1
00:00:07,320 --> 00:00:08,680
Jeśli będziesz drążył temat,
2
00:00:08,760 --> 00:00:11,280
osiągniesz tyle,
że skończysz jak Christian.
3
00:00:16,240 --> 00:00:19,520
To za mało, żeby zmienić bieg śledztwa.
4
00:00:20,200 --> 00:00:22,440
Mój brat trafił do więzienia za mniej.
5
00:00:22,520 --> 00:00:24,400
- Pasował do profilu.
- Profilu?
6
00:00:24,480 --> 00:00:26,560
Kogoś, kto byłby do tego zdolny.
7
00:00:26,640 --> 00:00:29,360
- Kartoteka, agresja...
- Nie jest mordercą.
8
00:00:29,440 --> 00:00:31,600
- Jest uciekinierem.
- Zniknął.
9
00:00:31,680 --> 00:00:33,360
Uważamy, że uciekł,
10
00:00:33,440 --> 00:00:36,040
i wystawiliśmy za nim list gończy.
11
00:00:36,120 --> 00:00:37,600
Widzisz różnicę?
12
00:00:42,920 --> 00:00:44,200
Idź do domu.
13
00:00:45,120 --> 00:00:46,240
Skup się na nauce.
14
00:00:49,640 --> 00:00:50,800
Nie pakuj się w kłopoty.
15
00:00:51,760 --> 00:00:54,560
Nie patrz w przeszłość,
tylko w przyszłość.
16
00:00:57,160 --> 00:00:59,920
84 GODZINY OD ZAGINIĘCIA
17
00:01:03,880 --> 00:01:04,880
Słucham.
18
00:01:06,800 --> 00:01:09,640
Wczoraj ktoś zadzwonił
na linię informacyjną.
19
00:01:09,720 --> 00:01:11,320
Chodziło o Samuela,
20
00:01:11,400 --> 00:01:15,360
ale po 30 sekundach się rozłączył.
21
00:01:16,480 --> 00:01:17,600
No i?
22
00:01:17,680 --> 00:01:21,600
Namierzyliśmy dzwoniącego.
To ktoś, kogo Samuel dobrze zna.
23
00:01:22,760 --> 00:01:23,760
Kto?
24
00:01:50,240 --> 00:01:53,640
Potrzebujemy więcej lodu. Coś jeszcze?
25
00:01:56,160 --> 00:01:57,320
Nie.
26
00:01:59,200 --> 00:02:01,840
Znasz się z tym gościem na rowerze? Samu?
27
00:02:01,920 --> 00:02:04,280
Mieszka przy placu ze schodami.
28
00:02:04,360 --> 00:02:05,520
A co?
29
00:02:06,040 --> 00:02:08,720
Powiedz mu, żeby na siebie uważał.
30
00:02:08,800 --> 00:02:10,560
Zadał się z nieodpowiednimi ludźmi.
31
00:02:10,640 --> 00:02:13,840
Akurat. Wracaj do pracy,
mamy jeszcze dużo roboty.
32
00:02:14,560 --> 00:02:17,520
Ostrzegałem cię.
Nie przychodź potem z płaczem.
33
00:02:44,800 --> 00:02:46,720
Policja nie ma czasu na bajki.
34
00:02:46,800 --> 00:02:48,440
- To nie bajki.
- Nie wierzą ci.
35
00:02:48,520 --> 00:02:50,040
- Ja też nie.
- Nie.
36
00:02:50,120 --> 00:02:51,280
Nie chcesz wierzyć,
37
00:02:51,360 --> 00:02:53,680
bo boisz się, że kumple są twoimi wrogami,
38
00:02:53,760 --> 00:02:55,960
a tylko ja mówię jebaną prawdę.
39
00:02:56,040 --> 00:02:57,480
Przestań.
40
00:03:03,800 --> 00:03:05,320
Przestań mieszać.
41
00:03:18,200 --> 00:03:19,360
Cześć, kochana.
42
00:03:19,440 --> 00:03:21,880
- Cześć, przepraszam.
- Masz chwilę?
43
00:03:21,960 --> 00:03:25,120
- Pewnie.
- Chcę o czymś pogadać.
44
00:03:25,200 --> 00:03:30,080
Organizacja charytatywna Smile 4 the Child
zaczyna działalność w Hiszpanii.
45
00:03:30,160 --> 00:03:31,760
Zostałam ich ambasadorką.
46
00:03:31,840 --> 00:03:32,800
- Serio?
- Tak.
47
00:03:32,880 --> 00:03:34,160
- To super.
- Serio.
48
00:03:34,240 --> 00:03:39,000
Pomagają biednym dzieciom
z rozwijających się krajów.
49
00:03:39,080 --> 00:03:40,600
- Robią dobrą robotę.
- Super.
50
00:03:40,680 --> 00:03:43,760
Chcę zorganizować zbiórkę.
51
00:03:43,840 --> 00:03:46,640
Kolację charytatywną dla jakichś 15 osób.
52
00:03:46,720 --> 00:03:50,560
- Jasne.
- Ale nie znam zbyt wielu ludzi.
53
00:03:50,640 --> 00:03:52,320
I potrzebujesz pomocy?
54
00:03:52,400 --> 00:03:54,280
- Tak.
- I ją dostaniesz.
55
00:03:54,920 --> 00:03:56,640
Dzięki, jesteś najlepsza.
56
00:03:56,720 --> 00:03:58,840
Wiem! Ty też.
57
00:03:59,560 --> 00:04:02,520
- Obdzwonię ludzi i dam ci znać.
- Dobra.
58
00:04:02,600 --> 00:04:04,200
- Dziękuję.
- Spoko.
59
00:04:04,280 --> 00:04:05,280
- Pa.
- Pa.
60
00:04:07,080 --> 00:04:10,040
Powiedz Marcosowi,
że nie macie się czym martwić.
61
00:04:10,120 --> 00:04:11,920
Nikt mnie nie załatwi, jestem nikim.
62
00:04:12,760 --> 00:04:14,120
Nie oglądasz filmów?
63
00:04:14,200 --> 00:04:16,440
Gdy chcą kogoś nastraszyć, zabijają psa.
64
00:04:16,520 --> 00:04:17,640
Jesteś jak pies.
65
00:04:19,240 --> 00:04:20,760
Widziałem ich za plecami, gdy dilowałem.
66
00:04:20,840 --> 00:04:23,080
Nie pozwolą,
żeby ktoś spieprzył im interesy.
67
00:04:24,400 --> 00:04:26,840
Bo o to tu chodzi. Jesteś dilerem.
68
00:04:27,640 --> 00:04:28,920
Tylko dostawcą.
69
00:04:29,000 --> 00:04:32,080
Męczyłeś mnie, żebym to rzucił,
a sam robisz to samo!
70
00:04:32,160 --> 00:04:33,480
Nie odzyskam kasy za kaucję.
71
00:04:33,560 --> 00:04:36,040
Musimy opłacić prawnika. Zarabiam za mało.
72
00:04:36,120 --> 00:04:38,840
- Potrzebuję kasy.
- Ja też potrzebowałem.
73
00:04:39,480 --> 00:04:41,800
Ale ktoś uświadomił mi,
że skończę za kratami albo gorzej.
74
00:04:41,880 --> 00:04:43,720
Może nie wiedział, co mówi.
75
00:04:43,800 --> 00:04:45,640
Może uratował mi życie.
76
00:04:50,520 --> 00:04:54,080
Pewnego dnia Fer, mój diler,
przestał odbierać telefon.
77
00:04:54,160 --> 00:04:56,720
Tydzień później zadzwonił. Był w szpitalu.
78
00:04:56,800 --> 00:04:58,080
Postrzelili go w nogę.
79
00:05:00,600 --> 00:05:03,720
To pozornie łatwa kasa,
ale utrudnia ci życie.
80
00:05:14,120 --> 00:05:16,120
Czemu zadzwoniłeś i milczałeś?
81
00:05:17,720 --> 00:05:19,720
Kogo się boisz?
