1 00:00:29,615 --> 00:00:31,283 Ogłosić dropa. 2 00:00:31,366 --> 00:00:33,035 Wasz wybór, Wasza Wysokość? 3 00:00:35,329 --> 00:00:37,748 Koszulka z Dr. Philem. 4 00:00:40,209 --> 00:00:41,668 Zajebiście, wasza miłość. 5 00:00:42,085 --> 00:00:43,462 A tera premiera! 6 00:00:52,721 --> 00:00:54,306 PREMIERA 7 00:00:55,098 --> 00:00:56,517 Wyczesane. 8 00:01:07,611 --> 00:01:10,989 Zjechane na meczach jordany. To deal życia, Diego. 9 00:01:11,782 --> 00:01:13,450 Ktoś na pewno w nich grał. 10 00:01:14,618 --> 00:01:17,079 Cholera! Oddzwonię, Diego. 11 00:01:17,621 --> 00:01:20,123 Nie może być! Dzięki, bogowie wyprzedaży! 12 00:01:20,332 --> 00:01:22,876 PREMIERA W LATRYNIE! SPOTKANIE W FAIRFAX 13 00:01:26,380 --> 00:01:27,214 Swag. 14 00:01:28,423 --> 00:01:31,301 Eomma! Appa! Potrzebuję podwózki do Fairfax! 15 00:01:31,385 --> 00:01:34,221 Masz się uczyć, a nie robić zakupy, Hyung-Joon. 16 00:01:34,304 --> 00:01:37,516 Jeśli przegapię ten zrzut, nigdy wam tego nie wybaczę. 17 00:01:37,975 --> 00:01:39,101 Kocham cię, pysiu. 18 00:01:39,685 --> 00:01:41,812 Dosyć dojenia migdałów! 19 00:01:41,895 --> 00:01:43,730 Dosyć dojenia migdałów! 20 00:01:45,774 --> 00:01:49,403 Możesz protestować z dala od baru sałatkowego, Derica? 21 00:01:49,486 --> 00:01:53,824 Nie właź mi ze swoim podejściem białego heteryka w protest, Chad! 22 00:01:55,784 --> 00:01:58,954 Wychodzę, ale nie dlatego, że mnie o to prosiłeś. 23 00:01:59,037 --> 00:02:00,998 Miłej przerwy na lunch, owieczko! 24 00:02:07,379 --> 00:02:09,214 PIĘKNA RZEKA LOS ANGELES 25 00:02:10,799 --> 00:02:13,385 O, tak. Jest ogień. 26 00:02:13,468 --> 00:02:15,971 Spójrz na mnie w stylu: „Co tam, Tinder? 27 00:02:16,054 --> 00:02:17,514 „Nowa dziunia na dzielni”. 28 00:02:21,643 --> 00:02:23,312 Szlag! Muszę lecieć. 29 00:02:23,395 --> 00:02:26,481 Dzięki, Truman. To kiedy masz osiemnastkę? 30 00:02:26,565 --> 00:02:28,942 Mam 13 lat, pani P. Bez przeginki. 31 00:02:44,333 --> 00:02:46,126 Szlag, Gucci! Spóźniliśmy się. 32 00:02:46,251 --> 00:02:50,505 Nie widziałem takiej kolejki od czasu decka na deskę z Frances McDormand. 33 00:02:50,589 --> 00:02:52,174 Sorry za spóźnienie! 34 00:02:52,257 --> 00:02:56,261 -Cztery karambole kajaków na rzece. -L-ki wyszły! 35 00:02:57,512 --> 00:02:58,931 Jazda na koniec kolejki! 36 00:03:01,975 --> 00:03:03,894 Serio? Shermanowi udało się kupić? 37 00:03:04,519 --> 00:03:06,647 -Patrz i płacz, Benny! -Sukinsyn. 38 00:03:06,730 --> 00:03:09,232 Odsprzedam za 800, link w bio. 39 00:03:09,316 --> 00:03:10,525 Co, do cholery? 40 00:03:11,443 --> 00:03:15,030 Znów przysnąłeś za kółkiem. Nieźle go zrobiłeś, Quattro. 41 00:03:15,113 --> 00:03:16,782 Najcwańsze ptaki na dzielni. 42 00:03:16,865 --> 00:03:18,951 Dawaj fotę na Insta. 43 00:03:21,244 --> 00:03:22,788 Czekamy na premierę! 44 00:03:22,871 --> 00:03:24,665 Czekamy na premierę! 45 00:03:27,209 --> 00:03:28,126 Czekamy na... 46 00:03:32,255 --> 00:03:33,173 Daleko jeszcze? 47 00:03:33,256 --> 00:03:35,300 Czy mam sikać do butelki? 48 00:03:35,384 --> 00:03:37,344 Proście, a będzie wam dane. 49 00:03:37,427 --> 00:03:39,972 Jesteśmy na miejscu, Dale. Bulwar Fairfax. 50 00:03:41,181 --> 00:03:44,226 To jak Hogwart mody. 51 00:03:44,309 --> 00:03:48,313 Kumple z Tripadvisora mówią, że to najfajniejsza ulica w Los Angeles. 