1 00:00:06,708 --> 00:00:10,500 NETFLIX – ORYGINALNY FILM DOKUMENTALNY 2 00:00:12,041 --> 00:00:17,416 Oficjalnie jest nas tu dziś 27 458. 3 00:00:22,208 --> 00:00:23,833 Życie polega na gdybaniu. 4 00:00:25,958 --> 00:00:30,208 Nie wiem, czy ktokolwiek z nas ma świadomość, jak ważną rolę 5 00:00:30,291 --> 00:00:33,583 może odegrać w cudzym życiu. 6 00:00:42,958 --> 00:00:46,250 Sprawa przeciwko Juanowi Ignaciowi Catalanowi. 7 00:00:46,333 --> 00:00:47,541 Tak się pan nazywa? 8 00:00:47,625 --> 00:00:48,541 Zgadza się. 9 00:00:49,916 --> 00:00:51,458 Pomyślmy... 10 00:00:52,666 --> 00:00:56,041 Urodziłem się w Los Angeles, w 1978 roku. 11 00:00:59,750 --> 00:01:03,916 Tata kupił dom na północnych przedmieściach. 12 00:01:05,375 --> 00:01:09,875 Mój brat, Mario, wpadł w złe towarzystwo. 13 00:01:10,958 --> 00:01:13,791 Podziwiałem go, bo był starszy. 14 00:01:14,541 --> 00:01:16,750 Pamiętam, że znosił do domu 15 00:01:16,833 --> 00:01:20,541 sprzęt muzyczny i części samochodowe. 16 00:01:21,916 --> 00:01:23,833 To mnie intrygowało. 17 00:01:25,291 --> 00:01:28,083 Włamywali się do fur, a ja ich woziłem. 18 00:01:30,166 --> 00:01:32,250 Za to aresztowano mnie pierwszy raz. 19 00:01:34,375 --> 00:01:39,541 Obiecałem sobie, że już nigdy nie wrócę za kratki. 20 00:01:53,750 --> 00:01:58,166 Był 12 sierpnia 2003 roku. 21 00:02:00,208 --> 00:02:04,833 Rozstałem się z Almą. Nasz związek przechodził kryzys. 22 00:02:05,000 --> 00:02:09,291 Zadzwoniłem i spytałem, czy może jednak spać u mnie. 23 00:02:09,458 --> 00:02:10,958 Była może północ. 24 00:02:11,041 --> 00:02:12,583 DZIEWCZYNA JUANA 25 00:02:12,666 --> 00:02:15,750 Pytał, co robię. Odparłam, że próbuję spać. 26 00:02:15,833 --> 00:02:22,375 Nie chciała, ale ja jestem uparty. 27 00:02:25,416 --> 00:02:27,625 Tej nocy miałem dziwaczny sen. 28 00:02:28,875 --> 00:02:32,166 Śnili mi się chyba jacyś kosmici. 29 00:02:32,833 --> 00:02:35,833 Porywali mnie. 30 00:02:36,541 --> 00:02:37,416 Nie bujam! 31 00:02:41,375 --> 00:02:47,166 Nazajutrz wstaliśmy i pojechaliśmy do pracy. 32 00:02:47,250 --> 00:02:50,000 Była chyba 7.30 rano. 33 00:02:50,958 --> 00:02:53,208 Podjechaliśmy na parking. 34 00:02:54,083 --> 00:02:58,166 Tata już był w warsztacie, jak zawsze pierwszy. 35 00:02:58,250 --> 00:02:59,583 Od piątej lub szóstej. 36 00:03:00,833 --> 00:03:03,166 Zaparkowaliśmy. 37 00:03:03,875 --> 00:03:08,416 Zauważyłam ciężarówkę obok nas. 38 00:03:09,875 --> 00:03:11,875 Wtedy to się stało. 39 00:03:15,708 --> 00:03:17,583 Gdy tylko otworzyłem drzwi, 40 00:03:18,125 --> 00:03:20,291 on wyskoczył i zrobił tak. 41 00:03:24,583 --> 00:03:26,166 Pomyślałem, że zginę. 42 00:03:28,958 --> 00:03:31,958 Otoczyli mnie w 30 sekund. 43 00:03:32,916 --> 00:03:35,875 Podeszli i rzucili mnie na ziemię, 44 00:03:36,041 --> 00:03:38,041 twarzą na asfalt. 45 00:03:39,250 --> 00:03:43,041 Pamiętam, że tata otworzył drzwi i wyjrzał. 46 00:03:43,791 --> 00:03:47,166 Spojrzałem na niego. Zdębiał. 47 00:03:47,666 --> 00:03:49,416 I tylko patrzył. 48 00:03:49,791 --> 00:03:51,041 Powiedziałem: „Tato... 49 00:03:52,708 --> 00:03:54,125 Tato, posłuchaj”. 50 00:03:58,375 --> 00:04:02,375 Jestem detektyw Rodriguez, to detektyw Pinner. 51 00:04:02,458 --> 00:04:05,000 Chciałbym wiedzieć, co się tu dzieje. 52 00:04:05,666 --> 00:04:08,291 Liczymy, że ty nam powiesz. Chcesz? 53 00:04:08,375 --> 00:04:10,541 Porozmawiasz z nami o sprawie? 54 00:04:10,625 --> 00:04:12,458 Jakiej sprawie? 55 00:04:12,625 --> 00:04:15,250 W domu pojawił się detektyw. 56 00:04:16,375 --> 00:04:19,250 - Proszę się przedstawić. - Juan Rodriguez. 57 00:04:19,333 --> 00:04:20,458 DET. J. RODRIGUEZ 58 00:04:20,541 --> 00:04:22,041 Powiedział: „Cóż, 59 00:04:24,625 --> 00:04:27,125 aresztowaliśmy go”. 60 00:04:27,208 --> 00:04:29,750 Odparłam: „To wiem. Ale za co?”. 61 00:04:30,291 --> 00:04:33,458 „Za zamordowanie Marthy Puebli”. 62 00:04:33,541 --> 00:04:34,916 Powiedziałam: „Słucham?”. 63 00:04:35,958 --> 00:04:39,000 Na pięć minut odebrało mi mowę. 64 00:04:41,458 --> 00:04:42,625 Juan trafił do więzienia, 65 00:04:42,708 --> 00:04:47,500 oskarżony o zamordowanie 12 maja 2003 roku szesnastoletniej Marthy Puebli. 66 00:04:47,583 --> 00:04:50,500 Młoda kobieta zeznawała w innej sprawie, 67 00:04:50,583 --> 00:04:53,333 w której brat Juana był podsądnym. 68 00:04:53,875 --> 00:04:55,750 Każdy popełnia błędy. 69 00:04:55,833 --> 00:04:59,541 Niektórzy popełniają większe błędy niż inni. 70 00:05:00,083 --> 00:05:02,500 I trudno je naprawić. 71 00:05:02,666 --> 00:05:04,250 DWAJ OSKARŻENI O MORDERSTWO 72 00:05:04,333 --> 00:05:06,583 Brata oskarżono o morderstwo. 73 00:05:06,875 --> 00:05:08,291 OSKARŻENI O MORDERSTWO 74 00:05:08,375 --> 00:05:10,958 Poszliśmy na wstępne przesłuchanie. 75 00:05:11,125 --> 00:05:16,541 W sądzie musieliśmy przedstawić swoje prawa jazdy i dowody osobiste. 76 00:05:17,333 --> 00:05:22,666 Pamiętam dokładnie, że Martha Puebla była świadkiem. 77 00:05:23,958 --> 00:05:26,750 Miała wskazać napastnika na sali sądowej. 78 00:05:27,416 --> 00:05:30,250 Ale twierdziła, że nic nie widziała. 79 00:05:32,458 --> 00:05:34,541 Zaraz o niej zapomniałem. 80 00:05:34,625 --> 00:05:39,166 Po prostu była jednym ze świadków. 