1 00:00:07,882 --> 00:00:09,592 W poprzednich odcinkach. 2 00:00:10,385 --> 00:00:12,845 Przy niszczeniu trafiłem na dokumenty Georginy. 3 00:00:12,970 --> 00:00:17,266 Kiedyś kupiliśmy pakiet udziałów. 4 00:00:17,391 --> 00:00:20,353 - Kim jesteście? - Komisja Papierów Wartościowych i Giełd. 5 00:00:20,478 --> 00:00:25,232 Od porwania córki Calvina Kleina dostajemy pogróżki pod adresem Tiffany. 6 00:00:25,358 --> 00:00:28,319 Dawno temu spotykałam się z Mo. 7 00:00:29,236 --> 00:00:30,655 Cholera! 8 00:00:30,780 --> 00:00:32,990 Zostajesz z nim? 9 00:00:33,115 --> 00:00:35,826 Starałam się, bo cię kocham. 10 00:00:35,951 --> 00:00:37,119 Chcesz tego ślubu? 11 00:00:37,244 --> 00:00:40,456 To nie policja, tylko pieprzeni aktorzy. Brandon ma wzięcie. 12 00:00:40,581 --> 00:00:42,541 Jestem zdezorientowany. 13 00:00:45,878 --> 00:00:52,510 65 DNI DO „CZARNEGO PONIEDZIAŁKU” 14 00:00:54,387 --> 00:00:57,181 Obudź mnie, niezależnie od tego jak bardzo się urżnę. 15 00:00:57,306 --> 00:01:01,143 O 9.00 idziemy z rodzicami oglądać apartament na Upper West Side. 16 00:01:01,268 --> 00:01:04,480 Czym różni się Upper West od Upper East? 17 00:01:04,605 --> 00:01:07,316 Mama wymyśliła w dzieciństwie rymowankę: 18 00:01:07,441 --> 00:01:10,611 West najlepsze jest, 19 00:01:10,736 --> 00:01:13,239 w East - jest pełno Żydów. 20 00:01:13,364 --> 00:01:16,158 Ten balsam ma mi wypalać oczy? 21 00:01:16,283 --> 00:01:18,244 Tak, skarbie. 22 00:01:18,369 --> 00:01:20,913 Nieźle mi idzie w pracy. 23 00:01:21,038 --> 00:01:23,874 Stać nas na mieszkanie, 24 00:01:24,000 --> 00:01:26,669 jeśli przesuniemy się bliżej obrzeży miasta. 25 00:01:27,295 --> 00:01:29,422 Obrzeże - czarni i kradzieże. 26 00:01:29,547 --> 00:01:33,968 Rodzice zawsze kupują nowożeńcom mieszkanie. 27 00:01:34,093 --> 00:01:38,514 Pozwól sobie na odrobinę szczęścia i będzie dobrze. 28 00:01:39,140 --> 00:01:42,685 Nie omówiliśmy przyjęcia zaręczynowego. 29 00:01:42,810 --> 00:01:44,937 - Do czego pijesz? - Było gówniane. 30 00:01:45,062 --> 00:01:48,357 Gówniane zaręczyny, zgodne małżeństwo. 31 00:01:48,482 --> 00:01:50,484 - Pierwsze słyszę. - Tak uważam. 32 00:01:51,360 --> 00:01:54,822 Tamtą noc spędziłem poza domem. 33 00:01:54,947 --> 00:01:57,158 Uznałam, że pracujesz, 34 00:01:57,283 --> 00:02:00,828 jeśli mam rację, skrzyżuj ramiona. 35 00:02:00,953 --> 00:02:02,496 Świetnie. 36 00:02:03,539 --> 00:02:06,334 W świetle ostatnich miesięcy 37 00:02:06,459 --> 00:02:10,630 może powinniśmy przesunąć ślub? 38 00:02:10,755 --> 00:02:12,173 Znowu to słowo na „p”. 39 00:02:12,298 --> 00:02:15,468 „The Times” pisał o naszych zaręczynach, nie o przesunięciach. 40 00:02:15,593 --> 00:02:18,721 Weźmiemy ślub, kupimy mieszkanie na Upper West Side, 41 00:02:18,846 --> 00:02:23,684 a ja urżnę się na wieczorze panieńskim w koronie w kształcie penisa. 42 00:02:23,809 --> 00:02:26,812 Jeśli się zgadzasz, mrugnij. 43 00:02:32,109 --> 00:02:33,778 Boże! 44 00:02:33,903 --> 00:02:35,863 Świetnie. Kocham cię. 45 00:02:41,577 --> 00:02:43,120 Chwileczkę. 46 00:02:44,997 --> 00:02:46,499 Kto tam? 47 00:02:47,083 --> 00:02:48,626 Boże! 48 00:02:52,338 --> 00:02:56,634 Zeszłoroczni fani komety Halleya nie wiedzą, co tracą. 49 00:02:56,759 --> 00:02:59,387 1987 rok należy do komet. 50 00:02:59,512 --> 00:03:02,181 Dziś będzie widać 11! 51 00:03:02,848 --> 00:03:06,310 - To dużo? - Najwięcej od 1912. 52 00:03:06,936 --> 00:03:10,564 Jarasz się jak Lawrence Taylor. 