52 00:03:52,109 --> 00:03:54,945 To tu jest sklep z waporyzatorami wujka Robbiego? 53 00:03:55,028 --> 00:03:57,572 Nie wujka Robbiego, ale nasz, D-Ziomski. 54 00:03:57,656 --> 00:04:01,034 Mamy dzierżyć tę pochodnię o smaku mango, póki nie wróci. 55 00:04:01,118 --> 00:04:04,579 A jak nie znajdę przyjaciół? Wszyscy są tacy świetni. 56 00:04:04,663 --> 00:04:08,125 Wiesz, co mówił mi Prince, gdy miałam tremę przed występem? 57 00:04:08,208 --> 00:04:10,168 Kocham historie o The Revolution. 58 00:04:10,252 --> 00:04:13,005 Mówił: „Trini, nie musisz nikomu imponować. 59 00:04:13,088 --> 00:04:15,716 „Jesteś najbardziej miodną pszczołą w tym ulu. 60 00:04:15,799 --> 00:04:19,261 „Bądź sobą, a nikt cię nie powstrzyma”. 61 00:04:19,344 --> 00:04:21,930 Do tego jesteś kapitanem drużyny wędrowców. 62 00:04:22,014 --> 00:04:23,390 Znajdziesz przyjaciół. 63 00:04:23,473 --> 00:04:25,392 O, patrz jakie miłe dzieciaki. 64 00:04:25,475 --> 00:04:26,518 -Grant! -Nie! 65 00:04:26,601 --> 00:04:28,937 Hejka! Jak leci? Za czym ta kolejka? 66 00:04:29,021 --> 00:04:30,605 Za ssaniem kutasa, dziadersie! 67 00:04:40,282 --> 00:04:42,284 Patrz, jak leziesz, normalsie! 68 00:04:42,534 --> 00:04:43,452 Sorry. 69 00:04:56,089 --> 00:04:58,341 TYLKO DLA PRACOWNIKÓW. NIE LEŹ! 70 00:04:59,551 --> 00:05:03,388 Hej, młody. Dam ci 50 dolców za tę czapkę Patagonii. 71 00:05:03,472 --> 00:05:05,807 Pięćdziesiąt dolców? Dobra. 72 00:05:05,891 --> 00:05:07,684 Nie jest na sprzedaż, Sherman. 73 00:05:09,644 --> 00:05:11,730 Kumaci kumają 74 00:05:11,813 --> 00:05:13,023 Nie rób tego, ziom. 75 00:05:13,106 --> 00:05:17,402 Każdy wie, że retro czapki Patagonii chodzą na Grailed po co najmniej 200. 76 00:05:17,486 --> 00:05:19,321 Właśnie! Spadówa, Sherman. 77 00:05:20,113 --> 00:05:21,698 Obleśny lombardziarz! 78 00:05:21,782 --> 00:05:22,866 Goń się, Sherman. 79 00:05:23,533 --> 00:05:26,411 Nigdy nie ufaj Shermanowi. To sęp stylu. 80 00:05:26,495 --> 00:05:28,705 Odsprzedałby nerkę własnej matki. 81 00:05:28,789 --> 00:05:31,208 Szczyt normkorowego szyku, brat. 82 00:05:31,291 --> 00:05:33,835 Jest jak Tom Hanks po wizycie w Decathlonie. 83 00:05:33,919 --> 00:05:34,753 To prawda! 84 00:05:34,836 --> 00:05:37,881 To moje dwie ulubione rzeczy. Jestem Dale. 85 00:05:37,964 --> 00:05:40,634 Siema, Dale. Jestem Benny albo Hyung-Joon. 86 00:05:40,717 --> 00:05:43,178 A to Derica i Truman. Nasza ekipa. 87 00:05:43,261 --> 00:05:45,764 Wypasiona nerka! Skąd ją masz? 88 00:05:45,847 --> 00:05:46,681 Od ojca. 89 00:05:46,765 --> 00:05:49,267 Za sprawność wspinaczkową w skautach. 90 00:05:49,351 --> 00:05:51,353 -W skautach? -Wspinaczka? 91 00:05:51,436 --> 00:05:52,687 Chcesz mi powiedzieć, 92 00:05:52,771 --> 00:05:55,148 że to nie jest misternie dobrany outfit? 93 00:05:55,232 --> 00:05:57,526 Nosisz te buty, żeby chronić kostki? 94 00:05:57,609 --> 00:05:59,694 Przeniosłem się tu z Oregonu, 95 00:05:59,778 --> 00:06:02,197 stolicy wspinaczkowej. Hip, hip... 96 00:06:02,280 --> 00:06:03,156 Nie rób tego. 97 00:06:03,240 --> 00:06:05,242 To za czym ta kolejka? 98 00:06:05,325 --> 00:06:06,368 Czwartkowa premiera. 99 00:06:06,451 --> 00:06:08,120 No jacha. 100 00:06:09,162 --> 00:06:10,122 Co to za premiera? 101 00:06:12,791 --> 00:06:14,042 Co on, kurwa, powiedział? 