:57,122 --> 00:16:00,002 Kto ma ochotę na pyszne coxinhas? 273 00:16:03,462 --> 00:16:06,512 Grzeczne Bobo chce powtórzyć sesję. 274 00:16:07,091 --> 00:16:08,051 Tak! 275 00:16:08,842 --> 00:16:11,932 Panie Le Duque, tak mi wstyd. 276 00:16:12,012 --> 00:16:16,392 Scooter musiał zobaczyć ten uśmiech w telewizji. 277 00:16:16,475 --> 00:16:20,145 Przeprosiny są jak pigmejka karłowata. 278 00:16:22,564 --> 00:16:25,944 Nie zamierza pan wyjaśnić, o co... 279 00:16:26,026 --> 00:16:28,276 Idźcie coś zjeść. Ja tu tworzę. 280 00:16:28,445 --> 00:16:30,775 - Co? - Żarcie za darmoszkę. 281 00:16:35,619 --> 00:16:38,079 Twoja twarz to zbyt piękna broń. 282 00:16:38,163 --> 00:16:40,213 Nie powinienem jej używać. 283 00:16:40,290 --> 00:16:43,920 Odejdź już. Twój blask mnie poraża. 284 00:16:44,169 --> 00:16:47,589 Chyba już pora wskoczyć na wyższy szczebel. 285 00:16:47,673 --> 00:16:49,173 Chętnie pomogę. 286 00:16:53,303 --> 00:16:54,643 Znowu? 287 00:16:55,639 --> 00:16:59,599 Aktualizować na bieżąco, skoro Shover teraz rządzi? 288 00:16:59,768 --> 00:17:02,398 Shover wcale nie rzą... 289 00:17:02,479 --> 00:17:05,689 Tak, mów do obiektywu, cichymi słowami. 290 00:17:09,611 --> 00:17:11,411 Tak. To żywa natura. 291 00:17:11,572 --> 00:17:13,532 Tańcz jak opętany. 292 00:17:18,120 --> 00:17:21,040 Teraz to już na pewno nie chcę dzieci. 293 00:17:21,123 --> 00:17:23,923 Lepiej kupmy sobie nowe meble. 294 00:17:27,004 --> 00:17:28,424 Przepraszam! 295 00:17:28,505 --> 00:17:32,835 Robię, co mogę, ale nie wiem, czy robię, co trzeba! 296 00:17:32,926 --> 00:17:34,636 Szefie, co się dzieje? 297 00:17:34,720 --> 00:17:38,270 Scooter Busko nadal rządzi? 298 00:17:39,725 --> 00:17:42,345 Nie, ale nowy jest jeszcze gorszy. 299 00:17:43,812 --> 00:17:45,612 Wielkie nieba! 300 00:17:46,106 --> 00:17:47,186 Moje dziecko! 301 00:17:47,274 --> 00:17:48,904 Idźcie jeść. 302 00:17:48,984 --> 00:17:53,324 Czas to sztuka, sztuka to kasa, a dzięki niej mam na prawnika. 303 00:17:53,405 --> 00:17:56,485 A Maxine nie dostanie moich gepardów. 304 00:17:56,575 --> 00:17:58,235 Pośpieszcie się! 305 00:17:58,327 --> 00:18:00,197 Jest coraz gorzej. 306 00:18:00,287 --> 00:18:04,247 Komputer się nie popsuł. Proszę oddać śrubokręt! 307 00:18:04,333 --> 00:18:07,173 Jimbo, leć po gaśnicę! 308 00:18:07,252 --> 00:18:09,422 Super było, ale się skończyło. 309 00:18:09,838 --> 00:18:11,798 Pora na mnie. 310 00:18:11,924 --> 00:18:12,764 O nie. 311 00:18:13,050 --> 00:18:15,010 Idźcie jeść. Sio, już. 312 00:18:15,219 --> 00:18:19,599 - Dobrze, skoro tak pan mówi. - Ja zjem muffinkę. 313 00:18:20,432 --> 00:18:21,392 Moje! 314 00:18:22,392 --> 00:18:24,772 Zmieniałem obiektyw? Dziwne. 315 00:18:24,853 --> 00:18:27,403 Sztuka wciąż mnie zaskakuje. 316 00:18:36,865 --> 00:18:38,405 - O nie. - Moje! 317 00:18:47,042 --> 00:18:48,382 Tylko nie to! 318 00:18:48,460 --> 00:18:50,590 Kleptomania nas zrujnuje! 319 00:18:50,671 --> 00:18:52,921 Nie rządzi Dakota, tylko ja! 320 00:18:53,423 --> 00:18:54,593 Zaczynamy! 321 00:18:55,759 --> 00:18:56,839 Kończymy! 322 00:18:57,177 --> 00:18:58,297 Ty tak, ty nie. 323 00:18:59,513 --> 00:19:01,313 Jesteś cudem. Pokaż się. 324 00:19:01,390 --> 00:19:02,930 - Co to za poza? - Chwila. 325 00:19:03,183 --> 00:19:05,943 Jesteś tak świetny, że aż zły. 326 00:19:06,019 --> 00:19:07,689 Za dużo. Za mało. 327 00:19:07,980 --> 00:19:09,980 Napisz sprawdzian oczami. 328 00:19:10,065 --> 00:19:12,725 Przenieś stolicę Nowego Meksyku! 329 00:19:12,818 --> 00:19:14,738 Pokaż, że jesteś spragniony! 