1 00:00:00,792 --> 00:00:04,921 - Poprzednio... - Pickles na lodzie, 2 00:00:05,088 --> 00:00:10,010 z Panem Picklesem granym przez złotą medalistkę, Tarę Lipinski. 3 00:00:10,426 --> 00:00:14,097 - Oddaj moją głowę. - W rewii musi być Pan Pickles. 4 00:00:14,264 --> 00:00:18,518 Inaczej zostaje Tara Lipinski, tańcząca w delirium. 5 00:00:20,895 --> 00:00:21,980 Proszę. 6 00:00:22,188 --> 00:00:25,817 „Dzisiejszy tajny składnik: ekstaza!”. 7 00:00:25,984 --> 00:00:28,194 Jakiś chorwacki aktor. 8 00:00:30,613 --> 00:00:32,615 Havana? 9 00:00:35,535 --> 00:00:37,829 Nie rozwodzimy się! 10 00:00:40,081 --> 00:00:42,000 Obiecuję. 11 00:00:42,208 --> 00:00:47,922 Pan Pickle-san spędzi tu kilka tygodni i będzie podpatrywał wujka Jeffa. 12 00:00:48,131 --> 00:00:51,467 Mój angielski... nie wspaniały. 13 00:00:51,634 --> 00:00:54,637 - Znasz angielski? - Nie mówię po angielsku. 14 00:00:55,305 --> 00:00:57,640 Co, do kurwy nędzy...? 15 00:00:59,184 --> 00:01:01,895 - Jestem w remisji. - Kocham cię. 16 00:01:02,061 --> 00:01:05,648 Odkąd mam przyszłość, ciebie w niej nie ma. 17 00:01:12,113 --> 00:01:14,407 Jakie to wszystko piękne! 18 00:01:15,783 --> 00:01:18,620 - Quel fromage! - Pan Pickles? 19 00:01:23,583 --> 00:01:25,752 Każdy ból trzeba nazwać. 20 00:01:29,464 --> 00:01:31,382 Przepraszam... 21 00:01:32,675 --> 00:01:34,302 Co? 22 00:01:34,469 --> 00:01:36,888 Mogę kupić trzy kury? 23 00:01:51,736 --> 00:01:54,280 KIDDING 24 00:01:55,198 --> 00:01:57,325 SCENARIUSZ 25 00:01:57,700 --> 00:01:59,702 REŻYSERIA 26 00:01:59,869 --> 00:02:03,665 Zrobił ją jakiś student. Wydajemy nakaz zaprzestania. 27 00:02:03,998 --> 00:02:06,251 - Jeff ją widział? - Nie wiemy. 28 00:02:06,417 --> 00:02:11,297 Zdejmijcie grę, zanim ją zobaczy. Zdenerwuje się i będzie niefajnie. 29 00:02:27,772 --> 00:02:31,568 Dziś, 8 grudnia, w Columbus City Convention Center 30 00:02:31,734 --> 00:02:35,572 Tara Lipinski odwiedza Pickle Barrel Falls na Lodzie! 31 00:02:35,738 --> 00:02:37,782 Bilety już w sprzedaży! 32 00:02:42,912 --> 00:02:46,416 Twój ojciec cię kocha, ale cię zanimuje. 33 00:02:46,875 --> 00:02:49,669 - Kto mówi? - Nie chce, ale to zrobi. 34 00:02:49,836 --> 00:02:54,132 Rozpuścił wici w Europie Wschodniej, gdzie nie brak tanich talentów, 35 00:02:54,299 --> 00:02:57,343 - że szuka głosu jak twój. - Jestem w radiu? 36 00:02:57,510 --> 00:03:00,972 Chciał, żebym zadzwonił z pogróżkami, ale odmówiłem. 37 00:03:01,222 --> 00:03:04,601 Lecz takich jak ja są setki. Nie jest za późno. 38 00:03:04,809 --> 00:03:09,397 Posłuchaj ojca, nie wychylaj się. Stawką jest twoje życie! 39 00:03:09,564 --> 00:03:13,651 Proszę cię! Uczyłem się angielskiego na twoim programie! 40 00:03:16,779 --> 00:03:21,701 Pojebie, nie słuchaj tamtego. To świr. 41 00:03:21,868 --> 00:03:25,079 Potrzebuję tej pracy. Mam dużą serbską rodzinę. 42 00:03:25,246 --> 00:03:27,290 Mały Ognen chce gołąbków! 