1 00:00:07,049 --> 00:00:07,967 Raz... 2 00:00:10,136 --> 00:00:11,178 Dwa... 3 00:00:13,764 --> 00:00:14,765 Trzy... 4 00:00:16,892 --> 00:00:17,893 Cztery... 5 00:00:19,854 --> 00:00:20,855 Pięć... 6 00:00:22,648 --> 00:00:23,649 Sześć... 7 00:00:25,526 --> 00:00:26,527 Siedem... 8 00:00:27,403 --> 00:00:28,404 Osiem... 9 00:00:29,488 --> 00:00:30,489 Dziewięć... 10 00:00:31,824 --> 00:00:32,825 Dziesięć. 11 00:00:42,626 --> 00:00:44,587 Ziom, lubisz komiksy? 12 00:00:46,672 --> 00:00:48,132 Nie bardzo. 13 00:00:48,632 --> 00:00:49,884 Masz adderall? 14 00:00:50,843 --> 00:00:54,054 Cruz, Walter! Masz odwiedziny. 15 00:00:55,431 --> 00:00:57,224 - Kto taki? - Jakaś pani. 16 00:00:57,308 --> 00:00:59,643 Pani? Moja mama? 17 00:00:59,727 --> 00:01:01,228 Bardzo nie sądzę. 18 00:01:07,568 --> 00:01:11,655 POWRÓT 19 00:01:34,303 --> 00:01:35,554 Są konieczne? 20 00:01:35,638 --> 00:01:36,639 Taki regulamin. 21 00:01:41,560 --> 00:01:43,979 Tu jest napisane, że zaatakowałeś komputer. 22 00:01:45,189 --> 00:01:46,607 Kim pani jest? 23 00:01:47,149 --> 00:01:48,359 Nazywam się Jackie. 24 00:01:48,984 --> 00:01:51,987 Cześć, Walterze. Pracuję dla Vets4Vets. 25 00:01:52,571 --> 00:01:54,240 JACQUELINE CALICO – ADWOKAT 26 00:01:54,323 --> 00:01:55,407 Z wydziału ds. weteranów? 27 00:01:55,491 --> 00:01:57,785 Jesteśmy niezależni. Zatrudniamy wolontariuszy. 28 00:01:57,868 --> 00:02:00,204 Ale wydział poinformował nas o zajściu. 29 00:02:00,287 --> 00:02:03,958 Przepraszam. Straciłem panowanie nad sobą. 30 00:02:04,041 --> 00:02:06,085 Nie musisz mnie przepraszać. 31 00:02:06,168 --> 00:02:09,255 Nie dbam o to, co zrobiłeś. Jestem tu, żeby cię wydostać. 32 00:02:09,713 --> 00:02:10,548 Wydostać mnie? 33 00:02:10,631 --> 00:02:12,091 Tym się zajmujemy. 34 00:02:12,341 --> 00:02:15,219 Wpłacamy kaucję, znajdujemy lokum, takie tam. 35 00:02:15,845 --> 00:02:17,054 Weterani weteranom. 36 00:02:20,975 --> 00:02:24,019 Chodź. Usiądź, to pogadamy. 37 00:02:36,907 --> 00:02:37,783 Gdzie jest haczyk? 38 00:02:38,576 --> 00:02:41,412 Jeśli wpłacę kaucję, zgodzisz się na wywiad. 39 00:02:41,495 --> 00:02:42,663 Zadam ci parę pytań. 40 00:02:42,746 --> 00:02:45,457 Zobaczymy, czy możemy ci jakoś pomóc, 41 00:02:45,541 --> 00:02:47,418 żeby ta sytuacja się nie powtórzyła. 42 00:02:47,501 --> 00:02:49,920 To na pewno się nie powtórzy, możesz mi wierzyć. 43 00:02:50,004 --> 00:02:52,131 Nie ty pierwszy wszedłeś do biura 44 00:02:52,214 --> 00:02:55,926 i zapomniałeś o dobrych manierach. Odwalałam o wiele gorsze rzeczy. 45 00:02:57,845 --> 00:02:59,263 Co to za wywiad? 46 00:02:59,346 --> 00:03:02,474 Rozmowa. Łatwizna. Może być przy piwie. 47 00:03:06,186 --> 00:03:08,814 Cokolwiek zdecydujesz... 48 00:03:09,481 --> 00:03:10,608 Mogę coś powiedzieć? 49 00:03:11,609 --> 00:03:12,443 Jasne. 50 00:03:19,658 --> 00:03:22,995 Kiedy wróciłam, wiedziałam, że coś ze mną jest nie w porządku, 51 00:03:23,078 --> 00:03:24,830 ale nie umiałam tego wyjaśnić. 52 00:03:26,040 --> 00:03:28,918 Jakby ludzie wokół mnie skrywali przede mną sekret. 53 00:03:29,585 --> 00:03:30,878 Jakbyśmy byli w filmie, 54 00:03:31,962 --> 00:03:34,590 i wszyscy o tym wiedzieli, oprócz mnie. 55 00:03:38,510 --> 00:03:39,803 Ale dowiedziałam się, 56 00:03:41,055 --> 00:03:43,641 że to zdarza się prawie wszystkim z nas. 57 00:03:44,600 --> 00:03:46,518 Te posrane myśli, które masz w głowie, 58 00:03:46,602 --> 00:03:49,146 twoje uczucia... Nie jesteś sam. 59 00:03:49,813 --> 00:03:51,357 I nie zwariowałeś. 60 00:03:52,149 --> 00:03:55,486 Doświadczasz zupełnie normalnej reakcji 61 00:03:55,569 --> 00:03:58,739 na popierdolone okoliczności. I tyle. 62 00:04:01,283 --> 00:04:03,327 Okoliczności są popierdolone. 63 00:04:03,410 --> 00:04:05,454 Jechałam tu autobusem. 64 00:04:05,537 --> 00:04:08,082 Nawet nie wiem, gdzie teraz jesteśmy. 65 00:04:08,666 --> 00:04:12,294 Może więc napijesz się ze mną piwa? 66 00:04:16,256 --> 00:04:18,467 Jasne. 67 00:04:27,851 --> 00:04:32,481 ODCINEK PIĄTY METRY 68 00:04:58,007 --> 00:04:59,133 Ile to zajmie? 