1 00:00:10,010 --> 00:00:12,929 NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY 2 00:00:28,278 --> 00:00:29,279 Dziwne. 3 00:00:30,071 --> 00:00:32,449 To, co robisz, gdy ktoś z tobą zerwie. 4 00:00:32,532 --> 00:00:34,951 Rozważałem wtargnięcie pod samochód, 5 00:00:35,035 --> 00:00:36,828 żebyś tylko na mnie spojrzała. 6 00:00:38,329 --> 00:00:40,040 Powinienem uciec. 7 00:00:40,707 --> 00:00:43,251 Candace może tu zaraz wpaść z drużyną SWAT-u 8 00:00:43,334 --> 00:00:45,462 i byłoby to wygodne. 9 00:00:45,545 --> 00:00:49,758 Wszystko boli i nic nie jest w porządku bez ciebie, Love. 10 00:00:58,266 --> 00:01:00,852 Nie ułatwiasz mi kontaktu. 11 00:01:01,519 --> 00:01:04,272 Odcięłaś mnie i chcesz, żebym to wiedział. 12 00:01:06,316 --> 00:01:08,651 Chcę tylko wiedzieć, że masz się dobrze. 13 00:01:08,735 --> 00:01:12,280 I może, że też cierpisz. 14 00:01:13,281 --> 00:01:14,783 Cholerne zasłony. 15 00:01:15,366 --> 00:01:16,284 Ja... 16 00:01:16,367 --> 00:01:18,161 Co to...? 17 00:01:18,620 --> 00:01:20,330 Kto to, kurwa, jest? 18 00:01:28,630 --> 00:01:31,341 W tym mieście jest wielu cwanych ludzi, Love. 19 00:01:31,424 --> 00:01:34,803 Dobrze, że przełożyłaś zapasowy klucz do karmnika! 20 00:01:37,764 --> 00:01:39,557 Cholera. 21 00:01:48,108 --> 00:01:50,527 Pójdę tam, to dowiesz się, że podglądałem. 22 00:01:50,610 --> 00:01:52,904 Jeśli nie... Cholera. 23 00:02:11,714 --> 00:02:12,799 Teraz rozumiem. 24 00:02:13,133 --> 00:02:14,843 Zasłony nie mają mnie odciąć. 25 00:02:14,926 --> 00:02:18,555 To dobry uczynek, bo ty żyjesz dalej. 26 00:02:35,029 --> 00:02:36,197 Nie tak dawno temu 27 00:02:36,823 --> 00:02:39,576 to ja miałem twoje palce w ustach. 28 00:02:39,659 --> 00:02:42,537 Ja jadłem twoje smakołyki. 29 00:02:42,620 --> 00:02:44,998 Ja smakowałem jedzenie z twoich ust, 30 00:02:45,081 --> 00:02:48,626 gdy nie mogłaś się doczekać, aż połkniesz, by mnie pocałować. 31 00:02:49,377 --> 00:02:51,796 Nie wiedziałem, że lubisz przystojniaków. 32 00:02:51,880 --> 00:02:54,924 Naprawdę podobają ci się te mięśnie? 33 00:02:55,300 --> 00:02:56,718 Kim jest ten potwór? 34 00:02:56,801 --> 00:02:57,886 To... 35 00:02:59,304 --> 00:03:00,471 Milo. 36 00:03:02,891 --> 00:03:04,225 To nie moja sprawa. 37 00:03:04,934 --> 00:03:09,230 - Milo. Jaki Milo? - Pieprzony Milo Warrington. 38 00:03:11,524 --> 00:03:13,610 Najlepszy przyjaciel Jamesa. 39 00:03:15,111 --> 00:03:17,030 Zmarłego męża Love? 40 00:03:17,155 --> 00:03:17,989 Dokładnie. 41 00:03:19,032 --> 00:03:21,701 Spędził dwa lata, przemierzając Azję, 42 00:03:21,784 --> 00:03:25,246 żeby rozrzucić prochy Jamesa w Himalajach. 43 00:03:25,955 --> 00:03:27,540 A teraz wrócił 44 00:03:28,124 --> 00:03:31,294 i przemierza waginę Love. Znowu. 45 00:03:31,878 --> 00:03:33,504 Bo robi to regularnie. 46 00:03:33,588 --> 00:03:35,798 - Więc to... - Kanalia. 47 00:03:35,882 --> 00:03:38,509 Na miejscu Jamesa zacząłbym go nawiedzać. 48 00:03:38,593 --> 00:03:40,386 Potrzebuję odpowiedzi, Love. 49 00:03:40,470 --> 00:03:41,930 Może to pocieszenie. 50 00:03:42,013 --> 00:03:44,474 Obydwoje przeszli przez coś strasznego. 51 00:03:45,141 --> 00:03:45,975 Jasne. 52 00:03:47,060 --> 00:03:48,228 Może dla niej tak. 53 00:03:49,062 --> 00:03:50,939 Ale on leciał na nią od dawna. 54 00:03:51,022 --> 00:03:53,274 Nie mógł znieść, gdy wybrała Jamesa. 55 00:03:53,358 --> 00:03:56,069 I zgadnij, kto ją pocieszał na pogrzebie? 56 00:03:57,445 --> 00:03:59,572 Właśnie. Został na kilka tygodni. 57 00:03:59,656 --> 00:04:01,950 Gotował, sprzątał, kąpał ją, 58 00:04:02,617 --> 00:04:04,410 robił jej minetkę co wieczór. 59 00:04:04,494 --> 00:04:07,205 Nikt nie robi tego z dobroci serca. 60 00:04:07,288 --> 00:04:08,665 Żerował na niej, 61 00:04:08,748 --> 00:04:10,291 gdy była bezbronna. 62 00:04:10,917 --> 00:04:12,335 A teraz robi to znowu. 63 00:04:12,418 --> 00:04:15,088 Składa ją do kupy, gdy twoje ciało ledwie ostygło. 64 00:04:15,171 --> 00:04:18,800 To drapieżnik, a ty na to lecisz, Love. 65 00:04:18,883 --> 00:04:21,719 Nie martw się, przyjacielu, nie zakocha się. 66 00:04:22,178 --> 00:04:25,223 Love pozwala sobie na to, żeby dojść do siebie, 67 00:04:25,306 --> 00:04:27,934 ale nadal jest załamana po tobie. 68 00:04:28,017 --> 00:04:30,019 Nie wygląda na załamaną. 69 00:04:31,020 --> 00:04:32,522 Przyjmuję wyzwanie. 70 00:04:33,564 --> 00:04:34,774 Patrz. 71 00:04:39,487 --> 00:04:41,656 Milo Warrington, 72 00:04:41,990 --> 00:04:45,201 australijski buddysta i blogger podróżnik, 73 00:04:45,285 --> 00:04:48,329 z zamiłowaniem trzymający zwierzątka przy nagim torsie. 74 00:04:48,413 --> 00:04:51,833 Sponsorowany przez Patagonię, betka, ojciec jest właścicielem. 75 00:04:51,916 --> 00:04:54,669 Wspinaczka, gra na gitarze, jazda konna, 76 00:04:54,752 --> 00:04:57,088 wolontariat w krajach trzeciego świata? 77 00:04:57,171 --> 00:05:01,009 Zbyt idealny. Tacy kolesie istnieją tylko w powieściach. 78 00:05:01,092 --> 00:05:02,969 Wyczuwam ściemę. 79 00:05:03,636 --> 00:05:06,389 I wyglądasz na zbyt zachwyconą, Love. 80 00:05:10,852 --> 00:05:11,853 Co jest? 81 00:05:11,936 --> 00:05:15,815 Poważnie? Sprowadzasz pana Didgeridoo, żeby Joe to widział? 82 00:05:15,898 --> 00:05:18,192 Zachowujesz się jak matka. 83 00:05:18,651 --> 00:05:20,278 On nie może ci się podobać. 84 00:05:20,820 --> 00:05:23,239 Po pierwsze nie porównuj mnie do matki. 85 00:05:23,323 --> 00:05:26,284 Po drugie on naprawdę mi się podoba. 86 00:05:27,201 --> 00:05:28,619 Przyda mi się to. 87 00:05:28,953 --> 00:05:31,331 I nie musisz przychodzić w imieniu Willa 88 00:05:31,414 --> 00:05:34,250 czy... Joego, czy jak tam się nazywa, 89 00:05:34,334 --> 00:05:36,836 żebym źle się z tym czuła, jasne? 90 00:05:37,462 --> 00:05:40,006 Milo to dobry człowiek. I jest szczery. 91 00:05:40,089 --> 00:05:41,299 Naprawdę? 92 00:05:43,134 --> 00:05:45,678 Zrób coś dla mnie. Skup się na sobie. 93 00:05:45,762 --> 00:05:48,723 Idź w stronę światła, jakby powiedziała mama. 94 00:05:55,229 --> 00:05:57,565 - Cześć, Forty. - Hej, Sutki jak salami. 95 00:06:04,072 --> 00:06:07,283 Tak jak myślałem. Nie przebolała cię. 96 00:06:07,700 --> 00:06:09,827 - Powiedziała to? - Nie musiała. 97 00:06:10,036 --> 00:06:11,871 Tak się zachowuje, gdy cierpi. 