1
00:00:07,507 --> 00:00:08,675
- Mama!
- Mama!
2
00:00:13,304 --> 00:00:14,264
- Tata!
- Tata!
3
00:00:18,977 --> 00:00:20,270
- Bingo!
- Bingo!
4
00:00:24,691 --> 00:00:25,775
Bluey!
5
00:00:27,068 --> 00:00:28,903
- Zrobiłeś to!
- Nie zrobiłem!
6
00:00:28,903 --> 00:00:31,114
- Zrobiłeś!
- Nie!
7
00:00:31,114 --> 00:00:33,783
- Tak!
- Hej, co tu się dzieje?
8
00:00:33,783 --> 00:00:36,619
- Tata puścił bąka tuż pod moim nosem.
- Nieprawda.
9
00:00:36,619 --> 00:00:39,039
Bandit, trochę przeginasz.
10
00:00:39,039 --> 00:00:41,958
Ale ja tego nie zrobiłem!
Dlaczego nikt mi nie wierzy?
11
00:00:41,958 --> 00:00:44,502
Bo jesteś królem bąków.
12
00:00:44,502 --> 00:00:47,047
- Wiem, jak to rozwiązać.
- Tak, pacnij go!
13
00:00:47,047 --> 00:00:49,883
Co? Nie. Rodzinna narada.
14
00:00:50,884 --> 00:00:54,345
Ten odcinek Bluey
nosi tytuł „Rodzinna narada”.
15
00:00:54,345 --> 00:00:56,598
Czas zapłaty, królu bąków.
16
00:00:56,598 --> 00:00:59,642
Wybaczcie. Musiałam nakręcić wałki.
17
00:00:59,642 --> 00:01:01,436
Zatem, trzy zasady.
18
00:01:01,436 --> 00:01:03,229
Jednocześnie mówi tylko jedna osoba.
19
00:01:03,229 --> 00:01:07,525
Każdy używa słowa „bąk”,
kiedy mówi o bąkach taty.
20
00:01:07,525 --> 00:01:09,277
Domniemanych bąkach.
21
00:01:09,277 --> 00:01:12,989
Oraz, najważniejsze, każdy mówi prawdę.
22
00:01:12,989 --> 00:01:14,616
Tak, mów.
23
00:01:14,616 --> 00:01:18,203
Czy mamy mówić: „Tata puścił bąka”,
czy „Tata zapuścił bączura”?
24
00:01:18,203 --> 00:01:20,205
- Domniemanego.
- Dowolnie.
25
00:01:20,205 --> 00:01:23,041
A na przykład
„puszczał cichaczy-zabójców”?
26
00:01:23,041 --> 00:01:25,251
- Domniemanych.
- Wystarczy.
27
00:01:25,251 --> 00:01:27,670
Co znaczy „doniemamy”?
28
00:01:27,670 --> 00:01:30,965
To znaczy, że każdy z was opowie
swoją wersję zdarzeń,
29
00:01:30,965 --> 00:01:33,635
a ja zadecyduję, która jest prawdziwa.
30
00:01:33,635 --> 00:01:35,386
- Dobrze?
- Tak, pani sędzino.
31
00:01:35,845 --> 00:01:37,514
Podoba mi się. Czwarta zasada.
32
00:01:37,514 --> 00:01:40,600
Każdy zwraca się do mnie „pani sędzino”.
Bluey pierwsza.
33
00:01:40,600 --> 00:01:41,851
Tak, pani sędzino.
34
00:01:41,851 --> 00:01:44,062
To wydarzyło się dziś rano.
35
00:01:44,062 --> 00:01:47,398
Mamo, to ty, kiedy śpisz. A to ja.
36
00:01:47,398 --> 00:01:48,942
A gdzie jest tata?
37
00:01:50,068 --> 00:01:52,070
- Tutaj.
- Hej! Pani sędzino!
38
00:01:52,070 --> 00:01:53,238
Dopuszczam.