81 00:05:40,583 --> 00:05:43,541 Przysięga pan mówić prawdę 82 00:05:43,625 --> 00:05:47,000 i tylko prawdę, tak panu dopomóż Bóg? 83 00:05:47,083 --> 00:05:47,916 Tak. 84 00:05:48,000 --> 00:05:49,208 DETEKTYW 85 00:05:49,291 --> 00:05:52,500 Zniszczycie mi życie przez takie pieprzenie? 86 00:05:52,750 --> 00:05:55,208 Ktoś pieprzy, że zabiłeś człowieka. 87 00:05:55,291 --> 00:05:58,166 Zaraz! To bardzo mocne słowa. 88 00:05:58,250 --> 00:06:00,875 Nikogo nie zabiłem. Nigdy bym tego nie zrobił. 89 00:06:00,958 --> 00:06:03,333 Nigdy bym nikogo nie skrzywdził. 90 00:06:04,500 --> 00:06:06,291 Przekonaj nas. 91 00:06:09,333 --> 00:06:12,291 CENTRALNE WIĘZIENIE DLA MĘŻCZYZN W LOS ANGELES 92 00:06:12,541 --> 00:06:15,125 Pamiętam, że kuzyn 93 00:06:15,208 --> 00:06:18,750 nawijał ciągle o jakimś zajebistym papudze, 94 00:06:18,833 --> 00:06:22,000 dla którego przerzucał papiery. 95 00:06:23,375 --> 00:06:25,958 Las Vegas – świetnie miejsce do zabawy! 96 00:06:26,041 --> 00:06:29,791 Poznaliśmy tam oszustów, którzy nie umieją przegrywać, 97 00:06:29,875 --> 00:06:31,375 i nagraliśmy ich. 98 00:06:32,166 --> 00:06:34,916 Poznałem Juana jako adwokat w kancelarii... 99 00:06:35,000 --> 00:06:36,291 OBROŃCA 100 00:06:36,375 --> 00:06:38,833 ...w której byłem już dziesięć lat. 101 00:06:39,000 --> 00:06:41,333 Spytałem go o szczegóły sprawy. 102 00:06:42,375 --> 00:06:46,500 Nie takiej historii się spodziewałem. 103 00:06:47,708 --> 00:06:50,791 Detektywie, o której godzinie 104 00:06:50,875 --> 00:06:53,916 zostaliście wezwani 12 maja do morderstwa? 105 00:06:54,791 --> 00:06:58,000 O godzinie 22.43. 106 00:06:58,500 --> 00:06:59,958 Nie znałem dowodów, 107 00:07:00,041 --> 00:07:02,416 nie wiedziałem, jakich mają świadków. 108 00:07:02,625 --> 00:07:03,625 Nie wiedziałem nic. 109 00:07:04,666 --> 00:07:10,916 Czy w momencie aresztowania podsądny miał jakiś zarost? 110 00:07:11,000 --> 00:07:13,375 - Tak. - Jak wyglądał? 111 00:07:13,458 --> 00:07:19,000 Miał wąsy, był niedogolony. 112 00:07:19,083 --> 00:07:22,041 Miał też kępkę poniżej dolnej wargi. 113 00:07:23,333 --> 00:07:26,333 Pokazali mi portret, mówiąc, że to ja. 114 00:07:27,041 --> 00:07:29,166 Latynos, czarne włosy, niski: 115 00:07:29,250 --> 00:07:32,875 170 do 180 cm wzrostu, 19 do 25 lat. 116 00:07:32,958 --> 00:07:35,583 Masywna budowa ciała, średnie wąsy... 117 00:07:35,666 --> 00:07:38,416 Kępka poniżej ust? Nigdy takiej nie miałem. 118 00:07:38,500 --> 00:07:41,000 - A to? - Nie ogoliłem się! 119 00:07:41,083 --> 00:07:43,416 Czyli tego dnia też się nie ogoliłeś. 120 00:07:43,500 --> 00:07:45,250 A nie zgoliłbym wąsów? 121 00:07:45,333 --> 00:07:46,250 PODEJRZANY 122 00:07:46,333 --> 00:07:48,333 Może myślałeś, że nie musisz. 123 00:07:48,416 --> 00:07:50,708 Że nie było żadnych świadków. 124 00:07:50,791 --> 00:07:52,291 Ale świadkowie byli. 125 00:07:52,375 --> 00:07:54,708 Spytałem: „Wspomniano o karze śmierci?”. 126 00:07:54,791 --> 00:07:56,375 Tak, wspomniano o niej. 127 00:07:57,583 --> 00:08:03,166 Mieli kartkę z moim zdjęciem. Powtarzali: „Tak, to on”. 128 00:08:03,250 --> 00:08:05,375 Tylko tyle, bez końca: „To on”. 129 00:08:05,916 --> 00:08:08,125 Błagam was. Nie rób mi tego, stary. 130 00:08:08,208 --> 00:08:11,666 Przysięgam na swoje dwie córki, które kocham nad życie. 131 00:08:11,750 --> 00:08:13,000 Nie zrobiłem tego. 132 00:08:13,500 --> 00:08:16,000 Rozpoznano cię. Mamy portret. 133 00:08:16,083 --> 00:08:17,208 ON ZABIŁ MOJĄ SĄSIADKĘ 134 00:08:17,291 --> 00:08:19,000 Zdjęcia nie kłamią. 135 00:08:19,541 --> 00:08:21,625 Miałem głębokie przeczucie, 136 00:08:21,708 --> 00:08:24,958 że ten dzieciak nie popełnił żadnego morderstwa. 137 00:08:25,041 --> 00:08:29,041 To po prostu nijak nie pasowało do jego natury. 138 00:08:30,041 --> 00:08:33,708 Więc oznajmiłem mu: „Wyciągnę cię stąd”. 139 00:08:39,291 --> 00:08:43,125 Obserwowaliście lub sprawdzaliście Juana Catalana, 140 00:08:43,208 --> 00:08:46,333 nim został przez was aresztowany 12 sierpnia? 141 00:08:47,375 --> 00:08:48,208 Tak. 142 00:08:48,291 --> 00:08:49,958 Co robiliście? 143 00:08:50,500 --> 00:08:54,166 Zażądałem dokładnego dziennika wszystkich procedur, 144 00:08:54,250 --> 00:08:56,208 dotyczących właśnie tej sprawy. 145 00:08:56,291 --> 00:08:58,416 Pokazaliśmy jego zdjęcie świadkowi. 146 00:08:58,500 --> 00:08:59,708 I? 147 00:09:00,333 --> 00:09:02,708 Sprawdziliśmy, że miał motyw. 148 00:09:04,208 --> 00:09:07,916 Potem zapytałem go: „A pamiętasz, gdzie byłeś?”. 149 00:09:08,333 --> 00:09:11,000 ...I ojczyznę 150 00:09:11,083 --> 00:09:17,708 Odważnych 151 00:09:18,125 --> 00:09:20,375 12 maja to okolice Dnia Matki. 152 00:09:20,833 --> 00:09:24,000 Powiedziałam: „Juan, byłeś na meczu Dodgersów!”. 153 00:09:24,083 --> 00:09:27,083 Kupił bilety na mecz niby dla mamy, 154 00:09:27,166 --> 00:09:28,958 wiedząc, że pewnie nie pójdzie. 155 00:09:29,041 --> 00:09:30,500 Tak było! 156 00:09:30,583 --> 00:09:34,291 Kupiłem bilety, udając, że to prezent na Dzień Matki. 157 00:09:35,708 --> 00:09:37,708 Wystarczy udowodnić, że byłeś na meczu, 158 00:09:37,791 --> 00:09:39,458 a łatwo obalimy oskarżenie! 159 00:09:41,625 --> 00:09:42,708 Nie tak łatwo. 160 00:09:47,791 --> 00:09:50,125 Po pierwsze, nie miało mnie być na meczu. 