1 00:00:08,049 --> 00:00:09,926 NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY 2 00:00:42,042 --> 00:00:44,085 Trójka nie z tej ziemi! 3 00:00:52,093 --> 00:00:56,431 Kleb! Dlatego w mieszkaniu mam światła na klaskanie. 4 00:01:00,769 --> 00:01:04,314 Jest! Tak. Świetnie wyglądasz, kochana. 5 00:01:05,106 --> 00:01:06,441 Zakurzyłaś się. 6 00:01:07,734 --> 00:01:09,736 Trochę się zestarzałaś. 7 00:01:09,819 --> 00:01:11,738 Ale w tym tkwi twój urok. 8 00:01:11,821 --> 00:01:13,031 Kto to zrobił? Ja? 9 00:01:13,114 --> 00:01:14,991 Alarm, intruz. 10 00:01:15,075 --> 00:01:17,577 Naładujcie neurometry na ful. 11 00:01:17,660 --> 00:01:20,830 Cokolwiek to jest, nie wyjdzie z tego cało. 12 00:01:26,294 --> 00:01:29,339 Co tam, pułkowniku K.? Wiem, co powiesz. 13 00:01:29,422 --> 00:01:30,548 Nie zapukałem. 14 00:01:30,757 --> 00:01:33,426 Stuart z Durio. 15 00:01:33,968 --> 00:01:35,720 Czułam, że coś śmierdzi. 16 00:01:35,804 --> 00:01:38,640 Śmierdzi wam tylko system zabezpieczeń. 17 00:01:38,723 --> 00:01:39,808 Co to ma być? 18 00:01:39,891 --> 00:01:42,519 Drugi raz się tu włamuję. 19 00:01:42,602 --> 00:01:45,522 Wyłaź ze statku, bo inaczej cię trafię. 20 00:01:45,605 --> 00:01:47,440 Statek jest pożyczony. 21 00:01:47,524 --> 00:01:50,944 Miałem go oddać 30 lat temu, więc muszę lecieć. 22 00:01:51,027 --> 00:01:52,695 Ognia! 23 00:01:52,779 --> 00:01:54,322 Nie może uciec. 24 00:02:00,411 --> 00:02:02,163 Włączyć lokalizator statku. 25 00:02:02,247 --> 00:02:06,417 Namierzyć Duriana i odzyskać statek. 26 00:02:08,086 --> 00:02:10,171 Wcześniej nie latał, 27 00:02:10,255 --> 00:02:15,051 dlatego nie umieściliśmy na nim lokalizatora. 28 00:02:17,220 --> 00:02:20,723 Powinien już tu być. Spóźnialscy Durianie. 29 00:02:20,807 --> 00:02:24,018 I to misja, by uratować kolegę piernika? 30 00:02:24,102 --> 00:02:25,687 Varvatosa, tak. 31 00:02:25,770 --> 00:02:28,773 Jest uwięziony w bazie łowców na Księżycu. 32 00:02:28,857 --> 00:02:32,902 Na Księżycu? Ale to odlotowe. 33 00:02:32,986 --> 00:02:34,904 Pewnie nie dla piernika. 34 00:02:34,988 --> 00:02:37,448 Nocujemy u znajomych, mówiłam. 35 00:02:37,532 --> 00:02:39,701 Z Bobkiem i Elisiem. 36 00:02:39,784 --> 00:02:42,370 Martwię się o wasze bezpieczeństwo. 37 00:02:42,453 --> 00:02:45,081 Co jednostki rodziców wiedzą o taktyce? 38 00:02:45,165 --> 00:02:46,958 Walce wręcz? Broni białej? 39 00:02:47,041 --> 00:02:48,835 Dowiem się. 40 00:02:48,918 --> 00:02:50,128 Jutro. 41 00:02:50,211 --> 00:02:52,922 Dzięki za przykrywkę. Macie sprzęt? 42 00:02:53,089 --> 00:02:54,632 Tak jak prosiłaś. 43 00:02:56,718 --> 00:02:58,011 Ocie! 44 00:02:58,386 --> 00:03:00,930 Kociersko! 45 00:03:01,598 --> 00:03:03,182 Witam ich wysokości. 