53 00:03:10,690 --> 00:03:13,818 - Kto? - Futbolista i ćpun. 54 00:03:14,986 --> 00:03:18,864 Każdy ma jakieś hobby. Moim jest astronomia, a twoim kłamstwa. 55 00:03:20,825 --> 00:03:25,788 Może poprzytulamy się dziś na kanapie z winem i przy kometach, 56 00:03:25,913 --> 00:03:29,458 a potem wrócisz do sypialni? 57 00:03:29,583 --> 00:03:31,419 Nie jestem gotowy. 58 00:03:32,044 --> 00:03:34,880 Padło wiele słów, 59 00:03:35,673 --> 00:03:37,258 ale nie tęsknisz za mną? 60 00:03:37,383 --> 00:03:40,344 Niech nasza kłótnia zniknie jak kometa. 61 00:03:40,469 --> 00:03:42,096 Kocham cię. 62 00:03:43,347 --> 00:03:44,849 Ja ciebie też. 63 00:03:44,974 --> 00:03:47,768 Zwłaszcza jak mówisz o astronomii. 64 00:03:47,893 --> 00:03:49,729 Bardzo mnie to kręci. 65 00:03:49,854 --> 00:03:51,564 Jesteśmy umówieni? 66 00:03:52,231 --> 00:03:55,735 Kupię wino, wracając z wieczoru panieńskiego Tiff. 67 00:03:55,860 --> 00:03:57,111 Żartujesz? 68 00:03:57,236 --> 00:04:01,824 Przekręt z Georginą uda się tylko, jeśli wezmą ślub, 69 00:04:01,949 --> 00:04:03,576 a między nimi jest krucho. 70 00:04:03,701 --> 00:04:05,369 Między nami też. 71 00:04:05,995 --> 00:04:08,873 Zbyt ciężko na to pracowałam, 72 00:04:08,998 --> 00:04:11,208 w grę wchodzi duża kasa. 73 00:04:11,334 --> 00:04:14,587 Wpadnę na 20 minut. 74 00:04:17,423 --> 00:04:19,925 - Idź. - Dziękuję! 75 00:04:25,932 --> 00:04:27,975 Pobudka! 76 00:04:29,268 --> 00:04:30,519 Witam. 77 00:04:30,645 --> 00:04:33,105 - Niespodzianka! - Ja pierdolę! 78 00:04:34,440 --> 00:04:37,568 Porywanie ludzi nie jest w porządku. 79 00:04:37,693 --> 00:04:42,323 Ludzie często porywają się na wieczory kawalerskie. 80 00:04:42,448 --> 00:04:44,867 Nieprawda. Użyłeś chloroformu? 81 00:04:44,992 --> 00:04:47,870 - Żebyś przysnął. - Kto tego używa?! 82 00:04:47,995 --> 00:04:51,290 John „Hannibal” Smith, Buźka, Wyjący Świr Murdoch... 83 00:04:51,415 --> 00:04:53,125 Wymieniłeś „Drużynę A”. 84 00:04:53,250 --> 00:04:54,919 Przebrałeś mnie? 85 00:04:55,044 --> 00:04:58,589 Ciągle usypiali Mra T i nic mu nie było. 86 00:04:58,714 --> 00:05:01,217 Nie wszystko w telewizji warto powtarzać. 87 00:05:01,342 --> 00:05:03,427 - Wyluzuj. - Zatrzymaj się. 88 00:05:03,552 --> 00:05:07,139 Jedź. Przed nami noc pełna niespodzianek. 89 00:05:07,264 --> 00:05:09,266 Jesteś wkurwiony o przyjęcie... 90 00:05:09,392 --> 00:05:14,105 Nie. Jestem wkurwiony, bo nigdy nie przepraszasz. 91 00:05:14,230 --> 00:05:15,856 Wybacz... 92 00:05:16,941 --> 00:05:21,529 ale z zasady nie przepraszam białych. 93 00:05:22,363 --> 00:05:25,199 Bo Sting dostał Grammy zamiast „Thrillera”? 94 00:05:25,324 --> 00:05:28,202 Z powodu niewolnictwa. 95 00:05:29,161 --> 00:05:32,957 - Przykro mi. - Myślałem, że porwanie cię udobrucha, 96 00:05:33,082 --> 00:05:37,628 i złapię dwie sroki za ogon i dwie laseczki za cycki. 97 00:05:38,463 --> 00:05:41,966 To nie ma znaczenia. Nie mogę ożenić się z Tiff. 98 00:05:42,091 --> 00:05:43,384 Że co? 99 00:05:45,011 --> 00:05:46,929 Dzięki i dobranoc. 100 00:05:47,054 --> 00:05:48,681 Dlaczego stajemy? 101 00:05:49,307 --> 00:05:52,476 Wyłazić z fury! Szybko! 102 00:05:52,601 --> 00:05:57,106 Kolejny żart? Myślałem, że wyciągnąłeś wnioski, Mo. 103 00:05:57,231 --> 00:06:00,443 - To nie żarty. - Zbir 1 i Zbir 2? 104 00:06:00,568 --> 00:06:03,195 Czeka was wielka kariera. 105 00:06:03,321 --> 00:06:06,240 Stul pysk albo nasram ci do dupy. 106 00:06:06,365 --> 00:06:08,868 - Skomplikowane. - Coś wymyślę. 107 00:06:10,036 --> 00:06:11,996 Załatwmy ich jak w „Ostatnim smoku”. 108 00:06:15,374 --> 00:06:16,917 Serio? 