1
00:00:22,560 --> 00:00:25,320
Śliczny ten pański bratanek.
2
00:00:25,800 --> 00:00:27,760
Dziękuję, Ojcze Święty.
3
00:00:31,880 --> 00:00:33,520
Miło mi.
4
00:00:36,320 --> 00:00:39,120
Przepraszam, mam...
5
00:00:39,600 --> 00:00:43,400
- dla Ojca Świętego prezent. Mój obraz.
- Dziękuję.
6
00:00:49,960 --> 00:00:53,200
- Interesujący, dziękuję.
- Proszę bardzo.
7
00:01:04,200 --> 00:01:07,600
Wygląda Ojciec trochę starzej,
może przez brodę.
8
00:01:10,080 --> 00:01:12,160
Noszę ją od 31. roku życia.
9
00:01:15,080 --> 00:01:18,120
Pamiętam to niesamowite
przemówienie w Wenecji,
10
00:01:18,280 --> 00:01:22,280
- ale wtedy chyba brody nie było.
- To był Pius XIII.
11
00:01:26,440 --> 00:01:29,320
Więc... Ojciec to...?
12
00:01:29,800 --> 00:01:32,240
Jan Paweł III.
13
00:01:40,880 --> 00:01:43,480
Proszę wybaczyć, Ojcze Święty,
14
00:01:43,640 --> 00:01:47,120
od miesięcy nie wychodzę ze studia,
15
00:01:47,280 --> 00:01:50,960
nie śledzę wiadomości, więc...
16
00:01:51,120 --> 00:01:52,920
Co pomaga?
17
00:01:53,560 --> 00:01:55,640
Fosforan potasu
18
00:01:56,400 --> 00:01:59,640
zmieszany z kapsułką Xabolu.
19
00:02:01,400 --> 00:02:05,000
Lubi pan farmaceutyczne przygody.
20
00:02:05,880 --> 00:02:09,360
Zatem nie jest Ojciec Piusem XIII?
21
00:02:09,880 --> 00:02:12,640
Nie, jestem nowym papieżem.
22
00:02:12,800 --> 00:02:16,800
- Mogę spytać, co ze starym?
- Jest w śpiączce.
23
00:02:18,200 --> 00:02:22,320
Miał następcę, Franciszka II,
24
00:02:22,440 --> 00:02:23,880
który umarł.
25
00:02:28,160 --> 00:02:30,280
Odwiedził go Ojciec?
26
00:02:31,760 --> 00:02:34,680
- Kogo?
- Papieża w śpiączce.
27
00:02:38,480 --> 00:02:40,280
Jeszcze nie.
28
00:02:42,360 --> 00:02:44,160
Może należałoby?
29
00:02:53,400 --> 00:02:55,800
WYSTĘPUJĄ
30
00:03:48,680 --> 00:03:51,040
MUZYKA
31
00:03:56,160 --> 00:03:58,560
ZDJĘCIA
32
00:04:28,400 --> 00:04:30,800
SCENARIUSZ
33
00:04:39,640 --> 00:04:43,000
NOWY PAPIEŻ
34
00:04:43,480 --> 00:04:46,000
REŻYSERIA
35
00:04:55,760 --> 00:04:58,760
Czym to jest, czym to jest ...
36
00:04:59,280 --> 00:05:02,920
przez co jest nam dobrze razem?
37
00:05:03,080 --> 00:05:06,120
Czym to jest, czym to jest...
38
00:05:06,400 --> 00:05:09,280
to uczucie nienazwane?
39
00:05:09,640 --> 00:05:14,520
Bóg, co mówi „Pokochałem”,
dowodzić tego pragnie...
40
00:05:14,840 --> 00:05:15,960
Bracia...
41
00:05:26,640 --> 00:05:27,720
Wielu...
42
00:05:28,760 --> 00:05:31,760
zbyt wielu członków kleru
43
00:05:32,280 --> 00:05:36,320
uważa, że miłość
jest nieskończoną łąką
44
00:05:37,320 --> 00:05:40,960
i że wolno im zbierać
tyle kwiatów, ile zechcą.
45
00:05:44,320 --> 00:05:47,000
Ale oni nie zbierają kwiatów.
46
00:05:48,240 --> 00:05:51,120
Wyrywają rośliny z ziemi
47
00:05:51,480 --> 00:05:53,960
i sprawiają swoimi czynami,
48
00:05:54,120 --> 00:05:59,720
że na spalonej i jałowej,
zbezczeszczonej przez nich glebie
49
00:06:00,680 --> 00:06:03,560
nic już nigdy nie wyrośnie.
50
00:06:05,320 --> 00:06:09,800
Oto, jaki los grozi naszemu Kościołowi.
51
00:06:16,040 --> 00:06:20,440
Świat chce widzieć
księży pedofilów na szubienicach.
52
00:06:23,720 --> 00:06:26,440
Ale Jezus by tego nie chciał.
53
00:06:26,600 --> 00:06:28,720
Jezus to kultura.
54
00:06:28,880 --> 00:06:34,760
Kościół
nie może porzucić swoich dzieci,
55
00:06:34,920 --> 00:06:38,040
zwłaszcza, gdy są chore.
56
00:06:42,040 --> 00:06:46,040
Ale... jeśli są chore,
57
00:06:47,480 --> 00:06:50,640
musi je oddalić
58
00:06:50,800 --> 00:06:55,280
od serca życia eklezjalnego na zawsze.
59
00:06:57,760 --> 00:06:59,520
Na zawsze.
60
00:07:32,000 --> 00:07:34,040
Wiem, że to zabrzmi drętwo,
61
00:07:34,200 --> 00:07:37,240
ale gdy widzę cię
w otoczeniu tych facetów...
62
00:07:38,040 --> 00:07:40,600
aż pęcznieję z dumy.
63
00:07:41,400 --> 00:07:44,840
Tak to teraz nazywamy? Dumą?