39
00:01:53,238 --> 00:01:56,616
Więc ja byłam tutaj i coś robiłam,
40
00:01:56,616 --> 00:01:59,577
a tata wstał z łóżka, odwrócił się
41
00:01:59,577 --> 00:02:01,663
i puścił bąka prosto na mnie.
42
00:02:03,414 --> 00:02:04,707
Usłyszałam dosyć.
43
00:02:04,707 --> 00:02:07,752
- Chwila moment!
- Ach, tak, jeszcze twoja wersja.
44
00:02:07,752 --> 00:02:10,922
- Tylko się pospiesz.
- Podaj mi to tutaj. Zobaczcie.
45
00:02:10,922 --> 00:02:15,301
Mama spała tutaj,
wyglądając bosko, jak zwykle.
46
00:02:15,301 --> 00:02:17,887
- No cóż.
- Hej!
47
00:02:17,887 --> 00:02:20,014
Próbujesz przypodobać się mamie.
48
00:02:20,014 --> 00:02:23,810
Wstałem z łóżka, zszedłem po schodach
i zostałem wciągnięty w tę historię.
49
00:02:23,810 --> 00:02:25,353
- Hej!
- Co?
50
00:02:25,353 --> 00:02:27,689
Ominąłeś moment puszczenia bąka.
51
00:02:27,689 --> 00:02:29,315
Doniemamego.
52
00:02:29,315 --> 00:02:31,484
Ja po prostu nie mam zwyczaju
robić takich rzeczy.
53
00:02:31,484 --> 00:02:33,862
Oj, masz!
54
00:02:33,862 --> 00:02:34,821
Co?
55
00:02:35,822 --> 00:02:38,449
- Bingo, pociągnij za mój palec.
- Okej.
56
00:02:38,449 --> 00:02:39,492
- Bingo, nie!
- Bingo, nie!
57
00:02:39,492 --> 00:02:42,579
Cóż, no dobrze,
ale na pewno rankiem tego ranka.
58
00:02:42,579 --> 00:02:44,497
Nie puszczałem cichaczy-zabójców.
59
00:02:44,497 --> 00:02:45,999
Mam pomysł.
60
00:02:47,876 --> 00:02:50,670
Czy tak wyglądało
pańskie wczorajsze śniadanie?
61
00:02:50,670 --> 00:02:53,715
- Pieczona fasola na pszennym toście?
- Tak.
62
00:02:53,715 --> 00:02:56,509
Bingo, jaki jest poziom bąkotwórstwa
w tym przypadku?
63
00:02:57,719 --> 00:02:59,762
- Wysoki.
- Dziękuję.
64
00:02:59,762 --> 00:03:02,724
A co jadł pan na drugie śniadanie,
panie Heeler?
65
00:03:02,724 --> 00:03:05,852
Tylko małą porcję... kiszonej kapusty?
66
00:03:05,852 --> 00:03:08,188
- Słucham?
- Kiszoną kapustę.
67
00:03:08,188 --> 00:03:10,106
Bingo, poziom bąkotwórstwa.
68
00:03:11,566 --> 00:03:14,819
Następnie,
obiad jedliśmy u Indych, zgadza się?
69
00:03:14,819 --> 00:03:17,822
- Tak.
- Może nam pan powiedzieć, co pan jadł?
70
00:03:17,822 --> 00:03:19,908
Raczej niewiele.
71
00:03:19,908 --> 00:03:23,661
- Panie Heeler!
- Okej, wegańską pieczeń z orzechów.
72
00:03:23,661 --> 00:03:26,331
- O rany.
- Coś jeszcze?
73
00:03:27,123 --> 00:03:29,125
- Nic mi nie przychodzi do głowy.
- Naprawdę?
74
00:03:29,125 --> 00:03:31,961
Nic ze stacji benzynowej
w drodze powrotnej do domu,
75
00:03:31,961 --> 00:03:34,255
co mogło znajdować się w tym pojemniku?
76
00:03:35,256 --> 00:03:37,050
Cóż, może i zjadłem ciasto.