109 00:06:22,090 --> 00:06:24,050 Kiedy kolejna niespodzianka? 110 00:06:32,141 --> 00:06:34,644 - Najpierw rocznica. - Potem urodziny córki. 111 00:06:34,769 --> 00:06:37,146 - Przyjęcie dla syna. - Pogrzeb ciotki. 112 00:06:37,229 --> 00:06:38,981 - I wujka. - Zepsuty samochód. 113 00:06:39,106 --> 00:06:41,817 Żona musiała pilnie przefarbować włosy. 114 00:06:41,942 --> 00:06:43,653 Co to za wymówka? 115 00:06:43,778 --> 00:06:45,905 Jestem zajętym, 116 00:06:46,030 --> 00:06:48,282 bardzo ważnym, przestrzegającym prawa 117 00:06:48,407 --> 00:06:49,659 i fajnym kolesiem. 118 00:06:49,784 --> 00:06:54,622 Ale przyszedłem, więc zaczynajmy trójkącik. 119 00:06:54,747 --> 00:06:56,332 Nie chcemy ciebie. 120 00:06:56,457 --> 00:06:59,627 Żałujcie, schodzę do parteru. 121 00:06:59,752 --> 00:07:04,215 Chcemy przyłapać Maurice'a Monroe na nielegalnych interesach. 122 00:07:04,340 --> 00:07:06,342 Pomożesz nam. 123 00:07:06,467 --> 00:07:08,302 Niby, kurwa, po co? 124 00:07:08,427 --> 00:07:12,932 Komisji nie udało się nikogo skazać, 125 00:07:13,057 --> 00:07:17,228 a zanim zbierzecie dowody, Reagan - niech będzie pochwalony - 126 00:07:17,353 --> 00:07:18,437 wszystko zalegalizuje. 127 00:07:18,562 --> 00:07:22,650 Mamy mocne dowody na manipulowanie akcjami. 128 00:07:22,775 --> 00:07:25,486 Będziesz współpracował albo pójdziesz na dno. 129 00:07:25,611 --> 00:07:27,321 Chcesz siedzieć? 130 00:07:30,700 --> 00:07:32,576 Co macie? 131 00:07:46,299 --> 00:07:47,717 To? 132 00:07:47,842 --> 00:07:49,468 Udziały w tytanie? 133 00:07:51,345 --> 00:07:56,183 Smacznego, bo czeka was uczta z niczego. 134 00:07:56,309 --> 00:08:02,523 Jak wyjaśnisz wysoce anormalną transakcję 20 października zeszłego roku? 135 00:08:03,774 --> 00:08:06,819 To był pieprzony żarcik. 136 00:08:06,944 --> 00:08:11,782 I pomyśleć, że się was bałem, detek-dziwki. 137 00:08:11,907 --> 00:08:13,409 Detektywi plus dziwki. 138 00:08:13,534 --> 00:08:14,785 - Łapiemy. - Kłamiesz. 139 00:08:14,910 --> 00:08:19,457 Dzwońcie do Ty'a Davermana. Już on was naprostuje. 140 00:08:20,291 --> 00:08:22,335 A propos. 141 00:08:23,544 --> 00:08:24,962 Jesteś gejem. 142 00:08:26,922 --> 00:08:29,592 - Nie. - Wiemy o tym, 143 00:08:29,717 --> 00:08:32,345 więc może usiądź, detek-pedziu? 144 00:08:44,023 --> 00:08:45,608 Tak myślałam. 145 00:08:52,323 --> 00:08:55,534 Kto to? Dawn! Wejdź! 146 00:08:55,660 --> 00:08:59,789 Przepraszam za spóźnienie, dlaczego nikogo nie ma? 147 00:08:59,914 --> 00:09:02,541 Kelner, drink dla mojej psiapsióły! 148 00:09:02,667 --> 00:09:04,126 Fajnie, że jesteś. 149 00:09:04,251 --> 00:09:07,254 Musiałam oblać ślub najmocniejszej pary świata. 150 00:09:07,380 --> 00:09:11,384 Poza Stallone'em i Brigitte Nielsen, 151 00:09:11,509 --> 00:09:12,927 ci to mają krzepę. 152 00:09:13,052 --> 00:09:14,762 Jesteś zabawna. 153 00:09:14,887 --> 00:09:17,014 Dogadasz się z moimi kumpelami, 154 00:09:17,139 --> 00:09:21,060 zawsze spóźniają się 52 minuty, to w ich stylu. 155 00:09:21,686 --> 00:09:23,437 Peniska? 156 00:09:23,562 --> 00:09:26,065 Nie, dzięki. 157 00:09:26,190 --> 00:09:30,236 Groźna jesteś. Żadnych białych członków po godzinach pracy. 158 00:09:30,361 --> 00:09:33,406 Znowu żart! Jesteś na fali! 159 00:09:33,990 --> 00:09:36,909 Zasłużyłaś na dwa drinki. 160 00:09:37,034 --> 00:09:39,120 Kelner! 161 00:09:39,745 --> 00:09:41,706 Penis colada, proszę pani? 162 00:09:41,831 --> 00:09:44,625 Powiedz jeszcze raz: proszę pani. 163 00:09:46,502 --> 00:09:48,838 A dla... panienki? 