102 00:06:14,126 --> 00:06:15,794 Do Schwimmer's! 103 00:06:18,630 --> 00:06:21,883 Witaj w Schwimmer's. Najzacniejsze miejsce w Fairfax. 104 00:06:21,967 --> 00:06:24,261 -Wypas. Co dobrego dają? -Nic. 105 00:06:24,344 --> 00:06:27,931 To bar klasy B i do tego drożyzna. 106 00:06:28,014 --> 00:06:29,015 Ale uwielbiam go. 107 00:06:29,099 --> 00:06:31,059 Wasze napoje, dzieciaki. 108 00:06:31,143 --> 00:06:36,189 Wiecie, że Guns N' Roses pili waniliowe napoje właśnie przy tym stoliku? 109 00:06:36,273 --> 00:06:39,776 Bez urazy, Phyllis, ale Guns N' Roses ssali pałę. 110 00:06:39,860 --> 00:06:43,905 Właśnie, że lizali cipki. Tony cipek. 111 00:06:47,284 --> 00:06:48,410 Ostro. 112 00:06:49,077 --> 00:06:50,745 Dobra. Więc „premiera” to... 113 00:06:51,037 --> 00:06:52,873 Jak to ująć po białasowemu? 114 00:06:52,956 --> 00:06:55,125 To jak ktoś wypuszcza nowy szajs. 115 00:06:55,208 --> 00:06:58,461 Na przykład, gdyby nagle sprzedawali 3-procentowe mleko. 116 00:06:58,837 --> 00:07:02,966 W tym przypadku Latryna wypuściła koszulkę z Dr. Philem. 117 00:07:03,049 --> 00:07:05,051 To może być t-shirt wszech czasów 118 00:07:05,135 --> 00:07:08,930 i szansa na stanie się z dnia na dzień influencerem. 119 00:07:09,431 --> 00:07:10,932 Co takiego ma Latryna? 120 00:07:11,016 --> 00:07:13,310 A co takiego ma słońce, Dale? 121 00:07:13,393 --> 00:07:15,604 To Święty Graal odzieży miejskiej. 122 00:07:15,687 --> 00:07:17,856 Firmę założył niejaki Hiroki Hassan, 123 00:07:17,939 --> 00:07:20,901 super tajemniczy gość, nikt nie widział go w realu. 124 00:07:20,984 --> 00:07:24,404 Produkują wszystko, od bluz po gaśnice. 125 00:07:24,487 --> 00:07:25,739 Taki drogi E.Leclerc? 126 00:07:25,822 --> 00:07:26,823 Co? Nie! 127 00:07:27,574 --> 00:07:29,242 Bezczelnie brawurowa opinia. 128 00:07:29,326 --> 00:07:32,287 Właśnie wypuścili tę taką staromodną temperówkę. 129 00:07:32,370 --> 00:07:35,749 Pamiętacie takie na korbkę? Masakra. 130 00:07:35,832 --> 00:07:37,417 Chodzą po dziewięć stów, 131 00:07:37,500 --> 00:07:39,961 bo Timothée Chalamet kupił sobie taką. 132 00:07:40,045 --> 00:07:41,963 Chcę taką. Chcę ją tak bardzo. 133 00:07:42,047 --> 00:07:45,342 Kto by dał 900 dolarów za temperówkę? 134 00:07:45,425 --> 00:07:46,509 To proste, Dale. 135 00:07:46,593 --> 00:07:49,262 Rzeczy z Latryny zapewniają ci lajki, 136 00:07:49,346 --> 00:07:53,099 a jak zgarniesz wystarczająco lajków, stajesz się influencerem. 137 00:07:53,433 --> 00:07:54,935 A wówczas możesz 138 00:07:55,018 --> 00:07:57,270 powiedzieć staremu, żeby się gonił, 139 00:07:57,354 --> 00:08:00,398 bo właśnie sprzedajesz Nike Mag Travisowi Scottowi. 140 00:08:00,482 --> 00:08:03,318 Albo reżyserujesz oskarowy film niezależny 141 00:08:03,401 --> 00:08:04,736 z Zendayą i Amy Adams, 142 00:08:04,819 --> 00:08:08,698 zamiast robić zdjęcia profilowe obleśnym wdowom w ich garażach. 143 00:08:08,782 --> 00:08:11,743 Albo zaprzyjaźniasz się z Gretą Thunberg 144 00:08:11,826 --> 00:08:13,870 i ratujesz umierającą planetę, 145 00:08:13,954 --> 00:08:16,665 żeby nie musieć protestować w Whole Foods. 146 00:08:17,999 --> 00:08:22,587 A jeśli przy okazji magazyn Teen Vogue doceni moją firmę, to też spoko. 147 00:08:22,671 --> 00:08:25,173 O mój Boże. 148 00:08:25,257 --> 00:08:27,300 Musimy zdobyć tę koszulkę! 149 00:08:27,801 --> 00:08:32,889 Nie będzie łatwo. Wszystkie są wyprzedane. 