46 00:03:03,266 --> 00:03:05,602 Karoca już czeka. 47 00:03:06,311 --> 00:03:08,271 To mnie nie przekonuje. 48 00:03:08,354 --> 00:03:11,065 Ile zajmie podróż na Księżyc... 49 00:03:11,524 --> 00:03:12,692 tym czymś? 50 00:03:12,775 --> 00:03:15,778 Jeśli pójdzie sprawnie, to 20 do 30. 51 00:03:15,862 --> 00:03:18,615 - Minut? - Zabawne. 52 00:03:18,698 --> 00:03:21,451 Komediant z niego. Nie minut, godzin. 53 00:03:21,826 --> 00:03:25,955 Więc jeśli musicie iść za potrzebą, zróbcie to teraz. 54 00:03:35,048 --> 00:03:36,799 Siedem, 55 00:03:36,883 --> 00:03:37,926 osiem, 56 00:03:38,009 --> 00:03:41,930 dziewięć i dziesięć... milionów. 57 00:03:42,013 --> 00:03:44,682 Milion przez M. 58 00:03:44,766 --> 00:03:50,188 Niezłomny Varvatos gnijący w celi. 59 00:03:50,271 --> 00:03:51,981 To niemalże smutne. 60 00:03:52,065 --> 00:03:52,982 Smutne? 61 00:03:53,066 --> 00:03:57,445 Co delson macie tu bijatykę lub makabryczne morderstwo. 62 00:03:57,528 --> 00:04:02,784 Dla Varvatosa to coś, co ludzie nazywają „weekendem w spa”. 63 00:04:02,867 --> 00:04:05,620 Więzienie nie ostudziło ci gęby. 64 00:04:07,038 --> 00:04:08,706 Nie dotykać. Odsuń się. 65 00:04:08,790 --> 00:04:11,417 Nie próbuj leczyć tych poparzeń. 66 00:04:11,501 --> 00:04:15,046 Umrzesz, zanim zdążą się zagoić. 67 00:04:15,505 --> 00:04:17,423 Mówiłem nie dotykać. 68 00:04:20,551 --> 00:04:24,138 Słyszałam tę piosenkę już tysiąc razy. 69 00:04:25,640 --> 00:04:27,850 Wujek Stuart teraz wybiera. 70 00:04:27,934 --> 00:04:30,144 - Jestem... - Królem oczekującym. 71 00:04:30,228 --> 00:04:33,022 Obowiązują nas prawa drogowe. 72 00:04:33,106 --> 00:04:34,357 Nie ma tu dróg. 73 00:04:36,109 --> 00:04:37,235 Ale nudy! 74 00:04:37,318 --> 00:04:38,778 - Dolecieliśmy? - Nie. 75 00:04:38,861 --> 00:04:40,738 - Daleko jeszcze? - Tak. 76 00:04:40,822 --> 00:04:43,449 - Ile jeszcze? - Spory kawałek. 77 00:04:43,533 --> 00:04:45,618 - Z dziesięć mekronów? - Nie. 78 00:04:45,702 --> 00:04:47,036 - Może 20? - Nie. 79 00:04:48,037 --> 00:04:51,040 - Czyli 30? - Dolecimy, jak dolecimy. 80 00:05:00,258 --> 00:05:02,510 Liczę, że już dolecieliśmy. 81 00:05:02,593 --> 00:05:05,221 Szybko. Chcesz to zobaczyć. 82 00:05:05,513 --> 00:05:06,514 Fajno! 83 00:05:07,390 --> 00:05:11,185 Jak na pełną brudu planetę, naprawdę jest piękna. 84 00:05:11,269 --> 00:05:15,356 Jakby to powiedział Vex - chwalebna. 85 00:05:17,942 --> 00:05:20,403 - Stuart. - Gorzej śmierdzisz. 86 00:05:20,695 --> 00:05:23,489 To, że od razu zakładacie, że to ja, 87 00:05:23,573 --> 00:05:25,199 obraża mnie. 88 00:05:30,538 --> 00:05:34,250 Odczyty mówią, że w 245. kwadrancie wystąpiła anomalia. 89 00:05:34,334 --> 00:05:36,169 Tu, w sektorze 45. 