164 00:09:48,963 --> 00:09:52,300 - Nic, wpadłam na chwilę... - Nie wychodź. 165 00:09:54,385 --> 00:09:56,137 Zostań. 166 00:09:56,262 --> 00:09:59,724 Chcę poznać kobietę, która ukradła mi Blaira. 167 00:09:59,849 --> 00:10:03,102 Nie wiem, o co mnie podejrzewasz... 168 00:10:03,227 --> 00:10:07,523 Każesz mu pracować do późna. Myślałaś, że o czym mówię? 169 00:10:08,691 --> 00:10:12,028 Że każę mu pracować do późna. 170 00:10:12,987 --> 00:10:14,196 Szkocką! 171 00:10:14,322 --> 00:10:17,241 Ale się boję! 172 00:10:17,366 --> 00:10:19,702 Przedobrzyłeś z płonącym autem. 173 00:10:19,827 --> 00:10:23,205 To nie żaden pieprzony żart. Zabłądziliśmy w Małym Bejrucie, 174 00:10:23,331 --> 00:10:25,166 a ja straciłem furę za ćwierć miliona. 175 00:10:25,291 --> 00:10:28,085 - Daj spokój. - Za ćwierć ćwierci. 176 00:10:28,210 --> 00:10:31,464 To w zasadzie Pontiac wymieszany z Lincolnem, ale zrywny. 177 00:10:31,589 --> 00:10:34,300 Nie wierzę ci. 178 00:10:34,425 --> 00:10:38,346 Wrócę taksą, muszę przemyśleć ślub. 179 00:10:38,471 --> 00:10:41,390 Znowu to samo. O co ci chodzi? 180 00:10:41,515 --> 00:10:43,392 Ja i Tiff... 181 00:10:47,772 --> 00:10:50,441 Pomyślałeś o wszystkim! Policja? 182 00:10:50,566 --> 00:10:52,902 To nie ja, chodźmy tędy. 183 00:10:53,027 --> 00:10:56,280 Nie, pogadam z glinami. 184 00:10:56,405 --> 00:10:58,532 Nie idź tam, do kurwy nędzy! 185 00:10:58,658 --> 00:11:01,369 Panowie władzo! 186 00:11:03,245 --> 00:11:08,167 Spróbowaliście kanapeczek na moich zaręczynach, 187 00:11:08,292 --> 00:11:09,835 zanim je rozpieprzyliście? 188 00:11:09,961 --> 00:11:11,837 Coś ty, kurwa, za jeden? 189 00:11:11,963 --> 00:11:18,052 Musisz prosić agencję o nabitych, nie o dużych. 190 00:11:18,177 --> 00:11:19,512 Przysłali grubasków! 191 00:11:19,637 --> 00:11:22,390 - Nie strzelajcie do tego głupka. - Stul pysk! 192 00:11:23,099 --> 00:11:24,517 Mało wiarygodne. 193 00:11:24,642 --> 00:11:29,188 - Komu buchnąłeś zegarek? - Nic nie widzieliśmy, puśćcie nas! 194 00:11:31,023 --> 00:11:33,985 Jestem zmęczony i chcę do domu. 195 00:11:34,110 --> 00:11:38,531 Jak mam to przerwać? Pobite gary? Pieprzone aktorzyny. 196 00:11:39,865 --> 00:11:41,575 Kurwa, jak prawdziwy. 197 00:11:41,701 --> 00:11:43,536 Bo jest, celuj w nich! 198 00:11:43,661 --> 00:11:45,621 Na ziemię! 199 00:11:46,330 --> 00:11:50,126 Wycofujemy się. Przepraszamy i dziękujemy za oddaną służbę. 200 00:11:50,251 --> 00:11:52,461 Wracajcie tu, zajebiemy was! 201 00:11:54,422 --> 00:11:56,966 - Stać! - Cholera! 202 00:12:11,897 --> 00:12:17,111 Współpracuj albo doniesiemy, że gustujesz w kakaowych oczkach. 203 00:12:17,737 --> 00:12:22,491 Powiemy twojej żonie, Mo i twojemu synowi. 204 00:12:27,121 --> 00:12:28,456 Dobra. 205 00:12:28,581 --> 00:12:30,958 Mówiłam, że się zgodzi. 206 00:12:31,083 --> 00:12:33,878 Nie, zróbcie to. 207 00:12:34,795 --> 00:12:37,214 Powiedzcie, że mam słabość do pałek. 208 00:12:37,340 --> 00:12:39,592 Agentka Fox nie żartuje. 209 00:12:39,717 --> 00:12:42,887 Choć forma była żartobliwa. 210 00:12:43,012 --> 00:12:44,930 Ja też nie żartuję. 211 00:12:45,056 --> 00:12:46,641 Bóg to zabawny skurwiel, 212 00:12:46,766 --> 00:12:50,186 może właśnie tego potrzebowałem? Od dawna chcę powiedzieć bliskim, 213 00:12:50,311 --> 00:12:52,855 a dla Mo liczy się tylko kasa. 214 00:12:53,939 --> 00:12:55,149 Śmiało! 215 00:12:55,274 --> 00:13:00,071 Jeśli nie ma więcej pytań, Wysoki Sukądzie - suki plus sąd.. 216 00:13:00,196 --> 00:13:01,489 Słabe. 