1 00:00:06,049 --> 00:00:09,218 NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY 2 00:00:10,219 --> 00:00:13,514 - Święta były do bani! - Dostałeś najgorsze prezenty! 3 00:00:13,598 --> 00:00:15,808 Nicky, nie słyszę, jak się pakujesz. 4 00:00:15,892 --> 00:00:18,811 A teraz muszę jechać na narty 5 00:00:18,895 --> 00:00:22,190 do jebanego luksusowego kurortu z moją nędzną rodziną. 6 00:00:22,273 --> 00:00:26,194 Nie zapominaj, że tłusta dupa Andrew też tam będzie. 7 00:00:26,277 --> 00:00:31,574 Cieszę się, że polecę wielkim samolotem i dotknę wszystkich guzików przy fotelu. 8 00:00:31,657 --> 00:00:33,117 Wychodzi mi nienawiść? 9 00:00:33,201 --> 00:00:34,035 Nie! 10 00:00:34,118 --> 00:00:35,745 Kocham was, chłopaki. 11 00:00:35,828 --> 00:00:38,998 Leah, nie wierzę, że w końcu przelecisz Vala! 12 00:00:39,082 --> 00:00:41,417 Tak, zrobię to. Prawda, Bonnie? 13 00:00:41,501 --> 00:00:43,961 Wiadomo, że pierwszy raz jest do bani. 14 00:00:44,045 --> 00:00:44,921 Chwila. 15 00:00:45,004 --> 00:00:49,175 Jak mówi moja siostra Connie, seks powinien być rozkoszny 16 00:00:49,258 --> 00:00:51,302 jak delikatne ravioli. 17 00:00:51,385 --> 00:00:53,096 Nie wiedziałam, że masz siostrę. 18 00:00:53,179 --> 00:00:57,558 Tak, ja i Connie jesteśmy bliźniaczkami. Przyszłyśmy na świat w pozycji 69. 19 00:00:57,642 --> 00:00:59,185 No dobrze. 20 00:00:59,268 --> 00:01:03,439 Twoja siostra mineciarka w pobliżu może pokrzyżować nam szyki. 21 00:01:03,523 --> 00:01:04,482 Nie wiem. 22 00:01:04,565 --> 00:01:08,861 Val obiecał twojemu młodszemu bratu, że będzie cię ruchał do łez szczęścia. 23 00:01:08,945 --> 00:01:10,571 Życzę ci tego. 24 00:01:10,655 --> 00:01:11,614 Dobra. 25 00:01:11,697 --> 00:01:13,491 Może będzie dobrze. 26 00:01:13,574 --> 00:01:16,327 Stracę dziewictwo z Valem Bilzerianem. 27 00:01:16,410 --> 00:01:17,995 Nie! 28 00:01:18,079 --> 00:01:20,915 Niczego nie stracisz, możesz tylko zyskać. 29 00:01:20,998 --> 00:01:23,376 Cholera, mówimy o dziewictwie? 30 00:01:23,459 --> 00:01:25,336 Dawać, brać czy zwracać? 31 00:01:25,419 --> 00:01:28,422 Connie LaCienega, co ty tu robisz? 32 00:01:28,506 --> 00:01:31,884 Cóż, Bonnie LaCienega, chciałam ci powiedzieć, 33 00:01:31,968 --> 00:01:34,345 że Maury też jedzie na wycieczkę. 34 00:01:34,428 --> 00:01:38,933 Myślisz, że choć raz się dogadacie? Dla mnie? 35 00:01:39,016 --> 00:01:40,810 Dla twojej bliźniaczki 69? 36 00:01:40,893 --> 00:01:43,604 Connie, koleś jest okropny. 37 00:01:43,688 --> 00:01:45,606 Ruchałabyś go, gdybyś go poznała. 38 00:01:45,690 --> 00:01:48,568 Użył czy nie użył twojej karty, 39 00:01:48,651 --> 00:01:52,071 by kupić małą pluszową Beanie Feldstein za sto patoli? 40 00:01:52,155 --> 00:01:55,324 To była inwestycja, kotku. 41 00:01:55,408 --> 00:01:59,162 Skarbie, tak między nami, nie powinien był kupować tej maskotki. 42 00:01:59,245 --> 00:02:01,956 Nie kruszmy kopii o pluszowe aktorki. 43 00:02:02,039 --> 00:02:03,499 Miłej podróży! 44 00:02:38,451 --> 00:02:40,286 Pikantny sok pomidorowy Motta. 45 00:02:40,369 --> 00:02:42,371 Patrz, Madagaskar 4! 46 00:02:43,664 --> 00:02:45,833 Tak żyją Birchowie, Nicky. 47 00:02:46,417 --> 00:02:48,878 Jego stopy pachną sosem sałatkowym. 48 00:02:48,961 --> 00:02:50,922 Leah, pamiętałaś o łyżwach? 49 00:02:51,005 --> 00:02:51,881 Tak, mamo. 50 00:02:51,964 --> 00:02:54,091 Val, musisz zobaczyć Leah na lodzie. 51 00:02:54,175 --> 00:02:57,845 Ma na tym punkcie obsesję, odkąd zabrałem ją na Broad City na lodzie. 52 00:02:58,387 --> 00:03:00,223 Chętnie zobaczyłbym ją na lodzie. 53 00:03:00,306 --> 00:03:03,142 Tak? Pójdziesz ze mną na łyżwy? 54 00:03:03,226 --> 00:03:05,561 Chcę połamać ci kolana rurką. 55 00:03:06,479 --> 00:03:08,898 Czeka nas seks na wysokościach! 56 00:03:08,981 --> 00:03:11,734 Nie stracę dziewictwa w samolocie. 57 00:03:11,817 --> 00:03:15,863 Poza tym Andrew był tam już dwa razy i wypił cały sok pomidorowy. 58 00:03:15,947 --> 00:03:18,908 Nie lubisz się pieprzyć w miejscach, które śmierdzą kupą? 59 00:03:18,991 --> 00:03:22,828 Maury, twój obleśny dzieciak psuje tę podróż. 60 00:03:22,912 --> 00:03:25,414 Masz coś do soku pomidorowego? Jest pyszny. 61 00:03:25,498 --> 00:03:27,458 Smakuje jak warzywny okres. 62 00:03:27,541 --> 00:03:32,171 Sama nie wiem. Chyba za wcześnie, by Leah zabierała chłopaka na wycieczkę. 63 00:03:32,255 --> 00:03:34,090 A jeśli będą uprawiać seks? 64 00:03:34,173 --> 00:03:35,758 Diane Keaton Birch. 65 00:03:35,841 --> 00:03:39,845 Jesteśmy sekspozytywnymi rodzicami. 66 00:03:39,929 --> 00:03:41,806 Nie wiem, czy jestem gotowa. 67 00:03:41,889 --> 00:03:43,849 Jeśli Leah jest gotowa, my też. 68 00:03:43,933 --> 00:03:47,436 Czekam na przerwanie mojej ojcowskiej błony dziewiczej. 69 00:03:48,396 --> 00:03:49,272 APTEKA 70 00:03:49,897 --> 00:03:52,858 „Dzień dobry! Nazywam się Lola Skumpy. 