1
00:00:06,485 --> 00:00:10,885
{\an8}Jeśli ktoś go widział lub coś wie...
2
00:00:10,965 --> 00:00:12,365
{\an8}63 GODZINY OD ZAGINIĘCIA
3
00:00:18,045 --> 00:00:21,405
Wywiady bez konsultacji ze mną
mogą zaburzyć śledztwo.
4
00:00:21,485 --> 00:00:22,325
Naprawdę?
5
00:00:23,405 --> 00:00:24,245
Świetnie.
6
00:00:24,965 --> 00:00:27,365
Szukam pomocy, gdzie się da.
7
00:00:27,445 --> 00:00:29,965
Zniknęli obaj moi synowie.
8
00:00:31,205 --> 00:00:32,445
A co wy o tym wiecie?
9
00:00:34,325 --> 00:00:35,285
Co wiecie?
10
00:00:36,965 --> 00:00:38,125
Nic.
11
00:00:42,165 --> 00:00:44,165
- Co tu robisz?
- Nic nie zrobię.
12
00:00:44,245 --> 00:00:46,005
- Zatłukę cię!
- Guzmán!
13
00:00:46,085 --> 00:00:49,765
Twoja siostra
była dla mnie najważniejsza na świecie.
14
00:00:49,845 --> 00:00:51,725
Mieliśmy mieć razem dziecko!
15
00:00:51,805 --> 00:00:53,645
Nigdy bym jej nie skrzywdził!
16
00:00:53,725 --> 00:00:55,525
- Stul ryj!
- Łatwo mnie winić,
17
00:00:55,605 --> 00:00:57,805
ale martw się swoimi „przyjaciółmi”.
18
00:00:57,885 --> 00:01:01,205
- Śmieją się z ciebie.
- Zamknij się!
19
00:01:01,285 --> 00:01:03,605
- Kurwa, zabieraj się stąd!
- Nano!
20
00:01:03,685 --> 00:01:06,045
Zbliż się do mnie albo do nich,
to cię zabiję!
21
00:01:06,125 --> 00:01:07,805
Zawsze musisz wszystko pieprzyć?
22
00:01:07,885 --> 00:01:09,565
Też masz mnie za przestępcę?
23
00:01:09,645 --> 00:01:11,525
Nie groź wszystkim dookoła.
24
00:01:20,085 --> 00:01:22,285
Idź do domu. Nie wychodź nawet do sklepu.
25
00:01:22,365 --> 00:01:24,325
Szukasz dowodów przeciw markizie?
26
00:01:24,405 --> 00:01:26,125
Robię to po swojemu.
27
00:01:26,765 --> 00:01:28,405
Twój błąd może wszystko spieprzyć.
28
00:01:28,485 --> 00:01:31,165
- Nie pierdol!
- To ty nie pierdol!
29
00:01:31,245 --> 00:01:32,805
Też zrobisz, co mówię.
30
00:01:33,885 --> 00:01:34,725
Idź do domu.
31
00:01:34,805 --> 00:01:37,925
Wparował tu jak do własnego domu.
32
00:01:38,005 --> 00:01:40,005
Wiem, przykro mi, że do tego doszło.
33
00:01:40,085 --> 00:01:41,405
To nic nie zmienia.
34
00:01:42,045 --> 00:01:43,285
Samuel.
35
00:01:43,365 --> 00:01:44,485
Wejdź.
36
00:01:52,365 --> 00:01:54,405
Mam nadzieję, że uwiązałeś psa.
37
00:01:54,485 --> 00:01:55,405
Lucrecia!
38
00:01:55,485 --> 00:01:58,485
On jest niewinny,
póki nie udowodnią mu winy.
39
00:01:58,565 --> 00:01:59,845
Albo póki znów nie zabije.
40
00:02:01,485 --> 00:02:04,165
Powinien mieć zakaz zbliżania się.
41
00:02:04,245 --> 00:02:07,805
Boże! Przyszedł tu tylko
powiedzieć prawdę.
42
00:02:07,885 --> 00:02:10,365
Czasem warto ją usłyszeć.
Nikogo nie zabił.
43
00:02:10,445 --> 00:02:14,245
Swój broni swego.
Idź go poklepać po plecach.
44
00:02:14,325 --> 00:02:15,845
Ciebie ktoś powinien poklepać.
45
00:02:15,925 --> 00:02:18,325
Chamstwem nie udowodnisz swoich racji.
46
00:02:18,405 --> 00:02:20,565
Co powiedziałaś? Nie dosłyszałam.
47
00:02:20,645 --> 00:02:21,925
Dość!
48
00:02:22,485 --> 00:02:23,365
Usiądźcie.
49
00:02:32,085 --> 00:02:32,925
Mogę?
50
00:02:41,205 --> 00:02:42,205
Jak się czujesz?
51
00:02:42,805 --> 00:02:45,165
Gorzej niż wtedy, gdy płaciłem kaucję.
52
00:02:45,245 --> 00:02:46,085
Rozumiem.
53
00:02:46,805 --> 00:02:48,405
Skąd miałeś pieniądze?
54
00:02:49,125 --> 00:02:51,085
To zastrzeżona informacja.
55
00:02:53,925 --> 00:02:55,045
Boisz się?
56
00:02:55,525 --> 00:02:56,485
A powinnam?
57
00:02:56,565 --> 00:02:57,405
Nie.
58
00:02:58,285 --> 00:03:00,245
Nie wyjdzie z domu
59
00:03:00,965 --> 00:03:03,165
i nie narobi kłopotów. Zaufaj mi.
60
00:03:03,245 --> 00:03:05,645
Wie coś o nas?
61
00:03:06,245 --> 00:03:08,325
Nie ma pojęcia, że my...
62
00:03:09,605 --> 00:03:11,285
Nie wie o nas.
63
00:03:30,405 --> 00:03:32,045
JESTEŚCIE ZAPROSZENI NA IMPREZĘ U REBEKI!
64
00:03:32,125 --> 00:03:34,045
Kurwa...
65
00:04:01,005 --> 00:04:03,685
Organizowanie imprezy
po groźbach od mordercy
66
00:04:03,765 --> 00:04:04,885
jest normalne?
67
00:04:04,965 --> 00:04:07,085
{\an8}Przestaniesz przez to żyć?
68
00:04:07,805 --> 00:04:09,365
{\an8}Pójdziemy na tę imprezę.
69
00:04:09,445 --> 00:04:10,285
{\an8}Kochanie...
70
00:04:10,365 --> 00:04:13,245
{\an8}Serio? Chcesz wrócić do starego domu?
71
00:04:13,765 --> 00:04:15,765
{\an8}Sama nie wiem. To dziwne.
72
00:04:15,845 --> 00:04:19,805
{\an8}Wszyscy pójdziemy.
Będziemy bawić się zajebiście,
73
00:04:19,885 --> 00:04:22,645
{\an8}a jeśli Nano się do kogoś zbliży,
rozwalę go.
74
00:04:23,965 --> 00:04:25,725
Myśleliście, że blefowałem?
75
00:04:40,605 --> 00:04:43,005
{\an8}Samuel powiedział Carli,
że Nano zostanie w domu.
76
00:04:43,485 --> 00:04:46,565
Jasne. Bo Samuel mógłby go powstrzymać.
77
00:04:46,645 --> 00:04:49,005
- Nie może nawet...
- Nic się nie stanie.
78
00:04:49,565 --> 00:04:51,045
Nie słyszałeś Guzmána?
79
00:04:51,565 --> 00:04:53,845
Ktoś niewinny może zginąć przez to,
że go uwolniliśmy.
80
00:04:53,925 --> 00:04:55,325
Mnie to mówisz?
81
00:04:55,405 --> 00:04:57,565
To nie ja chciałem go uwolnić!
82
00:04:58,325 --> 00:05:01,645
Nie. Ty chciałeś,
żeby siedział za ciebie w więzieniu.