217 00:13:01,614 --> 00:13:04,700 Mamy jeszcze jednego asa. 218 00:13:04,825 --> 00:13:06,160 Zaraz wrócimy. 219 00:13:06,285 --> 00:13:08,454 Pora na ciężkie działa. 220 00:13:11,332 --> 00:13:14,835 Każda waha się między Jakiem a Tedem. 221 00:13:14,961 --> 00:13:16,879 - Co? - Z „Szesnastu świeczek”. 222 00:13:17,004 --> 00:13:19,507 - Nie widziałam. - Naprawdę? 223 00:13:20,174 --> 00:13:23,886 Jake Ryan jest superprzystojnym łobuzem, a Ted to dupa wołowa. 224 00:13:24,011 --> 00:13:26,472 Wychodzę za Teda, 225 00:13:26,597 --> 00:13:29,600 choć kręcą mnie Jake'owie. 226 00:13:29,725 --> 00:13:32,061 Straciłam cnotę z prawdziwym draniem. 227 00:13:32,186 --> 00:13:34,480 - Z kim? - Z Billem Laimbeerem. 228 00:13:34,605 --> 00:13:36,816 - Ksywka „Tłok”? - Raczej „flak”. 229 00:13:36,941 --> 00:13:39,151 Byliśmy razem na obozie. 230 00:13:39,276 --> 00:13:41,696 Może wtedy był lepszym aktorem. 231 00:13:43,489 --> 00:13:45,199 Koszykarski żart. 232 00:13:46,659 --> 00:13:48,160 Rozumiem cię. 233 00:13:48,285 --> 00:13:50,287 Latałam za Jake'ami, 234 00:13:50,413 --> 00:13:52,748 a wyszłam za pieprzonego Teda. 235 00:13:52,873 --> 00:13:54,166 A nie mówiłam? 236 00:13:56,669 --> 00:13:58,170 Czy popełniam błąd? 237 00:13:58,879 --> 00:14:00,506 - Nie. - Powiedz. 238 00:14:00,631 --> 00:14:04,010 Blair jest wspaniały. 239 00:14:05,344 --> 00:14:07,054 Masz szczęście. 240 00:14:07,179 --> 00:14:10,933 Obie wiemy, że łobuzy zwiastują same nieszczęścia. 241 00:14:11,058 --> 00:14:13,019 Jake Ryan miał złote serce. 242 00:14:13,144 --> 00:14:16,480 Kiedy Ted chciał stracić dziewictwo, 243 00:14:16,605 --> 00:14:19,483 Jake udostępnił mu swoją pijaną dziewczynę. 244 00:14:20,609 --> 00:14:22,570 - Co, kurwa? - Wiem. 245 00:14:22,695 --> 00:14:25,406 - To leciało w kinie? - Tak. 246 00:14:25,531 --> 00:14:28,159 I biali nie protestowali? 247 00:14:29,952 --> 00:14:32,913 Faktycznie, to pojebane. 248 00:14:39,712 --> 00:14:41,922 Co się dzieje? 249 00:14:43,048 --> 00:14:44,884 Blair chciał odwołać ślub. 250 00:14:47,386 --> 00:14:51,932 Najem się wstydu, ale chyba skorzystam. 251 00:14:52,558 --> 00:14:55,227 - Dlaczego? - Ciąży na nas klątwa. 252 00:14:58,439 --> 00:14:59,815 Nie... 253 00:14:59,940 --> 00:15:02,360 napij się z penisa, wszystko się ułoży. 254 00:15:04,486 --> 00:15:07,198 Strzelałeś zawodowo. 255 00:15:07,323 --> 00:15:08,908 Myślałem, że to atrapa. 256 00:15:09,033 --> 00:15:12,078 Wybacz, że cię porwałem, ale było bosko. 257 00:15:14,413 --> 00:15:17,124 Ale z nas duet! Mózg i uroda! 258 00:15:17,249 --> 00:15:19,877 Ty też dałeś coś od siebie. 259 00:15:20,461 --> 00:15:23,756 Ukradliśmy radiowóz! 260 00:15:23,881 --> 00:15:26,425 - Oszukaliśmy śmierć! - Żebyś, kurwa, wiedział. 261 00:15:26,550 --> 00:15:28,177 Co teraz? 262 00:15:28,302 --> 00:15:31,847 Chlejemy na śmierć! Znam dobre miejsce. 263 00:15:35,643 --> 00:15:38,521 Zerwaliśmy tuż przed ślubem, nie możemy być szczęśliwi. 264 00:15:39,563 --> 00:15:41,524 To się zdarza. 265 00:15:41,649 --> 00:15:44,193 O.J. Simpson i ta blondyneczka. 266 00:15:44,860 --> 00:15:48,823 Robert Wagner i Natalie Wood. Pobierali się dwa razy, 267 00:15:48,948 --> 00:15:51,951 aż w końcu odpłynęli. Dosłownie. 268 00:15:52,076 --> 00:15:54,412 Zaręczyny były porażką. 269 00:15:55,121 --> 00:15:58,124 A noc spędził pewnie z jakąś prostytutką. 270 00:15:58,249 --> 00:16:00,835 Nie sądzę. 271 00:16:00,960 --> 00:16:05,006 Rozmawiałam z kapłanem, ale jestem na czwartym poziomie Thetanu Operacyjnego 272 00:16:05,131 --> 00:16:08,175 i muszę wybulić 100 tysiaków. 