90 00:05:44,635 --> 00:05:48,056 - Wypuśćcie mnie stąd. - Już nie mogę. 91 00:05:48,139 --> 00:05:51,309 Księżyc z niską grawitacją. 92 00:05:51,392 --> 00:05:52,518 Ale fajno! 93 00:05:52,602 --> 00:05:56,189 - Mam cię. - Świetnie, a ciebie kto trzyma? 94 00:06:03,654 --> 00:06:05,114 Kocham to miejsce. 95 00:06:07,950 --> 00:06:09,077 Mniej ważysz, 96 00:06:09,160 --> 00:06:12,580 zbędny tlen nie zapycha ci dróg oddechowych. 97 00:06:12,663 --> 00:06:15,917 Statek Zadry! Alfa ukradł go, gdy złapał Veksa. 98 00:06:16,000 --> 00:06:18,127 Typ od młota mówił prawdę. 99 00:06:18,211 --> 00:06:20,379 - Są tu. - Hej, spokojnie. 100 00:06:20,463 --> 00:06:22,465 To księżycowa baza łowców. 101 00:06:22,548 --> 00:06:26,177 Najpodlejsi łowcy uzupełniają tu zapasy. 102 00:06:26,260 --> 00:06:30,056 To także tymczasowe więzienie. Taka wytrzeźwiałka. 103 00:06:30,139 --> 00:06:31,933 Tak, złe towarzystwo. 104 00:06:32,016 --> 00:06:34,602 Dlatego musimy trzymać się planu, 105 00:06:34,685 --> 00:06:36,437 dzięki Bobkowi i Darci. 106 00:06:39,524 --> 00:06:40,858 No tak. 107 00:06:42,735 --> 00:06:44,195 Zróbmy to. 108 00:06:49,200 --> 00:06:53,788 Kwazar sour dla Fu-Fu Rozwalaki. 109 00:06:54,705 --> 00:06:55,665 Dolewka. 110 00:06:55,748 --> 00:06:58,292 Pitny oxium dla Fu-Fu Niezdecydowanego. 111 00:06:58,376 --> 00:07:00,628 Czy to właśnie chcę wypić? 112 00:07:00,711 --> 00:07:02,380 Sam nie wiem. 113 00:07:02,672 --> 00:07:03,965 Może chciałem. 114 00:07:04,048 --> 00:07:08,219 I krwawy Marsjanin, bardzo ostry, dla Fu-Fu Miniatury. 115 00:07:08,302 --> 00:07:09,762 To Fu-Fu Olbrzymi. 116 00:07:09,846 --> 00:07:12,223 Ja jestem Fu-Fu Miniatura. 117 00:07:12,306 --> 00:07:14,308 Wybacz. Drobna pomyłka. 118 00:07:14,642 --> 00:07:15,643 Drobna. 119 00:07:16,227 --> 00:07:19,021 Łowcy to drażliwe typy. Bądźcie czujni. 120 00:07:19,105 --> 00:07:22,567 To trudne bez widzenia peryferyjnego. 121 00:07:22,650 --> 00:07:24,444 Zeron na dwunastej. 122 00:07:24,527 --> 00:07:26,446 Nie zamawiałem tego. 123 00:07:26,988 --> 00:07:28,781 Uwaga, towarzysze. 124 00:07:28,865 --> 00:07:32,869 Ten napój nazywam energetykiem. 125 00:07:32,952 --> 00:07:37,248 - Podpal go, Tronosie. - Z przyjemnością. 126 00:07:37,707 --> 00:07:39,876 Do dna. 127 00:07:44,964 --> 00:07:47,717 - Trudna ekipa. - Zajmij ich czymś. 128 00:07:50,052 --> 00:07:51,596 Mogę się dosiąść? 129 00:07:51,846 --> 00:07:53,347 Wcisnąć? 130 00:07:54,682 --> 00:07:56,017 To zależy... 131 00:07:56,559 --> 00:07:58,561 jak radzisz sobie z ogniem. 132 00:08:07,778 --> 00:08:09,655 Ale klasyk. 133 00:08:11,407 --> 00:08:14,827 Na szczęście „ogień” to moje drugie imię. 134 00:08:14,911 --> 00:08:17,330 Tak serio to Paul. W co gramy? 135 00:08:17,413 --> 00:08:19,499 Walki akiridiońskich skeltegów. 