161 00:09:50,750 --> 00:09:52,875 Panie i panowie, witamy serdecznie 162 00:09:52,958 --> 00:09:56,958 na dzisiejszym meczu ponad 2 000 mieszkańców i pracowników 163 00:09:57,041 --> 00:09:58,166 z miasta El Segundo. 164 00:09:59,166 --> 00:10:02,166 Nie wiedziałem, kogo zabrać tak na szybko. 165 00:10:02,250 --> 00:10:05,125 Od razu pomyślałem o córce. 166 00:10:05,208 --> 00:10:06,666 Miała wtedy sześć lat. 167 00:10:06,750 --> 00:10:11,083 Nigdy nie interesuje jej sam mecz, ale lubi atmosferę stadionu. 168 00:10:11,833 --> 00:10:14,458 Zabrałem kuzyna Miguela, bo też lubi sport, 169 00:10:14,541 --> 00:10:16,500 i dobrego kumpla, Rubena. 170 00:10:17,333 --> 00:10:20,666 Dla mnie to był zwykły mecz Dodgersów. 171 00:10:21,583 --> 00:10:24,666 Wedle świadków i informacji policji, 172 00:10:24,750 --> 00:10:27,250 Martha Puebla była w swoim domu. 173 00:10:27,333 --> 00:10:31,583 Wyszła, żeby porozmawiać z kolegami, 174 00:10:31,666 --> 00:10:33,333 około godziny 22. 175 00:10:33,416 --> 00:10:39,166 Jest z nami dziś oficjalnie aż 27 458 widzów. 176 00:10:40,416 --> 00:10:42,375 Przerzucali się piłkami. 177 00:10:46,041 --> 00:10:48,875 Czworo czy pięcioro kolegów 178 00:10:48,958 --> 00:10:51,458 stało tuż przed domem Marthy. 179 00:10:51,541 --> 00:10:56,166 Widzieli, jak chevrolet malibu przejechał wolno kilka razy ulicą. 180 00:10:56,250 --> 00:10:59,750 Był remis, zaczynała się dziewiąta zmiana. 181 00:10:59,833 --> 00:11:01,625 Pomyślałem: „Nic nie ugramy”. 182 00:11:02,208 --> 00:11:06,875 Wchodzi Eric Gagné, zmieniając Mike’a Kinkade'a. 183 00:11:07,625 --> 00:11:11,375 Kierowca tego wozu wysiadł i podszedł do Marthy. 184 00:11:12,333 --> 00:11:13,375 Mamy strike. 185 00:11:13,875 --> 00:11:18,416 Gdy wszedł, pomyślałem: „Uda nam się! Zaliczy tę dziewiątą zmianę, 186 00:11:18,500 --> 00:11:21,125 da nam przewagę i wygramy”. 187 00:11:21,208 --> 00:11:26,666 Wybija Marcus Giles, biegacze zajęli najlepsze pozycje. 188 00:11:26,750 --> 00:11:30,083 Martha powiedziała: „Cześć, jestem Martha, znamy się”. 189 00:11:30,166 --> 00:11:32,708 Napastnik odparł z naciskiem: „Wcale nie”. 190 00:11:32,791 --> 00:11:36,125 Wyjął spod bluzy broń i strzelił Marcie w głowę. 191 00:11:36,208 --> 00:11:39,625 Wybijający przy piłce! Cora nie zablokuje! 192 00:11:39,708 --> 00:11:41,375 Biegacz ma łatwe zadanie. 193 00:11:41,458 --> 00:11:48,125 Punkty dla Furcala i Gilesa, Eric Gagné nie ma już nic do powiedzenia. 194 00:11:48,458 --> 00:11:51,250 Miażdżyli ich przez siedem zmian. 195 00:11:51,333 --> 00:11:54,708 Z remisu 4:4 zrobiła się przegrana 11:4. 196 00:11:54,791 --> 00:11:58,291 Powiedziałem: „To koniec, spadamy”. 197 00:11:58,375 --> 00:12:00,750 Zobaczywszy na własne oczy egzekucję, 198 00:12:00,833 --> 00:12:04,875 główny i jedyny świadek upuścił telefon komórkowy 199 00:12:04,958 --> 00:12:06,791 i rzucił się do ucieczki. 200 00:12:06,875 --> 00:12:09,750 Wziąłem córkę za rączkę i poszliśmy do wyjścia. 201 00:12:09,833 --> 00:12:13,916 Oczywiście musiałem stanąć przy stoisku z kartami baseballowymi. 202 00:12:14,541 --> 00:12:16,833 Przesłuchano właściciela komórki. 203 00:12:16,916 --> 00:12:21,375 Przejrzał tysiące zdjęć, a potem podał rysopis 204 00:12:21,458 --> 00:12:24,500 mężczyzny, który miał zabić Marthę. 205 00:12:24,916 --> 00:12:27,083 Otworzyliśmy paczki i tyle. 206 00:12:27,166 --> 00:12:29,750 Nie zdarzyło się nic więcej. 207 00:12:33,416 --> 00:12:36,458 Po pierwsze, zidentyfikował go świadek. 208 00:12:37,041 --> 00:12:41,250 Po zabójstwie współpracował z naszym rysownikiem... 209 00:12:41,333 --> 00:12:42,750 ZASTĘP. PROKURATORA OKRĘG. 210 00:12:42,833 --> 00:12:44,250 ...i podał taki rysopis. 211 00:12:44,333 --> 00:12:48,416 Łudząco przypominający podsądnego. 212 00:12:48,500 --> 00:12:50,666 Prokurator, która dostała tę sprawę, 213 00:12:50,750 --> 00:12:54,750 nigdy wcześniej nie przegrała sprawy o morderstwo. 214 00:12:54,833 --> 00:12:56,875 Zginęła, bo zeznawała, 215 00:12:56,958 --> 00:13:02,250 a właśnie tego dnia, gdy wystąpiła w roli świadka, czyli 1 maja 2003 roku, 216 00:13:02,333 --> 00:13:06,583 Juan Catalan także był na sali, podczas przesłuchania brata. 217 00:13:06,666 --> 00:13:08,083 Widział tę dziewczynę. 218 00:13:08,166 --> 00:13:13,500 Mówili na nią „Snajperka”, bo „likwidowała” ludzi przez karę śmierci. 219 00:13:14,166 --> 00:13:19,583 Sądzi pani, że Juan Catalan ma jakiekolwiek alibi? 220 00:13:20,333 --> 00:13:21,250 Nie. 221 00:13:25,000 --> 00:13:29,000 Poprosiłem, by Alma znalazła bilety, ale ich nie dotykała. 222 00:13:29,083 --> 00:13:33,208 Przeszukałam całe mieszkanie, ale nigdzie ich nie było. 223 00:13:33,291 --> 00:13:35,541 Pokażę panu trzy bilety. 224 00:13:35,625 --> 00:13:38,166 W końcu natrafiłam na kopertę Dodgersów. 225 00:13:38,416 --> 00:13:40,791 Który należał do pana? 226 00:13:42,500 --> 00:13:45,583 Potem skontaktowałem się z Samem Fernandezem. 227 00:13:45,666 --> 00:13:48,083 Wiceprezes i radca prawny drużyny Dodgersów. 228 00:13:49,333 --> 00:13:53,916 Nie pamiętam już, co pomyślałem, odbierając ten telefon. 229 00:13:54,500 --> 00:13:57,458 Może: „Kolejny ciekawy dzień w pracy!”. 230 00:13:58,583 --> 00:14:01,000 Przyjechał na stadion, poszliśmy na te miejsca. 231 00:14:01,500 --> 00:14:03,750 Chciałem zrobić zdjęcia, 232 00:14:03,833 --> 00:14:06,375 by sprawdzić, jak się mają do kanału Dodgersów. 