150 00:08:32,973 --> 00:08:34,641 Poza jedną. 151 00:08:34,724 --> 00:08:36,226 Mów dalej. 152 00:08:36,309 --> 00:08:38,478 Zanim Sherman mnie zawołał, 153 00:08:38,561 --> 00:08:40,897 widziałem skejta z tlenionymi włosami... 154 00:08:40,981 --> 00:08:42,065 Lucas, kierownik. 155 00:08:42,148 --> 00:08:44,985 Widziałem, jak brał jedną z koszulek na zaplecze. 156 00:08:45,568 --> 00:08:48,947 A więc marzenie nadal może się ziścić. Do dzieła, mordy. 157 00:08:49,030 --> 00:08:52,200 Budujmy pieprzoną legendę! 158 00:08:52,284 --> 00:08:53,118 Dab. 159 00:08:53,201 --> 00:08:54,327 -Nie. -To nie to. 160 00:08:54,411 --> 00:08:57,998 Nikt już nie dabuje, Dale. Jezu Chryste! 161 00:09:03,420 --> 00:09:04,879 Po co tu przyszliśmy? 162 00:09:04,963 --> 00:09:07,340 Spotkać się z wtyką. Ziomek ma dojścia 163 00:09:07,424 --> 00:09:09,426 do samego Hirokiego. 164 00:09:09,509 --> 00:09:13,513 Jeśli ktokolwiek może zdobyć tę koszulkę, to właśnie wtyka. 165 00:09:16,516 --> 00:09:18,810 Wasza wtyka to Joaquin Phoenix? 166 00:09:20,520 --> 00:09:22,522 Siema, Joaquin. 167 00:09:22,605 --> 00:09:26,067 Mówią, że nadal można dostać koszulkę z Dr. Philem. 168 00:09:26,151 --> 00:09:28,236 -Pomożesz nam? -Nie. Sorry, Benny. 169 00:09:28,320 --> 00:09:31,865 Mam kupę roboty przy nowej instalacji. 170 00:09:31,948 --> 00:09:35,535 Spoko. A tak między artystami, na czym tworzysz? 171 00:09:35,618 --> 00:09:38,288 Olej na płótnie? Wideo? Technika mieszana? 172 00:09:38,371 --> 00:09:40,081 Zamierzam się podpalić. 173 00:09:40,957 --> 00:09:42,292 Trudne w odbiorze. Lowe. 174 00:09:42,375 --> 00:09:44,627 -Od razu to czuję. -To bezpieczne? 175 00:09:44,711 --> 00:09:47,505 Sztuka nie ma być bezpieczna, mały. 176 00:09:47,589 --> 00:09:49,966 Nie chcesz wyprodukować mojej etiudy 177 00:09:50,050 --> 00:09:54,054 pod tytułem Projekt gówno? To obraz psa Benny'ego, który robi kupę. 178 00:09:54,137 --> 00:09:55,805 Jedziemy z tym do Sundance. 179 00:09:55,889 --> 00:09:59,726 Joaq-amole, wracając do tematu koszulki... 180 00:09:59,809 --> 00:10:01,519 Możesz nam pomóc? Proszę. 181 00:10:01,603 --> 00:10:04,064 Będę ci czyścić okulary przez miesiąc. 182 00:10:04,147 --> 00:10:05,940 Nic z tego, bracie. Wybacz. 183 00:10:06,024 --> 00:10:06,858 Szlag! 184 00:10:06,941 --> 00:10:08,777 I co teraz poczniemy? 185 00:10:13,448 --> 00:10:18,036 Zgarniasz plecak Latryny, dwa błystki sałatkowe i odkurzacz ręczny. 186 00:10:18,119 --> 00:10:19,454 Razem 1200 dolarów. 187 00:10:21,956 --> 00:10:23,249 Witaj, Lucas. 188 00:10:23,333 --> 00:10:25,543 Nie mam tego numeru. Kto mówi? 189 00:10:25,627 --> 00:10:30,340 Mniejsza o to. Ważne, że coś mam. 190 00:10:30,423 --> 00:10:32,926 Chrupcia? Powinna być w psim żłobku. 191 00:10:33,009 --> 00:10:35,512 Jeśli chcesz jeszcze zobaczyć Chrupcię, 192 00:10:35,595 --> 00:10:39,641 to przynieś koszulkę z Dr. Philem na ulicę tam z tyłu. 193 00:10:39,724 --> 00:10:41,059 Bardzo śmieszne. 194 00:10:41,142 --> 00:10:44,437 Wyprzedały się kilka godzin temu, fiucie. 195 00:10:44,521 --> 00:10:46,940 Wiemy, że macie więcej na zapleczu! 196 00:10:47,524 --> 00:10:48,650 Kim wy jesteście? 197 00:10:48,733 --> 00:10:50,068 Nie twoja sprawa! 198 00:10:50,151 --> 00:10:55,365 Liczy się teraz los tego genetycznie zmanipulowanego, dizajnerskiego psa. 199 00:10:57,659 --> 00:10:58,493 Derica? 