1 00:00:06,000 --> 00:00:08,416 NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY 2 00:02:46,541 --> 00:02:49,000 Co się, kurwa, dzieje? 3 00:02:50,333 --> 00:02:51,583 Co to ma być? 4 00:02:53,041 --> 00:02:55,625 Czy to nocne stworzenia Hektora? 5 00:02:57,208 --> 00:02:58,083 Nie. 6 00:03:41,291 --> 00:03:42,625 No chodźcie! 7 00:04:18,291 --> 00:04:19,416 Atakują nas? 8 00:04:19,916 --> 00:04:22,208 Setki nocnych stworzeń. 9 00:04:23,166 --> 00:04:25,708 To może być tylko jedna osoba. 10 00:04:26,791 --> 00:04:29,250 - Muszę cie stąd zabrać. - Ale dokąd? 11 00:04:29,333 --> 00:04:32,041 W bezpieczne miejsce. Nie możesz ucierpieć. 12 00:04:32,875 --> 00:04:34,166 Przykro mi, Lenoro. 13 00:04:34,791 --> 00:04:35,875 Naprawdę. 14 00:04:37,166 --> 00:04:38,708 Ale muszę tu zostać. 15 00:04:41,958 --> 00:04:43,083 Dantalion presidio. 16 00:04:45,791 --> 00:04:47,875 Hektorze, co ty wyprawiasz? 17 00:04:48,750 --> 00:04:51,833 Jestem czarodziejem, nie można mi ufać. 18 00:04:51,916 --> 00:04:55,208 Sprytna sztuczka, na którą nie mamy czasu. 19 00:04:55,291 --> 00:04:56,958 Zawsze brakuje czasu. 20 00:04:59,458 --> 00:05:00,875 Obym zdążył. 21 00:05:07,958 --> 00:05:10,916 Mam mało czasu. Wyliczenia wyglądają dobrze, 22 00:05:11,000 --> 00:05:13,666 ale potrzeba drugiego znaku do przepływu. 23 00:05:13,750 --> 00:05:16,458 I nie ufaj Varneyowi. Powodzenia. 24 00:05:17,000 --> 00:05:18,250 Wybacz. 25 00:05:19,416 --> 00:05:21,166 Pora dać się zabić. 26 00:05:21,250 --> 00:05:22,875 Co to miało być? 27 00:05:23,375 --> 00:05:24,500 Lustro? 28 00:05:24,583 --> 00:05:27,916 Mam je od wampirzego czarodzieja z waszych lochów. 29 00:05:28,000 --> 00:05:29,708 Łatwo ich przekupić. 30 00:05:29,791 --> 00:05:34,250 Wiesz, o co pytam. Co to było? 31 00:05:34,333 --> 00:05:36,458 Tamto? 32 00:05:37,291 --> 00:05:39,958 Właśnie rozmawiałem ze znajomym uczonym 33 00:05:40,041 --> 00:05:42,083 o sprowadzeniu Drakuli. 34 00:05:42,166 --> 00:05:45,958 W końcu to przeze mnie zginął. 35 00:05:46,041 --> 00:05:48,375 Zastawiłem też kilka pułapek, 36 00:05:48,458 --> 00:05:50,666 bo nigdy nie wiadomo, 37 00:05:50,750 --> 00:05:53,041 kiedy przyda się porządna klatka. 38 00:05:54,333 --> 00:05:55,416 Oszalałeś. 39 00:05:56,416 --> 00:05:57,458 Bywałem szalony. 40 00:05:58,208 --> 00:05:59,500 Ale nie tym razem. 41 00:06:00,500 --> 00:06:02,208 Może oprzytomniałem. 42 00:06:04,375 --> 00:06:05,791 Oto i on. 43 00:06:11,750 --> 00:06:12,791 Hektorze. 44 00:06:15,208 --> 00:06:16,208 Isaaku. 45 00:06:31,875 --> 00:06:32,916 Zostaw ją. 46 00:06:34,500 --> 00:06:37,333 Czy nie należy do rady rządzącej Carmilli? 47 00:06:38,041 --> 00:06:40,583 Jeśli przybyłeś mnie zabić, zrób to. 48 00:06:41,083 --> 00:06:43,458 Ale ją zostaw. Nie stanowi zagrożenia. 49 00:07:00,666 --> 00:07:04,083 A ty jesteś zagrożeniem, Hektorze? 50 00:07:07,333 --> 00:07:08,166 Nie. 51 00:07:09,333 --> 00:07:10,416 Ale Carmilla jest. 52 00:07:11,416 --> 00:07:14,666 Podjąłem kroki, by wskrzesić Drakulę. 