233 00:14:07,125 --> 00:14:10,250 Stałem na stadionie Dodgersów! 234 00:14:11,833 --> 00:14:13,958 Skuto mi ręce i nogi, 235 00:14:14,041 --> 00:14:19,875 po czym wsadzono do osobnej klatki w więziennym autobusie. 236 00:14:20,708 --> 00:14:22,791 Właśnie wtedy poczułem, 237 00:14:24,625 --> 00:14:26,458 że to wszystko... 238 00:14:27,833 --> 00:14:30,333 że to dzieje się naprawdę. 239 00:14:30,416 --> 00:14:33,291 Wracając z pracy, widziałam więzienny autobus. 240 00:14:35,250 --> 00:14:38,500 Poczułam dziwny ból 241 00:14:38,583 --> 00:14:41,500 i zaczęłam płakać w samochodzie. 242 00:14:43,166 --> 00:14:45,666 Wieczorem Juan miał prawo zadzwonić. 243 00:14:45,750 --> 00:14:48,625 Powiedział: „Widziałem cię na autostradzie”. 244 00:14:49,333 --> 00:14:50,708 Nie dowierzałam! 245 00:14:50,791 --> 00:14:53,125 Upierał się: „Naprawdę cię widziałem! 246 00:14:53,208 --> 00:14:56,041 Zjeżdżałaś na autostradę w drodze do domu. 247 00:14:56,125 --> 00:14:58,166 My jechaliśmy w odwrotną stronę”. 248 00:14:58,250 --> 00:15:00,750 Dodał: „Gdybym mógł wyskoczyć przez okno 249 00:15:00,833 --> 00:15:01,875 i wrócić z tobą!”. 250 00:15:05,625 --> 00:15:09,416 Chciał za wszelką cenę zidentyfikować ludzi, 251 00:15:09,500 --> 00:15:11,583 którzy siedzieli obok jego klienta 252 00:15:11,666 --> 00:15:15,083 i mogliby potwierdzić, że naprawdę tam był. 253 00:15:15,583 --> 00:15:18,666 Juan zdobył od kogoś bilety sezonowe. 254 00:15:18,750 --> 00:15:20,416 To, że ktoś ma bilet sezonowy, 255 00:15:20,500 --> 00:15:22,000 nie znaczy, że był na meczu. 256 00:15:23,250 --> 00:15:27,000 Odnaleźliśmy kibiców nawet na Hawajach 257 00:15:27,083 --> 00:15:29,416 i w Chicago. 258 00:15:29,916 --> 00:15:33,958 Wszyscy twierdzili, że nie widzieli wystarczająco dużo, 259 00:15:34,041 --> 00:15:36,125 żeby zeznawać w sądzie. 260 00:15:36,541 --> 00:15:41,125 Przeniesiono mnie do więzienia o zaostrzonym rygorze, 261 00:15:41,208 --> 00:15:43,875 z najgorszymi zbrodniarzami. 262 00:15:43,958 --> 00:15:49,041 Nie wiesz, czym jest strach, 263 00:15:49,125 --> 00:15:53,791 póki nie usłyszysz, jak dorosły mężczyzna krzyczy o pomoc. 264 00:15:56,083 --> 00:15:59,750 Odkryłem, że na stadionie są dodatkowe kamery Dodger Vision. 265 00:16:00,625 --> 00:16:04,375 Obraz z nich pokazujemy na ekranach. 266 00:16:04,458 --> 00:16:06,166 To nasz własny system. 267 00:16:06,791 --> 00:16:09,666 Przeczesałem te nagrania, 268 00:16:09,750 --> 00:16:13,791 szukając Juana wśród 40 000 widzów. 269 00:16:15,250 --> 00:16:16,791 Ogromna liczba! 270 00:16:18,750 --> 00:16:20,458 Wiedziałem, gdzie siedzieli, 271 00:16:20,541 --> 00:16:23,375 i byłem w stanie odliczyć rzędy. 272 00:16:24,125 --> 00:16:27,375 Przy każdym wybiciu z prawej strony 273 00:16:27,458 --> 00:16:31,166 szukałem w tle Juana z kolegami. 274 00:16:31,916 --> 00:16:34,458 Czułem, że ktoś mnie wrabia. 275 00:16:34,541 --> 00:16:39,083 Słyszy się takie historie o ludziach oczyszczonych 276 00:16:39,166 --> 00:16:41,791 po 25-30 latach. 277 00:16:42,833 --> 00:16:46,416 Cały czas miałem je w głowie. 278 00:16:47,541 --> 00:16:50,041 Oglądałem wszystko w super spowolnieniu. 279 00:16:50,125 --> 00:16:53,708 Trzygodzinny mecz pochłonął mi cały dzień, 280 00:16:53,791 --> 00:16:56,208 bo nie mogłem nic przeoczyć. 281 00:17:03,250 --> 00:17:06,416 Dostrzegłem tam Juana, 282 00:17:09,708 --> 00:17:11,958 ale rozdzielczość była za niska. 283 00:17:14,083 --> 00:17:15,958 Rozmowy z dziećmi były trudne. 284 00:17:16,041 --> 00:17:18,375 Pytały, kiedy wrócę do domu, 285 00:17:19,083 --> 00:17:20,583 a ja nie miałem pojęcia. 286 00:17:21,916 --> 00:17:24,791 Rozumiesz, że w sądzie trzeba mówić prawdę? 287 00:17:24,875 --> 00:17:26,875 - Pamiętasz to? - Tak. 288 00:17:26,958 --> 00:17:31,583 Jeśli powiem, że długopis jest niebieski, będzie to prawda? 289 00:17:31,666 --> 00:17:32,791 Kłamstwo. 290 00:17:32,875 --> 00:17:37,458 A jeśli powiem, że mikrofon jest biały, będzie to prawda? 291 00:17:38,083 --> 00:17:39,125 Kłamstwo. 292 00:17:39,208 --> 00:17:42,125 Obiecasz, że powiesz, co naprawdę pamiętasz? 293 00:17:42,208 --> 00:17:43,166 Tak. 294 00:17:43,250 --> 00:17:45,291 Byłaś z tatą na meczu Dodgersów? 295 00:17:45,375 --> 00:17:47,083 - Tak. - W zeszłym roku? 296 00:17:47,625 --> 00:17:48,541 Tak. 297 00:17:48,708 --> 00:17:51,166 Tata coś ci wtedy kupił? 298 00:17:51,250 --> 00:17:52,875 - Tak. - Co takiego? 299 00:17:58,458 --> 00:18:00,125 Lody. 300 00:18:00,791 --> 00:18:03,583 I cukierki. 301 00:18:04,708 --> 00:18:06,500 I... 302 00:18:08,458 --> 00:18:12,916 karty z Dodgersami. 303 00:18:13,000 --> 00:18:14,291 Karty z Dodgersami? 304 00:18:14,375 --> 00:18:16,625 A pamiętasz, gdzie ci je kupił? 305 00:18:17,750 --> 00:18:20,125 Jeśli Juan miał alibi, właśnie ten mecz, 306 00:18:20,875 --> 00:18:23,041 dlaczego nie wspomniał o nim już w trakcie 307 00:18:23,125 --> 00:18:24,333 pierwszych przesłuchań? 308 00:18:24,416 --> 00:18:25,958 Proszę jego zapytać. 309 00:18:26,916 --> 00:18:28,833 Co robiłeś 12 maja wieczorem? 310 00:18:30,333 --> 00:18:32,083 Dojdę do tego 311 00:18:32,166 --> 00:18:34,958 i wtedy pewnie będzie po sprawie. 312 00:18:36,583 --> 00:18:41,458 Wmawiali mi, że zabiłem szesnastolatkę. 