77
00:03:37,050 --> 00:03:38,301
Och, Bandit.
78
00:03:38,301 --> 00:03:40,303
Bo wcześniej jadłem tylko tę pieczeń!
79
00:03:40,303 --> 00:03:43,014
Bingo, jaki teraz mamy wynik bąkotwórstwa?
80
00:03:44,224 --> 00:03:45,308
Na samej górze.
81
00:03:45,308 --> 00:03:47,685
Wygląda mi to jak balon,
który zaraz pęknie.
82
00:03:47,685 --> 00:03:50,438
Moje wybory
nie są przedmiotem tego procesu!
83
00:03:51,689 --> 00:03:54,067
Bingo, czy rankiem tego ranka
84
00:03:54,067 --> 00:03:56,569
widziałaś tatę puszczającego bąka
w moim kierunku?
85
00:03:56,569 --> 00:03:58,696
- Tak, widziałam.
- Co?
86
00:03:58,696 --> 00:04:01,783
- Przecież ciebie nawet tam nie było!
- Byłam.
87
00:04:01,783 --> 00:04:03,993
Dziękuję, Bingo, możesz wstać.
88
00:04:03,993 --> 00:04:05,286
To twój lizak.
89
00:04:05,745 --> 00:04:07,830
- Pani sędzino!
- Bingo,
90
00:04:07,830 --> 00:04:10,124
czy ty zmyślasz, żeby dostać lizaka?
91
00:04:10,124 --> 00:04:12,377
- Tak.
- Oddaj to.
92
00:04:13,044 --> 00:04:14,462
Zapomnijcie o tym zeznaniu.
93
00:04:14,462 --> 00:04:16,839
Bluey, to nie pomogło twojej sprawie.
94
00:04:16,839 --> 00:04:20,885
Pamiętaj, to prawda uczyni cię wolną.
95
00:04:20,885 --> 00:04:22,595
Dobrze, mamo.
96
00:04:24,055 --> 00:04:26,516
Chciałbym wezwać na świadka... Mamę.
97
00:04:27,183 --> 00:04:28,309
Mnie?
98
00:04:28,309 --> 00:04:31,312
Pani Heeler, czy rankiem tego ranka
99
00:04:31,312 --> 00:04:33,815
słyszała pani, żebym puszczał bąka?
100
00:04:33,815 --> 00:04:35,858
- Nie.
- Powtórzmy to.
101
00:04:35,858 --> 00:04:38,444
Nie słyszała pani, żebym puścił bąka.
102
00:04:38,444 --> 00:04:40,738
- Bo ona spała.
- Właśnie.
103
00:04:40,738 --> 00:04:43,366
Właściwie to nie spałam. Drzemałam.
104
00:04:43,366 --> 00:04:46,119
Słyszałam tylko,
jak wstałeś i przesunąłeś szafkę nocną.
105
00:04:46,119 --> 00:04:48,454
- Co?
- Naprawdę?
106
00:04:48,454 --> 00:04:51,040
Proszę powiedzieć więcej
o tej szafce nocnej.
107
00:04:51,666 --> 00:04:52,875
Nie mam więcej pytań.
108
00:04:52,875 --> 00:04:54,460
Może pani wstać. Tędy.
109
00:04:54,460 --> 00:04:58,089
Tata nocą ładuje tablet
na swojej szafce nocnej
110
00:04:58,089 --> 00:05:00,550
i czasem, kiedy rano wstaje,
strąca go na podłogę
111
00:05:00,550 --> 00:05:02,635
i przesuwa szafkę, żeby go wydostać.
112
00:05:02,635 --> 00:05:05,471
I ona wydaje taki okropny,
skrzeczący dźwięk, jak...
113
00:05:06,931 --> 00:05:08,391
O nie!
114
00:05:08,391 --> 00:05:12,145
On nie przesuwał szafki!
Ten dźwięk to był bączur.
115
00:05:12,854 --> 00:05:13,771
Bandit!
