1 00:00:12,262 --> 00:00:14,222 Na początku podróży nikt nie wie, 2 00:00:14,305 --> 00:00:15,555 czego się spodziewać. 3 00:00:17,267 --> 00:00:20,557 Okna są nieszczelne i drzwi do łazienki się zacinają, 4 00:00:20,645 --> 00:00:22,435 ale poza tym wszystko gra. 5 00:00:22,522 --> 00:00:23,982 Jestem z ciebie dumny. 6 00:00:24,065 --> 00:00:26,315 Twój własny dom. Nie wierzę. 7 00:00:26,401 --> 00:00:28,491 Spójrz na siebie. Tak wydoroślałeś. 8 00:00:28,570 --> 00:00:29,780 Wyglądasz na 20 lat. 9 00:00:29,863 --> 00:00:31,783 Pewnie mają niejasne przeczucie, 10 00:00:31,865 --> 00:00:33,735 że ta droga może być trudna. 11 00:00:33,825 --> 00:00:35,615 Czujniki dymu funkcjonują? 12 00:00:35,702 --> 00:00:37,952 W starych budynkach nie ma pewności. 13 00:00:38,038 --> 00:00:41,998 Dwukrotne sprawdzenie zabezpieczeń było na mojej liście kontrolnej. 14 00:00:42,083 --> 00:00:43,963 Mamy nowe czujniki dymu, 15 00:00:44,044 --> 00:00:46,004 apteczki i siekierę. 16 00:00:46,087 --> 00:00:47,797 - Siekierę? - W razie pożaru. 17 00:00:47,881 --> 00:00:49,721 Należała do wujka Zahida, 18 00:00:49,799 --> 00:00:52,429 pierwszego drwala z Indii w Vermoncie. 19 00:00:52,510 --> 00:00:54,680 Nazywali go Swami Syrop Klonowy. 20 00:00:55,263 --> 00:00:56,103 Siekiera? 21 00:00:56,723 --> 00:01:00,143 Ale nikt nie wyrusza na wyprawę, myśląc: 22 00:01:00,226 --> 00:01:02,726 „Za cztery miesiące dostanę szkorbutu 23 00:01:02,812 --> 00:01:05,022 i będę musiał jeść psa zaprzęgowego”. 24 00:01:05,523 --> 00:01:07,903 Tu możesz usiąść, gdy będziemy rozmawiać 25 00:01:07,984 --> 00:01:09,614 przez FaceTime co wieczór. 26 00:01:10,195 --> 00:01:11,065 Co wieczór? 27 00:01:11,154 --> 00:01:13,114 Zeszłam z trzech dziennie. 28 00:01:13,198 --> 00:01:14,738 To moja ostateczna oferta. 29 00:01:15,742 --> 00:01:17,242 Mamy zostać i ci pomóc? 30 00:01:17,827 --> 00:01:21,157 Nie, dziękuję. Edison miał ciężki dzień. Potrzebujemy spokoju. 31 00:01:21,247 --> 00:01:22,117 Dobrze. 32 00:01:22,707 --> 00:01:25,587 Zatrzymasz te pudła na wszelki wypadek? 33 00:01:26,086 --> 00:01:28,956 Nie. Po co? Możesz je wyrzucić. 34 00:01:29,047 --> 00:01:30,587 Przed domem jest śmietnik. 35 00:01:30,673 --> 00:01:32,593 Jest zielony i jakiś Dog Face 36 00:01:32,675 --> 00:01:34,335 namalował na nim swoje imię. 37 00:01:35,095 --> 00:01:35,925 Spoko. 38 00:01:37,680 --> 00:01:38,680 Możecie iść. 39 00:01:39,307 --> 00:01:41,387 Nie wolno ci się śmiać z moich łez. 40 00:01:41,476 --> 00:01:42,476 Tobie też nie. 41 00:01:42,560 --> 00:01:44,980 Dlatego nowe początki są tak ekscytujące. 42 00:01:45,480 --> 00:01:48,110 Do końca nie wiesz, co się stanie. 43 00:01:49,025 --> 00:01:50,935 NETFLIX — SERIAL ORYGINALNY 44 00:02:14,008 --> 00:02:14,838 00.07 45 00:02:14,926 --> 00:02:15,966 Zaczyna się. 46 00:02:16,469 --> 00:02:17,599 Ale się cieszę! 