43 00:03:27,457 --> 00:03:32,128 Palnij sobie w łeb, niech odłamki twojej czaszki odbiją się od Białego Domu. 44 00:03:32,295 --> 00:03:36,925 - Uczyń mnie kreskówką, Piklu! - Daj mi spokój. 45 00:03:44,766 --> 00:03:46,726 Ups! Dostałem! 46 00:03:51,773 --> 00:03:54,108 Jakie to wszystko piękne! 47 00:04:00,198 --> 00:04:02,158 W co gracie? 48 00:04:03,910 --> 00:04:08,623 - Mam do ciebie sprawę. - Prawnicy zdejmą ją natychmiast. 49 00:04:09,040 --> 00:04:11,000 Co zdejmą? 50 00:04:12,669 --> 00:04:14,212 Nic. 51 00:04:16,965 --> 00:04:19,968 Czy rewia na lodzie jest wyprzedana? 52 00:04:20,134 --> 00:04:24,264 Szpital pozwolił mi zabrać dwudziestkę chorych Piklaków. 53 00:04:24,430 --> 00:04:28,601 Jeden, Brian, ma zespół Landaua-Kleffnera. 54 00:04:29,018 --> 00:04:33,189 Marzy o poznaniu panny Lipinski. Obiecałem mu to. 55 00:04:38,236 --> 00:04:41,281 Co się stało z moim gabinetem? To ty? 56 00:04:43,866 --> 00:04:46,452 A ty dzwoniłeś do serbskich Jeffów? 57 00:04:46,619 --> 00:04:51,708 Sposób, w jaki Vivian z tobą zerwała, wywarł na ciebie fatalny wpływ. 58 00:04:51,875 --> 00:04:54,586 Kobieta będzie żyć! To cud. 59 00:04:54,752 --> 00:04:57,463 Powinniśmy się cieszyć. Ja się cieszę! 60 00:04:58,798 --> 00:05:04,220 Nie jedź za tydzień do stolicy, a ja przemyślę zrobienie z ciebie kreskówki. 61 00:05:04,429 --> 00:05:07,640 Nie zrobisz ze mnie kreskówki, a ja polecę, 62 00:05:07,807 --> 00:05:13,104 - bo muszę zapalić choinkę. - Nie chcę, żebyś występował na żywo. 63 00:05:13,313 --> 00:05:17,901 Stanąłem tam kilka miesięcy po śmierci mojego syna 64 00:05:18,067 --> 00:05:20,194 i nikt nie oponował. 65 00:05:20,361 --> 00:05:23,948 Dlaczego zwyczajne zerwanie miałoby przeważyć szalę? 66 00:05:24,115 --> 00:05:28,119 Zaczynam myśleć, że ubiegły rok był błędem i przepraszam. 67 00:05:28,328 --> 00:05:30,788 Ale wtedy miałeś miękkie spojrzenie, 68 00:05:30,955 --> 00:05:35,585 a głos spokojny jak mormoński róg. 69 00:05:35,752 --> 00:05:39,839 Dziś dmiesz w dudy obłędu. 70 00:05:41,966 --> 00:05:43,968 To nie obłęd. 71 00:05:44,928 --> 00:05:49,224 Tak wygląda szczerość, gdy jesteś wywrócony na lewą stronę. 72 00:05:49,849 --> 00:05:53,227 Jeff... przechodzisz załamanie. 73 00:05:54,687 --> 00:05:56,606 Przechodzę przełom. 74 00:05:57,482 --> 00:06:01,944 Nie okłamujesz nikogo. Oprócz siebie. 75 00:06:06,241 --> 00:06:10,203 Załatwię ci bilety na rewię. Cieszę się, że się przekonałeś. 76 00:07:34,120 --> 00:07:38,374 Miałaś relacje seksualne z japońską wersją swojego brata? 77 00:07:39,417 --> 00:07:43,713 -Pickle-san jest niezależnie przystojny. - Jest twoim bratem z napisami. 78 00:07:43,880 --> 00:07:46,883 Dałabym ci w dupę, ale masz ją w strzępach. 79 00:07:47,091 --> 00:07:48,927 Skąd te teksty? 80 00:07:49,302 --> 00:07:54,432 Ja, homoseksualistą? W skali heteryków jestem kibolem. 81 00:07:54,515 --> 00:07:59,395 A szyfrowana rozmowa o pianinach i klarnetach? 