313 00:18:41,541 --> 00:18:44,708 Ta data... 314 00:18:46,125 --> 00:18:48,000 nic mi wtedy nie mówiła. 315 00:18:51,000 --> 00:18:53,958 Pytałem Juana o ten mecz. 316 00:18:54,041 --> 00:18:59,333 Ma świetną pamięć do szczegółów każdego zagrania. 317 00:19:00,083 --> 00:19:02,625 Powiedział: „Chyba coś wtedy filmowali”. 318 00:19:02,833 --> 00:19:04,958 Byłem na setkach meczów. 319 00:19:05,041 --> 00:19:08,375 Nigdy wcześniej nie widziałem takiej ekipy. 320 00:19:08,458 --> 00:19:11,791 A wtedy właśnie była. 321 00:19:12,583 --> 00:19:16,541 Pamiętał, że ochroniarze zablokowali całe jedno przejście 322 00:19:16,625 --> 00:19:20,625 i że jakiś facet chodził po schodach przed kamerą. 323 00:19:23,458 --> 00:19:25,208 Wróciłem na stadion, 324 00:19:25,291 --> 00:19:28,791 a Sam zabrał mnie do Działu do spraw Kontaktów z Mediami. 325 00:19:29,500 --> 00:19:31,958 Pracownica wyciągnęła wielki terminarz. 326 00:19:32,833 --> 00:19:35,833 Patrzyłem jak kartkuje. Kwiecień, maj... 327 00:19:35,916 --> 00:19:37,541 Same puste strony. 328 00:19:38,291 --> 00:19:39,583 Ale 12 maja 329 00:19:39,666 --> 00:19:43,000 był cholerny wpis, 330 00:19:43,083 --> 00:19:46,750 a obok nieznana mi nazwa firmy produkcyjnej. 331 00:19:46,833 --> 00:19:49,291 Był też numer telefonu. 332 00:19:49,375 --> 00:19:52,750 Zadzwoniłem, ktoś odebrał. HBO! 333 00:19:52,833 --> 00:19:55,791 Zadzwonił ten gość. „Tu Todd Melnik, jestem prawnikiem”. 334 00:19:55,875 --> 00:19:57,416 PRODUCENT 335 00:19:57,500 --> 00:19:59,916 Opowiedział wariacką historię. 336 00:20:00,125 --> 00:20:04,125 Powiedział: „Zwykle nie udostępniamy materiałów przed emisją. 337 00:20:04,208 --> 00:20:07,916 Musicie poczekać do premiery”. 338 00:20:08,125 --> 00:20:10,541 Pomyślałem: „To jakiś świr”. 339 00:20:10,625 --> 00:20:13,875 Oraz: „Tam było 56 000 ludzi. 340 00:20:13,958 --> 00:20:15,791 Nagraliśmy akurat jego klienta?”. 341 00:20:16,000 --> 00:20:17,416 Odparłem: „Błagam. 342 00:20:17,500 --> 00:20:20,916 Muszę udowodnić, że mój klient był wtedy na stadionie”. 343 00:20:21,000 --> 00:20:22,625 Pogadałem z Larrym. 344 00:20:22,708 --> 00:20:26,250 Powiedziałem mu, że jakiś facet siedzi w pace. 345 00:20:26,333 --> 00:20:29,333 Jego adwokat twierdzi, że tamten widział filmowców. 346 00:20:29,416 --> 00:20:30,458 Podobno nas. 347 00:20:31,666 --> 00:20:32,875 Co to za piosenka? 348 00:20:33,625 --> 00:20:34,833 Znacie ją? 349 00:20:44,416 --> 00:20:47,208 Pohamuj entuzjazm to serial HBO 350 00:20:47,291 --> 00:20:49,333 Z Larrym Davidem, twórcą Seinfelda . 351 00:20:49,958 --> 00:20:52,791 Nic mi to nie mówiło. 352 00:20:53,958 --> 00:20:58,250 Nie miałem pojęcia, że był mega gwiazdą Hollywood. 353 00:20:58,333 --> 00:21:02,041 Ma rację. Naprawdę jestem mega gwiazdą. 354 00:21:02,125 --> 00:21:04,375 Idealnie mnie opisał. 355 00:21:04,458 --> 00:21:06,250 Spytał, kiedy mogę przyjechać. 356 00:21:06,333 --> 00:21:08,416 Powiedziałem: „Jutro”. Umówiliśmy się. 357 00:21:08,500 --> 00:21:14,458 Kiedy usłyszałem, że udostępnią mu te materiały, 358 00:21:14,541 --> 00:21:17,541 od razu poprawił mi się humor. 359 00:21:18,208 --> 00:21:20,208 To był odcinek The Car Pool Lane . 360 00:21:20,291 --> 00:21:23,250 Siódmy w czwartym sezonie. 361 00:21:24,250 --> 00:21:25,666 Jest straszny korek! 362 00:21:25,750 --> 00:21:27,458 Jedzie tylko pas carpoolingu! 363 00:21:27,541 --> 00:21:29,083 Nie dojadę. Wracam do domu. 364 00:21:29,166 --> 00:21:31,583 W tym odcinku dziwka udawała moją pasażerkę, 365 00:21:31,666 --> 00:21:32,916 żebym zdążył na mecz. 366 00:21:33,708 --> 00:21:36,250 Cześć, tatku. Umówisz się z mamusią? 367 00:21:36,875 --> 00:21:40,375 Jestem Monena! Cienko przy mnie zaśpiewasz, tatuśku! 368 00:21:40,458 --> 00:21:42,541 AKTORKA 369 00:21:45,791 --> 00:21:46,791 Wsiadaj. 370 00:21:47,291 --> 00:21:49,375 Nie znałem tego serialu. 371 00:21:49,541 --> 00:21:50,583 ASYSTENT PRODUKCJI 372 00:21:50,666 --> 00:21:53,375 Nie miałem HBO, więc tytuł nic mi nie mówił. 373 00:21:53,458 --> 00:21:54,750 Byłem tylko asystentem. 374 00:21:54,833 --> 00:21:57,000 Takim „przynieś, podaj, pozamiataj”. 375 00:21:57,083 --> 00:21:58,916 Chłopcem na posyłki. 376 00:21:59,083 --> 00:22:01,250 Nie miałem pojęcia, co mnie czeka. 377 00:22:01,416 --> 00:22:03,833 Wiedziałem, że potrzebujemy stadionu 378 00:22:04,000 --> 00:22:06,125 i tysięcy statystów. 379 00:22:06,208 --> 00:22:08,875 Larry chciał Dodgersów, bo w końcu to L.A. 380 00:22:08,958 --> 00:22:11,791 Nie było łatwo. 381 00:22:11,958 --> 00:22:14,666 Stanowimy część świata rozrywki Los Angeles 382 00:22:14,750 --> 00:22:16,291 i chętnie współpracujemy. 383 00:22:16,458 --> 00:22:19,250 W końcu wymyśliliśmy, co zrobić. 384 00:22:20,916 --> 00:22:23,833 Przyjechaliśmy po południu. 385 00:22:23,916 --> 00:22:26,000 Aktorzy przyszli chyba na godzinę 17. 386 00:22:26,083 --> 00:22:27,708 Nic nie rozumiałam. 387 00:22:27,791 --> 00:22:30,250 „Zagramy to podczas meczu? To wariactwo!” 388 00:22:30,416 --> 00:22:32,333 To gówniane miejsca! 389 00:22:32,416 --> 00:22:33,791 Coś ci nie pasuje? 390 00:22:33,875 --> 00:22:35,958 Miały być klubowe i zajebiste! 391 00:22:36,041 --> 00:22:37,875 Nagrywaliśmy w dwóch sekcjach. 