136 00:08:19,582 --> 00:08:21,834 Wejście za 50 krestonów. 137 00:08:21,918 --> 00:08:24,712 Kto przegra... umiera. 138 00:08:24,795 --> 00:08:26,172 Kleb. 139 00:08:30,468 --> 00:08:33,513 Niezłe. Jestem Coby Paul von Crumpet. 140 00:08:33,596 --> 00:08:38,351 Moja ostatnia zdobycz. Koronowany książę z planety Pooplorth. 141 00:08:38,434 --> 00:08:42,772 To kogo trzeba tu zabić, żeby dostać drinka? 142 00:08:44,982 --> 00:08:48,277 Jeśli tu wejdziesz, Varvatos obiecuje, 143 00:08:48,402 --> 00:08:51,989 że przyśpieszysz tym swoje rozczłonkowanie. 144 00:08:52,073 --> 00:08:54,951 Nie takiej reakcji się spodziewałam. 145 00:08:55,034 --> 00:08:57,036 Aja? Królowa oczekująca? 146 00:08:57,620 --> 00:08:59,497 Strażnik zaraz wróci. 147 00:08:59,580 --> 00:09:02,458 Varvatos myślał... Co ty tu robisz? 148 00:09:02,542 --> 00:09:06,254 Mieliśmy z Krelem ochotę wyskoczyć na misję ratunkową. 149 00:09:06,337 --> 00:09:08,464 Raczej misję samobójczą. 150 00:09:08,548 --> 00:09:11,175 Tu jest pełno łowców nagród. 151 00:09:11,259 --> 00:09:14,220 Varvatos nie trenował cię na głuptaskę. 152 00:09:14,303 --> 00:09:17,723 Cieszę się, że więzienie cię nie zmieniło. 153 00:09:19,809 --> 00:09:24,480 Więzienie to odpowiednia kara za czyny Varvatosa. 154 00:09:24,855 --> 00:09:27,984 Odejdź i zostaw go, by zgnił. 155 00:09:28,317 --> 00:09:30,152 Nie mamy na to czasu. 156 00:09:30,236 --> 00:09:33,906 Królowa oczekująca powinna określić rodzaj kary. 157 00:09:37,201 --> 00:09:43,124 W imię tronu Akiridionu-5 przyznaję ci królewskie wybaczenie. 158 00:09:43,207 --> 00:09:45,042 Znoszę twoje wygnanie 159 00:09:45,126 --> 00:09:48,421 i skazuję cię na bronienie rodu Tarron. 160 00:09:49,880 --> 00:09:51,799 Wróć do domu. 161 00:09:54,176 --> 00:09:55,678 Potrzebujemy cię. 162 00:09:58,222 --> 00:10:02,852 Potem odpaliłem termiczny strzał do jego wanny 163 00:10:02,935 --> 00:10:06,564 i poraziłem go, gdy moczył się we własnym brudzie. 164 00:10:06,647 --> 00:10:09,984 Jak na to zasłużył, ten brudny Kaygon. 165 00:10:10,943 --> 00:10:12,737 A co z tobą, Coby? 166 00:10:13,863 --> 00:10:14,697 Kto? 167 00:10:14,780 --> 00:10:16,449 Ulubione zabójstwo. 168 00:10:16,532 --> 00:10:18,326 Musisz takie mieć. 169 00:10:18,409 --> 00:10:22,580 Jasne, ale dżentelmen nie chwali się zabójstwami. 170 00:10:22,663 --> 00:10:26,083 Sugerujesz, że nie jestem dżentelmenem? 171 00:10:26,292 --> 00:10:30,921 Nie, nie. Po prostu... Tak wiele osób zabiłem. 172 00:10:31,005 --> 00:10:35,343 Na przykład profesora w bibliotece załatwiłem świecznikiem. 173 00:10:35,551 --> 00:10:37,261 Pułkownika w gabinecie. 174 00:10:37,345 --> 00:10:40,723 Jego zabiłem liną. Lepiej nie powiem o pani Scarlet. 