64
00:07:48,000 --> 00:07:50,000
Wasza Świątobliwość...
65
00:07:51,480 --> 00:07:56,000
w wolnej chwili...
chciałbym coś pokazać.
66
00:07:59,400 --> 00:08:02,880
Prezent ode mnie dla ciebie,
Ojcze Święty.
67
00:08:03,320 --> 00:08:06,080
Podobno uwielbiasz tylko bentleye.
68
00:08:06,240 --> 00:08:09,160
A więc tak wygląda rzeczywistość?
69
00:08:10,120 --> 00:08:12,880
Tak. Tak to wygląda.
70
00:08:14,160 --> 00:08:17,560
Mam nadzieję, że Ojciec Święty
nie czuje się urażony.
71
00:08:17,720 --> 00:08:21,600
To tylko dar powitalny,
który nie wymaga rewanżu.
72
00:08:21,760 --> 00:08:25,360
A czymże mógłbym się
zrewanżować, Eminencjo?
73
00:08:27,160 --> 00:08:30,240
Jestem tylko primus inter pares.
74
00:08:32,040 --> 00:08:34,120
Tak konkretnie...
75
00:08:34,560 --> 00:08:39,120
- musi Ojciec wyznaczyć nominacje.
- Nigdy nie jestem konkretny.
76
00:08:39,280 --> 00:08:44,440
Pamiętasz, Ojcze, jak po seminarium
spaliśmy w jednym pokoju?
77
00:08:47,000 --> 00:08:50,280
Radosne wspomnienia. Byliśmy młodzi.
78
00:08:51,280 --> 00:08:55,680
Z młodości pamiętam
tylko mojego brata Adama.
79
00:08:56,640 --> 00:09:00,400
Nadal śpisz
z tą srebrną szkatułką przy łóżku?
80
00:09:04,680 --> 00:09:09,000
Masz rację, rzeczywiście,
spaliśmy w jednym pokoju.
81
00:09:09,520 --> 00:09:13,760
Pamiętam nieskończony strumień
twoich młodych gości,
82
00:09:13,920 --> 00:09:16,480
za dnia i w nocy.
83
00:09:20,440 --> 00:09:22,880
Jeśli pozwolisz, Ojcze Święty,
84
00:09:23,480 --> 00:09:28,560
chętnie opowiem ci kiedyś
o pewnych watykańskich zwyczajach.
85
00:09:28,720 --> 00:09:31,080
Jak najbardziej pozwalam.
86
00:09:31,240 --> 00:09:34,800
Zrób to teraz, opowiedz natychmiast.
Jestem ciekaw.
87
00:09:36,760 --> 00:09:40,920
W Watykanie wybór to
szantaż lub życzliwość.
88
00:09:42,280 --> 00:09:44,560
Ja wolę tę drugą opcję.
89
00:09:45,400 --> 00:09:46,920
A Ojciec?
90
00:09:47,440 --> 00:09:52,200
Nigdy nie odpowiadam
na ważne pytania wieczorem.
91
00:09:52,800 --> 00:09:56,560
Zwłaszcza
po trzech kieliszkach szampana.
92
00:10:11,240 --> 00:10:14,880
SEKRETARIAT STANU
STOLICY APOSTOLSKIEJ
93
00:10:19,480 --> 00:10:22,200
Błagam, czuję się skrępowany.
Wstań!
94
00:10:23,360 --> 00:10:27,960
- Co się dzieje?
- Proszę przyjąć moją dymisję.
95
00:10:28,120 --> 00:10:30,680
Nie pierdol. Kim jest Lisette?
96
00:10:30,840 --> 00:10:33,640
Zakonnicą,
która chciała rozmawiać z Eminencją.
97
00:10:33,760 --> 00:10:36,800
Była tu z przełożoną
klasztoru św. Teresy.
98
00:10:37,720 --> 00:10:40,560
Uznałem,
że nie trzeba przedkładać tej kwestii.
99
00:10:40,720 --> 00:10:45,720
I słusznie. Nie zajmuję się drobiazgami,
lecz sprawami wyższej natury.
100
00:10:45,880 --> 00:10:49,240
- Sprawy wyższe są o krok od błota.
- Napoleon?
101
00:10:49,400 --> 00:10:50,960
Ja.
102
00:10:51,120 --> 00:10:54,160
Zakonnice,
nie mogąc rozmawiać z Eminencją,
103
00:10:54,320 --> 00:10:57,600
rozpoczęły strajk okupacyjny
w Kaplicy Sykstyńskiej.
104
00:10:57,760 --> 00:11:02,800
Trzeba było mówić.
Odkąd tu rządzę, nigdy nie było strajku.
105
00:11:02,960 --> 00:11:06,680
- Czego ode mnie chcą te nieszczęśnice?
- Drobnostki.
106
00:11:06,840 --> 00:11:10,840
- Nie mogłeś tego załatwić?
- Sądziłem, że wystarczy obojętność.
107
00:11:11,000 --> 00:11:14,080
- Myliłem się.
- Pogadam z przełożoną.
108
00:11:14,560 --> 00:11:17,480
- Czego żąda?
- 200 euro.
109
00:11:19,920 --> 00:11:24,160
Sprawa załatwiona.
Quid pro quo w łańcuchu dowodzenia.
110
00:11:24,320 --> 00:11:26,400
- Mogę zakląć?
- Raz.
111
00:11:26,560 --> 00:11:29,880
Ni chuja!
Sprawa nie jest załatwiona.
112
00:11:30,040 --> 00:11:32,640
Matko przełożona,
Don Cavallo doniósł mi,
113
00:11:32,800 --> 00:11:38,360
że prosiłyście o 200 euro,
by zawieźć matkę Lisette do Lourdes.
114
00:11:38,520 --> 00:11:44,000
- I dałem wam 200 euro.
- Teraz chcemy czegoś innego.
115
00:11:44,560 --> 00:11:46,600
Nasze życzenia się zmieniły.