116
00:05:13,771 --> 00:05:16,691
Myślę, że powinniśmy posłuchać zeznań
od tego gościa!
117
00:05:16,691 --> 00:05:17,734
Jakiego gościa?
118
00:05:18,526 --> 00:05:19,527
On ucieka!
119
00:05:19,527 --> 00:05:20,486
Łapcie go!
120
00:05:20,486 --> 00:05:22,530
Nie dorwiecie mnie żywcem!
121
00:05:28,328 --> 00:05:29,537
Wolność!
122
00:05:32,040 --> 00:05:33,166
Złaźcie ze mnie!
123
00:05:36,294 --> 00:05:39,047
Czy jest coś, co chciałby pan powiedzieć?
124
00:05:39,047 --> 00:05:42,050
- Kto poczuje, od tego zalatuje?
- Panie Heeler!
125
00:05:42,050 --> 00:05:44,469
Niech już będzie. Puściłem bąka.
126
00:05:44,469 --> 00:05:46,679
Prosto w twarz własnego dziecka.
127
00:05:46,679 --> 00:05:49,515
To dlatego, że jej twarz jest
na wysokości mojego zadka.
128
00:05:49,515 --> 00:05:51,309
Ja jakoś sobie z tym radzę.
129
00:05:51,309 --> 00:05:53,394
Że niby nie puszczasz bąków?
130
00:05:53,394 --> 00:05:56,439
- Bandit!
- To mogłam być ja.
131
00:05:57,065 --> 00:05:58,983
Skazuję pana na jedną godzinę
132
00:05:58,983 --> 00:06:02,528
zabawy w konika z oskarżoną i jej siostrą.
133
00:06:02,528 --> 00:06:03,905
- Hura!
- Hura!
134
00:06:03,905 --> 00:06:06,949
Widzisz, Bluey? Prawda uczyni cię wolną.
135
00:06:06,949 --> 00:06:08,910
To może przetestujmy tę sentencję?
136
00:06:08,910 --> 00:06:11,621
- Mam jeszcze ostatnie pytanie.
- Dobrze.
137
00:06:11,621 --> 00:06:13,915
Prawda zaraz uczyni kogoś wolnym.
138
00:06:13,915 --> 00:06:17,001
Bluey, co robiłaś
na wysokości mojego zadka
139
00:06:17,001 --> 00:06:18,669
rankiem tego ranka?
140
00:06:21,214 --> 00:06:22,256
Bluey?
141
00:06:22,256 --> 00:06:25,635
No dobra. Grałam na tablecie.
142
00:06:26,677 --> 00:06:27,762
Mimo, że mama ci
143
00:06:27,762 --> 00:06:30,181
zabroniła grać w gry komputerowe
144
00:06:30,181 --> 00:06:32,558
- przed weekendem?
- Tak.
145
00:06:32,558 --> 00:06:34,852
Bluey Christine Heeler!
146
00:06:35,520 --> 00:06:38,606
Skazuję was obydwoje na zabawę w konika.
147
00:06:38,606 --> 00:06:40,817
- Szykuj się na przejażdżkę, Bingo.
- Hura!
148
00:06:40,817 --> 00:06:41,734
Hej!
149
00:06:44,070 --> 00:06:45,405
Przepraszam, tato.
150
00:06:45,405 --> 00:06:46,989
Przepraszam, Bluey.
151
00:06:48,908 --> 00:06:51,661
Okej, koniec rodzinnej narady.
Wszyscy wyjść.
152
00:06:52,286 --> 00:06:53,496
No już, szybko.
153
00:06:53,496 --> 00:06:55,081
Dlaczego musimy się spieszyć?
154
00:06:55,081 --> 00:06:57,041
- No właśnie.
- Wyłazić, ale już.
155
00:06:57,041 --> 00:06:59,043
- Czekaj, co to za zapach?
- Co tak śmierdzi?
156
00:06:59,043 --> 00:07:00,711
Na dwór, już.
157
00:07:01,546 --> 00:07:03,214
- Mama puściła bąka!
- Mama puściła bąka!