47 00:02:17,679 --> 00:02:18,509 Cicho! 48 00:02:18,721 --> 00:02:19,561 00.08 49 00:02:20,598 --> 00:02:21,978 - Głośno! - Przepraszam. 50 00:02:22,058 --> 00:02:23,558 Początki bywają bolesne… 51 00:02:23,643 --> 00:02:25,063 Stary, jest 00.08. 52 00:02:25,145 --> 00:02:26,895 …co nie znaczy, że złe. 53 00:02:26,980 --> 00:02:27,900 Udało mi się. 54 00:02:27,981 --> 00:02:29,731 Jestem w nowym domu dłużej 55 00:02:29,816 --> 00:02:31,316 niż gdziekolwiek indziej. 56 00:02:32,443 --> 00:02:34,783 Spóźniłam się na 00.08? 57 00:02:34,863 --> 00:02:37,033 Nie, jesteś w samą porę. 58 00:02:37,115 --> 00:02:37,945 Dobrze. 59 00:02:38,032 --> 00:02:40,082 Wyglądasz odlotowo w tym trykocie. 60 00:02:40,869 --> 00:02:42,789 Dzięki. Wkładam go pod ziemniak. 61 00:02:43,329 --> 00:02:45,289 Gratulacje, Sam. 62 00:02:45,373 --> 00:02:46,213 Dziękuję. 63 00:02:46,291 --> 00:02:50,211 Mam dla ciebie drzewko pieniędzy. Przynosi szczęście i dobrobyt. 64 00:02:50,295 --> 00:02:53,205 Możesz je postawić obok terrarium Edisona. 65 00:02:53,298 --> 00:02:54,508 Tam jest słonecznie. 66 00:02:55,008 --> 00:02:57,888 - Będzie najbogatszym żółwiem w mieście. - Okej. 67 00:02:57,969 --> 00:02:59,099 Jest niewymagające. 68 00:02:59,179 --> 00:03:01,599 Trzy czwarte szklanki wody co cztery dni, 69 00:03:01,681 --> 00:03:04,181 raz w tygodniu pożywka na bazie wodorostów 70 00:03:04,267 --> 00:03:05,097 i obracaj nim. 71 00:03:05,185 --> 00:03:07,555 Pomogę. Mój kwiat przetrwał dwa miesiące 72 00:03:07,645 --> 00:03:09,105 tylko na Mountain Dew. 73 00:03:10,398 --> 00:03:14,568 Wiesz co? Zapomnij. Sama będę go doglądać. 74 00:03:14,652 --> 00:03:16,282 Dobrze. Mam trochę pracy. 75 00:03:16,362 --> 00:03:18,822 Kończę sprawdzać listę kontrolną. 76 00:03:18,907 --> 00:03:21,077 Pomogę ci. Chociaż tyle zrobię 77 00:03:21,159 --> 00:03:22,369 dla współlokatora. 78 00:03:23,286 --> 00:03:26,206 Dorobię klucz na wypadek nagłej potrzeby 79 00:03:26,289 --> 00:03:28,039 i przepiszę na siebie prąd. 80 00:03:28,124 --> 00:03:30,634 I uściskam twoją mamę. 81 00:03:30,710 --> 00:03:31,790 Tego tam nie ma. 82 00:03:31,878 --> 00:03:32,708 Dodałem. 83 00:03:33,922 --> 00:03:35,342 Dobrze tu urządziliście. 84 00:03:35,423 --> 00:03:37,263 To miejsce ma fajny klimat. 85 00:03:37,342 --> 00:03:40,092 Sto lat temu była tu rzeźnia. 86 00:03:44,390 --> 00:03:46,520 Nie wierzę, że go nie ma. 87 00:03:48,895 --> 00:03:49,895 Nie przejmuj się. 88 00:03:50,813 --> 00:03:53,443 Całe życie spędził pod twoim nadzorem, 89 00:03:53,524 --> 00:03:55,404 więc bez ciebie nie przeżyje. 90 00:03:55,485 --> 00:03:56,395 Serio? 91 00:03:57,528 --> 00:03:58,398 Żartuję. 92 00:03:58,488 --> 00:03:59,318 Boże. 93 00:03:59,405 --> 00:04:01,195 Wychodzę. Muszę być wcześnie. 94 00:04:01,282 --> 00:04:02,532 Szkolę nowego faceta. 