116
00:11:53,360 --> 00:11:57,560
- Eminencja nie rozumie.
- Rozumiem wszystko, matko przełożona,
117
00:11:57,720 --> 00:12:00,840
ale musicie wyrażać się jaśniej.
118
00:12:03,000 --> 00:12:05,160
My, siostry, zjednoczyłyśmy się
119
00:12:05,320 --> 00:12:09,800
i zrozumiałyśmy różnicę
między jałmużną a prawami.
120
00:12:11,000 --> 00:12:13,480
Zamieniam się w słuch.
121
00:12:13,600 --> 00:12:17,720
Domagamy się szacunku.
Społecznego, moralnego
122
00:12:17,880 --> 00:12:21,960
i ekonomicznego uznania
dla wykonywanej przez nas służby.
123
00:12:22,120 --> 00:12:26,440
Chcemy być przyjęte na łono Kościoła,
sprawować aktywniejszą posługę,
124
00:12:26,600 --> 00:12:29,320
włącznie z udzielaniem sakramentów.
125
00:12:29,480 --> 00:12:33,960
I ogólnie oczekujemy, by męski kler
okazywał psychologiczną dojrzałość
126
00:12:34,120 --> 00:12:36,880
w relacjach z żeńskimi członkiniami.
127
00:12:37,040 --> 00:12:40,840
Proszę wyjaśnić mi ten ostatni punkt.
128
00:12:41,960 --> 00:12:46,400
Naprawdę muszę się rozwodzić,
do czego zdolni są bracia Eminencji?
129
00:12:46,560 --> 00:12:50,720
Teraz nie mam czasu,
ale szczegółowa relacja pisemna
130
00:12:50,880 --> 00:12:54,120
- byłaby bardzo użyteczna.
- Otrzyma ją Eminencja.
131
00:12:54,280 --> 00:12:56,480
Nie! Nie otrzyma.
132
00:12:56,640 --> 00:12:58,360
To pułapka.
133
00:12:58,840 --> 00:13:03,360
Zrobi z nas plotkary, a sam dostanie
spis nieprawości swoich wspólników,
134
00:13:03,520 --> 00:13:06,360
by ich skuteczniej szantażować.
135
00:13:07,000 --> 00:13:10,280
Zjawiskowy talent.
136
00:13:11,640 --> 00:13:13,560
Będzie to długa wojna,
137
00:13:13,720 --> 00:13:17,320
choć zakończy się jak wszystkie:
moim zwycięstwem.
138
00:13:17,720 --> 00:13:22,360
Ale ty, siostro Lisette,
będziesz godnym przeciwnikiem.
139
00:13:23,920 --> 00:13:25,320
Z pewnością.
140
00:13:28,920 --> 00:13:32,720
- Co Eminencja robi?
- Odprawiam was.
141
00:13:34,680 --> 00:13:37,160
- Będziemy kontynuować strajk.
- Dobrze.
142
00:13:37,280 --> 00:13:42,000
A my, księża, nauczymy się
gotować, prać i prasować.
143
00:13:42,520 --> 00:13:44,000
Najwyższy czas.
144
00:13:55,000 --> 00:13:57,680
Uważaj, siostro Lisette.
145
00:13:57,840 --> 00:14:02,680
Wasze prawa to jedno,
rytuały Kościoła to co innego.
146
00:14:03,800 --> 00:14:07,520
Pierwsze podlegają negocjacji,
bo należą do człowieka.
147
00:14:07,680 --> 00:14:11,880
Drugie nie, gdyż należą do Boga.
148
00:14:24,120 --> 00:14:25,720
Lepiej.
149
00:14:32,040 --> 00:14:35,400
Nie dołączyłaś
do protestu swoich sióstr.
150
00:14:35,960 --> 00:14:38,720
Nie. Ja nie.
151
00:14:39,800 --> 00:14:40,920
Dlaczego?
152
00:14:42,920 --> 00:14:46,600
Bo postanowiłam wierzyć w Ojca.
153
00:14:50,080 --> 00:14:53,320
Czego żądają twoje siostry?
154
00:14:54,720 --> 00:14:56,160
Szacunku.
155
00:14:59,760 --> 00:15:02,160
Nie potrzebujesz szacunku?
156
00:15:03,280 --> 00:15:05,360
Zawsze go miałam.
157
00:15:05,840 --> 00:15:07,760
Pracuję z papieżami.
158
00:15:10,760 --> 00:15:12,280
Gniewasz się na mnie?
159
00:15:16,160 --> 00:15:17,560
Nie mogłam.
160
00:15:18,240 --> 00:15:22,280
- Jesteś niedzielną chrześcijanką.
- Co to znaczy?
161
00:15:23,960 --> 00:15:27,720
Gotowa czynić dobro,
jeśli nie ubrudzisz sobie rąk.
162
00:15:28,320 --> 00:15:31,680
Jak filantropi, którzy sądzą,
że pójdą do nieba
163
00:15:31,840 --> 00:15:34,920
gdy oddadzą ułamek
swoich brudnych fortun.
164
00:15:36,200 --> 00:15:38,800
Jesteś niesprawiedliwy.
Spróbowałam.
165
00:15:38,960 --> 00:15:40,440
Nie.
166
00:15:42,040 --> 00:15:45,480
Jedynie zwiodłaś ludzi,
którzy naprawdę cierpią.
167
00:15:47,400 --> 00:15:49,240
Kiedy cię znów zobaczę?
168
00:16:06,000 --> 00:16:08,480
Monitoring klasztoru św. Teresy,
169
00:16:08,640 --> 00:16:12,240
ze szczególnym uwzględnieniem
siostry Lisette.
170
00:16:14,480 --> 00:16:18,000
Jestem, Ojcze Święty.
Przepraszam za spóźnienie,
171
00:16:18,160 --> 00:16:22,520
ale konferencja prasowa trenera Napoli
ciągnęła się w nieskończoność.