175 00:10:40,806 --> 00:10:44,644 Fascynujące, ale muszę sprawdzić moją nagrodę. 176 00:10:44,727 --> 00:10:45,728 Co z tobą? 177 00:10:45,811 --> 00:10:49,190 Zeroni wypełnili superkomputer ofiarami. 178 00:10:49,273 --> 00:10:50,650 Było coś. 179 00:10:50,733 --> 00:10:54,362 Zabiliśmy za jednym zamachem całą rodzinę. 180 00:10:54,820 --> 00:10:57,239 Rodzinę dowódcy Veksa? 181 00:10:57,323 --> 00:11:01,786 Bombardowanie dziewiątego satelity. Imponujące. 182 00:11:01,869 --> 00:11:05,623 Patrzyłem, jak ich rdzenie zapadają się we flexel. 183 00:11:05,706 --> 00:11:08,292 Wkrótce skompletuję zestaw. 184 00:11:08,376 --> 00:11:11,796 Kiedy ukręcę Varvatosowi Veksowi łeb 185 00:11:11,962 --> 00:11:15,508 własnymi gołymi rękami. 186 00:11:27,812 --> 00:11:31,190 Co za historia! Naprawdę urwało mu głowę. 187 00:11:34,068 --> 00:11:36,904 Stawiam następną kolejkę. 188 00:11:37,613 --> 00:11:41,492 - Mamy w towarzystwie monarchę. - Kleb. 189 00:11:44,328 --> 00:11:48,165 Nie da się wyłączyć diwielicznego lasera 190 00:11:48,249 --> 00:11:50,251 bez klucza strażnika. 191 00:11:52,461 --> 00:11:54,797 Co robisz? Strażnicy usłyszą. 192 00:11:55,589 --> 00:11:57,174 Zdobędę klucz. 193 00:11:59,135 --> 00:12:01,971 Co to tam za hałasy? 194 00:12:15,568 --> 00:12:18,237 Naprawdę wspaniały ratunek. 195 00:12:20,197 --> 00:12:21,532 Cierpliwości. 196 00:12:21,615 --> 00:12:24,535 A może zapomniałeś o tej części szkolenia? 197 00:12:25,703 --> 00:12:27,037 Bez dotykania. 198 00:12:33,294 --> 00:12:37,173 Varvatos niesłusznie zwątpił w twój taktyczny kunszt. 199 00:12:37,256 --> 00:12:39,175 Jest imponujący. 200 00:12:39,258 --> 00:12:40,926 Dobrze mnie wyszkoliłeś. 201 00:12:42,219 --> 00:12:45,764 - Czegoś ci brakuje. - Serator Varvatosa? 202 00:12:46,765 --> 00:12:51,270 Jakże za tobą tęskniłem, słodki kochanku śmierci. 203 00:12:52,146 --> 00:12:55,024 Chyba wolisz serator ode mnie. 204 00:12:55,107 --> 00:12:57,359 Zaraz, jeden delson. 205 00:12:57,443 --> 00:12:58,819 Gdzie jest Zadra? 206 00:12:58,903 --> 00:13:01,572 Aja i Krel z rodu Tarron. 207 00:13:01,655 --> 00:13:06,577 Uczestniczą właśnie z pani wnukiem w ludzkim rytuale hibernacji. 208 00:13:06,869 --> 00:13:08,329 Jakie to słodkie. 209 00:13:08,454 --> 00:13:11,290 Muszę zastosować środki zapobiegawcze. 210 00:13:11,373 --> 00:13:15,419 Środki? Czy ktoś okradł pani konto? 211 00:13:15,503 --> 00:13:19,632 Aja i Krel są bezpieczni, wcale nie są na Księżycu. 212 00:13:20,925 --> 00:13:25,137 Na nerwy najlepiej pomaga porządne sprzątanie. 213 00:13:25,221 --> 00:13:29,767 Pamiętasz, że na Akiridionie-5 dowodziłam plutonem 6000 osób? 214 00:13:29,850 --> 00:13:31,685 A może robótki na drutach? 