95 00:04:02,617 --> 00:04:04,787 Evana? Jak mu idzie? 96 00:04:04,869 --> 00:04:06,409 Nie mieszam się w to. 97 00:04:06,496 --> 00:04:08,206 To, że pracuję z twoim chło…. 98 00:04:08,289 --> 00:04:10,079 - Byłym chłopakiem. - Nieważne. 99 00:04:10,708 --> 00:04:11,668 To znaczy? 100 00:04:12,460 --> 00:04:13,290 Jak dzieci. 101 00:04:13,795 --> 00:04:16,625 Rozstanie, schodzenie się… 102 00:04:17,340 --> 00:04:19,090 Czyż nie jesteśmy słodcy? 103 00:04:19,175 --> 00:04:21,675 Ale już ostatecznie zerwaliśmy, więc… 104 00:04:32,188 --> 00:04:33,308 - Hej. - Robię kupę. 105 00:04:33,898 --> 00:04:36,858 Jak leci? Nadal pracujesz dla UCL-i? 106 00:04:37,860 --> 00:04:38,950 O co chodzi, pani? 107 00:04:39,028 --> 00:04:39,858 O nic. 108 00:04:40,697 --> 00:04:42,237 Właściwie to mam pytanie. 109 00:04:42,323 --> 00:04:44,163 Tak czy tak w porządku. 110 00:04:44,242 --> 00:04:45,332 Zastanawiałam się, 111 00:04:45,410 --> 00:04:46,950 czy powiesz tacie o Izzie. 112 00:04:47,745 --> 00:04:48,785 Aha. 113 00:04:50,665 --> 00:04:53,745 Sporo o tym myślałam. 114 00:04:53,835 --> 00:04:54,915 Rozważałam to. 115 00:04:55,003 --> 00:04:57,763 Myślę, że odpowiedź brzmi: „Odwal się!”. 116 00:05:04,095 --> 00:05:05,465 Ostatnia sprawa. 117 00:05:05,555 --> 00:05:09,385 O Boże, czy tak mają jedynacy? Okropne. 118 00:05:10,768 --> 00:05:12,308 Weszłam na stronę Clayton 119 00:05:12,395 --> 00:05:14,765 i zobaczyłam, że jest tu 120 00:05:14,856 --> 00:05:16,766 Sojusz Płci i Seksualności. 121 00:05:16,858 --> 00:05:18,938 Jeśli znasz kogoś, 122 00:05:19,027 --> 00:05:21,107 kto boryka się z tożsamością 123 00:05:21,195 --> 00:05:23,605 i ma problem typu: 124 00:05:23,698 --> 00:05:25,658 „Jak powiedzieć tacie?”, 125 00:05:25,742 --> 00:05:27,082 poinformuj ich o tym. 126 00:05:29,746 --> 00:05:30,576 Mamo. 127 00:05:30,663 --> 00:05:31,503 Tak? 128 00:05:34,292 --> 00:05:36,212 Nie wiem, co powie… 129 00:05:37,211 --> 00:05:39,551 Nie będzie wiedział, co powiedzieć 130 00:05:39,630 --> 00:05:41,720 i będzie dziwnie i niezręcznie. 131 00:05:43,718 --> 00:05:44,638 To prawda. 132 00:05:46,262 --> 00:05:48,772 Nie jest tak wyluzowany jak ja. 133 00:05:48,848 --> 00:05:49,678 Sio. 134 00:06:12,580 --> 00:06:13,750 Edison łzawi. 135 00:06:13,831 --> 00:06:15,581 Chyba ma reakcję alergiczną. 136 00:06:15,666 --> 00:06:17,876 Było o tym w szkole pielęgniarskiej. 137 00:06:17,960 --> 00:06:20,630 Oddycha z trudem? Ma wysypkę? 138 00:06:20,713 --> 00:06:22,923 Musimy zdjąć mu skorupę i zobaczyć. 139 00:06:23,466 --> 00:06:25,636 Na razie będę go obserwował. 140 00:06:26,260 --> 00:06:28,640 To pewnie to głupie drzewko pieniędzy. 141 00:06:28,721 --> 00:06:30,391 Przynosi szczęście, 142 00:06:30,473 --> 00:06:32,483 dobrobyt i śmierć żółwiom. 143 00:06:34,936 --> 00:06:35,766 Co się stało? 