172
00:16:22,680 --> 00:16:25,960
Lakoniczność nie jest jego mocną stroną.
173
00:16:28,320 --> 00:16:32,560
Masz dar
informowania mnie o rzeczach,
174
00:16:32,720 --> 00:16:36,200
które nie obchodziłyby mnie nawet,
gdybym był tobą.
175
00:16:37,120 --> 00:16:41,880
O co chodzi z zakonnicami
okupującymi Kaplicę Sykstyńską?
176
00:16:42,320 --> 00:16:45,840
Mniej więcej co pół roku
siostry przypominają sobie,
177
00:16:45,960 --> 00:16:51,360
że w jakimś równoległym świecie
one też mogłyby odprawiać mszę.
178
00:16:51,520 --> 00:16:55,480
Ale spokojnie, panuję nad sytuacją.
179
00:16:56,200 --> 00:16:59,800
- Nie bądź dla nich zbyt surowy.
- Tyle, ile trzeba.
180
00:16:59,960 --> 00:17:03,360
Wtedy one nie będą
zbyt surowe dla mnie.
181
00:17:04,520 --> 00:17:07,640
Marilyn Manson nie wie, kim jestem.
182
00:17:08,200 --> 00:17:10,920
Marilyn Manson nie wie, kim sam jest.
183
00:17:11,080 --> 00:17:16,160
Kościół, jaki sobie wyobrażam,
musi lepiej informować ludzi.
184
00:17:16,320 --> 00:17:21,080
Każdy Marilyn powinien wiedzieć
odruchowo, kto jest papieżem.
185
00:17:21,240 --> 00:17:23,800
To nie próżność, lecz konieczność.
186
00:17:24,160 --> 00:17:28,320
Co do świadomości siebie,
na to zawsze jest czas.
187
00:17:28,480 --> 00:17:33,520
Emory Kitsworth chce zrobić
z Ojcem wywiad. Pogłębioną rozmowę,
188
00:17:33,680 --> 00:17:36,920
na żywo na stronie „Timesa”,
189
00:17:37,080 --> 00:17:41,800
retransmitowaną godzinę później
na wszystkich kanałach świata.
190
00:17:42,480 --> 00:17:45,800
Więc voila,
każdy Marilyn będzie Ojca znał.
191
00:17:46,960 --> 00:17:49,400
Kuszący pomysł.
192
00:17:50,920 --> 00:17:52,720
Mam inny.
193
00:17:55,800 --> 00:17:58,600
Pragnę odwiedzić Piusa XIII.
194
00:18:02,240 --> 00:18:04,360
- Godne.
- Ryzykowne.
195
00:18:04,880 --> 00:18:08,480
Dwóch papieży,
Pius XIII i Jan Paweł III,
196
00:18:08,640 --> 00:18:11,040
na wspólnym zdjęciu,
197
00:18:11,200 --> 00:18:13,680
nie pomoże w tym zamieszaniu.
198
00:18:13,840 --> 00:18:19,520
Takiego zdjęcia nie będzie.
Moja wizyta będzie prywatna.
199
00:18:20,280 --> 00:18:25,840
Pokażę się publicznie jedynie
w drodze do szpitala i z powrotem.
200
00:18:26,600 --> 00:18:30,480
W literaturze nazywa się to
„potęgą uległości”.
201
00:18:31,000 --> 00:18:35,200
Mam niesłabnący podziw
dla oczytanych kobiet.
202
00:18:36,960 --> 00:18:40,160
Może dlatego nie tęsknię za Megan.
203
00:20:25,280 --> 00:20:29,040
Czy jest możliwość, by się obudził?
204
00:20:32,560 --> 00:20:36,680
Według obecnej wiedzy, nie. Nie ma.
205
00:20:41,360 --> 00:20:43,840
Miał tak ciepłą dłoń.
206
00:20:44,400 --> 00:20:47,000
Znalazłem w tym pociechę.
207
00:20:47,840 --> 00:20:49,920
Bo wciąż żyje...
208
00:20:51,280 --> 00:20:53,080
choć o tym nie wie.
209
00:22:57,200 --> 00:23:02,600
W Wenecji moja władza
nie przydała mi autorytetu.
210
00:23:02,760 --> 00:23:06,840
Jeśli mogę, Ojcze Święty,
było wręcz przeciwnie:
211
00:23:07,000 --> 00:23:10,480
twój autorytet nie przydał ci władzy.
212
00:23:10,640 --> 00:23:14,360
- Co należało zrobić?
- Nie zadawać się z bałwochwalcami.
213
00:23:14,520 --> 00:23:18,920
Gdyby Ojciec mnie spytał,
tak brzmiałaby moja rada.
214
00:23:19,640 --> 00:23:24,760
- A co pani sądzi?
- Wszystkich się nie zadowoli.
215
00:23:24,920 --> 00:23:27,440
Bez zadowolenia nie uwiodę.
216
00:23:27,600 --> 00:23:30,720
Bez uwiedzenia nie wpłynę.
217
00:23:31,120 --> 00:23:34,880
Bez wpływania, kajam się.
218
00:23:35,560 --> 00:23:37,000
Za co?
219
00:23:38,160 --> 00:23:39,880
Za wszystko.
220
00:23:43,360 --> 00:23:45,600
- Zadowalam was?
- Ogromnie.
221
00:23:48,200 --> 00:23:50,320
Czy mogę zadać...
222
00:23:50,480 --> 00:23:55,800
Nigdy nie powiem,
co mi szepnęła do ucha, Eminencjo.
223
00:24:00,040 --> 00:24:01,680
Nominacje.
224
00:24:01,840 --> 00:24:06,320
Nasza droga Sofia
pozostaje dyrektorem komunikacji.
225
00:24:06,680 --> 00:24:11,480
Mistrzowski Voiello
pozostaje sekretarzem stanu.
226
00:24:11,640 --> 00:24:16,200
Gutierrez będzie moim doradcą.
A teraz innowacja.