200 00:11:02,163 --> 00:11:04,582 Słuchajcie, łajzy! Macie zabrać Chrupcię 201 00:11:04,666 --> 00:11:07,585 z powrotem do Hotelu Szarikton 202 00:11:07,669 --> 00:11:09,421 albo dzwonię po psy. 203 00:11:09,504 --> 00:11:10,922 Spadamy! 204 00:11:11,005 --> 00:11:13,299 Miał nie używać mojego imienia. 205 00:11:19,013 --> 00:11:21,433 Ostatnie próba. Za tych, co na wojnie. 206 00:11:21,516 --> 00:11:25,186 Wiesz, ile staruszek obfotografowałem, żeby za to zapłacić? 207 00:11:25,270 --> 00:11:26,855 „Poznaj moją córkę”. 208 00:11:26,938 --> 00:11:28,815 „Nie! Ty jesteś brzydka, to ona też”. 209 00:11:28,898 --> 00:11:30,984 Będzie warto. Czyń honory, Tru. 210 00:11:31,526 --> 00:11:33,736 Houston, wahadłowiec wystartował. 211 00:11:33,820 --> 00:11:36,114 Uda ci się, Tru. 212 00:11:36,197 --> 00:11:37,282 Gruby lot! 213 00:11:37,365 --> 00:11:38,908 Łałałiła! 214 00:11:38,992 --> 00:11:40,493 Łałałiła, serio? 215 00:11:43,329 --> 00:11:46,583 Nielegalnie przekroczono przestrzeń powietrzną Latryny. 216 00:11:46,666 --> 00:11:49,544 Goń się. 217 00:11:52,005 --> 00:11:55,049 Psia mać. 218 00:11:55,133 --> 00:11:56,217 Moje dziecko! 219 00:11:59,637 --> 00:12:03,892 Boże, nie! 220 00:12:04,642 --> 00:12:08,271 Przypomnij mi, żebym tamtędy nie latał. 221 00:12:10,023 --> 00:12:11,691 Przykro mi z powodu drona. 222 00:12:11,774 --> 00:12:14,736 Projekt gówno znów wraca na półkę. 223 00:12:16,571 --> 00:12:19,240 Hyung-Joon! Czas na lekcję wiolonczeli. 224 00:12:19,324 --> 00:12:20,992 Muszę lecieć, mordziate. 225 00:12:21,075 --> 00:12:23,411 Jedziemy z mamą obczaić ciuszki. Do zo. 226 00:12:23,495 --> 00:12:25,622 Chwila. Szybkie selfie do relacji. 227 00:12:25,705 --> 00:12:27,540 Przezajebiste światełko. 228 00:12:27,624 --> 00:12:30,293 -Chono tu, Dale. -Właśnie, ćwoku. 229 00:12:32,295 --> 00:12:33,379 Ekipa. 230 00:12:37,467 --> 00:12:39,427 Najlepszy pierwszy dzień w życiu! 231 00:12:40,178 --> 00:12:41,971 Moje maleństwo poznało kogoś? 232 00:12:42,055 --> 00:12:44,682 Nie byle kogo. Najlepszych przyjaciół. 233 00:12:44,766 --> 00:12:47,101 Najlepszych na całym szerokim świecie. 234 00:12:47,185 --> 00:12:50,021 Jesteśmy ekipą. 235 00:12:52,148 --> 00:12:54,859 Benny jest jak Czarnoksiężnik z krainy Oz. 236 00:12:54,943 --> 00:12:58,238 Nie wiem,czy Derica identyfikuje się jako dziewczyna, 237 00:12:58,321 --> 00:13:00,490 ale kiedyś może zostać prezydentką. 238 00:13:00,573 --> 00:13:03,368 A Truman robił kiedyś dziewczynie palcówkę. 239 00:13:03,451 --> 00:13:05,161 Ile lat ma ta osoba? 240 00:13:05,245 --> 00:13:07,705 A ja jestem tak zwanym normkorem, tato. 241 00:13:07,789 --> 00:13:08,957 Świetnie, kolego. 242 00:13:09,249 --> 00:13:11,292 Gdybym tylko zdobył tę koszulkę, 243 00:13:11,376 --> 00:13:13,878 już na zawsze stałbym się członkiem ekipy. 244 00:13:13,962 --> 00:13:17,632 Na pewno coś wymyślisz, skarbie. Zawsze ci się udaje. 245 00:13:18,550 --> 00:13:21,052 Dobranoc. I jeszcze jeden na szczęście. 246 00:13:35,275 --> 00:13:37,277 Jesteś tym mężczyzną z koszulki. 247 00:13:37,360 --> 00:13:39,445 Doktor Phil. Jak leci, muchacho? 248 00:13:39,529 --> 00:13:41,990 Podobno nie możesz zdobyć mojej koszulki. 249 00:13:42,073 --> 00:13:44,993 Tak. Muszę zaimponować nowym przyjaciołom. 