82 00:07:59,479 --> 00:08:03,608 Mówiłem o pianinach i klarnetach, a ty o czym? 83 00:08:03,733 --> 00:08:06,945 Twoja córka widziała, jak jej nauczyciel pianina 84 00:08:07,111 --> 00:08:10,865 - trzepał ci na naszym podjeździe! - Kto wie, co widziała? 85 00:08:11,908 --> 00:08:14,244 Rex jest moim kolegą. 86 00:08:14,410 --> 00:08:18,373 Łączy nas ogrodnictwo, ale nic obleśnego. 87 00:08:18,540 --> 00:08:21,459 - Prawie zrobiłeś coming out! - Kiedy? 88 00:08:21,626 --> 00:08:23,711 Tamtej nocy, w łóżku! 89 00:08:24,170 --> 00:08:30,218 Pamiętam tylko, że kazałaś mi wskazać szczęśliwe rozwodowe dziecko. 90 00:08:30,385 --> 00:08:33,387 Pomyśl o tym, zanim pójdziesz w ślady matki! 91 00:08:33,596 --> 00:08:36,641 Jesteś gejem. Jesteś gejem. 92 00:08:40,144 --> 00:08:42,772 A moja cipka potrzebuje uwagi. 93 00:08:43,481 --> 00:08:46,859 - Moja cipka potrzebuje uwagi! - Mogę iść do dziadka? 94 00:08:50,863 --> 00:08:54,534 - Dlaczego mnie nienawidzisz? - Nie nienawidzę. 95 00:08:55,994 --> 00:08:59,747 - Nawet kiedy nienawidzę. - Pamiętaj o obietnicy. 96 00:09:00,707 --> 00:09:04,919 - Pamiętam. - Że ty i tata będziecie zawsze razem. 97 00:09:05,461 --> 00:09:07,463 Tak powiedziałam. 98 00:09:13,094 --> 00:09:16,514 - W tym idziesz na premierę? - Mama nie idzie. 99 00:09:16,723 --> 00:09:20,184 Scott jest w dołku, chyba ma depresję. 100 00:09:20,393 --> 00:09:22,353 Uwielbiam cipkę! 101 00:09:23,646 --> 00:09:26,023 Będzie dobrze. 102 00:09:26,232 --> 00:09:29,235 - Będzie? - Tak. - To dobrze. 103 00:09:32,030 --> 00:09:36,117 Naprawdę myślałaś, że możesz zdradzić bez konsekwencji? 104 00:09:36,326 --> 00:09:41,789 Przepraszam, nie pomyślałam. Jestem egoistką. Jestem okropna! 105 00:09:41,956 --> 00:09:46,002 - W tym domu mieszka dziecko! - Powiemy, że jesteś w podróży. 106 00:09:46,169 --> 00:09:48,963 Ty jej powiedz. Ja nie umiem kłamać. 107 00:10:13,821 --> 00:10:18,368 - Musi znaleźć inne lokum. - Zgadzam się. Nadużył gościnności. 108 00:10:19,661 --> 00:10:22,830 Serio, ile jeszcze musisz tu być? 109 00:10:22,997 --> 00:10:26,626 To program kukiełkowy, nie pieprzona akademia Jedi. 110 00:10:27,252 --> 00:10:29,879 - Miłego dnia. - Spierdalaj. 111 00:10:30,046 --> 00:10:31,631 Cholera. 112 00:10:41,766 --> 00:10:43,768 Ruchajmy się. 113 00:10:52,652 --> 00:10:56,447 Wybacz, nie mogę. Pickle-sanowie składają śluby czystości. 114 00:10:56,614 --> 00:10:59,617 To tradycja od początku programu. 115 00:10:59,784 --> 00:11:02,703 - Ilu było Pickle-sanów? - Jestem drugim. 116 00:11:02,912 --> 00:11:05,039 - Ruchajmy się. - Nie mogę. 117 00:11:05,248 --> 00:11:08,209 Służę wyższemu autorytetowi: dzieciom Japonii. 118 00:11:08,793 --> 00:11:12,088 A ja mówię... ruchajmy się! 119 00:11:15,508 --> 00:11:17,552 Kto chce autograf? 120 00:11:18,511 --> 00:11:20,263 Proszę. 121 00:11:21,097 --> 00:11:22,932 Kto następny? 122 00:11:23,725 --> 00:11:25,852 Jest piękna. 