392 00:22:38,041 --> 00:22:40,250 Na tę część stadionu mówi się chyba fachowo 393 00:22:40,333 --> 00:22:41,333 „żyleta”. Chyba. 394 00:22:41,500 --> 00:22:43,875 Usadzono nas przypadkowo. 395 00:22:45,166 --> 00:22:47,375 Nie widziałam żadnej kamery. 396 00:22:47,458 --> 00:22:49,583 Widzowie raczej nic nie wiedzieli. 397 00:22:50,375 --> 00:22:53,416 Mieliśmy bardzo długi obiektyw. 398 00:22:53,500 --> 00:22:56,125 Chcieliśmy być praktycznie niewidzialni. 399 00:22:56,208 --> 00:23:00,208 Miałem siedzieć na kiepskich miejscach, a potem dostrzec Boba Einsteina. 400 00:23:00,291 --> 00:23:02,416 Grał Marty’ego Funkhousera. 401 00:23:03,333 --> 00:23:06,541 Pojechałem do ich studia w Santa Monica. 402 00:23:06,625 --> 00:23:10,333 Przydzielono mi specjalnie montażystę. 403 00:23:10,500 --> 00:23:14,041 Odtwarzał dla mnie kolejne bety. 404 00:23:20,708 --> 00:23:23,166 Pamiętam głównie chaos. 405 00:23:23,333 --> 00:23:28,458 Dwie lub trzy osoby próbowały powstrzymać tysiące widzów. 406 00:23:29,375 --> 00:23:33,250 W połowie meczu córka poprosiła o jakąś przekąskę. 407 00:23:33,333 --> 00:23:35,666 Lody, popcorn czy jakieś cukierki. 408 00:23:36,333 --> 00:23:40,833 Taśm było chyba osiem. Włączaliśmy je po kolei. 409 00:23:40,916 --> 00:23:44,375 Poszliśmy do bufetu. Kupiłem jej to, co chciała. 410 00:23:44,541 --> 00:23:48,875 Na pierwszych nagraniach były głównie ujęcia Boba Einsteina. 411 00:23:49,041 --> 00:23:52,708 - Larry! Zdobyłeś bilet! - Na gówniane miejsca. 412 00:23:53,416 --> 00:23:58,166 Gdy wróciłem, w naszym przejściu stała ekipa filmowa. 413 00:23:58,250 --> 00:24:01,541 Nie powinniśmy nikogo zatrzymywać, 414 00:24:01,625 --> 00:24:05,208 ale jeśli ktoś nie chciał, by go nagrano, prosiliśmy, żeby poczekał. 415 00:24:05,375 --> 00:24:06,791 - Mogę się przysiąść? - Nie. 416 00:24:07,375 --> 00:24:08,291 Dlaczego? 417 00:24:08,375 --> 00:24:12,166 Wziąłem córkę za rękę i chciałem zejść, 418 00:24:12,250 --> 00:24:13,291 ale nas zatrzymano. 419 00:24:13,375 --> 00:24:15,541 - Nie mogę tu usiąść? - Wykluczone! 420 00:24:15,708 --> 00:24:19,458 Nie można zakłócać widzom oglądania meczu. 421 00:24:19,958 --> 00:24:22,000 Taśmy miały może po sześć minut, 422 00:24:22,083 --> 00:24:23,250 nie więcej materiału. 423 00:24:23,333 --> 00:24:25,791 Obejrzeliśmy już pięć czy sześć. 424 00:24:25,875 --> 00:24:27,541 Traciłem zapał. 425 00:24:30,583 --> 00:24:33,208 Facet, który nas zatrzymał, spojrzał nagle 426 00:24:33,291 --> 00:24:36,750 i powiedział: „Właściwie to idźcie. Śmiało!”. 427 00:24:37,916 --> 00:24:39,416 A nikogo nie wpuszczano. 428 00:24:40,416 --> 00:24:41,333 Dzięki. 429 00:24:41,583 --> 00:24:44,291 Chyba nie wiedziałem, że nadal kręcą. 430 00:24:44,458 --> 00:24:48,916 A jeśli wiedziałem, to może byłem po prostu gównianym asystentem. 431 00:25:19,958 --> 00:25:23,958 - Zerwałem się z krzesła. - Jak oparzony. 432 00:25:24,125 --> 00:25:25,416 Wstrzymaliśmy oddech. 433 00:25:26,500 --> 00:25:27,708 Był na nagraniu. 434 00:25:28,333 --> 00:25:29,333 Nieźle! 435 00:25:32,166 --> 00:25:33,583 Czy to oni? 436 00:25:48,166 --> 00:25:50,375 Przewinęliśmy i upewniliśmy się. 437 00:25:50,458 --> 00:25:52,291 Sprawdziliśmy materiały. 438 00:25:52,375 --> 00:25:54,125 Był jeszcze na dwóch taśmach. 439 00:25:56,458 --> 00:25:58,541 Pomyślałem: „Fantastycznie! 440 00:25:58,625 --> 00:26:01,791 W końcu udowodnię, że był na meczu”. 441 00:26:03,041 --> 00:26:06,291 Spytałem: „Todd, co się stało?”. 442 00:26:06,375 --> 00:26:10,250 Powiedział: „Stary, jesteś na nagraniu”. 443 00:26:10,333 --> 00:26:15,375 Zdębiałem. Chyba upuściłem też słuchawkę. 444 00:26:15,458 --> 00:26:19,500 Potem spytałem, o której dokładnie nagrywali. 445 00:26:19,583 --> 00:26:22,333 I czy mają na to dowody. 446 00:26:22,416 --> 00:26:26,000 Nagrywamy z kodem czasowym. 447 00:26:26,083 --> 00:26:30,000 Jest elektroniczny, widzowie go nie dostrzegą. 448 00:26:30,083 --> 00:26:32,708 Mieliśmy dokładną godzinę. 449 00:26:32,791 --> 00:26:36,875 Zaczęli o 20.55, a ostatnią scenę nagrali o 21.15. 450 00:26:38,291 --> 00:26:41,666 Przyznam, że się podekscytowaliśmy. 451 00:26:42,416 --> 00:26:46,375 Dla mnie, obrońcy Juana, był to Święty Graal. 452 00:26:48,041 --> 00:26:51,833 Tyle że do morderstwa doszło o 22.32. 453 00:26:52,833 --> 00:26:53,708 Szlag. 454 00:26:55,250 --> 00:26:57,625 Czego im jeszcze trzeba? 455 00:26:57,708 --> 00:27:01,791 Nagrano mnie w innym miejscu, w dniu, w którym jakoby zabiłem. 456 00:27:02,416 --> 00:27:03,666 To nie wystarczy? 457 00:27:06,708 --> 00:27:09,083 Sam podsądny i jego świadkowie 458 00:27:09,166 --> 00:27:12,291 przyznali zgodnie, że o godzinie 22.43 459 00:27:12,375 --> 00:27:17,875 był on na tej ulicy, co ofiara. Odwoził kuzyna, Miguela Catalana, 460 00:27:18,041 --> 00:27:21,875 jakieś 100 metrów od miejsca zbrodni. 461 00:27:21,958 --> 00:27:23,250 Wtedy doszło do zabójstwa. 462 00:27:23,333 --> 00:27:26,416 Jaką wartość ma dla pani nagranie HBO? 463 00:27:27,333 --> 00:27:28,583 Żadną. 464 00:27:28,750 --> 00:27:32,750 Prokurator mogła uznać, że wyszedłem z meczu przed końcem 465 00:27:32,833 --> 00:27:34,833 i że zdążyłbym zabić. 466 00:27:35,750 --> 00:27:39,541 Totalnie mnie to przybiło. 467 00:27:42,791 --> 00:27:47,708 Musiałem udowodnić, że był znacznie dłużej na tym stadionie. 