71 00:03:52,942 --> 00:03:54,944 Mam obowiązek poinformować, 72 00:03:55,027 --> 00:03:59,240 że jestem przestępczynią seksualną za kręcenie porno z zemsty”. 73 00:03:59,323 --> 00:04:03,828 Ale w bardzo zabawny sposób, bo większość widzów kibicuje mi. 74 00:04:03,911 --> 00:04:07,039 Jestem ich ulubienicą. 75 00:04:07,123 --> 00:04:08,332 Młody, chodź no tu. 76 00:04:08,416 --> 00:04:10,918 Mam zakaz wstępu do magicznego sklepu, 77 00:04:11,002 --> 00:04:14,755 więc idź i kup mi parę pierścieni łączących. 78 00:04:14,839 --> 00:04:16,882 Limerick, nie rozmawiaj z tym dziwakiem. 79 00:04:16,966 --> 00:04:18,676 Dobrze powiedziane. 80 00:04:18,759 --> 00:04:20,928 Bo nie jestem już magikiem. 81 00:04:21,012 --> 00:04:22,930 Złamałem święty kodeks! 82 00:04:23,014 --> 00:04:25,725 Spójrzcie, co kot wysrał. 83 00:04:25,808 --> 00:04:28,102 Pewnie chcesz mnie teraz udusić. 84 00:04:28,185 --> 00:04:32,106 Nie, Lola. Nie chcę ci już nic robić. 85 00:04:32,189 --> 00:04:37,737 Jestem tylko pustym napletkiem, w którym, ta-da, nie ma monety. Wygrałaś. 86 00:04:37,820 --> 00:04:40,156 To jak wojna z narkotykami. 87 00:04:40,239 --> 00:04:44,618 Może i wygrałam, ale jakim kosztem? 88 00:04:44,702 --> 00:04:46,620 WITAMY W SUGARBUSH ZIMĄ KURORT, LATEM ODWYK 89 00:04:46,704 --> 00:04:48,372 Jasna cholera! 90 00:04:48,456 --> 00:04:49,999 W łazience jest telefon. 91 00:04:50,082 --> 00:04:52,168 Poznamy repertuar kin w okolicy. 92 00:04:52,251 --> 00:04:53,627 Dobranoc wszystkim. 93 00:04:54,545 --> 00:04:56,172 Dokąd się wybieracie? 94 00:04:56,255 --> 00:04:58,758 - Do pokoju? - Myślałam, że Val śpi z Juddem. 95 00:04:58,841 --> 00:05:00,092 Ja śpię w lesie. 96 00:05:00,176 --> 00:05:01,344 Pokój, frajerzy. 97 00:05:02,636 --> 00:05:06,015 Są tylko trzy pokoje. Tata się zgodził. 98 00:05:06,098 --> 00:05:07,808 Bez mojej wiedzy? 99 00:05:07,892 --> 00:05:10,019 Myślałem, że mówię za ciebie, a ty za mnie. 100 00:05:10,102 --> 00:05:11,354 Kto tak powiedział? 101 00:05:11,437 --> 00:05:14,899 Ja, ale mówiłem to w twoim imieniu, więc w sumie ty. 102 00:05:14,982 --> 00:05:17,401 Dobra. Idę wziąć kąpiel. 103 00:05:17,485 --> 00:05:20,029 Sama posypię się płatkami róż. 104 00:05:20,112 --> 00:05:20,988 O nie. 105 00:05:21,072 --> 00:05:22,239 Jak chcesz to zrobić? 106 00:05:22,323 --> 00:05:25,951 Connie i ja zwykle śpimy w kupie, wkładając sobie kciuki w dupę. 107 00:05:26,035 --> 00:05:28,954 Jestem przyzwyczajona do wyższych standardów. 108 00:05:29,038 --> 00:05:33,167 Na przykład ona nazywa siebie hormonalną potworką, 109 00:05:33,250 --> 00:05:35,753 a ja wolę nazywać się potworem. 110 00:05:35,836 --> 00:05:38,297 Na kobietę-doktora też nie mówisz „doktorka”. 111 00:05:38,381 --> 00:05:40,216 Oczywiście, że mówię. 112 00:05:40,299 --> 00:05:42,385 Ale nie używam słowa „dentystka”. 113 00:05:42,468 --> 00:05:43,886 Wolę „fryzjerka zębów”. 114 00:05:43,969 --> 00:05:46,013 A co z higienistką stomatologiczną? 115 00:05:46,097 --> 00:05:47,515 To pomoc fryzjerki zębów. 116 00:05:49,100 --> 00:05:52,895 Wygląda na to, że nie będę już potrzebował magicznych narzędzi. 117 00:05:52,978 --> 00:05:55,189 Abraca-śmietnik. 118 00:05:55,272 --> 00:05:57,233 Młody, uwielbiam sztuczki. 119 00:05:57,316 --> 00:05:59,235 Pozwolę ci mnie olśnić. 120 00:05:59,318 --> 00:06:02,488 Naprawdę? Mimo że usunięto mnie z grona magików? 121 00:06:02,571 --> 00:06:05,533 Ale najpierw musisz coś dla mnie zrobić. 122 00:06:05,616 --> 00:06:09,829 Usiądź na mnie bez spodni, jak jeden z tamtych studentów. 123 00:06:09,912 --> 00:06:15,084 Dobra, jeśli poocieram się jajami o twoją twarz, 124 00:06:15,167 --> 00:06:16,585 to wybierzesz kartę? 125 00:06:16,669 --> 00:06:19,296 Jasne, ale moje pluskwy będą mogły oglądać. 126 00:06:19,380 --> 00:06:22,716 Przeleć nasz futon, jakbyśmy byli karaluchami. 127 00:06:23,384 --> 00:06:25,469 Przepis wymaga sera Monterey Jack, 128 00:06:25,553 --> 00:06:27,471 ale nada się każdy tarty ser. 129 00:06:27,555 --> 00:06:29,765 I to wszystko wkładasz do majtek? 130 00:06:29,849 --> 00:06:32,560 To majtkowe burrito. Łatwy posiłek na co dzień. 131 00:06:32,643 --> 00:06:34,270 Boże, Jay! 132 00:06:34,353 --> 00:06:35,646 Co ty odpierdalasz? 133 00:06:35,729 --> 00:06:38,649 Szykuję się do olśnienia tego brudnego futonu. 134 00:06:38,732 --> 00:06:40,818 Życie dobrało się Jayowi do tyłka. 135 00:06:40,901 --> 00:06:42,903 Ty też się do niego dobierz. 136 00:06:42,987 --> 00:06:46,240 Wyglądam jak republikański kongresmen w łazience na lotnisku? 137 00:06:46,323 --> 00:06:48,784 Nie wykorzystam go, to zbyt smutne. 138 00:06:48,868 --> 00:06:51,162 Chyba naprawdę chcę mu pomóc. 139 00:06:52,037 --> 00:06:52,955 Sprośnie. 140 00:06:53,038 --> 00:06:55,291 Włóż spodnie. Musimy cię ogarnąć. 141 00:06:55,374 --> 00:06:59,128 Bez urazy, ale nie jestem godny gejowskich zabiegów. 