69 00:04:59,216 --> 00:05:00,801 A mamy użyć narzędzi? 70 00:05:00,884 --> 00:05:03,512 - Kurwa, no raczej. - W porządku. 71 00:05:03,595 --> 00:05:05,389 Musimy dobrać się do korzeni. 72 00:05:05,472 --> 00:05:08,851 To zajmie dłużej. 73 00:05:09,852 --> 00:05:10,811 Dwa tygodnie? 74 00:05:11,520 --> 00:05:13,355 Tylko nie mydl mi oczu, Hectorze. 75 00:05:13,731 --> 00:05:15,441 Dobrze. Czternaście dni. 76 00:05:17,943 --> 00:05:18,944 Dzień dobry. 77 00:05:19,028 --> 00:05:20,029 Dzień dobry. 78 00:05:23,032 --> 00:05:25,617 Może zejdziemy z tej patelni? 79 00:05:34,084 --> 00:05:35,377 Co oni robią? 80 00:05:35,461 --> 00:05:39,757 Wszystko wyrywają, nim ona położy na tym łapska. 81 00:05:40,299 --> 00:05:41,884 Leonardzie, musimy... 82 00:05:41,967 --> 00:05:45,971 Kobiety zadomowiły się w wojsku, co? 83 00:05:47,097 --> 00:05:49,808 Minęło pokolenie, dwa, i są zadziorne jak faceci. 84 00:05:51,226 --> 00:05:53,020 Co powiedziała, jak was zostawiłem? 85 00:05:53,103 --> 00:05:54,271 Bunda? 86 00:05:54,354 --> 00:05:56,690 Tak, Bunda. 87 00:05:57,399 --> 00:05:59,193 Właśnie o tym chciałam pomówić. 88 00:05:59,943 --> 00:06:02,237 Nie chcę teraz papierologii. 89 00:06:03,072 --> 00:06:05,199 Próbujemy ugasić pożar. 90 00:06:05,282 --> 00:06:06,325 To nie jakieś papiery. 91 00:06:06,700 --> 00:06:07,576 To co to jest? 92 00:06:08,410 --> 00:06:09,536 Nakaz sądowy. 93 00:06:13,207 --> 00:06:15,125 Co to za gówno? 94 00:06:18,295 --> 00:06:20,255 Posłuchajcie! Musicie przestać! 95 00:06:21,131 --> 00:06:22,466 Hector! 96 00:06:23,008 --> 00:06:24,093 Przestańcie! 97 00:06:26,178 --> 00:06:29,515 „Istotna technologia wojskowa”? O czym jest mowa? 98 00:06:30,516 --> 00:06:31,517 O jagodach. 99 00:06:32,518 --> 00:06:35,854 O jagodach? Nie mogą tego zrobić. 100 00:06:37,064 --> 00:06:39,149 Rozmawiałam z prawnikami. Mogą. 101 00:06:40,526 --> 00:06:42,903 To moja farma. Mieszkam na niej. 102 00:06:42,986 --> 00:06:45,280 To nadal twoja firma i ziemia, 103 00:06:46,532 --> 00:06:50,869 ale produkt należy teraz do nich. 104 00:06:56,291 --> 00:06:57,417 Skąd to masz? 105 00:06:59,962 --> 00:07:01,338 Pogadałyśmy, jak poszedłeś. 106 00:07:02,172 --> 00:07:03,257 Ty i Bunda? 107 00:07:04,550 --> 00:07:06,135 Wyjaśniła sytuację. 108 00:07:12,057 --> 00:07:14,268 Ale szybko rozwinęłaś skrzydła. 109 00:07:17,521 --> 00:07:19,148 Możesz sobie to wsadzić w dupę. 110 00:07:19,731 --> 00:07:23,110 Albo zabrać do Pentagonu, czy gdzie tam, i jej to wsadzić w dupę. 111 00:07:23,193 --> 00:07:24,736 Oczyszczę teren. 112 00:07:25,946 --> 00:07:26,780 Hector! 113 00:07:26,864 --> 00:07:28,115 - Nie wolno im. - Kontynuuj! 114 00:07:28,198 --> 00:07:29,199 Leonardzie! 115 00:07:30,701 --> 00:07:33,162 „Zabrania się niszczenia bądź usuwania...” 116 00:07:33,245 --> 00:07:34,913 Umiem czytać! Wiem, co napisano. 117 00:07:34,997 --> 00:07:37,124 „...roślin lub środków produkcji”. 118 00:07:37,207 --> 00:07:39,918 - Nie boję się sukinsynów. - Nie mówię o tobie. 119 00:07:41,712 --> 00:07:44,423 Hector i reszta pójdą do więzienia. Chcesz tego? 120 00:07:45,591 --> 00:07:48,468 Potem ona sprowadzi swoich ludzi i zrobi to i tak. 121 00:07:48,677 --> 00:07:49,887 Decyzja zapadła. 122 00:07:54,516 --> 00:07:56,393 Dobra, w porządku. Chłopaki! 123 00:07:57,561 --> 00:07:58,937 Przerwijcie! 124 00:08:00,272 --> 00:08:01,148 Dziękuję. 125 00:08:02,858 --> 00:08:03,859 A teraz... 126 00:08:04,651 --> 00:08:05,527 Co ty wyprawiasz? 127 00:08:06,069 --> 00:08:09,281 Każdy, kto tego dotknie, wyląduje w więzieniu, tak? 128 00:08:09,823 --> 00:08:10,866 Tak. 129 00:08:10,949 --> 00:08:11,950 Niech będzie. 130 00:08:25,297 --> 00:08:26,548 Pierdolony... 131 00:08:29,968 --> 00:08:30,802 Kurwa. 132 00:08:35,933 --> 00:08:39,686 Bez narzędzi nie dotrze się do korzenia. 133 00:08:51,907 --> 00:08:55,494 Mamy jedną szansę. Wiesz o tym. 134 00:08:56,870 --> 00:08:58,538 Sprzątam twój bałagan. 135 00:09:38,662 --> 00:09:40,539 Te notatki są dla mojego szefa. 