98 00:06:11,954 --> 00:06:14,332 Bierze cokolwiek 99 00:06:14,415 --> 00:06:17,251 i udaje, że lubi to, czego zdecydowanie nie lubi, 100 00:06:17,335 --> 00:06:18,836 żeby wyglądało normalnie. 101 00:06:19,420 --> 00:06:22,173 I tylko wtedy na mnie warczy. Mówię ci. 102 00:06:22,256 --> 00:06:23,508 Brzmi rozsądnie. 103 00:06:23,591 --> 00:06:26,719 Gdy leczyłem się po Beck, umawiałem się z Karen Minty. 104 00:06:26,803 --> 00:06:28,429 Fajna, ale nie dla mnie. 105 00:06:28,888 --> 00:06:31,140 Tym właśnie jest Milo? To twoja Karen? 106 00:06:31,224 --> 00:06:33,601 Wiesz, co masz zrobić, tak? 107 00:06:35,770 --> 00:06:37,605 Wróć do gry, zacznij się umawiać, 108 00:06:37,688 --> 00:06:41,192 pokaż Love, jaki jesteś wolny i szczęśliwy. 109 00:06:41,275 --> 00:06:42,568 Nie spodoba jej się. 110 00:06:42,652 --> 00:06:44,362 Nie jestem mściwy. 111 00:06:44,445 --> 00:06:47,615 A ona nie jest zazdrosna. 112 00:06:48,533 --> 00:06:51,035 Przepraszam, to ty jesteś jej bliźniakiem? 113 00:06:51,786 --> 00:06:54,956 Zaufaj mi. Będzie zazdrosna. 114 00:06:55,039 --> 00:06:56,332 Umówmy cię z kimś. 115 00:07:03,131 --> 00:07:05,383 Czemu mi pomagasz? Okłamałem twoją siostrę. 116 00:07:05,466 --> 00:07:06,467 Okłamałem ciebie. 117 00:07:06,968 --> 00:07:11,013 Wmieszałem cię w bałagan z Amy-Candace. 118 00:07:11,597 --> 00:07:14,350 Jak powiedział Szekspir: 119 00:07:15,017 --> 00:07:17,145 „Szmata była walnięta”. 120 00:07:17,228 --> 00:07:19,564 Skłamałeś, bo musiałeś. Jasne? 121 00:07:20,148 --> 00:07:22,650 Ten koleś to bzykający wąż 122 00:07:22,733 --> 00:07:25,236 w ciele Tarzana i nie ufam mu. 123 00:07:25,319 --> 00:07:27,321 Mam przeczucie, że jesteś spoko, 124 00:07:27,405 --> 00:07:29,740 a on jest zły. Sprawa zamknięta. 125 00:07:31,200 --> 00:07:35,955 Zaczynam widzieć, co widzisz w Fortym. Jest mądry. 126 00:07:36,038 --> 00:07:38,916 I bardzo cię kocha. Rozumiem. 127 00:07:39,000 --> 00:07:41,669 Dobra. Potrzebuję coś na twój profil na Flingr. 128 00:07:41,752 --> 00:07:43,504 Powiedz coś fajnego. 129 00:07:43,921 --> 00:07:44,922 Flingr? 130 00:07:45,423 --> 00:07:48,217 Chyba nie chcesz wrzucić tam tego nieszczęśnika? 131 00:07:48,301 --> 00:07:49,635 Sugeruję Magnolię. 132 00:07:49,719 --> 00:07:53,264 Gejowska strona, ale laski szukają tam gejów dla przykrywki 133 00:07:53,347 --> 00:07:55,099 i są kurewsko agresywne. 134 00:07:55,183 --> 00:07:57,894 Wiem, że to dłuższa rozmowa, ale mógłbym 135 00:07:57,977 --> 00:08:01,314 - mieć wszystkie cipki, które mógłbym... - Zjeść. 136 00:08:01,397 --> 00:08:04,775 Zjeść... czy jakoś tak. Idź w to. 137 00:08:04,859 --> 00:08:06,694 Goldleaf też jest niezła. 138 00:08:06,777 --> 00:08:11,866 Celebrycka, więc musielibyśmy cię zweryfikować, ale bezpieczniejsza. 139 00:08:12,450 --> 00:08:13,534 Znasz żargon? 140 00:08:13,993 --> 00:08:15,369 Skróty i takie tam? 141 00:08:17,371 --> 00:08:19,874 „Impreza i zabawa”, czyli narkotyki i seks? 142 00:08:20,458 --> 00:08:22,835 Jeśli ktoś napisze „Co tam” przez wielkie T, 143 00:08:22,919 --> 00:08:24,754 to „Tina”, czyli metamfetamina. 144 00:08:24,837 --> 00:08:28,758 - Dlaczego tak? - I musisz uważać na desperatki. 145 00:08:30,134 --> 00:08:31,052 - Co? - Zdjęcia. 146 00:08:31,135 --> 00:08:33,221 Jeśli jest zbliżenie twarzy, jest gruba. 147 00:08:33,304 --> 00:08:35,640 Grupowe zdjęcie – niepewna siebie, 148 00:08:35,723 --> 00:08:38,184 ale chce wydawać się fajna. A krótko ścięta... 149 00:08:42,772 --> 00:08:45,650 Dzięki. Mam o czym myśleć. 150 00:08:46,150 --> 00:08:46,984 I pomyślę. 151 00:08:49,904 --> 00:08:50,905 Co myślisz? 152 00:08:51,531 --> 00:08:53,032 Płotka rzucona na pożarcie. 153 00:08:57,787 --> 00:09:02,333 Muszę przyznać, że koleś robi świetne zdjęcia. 154 00:09:02,416 --> 00:09:03,793 Choć to nietrudne, 155 00:09:04,085 --> 00:09:06,420 jeśli jesteś na nich ty. 156 00:09:07,338 --> 00:09:10,258 Co to było? Nie. Polubiłem jego zdjęcie ciebie? 157 00:09:10,341 --> 00:09:11,759 -Skurwy... - Hej, oblechu. 158 00:09:12,635 --> 00:09:13,761 Zrób coś dla mnie. 159 00:09:13,844 --> 00:09:17,098 Zamiast Delilah pieprz kogoś innego. Dobra? 160 00:09:17,181 --> 00:09:19,392 Skąd o tym wiesz? 161 00:09:19,475 --> 00:09:20,810 Bądź normalny 162 00:09:20,893 --> 00:09:23,396 i wejdź na Flingr, zamiast bzykać sąsiadkę. 163 00:09:24,480 --> 00:09:25,314 Możesz? 164 00:09:28,859 --> 00:09:31,195 Poszukasz drobnych? Potrzebuję więcej. 165 00:09:31,279 --> 00:09:32,113 Dobra. 166 00:09:33,406 --> 00:09:36,284 Ale jeśli po powrocie zastanę coś paskudnego, 167 00:09:37,201 --> 00:09:38,578 ucieknę na zawsze. 168 00:09:43,124 --> 00:09:45,126 - Cześć. - Mieszkanie Trzy. 169 00:09:45,710 --> 00:09:49,547 - Przepraszam, ja... - Przestać robić zagadnienie. Dobra? 170 00:09:49,880 --> 00:09:53,801 Przestać mnie unikać i zapłać pieprzony czynsz, bo już po terminie. 171 00:09:54,343 --> 00:09:57,054 - Racja. Przepraszam. - I przestań przepraszać. 172 00:09:58,848 --> 00:09:59,682 Jasne. 173 00:10:00,391 --> 00:10:02,727 Ale Flingr to świetny pomysł, 174 00:10:02,810 --> 00:10:07,148 bo przyda ci się trochę praktyki, jak być samotnym facetem w LA. 175 00:10:09,191 --> 00:10:10,443 Zrozumiałem. 176 00:10:12,486 --> 00:10:15,281 Teraz już cztery osoby sugerują Flingr? 177 00:10:15,364 --> 00:10:16,866 Czuć ode mnie desperację? 178 00:10:18,701 --> 00:10:20,077 Może tak. 179 00:10:24,123 --> 00:10:25,291 Pa, oblechu. 180 00:10:28,711 --> 00:10:29,879 Twoje monety. 181 00:10:30,254 --> 00:10:31,964 Dlaczego nie lubisz Willa? 182 00:10:32,048 --> 00:10:34,967 To gbur i mnie nie obchodzi, bo go nienawidzę, 183 00:10:35,051 --> 00:10:37,386 - ale nie... - Nie nienawidzę go. 184 00:10:38,638 --> 00:10:42,141 Może tak robię, bo go lubię, nie chcę namieszać. 185 00:10:42,224 --> 00:10:43,684 Bo wiesz, że tak będzie. 186 00:10:44,310 --> 00:10:47,146 Będzie musiał się wynieść, my też i... 187 00:10:48,773 --> 00:10:50,650 Czy raz nie może być prosto? 188 00:10:51,317 --> 00:10:52,485 Dość rozsądne. 189 00:11:00,993 --> 00:11:02,912 SPECJALNIE DLA CIEBIE. 190 00:11:02,995 --> 00:11:06,123 „Dziesięć aplikacji randkowych dla tych, którzy ich nie lubią”. 191 00:11:07,333 --> 00:11:13,005 I linki do profili wyuzdanych kobiet. 