142 00:06:59,211 --> 00:07:03,674 Nie uraziłeś mnie, Jay, bo obmyję cię szlauchem na podjeździe. 143 00:07:03,757 --> 00:07:08,345 Czy moich rodziców nie obchodzi, że Val spróbuje dziś zaliczyć Leah? 144 00:07:08,429 --> 00:07:11,098 Takim jak on wszystko uchodzi na sucho! 145 00:07:11,182 --> 00:07:13,976 A ty utknąłeś tu z Darthem Frajerem. 146 00:07:14,059 --> 00:07:16,270 Andrew, możesz wyłączyć to dziadostwo? 147 00:07:16,353 --> 00:07:17,438 Nie mogę. 148 00:07:17,521 --> 00:07:21,692 Bez mojej pediatrycznej maszyny do oddychania uduszę się na śmierć. 149 00:07:21,775 --> 00:07:23,152 Nie tak, jak lubi! 150 00:07:24,069 --> 00:07:26,530 Będziemy się kochać? 151 00:07:26,614 --> 00:07:29,492 Czemu pozwoliłeś Leah nocować z Valem? 152 00:07:29,575 --> 00:07:32,786 Zapytała, a nigdy nie odmówiłbym dziecku. 153 00:07:32,870 --> 00:07:35,956 Chyba że spytałoby, czy mogę je kochać bardziej. 154 00:07:36,040 --> 00:07:37,625 A teraz pora na miłość. 155 00:07:37,708 --> 00:07:40,085 Nie będzie żadnej miłości, Elliot! 156 00:07:40,169 --> 00:07:41,962 Jestem zła i idę spać. 157 00:07:42,046 --> 00:07:45,466 Nie! Nie zasnę, jeśli położysz się wściekła, 158 00:07:45,549 --> 00:07:48,844 i nie będę miał jutro energii, by cię wielbić. 159 00:07:51,013 --> 00:07:54,767 Od około 30 minut wbija ci fiuta w biodro, 160 00:07:54,850 --> 00:07:56,602 więc chyba jest gotowy. 161 00:07:56,685 --> 00:08:00,397 Hej, chyba czas wybrać się na łyżwy. 162 00:08:00,481 --> 00:08:03,108 Chętnie, ale wolałbym seks. 163 00:08:03,192 --> 00:08:05,986 Tak, seks. Właśnie o to mi chodziło, Val. 164 00:08:06,070 --> 00:08:08,989 Tak, wiem. Założę tylko „lodowy bagnet”. 165 00:08:09,073 --> 00:08:12,618 To znaczy kondom marki Lodowy Bagnet. Są największe. 166 00:08:13,285 --> 00:08:15,162 Dobra, zaczynamy. 167 00:08:15,246 --> 00:08:17,873 Zgadza się, mój wódeczkowy kartofelku. 168 00:08:17,957 --> 00:08:19,917 Oblężymy jego Kijów. 169 00:08:20,543 --> 00:08:22,586 Tak. Dobra, dam radę. 170 00:08:22,670 --> 00:08:24,338 Panie i panowie, 171 00:08:24,421 --> 00:08:27,424 zerżnijmy Leah! 172 00:08:28,050 --> 00:08:29,218 - Gdzie ja… - Nie tam. 173 00:08:29,301 --> 00:08:31,428 - A teraz? - Nie, też nie. 174 00:08:31,512 --> 00:08:34,014 - To boli. - Dónde está la biblioteca? 175 00:08:34,098 --> 00:08:35,224 Och! Jesteś w środku. 176 00:08:35,307 --> 00:08:37,268 Zacznijmy od prostych ruchów. 177 00:08:37,351 --> 00:08:40,062 Objedź lodowisko, pomachaj do sędziów. 178 00:08:40,729 --> 00:08:42,940 - Ostrożnie! - Tak! Podoba ci się? 179 00:08:43,732 --> 00:08:45,943 Tak. Jest w porządku. 180 00:08:46,026 --> 00:08:48,779 Spróbujmy nowej pozycji. Niech cię podniesie! 181 00:08:48,862 --> 00:08:50,948 Będę miał cud na lodzie! 182 00:08:51,782 --> 00:08:54,910 Niesamowite. Prawda, skarbie? 183 00:08:54,994 --> 00:08:58,163 Tak, całkowicie niesamowite. 184 00:08:58,247 --> 00:09:00,833 Kłamczucha! To nie było niesamowite. 185 00:09:00,916 --> 00:09:03,711 Było szybko i chaotycznie. 186 00:09:03,794 --> 00:09:04,628 Wiem. 187 00:09:04,712 --> 00:09:08,966 Obiecał ci łzy szczęścia, a zamiast tego czujesz się jak gówno. 188 00:09:09,049 --> 00:09:11,885 Pójdę do łazienki sprawdzić repertuar kin. 189 00:09:11,969 --> 00:09:14,972 Dzięki, że Jay mógł tu zostać po rozstaniu z dziewczyną. 190 00:09:15,055 --> 00:09:16,307 Biedny chłopiec. 191 00:09:16,390 --> 00:09:19,393 Podobno ta Skumpy całkowicie go unicestwiła. 192 00:09:19,476 --> 00:09:20,853 Kto ci to powiedział? 193 00:09:20,936 --> 00:09:23,772 Ona! Chodzi po domach i mówi o tym wszystkim. 194 00:09:23,856 --> 00:09:26,317 Moi rówieśnicy mówią tylko o tym. 195 00:09:26,400 --> 00:09:29,320 Oto i on. 196 00:09:29,403 --> 00:09:33,073 Co za widok. Wyglądasz jak wiewiórka idąca na rozmowę o pracę. 197 00:09:33,782 --> 00:09:37,661 - Dzięki, panie Matthew. - Mój syn mówił mi, że jesteś magikiem. 198 00:09:37,745 --> 00:09:39,788 Może pokażesz nam jakąś sztuczkę? 199 00:09:39,872 --> 00:09:41,832 Chciałbym, pani Matthew, 200 00:09:41,915 --> 00:09:45,711 ale teraz jestem nikim i czekam na śmierć. Ta-da! 201 00:09:45,794 --> 00:09:47,630 To mnie w ogóle nie podnieca. 202 00:09:47,713 --> 00:09:51,342 Tak, wypucował się jak jakaś suka od Matthewsów. 203 00:09:51,425 --> 00:09:53,093 Bez urazy, tobie to pasuje. 204 00:09:53,177 --> 00:09:54,011 Kapuję. 205 00:09:55,596 --> 00:09:59,725 Elliot, pojadę z Leah, bo muszę od ciebie odpocząć. 206 00:10:00,476 --> 00:10:04,229 Spotykasz się z córką Diane. Szepniesz jej miłe słowo o mnie? 207 00:10:04,313 --> 00:10:08,567 Kolejka rusza się za szybko. Poprosimy kogoś, by ją zwolnił? 208 00:10:08,651 --> 00:10:10,569 No już. Ładuj dupę na krzesełko. 209 00:10:10,653 --> 00:10:13,530 Jeśli będzie mnie pan poganiał, to potrwa dłużej. 210 00:10:13,614 --> 00:10:14,990 Andrew, wsiadaj! 