250 00:13:45,076 --> 00:13:47,537 Została ostatnia. Ochrona nad nią czuwa. 251 00:13:47,620 --> 00:13:50,290 Proszę mi pomóc, doktorze. Nie radzę sobie. 252 00:13:50,373 --> 00:13:52,000 To oczywiste, Dorotko. 253 00:13:52,083 --> 00:13:55,795 Nie jesteś już w Oregonie. Źle się do tego zabierasz. 254 00:13:55,878 --> 00:13:59,507 Skoro nie da się wejść od frontu, Dale, 255 00:13:59,591 --> 00:14:01,926 to poszukaj tylnego wejścia. 256 00:14:02,010 --> 00:14:04,095 Tak by zrobił prawdziwy influencer. 257 00:14:04,178 --> 00:14:06,764 „Tylnego wejścia”. 258 00:14:07,890 --> 00:14:10,143 Jest pan geniuszem, doktorze. Dzięki! 259 00:14:10,226 --> 00:14:11,894 Na zdrowie, hombre. 260 00:14:12,437 --> 00:14:13,980 Doktorze Phil? 261 00:14:14,272 --> 00:14:15,148 Tak, Dale? 262 00:14:15,231 --> 00:14:16,691 Kim pan właściwie jest? 263 00:14:16,774 --> 00:14:18,234 Kumplem Opry. 264 00:14:19,485 --> 00:14:22,447 Ulubionej terapeutki z TV twojej walniętej ciotki. 265 00:14:23,906 --> 00:14:27,577 Trafiłem na koszulkę z powodów ironicznych. 266 00:14:29,495 --> 00:14:34,042 A teraz wybacz. Muszę pomóc nastolatkowi, który myśli, że jest cyborgiem. 267 00:14:35,001 --> 00:14:38,087 Fajne fluorescencyjne gwiazdki. Jak na kempingu. 268 00:14:43,217 --> 00:14:46,846 Oby to było coś ważnego. Moja mama robi właśnie enchilady. 269 00:14:46,929 --> 00:14:49,223 Wiem, jak zdobyć koszulkę. To proste. 270 00:14:49,307 --> 00:14:52,143 Przez wentylację. Jest połączona z Latryną. 271 00:14:52,226 --> 00:14:55,480 Wystarczy tamtędy przejść, a koszulka będzie nasza. 272 00:14:55,855 --> 00:14:58,024 Jak nas złapią, starzy mnie zabiją. 273 00:14:58,107 --> 00:15:00,068 Albo dostaniemy tam zakaz wstępu, 274 00:15:00,151 --> 00:15:02,278 czyli równie dobrze mogę się zabić. 275 00:15:02,362 --> 00:15:04,238 Mają rację. Nie warto. 276 00:15:04,322 --> 00:15:06,574 Sorry, Dale. Może następnym razem. 277 00:15:07,075 --> 00:15:08,117 Chwileczkę. 278 00:15:08,201 --> 00:15:10,578 Myślałem, że chcecie być influencerami. 279 00:15:11,663 --> 00:15:14,499 Czy Greta Thunberg poddała się, gdy hejtowali ją 280 00:15:14,582 --> 00:15:17,669 za żeglowanie przez Atlantyk ekologicznym żaglowcem? 281 00:15:17,752 --> 00:15:19,545 Tak. Zgooglowałem ją. 282 00:15:19,629 --> 00:15:21,756 Benny, a co z Travisem Scottem, 283 00:15:21,839 --> 00:15:25,468 znanym też jako Kaktusowy Jack i Jacques Bermon Webster II? 284 00:15:25,551 --> 00:15:27,053 Jego też zgooglowałem. 285 00:15:27,136 --> 00:15:29,138 Porzucenie kariery bogatego rapera 286 00:15:29,222 --> 00:15:31,849 na rzecz bycia szefem parku rozrywki 287 00:15:31,933 --> 00:15:34,060 musiało być piekielnie trudne. 288 00:15:34,477 --> 00:15:37,355 Wybacz, Truman. Zasnąłem po zgooglowaniu Travisa. 289 00:15:37,438 --> 00:15:41,484 Chodzi mi o to, że aby zostać światowej sławy filmowcem, 290 00:15:41,567 --> 00:15:43,403 musisz zaryzykować. 291 00:15:43,486 --> 00:15:46,781 Co wy na to? Wejdziemy do tej wentylacji? 292 00:15:49,283 --> 00:15:51,994 Zdobądźmy tę przeklętą koszulkę. 293 00:15:53,746 --> 00:15:55,998 Już prawie dotarliśmy. 294 00:15:57,125 --> 00:15:59,752 Idź z tym do lekarza, stary. Mówię serio. 295 00:15:59,836 --> 00:16:02,755 Sorry. Jadłem wczoraj galbi. 296 00:16:03,214 --> 00:16:04,465 To nie jest śmieszne. 