144 00:06:35,853 --> 00:06:37,903 Co powoduje awarie?  Zombie? 145 00:06:37,980 --> 00:06:39,190 Nastoletni figlarze? 146 00:06:39,732 --> 00:06:40,982 Wieczna globalna noc? 147 00:06:41,609 --> 00:06:43,819 Powinniśmy zadzwonić do energetyki. 148 00:06:43,903 --> 00:06:46,913 Nie znoszę grania na czekanie, ale założę słuchawki. 149 00:06:47,407 --> 00:06:48,527 Może ty powinieneś, 150 00:06:48,616 --> 00:06:50,366 bo prąd jest na ciebie. 151 00:06:54,455 --> 00:06:55,825 Nie zrobiłem tego. 152 00:06:56,416 --> 00:06:58,076 - Wybacz, stary. - Co? 153 00:06:58,793 --> 00:06:59,963 Wypadło mi z głowy. 154 00:07:00,044 --> 00:07:01,754 Ale skreśliłeś to z listy. 155 00:07:01,838 --> 00:07:03,298 Tak. 156 00:07:03,381 --> 00:07:05,801 Ale nie zrobiłem tego i to było głupie. 157 00:07:06,384 --> 00:07:08,894 To dlaczego wykreśliłeś to z listy? 158 00:07:08,970 --> 00:07:10,470 Zamierzałem to zrobić. 159 00:07:10,555 --> 00:07:13,715 Ale myślałem o prądzie, lampach, 160 00:07:13,808 --> 00:07:16,268 lampach lawowych, lawie, gorącym… 161 00:07:16,352 --> 00:07:19,062 I w sumie zamówiłem szorty na upał. 162 00:07:19,147 --> 00:07:21,267 Mój umysł lubi takie wędrówki. 163 00:07:21,357 --> 00:07:23,027 Ponoć to znak kreatywności. 164 00:07:23,109 --> 00:07:24,649 Ale bez obaw. 165 00:07:24,735 --> 00:07:27,315 Zaraz zadzwonię do energetyków. 166 00:07:28,322 --> 00:07:29,282 Telefon mi padł. 167 00:07:30,408 --> 00:07:31,488 Naładowałbym, ale… 168 00:07:34,829 --> 00:07:36,249 Chcesz obejrzeć film? 169 00:07:37,748 --> 00:07:38,618 Chwila. 170 00:07:38,708 --> 00:07:40,498 Mamma mia! Robią wrażenie. 171 00:07:41,252 --> 00:07:43,842 Złota maślana doskonałość. 172 00:07:46,174 --> 00:07:47,804 Teraz czas je wykończyć. 173 00:08:02,273 --> 00:08:05,153 Jutro dostaniesz je pocztą. Siemka. 174 00:08:05,818 --> 00:08:06,778 O Boże! 175 00:08:07,862 --> 00:08:10,032 Beth śle mi filmy z rzezią ciastek, 176 00:08:10,114 --> 00:08:11,664 odkąd zerwaliśmy z Evanem. 177 00:08:12,950 --> 00:08:14,040 Wyglądają pysznie. 178 00:08:14,118 --> 00:08:15,948 Wspaniale piecze. 179 00:08:16,537 --> 00:08:18,787 Wściekłaby się, gdyby się dowiedziała, 180 00:08:18,873 --> 00:08:20,793 że ty i ja… 181 00:08:21,709 --> 00:08:22,539 się widujemy. 182 00:08:23,753 --> 00:08:24,753 Widujemy? 183 00:08:25,546 --> 00:08:26,666 Masz 12 lat czy co? 184 00:08:26,756 --> 00:08:28,836 Zamknij się. Jak mam to nazwać? 185 00:08:29,342 --> 00:08:30,182 Randką. 186 00:08:31,385 --> 00:08:32,505 Parą. 187 00:08:33,346 --> 00:08:34,216 Parą? 188 00:08:35,348 --> 00:08:36,178 Tak. 189 00:08:37,600 --> 00:08:38,600 Tak? 190 00:08:38,684 --> 00:08:39,524 Tak. 191 00:08:42,146 --> 00:08:42,976 Okej. 192 00:08:47,693 --> 00:08:48,533 Cześć. 193 00:08:48,611 --> 00:08:49,571 Cześć, skarbie. 