53 00:07:15,375 --> 00:07:18,083 Odpokutowałem za wszystko, co zrobiłem. 54 00:07:19,583 --> 00:07:20,541 Mam dość. 55 00:07:22,375 --> 00:07:23,583 Zemścij się. 56 00:07:24,583 --> 00:07:25,958 Nie mam ci tego za złe. 57 00:07:41,000 --> 00:07:42,791 Nie przybyłem cię zabić. 58 00:07:44,916 --> 00:07:45,791 Co? 59 00:07:46,291 --> 00:07:49,166 Ty i ja byliśmy dziećmi. 60 00:07:49,666 --> 00:07:51,541 Zemsta jest dla dzieci. 61 00:07:52,833 --> 00:07:56,041 Mamy obowiązek dorosnąć, nie sądzisz? 62 00:07:59,791 --> 00:08:00,625 Ja… 63 00:08:01,583 --> 00:08:02,625 starałem się. 64 00:08:03,166 --> 00:08:04,166 Dobrze. 65 00:08:04,750 --> 00:08:06,958 Pora odnaleźć własną drogę. 66 00:08:07,916 --> 00:08:09,208 Ale mam prośbę. 67 00:08:10,000 --> 00:08:10,875 Jaką? 68 00:08:11,458 --> 00:08:14,000 Jest tu wiele twoich nocnych stworzeń. 69 00:08:14,500 --> 00:08:16,000 Rozkaż im się wycofać. 70 00:08:18,416 --> 00:08:19,375 Nie mogę. 71 00:08:22,000 --> 00:08:22,916 Tak. 72 00:08:23,000 --> 00:08:27,000 Kontrola przechodzi przeze mnie do Lenory i jej przyjaciół. 73 00:08:28,625 --> 00:08:29,458 Zaczekaj. 74 00:08:30,041 --> 00:08:33,583 Wykułem to ze zniszczonych młotów, gdy nikt nie patrzył. 75 00:08:34,083 --> 00:08:37,958 Przygotowywałem tunel do ucieczki, rozstawiając je w zamku. 76 00:08:38,041 --> 00:08:39,625 Jak daleko nim dotrę? 77 00:08:39,708 --> 00:08:42,000 Aż do komnat Carmilli. 78 00:08:42,083 --> 00:08:44,875 Założyłem, że będę uciekał z samej góry. 79 00:08:47,625 --> 00:08:49,208 Skup się na celu. 80 00:08:49,916 --> 00:08:52,041 Zaklęcie to „Ba’al initium”. 81 00:08:52,125 --> 00:08:53,541 Nie próżnowałeś. 82 00:08:53,625 --> 00:08:55,125 Zamierzałem uciec. 83 00:08:55,791 --> 00:08:58,791 Carmilla chce dosłownie rządzić światem. 84 00:08:58,875 --> 00:09:01,958 Raczej nie wyszłoby mu to na zdrowie. 85 00:09:03,750 --> 00:09:05,291 Ona zostaje ze mną. 86 00:09:06,708 --> 00:09:08,375 Natomiast Carmilla 87 00:09:09,375 --> 00:09:10,791 powinna cię poznać. 88 00:09:12,291 --> 00:09:15,125 Zgadzam się, ale nawet jeśli to zadziała, 89 00:09:15,208 --> 00:09:18,208 walka z twoimi stworzeniami zajmie sporo czasu. 90 00:09:18,958 --> 00:09:20,583 Mogę pożyczyć twój nóż? 91 00:10:05,541 --> 00:10:08,625 Carmilla nie kontroluje już nocnych stworzeń. 92 00:10:11,833 --> 00:10:13,291 Łatwiej będzie je zabić. 93 00:10:17,375 --> 00:10:18,541 Dziękuję. 94 00:10:19,500 --> 00:10:20,750 Po prostu to załatw. 95 00:10:42,125 --> 00:10:43,333 Pani. 96 00:10:44,333 --> 00:10:45,625 Pieprz się! 97 00:10:53,666 --> 00:10:55,500 Zamierza zabić Carmillę. 98 00:10:59,583 --> 00:11:00,916 Zgadza się. 99 00:11:03,125 --> 00:11:04,166 Ale nie ciebie. 100 00:11:05,750 --> 00:11:06,833 Ani mnie. 101 00:11:07,791 --> 00:11:09,291 To zaskakujące. 102 00:11:10,666 --> 00:11:12,291 Nie wiem, co teraz zrobić. 