136 00:09:41,373 --> 00:09:42,416 Jesteś gotowy? 137 00:09:43,000 --> 00:09:43,875 No. 138 00:09:43,959 --> 00:09:47,921 W porządku. Jak sądzisz, co doprowadziło do incydentu w wydziale? 139 00:09:52,175 --> 00:09:54,052 Być może nierealne oczekiwania. 140 00:09:54,636 --> 00:09:55,721 Jak to? 141 00:09:57,973 --> 00:09:59,808 Chciałem zapytać o moje leczenie 142 00:09:59,891 --> 00:10:01,768 i myślałem, że będą znali odpowiedź. 143 00:10:02,144 --> 00:10:05,188 To się nazywa optymizm. 144 00:10:05,272 --> 00:10:06,398 Tak. 145 00:10:06,481 --> 00:10:07,733 Co to za leczenie? 146 00:10:08,859 --> 00:10:11,611 Nie chcieli mi powiedzieć. W tym był problem. 147 00:10:13,905 --> 00:10:15,407 O co pytałeś? 148 00:10:20,912 --> 00:10:22,164 SPADOCHRONIARZE 149 00:10:22,247 --> 00:10:23,457 Desantowcy, co? 150 00:10:24,207 --> 00:10:25,292 Tak. 151 00:10:25,375 --> 00:10:26,793 Jaką miałaś specjalizację? 152 00:10:28,795 --> 00:10:32,007 Powiesz mi, co zaszło? Muszę to zanotować w formularzu. 153 00:10:32,090 --> 00:10:35,469 W wydziale straciłem panowanie nad sobą. 154 00:10:35,552 --> 00:10:37,721 Moja wina. Możesz przekazać to szefowi. 155 00:10:38,138 --> 00:10:41,224 - Dobrze, ale... - Bardzo doceniam tę kaucję. 156 00:10:41,350 --> 00:10:42,684 Oraz to zainteresowanie. 157 00:10:43,393 --> 00:10:45,687 A jak będziemy o tym gadać, to mnie coś trafi. 158 00:10:45,771 --> 00:10:49,441 Zaznacz, że badanie jest zakończone, i napijemy się piwa? 159 00:10:52,194 --> 00:10:54,696 Jasne. Nie ma sprawy. 160 00:10:54,780 --> 00:10:56,823 - Świetnie. - Żaden problem. 161 00:11:04,748 --> 00:11:07,459 Moja specjalizacja to 13-F-E-cztery. 162 00:11:09,211 --> 00:11:10,337 Wsparcie artylerii? 163 00:11:10,420 --> 00:11:12,339 Trzeci batalion 187. piechoty Iron Rakkasans. 164 00:11:13,423 --> 00:11:14,591 Poważna sprawa. 165 00:11:14,674 --> 00:11:16,343 Byłam jedyną dziewczyną. 166 00:11:16,426 --> 00:11:18,678 Dali mnie do łączności. 167 00:11:18,762 --> 00:11:21,598 Miałam się wykruszyć, ale stałam się w tym świetna. 168 00:11:21,681 --> 00:11:23,308 Mantra informacyjna. 169 00:11:23,392 --> 00:11:25,143 „Co wiem i kto musi to wiedzieć?” 170 00:11:26,686 --> 00:11:27,938 Potem front w Syrii. 171 00:11:29,356 --> 00:11:30,190 Szlag! 172 00:11:30,273 --> 00:11:32,317 Ostrzeliwaliśmy z rakiet z 30 km. 173 00:11:32,401 --> 00:11:35,654 Byliśmy tak daleko od akcji, prawie jak jacyś pustelnicy. 174 00:11:35,737 --> 00:11:37,989 - Pola walki nie uraczysz... - I chujowe żarcie. 175 00:11:39,825 --> 00:11:40,742 No. 176 00:11:46,206 --> 00:11:47,290 I wróciłam do domu. 177 00:11:47,999 --> 00:11:51,795 Siedziałam w mieszkaniu pod autostradą, za sklepem zoologicznym. 178 00:11:52,295 --> 00:11:54,923 Meble z wypożyczalni. Sama. 179 00:11:55,924 --> 00:11:57,050 Amerykański sen. 180 00:11:57,134 --> 00:11:58,260 Dokładnie. 181 00:12:00,512 --> 00:12:03,932 Cały dzień sprzątałam tamto miejsce. 182 00:12:04,474 --> 00:12:08,437 Potem wychodziłam się urżnąć, wracałam i odpadałam. 183 00:12:08,895 --> 00:12:12,149 Powstań, padnij, powstań, padnij. 184 00:12:16,194 --> 00:12:17,404 Aż pewnego dnia... 185 00:12:21,992 --> 00:12:23,076 Co się stało? 186 00:12:24,077 --> 00:12:27,289 Jechałam na siłownię, gdy drogę zajechał mi koleś z kokiem. 187 00:12:27,372 --> 00:12:28,707 Takim jak u samuraja? 188 00:12:28,790 --> 00:12:29,875 - Dokładnie. - Rety! 189 00:12:29,958 --> 00:12:32,085 Podjeżdżam, żeby wyjaśnić mu jego błąd, 190 00:12:32,169 --> 00:12:34,296 a skurwiel nawet nie otworzył okna. 191 00:12:34,838 --> 00:12:38,758 I tak o to nagle jechałam 180 km/h w pogoni za jego teslą. 192 00:12:39,509 --> 00:12:41,720 Na jego szczęście to szybkie samochody. 193 00:12:42,888 --> 00:12:43,847 Miałaś przekichane? 194 00:12:43,930 --> 00:12:47,267 Jeszcze jak! Policja użyła kolczatki, żeby mnie zatrzymać. 195 00:12:47,350 --> 00:12:50,270 Nawet wtedy powiedziałam: „Służyłam w wojsku. 196 00:12:50,353 --> 00:12:52,022 „Kolo ma koka. 197 00:12:52,105 --> 00:12:56,359 „Wlepicie mi mandat za bycie kombatantką?”