273 00:16:09,760 --> 00:16:12,388 Uwierz mi, nie ma żadnej klątwy. 274 00:16:13,222 --> 00:16:16,809 Więc dlaczego nikt nie przyszedł? 275 00:16:17,476 --> 00:16:19,937 Może ktoś zabił je w parku? 276 00:16:20,062 --> 00:16:23,274 Kochana jesteś, ale to znak. 277 00:16:23,399 --> 00:16:24,525 Rachunek! 278 00:16:24,650 --> 00:16:27,653 Dobrze, że te sztuczne lampucery nie przyszły. 279 00:16:27,778 --> 00:16:30,031 - Bo? - Jesteś lepsza od nich. 280 00:16:30,156 --> 00:16:34,035 Masz nowe, wyrafinowane przyjaciółki. 281 00:16:34,160 --> 00:16:36,829 Po co nam one? 282 00:16:36,954 --> 00:16:38,414 Mamy drinki! 283 00:16:38,539 --> 00:16:40,249 Nigdy się nie odkochałaś? 284 00:16:41,250 --> 00:16:44,337 Trzymasz się kurczowo związku, 285 00:16:44,462 --> 00:16:46,839 reanimujesz uczucie, 286 00:16:47,548 --> 00:16:50,134 ale oddalasz się jeszcze bardziej. 287 00:16:50,259 --> 00:16:53,512 Pewnego dnia budzisz się obok obcego człowieka 288 00:16:53,638 --> 00:16:57,975 i nie możesz sobie przypomnieć, co was połączyło. 289 00:16:59,685 --> 00:17:01,562 Nie znasz tego uczucia? 290 00:17:04,857 --> 00:17:06,275 Nie. 291 00:17:08,110 --> 00:17:10,029 Nie znam. 292 00:17:11,864 --> 00:17:13,783 - Jak w „Miami Vice”. - Ano! 293 00:17:14,367 --> 00:17:16,285 - Tiff? Dawn?! - Blair? 294 00:17:16,744 --> 00:17:19,413 Płaczesz? Wszystko w porządku? 295 00:17:20,247 --> 00:17:22,416 Raczej nie. Co tu robicie? 296 00:17:22,541 --> 00:17:24,585 Szalona noc! 297 00:17:24,710 --> 00:17:26,754 Dwa razy prawie zginęliśmy, 298 00:17:26,879 --> 00:17:29,674 wybieramy przypadkową knajpę i wpadamy na was! 299 00:17:29,799 --> 00:17:32,593 To znak, że jesteście sobie pisani, 300 00:17:32,718 --> 00:17:34,387 co nie, Dawn? 301 00:17:34,512 --> 00:17:36,931 - Dawn? - Jasne. 302 00:17:37,056 --> 00:17:39,433 Jak słońce! 303 00:17:39,558 --> 00:17:42,603 Poprosimy najlepszego szampana. 304 00:17:42,728 --> 00:17:46,482 Albo od razu cztery i szoty tequili. 305 00:17:46,607 --> 00:17:47,692 Dziś szalejemy. 306 00:17:48,317 --> 00:17:51,654 - Co za przypadek, dasz wiarę? - Nie. 307 00:17:52,279 --> 00:17:54,031 Serio? 308 00:17:56,826 --> 00:17:59,078 Zarozumiały sukinsyn. 309 00:17:59,745 --> 00:18:01,372 Musimy coś mieć. 310 00:18:01,497 --> 00:18:03,457 Tylko to. 311 00:18:04,375 --> 00:18:06,419 Skupują udziały w Georginie. 312 00:18:06,544 --> 00:18:09,714 W zestawieniach kwartalnych ich nie było. 313 00:18:09,839 --> 00:18:13,801 Podrożały. Pewnie się ich pozbyli. 314 00:18:14,427 --> 00:18:18,264 Albo pochowali przed konkurencją i przed nami. 315 00:18:20,099 --> 00:18:21,559 Dziennik pokładowy. 316 00:18:21,684 --> 00:18:26,480 Kapitan Shankar melduje się, planetę zamieszkują same dupki... 317 00:18:26,605 --> 00:18:28,983 - Zdejmij nogi. - Uważaj, bo cię pozwę. 318 00:18:29,108 --> 00:18:32,611 Nie rusza cię, że syn dowie się o twoim chłopaku. 319 00:18:32,737 --> 00:18:37,825 A jeśli powiemy im obu, że pójdą siedzieć za przechowywanie udziałów? 320 00:18:37,950 --> 00:18:42,330 Synek będzie miał problem z dostaniem się na studia. 321 00:18:42,455 --> 00:18:44,790 Miałby je i tak. 322 00:18:44,915 --> 00:18:47,501 Twój chłopak zgnije za kratkami. 323 00:18:47,627 --> 00:18:49,170 Chyba, że mu się spodoba. 324 00:18:50,004 --> 00:18:53,341 Przyhamuj z homo przytykami, mój kuzyn jest pedziem. 325 00:18:53,466 --> 00:18:56,344 Nie mam pojęcia, o czym mówicie. 326 00:18:56,469 --> 00:18:59,889 Na oszuście jeans goreje. 327 00:19:00,973 --> 00:19:03,267 To mi się podoba. 