227
00:24:17,720 --> 00:24:21,800
Mój nowy osobisty sekretarz
odpowiedzialny za kreatywność:
228
00:24:22,400 --> 00:24:26,320
wybitny kardynał Spalletta.
229
00:24:28,760 --> 00:24:32,040
- Czym miałbym się zajmować?
- Wszystkim,
230
00:24:32,200 --> 00:24:37,120
czym ja nie chcę się zajmować,
a zapewniam, że jest tego mnóstwo.
231
00:24:37,520 --> 00:24:40,920
Jeśli chodzi o kreatywność,
co proponujesz?
232
00:24:42,640 --> 00:24:46,600
Zleciłbym Christo stworzenie
wielkiego współczesnego krzyża
233
00:24:46,760 --> 00:24:48,960
na placu Świętego Piotra.
234
00:24:52,040 --> 00:24:57,120
Klasyczne działanie doraźne,
Ojcze Święty, a także kosztowne.
235
00:24:57,280 --> 00:25:01,640
I niewolne od starego smrodu korupcji.
236
00:25:01,800 --> 00:25:04,280
Zatem nie jest to dobry pomysł.
237
00:25:05,240 --> 00:25:06,640
Spalletta?
238
00:25:09,320 --> 00:25:14,200
- Przełomowa wizyta w Korei Północnej?
- Już to zrobiono.
239
00:25:14,360 --> 00:25:18,720
Byłbym drugi,
a całe życie gram drugie skrzypce.
240
00:25:18,880 --> 00:25:21,920
Nie jest to dobry pomysł.
241
00:25:22,080 --> 00:25:24,440
Miażdżący sukces.
242
00:25:25,040 --> 00:25:30,560
A teraz poinstruuję mojego
osobistego sekretarza na osobności.
243
00:25:40,240 --> 00:25:44,600
- Rozczarowany?
- Nie. Ani trochę, Ojcze Święty.
244
00:25:46,640 --> 00:25:49,920
Nie przeczę,
że aspirowałem do sekretarza stanu,
245
00:25:50,080 --> 00:25:54,480
ale sekretarz osobisty? To pozwala mi
pracować blisko z Ojcem,
246
00:25:54,640 --> 00:25:56,840
a tylko to się liczy.
247
00:26:00,400 --> 00:26:05,080
Mam na względzie wyłącznie
dobro Ojca Świętego...
248
00:26:05,840 --> 00:26:09,400
bo twoje dobro
pokrywa się z dobrem Kościoła.
249
00:26:14,440 --> 00:26:18,280
Co sądzisz o śmierci Franciszka II?
250
00:26:18,720 --> 00:26:21,960
Faktycznie umarł
z przyczyn naturalnych?
251
00:26:26,960 --> 00:26:29,560
Naprawdę chce Ojciec znać moje zdanie?
252
00:26:33,280 --> 00:26:34,680
Wątpię.
253
00:26:36,440 --> 00:26:39,520
Voiello pewnie się do tego przyłożył.
254
00:26:40,880 --> 00:26:45,520
Podzielamy to samo podejrzenie.
A gdybyśmy to zbadali?
255
00:26:46,560 --> 00:26:49,520
By przegnać nudę
256
00:26:49,680 --> 00:26:52,800
i żeby mnie nie spotkał ten sam los?
257
00:26:55,080 --> 00:26:59,200
- Mogę udzielić Ojcu bezstronnej rady?
- Oczywiście.
258
00:27:00,680 --> 00:27:02,360
Odpuściłbym.
259
00:27:10,760 --> 00:27:14,920
Nie będę się wypierał
wieloletniej antypatii wobec Voiello,
260
00:27:15,960 --> 00:27:19,800
ale muszę ostrzec, że takie śledztwo
261
00:27:19,960 --> 00:27:22,960
uczyniłoby z niego wroga...
262
00:27:24,600 --> 00:27:27,880
a tego w Watykanie robić nie należy.
263
00:27:28,920 --> 00:27:30,760
Nawet mury to wiedzą.
264
00:27:31,720 --> 00:27:34,680
Co sprawia, że jest taki groźny?
265
00:27:35,760 --> 00:27:38,040
Nikt do końca nie wie.
266
00:27:38,600 --> 00:27:40,640
Ale jest faktem,
267
00:27:41,080 --> 00:27:44,400
że każdy, kto próbuje mu się
przeciwstawić,
268
00:27:44,560 --> 00:27:48,120
kończy w rozsypce. Dosłownie.
269
00:27:50,560 --> 00:27:52,160
Dosłownie.
270
00:27:54,680 --> 00:27:59,280
Voiello ma wsparcie Pana,
Ojcze Święty.
271
00:28:00,920 --> 00:28:04,680
Ale... trudno pojąć...
272
00:28:06,200 --> 00:28:08,440
kim jest ów pan?
273
00:28:11,480 --> 00:28:13,840
Czy jest boski...
274
00:28:15,680 --> 00:28:18,160
czy ludzki?
275
00:28:20,920 --> 00:28:24,760
Władza i grzech śmiertelny
są tym samym, Girolamo.
276
00:28:26,200 --> 00:28:28,360
Zawsze to wiedziałem.
277
00:28:29,640 --> 00:28:32,200
Inni przybywają zieloni...
278
00:28:32,760 --> 00:28:36,960
i łudzą się,
że przetną tę nierozerwalną więź.
279
00:28:38,360 --> 00:28:42,600
Ale to Bóg ją ustanowił,
nikomu o tym nie mówiąc.
280
00:28:43,920 --> 00:28:46,400
Wielu przy mnie próbowało.
281
00:28:47,240 --> 00:28:49,680
I wszyscy wyszli z mody.
282
00:28:51,080 --> 00:28:53,480
Tylko ja nie wychodzę.
283
00:28:54,360 --> 00:28:56,560
Jak batoniki Kinder.
284
00:28:58,440 --> 00:29:00,680
Co myślisz o Napoli?