123 00:11:27,020 --> 00:11:30,148 Lubisz patrzeć na pannę Lipinski, prawda? 124 00:11:30,315 --> 00:11:33,693 Jeśli przestanę, upadnie. 125 00:11:35,320 --> 00:11:37,822 Więc nie spuszczaj jej z oka. 126 00:11:40,366 --> 00:11:43,202 NIEZNANY 127 00:11:47,540 --> 00:11:52,169 Dzień dobry, tu dyrektor Ward ze szkoły Willa. Mamy mały problem. 128 00:11:58,551 --> 00:12:01,095 Mon Dieu, życie nie ma sensu! 129 00:12:05,558 --> 00:12:07,894 Ktoś ma nowy telefon. 130 00:12:12,440 --> 00:12:14,817 Dzięki, Will. Zaczekaj tu. 131 00:12:16,069 --> 00:12:20,448 Mogę prosić rodziców? Tylko rodziców. 132 00:12:23,034 --> 00:12:25,161 Znaleźli numer 3? 133 00:12:33,545 --> 00:12:36,214 Numeru 3 nie ma, co? 134 00:12:37,966 --> 00:12:41,302 - Dlaczego to zrobiłeś? - Żeby zaimponować dziewczynie. 135 00:12:42,303 --> 00:12:43,679 Udało się? 136 00:12:47,892 --> 00:12:49,268 Kobiety... 137 00:12:50,103 --> 00:12:51,688 Kobiety. 138 00:12:52,480 --> 00:12:54,649 Nie da się tego ująć łagodnie. 139 00:12:54,816 --> 00:12:57,610 Jedna z kur dziobnęła kucharza w genitalia. 140 00:12:57,777 --> 00:13:01,281 Spuchły i musieliśmy założyć mu specjalną skarpetę. 141 00:13:01,698 --> 00:13:04,909 Will zwykle tak się nie zachowuje. Przeprosi. 142 00:13:05,451 --> 00:13:09,205 Lubię Willa, ale się zmienił. Ma nowych przyjaciół. 143 00:13:09,372 --> 00:13:12,458 Podejrzewam, że pali marihuanę. 144 00:13:12,667 --> 00:13:15,795 - To epidemia. - Każda rodzina ma Willa. 145 00:13:15,962 --> 00:13:18,423 Mój brat Paul zaczął jak Will. 146 00:13:18,590 --> 00:13:21,676 Paul ma długi u wielu ludzi. 147 00:13:22,427 --> 00:13:24,596 Paul kiedyś tak się upił, 148 00:13:24,762 --> 00:13:29,267 że włamał się do kręgielni i smażył własne jedzenie w barze. 149 00:13:30,476 --> 00:13:35,272 Nie uważam, by Will był już Paulem, więc poprzestanę na ostrzeżeniu. 150 00:13:36,733 --> 00:13:39,485 Dziękujemy za wyrozumiałość i szczerość. 151 00:13:39,652 --> 00:13:41,821 Trawkę traktujemy poważnie. 152 00:13:42,822 --> 00:13:46,075 Dlaczego Will nie może być mendą? 153 00:13:47,160 --> 00:13:49,662 Dlaczego Will nie może być mendą? 154 00:13:50,079 --> 00:13:52,874 Podoba mi się, że jest. 155 00:13:53,041 --> 00:13:57,629 Czasem można być mendą. Świat potrzebuje mend. 156 00:13:57,795 --> 00:14:02,800 Paul robi super wrażenie, chciałabym go poznać. Paul żyje na całego. 157 00:14:03,009 --> 00:14:05,761 - Nie rozumiem. - A ja tak. 158 00:14:07,680 --> 00:14:09,724 Kochamy nasze dzieci. 159 00:14:10,266 --> 00:14:14,311 Kochamy je, gdy są dobre, ale bardziej, gdy są wyzwaniem. 160 00:14:15,104 --> 00:14:20,401 Gdy rozrabiają, przypominają nam, jak bardzo musimy je kochać, 161 00:14:21,903 --> 00:14:25,030 skoro nadal chcemy tulić je do snu. 162 00:14:26,532 --> 00:14:31,162 Kiedy Will rozrabia, przypomina swojego zmarłego brata. 163 00:14:36,417 --> 00:14:38,878 Powinniśmy go zawiesić. 164 00:14:41,339 --> 00:14:43,883 Przepraszam, muszę wyjść. 