328 00:19:03,392 --> 00:19:05,728 Dzięki. Co ty na to? 329 00:19:07,855 --> 00:19:09,148 Kurwa. 330 00:19:13,486 --> 00:19:14,945 Dobra. 331 00:19:15,071 --> 00:19:16,781 Co mam robić? 332 00:19:17,698 --> 00:19:19,950 Nie wiedziałeś, że tu są? 333 00:19:20,076 --> 00:19:22,244 Nie dałaś im znać, że się waham? 334 00:19:22,370 --> 00:19:24,038 Słucham? 335 00:19:24,163 --> 00:19:25,623 Tak jak ty. 336 00:19:25,748 --> 00:19:28,334 - Czuję się zagubiony. - Nie kochasz mnie? 337 00:19:28,459 --> 00:19:33,047 Kocha cię, nie odlatujmy. Każdy się waha, prawda? 338 00:19:33,172 --> 00:19:34,882 - Zgadza się. - Widzicie? 339 00:19:35,007 --> 00:19:36,884 Ale trzeba słuchać serca. 340 00:19:37,009 --> 00:19:39,512 - Co, kurwa? - Zamknij się. 341 00:19:39,637 --> 00:19:43,224 Szukaj cech, które ci odpowiadają. 342 00:19:43,349 --> 00:19:46,644 Jeśli wybierzesz Teda, bo Jake'owie cię zawiedli, 343 00:19:46,769 --> 00:19:48,729 będziesz samotna. 344 00:19:49,230 --> 00:19:52,149 - Ted i Jake? - „Szesnaście świeczek”. 345 00:19:52,274 --> 00:19:55,194 Popieprzony film. Cholerny cyrk na kółkach. 346 00:19:55,319 --> 00:19:58,406 Jeśli wyjdziesz za nieodpowiedniego faceta, 347 00:19:58,531 --> 00:20:00,032 będziesz żałować. 348 00:20:00,157 --> 00:20:02,702 Fakt, że Dawn popełniła błąd... 349 00:20:02,827 --> 00:20:06,080 Nie chodzi o ciebie ani o Spencera, tylko o mnie. 350 00:20:07,665 --> 00:20:09,500 I o Tiff. 351 00:20:09,625 --> 00:20:11,836 - Użyłaś mnie jako metafory. - Nie. 352 00:20:11,961 --> 00:20:13,713 A jednak. 353 00:20:13,838 --> 00:20:16,590 Przecież jestem Jakiem! 354 00:20:16,716 --> 00:20:19,802 Jesteś klasycznym Tedem! 355 00:20:19,927 --> 00:20:24,432 - Są dla siebie stworzeni. - O tym wiedzą tylko oni. 356 00:20:25,390 --> 00:20:28,227 - Prosta sprawa: kochacie się? - Tak. 357 00:20:29,270 --> 00:20:30,938 Kochacie się? 358 00:20:33,774 --> 00:20:36,235 Cześć, suko! 359 00:20:36,360 --> 00:20:38,321 Jesteście. 360 00:20:38,446 --> 00:20:40,948 - Suki! - Wybacz spóźnienie. 361 00:20:41,073 --> 00:20:45,578 Byłyśmy na biforze u Bunny i trochę przesadziłyśmy. 362 00:20:46,329 --> 00:20:50,124 Szczerze mówiąc, myślałyśmy, że odwołasz ślub 363 00:20:50,249 --> 00:20:51,876 po masakrze na zaręczynach. 364 00:20:59,050 --> 00:21:00,509 Odwołać ślub? 365 00:21:00,635 --> 00:21:04,889 Odwołać ślub, serio? 366 00:21:05,014 --> 00:21:07,183 Dobry żart, suko, 367 00:21:07,308 --> 00:21:10,519 jest nam lepiej niż kiedykolwiek! 368 00:21:11,979 --> 00:21:14,565 Przez chwilę pomyślałam: fujka! 369 00:21:15,274 --> 00:21:20,196 Chodźmy do Danceterii, wpuszczają każdego. 370 00:21:20,321 --> 00:21:21,405 Bez urazy. 371 00:21:21,530 --> 00:21:25,868 - Sklepać cię, suko? - Zaraz jebnę tej Barbie. 372 00:21:25,993 --> 00:21:31,040 Dzięki tobie zrozumiałam, że Blair jest tym jedynym. 373 00:21:31,540 --> 00:21:34,293 Na razie, misiaczku. Pa! 374 00:21:34,835 --> 00:21:36,170 Zaczekajcie! 375 00:21:36,295 --> 00:21:38,089 Bawcie się dobrze! 376 00:21:40,257 --> 00:21:42,760 - Co to za bzdury? - Sama prawda. 377 00:21:46,889 --> 00:21:48,641 Pójdę już. 378 00:21:53,228 --> 00:21:55,356 - Dobranoc. - Pierdol się. 379 00:21:56,649 --> 00:21:58,818 Laski! Wiesz, czego nam trzeba? 380 00:21:58,943 --> 00:22:00,194 Odwołam ślub. 381 00:22:01,988 --> 00:22:05,199 - Oczywiście, że się z nią ożenisz. - Nie jesteś szefem. 382 00:22:05,324 --> 00:22:07,118 - Właściwie... - Po pracy. 383 00:22:07,243 --> 00:22:10,287 Choć Tiff wymaga ode mnie wysiłku... 