285
00:29:01,960 --> 00:29:06,480
Uważam, że w kwestii zakupów
można było się bardziej postarać.
286
00:29:07,320 --> 00:29:08,600
Nie sądzisz?
287
00:29:11,480 --> 00:29:13,320
Ale zobaczymy.
288
00:29:14,320 --> 00:29:15,560
John!
289
00:30:05,520 --> 00:30:06,560
Sir...
290
00:30:08,200 --> 00:30:11,400
co powiedziała panu
ta kobieta w Wenecji?
291
00:30:17,840 --> 00:30:23,160
Jak Eminencja sprawił, że prasa nie
wspomina słowem o strajku zakonnic?
292
00:30:32,600 --> 00:30:36,600
Cztery dobrze rozmieszczone kamerki,
aparat fotograficzny
293
00:30:36,760 --> 00:30:40,240
i dyskretne śledztwo
dały ciekawe wyniki.
294
00:30:41,400 --> 00:30:43,400
Siostry Judith i Angela
295
00:30:43,560 --> 00:30:47,560
pozostają w związku erotycznym
z elementami fetyszu.
296
00:30:48,200 --> 00:30:50,760
Siostra Melanie jest kleptomanką.
297
00:30:50,920 --> 00:30:53,760
Siostry Valeria, Hasanati i Penelope
298
00:30:53,920 --> 00:30:57,120
molestują młodą siostrę Ivankę.
299
00:30:58,520 --> 00:31:03,280
Siostra Caterina całuje się
w domku ogrodnika z chłopakiem.
300
00:31:04,200 --> 00:31:08,880
Matce przełożonej coś leży na sercu,
nie sypia po nocach.
301
00:31:09,560 --> 00:31:12,280
Siostra Lisette jest liderką protestu
302
00:31:12,440 --> 00:31:18,040
i przez media społecznościowe
mobilizuje inne siostry. Na razie tyle.
303
00:31:23,160 --> 00:31:26,240
Co mam wynosić z tego milczenia?
304
00:31:29,000 --> 00:31:30,880
Wiele.
305
00:31:31,280 --> 00:31:34,600
Dzień dobry, siostrzyczki.
Chciałyście mnie widzieć?
306
00:31:34,760 --> 00:31:38,160
Chciałyśmy widzieć Eminencję
pięć godzin temu.
307
00:31:38,320 --> 00:31:43,160
Wybaczcie opóźnienie,
to skutek strajku.
308
00:31:43,320 --> 00:31:46,120
Wszystko toczy się teraz wolniej.
309
00:31:46,280 --> 00:31:51,040
- Co mogę dla was zrobić?
- Na początek: naprawić Wi-Fi.
310
00:31:52,040 --> 00:31:55,120
Gdybym tylko mógł. Padł serwer,
311
00:31:55,480 --> 00:31:59,880
co czasem się zdarza,
i wtedy naprawia go zakonnica.
312
00:32:00,040 --> 00:32:03,240
Ale zakonnice zastrajkowały.
313
00:32:03,400 --> 00:32:07,520
To znaczy, że musimy zawiesić strajk,
by odzyskać Internet?
314
00:32:07,680 --> 00:32:09,280
Na to wygląda.
315
00:32:09,760 --> 00:32:12,240
Czemu nie wezwiecie technika z zewnątrz?
316
00:32:12,400 --> 00:32:15,440
Bo w Watykanie
nie lubimy marnotrawstwa
317
00:32:15,600 --> 00:32:19,240
i możemy się obejść bez Wi-Fi.
318
00:32:19,680 --> 00:32:23,160
Jesteśmy najstarszą instytucją
na świecie,
319
00:32:23,320 --> 00:32:27,000
siostro, nie kampusem Apple'a.
320
00:32:29,040 --> 00:32:33,720
Matko przełożona, chyba jesteś
zmęczona. Ja też.
321
00:32:33,880 --> 00:32:36,800
Nie śpię najlepiej, a matka?
322
00:32:36,960 --> 00:32:40,640
Polecam to: rumianek. Mnie pomaga.
323
00:32:49,720 --> 00:32:53,640
Co dostaniemy w zamian
za zawieszenie strajku?
324
00:32:55,080 --> 00:32:59,280
- Wi-Fi.
- A pozostałe żądania?
325
00:32:59,440 --> 00:33:02,400
Przedłożę je Ojcu Świętemu,
326
00:33:02,560 --> 00:33:07,760
jak czynię ze wszystkimi prośbami,
które trafiają na moje biurko.
327
00:33:07,920 --> 00:33:11,200
Proszę nie przeceniać
mojej władzy, siostro.
328
00:33:11,360 --> 00:33:13,680
Jestem zwykłym urzędniczyną.
329
00:33:17,040 --> 00:33:21,400
Chciałybyśmy same przedstawić
Ojcu Świętemu nasze stanowisko.
330
00:33:21,560 --> 00:33:23,560
Wasze święte prawo.
331
00:33:23,880 --> 00:33:27,480
Musicie tylko złożyć
oficjalne podanie o audiencję.
332
00:33:28,760 --> 00:33:31,120
- Złożyć gdzie?
- U mnie.
333
00:34:32,680 --> 00:34:34,600
Proszę nie dotykać.
334
00:34:35,000 --> 00:34:36,920
To Boże ciastka.
335
00:34:41,480 --> 00:34:45,880
Pogubiłem się.
Jaki jest cel tego spotkania,
336
00:34:46,040 --> 00:34:50,840
określonego przez was
jako pilne i ściśle poufne?
337
00:34:51,560 --> 00:34:54,120
Znosimy prawo 8 promili.
338
00:34:59,440 --> 00:35:03,520
Podatek płacony przez Włochów
na utrzymanie kleru.
339
00:35:04,000 --> 00:35:07,960
- To wypowiedzenie wojny Kościołowi.
- Nie,
340
00:35:08,120 --> 00:35:12,720
to konieczny krok
dla ratowania narodu.