83
00:05:02,605 --> 00:05:03,525
Zamknij się.
84
00:05:09,485 --> 00:05:10,565
To nie ja.
85
00:05:11,405 --> 00:05:13,725
Ostatnie, czego chcę,
to zwrócić na siebie uwagę.
86
00:05:13,805 --> 00:05:16,125
To matka próbuje mi znaleźć przyjaciół.
87
00:05:17,085 --> 00:05:18,805
Co to za mina?
88
00:05:18,885 --> 00:05:22,325
Codziennie jest taka sama.
89
00:05:23,205 --> 00:05:24,445
Prawda, braciszku?
90
00:05:25,565 --> 00:05:28,045
To przez to gówno.
91
00:05:28,125 --> 00:05:34,925
Przez jeden wieczór jest fajnie,
a potem kilka dni masz zjazd.
92
00:05:36,405 --> 00:05:37,485
Nie słuchaj jej.
93
00:05:38,005 --> 00:05:40,925
Przyjdź na imprezę i nie żałuj sobie.
94
00:05:41,925 --> 00:05:46,365
To jakaś masakra,
że dostaliśmy zaproszenie od twojej mamy,
95
00:05:46,445 --> 00:05:48,965
która w dodatku
zrobiła błąd w „Halloween”.
96
00:05:49,045 --> 00:05:53,685
Masz rację.
Dlatego nie powinnyście tam przychodzić.
97
00:05:53,765 --> 00:05:56,165
Szkoda, że już przyjęłyśmy zaproszenie.
98
00:05:58,165 --> 00:06:01,005
Nie rób min i nie marszcz brwi.
99
00:06:01,085 --> 00:06:03,525
Bo będziesz musiała iść na botoks.
100
00:06:03,605 --> 00:06:06,685
Nie bądź taką wiedźmą,
impreza jeszcze się nie zaczęła.
101
00:06:06,765 --> 00:06:10,325
A ty nie musisz grać chamskiej małpy.
102
00:06:10,405 --> 00:06:11,965
Tak nie znajdziesz przyjaciół.
103
00:06:12,045 --> 00:06:13,845
Nawet jeśli codziennie urządzisz melanż.
104
00:06:13,925 --> 00:06:16,125
- Posłuchaj, kotku...
- Rebe, dość.
105
00:06:19,285 --> 00:06:20,445
Uratował was dzwonek.
106
00:06:21,605 --> 00:06:22,805
Boję się.
107
00:06:25,685 --> 00:06:28,045
Powiedz, że przyjdziesz.
108
00:06:28,125 --> 00:06:29,485
Muszę zostać w sklepie.
109
00:06:29,565 --> 00:06:31,565
Proszę cię, dziewczyno...
110
00:06:31,645 --> 00:06:34,685
I nie mówiłaś,
jak tam stosunki wikińsko-arabskie...
111
00:06:35,205 --> 00:06:36,925
Wybacz, palestyńskie.
112
00:06:38,565 --> 00:06:42,045
Proszę. Nie chcę mieć tam
tylko ludzi, których nie znoszę.
113
00:06:42,125 --> 00:06:43,685
Potrzebuję przyjaciółki.
114
00:06:50,045 --> 00:06:51,045
Co słychać?
115
00:06:51,645 --> 00:06:53,325
Bywało lepiej.
116
00:06:55,205 --> 00:06:56,645
Wyszłaś bez słowa.
117
00:06:59,045 --> 00:07:01,845
Rozumiem twój punkt widzenia.
118
00:07:03,165 --> 00:07:04,165
Ale...
119
00:07:05,605 --> 00:07:07,365
Ale nie wiem...
120
00:07:08,165 --> 00:07:09,765
Nie przestaniesz cierpieć,
121
00:07:09,845 --> 00:07:11,805
jeśli zawsze będziesz reagował siłą.
122
00:07:11,885 --> 00:07:13,885
Świetnie. Dzięki za radę.
123
00:07:14,645 --> 00:07:17,045
Nie masz mi nic więcej do powiedzenia?
124
00:07:19,085 --> 00:07:23,365
- To nie pora ani...
- To dobra pora.
125
00:07:26,085 --> 00:07:27,125
Proszę.
126
00:07:31,085 --> 00:07:34,005
Lepiej będzie,
jeśli każde pójdzie w swoją stronę.
127
00:07:34,085 --> 00:07:37,725
- Ty wrócisz do dziewczyny, a ja...
- A jeśli rzucę Lu?
128
00:07:39,845 --> 00:07:41,245
Co wtedy?
129
00:07:44,165 --> 00:07:46,245
- Nie wygaduj bzdur.
- Cholera.
130
00:07:46,765 --> 00:07:49,165
- Czemu nikt nie bierze mnie serio?
- Kotku?
131
00:07:49,245 --> 00:07:50,445
- Cześć!
- Jestem zajęty.
132
00:07:50,525 --> 00:07:52,925
Wybaczcie, że się wtrącam.
133
00:07:53,525 --> 00:07:57,165
Chcę pogadać o czymś chrześcijańskim.
Jeszcze zwiędną ci uszy,
134
00:07:57,245 --> 00:07:59,845
więc muszę go ukraść. Chodź, kochanie.
135
00:08:24,205 --> 00:08:25,885
Nie wchodź tam!
136
00:08:25,965 --> 00:08:28,325
Dopiero co umyłem. Cholera.
137
00:08:29,125 --> 00:08:30,165
Po co?
138
00:08:30,645 --> 00:08:32,445
Sprzątaczka była tu dwa dni temu.
139
00:08:32,525 --> 00:08:35,885
- Nie mam nic do roboty.
- To może skończysz szkołę?
140
00:08:35,965 --> 00:08:37,485
Obu nam jest trudno.
141
00:08:37,965 --> 00:08:40,125
A poza tym? Co ja tu robię?
142
00:08:40,205 --> 00:08:43,525
Jem twoje jedzenie,
naruszam twoją przestrzeń. Źle mi z tym.
143
00:08:44,085 --> 00:08:44,925
Dlaczego?
144
00:08:45,925 --> 00:08:49,205
Bo tobie też jest źle.
Jestem dla ciebie ciężarem.
145
00:08:49,685 --> 00:08:50,885
Bzdura.
146
00:08:53,045 --> 00:08:55,405
Może trochę się zdystansowałem.
147
00:08:56,565 --> 00:08:57,485
Może?
148
00:09:00,685 --> 00:09:02,165
Poróbmy coś.
149
00:09:02,845 --> 00:09:05,285
Jutro Rebeka organizuje u siebie imprezę.
150
00:09:06,365 --> 00:09:09,565
Pójdziemy, napijemy się...
Mnie też to dobrze zrobi.
151
00:09:10,365 --> 00:09:13,205
Wrócimy do domu
i do kolacji nie wyjdziemy z łóżka.
152
00:09:13,285 --> 00:09:14,125
Co ty na to?
153
00:09:15,725 --> 00:09:16,885
Nigdy nie obchodziłem Halloween.
154
00:09:18,485 --> 00:09:20,485
- Serio?
- Cóż...
155
00:09:20,565 --> 00:09:22,245
u mnie w domu to święto szatana.
156
00:09:25,165 --> 00:09:26,325
No to postanowione.
157
00:09:27,885 --> 00:09:29,645
Sprawdzę swój terminarz.
158
00:09:34,725 --> 00:09:35,845
Co to za mina?
159
00:09:36,685 --> 00:09:37,885
Cholera.
160
00:09:37,965 --> 00:09:42,525
Mama dziwnie się przy mnie zachowuje,
a ty nie wypuszczasz mnie z domu.
161
00:09:43,285 --> 00:09:44,805
To dla dobra wszystkich.
162
00:09:44,885 --> 00:09:46,205
Nie chcę kłopotów.
163
00:09:47,165 --> 00:09:48,725
Chcę żyć w spokoju.