82
00:05:27,480 --> 00:05:30,640
- Co się dzieje z Samuelem?
- Jakim Samuelem?
83
00:05:31,200 --> 00:05:35,520
- Tym z twojej klasy.
- Nic się nie dzieje. A co?
84
00:05:36,640 --> 00:05:38,040
Poszedł na policję.
85
00:05:38,560 --> 00:05:40,560
Mówił o tobie, o mnie, o Polo.
86
00:05:41,800 --> 00:05:44,000
Nawet cię nagrał.
87
00:05:46,200 --> 00:05:48,640
Co mówiłam na tym nagraniu?
88
00:05:50,480 --> 00:05:53,560
Chyba nic ważnego.
89
00:05:54,840 --> 00:05:56,960
Zignorowali go. Ale uważaj na niego.
90
00:06:08,720 --> 00:06:11,480
Mogłabyś przekazać to swojemu bratu?
91
00:06:13,040 --> 00:06:14,880
Nie mów, że to ode mnie.
92
00:06:16,160 --> 00:06:17,920
Ma ubrania, nie potrzebuje tego.
93
00:06:18,600 --> 00:06:20,160
Omara nie ma w domu.
94
00:06:20,920 --> 00:06:23,640
Poza domem jest zimno.
95
00:06:34,200 --> 00:06:35,400
I...
96
00:06:38,720 --> 00:06:41,000
powiedz mu, że mama bardzo tęskni.
97
00:06:45,320 --> 00:06:47,640
Łowy poszły doskonale.
98
00:06:47,720 --> 00:06:50,720
Mam 80 zainteresowanych.
Już to potwierdzili.
99
00:06:50,800 --> 00:06:53,880
Większość z nich
to rodzice ludzi z naszej klasy.
100
00:06:53,960 --> 00:06:56,960
Ci, którzy mają z czego pomóc,
rzecz jasna.
101
00:06:57,040 --> 00:06:58,800
To bardzo dużo ludzi.
102
00:06:58,880 --> 00:07:00,840
Wynajęłam małą salę.
103
00:07:00,920 --> 00:07:02,440
Znajdziemy inną.
104
00:07:02,520 --> 00:07:04,200
Na jutro już nie znajdziemy.
105
00:07:05,000 --> 00:07:08,400
Kochana, wiesz, z kim rozmawiasz?
106
00:07:09,200 --> 00:07:11,640
Uwielbiam to mówić.
Brzmi melodramatycznie.
107
00:07:11,720 --> 00:07:15,960
Ja ci narobiłam kłopotów,
więc je rozwiążę.
108
00:07:16,520 --> 00:07:19,120
Mój tata zna właściciela Hotelu Starlight.
109
00:07:19,200 --> 00:07:21,840
Mają piękny taras.
110
00:07:21,920 --> 00:07:23,120
Możesz na mnie liczyć.
111
00:07:23,880 --> 00:07:27,320
Zapomniałam, jak uwielbiam
pomagać potrzebującym.
112
00:07:27,800 --> 00:07:29,840
No i kocham imprezy. Ty też.
113
00:07:29,920 --> 00:07:31,960
Nie chcę cię obciążać.
114
00:07:32,040 --> 00:07:34,320
Może twoja mama mogłaby nam pomóc?
115
00:07:34,400 --> 00:07:36,720
Nie! Ona nic nie wie.
116
00:07:37,360 --> 00:07:39,120
Nie chcę jej przeszkadzać w podróży.
117
00:07:39,200 --> 00:07:40,560
To nic ważnego.
118
00:07:41,480 --> 00:07:42,640
Jesteś urocza.
119
00:07:45,560 --> 00:07:46,840
To dla mnie za wiele.
120
00:07:47,880 --> 00:07:48,960
Za dużo.
121
00:07:49,040 --> 00:07:52,920
To za dużo, żeby pomóc potrzebującym?
122
00:07:54,360 --> 00:07:57,560
Im więcej ludzi, tym lepiej.
123
00:07:57,640 --> 00:08:00,960
W dodatku zrobimy fajną imprezę.
124
00:08:02,800 --> 00:08:05,480
Panowie, może pouczymy się dziś razem?
125
00:08:06,200 --> 00:08:08,520
No weź, Polo. Zdasz rzutem na taśmę,
126
00:08:08,600 --> 00:08:10,280
a tak chociaż się pośmiejemy.
127
00:08:10,360 --> 00:08:11,800
- Dobra.
- Ander.
128
00:08:12,640 --> 00:08:13,800
Ander nie może.
129
00:08:14,360 --> 00:08:16,200
Spotyka się z Omarem.
Musi się przeprowadzić.
130
00:08:16,280 --> 00:08:18,600
A może idzie na kurs tańca balowego?
131
00:08:19,240 --> 00:08:20,480
Umówiłem się z tatą.
132
00:08:20,560 --> 00:08:22,960
O cholera. To nowość.
133
00:08:23,040 --> 00:08:24,960
Ale są lepsze wymówki.
134
00:08:25,640 --> 00:08:27,720
Może wymyślisz coś nowego.
135
00:08:27,800 --> 00:08:28,760
Na razie.
136
00:08:31,120 --> 00:08:32,680
Co z nim?
137
00:08:33,560 --> 00:08:36,320
- To przez rozwód.
- Nie.
138
00:08:44,840 --> 00:08:47,560
Lu, mogę ci chwilę poprzeszkadzać?
139
00:08:47,640 --> 00:08:50,760
Nigdy mi nie przeszkadzasz.
Nie jesteś aż tak ważny.
140
00:08:51,880 --> 00:08:54,680
Czemu zaprosiłaś moich rodziców
na zbiórkę?
141
00:08:56,080 --> 00:08:58,280
Bo nadal ich lubię.
142
00:08:58,360 --> 00:09:01,160
- Trzeba było mnie spytać.
- Nie potrzebuję twojej zgody.
143
00:09:01,240 --> 00:09:03,840
W normalnych warunkach nie. Ale teraz...
144
00:09:05,400 --> 00:09:08,600
gdy nie jesteśmy...
Nie powiedziałem im, że zerwaliśmy.
145
00:09:10,040 --> 00:09:12,400
- Nie powiedziałeś?
- Nie.
146
00:09:13,880 --> 00:09:16,560
Dlaczego?
147
00:09:17,080 --> 00:09:21,120
Bo oni też cię lubią.
Martwiliby się, musiałbym się tłumaczyć.
148
00:09:21,200 --> 00:09:23,880
- Nie mam czasu na rozmowy.
- Jasne.
149
00:09:24,880 --> 00:09:27,520
Może coś wymyślisz, żeby nie przyszli?
150
00:09:29,240 --> 00:09:30,320
Nie.
151
00:09:31,800 --> 00:09:33,440
Mam pomysł.
152
00:09:33,520 --> 00:09:35,840
Pójdziesz ze mną na tę zbiórkę.
153
00:09:35,920 --> 00:09:39,760
Będziemy udawać cały wieczór,
nic nie powiem.
154
00:09:39,840 --> 00:09:41,360
- Co?
- Słyszałeś.
155
00:09:41,440 --> 00:09:45,680
A skoro idziemy razem,
musisz dobrze wyglądać.
156
00:09:45,760 --> 00:09:48,840
Garnitur, żadnych koszulek w kratę.
157
00:09:49,560 --> 00:09:50,440
Dobra?
158
00:09:51,160 --> 00:09:52,160
Dobra.
159
00:09:52,800 --> 00:09:54,560
Dzięki. Poważnie.
160
00:09:55,720 --> 00:09:56,880
Nie ma za co.
161
00:10:05,480 --> 00:10:07,520
Miałaś urządzić małą kolację,
162
00:10:07,600 --> 00:10:10,200
żeby zarobić na rachunki.
163
00:10:11,240 --> 00:10:13,360
Ale Lu zaprosiła cały tłum.
164
00:10:13,440 --> 00:10:14,880
- Nawet moje matki!
- Wiem.