215 00:13:32,853 --> 00:13:34,355 Wybacz, dowódco, 216 00:13:34,438 --> 00:13:38,150 ale mam transmisję przychodzącą z Akiridionu-5. 217 00:13:38,234 --> 00:13:41,612 Dzięki ci, Seklosie. Potwierdź sygnał ruchu oporu. 218 00:13:41,695 --> 00:13:44,281 Transmisja pochodzi ze statku 219 00:13:44,365 --> 00:13:47,117 zarejestrowanego na generała Morando. 220 00:13:47,993 --> 00:13:49,787 Seklos i Gaylen! 221 00:13:50,371 --> 00:13:54,333 Częstym odruchem w takiej sytuacji jest agresja, 222 00:13:54,416 --> 00:13:56,794 ale liceum nauczyło mnie, 223 00:13:56,877 --> 00:14:00,548 że wyzwiska zostawiają trwalszą traumę. 224 00:14:00,631 --> 00:14:05,344 Nagroda Morando za ród Tarron jest rekordowo wysoka. 225 00:14:05,427 --> 00:14:07,805 Dziewięć miliardów krestonów. 226 00:14:07,888 --> 00:14:12,893 A mam ochotę odpuścić te pieniądze, żebym mógł cię zabić sam. 227 00:14:12,977 --> 00:14:14,228 Aja... 228 00:14:18,065 --> 00:14:19,608 Dziękuję... 229 00:14:19,775 --> 00:14:22,611 straszny, świecący stworze. 230 00:14:22,695 --> 00:14:24,697 Do usług. 231 00:14:25,030 --> 00:14:28,576 To było warte dziewięciu miliardów. 232 00:14:28,659 --> 00:14:29,910 Czy on... 233 00:14:29,994 --> 00:14:32,496 Ocalił mnie, żeby mnie porwać. 234 00:14:33,038 --> 00:14:34,456 Teraz ma to sens. 235 00:14:34,540 --> 00:14:36,792 Doceniam ten szwindel. 236 00:14:37,126 --> 00:14:38,168 Wchodzę! 237 00:14:38,252 --> 00:14:39,253 Jest mój. 238 00:14:40,629 --> 00:14:43,841 Pojawia się tu pewien wzór. 239 00:14:43,924 --> 00:14:47,344 Jestem Fu-Fu Olbrzymi! 240 00:14:48,262 --> 00:14:49,680 Ale słodziak. 241 00:14:49,763 --> 00:14:52,099 Dzieciństwo było koszmarne. 242 00:14:52,808 --> 00:14:55,436 Twoje będzie podobne. 243 00:14:55,603 --> 00:14:56,937 Jest mój. 244 00:14:57,146 --> 00:14:58,606 To moja nagroda. 245 00:14:58,689 --> 00:15:01,191 Uwaga! Fu-Fu Szybka Stopa! 246 00:15:02,192 --> 00:15:04,820 Jestem Fu-Fu Rozwalaka! 247 00:15:04,904 --> 00:15:07,323 A nagroda jest moja. 248 00:15:07,615 --> 00:15:11,577 Jestem Fu-Fu Tajfun, a na was spadnie deszcz bólu. 249 00:15:11,660 --> 00:15:13,078 Seklos i Gaylen! 250 00:15:13,329 --> 00:15:14,580 Ilu ich tu jest? 251 00:15:14,663 --> 00:15:17,791 Oni chyba się właśnie mnożą. 252 00:15:18,792 --> 00:15:20,794 Poczuj gniew Fu-Fu! 253 00:15:23,005 --> 00:15:25,215 Możemy się wymknąć. Szybko! 254 00:15:26,508 --> 00:15:29,053 Czujnie. Muszę to ściągnąć. 255 00:15:34,266 --> 00:15:37,019 Ukradłeś mi nagrodę na Igreku 7. 256 00:15:37,102 --> 00:15:40,272 Tą nagrodą była moja żona. 257 00:15:42,191 --> 00:15:44,234 Omija cię niezłe widowisko. 258 00:15:45,152 --> 00:15:45,986 I po nim. 259 00:15:48,280 --> 00:15:50,157 Matko! 260 00:15:56,914 --> 00:15:59,083 Sala pełna Fu-Fu. 261 00:16:00,167 --> 00:16:02,795 Bitwa wieków! 