297 00:16:04,549 --> 00:16:05,717 I zupę z tofu. 298 00:16:07,260 --> 00:16:09,762 Truman chyba zemdlał, ale nie widzę go. 299 00:16:09,846 --> 00:16:12,473 Zaczekaj. Mam zapałki uniwersalne w nerce. 300 00:16:12,557 --> 00:16:14,726 Dale! Nie! 301 00:16:24,318 --> 00:16:26,946 Nigdy nie lekceważ potęgi pierda po galbi. 302 00:16:27,572 --> 00:16:29,365 Spójrzcie. 303 00:16:30,616 --> 00:16:32,118 Latrynowy wilczy dół. 304 00:16:33,035 --> 00:16:34,162 Ostro. 305 00:16:40,918 --> 00:16:42,628 Co teraz poczniemy? 306 00:16:43,421 --> 00:16:47,967 Pamiętaj, Dale. Poszukaj tylnego wejścia. 307 00:16:49,635 --> 00:16:50,636 Zwiad na górze! 308 00:16:58,060 --> 00:16:59,103 Odznaka za liny! 309 00:17:05,610 --> 00:17:06,527 Tak. 310 00:17:06,611 --> 00:17:08,112 Udzielono dostępu. 311 00:17:09,697 --> 00:17:11,032 Witaj, ekipo. 312 00:17:12,825 --> 00:17:14,076 To jest to! 313 00:17:14,952 --> 00:17:16,746 Tak! 314 00:17:18,039 --> 00:17:19,040 Jazda! 315 00:17:21,626 --> 00:17:22,919 O kurwa. 316 00:17:23,002 --> 00:17:24,629 Nie wierzę! 317 00:17:28,382 --> 00:17:29,342 Co, do diabła? 318 00:17:35,765 --> 00:17:38,768 Mam was, gnoje. Macie grubo przejebane. 319 00:17:38,851 --> 00:17:40,561 Chyba nas nie zabijesz, co? 320 00:17:40,645 --> 00:17:43,231 Gorzej. Powiem waszym rodzicom. 321 00:17:45,107 --> 00:17:46,692 Nie! 322 00:17:54,909 --> 00:17:59,747 Dziennik filmowy. Przyskrzynili mnie. Dzień pierwszy w więzieniu Latryny. 323 00:17:59,831 --> 00:18:01,666 Co tam, Derica? 324 00:18:02,500 --> 00:18:04,585 Przegięliśmy pałę, brat. 325 00:18:04,669 --> 00:18:07,797 Gdy wrócę do domu, mama zaciągnie mnie na mszę, 326 00:18:07,880 --> 00:18:09,257 a ja nie znoszę mszy. 327 00:18:09,340 --> 00:18:12,426 Jak mój stary się dowie, to mnie wydziedziczy. 328 00:18:12,510 --> 00:18:14,220 Mogę pożegnać się z kamerą. 329 00:18:14,303 --> 00:18:16,013 To jeszcze nic. Mnie każą 330 00:18:16,097 --> 00:18:18,724 ćwiczyć na wiolonczeli do 40. roku życia. 331 00:18:18,808 --> 00:18:20,184 Że co? 332 00:18:20,268 --> 00:18:22,144 Tak, gram na wiolonczeli. 333 00:18:22,228 --> 00:18:24,856 Mama nie zabiera mnie na wypasione zakupy, 334 00:18:24,939 --> 00:18:26,357 ale na lekcje muzyki. 335 00:18:26,440 --> 00:18:27,733 Dzięki wielkie, Dale! 336 00:18:27,817 --> 00:18:30,736 Przepraszam was. Chciałem tylko pomóc. 337 00:18:30,820 --> 00:18:32,405 Dr Phil mówił, że się uda. 338 00:18:32,488 --> 00:18:35,700 Nie powinniśmy byli wciągać go do ekipy. 339 00:18:36,534 --> 00:18:39,662 Ty, obcięty na grzybka, twoi starzy tu są. 340 00:18:40,329 --> 00:18:43,207 Jeśli zginę, pochowajcie mnie w sklepie Gucciego. 341 00:19:17,033 --> 00:19:19,410 Jak się ma nasz mały recydywa? 342 00:19:19,827 --> 00:19:22,830 Okropnie. To koniec. Nigdy nie będę influencerem 343 00:19:22,914 --> 00:19:24,290 i nie mam przyjaciół. 344 00:19:24,373 --> 00:19:26,375 To nie koniec świata, skarbie. 345 00:19:26,459 --> 00:19:29,337 Jesteś biały. Dostaniesz milion drugich szans. 346 00:19:29,420 --> 00:19:32,256 Nawet nie umiem z tego zażartować. 347 00:19:32,340 --> 00:19:35,301 Obiecaj, że więcej tego nie zrobisz, Dale. 348 00:19:35,843 --> 00:19:36,844 Słowo skauta. 349 00:19:39,472 --> 00:19:44,352 A właśnie. Zgadnij, czyj klawy tata kuma się z typkami z Latryny? 350 00:19:44,435 --> 00:19:46,187 Mówisz poważnie? Jak to? 351 00:19:46,270 --> 00:19:47,980 Poszedłem się przedstawić. 