165
00:10:15,960 --> 00:10:18,560
- Jeśli chodzi o pieniądze...
- Nie!
166
00:10:18,640 --> 00:10:20,240
- Niby czemu?
- No jasne.
167
00:10:20,320 --> 00:10:21,480
Kasa to nic.
168
00:10:22,320 --> 00:10:24,840
Matka jest redaktorką,
powiedziała o tym dziennikarzom.
169
00:10:24,920 --> 00:10:27,640
Będą robić na zbiórce zdjęcia.
170
00:10:28,160 --> 00:10:29,480
A jeśli odkryją prawdę?
171
00:10:34,400 --> 00:10:35,760
Zaryzykuję.
172
00:10:38,200 --> 00:10:39,800
Poza tym nie mam wyboru.
173
00:10:40,920 --> 00:10:43,160
Jeśli nikt nie zatrudni mojej matki,
174
00:10:43,240 --> 00:10:45,400
za miesiąc albo dwa
będziemy musiały wyjechać.
175
00:10:46,720 --> 00:10:49,720
Odejdę ze szkoły. Stracę wszystko.
176
00:10:51,760 --> 00:10:53,680
To nie będzie kasa na rachunki.
177
00:10:53,760 --> 00:10:55,840
- Wiem.
- To będzie wielka suma.
178
00:10:55,920 --> 00:10:57,240
- To nielegalne.
- Tak.
179
00:10:57,320 --> 00:10:59,280
Ale może ocalić moją przyszłość.
180
00:11:00,240 --> 00:11:02,480
Za te pieniądze
181
00:11:03,520 --> 00:11:06,160
opłaciłabym opiekunkę dla dziadka,
182
00:11:06,720 --> 00:11:09,520
poszłabym na dobre studia.
183
00:11:12,040 --> 00:11:14,560
Zrobię to tylko raz, obiecuję.
184
00:11:18,400 --> 00:11:22,080
To zmieni moje życie.
185
00:11:25,360 --> 00:11:26,560
Co mogę zrobić?
186
00:11:30,360 --> 00:11:33,080
Chwyć mnie za rękę i powiedz,
że będzie dobrze.
187
00:11:46,480 --> 00:11:47,560
Co jest?
188
00:11:49,760 --> 00:11:50,840
To nie od mamy.
189
00:11:52,960 --> 00:11:55,240
Tata zawsze mówił, że zmarznę.
190
00:11:55,840 --> 00:11:58,720
Kazał mi zakładać jego kurtkę,
bo moja jest beznadziejna.
191
00:12:00,880 --> 00:12:02,040
Masz rację.
192
00:12:03,240 --> 00:12:06,520
Prosił, żebym skłamała, a ja to zrobiłam,
193
00:12:08,440 --> 00:12:11,080
bo jestem idiotką,
która robi to, co jej każą.
194
00:12:11,640 --> 00:12:13,360
Wiesz co?
195
00:12:13,440 --> 00:12:14,480
Koniec z tym.
196
00:12:16,600 --> 00:12:19,760
- Chcą, żebyś wrócił.
- To cię wkurza?
197
00:12:21,280 --> 00:12:23,320
Możesz rozczarować rodziców,
198
00:12:23,400 --> 00:12:24,760
sprawiać im cierpienie.
199
00:12:25,440 --> 00:12:26,920
Ale oni i tak ci wybaczą.
200
00:12:27,800 --> 00:12:31,600
Walić posłuszeństwo i poświęcenia.
201
00:12:33,760 --> 00:12:35,000
Nie wrócę.
202
00:12:35,520 --> 00:12:37,640
A ty tylko pracujesz w sklepie
203
00:12:37,720 --> 00:12:39,120
i chodzisz do szkoły.
204
00:12:39,200 --> 00:12:41,080
I tak nie miałaś wielu znajomych.
205
00:12:41,680 --> 00:12:43,280
Co to za poświęcenie?
206
00:12:54,760 --> 00:12:57,440
Nie wiem, może Omar nieco przesadza?
207
00:12:57,520 --> 00:12:59,360
Martwi się o mnie.
208
00:13:02,440 --> 00:13:03,760
Ma powód?
209
00:13:06,720 --> 00:13:08,000
Nie wiem.
210
00:13:09,240 --> 00:13:11,200
Mama ostatnio jest dziwna.
211
00:13:11,760 --> 00:13:13,960
Jeśli nie odbiorę, robi mi aferę.
212
00:13:14,040 --> 00:13:16,480
A szofer jest jak mój cień i nosi broń.
213
00:13:17,320 --> 00:13:19,320
Mama się o mnie boi.
214
00:13:22,560 --> 00:13:24,920
Powiedzieć jej,
że jutro nie możesz zrobić dostawy?
215
00:13:26,000 --> 00:13:27,040
Nie.
216
00:13:28,520 --> 00:13:30,040
Ale to ostatnia.
217
00:13:50,360 --> 00:13:51,200
- Obudź się.
- Co?
218
00:13:51,280 --> 00:13:52,120
Obudź się.
219
00:13:53,880 --> 00:13:54,720
No dobra...
220
00:13:56,760 --> 00:13:57,640
Co tam?
221
00:13:57,720 --> 00:13:59,880
Cześć! A gdzie twój tata?
222
00:13:59,960 --> 00:14:02,440
Powiedziałem mu, że mam inne plany.
223
00:14:04,480 --> 00:14:06,080
Ale mamy serio się uczyć.
224
00:14:06,160 --> 00:14:07,320
Zamów piwa.
225
00:14:07,400 --> 00:14:08,480
- Na pewno?
- Jasne.
226
00:14:08,560 --> 00:14:10,600
Pablo! Prosimy trzy piwa.
227
00:14:16,720 --> 00:14:20,640
Samuela widziano ostatnio
na zbiórce w hotelu.
228
00:14:20,720 --> 00:14:21,880
Rozmawiałeś z nim?
229
00:14:23,600 --> 00:14:25,000
To przez panią.
230
00:14:27,120 --> 00:14:29,000
I to gówniane śledztwo.
231
00:14:31,440 --> 00:14:32,480
Rozumie to pani?
232
00:14:35,920 --> 00:14:37,360
Jesteśmy tylko dzieciakami.
233
00:14:39,560 --> 00:14:43,040
Udajemy dorosłych,
ale nie wiemy, co robimy.
234
00:14:45,400 --> 00:14:49,240
Robimy głupoty, bo wiemy,
że ktoś dorosły po nas posprząta.
235
00:14:51,320 --> 00:14:53,640
Pani była tu dorosła.
236
00:14:56,160 --> 00:14:57,480
I nas pani zawiodła.
237
00:14:58,440 --> 00:15:01,440
Gdybyście złapali mordercę,
nie doszłoby do tego.
238
00:15:03,040 --> 00:15:05,080
Spieprzyła nam pani życie.
239
00:15:05,680 --> 00:15:06,720
Nam wszystkim!
240
00:15:06,800 --> 00:15:09,560
Każdy jest homofobem. Tak nas wychowują.
241
00:15:09,640 --> 00:15:10,800
Guzmán bardziej niż reszta.
242
00:15:11,600 --> 00:15:12,920
Co? Słuchajcie.
243
00:15:13,000 --> 00:15:14,640
Mogliście mi powiedzieć,
244
00:15:14,720 --> 00:15:16,720
żebym chociaż zmienił pościel.
245
00:15:16,800 --> 00:15:19,960
- Kto mówi, że doszliśmy w łóżku?
- Nie jesteśmy tak obleśni.
246
00:15:20,520 --> 00:15:21,480
Jesteśmy.
247
00:15:21,560 --> 00:15:25,440
Doszliśmy do szklanki,
z której pijesz w nocy wodę.
248
00:15:26,400 --> 00:15:28,400
Bardzo zabawne. Ale jesteśmy kwita.
249
00:15:28,480 --> 00:15:30,280
Wiecie, co robiłem w waszych domach?
250
00:15:30,360 --> 00:15:32,080
- Nie.