. 198 00:12:57,777 --> 00:13:00,113 Mnie chcieli przydybać za patrzenie w monitor. 199 00:13:01,948 --> 00:13:02,824 I tyle? 200 00:13:05,994 --> 00:13:07,120 Niezupełnie. 201 00:13:09,372 --> 00:13:11,541 Strażnik kazał mi go puścić. 202 00:13:13,293 --> 00:13:14,794 Jego kumpel zakradł się za mną 203 00:13:14,878 --> 00:13:16,171 i zaczęła się jazda. 204 00:13:17,380 --> 00:13:19,090 Moment później byłem już spętany. 205 00:13:19,799 --> 00:13:22,469 Jeden z nich podał mi broszurkę o stresie pourazowym, 206 00:13:22,552 --> 00:13:24,596 bo niby miałem właśnie atak. 207 00:13:24,679 --> 00:13:25,555 Patrz. 208 00:13:27,474 --> 00:13:29,476 W mordę! 209 00:13:29,559 --> 00:13:30,393 STRES? URAZ? 210 00:13:30,477 --> 00:13:32,979 - Nie bujałeś. - Jak można coś takiego zmyślać? 211 00:13:35,982 --> 00:13:37,234 I co było na ekranie? 212 00:13:38,401 --> 00:13:40,862 Nie wiem. Nie widziałem. 213 00:13:42,113 --> 00:13:45,200 Ale leczyli mnie w jednej placówce. 214 00:13:46,076 --> 00:13:47,077 O nazwie Geist. 215 00:13:48,411 --> 00:13:49,412 Geist? 216 00:13:50,163 --> 00:13:51,581 Tak powiedzieli. 217 00:13:54,000 --> 00:13:56,628 Co to znaczy? Jakie leczenie? 218 00:13:57,045 --> 00:13:57,963 Nie wiem. 219 00:13:58,547 --> 00:14:01,174 Mój oddział nadział się na minę, kiedy tam byłem. 220 00:14:01,758 --> 00:14:04,135 Ja, mój kumpel Shrier i Lesky. 221 00:14:04,761 --> 00:14:06,555 Od tamtej pory w moim świecie... 222 00:14:09,224 --> 00:14:10,517 jest ogromna wyrwa. 223 00:14:10,892 --> 00:14:12,519 Nie pamiętasz tej placówki? 224 00:14:13,687 --> 00:14:14,604 Nie. 225 00:14:17,399 --> 00:14:19,234 To chciałem zobaczyć. 226 00:14:19,317 --> 00:14:22,404 Pomyślałem, że jeśli zdobędę jakieś informacje... 227 00:14:22,487 --> 00:14:24,030 Wszystko nabierze sensu. 228 00:14:24,698 --> 00:14:28,034 Pobożne życzenie, co? 229 00:14:28,118 --> 00:14:30,996 Wiele widziałam, od zgubionych teczek po złe zarządzanie. 230 00:14:31,079 --> 00:14:32,747 Paskudne rzeczy. 231 00:14:32,831 --> 00:14:34,416 Oni tam nie wiedzą, co robią. 232 00:14:34,499 --> 00:14:36,501 - Straszny burdel. - Wiem, 233 00:14:37,919 --> 00:14:41,339 ale miałem operację. Mama mi powiedziała, kiedy... 234 00:14:41,423 --> 00:14:42,591 Kiedy wróciłeś? 235 00:14:43,842 --> 00:14:44,676 Tak. 236 00:14:44,759 --> 00:14:47,053 Pierwsze tygodnie pamiętam jak przez mgłę. 237 00:14:47,137 --> 00:14:49,889 To tak jak ja. Ale tak powiedziała. 238 00:14:49,973 --> 00:14:52,142 Może chciała cię nastraszyć. 239 00:14:52,601 --> 00:14:54,603 Pomyśl. Walnąłeś się w głowę, 240 00:14:54,686 --> 00:14:57,397 poczułeś się lepiej i może będziesz chciał wrócić. 241 00:14:57,731 --> 00:15:00,734 Ale jak powie ci, że miałeś operację mózgu 242 00:15:00,817 --> 00:15:02,235 i byłeś w śpiączce, 243 00:15:02,319 --> 00:15:05,488 to może zostaniesz tam, gdzie wie, że będziesz bezpieczny. 244 00:15:10,285 --> 00:15:11,620 Nie zrobiłaby tak? 245 00:15:14,581 --> 00:15:16,249 Czy skłamałaby dla mojego dobra? 246 00:15:17,751 --> 00:15:18,918 W sumie tak. 247 00:15:23,089 --> 00:15:23,923 Boże! 248 00:15:25,342 --> 00:15:27,719 Co, jeśli naprawdę tylko uderzyłem się w głowę? 249 00:15:28,637 --> 00:15:31,097 Świruję bez powodu. 250 00:15:32,974 --> 00:15:35,101 Stary, marnujesz mój czas. 251 00:15:35,185 --> 00:15:37,020 - Co? - Nie jesteś popieprzony. 252 00:15:37,103 --> 00:15:40,774 Jesteś świetnym gościem, który miał paskudny dzień. I tyle. 253 00:15:42,442 --> 00:15:43,777 Napiszesz to w formularzu? 254 00:15:44,486 --> 00:15:46,196 Oczywiście. Z przyjemnością. 255 00:15:50,700 --> 00:15:54,037 To moja dziewczyna. Nie daje się ponudzić. 256 00:15:54,120 --> 00:15:56,831 Muszę odebrać. Zaraz wracam. 257 00:16:16,267 --> 00:16:18,520 On nic nie kmini, Temple. 258 00:16:19,020 --> 00:16:19,938 Jak to? 259 00:16:20,146 --> 00:16:23,316 Prośba o dostęp do dokumentacji. Nawet nie słyszał o Homecoming. 260 00:16:24,526 --> 00:16:25,527 Nie rozumiem. 