352 00:19:48,064 --> 00:19:50,274 Zapodałem im luźną gadkę. 353 00:19:50,358 --> 00:19:52,985 Dali mi tę koszulkę ze Stanley'em Tucci'm, 354 00:19:53,069 --> 00:19:56,030 o której tyle gadałeś. Na powitanie. 355 00:19:57,239 --> 00:19:58,741 O mój Boże. 356 00:19:58,824 --> 00:20:01,118 Cały płonę. 357 00:20:03,371 --> 00:20:06,832 Muszę wam coś powiedzieć! 358 00:20:06,916 --> 00:20:08,793 My też mamy dla ciebie wieści... 359 00:20:12,922 --> 00:20:13,923 Co? 360 00:20:16,384 --> 00:20:18,052 Co ty wyprawiasz, do diabła? 361 00:20:18,135 --> 00:20:20,638 Nie gadałem przez telefon od podstawówki. 362 00:20:20,721 --> 00:20:24,058 Nie wiem, co mówicie, a mam wam coś do powiedzenia. 363 00:20:24,141 --> 00:20:25,685 To rozłącz się i napisz. 364 00:20:25,768 --> 00:20:27,728 Spotkajmy się przed Latryną. 365 00:20:33,776 --> 00:20:36,570 Co ci się stało? 366 00:20:36,654 --> 00:20:38,072 Noszę te ciuchy za karę. 367 00:20:39,281 --> 00:20:41,200 Twoja mama nie bierze jeńców. 368 00:20:41,283 --> 00:20:43,035 Wyglądasz jak mafinka. 369 00:20:43,119 --> 00:20:44,954 Goń się, Truman. 370 00:20:45,830 --> 00:20:47,748 Co takiego mi wysyłaliście? 371 00:20:47,832 --> 00:20:50,501 To były emotkowe przeprosiny, Dale. 372 00:20:50,584 --> 00:20:53,337 Zachowaliśmy się jak pipy. Nie zasłużyłeś. 373 00:20:53,421 --> 00:20:54,380 Przyjaźnimy się? 374 00:20:54,463 --> 00:20:57,717 Ile razy mam ci powtarzać? Tak! Nadal jesteśmy ziomami. 375 00:20:57,800 --> 00:21:00,469 Poniosło nas z tym hajpem na Latrynę. 376 00:21:00,553 --> 00:21:02,555 Ta koszulka nami zawładnęła. 377 00:21:02,638 --> 00:21:06,142 Dlatego was wezwałem. Spójrzcie. Jebudu! 378 00:21:10,354 --> 00:21:11,188 No i? 379 00:21:11,272 --> 00:21:14,692 Jesteśmy influencerami. Czyż nie jest to ekscytujące? 380 00:21:15,484 --> 00:21:17,945 To tak nie działa. 381 00:21:18,029 --> 00:21:20,239 Mówiliście, że właśnie tak to działa. 382 00:21:20,322 --> 00:21:22,158 Nie. Spóźniłeś się. 383 00:21:22,241 --> 00:21:23,701 Minął tylko jeden dzień. 384 00:21:23,784 --> 00:21:25,870 Na Insta to jak pięć lat. 385 00:21:25,953 --> 00:21:29,248 Koszulka z doktorem Philem to zeszłoroczny śnieg, stary. 386 00:21:29,331 --> 00:21:32,001 Teraz na topie jest psi kołnierz Latryny. 387 00:21:32,084 --> 00:21:34,962 W poniedziałek idę do szkoły w kołnierzu dla psa. 388 00:21:36,047 --> 00:21:39,508 To właśnie Fairfax. Szał pojawia się i znika w jeden dzień. 389 00:21:39,592 --> 00:21:41,343 Cześć, Dale! 390 00:21:41,427 --> 00:21:43,554 Spójrz! Jesteśmy jak bliźnięta! 391 00:21:44,305 --> 00:21:46,307 Spoczywaj w pokoju, koszulko. 392 00:21:48,601 --> 00:21:50,394 Dasz mi na chwilę tę koszulkę? 393 00:21:52,730 --> 00:21:53,939 Za trzy! 394 00:21:55,066 --> 00:21:57,693 Jaką masz politykę na Insta? 395 00:21:57,777 --> 00:21:58,861 Nie mam tam konta. 396 00:21:58,944 --> 00:22:00,112 Że co? 397 00:22:00,196 --> 00:22:01,280 No co ty, Dale? 398 00:22:01,363 --> 00:22:02,656 Czy to źle? 399 00:22:02,740 --> 00:22:04,658 Do Schwimmer's! 400 00:22:10,289 --> 00:22:12,833 Nie wiem, jak mam smażyć lolka 401 00:22:12,917 --> 00:22:16,170 w tym kołnierzu, ale wyglądam świeżo jak kajzerka. 402 00:22:42,029 --> 00:22:44,031 Napisy: Bartosz Sobala 403 00:22:44,115 --> 00:22:46,117 Nadzór kreatywny nad tłumaczeniem Zofia Jaworowska