1 00:00:09,440 --> 00:00:12,120 NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY 2 00:00:49,400 --> 00:00:51,000 Co on tu, do cholery, robi? 3 00:00:52,440 --> 00:00:55,320 IMPREZA Z OKAZJI UKOŃCZENIA SZKOŁY 4 00:01:22,240 --> 00:01:23,800 Tak, numer zastrzeżony. 5 00:01:24,240 --> 00:01:26,360 Mogą się pieprzyć. 6 00:01:26,680 --> 00:01:28,360 Mam już internet i komórkę. 7 00:01:32,240 --> 00:01:33,080 Rebe. 8 00:01:37,720 --> 00:01:40,680 - Co? - Sprzedawaliście narkotyki w szkole? 9 00:01:43,160 --> 00:01:44,360 To prawda, Valerio? 10 00:01:50,160 --> 00:01:51,040 Wy dwoje. 11 00:01:51,520 --> 00:01:52,360 Do środka. 12 00:01:56,440 --> 00:01:59,040 - Dzień dobry, Azuceno. - Witaj, Begonio. 13 00:01:59,120 --> 00:02:01,640 Chciałabym z tobą pomówić. Masz chwilę? 14 00:02:01,720 --> 00:02:04,480 Złapałaś mnie w trudnym momencie. 15 00:02:04,560 --> 00:02:06,480 Moja sprawa jest pilniejsza. 16 00:02:06,560 --> 00:02:08,520 Najpierw porozmawiam z nimi... 17 00:02:08,600 --> 00:02:11,280 Mogę cię pominąć i pomówić z zarządem. 18 00:02:11,360 --> 00:02:14,120 Chcę się z tobą spotkać przez szacunek. 19 00:02:18,840 --> 00:02:19,960 Zaraz wracam. 20 00:02:20,720 --> 00:02:21,560 Cholera! 21 00:02:25,520 --> 00:02:27,960 Muszę iść do domu Andera i zabrać rzeczy. 22 00:02:28,560 --> 00:02:29,840 Potem zobaczę... 23 00:02:30,240 --> 00:02:32,840 Mam takie oceny, że lepiej popełnić harakiri. 24 00:02:32,920 --> 00:02:34,200 Naprawdę takie złe? 25 00:02:36,320 --> 00:02:37,840 Na skali katastrof... 26 00:02:38,560 --> 00:02:39,640 pożar Notre Dame, 27 00:02:40,320 --> 00:02:41,680 Hiszpania na Eurowizji, 28 00:02:41,960 --> 00:02:43,520 Madonna na Eurowizji 29 00:02:43,880 --> 00:02:44,720 i moje oceny. 30 00:02:48,480 --> 00:02:51,640 Lepiej się z tego śmiać, bo jeśli to wziąć na serio... 31 00:02:52,120 --> 00:02:53,680 Nie skończę liceum, 32 00:02:53,800 --> 00:02:54,960 nie mam Andera... 33 00:02:55,560 --> 00:02:56,880 i jestem bezdomny. 34 00:03:04,400 --> 00:03:05,320 Co? 35 00:03:06,920 --> 00:03:08,600 Jedź ze mną do Nowego Jorku. 36 00:03:11,200 --> 00:03:12,440 - Co? - Daj spokój. 37 00:03:12,520 --> 00:03:14,480 Zawsze chciałeś podróżować 38 00:03:14,800 --> 00:03:17,280 i mieszkać gdzieś, gdzie by cię nie znano. 39 00:03:17,720 --> 00:03:20,960 Jeśli nie uda ci się to w Nowym Jorku, to gdzie? 40 00:03:21,280 --> 00:03:24,320 Poszukasz pracy, nauczysz się angielskiego. 41 00:03:24,680 --> 00:03:26,480 Co ja bym tam, cholera, robił? 42 00:03:27,880 --> 00:03:28,800 Gdzie mieszkał? 43 00:03:30,600 --> 00:03:31,680 To szaleństwo. 44 00:03:34,320 --> 00:03:35,160 U mnie? 45 00:03:35,240 --> 00:03:38,200 Na zdjęciach twoje mieszkanie jest wielkie jak Central Park. 46 00:03:38,640 --> 00:03:41,600 Nie możesz prosić ludzi, których nie znasz... 47 00:03:41,680 --> 00:03:44,920 Jak to nie znam? Przez jeden wieczór byliśmy zaręczeni. 48 00:03:46,240 --> 00:03:49,360 Zresztą wy dobrze się znacie, prawda? 49 00:03:49,760 --> 00:03:51,840 Nie przesadzaj. To było tylko seks. 50 00:03:56,360 --> 00:03:58,200 - To znaczy... - Tylko seks. 51 00:03:58,280 --> 00:03:59,240 Wszystko jasne. 52 00:04:08,920 --> 00:04:10,760 To tymczasowe rozwiązanie. 53 00:04:18,080 --> 00:04:19,640 Dobra, niech będzie. 54 00:04:25,000 --> 00:04:27,080 Bez donosu nikt by nie wiedział. 55 00:04:28,080 --> 00:04:30,160 Valerio i Rebeca sprzedawali dragi. 56 00:04:30,640 --> 00:04:32,240 Polo zgłosił to dyrekcji. 57 00:04:33,120 --> 00:04:35,040 Teraz jak robi dobrze, robi źle? 58 00:04:37,520 --> 00:04:38,600 Samuelu, Guzmánie. 59 00:04:39,360 --> 00:04:40,440 Chodźcie ze mną. 60 00:04:41,360 --> 00:04:42,280 My? 61 00:04:45,280 --> 00:04:46,240 Natychmiast. 62 00:04:47,440 --> 00:04:48,480 A więc... 63 00:04:49,160 --> 00:04:52,960 - Rozumiem, że wyrzucacie nas, ale ich? - Nic nie zrobiliśmy! 64 00:04:53,040 --> 00:04:55,560 Ostrzegałam. Powiedziałam: zero tolerancji. 65 00:04:55,800 --> 00:04:58,600 Po Świętach znowu zgotowaliście mu piekło. 66 00:04:58,680 --> 00:05:01,240 Gówno prawda. Za tym stoi matka Pola. 67 00:05:01,360 --> 00:05:04,120 Weszła do gabinetu przed nami. Mam rację? 68 00:05:05,640 --> 00:05:09,240 Decyzja zapadła. Zostajecie wydaleni. Nie dostaniecie świadectw. 69 00:05:09,320 --> 00:05:10,760 - Co? - Samuelu? 70 00:05:10,840 --> 00:05:12,800 Daliście się sprzedać! 71 00:05:12,880 --> 00:05:15,800 Sprawiedliwość, akurat! Chcecie kasy i władzy. 72 00:05:15,880 --> 00:05:18,000 - Uważaj na słowa. - Bo co? Wydalicie mnie? 73 00:05:22,040 --> 00:05:24,120 Samu, nie warto. 74 00:05:25,320 --> 00:05:26,680 Co robisz? 75 00:05:27,600 --> 00:05:29,640 Co on robi? Przestań! 76 00:05:30,200 --> 00:05:31,640 - Co robisz? - Wyluzuj! 77 00:05:31,720 --> 00:05:33,200 Już dość przemocy. 78 00:05:33,280 --> 00:05:34,800 - Bronisz go? - Tak! 79 00:05:35,000 --> 00:05:37,320 Mówił, że o nic was nie oskarżył. 