261 00:16:26,236 --> 00:16:27,737 Szukał czegoś innego. 262 00:16:27,821 --> 00:16:30,448 Jest zupełnie nieszkodliwy. Naprawdę jest przemiły. 263 00:16:30,532 --> 00:16:32,492 - Czy powiedział coś... - Już po sprawie. 264 00:16:32,951 --> 00:16:35,036 A jak u ciebie? Jak to przyjął Leonard? 265 00:16:35,995 --> 00:16:37,539 Nieważne. Pogodził się z tym. 266 00:16:37,622 --> 00:16:38,873 No proszę! 267 00:16:40,208 --> 00:16:41,584 Opowiem ci później. 268 00:16:46,131 --> 00:16:48,842 Cholera, przyjdzie Bunda. Jestem spóźniona. 269 00:16:48,925 --> 00:16:50,385 W porządku, zgadamy się. 270 00:16:50,468 --> 00:16:51,428 Pa. 271 00:17:02,105 --> 00:17:05,692 SKINS – ZAJAZD I RESTAURACJA CHRUPKA SKÓRKA 272 00:17:25,295 --> 00:17:26,212 No dobra. 273 00:17:27,380 --> 00:17:28,256 Po jednym? 274 00:17:28,339 --> 00:17:30,341 Moja dziewczyna się wkurzyła. Muszę iść. 275 00:17:30,425 --> 00:17:33,052 O nie. Ty kupowałaś, teraz moja kolej. 276 00:17:33,136 --> 00:17:34,721 Ja ustalam zasady. 277 00:17:34,804 --> 00:17:37,682 Poza tym autobus jest dopiero za godzinę. 278 00:17:39,559 --> 00:17:40,560 Jeszcze po jednym? 279 00:17:42,562 --> 00:17:43,438 Daj spokój. 280 00:17:43,521 --> 00:17:46,483 No dobrze. Ale na tym koniec. 281 00:17:52,697 --> 00:17:53,531 ZAKASZ RĘKAWY 282 00:17:53,615 --> 00:17:56,159 Przepraszam, rozmawiałam przez telefon. 283 00:17:57,285 --> 00:18:00,371 Ciekawe. Z kim? 284 00:18:02,081 --> 00:18:03,208 Z moją dziewczyną. 285 00:18:04,083 --> 00:18:05,001 Wszystko dobrze? 286 00:18:05,460 --> 00:18:09,964 Tak. Jest w delegacji. Zrobiła świetny interes. 287 00:18:11,299 --> 00:18:13,301 Wspaniale. Czyli wszystko dobrze. 288 00:18:15,094 --> 00:18:16,054 Zaczynamy? 289 00:18:16,221 --> 00:18:17,305 Dobrze. 290 00:18:19,474 --> 00:18:21,142 Zespół do spraw rolnictwa 291 00:18:21,226 --> 00:18:24,938 ma pomysły na zwiększenie produkcji, można na nowo ruszyć z programem... 292 00:18:25,021 --> 00:18:26,815 Nie mamy takiego zamiaru. 293 00:18:29,818 --> 00:18:33,905 To co w takim razie z tym zrobicie? 294 00:18:35,156 --> 00:18:36,574 - Z sokiem? - Tak. 295 00:18:37,450 --> 00:18:39,410 Jak myślisz, co powinniśmy zrobić? 296 00:18:41,287 --> 00:18:44,123 Niepotrzebnie się ograniczamy. Zamykamy się na świat. 297 00:18:44,207 --> 00:18:46,876 Nie doceniamy potencjału preparatu. 298 00:18:48,503 --> 00:18:49,838 Marnuje się. 299 00:18:54,300 --> 00:18:55,218 Co takiego? 300 00:18:55,301 --> 00:18:56,302 Pani. 301 00:18:57,178 --> 00:18:58,972 Powinna pani tu zarządzać. 302 00:19:00,014 --> 00:19:01,015 A wy planujecie... 303 00:19:01,099 --> 00:19:02,684 Wie pani co? Dość tego. 304 00:19:03,560 --> 00:19:06,104 Pani umysł desperacko chce konkretnych odpowiedzi. 305 00:19:06,187 --> 00:19:08,314 „Co robimy? Co to za produkt?” 306 00:19:08,398 --> 00:19:10,525 Zdusi pani jedynie kreatywność. 307 00:19:11,150 --> 00:19:12,110 Rozumiem. 308 00:19:13,820 --> 00:19:19,117 Jak z tą rolką na Florydzie na stres pourazowy. 309 00:19:19,200 --> 00:19:21,244 Takie pomysły są szczytne. 310 00:19:22,495 --> 00:19:23,621 Ale co, jeśli... 311 00:19:23,705 --> 00:19:24,914 Jeśli co? 312 00:19:26,416 --> 00:19:30,837 A jeśli otworzymy drzwi na cały pojebany świat? 313 00:19:31,462 --> 00:19:34,549 Cokolwiek by się stało, będzie lepsze od naszych pomysłów. 314 00:19:37,010 --> 00:19:38,428 Nie bardzo rozumiem. 315 00:19:39,637 --> 00:19:44,434 Jak coś się stanie w szkole, dzieciaki są przerażone. 316 00:19:45,810 --> 00:19:51,608 Brazylia sądzi, że jak się zrelaksuje 40 tysięcy świń, 317 00:19:51,691 --> 00:19:53,693 to bekon będzie smaczniejszy. 318 00:19:54,360 --> 00:19:55,361 Brazylia tak uważa? 319 00:19:55,445 --> 00:19:58,656 Nie mam bladego pojęcia. W tym rzecz. 320 00:19:59,824 --> 00:20:01,701 Departament Obrony robi takie rzeczy? 321 00:20:01,784 --> 00:20:03,870 Będą, jak to zwietrzą. 322 00:20:05,830 --> 00:20:10,543 A my to sprzedamy byle komu i... 323 00:20:11,169 --> 00:20:12,879 Niech wygra najlepszy pomysł. 