341
00:35:12,880 --> 00:35:14,840
- Jak?
- Po pierwsze,
342
00:35:15,000 --> 00:35:17,800
nasze finanse są w rozsypce.
343
00:35:18,720 --> 00:35:23,040
- Unia nie udzieli nam pomocy.
- Da się to obejść.
344
00:35:23,200 --> 00:35:26,320
- Porozmawiam z Unią.
- Po drugie,
345
00:35:26,840 --> 00:35:30,480
wybrano nas
na podstawie jasnego programu:
346
00:35:30,640 --> 00:35:35,080
zlikwidowania przywilejów.
I dokładnie to robimy.
347
00:35:36,720 --> 00:35:41,640
Umieściliśmy Kościół
na końcu listy, ale wasz czas upłynął.
348
00:35:44,720 --> 00:35:48,120
Zatem kwestią nie jest
moje zagubienie,
349
00:35:48,280 --> 00:35:50,240
lecz wasze przekonanie.
350
00:35:51,640 --> 00:35:55,720
- Potraktuję to jako komplement.
- Raczej jako groźbę.
351
00:35:57,160 --> 00:36:00,920
Wasze przekonanie
wyraża brak szacunku
352
00:36:01,080 --> 00:36:05,800
dla jedynej rzeczy, która się
dla nas liczy tutaj, w Watykanie.
353
00:36:07,760 --> 00:36:11,080
- A jest nią...?
- Tajemnica.
354
00:36:12,920 --> 00:36:16,720
Jeśli się nie cofną, będzie po nas.
355
00:36:17,800 --> 00:36:19,640
Kościół zbiednieje.
356
00:36:22,080 --> 00:36:25,000
Co Ojciec Święty radzi zrobić?
357
00:36:28,800 --> 00:36:30,000
Nic.
358
00:36:30,480 --> 00:36:33,440
Jak mawiał wielki kardynał Newman,
359
00:36:33,600 --> 00:36:36,480
„Cnoty chrześcijańskie są poetyckie:
360
00:36:36,800 --> 00:36:41,320
łagodność, łaska, współczucie,
radość, skromność.
361
00:36:42,200 --> 00:36:46,800
Natomiast pospolite sentymenty
to chwyty retoryczne:
362
00:36:46,960 --> 00:36:49,600
gniew, oburzenie, współzawodnictwo,
363
00:36:49,760 --> 00:36:53,800
duch rywalizacji,
umiłowanie niepodległości”.
364
00:36:54,320 --> 00:36:56,600
Musimy wznieść się wyżej.
365
00:36:57,040 --> 00:37:02,280
Będziemy się trzymać poezji
i pozostawimy retorykę innym.
366
00:37:02,920 --> 00:37:05,800
Ojcze Święty, z całym szacunkiem...
367
00:37:07,360 --> 00:37:10,760
obawiam się,
że Newman może nie wystarczyć.
368
00:37:10,920 --> 00:37:15,440
Jaka szkoda, Eminencjo. Jaka szkoda.
369
00:37:17,200 --> 00:37:21,920
Świat znów potwierdza,
że nie potrzebuje poezji.
370
00:37:24,120 --> 00:37:26,200
Ale ja nie jestem światem.
371
00:37:27,560 --> 00:37:29,520
To nie ja.
372
00:37:32,280 --> 00:37:33,880
Wróciłeś.
373
00:37:40,520 --> 00:37:43,320
Tak, Ester, wróciłem.
374
00:37:45,280 --> 00:37:47,880
By poddać próbie twoją prawość.
375
00:37:52,240 --> 00:37:54,600
To blef, propaganda wyborcza.
376
00:37:54,760 --> 00:37:57,480
Może wystraszyć papieża,
ale nie mnie.
377
00:37:57,640 --> 00:38:02,240
Jeśli cofniecie 8 promili, co zyskacie?
Nędzny miliard euro.
378
00:38:02,400 --> 00:38:05,240
Co wam to da, co uzdrowi? Nic.
379
00:38:05,400 --> 00:38:08,320
Za to zrazicie katolików.
380
00:38:13,360 --> 00:38:17,800
Mam się przestraszyć? Gdyby pan
wiedział, ile razy w to grałem.
381
00:38:17,960 --> 00:38:23,000
Machałem teczką z napisem: „Życie
prywatne kardynała takiego i takiego”.
382
00:38:23,160 --> 00:38:25,920
Wpadał w panikę i robił, co chciałem.
383
00:38:26,080 --> 00:38:28,560
Czasem w teczce nie było nic
384
00:38:28,720 --> 00:38:33,360
albo 50 kalendarzy rozgrywek Napoli.
385
00:38:37,160 --> 00:38:38,800
Słucham.
386
00:38:38,960 --> 00:38:41,320
Koniec z umowami pod stołem.
387
00:38:41,480 --> 00:38:46,440
Polityka się zmieniła
i tylko Eminencja tego nie zauważył.
388
00:38:46,600 --> 00:38:51,240
Dalej stosuje procedury
przestarzałe i nieuczciwe.
389
00:38:52,080 --> 00:38:56,160
- Twierdzi pan, że jestem stary?
- Nie ośmieliłbym się.
390
00:38:57,800 --> 00:39:01,920
Ekscelencja jest... archaiczny.
391
00:39:02,800 --> 00:39:06,400
Powinienem był zostać,
próżnować we własnym domu,
392
00:39:06,560 --> 00:39:09,840
zamiast próżnować w cudzym.
393
00:39:11,880 --> 00:39:16,800
To jest dom Ojca.
I uczynię go dla Ojca wygodniejszym.
394
00:39:18,840 --> 00:39:20,760
Proszę posłuchać...
395
00:39:20,920 --> 00:39:26,160
mogę przekonać ministra gospodarki,
by opóźnił ustawę.
396
00:39:26,560 --> 00:39:29,760
Opóźnił ją do upadku rządu.