192 00:11:13,839 --> 00:11:17,218 PO CO CI DOSTĘP DO TEGO? 193 00:11:18,427 --> 00:11:21,889 Z czystej, chorobliwej ciekawości. 194 00:11:21,972 --> 00:11:25,685 Wiem, że te aplikacje pomagają i istnieją szczęśliwe historie, 195 00:11:25,768 --> 00:11:28,896 ale jakież to leniwe i antyfeministyczne. 196 00:11:28,979 --> 00:11:33,901 Klikasz tak albo nie, rzuciwszy okiem na wyretuszowane zdjęcie? Barbarzyństwo. 197 00:11:33,984 --> 00:11:37,154 Gdzie te czasy, gdy faceci jeździli konno godzinami, 198 00:11:37,238 --> 00:11:39,407 by usiąść obok kobiety na herbatę, 199 00:11:39,490 --> 00:11:41,951 bez żadnej obietnicy palcówki. 200 00:11:42,034 --> 00:11:45,871 Na niektórych nawet nie ma twarzy. I co to „sezon na przytulanie”? 201 00:11:46,831 --> 00:11:48,082 „Sonnet2Me”. 202 00:11:48,958 --> 00:11:52,294 „Aplikacja dla czytelników. Mniej zdjęć, więcej rozmów. 203 00:11:52,378 --> 00:11:54,964 Dla tych, którzy chcą poznać kogoś, kto czyta”. 204 00:11:56,465 --> 00:11:58,384 Dobra, spróbuję. 205 00:11:58,467 --> 00:12:01,053 STWÓRZ SWÓJ PROFIL WPISZ IMIĘ 206 00:12:01,137 --> 00:12:03,139 Jakby imię było ważne. 207 00:12:04,306 --> 00:12:07,351 Historia Willa Bettelheima musi trwać. 208 00:12:07,435 --> 00:12:11,731 Joe i jego serce są zarezerwowane dla jednej osoby. 209 00:12:15,317 --> 00:12:17,236 Naprawdę bywasz zazdrosna, Love? 210 00:12:17,570 --> 00:12:18,821 Chyba się przekonamy. 211 00:12:26,287 --> 00:12:27,747 Jakie lubisz książki? 212 00:12:28,539 --> 00:12:31,083 Tak szczerze to nie lubię czytać. 213 00:12:31,167 --> 00:12:33,252 Chcę mieć faceta, który lubi. 214 00:12:34,003 --> 00:12:37,798 Książka 4-godzinny tydzień pracy odmieniła mi życie. Przeczytaj. 215 00:12:38,424 --> 00:12:40,050 Wszystko Tołstoja. 216 00:12:40,134 --> 00:12:41,677 I Bukowskiego. 217 00:12:42,261 --> 00:12:43,637 Trochę romantyczne. 218 00:12:44,221 --> 00:12:45,139 A ty? 219 00:12:45,681 --> 00:12:49,143 - Przeprowadziłem się niedawno. - Za pracą? Ja też! 220 00:12:49,226 --> 00:12:51,520 Skąd? Co chcesz osiągnąć? 221 00:12:51,896 --> 00:12:53,522 Masz jakiś fetysz? 222 00:12:54,106 --> 00:12:58,110 „Ale przed sobą nie uciekniesz, przenosząc się z miejsca na miejsce”. 223 00:12:58,402 --> 00:13:01,405 To... Słońce też wschodzi. 224 00:13:01,989 --> 00:13:03,324 Znasz Hemingwaya. 225 00:13:03,991 --> 00:13:06,660 - To seksowne. - Zgadzam się w zupełności. 226 00:13:13,876 --> 00:13:14,710 Na zdrowie. 227 00:13:15,377 --> 00:13:16,378 Wyżej. 228 00:13:16,879 --> 00:13:18,214 Tryb portretowy, tak? 229 00:13:24,094 --> 00:13:26,096 Wynajmę pokój. Wchodzisz, 230 00:13:26,180 --> 00:13:28,557 na kolana, pieprzymy się, wychodzisz, bez gadania. 231 00:13:30,434 --> 00:13:32,102 „Jeśli uważasz, że wiatr 232 00:13:33,020 --> 00:13:34,355 łopoczący...” 233 00:13:35,397 --> 00:13:37,399 Zrób też swoim. Może masz lepszy. 234 00:13:40,820 --> 00:13:42,696 - SUPER JEDZENIE I TOWARZYSTWO - ZALICZ! 235 00:13:45,115 --> 00:13:46,742 „Uniosę ramiona 236 00:13:47,535 --> 00:13:50,788 i wyrwę korzenie, aby szukać innego lądu”. 237 00:13:58,128 --> 00:13:59,588 Wezwijmy ci taksówkę. 238 00:14:04,927 --> 00:14:06,846 MIŁOŚĆ WISI W POWIETRZU 239 00:14:09,557 --> 00:14:14,562 Dzięki udostępnieniom Forty’ego widzę, że przeglądasz mój profil, Love, 240 00:14:14,645 --> 00:14:17,439 ale nie angażujesz się. 241 00:14:17,523 --> 00:14:20,568 To chyba znak, co? Jesteś zazdrosna. 242 00:14:23,737 --> 00:14:25,030 Boże. 243 00:14:25,114 --> 00:14:27,700 - Pojechałeś aż do Glendory? - No jasne. 244 00:14:29,994 --> 00:14:33,247 Tymczasem konto Milo staje się coraz bardziej intymne. 245 00:14:36,166 --> 00:14:39,587 A teraz z nim, a nie ze mną, jesz erotyczne pączki. 246 00:14:43,215 --> 00:14:46,427 - Co robisz? - Przemeblowanie. Dla Forty’ego. 247 00:14:46,510 --> 00:14:47,428 Śmieci? 248 00:14:47,511 --> 00:14:49,305 - Tak. - Wezmę. 249 00:14:49,680 --> 00:14:51,265 - Na pewno? - I tak jestem. 250 00:14:51,849 --> 00:14:53,100 Dzięki. 251 00:14:53,976 --> 00:14:55,436 O czym chciałeś pogadać? 252 00:14:56,520 --> 00:15:00,524 Jak wiesz, za tydzień jadę na Bali, na dziesięć miesięcy. 253 00:15:03,986 --> 00:15:05,362 Mówiłeś, że się cieszysz. 254 00:15:05,446 --> 00:15:07,197 Powie, żebyś jechała z nim. 255 00:15:07,281 --> 00:15:09,033 Próbuje tobą zawładnąć, 256 00:15:09,116 --> 00:15:11,368 a ja mam przyjemność to słyszeć. 257 00:15:12,202 --> 00:15:13,329 Już się nie cieszę. 258 00:15:13,954 --> 00:15:17,082 Zmęczyło mnie podróżowanie. 259 00:15:17,166 --> 00:15:19,543 A nam się świetnie układa, prawda? 260 00:15:19,627 --> 00:15:21,378 - O nie. - Tak, jest super. 261 00:15:22,129 --> 00:15:24,256 Właśnie. Więc pomyślałem, 262 00:15:25,007 --> 00:15:26,467 że zostanę tu dłużej. 263 00:15:26,550 --> 00:15:29,511 Może byśmy spróbowali na poważnie? 264 00:15:32,222 --> 00:15:33,724 Zostań moją dziewczyną. 265 00:15:36,268 --> 00:15:37,144 Przepraszam... 266 00:15:38,520 --> 00:15:39,688 Trochę suche. 267 00:15:42,107 --> 00:15:42,983 To... 268 00:15:45,194 --> 00:15:47,655 Nie podejmuj tej decyzji ze względu na mnie. 269 00:15:48,322 --> 00:15:51,367 Ale jeśli chcesz zostać w LA, 270 00:15:52,034 --> 00:15:52,910 to powinieneś. 271 00:15:54,703 --> 00:15:55,621 Dobra. 272 00:16:06,090 --> 00:16:11,178 Więc koleś zostaje, jak pieprzony bumerang. 273 00:16:11,261 --> 00:16:13,263 Chcesz być jego dziewczyną, Love? 274 00:16:13,347 --> 00:16:16,308 Oby się podobała. Podobne plaże w Manili są piękne. 275 00:16:25,150 --> 00:16:27,361 Podobno randkujesz w sieci. 276 00:16:29,863 --> 00:16:33,117 Forty mówił mi dwa albo raczej sto razy. 277 00:16:33,200 --> 00:16:35,661 - Bardzo mnie wspiera. - Dobrze ci idzie? 278 00:16:36,662 --> 00:16:38,080 Jesteś ciekawa. 279 00:16:38,163 --> 00:16:40,249 Właściwie to tak. To... 280 00:16:40,332 --> 00:16:41,500 To świetnie. 281 00:16:42,084 --> 00:16:43,919 Dobrze, że się zdecydowałeś. 282 00:16:44,086 --> 00:16:47,089 Ciekawe, jakiego imienia używasz. Will czy Joe? 283 00:16:51,260 --> 00:16:52,094 Will. 284 00:16:52,928 --> 00:16:53,846 Ciekawe. 285 00:17:00,853 --> 00:17:03,105 Forty się mylił. 286 00:17:03,188 --> 00:17:06,608 Nie jesteś zazdrosna. Budzę w tobie wstręt. 287 00:17:07,026 --> 00:17:08,068 Nie winię cię. 288 00:17:08,152 --> 00:17:10,612 Gdy ja chodziłem na bezsensowne randki, 289 00:17:10,696 --> 00:17:14,408 Milo wszedł na wyższy poziom, a tobie się to podoba. 