468 00:27:48,791 --> 00:27:50,375 „Kupowałeś tam coś?” 469 00:27:50,458 --> 00:27:52,416 Potwierdziłem. „Tak, mnóstwo rzeczy”. 470 00:27:52,500 --> 00:27:54,916 „Korzystałeś z karty kredytowej?” „Nie”. 471 00:27:55,000 --> 00:27:56,750 Potem pomyśleliśmy o komórce. 472 00:27:58,291 --> 00:28:01,708 Ta rozmowa o godzinie 22.11. 473 00:28:01,791 --> 00:28:03,916 Trwała 49 sekund. 474 00:28:04,291 --> 00:28:07,500 - Czyj to numer? - Mojej koleżanki. 475 00:28:07,583 --> 00:28:10,500 - Dzwoniłaś od niej do Juana? - Tak. 476 00:28:11,500 --> 00:28:14,416 Dopytywałam, czy mecz już się skończył. 477 00:28:14,500 --> 00:28:16,875 Powiedziałem: „Wychodzimy ze stadionu”. 478 00:28:17,041 --> 00:28:19,875 Myślę, że było około godziny 22.10. 479 00:28:20,041 --> 00:28:22,625 - Poznajesz ten numer? - Jest mój. 480 00:28:22,708 --> 00:28:25,083 Nie pamiętam, które z nas dzwoniło. 481 00:28:25,791 --> 00:28:28,166 Nagle musisz pamiętać każdy drobiazg. 482 00:28:28,250 --> 00:28:30,375 To może spotkać każdego. 483 00:28:31,000 --> 00:28:33,166 Nie tylko w filmie czy serialu. 484 00:28:33,916 --> 00:28:38,625 Pracowałem jako komentator przy sprawie O.J. Simpsona. 485 00:28:38,708 --> 00:28:40,958 Wiem, że podczas pościgu 486 00:28:41,125 --> 00:28:44,083 policja namierzała wieże, 487 00:28:44,166 --> 00:28:48,000 które przekazywały jego rozmowy. 488 00:28:48,583 --> 00:28:49,833 Tak go namierzono. 489 00:28:51,208 --> 00:28:55,166 Todd zadzwonił, gdy wydano nakaz sądowy. 490 00:28:55,250 --> 00:28:56,583 PRACOWNICA NEXTELA 491 00:28:57,791 --> 00:29:00,416 Udostępnialiśmy dane telekomunikacyjne 492 00:29:00,500 --> 00:29:03,958 wielu rządowym agencjom i innym organom. 493 00:29:04,791 --> 00:29:08,833 Przydzielono mi tę sprawę przypadkiem. 494 00:29:08,916 --> 00:29:11,083 Pierwszy numer, który poznajesz? 495 00:29:11,166 --> 00:29:12,000 Swój. 496 00:29:12,083 --> 00:29:15,750 Z oczywistych powodów Todd był bardzo dociekliwy. 497 00:29:16,666 --> 00:29:20,208 Musieliśmy dać z siebie wszystko, 498 00:29:20,375 --> 00:29:22,083 żeby udowodnić, 499 00:29:22,166 --> 00:29:25,833 przez którą wieżę transmitowano te rozmowy. 500 00:29:25,916 --> 00:29:29,333 W ten sposób udowadnia się, gdzie była wtedy dana osoba. 501 00:29:32,833 --> 00:29:37,000 Juan skorzystał z wieży, stojącej naprzeciwko stadionu Dodgersów. 502 00:29:37,458 --> 00:29:40,750 Miała zasięg półtora kilometra. 503 00:29:41,875 --> 00:29:46,583 Na pewno był na stadionie jeszcze o godzinie 22.12. 504 00:29:47,291 --> 00:29:51,666 Z której wieży skorzystano, żeby odebrać rozmowę o godzinie 22.11? 505 00:29:52,333 --> 00:29:57,750 O godzinie 22.11? Miała numer NCA 6581... 506 00:29:57,833 --> 00:30:03,625 Nie chciałam oglądać wykresów z numerami telefonów komórkowych. 507 00:30:03,791 --> 00:30:07,166 Ale słyszałam te numery i informacje godzinowe... 508 00:30:07,250 --> 00:30:08,458 SĘDZINA LESLIE DUNN 509 00:30:08,541 --> 00:30:11,500 ...i byłam oszołomiona. 510 00:30:13,166 --> 00:30:14,708 Wiedziałam tylko, 511 00:30:14,791 --> 00:30:19,125 że oskarżonemu grozi wyrok śmierci, 512 00:30:19,208 --> 00:30:21,416 gdyby uznano go za winnego. 513 00:30:22,083 --> 00:30:26,583 Właśnie to najbardziej mnie przerażało. 514 00:30:29,791 --> 00:30:31,458 Po wstępnym przesłuchaniu 515 00:30:31,541 --> 00:30:35,750 muszę zdecydować, czy ktoś stanie przed ławą przysięgłych 516 00:30:35,833 --> 00:30:39,125 czy może oddalę oskarżenie. 517 00:30:39,291 --> 00:30:42,916 Miałam świadomość, że czas ciągle ucieka. 518 00:30:43,750 --> 00:30:46,958 Przychodziłem do sądu, tam czekał Todd. 519 00:30:47,250 --> 00:30:52,208 Przez kwadrans przerzucali się prawniczym żargonem. 520 00:30:52,375 --> 00:30:55,125 Nic nie rozumiałem. 521 00:30:57,333 --> 00:31:02,291 Potem wyznaczali datę kolejnego przesłuchania. I tak bez końca. 522 00:31:03,541 --> 00:31:05,625 Dla oszczędności czasu 523 00:31:05,708 --> 00:31:10,708 zgodziłam się zabrać do domu taśmy z przesłuchania. 524 00:31:11,708 --> 00:31:15,041 Wiedziałam, że mogę słuchać bez końca. 525 00:31:15,833 --> 00:31:16,916 I tak zrobiłam. 526 00:31:17,541 --> 00:31:20,541 Popełniacie straszny błąd. 527 00:31:20,625 --> 00:31:23,500 To ty popełniłeś najgorszy błąd w życiu. 528 00:31:23,583 --> 00:31:25,125 Nie! 529 00:31:25,208 --> 00:31:27,208 Zapamiętacie tę sprawę, 530 00:31:27,291 --> 00:31:30,791 bo oskarżacie niewinnego człowieka. 531 00:31:31,666 --> 00:31:35,333 Słuchałam nagrania wiele razy. 532 00:31:35,416 --> 00:31:37,416 Puściłam je swoim dzieciom. 533 00:31:38,125 --> 00:31:42,250 Bez końca pytałam je i samą siebie: 534 00:31:42,333 --> 00:31:45,166 „Czy to głos winnego?”. 535 00:31:52,416 --> 00:31:55,250 Czekałem na Todda. Mówił mi, co robić. 536 00:31:56,000 --> 00:32:00,291 Zabronił mi patrzeć po wejściu na widownię sali sądowej. 537 00:32:00,375 --> 00:32:04,166 Pamiętam, że była po lewej stronie. 538 00:32:05,125 --> 00:32:08,458 Tam siedzieli bliscy Marthy. 539 00:32:10,708 --> 00:32:14,708 Ta sprawa wywoływała we mnie niepokój. 540 00:32:15,416 --> 00:32:17,041 Ciągle o niej myślałam. 541 00:32:18,291 --> 00:32:19,750 Wahałam się, 542 00:32:21,750 --> 00:32:24,166 próbując podjąć ostateczną decyzję. 543 00:32:25,458 --> 00:32:28,375 Chodziło o życie Marthy Puebli. 