211 00:10:15,491 --> 00:10:17,117 Czemu jesteś zła na tatę? 212 00:10:17,201 --> 00:10:20,871 Nie podoba mi się, że dał tobie i Valowi własny pokój. 213 00:10:20,954 --> 00:10:23,749 Boże! Wiedziałam, że te wszystkie słowa o tym, 214 00:10:23,832 --> 00:10:26,752 że wolisz, bym robiła to w domu, były ściemą! 215 00:10:26,835 --> 00:10:29,171 Wcale nie. Tego bym chciała. Chyba. 216 00:10:29,254 --> 00:10:30,339 Nie wiem. 217 00:10:30,422 --> 00:10:32,800 Mam z tym problem, dobra? 218 00:10:32,883 --> 00:10:36,470 Tak jak Val miał problemy z utrzymaniem jogurtu! 219 00:10:36,553 --> 00:10:40,641 Jeśli to ci poprawi humor, to źle mi z tym, że czułam się z tym źle. 220 00:10:40,724 --> 00:10:43,769 Jeśli to ci poprawi humor, było zupełnie do bani. 221 00:10:43,852 --> 00:10:45,229 Więcej tego nie zrobię. 222 00:10:45,312 --> 00:10:48,691 Nie, to nie poprawi mi humoru, wręcz przeciwnie! 223 00:10:48,774 --> 00:10:51,151 Jesteś moją córką. Jeśli masz uprawiać seks, 224 00:10:51,235 --> 00:10:54,488 to niech będzie on cudowny i satysfakcjonujący. 225 00:10:54,571 --> 00:10:56,156 Fuj! Mamo! Nie mów tak! 226 00:10:56,240 --> 00:10:57,991 Jesteście nastolatkami. 227 00:10:58,075 --> 00:10:59,159 Dopiero się uczycie. 228 00:10:59,243 --> 00:11:02,871 Musisz powiedzieć partnerowi, co cię podnieca. 229 00:11:02,955 --> 00:11:04,039 „Podnieca”? 230 00:11:04,123 --> 00:11:07,459 Może spodoba ci się zabawa sutkami albo wzajemna masturbacja. 231 00:11:07,543 --> 00:11:10,170 Albo liczenie na głos palców u stóp! 232 00:11:10,254 --> 00:11:12,631 Mamo, błagam, przestań! 233 00:11:12,715 --> 00:11:17,094 Jeśli nie chcesz rozmawiać o seksie, może nie jesteś na niego gotowa. 234 00:11:17,177 --> 00:11:21,306 Teraz musisz znowu uprawiać seks, żeby udowodnić mamie, że się myli! 235 00:11:21,390 --> 00:11:22,558 Super, co? 236 00:11:22,641 --> 00:11:26,019 Nick, zróbmy sobie selfie i dajmy hashtag #ŻycieBirchów. 237 00:11:26,103 --> 00:11:27,479 Chyba „#ŻycieBiczów”. 238 00:11:27,563 --> 00:11:30,357 O nie, mój portfel! Mój biały portfel! 239 00:11:30,441 --> 00:11:31,775 Pamiętaj, gdzie spadł. 240 00:11:31,859 --> 00:11:33,402 Zrzucamy rzeczy? 241 00:11:33,485 --> 00:11:36,155 No dobrze. Nara, frajerzy! 242 00:11:36,905 --> 00:11:40,659 Może powinienem skoczyć i zniknąć w śniegu jak biały portfel. 243 00:11:40,743 --> 00:11:43,078 Czemu gniew żony powoduje u pana taki smutek? 244 00:11:43,162 --> 00:11:45,664 Nie skradziono panu przecież bmw. 245 00:11:45,748 --> 00:11:47,875 Ale odebrano mi je, 246 00:11:47,958 --> 00:11:51,670 bo dla mnie bmw znaczy „bzykać milusią waginę”. 247 00:11:51,754 --> 00:11:56,049 Cipki lubią beemki, więc pasuje. Wchodzą do nich i wychodzą. 248 00:11:56,133 --> 00:11:59,553 A łechtaczka to pilot do auta. Ding-dong! Kocham cię! 249 00:11:59,636 --> 00:12:01,346 Łechtaczka? Podobno to mit. 250 00:12:01,430 --> 00:12:05,434 Widziałem reklamy twojego ojca, ale one są prawdziwe i bardzo ważne. 251 00:12:05,517 --> 00:12:07,478 Naprawdę? Nie miałem pojęcia. 252 00:12:07,561 --> 00:12:10,189 Nie wiesz, jak otworzyć beemkę mojej córki? 253 00:12:10,272 --> 00:12:12,983 Seks powinien być przyjemny dla obu stron. 254 00:12:13,066 --> 00:12:16,028 Było przyjemnie. Dobrze się bawiłem. Ona chyba też. 255 00:12:16,111 --> 00:12:17,780 W sumie to nie wiem. 256 00:12:17,863 --> 00:12:21,200 Nie wiem nawet, czy ja dobrze się bawiłem. 257 00:12:21,283 --> 00:12:22,117 Było źle? 258 00:12:22,201 --> 00:12:25,954 Może powinieneś posłuchać kochanki, czyli mojej córki, 259 00:12:26,038 --> 00:12:28,123 i dowiedzieć się, jak bmw. 260 00:12:28,207 --> 00:12:31,752 A może pan powinien posłuchać Diane. 261 00:12:31,835 --> 00:12:33,212 Val, jesteś słodki, 262 00:12:33,295 --> 00:12:36,215 ale nie waż się, kurwa, mówić o mojej żonie. 263 00:12:36,298 --> 00:12:38,133 Dobra, szybko. Jesteśmy! 264 00:12:40,552 --> 00:12:42,387 Nicky, dokąd się wybierasz? 265 00:12:42,471 --> 00:12:44,807 Idę na Przemiał Ciał z Valem i Leah. 266 00:12:44,890 --> 00:12:49,269 - Przemiał Ciał to czarny diament! - Nie jesteś na to gotowy. 267 00:12:49,353 --> 00:12:52,439 - Co? - A Andrew? Da radę na czarnym diamencie? 268 00:12:52,523 --> 00:12:55,275 Myślałem, że ta kolejka to nasza trasa. 269 00:12:55,359 --> 00:12:57,736 Powiem prawdę, nigdy nie jeździłem. 270 00:12:57,820 --> 00:12:59,947 Czarny diament to najtrudniejsza trasa. 271 00:13:00,030 --> 00:13:03,992 Dopóki nie ma garbów i mogę usiąść, nic mi nie będzie. 272 00:13:04,076 --> 00:13:05,410 - Zostań z nim. - Mamo! 273 00:13:05,494 --> 00:13:08,080 - Sprowadź go bezpiecznie. - Mamo, proszę. 274 00:13:08,163 --> 00:13:10,541 Idźcie na oślą łączkę. 275 00:13:10,624 --> 00:13:12,042 Do widzenia, pani Birch! 276 00:13:12,125 --> 00:13:15,045 - Ciągle za mną łazisz… - Właśnie! 277 00:13:15,128 --> 00:13:17,047 …jedziesz z nami na szczyt… 278 00:13:17,130 --> 00:13:18,131 Za dużo tego! 279 00:13:18,215 --> 00:13:19,925 …i nawet nie umiesz jeździć? 280 00:13:20,008 --> 00:13:22,803 Nie wytrzymam z tym lamusem. Nie wytrzymam! 281 00:13:22,886 --> 00:13:24,638 Pierdol się, Andrew! 282 00:13:24,721 --> 00:13:27,057 Cóż za chamstwo. Podziwiam. 283 00:13:27,140 --> 00:13:29,184 Wiesz co, Maury? Dam radę. 284 00:13:29,268 --> 00:13:32,062 Andrew, będę z tobą szczery. Nie jesteś w formie. 285 00:13:32,145 --> 00:13:35,774 Męczysz się na schodach, a nalewając mleko, sapiesz z wysiłku. 286 00:13:35,858 --> 00:13:37,484 Zabijesz się. 287 00:13:37,568 --> 00:13:40,988 Masz rację. Andrew Glouberman zabiłby się. 288 00:13:41,071 --> 00:13:44,533 Ale Andrew Birch poharata ten stok. 289 00:13:44,616 --> 00:13:46,660 Jadę na tyłku. 290 00:13:46,743 --> 00:13:48,745 O nie! Zbliża się drzewo. 291 00:13:48,829 --> 00:13:50,330 Jest coraz bliżej. 292 00:13:51,081 --> 00:13:52,416 Hej, wszystko gra? 293 00:13:52,499 --> 00:13:54,710 Nie. Nie powinno mnie tu nawet być. 294 00:13:54,793 --> 00:13:57,921 Mnie też nie. Moja mama miała rację. Skręcę kark. 295 00:13:58,005 --> 00:14:00,757 Jak Kennedy, bo ich rodzina była przeklęta. 296 00:14:00,841 --> 00:14:02,509 - Z ust mi to wyjęłaś. - Stawiasz! 297 00:14:02,593 --> 00:14:04,094 - Jestem Bernadette. - Cześć! 298 00:14:04,177 --> 00:14:06,889 Bernadette Sanders. Wszyscy mówią na mnie Bernie. 299 00:14:07,973 --> 00:14:09,141 - Jestem… - Andrew? 300 00:14:09,224 --> 00:14:10,642 - Tak! - Fajne zdjęcie. 301 00:14:10,726 --> 00:14:14,563 Boże, znalazłaś mój portfel w kolorze śniegu. 302 00:14:14,646 --> 00:14:17,441 Upadłam na niego i utknął mi w rowie. 303 00:14:17,524 --> 00:14:19,276 Wąchaj ten jebany portfel. 304 00:14:19,359 --> 00:14:22,738 Cieszę się, że go znalazłaś i… 305 00:14:22,821 --> 00:14:24,448 Ciągle pachnie moją dupą. 306 00:14:24,531 --> 00:14:25,866 Spytaj, czy go wsadzi. 307 00:14:25,949 --> 00:14:28,994 Oto pomysł z fabryki świetnych pomysłów. 308 00:14:29,077 --> 00:14:32,080 Może razem zjedziemy na dół na tyłkach? 309 00:14:32,164 --> 00:14:35,751 Bernie Sanders, nic nie uczyniłoby mnie mniej samotnym. 310 00:14:35,834 --> 00:14:38,837 Och! Przejechałam przez szyszkę! 311 00:14:39,588 --> 00:14:42,883 Nie wierzę, że nie pozwolili mi zjechać Przemiałem Ciał. 312 00:14:42,966 --> 00:14:44,551 Moje prawa są deptane. 313 00:14:44,635 --> 00:14:48,931 Nie chciałem ci mówić, ale prawdziwe góry są na zachodzie. 314 00:14:49,014 --> 00:14:53,060 To, na czym jeździcie, to zamarznięte psie gówno. 315 00:14:53,143 --> 00:14:55,896 - Widziałeś kiedyś Noce w Rodanthe? - Oczywiście. 316 00:14:55,979 --> 00:14:57,564 Jestem fanką Richarda Gere'a. 317 00:14:57,648 --> 00:15:01,360 Nie żartuj. Jesteś fanką Gere'a? Ja uwielbiam Diane Lane. 318 00:15:01,443 --> 00:15:03,528 Nic dziwnego, jest słodziutka. 319 00:15:03,612 --> 00:15:05,489 Co, do chuja pana? 320 00:15:05,572 --> 00:15:07,032 Nick! To jest Bernie! 321 00:15:07,115 --> 00:15:09,910 Wstałabym się przywitać, ale wstrzymuję bąka. 322 00:15:09,993 --> 00:15:12,371 Znak nad jacuzzi mówi, by nie korzystać, 323 00:15:12,454 --> 00:15:15,791 jeśli w ciągu ostatnich 48 godzin miało się biegunkę. 324 00:15:15,874 --> 00:15:17,376 To nie oficjalne prawo, co? 325 00:15:17,459 --> 00:15:20,879 To niemożliwe. Kto wytrzyma 48 godzin bez sraczki? 326 00:15:20,963 --> 00:15:22,839 Nie ja. Stawiasz! 327 00:15:22,923 --> 00:15:24,758 Andrew znalazł śnieżnego króliczka? 328 00:15:24,841 --> 00:15:28,053 Andrew? Ta podróż jest o kant dupy potłuc. 329 00:15:28,136 --> 00:15:29,513 Dołącz do nas, Nick! 330 00:15:29,596 --> 00:15:31,473 Żartowałam o tym bąku. 331 00:15:31,556 --> 00:15:33,016 Wypuściłam go już dawno. 332 00:15:33,100 --> 00:15:34,685 Nie chciałam, by się ugotował. 333 00:15:34,768 --> 00:15:37,980 Pójdę postać boso w śniegu, ale dzięki. 334 00:15:38,063 --> 00:15:39,648 Cześć, Bonstance. 335 00:15:39,731 --> 00:15:41,733 Właściwie to Bonrad. 336 00:15:41,817 --> 00:15:44,403 A jeśli ty jesteś w jacuzzi, to ja wracam. 337 00:15:44,486 --> 00:15:46,863 Daj spokój. Jest dużo miejsca. 338 00:15:46,947 --> 00:15:50,659 Tylko ty, ja i te dwa pieprzone dzieciaki. 339 00:15:50,742 --> 00:15:53,870 Uwielbiam jacuzzi pełne kupy. 340 00:15:53,954 --> 00:15:55,914 Twoja siostra uwielbia bąbelki. 341 00:15:55,998 --> 00:15:58,333 Po bąbelkach jest się czystym. 342 00:15:58,417 --> 00:16:00,794 Jacuzzi jest dla prawdziwych świnek. 343 00:16:00,877 --> 00:16:04,715 Cholera, mój ugotowany kutas stanął na baczność. 344 00:16:06,383 --> 00:16:09,720 Val, chciałabym kupić firmę elektryczną, 345 00:16:09,803 --> 00:16:12,389 bo trzeba coś zrobić z napięciem między nami. 346 00:16:12,472 --> 00:16:16,435 Jeśli to sprawi ci przyjemność, to pojadę tam bmw. 347 00:16:16,518 --> 00:16:20,480 Założę się, że ten brudny Bilzerian ma HPV. 348 00:16:20,564 --> 00:16:22,149 Daj mi te głupie kostki. 349 00:16:22,858 --> 00:16:24,651 - Marvin Gardens! - Tak! 350 00:16:24,735 --> 00:16:27,821 Bernie i ja mamy tam duży, tłusty hotel. 351 00:16:27,904 --> 00:16:29,823 Tłusty i soczysty jak twój tyłek! 352 00:16:29,906 --> 00:16:31,616 - Bernie, przestań! - Nie! 353 00:16:31,700 --> 00:16:34,786 Przestaniecie w końcu? Co, do chuja? 354 00:16:34,870 --> 00:16:37,289 Witamy w Hotelu Spa&SraCzka. 355 00:16:37,372 --> 00:16:39,916 Wyciśniemy, co się da, z twojej dupy. 356 00:16:40,000 --> 00:16:40,959 - Nick! - Kurwa. 357 00:16:41,043 --> 00:16:43,503 Obczaj! Jestem w twojej siostrze! 358 00:16:44,046 --> 00:16:46,757 - Dzięki, mamo i tato, za ułatwienie tego. - Nie! 359 00:16:46,840 --> 00:16:49,384 Jesteśmy dumni z dzieci, które się ruchają. 360 00:16:49,468 --> 00:16:51,553 - Nicky, gdzie twoja kochanka? - Co? 361 00:16:51,636 --> 00:16:55,682 Jesteś sam, a ta gra potrwa jeszcze dwie i pół godziny! 362 00:16:55,766 --> 00:16:56,808 Ognia! 363 00:16:56,892 --> 00:16:59,895 Pierdolcie się wszyscy! Nie chcę już grać! 364 00:16:59,978 --> 00:17:01,772 Nicholas! Co się z tobą dzieje? 365 00:17:01,855 --> 00:17:03,648 Ze mną? Co się z wami dzieje? 366 00:17:03,732 --> 00:17:07,152 Pozwalacie temu oblechowi ruchać naszą Leah? 367 00:17:07,235 --> 00:17:08,320 - Mój Boże! - Tak. 368 00:17:08,403 --> 00:17:11,531 Pozwalamy Valowi ruchać naszą Leah, a Leah ruchać Vala. 369 00:17:11,615 --> 00:17:13,116 Tacy już jesteśmy. 370 00:17:13,200 --> 00:17:15,660 Elliot! Czy ty się słyszysz? 371 00:17:15,744 --> 00:17:20,165 Nick, usiądź. Zjedz havarti. Poczęstuj się oliwkami i odpocznij. 372 00:17:20,248 --> 00:17:22,918 Jesteśmy Birchami. Jesteśmy seksualnie postępowi. 373 00:17:23,001 --> 00:17:24,961 Ja jestem seksualnie agresywna. 374 00:17:25,045 --> 00:17:27,255 Daj ścisnąć soczystą brzoskwinkę. 375 00:17:27,339 --> 00:17:29,299 Co tu robisz? Kim ty w ogóle jesteś? 376 00:17:29,382 --> 00:17:31,468 Jestem Bernie Sanders. Na pokład! 377 00:17:31,551 --> 00:17:32,719 Nienawidzę was! 378 00:17:32,803 --> 00:17:34,805 Jesteś rozpieszczonym bachorem! 379 00:17:34,888 --> 00:17:37,057 Nie jestem rozpieszczony! 380 00:17:37,140 --> 00:17:40,602 Jebać moją rodzinę. Jebać Andrew. Jebać Bernie Sanders! 381 00:17:40,685 --> 00:17:43,897 Musisz pokazać tym koniobijcom, że nie jesteś bachorem. 382 00:17:43,980 --> 00:17:45,565 Tak! Ale jak? 383 00:17:45,649 --> 00:17:47,567 Co robią duzi chłopcy? 384 00:17:47,651 --> 00:17:50,237 Haratają po czarnym diamencie! 385 00:17:50,320 --> 00:17:51,696 O tak. 386 00:17:51,780 --> 00:17:57,911 Duzi chłopcy zawiązują własne buty i sami trzymają swoje kubki niekapki. 387 00:17:57,994 --> 00:17:58,995 Dobra. 388 00:17:59,079 --> 00:18:01,623 Pewnie chcesz, żebym już spadał. 389 00:18:01,706 --> 00:18:05,585 Zniknąłbym, ale nie wiem, czy słyszałeś, że nie mogę już uprawiać magii. 390 00:18:05,669 --> 00:18:07,087 Tak, słyszałem. 391 00:18:07,170 --> 00:18:09,631 Matthew, jeśli go puścisz, odchodzę. 392 00:18:09,714 --> 00:18:12,384 - Możesz to zrobić? - Kurwa, przekonasz się. 393 00:18:12,467 --> 00:18:14,886 Wiesz, Jay, nie musisz odchodzić. 394 00:18:14,970 --> 00:18:16,888 Czemu jesteś dla mnie taki miły? 395 00:18:16,972 --> 00:18:19,307 Wszyscy mają rację, jestem frajerem. 396 00:18:19,391 --> 00:18:22,727 Cóż, w tej chwili wysyłasz chujowe wibracje. 397 00:18:22,811 --> 00:18:23,770 Sam widzisz. 398 00:18:23,854 --> 00:18:25,605 - Ale to nie ty. - Naprawdę? 399 00:18:25,689 --> 00:18:27,399 Jesteś pewny siebie i twardy. 400 00:18:27,482 --> 00:18:31,069 Życie sra na ciebie, jakbyś był posągiem w rezerwacie ptaków, 401 00:18:31,153 --> 00:18:32,279 ale jesteś Jayem. 402 00:18:32,362 --> 00:18:35,448 - Nie poddajesz się. - Tak. Jest najlepszy z nas. 403 00:18:35,532 --> 00:18:37,284 Tymczasem ja jestem tchórzem, 404 00:18:37,367 --> 00:18:40,120 nie powiedziałem chłopakowi, czemu z nim zerwałem. 405 00:18:40,203 --> 00:18:42,455 Tak, to było naprawdę głupie. 406 00:18:42,539 --> 00:18:43,707 Aiden był idealny. 407 00:18:43,790 --> 00:18:45,584 Wiem, ale on… 408 00:18:47,377 --> 00:18:49,379 Jay, on nie był tobą. 409 00:18:49,462 --> 00:18:52,799 Że co? Czemu mi to mówisz? 410 00:18:52,883 --> 00:18:56,595 Jestem głupi, a mój fiut wygląda jak potłuczony batat. 411 00:18:56,678 --> 00:18:58,889 Ale mi się podobasz, jasne? 412 00:18:58,972 --> 00:19:00,265 Kurwa, powiedziałem to. 413 00:19:00,348 --> 00:19:02,100 Bardzo, bardzo cię lubię. 414 00:19:02,184 --> 00:19:04,561 O nie. Mam nadzieję, że on nas też lubi. 415 00:19:04,644 --> 00:19:06,479 Kurwa, jaja se ze mnie robisz? 416 00:19:06,563 --> 00:19:07,981 Nie podkurwiaj mnie. 417 00:19:08,064 --> 00:19:09,149 Nie lubisz mnie. 418 00:19:09,232 --> 00:19:12,777 Mylisz się. To szaleństwo, ale naprawdę cię lubię. 419 00:19:12,861 --> 00:19:14,821 Podoba mi się, że się wkurzyłeś. 420 00:19:14,905 --> 00:19:16,406 - Że jesteś brudny. - Bardzo. 421 00:19:16,489 --> 00:19:17,824 I nieobrzezany. 422 00:19:18,366 --> 00:19:19,743 Kurwa, masz rację. 423 00:19:19,826 --> 00:19:24,039 Przez twojego naganiacza z fiuta mego tryska matcha. 424 00:19:24,122 --> 00:19:25,957 Hej, użyłeś mojej gadki! 425 00:19:26,666 --> 00:19:28,627 Zgodzisz się na lizanko? 426 00:19:28,710 --> 00:19:30,712 Zgoda, marynarzu. 427 00:19:32,422 --> 00:19:36,176 W końcu. Rzeczywistość pasuje do mojego tatuażu. 428 00:19:36,259 --> 00:19:38,803 Kiedy spinam dupę, całują się. 429 00:19:39,512 --> 00:19:45,602 Valtreksie Giuliani Bilzerianie, co cię podnieca? 430 00:19:45,685 --> 00:19:48,230 Co cię kręci? 431 00:19:48,313 --> 00:19:49,773 Zwykłe rzeczy. 432 00:19:49,856 --> 00:19:52,901 Przyrodnia siostra, macocha, ojczym. 433 00:19:52,984 --> 00:19:56,238 Ale teraz mam ochotę na twoją przyjemność. 434 00:19:56,321 --> 00:19:57,781 Co cię interesuje? 435 00:19:57,864 --> 00:19:58,698 Co powiedzieć? 436 00:19:58,782 --> 00:20:01,952 Mów z głębi serca o swojej cipce. 437 00:20:02,035 --> 00:20:03,161 Tak po prostu? 438 00:20:03,245 --> 00:20:07,249 Zamknięte usta nie nakarmią się, a zamknięta cipka nie zwilgotnieje. 439 00:20:07,958 --> 00:20:10,919 Myślę, że chciałabym, żebyś zszedł na dół. 440 00:20:11,002 --> 00:20:13,171 Do dzieła. Jestem gotów. 441 00:20:13,255 --> 00:20:14,172 Uprzedzam tylko, 442 00:20:14,256 --> 00:20:17,926 że nie wiem, czy jestem tak dobry w bmw jak twój tata. 443 00:20:18,009 --> 00:20:21,888 Hej, Val? Nie waż się, kurwa, mówić o moim ojcu. 444 00:20:22,681 --> 00:20:24,140 Niezły widok. 445 00:20:24,224 --> 00:20:28,395 Jesteśmy na łóżku w trakcie rzadkiej pauzy biegunkowej. 446 00:20:28,478 --> 00:20:29,896 Co chcesz robić? 447 00:20:29,980 --> 00:20:32,649 - Maury, co chcę robić? - Niech pomyślę. 448 00:20:32,732 --> 00:20:35,235 Powiedz jej… No nie wiem. 449 00:20:35,318 --> 00:20:39,281 Całuski. Dotykanie. Całuskowe dotykanie siusiaka? 450 00:20:39,364 --> 00:20:42,575 A ty co chcesz robić, Bernie? 451 00:20:42,659 --> 00:20:44,703 Chciałabym, żebyś mnie pocałował. 452 00:20:44,786 --> 00:20:46,746 Całuskowe dotykanie siusiaka! 453 00:20:48,748 --> 00:20:51,626 Podoba mi się, że twoje wąsy pachną musztardą. 454 00:20:52,294 --> 00:20:55,964 Moi chłopcy rozwalają system w tym odcinku. 455 00:20:56,047 --> 00:21:00,969 Dobra. Skoro już wygładziłeś lodowisko, to może pojeździmy na łyżwach? 456 00:21:01,052 --> 00:21:03,805 Skarbie, skoro już tak rozmawiamy, 457 00:21:03,888 --> 00:21:07,142 to muszę ci powiedzieć, że wczoraj był mój pierwszy raz. 458 00:21:07,225 --> 00:21:08,727 Ale ze mnie lamus. 459 00:21:08,810 --> 00:21:09,644 Nie. 460 00:21:09,728 --> 00:21:12,355 Fajnie, że przeżyliśmy go wspólnie. 461 00:21:12,439 --> 00:21:16,067 To słodkie, ale do roboty. Całuskowe dotykanie siusiaka. 462 00:21:16,151 --> 00:21:18,695 - I jak? - Dobrze. Możemy jechać szybciej. 463 00:21:18,778 --> 00:21:20,613 Naprawdę? Tak dobrze? 464 00:21:20,697 --> 00:21:22,115 Tak. Wspaniale. 465 00:21:22,198 --> 00:21:24,284 - Wiem! - Umiesz jeździć tyłem? 466 00:21:24,367 --> 00:21:26,328 Może powinniśmy skoczyć. 467 00:21:26,411 --> 00:21:29,039 Tak szybko? Nie szkodzi. Do roboty. 468 00:21:31,374 --> 00:21:33,501 To było w porządku. 469 00:21:33,585 --> 00:21:35,962 Kurwa, tak! Było w porządku. 470 00:21:36,046 --> 00:21:38,506 Tak! Jak naleśniki bez syropu. 471 00:21:38,590 --> 00:21:40,091 Było w porządku! 472 00:21:40,175 --> 00:21:41,384 Chcesz jeszcze raz? 473 00:21:41,468 --> 00:21:42,385 Chyba tak. 474 00:21:42,469 --> 00:21:43,887 Tak, jazda! 475 00:21:43,970 --> 00:21:47,349 Oblejmy naleśniki kobiecym nektarem. 476 00:21:47,432 --> 00:21:49,225 Rozumiem. Słyszałem. 477 00:21:49,309 --> 00:21:52,062 Już mnie nie kochasz. Chcesz rozwodu? W porządku. 478 00:21:52,145 --> 00:21:55,065 Proszę tylko o wyłączną opiekę nad tobą. 479 00:21:55,148 --> 00:21:57,400 Nie chcę rozwodu, Elliot. 480 00:21:57,484 --> 00:22:00,987 Chcę tylko poważnie pogadać o seksie naszej córki! 481 00:22:01,071 --> 00:22:03,823 - Chcesz poważnej rozmowy? - Tak! 482 00:22:03,907 --> 00:22:05,116 Oto, co myślę! 483 00:22:05,200 --> 00:22:08,036 Leah jest gotowa na seks, jeśli mówi, że jest gotowa. 484 00:22:08,119 --> 00:22:11,206 Wychowaliśmy ją, by była gotowa, kiedy będzie gotowa. 485 00:22:11,289 --> 00:22:14,042 Wiem, ale pozwól mi mieć własne emocje! 486 00:22:14,125 --> 00:22:17,170 Krzyczę, ale przepraszam za to. 487 00:22:17,253 --> 00:22:19,506 Szczerze mówiąc, też mnie to stresuje! 488 00:22:19,589 --> 00:22:22,384 Skąd mam wiedzieć, skoro o tym nie rozmawiamy? 489 00:22:22,467 --> 00:22:25,637 Jeszcze wczoraj miała pięć lat, a my tłumaczyliśmy jej, 490 00:22:25,720 --> 00:22:30,141 że to, co nazywała swoją pochwą, to był w gruncie rzeczy srom. 491 00:22:30,225 --> 00:22:35,980 Wiem, że to trudne, ale wiesz, jaki jesteś seksowny, gdy jesteś szczery? 492 00:22:36,064 --> 00:22:37,065 Naprawdę? 493 00:22:37,148 --> 00:22:39,526 Mogę teraz bzykać milusią waginę? 494 00:22:39,609 --> 00:22:42,737 Nie, bo gram w turnieju ATP. 495 00:22:42,821 --> 00:22:44,614 „Adoruję twojego penisa”? 496 00:22:44,697 --> 00:22:46,366 Nie. Anihiluję go! 497 00:22:49,452 --> 00:22:51,704 Pod słońcem Toskanii jest gorąco. 498 00:22:51,788 --> 00:22:54,624 Mój antyperspirant nie daje rady. 499 00:22:54,707 --> 00:22:57,377 Powinniśmy zdjąć koszulki? 500 00:22:57,460 --> 00:22:59,921 Boże, zaczyna się! 501 00:23:00,004 --> 00:23:01,965 Wycieczka do Berna! 502 00:23:02,048 --> 00:23:02,966 Hej, Maury. 503 00:23:03,049 --> 00:23:05,635 Podjęłyśmy wspólnie dwie decyzje. 504 00:23:05,718 --> 00:23:08,263 Po pierwsze, czas umieścić tatę w domu opieki. 505 00:23:08,346 --> 00:23:10,932 A po drugie – trójkąt. 506 00:23:11,015 --> 00:23:14,060 Myślę, że obie decyzje są świetne. 507 00:23:15,395 --> 00:23:19,149 Macie już zastępstwo dla taty czy dopiero zaczniecie szukać? 508 00:23:19,232 --> 00:23:20,650 Wsadź mi palec w dupę. 509 00:23:21,192 --> 00:23:23,319 Co za dupki. Nie mogą mi rozkazywać. 510 00:23:23,403 --> 00:23:26,156 Przejedź się po tej górze jak po burej suce! 511 00:23:26,239 --> 00:23:27,073 Zakurwiście! 512 00:23:30,493 --> 00:23:32,495 Nara, frajerzy! 513 00:23:35,039 --> 00:23:36,541 Mój Boże! 514 00:23:36,624 --> 00:23:42,213 Nigdy nie próbowałem ceviche, choć mówiłem, że mi nie smakuje! 515 00:23:44,299 --> 00:23:45,341 Moja noga! 516 00:23:45,425 --> 00:23:47,510 Nie cierpię nart! 517 00:23:47,594 --> 00:23:49,387 Nie lubię poniedziałku! 518 00:23:49,471 --> 00:23:53,183 Nienawidzę swojego jebanego życia! 519 00:23:53,266 --> 00:23:55,768 Ale kocham lasagne! 520 00:23:55,852 --> 00:23:57,896 Uwielbiam przyjemność! 521 00:23:57,979 --> 00:24:01,566 Po raz trzeci uprawiam seks w ciągu ostatnich 12 godzin! 522 00:24:01,649 --> 00:24:04,235 Zaraz dotknę cycków! 523 00:24:04,319 --> 00:24:06,279 Ja też zaraz dotknę cycków! 524 00:24:06,362 --> 00:24:10,366 Obleję majonezem kanapkę LaCienega. 525 00:24:10,450 --> 00:24:11,993 Mniam, mniam. 526 00:24:16,414 --> 00:24:17,248 Cholera. 527 00:24:19,125 --> 00:24:20,043 Nie! 528 00:24:22,045 --> 00:24:25,048 Bernie, jesteś tam? Będziemy dalej się całować? 529 00:24:25,131 --> 00:24:26,674 Chcę dotknąć twojego cycka. 530 00:24:26,758 --> 00:24:30,345 Connie? Bonnie? Jesteście w pozycji 69? 531 00:24:32,722 --> 00:24:34,390 Judd, uratowałeś mi życie. 532 00:24:34,474 --> 00:24:36,851 Zginiesz, kiedy ja ci powiem. 533 00:24:38,937 --> 00:24:42,065 Cóż, Nicky, złamałeś nogę i straciłeś nasze zaufanie. 534 00:24:42,148 --> 00:24:43,483 Nie moja wina! 535 00:24:43,566 --> 00:24:44,859 Coś ty sobie myślał? 536 00:24:44,943 --> 00:24:46,027 Nie moja wina! 537 00:24:46,110 --> 00:24:47,904 Twoja. Wszystko widziałem. 538 00:24:47,987 --> 00:24:50,448 Przeklinał nas i płakał jak mała suka. 539 00:24:50,949 --> 00:24:54,494 Muszę iść. Moja mama spanikowała z powodu lawiny, 540 00:24:54,577 --> 00:24:57,163 a wielkie jaja taty utknęły w jego rozporku. 541 00:24:57,247 --> 00:24:59,249 Zobaczymy się jutro? 542 00:24:59,332 --> 00:25:01,584 Wybacz, zabieramy Nicka do Bridgeton. 543 00:25:01,668 --> 00:25:03,002 - Wymaga operacji. - Nie. 544 00:25:03,086 --> 00:25:05,338 Bierzcie chłopca. Ja zostaję z Bernie. 545 00:25:05,421 --> 00:25:09,592 Wrócę do Nowego Jorku, podążając w kierunku słońca. Idźcie już. 546 00:25:09,676 --> 00:25:10,552 Żegnaj, Andrew. 547 00:25:10,635 --> 00:25:15,014 Żegnaj, Bernie Sanders. Może spróbujemy za cztery lata. 548 00:25:15,098 --> 00:25:17,100 Nie wiem. Będę już stara. 549 00:25:17,642 --> 00:25:19,102 Zadowolony jesteś, Nick? 550 00:25:19,185 --> 00:25:21,479 Twój egoizm zrujnował nasz wyjazd. 551 00:25:21,563 --> 00:25:25,775 Wiesz, że rodzice nie pozwolą Valowi spać w moim pokoju w domu, chujku! 552 00:25:26,317 --> 00:25:28,194 Prawie dotknąłem cycków. 553 00:25:28,278 --> 00:25:29,654 Cycków. Na dziewczynie. 554 00:25:29,737 --> 00:25:31,072 A ona moich. 555 00:25:31,155 --> 00:25:32,949 Przestańcie gadać! 556 00:25:33,032 --> 00:25:36,286 Wydostanę cię stąd, choćby to miała być ostatnia rzecz, jaką zrobię. 557 00:25:36,369 --> 00:25:38,496 Choć pewnie nie będzie ostatnią. 558 00:25:38,580 --> 00:25:39,956 Na koniec zapalę crack. 559 00:25:40,039 --> 00:25:42,041 Dlaczego kazałeś mi zjechać? 560 00:25:42,125 --> 00:25:44,377 Niczego ci nie kazałem. 561 00:25:44,460 --> 00:25:46,170 Nienawidzę cię, Walter! 562 00:25:46,754 --> 00:25:49,299 Suko! Ja nienawidziłem cię wcześniej! 563 00:26:35,928 --> 00:26:37,889 Napisy: Tomasz Suchoń