194 00:08:49,654 --> 00:08:51,864 Jesteśmy na FaceTimie. Fajnie, co? 195 00:08:52,365 --> 00:08:54,825 Siedzisz w wannie w ubraniu? 196 00:08:55,451 --> 00:08:56,831 Tak. To uspokajające. 197 00:08:56,911 --> 00:08:59,501 Gdy potrzebowałem zmiany otoczenia w domu, 198 00:08:59,580 --> 00:09:00,960 chodziłem dookoła łóżka 199 00:09:01,040 --> 00:09:03,540 lub siedziałem w szafie. Tu robię to. 200 00:09:03,626 --> 00:09:06,706 Wygląda na ładną, czystą wannę. 201 00:09:06,796 --> 00:09:09,416 Pewnie dlatego, że sama ją wyczyściłam. 202 00:09:10,341 --> 00:09:11,221 Ostrzegam cię, 203 00:09:11,300 --> 00:09:12,970 że nie mogę długo rozmawiać. 204 00:09:13,052 --> 00:09:14,682 Nie chcę wyczerpać baterii, 205 00:09:14,762 --> 00:09:16,012 bo nie mamy prądu. 206 00:09:16,097 --> 00:09:17,807 Zahid go nie przepisał. 207 00:09:18,391 --> 00:09:20,021 Dlatego potrzebujesz listy. 208 00:09:20,101 --> 00:09:23,601 Mamy listę. Wykreślił to, ale nie zrobił. 209 00:09:23,688 --> 00:09:27,688 Po co ktoś skreśla coś, czego nie zrobił? 210 00:09:27,775 --> 00:09:30,985 Nie mam pojęcia. Pytałem go wiele razy. 211 00:09:31,070 --> 00:09:35,160 Tu mamy prąd. Dużo prądu. Wracaj do domu. 212 00:09:37,493 --> 00:09:38,493 Może powinienem. 213 00:09:38,578 --> 00:09:39,408 Tak! 214 00:09:40,037 --> 00:09:41,457 Pościelę ci łóżko. 215 00:09:41,539 --> 00:09:44,209 Jeśli się pospieszysz, zdążysz na kolację. 216 00:09:44,292 --> 00:09:45,592 Robię ziti. Patrz. 217 00:09:46,335 --> 00:09:47,165 Obróć. 218 00:09:48,087 --> 00:09:48,957 Widzisz? 219 00:09:51,007 --> 00:09:51,837 Co to jest? 220 00:09:52,383 --> 00:09:53,763 To moje pudła? 221 00:09:54,343 --> 00:09:55,723 Miałaś je wyrzucić. 222 00:09:57,054 --> 00:09:59,684 Tak… Jeszcze nie zdecydowałam. 223 00:09:59,765 --> 00:10:02,305 Ale przed moim budynkiem jest śmietnik. 224 00:10:02,393 --> 00:10:03,983 Tak było łatwiej. 225 00:10:04,770 --> 00:10:08,150 Łatwiej przewieźć 600 pudeł przez miasto 226 00:10:08,232 --> 00:10:09,822 i porozrzucać je po domu? 227 00:10:09,900 --> 00:10:10,740 Cześć, Sam. 228 00:10:10,818 --> 00:10:11,648 Cześć, Casey. 229 00:10:11,777 --> 00:10:13,487 Co to? Dzień nagonki na mamę? 230 00:10:13,571 --> 00:10:17,781 Zatrzymałam w razie czego. 231 00:10:17,867 --> 00:10:19,077 Ale czego? 232 00:10:19,160 --> 00:10:20,620 Właśnie, czego? 233 00:10:21,829 --> 00:10:23,039 Nie wierzyłaś we mnie. 234 00:10:23,914 --> 00:10:25,374 Kochanie, to nieprawda. 235 00:10:25,458 --> 00:10:26,578 Trochę tak wygląda. 236 00:10:27,084 --> 00:10:29,094 Trochę tak, fakt. 237 00:10:29,712 --> 00:10:31,802 Jesteś w wannie? Jest w wannie? 238 00:10:31,881 --> 00:10:34,511 Tak, jest w wannie i nie ma prądu. 239 00:10:34,592 --> 00:10:35,472 Żegnam. 240 00:10:37,470 --> 00:10:38,600 Wstydź się, pani. 241 00:10:39,263 --> 00:10:40,103 Wstydź się. 242 00:10:44,060 --> 00:10:46,060 Nie wierzę, że tu jesteśmy. 