290 00:17:15,284 --> 00:17:18,078 Chyba skupiałem się na niewłaściwych rzeczach. 291 00:17:20,164 --> 00:17:21,749 Chodzi o ciało Avengersa? 292 00:17:21,832 --> 00:17:25,169 Czy o to, że odziedziczył kasę, ale nie poszedł tą drogą? 293 00:17:25,252 --> 00:17:28,088 A może chodzi o seks? 294 00:17:28,172 --> 00:17:30,966 Cholera. Naprawdę pod górkę. 295 00:17:31,467 --> 00:17:33,594 Chodzi o wydajność płuc, Love? 296 00:17:41,226 --> 00:17:42,311 Cholera. 297 00:17:42,394 --> 00:17:44,104 No jasne, twój przyjaciel. 298 00:17:44,188 --> 00:17:46,023 Gabe, stary, co... 299 00:17:46,815 --> 00:17:50,360 Obłęd. Właśnie widziałem Milo. On... 300 00:17:50,444 --> 00:17:52,654 Co za przypadek. Dziś wszyscy na wycieczce. 301 00:17:53,781 --> 00:17:55,365 Często urządzasz wycieczki? 302 00:17:56,742 --> 00:17:58,077 Wciągam się. 303 00:17:58,786 --> 00:18:00,954 Mam bardzo czuły wykrywacz ściemy. 304 00:18:01,038 --> 00:18:04,374 Możemy pominąć te wymuszone konwenanse? 305 00:18:04,958 --> 00:18:06,502 Przestań ściemniać. 306 00:18:07,294 --> 00:18:11,507 Love ceni sobie zdecydowaną, twardą szczerość 307 00:18:11,590 --> 00:18:13,008 ponad wszystko. 308 00:18:13,092 --> 00:18:15,969 A przyłapała cię na pieprzonym łganiu. 309 00:18:16,720 --> 00:18:17,638 Wiem. 310 00:18:19,306 --> 00:18:20,724 Skoro to ustaliliśmy... 311 00:18:21,725 --> 00:18:26,438 Przyjaźnię się z nią dziesięć lat i nie mówiła o nikim tak, jak o tobie. 312 00:18:27,147 --> 00:18:28,273 Nawet o Jamesie. 313 00:18:28,774 --> 00:18:30,109 Sądzę, że jest nadzieja. 314 00:18:30,692 --> 00:18:34,947 Ale ta cała akcja z zazdrością i dziwkami z Flingr nie wygląda dobrze. 315 00:18:35,280 --> 00:18:37,950 Powiedzieć ci, dlaczego Milo się jej podoba? 316 00:18:38,033 --> 00:18:39,910 - Tak. - Pracował nad sobą. 317 00:18:39,993 --> 00:18:43,622 Urazy przyciągają urazy. Zdrowi wolą zdrowych. 318 00:18:44,123 --> 00:18:46,458 - A jeśli mam uraz psychiczny? - Złotko, 319 00:18:48,085 --> 00:18:50,379 każdy tutaj go ma. 320 00:18:51,338 --> 00:18:53,841 Chodzi o to, co z tym zrobisz. 321 00:18:53,924 --> 00:18:58,512 Może pora się z tym zmierzyć jak prawdziwy tubylec? 322 00:18:59,596 --> 00:19:01,932 Boję się zapytać, co to znaczy. 323 00:19:02,015 --> 00:19:03,100 Chodź. 324 00:19:15,362 --> 00:19:16,572 Co czujesz? 325 00:19:17,030 --> 00:19:17,906 Obłęd. 326 00:19:17,990 --> 00:19:19,116 Zdenerwowanie. 327 00:19:19,491 --> 00:19:20,701 Czego się boisz? 328 00:19:20,993 --> 00:19:24,246 Że coś draśnie nerw i będę upośledzony. 329 00:19:25,789 --> 00:19:26,832 Nie wiem. 330 00:19:30,377 --> 00:19:31,879 Czego się boisz? 331 00:19:36,884 --> 00:19:39,970 Nie wiem, tego, że to nie pomoże. 332 00:19:41,013 --> 00:19:43,015 Myślisz, że to chciałem usłyszeć. 333 00:19:44,016 --> 00:19:46,101 Czego się boisz? 334 00:19:46,727 --> 00:19:48,103 Dobra. Oddychaj. 335 00:19:48,562 --> 00:19:52,149 Myśl. Muszę być szczery, bo twój zwariowany przyjaciel 336 00:19:52,232 --> 00:19:53,859 to ludzki wykrywacz kłamstw. 337 00:19:53,942 --> 00:19:55,110 Boję się, 338 00:19:55,986 --> 00:19:57,571 że to pomoże. 339 00:19:57,654 --> 00:19:58,655 I? 340 00:19:59,156 --> 00:20:01,742 Powiem coś prawdziwego. 341 00:20:03,619 --> 00:20:04,661 Coś złego. 342 00:20:07,206 --> 00:20:08,373 Powiesz o tym Love. 343 00:20:10,542 --> 00:20:13,003 I stracę ją na zawsze. 344 00:20:13,712 --> 00:20:15,964 Co jest w tych igłach? 345 00:20:16,340 --> 00:20:18,383 Prawda nie wystraszy Love. 346 00:20:19,760 --> 00:20:20,844 Ta ją wystraszy. 347 00:20:20,928 --> 00:20:22,846 Love, twój kumpel to czarodziej. 348 00:20:22,930 --> 00:20:24,932 Wierzysz, że twoja prawda 349 00:20:25,974 --> 00:20:28,310 czyni cię niegodnym miłości? 350 00:20:29,061 --> 00:20:30,646 Muszę przestać mówić. 351 00:20:30,854 --> 00:20:31,897 Tak. 352 00:20:32,689 --> 00:20:34,775 A zatem niegodnym Love. 353 00:20:40,155 --> 00:20:41,156 Tak. 354 00:20:44,284 --> 00:20:46,536 - Mamusiu? - Joe. 355 00:20:46,620 --> 00:20:47,788 Skarbie. 356 00:20:48,455 --> 00:20:51,124 - Chodź tu. - Bałem się, że odeszłaś. 357 00:20:52,501 --> 00:20:53,669 Przepraszam. 358 00:20:54,294 --> 00:20:55,254 Co się dzieje? 359 00:20:55,337 --> 00:20:57,005 Ty jesteś moim domem. 360 00:20:57,089 --> 00:20:59,216 Kim byłbyś, gdybyś nie miał kogo kochać? 361 00:20:59,299 --> 00:21:01,260 Joey, jesteś grzecznym chłopcem. 362 00:21:01,343 --> 00:21:02,928 Co straciłeś, 363 00:21:04,680 --> 00:21:07,140 że tak bardzo gonisz za miłością? 364 00:21:11,895 --> 00:21:13,021 Nadszedł ten dzień. 365 00:21:13,480 --> 00:21:14,898 Wynosimy się stąd. 366 00:21:14,982 --> 00:21:16,275 Dokąd pójdziemy? 367 00:21:16,358 --> 00:21:17,567 Jeszcze nie wiem. 368 00:21:19,486 --> 00:21:21,822 Ale nigdy go już nie zobaczymy. 369 00:21:23,282 --> 00:21:24,825 Wybacz, że ci to zrobiłam. 370 00:21:29,871 --> 00:21:31,581 Tym razem miał być lepszy, 371 00:21:32,165 --> 00:21:33,250 ale był gorszy. 372 00:21:33,875 --> 00:21:34,960 To koniec. 373 00:21:36,044 --> 00:21:37,087 Wychodzimy. 374 00:21:37,462 --> 00:21:38,755 - Co robimy? - Wychodzimy. 375 00:21:38,839 --> 00:21:41,091 Zgadza się. Spakuj swoje rzeczy. 376 00:21:41,758 --> 00:21:44,261 Weź tylko najważniejsze, żadnych książek. 377 00:21:44,720 --> 00:21:45,762 Słyszysz? 378 00:21:46,346 --> 00:21:48,265 Dobra, możesz wziąć jedną. 379 00:21:52,311 --> 00:21:55,731 Pójdę do banku i wrócę po ciebie o czwartej. 380 00:21:57,065 --> 00:21:58,775 I zostaniemy tylko we dwoje. 381 00:22:02,612 --> 00:22:04,072 Póki będziemy razem, 382 00:22:05,032 --> 00:22:06,366 zawsze będziemy w domu. 383 00:22:21,715 --> 00:22:26,053 Całe życie szukasz kogoś, by go kochać i się nim opiekować. 384 00:22:26,136 --> 00:22:27,262 A jeśli... 385 00:22:27,929 --> 00:22:29,139 sam jesteś tą osobą? 386 00:22:31,725 --> 00:22:33,560 Może potrzebujesz tylko siebie? 387 00:22:33,643 --> 00:22:36,688 Powiedz ze mną: „Jestem wszystkim, czego mi trzeba”. 388 00:22:36,772 --> 00:22:39,191 - ...wszystkim, czego mi trzeba. - Powtórz. 389 00:22:39,608 --> 00:22:42,486 Jestem wszystkim, czego mi trzeba. 390 00:22:58,543 --> 00:22:59,711 Co czujesz? 391 00:23:01,129 --> 00:23:02,047 Wolność. 392 00:23:06,551 --> 00:23:07,552 Spełnienie. 393 00:23:10,389 --> 00:23:12,349 Potęga miłości własnej. 394 00:23:14,226 --> 00:23:15,685 Mama Ru mawia: 395 00:23:17,104 --> 00:23:19,022 „Jeśli nie umiesz kochać siebie, 396 00:23:20,148 --> 00:23:22,359 jak chcesz kochać kogoś innego?”. 397 00:23:27,280 --> 00:23:29,032 Dobra, powoli. 398 00:23:29,950 --> 00:23:33,912 Powoli. Przez chwilę możesz czuć się nieswojo. 399 00:23:35,080 --> 00:23:35,997 W porządku? 400 00:23:37,999 --> 00:23:39,501 Czarodziej z ciebie. 401 00:23:41,545 --> 00:23:42,379 Dziękuję. 402 00:23:43,422 --> 00:23:45,841 Ale to nie lekarstwo na wszystko. 403 00:23:46,299 --> 00:23:47,509 To praktyka. 404 00:23:48,135 --> 00:23:51,847 Nadal będziesz doświadczać mrocznych myśli i emocji. 405 00:23:51,930 --> 00:23:54,975 Ważne, byś je kontrolował, mówiąc: 406 00:23:56,017 --> 00:23:57,436 „Nie przeszkadza mi to”. 407 00:23:59,020 --> 00:24:00,480 „Nie przeszkadza mi to”. 408 00:24:02,232 --> 00:24:04,192 Dobrze. 409 00:24:04,276 --> 00:24:07,529 Ważne też, byś miał czyste ciało. 410 00:24:07,612 --> 00:24:10,073 Proponuję szybkie, siedmiodniowe oczyszczanie. 411 00:24:21,084 --> 00:24:25,338 Stary, uwielbiam soki z warzyw, ale seler jest okropny. 412 00:24:25,630 --> 00:24:26,631 Nie jest tak źle. 413 00:24:27,090 --> 00:24:29,009 Nie mogę patrzeć, jak to pijesz. 414 00:24:29,342 --> 00:24:32,012 Ale musimy pogadać o Ciemnej stronie miłości. 415 00:24:32,095 --> 00:24:35,182 Musimy znaleźć gwiazdę, która zagra Beck. A może... 416 00:24:35,807 --> 00:24:39,269 zrobimy casting na ulicy. Poszukamy naszej Scarlett O’Hary. 417 00:24:39,352 --> 00:24:40,896 Jakieś pomysły? 418 00:24:40,979 --> 00:24:46,026 Forty z wprawą sabotuje własne projekty. W ogóle nie muszę się tym zajmować. 419 00:24:46,109 --> 00:24:48,653 Nie powinniśmy najpierw napisać scenariusza? 420 00:24:48,862 --> 00:24:49,946 Co piszecie? 421 00:24:52,032 --> 00:24:53,742 Ellie, co tu robisz? 422 00:24:54,075 --> 00:24:56,536 Sprawdzam, jak ci idzie w świecie randek. 423 00:24:56,661 --> 00:24:57,704 Byłam w okolicy. 424 00:24:58,038 --> 00:24:59,206 Nie kupuję tego. 425 00:25:00,832 --> 00:25:01,875 Sok z selera? 426 00:25:03,460 --> 00:25:04,544 Co z tobą? 427 00:25:04,628 --> 00:25:06,254 Dzieciak zna się na rzeczy. 428 00:25:06,630 --> 00:25:10,091 Przechodzi oczyszczanie i autonaprawę, by odzyskać moją siostrę. 429 00:25:10,425 --> 00:25:11,843 Flingr nie wypalił, co? 430 00:25:12,719 --> 00:25:15,180 Jestem Ellie Alves, tak przy okazji. 431 00:25:16,056 --> 00:25:18,975 Czytałam, że masz sporo własności intelektualnej. 432 00:25:19,059 --> 00:25:20,018 Czytałaś? 433 00:25:20,268 --> 00:25:22,270 Tak, mój agent wrzucił komunikat. 434 00:25:22,354 --> 00:25:24,189 Cholera. Kurwa. Cholera, Forty. 435 00:25:24,272 --> 00:25:27,526 Jeśli potrzebujecie pomocy, dobrze sobie radzę jako asystentka. 436 00:25:27,609 --> 00:25:30,695 Prawdziwy powód jej obecności tutaj. Oportunistka. 437 00:25:30,779 --> 00:25:32,822 - Ile masz lat? 12? - Prawie 16 438 00:25:33,031 --> 00:25:37,285 i zapewniam, że wiem więcej o filmie niż byle asystent z agencji filmowej. 439 00:25:37,369 --> 00:25:39,538 - Zaczyna się. - No dobra, Hermiono, 440 00:25:39,621 --> 00:25:41,498 kto miał pierwotnie zagrać Terminatora? 441 00:25:41,581 --> 00:25:45,043 OJ Simpson, ale Cameron uznał, że wygląda za grzecznie na zabójcę. 442 00:25:45,961 --> 00:25:47,587 Najdłuższe zdjęcia filmowe? 443 00:25:47,671 --> 00:25:50,715 - Boyhood, 12 lat. - Pudło. Złodziej z Bagdadu, 29 lat. 444 00:25:50,799 --> 00:25:53,093 - Ale to animacja. - Nie o to pytałam. 445 00:25:54,678 --> 00:25:55,512 No dobra. 446 00:25:57,097 --> 00:25:57,973 Dobra. 447 00:25:58,223 --> 00:26:01,101 Co powiesz, przyjacielu? Przyda się stażystka? 448 00:26:01,184 --> 00:26:03,728 Forty to nie Henderson. 449 00:26:03,812 --> 00:26:06,273 A ta mała będzie szukać okazji wszędzie. 450 00:26:06,356 --> 00:26:08,858 Pewnie u mniej uczciwych ludzi. 451 00:26:08,942 --> 00:26:10,360 Z dwojga złego... 452 00:26:10,443 --> 00:26:11,278 Dobra. 453 00:26:11,361 --> 00:26:12,571 Po odrobieniu lekcji 454 00:26:12,654 --> 00:26:16,157 i tylko na kilka godzin, o ile Delilah wyrazi pisemną zgodę. 455 00:26:17,117 --> 00:26:18,410 Dobrze, tato. 456 00:26:31,840 --> 00:26:34,968 Piękne i artystyczne, ale trochę naruszające. 457 00:26:35,051 --> 00:26:37,679 Bo wiem, że nigdy byś się na to nie zgodziła. 458 00:26:37,929 --> 00:26:41,349 Nie moja sprawa. Jeśli chcesz kogoś, kto wrzuca intymne zdjęcia 459 00:26:41,433 --> 00:26:45,103 bez twojej wiedzy, ku uciesze milionów, to twój wybór, Love. 460 00:26:45,186 --> 00:26:46,688 Mnie to nie przeszkadza. 461 00:26:53,903 --> 00:26:59,034 Pamiętasz, jak mnie pouczałeś, bym opisała swoją historię z Hendersonem? 462 00:26:59,117 --> 00:27:00,243 Doskonale. 463 00:27:00,327 --> 00:27:01,995 Pocę się? Dlaczego się pocę? 464 00:27:02,078 --> 00:27:03,622 Nie mówię, że to zrobiłam, 465 00:27:04,080 --> 00:27:07,000 ale gdybym to zrobiła i wysłała, 466 00:27:07,626 --> 00:27:10,795 mogłabym dostać potwierdzenie, że ją opublikują 467 00:27:10,879 --> 00:27:12,964 w pieprzonym Variety. 468 00:27:13,256 --> 00:27:15,634 Cholera jasna! To świetnie. 469 00:27:15,717 --> 00:27:18,053 Dla jasności. Nie przyszłam dziękować. 470 00:27:18,136 --> 00:27:21,097 Nigdy nie podziękuję. Jasne? 471 00:27:21,181 --> 00:27:23,141 Więc o co tu chodzi? 472 00:27:23,224 --> 00:27:24,225 Jasne. 473 00:27:25,101 --> 00:27:26,978 Co się dzieje? Czy ty... 474 00:27:31,983 --> 00:27:32,817 Boże. 475 00:27:37,781 --> 00:27:39,491 Boże. Ależ to dobre. 476 00:27:41,868 --> 00:27:46,164 To cytrynowy jałowiec, śliwkowy twarożek i włoski krem. 477 00:27:48,541 --> 00:27:49,668 Najlepsze jak dotąd. 478 00:27:50,460 --> 00:27:53,505 - Mówiłeś tak o każdym. - I to zawsze była prawda. 479 00:27:53,922 --> 00:27:57,008 Sunrise i Lucy będą zachwycone wszystkim, mała. 480 00:27:58,176 --> 00:27:59,302 Jesteś... 481 00:27:59,928 --> 00:28:00,970 niesamowita. 482 00:28:01,888 --> 00:28:02,889 Dzięki. 483 00:28:03,723 --> 00:28:06,393 Tylko nie „mała”, bo wylądujesz w piekarniku. 484 00:28:17,153 --> 00:28:18,780 Znalazłem mieszkanie. 485 00:28:19,364 --> 00:28:21,157 Niewielki domek w Atwater. 486 00:28:21,241 --> 00:28:25,120 Blisko, by do ciebie dobiec, ale nie będziesz się czuła osaczona. 487 00:28:25,203 --> 00:28:27,080 - A co... - Odwołałem Bali. 488 00:28:28,081 --> 00:28:31,209 Powiedziałaś, że jeśli tak czuję, powinienem zostać. 489 00:28:31,292 --> 00:28:33,795 I tak czuję. 490 00:28:34,379 --> 00:28:37,424 - Sprawdzę, dokąd to zmierza. - Bardzo mi na tobie zależy. 491 00:28:38,007 --> 00:28:39,634 I jest świetnie. 492 00:28:40,093 --> 00:28:41,010 Tylko że... 493 00:28:41,886 --> 00:28:43,972 podoba mi się tak, jak jest. 494 00:28:45,890 --> 00:28:48,560 Nie jestem pewna, czy jestem gotowa na zmiany. 495 00:28:48,643 --> 00:28:52,188 Zmianę tego, że pomagam ci się wyleczyć po innym? 496 00:28:53,606 --> 00:28:55,692 Tak. Ale nie tylko o to chodzi. 497 00:28:58,862 --> 00:29:01,448 Doskonale wiesz, że jestem w pakiecie. 498 00:29:03,241 --> 00:29:04,284 Forty. 499 00:29:04,993 --> 00:29:06,119 On mnie potrzebuje. 500 00:29:06,536 --> 00:29:09,956 Pracuje nad filmem, który pewnie będzie klapą, jak zawsze. 501 00:29:10,498 --> 00:29:12,000 I wtedy się załamie. 502 00:29:12,083 --> 00:29:13,126 Czuję to. 503 00:29:13,209 --> 00:29:15,503 Jak trzęsienie ziemi. Wiadomo, gdy nadchodzi. 504 00:29:15,587 --> 00:29:16,796 Jest dorosły. 505 00:29:16,880 --> 00:29:18,715 Nieprawda. 506 00:29:19,299 --> 00:29:23,219 Uwielbiam w tobie twoją szczerość. 507 00:29:23,678 --> 00:29:26,931 Może pora przyznać szczerze, że jesteś od niego zależna. 508 00:29:27,766 --> 00:29:29,434 Posłuchaj. 509 00:29:32,645 --> 00:29:35,273 Zakochuję się w tobie. 510 00:29:36,357 --> 00:29:39,277 W porządku, jeśli jeszcze nie czujesz tego samego. 511 00:29:39,402 --> 00:29:40,403 Mogę poczekać. 512 00:29:40,820 --> 00:29:42,572 Ale pozwól mi. 513 00:29:44,199 --> 00:29:45,283 Proszę. 514 00:29:54,667 --> 00:29:56,211 Will? Obudź się. 515 00:30:00,006 --> 00:30:00,924 Co się stało? 516 00:30:01,841 --> 00:30:04,636 Zwymiotowałeś na moją bluzkę, jak w Egzorcyście, 517 00:30:04,719 --> 00:30:06,262 a potem zemdlałeś. 518 00:30:10,600 --> 00:30:11,976 To samo spotkało mnie, 519 00:30:12,060 --> 00:30:14,687 gdy przeczytałam, że seler ma ujemne kalorie. 520 00:30:15,104 --> 00:30:16,397 Jadłam go trzy dni, 521 00:30:16,481 --> 00:30:19,150 a potem zwymiotowałam na swój urodzinowy tort. 522 00:30:21,194 --> 00:30:23,446 Wystarczy tego gównianego soku. 523 00:30:24,531 --> 00:30:26,616 Zamawiam burgery i shaki. 524 00:30:34,749 --> 00:30:35,625 I? 525 00:30:43,466 --> 00:30:44,634 Ciężko to czytać. 526 00:30:45,510 --> 00:30:47,053 Ale nie mogłem przestać. 527 00:30:49,389 --> 00:30:50,598 Niesamowita historia. 528 00:30:51,599 --> 00:30:54,227 Nie bądź taki zaskoczony. 529 00:30:55,103 --> 00:30:58,481 Dziwne, jak potężna może być bezbronność. 530 00:30:58,773 --> 00:31:01,651 Chyba nie odważyłabym się, gdybyś mnie nie wkurzył. 531 00:31:02,735 --> 00:31:03,862 Ale ci nie dziękuję. 532 00:31:03,945 --> 00:31:06,030 Możesz liczyć na to, że coś palnę. 533 00:31:06,906 --> 00:31:10,660 Gdybym powiedział, że jestem dumny, chciałabyś mnie skrzywdzić? 534 00:31:10,743 --> 00:31:12,412 - Pewnie tak. - Dobra. 535 00:31:14,831 --> 00:31:16,374 Nie jestem z ciebie dumny. 536 00:31:17,625 --> 00:31:22,589 Naprawdę myślałeś, że sok sprawi, że odzyskasz serce Love Quinn? 537 00:31:23,381 --> 00:31:24,841 Nie chodziło o nią. 538 00:31:25,675 --> 00:31:26,718 Niezupełnie. 539 00:31:26,801 --> 00:31:28,761 Chcesz osiągnąć wymarzoną wagę? 540 00:31:29,345 --> 00:31:30,805 Chcę się oczyścić. 541 00:31:31,890 --> 00:31:32,765 Udało się? 542 00:31:34,309 --> 00:31:35,184 Nie wiem. 543 00:31:36,227 --> 00:31:37,937 Może to cynizm, 544 00:31:39,105 --> 00:31:43,651 ale uważam, że te rzeczy nie działają, jeśli jesteś naprawdę załamany. 545 00:31:44,235 --> 00:31:47,447 Trzeba zasuwać i liczyć, że demony nas nie dogonią. 546 00:31:49,908 --> 00:31:51,409 Może taki już jesteś. 547 00:31:52,410 --> 00:31:54,537 To nie ucieczka przed demonami. 548 00:31:55,121 --> 00:31:57,206 Tylko ich pokonanie. 549 00:31:57,624 --> 00:31:59,709 - Nie dzięki tobie. - W ogóle. 550 00:32:01,294 --> 00:32:03,671 Miło poznać prawdziwą ciebie, Delilah. 551 00:32:03,755 --> 00:32:05,131 Naprawdę jesteś piękna. 552 00:32:05,214 --> 00:32:06,174 O nie. 553 00:32:07,300 --> 00:32:08,426 Dobre. 554 00:32:09,969 --> 00:32:12,513 Wszystko smakuje lepiej z dodatkiem whiskey. 555 00:32:13,056 --> 00:32:14,307 Właściwie to... 556 00:32:15,099 --> 00:32:18,186 ten wieczór może być jeszcze lepszy. Przejdziemy się? 557 00:32:21,314 --> 00:32:24,400 Na początku pomyślałam, że jesteś... 558 00:32:25,151 --> 00:32:26,527 dziwakiem. 559 00:32:27,779 --> 00:32:29,364 Nie mów, że cię to dziwi. 560 00:32:29,447 --> 00:32:31,741 Nie było cię w sieci. 561 00:32:32,325 --> 00:32:35,787 Zjawiłeś się z plecakiem i ten cały Nowy Jork. 562 00:32:36,204 --> 00:32:39,415 Większość ludzi nie może przestać gadać. 563 00:32:39,499 --> 00:32:41,501 Z ciebie nie mogłam nic wyciągnąć. 564 00:32:41,709 --> 00:32:46,089 Prawie jakbyś celowo próbował nie mieć osobowości. 565 00:32:49,050 --> 00:32:50,176 In vino veritas. 566 00:32:50,259 --> 00:32:51,636 Sam się prosiłeś. 567 00:32:53,888 --> 00:32:55,014 Dobra, moja kolej. 568 00:32:56,057 --> 00:32:58,017 Co o mnie pomyślałeś na początku? 569 00:32:58,518 --> 00:33:00,395 Szczerze. 570 00:33:00,478 --> 00:33:02,772 - Zdecydowanie nie. - Wydałaś się miła. 571 00:33:05,358 --> 00:33:07,318 Ależ z ciebie kłamczuch. 572 00:33:07,402 --> 00:33:11,781 Przepłucz usta i spróbuj jeszcze raz. Veritas. 573 00:33:15,034 --> 00:33:16,828 No dobra. 574 00:33:18,121 --> 00:33:19,539 Wydałaś się smutna. 575 00:33:22,417 --> 00:33:24,377 Widziałem, ile masz na głowie. 576 00:33:25,086 --> 00:33:26,254 Dużo. 577 00:33:27,463 --> 00:33:29,924 No i mam kiepski nawyk naprawiania ludzi. 578 00:33:30,550 --> 00:33:33,928 Dlatego byłem mało przyjaznym nowojorczykiem. Przepraszam. 579 00:33:36,347 --> 00:33:37,640 Przestań przepraszać. 580 00:33:41,019 --> 00:33:43,354 Nadal myślisz, że jestem dziwakiem? 581 00:33:45,690 --> 00:33:48,484 Zawsze ufam pierwszemu wrażeniu. 582 00:33:49,944 --> 00:33:51,279 Chodzi o to, 583 00:33:52,113 --> 00:33:53,239 że lubię dziwaków. 584 00:33:56,617 --> 00:33:58,703 Urazy ciągną do urazów. 585 00:34:00,913 --> 00:34:01,914 Zawsze. 586 00:34:23,770 --> 00:34:25,188 Ja pierdolę. 587 00:34:33,446 --> 00:34:35,364 David Fincher. 588 00:34:35,948 --> 00:34:37,658 Proszę. To znajomy. 589 00:34:37,742 --> 00:34:39,285 Może go pani tu ściągnąć, 590 00:34:39,619 --> 00:34:42,121 żebyśmy nie musieli dzwonić? 591 00:34:42,997 --> 00:34:44,373 Nie? Spoko. 592 00:34:46,959 --> 00:34:49,087 A jak zdejmą odciski palców? Pobiorą DNA? 593 00:34:49,170 --> 00:34:52,757 To nie to, co słoik sików w domu Peach Salinger. 594 00:34:52,840 --> 00:34:55,635 Udają głuchych i niemych. Ale warto spróbować. 595 00:34:57,011 --> 00:34:58,054 Ależ noc, co? 596 00:34:58,137 --> 00:35:00,264 Ile będą nas tu trzymać? 597 00:35:00,348 --> 00:35:02,892 Nie wiem. Pewnie sześć godzin. 598 00:35:02,975 --> 00:35:04,727 Potem pobiorą odciski palców. 599 00:35:04,811 --> 00:35:06,104 Cholera. 600 00:35:08,439 --> 00:35:09,524 Wszystko gra? 601 00:35:09,607 --> 00:35:12,110 - Ja... - Benji, Peach, Beck, Jasper, Henderson. 602 00:35:12,193 --> 00:35:15,321 - ...nie lubię zamkniętych przestrzeni. - Nie martw się. 603 00:35:15,863 --> 00:35:16,781 Załatwię to. 604 00:35:16,864 --> 00:35:19,158 Naprawdę pierwszy raz w areszcie? 605 00:35:19,242 --> 00:35:20,576 A ty nie? 606 00:35:23,913 --> 00:35:25,790 Fincher, dzięki Bogu! 607 00:35:25,873 --> 00:35:27,208 Naprawdę? 608 00:35:27,291 --> 00:35:29,710 Wyciągniesz nas? To wielkie nieporozumienie. 609 00:35:29,794 --> 00:35:31,754 Byliśmy lekko wstawieni. Nawet nie... 610 00:35:31,838 --> 00:35:33,798 Wiem, dlaczego was wsadzili. 611 00:35:33,881 --> 00:35:36,592 - To nie brzmi jak nieporozumienie. - Finch. 612 00:35:39,345 --> 00:35:40,721 Przyda wam się prawnik. 613 00:35:42,056 --> 00:35:43,141 Przykro mi, 614 00:35:44,642 --> 00:35:45,726 ale nie pomogę. 615 00:35:52,400 --> 00:35:56,320 Will, znasz kogoś ze znajomościami, kto nie jest zazdrosnym fiutem? 616 00:35:59,407 --> 00:36:02,076 Nie ma sprawy, przyjacielu. Mam od tego ludzi. 617 00:36:02,160 --> 00:36:04,579 Czekaj grzecznie. Jeszcze jedno... 618 00:36:05,163 --> 00:36:06,873 Jestem z ciebie bardzo dumny. 619 00:36:10,042 --> 00:36:12,962 Boże. W zaułku. 620 00:36:13,546 --> 00:36:16,340 Bettelheim. Alves. Wasza kolej. 621 00:36:16,924 --> 00:36:17,842 Świetnie. 622 00:36:17,925 --> 00:36:19,427 Meksyk jest niedaleko. 623 00:36:19,510 --> 00:36:23,347 Will mówił, że mi się spodoba. Potem na południe. I dalej. 624 00:36:26,017 --> 00:36:27,185 Proszę. 625 00:36:28,060 --> 00:36:29,228 Dobra, chodźmy, D. 626 00:36:30,855 --> 00:36:34,108 Ty i twój znajomy jesteście wolni. 627 00:36:38,112 --> 00:36:40,865 Najwyraźniej masz wpływowych znajomych, 628 00:36:40,948 --> 00:36:42,200 Williamie Bettelheim. 629 00:36:42,825 --> 00:36:44,619 Dziękuję, panie władzo. 630 00:36:46,287 --> 00:36:47,371 Chwila, znam cię. 631 00:36:47,455 --> 00:36:48,372 To mój sąsiad. 632 00:36:48,456 --> 00:36:50,291 Pewnie widziałeś go w okolicy. 633 00:36:51,125 --> 00:36:52,210 Dzięki za pomoc. 634 00:37:04,972 --> 00:37:05,890 To? 635 00:37:05,973 --> 00:37:08,517 Jeśli nie, wiem, gdzie cię szukać. 636 00:37:15,316 --> 00:37:17,068 Słońce już wzeszło. 637 00:37:18,194 --> 00:37:19,070 Jest pięknie. 638 00:37:21,614 --> 00:37:22,990 Muszę lecieć do pracy, 639 00:37:24,200 --> 00:37:25,326 ale dziękuję 640 00:37:25,701 --> 00:37:28,704 za noc, której długo nie zapomnę. 641 00:37:30,873 --> 00:37:33,000 Tak, było fajnie. 642 00:37:33,584 --> 00:37:37,421 Pewnie powinniśmy zostać przy przyjaźni. 643 00:37:39,048 --> 00:37:40,091 Dla Ellie. 644 00:37:41,884 --> 00:37:42,802 Przyjaciele? 645 00:37:46,138 --> 00:37:47,431 Idiota z ciebie. 646 00:37:55,856 --> 00:37:57,525 Jaja sobie ze mnie robicie? 647 00:37:59,443 --> 00:38:02,154 Zostawiłaś mnie samą na noc, żeby się pobzykać? 648 00:38:02,655 --> 00:38:04,657 Dlaczego musisz być taką zdzirą? 649 00:38:10,037 --> 00:38:11,080 Przyjaciele. 650 00:38:19,297 --> 00:38:23,968 Obnażanie się w miejscu publicznym. Niezły tytuł. Fajnie się wymawia. 651 00:38:24,051 --> 00:38:26,178 Obnażanie się w miejscu publicznym. 652 00:38:26,262 --> 00:38:27,388 Nic ci nie powiem. 653 00:38:27,471 --> 00:38:30,016 Ależ sprośne... prowadzenie się. 654 00:38:32,977 --> 00:38:33,811 Hej, chłopaki. 655 00:38:35,521 --> 00:38:36,689 Salami. 656 00:38:36,772 --> 00:38:39,317 Nie lubisz niespodzianek. I nie znosisz róż. 657 00:38:41,819 --> 00:38:43,195 Nie znosi róż. 658 00:38:43,279 --> 00:38:44,905 Koleś się nawet nie stara, 659 00:38:44,989 --> 00:38:47,283 a jednak jakoś mu wychodzi. 660 00:38:52,204 --> 00:38:54,123 - Na razie. - Pa, Waginecie. 661 00:38:56,250 --> 00:38:59,837 Czekam na kolejną nieudaną próbę usidlenia mojej siostry. 662 00:38:59,920 --> 00:39:01,672 Podoba mi się ten zapał. 663 00:39:02,131 --> 00:39:03,007 Nie rób tego. 664 00:39:05,968 --> 00:39:08,804 Nie jest ci lekko, gdy Love interesuje się kimś innym, 665 00:39:08,888 --> 00:39:12,350 ale będę blisko, więc byłoby miło, gdybyśmy się dogadywali 666 00:39:12,433 --> 00:39:13,768 jak dorośli. 667 00:39:13,851 --> 00:39:18,105 Jesteśmy z twoją siostrą szczęśliwi. Może byś się cieszył jej szczęściem? 668 00:39:19,273 --> 00:39:20,358 Cholera. 669 00:39:22,526 --> 00:39:24,987 Ciekawe. Bo ja widzę to tak, 670 00:39:26,030 --> 00:39:28,532 że nie zostaniesz tu na długo. 671 00:39:29,408 --> 00:39:30,910 Bo jesteś neandertalczykiem. 672 00:39:30,993 --> 00:39:32,912 Kiedy ty dorośniesz? 673 00:39:32,995 --> 00:39:36,832 Kiedy zrozumiesz, że naturalny zapach nie działa na twoją korzyść? 674 00:39:36,916 --> 00:39:37,792 Spokojnie. 675 00:39:37,875 --> 00:39:38,793 Co się dzieje? 676 00:39:38,876 --> 00:39:42,296 Przez ciebie Love jest uwiązana. Jesteś kamieniem u jej szyi. 677 00:39:43,089 --> 00:39:46,425 Ciekawe, co twój przyjaciel James myśli tam w niebie, 678 00:39:46,509 --> 00:39:49,887 patrząc, jak robisz palcówkę jego żonie, bo kutas ci nie staje. 679 00:39:50,471 --> 00:39:51,847 Boże. Forty. 680 00:39:51,931 --> 00:39:52,890 Dość. 681 00:39:53,224 --> 00:39:55,226 - Wypierdalaj, Milo! - On zaczął! 682 00:39:55,309 --> 00:39:56,560 - Dorośnij! - Ja? 683 00:39:56,644 --> 00:39:58,479 Długo gryzłem się w język. 684 00:39:58,562 --> 00:40:00,856 Może poświęcając mniej czasu bratu, 685 00:40:00,940 --> 00:40:04,527 a więcej swojemu życiu, wcześniej zauważyłabyś chorobę Jamesa. 