384 00:22:10,413 --> 00:22:12,248 dlaczego ci tak zależy? 385 00:22:12,373 --> 00:22:15,501 - Zainwestowałem. - Co? 386 00:22:18,712 --> 00:22:20,131 Muszę coś wyznać. 387 00:22:20,256 --> 00:22:23,009 Wiem, że bawiłeś się moją szczoteczką, 388 00:22:23,134 --> 00:22:26,971 ale te na biurku i w szafce są dla zmyłki. 389 00:22:27,096 --> 00:22:29,932 - Prawdziwa... - Leży w kiblu, w drugiej kabinie, 390 00:22:30,057 --> 00:22:31,392 pod płytką w suficie. 391 00:22:31,517 --> 00:22:34,270 - Boże. - Nie o tym mówię. 392 00:22:39,900 --> 00:22:43,321 Naprawdę uważam cię za przyjaciela. 393 00:22:44,405 --> 00:22:49,285 Ale oszukuję cię od samego początku. 394 00:22:49,827 --> 00:22:52,705 Koks i aresztowanie - to wszystko blef. 395 00:22:52,830 --> 00:22:54,790 Chciałem, żebyś dla mnie pracował, 396 00:22:54,915 --> 00:22:59,587 bo marzyłem o niedostępnych udziałach w Georginie. 397 00:22:59,712 --> 00:23:03,633 To było, zanim się skumplowaliśmy. 398 00:23:03,758 --> 00:23:06,093 Wiem, że jesteś bystry. 399 00:23:06,218 --> 00:23:09,597 Nie chcesz się żenić z Tiff, 400 00:23:09,722 --> 00:23:12,224 więc i tak złamiesz jej serce. 401 00:23:12,350 --> 00:23:15,436 Dlaczego nie dać jej wymarzonego ślubu? 402 00:23:15,561 --> 00:23:19,940 Doprowadźmy przekręt do końca, ty i ja. 403 00:23:20,650 --> 00:23:25,738 Ma to sens i przyniesie nam kilkadziesiąt milionów. 404 00:23:25,863 --> 00:23:30,159 Nam, facetom, którzy biedowali całe życie. 405 00:23:33,788 --> 00:23:36,332 Co ty na to? 406 00:23:43,381 --> 00:23:44,840 Pierdol się. 407 00:23:45,715 --> 00:23:48,427 Powiem Tiff prawdę. I jeszcze jedno: 408 00:23:49,512 --> 00:23:51,013 odchodzę. 409 00:24:04,986 --> 00:24:06,862 Jak leci? 410 00:24:10,907 --> 00:24:12,034 Witamy z powrotem. 411 00:24:13,494 --> 00:24:15,621 Coś mnie zatrzymało. 412 00:24:15,746 --> 00:24:17,665 Żaden problem. 413 00:24:21,794 --> 00:24:24,046 Mogę ci coś dać? 414 00:24:24,171 --> 00:24:26,632 - Tak. - Chwileczkę. 415 00:24:27,717 --> 00:24:30,219 To ważna pamiątka, 416 00:24:30,344 --> 00:24:32,763 chcę, żebyś ją miał. 417 00:24:33,514 --> 00:24:34,932 Co się dzieje? 418 00:24:38,519 --> 00:24:40,229 Popatrz. 419 00:24:41,689 --> 00:24:44,692 - Podoba ci się? - Bardzo. 420 00:24:44,817 --> 00:24:48,279 Cokolwiek się stanie, 421 00:24:49,780 --> 00:24:51,532 zawsze będę cię kochał. 422 00:24:53,868 --> 00:24:55,661 I to ja dramatyzuję? 423 00:24:55,786 --> 00:24:58,247 Gramy w „Gejowych magnoliach”? 424 00:24:58,372 --> 00:24:59,707 „Czułych członkach”. 425 00:24:59,832 --> 00:25:02,293 Jak śmiesz. Napij się. 426 00:25:02,960 --> 00:25:04,712 „Trzymaj moją córkę”. 427 00:25:19,143 --> 00:25:20,561 Spence... 428 00:25:21,479 --> 00:25:24,106 - Przepraszam. - To ja przepraszam. 429 00:25:24,231 --> 00:25:28,402 Siedziałem, wkurzony, że ominęła nas randka, 430 00:25:28,527 --> 00:25:30,905 ale praca jest dla ciebie ważna. 431 00:25:31,030 --> 00:25:36,786 Kocham cię i wezmę od ciebie tyle, ile zechcesz mi dać. 432 00:25:38,329 --> 00:25:40,164 Zdążyłaś na komety! 433 00:25:40,289 --> 00:25:42,083 Chcę rozwodu. 434 00:25:48,381 --> 00:25:50,299 Co? 435 00:26:11,570 --> 00:26:12,989 Tiff! 436 00:26:13,614 --> 00:26:14,949 Tiff! 437 00:26:21,080 --> 00:26:22,456 Tiff! 438 00:26:27,711 --> 00:26:29,629 REŻYSERIA 439 00:26:29,713 --> 00:26:31,506 SCENARIUSZ 440 00:26:57,115 --> 00:26:59,535 WYSTĄPILI 441 00:27:00,619 --> 00:27:04,165 Wersja polska na zlecenie HBO Start International Polska 442 00:27:04,290 --> 00:27:07,084 Tekst: Maria Sobolewska