165 00:14:48,221 --> 00:14:50,056 I co? 166 00:14:50,223 --> 00:14:54,477 - Jesteś zawieszony. - Chodźmy na naleśniki. 167 00:14:56,104 --> 00:14:57,229 Razem? 168 00:14:57,689 --> 00:15:01,025 Iść z wami czy chcecie mieć czas dla siebie? 169 00:15:01,192 --> 00:15:03,903 Tylko rodzina, nie obraź się. 170 00:15:05,989 --> 00:15:09,492 Pani dyrektor, znalazłem numer 3. 171 00:15:09,659 --> 00:15:11,869 Dobra robota, Barnabee. 172 00:15:13,663 --> 00:15:15,206 Chodźmy. 173 00:15:22,839 --> 00:15:26,384 Jeff wyszedł, chyba nie wróci. Włóż Picklesa. 174 00:15:26,551 --> 00:15:30,305 Przykro mi, obiecałam mu, że będę sobą. 175 00:15:30,471 --> 00:15:35,435 Włożyłem w to przedsięwzięcie reputację i sporą część IKE. 176 00:15:36,102 --> 00:15:38,104 Ludzie chcą Picklesa. 177 00:15:38,271 --> 00:15:43,318 Kukiełki muszą go odnaleźć, inaczej fabuła nie ma zakończenia. 178 00:15:43,818 --> 00:15:45,612 Wysłuchaj rozsądku. 179 00:15:46,362 --> 00:15:49,574 - Jesteś piękna, jaka jesteś. - Zamknij się. 180 00:15:49,741 --> 00:15:52,368 To nasza nowa papuga, Sarapuga. 181 00:15:53,036 --> 00:15:57,957 - Za dużo gada, trochę jak ja. - Nigdy cię nie słyszałem. 182 00:15:59,626 --> 00:16:03,712 Staram się mówić tylko przy posiłkach, żeby nie jeść. 183 00:16:04,005 --> 00:16:07,300 - Dieta mojego pomysłu. - Cicho, chuda dziwko. 184 00:16:10,762 --> 00:16:13,848 - Powiem ci coś, siostro Tary... - Soro. 185 00:16:14,265 --> 00:16:16,142 Właściwie Saro. 186 00:16:16,601 --> 00:16:20,479 Teraz jestem Sarah. Nieważne, z czym się rymuje. 187 00:16:26,361 --> 00:16:32,450 Chciałabyś stanąć w blasku reflektorów... Saro? 188 00:16:36,620 --> 00:16:38,372 Już czas, Piklaki! 189 00:16:38,497 --> 00:16:42,710 Astrowydra, Henri Le Triste, Ups i wszyscy przyjaciele zachęcają, 190 00:16:42,877 --> 00:16:45,838 byście złapali za rękę osobę obok siebie 191 00:16:46,005 --> 00:16:49,175 i przygotowali na spływ Beczkospadem! 192 00:16:58,226 --> 00:17:01,562 Katastrofa! Pan Pickles zaginął! 193 00:17:01,771 --> 00:17:04,065 Bez niego zginiemy! 194 00:17:05,358 --> 00:17:09,111 Może znajdziemy go z pomocą Tary Lipinski! 195 00:17:11,948 --> 00:17:16,244 - Kłóciłeś się z babcią? - Cały czas. 196 00:17:17,245 --> 00:17:20,290 Zdradziła mnie, potem ja ją. 197 00:17:20,790 --> 00:17:24,127 I się rozwiedliśmy. Zabrała kota. 198 00:17:25,712 --> 00:17:28,882 Pojechała do siostry na kilka tygodni. 199 00:17:29,299 --> 00:17:32,886 9 dni później kot wrócił, ale babcia już nigdy. 200 00:17:33,845 --> 00:17:37,765 Nie przejmuj się, moja żona miała problemy z psychiką. 201 00:17:37,932 --> 00:17:40,059 Twoja matka nie ma. 202 00:17:40,268 --> 00:17:43,021 - Nie, nie... - Tak! 203 00:17:48,818 --> 00:17:50,612 W porządku? 204 00:17:55,408 --> 00:17:58,244 Myślałam, że obojgu nam było dobrze. 205 00:18:34,697 --> 00:18:36,282 Zepsułam? 206 00:18:39,702 --> 00:18:44,582 - Panie Pickles, smacznego. - Dziękujemy. 