262 00:16:03,879 --> 00:16:05,422 - Są. - Chwalebnie. 263 00:16:05,506 --> 00:16:07,174 Giń! 264 00:16:07,466 --> 00:16:10,844 Vex! Chyba ktoś ostro pakował w pace. 265 00:16:10,928 --> 00:16:12,763 Oszukujesz kalendarz. 266 00:16:13,222 --> 00:16:14,723 Cześć, Stuart. 267 00:16:14,807 --> 00:16:17,643 - Wasza wysokość. - Najpierw uciekajmy. 268 00:16:17,726 --> 00:16:19,561 Varvatos popiera plan. 269 00:16:19,645 --> 00:16:23,899 Giń! 270 00:16:24,108 --> 00:16:24,942 Ginę. 271 00:16:25,275 --> 00:16:26,819 Łowcy nagród. 272 00:16:35,577 --> 00:16:38,747 Pora coś złowić. 273 00:16:52,094 --> 00:16:54,680 Dziękuję za małą rozgrzewkę. 274 00:16:54,847 --> 00:16:56,015 Varvatosie! 275 00:16:56,682 --> 00:16:57,850 Zabiję cię! 276 00:16:58,142 --> 00:16:59,768 Chwalebnie! 277 00:17:01,186 --> 00:17:03,814 Tutejsza grawitacja nie pomaga. 278 00:17:03,897 --> 00:17:04,857 Kleb! 279 00:17:05,774 --> 00:17:06,692 Są moi! 280 00:17:08,986 --> 00:17:11,071 Szybko, jest za nami! 281 00:17:11,155 --> 00:17:14,742 Jeśli chcemy im uciec, weźmy niszczyciel Zadry. 282 00:17:14,825 --> 00:17:17,870 Coś sugerujesz na temat mojego statku? 283 00:17:19,538 --> 00:17:21,457 Na pewno nam się uda. 284 00:17:21,957 --> 00:17:23,167 Uciekajcie. 285 00:17:23,250 --> 00:17:25,169 Varvatos go powstrzyma. 286 00:17:25,335 --> 00:17:28,047 Przyjechaliśmy tu po ciebie. 287 00:17:28,130 --> 00:17:30,632 Alfa zabił rodzinę Varvatosa. 288 00:17:30,716 --> 00:17:32,885 Varvatos to zakończy. 289 00:17:33,218 --> 00:17:35,596 Zadaj Alfie chwalebną śmierć. 290 00:17:35,679 --> 00:17:39,266 Varvatos Vex długo czekał na tego delsona. 291 00:17:39,349 --> 00:17:43,729 Twoja śmierć zniszczy Bractwo Zeronów, 292 00:17:43,812 --> 00:17:47,941 a rodzina Varvatosa zostanie pomszczona. 293 00:17:48,025 --> 00:17:50,027 Chwalebna śmierć! 294 00:17:54,531 --> 00:17:56,784 Sulian. Taki jesteś głupi? 295 00:17:57,534 --> 00:18:00,913 Cały czas robiłeś to, co chciał Morando. 296 00:18:00,996 --> 00:18:03,040 Nikt nie pomoże Veksowi? 297 00:18:03,123 --> 00:18:05,250 Zeroni zabili jego rodzinę. 298 00:18:05,417 --> 00:18:07,086 To jego walka. 299 00:18:12,716 --> 00:18:16,345 Kto zatrudnił Zeronów do ataku na dziewiątego satelitę? 300 00:18:16,428 --> 00:18:18,180 O czym ty mówisz? 301 00:18:22,184 --> 00:18:25,521 Dostaliśmy rozkaz, by zabić twoją rodzinę. 302 00:18:27,773 --> 00:18:31,193 Nie! Morando obiecał mi zemstę. 303 00:18:31,276 --> 00:18:33,445 Miałeś zdradzić monarchów. 304 00:18:33,529 --> 00:18:38,242 Wiedział, że zrobiłbyś to tylko, by pomścić rodzinę. 305 00:18:44,957 --> 00:18:47,209 Morando to zaplanował? 306 00:18:47,376 --> 00:18:51,547 Zamordował krewnych Varvatosa, a potem... 