397
00:39:31,160 --> 00:39:33,720
A wtedy będziemy bezpieczni.
398
00:39:34,760 --> 00:39:39,040
Ojcze Święty, podatek to nie
jedyne źródło pieniędzy
399
00:39:39,200 --> 00:39:43,120
potrzebnych Guicciardiniemu.
Można je znaleźć gdzie indziej.
400
00:39:43,280 --> 00:39:46,880
- Gdzie?
- Na naszym podwórku.
401
00:39:47,640 --> 00:39:50,720
Mamy własną organizację finansową.
402
00:39:51,560 --> 00:39:54,880
Domyślam się, że darmo i łatwo?
403
00:39:57,120 --> 00:40:01,080
Widzisz, Ojcze?
Potrafisz być konkretny, kiedy chcesz.
404
00:40:01,840 --> 00:40:05,160
Nie zmieniaj mojej natury.
To może mnie zabić.
405
00:40:05,320 --> 00:40:10,080
Więc daj mi wolną rękę.
Będę dalej zajmował się odorem ciała...
406
00:40:10,440 --> 00:40:13,360
a ty perfumami ducha.
407
00:40:13,880 --> 00:40:19,360
Godna podziwu poetyckość, Eminencjo.
Co miałbym zrobić?
408
00:40:20,000 --> 00:40:23,720
Tomas Altbruck... mąż Sofii Dubois.
409
00:40:25,720 --> 00:40:30,240
Mianuj go szefem naszych finansów.
410
00:40:47,400 --> 00:40:50,880
Jesteśmy archaiczni, moja droga.
Ty i ja,
411
00:40:51,040 --> 00:40:54,720
tacy sami: prehistoryczni.
412
00:40:55,800 --> 00:41:00,240
Dziękuję, Ojcze Święty,
za przyjęcie o tak późnej porze.
413
00:41:01,080 --> 00:41:06,320
Zawsze znajdę dla ciebie czas,
jesteś mi bardzo drogi.
414
00:41:13,280 --> 00:41:16,400
Jestem gotów
wysłuchać twojej spowiedzi.
415
00:41:19,480 --> 00:41:22,200
Freddie był dziś ładnie ubrany.
416
00:41:24,880 --> 00:41:27,760
Gdy byliśmy w korytarzu,
wyjął klucze
417
00:41:27,920 --> 00:41:32,880
i ze spokojem młodości
otworzył drzwi swego pokoju.
418
00:41:33,760 --> 00:41:38,320
Ale przedtem odwrócił się
i spojrzał na mnie.
419
00:41:43,360 --> 00:41:46,800
W pokoju wiedział już, co robić.
420
00:41:48,000 --> 00:41:50,320
Choć ja nie wiedziałem.
421
00:41:50,480 --> 00:41:53,080
Jego pewność mnie podnieciła.
422
00:41:54,280 --> 00:41:57,040
Rozebrał się przed lustrem.
423
00:42:00,520 --> 00:42:02,800
Nie patrzył na mnie, ale...
424
00:42:04,200 --> 00:42:06,760
wiedział, że patrzę na niego.
425
00:42:10,120 --> 00:42:13,760
Jego plecy... nagie plecy.
426
00:42:20,080 --> 00:42:21,280
To było za wiele.
427
00:42:22,440 --> 00:42:26,880
Ledwo mogłem na nie patrzeć,
tak mnie podniecały...
428
00:42:27,920 --> 00:42:30,680
ale jednocześnie pragnąłem więcej.
429
00:42:34,880 --> 00:42:36,440
I...
430
00:42:37,680 --> 00:42:41,240
jakby była między nami ściana.
431
00:42:48,440 --> 00:42:50,920
Ale nie stanowiła przeszkody.
432
00:42:51,200 --> 00:42:54,560
- Proszę, wystarczy.
- Tak,
433
00:42:54,720 --> 00:42:58,040
Ojcze Święty. Wystarczy.
434
00:43:01,120 --> 00:43:06,600
Freddie zadowolił moje ciało.
Bóg zadowala moją duszę.
435
00:43:07,840 --> 00:43:08,880
Więc...
436
00:43:10,760 --> 00:43:13,160
dlaczego zawsze czuję pustkę?
437
00:43:13,320 --> 00:43:16,040
Nie jesteś sam przyjacielu,
438
00:43:16,200 --> 00:43:18,720
to wszystko, co mogę ci powiedzieć.
439
00:43:20,280 --> 00:43:23,160
To ciągłe poczucie niewystarczalności...
440
00:43:23,320 --> 00:43:26,360
...wywołuje nieustanny niepokój.
441
00:43:27,600 --> 00:43:30,200
Udzielam ci rozgrzeszenia.
442
00:43:32,360 --> 00:43:35,640
Ale teraz musisz wysłuchać
mojej spowiedzi.
443
00:43:46,320 --> 00:43:51,200
Aby nasycić swoją dumę,
ukoić kompleksy,
444
00:43:51,360 --> 00:43:55,680
zadowolić próżność
i ratować kulejący pontyfikat...
445
00:43:58,200 --> 00:44:00,920
postawiłem pierwszy krok
446
00:44:01,720 --> 00:44:06,200
w odwiecznym ogrodzie grzechu.
447
00:44:07,600 --> 00:44:10,000
I jako tchórz...
448
00:44:11,120 --> 00:44:13,840
udawałem, że nie widzę...
449
00:44:14,920 --> 00:44:16,920
że nie rozumiem...
450
00:44:17,680 --> 00:44:19,440
że nie wiem.
451
00:44:20,400 --> 00:44:22,000
Ale widzę...
452
00:44:22,800 --> 00:44:24,560
rozumiem...
453
00:44:27,760 --> 00:44:28,880
wiem.
454
00:46:57,680 --> 00:47:01,400
Wersja polska na zlecenie HBO
Start International Polska
455
00:47:01,560 --> 00:47:03,560
Tekst: Michał Kwiatkowski