- Co takiego?
251
00:15:32,600 --> 00:15:33,720
Nic.
252
00:15:33,800 --> 00:15:35,680
Ale na przyszłość uważajcie.
253
00:15:35,760 --> 00:15:36,760
Jasne.
254
00:15:41,680 --> 00:15:43,200
Brakowało mi tego.
255
00:15:48,320 --> 00:15:50,840
Jeśli znów coś na was nagada,
to mu przywalę.
256
00:15:50,920 --> 00:15:52,040
Kto?
257
00:15:53,960 --> 00:15:56,280
- Samuel.
- A co mówił?
258
00:15:57,120 --> 00:15:59,320
- Nic, pierdolił coś.
- No powiedz.
259
00:15:59,400 --> 00:16:00,960
- Na pewno?
- Tak.
260
00:16:02,760 --> 00:16:04,160
Jak to powiedzieć...
261
00:16:07,400 --> 00:16:08,720
Mówił, że zabiłeś mi siostrę.
262
00:16:16,160 --> 00:16:17,400
Serio?
263
00:16:17,480 --> 00:16:20,120
Nic głupszego nie zdołał wymyślić?
264
00:16:20,200 --> 00:16:22,200
To nie żart. On tak myśli.
265
00:16:22,280 --> 00:16:23,400
Cholera.
266
00:16:44,360 --> 00:16:45,600
Czego chcesz?
267
00:16:54,160 --> 00:16:55,200
No jasne.
268
00:16:55,280 --> 00:16:57,520
- Telefon.
- Po co?
269
00:16:57,600 --> 00:16:59,680
Żebym wiedziała, że nie nagrywasz.
270
00:16:59,760 --> 00:17:02,080
Bez różnicy. Mógłbym cię nagrać,
271
00:17:02,160 --> 00:17:04,080
jak przyznajesz się do zabicia Mariny,
272
00:17:04,160 --> 00:17:05,840
a to by nic nie zmieniło.
273
00:17:07,240 --> 00:17:08,360
Nie pasujesz do profilu.
274
00:17:08,440 --> 00:17:12,160
Tak działa ten świat,
jeśli jeszcze nie zauważyłeś.
275
00:17:14,760 --> 00:17:15,920
Czemu jesteś zła?
276
00:17:16,560 --> 00:17:18,840
- Oszukałeś mnie.
- Ty kłamałaś od początku.
277
00:17:18,920 --> 00:17:20,040
- Nie przeszkadza ci to?
- Nie.
278
00:17:21,800 --> 00:17:24,040
- Ale wygrałaś. Gratulacje.
- Nie.
279
00:17:24,760 --> 00:17:26,960
- Oboje przegraliśmy.
- Co ty przegrałaś?
280
00:17:27,040 --> 00:17:28,400
Ciebie.
281
00:17:43,040 --> 00:17:45,720
Przez chwilę myślałam, że mamy szansę.
282
00:17:47,000 --> 00:17:48,200
Na coś prawdziwego.
283
00:17:50,960 --> 00:17:52,920
Że możemy sobie ufać,
284
00:17:53,000 --> 00:17:54,800
chodzić razem na kolacje
285
00:17:55,320 --> 00:17:57,640
i się ciągle nie ukrywać.
286
00:17:59,600 --> 00:18:01,760
A czasem zostawalibyśmy w domu
287
00:18:02,640 --> 00:18:04,640
i gotowałbyś mi makaron.
288
00:18:04,720 --> 00:18:06,600
Który jest obrzydliwy.
289
00:18:09,280 --> 00:18:10,480
Nie wiem...
290
00:18:11,840 --> 00:18:15,520
Przez chwilę myślałam,
że możemy zapomnieć o wszystkim
291
00:18:19,440 --> 00:18:20,960
i mieć jakąś przyszłość.
292
00:18:24,040 --> 00:18:25,440
Byłam idiotką, co?
293
00:19:10,000 --> 00:19:12,600
Dobry wieczór. Co tam?
294
00:19:12,680 --> 00:19:14,160
Dobry wieczór.
295
00:19:14,240 --> 00:19:16,160
Odstawisz szopkę dla Guzmána?
296
00:19:16,240 --> 00:19:17,960
Po tym, co zrobił z Nadią?
297
00:19:18,760 --> 00:19:20,960
No właśnie. Zrobił.
298
00:19:21,680 --> 00:19:24,440
Możesz jechać na egzotyczne wakacje,
299
00:19:24,520 --> 00:19:26,240
ale w końcu wracasz do domu.
300
00:19:26,320 --> 00:19:27,200
Jasne.
301
00:19:27,280 --> 00:19:31,120
A Guzmán i ja... Zawsze będziemy razem.
302
00:19:31,200 --> 00:19:32,280
Dobranoc.
303
00:19:41,640 --> 00:19:42,960
Wycisz telefon.
304
00:19:43,600 --> 00:19:44,880
Omar śpi.
305
00:19:45,440 --> 00:19:47,400
Wrócił dopiero godzinę temu.
306
00:19:50,720 --> 00:19:55,440
Zostanę dziś w domu.
Strasznie boli mnie głowa.
307
00:19:55,520 --> 00:19:56,840
Nie odbiera.
308
00:20:00,240 --> 00:20:01,240
Polo.
309
00:20:02,360 --> 00:20:04,320
- Wiesz coś o Anderze?
- Co?
310
00:20:04,400 --> 00:20:06,600
- Czy wiesz coś o Anderze?
- Nie.
311
00:20:07,760 --> 00:20:08,840
Zajebiście.
312
00:20:10,600 --> 00:20:13,320
- Ja mam być ambasadorką?
- Tak.
313
00:20:13,400 --> 00:20:14,240
Ja?
314
00:20:14,320 --> 00:20:16,400
Spodobał im się ten pomysł.
315
00:20:16,480 --> 00:20:18,560
Napracowałaś się. Zasłużyłaś na to.
316
00:20:18,640 --> 00:20:20,560
Dobra, ale ty bardziej.
317
00:20:20,640 --> 00:20:22,120
Ja w centrum zainteresowania?
318
00:20:22,200 --> 00:20:24,640
- Nie nadaję się do przemów.
- No weź!
319
00:20:24,720 --> 00:20:26,280
Jesteś w tym świetna.
320
00:20:26,760 --> 00:20:30,440
Krótka przemowa,
wywiad, pozowanie do zdjęć.
321
00:20:31,240 --> 00:20:32,520
To chyba nie problem?
322
00:20:32,600 --> 00:20:34,160
Takie już mam życie.
323
00:20:34,240 --> 00:20:36,120
No dobra. Pomyślmy.
324
00:20:36,840 --> 00:20:39,720
Ale szkoda,
że nikt nie doceni twojej pracy.
325
00:20:39,800 --> 00:20:42,280
- Zorganizowałaś to i...
- Nie szkodzi.
326
00:20:42,360 --> 00:20:44,840
Na pewno nie chcesz powiedzieć mamie?
327
00:20:45,440 --> 00:20:48,640
Na pewno. Idę dokończyć pracę domową.
328
00:20:48,720 --> 00:20:50,440
- Do zobaczenia.
- Dobra.
329
00:20:51,880 --> 00:20:54,000
Mam wielką prośbę.
330
00:20:54,080 --> 00:20:58,040
Chcę zrobić przyjaciółce niespodziankę.
Potrzebuję numeru jej mamy.
331
00:20:58,600 --> 00:20:59,720
Może mi pani pomóc?
332
00:21:00,760 --> 00:21:03,640
Ma pani świetne okulary.
333
00:21:03,720 --> 00:21:05,520
- Dziękuję.
- Pasują pani.
334
00:21:06,320 --> 00:21:07,160
Numer telefonu.
335
00:21:53,840 --> 00:21:54,720
Cholera.
336
00:21:58,960 --> 00:22:00,280
Chcesz trochę?
337
00:22:20,520 --> 00:22:22,040
Lepszy niż ostatnio?
338
00:22:23,600 --> 00:22:24,480
To nie byłoby trudne.