243 00:10:46,145 --> 00:10:47,305 Uczę się zawodu. 244 00:10:47,438 --> 00:10:49,018 SANITARIUSZ UCZEŃ 245 00:10:49,106 --> 00:10:50,066 To ekscytujące. 246 00:10:51,776 --> 00:10:53,186 Oby coś się wydarzyło. 247 00:10:53,277 --> 00:10:55,737 Spędzamy ze sobą dużo czasu w tej pracy. 248 00:10:56,739 --> 00:10:57,989 Czasem dobrze jest… 249 00:10:59,450 --> 00:11:00,280 być cicho. 250 00:11:01,577 --> 00:11:02,407 Dobrze. 251 00:11:07,333 --> 00:11:08,333 Jak się ma Casey? 252 00:11:10,294 --> 00:11:11,214 Jasne. 253 00:11:12,421 --> 00:11:13,261 Cisza. 254 00:11:13,923 --> 00:11:14,763 Przepraszam. 255 00:11:21,222 --> 00:11:22,062 Ma się dobrze. 256 00:11:22,848 --> 00:11:24,228 Tak? Świetnie… 257 00:11:24,850 --> 00:11:25,690 Ja też. 258 00:11:27,687 --> 00:11:29,357 Nie musi pan jej tego mówić. 259 00:11:31,315 --> 00:11:32,145 Okej. 260 00:11:32,692 --> 00:11:33,902 Już się zamykam. 261 00:11:38,072 --> 00:11:39,492 Nic nie wiem, 262 00:11:40,491 --> 00:11:42,701 ale wiem, że zależy wam na sobie. 263 00:11:43,911 --> 00:11:45,371 Cokolwiek się dzieje, 264 00:11:46,122 --> 00:11:47,422 może czas… 265 00:11:48,082 --> 00:11:50,292 porozmawiać i oczyścić atmosferę. 266 00:11:54,880 --> 00:11:56,300 Po co jest ten przycisk? 267 00:11:56,382 --> 00:11:58,432 Gdy go naciskasz, to mnie wkurza. 268 00:12:00,553 --> 00:12:02,473 Pewnie jak wszystkie przyciski. 269 00:12:15,109 --> 00:12:17,899 EVAN TUBA WIĘC NIE POWIEDZIAŁAŚ OJCU O IZZIE? 270 00:12:21,115 --> 00:12:22,575 NIE. TY POWIEDZIAŁEŚ? 271 00:12:24,827 --> 00:12:26,327 NIE. TWÓJ SEKRET JEST BEZPIECZNY. 272 00:12:29,790 --> 00:12:31,420 TWÓJ TEŻ. 273 00:12:36,088 --> 00:12:36,918 WKLEJ 274 00:12:52,438 --> 00:12:56,398 SOJUSZ PŁCI I SEKSUALNOŚCI 275 00:12:57,902 --> 00:12:59,862 Trzeba mieć grubą skórę. 276 00:12:59,945 --> 00:13:01,525 Nie możesz się złościć. 277 00:13:01,614 --> 00:13:04,204 Nic na to nie poradzę. Jestem zły. 278 00:13:05,159 --> 00:13:07,539 Dla pewności. Facet przebrany za bekon 279 00:13:07,620 --> 00:13:08,870 zniknął na dziś, tak? 280 00:13:08,954 --> 00:13:10,044 - Tak. - Dobrze. 281 00:13:11,665 --> 00:13:15,955 Jestem zły, bo nie znoszę mieszkać z Zahidem, ale nie mogę wrócić do domu. 282 00:13:16,045 --> 00:13:19,045 Mama myśli, że nie dam rady i muszę udowodnić, że się myli. 283 00:13:19,131 --> 00:13:21,051 Co złego w mieszkaniu z Zahidem? 284 00:13:21,133 --> 00:13:23,393 Poza tym że jest głośnym, niechlujnym, 285 00:13:23,469 --> 00:13:25,259 niefrasobliwym nocnym markiem. 286 00:13:25,346 --> 00:13:27,636 To wszystko i więcej. 287 00:13:28,390 --> 00:13:30,100 Z wszystkim rozmawia. 288 00:13:30,184 --> 00:13:31,944 Dzień dobry, panie Misko. 289 00:13:32,019 --> 00:13:33,729 Musimy pana umyć. 290 00:13:33,813 --> 00:13:36,733 Proszę, umyj mnie. