1 00:00:04,290 --> 00:00:06,420 Zajęty? Co się stało, proszę pana? 2 00:00:06,420 --> 00:00:08,460 Walczyliśmy o tym głupim kąciku rzemieślniczym. 3 00:00:08,460 --> 00:00:10,460 Moja żona nie może znieść że moja mama to przejęła. 4 00:00:10,460 --> 00:00:12,930 Więc ten jeden raz się zdecydowałem wyjdź z pokoju i uspokój się, 5 00:00:12,930 --> 00:00:14,470 zgadnij, co się stanie? 6 00:00:14,470 --> 00:00:16,760 Moja psychiczna żona ją łapie i odlatuje. 7 00:00:17,970 --> 00:00:19,350 Uwaga wszystkie jednostki, 8 00:00:19,350 --> 00:00:20,850 możliwe porwanie starszych osób w toku. 9 00:00:20,850 --> 00:00:22,270 Podejrzana to kobieta 10 00:00:22,270 --> 00:00:24,060 Celeste Davis, jazda szarym SUV-em, 11 00:00:24,060 --> 00:00:26,060 tablica rejestracyjna: John-dwa-zero-pięć-sześć-William. 12 00:00:34,780 --> 00:00:36,660 Oto ona. 13 00:00:36,660 --> 00:00:40,450 Podejrzany pojazd właśnie przejechał czerwone światło na 6. i Flower. 14 00:00:40,450 --> 00:00:42,120 Kierowałem się na południe 6-tą. 15 00:00:42,120 --> 00:00:44,410 Pokaż 727-L-30 przejście do przechwytywania. 16 00:00:52,010 --> 00:00:53,840 Mam na oku SUV-a. 17 00:00:56,130 --> 00:00:59,100 Podejrzany skręca w prawo na wiosnę. 18 00:01:00,600 --> 00:01:01,770 Pojazd wjeżdżający na parking 19 00:01:01,770 --> 00:01:03,640 pod adresem 6394 Wiosna. 20 00:01:11,440 --> 00:01:14,110 Podejrzany porzucił ich pojazd. 21 00:01:14,110 --> 00:01:15,450 - Są pieszo. - Kopia, sierżancie Grant. 22 00:01:15,450 --> 00:01:16,320 Mam twoją lokalizację. 23 00:01:19,410 --> 00:01:23,080 Komunikat, podejrzany wszedł budynek Yokers na 4. 24 00:01:23,080 --> 00:01:25,040 Żądanie jednostki R/A i zapasowej. 25 00:01:25,040 --> 00:01:27,040 Potrzebuję wszystkich dostępnych jednostek 26 00:01:27,040 --> 00:01:28,830 pod adresem 6394 Wiosna. 27 00:01:28,830 --> 00:01:30,420 Podejrzany jest na dachu. 28 00:01:39,430 --> 00:01:41,390 W porządku, bierzmy się wystrzeliła poduszka powietrzna. 29 00:01:46,310 --> 00:01:48,100 - Whoa, whoa, whoa, hej, Cap! - Panie! Hej. 30 00:01:48,100 --> 00:01:49,100 Cofać się. Nie możesz tu być. 31 00:01:49,100 --> 00:01:50,480 Moja żona zabrała tam moją matkę. 32 00:01:50,480 --> 00:01:52,480 - Żona? - Właśnie mi to wysłała. 33 00:01:52,480 --> 00:01:53,820 Myślę, że to zagrożenie. 34 00:01:53,820 --> 00:01:55,440 Celeste Davis, pozwól jej... 35 00:01:57,950 --> 00:01:59,110 Na co ja tu patrzę? 36 00:01:59,110 --> 00:02:00,700 Moja matka! 37 00:02:00,700 --> 00:02:02,580 Chcę ją z powrotem i chcę nie zaszkodzi przyjść do niej. 38 00:02:02,580 --> 00:02:03,830 To twoja matka? 39 00:02:03,830 --> 00:02:06,120 Celeste? Gdzie jest Doris? 40 00:02:06,120 --> 00:02:07,250 Gdzie jest twoja teściowa? 41 00:02:08,500 --> 00:02:09,920 Właśnie tutaj. 42 00:02:09,920 --> 00:02:12,170 - To twój zakładnik? - Wręcz odwrotnie. 43 00:02:12,170 --> 00:02:14,920 Jestem jej zakładnikiem. Nawet w śmierci. 44 00:02:14,920 --> 00:02:16,510 Powiedziałeś swoje matka została porwana. 45 00:02:16,510 --> 00:02:17,720 Nie, nie, nie, N-nigdy nie użyłem tego słowa. 46 00:02:17,720 --> 00:02:18,760 Po prostu wyraziłem swoje zaniepokojenie 47 00:02:18,760 --> 00:02:20,050 dla jej stanu umysłu. 48 00:02:20,050 --> 00:02:21,300 - Moja żona jest trochę... - Zwariowany. 49 00:02:21,300 --> 00:02:24,140 Wyraźnie. Jestem na dachu 50 00:02:24,140 --> 00:02:26,390 z zakurzonymi pozostałościami mojej okropnej teściowej 51 00:02:26,390 --> 00:02:27,770 i LAPD. 52 00:02:27,770 --> 00:02:29,190 OK, skończyła z torbą. 53 00:02:29,190 --> 00:02:31,150 OK, nie przesadziła. 54 00:02:31,150 --> 00:02:33,110 OK, skończyła z torbą. 55 00:02:33,110 --> 00:02:34,940 Ona nie jest ponad torbą. 56 00:02:34,940 --> 00:02:37,610 Proszę, przestań. Buck, Eddie. 57 00:02:37,610 --> 00:02:39,740 Przenieś papier do południowo-zachodniego rogu zanim ta sprawa pójdzie na boczny tor. 58 00:02:39,740 --> 00:02:41,030 chodźmy. 59 00:02:43,160 --> 00:02:45,790 Co więc stanie się dalej? Czy jesteś ty dzwonić do SWAT czy coś? 60 00:02:45,790 --> 00:02:47,040 To urna, a nie zakładnik. 61 00:02:48,210 --> 00:02:49,370 Czy to Trent? 62 00:02:50,830 --> 00:02:52,630 Wiedziałem, że nie może trzymać się z daleka. 63 00:02:52,630 --> 00:02:54,170 Nawet ogień kremacyjny nie może palić 64 00:02:54,170 --> 00:02:55,800 przez te sznurki fartucha! 65 00:02:55,800 --> 00:02:58,220 Hej. Może po prostu się martwi 66 00:02:58,220 --> 00:03:00,220 - o tobie. - Jeśli mu na mnie zależało, 67 00:03:00,220 --> 00:03:02,680 wtedy by tego nie zrobił wyrwałem mój kącik rzemieślniczy 68 00:03:02,680 --> 00:03:04,640 i zbudował świątynię do swojej zmarłej matki. 69 00:03:04,640 --> 00:03:06,640 Kto to robi? 70 00:03:06,640 --> 00:03:07,770 Powiedz mu. 71 00:03:07,770 --> 00:03:09,430 Powiedz mu, że skończyłem żyć 72 00:03:09,430 --> 00:03:11,060 w cieniu Doris. 73 00:03:11,060 --> 00:03:12,270 Musi pozwolić jej odejść 74 00:03:12,270 --> 00:03:14,610 albo... albo ją upuszczam właśnie tutaj. 75 00:03:14,610 --> 00:03:17,400 - Powiedz mu to. - Zrozumiałeś, kapitanie Nash? 76 00:03:17,400 --> 00:03:18,650 Powiedz jej, jeśli sprowadzi na dół urna w jednym kawałku, 77 00:03:18,650 --> 00:03:20,280 Zrobię, co ona zechce. 78 00:03:20,280 --> 00:03:21,320 Powiedz jej to sam. 79 00:03:21,320 --> 00:03:23,320 Uch, kochanie? Kochanie? 80 00:03:23,320 --> 00:03:25,280 Po prostu przyprowadź mamę z powrotem tutaj. 81 00:03:25,280 --> 00:03:27,580 OK, po prostu, po prostu martwiąc się o Wasze bezpieczeństwo. 82 00:03:27,580 --> 00:03:29,750 A-I możesz mieć swój kącik rzemieślniczy z powrotem. 83 00:03:29,750 --> 00:03:31,830 Włożę mamę do wolny pokój. Przysięgam. Przysięgam! 84 00:03:31,830 --> 00:03:33,670 - Słyszysz to? - Tak, teraz to słyszę, 85 00:03:33,670 --> 00:03:36,800 dostanie swój własny pokój. 86 00:03:37,920 --> 00:03:39,760 Czy to coś jest zaspawane? 87 00:03:39,760 --> 00:03:41,130 - Co robisz? - Zostań z tyłu. 88 00:03:41,130 --> 00:03:43,050 Chce, żeby jego mamusia tam była? 89 00:03:43,050 --> 00:03:44,800 Dam mu ją. 90 00:03:44,800 --> 00:03:46,850 Niedozwolone rozproszenie szczątków ludzkich 91 00:03:46,850 --> 00:03:49,180 grozi grzywna, 92 00:03:49,180 --> 00:03:51,100 i do sześciu miesięcy czasu więzienia. 93 00:03:51,100 --> 00:03:52,640 Celeste? 94 00:03:52,640 --> 00:03:53,560 Celeste, przestań. 95 00:03:54,810 --> 00:03:56,650 Tak nie jest o trochę przestrzeni 96 00:03:56,650 --> 00:03:59,900 w domu dla twój papier krepowy i włóczka. 97 00:03:59,900 --> 00:04:02,780 Tu chodzi o przestrzeń między wami dwoma. 98 00:04:02,780 --> 00:04:04,950 Oboje jej pozwoliliście stanąć pomiędzy wami. 99 00:04:04,950 --> 00:04:07,660 Po co dawać jej więcej mocy, 100 00:04:07,660 --> 00:04:09,580 zwłaszcza, że ​​jej nie ma? 101 00:04:09,580 --> 00:04:12,710 - Masz rację. - I słyszałeś, co powiedział. 102 00:04:12,710 --> 00:04:15,250 Chce się zmienić. 103 00:04:15,250 --> 00:04:17,420 Tak, nadal nie kup, ale... 104 00:04:17,420 --> 00:04:20,880 Kogo to obchodzi, że nie może iść dalej? Mogę. 105 00:04:20,880 --> 00:04:24,300 Jeśli to dla niego tyle znaczy, możesz zostać w garażu. 106 00:04:29,850 --> 00:04:32,230 Nie. Nie! 107 00:04:32,230 --> 00:04:33,730 Zrozumiałem. 108 00:04:33,730 --> 00:04:35,560 Hej! Poczekaj, pozwól mu to odebrać. 109 00:04:39,360 --> 00:04:41,110 Och, dzięki Bogu. 110 00:04:41,110 --> 00:04:43,490 Co to jest, dynastia Ming? 111 00:04:43,490 --> 00:04:45,660 Ja, dynastia. To jest moje dziedzictwo. 112 00:04:45,660 --> 00:04:48,120 To zjawisko występowało w mojej rodzinie przez sto lat, 113 00:04:48,120 --> 00:04:49,660 i jest wart fortunę. 114 00:04:49,660 --> 00:04:50,910 Celeste o tym nie wie. 115 00:04:50,910 --> 00:04:52,160 I ja-domyśliłem się jeśli włożę w to moją matkę, 116 00:04:52,160 --> 00:04:53,330 nie zbliżyłaby się do tego podczas 117 00:04:53,330 --> 00:04:54,790 nasze nieuniknione ugoda rozwodowa. 118 00:04:54,790 --> 00:04:57,330 - Czy jestem aresztowany? - Będziesz zarezerwowany, 119 00:04:57,330 --> 00:04:59,130 twój mąż może cię związać z więzienia. 120 00:04:59,130 --> 00:05:01,090 Potrafi się związać. Skończyliśmy. 121 00:05:01,090 --> 00:05:02,840 - Dom jest na moje nazwisko! - Możesz zatrzymać dom! 122 00:05:02,840 --> 00:05:05,090 Wszystko, czego potrzebuję, jest tutaj. 123 00:05:05,090 --> 00:05:06,930 Matka i ja będziemy meldowanie się w hotelu. 124 00:05:06,930 --> 00:05:07,970 O nie! 125 00:05:15,810 --> 00:05:17,560 NIE! 126 00:05:17,560 --> 00:05:19,150 To cała mama. 127 00:05:29,570 --> 00:05:31,080 Pobłogosław mnie, Ojcze, bo zgrzeszyłem. 128 00:05:31,080 --> 00:05:33,080 To było... 129 00:05:33,080 --> 00:05:35,660 Uch, uch... 130 00:05:35,660 --> 00:05:38,210 Od tamtej pory tego nie robiłem gimnazjum. To było... 131 00:05:38,210 --> 00:05:39,880 23 lata od moja ostatnia spowiedź. 132 00:05:39,880 --> 00:05:41,380 Widzę. 133 00:05:41,380 --> 00:05:42,920 Czy mogę zapytać o twoje imię? 134 00:05:42,920 --> 00:05:44,760 Ja-To nie jest wymagane. 135 00:05:44,760 --> 00:05:46,760 To Eddie. 136 00:05:46,760 --> 00:05:49,510 A więc co przynosi wróciłeś już, Eddie? 137 00:05:49,510 --> 00:05:52,470 Chyba 23 lata grzechów. 138 00:05:52,470 --> 00:05:54,430 Nie muszę tego robić wszystkie, prawda? 139 00:05:54,430 --> 00:05:56,060 Uh, może po prostu uderz najważniejsze informacje. 140 00:05:57,310 --> 00:05:59,980 Nie jestem pewien gdzie żeby w ogóle zacząć, ja... 141 00:05:59,980 --> 00:06:02,860 Cóż, wyobrażam sobie, że po 23 latach 142 00:06:02,860 --> 00:06:05,530 coś konkretnego musi cię wystarczająco niepokoić 143 00:06:05,530 --> 00:06:07,820 abyś poczuł się jak musisz tu być. 144 00:06:07,820 --> 00:06:09,990 Straciłem syna. 145 00:06:11,200 --> 00:06:12,870 Bardzo mi przykro. 146 00:06:12,870 --> 00:06:14,740 Ile miał lat? 147 00:06:14,740 --> 00:06:17,290 Nie, on... nie umarł, on wciąż żyje. 148 00:06:18,790 --> 00:06:22,420 Jest u dziadków, moi ludzie. 149 00:06:22,420 --> 00:06:24,000 I ma specjalne potrzeby, on jest... 150 00:06:24,000 --> 00:06:25,670 Porażenie mózgowe i... 151 00:06:27,260 --> 00:06:29,180 Nie, to go nie powstrzymuje. 152 00:06:29,180 --> 00:06:31,050 Wiesz, że? On jest po prostu taki, uh... 153 00:06:35,720 --> 00:06:38,350 dusza optymistki, wiesz? 154 00:06:40,560 --> 00:06:42,480 Wszystko, co chciałem zrobić było go chronić. 155 00:06:42,480 --> 00:06:45,070 Zapewnij mu bezpieczeństwo. I... 156 00:06:48,820 --> 00:06:50,860 Nie mogłem go przede mną ochronić. 157 00:06:53,830 --> 00:06:56,120 Przedstaw moje pragnienia ponad jego potrzeby. 158 00:07:00,870 --> 00:07:03,540 Zraniłem mojego syna, ojcze. 159 00:07:03,540 --> 00:07:05,090 Jak to? 160 00:07:05,090 --> 00:07:08,550 Bóg. Trudno to wyjaśnić. 161 00:07:08,550 --> 00:07:11,720 Och, uwierz mi, mój synu, nie ma niczego, czego bym nie słyszał. 162 00:07:11,720 --> 00:07:13,970 Wróciłem do domu i znalazłem mnie ze swoją zmarłą matką. 163 00:07:16,350 --> 00:07:19,180 Ona, nie była jego rzeczywista matka, 164 00:07:19,180 --> 00:07:21,440 uch, była po prostu do niej podobna, To znaczy... 165 00:07:21,440 --> 00:07:23,190 dokładnie tak jak ona. 166 00:07:23,190 --> 00:07:26,400 I dlatego Spotykałem się z nią, ale... 167 00:07:26,400 --> 00:07:28,530 Nie powiedziałem jej tego... 168 00:07:28,530 --> 00:07:31,660 Tak, cóż, nie na początku. I okłamywałem wszystkich innych. 169 00:07:31,660 --> 00:07:35,120 Mój synu, mój najlepszy przyjaciel, moja dziewczyna. 170 00:07:35,120 --> 00:07:36,950 Widzę. 171 00:07:36,950 --> 00:07:40,540 Cóż, niezależnie od tego, nasz Bóg jest Bogiem, który przebacza. 172 00:07:40,540 --> 00:07:43,290 Więc jako twoja pokuta za te grzechy, 173 00:07:43,290 --> 00:07:45,790 Proszę, żebyś powiedział pięć Zdrowaś Maryjo 174 00:07:45,790 --> 00:07:47,550 i dziesiątek różańca. 175 00:07:47,550 --> 00:07:49,210 To wszystko? 176 00:07:49,210 --> 00:07:50,590 To nie jest powaga kary, 177 00:07:50,590 --> 00:07:52,720 to szczerość prośby. 178 00:07:53,970 --> 00:07:54,890 Nawet nie wiem co ja tu robię. 179 00:07:54,890 --> 00:07:56,390 To jest błąd. 180 00:07:56,390 --> 00:07:58,810 Nie zasługuję na przebaczenie. Muszę iść. 181 00:08:02,640 --> 00:08:05,060 Mmm, to pachnie tak dobrze. 182 00:08:05,060 --> 00:08:08,320 - Dziękuję. Więc nadal jest nieobecna? - Tak, jak światło. 183 00:08:08,320 --> 00:08:11,070 Dobry. Nie wiem dlaczego ona nigdy nie chce iść spać. 184 00:08:11,070 --> 00:08:13,860 - Uh, robiłeś to, kiedy byłeś dzieckiem? - Dobra. 185 00:08:13,860 --> 00:08:16,280 Ale ona nie było tak przez jakiś czas. 186 00:08:16,280 --> 00:08:17,280 Cóż, nie sądzę to takie skomplikowane. 187 00:08:17,280 --> 00:08:18,830 Po prostu tęskni za Marą. 188 00:08:18,830 --> 00:08:21,580 No tak, ale to nie jest tak nigdy jej nie widzi. 189 00:08:21,580 --> 00:08:23,460 - Cały czas się widują. - Tak, ale to nie to samo. 190 00:08:23,460 --> 00:08:26,540 To znaczy, mieszkała z nami przez ponad trzy miesiące. 191 00:08:26,540 --> 00:08:28,380 To dużo czasu w życiu naszej małej dziewczynki. 192 00:08:28,380 --> 00:08:31,720 Myślę, że może lubiła mieć siostrę. 193 00:08:31,720 --> 00:08:33,680 Och, to mi przypomina, rozumiem żeby zabrać stamtąd to łóżko. 194 00:08:33,680 --> 00:08:36,470 Ciągle mam zamiar zrobić trochę miejsca w garażu. 195 00:08:36,470 --> 00:08:38,180 Albo moglibyśmy to wypełnić. 196 00:08:38,180 --> 00:08:39,850 Co masz na myśli? 197 00:08:39,850 --> 00:08:43,770 Nie wiem, Ja-po prostu myślę, że może mam 198 00:08:43,770 --> 00:08:46,020 kolejny dzieciak w pobliżu było dobre dla Jee. 199 00:08:47,560 --> 00:08:49,480 Wiesz, może powinniśmy pomyśl o tym, żeby jej dać 200 00:08:49,480 --> 00:08:52,070 brat lub siostra. 201 00:08:52,070 --> 00:08:54,240 Chcesz mieć kolejne dziecko? 202 00:08:54,240 --> 00:08:56,910 To po prostu coś o czym myśleć. 203 00:08:56,910 --> 00:08:58,990 Mama. 204 00:08:58,990 --> 00:09:00,240 Ooch, to mój sygnał. 205 00:09:00,240 --> 00:09:01,910 I jeszcze na tym nie skończyłem. 206 00:09:07,960 --> 00:09:10,300 Mhm. Nawet nie myśl o próbie zapłaty 207 00:09:10,300 --> 00:09:12,800 - kiedy przyjdzie rachunek. - Daj spokój, wczoraj wieczorem zapłaciłeś za jedzenie na wynos. 208 00:09:12,800 --> 00:09:14,800 Cóż, dzisiejszy wieczór jest wyjątkowy. 209 00:09:14,800 --> 00:09:16,470 Czy wiesz dlaczego? 210 00:09:17,930 --> 00:09:20,260 Więc zgadnę 211 00:09:20,260 --> 00:09:23,640 to nasz szósty miesiąc rocznica. 212 00:09:23,640 --> 00:09:25,690 N-nic ci nie kupiłem. 213 00:09:25,690 --> 00:09:27,060 Płacisz za obiad. 214 00:09:27,060 --> 00:09:28,520 Prawidłowy. 215 00:09:28,520 --> 00:09:31,440 No cóż, OK. 216 00:09:32,480 --> 00:09:34,690 Wow. 217 00:09:34,690 --> 00:09:36,030 Bilety na Lakers. Nie ma mowy. 218 00:09:36,030 --> 00:09:37,570 A ty nawet nie musisz mnie zabrać. 219 00:09:37,570 --> 00:09:40,330 - Weź Eddiego, jeśli chcesz... - Naprawdę? 220 00:09:40,330 --> 00:09:41,910 I umrzyj. 221 00:09:41,910 --> 00:09:43,370 OK, to brzmi dobrze. 222 00:09:43,370 --> 00:09:46,000 Dziękuję. 223 00:09:46,000 --> 00:09:48,460 Bardzo mi przykro żeby wam przeszkadzać. 224 00:09:48,460 --> 00:09:50,380 Pozwoli pan zrobić nam zdjęcie? 225 00:09:50,380 --> 00:09:51,920 Mamy wieczór dziewcząt świętować 226 00:09:51,920 --> 00:09:53,590 rozwód mojej przyjaciółki Sary. 227 00:09:53,590 --> 00:09:54,710 Nie martw się, był do bani. 228 00:09:56,090 --> 00:09:58,550 - Ech... - Chcemy zebrać jednego z nas wszystkich. 229 00:09:59,550 --> 00:10:01,050 Uch... 230 00:10:01,050 --> 00:10:02,720 Tak, mogę to zrobić. 231 00:10:04,520 --> 00:10:07,140 Właściwie, możesz to wziąć na mój telefon? 232 00:10:07,140 --> 00:10:10,110 Chyba, że ​​miałeś nadzieję żeby zdobyć mój numer. 233 00:10:10,110 --> 00:10:11,980 N-nie, to nie było mój zamiar. 234 00:10:11,980 --> 00:10:14,360 - Uh, mogę to zrobić, tak. - Świetnie. 235 00:10:14,360 --> 00:10:16,150 Po prostu... Tak. 236 00:10:17,950 --> 00:10:19,660 Dobra. 237 00:10:19,660 --> 00:10:21,870 Fajny. Wziąłem sporo. 238 00:10:21,870 --> 00:10:23,160 Wyglądacie niesamowicie. 239 00:10:23,160 --> 00:10:24,740 - Dziękuję. - Miłej nocy. 240 00:10:25,750 --> 00:10:27,250 Dobrze... 241 00:10:27,250 --> 00:10:28,790 To było, to było trochę dziwne. 242 00:10:28,790 --> 00:10:30,250 Nie, tak nie było. 243 00:10:30,250 --> 00:10:31,880 Jesteś gorący, ona też. 244 00:10:31,880 --> 00:10:33,880 - Wiesz, można patrzeć. - Tak, jasne, uch... 245 00:10:33,880 --> 00:10:35,510 Zauważyłem, że tego nie zrobiłeś. 246 00:10:35,510 --> 00:10:37,050 Jestem Kinseyem 6. 247 00:10:37,050 --> 00:10:39,260 Nie jestem pewien co to oznacza. 248 00:10:39,260 --> 00:10:40,590 Jestem gejem. 249 00:10:40,590 --> 00:10:42,510 Czy kiedykolwiek... 250 00:10:42,510 --> 00:10:43,930 Próbowałeś z kobietą? 251 00:10:43,930 --> 00:10:46,020 Och, tak. 252 00:10:46,020 --> 00:10:47,310 Faktycznie, byłem prawie żonaty z jednym. 253 00:10:47,310 --> 00:10:50,060 Byliśmy zaręczeni przez dwa lata, 254 00:10:50,060 --> 00:10:53,570 dopóki tego nie odwołałem, co było prawdopodobnie 255 00:10:53,570 --> 00:10:55,190 jedyna uczciwa rzecz, jaką zrobiłem w całym tym związku. 256 00:10:56,570 --> 00:10:58,240 Wow. 257 00:10:58,240 --> 00:10:59,820 Słyszałem, że poszła potem trochę szalony. 258 00:10:59,820 --> 00:11:03,240 Związałem się z jakimś himbo połowę jej wieku. 259 00:11:03,240 --> 00:11:05,450 Cóż, tak, mam na myśli, ona chyba po prostu 260 00:11:05,450 --> 00:11:07,660 wykorzystać go, żeby cię zdobyć poza jej systemem. 261 00:11:07,660 --> 00:11:09,210 Potem miałem nadzieję, że to zadziałało na nią. 262 00:11:09,210 --> 00:11:10,960 Po tym, przez co ją przeszłam... 263 00:11:10,960 --> 00:11:13,000 Abby zasługiwała na coś lepszego. 264 00:11:15,750 --> 00:11:17,130 Abby? 265 00:11:17,130 --> 00:11:18,630 Abby Clark. 266 00:11:18,630 --> 00:11:20,930 Kiedyś pracowała pod numerem alarmowym 911, 267 00:11:20,930 --> 00:11:22,590 gdzie jest teraz twoja siostra. 268 00:11:22,590 --> 00:11:24,600 Niesamowite włosy. 269 00:11:24,600 --> 00:11:27,140 Jak było wszystko dzisiaj wieczorem, chłopaki? 270 00:11:27,140 --> 00:11:28,640 Doskonały. Dziękuję. 271 00:11:28,640 --> 00:11:30,020 Czy mogę podać ci coś jeszcze? 272 00:11:30,020 --> 00:11:31,600 Uh, nie, myślę, że jesteśmy dobrzy. 273 00:11:31,600 --> 00:11:33,440 Dobra. Kto poniesie szkody? 274 00:11:33,440 --> 00:11:34,810 To byłby on. 275 00:11:34,810 --> 00:11:36,770 Kiedy tylko będziesz gotowy. 276 00:11:36,770 --> 00:11:37,980 Bez pośpiechu. 277 00:11:43,864 --> 00:11:46,334 Rozwiązanie małżeństwo nigdy nie jest przyjemne, 278 00:11:46,359 --> 00:11:48,249 ale moja praca jako mediator ma to zrobić 279 00:11:48,274 --> 00:11:49,564 możliwie bezboleśnie. 280 00:11:49,550 --> 00:11:51,760 Jak kanałowy... z prawnikami. 281 00:11:51,760 --> 00:11:53,550 Pomimo tego, co mogłeś słyszeć, 282 00:11:53,550 --> 00:11:54,640 to nie musi tak być najgorsze doświadczenie 283 00:11:54,640 --> 00:11:55,850 - swojego życia. - Cóż, ten jest zajęty. 284 00:11:55,850 --> 00:11:57,260 Nasza noc poślubna. 285 00:11:57,260 --> 00:11:58,560 Nie spałeś z tego powodu? 286 00:11:58,560 --> 00:11:59,890 Musiało być albo byś się z nim przespał 287 00:11:59,890 --> 00:12:01,440 ponownie organizator ślubu. 288 00:12:01,440 --> 00:12:03,440 Mówiłem ci, ona i ja nigdy... 289 00:12:04,520 --> 00:12:06,820 Och, widzisz to? 290 00:12:06,820 --> 00:12:09,480 Za każdym razem, gdy kłamie, kicha. 291 00:12:09,480 --> 00:12:11,360 Nie, nie, nie, to nieprawda. Mam alergię. 292 00:12:11,360 --> 00:12:12,450 Nie do niewierności. 293 00:12:12,450 --> 00:12:14,490 Jeśli możemy, uh, 294 00:12:14,490 --> 00:12:17,450 najpierw zajmij się finansami. 295 00:12:17,450 --> 00:12:19,750 Och, mamy trochę? Myślałem, że wypiła je wszystkie. 296 00:12:19,750 --> 00:12:21,750 Nigdy nie dotykam alkoholu. 297 00:12:21,750 --> 00:12:23,290 O nie, po omacku. 298 00:12:23,290 --> 00:12:25,330 Byłem żonaty dziesięć lat do tego. 299 00:12:25,330 --> 00:12:27,040 Ostatni raz widziałem ją trzeźwą, 300 00:12:27,040 --> 00:12:28,000 Płaciłem rabinowi. 301 00:12:29,300 --> 00:12:31,840 Widzieć? Za każdym razem kłamie. 302 00:12:31,840 --> 00:12:33,180 Możemy usunąć kwiaty, jeśli chcesz. 303 00:12:33,180 --> 00:12:36,090 Nie. Nie, nie ma potrzeby. Wszystko mnie odrzuca. 304 00:12:36,090 --> 00:12:38,260 - Pyłki, koty... - Prawda. 305 00:12:38,260 --> 00:12:40,560 Pamiętasz, kiedy ci mówiłem byłeś świetnym kucharzem? 306 00:12:40,560 --> 00:12:42,100 Wtedy nie kichnąłem. 307 00:12:42,100 --> 00:12:44,270 Pamiętasz, kiedy powiedziałem: „O tak, kochanie, 308 00:12:44,270 --> 00:12:45,850 dla mnie też było tak dobrze”? 309 00:12:45,850 --> 00:12:48,270 Żadnych kichnięć. 310 00:12:48,270 --> 00:12:50,400 W odniesieniu do podziału majątku, 311 00:12:50,400 --> 00:12:52,740 czujemy to bardzo mocno 312 00:12:52,740 --> 00:12:54,570 które pan Schaffer powinien zachować 313 00:12:54,570 --> 00:12:56,070 posiadanie dom w Aspen. 314 00:12:56,070 --> 00:12:58,370 Czy jesteś jego nowym nabytkiem? 315 00:12:58,370 --> 00:13:00,540 Przepraszam? 316 00:13:00,540 --> 00:13:01,750 Zabrał cię już do Cabo? 317 00:13:01,750 --> 00:13:02,750 Lubi to robić w pierwszym miesiącu. 318 00:13:02,750 --> 00:13:04,460 Czy on ci pokazał 319 00:13:04,460 --> 00:13:05,580 sztuczka z robakiem? 320 00:13:05,580 --> 00:13:07,210 Chłopcze, Walterze, 321 00:13:07,210 --> 00:13:09,130 Myślałam, że będzie młodsza. 322 00:13:09,130 --> 00:13:10,420 OK, Liza, nie masz racji. 323 00:13:10,420 --> 00:13:11,880 I znając ciebie, lód. 324 00:13:11,880 --> 00:13:13,470 Przypomnij sobie czas, kiedy mnie miałeś okłamuj swoich przyjaciół 325 00:13:13,470 --> 00:13:14,760 że zostałeś napadnięty kiedy naprawdę było po prostu 326 00:13:14,760 --> 00:13:17,140 zła reakcja na botoks? 327 00:13:17,140 --> 00:13:18,300 Chcę żebyś wiedział, te kaptury, 328 00:13:18,300 --> 00:13:19,470 prawie mnie zabili. 329 00:13:21,180 --> 00:13:22,850 Albo moment, w którym przegrałeś własnego brata 330 00:13:22,850 --> 00:13:24,520 z twojego klubu country, 331 00:13:24,520 --> 00:13:26,390 i powiedziałeś mu, że próbowałeś do rezygnacji w ramach protestu. 332 00:13:26,390 --> 00:13:28,690 Nie miał pieniędzy, żeby... 333 00:13:30,480 --> 00:13:31,480 Kłamca. 334 00:13:31,480 --> 00:13:32,820 - Pijak! - Filander! 335 00:13:32,820 --> 00:13:34,950 Wystarczająco! 336 00:13:34,950 --> 00:13:39,700 OK, zróbmy to zacznijmy od nowa, dobrze? 337 00:13:39,700 --> 00:13:41,200 Uch, panie Schaffer, 338 00:13:41,200 --> 00:13:43,250 to było twoje pierwsze małżeństwo. 339 00:13:43,250 --> 00:13:45,040 Czy to nie w porządku? 340 00:13:47,960 --> 00:13:49,380 Tak. 341 00:13:52,210 --> 00:13:54,090 Wiedziałem to. 342 00:13:54,090 --> 00:13:56,930 Boże. Bóg. 343 00:13:56,930 --> 00:13:58,180 Kochanie, wszystko w porządku? 344 00:13:58,180 --> 00:14:00,510 "Dziecko"? Wiedziałem spałeś z nią. 345 00:14:00,510 --> 00:14:02,890 nie jestem... 346 00:14:05,520 --> 00:14:06,810 O nie! O nie! NIE! NIE! 347 00:14:15,780 --> 00:14:18,030 LAFD. Gdzie jest pacjent? 348 00:14:18,030 --> 00:14:20,240 Uh, właśnie tam. Mam nadzieję, że będziesz miał więcej szczęścia 349 00:14:20,240 --> 00:14:22,330 z nim niż ja. 350 00:14:22,330 --> 00:14:23,660 W jednej minucie wszystko było w porządku, a potem w następnej minucie, 351 00:14:23,660 --> 00:14:24,950 to było tak, jakby wybuchła bomba 352 00:14:24,950 --> 00:14:25,950 w żołądku. 353 00:14:27,410 --> 00:14:29,250 Panie, będziesz potrzebował żebyśmy mogli popatrzeć. 354 00:14:29,250 --> 00:14:30,330 Jeśli odpuszczę, wszystko się rozpadnie. 355 00:14:31,420 --> 00:14:32,670 Oh. 356 00:14:32,670 --> 00:14:34,090 Ooch. 357 00:14:34,090 --> 00:14:35,920 Wypatroszenie jelito cienkie. 358 00:14:35,920 --> 00:14:38,130 - Zostałeś zaatakowany? - Tak. 359 00:14:38,130 --> 00:14:40,010 byłem. 360 00:14:40,010 --> 00:14:42,140 Przez nią! Ona mi to zrobiła! 361 00:14:42,140 --> 00:14:43,720 Nie zrobiłem tego. Nienawidzę jego odwagi. 362 00:14:43,720 --> 00:14:45,100 Dlaczego miałbym chcieć patrzeć na nie? 363 00:14:45,100 --> 00:14:47,390 Panie, czy pan to zrobił niedawno mieć jakąś operację? 364 00:14:47,390 --> 00:14:48,850 Nie ostatnio. 365 00:14:48,850 --> 00:14:51,270 Miałem pęknięty wyrostek robaczkowy wyjęty w zeszłym miesiącu. 366 00:14:51,270 --> 00:14:52,480 To śledzi. 367 00:14:52,480 --> 00:14:53,820 robiłeś cokolwiek męczącego 368 00:14:53,820 --> 00:14:55,690 kiedy nacięcie się ponownie otworzyło? 369 00:14:55,690 --> 00:14:57,360 Skurcze, kaszel? 370 00:14:57,360 --> 00:14:58,950 Tak, był. Dostał ataku kichania. 371 00:14:58,950 --> 00:15:00,360 Napad na kłamstwo. 372 00:15:00,360 --> 00:15:01,660 Kicha, kiedy kłamie. 373 00:15:01,660 --> 00:15:04,410 O mój Boże, umieram. 374 00:15:04,410 --> 00:15:06,330 Umieram i ta koszulka 375 00:15:06,330 --> 00:15:07,750 jest zniszczony. 376 00:15:07,750 --> 00:15:09,330 - Cześć, przepraszam, uh... - Tak? 377 00:15:09,330 --> 00:15:11,080 Czy mu się uda? 'Przyczyna jeśli nie, dostanę cały majątek. 378 00:15:11,080 --> 00:15:13,920 Zabierz ją stąd! 379 00:15:13,920 --> 00:15:15,250 Możesz mieć to wszystko! 380 00:15:15,250 --> 00:15:16,460 Nie obchodzi mnie to! 381 00:15:16,460 --> 00:15:18,340 Już mnie to nie obchodzi! 382 00:15:18,340 --> 00:15:19,720 I tak nigdy cię nie kochałem! 383 00:15:22,930 --> 00:15:24,430 OK, Buck, 384 00:15:24,430 --> 00:15:25,680 czy możesz zdobyć panią, uh, 385 00:15:25,680 --> 00:15:27,560 Była pani... na zewnątrz, proszę. 386 00:15:27,560 --> 00:15:28,980 Tak. Och, proszę pani, Proszę. Pospiesz się. 387 00:15:28,980 --> 00:15:30,980 - Możesz to wszystko odłożyć? - Proszę pana, zrobią to 388 00:15:30,980 --> 00:15:32,690 zajmij się tym o godz zapewniam cię, że w szpitalu. Kura? 389 00:15:32,690 --> 00:15:34,020 W porządku, wszystko wydaje się być nienaruszony. 390 00:15:34,020 --> 00:15:36,150 Podlewajmy co jest odsłonięte i 391 00:15:36,150 --> 00:15:37,190 zapakuj go do transportu. 392 00:15:37,190 --> 00:15:38,690 Nadchodzi sól fizjologiczna. 393 00:15:38,690 --> 00:15:40,200 Eddie, 394 00:15:40,200 --> 00:15:41,530 weź mi torbę z zagrożeniem biologicznym. 395 00:15:41,530 --> 00:15:42,740 Boże. 396 00:15:42,740 --> 00:15:43,910 Skopiuj to. 397 00:15:45,410 --> 00:15:47,620 Uh, proszę pani, czy czujesz się dobrze? 398 00:15:47,620 --> 00:15:48,790 Nie mogę w to uwierzyć. 399 00:15:48,790 --> 00:15:52,580 On-on powiedział, że nigdy mnie nie kochał, 400 00:15:52,580 --> 00:15:54,250 a potem kichnął. 401 00:15:54,250 --> 00:15:55,540 Skłamał. 402 00:15:55,540 --> 00:15:56,590 Naprawdę mnie kochał. 403 00:15:56,590 --> 00:15:57,960 Jestem pewien, że to zrobił. 404 00:15:57,960 --> 00:16:00,260 - Robi. - Mówił, że nigdy mnie nie kochał 405 00:16:00,260 --> 00:16:02,840 jest najpiękniejszym kłamstwem kiedykolwiek powiedział. 406 00:16:04,430 --> 00:16:06,050 Uch, och, 407 00:16:06,050 --> 00:16:07,680 - potrzebujesz chusteczki? - NIE. 408 00:16:11,390 --> 00:16:12,690 Parametry życiowe są dobre. 409 00:16:12,690 --> 00:16:13,690 Połóżmy go na noszach. 410 00:16:13,690 --> 00:16:15,190 Wysyłka, nasze patroszenie 411 00:16:15,190 --> 00:16:18,070 jest stabilny. Proszę powiadomić zespół urazowy. 412 00:16:18,070 --> 00:16:19,820 Będziemy musieli ominąć segregacja, prosto na ostry dyżur. 413 00:16:19,820 --> 00:16:21,490 - W porządku. - Raz, dwa, trzy. 414 00:16:23,570 --> 00:16:24,950 Oh! 415 00:16:26,990 --> 00:16:28,410 Walterze? 416 00:16:28,410 --> 00:16:30,120 Odejdź. 417 00:16:30,120 --> 00:16:31,620 Walterze, bardzo mi przykro. 418 00:16:31,620 --> 00:16:33,160 Nigdy nie miałem na myśli rzeczy żeby było tak źle. 419 00:16:33,160 --> 00:16:34,420 Podążę za tobą w karetce. 420 00:16:34,420 --> 00:16:35,630 Dobra? 421 00:16:35,630 --> 00:16:36,750 A może wtedy spróbujemy jeszcze raz? 422 00:16:36,750 --> 00:16:38,500 Oh. Tak kochanie. 423 00:16:38,500 --> 00:16:40,170 Tak. 424 00:16:40,170 --> 00:16:41,550 I zrobimy to żeby tym razem się udało. 425 00:16:41,550 --> 00:16:43,680 obiecuję, Nigdy więcej nie zbłądzę. 426 00:16:51,600 --> 00:16:52,850 Sukinsynu. 427 00:16:52,850 --> 00:16:54,270 Kłamca! 428 00:16:54,270 --> 00:16:56,400 Byli zaręczeni? 429 00:16:56,400 --> 00:16:59,150 - Tak. - Jakie są szanse? 430 00:16:59,150 --> 00:17:01,150 Milion do jednego. 431 00:17:01,150 --> 00:17:03,240 - Wow, to szalone. - Ja wiem. 432 00:17:03,240 --> 00:17:04,950 Ciekawe ilu mężczyzn została gejem? 433 00:17:06,570 --> 00:17:08,370 Żartuję. 434 00:17:08,370 --> 00:17:11,750 OK, po pierwsze, był już gejem. 435 00:17:11,750 --> 00:17:13,370 Dobra? I ona i ja byli razem 436 00:17:13,370 --> 00:17:15,330 lata wcześniej Czy kiedykolwiek całowałam się z chłopakiem. 437 00:17:15,330 --> 00:17:16,540 Absolutnie nie podsłuchuję. 438 00:17:16,540 --> 00:17:17,790 Kto pocałował chłopaka? 439 00:17:17,790 --> 00:17:19,920 - Buck. - Och, Tommy. 440 00:17:19,920 --> 00:17:21,090 Chyba, że ​​jest inny chłopiec? 441 00:17:21,090 --> 00:17:22,960 Nie, nie ma innego chłopca. 442 00:17:22,960 --> 00:17:24,260 Jest jeszcze jedna kobieta. 443 00:17:24,260 --> 00:17:25,840 Czekaj, co? 444 00:17:25,840 --> 00:17:27,390 Buck spał z narzeczoną Tommy'ego. 445 00:17:27,390 --> 00:17:29,350 Nie, on... 446 00:17:29,350 --> 00:17:31,640 OK, nie była jego narzeczoną kiedy z nią spałem, 447 00:17:31,640 --> 00:17:33,520 i nie spałem z nią, 448 00:17:33,520 --> 00:17:34,770 Byłem w związku. 449 00:17:34,770 --> 00:17:36,100 Sprawiasz, że to brzmi tak obrzydliwie. 450 00:17:36,100 --> 00:17:37,850 Nie, jesteś sprawiając, że brzmi to obrzydliwie. 451 00:17:37,850 --> 00:17:38,900 Nie sądzę, żeby to była wielka sprawa. 452 00:17:38,900 --> 00:17:40,230 Tommy był zaręczony z kobietą? 453 00:17:40,230 --> 00:17:42,280 - Abby Clark. - Co? 454 00:17:42,280 --> 00:17:45,280 Trzymać się. Więc Abby to Tommy to twój Tommy? 455 00:17:45,280 --> 00:17:46,490 Czekaj, tak. 456 00:17:46,490 --> 00:17:48,370 Musisz mieć Spotkałem go wtedy, prawda? 457 00:17:48,370 --> 00:17:50,280 Nie. To znaczy, nie była osobą, którą można było zabrać ze sobą 458 00:17:50,280 --> 00:17:53,120 jej sprawa do pracy, w przeciwieństwie do niektórych innych osób. 459 00:17:53,120 --> 00:17:55,120 Wiem to była dość załamana 460 00:17:55,120 --> 00:17:56,330 kiedy coś zepsuł wyjdź z nią. 461 00:17:56,330 --> 00:17:57,670 OK, jasne. Widzieć? 462 00:17:57,670 --> 00:17:59,960 Widzieć? To nie jest żart. 463 00:17:59,960 --> 00:18:00,840 Poprowadził ją dalej. Powiedział, że ją kocha, 464 00:18:00,840 --> 00:18:02,380 a potem ją skrzywdził. 465 00:18:02,380 --> 00:18:04,590 I boisz się może ci to zrobić. 466 00:18:04,590 --> 00:18:07,380 Nie, ja tylko, ja... Myślałam, że go znam, 467 00:18:07,380 --> 00:18:09,840 i nie pomyślałem byłby zdolny 468 00:18:09,840 --> 00:18:12,510 jest tak nieuczciwy albo... okrutny. 469 00:18:12,510 --> 00:18:14,560 Czy go kochasz? 470 00:18:14,560 --> 00:18:16,180 Czy ja... 471 00:18:16,180 --> 00:18:17,440 Tak, dobrze, zapomnij o tym słowie. 472 00:18:17,440 --> 00:18:19,400 Nie musimy iść tak daleko. 473 00:18:19,400 --> 00:18:20,900 Um, zależy ci na nim? 474 00:18:20,900 --> 00:18:22,770 Tak, oczywiście. 475 00:18:22,770 --> 00:18:24,570 Masz skłonności romantyczne wobec tej osoby. 476 00:18:24,570 --> 00:18:27,950 Myślę tyle jest oczywiste. 477 00:18:27,950 --> 00:18:29,570 Czy myślisz o nim kiedy go nie ma w pobliżu? 478 00:18:29,570 --> 00:18:33,240 Czy jego obawy są twoimi obawami? 479 00:18:33,240 --> 00:18:35,410 Um, czy przynajmniej jest jego szczęściem dla Ciebie równie ważne jak Twoje? 480 00:18:35,410 --> 00:18:36,790 Tak. 481 00:18:36,790 --> 00:18:38,580 I czy mógłbyś zobaczyć przyszłość tam? 482 00:18:41,580 --> 00:18:44,170 Uch, mógłbym. 483 00:18:44,170 --> 00:18:46,010 Więc masz przestać go osądzać, 484 00:18:46,010 --> 00:18:47,420 bo nie wiesz o czym mówisz. 485 00:18:47,420 --> 00:18:49,180 Czekaj, co? 486 00:18:49,180 --> 00:18:51,010 Pozwól, że ci to rozbiję. 487 00:18:51,010 --> 00:18:53,560 Jest świat sprzed Glee i świat po Glee, 488 00:18:53,560 --> 00:18:55,720 i ty, mój przyjacielu, mieli szczęście 489 00:18:55,720 --> 00:18:57,680 aby doznać przebudzenia seksualnego w świecie po Glee. 490 00:18:57,680 --> 00:18:59,480 Och, nigdy nie oglądałem Glee. 491 00:18:59,480 --> 00:19:01,060 Tak, na tym polega piękno Glee. 492 00:19:01,060 --> 00:19:03,110 Nie musisz mieć obserwował, żeby z tego skorzystać. 493 00:19:03,110 --> 00:19:05,440 Tommy, faceci tacy jak ja, 494 00:19:05,440 --> 00:19:07,530 przyjechaliśmy w świecie sprzed Glee. 495 00:19:07,530 --> 00:19:09,900 To było straszniejsze, bardziej zagmatwane, 496 00:19:09,900 --> 00:19:12,070 i nie w połowie tak akceptowalny. 497 00:19:12,070 --> 00:19:14,240 I tak czasami robiliśmy różne rzeczy 498 00:19:14,240 --> 00:19:16,660 chronić siebie, rzeczy, które... 499 00:19:16,660 --> 00:19:18,290 możemy nie być z tego dumni, 500 00:19:18,290 --> 00:19:20,120 to w świecie post-Glee 501 00:19:20,120 --> 00:19:22,750 wyglądać mniej niż szlachetnie, ale 502 00:19:22,750 --> 00:19:25,590 nie oceniasz ludzi który przyszedł przed tobą. 503 00:19:27,010 --> 00:19:28,550 Ci, którzy walczyli nie musiałeś. 504 00:19:30,010 --> 00:19:32,340 Ponieważ mają blizny. 505 00:19:32,340 --> 00:19:34,550 Czcisz ich blizny, 506 00:19:34,550 --> 00:19:35,600 i dziękujesz im. 507 00:19:38,689 --> 00:19:40,319 Zrobię teraz dramatyczne wyjście. 508 00:19:41,558 --> 00:19:42,768 Dziękuję. 509 00:19:46,400 --> 00:19:47,860 Nigdy nie widziałeś Glee? 510 00:20:00,534 --> 00:20:02,627 Czy chcesz mnie? przeczytać ci historię? 511 00:20:03,507 --> 00:20:05,217 Przepraszam, obudziłem cię? 512 00:20:05,242 --> 00:20:06,662 Nie, to by na to wskazywało 513 00:20:06,687 --> 00:20:07,937 Właściwie to spałem w ogóle dziś wieczorem. 514 00:20:09,264 --> 00:20:10,854 Naprawdę mi przykro. Wiesz co? 515 00:20:10,879 --> 00:20:12,611 Powinienem po prostu iść spać na kanapie. 516 00:20:12,636 --> 00:20:15,176 OK, co jest nie tak? 517 00:20:19,510 --> 00:20:21,510 Jak mogłeś po prostu od niechcenia upuść, 518 00:20:21,510 --> 00:20:23,390 „Może będziemy mieć kolejne dziecko” 519 00:20:23,390 --> 00:20:25,510 po tym prawie zabił cię ostatnim razem? 520 00:20:25,510 --> 00:20:27,770 Dlatego właśnie nie śpisz. 521 00:20:27,770 --> 00:20:29,890 Tak. 522 00:20:29,890 --> 00:20:31,520 To pojawiło się znikąd. 523 00:20:31,520 --> 00:20:32,860 To nie wzięło się znikąd. 524 00:20:32,860 --> 00:20:35,360 Mówiłem ci, widziałem Jee i Mara razem, 525 00:20:35,360 --> 00:20:37,820 i to właśnie dało mi do myślenia, To wszystko. 526 00:20:39,110 --> 00:20:41,263 I zaczynam mieć ochotę kup jej kolejne rodzeństwo, 527 00:20:41,700 --> 00:20:44,200 ale znasz Marę nie związane z krwią. 528 00:20:44,200 --> 00:20:45,580 O co chodzi z adopcją? 529 00:20:45,580 --> 00:20:47,870 Nic i 530 00:20:47,870 --> 00:20:49,710 może właśnie to powinniśmy zrobić. 531 00:20:51,670 --> 00:20:55,420 Ale uwielbiam też na nią patrzeć i widząc nas tam. 532 00:20:55,420 --> 00:20:58,590 Nie znaczy to, że nie potrafiłam kochać adoptowane dziecko, tak samo. 533 00:21:00,720 --> 00:21:02,800 Po prostu nie wiem że to nasza jedyna opcja. 534 00:21:05,430 --> 00:21:07,180 Jestem samolubny, co? 535 00:21:07,180 --> 00:21:08,680 NIE. 536 00:21:08,680 --> 00:21:10,230 To znaczy, nie chcę jej nie mieć 537 00:21:10,230 --> 00:21:12,060 brat lub siostra bo się boję. 538 00:21:12,060 --> 00:21:14,480 Ale Madziu, 539 00:21:14,480 --> 00:21:16,520 boję się. 540 00:21:18,070 --> 00:21:19,820 Ja wiem. 541 00:21:19,820 --> 00:21:21,450 Ale to nie jest tak Jestem jedyną kobietą 542 00:21:21,450 --> 00:21:23,160 doświadczyć depresja poporodowa. 543 00:21:23,160 --> 00:21:25,320 Jestem całkiem pewna, że ​​mojej matki nadal przez to przechodzi. 544 00:21:25,320 --> 00:21:28,490 Po prostu nie wiem jeśli jest to warte całego ryzyka. 545 00:21:30,160 --> 00:21:32,120 Czy było warto ostatnim razem? 546 00:21:34,420 --> 00:21:37,090 OK, to niesprawiedliwe. 547 00:21:37,090 --> 00:21:39,630 Nie mogłam sobie wyobrazić swojego życia bez tej małej dziewczynki w środku. 548 00:21:42,380 --> 00:21:45,180 Ja też nie chcę sobie tego wyobrażać bez jej matki. 549 00:21:46,470 --> 00:21:48,220 I nie chcę ciebie sobie to wyobrazić. 550 00:21:48,220 --> 00:21:51,100 Słuchaj, nie mamy aby o tym teraz porozmawiać. 551 00:21:52,440 --> 00:21:54,100 Cokolwiek zdecydujemy zrobić, zrobimy to... 552 00:21:54,100 --> 00:21:55,560 zróbcie to razem, dobrze? 553 00:21:58,320 --> 00:22:00,280 Dobra. 554 00:22:01,900 --> 00:22:04,780 Czy jesteś pewien, że nie chcesz, żebym ci przeczytał opowiadanie? 555 00:22:04,780 --> 00:22:07,780 - Myślę, że jestem dobry. - Dobra. 556 00:22:07,780 --> 00:22:09,330 - Dobranoc. - Dobranoc. 557 00:22:25,260 --> 00:22:27,550 W porządku. Proszę bardzo. 558 00:22:29,140 --> 00:22:31,350 Wiesz co? Ja, uch, zmieniłem zdanie, uch... 559 00:22:32,310 --> 00:22:33,730 Myślę, że... 560 00:22:33,730 --> 00:22:35,850 Tutaj. 561 00:22:35,850 --> 00:22:37,650 Zamiast tego wezmę wodę. 562 00:22:41,610 --> 00:22:43,440 Dziękuję. 563 00:22:49,280 --> 00:22:50,660 Uh, mogę tu usiąść? 564 00:22:52,540 --> 00:22:54,210 Zacząć robić. Tak. 565 00:22:54,210 --> 00:22:56,120 Dziękuję. 566 00:22:56,120 --> 00:22:58,540 Och, to piękny dzień. 567 00:23:00,250 --> 00:23:02,420 Czy wiedziałeś? to jest pierwszy raz 568 00:23:02,420 --> 00:23:04,130 kiedykolwiek przestałem w tym barze z sokami? 569 00:23:04,130 --> 00:23:07,930 przechodziłem obok i coś mnie po prostu zmusiło. 570 00:23:09,180 --> 00:23:10,720 A co z tobą? Często tu przychodzisz? 571 00:23:11,930 --> 00:23:16,020 Och, uch, słuchaj, um... Bez urazy. Jestem hetero. 572 00:23:16,020 --> 00:23:17,560 Och, nie ma sprawy. Żyję w celibacie. 573 00:23:19,190 --> 00:23:21,230 Jestem ojciec Brian. 574 00:23:21,230 --> 00:23:22,610 To Eddie, prawda? 575 00:23:22,610 --> 00:23:23,860 Ojciec... 576 00:23:26,030 --> 00:23:27,610 Więc... 577 00:23:27,610 --> 00:23:29,870 Nie mogłem nie zauważyć 578 00:23:29,870 --> 00:23:32,660 że początkowo złapałeś sok. 579 00:23:32,660 --> 00:23:34,540 Ale potem zdecydowałem się na wodę. 580 00:23:34,540 --> 00:23:35,500 Jak myślisz, dlaczego tak jest? 581 00:23:36,750 --> 00:23:39,040 Zdecydowałem, że chcę wody? 582 00:23:39,040 --> 00:23:41,500 Widzisz, myślę, że byłeś karanie siebie. 583 00:23:41,500 --> 00:23:43,500 Myślę, że jesteś zaprzeczanie sobie 584 00:23:43,500 --> 00:23:45,380 bo nie czujesz godny właśnie teraz. 585 00:23:45,380 --> 00:23:48,300 nie czuję godny soku? 586 00:23:48,300 --> 00:23:49,590 Radości. 587 00:23:54,850 --> 00:23:56,810 Nie mam dużo się cieszyć. 588 00:23:56,810 --> 00:23:58,850 Och, jestem pewien, że to nieprawda. 589 00:23:58,850 --> 00:24:00,190 Masz syna, którego kochasz. 590 00:24:00,190 --> 00:24:02,900 Kto jest w Teksasie. 591 00:24:02,900 --> 00:24:05,900 - Czy jest bezpieczny? - Oczywiście. Jest z moimi ludźmi. 592 00:24:05,900 --> 00:24:08,070 Więc masz rodziców którzy cię kochają. 593 00:24:08,070 --> 00:24:10,110 I którzy są chętni w razie potrzeby przyspieszyć. 594 00:24:10,110 --> 00:24:11,530 Trochę za bardzo chętny. 595 00:24:11,530 --> 00:24:12,830 Masz zawód, 596 00:24:12,830 --> 00:24:14,490 co zakładam, nadaje ci sens. 597 00:24:14,490 --> 00:24:16,120 - To prawda. - I masz 598 00:24:16,120 --> 00:24:18,040 te bardzo ładne wąsy. 599 00:24:21,670 --> 00:24:23,460 Chcesz wiedzieć dlaczego Wyhodowałem to? 600 00:24:24,710 --> 00:24:26,510 - Powiedz mi. - Ponieważ LAFD 601 00:24:26,510 --> 00:24:28,050 nie pozwala na brody. 602 00:24:28,050 --> 00:24:30,130 Tak, zbyt łatwopalny. 603 00:24:30,130 --> 00:24:32,340 Inaczej bym poszła pełny człowiek gór. 604 00:24:32,340 --> 00:24:34,680 Więc to przebranie? 605 00:24:36,220 --> 00:24:38,020 Coś takiego. 606 00:24:39,480 --> 00:24:41,560 Czego boisz się zobaczyć kiedy patrzysz w lustro? 607 00:24:43,860 --> 00:24:44,900 Porażka. 608 00:24:46,530 --> 00:24:49,490 Człowiek, który tego nie robi zasługują na przebaczenie. 609 00:24:50,650 --> 00:24:52,950 Albo radość. 610 00:24:52,950 --> 00:24:54,700 Och, to nie jest to czego Bóg od ciebie chce, Eddie. 611 00:24:54,700 --> 00:24:56,370 Już ci przebaczył. 612 00:24:56,370 --> 00:24:58,660 Nie zasługuję na to, żeby być. 613 00:25:00,710 --> 00:25:02,040 Więc zarabiaj. 614 00:25:03,290 --> 00:25:04,710 Ale w międzyczasie, 615 00:25:04,710 --> 00:25:06,340 przestań się karać. 616 00:25:06,340 --> 00:25:08,300 Od małego że wiem o tobie, 617 00:25:08,300 --> 00:25:10,970 jesteś kimś który całe życie poświęcił służbie. 618 00:25:10,970 --> 00:25:13,590 To coś że mogę zrozumieć. 619 00:25:14,600 --> 00:25:16,350 Ale nie możemy dbać o innych 620 00:25:16,350 --> 00:25:18,180 jeśli nie zrobimy tego pierwsi dbajmy o siebie. 621 00:25:22,390 --> 00:25:23,770 Rozumiem. 622 00:25:23,770 --> 00:25:25,190 Dobry. 623 00:25:26,520 --> 00:25:28,230 A kiedy już to zrobisz wasi Ojcowie nasz, 624 00:25:28,230 --> 00:25:30,570 Chcę ciebie zrobić coś niepoważnego, 625 00:25:30,570 --> 00:25:34,320 coś zabawnego, coś co wyraża czystą radość. 626 00:25:34,320 --> 00:25:36,120 Po prostu nic co narusza wielką dziesiątkę. 627 00:25:36,720 --> 00:25:38,340 Pomyślę o tym. 628 00:25:38,365 --> 00:25:40,495 Dobry. 629 00:25:45,313 --> 00:25:47,943 OK, proszę pana, tylko tyle mogę zrobić. 630 00:25:47,968 --> 00:25:50,880 Nie, powiedziałeś basen zostanie wykonane do lipca. 631 00:25:50,880 --> 00:25:53,427 Jest listopad, i ledwo udało im się zrobić wgniecenie. 632 00:25:53,452 --> 00:25:54,640 Rozumiesz to? 633 00:25:55,038 --> 00:25:56,788 Mile? 634 00:25:58,171 --> 00:26:00,140 Przeczytaj Wilmera Robaka. 635 00:26:00,140 --> 00:26:01,640 Już cię przeczytałem Robak Wilmera. 636 00:26:01,640 --> 00:26:03,810 - Ponownie. - Nie, jestem zajęty. 637 00:26:03,810 --> 00:26:05,560 Mamo, Robak Wilmer! 638 00:26:05,560 --> 00:26:07,730 Dobra. Kochanie, tata i ja jesteśmy 639 00:26:07,730 --> 00:26:09,730 na telefonie z wykonawcą, ok? 640 00:26:09,730 --> 00:26:11,400 - Po prostu mu to przeczytaj. - Ale on jest taki irytujący! 641 00:26:11,400 --> 00:26:12,820 Jesteś jego starszym bratem. 642 00:26:12,820 --> 00:26:14,320 Patrzy na ciebie. 643 00:26:14,320 --> 00:26:16,120 A teraz odchodzą. 644 00:26:16,120 --> 00:26:18,490 Przysięgnij, że ci goście są w godzinach bankiera. 645 00:26:18,490 --> 00:26:19,990 Musisz tu zejść. 646 00:26:19,990 --> 00:26:21,660 Robak Wilmera! 647 00:26:21,660 --> 00:26:24,670 Robak Wilmera! Robak Wilmera! 648 00:26:24,670 --> 00:26:26,250 Jesteś robakiem. 649 00:26:26,250 --> 00:26:28,170 Chciałbym, żebyś to zrobił odsunąć się na dobre. 650 00:26:40,312 --> 00:26:42,220 Cienki. Przeczytam ci to. 651 00:26:42,220 --> 00:26:43,640 Po prostu daj mi książkę. 652 00:26:44,640 --> 00:26:45,600 Podnośnik? 653 00:26:48,816 --> 00:26:50,866 Podnośnik? 654 00:26:52,062 --> 00:26:53,150 Podnośnik! 655 00:26:53,476 --> 00:26:56,030 Gdzie jesteś? No dalej, nie bądź dzieckiem. 656 00:26:56,030 --> 00:26:58,450 Podnośnik? 657 00:26:58,450 --> 00:27:00,240 Jacku, gdzie jesteś? 658 00:27:08,990 --> 00:27:09,920 Mile? 659 00:27:09,920 --> 00:27:12,050 Jacku, gdzie jesteś? 660 00:27:13,654 --> 00:27:14,744 Mile? 661 00:27:16,880 --> 00:27:19,140 - Jacku? - Mile? 662 00:27:22,470 --> 00:27:25,390 - Mile?! - Jacku! 663 00:27:39,770 --> 00:27:41,345 LAFD! 664 00:27:41,370 --> 00:27:43,410 Tutaj! To mój młodszy brat. 665 00:27:43,410 --> 00:27:44,830 Spadł całkowicie w dół. 666 00:27:44,830 --> 00:27:46,830 Tylko odwróciliśmy od niego wzrok na sekundę. 667 00:27:46,830 --> 00:27:48,580 Jest w porządku. Po prostu cofnij się, rzućmy okiem. 668 00:27:48,580 --> 00:27:49,790 Chodźmy tutaj, daj im trochę przestrzeni, dobrze? 669 00:27:49,790 --> 00:27:51,000 Chodź, kolego. 670 00:27:51,000 --> 00:27:52,710 Cóż, jest jakieś 20 stóp pod ziemią. 671 00:27:52,710 --> 00:27:55,010 Rura jest dość wąska. 672 00:27:55,010 --> 00:27:56,260 Wiesz dokąd to prowadzi? 673 00:27:56,260 --> 00:27:57,470 Nie. Ekipa budowlana znalazłem to 674 00:27:57,470 --> 00:27:58,840 kiedy byli kopanie naszego basenu. 675 00:27:58,840 --> 00:28:01,050 Powiedział, że tak stara rura drenażowa. 676 00:28:02,680 --> 00:28:04,060 Mam aparat, Cap. 677 00:28:05,350 --> 00:28:06,850 Już go nie słyszę. Podnośnik? 678 00:28:08,350 --> 00:28:09,560 Proszę go wyprowadzić. To wszystko moja wina. 679 00:28:09,560 --> 00:28:12,520 - Hej, to nie twoja wina. - Tak, jest. 680 00:28:12,520 --> 00:28:14,360 Chciał mnie aby ponownie przeczytać Wilmera Worma, 681 00:28:14,360 --> 00:28:16,150 i powiedziałem mu, żeby sobie poszedł. 682 00:28:16,150 --> 00:28:17,780 Mali bracia może być denerwujące, wiem. 683 00:28:17,780 --> 00:28:19,240 Ale nadal bardzo go kochasz. 684 00:28:19,240 --> 00:28:21,030 - Prawidłowy? - Miliard ton. 685 00:28:21,030 --> 00:28:23,040 Proszę go wyprowadzić. 686 00:28:24,660 --> 00:28:26,830 Załatwić, to jest kapitan Nash, 118 lat. 687 00:28:26,830 --> 00:28:30,460 Prośba o utworzenie grupy zadaniowej USAR pod adresem 5273 Ridgeford Drive 688 00:28:30,460 --> 00:28:33,210 o jak najszybszą akcję ratunkową w okopach. 689 00:28:33,210 --> 00:28:35,210 Kopia, kapitanie 118. 690 00:28:35,210 --> 00:28:37,550 Jack, to jest kapitan Bobby. 691 00:28:37,550 --> 00:28:38,680 Czy mnie słyszysz? 692 00:28:38,680 --> 00:28:39,720 Jak się masz tam na dole? 693 00:28:39,720 --> 00:28:40,840 To boli. 694 00:28:40,840 --> 00:28:42,850 Wiem, że tak. 695 00:28:42,850 --> 00:28:45,310 Po prostu trzymaj się nieruchomo jak możesz, ok? 696 00:28:45,310 --> 00:28:47,480 - Czapka? Spójrz na to. - Tak. 697 00:28:49,440 --> 00:28:51,770 Tak, nadal się ślizga. 698 00:28:51,770 --> 00:28:53,900 Powoli, ale każdy milimetr tak jest wciskając go tam mocniej, 699 00:28:53,900 --> 00:28:55,900 utrudniając mu oddychanie. 700 00:28:55,900 --> 00:28:56,990 Uduszenie pozycyjne. 701 00:28:56,990 --> 00:28:58,110 Podnośnik. 702 00:28:58,110 --> 00:29:00,160 Dyspozytorko, gdzie jest mój USAR? 703 00:29:00,160 --> 00:29:01,990 16 minut przerwy, 118. 704 00:29:01,990 --> 00:29:04,830 - Czy możemy mu dostarczyć O2? - To nie pomoże 705 00:29:04,830 --> 00:29:07,870 - jeśli nie może rozszerzyć płuc. - No dobrze, więc kopiemy. 706 00:29:07,870 --> 00:29:10,080 - Tam jest koparka. - Zbyt ryzykowne. Potrzebujemy 707 00:29:10,080 --> 00:29:12,290 żeby być precyzyjnym. Używamy tego, moglibyśmy wywołać upadek. 708 00:29:12,290 --> 00:29:14,590 Ktoś musi tam zejść. 709 00:29:14,590 --> 00:29:16,300 Nie sądzę, że to zrobisz pasuje tym razem, Eddie. 710 00:29:16,300 --> 00:29:17,300 Mogę to zrobić. 711 00:29:19,300 --> 00:29:20,220 Jestem jego starszym bratem. 712 00:29:21,760 --> 00:29:23,550 W porządku, kiedy już będziesz tam na dole, chcę cię 713 00:29:23,550 --> 00:29:25,970 zaczepić to pod pachami i pociągnij naprawdę mocno. 714 00:29:25,970 --> 00:29:27,430 Wtedy sięgniesz w dół i chwyć go za ręce 715 00:29:27,430 --> 00:29:29,890 bo będziesz go ciągnąć. Kiedy już skończysz, 716 00:29:29,890 --> 00:29:31,810 kopnij stopy, i zaraz cię przywieziemy. 717 00:29:31,810 --> 00:29:33,770 - Rozumiem. - Dobra, czas iść. 718 00:29:33,770 --> 00:29:35,690 - Kochamy cię. - Was też kocham. 719 00:29:35,690 --> 00:29:37,900 Mile? 720 00:29:37,900 --> 00:29:39,990 Jesteś naprawdę odważnym facetem i wspaniałym starszym bratem, ok? 721 00:29:39,990 --> 00:29:41,610 Dziękuję. 722 00:29:41,610 --> 00:29:44,200 W porządku. Gotowy? Zaczynamy. 723 00:29:46,540 --> 00:29:48,950 Proszę bardzo. Pochyl głowę. 724 00:29:48,950 --> 00:29:50,290 W porządku, masz to, Miles. 725 00:29:50,290 --> 00:29:52,460 Po prostu bądź miły i zrelaksowany. 726 00:29:52,460 --> 00:29:53,920 OK, Eddie, Buck, 727 00:29:53,920 --> 00:29:55,420 nieważne, za dwie minuty 728 00:29:55,420 --> 00:29:56,800 podciągamy go. Wszyscy to zrozumieli? 729 00:30:00,300 --> 00:30:02,050 Chodź, kolego. 730 00:30:02,050 --> 00:30:03,090 Masz to. 731 00:30:09,600 --> 00:30:11,140 Idę, Jack. 732 00:30:11,140 --> 00:30:13,690 Mile?! 733 00:30:13,690 --> 00:30:15,520 - Boję się. - Już idę, Jack! 734 00:30:17,520 --> 00:30:19,150 nadchodzę! 735 00:30:19,150 --> 00:30:21,450 Jest w porządku. Trzymaj się, Jack. 736 00:30:21,450 --> 00:30:22,740 Idzie dobrze. 737 00:30:22,740 --> 00:30:24,990 Świetna robota, Miles. 738 00:30:28,580 --> 00:30:29,950 nadchodzę! 739 00:30:40,800 --> 00:30:43,090 Dobra. Jestem tutaj, Jack. 740 00:30:43,090 --> 00:30:44,630 Pozwól, że ci to położę. 741 00:30:47,140 --> 00:30:48,310 Pozwól mi tylko... 742 00:30:50,890 --> 00:30:52,730 Mam cię. 743 00:30:52,730 --> 00:30:54,390 I wyluzujemy 744 00:30:54,390 --> 00:30:55,980 zupełnie jak Wilmer Worm. 745 00:30:55,980 --> 00:30:58,270 - Podobnie jak Wilmer Worm? - Tak. 746 00:31:00,280 --> 00:31:03,110 Dobra. Kopie nogami. 747 00:31:13,660 --> 00:31:15,670 W porządku, kolego. 748 00:31:15,670 --> 00:31:17,420 Mamy go. Dobra robota, Milesie! 749 00:31:17,420 --> 00:31:18,840 Dobra robota. 750 00:31:21,090 --> 00:31:22,800 - Dobra robota, Jack. - Czy wszystko z nim w porządku? 751 00:31:25,510 --> 00:31:29,140 - Jest czujny i zorientowany. - Mamo, tato. 752 00:31:29,140 --> 00:31:31,600 Miles pomógł mi się wydostać. 753 00:31:31,600 --> 00:31:33,350 Oh. 754 00:31:33,350 --> 00:31:35,140 Dobra robota, Miles. 755 00:31:35,140 --> 00:31:37,480 Jack ma naprawdę szczęście mieć starszego brata takiego jak ty. 756 00:31:38,730 --> 00:31:40,805 I mam szczęście, że to mam taki młodszy brat. 757 00:31:42,280 --> 00:31:44,610 Przeczytaj Wilmera Robaka. 758 00:31:45,695 --> 00:31:48,495 Dobra. Zrobię to, kolego. 759 00:31:48,660 --> 00:31:53,790 „Wilmer Worm przysunął się bliżej i wyśledził Żabkę Żabę, 760 00:31:53,790 --> 00:31:55,410 „Opalanie się na liliowym podłożu. 761 00:31:55,410 --> 00:31:58,830 „Witam, Żabciu” Dzwonił Wilmer Worm. 762 00:32:02,629 --> 00:32:04,379 - Hej. - Hej. 763 00:32:04,413 --> 00:32:08,003 Nie uwierzysz w to, Mam miejsce tuż z przodu. 764 00:32:08,028 --> 00:32:09,568 Myślę, że powinniśmy skorzystać z Ubera film, żebym go nie zgubił. 765 00:32:09,700 --> 00:32:12,960 Jasne. C-Możemy najpierw porozmawiać? 766 00:32:12,960 --> 00:32:14,380 Tak, oczywiście. 767 00:32:14,380 --> 00:32:16,550 Mamy czas. Co słychać? 768 00:32:16,550 --> 00:32:19,710 Uh, m-może usiądź. 769 00:32:19,710 --> 00:32:22,300 Dobra... 770 00:32:24,265 --> 00:32:29,016 Uch... Więc myślałem o 771 00:32:29,041 --> 00:32:31,455 czym się ze mną podzieliłeś inną noc w restauracji. 772 00:32:31,480 --> 00:32:32,890 Moje spumoni? 773 00:32:32,890 --> 00:32:34,850 Nie, nie twoje spumoni. 774 00:32:34,850 --> 00:32:36,980 Uh, twoja historia. 775 00:32:36,980 --> 00:32:39,190 O tym, jak ty prawie się zaręczyłem. 776 00:32:39,190 --> 00:32:40,780 Zaręczyłem się. 777 00:32:40,780 --> 00:32:42,280 Czego nie zrobiłem brał ślub. 778 00:32:42,280 --> 00:32:45,780 No właśnie, no cóż, Ja-doceniam 779 00:32:45,780 --> 00:32:50,450 jak szczery byłeś ze mną a teraz ja... 780 00:32:50,450 --> 00:32:51,750 chcę być z tobą szczery. 781 00:32:51,750 --> 00:32:53,120 Uch-och. 782 00:32:53,120 --> 00:32:55,000 Och, nie „aha”. 783 00:32:55,000 --> 00:32:57,880 Właściwie, m-może „och”. 784 00:32:58,880 --> 00:33:00,130 Dobra. 785 00:33:00,130 --> 00:33:02,550 Och, tutaj. 786 00:33:02,550 --> 00:33:07,350 To wyjaśni lub przynajmniej pomóc przełamać lody. 787 00:33:07,350 --> 00:33:08,640 Przewiń je. 788 00:33:11,640 --> 00:33:14,270 Och, nie ma mowy. Znasz Abby? 789 00:33:18,150 --> 00:33:19,400 Czy wy dwoje...? 790 00:33:21,150 --> 00:33:22,610 Jestem himbo. 791 00:33:25,950 --> 00:33:28,990 - Wow. - Uh, tak, tak, szaleństwo, prawda? 792 00:33:28,990 --> 00:33:32,620 Tak i... trochę niezręcznie. 793 00:33:32,620 --> 00:33:36,630 Tak, to było dla mnie też, najpierw. 794 00:33:36,630 --> 00:33:40,250 Słuchaj, powinienem był z tobą szczerze, przy kolacji. 795 00:33:40,250 --> 00:33:44,300 Wiesz, że? Ja-ja tylko... To trochę... 796 00:33:44,300 --> 00:33:45,630 Trochę Cię przestraszyło? 797 00:33:45,630 --> 00:33:47,840 Tak. 798 00:33:47,840 --> 00:33:51,430 No cóż, słuchaj, oczywiście, 799 00:33:51,430 --> 00:33:55,100 gdybym wiedział, nigdy użyłby tego słowa. 