324 00:20:14,380 --> 00:20:15,882 Czy to nie brzmi dobrze? 325 00:20:19,177 --> 00:20:21,220 - Wie pani, co powinnyśmy zrobić? - Co? 326 00:20:21,304 --> 00:20:24,390 Zorganizować imprezę. 327 00:20:25,141 --> 00:20:27,894 Zaprosić wszystkich. Potencjalnych kupców, 328 00:20:27,977 --> 00:20:31,147 influencerów, ludzi idei. 329 00:20:31,230 --> 00:20:34,484 Pokażemy im, jak tu jest czysto. 330 00:20:34,567 --> 00:20:37,737 Jak zajebiście jesteśmy przyjaźni środowisku. 331 00:20:37,820 --> 00:20:40,990 Będą drinki i balony! 332 00:20:41,574 --> 00:20:42,617 Balony? 333 00:20:42,700 --> 00:20:47,163 Ma być rozrywkowo! Może pani to zrobić, prawda? 334 00:20:47,246 --> 00:20:48,331 Oczywiście. 335 00:20:48,414 --> 00:20:50,124 To może... 336 00:20:51,626 --> 00:20:53,044 pojutrze. 337 00:20:56,172 --> 00:20:59,592 Wiem, że proszę o wiele, że to niecodzienne. 338 00:20:59,717 --> 00:21:04,013 Ale utknęliście w jednym sposobie myślenia. 339 00:21:04,097 --> 00:21:06,641 A wspaniałe pomysły wymagają szybkiej realizacji. 340 00:21:06,724 --> 00:21:08,768 Bo ktoś może nas ubiec. 341 00:21:10,311 --> 00:21:12,105 Jak ma na imię pani dziewczyna? 342 00:21:12,188 --> 00:21:13,439 Alex. 343 00:21:13,523 --> 00:21:15,692 Proszę ją zaprosić. 344 00:21:16,359 --> 00:21:18,236 Będzie się dobrze bawić, prawda? 345 00:21:18,319 --> 00:21:20,863 Zrobiła świetny interes i pani też go zrobi. 346 00:21:25,284 --> 00:21:26,911 Założę się, że nawet lepszy. 347 00:21:29,247 --> 00:21:31,958 A kto będzie zarządzał tym nowym przedsięwzięciem? 348 00:21:32,583 --> 00:21:33,584 Ja. 349 00:21:38,798 --> 00:21:42,301 Rety! To naprawdę musi cię przytłaczać. 350 00:21:42,385 --> 00:21:44,429 Pewnie eksploduje ci głowa. 351 00:21:45,722 --> 00:21:47,348 Ciekawa jestem, 352 00:21:47,432 --> 00:21:49,392 jak to wszystko wyjdzie. 353 00:21:49,475 --> 00:21:51,352 - Bo wiesz... - Wendy... 354 00:21:51,436 --> 00:21:56,024 Wiem, że to niezręczna sytuacja i rozumiem, jeśli chcesz odejść. 355 00:21:56,983 --> 00:21:58,818 Wcale tego nie powiedziałam. 356 00:21:58,901 --> 00:22:00,069 Jeśli zostaniesz, 357 00:22:00,153 --> 00:22:03,489 popracuj nad osobowością albo przynajmniej ją przede mną ukryj. 358 00:22:05,992 --> 00:22:09,662 Tak, rozumiem. 359 00:22:10,538 --> 00:22:12,290 Jestem gotowa do pomocy. 360 00:22:13,541 --> 00:22:15,334 Super, że jesteś taka rzutka. 361 00:22:17,503 --> 00:22:20,548 Zacznij od ściągnięcia rolek z trzeciego piętra. 362 00:22:21,007 --> 00:22:26,471 Wspieram wszelkie zmiany, przewracanie do góry nogami. 363 00:22:26,846 --> 00:22:30,641 To może być bardzo zdrowe, więc jeśli mogę coś zrobić... 364 00:22:30,725 --> 00:22:33,227 Możesz. Zaplanuj imprezę. 365 00:22:33,519 --> 00:22:35,188 Świetnie. Na kiedy? 366 00:22:35,271 --> 00:22:36,355 Na pojutrze. 367 00:22:37,982 --> 00:22:38,858 Wspaniale. 368 00:22:38,941 --> 00:22:41,903 Dla nowego klienta. Ma być rozrywkowo. 369 00:22:41,986 --> 00:22:45,448 Oczywiście. Kto jest nowym klientem? 370 00:22:47,742 --> 00:22:49,118 Departament Obrony? 371 00:22:49,410 --> 00:22:50,411 Tak. 372 00:22:51,245 --> 00:22:56,375 Chyba powinniśmy postępować ostrożnie? 373 00:22:56,459 --> 00:22:58,044 Ostatnim razem mieliśmy 374 00:22:58,127 --> 00:23:00,129 - masę problemów... - Teraz jest inaczej. 375 00:23:00,546 --> 00:23:03,591 Inaczej? Jasne. 376 00:23:08,805 --> 00:23:10,056 Jak dla mnie mega. 377 00:23:11,766 --> 00:23:13,017 Brzmi wspaniale. 378 00:23:17,021 --> 00:23:19,023 Mam wrócić do aromatów? 379 00:23:19,148 --> 00:23:20,525 Jagody zostają? 380 00:23:20,608 --> 00:23:21,609 Zgadza się. 381 00:23:24,362 --> 00:23:25,738 To będzie problemem? 382 00:23:27,198 --> 00:23:28,116 Leonard mówił... 383 00:23:28,199 --> 00:23:30,118 Nie jest w to włączony. 384 00:23:30,493 --> 00:23:32,954 - Ale ja... - To jakiś problem, Hectorze? 385 00:23:44,132 --> 00:23:45,925 STRES? URAZ? SMUTEK? DEPRESJA? 386 00:23:49,887 --> 00:23:53,015 Najwyższe noty! 387 00:23:53,141 --> 00:23:55,101 Próbowałam cię ostrzec. 388 00:23:55,184 --> 00:23:56,769 Jak cholerna ninja! 389 00:23:56,936 --> 00:23:58,479 Mój ojciec pracował w knajpie. 390 00:23:58,563 --> 00:24:00,106 Miałam z rzutek korki. 391 00:24:00,189 --> 00:24:01,190 Był barmanem? 392 00:24:02,150 --> 00:24:04,443 Nie. To było... 393 00:24:04,902 --> 00:24:08,406 coś jakby jego biuro. Tak czy owak, miałam trening. 394 00:24:09,532 --> 00:24:10,700 Jeszcze raz. Teraz... 395 00:24:10,783 --> 00:24:12,493 Muszę się zbierać. 396 00:24:12,577 --> 00:24:13,953 - Nie mogę. - Co? 397 00:24:14,495 --> 00:24:16,122 Ona mnie zabije. 398 00:24:16,622 --> 00:24:17,582 Daj spokój. 399 00:24:18,916 --> 00:24:21,419 Ale wrócę. 400 00:24:21,502 --> 00:24:25,798 Wrócę i skosztuję lokalnych rozrywek. 401 00:24:25,882 --> 00:24:26,883 Co tu się robi? 402 00:24:28,509 --> 00:24:30,553 Nic. Wędkuje. 403 00:24:31,929 --> 00:24:32,763 Zalewasz. 404 00:24:32,847 --> 00:24:34,307 Poważnie. 405 00:24:34,390 --> 00:24:36,809 Przez kolejne 12 tygodni będę wyczekiwał listu. 406 00:24:37,643 --> 00:24:38,686 Jakiego? 407 00:24:38,769 --> 00:24:40,188 Z dokumentacją medyczną. 408 00:24:40,479 --> 00:24:41,647 Geist, zapomniałaś? 409 00:24:43,232 --> 00:24:44,775 Racja. 410 00:24:46,360 --> 00:24:47,528 Mógłbym... 411 00:24:48,613 --> 00:24:50,156 Mogę tam pojechać. 412 00:24:51,616 --> 00:24:52,533 Mówisz poważnie? 413 00:24:54,118 --> 00:24:55,369 A dlaczego nie? 414 00:24:56,204 --> 00:24:58,748 Sprawdziłem, to trzy godziny drogi stąd. 415 00:24:59,415 --> 00:25:01,375 Pojadę tam i powiem: „Jestem Walter Cruz. 416 00:25:01,459 --> 00:25:04,253 „Żądam jebanych odpowiedzi”. Co mogą zrobić? 417 00:25:05,546 --> 00:25:07,882 Pewnie zadzwonią po gliny. 418 00:25:07,965 --> 00:25:09,425 To cię nigdy nie wkurza? 419 00:25:09,508 --> 00:25:10,509 Co takiego? 420 00:25:10,593 --> 00:25:12,470 Traktują nas, jakbyśmy byli nikim. 421 00:25:12,803 --> 00:25:14,513 Poszedłem tam z jednym pytaniem. 422 00:25:14,805 --> 00:25:17,975 Zapomnieli o nas? Mamy siedzieć cicho? Takiego wała! 423 00:25:18,184 --> 00:25:19,435 Nie godzę się na to gówno. 424 00:25:27,235 --> 00:25:28,194 Jeszcze kolejkę. 425 00:25:29,403 --> 00:25:30,905 Miałaś już iść. 426 00:25:31,697 --> 00:25:34,200 Chcę ci coś pokazać. 427 00:25:37,286 --> 00:25:40,665 To Crosby. Nasz mechanik. I jebany zboczeniec. 428 00:25:41,332 --> 00:25:42,959 Gonzalez był naszym lekarzem. 429 00:25:43,542 --> 00:25:44,627 I Holman. 430 00:25:45,378 --> 00:25:46,629 Przypominasz mi go. 431 00:25:47,463 --> 00:25:48,464 W jaki sposób? 432 00:25:48,923 --> 00:25:51,008 Nie wiem. Jesteś spokojny. 433 00:25:51,676 --> 00:25:54,011 Był snajperem. Wiesz, jacy oni są. 434 00:25:54,345 --> 00:25:55,346 Bez jaj. 435 00:25:56,472 --> 00:25:57,473 Co? 436 00:25:57,556 --> 00:26:00,017 Snajper to była moja pierwotna specjalizacja. 437 00:26:00,434 --> 00:26:01,269 Pierdzielisz. 438 00:26:03,145 --> 00:26:04,814 Uwielbiałam tego gościa. 439 00:26:06,399 --> 00:26:07,483 Co? Nie wrócił? 440 00:26:08,234 --> 00:26:10,236 Wrócił. Wszyscy wróciliśmy. 441 00:26:11,737 --> 00:26:12,613 A co potem? 442 00:26:19,120 --> 00:26:20,830 Crosby'ego zastrzeliły gliny. 443 00:26:21,872 --> 00:26:23,791 Gonzalez jest w psychiatryku. 444 00:26:26,460 --> 00:26:27,628 A Holman... 445 00:26:30,131 --> 00:26:31,382 Holman się zabił. 446 00:26:31,716 --> 00:26:33,968 Jezu Chryste! Co się stało? 447 00:26:34,427 --> 00:26:35,594 Nurtowały go pytania. 448 00:26:36,095 --> 00:26:39,598 Dlaczego tam był, co robił. 449 00:26:39,974 --> 00:26:43,686 Na to nie ma odpowiedzi, ale on nie przestawał pytać. 450 00:26:44,478 --> 00:26:45,563 Tak jak ja? 451 00:26:47,732 --> 00:26:48,899 To nie tak. 452 00:26:48,983 --> 00:26:52,028 Jak będziesz w tym gmerał, rana się nie zabliźni. 453 00:26:52,111 --> 00:26:53,904 - Obiecuję ci... - Ja się nie zabiję. 454 00:26:53,988 --> 00:26:56,574 - Nie ma opcji. - Tak mawiał Holman. 455 00:26:56,657 --> 00:26:59,368 Pewnego dnia to stało się dla niego opcją. 456 00:27:07,668 --> 00:27:08,586 Holman. 457 00:27:15,676 --> 00:27:16,969 Ile razy służył? 458 00:27:17,053 --> 00:27:18,012 Chyba dwukrotnie. 459 00:27:20,222 --> 00:27:21,223 Jaki miał rekord? 460 00:27:21,807 --> 00:27:22,808 Co masz na myśli? 461 00:27:23,309 --> 00:27:26,729 Z jakiej odległości trafił? Pewnie wciąż o tym gadał. 462 00:27:26,812 --> 00:27:29,523 Jasne. 1100 metrów. 463 00:27:31,609 --> 00:27:33,069 Tysiąc sto metrów? 464 00:27:33,152 --> 00:27:35,863 Masz rację. Wciąż o tym nawijał. 465 00:27:43,329 --> 00:27:46,082 Przykra historia. 466 00:27:46,165 --> 00:27:47,792 Nie chcesz więc wpaść w obsesję. 467 00:27:47,875 --> 00:27:49,752 Może właśnie chcę. 468 00:27:49,835 --> 00:27:51,837 Pojedziesz tam? 469 00:27:52,380 --> 00:27:53,422 Tak. 470 00:27:53,798 --> 00:27:54,757 Posłuchaj... 471 00:27:54,840 --> 00:27:56,342 Chuja cię to obchodzi. 472 00:27:56,550 --> 00:27:57,927 - Mnie? - Co ci do tego? 473 00:27:58,010 --> 00:27:59,387 Nie dbam o to... 474 00:27:59,512 --> 00:28:01,764 Ktoś mnie okłamuje. 475 00:28:02,598 --> 00:28:05,017 Coś mi się tam przytrafiło, a ja nie wiem co. 476 00:28:05,101 --> 00:28:06,519 Geist ma tę informację. 477 00:28:06,602 --> 00:28:07,603 Te dokumenty... 478 00:28:07,686 --> 00:28:08,896 Pojadę tam po odpowiedzi. 479 00:28:08,979 --> 00:28:10,523 Nie zmienisz mojego zdania. 480 00:28:10,606 --> 00:28:11,607 Próbuję pomóc... 481 00:28:11,690 --> 00:28:12,942 Chcesz pomóc? 482 00:28:14,193 --> 00:28:16,445 To trzymaj się ode mnie z daleka. 483 00:28:27,415 --> 00:28:30,501 214 ZOBOWIĄZANIE DO ZAPŁATY 484 00:28:30,960 --> 00:28:31,961 Szlag. 485 00:28:39,301 --> 00:28:40,136 Co mu powiedziałaś? 486 00:28:40,219 --> 00:28:41,470 Odpierdol się! 487 00:28:41,554 --> 00:28:42,471 Sama się... 488 00:28:45,182 --> 00:28:49,812 BRAK MIEJSC 489 00:29:25,806 --> 00:29:26,724 Cześć, skarbie. 490 00:29:26,807 --> 00:29:28,476 Będziesz niedługo? 491 00:29:28,559 --> 00:29:29,393 Nie. 492 00:29:30,060 --> 00:29:32,521 Chciał się napić, a ja nie mogłam odmówić. 493 00:29:34,565 --> 00:29:36,275 Muszę zostać na noc. 494 00:29:36,817 --> 00:29:37,818 Jesteś pijana. 495 00:29:38,652 --> 00:29:40,112 Tak. Poznałaś? 496 00:29:42,490 --> 00:29:45,034 Wszystko gra, tak? 497 00:29:47,786 --> 00:29:50,748 Tak. Wszystko... 498 00:29:54,543 --> 00:29:55,544 Halo? 499 00:29:58,297 --> 00:30:00,382 Jak twój dzień? Jak sprawy? 500 00:30:00,841 --> 00:30:05,179 Niezły młyn. Zabrałaś moją rolkę. 501 00:30:11,393 --> 00:30:12,394 Alex? 502 00:30:14,522 --> 00:30:17,233 Tak, skarbie. Przepraszam. 503 00:30:17,566 --> 00:30:18,943 Nie, miałaś rację. 504 00:30:19,610 --> 00:30:23,656 Wszystko poszło świetnie i nie była mi potrzebna. 505 00:30:25,324 --> 00:30:28,160 Wspaniale. Naprawdę. 506 00:30:29,453 --> 00:30:32,873 Chciałam cię przeprosić za wczoraj. 507 00:30:33,999 --> 00:30:35,960 W porządku. Nie musimy o tym rozmawiać. 508 00:30:36,043 --> 00:30:37,711 Ale ja chcę. 509 00:30:39,255 --> 00:30:42,049 Ciężko mi uwierzyć, że wszystko się ułoży. 510 00:30:42,132 --> 00:30:44,510 Zawsze czuję, że wydarzy się coś okropnego, 511 00:30:44,593 --> 00:30:45,761 nieprzewidzianego. 512 00:30:45,844 --> 00:30:47,054 Nie zdarzy się. 513 00:30:47,471 --> 00:30:48,472 Nie zdarzy. 514 00:30:49,181 --> 00:30:50,182 Nie pozwolę na to. 515 00:30:51,392 --> 00:30:52,476 Wiem. 516 00:30:57,856 --> 00:30:59,858 Zobaczymy się jutro. 517 00:31:01,610 --> 00:31:03,571 - Kocham cię. - Ja ciebie też. 518 00:31:05,656 --> 00:31:06,615 No dobra. 519 00:31:08,534 --> 00:31:09,535 Pa. 520 00:31:20,713 --> 00:31:23,007 DO UŻYTKU LABORATORYJNEGO 521 00:32:00,461 --> 00:32:03,505 Pytanie o cenę w kasie numer 50. 522 00:32:48,300 --> 00:32:49,176 Jak leci? 523 00:32:49,259 --> 00:32:51,261 Znalazła pani wszystko? 524 00:32:51,345 --> 00:32:52,346 Tak. 525 00:32:59,436 --> 00:33:00,396 Coś jeszcze? 526 00:33:00,479 --> 00:33:02,606 Reszty nie trzeba. 527 00:33:05,275 --> 00:33:06,276 - Proszę. - Dziękuję. 528 00:33:06,360 --> 00:33:07,361 Miłego wieczoru. 529 00:33:12,741 --> 00:33:16,495 Danny potrzebny na samoobsłudze.