307 00:18:51,630 --> 00:18:55,884 Ja prawie zniszczyłem rodzinę królewską. 308 00:19:08,355 --> 00:19:09,857 Myślicie, że wygrywa? 309 00:19:12,442 --> 00:19:13,777 Tak to brzmi. 310 00:19:20,742 --> 00:19:25,247 Nieroztropnie oddałeś Varvatosowi przewagę taktyczną. 311 00:19:31,879 --> 00:19:35,549 - Co się tam dzieje? - Nic nie widać. 312 00:19:40,262 --> 00:19:43,974 Pamiętaj... o cierpliwości. 313 00:19:50,147 --> 00:19:53,275 Za honor rodziny Varvatosa. 314 00:19:55,777 --> 00:19:57,946 Nie. Nie! 315 00:19:58,030 --> 00:19:59,865 Nie! 316 00:20:19,635 --> 00:20:22,471 Stała się sprawiedliwość. Jesteś z nami. 317 00:20:22,554 --> 00:20:28,894 Varvatos musi przyznać, że cieszy się na powrót do domu, 318 00:20:28,977 --> 00:20:33,941 jeśli przyznasz mu ten zaszczyt pomimo jego błędów. 319 00:20:34,024 --> 00:20:36,068 Nikt nie jest nieomylny. 320 00:20:36,151 --> 00:20:39,196 Wszyscy straciliśmy bliskich. 321 00:20:39,279 --> 00:20:41,990 Ale nasza trójka jest rodziną. 322 00:20:42,741 --> 00:20:43,575 Stuart też. 323 00:20:43,659 --> 00:20:48,038 Varvatos nie zawiedzie ponownie tej rodziny. 324 00:20:48,747 --> 00:20:51,291 - Ktoś do nas strzela. - Ale kto? 325 00:21:01,760 --> 00:21:04,721 Wujku! Przybywamy w pokoju. 326 00:21:05,931 --> 00:21:08,850 Myślałam, że to wróg. Prawie cię zabiłam. 327 00:21:08,934 --> 00:21:10,769 Próbowałaś. 328 00:21:12,729 --> 00:21:15,565 Mieliście nocować u znajomych. 329 00:21:15,774 --> 00:21:18,026 Przepraszam za to. 330 00:21:18,110 --> 00:21:20,946 Z nerwów niemal robiłam na drutach. 331 00:21:21,071 --> 00:21:25,242 Takie są trudy wychowywania nastolatków. 332 00:21:25,325 --> 00:21:30,247 Nie pytałam o opinię i nie zgodziłam się na ratowanie zdrajcy. 333 00:21:30,330 --> 00:21:33,292 Jest rodziną. Musieliśmy go uratować. 334 00:21:33,625 --> 00:21:35,752 Później o tym porozmawiamy. 335 00:21:35,836 --> 00:21:39,089 Na razie czeka nas poważniejsza bitwa. 336 00:21:42,050 --> 00:21:43,552 Loth Saborian? 337 00:21:43,885 --> 00:21:46,972 Był do niedawna głównym doradcą Morando. 338 00:21:47,055 --> 00:21:52,019 Dowódco Zadro, wyobrażam sobie twoje zdziwienie tą wiadomością. 339 00:21:52,102 --> 00:21:56,106 Pod twoją nieobecność Morando zarządził 340 00:21:56,189 --> 00:21:59,735 stworzenie całej armii Omenów. 341 00:21:59,818 --> 00:22:06,199 Omeny sieją terror w narodzie, a ja nie mogę go już wspierać. 342 00:22:06,283 --> 00:22:08,493 Z przykrością informuję cię, 343 00:22:08,577 --> 00:22:11,663 że trzymając Akiridion-5 w żelaznym uścisku, 344 00:22:11,747 --> 00:22:13,915 Morando zaatakuje monarchów. 345 00:22:13,999 --> 00:22:14,916 Bezzwłocznie. 346 00:22:15,000 --> 00:22:17,794 Morando leci na Ziemię. 347 00:22:44,988 --> 00:22:46,990 Tłumaczenie napisów: Marta Skowronek