207 00:18:56,844 --> 00:18:59,806 - Jedliśmy tu już? - Nie sądzę. 208 00:19:09,857 --> 00:19:13,653 - Dostanę ochrzan? - Nie gniewamy się. 209 00:19:15,195 --> 00:19:16,864 Dlaczego nie? 210 00:19:17,406 --> 00:19:20,200 Bo za bardzo lubimy naleśniki. 211 00:19:20,743 --> 00:19:24,414 - Kiedy oficjalnie się rozwiedziecie? - Za jakiś czas. 212 00:19:24,581 --> 00:19:27,250 - Długi? - Nie wiem. 213 00:19:33,047 --> 00:19:36,175 - Pokazać wam sztuczkę? - Tak! 214 00:19:40,221 --> 00:19:44,601 - Najpierw się wysikam. - Trzymasz nas w napięciu, co? 215 00:19:48,021 --> 00:19:52,400 Jeśli szybko zjemy, zdążymy na końcówkę rewii. 216 00:19:53,234 --> 00:19:56,613 To świetna rzecz, po tym jak zmieniłem to i owo. 217 00:20:00,533 --> 00:20:03,745 - Chcę, żeby Peter się wprowadził. - Co? 218 00:20:04,913 --> 00:20:07,790 Mówią, że czas i przestrzeń są niezmienne, 219 00:20:07,957 --> 00:20:12,628 rządzone prawami, których nie można złamać. Odpowiadam na to, że... 220 00:20:12,837 --> 00:20:15,923 - Jak to robisz? - ...prawa są po to, by je łamać. 221 00:20:16,132 --> 00:20:18,676 Serio, jak? 222 00:20:21,971 --> 00:20:24,182 - Robię co? - To! 223 00:20:25,308 --> 00:20:29,395 Magik nigdy nie wyjawia sekretów. Dlatego jestem nazywany... 224 00:20:31,314 --> 00:20:33,607 niesamowitym Pigolinim! 225 00:20:40,990 --> 00:20:42,742 Boli! 226 00:20:42,867 --> 00:20:46,203 On ma prawo prosić o wszystko, a tego nie robi. 227 00:20:46,286 --> 00:20:49,415 Ty nie masz, a nie umiesz się przymknąć. 228 00:20:49,582 --> 00:20:51,960 Naucz się. Słyszysz?! 229 00:20:52,544 --> 00:20:53,920 Dość! 230 00:20:57,048 --> 00:21:01,761 - Dobrze się czujesz? - Tak. 231 00:21:02,387 --> 00:21:06,682 W porządku. Dobra sztuczka. 232 00:21:21,990 --> 00:21:25,493 Quel fromage, nigdy nie znajdziemy Pana Picklesa! 233 00:21:25,660 --> 00:21:28,705 Nie bój się, Pan Pickles dał słowo, 234 00:21:28,872 --> 00:21:32,541 a Pan Pickles zawsze dotrzymuje słowa. 235 00:21:33,209 --> 00:21:37,004 Dajesz, Tara! Kocham cię! 236 00:21:52,770 --> 00:21:57,317 To Pan Pickles! Jesteśmy uratowani! 237 00:21:58,359 --> 00:22:01,946 Tak, to ja, Pan Pickles! Cześć! 238 00:22:12,540 --> 00:22:16,211 Wybacz, ale bez ciebie rewia nie miała sensu. 239 00:22:19,214 --> 00:22:21,382 Obiecałeś. 240 00:22:24,969 --> 00:22:26,846 Obiecałeś! 241 00:22:57,626 --> 00:23:00,337 GRA ZOSTAŁA ZABLOKOWANA 242 00:23:01,381 --> 00:23:02,840 Kurczę... 243 00:23:35,206 --> 00:23:37,874 Sarah, dasz radę. Wierzę w ciebie. 244 00:23:52,974 --> 00:23:54,350 Nie! 245 00:23:55,810 --> 00:23:57,186 Super! 246 00:24:00,231 --> 00:24:03,275 To był wypadek! 247 00:24:04,652 --> 00:24:07,238 To moja wina! Odwróciłem wzrok! 248 00:24:08,907 --> 00:24:10,992 Coś jest nie tak. 249 00:24:14,954 --> 00:24:18,625 Wersja polska na zlecenie HBO: Start International Polska 250 00:24:18,791 --> 00:24:21,211 Tekst: Michał Kwiatkowski