80 00:05:37,760 --> 00:05:38,720 I mu wierzysz? 81 00:05:45,880 --> 00:05:49,080 Żeby mniej cię bolało przyjęcie stypendium jego matki. 82 00:05:49,560 --> 00:05:52,800 Bo je przyjmiesz. Nawet za cenę stanięcia po jego stronie. 83 00:05:59,760 --> 00:06:00,760 Skurwysyn. 84 00:06:02,360 --> 00:06:03,440 Zapomnij o nim. 85 00:06:04,640 --> 00:06:06,160 Nie udawaj niewiniątka. 86 00:06:06,760 --> 00:06:09,760 Też chcesz mu rozwalić łeb tą butelką. 87 00:06:09,880 --> 00:06:10,720 Przyznaj... 88 00:06:20,400 --> 00:06:23,040 Gdybym zmienił liceum, nic by się nie zdarzyło. 89 00:06:23,600 --> 00:06:26,760 To już nieważne. Musimy to jakoś naprawić. 90 00:06:27,000 --> 00:06:27,840 Możemy... 91 00:06:28,840 --> 00:06:30,440 Za późno. Już po wszystkim. 92 00:06:31,600 --> 00:06:35,040 - To zakończenie nie jest fair. - Carla prawie się utopiła. 93 00:06:35,120 --> 00:06:37,240 Niemal zmarła. Z jego, kurwa, winy. 94 00:06:38,600 --> 00:06:39,560 Z mojej winy! 95 00:06:39,800 --> 00:06:41,160 Z mojej winy, jasne? 96 00:06:41,800 --> 00:06:43,280 Co ty, kurwa, opowiadasz? 97 00:06:43,400 --> 00:06:46,360 Ecstasy miała ode mnie. Valerio nie chciał sprzedać. 98 00:06:46,440 --> 00:06:49,400 Po twoim wykładziku zamierzał odpuścić. 99 00:06:51,080 --> 00:06:53,920 Co? Nie wiedziałeś? To teraz wiesz. 100 00:06:54,600 --> 00:06:56,920 Ale ty musiałeś od razu zrobić scenę. 101 00:06:57,320 --> 00:07:00,720 Nie mogłeś znieść tego, że w końcu zrobiłbyś coś dobrego. 102 00:07:00,800 --> 00:07:04,640 - Może pójdziesz sobie do domu? - Odezwała się Barbie obrończyni. 103 00:07:04,720 --> 00:07:07,760 Albo idź prosto do więzienia. 104 00:07:07,840 --> 00:07:09,760 Skończysz przy boku mamusi. 105 00:07:09,880 --> 00:07:11,880 Kolejna rzecz, która nas łączy. 106 00:07:11,960 --> 00:07:14,280 Też masz dobre relacje z przestępcami. 107 00:07:14,720 --> 00:07:18,000 Jeśli tylko opłacają ci ubranie, restauracje, studia... 108 00:07:18,080 --> 00:07:20,280 Ale ja to rozumiem, wiesz? 109 00:07:20,480 --> 00:07:22,000 Trzymaj się blisko niego. 110 00:07:22,080 --> 00:07:23,920 Co ci pozostanie, jak odejdzie? 111 00:07:24,920 --> 00:07:26,400 Nic i nikt, kochana. 112 00:07:32,400 --> 00:07:34,120 Pieprzony zastrzeżony numer! 113 00:07:45,200 --> 00:07:48,200 Wcale nie wyglądasz źle. Przynajmniej pozornie. 114 00:07:52,680 --> 00:07:54,600 - Nic nie pamiętam. - Normalne. 115 00:07:54,680 --> 00:07:55,800 Nie, wcale nie. 116 00:07:56,440 --> 00:07:57,680 Straciłam panowanie. 117 00:07:57,760 --> 00:07:59,320 A ja ci w tym pomogłem. 118 00:07:59,520 --> 00:08:01,480 - Wybacz. - Nie, ostrzegłeś mnie. 119 00:08:02,320 --> 00:08:06,040 To mnie przykro. Słyszałam, że cię wyrzucili. 120 00:08:06,440 --> 00:08:08,280 Przecież sobie zasłużył. 121 00:08:08,520 --> 00:08:11,680 To nie była jego wina. Nie chciał mi nawet sprzedać. 122 00:08:11,760 --> 00:08:12,600 Jasne. 123 00:08:12,840 --> 00:08:15,800 Pierwszy przejaw zdrowego rozsądku od bardzo dawna. 124 00:08:15,880 --> 00:08:17,240 Ale już za późno. 125 00:08:17,600 --> 00:08:18,920 Cóż... Na razie. 126 00:08:21,520 --> 00:08:23,880 Od dawna usiłuję się zmienić. 127 00:08:24,520 --> 00:08:25,800 Usiłujesz. 128 00:08:26,400 --> 00:08:27,680 Ale ci się nie udaje. 129 00:08:28,360 --> 00:08:31,400 - Nigdy nie dojrzejesz. - Nie miałem z tym nic wspólnego. 130 00:08:31,480 --> 00:08:33,040 Jesteś jak niemowlę, 131 00:08:33,760 --> 00:08:36,240 które ciągle pakuje rączki do gniazdka. 132 00:08:36,600 --> 00:08:39,720 Od 17 lat powstrzymuję cię przed porażeniem prądem, 133 00:08:40,880 --> 00:08:42,480 ale to nigdy nie wystarcza. 134 00:08:44,200 --> 00:08:45,440 Jestem jak matka. 135 00:08:47,640 --> 00:08:48,880 Życzę szczęścia. 136 00:08:55,720 --> 00:08:58,520 On zawsze wygrywa. Więcej tego, kurwa, nie zniosę. 137 00:08:58,600 --> 00:09:00,320 Trzeba było odpuścić. 138 00:09:00,400 --> 00:09:03,520 - Wywalili nas, a nic nie zrobiliśmy! - Może nie wczoraj, 139 00:09:03,600 --> 00:09:07,160 ale pomyśl, co robiliśmy wcześniej, by uprzykrzyć mu życie. 140 00:09:07,360 --> 00:09:11,040 Nie przepuściliśmy ani jednej okazji, by okazać mu nienawiść, 141 00:09:11,240 --> 00:09:12,480 i to z całą mocą. 142 00:09:13,200 --> 00:09:15,760 On nie wygrał. To my przegraliśmy. 143 00:09:23,400 --> 00:09:25,000 - Jak się czujesz? - Dobrze. 144 00:09:27,440 --> 00:09:28,360 Znam cię. 145 00:09:30,320 --> 00:09:32,560 To, co zrobili, jest nie do przyjęcia. 146 00:09:33,160 --> 00:09:34,080 Jest zasłużone. 147 00:09:35,360 --> 00:09:37,840 Co? To nie może się tak skończyć. 148 00:09:37,920 --> 00:09:41,560 - Przyrzekam, że... - Nie mieszaj się w nie swoje wojny. 149 00:09:42,240 --> 00:09:43,120 Są też moje. 150 00:09:44,720 --> 00:09:46,320 Dotyczą kogoś, kogo kocham. 151 00:09:46,400 --> 00:09:48,920 Nie trać stypendium. To twoja przyszłość. 152 00:09:50,200 --> 00:09:51,120 A co z twoją? 153 00:09:51,640 --> 00:09:52,600 Nie jest ważna? 154 00:09:53,400 --> 00:09:54,720 Mam 17 lat. 155 00:09:55,640 --> 00:09:58,160 Mogę o niej zapomnieć na rok. 156 00:10:01,480 --> 00:10:02,320 Hej. 157 00:10:03,200 --> 00:10:05,720 Po rozdaniu świadectw pójdziemy na imprezę. 158 00:10:05,800 --> 00:10:08,760 Będziemy się zajebiście bawić. Nic tego nie spieprzy. 159 00:10:10,120 --> 00:10:10,960 Obiecuję. 160 00:10:12,600 --> 00:10:13,880 Daj zapalniczkę. 161 00:10:19,200 --> 00:10:21,040 Od kiedy palisz w pracy? 162 00:10:30,200 --> 00:10:31,800 Te dzieciaki mnie wykończą. 163 00:10:33,080 --> 00:10:36,160 Do końca roku mało czasu, ale chyba nie dociągnę. 164 00:10:38,280 --> 00:10:41,040 Postąpiłaś nie fair. Wiesz o tym, prawda? 165 00:10:41,120 --> 00:10:44,520 - Proszę, ty też? - Co mam ci powiedzieć? 166 00:10:45,120 --> 00:10:47,840 Nie chodzi o sprawiedliwość czy niesprawiedliwość. 167 00:10:48,120 --> 00:10:49,680 To dużo bardziej złożone. 168 00:10:50,280 --> 00:10:52,000 Na moim miejscu zrozumiałbyś. 169 00:10:52,800 --> 00:10:55,160 Guzmán i Samu nie zasłużyli sobie na to. 170 00:10:56,640 --> 00:10:58,360 Skup się na tym, co ważne. 171 00:10:58,440 --> 00:11:00,080 Na przykład na nauce. 172 00:11:01,440 --> 00:11:03,200 Nie będę poprawiać klasówek. 173 00:11:04,280 --> 00:11:07,440 Przestań wyjeżdżać z tą gadką o protekcji. 174 00:11:07,520 --> 00:11:10,680 W twoim stanie każdy uczeń dostałby drugą szansę. 175 00:11:12,160 --> 00:11:15,160 Nie będę marnować ostatnich chwil życia na książki. 176 00:11:16,440 --> 00:11:18,120 Jak to „ostatnich chwil”? 177 00:11:21,240 --> 00:11:24,920 Nie mam już nadziei. Ani na dłuższy, ani na bliższy czas. 178 00:11:25,240 --> 00:11:27,880 - I... - Skąd to nastawienie? 179 00:11:29,320 --> 00:11:32,080 Ktoś ci coś powiedział? Mnie nikt. 180 00:11:32,920 --> 00:11:33,920 Mam tylko to. 181 00:11:35,000 --> 00:11:35,840 Chwilę obecną. 182 00:11:37,520 --> 00:11:38,480 Ale, kochanie... 183 00:11:39,360 --> 00:11:40,880 Może też jutro. 184 00:11:42,400 --> 00:11:45,000 Ale nie będę tracić czasu na naukę. Po co? 185 00:11:46,560 --> 00:11:49,000 Nie akceptuję tego tonu rezygnacji. 186 00:11:49,440 --> 00:11:50,280 Mamo... 187 00:11:51,000 --> 00:11:53,880 Nie chcesz się uczyć? To czego chcesz? 188 00:11:57,480 --> 00:11:58,320 Sam nie wiem. 189 00:11:59,640 --> 00:12:01,360 Spędzić trochę czasu ze sobą. 190 00:12:04,880 --> 00:12:06,000 Przygotowywać się. 191 00:12:12,480 --> 00:12:14,560 Na moim miejscu zrozumiałabyś. 192 00:12:34,000 --> 00:12:36,080 CZEŚĆ, YERAYU. MOŻEMY SIĘ SPOTKAĆ? 193 00:12:36,200 --> 00:12:38,040 PROSZĘ, ODPISZ. 194 00:12:38,160 --> 00:12:40,040 WSZYSTKO OKEJ? MOGĘ ZADZWONIĆ? 195 00:13:10,160 --> 00:13:12,200 OD: MAMA TEMAT: DOBRE WIEŚCI!!! 196 00:13:17,400 --> 00:13:20,680 Prawnik chce się spotkać w Maroku z mamą i bratem. 197 00:13:20,800 --> 00:13:23,600 - Mówi, że ma dobre wieści. - Zajebiście. 198 00:13:24,960 --> 00:13:28,040 Co, jeśli ten koszmar się skończy i wróci twój brat? 199 00:13:29,040 --> 00:13:31,720 Póki Polo jest na wolności, nic się nie skończy. 200 00:13:32,080 --> 00:13:35,400 Chłopie, odpuść już tego Pola. Zapomnij o nim w końcu. 201 00:13:35,840 --> 00:13:38,800 Zjebał ci już rok szkolny, życie, wszystko. 202 00:13:38,880 --> 00:13:40,680 - Jak zapomnieć? - Nabierz dystansu. 203 00:13:40,760 --> 00:13:44,160 Skup się na tym, co ważne i co się liczy. Na rodzinie. 204 00:13:44,600 --> 00:13:47,440 - Zrób to, co Guzmán. Idź do przodu. - Jasne. 205 00:13:50,840 --> 00:13:51,680 Masz. 206 00:13:53,200 --> 00:13:55,640 - Co robisz? - Zamknij oczy. 207 00:14:01,040 --> 00:14:01,880 Załatwione. 208 00:14:04,400 --> 00:14:07,000 - Niby co? - Polo już nie istnieje. 209 00:14:07,640 --> 00:14:09,320 Jaki Polo? Nie znam żadnego. 210 00:14:09,440 --> 00:14:11,280 - Hej, ja też nie! - Widzisz? 211 00:14:11,480 --> 00:14:12,320 Podziałało. 212 00:14:21,400 --> 00:14:22,400 Dasz serwetkę? 213 00:14:24,840 --> 00:14:29,080 - Serio? Masz czelność się tu pokazywać? - Chcę się tylko wytrzeć. 214 00:14:29,160 --> 00:14:32,480 A ja chcę, żebyś się wyniósł. Dla twojego własnego dobra. 215 00:14:35,880 --> 00:14:36,720 Spadaj! 216 00:14:44,120 --> 00:14:46,560 - Mamo! - Kochana, powiedz, że masz fajki. 217 00:14:46,640 --> 00:14:49,280 Zapaliłabym nawet natkę pietruszki. 218 00:14:53,600 --> 00:14:54,480 Co? 219 00:14:55,160 --> 00:14:56,840 Nie uściskasz matki? 220 00:15:02,080 --> 00:15:03,240 Tak lepiej. 221 00:15:04,880 --> 00:15:06,320 Masz moją zapalniczkę? 222 00:15:06,600 --> 00:15:08,640 Czemu nie mówiłaś, że wychodzisz? 223 00:15:08,760 --> 00:15:12,160 Dzwoniłam rano kilka razy, ale nie odebrałaś. 224 00:15:12,440 --> 00:15:14,680 - Kurde, to byłaś ty. - Jasne, że ja. 225 00:15:20,400 --> 00:15:21,600 Ładnie pachniesz. 226 00:15:23,040 --> 00:15:24,320 I pięknie wyglądasz. 227 00:15:29,560 --> 00:15:30,400 Co? 228 00:15:31,680 --> 00:15:32,520 Nic. 229 00:15:33,720 --> 00:15:35,400 Kochana, znamy się. 230 00:15:39,400 --> 00:15:41,160 Wyrzucili mnie ze szkoły. 231 00:15:41,960 --> 00:15:42,920 Co takiego? 232 00:15:43,800 --> 00:15:45,400 - Kiedy? - Teraz. 233 00:15:45,800 --> 00:15:46,760 Przed chwilą. 234 00:15:48,400 --> 00:15:49,320 I czemu? 235 00:15:50,240 --> 00:15:51,200 Jak myślisz? 236 00:15:55,480 --> 00:15:56,400 Kurwa mać. 237 00:15:58,240 --> 00:16:01,160 Wiesz co? Pieprzyć szkołę. 238 00:16:01,560 --> 00:16:04,040 Rozgarnięte dziewczyny nie muszą się uczyć. 239 00:16:05,000 --> 00:16:07,800 Pokazałaś, że umiesz prowadzić rodzinny interes. 240 00:16:08,000 --> 00:16:10,920 Na małą skalę, ale poradziłaś sobie zajebiście. 241 00:16:11,800 --> 00:16:16,000 A więc od teraz działamy ramię w ramię, matka i córka. 242 00:16:20,000 --> 00:16:20,880 Cześć. 243 00:16:29,120 --> 00:16:30,200 Do jasnej cholery. 244 00:16:30,800 --> 00:16:33,440 Potem się możesz pogniewać. Teraz wyjdźmy. 245 00:16:35,600 --> 00:16:37,560 Wybacz, nie wiedziałam, co robić. 246 00:16:41,280 --> 00:16:44,200 - Czemu nie możecie tego pojąć? - Możemy. 247 00:16:45,840 --> 00:16:48,120 Ciebie wyrzucili. I co z tego? 248 00:16:48,760 --> 00:16:49,880 Nic się nie dzieje. 249 00:16:50,040 --> 00:16:53,080 Dostaniesz świadectwo w przyszłym roku. Ale ja nie. 250 00:16:53,160 --> 00:16:56,520 - Tak trudno to zrozumieć? - Więc nie masz kolejnego roku. 251 00:16:56,680 --> 00:16:57,840 Co chcesz zrobić? 252 00:16:58,840 --> 00:17:02,360 Mama mówi, że chcesz pobyć w samotności. To gówniany plan. 253 00:17:06,480 --> 00:17:09,240 Guzmán, wy mnie nigdy nie zrozumiecie. 254 00:17:10,600 --> 00:17:13,080 W porządku, rób, co chcesz. 255 00:17:13,200 --> 00:17:17,040 Nie chcesz się uczyć, to nie. Możesz nawet skakać ze spadochronem. 256 00:17:17,720 --> 00:17:19,680 Ale się nie izoluj. Proszę. 257 00:17:20,040 --> 00:17:22,680 Jeśli naprawdę umierasz... 258 00:17:24,080 --> 00:17:26,440 Nie możesz ostatnich dni spędzić samotnie. 259 00:17:27,240 --> 00:17:29,800 Bez rodziny, przyjaciół, Omara. 260 00:17:37,720 --> 00:17:40,000 - Do cholery! - Zostaw mnie samego. 261 00:17:48,560 --> 00:17:49,920 Dłużej tego nie zniosę. 262 00:17:55,320 --> 00:17:58,880 Cześć, Polo. Wiem, że nie chcesz rozmawiać. 263 00:17:59,040 --> 00:18:01,600 W porządku, ale proszę cię, 264 00:18:02,120 --> 00:18:03,600 porozmawiaj z mamami. 265 00:18:03,680 --> 00:18:06,400 Mogą sprawić, że Valeria przyjmą na nowo 266 00:18:06,520 --> 00:18:07,880 i zapomną, co zrobił... 267 00:18:08,160 --> 00:18:12,120 Nie ma sensu go karać, jeśli już dostał nauczkę. 268 00:18:13,240 --> 00:18:15,680 Zadzwoń, kiedy będziesz mógł. 269 00:18:16,000 --> 00:18:17,280 Proszę cię. 270 00:18:19,480 --> 00:18:21,000 Co jutro założysz? 271 00:18:23,440 --> 00:18:24,360 Nie idę. 272 00:18:26,160 --> 00:18:28,640 Jedyni, którzy nie skończą liceum, 273 00:18:29,640 --> 00:18:31,080 zasłużyli sobie na to. 274 00:18:31,560 --> 00:18:32,680 A Guzmán i Samuel? 275 00:18:33,680 --> 00:18:35,320 Chcieli nas rozdzielić. 276 00:18:36,480 --> 00:18:39,560 Terroryzują cię od początku roku. 277 00:18:40,440 --> 00:18:42,680 Jeśli nie masz odwagi stawić im czoła, 278 00:18:42,960 --> 00:18:46,360 nie oczekuj, że będę stać i patrzeć, jak cię tyranizują. 279 00:18:48,680 --> 00:18:50,360 Może ta koszula w pasy? 280 00:18:52,000 --> 00:18:53,280 I niebieskie spodnie. 281 00:18:55,640 --> 00:18:56,840 Świetne połączenie. 282 00:19:19,280 --> 00:19:20,520 Co tutaj robisz? 283 00:19:24,200 --> 00:19:25,360 Czemu taki jesteś? 284 00:19:28,600 --> 00:19:29,600 Jak weszłaś? 285 00:19:29,880 --> 00:19:32,240 Przy drzwiach nie ma kogo zmanipulować. 286 00:19:36,960 --> 00:19:40,120 Kazałeś mi urządzić dom i czuć się jak u siebie. 287 00:19:40,200 --> 00:19:41,040 Rozumiem... 288 00:19:42,880 --> 00:19:44,320 To były dobre czasy. 289 00:19:46,920 --> 00:19:48,920 Zatem usiądź i rozgość się. 290 00:19:52,280 --> 00:19:53,560 Po co przyszłaś? 291 00:19:54,000 --> 00:19:55,680 Przyszłam przeprosić. 292 00:19:56,200 --> 00:19:57,120 Naprawdę. 293 00:19:57,800 --> 00:19:59,360 Jesteś zajebistym facetem. 294 00:20:01,240 --> 00:20:04,520 „Yerayu, jesteś zajebistym gościem. Wartym wszystkiego. 295 00:20:04,800 --> 00:20:06,880 Każda zabiłaby, byle z tobą być...” 296 00:20:07,000 --> 00:20:09,440 Poza tą, która to mówi. Już to słyszałem. 297 00:20:09,880 --> 00:20:10,800 Mówię serio. 298 00:20:13,880 --> 00:20:16,840 Ostatnie, czego mi potrzeba, to twoja litość. 299 00:20:17,160 --> 00:20:21,600 - Idź już, proszę. - Dobrze. Nie zachowujmy się jak ofiary. 300 00:20:22,080 --> 00:20:24,360 Ja ci się też nie podobam. 301 00:20:27,400 --> 00:20:29,040 - Słucham? - Słyszałeś. 302 00:20:29,360 --> 00:20:32,240 Nie podobasz mi się, ale ja tobie też nie. 303 00:20:32,320 --> 00:20:34,080 Aha, a te ostatnie miesiące? 304 00:20:34,160 --> 00:20:36,360 - To co? - Podoba ci się to, co uosabiam. 305 00:20:36,440 --> 00:20:38,720 Pasuję do pięknego obrazka, jaki stworzyłeś 306 00:20:38,800 --> 00:20:42,640 dla lajków od osób, które cię upokarzały, gdy byłeś innym Yerayem. 307 00:20:43,920 --> 00:20:46,360 Twoje ciało, ubranie, zachowanie... 308 00:20:46,760 --> 00:20:50,080 Stworzyłeś własną sieć społeczną, by być wielbionym. 309 00:20:51,440 --> 00:20:53,560 Jestem dla ciebie tylko dodatkiem. 310 00:20:54,160 --> 00:20:57,280 A ja chodzącym czekiem, który ocali wasze winiarnie. 311 00:20:57,360 --> 00:20:58,880 Jak powiedziałam, 312 00:20:59,400 --> 00:21:01,880 tylko udajemy, że się sobie podobamy. 313 00:21:05,200 --> 00:21:08,600 Mimo wszystko miałam szczęście poznać prawdziwego Yeraya, 314 00:21:08,800 --> 00:21:10,240 nie tylko tego z selfie. 315 00:21:10,800 --> 00:21:13,200 I powiem ci, że to zajebisty facet. 316 00:21:14,080 --> 00:21:16,120 Dużo lepszy niż ten wykreowany. 317 00:21:17,840 --> 00:21:20,920 I każda dziewczyna zabiłaby, by z nim być. 318 00:21:21,280 --> 00:21:22,400 Z wyjątkiem mnie. 319 00:21:27,640 --> 00:21:28,800 A więc... 320 00:21:29,680 --> 00:21:31,120 pieprzyć lajki. 321 00:21:31,920 --> 00:21:33,440 I pieprzyć winiarnie. 322 00:21:34,080 --> 00:21:38,760 Dość marnowania czasu na spełnianie oczekiwań innych. 323 00:21:43,680 --> 00:21:45,600 Nie musisz niczego udowadniać. 324 00:21:48,120 --> 00:21:49,920 A teraz... mogę cię przytulić? 325 00:21:50,760 --> 00:21:53,840 Jako przyjaciółka. Bez manipulowania. 326 00:22:07,880 --> 00:22:10,120 - Zdenerwowana? - Trochę, tato. 327 00:22:10,480 --> 00:22:12,880 - Normalne... - Patrz, Omar. 328 00:22:18,400 --> 00:22:20,200 - Jak się masz, mamo? - Dobrze. 329 00:22:20,400 --> 00:22:21,520 Świetnie wyglądasz. 330 00:22:22,160 --> 00:22:23,040 Ty też. 331 00:22:23,240 --> 00:22:25,680 - Jak się czujesz? - Trochę zdenerwowana. 332 00:22:26,240 --> 00:22:28,520 - Ale czym? No coś ty! - Cześć! 333 00:22:28,960 --> 00:22:30,040 - Cześć. - Cześć. 334 00:22:30,400 --> 00:22:31,360 Jaki przystojny. 335 00:22:31,440 --> 00:22:32,280 Podoba mi się. 336 00:22:33,160 --> 00:22:34,280 Hej, podejdź. 337 00:22:36,040 --> 00:22:37,600 Twoi rodzice nie przyszli? 338 00:22:40,080 --> 00:22:41,920 Zdaje się, że twoja rodzina 339 00:22:42,000 --> 00:22:44,360 może odsunąć problemy na bok 340 00:22:44,680 --> 00:22:46,480 i skupić się na tym, co ważne. 341 00:22:48,360 --> 00:22:49,320 Zazdroszczę ci. 342 00:22:50,200 --> 00:22:51,240 W dobry sposób. 343 00:22:51,920 --> 00:22:53,120 W zły też. 344 00:22:53,720 --> 00:22:55,280 I wyglądasz jak pistacja. 345 00:22:55,920 --> 00:22:58,680 To dyskryminacja! 346 00:22:58,760 --> 00:23:01,440 Po tym, co zrobiłem dla tej pieprzonej szkoły! 347 00:23:01,560 --> 00:23:03,640 Zamierzam cię pozwać. 348 00:23:03,960 --> 00:23:05,280 Proszę wchodzić. 349 00:23:05,360 --> 00:23:09,200 Słuchaj, Venturo. Rób, co uważasz, ale zasłużyli sobie na wydalenie. 350 00:23:09,280 --> 00:23:10,320 Zasłużyli? 351 00:23:10,400 --> 00:23:12,960 W ostatni dzień szkoły? Proszę... 352 00:23:13,040 --> 00:23:15,520 Rok pracy syna zaprzepaszczony w ostatni dzień? 353 00:23:15,800 --> 00:23:18,840 - Lauro, Venturo, myślę... - Lucrecio, nie twoja sprawa. 354 00:23:18,920 --> 00:23:22,520 Miałam nadzieję, że wstawisz się za Guzmánem. 355 00:23:23,080 --> 00:23:24,600 - Ja? - Tak. 356 00:23:24,960 --> 00:23:26,600 Twój ojciec jest wpływowy. 357 00:23:26,680 --> 00:23:29,160 - Jeśli każdy się postara... - Dość! 358 00:23:30,040 --> 00:23:31,200 Bardzo mi przykro. 359 00:23:44,240 --> 00:23:46,840 Polo. Cześć, jak się macie? 360 00:23:47,600 --> 00:23:50,200 Czemu mnie ignorujesz? 361 00:23:54,360 --> 00:23:56,400 Jeszcze nie podpisali dokumentów. 362 00:23:56,480 --> 00:23:58,200 - Pogadamy z mamami. - Cayetano. 363 00:23:58,280 --> 00:24:00,680 Czemu ci zależy, by Valerio skończył liceum? 364 00:24:03,840 --> 00:24:07,160 - Żeby pojechał z nami i... - I ocalił nasz związek. 365 00:24:09,640 --> 00:24:11,800 Bo bez niego, my... 366 00:24:12,680 --> 00:24:13,960 nie funkcjonujemy. 367 00:24:15,360 --> 00:24:16,640 Polo, nie zaczynaj. 368 00:24:18,360 --> 00:24:19,440 Nie zaczynaj. 369 00:24:21,320 --> 00:24:23,440 Rozumiem. Jesteś pod dużą presją. 370 00:24:24,640 --> 00:24:26,480 - Nie wiesz, co mówisz. - Nie. 371 00:24:26,560 --> 00:24:29,080 Po raz pierwszy od dłuższego czasu wiem. 372 00:24:33,120 --> 00:24:34,000 Przykro mi. 373 00:24:41,040 --> 00:24:44,000 Co z Londynem? Z naszymi planami? 374 00:24:44,160 --> 00:24:46,480 Widzisz? Tylko to cię martwi. 375 00:24:46,800 --> 00:24:48,120 Londyn, nasze plany... 376 00:24:49,640 --> 00:24:51,360 Nie jesteś zakochana we mnie, 377 00:24:52,000 --> 00:24:54,120 ale w życiu, jakie miałem ci dać. 378 00:24:56,920 --> 00:24:58,880 Czemu mówisz w czasie przeszłym? 379 00:25:03,640 --> 00:25:04,680 Przykro mi. 380 00:25:08,400 --> 00:25:09,560 Muszę iść. 381 00:25:27,080 --> 00:25:29,080 Hej, co się stało? 382 00:25:30,560 --> 00:25:31,400 Nic. 383 00:25:51,600 --> 00:25:53,640 Poczekaj chwilę. 384 00:25:54,240 --> 00:25:55,440 Zaraz wracam. 385 00:25:58,680 --> 00:25:59,560 Teodoro. 386 00:26:02,920 --> 00:26:06,080 Spotkamy się później u ciebie, żeby podpisać umowę? 387 00:26:09,840 --> 00:26:13,000 Jasne. Cieszę się, że zmieniłeś zdanie. 388 00:26:14,560 --> 00:26:16,960 Ceremonia rozpocznie się za pięć minut. 389 00:26:17,800 --> 00:26:18,920 Tam jest. 390 00:26:46,040 --> 00:26:49,080 Dziękuję. Przechodzimy do kolejnego punktu programu. 391 00:26:50,480 --> 00:26:51,320 Cholera... 392 00:26:52,440 --> 00:26:53,480 Pokaż, pomogę. 393 00:26:54,640 --> 00:26:56,960 Kolejne uczennice, które przedstawię... 394 00:26:57,120 --> 00:26:58,160 Co zrobimy? 395 00:26:59,440 --> 00:27:00,440 Sama nie wiem. 396 00:27:01,320 --> 00:27:04,080 Ja wiem tylko to, że chcę tego stypendium. 397 00:27:04,160 --> 00:27:06,560 Ja też. Ale, Lu, my się sprzedajemy. 398 00:27:08,520 --> 00:27:09,840 A więc go nie chcesz? 399 00:27:11,720 --> 00:27:12,560 Jakim kosztem? 400 00:27:13,400 --> 00:27:16,960 Niech wejdą na scenę zdobywczynie stypendium. 401 00:27:17,080 --> 00:27:18,400 Duże brawa 402 00:27:18,480 --> 00:27:21,680 dla Nadii Shanaa i Lucrecii Montesinos Hendrich. 403 00:27:38,600 --> 00:27:40,720 Nagrodę wręczy Bill McKinley 404 00:27:40,800 --> 00:27:43,000 w imieniu Columbia University. 405 00:27:47,600 --> 00:27:50,920 Witam. Dzięki za zaproszenie. Cieszę się, że mogę tu być. 406 00:27:51,000 --> 00:27:53,440 Gratuluję. Cieszymy się, że będziecie u nas studiować. 407 00:27:53,520 --> 00:27:54,840 - Dziękuję. - Dziękuję. 408 00:28:14,000 --> 00:28:14,880 Dobry wieczór. 409 00:28:16,280 --> 00:28:20,440 Chcę podziękować rodzicom i przyjaciołom, którzy są z nami 410 00:28:20,520 --> 00:28:23,680 w tak wyjątkowym momencie dla nas i... 411 00:28:24,280 --> 00:28:25,480 naszych kolegów. 412 00:28:29,160 --> 00:28:30,040 Chciałabym... 413 00:28:33,680 --> 00:28:34,560 Nie mogę. 414 00:28:42,080 --> 00:28:45,880 - Powiedz to za mnie, Nadio. - Już zaczęłaś... 415 00:28:49,760 --> 00:28:50,640 Cóż... 416 00:28:51,960 --> 00:28:53,800 - Mówiłam, że... - Niech będzie. 417 00:28:56,440 --> 00:28:58,600 Chciałam powiedzieć, że... 418 00:29:00,800 --> 00:29:04,880 chciałabym... My chciałybyśmy... 419 00:29:07,160 --> 00:29:08,480 zadedykować tę nagrodę 420 00:29:09,440 --> 00:29:11,040 naszym koleżankom i kolegom. 421 00:29:11,120 --> 00:29:13,920 Zwłaszcza tym, którzy siedzą z tyłu... 422 00:29:16,080 --> 00:29:19,720 i z wielu powodów nie mogą do nas dołączyć 423 00:29:20,720 --> 00:29:22,160 podczas tej ceremonii. 424 00:29:35,360 --> 00:29:37,800 To, że nie możemy mieć ich przy boku, 425 00:29:39,920 --> 00:29:41,400 sprawia, że ta chwila... 426 00:29:42,040 --> 00:29:44,480 jest mniej radosna, niż chciałybyśmy. 427 00:29:45,000 --> 00:29:48,640 To prawda. Bo powinnyśmy skakać z radości... 428 00:29:52,720 --> 00:29:53,640 a tak nie jest. 429 00:29:55,480 --> 00:29:56,640 Bo ta nagroda... 430 00:29:58,240 --> 00:29:59,400 nam się należy. 431 00:30:00,680 --> 00:30:02,560 Zasłużyłyśmy na tę chwilę. 432 00:30:05,600 --> 00:30:07,320 Moi przyjaciele są tam... 433 00:30:08,880 --> 00:30:10,880 z powodu wielu niesprawiedliwości, 434 00:30:13,080 --> 00:30:14,720 w tym tej największej, 435 00:30:16,160 --> 00:30:18,400 tej, która pozbawiła nas tu i teraz... 436 00:30:19,800 --> 00:30:21,080 obecności Mariny. 437 00:30:22,000 --> 00:30:23,240 Niesprawiedliwości... 438 00:30:23,840 --> 00:30:25,280 które obydwie potępiamy. 439 00:30:25,520 --> 00:30:26,360 To prawda. 440 00:30:26,480 --> 00:30:29,640 Za te niesprawiedliwości odpowiada jedna osoba. 441 00:30:30,920 --> 00:30:31,760 Polo. 442 00:30:33,680 --> 00:30:34,880 Jak tam? Szczęśliwy? 443 00:30:34,960 --> 00:30:36,840 Nie wierzę. 444 00:30:38,520 --> 00:30:41,680 Nagrodę, którą przyjmujemy... 445 00:30:42,880 --> 00:30:46,000 wymyśliły twoje mamy, aby wybielić ci wizerunek. 446 00:30:46,080 --> 00:30:49,240 A my ją przyjmujemy, bo na nią zasługujemy. 447 00:30:49,760 --> 00:30:52,720 Co powinnyśmy zrobić? Bo to się staje... 448 00:30:52,800 --> 00:30:55,320 Skoro nagroda jest sporna, nie martwcie się. 449 00:30:56,480 --> 00:30:58,560 Anuluję ją ze skutkiem natychmiastowym. 450 00:30:58,640 --> 00:30:59,680 - Begonio... - Nie. 451 00:31:02,680 --> 00:31:07,280 Zawsze pragnęłyśmy wspierać Las Encinas i wszystkich jej uczniów. 452 00:31:08,960 --> 00:31:10,520 Kto wszedł do łazienki? 453 00:31:14,840 --> 00:31:16,800 Omarze, nie mam całego dnia. 454 00:31:16,880 --> 00:31:20,520 A nawet gdyby, to nie mam cierpliwości. Powiedz kto. 455 00:31:24,680 --> 00:31:25,520 Nadia. 456 00:31:27,840 --> 00:31:29,680 Oskarżasz własną siostrę? 457 00:31:44,360 --> 00:31:47,960 Wiecie co? Osobie, na której bardzo mi zależy, 458 00:31:48,880 --> 00:31:51,680 obiecałam, że dziś poświętujemy razem. 459 00:31:52,520 --> 00:31:56,480 Że będziemy się świetnie bawić i nic tego nie spieprzy. 460 00:31:57,040 --> 00:31:59,440 Chodźmy świętować do Teatro Barceló! 461 00:32:15,640 --> 00:32:17,360 - Halo? - Samuelu. 462 00:32:18,240 --> 00:32:21,680 Musisz przyjść na komisariat. To bardzo pilne. 463 00:32:34,880 --> 00:32:36,600 Tato, idę do łazienki. 464 00:32:36,720 --> 00:32:38,200 - Poczekajcie. - Dobra. 465 00:32:38,800 --> 00:32:41,240 - Nie mamy pieniędzy. - Weźmiemy pożyczkę. 466 00:32:47,120 --> 00:32:48,000 A więc? 467 00:32:49,400 --> 00:32:51,520 Nie potrzeba ci Nadii w Nowym Jorku. 468 00:32:51,840 --> 00:32:52,840 Co masz na myśli? 469 00:32:53,240 --> 00:32:55,680 - Nie ośmielę się jechać sam. - Masz mnie. 470 00:32:57,080 --> 00:33:00,600 Wow! Podobno to był tylko seks. 471 00:33:02,080 --> 00:33:02,960 Kurwa... 472 00:33:03,320 --> 00:33:05,080 - Co? - Wybacz. 473 00:33:07,080 --> 00:33:09,640 Wybacz, jeśli nie zareagowałem, jak chciałeś. 474 00:33:10,440 --> 00:33:12,080 I, owszem, to był seks. 475 00:33:13,160 --> 00:33:14,880 Ale wiele dla mnie znaczył. 476 00:33:15,760 --> 00:33:18,760 Gdy twoja siostra spytała, czy pojedziesz do Nowego Jorku, 477 00:33:18,840 --> 00:33:20,000 odebrało mi mowę. 478 00:33:22,920 --> 00:33:25,160 Mnie jej pomysł też wydał się szalony. 479 00:33:26,120 --> 00:33:30,560 - I dla mnie to też nie był tylko seks. - Może dlatego powinniśmy to zrobić. 480 00:33:32,960 --> 00:33:35,880 Gdy propozycja odbiera ci mowę, trzeba ją przyjąć. 481 00:33:47,400 --> 00:33:48,640 Użyliśmy podstępu, 482 00:33:49,840 --> 00:33:52,680 by zlokalizować twoją rodzinę i aresztować brata. 483 00:33:52,960 --> 00:33:54,160 Przykro mi. 484 00:33:54,680 --> 00:33:58,840 Przysięgam, że ja też nie wiedziałam. Mnie też zwodzono. 485 00:34:00,240 --> 00:34:01,400 Zlokalizowano ich? 486 00:34:04,280 --> 00:34:06,560 Twój brat czeka na repatriację. 487 00:34:08,000 --> 00:34:08,960 Samuelu... 488 00:34:09,960 --> 00:34:13,240 Podczas gdy zabójca zakłada garnitur i planuje ucieczkę. 489 00:34:13,840 --> 00:34:16,320 - Przykro mi. - Słusznie. To też pani wina. 490 00:34:17,000 --> 00:34:20,560 - Mówiłam, że mnie też oszukali. - Kto oszukał? 491 00:34:21,520 --> 00:34:24,120 Powiem pani kto. Szefowie i koledzy. 492 00:34:24,240 --> 00:34:28,440 Pieprzony system, dla którego pani pracuje i nie myśli nic z tym zrobić. 493 00:34:30,440 --> 00:34:31,800 Dlatego to pani wina. 494 00:34:35,800 --> 00:34:36,640 Cholera. 495 00:34:38,040 --> 00:34:40,680 Wydrukowałem dokument, który nadesłałeś. 496 00:34:41,080 --> 00:34:43,000 Jeśli chcesz go przejrzeć... 497 00:34:49,960 --> 00:34:50,840 Nie. 498 00:34:51,480 --> 00:34:53,920 Ale ty powinieneś go przejrzeć. 499 00:34:54,760 --> 00:34:55,640 Tak. 500 00:34:56,080 --> 00:34:59,800 Jest zmiana w ustępie trzecim czwartej klauzuli. 501 00:35:00,320 --> 00:35:02,320 W kwestii zarządzania winiarniami? 502 00:35:04,400 --> 00:35:06,640 Zamiast ciebie widnieje Carla. 503 00:35:09,760 --> 00:35:13,680 Będzie wyłącznym zarządcą winiarni i wszystkich powiązanych aktywów. 504 00:35:13,760 --> 00:35:16,400 Z chwilą ukończenia 18 lat. Wkrótce. 505 00:35:18,920 --> 00:35:19,760 Zaraz... 506 00:35:20,000 --> 00:35:23,320 Nie będziesz miał nic do roboty. Ja też nie. 507 00:35:23,560 --> 00:35:25,160 Będę przyglądał się z boku. 508 00:35:25,240 --> 00:35:28,480 A więc... Carla będzie zarządcą. 509 00:35:31,320 --> 00:35:35,560 Yerayu, nie omawialiśmy wcześniej tej propozycji. 510 00:35:36,040 --> 00:35:36,960 Teraz omawiamy. 511 00:35:38,520 --> 00:35:40,120 Masz wybór. 512 00:35:41,160 --> 00:35:43,680 Będziesz utrzymywany przez córkę 513 00:35:44,640 --> 00:35:46,360 albo twój biznes upadnie 514 00:35:46,440 --> 00:35:48,440 i sam się nie utrzymasz. 515 00:35:51,040 --> 00:35:54,240 Ona jest bardzo młoda. Nie ma o tym pojęcia. 516 00:35:56,720 --> 00:35:57,960 Dziecko, powiedz coś. 517 00:35:58,640 --> 00:36:01,520 Powiem ci... żebyś przestał mi rozkazywać. 518 00:36:02,120 --> 00:36:02,960 Słucham? 519 00:36:03,400 --> 00:36:07,360 Mówię ci, że nie możesz już decydować, co mogę, a czego nie. 520 00:36:08,160 --> 00:36:09,000 Skończyło się. 521 00:36:10,440 --> 00:36:11,840 Będę robić, co chcę, 522 00:36:12,880 --> 00:36:17,000 będę, kim chcę i z kim chcę. 523 00:36:18,280 --> 00:36:19,760 Nie masz nade mną władzy. 524 00:36:22,320 --> 00:36:23,560 A zatem? 525 00:36:24,480 --> 00:36:25,400 Podpisujemy? 526 00:36:31,680 --> 00:36:33,920 Wiesz, kto zawinił? Azucena. 527 00:36:34,000 --> 00:36:36,240 Nie wzbudza w uczniach szacunku. 528 00:36:36,320 --> 00:36:39,320 - Boi się ich i psuje ich. - To był głupi wybryk. 529 00:36:39,400 --> 00:36:41,520 Niepotrzebnie anulowałaś stypendium. 530 00:36:41,600 --> 00:36:43,240 Przynajmniej coś zrobiłam. 531 00:36:43,320 --> 00:36:44,320 Gdyby nie ja, 532 00:36:44,400 --> 00:36:48,160 ta dwójka, która znęcała się nad twoim synem, byłaby w szkole. 533 00:36:48,920 --> 00:36:51,160 - Może sobie zasłużyłem? - Co takiego? 534 00:36:51,240 --> 00:36:54,360 Nie opowiadaj głupot. Po tym wszystkim... 535 00:36:54,440 --> 00:36:58,000 Zastraszanie, tweety, to, co napisano, wyrządzona krzywda. 536 00:36:58,080 --> 00:37:00,360 I w dodatku osoba, która powinna... 537 00:37:00,440 --> 00:37:01,680 Zabiłem Marinę, mamo! 538 00:37:08,600 --> 00:37:11,760 - To był wypadek, ale ja to zrobiłem. - Dość bzdur. 539 00:37:11,840 --> 00:37:13,520 - Begonio. - Na tym koniec. 540 00:37:13,600 --> 00:37:15,800 Marina miała coś, co należało do Carli. 541 00:37:18,080 --> 00:37:19,880 A ja chciałem odzyskać Carlę. 542 00:37:20,240 --> 00:37:21,720 - Zamknij się. - Nie! 543 00:37:23,320 --> 00:37:26,440 Cholera, mamo! Ciągle powtarzasz, żebym był mężczyzną. 544 00:37:28,200 --> 00:37:30,400 Stawiał czoło problemom, był dzielny. 545 00:37:30,800 --> 00:37:32,280 Właśnie to robię. 546 00:37:33,800 --> 00:37:35,040 To ja zabiłem Marinę. 547 00:37:38,480 --> 00:37:40,160 Nie mogę przywrócić jej życia. 548 00:37:42,840 --> 00:37:45,360 Ani sprawić, by Samu i Guzmán dostali świadectwa. 549 00:37:45,440 --> 00:37:47,120 Ale nie anuluj stypendium. 550 00:37:50,600 --> 00:37:54,360 Niech ta gówniana historia zakończy się dla kogoś happy endem. 551 00:37:58,240 --> 00:37:59,760 Proszę, zadzwoń teraz. 552 00:38:01,920 --> 00:38:02,760 Proszę. 553 00:38:06,280 --> 00:38:08,760 Azuceno? Cześć, tu Begonia. 554 00:38:08,880 --> 00:38:11,240 Przepraszam, że dzwonię tak późno... 555 00:38:11,880 --> 00:38:14,480 Chcę porozmawiać o stypendium. 556 00:38:34,880 --> 00:38:35,800 Cześć. 557 00:38:36,360 --> 00:38:38,200 - Widzieliście Samuela? - Nie. 558 00:38:45,160 --> 00:38:47,360 Może zastąpimy didżeja i rozkręcimy imprezę? 559 00:38:47,440 --> 00:38:50,640 Żadna muzyka nie pomoże zapomnieć o tym całym gównie. 560 00:38:50,800 --> 00:38:52,400 Zostałam bez stypendium. 561 00:38:52,840 --> 00:38:54,840 Kto ci kazał strugać bohaterkę? 562 00:38:56,960 --> 00:38:59,800 - Teraz co? - Powtórzę pytanie, które mi zadałeś. 563 00:39:02,200 --> 00:39:03,520 Gdzie jesteśmy teraz? 564 00:39:05,440 --> 00:39:06,360 Jak to gdzie? 565 00:39:07,760 --> 00:39:08,800 Jeśli nie pojadę. 566 00:39:09,440 --> 00:39:10,360 Jeśli zostanę. 567 00:39:12,120 --> 00:39:14,480 Czerpiąc inspirację z twojej odpowiedzi, 568 00:39:16,520 --> 00:39:19,080 powiedziałbym, że w tym samym miejscu. 569 00:39:20,600 --> 00:39:23,000 Ty i ja jesteśmy tutaj razem. 570 00:39:25,120 --> 00:39:26,720 To dobrze, prawda? 571 00:39:26,800 --> 00:39:29,200 Biorąc pod uwagę całe to zło. 572 00:39:29,560 --> 00:39:30,760 Chyba. 573 00:39:31,560 --> 00:39:33,960 Hej, sorry. Widzieliście Andera? 574 00:39:34,080 --> 00:39:36,000 Nie, ale koniecznie go znajdź. 575 00:39:38,120 --> 00:39:40,120 Wszyscy dziś kogoś szukają. 576 00:39:40,760 --> 00:39:43,600 Na szczęście niektórzy już znaleźli. 577 00:40:03,680 --> 00:40:04,560 Cześć, złotko. 578 00:40:06,280 --> 00:40:07,120 Cześć. 579 00:40:17,400 --> 00:40:18,720 Nie zaliczyłem liceum. 580 00:40:21,960 --> 00:40:22,800 Ani ja. 581 00:40:25,520 --> 00:40:27,720 Cóż, nieszczęścia chodzą parami. 582 00:40:37,960 --> 00:40:39,320 Co zrobisz? 583 00:40:40,560 --> 00:40:43,280 - Powtórzysz rok czy zaczniesz pracować? - Nie. 584 00:40:46,480 --> 00:40:48,840 Mam okazję jechać do Nowego Jorku. 585 00:40:50,120 --> 00:40:50,960 Naprawdę? 586 00:40:51,960 --> 00:40:52,800 Tak. 587 00:40:54,440 --> 00:40:56,000 Ale nie z siostrą, prawda? 588 00:40:56,960 --> 00:40:58,400 Nie. To znaczy, tak. 589 00:40:58,520 --> 00:41:01,400 Miało być z nią, ale po tym, co się stało, 590 00:41:02,600 --> 00:41:03,600 cóż... 591 00:41:04,480 --> 00:41:05,920 jadę z Malickiem. 592 00:41:14,880 --> 00:41:16,680 Pomoże ci się zaaklimatyzować. 593 00:41:20,920 --> 00:41:22,480 To brzmi bardzo dziwnie. 594 00:41:26,640 --> 00:41:28,000 Zbyt idealnie. 595 00:41:29,920 --> 00:41:30,960 To też. 596 00:41:35,560 --> 00:41:36,480 Co sądzisz? 597 00:41:37,280 --> 00:41:38,120 Ja? 598 00:41:42,560 --> 00:41:43,920 Liczy się twoje zdanie. 599 00:41:47,200 --> 00:41:48,840 Potrzebuję twojej opinii. 600 00:41:54,200 --> 00:41:57,520 Tylko idiota przepuściłby taką okazję. 601 00:42:02,040 --> 00:42:02,880 Jasne. 602 00:42:05,440 --> 00:42:06,280 Dobrze. 603 00:42:10,840 --> 00:42:11,680 Tak? 604 00:42:16,640 --> 00:42:17,480 Żegnaj. 605 00:43:00,000 --> 00:43:01,240 Cześć, przystojniaku. 606 00:43:02,000 --> 00:43:04,240 - Nie teraz, Carlo. - Co nie teraz? 607 00:43:04,600 --> 00:43:06,400 Nie wiesz, co chcę powiedzieć. 608 00:43:13,640 --> 00:43:18,280 To może cię zaskoczyć, ale dużo myślałam i... 609 00:43:24,840 --> 00:43:26,440 Co on tu, do cholery, robi? 610 00:45:41,040 --> 00:45:44,400 Napisy: Joanna Gołąb