800 00:33:55,100 --> 00:33:58,360 nie sądzę że jesteś himbo. 801 00:33:58,360 --> 00:34:00,770 O nie, ja-byłem, ja-ja... 802 00:34:00,770 --> 00:34:02,860 Zdecydowanie byłem. 803 00:34:02,860 --> 00:34:06,610 Ale to było przed Abby. 804 00:34:06,610 --> 00:34:09,070 C-co z nią miałem to nie było to. 805 00:34:09,070 --> 00:34:10,870 Przynajmniej nie – nie dla mnie. 806 00:34:10,870 --> 00:34:14,830 Uh, nie, m-mój związek z Abby był... 807 00:34:14,830 --> 00:34:18,040 To było najbardziej przemieniające mojego życia. 808 00:34:20,040 --> 00:34:21,170 Aż do teraz. 809 00:34:23,130 --> 00:34:25,670 Słuchaj, myślę jeden z powodów 810 00:34:25,670 --> 00:34:30,350 że jestem tak wygodnie z tobą 811 00:34:30,350 --> 00:34:33,600 jest-jest bo ty jesteś tak wygodnie z tobą. 812 00:34:33,600 --> 00:34:37,560 - Nie zawsze taki byłem. - Wiem, wiem. 813 00:34:37,560 --> 00:34:40,230 I szczerze, to... 814 00:34:40,230 --> 00:34:41,730 Po prostu mnie to robi bardziej cię podziwiam. 815 00:34:45,650 --> 00:34:47,280 Chcę, żebyś się do mnie wprowadził. 816 00:34:50,160 --> 00:34:53,030 Chcę, żebyś się do mnie wprowadził. 817 00:34:53,030 --> 00:34:56,000 Ja-jestem gotowy... zrób kolejny krok, 818 00:34:56,000 --> 00:34:58,500 i nie mówię pobierzmy się lub zaręczmy, 819 00:34:58,500 --> 00:35:00,750 mimo że mielibyśmy prawo, 820 00:35:00,750 --> 00:35:04,000 dzięki odważnym ludziom którzy byli wcześniej, łącznie z tobą. 821 00:35:06,340 --> 00:35:09,880 Mówię tylko: po co być osobno kiedy możemy być razem? 822 00:35:09,880 --> 00:35:12,890 Evan, to takie słodkie. 823 00:35:14,720 --> 00:35:17,100 Ale nie mogę się do ciebie wprowadzić. 824 00:35:17,100 --> 00:35:19,140 A dlaczego nie? 825 00:35:19,140 --> 00:35:20,900 Ponieważ... 826 00:35:22,270 --> 00:35:24,570 Wiem, jak to się skończy. 827 00:35:24,570 --> 00:35:27,820 Uh, co to jest miało znaczyć? 828 00:35:27,820 --> 00:35:29,400 Słuchaj, Evanie... 829 00:35:31,570 --> 00:35:33,410 jesteś niesamowitym facetem. 830 00:35:33,410 --> 00:35:37,160 Wielkie serce. Gorąco jak cholera. Śmieszny. 831 00:35:37,160 --> 00:35:38,750 Impulsywny. 832 00:35:40,040 --> 00:35:42,960 Ale co czujesz teraz jest... 833 00:35:42,960 --> 00:35:44,750 jest nowy. 834 00:35:44,750 --> 00:35:49,220 To ekscytujące i... 835 00:35:49,220 --> 00:35:50,840 wydaje mi się, że na zawsze. 836 00:35:52,260 --> 00:35:54,850 Ale nadal jesteś rozpracować siebie. 837 00:35:54,850 --> 00:35:56,140 I to dobrze. 838 00:35:57,680 --> 00:35:59,680 - Co mówisz? - Mówię 839 00:35:59,680 --> 00:36:03,350 nieważne jak źle Chciałem być... 840 00:36:05,230 --> 00:36:07,360 Nie jestem twoim ostatnim. 841 00:36:07,360 --> 00:36:09,240 Jestem twoim pierwszym. 842 00:36:09,240 --> 00:36:12,070 Cóż, hej, oni-oni może być to samo. 843 00:36:12,070 --> 00:36:15,080 Ale zwykle tak nie jest. 844 00:36:16,370 --> 00:36:19,080 Gdybym się do ciebie wprowadził, 845 00:36:19,080 --> 00:36:21,410 nie miałbyś tego na myśli, nie planowałbyś tego... 846 00:36:22,742 --> 00:36:25,032 ale byś skończył łamiąc mi serce. 847 00:36:27,159 --> 00:36:28,909 A ja... 848 00:36:30,356 --> 00:36:34,616 Nie sądzę, że... Mógłbym sobie z tym poradzić. 849 00:36:40,553 --> 00:36:41,683 Powinienem iść. 850 00:36:45,642 --> 00:36:47,512 Czekaj, czekaj, czekaj, hej, hej, hm... 851 00:36:47,910 --> 00:36:50,630 Czekaj, zrobiłeś to po prostu ze mną zerwać? 852 00:36:52,851 --> 00:36:54,901 Tak. Chyba tak. 853 00:36:56,597 --> 00:36:59,017 Uwierz mi, Ja też nie spodziewałem się, że to nadejdzie. 854 00:37:01,027 --> 00:37:02,410 Powinienem był wiedzieć to miejsce parkingowe 855 00:37:02,410 --> 00:37:04,580 było zbyt piękne, aby mogło być prawdziwe. 856 00:37:07,670 --> 00:37:09,630 Do zobaczenia, Buck. 857 00:37:21,380 --> 00:37:23,767 - Hej. Gdzie jest...? - Jest w łóżku. 858 00:37:23,792 --> 00:37:25,060 Niezła robota. 859 00:37:25,060 --> 00:37:26,640 Pobiegłam po nią wściekła. 860 00:37:26,640 --> 00:37:28,560 Doskonała strategia. 861 00:37:28,560 --> 00:37:29,979 Oczywiście, teraz jestem trochę obdarty. 862 00:37:30,004 --> 00:37:32,174 Minusem doskonałej strategii. 863 00:37:33,770 --> 00:37:35,730 Więc... 864 00:37:35,730 --> 00:37:37,570 co by było, gdybyśmy kogoś stworzyli zrobić to dla nas? 865 00:37:38,900 --> 00:37:40,360 Uruchom ją obdartą. 866 00:37:41,070 --> 00:37:43,490 A co jeśli jej damy? brat lub siostra? 867 00:37:45,530 --> 00:37:47,740 Cóż, co zmieniło twoje zdanie? 868 00:37:47,740 --> 00:37:49,750 Dzisiaj odbyliśmy tę rozmowę... 869 00:37:50,750 --> 00:37:52,540 i była tam dwójka dzieci. 870 00:37:52,540 --> 00:37:54,790 Właściwie bracia. 871 00:37:55,750 --> 00:37:57,500 I młodszy brat, 872 00:37:57,500 --> 00:38:01,130 wszedł do tej rury i utknął. 873 00:38:01,130 --> 00:38:02,800 I naprawdę nie pomyśleliśmy miało być 874 00:38:02,800 --> 00:38:04,680 jakiś sposób, żeby go stamtąd wyciągnąć. 875 00:38:04,680 --> 00:38:07,560 - To przerażające. - Tak, było. 876 00:38:08,770 --> 00:38:11,180 Ale wtedy starszy brat... 877 00:38:11,180 --> 00:38:12,730 zaproponował sam wejść do rury 878 00:38:12,730 --> 00:38:15,310 aby uratować swojego młodszego brata. 879 00:38:15,310 --> 00:38:17,020 Okazuje się, był idealnym kandydatem. 880 00:38:17,020 --> 00:38:19,610 I wyciągnął go w samą porę. 881 00:38:19,610 --> 00:38:22,740 Wow. Był więc bohaterem. 882 00:38:22,740 --> 00:38:24,320 Widzisz, o to właśnie chodzi. 883 00:38:24,320 --> 00:38:26,200 Nie był nawet próbując być bohaterem. 884 00:38:26,200 --> 00:38:29,410 On był po prostu... był po prostu bratem. 885 00:38:33,210 --> 00:38:36,630 A ja chcę naszą córeczkę mieć to. 886 00:38:36,630 --> 00:38:38,170 Młodszy brat lub siostra 887 00:38:38,170 --> 00:38:40,630 kto zawsze bądź przy niej. 888 00:38:40,630 --> 00:38:43,680 Zwłaszcza, gdy ty i ja opuścić ten świat. 889 00:38:43,680 --> 00:38:45,220 A wtedy zawsze będzie 890 00:38:45,220 --> 00:38:46,970 małą część ciebie ją chronić. 891 00:38:46,970 --> 00:38:49,810 No i mała część z ciebie też. 892 00:38:49,810 --> 00:38:51,430 Chociaż nie ma żadnych gwarancji, 893 00:38:51,430 --> 00:38:53,730 czasami rodzeństwo nie tworzy więzi. 894 00:38:53,730 --> 00:38:55,060 Przychodzą mi na myśl Kain i Abel. 895 00:38:57,940 --> 00:39:00,820 - Jesteś tego pewien? - Jestem pewien. 896 00:39:02,240 --> 00:39:05,280 Ale ty i ja musimy się pogodzić pewne podstawowe zasady, OK? 897 00:39:06,740 --> 00:39:10,120 Jeśli kiedykolwiek poczujesz się smutny lub przytłoczony, 898 00:39:10,120 --> 00:39:11,660 przyjdź i powiedz mi. 899 00:39:11,660 --> 00:39:13,660 I nie możesz odejść. 900 00:39:13,660 --> 00:39:16,250 Lub spróbuj sobie z tym poradzić wszystko na własną rękę. 901 00:39:16,250 --> 00:39:18,920 Mamy łącznie i pełną przejrzystość. 902 00:39:22,340 --> 00:39:24,010 I jesteś już w ciąży, prawda? 903 00:39:26,130 --> 00:39:28,640 - Tak. - Dlaczego nic nie powiedziałeś? 904 00:39:28,640 --> 00:39:30,260 Cóż, myślałem, że byłem. 905 00:39:30,260 --> 00:39:32,470 O mój Boże, Maddie. 906 00:39:32,470 --> 00:39:33,930 Wiesz co, Ja też mam pewne zasady. 907 00:39:33,930 --> 00:39:35,890 No właściwie tylko jeden. 908 00:39:35,890 --> 00:39:40,270 Nie możemy w to wchodzić zachowuję się jakbym był załamany, 909 00:39:40,270 --> 00:39:42,440 albo bomba zgaśnie w każdej chwili. 910 00:39:44,990 --> 00:39:48,360 Daj temu szansę być tym, czym jest. 911 00:39:48,360 --> 00:39:50,620 Radość. 912 00:39:51,870 --> 00:39:53,120 Radość.