103 00:11:23,500 --> 00:11:24,416 Do mnie! 104 00:11:31,041 --> 00:11:32,583 Ba’al initium. 105 00:11:56,291 --> 00:11:57,916 Dobra robota, Hektorze. 106 00:14:28,791 --> 00:14:30,291 Czyżby Isaak? 107 00:14:31,416 --> 00:14:35,083 Najmniej interesujący człowiek w zamku Drakuli. 108 00:14:36,000 --> 00:14:37,875 Witaj, Carmillo. 109 00:14:39,083 --> 00:14:40,541 Pieprz się. 110 00:14:41,250 --> 00:14:42,750 Chodzi o Drakulę? 111 00:14:44,000 --> 00:14:46,666 Hektor jest na dole, jeśli chcesz kogoś zabić. 112 00:14:46,750 --> 00:14:48,625 Rozmawiałem z nim. 113 00:14:50,958 --> 00:14:53,541 Rozumiem. 114 00:14:54,458 --> 00:14:57,125 Ludzie trzymają się razem. 115 00:14:58,250 --> 00:15:01,625 Rozumiem, że masz spore ambicje. 116 00:15:03,125 --> 00:15:05,875 Ogromne ambicje. 117 00:15:06,791 --> 00:15:08,000 Jestem królową. 118 00:15:09,541 --> 00:15:11,625 Ten świat należy do mnie, 119 00:15:12,208 --> 00:15:14,666 bo wy nie wiedzieliście, co z nim zrobić! 120 00:15:15,416 --> 00:15:19,041 Nie wiem, czy to dobry powód, by przejąć świat. 121 00:15:19,708 --> 00:15:22,083 Co to za druidzkie pieprzenie? 122 00:15:22,166 --> 00:15:25,083 Zrozumiałem to, gdy zobaczyłem świat po tym, 123 00:15:25,166 --> 00:15:29,291 jak zniszczyłaś Drakulę, jego armię i zamek. 124 00:15:29,833 --> 00:15:32,125 Nie tknęłam jego jebanego zamku. 125 00:15:35,791 --> 00:15:38,500 Czyli przybyłeś do Styrii, żeby mnie zabić. 126 00:15:39,166 --> 00:15:40,000 Zgadza się? 127 00:15:43,583 --> 00:15:47,000 Świat byłby lepszy bez ciebie. 128 00:15:47,500 --> 00:15:49,083 Nie można ci ufać. 129 00:15:49,583 --> 00:15:53,291 Zawsze bałem się ciebie i twoich ambicji. 130 00:15:54,041 --> 00:15:58,541 Dlatego obawiam się, że muszę cię zabić. 131 00:18:20,833 --> 00:18:24,375 Spójrzcie na siebie. Nie jesteście w stanie mnie zabić. 132 00:18:27,625 --> 00:18:29,041 Jesteś nikim. 133 00:18:29,791 --> 00:18:32,000 Nie zasługujesz na moją krew. 134 00:18:37,833 --> 00:18:40,500 A gdy umrzesz i trafisz do piekła, 135 00:18:40,583 --> 00:18:42,666 będę tam na ciebie czekać 136 00:18:44,083 --> 00:18:46,458 z cholernie ostrym kołkiem 137 00:18:46,541 --> 00:18:50,250 i chętnie się przekonam, czy możesz umrzeć dwa razy. 138 00:18:59,916 --> 00:19:02,750 Jestem Carmilla ze Styrii. 139 00:19:02,833 --> 00:19:04,291 Pierdol się! 140 00:19:07,208 --> 00:19:08,541 Wygrałam. 141 00:19:39,458 --> 00:19:40,833 Też to poczułaś? 142 00:19:53,958 --> 00:19:55,416 Carmilla zginęła. 143 00:20:01,875 --> 00:20:03,083 Co robimy? 144 00:20:05,875 --> 00:20:08,750 W zamku roi się od nocnych stworzeń. 145 00:20:09,666 --> 00:20:10,791 Potwory Hektora? 146 00:20:11,916 --> 00:20:15,000 Musiałby ich stworzyć setki w kilka dni. 147 00:20:15,875 --> 00:20:19,208 Inwazja. Zabili naszą Carmillę. 148 00:20:20,125 --> 00:20:22,041 Myślisz, że Lenora…? 149 00:20:22,625 --> 00:20:24,458 Jeśli Carmilla nie żyje, 150 00:20:24,541 --> 00:20:27,083 Lenora musiała zginąć wcześniej. 151 00:20:28,333 --> 00:20:30,000 Odbijemy zamek? 152 00:20:30,875 --> 00:20:32,750 Nie wiemy, co tam czeka. 153 00:20:33,416 --> 00:20:35,083 Czy mam dość żołnierzy. 154 00:20:35,166 --> 00:20:36,583 Możemy spróbować. 155 00:20:38,166 --> 00:20:39,416 Ale czy powinnyśmy? 156 00:20:50,125 --> 00:20:52,791 To koniec, prawda? 157 00:20:54,583 --> 00:20:55,458 Nie. 158 00:20:56,000 --> 00:20:57,000 Nie dla nas. 159 00:20:57,750 --> 00:20:59,250 O czym myślisz? 160 00:21:02,291 --> 00:21:05,125 Zachodnie miasta zapewniły mi wielu żołnierzy 161 00:21:05,208 --> 00:21:07,708 do pilnowania Styrii pod naszą nieobecność. 162 00:21:08,541 --> 00:21:10,916 Obstawiam, że wszyscy zginęli. 163 00:21:11,916 --> 00:21:15,000 W tym niepewnym świecie miast nie obchodzi, 164 00:21:15,083 --> 00:21:17,666 skąd pochodzą tymczasowe posiłki. 165 00:21:17,750 --> 00:21:19,250 To zwykły handel. 166 00:21:20,333 --> 00:21:21,625 A potem? 167 00:21:22,750 --> 00:21:24,125 Jaki jest plan? 168 00:21:25,458 --> 00:21:27,083 A jeśli nie ma planu? 169 00:21:29,750 --> 00:21:32,708 A jeśli zostaniemy tylko ty i ja? 170 00:21:36,291 --> 00:21:37,333 Myślę… 171 00:21:38,958 --> 00:21:41,416 że to mi się spodoba. 172 00:21:42,416 --> 00:21:44,291 Carmilla miała plany. 173 00:21:45,291 --> 00:21:47,625 Wampiry zawsze je mają, czyż nie? 174 00:21:48,125 --> 00:21:50,791 Z natury przeceniamy nasze siły, 175 00:21:50,875 --> 00:21:55,291 chwytamy za dużo i łakniemy zbyt wiele. 176 00:21:55,375 --> 00:21:58,791 Może dlatego wygrywamy wszystkie walki, 177 00:21:59,291 --> 00:22:01,250 ale przegrywamy wojny. 178 00:22:04,458 --> 00:22:05,583 Strigo… 179 00:22:07,166 --> 00:22:08,000 Ty i ja? 180 00:22:09,166 --> 00:22:12,375 Nigdy niczego więcej nie potrzebowałyśmy. 181 00:22:14,625 --> 00:22:17,583 Ty i ja na zawsze. 182 00:22:22,791 --> 00:22:24,333 Jedziemy na zachód! 183 00:23:35,083 --> 00:23:37,083 Gdzie twoja przyjaciółka? 184 00:23:37,833 --> 00:23:40,625 Chwilowo przebywa w piwnicy. 185 00:23:47,166 --> 00:23:48,666 Jak twoja dłoń? 186 00:23:50,500 --> 00:23:52,458 Chyba już nie zagram na organach. 187 00:23:54,333 --> 00:23:55,416 A grałeś? 188 00:23:55,500 --> 00:23:57,458 Nie, ale mogłem. 189 00:24:02,791 --> 00:24:05,375 Czy teraz pomożemy wskrzesić Drakulę? 190 00:24:10,166 --> 00:24:12,375 - Nie. - Jak to? 191 00:24:13,041 --> 00:24:14,041 Nie. 192 00:24:15,166 --> 00:24:16,208 Ale… 193 00:24:18,750 --> 00:24:20,583 Pracuję nad tym od tygodni. 194 00:24:21,291 --> 00:24:22,208 Oczywiście. 195 00:24:23,583 --> 00:24:24,708 Czujesz się winny. 196 00:24:25,250 --> 00:24:26,750 Chcesz odkupienia. 197 00:24:27,250 --> 00:24:29,375 Chcę naprawić swoje błędy. 198 00:24:31,375 --> 00:24:33,625 Za które cierpiałeś. 199 00:24:38,750 --> 00:24:40,375 Chcę powiedzieć, Hektorze, 200 00:24:40,458 --> 00:24:43,083 że nie miałeś wpływu na te wydarzenia. 