544 00:32:28,958 --> 00:32:31,541 Temu człowiekowi groziłaby kara śmierci, 545 00:32:31,625 --> 00:32:33,541 gdyby, Boskim zrządzeniem, 546 00:32:33,625 --> 00:32:36,208 nie dostał biletów na mecz, 547 00:32:36,291 --> 00:32:37,833 nie zabrał tam bliskich 548 00:32:38,000 --> 00:32:41,541 i nie wszedł w kadr serialu HBO. 549 00:32:41,708 --> 00:32:45,583 Słyszała pani nagranie przesłuchania z detektywem Pinnerem. 550 00:32:45,666 --> 00:32:49,125 Mamy tylko jednego świadka, 551 00:32:49,208 --> 00:32:53,166 ale jest on wysoce wiarygodny. 552 00:32:54,041 --> 00:32:55,875 Nie ma motywu, by kłamać, 553 00:32:56,541 --> 00:33:00,500 i przedstawił naszemu rysownikowi rysopis, 554 00:33:00,583 --> 00:33:04,583 łudząco przypominający oskarżonego. 555 00:33:05,291 --> 00:33:11,250 Nie wątpię, że świadek starał się pozostać jak najbardziej wiarygodny, 556 00:33:11,333 --> 00:33:14,916 ale widział zabójstwo na ciemnej ulicy osiedlowej 557 00:33:15,000 --> 00:33:17,958 w traumatycznych okolicznościach. 558 00:33:18,041 --> 00:33:22,750 Zaczęła mówić. Mówiła tak bez końca. 559 00:33:22,833 --> 00:33:25,791 Nie zrozumiałem ani słowa. 560 00:33:25,875 --> 00:33:30,333 Todd siedział po mojej lewej. Pochylił się 561 00:33:31,541 --> 00:33:33,916 i powiedział: „To już koniec”. 562 00:33:36,500 --> 00:33:37,833 Zgłupiałem. 563 00:33:38,791 --> 00:33:40,500 I... 564 00:33:49,875 --> 00:33:52,250 Uściskaj tatusia! 565 00:34:05,250 --> 00:34:06,375 Cześć! 566 00:34:11,666 --> 00:34:13,166 Skończyło się. 567 00:34:18,833 --> 00:34:20,708 - Dziękuję. - Nie ma za co. 568 00:34:23,291 --> 00:34:25,166 - Mam u ciebie dług. - Przestań! 569 00:34:26,000 --> 00:34:27,041 Ocalił ci życie! 570 00:34:27,125 --> 00:34:28,208 - Serio! - Dobra! 571 00:34:29,833 --> 00:34:32,000 Todd jeszcze mnie uściskał 572 00:34:33,916 --> 00:34:39,250 i odjechał w stronę zachodu słońca. Przynajmniej tak powinien. 573 00:34:39,333 --> 00:34:43,333 Zostawił mnie z rodziną. 574 00:34:44,250 --> 00:34:46,208 Wsiadłem do samochodu. 575 00:34:46,875 --> 00:34:50,916 Wszyscy tak bardzo się cieszyliśmy. 576 00:34:51,000 --> 00:34:53,416 Bliscy pytali: „Na co masz ochotę? 577 00:34:53,500 --> 00:34:55,125 Wszystko ci kupimy!”. 578 00:34:55,208 --> 00:34:58,000 Powiedziałem: „Chcę tylko... 579 00:34:58,083 --> 00:35:01,666 Tak szczerze, to chcę tylko colę”. 580 00:35:01,750 --> 00:35:05,666 W pace nie było napojów gazowanych. 581 00:35:05,750 --> 00:35:07,833 Więc marzyłem tylko o coli. 582 00:35:10,291 --> 00:35:12,208 Zna pan termin „obciążające dowody”? 583 00:35:12,291 --> 00:35:13,625 - Tak. - Świetnie. 584 00:35:13,708 --> 00:35:20,375 Przesłuchiwał pan pana Catalana tak, żeby odpowiedzi go obciążyły? 585 00:35:23,375 --> 00:35:24,416 Tak. 586 00:35:26,791 --> 00:35:29,250 JUAN CATALAN OTRZYMAŁ 320 000 DOLARÓW 587 00:35:29,333 --> 00:35:32,708 ODSZKODOWANIA, POZWAWSZY MIASTO I POLICJĘ. 588 00:35:32,791 --> 00:35:36,416 Próbowaliście podejść aresztowanego Juana Catalana, 589 00:35:36,500 --> 00:35:39,916 pokazując mu jego zakreślone zdjęcie? 590 00:35:41,958 --> 00:35:42,958 Tak. 591 00:35:43,041 --> 00:35:46,000 To było nieuczciwe, prawda? 592 00:35:50,666 --> 00:35:53,125 MARTINA PINNERA USUNIĘTO Z WYDZIAŁU ZABÓJSTW. 593 00:35:53,208 --> 00:35:54,916 JUAN RODRIGUEZ 594 00:35:55,000 --> 00:35:56,541 TROPI OSZUSTWA MOTORYZACYJNE. 595 00:35:56,625 --> 00:35:58,708 NIE ZGODZILI SIĘ NA WYWIAD. 596 00:35:58,791 --> 00:36:00,291 Zaczynamy konferencję prasową 597 00:36:00,375 --> 00:36:03,250 z prokurator Deborą Wong Yang. 598 00:36:03,333 --> 00:36:06,416 Wedle aktu oskarżenia, kilku członków gangu 599 00:36:06,500 --> 00:36:09,458 zamordowało szesnastolatkę, 600 00:36:09,541 --> 00:36:13,916 która była świadkiem ich czynów i współpracowała z policją. 601 00:36:15,208 --> 00:36:17,291 FBI ODKRYŁA, ŻE CZTEREJ INNI MĘŻCZYŹNI 602 00:36:17,375 --> 00:36:18,708 ZABILI MARTHE PUEBLA. 603 00:36:18,791 --> 00:36:21,791 POSZLI NA UGODĘ, BY DOSTAĆ BEZWZGLĘDNE DOŻYWOCIE. 604 00:36:23,000 --> 00:36:26,125 Co kilka lat ktoś wspomni o tej historii. 605 00:36:26,208 --> 00:36:29,666 Opowiadam wtedy szczegóły. 606 00:36:29,750 --> 00:36:34,166 Rzucam na imprezie, że pomogłem oczyścić oskarżonego o zabójstwo. 607 00:36:35,791 --> 00:36:38,291 Próbuję imponować kobietom. 608 00:36:57,791 --> 00:37:02,250 Bez przerwy myślę tylko o jednym: 609 00:37:02,416 --> 00:37:06,791 „A gdyby jednak obejrzał mecz w domu? 610 00:37:06,875 --> 00:37:09,625 Komu by uwierzyli? Jego mamie? Mnie? 611 00:37:10,875 --> 00:37:13,000 Mojej córce?”. „Tatuś był w domu”. 612 00:37:13,083 --> 00:37:14,583 Co byśmy zrobili? 613 00:37:15,458 --> 00:37:16,750 To wariactwo. 614 00:37:26,250 --> 00:37:27,791 Niebezpiecznie jest, 615 00:37:27,875 --> 00:37:31,666 patrzeć na życie z perspektywy „A gdyby...” 616 00:37:33,000 --> 00:37:35,583 A gdyby nie kręcił u nas Larry David? 617 00:37:35,666 --> 00:37:39,333 A gdyby kamery stały w innym przejściu? 618 00:37:41,000 --> 00:37:44,291 A gdyby jego córka nie chciała iść na mecz? 619 00:37:44,875 --> 00:37:46,791 A gdyby nigdzie nie dzwonił? 620 00:37:47,583 --> 00:37:49,041 A gdyby, a gdyby... 621 00:37:51,666 --> 00:37:53,375 Całe życie to gdybanie. 622 00:37:53,458 --> 00:37:55,875 Nawet następnych kilka minut. 623 00:39:12,791 --> 00:39:14,500 Napisy: Olga Dowgird