164
00:09:49,605 --> 00:09:53,045
Wiesz, że nie mogę tkwić w domu, ale...
165
00:09:53,125 --> 00:09:57,165
ufam ci i zrobię, co mówisz.
Nie ruszę się stąd.
166
00:09:57,725 --> 00:09:59,725
Chciałbym, żebyś ty też mi zaufał.
167
00:10:01,245 --> 00:10:02,245
Dobra.
168
00:10:02,325 --> 00:10:03,445
Dobra.
169
00:10:04,285 --> 00:10:05,485
Moja kaucja.
170
00:10:06,125 --> 00:10:09,285
Nikt nie rozdaje takiej kasy,
jakby to były ulotki.
171
00:10:09,365 --> 00:10:11,405
- Skąd ją wziąłeś?
- Umiem zarobić.
172
00:10:11,485 --> 00:10:12,445
Samu.
173
00:10:12,965 --> 00:10:15,445
- Pracuję jako dostawca.
- Czego?
174
00:10:15,525 --> 00:10:17,365
- Nie pytam.
- Kogo nie pytasz?
175
00:10:19,525 --> 00:10:20,445
Nie twoja sprawa.
176
00:10:20,525 --> 00:10:23,685
Gdy zaczynałem, też nie pytałem.
I jak skończyłem?
177
00:10:25,085 --> 00:10:26,165
Tak czy siak,
178
00:10:27,045 --> 00:10:30,525
wyszedłem, więc możesz już to rzucić.
179
00:10:31,845 --> 00:10:34,405
Łatwa kasa uzależnia bardziej niż heroina.
180
00:10:34,965 --> 00:10:37,125
Musisz z tym skończyć.
181
00:11:22,645 --> 00:11:24,565
Byliśmy w połowie rozmowy.
182
00:11:25,205 --> 00:11:27,565
Dokończymy ją na imprezie twojej kumpeli?
183
00:11:39,845 --> 00:11:41,845
Wiedziałem, że odmówisz.
184
00:11:42,565 --> 00:11:43,885
Jeszcze się zastanów.
185
00:11:59,405 --> 00:12:01,605
Cześć. Jak się czujesz?
186
00:12:03,725 --> 00:12:07,725
Ludzie zamierzają iść
na imprezę do tej taniej laski.
187
00:12:08,325 --> 00:12:10,045
- Słyszałaś Guzmána.
- Tak.
188
00:12:10,525 --> 00:12:12,405
Wymyśliłam idealne przebranie.
189
00:12:14,885 --> 00:12:16,005
Jackie O.
190
00:12:17,885 --> 00:12:19,125
Onassis.
191
00:12:20,725 --> 00:12:22,565
Gdy wciąż była Jackie Kennedy.
192
00:12:23,205 --> 00:12:26,885
Chcę włożyć taką sukienkę,
jaką miała, gdy zabito jej męża.
193
00:12:28,285 --> 00:12:31,565
Tylko nie wiem, czy w wersji
przed zabójstwem, czy po nim.
194
00:12:33,725 --> 00:12:37,325
Chyba po, żeby było mroczniej...
195
00:12:39,605 --> 00:12:43,005
Fajnie by było,
gdybym miała do kompletu JFK.
196
00:12:47,565 --> 00:12:48,645
Kennedy'ego.
197
00:12:51,485 --> 00:12:53,325
Mamy się przebrać za parę?
198
00:12:56,765 --> 00:12:57,685
Tak.
199
00:12:58,485 --> 00:12:59,605
- Tak.
- Dobra.
200
00:12:59,685 --> 00:13:01,285
- Serio?
- Czemu nie?
201
00:13:01,365 --> 00:13:03,285
- Super!
- Tak.
202
00:13:05,045 --> 00:13:06,845
Jaki jest plan?
203
00:13:07,525 --> 00:13:09,245
- Wszyscy idziemy razem.
- Dobra.
204
00:13:10,725 --> 00:13:12,805
Tak piszą na grupie na WhatsApp.
205
00:13:13,405 --> 00:13:15,125
Nie ma mnie w niej.
206
00:13:15,205 --> 00:13:16,045
Aha.
207
00:13:17,285 --> 00:13:18,165
Cóż...
208
00:13:20,845 --> 00:13:21,765
Już jesteś.
209
00:13:25,845 --> 00:13:27,365
Polo dodał cię do grupy
210
00:13:27,445 --> 00:13:28,285
Teraz jestem.
211
00:13:29,925 --> 00:13:32,445
Dzięki. No to wszystko ustalone.
212
00:13:32,525 --> 00:13:34,045
- Tak.
- Ale super!
213
00:13:34,125 --> 00:13:35,485
- Pa.
- Pa.
214
00:13:38,845 --> 00:13:39,725
Val!
215
00:13:40,845 --> 00:13:42,165
Tata chce cię zobaczyć.
216
00:13:42,685 --> 00:13:44,485
Obiecał, że już nie da ci szlabanu.
217
00:13:44,565 --> 00:13:45,725
To cudownie.
218
00:13:46,285 --> 00:13:47,925
- Gdzie on jest? W kuchni?
- Tak.
219
00:13:54,245 --> 00:13:55,885
Uwielbiasz to robić, co?
220
00:13:55,965 --> 00:13:57,525
Naprawdę się zgodził?
221
00:13:59,525 --> 00:14:01,285
- Nie doceniasz mnie?
- Nigdy.
222
00:14:03,005 --> 00:14:04,205
Jesteś niesamowita.
223
00:14:04,285 --> 00:14:07,925
A myślałam, że jestem hipokrytką
jak reszta rodziny.
224
00:14:08,005 --> 00:14:09,045
Trochę tak.
225
00:14:10,085 --> 00:14:11,885
Odmawiasz sobie tego, co cię uszczęśliwia.
226
00:14:15,125 --> 00:14:17,085
Guzmán mnie uszczęśliwia.
227
00:14:17,165 --> 00:14:18,245
Oddalił się od ciebie,
228
00:14:19,005 --> 00:14:20,885
a ty udajesz ślepą.
229
00:14:20,965 --> 00:14:22,325
Świetne połączenie.
230
00:14:22,885 --> 00:14:27,725
Tak to jest w związku.
Wzloty i upadki to norma.
231
00:14:27,805 --> 00:14:30,485
Ale nie zrozumiesz.
Nigdy nie byłeś zakochany.
232
00:14:30,565 --> 00:14:32,845
- To normalne.
- Normalne?
233
00:14:34,005 --> 00:14:35,285
Kto by tego chciał?
234
00:14:38,445 --> 00:14:42,285
„Nie zakochuj się w nikim,
kto traktuje cię zwyczajnie”.
235
00:14:49,005 --> 00:14:50,285
Oscar Wilde.
236
00:14:50,365 --> 00:14:52,005
Sama dałam ci tę książkę.
237
00:14:52,085 --> 00:14:54,445
- Zawsze chętnie ci ją przeczytam.
- Nie.
238
00:14:54,525 --> 00:14:55,645
Już ją czytałam.
239
00:14:58,565 --> 00:15:00,125
- Leń.
- Byłem w gaciach.
240
00:15:00,205 --> 00:15:01,325
Skoro nie chciałaś czekać...
241
00:15:01,805 --> 00:15:02,645
Czego chcesz?
242
00:15:02,725 --> 00:15:04,485
- Mam coś dla ciebie.
- Co?
243
00:15:05,165 --> 00:15:08,565
Przelicz, nie chcę potem problemów.
244
00:15:09,965 --> 00:15:11,725
- Co to?
- Kasa za dostawę.
245
00:15:14,245 --> 00:15:16,965
- A koperta w skrzynce?
- Jaka koperta?
246
00:15:17,045 --> 00:15:19,765
Zawsze płacimy osobiście.
Dyskretnie i jasno.
247
00:15:19,845 --> 00:15:22,525
Zapłaciłem kaucję brata za kasę,
którą dostałem do skrzynki.
248
00:15:23,045 --> 00:15:26,325
Moja matka dobrze płaci za przejażdżki,
ale nie aż tak.
249
00:15:28,925 --> 00:15:31,605
Co? Wiesz, kto zostawił tę kopertę?
250
00:15:33,405 --> 00:15:34,605
Ja pierdolę.
251
00:15:35,165 --> 00:15:36,285
Markiza?
252
00:15:37,605 --> 00:15:38,485
Nie...
253
00:15:39,445 --> 00:15:41,365
Nie wiem.
254
00:15:43,285 --> 00:15:44,645
Na razie.
255
00:15:54,445 --> 00:15:55,565
Zakładacie,
256
00:15:55,645 --> 00:15:58,445
że Samuel zaginął,
257
00:15:58,525 --> 00:16:00,005
a Nano uciekł.
258
00:16:00,085 --> 00:16:01,925
Ale ja uważam inaczej.
259
00:16:02,565 --> 00:16:03,405
Dlaczego?
260
00:16:04,125 --> 00:16:07,965
Samuel powiedział mi,
że Nano miał dużo planów.
261
00:16:10,085 --> 00:16:12,085
Nano nie odszedłby z własnej woli.
262
00:16:12,165 --> 00:16:14,325
Co twoim zdaniem się stało?
263
00:16:14,405 --> 00:16:16,125
Nano pewnie uciekł.
264
00:16:16,605 --> 00:16:19,925
Tak robią mordercy.
Zabijają, a potem uciekają.
265
00:16:20,485 --> 00:16:24,125
Nie sądzisz, że to ma związek
ze zniknięciem Samuela?
266
00:16:24,885 --> 00:16:27,485
Nawet po tym, co widziałeś?
267
00:16:31,725 --> 00:16:33,525
Druga ręka do góry.
268
00:16:34,365 --> 00:16:35,205
O tak.
269
00:16:35,685 --> 00:16:36,685
Nie wydurniaj się.
270
00:16:37,805 --> 00:16:39,445
Cześć wszystkim.
271
00:16:40,365 --> 00:16:41,565
Kochanie...
272
00:16:41,645 --> 00:16:44,485
Założysz na imprezę dres?
273
00:16:45,205 --> 00:16:46,325
Z filmu. Coś nie tak?
274
00:16:55,605 --> 00:16:56,485
Co to ma być?
275
00:16:56,965 --> 00:16:57,965
Stary...
276
00:16:58,045 --> 00:17:00,005
Jestem doktor Frank N. Furter.
277
00:17:00,085 --> 00:17:01,125
Z Rocky Horror Picture Show.
278
00:17:01,205 --> 00:17:02,485
Znam tylko Rocky'ego V.
279
00:17:02,565 --> 00:17:05,365
Fridę Kahlo może.
Ale nie poznają, że jestem Diego Riverą.
280
00:17:05,445 --> 00:17:07,325
- Co?
- Wyglądam jak kowboj.
281
00:17:07,405 --> 00:17:09,725
Wcale nie. Posłuchaj.
282
00:17:10,685 --> 00:17:12,925
Frida i Diego byli nierozłączni.
283
00:17:13,005 --> 00:17:16,245
Dlatego się za nich przebieramy.
284
00:17:16,805 --> 00:17:18,085
Coś ci powiem.
285
00:17:18,165 --> 00:17:21,725
Samuel na pewno woli
eleganckie dziewczyny od dresiar.
286
00:17:21,805 --> 00:17:23,565
Co mnie to obchodzi?
287
00:17:23,645 --> 00:17:25,645
Ciebie pewnie nic.
288
00:17:25,725 --> 00:17:30,085
Zostaw to i powiedz dekoratorom,
co mają zrobić w piwnicy.
289
00:17:30,165 --> 00:17:31,565
Zostawiłaś tam bajzel!
290
00:17:31,645 --> 00:17:36,325
Dobrze, że te nowe sprzątaczki
są takie dobre.
291
00:17:49,805 --> 00:17:50,725
Guzmán...
292
00:17:54,765 --> 00:17:55,725
Kocham cię.
293
00:17:59,965 --> 00:18:01,325
Słuchaj...
294
00:18:01,405 --> 00:18:02,805
Wiem, bez sentymentów.
295
00:18:03,365 --> 00:18:05,405
- Nie o to chodzi.
- O to.
296
00:18:06,285 --> 00:18:09,005
Wiem, że zwykle sobie tego nie mówimy.
297
00:18:10,405 --> 00:18:13,525
Ale czasem chcę ci to przypomnieć.
298
00:18:16,885 --> 00:18:18,605
Dobrze razem wyglądamy.
299
00:18:19,845 --> 00:18:20,685
Co to?
300
00:18:22,325 --> 00:18:23,445
Twój strój.
301
00:18:28,245 --> 00:18:29,325
Chyba żartujesz.
302
00:18:30,005 --> 00:18:31,405
Rocky Horror się tak nosi.
303
00:18:31,485 --> 00:18:33,405
Muszę poćwiczyć chodzenie na obcasach.
304
00:18:33,485 --> 00:18:39,005
To twór doktora, stworzył go
w laboratorium, żeby zaspokoić swoje...
305
00:18:39,085 --> 00:18:40,605
- Musisz to obejrzeć.
- Nie.
306
00:18:41,485 --> 00:18:43,925
Chodźmy do sklepu kupić maski czy coś.
307
00:18:44,005 --> 00:18:44,965
Czemu?
308
00:18:45,605 --> 00:18:47,725
Nie pójdę tam w złotych stringach.
309
00:18:48,565 --> 00:18:49,565
To nie stringi.
310
00:18:52,605 --> 00:18:55,125
- Nie pojawię się tam i...
- I co?
311
00:18:57,165 --> 00:19:00,245
Możemy chociaż jeden wieczór
pobawić się i przebrać.
312
00:19:00,725 --> 00:19:03,565
Nigdy się nie przebierałem.
Nie z własnej woli.
313
00:19:03,645 --> 00:19:05,405
Bo zawsze udaję kogoś innego.
314
00:19:09,925 --> 00:19:11,165
Zrobiłeś się wysoki.
315
00:19:12,725 --> 00:19:16,445
Mama mówi, że spędzasz dużo czasu
z organizatorką imprezy.
316
00:19:17,045 --> 00:19:18,285
Coś was łączy?
317
00:19:18,365 --> 00:19:19,285
W jakim sensie?
318
00:19:19,365 --> 00:19:21,005
Gracie razem na PlayStation? Cholera...
319
00:19:21,085 --> 00:19:23,165
- Czasem gramy.
- Serio?
320
00:19:24,325 --> 00:19:25,765
Ale głównie się boksujemy.
321
00:19:26,965 --> 00:19:28,045
Boksujecie się?
322
00:19:29,685 --> 00:19:32,565
Nawet w więzieniu
nikt nie urządza takich randek.
323
00:19:34,005 --> 00:19:35,165
To tylko przyjaciółka.
324
00:19:36,045 --> 00:19:37,605
I partnerka biznesowa?
325
00:19:37,685 --> 00:19:40,005
- Ma coś wspólnego z...
- Nie.
326
00:19:40,885 --> 00:19:42,645
Nie mieszaj się w moje sprawy.
327
00:19:45,725 --> 00:19:47,765
- Martwię się o ciebie.
- Za późno.
328
00:19:47,845 --> 00:19:49,485
Nie narób sobie kłopotów przez laskę.
329
00:19:49,565 --> 00:19:52,325
- Wyluzuj, nie jestem tobą.
- Mam nadzieję.
330
00:20:04,525 --> 00:20:05,365
Wiesz co?
331
00:20:08,525 --> 00:20:10,205
Marina w niczym nie zawiniła.
332
00:20:12,765 --> 00:20:16,045
Może masz rację,
że wszystko zawsze spierdolę.
333
00:20:18,725 --> 00:20:20,165
Naprawdę mi przykro.
334
00:20:26,645 --> 00:20:27,845
Ona mieszka w jej starym domu.
335
00:20:28,685 --> 00:20:30,085
W domu Mariny.
336
00:20:30,965 --> 00:20:33,565
Najpierw czułem się tam chujowo,
ale to coraz mniej boli.
337
00:20:36,085 --> 00:20:38,125
Skończmy ten temat.
338
00:20:40,125 --> 00:20:41,325
Wyglądasz zabójczo.
339
00:20:46,765 --> 00:20:47,805
Baw się dobrze.
340
00:20:52,325 --> 00:20:53,165
Jeszcze raz...
341
00:20:53,245 --> 00:20:55,285
Mówiłam pani.
342
00:20:55,365 --> 00:20:57,845
Dużo osób chciało się pozbyć Nano.
343
00:20:58,365 --> 00:20:59,365
Guzmán.
344
00:21:02,445 --> 00:21:03,565
Markiza.
345
00:21:04,045 --> 00:21:07,325
Co się wydarzyło
na imprezie halloweenowej?
346
00:21:24,845 --> 00:21:26,165
- Niezły strój.
- No.
347
00:21:29,365 --> 00:21:30,445
Pani Kennedy?
348
00:21:39,485 --> 00:21:40,325
Ale odjazd.
349
00:21:43,965 --> 00:21:44,845
Wszystko dobrze?
350
00:21:45,445 --> 00:21:47,365
Tak. A u ciebie?
351
00:21:47,445 --> 00:21:48,965
- Też.
- Super.
352
00:22:35,965 --> 00:22:40,565
Czekam na ciebie. Nasze stroje to komplet.
353
00:22:51,285 --> 00:22:53,445
Nie czujecie się dziwnie w tym domu?
354
00:22:53,525 --> 00:22:56,685
Słuchajcie, alkohol,
lód i jedzenie są tam.
355
00:22:56,765 --> 00:22:58,605
Płaszcze, gumki i używki tam.
356
00:22:58,685 --> 00:22:59,525
Ładnie wyglądasz.
357
00:22:59,605 --> 00:23:00,685
Ty też.
358
00:23:01,765 --> 00:23:03,245
Intryguje mnie twój dom.
359
00:23:03,765 --> 00:23:07,285
Nie umiem rozróżnić,
co jest dekoracją na Halloween,
360
00:23:07,365 --> 00:23:08,765
a co zwykłym wystrojem.
361
00:23:09,365 --> 00:23:11,525
Wiem, wygląda zajebiście.
362
00:23:11,605 --> 00:23:13,965
I wybaczcie, że dom nie lśni czystością.
363
00:23:14,045 --> 00:23:15,965
Sprzątaczki się nie postarały.
364
00:23:16,725 --> 00:23:18,965
Idziemy się napić? Potrzebuję tego.
365
00:23:21,485 --> 00:23:23,845
- No proszę!
- Zajebista impreza.
366
00:23:25,285 --> 00:23:26,765
A tobie co się stało?
367
00:23:26,845 --> 00:23:28,125
Wygląda zarąbiście.
368
00:23:28,605 --> 00:23:30,645
Jesteś pewien, że jesteś gejem?
369
00:23:32,365 --> 00:23:34,845
- Zróbmy zdjęcie.
- Nie pieprz.
370
00:23:34,925 --> 00:23:35,765
Z tobą chętnie.
371
00:23:36,925 --> 00:23:38,405
Uśmiech.
372
00:23:39,165 --> 00:23:40,965
Uśmiechnij się.
373
00:24:02,325 --> 00:24:04,165
Tato, zamykamy dziś późno?
374
00:24:04,245 --> 00:24:05,125
O tej, co zawsze.
375
00:24:15,645 --> 00:24:20,165
Nadia, musisz przyjść! Patrz na brata!
376
00:24:22,085 --> 00:24:24,925
Boże, miej mnie w opiece.
377
00:24:26,805 --> 00:24:28,125
Tato, co się dzieje?
378
00:24:30,245 --> 00:24:32,205
Nic, nie martw się.
379
00:24:34,285 --> 00:24:35,205
Jestem szczęśliwy.
380
00:24:36,365 --> 00:24:37,445
Spokojny.
381
00:24:39,165 --> 00:24:41,365
Dziękuję, że mogę być z ciebie dumny.
382
00:24:43,045 --> 00:24:44,805
Tak dobrze o wszystko dbasz.
383
00:24:45,525 --> 00:24:46,725
O sklep...
384
00:24:46,805 --> 00:24:47,885
O nas...
385
00:24:49,405 --> 00:24:50,605
O naukę...
386
00:24:55,205 --> 00:24:57,725
Jesteś darem, który pomaga nam znieść...
387
00:24:58,645 --> 00:25:00,245
ból i rozczarowanie.
388
00:25:09,125 --> 00:25:10,965
Nalałeś sobie całą butelkę.
389
00:25:14,645 --> 00:25:16,645
Nie wyglądasz źle. Ale to nie ty.
390
00:25:16,725 --> 00:25:19,205
Bo ubrałam się kobieco.
Dzięki, teraz wszystko jasne.
391
00:25:19,285 --> 00:25:21,005
- Pierdol się.
- Nie o to chodziło.
392
00:25:22,205 --> 00:25:24,405
Jeśli kobiecość cię przeraża,
spójrz na kumpla.
393
00:25:24,925 --> 00:25:26,125
O kurwa...
394
00:25:26,725 --> 00:25:29,245
Jesteś tym transwestytą
z programu RuPaula?
395
00:25:29,325 --> 00:25:31,165
Nie, z Rocky Horror Show.
396
00:25:31,245 --> 00:25:32,725
Za dużo tego horroru.
397
00:25:33,205 --> 00:25:34,245
Mnie się podoba.
398
00:25:48,525 --> 00:25:51,685
Cholera. Jest lepiej, niż słyszałam.
399
00:25:51,765 --> 00:25:54,365
Wiesz, kim jesteśmy? Nieźle, co?
400
00:25:54,445 --> 00:25:56,965
Nie wiem i wręcz przeciwnie.
401
00:26:01,085 --> 00:26:01,925
Idę po płaszcz.
402
00:26:02,005 --> 00:26:04,125
Co? Ander!
403
00:26:15,485 --> 00:26:16,365
Cholera.
404
00:26:41,205 --> 00:26:45,685
Zmieńmy tę nudną muzę.
Suń się, Davidzie Bowie.
405
00:26:45,765 --> 00:26:46,605
Dzięki.
406
00:26:48,325 --> 00:26:51,165
Musimy się urżnąć,
żeby zacząć dobrze tańczyć.
407
00:26:51,245 --> 00:26:53,485
Zagramy w „nigdy w życiu”.
408
00:26:54,005 --> 00:26:56,045
Serio? Ile my mamy lat? Dziesięć?
409
00:26:56,605 --> 00:26:59,205
Będzie zarąbiście, zobaczysz.
410
00:27:00,165 --> 00:27:01,445
Znacie zasady?
411
00:27:01,525 --> 00:27:06,525
Ktoś mówi, czego nigdy nie robił,
a ludzie, którzy to robili, piją.
412
00:27:07,045 --> 00:27:08,885
No to wszyscy się urżniemy.
413
00:27:09,365 --> 00:27:11,605
Robiliśmy już chyba wszystko, co się da.
414
00:27:11,685 --> 00:27:13,005
No nie, kotku?
415
00:27:13,085 --> 00:27:16,085
Co więcej, kotku,
w ten sposób lepiej się poznamy.
416
00:27:16,685 --> 00:27:18,085
Ja zacznę.
417
00:27:18,165 --> 00:27:21,085
Nigdy w życiu nie byłam biedna.
418
00:27:21,165 --> 00:27:23,965
Ale byłam, więc muszę się napić.
419
00:27:27,125 --> 00:27:30,485
Mam jeszcze jedno,
bo chyba nie wszyscy są tu szczerzy.
420
00:27:32,045 --> 00:27:33,605
Nigdy w życiu...
421
00:27:34,085 --> 00:27:35,685
nie sprzątałam cudzego domu.
422
00:27:37,125 --> 00:27:38,765
Nuda. Mam coś lepszego.
423
00:27:38,845 --> 00:27:41,205
Nigdy nie przespałam się
z chłopakiem przyjaciółki.
424
00:27:42,525 --> 00:27:43,365
Co za suka.
425
00:27:44,725 --> 00:27:46,325
Ktoś jeszcze?
426
00:27:46,405 --> 00:27:48,045
Gdzie byłeś? Gdzie twój strój?
427
00:27:48,125 --> 00:27:49,165
Możemy pogadać?
428
00:27:49,645 --> 00:27:50,685
Tak.
429
00:27:51,925 --> 00:27:53,645
Sukinsyn z ciebie.
430
00:27:54,605 --> 00:27:57,565
Przyszedłeś mnie rzucić akurat teraz?
431
00:27:58,125 --> 00:28:00,845
- Nie mogłeś poczekać...
- Nie mogłem zerwać przez telefon!
432
00:28:00,925 --> 00:28:02,885
- Nie przez telefon!
- Przez telefon?
433
00:28:02,965 --> 00:28:05,525
Od tygodnia próbuję z tobą porozmawiać.
434
00:28:05,605 --> 00:28:06,765
- Ja też.
- Nie pozwalasz mi mówić.
435
00:28:06,845 --> 00:28:10,365
- Nie dasz mi powiedzieć tego, co chcę!
- Czekaj, posłuchaj.
436
00:28:10,445 --> 00:28:12,525
Miałeś poczekać tylko godzinę.
437
00:28:12,605 --> 00:28:16,125
- To nie ma nic do rzeczy!
- To przez to, że usłyszałeś „kocham cię”?
438
00:28:16,205 --> 00:28:17,325
- Nie.
- Mówiłam szczerze.
439
00:28:17,405 --> 00:28:18,725
Ja cię nie kocham.
440
00:28:19,645 --> 00:28:20,925
Nie kocham cię.
441
00:28:23,605 --> 00:28:24,525
Nie kocham cię.
442
00:28:30,645 --> 00:28:31,485
Cholera.
443
00:28:32,565 --> 00:28:33,885
Chodźmy do domu.
444
00:28:37,405 --> 00:28:39,365
Chodźmy. Nie chcę być tu...
445
00:28:39,445 --> 00:28:40,885
Przespałem się z Nadią.
446
00:28:48,565 --> 00:28:49,805
Dobry żart.
447
00:28:50,405 --> 00:28:52,445
Nie mówisz serio.
448
00:28:52,525 --> 00:28:55,645
Dobrze cię znam. Chcesz mnie wkurwić.
449
00:28:55,725 --> 00:28:57,085
Mylę się? Spójrz na mnie.
450
00:29:03,005 --> 00:29:04,365
- Posłuchaj mnie.
- Nie!
451
00:29:04,445 --> 00:29:06,205
- Nie tak.
- Co nie tak?
452
00:29:07,885 --> 00:29:09,285
Uratowałaś mi życie.
453
00:29:14,245 --> 00:29:16,125
Zawsze będę ci wdzięczny...
454
00:29:19,845 --> 00:29:21,565
Idź do diabła.
455
00:29:27,325 --> 00:29:32,165
Nigdy w życiu nie udawałam kogoś,
kim nie jestem.
456
00:29:33,045 --> 00:29:36,365
Wystarczy już! Robisz się trochę nudna.
457
00:29:36,445 --> 00:29:37,765
Pójdziesz ze mną na chwilę?
458
00:29:38,365 --> 00:29:41,205
Chcesz mi coś powiedzieć?
459
00:29:41,285 --> 00:29:42,245
Powiedz tutaj.
460
00:29:42,725 --> 00:29:44,805
Czy inni mają tego nie usłyszeć?
461
00:29:45,485 --> 00:29:46,885
Idę. Beznadziejna impreza.
462
00:29:46,965 --> 00:29:49,565
Nie wygłupiaj się, ta gra jest super!
463
00:29:49,645 --> 00:29:50,645
Masz, Bowie.
464
00:29:50,725 --> 00:29:53,085
Ile ludzi!
465
00:29:53,165 --> 00:29:55,245
Elegancko wyglądasz.
466
00:29:55,325 --> 00:29:57,605
Na pewno dziś kogoś zaliczysz. No dalej.
467
00:29:58,165 --> 00:30:00,525
Przedstaw mnie znajomym. Najpierw ładnym.
468
00:30:01,205 --> 00:30:02,645
- Cześć, mała.
- Cześć.
469
00:30:02,725 --> 00:30:04,005
Jak się nazywasz?
470
00:30:04,085 --> 00:30:05,285
Właśnie wychodzę.
471
00:30:05,365 --> 00:30:07,925
Wyglądasz znajomo.
472
00:30:09,885 --> 00:30:11,245
Czy to nie ona...
473
00:30:11,325 --> 00:30:13,685
Mamo, wracaj na górę. Nie pasujesz do nas.
474
00:30:13,765 --> 00:30:15,685
Niech ci będzie.
475
00:30:21,325 --> 00:30:23,445
Puśćcie coś dobrego.
476
00:30:41,005 --> 00:30:43,005
Szkolna sprzątaczka to twoja mama?
477
00:30:43,525 --> 00:30:45,245
Tylko matce się tak obrywa.
478
00:30:45,765 --> 00:30:48,045
Miałaś mnie w garści.
Czemu mnie nie dobiłaś?
479
00:30:48,485 --> 00:30:50,925
Bo pod tym wszystkim
kryje się spoko dziewczyna.
480
00:30:51,525 --> 00:30:54,925
Po co wymyśliłaś taką historię?
Żeby udawać jedną z nich?
481
00:30:55,005 --> 00:30:57,485
- Szkoda mi cię.
- Niczego nie udaję.
482
00:30:58,565 --> 00:31:00,325
Taka chcę być.
483
00:31:00,405 --> 00:31:05,085
Jesteś tym, kim jesteś w samotności.
A ty w samotności myjesz podłogi.
484
00:31:05,565 --> 00:31:08,525
Ale wyżej srasz, niż dupę masz,
i mną pogardzasz.
485
00:31:08,605 --> 00:31:10,045
W samotności...
486
00:31:11,165 --> 00:31:13,685
byłam dziewczynką,
która wierzyła w baśnie.
487
00:31:15,045 --> 00:31:17,445
Ale nie odwiedziła mnie żadna wróżka
488
00:31:18,085 --> 00:31:21,285
i nie zmieniła mnie w księżniczkę.
Zrobiłam to sama.
489
00:31:21,805 --> 00:31:23,125
Widzę, że nie tylko ja.
490
00:31:25,565 --> 00:31:27,565
No ale ty wygrałaś na loterii.
491
00:32:11,565 --> 00:32:13,565
Wszystko w porządku?
492
00:32:15,765 --> 00:32:17,565
Ja nie wyglądam jak dziwka.
493
00:32:20,925 --> 00:32:21,805
To pomysł Omara.
494
00:32:23,165 --> 00:32:25,165
Nagle zrobił z siebie drag queen.
495
00:32:25,245 --> 00:32:27,525
Totalna masakra.
496
00:32:36,885 --> 00:32:38,405
Omar!
497
00:32:39,005 --> 00:32:40,925
- Wychodzisz?
- Tak.
498
00:32:43,645 --> 00:32:44,525
Ander?
499
00:32:45,285 --> 00:32:47,205
Nie możesz uciec przez niego.
500
00:32:47,685 --> 00:32:48,845
Nie pozwolę ci.
501
00:32:49,765 --> 00:32:50,605
Chodź.
502
00:32:52,525 --> 00:32:53,765
Nie zasługuje na ciebie.
503
00:32:55,165 --> 00:32:56,485
Co mam zrobić?
504
00:32:56,565 --> 00:32:58,565
Wkurza go wszystko, co robię.
505
00:32:59,805 --> 00:33:03,325
„Nie zakochuj się w nikim,
kto traktuje cię zwyczajnie”.
506
00:33:04,325 --> 00:33:05,365
Oscar Wilde.
507
00:33:09,485 --> 00:33:12,765
Zostań, napijemy się. Potrzebujemy tego.
508
00:33:15,045 --> 00:33:16,045
Guzmán?
509
00:33:21,325 --> 00:33:22,245
Zatańczymy?
510
00:33:23,605 --> 00:33:26,565
Wyglądamy najlepiej ze wszystkich.
511
00:33:29,245 --> 00:33:31,285
Frida, brakuje ci zrośniętej brwi.
512
00:33:32,365 --> 00:33:35,325
W piekle mają depilację laserową.
513
00:34:00,845 --> 00:34:03,805
Pogadasz z chłopakami z klubu?
514
00:34:03,885 --> 00:34:05,765
Na pewno chcesz tam pracować?
515
00:34:07,285 --> 00:34:08,925
Lepiej się zastanów.
516
00:34:09,005 --> 00:34:13,405
Zrobią z ciebie sługusa
i będziesz musiał się użerać z toną gówna.
517
00:34:13,485 --> 00:34:14,325
Val...
518
00:34:14,405 --> 00:34:17,805
Trudno, potrzebuję forsy,
żeby wynieść się od Andera.
519
00:34:18,405 --> 00:34:19,445
Zanim mnie wywali.
520
00:34:19,525 --> 00:34:22,085
Zastanowię się.
521
00:34:22,885 --> 00:34:24,485
Pod jednym warunkiem.
522
00:34:27,725 --> 00:34:28,645
Jakim?
523
00:34:30,885 --> 00:34:32,245
Chodź za mną...
524
00:34:32,325 --> 00:34:33,405
to się przekonasz.
525
00:34:36,685 --> 00:34:37,765
Dziękuję.
526
00:34:45,845 --> 00:34:47,005
Kim jesteś?
527
00:34:49,325 --> 00:34:52,445
Dziś jesteśmy Fridą i de Lioncourtem.
528
00:34:53,285 --> 00:34:54,285
Miło cię poznać.
529
00:34:57,005 --> 00:34:59,085
Nie jesteś tym gościem z Guns N' Roses?
530
00:34:59,165 --> 00:35:00,005
Nie.
531
00:35:00,605 --> 00:35:02,765
Jestem panem de Lioncourt,
532
00:35:02,845 --> 00:35:05,605
który wieki temu
powstał z martwych jako wampir
533
00:35:05,685 --> 00:35:10,685
i po latach cierpień stał się...
534
00:35:11,325 --> 00:35:12,685
dekadencką...
535
00:35:13,645 --> 00:35:14,645
gwiazdą rocka.
536
00:35:14,725 --> 00:35:15,765
Witam.
537
00:35:15,845 --> 00:35:17,325
Co u pani?
538
00:35:23,685 --> 00:35:27,005
Zaprosiłaś nie tego nieumarłego,
co trzeba, moja droga.
539
00:35:39,205 --> 00:35:40,965
Ten dupek ma rację.
540
00:35:44,565 --> 00:35:46,365
No proszę, Michael Myers.
541
00:35:46,445 --> 00:35:48,325
Pokaż swoją maczetę.
542
00:35:52,085 --> 00:35:53,125
Co się dzieje?
543
00:35:53,725 --> 00:35:55,445
Jak widzisz, niewiele.
544
00:35:58,445 --> 00:36:00,205
Muszę wracać, więc przejdę do sedna.
545
00:36:00,285 --> 00:36:01,445
Trzymaj się z dala od mojego brata.
546
00:36:01,925 --> 00:36:02,765
Co?
547
00:36:02,845 --> 00:36:04,445
Zerwij z nim.
548
00:36:04,525 --> 00:36:08,925
Niczego między nami nie ma.
Nie chciał tego.
549
00:36:09,005 --> 00:36:11,285
Ma przestać dla ciebie pracować.
550
00:36:11,365 --> 00:36:13,245
O co ci chodzi?
551
00:36:13,325 --> 00:36:16,405
Nie chcesz, żeby zarabiał więcej
niż za dowóz sajgonek?
552
00:36:16,485 --> 00:36:18,325
- Nie jestem idiotą.
- Nie.
553
00:36:18,405 --> 00:36:19,725
- Wiem, jak to działa.
- Jak?
554
00:36:19,805 --> 00:36:23,165
Gdy coś pójdzie nie tak,
pierwszy polegnie pionek, nie królowa.
555
00:36:23,845 --> 00:36:25,285
Posłuchaj mnie.
556
00:36:26,645 --> 00:36:27,805
Jestem jedyną dziewczyną,
557
00:36:27,885 --> 00:36:30,725
która woli przygłupiego brata
od tego szalonego.
558
00:36:34,005 --> 00:36:37,085
W dodatku wyglądam jak księżniczka,
a on się śmieje.
559
00:36:39,765 --> 00:36:41,565
On nie jest dla mnie pionkiem.
560
00:36:41,645 --> 00:36:42,805
Zapamiętaj.
561
00:36:43,725 --> 00:36:46,205
Nie pozwolę, żeby coś mu się stało.
562
00:36:47,645 --> 00:36:49,205
Więc daruj sobie pierdolenie
563
00:36:49,285 --> 00:36:52,165
i jeśli chcesz mu coś powiedzieć,
powiedz to wprost.
564
00:36:55,885 --> 00:36:56,885
Kurwa.
565
00:37:32,285 --> 00:37:34,845
Nie jesteś za niski na seryjnego mordercę?
566
00:37:36,605 --> 00:37:38,805
Myślałam, że mnie unikasz
po tej aferze z bratem.
567
00:37:38,885 --> 00:37:40,005
Możemy pogadać?
568
00:37:41,605 --> 00:37:44,445
Zostawiłaś mi w skrzynce forsę na kaucję?
569
00:37:51,205 --> 00:37:52,085
Chodź.
570
00:37:56,845 --> 00:37:58,125
To nie ty.
571
00:37:58,205 --> 00:38:00,165
Co za różnica?
572
00:38:00,245 --> 00:38:01,965
Ważne, że Nano wyszedł.
573
00:38:03,925 --> 00:38:04,845
Co?
574
00:38:07,565 --> 00:38:08,565
Nie dałaś mi ich.
575
00:38:09,765 --> 00:38:11,005
To nie w twoim stylu.
576
00:38:11,085 --> 00:38:13,565
Pomoc? Wielkie dzięki.
577
00:38:13,645 --> 00:38:15,005
To nie w twoim stylu.
578
00:38:15,085 --> 00:38:18,085
Forsa w worku na śmieci
w skrzynce na listy...
579
00:38:18,165 --> 00:38:22,005
Markizy też używają worków na śmieci.
Nawet sortujemy śmieci.
580
00:38:26,685 --> 00:38:28,485
Pieniądze były w kopercie,
581
00:38:29,565 --> 00:38:31,005
nie w worku.
582
00:38:32,005 --> 00:38:33,205
Nie były od ciebie.
583
00:38:33,845 --> 00:38:36,005
Coś ci powiem.
584
00:38:36,565 --> 00:38:39,525
Niektórzy wydają polecenia,
a inni je wykonują.
585
00:38:40,525 --> 00:38:44,285
Jeśli każę ci mnie pocałować, co zrobisz?
586
00:38:49,165 --> 00:38:51,325
Robię się napalona,
gdy jesteś takim macho.
587
00:39:11,805 --> 00:39:13,405
Całujesz mnie, żeby trzymać mnie na smyczy
588
00:39:13,485 --> 00:39:15,005
lub gdy zapędzę cię w róg.
589
00:39:16,965 --> 00:39:18,605
Do zobaczenia w szkole.
590
00:39:46,325 --> 00:39:47,165
Nadia.
591
00:39:59,605 --> 00:40:00,685
Co tu robisz?
592
00:40:01,285 --> 00:40:02,765
{\an8}Musimy porozmawiać.
593
00:40:05,285 --> 00:40:07,125
{\an8}Nie mogę. Nie mam czasu.
594
00:40:07,205 --> 00:40:08,485
{\an8}Zerwałem z Lu.
595
00:40:26,045 --> 00:40:27,645
Myślałaś, że tego nie zrobię.
596
00:40:30,365 --> 00:40:31,525
Ja też nie.
597
00:40:32,645 --> 00:40:34,645
Ale to zrobiłem, bo chcę być z tobą.
598
00:40:46,965 --> 00:40:47,805
Nadia...
599
00:40:50,765 --> 00:40:52,245
Wiesz, że to niemożliwe.
600
00:40:54,685 --> 00:41:00,285
Jeśli chodzi o twoją rodzinę,
porozmawiamy z nimi. Poradzimy sobie.
601
00:41:08,445 --> 00:41:10,405
Wybacz, nie mogę.
602
00:41:13,205 --> 00:41:14,285
Proszę cię...
603
00:41:17,085 --> 00:41:20,445
Lu przeżyje to, że złamałeś jej serce,
ale moja rodzina nie.
604
00:41:36,885 --> 00:41:38,085
Proszę cię.
605
00:42:01,085 --> 00:42:03,565
BRAT SAMUELA JEST NA IMPREZIE!
606
00:42:03,645 --> 00:42:05,685
Kurwa mać...
607
00:42:10,005 --> 00:42:11,725
Zatrzymaj Nano. Zaraz tam będę.
608
00:42:11,805 --> 00:42:15,325
Rozwalę mu łeb! Nie pozwól mu odejść.
609
00:42:15,405 --> 00:42:17,045
Nie daj mu wyjść!
610
00:42:18,285 --> 00:42:19,445
Co robimy?
611
00:42:20,285 --> 00:42:22,085
Musimy znaleźć go pierwsi.
612
00:42:22,165 --> 00:42:23,805
A jeśli zrobi się nieciekawie?
613
00:42:23,885 --> 00:42:27,285
- Nie powinniśmy do tego dopuszczać.
- Nie powinniśmy byli go wypuszczać!
614
00:42:27,365 --> 00:42:29,445
Nie! Powinienem najpierw
pogadać z Guzmánem.
615
00:42:29,965 --> 00:42:31,965
Może nadal powinienem.
616
00:42:35,205 --> 00:42:37,005
Guzmán musi wiedzieć, że to nie Nano.
617
00:42:37,085 --> 00:42:38,885
A co, jeśli spyta, skąd wiesz?
618
00:42:41,725 --> 00:42:43,005
Nie bądź debilem.
619
00:42:43,085 --> 00:42:44,885
Od razu trzeba było to zrobić.
620
00:42:46,885 --> 00:42:48,525
Puszczaj mnie!
621
00:42:48,605 --> 00:42:49,685
Myślałem, że się przyjaźnimy.
622
00:42:49,765 --> 00:42:53,085
Pozwalasz niewinnemu cierpieć,
żeby ratować własną dupę!
623
00:42:54,685 --> 00:42:55,805
Pozwoliłbyś, żeby zginął!
624
00:42:55,885 --> 00:42:59,005
Kolejna śmierć na sumieniu
nie zrobiłaby ci różnicy?
625
00:42:59,085 --> 00:43:02,965
A ty się zastanawiasz, czemu jesteś sam.
Ty powinieneś być za kratami!
626
00:43:03,045 --> 00:43:04,125
Pieprzony potwór!
627
00:43:31,285 --> 00:43:32,125
Polo...
628
00:43:32,205 --> 00:43:34,325
- Zostaw mnie.
- Chodźmy.
629
00:43:36,805 --> 00:43:38,805
Zostaw mnie!
630
00:44:03,965 --> 00:44:06,805
To mój dom.
Ja decyduję, jak kręcisz tyłkiem.
631
00:44:16,365 --> 00:44:18,005
Już wychodzisz?
632
00:44:18,085 --> 00:44:19,165
Z blondyną?
633
00:44:19,245 --> 00:44:20,365
Nie, idę do domu.
634
00:44:20,445 --> 00:44:22,045
No tak, z bratem.
635
00:44:22,885 --> 00:44:25,045
Nie widziałeś go? Szukał cię.
636
00:44:35,085 --> 00:44:37,645
Nano, odbierz. Gdzie ty jesteś, do chuja?
637
00:44:38,445 --> 00:44:39,605
Cholera!
638
00:44:44,045 --> 00:44:46,045
Tu jesteś. Widziałeś moją wiadomość?
639
00:44:46,125 --> 00:44:47,325
Nano tu jest.
640
00:44:48,965 --> 00:44:49,845
Dobrze się czujesz?
641
00:44:53,725 --> 00:44:54,765
Polo.
642
00:44:54,845 --> 00:44:56,365
Zostaw mnie.
643
00:44:57,445 --> 00:44:58,285
Czemu?
644
00:45:02,165 --> 00:45:03,965
Bo nie jestem tym, kim się wydaję.
645
00:45:08,045 --> 00:45:09,165
Nikt nie jest.
646
00:45:32,165 --> 00:45:33,125
No dobra.
647
00:45:47,005 --> 00:45:49,685
Gdzie ty jesteś, Nano? Ja pierdolę!
648
00:45:55,485 --> 00:45:56,845
O kurwa.
649
00:45:57,445 --> 00:45:58,805
Przepraszam.
650
00:45:58,885 --> 00:45:59,925
Samuel!
651
00:46:06,285 --> 00:46:09,325
Twój samochód cabify
przyjedzie za trzy minuty.
652
00:46:17,685 --> 00:46:19,445
Czego chcesz od Samu?
653
00:46:19,525 --> 00:46:21,885
Przez ciebie Marina nie żyje,
a Christian jest warzywem.
654
00:46:21,965 --> 00:46:23,805
Jesteś nienormalna?
655
00:46:25,085 --> 00:46:26,325
Zabiłem już jedną bogaczkę.
656
00:46:26,405 --> 00:46:27,965
- Może zabiję drugą?
- Puść ją!
657
00:46:28,965 --> 00:46:31,245
Tak ją sprawdzałeś?
Ona się z ciebie śmieje.
658
00:46:36,245 --> 00:46:37,645
Nie skrzywdziłby muchy.
659
00:46:37,725 --> 00:46:39,045
Samuel, przestań.
660
00:46:39,125 --> 00:46:40,245
On to zrobił.
661
00:46:40,325 --> 00:46:41,325
Zabijesz go!
662
00:46:41,405 --> 00:46:43,245
Trudno mi to powiedzieć.
663
00:46:43,325 --> 00:46:44,885
Ciągle niszczysz mi życie!
664
00:46:44,965 --> 00:46:46,245
Ale to on to zrobił.
665
00:46:47,325 --> 00:46:48,365
Tak.
666
00:46:49,125 --> 00:46:50,565
Pobił go niemal na śmierć.
667
00:46:52,445 --> 00:46:54,525
Myślę, że Nano zniknął przez niego.
668
00:46:54,605 --> 00:46:56,005
To by mnie nie zdziwiło.
669
00:46:58,805 --> 00:47:00,605
Ten, po kim
najmniej się tego spodziewamy...
670
00:47:01,925 --> 00:47:04,165
okazuje się najgorszym potworem.
671
00:48:57,205 --> 00:48:59,205
Napisy: Małgorzata Fularczyk