201 00:24:45,000 --> 00:24:46,750 Zmanipulowano cię. 202 00:24:46,833 --> 00:24:49,458 Zostałeś wykorzystany jako narzędzie 203 00:24:49,541 --> 00:24:53,458 przez tych, którzy doprowadzili do końca Drakuli. 204 00:24:54,750 --> 00:24:56,041 Wierzysz w to? 205 00:24:56,625 --> 00:25:00,750 Miałem mnóstwo czasu, żeby wszystko przemyśleć. 206 00:25:02,625 --> 00:25:06,375 Nawet rozmawiałem z innymi ludźmi. 207 00:25:07,708 --> 00:25:09,333 Zwykłymi śmiertelnikami? 208 00:25:10,000 --> 00:25:12,291 Również. 209 00:25:15,750 --> 00:25:16,750 Zmieniłeś się. 210 00:25:17,791 --> 00:25:18,833 Mam nadzieję. 211 00:25:20,041 --> 00:25:21,791 Ty chyba też. 212 00:25:24,625 --> 00:25:26,625 Dajmy mu spać, Hektorze. 213 00:25:28,833 --> 00:25:31,458 Ludzie źle traktowali nas obu. 214 00:25:33,166 --> 00:25:36,333 Obaj podziwialiśmy intelekt Drakuli. 215 00:25:38,500 --> 00:25:42,083 Widzieliśmy w nim coś większego. 216 00:25:43,083 --> 00:25:46,291 Obaj chcieliśmy ukarać świat. 217 00:25:47,958 --> 00:25:50,250 Ale stać nas na więcej. 218 00:25:52,208 --> 00:25:54,750 Drakula zasłużył na odpoczynek. 219 00:25:56,833 --> 00:26:01,125 Możemy i powinniśmy iść naprzód. 220 00:26:03,875 --> 00:26:06,000 Czego chcesz, Hektorze? 221 00:26:12,416 --> 00:26:14,083 Chcę być sam… 222 00:26:15,916 --> 00:26:16,833 z Lenorą. 223 00:26:18,458 --> 00:26:21,875 Chcę czytać, tworzyć i kontemplować. 224 00:26:25,125 --> 00:26:27,125 To wszystko, czego teraz chcę. 225 00:26:30,083 --> 00:26:31,458 Niech tak będzie. 226 00:26:38,958 --> 00:26:40,083 Czego ty pragniesz? 227 00:26:43,625 --> 00:26:46,875 Niedawno zacząłem myśleć o przyszłości. 228 00:26:48,250 --> 00:26:50,458 To dla mnie nowość. 229 00:26:51,583 --> 00:26:54,625 Nigdy nie sądziłem, że mogę ją mieć. 230 00:26:56,541 --> 00:26:58,458 Tak nas urobili, Hektorze. 231 00:26:59,208 --> 00:27:02,125 Przekonali nas, że nie mamy przyszłości. 232 00:27:04,208 --> 00:27:06,375 Jest tylko wieczność. 233 00:27:07,791 --> 00:27:10,416 Możemy jedynie przetrwać do świtu 234 00:27:10,500 --> 00:27:12,458 i zacząć wszystko od początku. 235 00:27:14,083 --> 00:27:15,666 Tak nie da się żyć. 236 00:27:18,083 --> 00:27:20,916 A ja odkryłem, ku mojemu zdziwieniu, 237 00:27:23,541 --> 00:27:25,750 że interesuje mnie życie. 238 00:27:27,291 --> 00:27:30,625 Chcę stworzyć sposób na życie. 239 00:27:31,875 --> 00:27:34,833 Sądzę, że zacznę tutaj. 240 00:27:38,541 --> 00:27:43,166 Zrozumiałem, że Drakula postępował niezbyt słusznie. 241 00:27:44,541 --> 00:27:46,541 Nawet przed śmiercią żony. 242 00:27:48,416 --> 00:27:52,250 Żył jedną długą nocą, nigdy przyszłością. 243 00:27:55,583 --> 00:27:58,666 Myślę, że zasłużył na odpoczynek 244 00:28:01,375 --> 00:28:03,541 i nie powinniśmy mu przeszkadzać. 245 00:28:07,583 --> 00:28:12,500 Zamiast tego na starych kościach zbuduję coś nowego. 246 00:28:13,708 --> 00:28:16,750 Coś, co da ludziom przyszłość. 247 00:28:23,583 --> 00:28:25,333 Zamierzam żyć. 248 00:30:15,541 --> 00:30:19,458 Napisy: Krzysztof Kowalczyk