339
00:22:25,560 --> 00:22:26,880
Następnym razem cię zachwycę.
340
00:22:32,400 --> 00:22:34,640
Usuwamy wyznacznik z macierzy...
341
00:22:34,720 --> 00:22:37,120
- Nadia...
- A jeśli jest kwadratowa...
342
00:22:37,200 --> 00:22:38,440
- Nadia.
- Co?
343
00:22:39,400 --> 00:22:40,280
Tu jestem.
344
00:22:40,840 --> 00:22:41,680
Cześć.
345
00:22:42,520 --> 00:22:43,480
Aż tak cię obrzydzam?
346
00:22:44,160 --> 00:22:45,800
To pytanie na egzamin?
347
00:22:46,400 --> 00:22:48,120
Nawet nie spojrzysz mi w oczy.
348
00:22:49,240 --> 00:22:52,640
Ale uczyć mnie możesz, skoro płacę.
349
00:22:53,400 --> 00:22:55,600
Widać twoja moralność ma cenę.
350
00:22:55,680 --> 00:22:57,360
A to ja jestem pojebany.
351
00:23:04,840 --> 00:23:06,360
Lu zawsze przy mnie była.
352
00:23:08,080 --> 00:23:09,520
Jest dla mnie wszystkim.
353
00:23:11,760 --> 00:23:14,760
- Ona czuje to samo...
- Spotkaliśmy się na korki.
354
00:23:14,840 --> 00:23:16,800
Nie chcę wiedzieć nic więcej.
355
00:23:18,000 --> 00:23:19,560
Cholera, Ander!
356
00:23:34,280 --> 00:23:36,560
Nie możesz winić kogoś za jego uczucia.
357
00:23:44,360 --> 00:23:46,720
Zaraz wracam. Poucz się.
358
00:23:48,440 --> 00:23:49,280
Jasne.
359
00:23:52,440 --> 00:23:54,560
Cześć. Wszystko w porządku?
360
00:23:54,640 --> 00:23:55,920
- Cholera.
- Co?
361
00:23:56,000 --> 00:23:56,920
Daruj sobie
362
00:23:57,000 --> 00:23:59,000
te durne pytania, co u mnie,
363
00:23:59,080 --> 00:24:01,160
jakby nic się nie stało. Mam dość.
364
00:24:01,240 --> 00:24:02,720
- Co?
- Nie baw się mną.
365
00:24:02,800 --> 00:24:03,640
Nie bawię się.
366
00:24:03,720 --> 00:24:06,240
To nie baw się mną kiedy indziej.
Idę trenować.
367
00:24:06,320 --> 00:24:09,040
Masz rację. Wymyśliłam pretekst.
368
00:24:09,120 --> 00:24:11,000
- Właśnie.
- Ale chcę pogadać.
369
00:24:11,080 --> 00:24:12,800
- Super.
- Guzmán!
370
00:24:12,880 --> 00:24:14,400
Muszę się przebrać.
371
00:24:23,080 --> 00:24:26,160
Widzisz, gdzie przyszłam,
żebyś mnie wysłuchał.
372
00:24:26,240 --> 00:24:27,760
Umrę, jeśli ktoś wejdzie.
373
00:24:27,840 --> 00:24:29,160
Zamieniam się w słuch.
374
00:24:29,960 --> 00:24:32,600
Wiem, że nasza sytuacja jest niejasna...
375
00:24:32,680 --> 00:24:33,960
To twoja jest.
376
00:24:34,520 --> 00:24:36,680
Jasne, jakbyś ty był zawsze pewien.
377
00:24:39,480 --> 00:24:40,600
Co ty robisz?
378
00:24:40,680 --> 00:24:42,520
Ty się otwierasz, ja rozbieram.
379
00:24:45,560 --> 00:24:46,840
Przestań. Nie mogę się skupić.
380
00:24:47,400 --> 00:24:48,760
Wszystko już widziałaś.
381
00:24:51,000 --> 00:24:51,840
No więc...
382
00:24:52,600 --> 00:24:55,240
mówiłaś, że nasza sytuacja jest niejasna.
383
00:24:57,800 --> 00:24:58,960
Nadia.
384
00:24:59,040 --> 00:25:02,720
Jeśli to, że rzuciłem Lu
i przyszedłem do sklepu, to niepewność,
385
00:25:02,800 --> 00:25:05,320
to jak ty okazujesz swoją pewność?
386
00:25:06,040 --> 00:25:07,240
Oprócz tego, że tu jesteś.
387
00:25:09,640 --> 00:25:10,520
Staram się.
388
00:25:10,600 --> 00:25:12,240
Postaraj się bardziej.
389
00:25:31,720 --> 00:25:32,560
Cholera.
390
00:25:38,400 --> 00:25:41,520
To kiepskie miejsce na seks.
391
00:25:41,600 --> 00:25:43,120
Niektórzy lubią patrzeć.
392
00:26:05,360 --> 00:26:07,160
- Cześć.
- Cześć.
393
00:26:07,240 --> 00:26:08,840
- Wszystko w porządku?
- Tak.
394
00:26:52,720 --> 00:26:54,280
Coś nie tak?
395
00:26:54,880 --> 00:26:57,560
Nie... Znam tę ciszę.
396
00:26:58,120 --> 00:27:00,040
Zaraz uciekniesz.
397
00:27:01,560 --> 00:27:02,400
Nie.
398
00:27:03,160 --> 00:27:04,160
Nie tym razem.
399
00:27:05,280 --> 00:27:06,120
Na pewno?
400
00:27:08,400 --> 00:27:09,240
Tak.
401
00:27:11,280 --> 00:27:12,240
A twoja rodzina?
402
00:27:14,800 --> 00:27:16,560
W porównaniu do mojego brata i siostry
403
00:27:17,640 --> 00:27:20,400
fakt, że jestem z chrześcijaninem, to nic.
404
00:27:22,320 --> 00:27:23,440
To prawda.
405
00:27:29,120 --> 00:27:32,480
Od wczoraj jest mi niedobrze. Tobie nie?
406
00:27:32,560 --> 00:27:34,600
Guzmán nie wierzy Samuelowi.
407
00:27:40,520 --> 00:27:42,800
Zmienimy to, tylko jeśli będziesz...
408
00:27:42,880 --> 00:27:43,760
Będę co?
409
00:27:43,840 --> 00:27:46,680
Czuł się chujowo każdego dnia?
410
00:27:46,760 --> 00:27:48,600
- Proszę cię...
- Nie mogę!
411
00:27:49,160 --> 00:27:51,240
Nie dam rady go okłamać.
412
00:27:53,400 --> 00:27:54,560
To powiedz prawdę.
413
00:27:55,320 --> 00:27:56,560
Powiedz mu prawdę.
414
00:27:56,640 --> 00:27:58,000
Znasz prawdę?
415
00:27:58,080 --> 00:28:00,160
Okłamujesz go od miesięcy.
416
00:28:00,960 --> 00:28:02,480
Myślisz, że ci wybaczy?
417
00:28:03,920 --> 00:28:05,600
Będziesz dla niego martwy.
418
00:28:05,680 --> 00:28:09,800
Ja trafię do więzienia,
a Guzmán zostanie sam.
419
00:28:19,120 --> 00:28:20,080
Dlaczego?
420
00:28:21,880 --> 00:28:23,800
Żebyś miał czyste sumienie?
421
00:28:25,560 --> 00:28:28,000
Bo brat Samuela na to nie zasłużył.
422
00:28:28,080 --> 00:28:30,560
Pewnie pije sobie
piña colady na Karaibach.
423
00:28:38,360 --> 00:28:39,640
Spójrz na mnie.
424
00:28:40,680 --> 00:28:41,600
Wytrzymaj.
425
00:28:42,320 --> 00:28:44,400
Jeszcze trochę.
426
00:28:45,920 --> 00:28:46,960
To minie.
427
00:28:48,400 --> 00:28:50,080
Będzie jak dawniej.
428
00:28:50,880 --> 00:28:53,040
Guzmán od miesięcy marzy,
429
00:28:53,120 --> 00:28:54,800
żeby było jak kiedyś.
430
00:29:18,000 --> 00:29:18,840
Dzień dobry.
431
00:29:21,200 --> 00:29:22,040
Tam leży.
432
00:29:23,640 --> 00:29:25,280
Dzięki, przystojniaku.
433
00:29:30,640 --> 00:29:31,680
Tak w ogóle...
434
00:29:32,840 --> 00:29:34,240
Rebeca mi powiedziała.
435
00:29:35,760 --> 00:29:39,000
Jeśli chcesz odejść
przez chłopaka z klubu,
436
00:29:39,080 --> 00:29:40,760
nie musisz się już martwić.
437
00:29:44,520 --> 00:29:45,840
Już z nim rozmawiałam.
438
00:29:54,760 --> 00:29:55,840
Są na barze.
439
00:29:58,080 --> 00:30:01,680
Gdzie Marcos? Wszystko muszę robić sam.
440
00:30:01,760 --> 00:30:03,000
Nie słyszałeś?
441
00:30:03,080 --> 00:30:04,640
Nie. O czym?
442
00:30:08,840 --> 00:30:10,240
Został pobity.
443
00:30:10,320 --> 00:30:13,040
Nie wiedzą czemu.
Leży nieprzytomny w szpitalu.
444
00:30:13,120 --> 00:30:16,320
Kurwa. To była Sandra albo ktoś,
kto dla niej pracuje.
445
00:30:16,400 --> 00:30:19,880
Ja pierdolę. A jeśli jego kumple
będą chcieli się zemścić?
446
00:30:19,960 --> 00:30:21,600
Wiedzą, gdzie mieszkasz.
447
00:30:21,680 --> 00:30:22,720
Zadzwonię później.
448
00:30:23,240 --> 00:30:24,080
Cholera!
449
00:30:26,680 --> 00:30:29,440
Odbierz ten telefon, do cholery!
450
00:30:29,520 --> 00:30:31,440
Wybrany numer jest niedostępny...
451
00:30:31,520 --> 00:30:32,360
Cholera!
452
00:30:45,080 --> 00:30:46,760
Mamo!
453
00:30:46,840 --> 00:30:47,960
- Co się dzieje?
- Cholera.
454
00:30:49,720 --> 00:30:51,040
Czemu nie odbierasz?
455
00:30:51,120 --> 00:30:52,840
Wybacz, nie wiedziałam...
456
00:30:52,920 --> 00:30:55,240
Pewnie rozmawiałam wtedy z policją.
457
00:30:55,320 --> 00:30:59,320
Ktoś zadzwonił do drzwi
i powiedział, że jest z poczty.
458
00:30:59,400 --> 00:31:02,920
Wyjrzałam za okno. Wyglądali jak ktoś,
459
00:31:03,000 --> 00:31:05,560
kto bije ludzi, a nie dostarcza listy.
460
00:31:05,640 --> 00:31:06,760
Nie wpuściłam ich,
461
00:31:06,840 --> 00:31:10,560
ale nie chcieli odejść,
póki nie zagroziłam im policją.
462
00:31:11,760 --> 00:31:14,680
Pewnie przyszli tu po twojego brata.
463
00:31:15,360 --> 00:31:18,400
Nie daje nam spokoju,
nawet gdy jest daleko stąd.
464
00:31:19,080 --> 00:31:20,000
A co u ciebie?
465
00:31:23,600 --> 00:31:24,520
Samuel?
466
00:31:25,560 --> 00:31:27,360
Mówię do ciebie!
467
00:31:38,440 --> 00:31:40,120
- Wrócę później.
- Później?
468
00:31:40,200 --> 00:31:41,160
Później!
469
00:31:43,080 --> 00:31:44,040
Świetnie.
470
00:31:48,680 --> 00:31:49,640
Dziękuję.
471
00:31:55,560 --> 00:31:58,880
Później wygłosi przemowę,
ale zostawcie to na środku.
472
00:31:58,960 --> 00:32:01,040
Niech DJ gra coś spokojnego.
473
00:32:01,120 --> 00:32:03,440
- Dobrze, przekażę.
- Dziękuję.
474
00:32:06,760 --> 00:32:08,200
Wszystko dobrze?
475
00:32:09,040 --> 00:32:10,120
Tak.
476
00:32:10,200 --> 00:32:12,000
Super.
477
00:32:21,120 --> 00:32:23,800
Guzmán znów odwiedził egzotyczne miejsce.
478
00:32:23,880 --> 00:32:25,960
Może chce się przenieść na zawsze.
479
00:32:49,440 --> 00:32:50,320
Tato.
480
00:32:52,680 --> 00:32:53,680
Bardzo ładny.
481
00:32:55,240 --> 00:32:56,480
Co?
482
00:32:56,560 --> 00:32:57,400
Hidżab.
483
00:33:01,560 --> 00:33:02,720
Kiedy go kupiłaś?
484
00:33:08,440 --> 00:33:09,320
To prezent.
485
00:33:09,400 --> 00:33:11,560
Naprawdę? Od kogo?
486
00:33:17,080 --> 00:33:17,960
Od koleżanki.
487
00:33:20,800 --> 00:33:23,720
Zejdź do sklepu.
Matka musi ugotować obiad.
488
00:33:33,680 --> 00:33:38,120
Zajdź do nas na kolację.
Ostatnio rzadko cię widujemy.
489
00:33:39,040 --> 00:33:42,400
To prawda. Ale przez egzaminy
mieliśmy dużo pracy.
490
00:33:42,480 --> 00:33:44,080
A ja się przykładam.
491
00:33:44,680 --> 00:33:46,240
Ale już po egzaminach.
492
00:33:46,800 --> 00:33:49,680
Co planujesz na Święta?
Przyjedź do Asturii!
493
00:33:49,760 --> 00:33:51,560
- Właśnie.
- Tak.
494
00:33:52,280 --> 00:33:54,440
Moja rodzina przyjedzie z Meksyku.
495
00:33:54,520 --> 00:33:57,520
- Mój brat i ojciec są tutaj, więc...
- Lu.
496
00:33:58,240 --> 00:33:59,720
- Chcesz coś do picia?
- Tak.
497
00:33:59,800 --> 00:34:01,760
- Tak?
- Poproszę. Dzięki.
498
00:34:03,720 --> 00:34:05,160
Ale on o mnie dba.
499
00:34:10,520 --> 00:34:12,560
- Cześć! Gdzie byłeś?
- Cześć.
500
00:34:12,640 --> 00:34:13,920
Wybacz.
501
00:34:14,000 --> 00:34:17,080
Cały ranek biegałem od łazienki do łóżka.
502
00:34:17,160 --> 00:34:18,040
Już dobrze?
503
00:34:19,040 --> 00:34:20,240
O wiele lepiej.
504
00:34:21,360 --> 00:34:22,320
No to...
505
00:34:23,200 --> 00:34:24,760
cieszę się, że jesteś.
506
00:34:26,680 --> 00:34:28,400
Jak idzie?
507
00:34:28,480 --> 00:34:29,880
- Boże...
- Co?
508
00:34:29,960 --> 00:34:32,680
- Nie wierzę.
- Czyli dobrze?
509
00:34:32,760 --> 00:34:34,120
Jak idzie?
510
00:34:34,200 --> 00:34:35,760
Co ze zbiórką?
511
00:34:35,840 --> 00:34:39,800
Lepiej, niż sobie wyobrażałam.
512
00:34:39,880 --> 00:34:41,800
Świetnie. Dobrze się bawicie?
513
00:34:41,880 --> 00:34:43,640
Tak. Robisz coś godnego podziwu.
514
00:34:43,720 --> 00:34:47,920
To mało powiedziane.
Niesamowite, że zdołała to zorganizować...
515
00:34:55,280 --> 00:34:56,440
Halo?
516
00:34:56,520 --> 00:34:57,480
Tak?