330 00:19:16,697 --> 00:19:19,027 Znajdź prawdę i ją okłam. 331 00:19:20,534 --> 00:19:25,044 Pomyśl o basenie, zmniejsz go, wylej wodę i masz miskę! 332 00:19:25,330 --> 00:19:28,580 Pięć minut przerwy, a dla emocji dziesięć. 333 00:19:35,340 --> 00:19:39,390 Słuchajcie, stajemy na głowie, by go zaspokoić. 334 00:19:39,469 --> 00:19:41,469 Po co? By poczuć się ważnym? 335 00:19:41,555 --> 00:19:44,015 By rządzić? To coś wam powiem. 336 00:19:44,433 --> 00:19:47,233 Nieważne, ile zrobicie słodkich minek, 337 00:19:47,436 --> 00:19:49,726 ile przytulicie maskotek... 338 00:19:50,022 --> 00:19:51,982 ani czy traficie na okładkę. 339 00:19:52,191 --> 00:19:55,321 Traktują nas jak jakieś przedmioty. 340 00:19:55,402 --> 00:19:58,282 Ale całą sławę zgarnie ktoś inny, 341 00:19:58,363 --> 00:19:59,953 ktoś najważniejszy. 342 00:20:00,324 --> 00:20:01,334 Jeść! 343 00:20:03,202 --> 00:20:05,452 Travis Le Duque. 344 00:20:07,122 --> 00:20:10,882 Mamy go obalić? Naszego kochanieńkiego Trava? 345 00:20:10,959 --> 00:20:14,709 Jeśli damy mu sobą rządzić, to my nigdy nie będziemy. 346 00:20:14,796 --> 00:20:17,586 I co gorsze, nie będziemy drużyną. 347 00:20:18,717 --> 00:20:19,547 Busko? 348 00:20:20,719 --> 00:20:23,219 By wygrać, musimy działać razem. 349 00:20:23,972 --> 00:20:29,812 Kto teraz chce mi zaimponować tym, że wcale mi nie imponuje? 350 00:20:33,190 --> 00:20:34,900 Jak słodko. 351 00:20:34,983 --> 00:20:37,953 Ale to sesja do katalogu, nie z imprezy. 352 00:20:43,575 --> 00:20:45,655 Nie taką mam wizję! 353 00:20:53,335 --> 00:20:55,795 Drużyno, do boju! 354 00:21:00,384 --> 00:21:03,184 - To chyba sztuka. - Sam się prosił. 355 00:21:08,392 --> 00:21:10,982 Tim, jaka piękna praca! 356 00:21:11,144 --> 00:21:14,404 W taki Układ Słoneczny to i ja uwierzę! 357 00:21:14,481 --> 00:21:17,111 Sam to zrobiłeś? 358 00:21:17,359 --> 00:21:19,189 Nie „skometuję”. 359 00:21:21,947 --> 00:21:23,407 Co tam jakiś katalog! 360 00:21:23,573 --> 00:21:25,583 Znajdziemy inny sposób. 361 00:21:25,826 --> 00:21:28,156 Ważne, że jesteśmy drużyną. 362 00:21:28,328 --> 00:21:30,288 Dziś możecie odpocząć. 363 00:21:30,372 --> 00:21:32,462 Karaluchy pod pieluchy. 364 00:21:32,541 --> 00:21:34,921 Ale jutro zabieramy się do pracy. 365 00:21:37,629 --> 00:21:39,509 Jaki masz plan, Szefie? 366 00:21:40,590 --> 00:21:41,510 Szefie? 367 00:21:42,175 --> 00:21:43,835 Mój plan jest taki, 368 00:21:43,927 --> 00:21:48,177 żeby jutro na nowo obmyślić plan na zwycięstwo. 369 00:21:55,397 --> 00:21:56,817 Udało się! 370 00:21:59,484 --> 00:22:02,404 Brat właśnie mnie pochwalił! 371 00:22:02,487 --> 00:22:05,987 Spytałem, czy w takim razie zrobimy święta u mnie. 372 00:22:06,074 --> 00:22:07,994 I wiecie, co powiedział? 373 00:22:08,368 --> 00:22:11,118 Nic, ale przynajmniej nie odmówił! 374 00:22:11,747 --> 00:22:14,957 - Jak miłość do bobasów? - Świetnie. 375 00:22:15,042 --> 00:22:18,502 A wszystko dzięki tej nowej okładce. 376 00:22:18,587 --> 00:22:19,837 - Co? - Udało się! 377 00:22:19,921 --> 00:22:23,181 Udało się, i to jeszcze jak! 378 00:22:23,842 --> 00:22:26,682 Najlepsza reklama na świecie! 379 00:22:28,680 --> 00:22:30,810 Podmienili zdjęcie. 380 00:22:31,016 --> 00:22:32,676 I co o tym myślisz? 381 00:22:33,268 --> 00:22:37,148 Że ci z Grzecznego Boba to banda sprytnych pijarowców 382 00:22:37,230 --> 00:22:41,230 i bardzo chciałbym uścisnąć rękę ich szefowi. 383 00:23:05,175 --> 00:23:07,385 Szef Bobas 384 00:23:11,389 --> 00:23:13,309 Napisy: Joanna Worwa-Nowocin