686 00:40:08,030 --> 00:40:09,323 Kazała ci wyjść. 687 00:40:09,949 --> 00:40:11,492 Tak? I co zrobisz? 688 00:40:12,493 --> 00:40:15,204 Udasz dorosłego? W nadziei, że do niej wrócisz? 689 00:40:37,726 --> 00:40:38,561 Czego? 690 00:40:38,644 --> 00:40:40,729 Pamiętam, skąd znam twojego kumpla. 691 00:40:41,105 --> 00:40:42,898 Świetnie. Pa. 692 00:40:42,982 --> 00:40:46,026 Zatrzymałem go za nieprawidłowe przechodzenie przez ulicę. 693 00:40:46,694 --> 00:40:48,404 Wziąłem od niego słuchawki. 694 00:40:48,988 --> 00:40:50,865 Naprawdę? Taki z ciebie glina? 695 00:40:50,948 --> 00:40:52,450 Chciał je wyrzucić. 696 00:40:52,533 --> 00:40:54,785 Bettelheim jeździ starą hondą civic 697 00:40:54,869 --> 00:40:57,538 i zarabia 12 $ na godzinę w spożywczym. 698 00:40:57,621 --> 00:41:00,207 Te słuchawki kosztowały więcej, niż zarabia w tydzień. 699 00:41:00,291 --> 00:41:03,294 Sprawdzasz go? Co z tobą nie tak? 700 00:41:03,377 --> 00:41:06,464 To było w noc, gdy zamordowano Hendersona. 701 00:41:06,547 --> 00:41:09,383 Dlaczego koleś bez kasy i majątku 702 00:41:09,467 --> 00:41:11,760 wyrzuca słuchawki za 600 $ 703 00:41:11,844 --> 00:41:14,221 w noc zamordowania celebryty? 704 00:41:14,305 --> 00:41:17,808 I to tego, który wystąpił w reklamie tych cholernych słuchawek. 705 00:41:17,892 --> 00:41:20,519 Przestań, Aleksie Jones. 706 00:41:20,603 --> 00:41:22,980 Wiem, że wkurza cię, że byłam z innym, 707 00:41:23,063 --> 00:41:25,399 ale to nie jest fajne. 708 00:41:25,483 --> 00:41:29,278 Jeśli chcesz mnie na wyłączność, zaproś mnie na randkę i pogadamy. 709 00:41:29,361 --> 00:41:31,864 - Ale nie będę karmić twego ego. Żegnam. - Nie. 710 00:41:44,752 --> 00:41:46,670 JESTEM HENDERSON 711 00:41:47,963 --> 00:41:49,089 To nic nie znaczy. 712 00:41:52,259 --> 00:41:54,053 Miałam podciągniętą spódnicę. 713 00:41:54,762 --> 00:41:56,347 Mówisz, że Henderson... 714 00:41:56,430 --> 00:41:59,600 - Może sama się podwinęła. - Kazałaś Willowi mnie śledzić? 715 00:41:59,683 --> 00:42:01,894 Upewniam się, że znalazłaś kopertę. 716 00:42:02,353 --> 00:42:03,729 Skąd o niej wiesz? 717 00:42:03,812 --> 00:42:05,606 Niezła rozpiska. 718 00:42:05,689 --> 00:42:09,652 - Ja też tu jestem. - Najwyraźniej masz wpływowych przyjaciół, 719 00:42:09,735 --> 00:42:10,986 Williamie Bettelheim. 720 00:42:17,243 --> 00:42:19,245 FORTY QUINN ODLECIAŁ NA IMPREZIE U HENDERSONA 721 00:42:22,122 --> 00:42:23,791 To niemożliwe. 722 00:43:09,753 --> 00:43:11,672 Widzisz? Nic. 723 00:43:31,025 --> 00:43:31,942 No dobra. 724 00:43:55,215 --> 00:43:59,011 To był obrzydliwy pokaz toksycznej męskości. 725 00:43:59,094 --> 00:44:02,014 Nie potrzebuję, żeby ktokolwiek bronił mnie, 726 00:44:02,097 --> 00:44:05,768 mojego honoru czy co tam sobie wymyśliliście. 727 00:44:06,894 --> 00:44:10,814 Panno zatrudniająca detektywa, by mnie chronić przed moją dziewczyną, 728 00:44:10,898 --> 00:44:14,443 przestań, bo to zajeżdża hipokryzją. 729 00:44:19,657 --> 00:44:21,700 Wszyscy jesteśmy do bani. 730 00:44:24,036 --> 00:44:26,288 Masz rację. Nie powinniśmy byli. 731 00:44:28,499 --> 00:44:29,416 Przepraszam. 732 00:44:30,000 --> 00:44:31,085 Ja też. 733 00:44:31,585 --> 00:44:35,547 Po prostu za bardzo cię kochamy. Prawda, przyjacielu? 734 00:44:37,841 --> 00:44:38,759 Zawsze. 735 00:44:40,678 --> 00:44:42,680 Pójdę już. Mam plany. 736 00:44:43,514 --> 00:44:44,515 Kolejna randka? 737 00:44:45,891 --> 00:44:47,476 Kolacja z przyjaciółką. 738 00:44:54,692 --> 00:44:56,026 Dobry z ciebie kumpel, 739 00:44:58,153 --> 00:44:59,029 Joe. 740 00:45:00,406 --> 00:45:01,407 Moje imię. 741 00:45:01,490 --> 00:45:04,785 Moje prawdziwe imię w twoich ustach brzmi jak poezja. 742 00:45:04,952 --> 00:45:06,161 Nieważne, co będzie 743 00:45:06,245 --> 00:45:08,080 i ile będę nad sobą pracował, 744 00:45:08,163 --> 00:45:11,375 jakaś część mnie zawsze będzie tęsknić za domem, czyli tobą. 745 00:45:11,458 --> 00:45:13,460 I nie przeszkadza mi to, Love. 746 00:45:25,597 --> 00:45:29,601 Co to, kurwa, jest? 747 00:45:54,209 --> 00:45:56,503 Cholera, zbok! 748 00:46:04,762 --> 00:46:06,305 UŻYTKOWNIK HENDERSON HASŁO 749 00:46:16,732 --> 00:46:17,858 Finch, to ja. 750 00:46:19,735 --> 00:46:21,153 Oddzwoń. 751 00:46:23,489 --> 00:46:25,365 FINCH, ODDZWOŃ! PILNE! 752 00:46:37,669 --> 00:46:39,171 Zainstalowałem kamerę... 753 00:46:39,254 --> 00:46:44,218 w mieszkaniu po włamaniu mojej obłąkanej byłej. 754 00:46:46,094 --> 00:46:48,555 Chciałem cię zaprosić na kolację. 755 00:46:49,890 --> 00:46:53,018 Póki nie zobaczyłem, że już u mnie byłaś. 756 00:46:54,269 --> 00:46:55,979 I znalazłaś klucze. 757 00:46:57,815 --> 00:46:59,149 Oddaj mi telefon. 758 00:47:00,442 --> 00:47:01,902 Nie każ mi go zabrać. 759 00:47:15,624 --> 00:47:16,875 Co zamierzasz? 760 00:47:22,422 --> 00:47:24,174 Będę krzyczeć. 761 00:47:24,258 --> 00:47:25,884 Ściany są dźwiękoszczelne. 762 00:47:27,052 --> 00:47:29,429 Pomyśl o Ellie. 763 00:47:30,556 --> 00:47:33,267 Zostanie sama. 764 00:47:50,701 --> 00:47:51,827 Hej, mały. 765 00:47:53,996 --> 00:47:55,289 To Dale. 766 00:47:56,248 --> 00:47:57,332 Przywitaj się. 767 00:47:59,585 --> 00:48:01,545 Chodź. Wsiadaj. 768 00:48:02,045 --> 00:48:04,089 Ojciec niedługo wróci. 769 00:48:05,632 --> 00:48:07,551 Mówiłaś, że będziemy sami. 770 00:48:08,802 --> 00:48:11,013 Jak miałam to zrobić? 771 00:48:12,639 --> 00:48:15,225 Chodź. Nie mam na to czasu. Wsiadaj, Joey. 772 00:48:21,356 --> 00:48:23,483 Wsiadaj. 773 00:48:38,582 --> 00:48:39,583 Nie. 774 00:48:41,710 --> 00:48:44,254 Nie. 775 00:48:44,338 --> 00:48:47,049 Nie! 776 00:48:48,258 --> 00:48:49,259 Bez paniki. 777 00:48:49,885 --> 00:48:51,053 Nie skrzywdzę cię. 778 00:48:51,553 --> 00:48:53,639 Nie skrzywdziłbym ciebie ani Ellie. 779 00:48:53,722 --> 00:48:57,601 Nie zostawiaj mnie tu! 780 00:48:57,684 --> 00:49:00,979 Muszę tylko coś zorganizować i więcej mnie nie zobaczysz. 781 00:49:01,063 --> 00:49:03,190 Obiecuję, że nic wam nie będzie. 782 00:49:04,816 --> 00:49:05,901 Będziecie razem. 783 00:49:07,819 --> 00:49:09,279 Musisz mi zaufać. 784 00:49:10,405 --> 00:49:13,367 Możesz mi zaufać, Delilah? 785 00:50:17,514 --> 00:50:20,767 Napisy: Liliana Reguła