517
00:34:57,560 --> 00:35:00,640
Dobry wieczór,
rano ktoś dzwonił do mnie z tego numeru.
518
00:35:02,720 --> 00:35:04,720
Tak? A kto mówi?
519
00:35:04,800 --> 00:35:05,640
Victoria.
520
00:35:06,440 --> 00:35:08,240
Jestem pomocą domową.
521
00:35:08,320 --> 00:35:10,240
Może ktoś dał pani mój numer,
522
00:35:10,320 --> 00:35:13,600
bo potrzebowała pani kogoś
do sprzątania domu...
523
00:35:13,680 --> 00:35:14,600
Co?
524
00:35:20,360 --> 00:35:22,280
Jest pani matką Cayetany?
525
00:35:41,600 --> 00:35:44,920
Lu, cholera. Co w ciebie wstąpiło?
Zobaczyłaś ducha?
526
00:35:45,560 --> 00:35:46,560
Chodź ze mną.
527
00:35:48,640 --> 00:35:51,080
Jak mogłam tego nie widzieć?
528
00:35:51,760 --> 00:35:55,000
Ma tysiące obserwujących
na Instagramie. Jak mogła...
529
00:35:55,080 --> 00:35:57,200
Czyli jej ostatni zakup od Burberry
to podróba?
530
00:35:57,280 --> 00:35:58,800
Może nie.
531
00:35:58,880 --> 00:36:02,120
A za co miałaby to kupić?
To córka sprzątaczki.
532
00:36:02,960 --> 00:36:04,080
Cholera...
533
00:36:04,160 --> 00:36:05,120
Lu.
534
00:36:06,360 --> 00:36:09,880
Na jakie konto idą wpłaty gości?
535
00:36:15,040 --> 00:36:17,680
Ja pierdolę.
536
00:36:19,520 --> 00:36:21,480
Ci ludzie są tu dzięki mnie.
537
00:36:22,400 --> 00:36:24,920
Nie dla niej. Pokażę jej, na co mnie stać.
538
00:36:25,000 --> 00:36:26,400
- Suka.
- Nie rób tego.
539
00:36:26,480 --> 00:36:30,440
Nie rób sceny.
Będzie skandal i nie tylko ona ucierpi.
540
00:36:30,520 --> 00:36:32,560
Poczekaj na koniec imprezy.
541
00:36:32,640 --> 00:36:36,280
Jutro na spokojnie pomyślisz,
jak oddać ludziom pieniądze.
542
00:36:36,840 --> 00:36:38,640
Na razie zachowaj pozory.
543
00:36:41,440 --> 00:36:44,120
Zapomniałam, jak to jest,
gdy się o mnie martwisz.
544
00:36:46,800 --> 00:36:47,680
Chodźmy.
545
00:36:49,920 --> 00:36:51,560
- Dokąd to?
- Cholera.
546
00:36:51,640 --> 00:36:52,800
Jestem na liście.
547
00:36:53,840 --> 00:36:56,640
Proszę cię. Zaprosiłaś go?
548
00:36:57,240 --> 00:36:58,320
Ja? Czemu?
549
00:36:58,920 --> 00:37:01,480
Wiem, co was łączy.
550
00:37:01,560 --> 00:37:03,360
Masz mnie za naiwniaczkę?
551
00:37:03,440 --> 00:37:05,720
Spytaj swoją przyjaciółkę Cayetanę.
552
00:37:09,360 --> 00:37:13,560
- Nie ma cię na liście.
- Muszę być. Znam Cayetanę Grajerę.
553
00:37:14,080 --> 00:37:15,480
Co ty robisz?
554
00:37:15,560 --> 00:37:17,520
- Co on tu robi?
- Ty mi powiedz.
555
00:37:17,600 --> 00:37:19,560
Każ mu wyjść. Mam go dość!
556
00:37:19,640 --> 00:37:21,600
Wiesz, że nagadał Guzmánowi?
557
00:37:21,680 --> 00:37:23,040
Teraz nas podejrzewa.
558
00:37:23,120 --> 00:37:24,280
Co zrobił?
559
00:37:24,920 --> 00:37:25,800
Carla?
560
00:37:34,320 --> 00:37:35,960
- On jest ze mną.
- Cholera.
561
00:37:36,040 --> 00:37:37,560
Co tu robisz? Idź stąd.
562
00:37:37,640 --> 00:37:38,560
Gdzie Rebeca?
563
00:37:39,600 --> 00:37:41,080
Odejdź stąd. Proszę cię.
564
00:37:41,160 --> 00:37:43,120
Prosisz mnie? Czemu ci tak zależy?
565
00:37:43,200 --> 00:37:44,040
Samuel...
566
00:38:20,600 --> 00:38:22,760
Ta zbiórka jest na biedne dzieci?
567
00:38:22,840 --> 00:38:24,800
To ja ciągle ryzykuje.
568
00:38:24,880 --> 00:38:27,280
Powiedziałam jej o tym.
569
00:38:27,360 --> 00:38:30,240
Miała mi przysiąc,
że nic ci się nie stanie.
570
00:38:30,320 --> 00:38:32,280
Przez ciebie trafił do szpitala.
571
00:38:32,360 --> 00:38:33,600
Naoglądałeś się filmów.
572
00:38:33,680 --> 00:38:36,520
To ty nie widzisz tego,
co masz przed oczami.
573
00:38:37,240 --> 00:38:40,200
Pobili go i co z tego?
Może sobie zasłużył.
574
00:38:40,280 --> 00:38:41,560
Będzie chciał się zemścić.
575
00:38:41,640 --> 00:38:45,280
A ja nie mam ochroniarzy,
kuloodpornego auta i alarmu.
576
00:38:45,360 --> 00:38:47,600
Mówiłaś, że nic mi nie grozi!
577
00:38:47,680 --> 00:38:49,640
Jeśli coś zrobią mojej matce,
Omarowi albo mnie...
578
00:38:49,720 --> 00:38:51,480
- Co?
- To będzie twoja wina.
579
00:39:05,080 --> 00:39:08,280
Gdzie pani inspektor?
Muszę z nią porozmawiać.
580
00:39:08,360 --> 00:39:10,760
- Właśnie kogoś aresztowali.
- Kogo?
581
00:39:16,920 --> 00:39:18,280
Załatwione.
582
00:39:18,920 --> 00:39:20,960
Mam tyle, ile potrzebowałam.
583
00:39:21,040 --> 00:39:22,280
To szaleństwo!
584
00:39:22,360 --> 00:39:23,480
Cieszę się.
585
00:39:23,960 --> 00:39:25,160
- Bardzo.
- Cayetana.
586
00:39:25,720 --> 00:39:27,600
Możemy już kończyć?
587
00:39:27,680 --> 00:39:29,200
Zbiórka odniosła sukces.
588
00:39:29,280 --> 00:39:31,640
Bez ciebie by mi się nie udało. Boże!
589
00:39:31,720 --> 00:39:33,280
Nie mów tak.
590
00:39:33,360 --> 00:39:36,000
- To prawda. Kocham cię.
- Przepraszam.
591
00:39:36,080 --> 00:39:37,800
Lu, miałaś wygłosić przemowę.
592
00:39:37,880 --> 00:39:39,040
- Jeśli chcesz.
- Nie...
593
00:39:39,120 --> 00:39:41,760
Skoro obiecałaś,
nie możesz zawieść Cayetany.
594
00:39:41,840 --> 00:39:43,400
Nic nie przygotowałam.
595
00:39:45,600 --> 00:39:46,680
Ale chętnie.
596
00:40:02,680 --> 00:40:03,680
Proszę państwa.
597
00:40:05,240 --> 00:40:06,400
Dobry wieczór.
598
00:40:08,200 --> 00:40:09,560
Cóż...
599
00:40:09,640 --> 00:40:12,400
Dziękuję za przybycie.
600
00:40:12,480 --> 00:40:15,440
Z całego serca dziękuję za waszą dobroć.
601
00:40:16,040 --> 00:40:20,280
To niesamowite, że na świecie
wciąż są dobrzy ludzie, którym można ufać.
602
00:40:22,280 --> 00:40:25,240
Szczególnie dziękuję
pewnej wyjątkowej dziewczynie.
603
00:40:25,320 --> 00:40:28,160
To moja szczodra, wyjątkowa przyjaciółka.
604
00:40:29,040 --> 00:40:31,120
Proszę o brawa dla Cayetany.
605
00:40:31,200 --> 00:40:34,120
Nie trzeba...
606
00:40:35,040 --> 00:40:36,360
Dziękuję.
607
00:40:40,600 --> 00:40:42,040
To pieprzona oszustka.
608
00:40:48,920 --> 00:40:50,960
Ta organizacja w ogóle istnieje?
609
00:40:53,640 --> 00:40:58,680
To zapewne takie samo oszustwo
jak twoje podróże po świecie.
610
00:40:59,640 --> 00:41:00,520
Jak twój dom.
611
00:41:02,080 --> 00:41:03,240
Twoja przyjaźń.
612
00:41:05,640 --> 00:41:07,880
Sukienka od Ralpha Laurena.
Komu ją ukradłaś?
613
00:41:07,960 --> 00:41:09,680
- Lu...
- I twoi obserwujący.
614
00:41:11,120 --> 00:41:12,960
Całe twoje życie to kłamstwo.
615
00:41:15,800 --> 00:41:19,680
Cayetana jest córką sprzątaczki.
616
00:41:23,240 --> 00:41:24,720
A ja jej ufałam.
617
00:41:25,680 --> 00:41:26,520
Dobra robota.
618
00:41:28,160 --> 00:41:29,400
Niesamowite.
619
00:41:29,480 --> 00:41:31,160
To wszystko było kłamstwem.
620
00:41:31,240 --> 00:41:35,640
Nie martwcie się, dopilnuję,
żeby oddała wam pieniądze.
621
00:41:38,160 --> 00:41:42,720
Cudowna noc. Mam tego dość.
Mam dość udawania.
622
00:41:43,320 --> 00:41:46,080
Sztucznego uśmiechania się cały wieczór
623
00:41:47,360 --> 00:41:49,840
i udawania, że wszystko jest dobrze.
624
00:41:52,360 --> 00:41:54,240
A nic nie jest.
625
00:41:57,840 --> 00:41:59,760
Zwłaszcza z Guzmánem.
626
00:42:04,800 --> 00:42:06,680
Z nami koniec.
627
00:42:10,840 --> 00:42:13,080
Przykro mi, Lauro. Starałam się.
628
00:42:15,840 --> 00:42:17,160
Ale nie wyszło.
629
00:42:18,720 --> 00:42:20,160
To było zbyt trudne.
630
00:42:21,040 --> 00:42:25,680
Bo twój kochany synuś
zdradził mnie z beduinką.
631
00:42:28,200 --> 00:42:30,320
Tak, zdradził mnie. Kto by pomyślał.
632
00:42:32,360 --> 00:42:35,760
Nie wiem dlaczego,
ale wszyscy mnie zdradzają.
633
00:42:36,520 --> 00:42:40,720
Osoby, na których mi zależało,
mnie rozczarowują. No nie, Carla?
634
00:42:44,600 --> 00:42:46,160
Ale mam tego dość.
635
00:42:48,280 --> 00:42:50,400
Mylicie się, jeśli uważacie...
636
00:42:51,400 --> 00:42:56,240
że możecie robić ze mnie idiotkę
i ujdzie wam to na sucho.
637
00:42:57,720 --> 00:42:58,960
Nie ujdzie.
638
00:42:59,960 --> 00:43:01,520
Chcę wznieść toast,
639
00:43:02,120 --> 00:43:04,000
by uczcić tę wspaniałą noc.
640
00:43:08,000 --> 00:43:09,480
A Carla pieprzy Samuela.
641
00:43:09,560 --> 00:43:10,440
Co?
642
00:43:17,560 --> 00:43:18,400
Na zdrowie.
643
00:43:46,240 --> 00:43:49,520
Nie siedź długo. Idź zaraz spać.
644
00:43:53,840 --> 00:43:54,720
Tato.
645
00:43:56,360 --> 00:43:57,480
Tak, kochanie?
646
00:43:59,000 --> 00:44:00,640
Wcześniej cię okłamałam.
647
00:44:00,720 --> 00:44:01,560
Co?
648
00:44:02,280 --> 00:44:03,200
Na temat hidżabu.
649
00:44:03,680 --> 00:44:05,480
Nie dostałam go od koleżanki.
650
00:44:06,640 --> 00:44:08,520
Chcę być z tobą szczera.
651
00:44:08,600 --> 00:44:11,920
Nie chcę nic ukrywać.
Nie mam nic do ukrycia.
652
00:44:13,760 --> 00:44:15,120
O czym ty mówisz?
653
00:44:16,000 --> 00:44:17,000
Ten hidżab...
654
00:44:18,400 --> 00:44:21,520
Cześć, kochana, tu lu.
To cię może zainteresować.
655
00:44:23,040 --> 00:44:24,240
Co się dzieje?
656
00:44:26,120 --> 00:44:27,360
Nic, tato.
657
00:44:28,000 --> 00:44:28,880
Dobranoc.
658
00:44:30,920 --> 00:44:32,120
Jak to nic?
659
00:44:37,880 --> 00:44:39,560
Nie siedź za długo.
660
00:44:46,160 --> 00:44:48,280
Film jest w internecie.
661
00:44:48,360 --> 00:44:52,040
Pewnie cała szkoła już to widziała.
662
00:45:00,840 --> 00:45:01,800
Wychodzisz?
663
00:45:04,960 --> 00:45:06,600
Nie ma po co zostawać.
664
00:45:08,640 --> 00:45:10,280
Przykro mi. Niezła afera.
665
00:45:10,360 --> 00:45:13,360
Wiedziałem, że tak będzie.
666
00:45:15,560 --> 00:45:18,360
Prawda zawsze wyjdzie na jaw, no nie?
667
00:45:21,240 --> 00:45:22,080
Chodźmy.
668
00:45:24,480 --> 00:45:25,440
Ander.
669
00:45:29,160 --> 00:45:30,040
Co?
670
00:45:31,960 --> 00:45:33,440
Spójrz mi w oczy.
671
00:45:34,680 --> 00:45:35,560
Co?
672
00:45:38,120 --> 00:45:39,680
Polo zabił Marinę?
673
00:45:47,120 --> 00:45:48,160
Co ty gadasz?
674
00:45:48,240 --> 00:45:53,480
Do cholery, spójrz mi w oczy
i odpowiedz na pytanie.
675
00:45:59,800 --> 00:46:01,360
Czy Polo zabił Marinę?
676
00:46:07,720 --> 00:46:08,640
Nie.
677
00:46:09,320 --> 00:46:10,320
Pewnie, że nie.
678
00:46:16,360 --> 00:46:17,320
Cholera. Dobra.
679
00:46:18,040 --> 00:46:19,160
Przepraszam.
680
00:46:19,960 --> 00:46:21,400
Jasna cholera.
681
00:46:22,240 --> 00:46:24,320
Wybacz. Nie myśl, że oszalałem.
682
00:46:24,800 --> 00:46:29,360
Nie mogłem o tym zapomnieć.
Musiałem spytać.
683
00:46:37,040 --> 00:46:38,720
Nie mów o tym Polo.
684
00:46:40,680 --> 00:46:41,960
Mogę ci zaufać?
685
00:46:46,200 --> 00:46:47,080
Pewnie.
686
00:46:55,840 --> 00:46:56,880
Cóż...
687
00:49:55,000 --> 00:49:56,040
Odbierz.
688
00:49:59,320 --> 00:50:00,960
Samuel, odbierz.
689
00:50:05,920 --> 00:50:07,200
Cholera.
690
00:52:00,680 --> 00:52:02,680
Napisy: Małgorzata Fularczyk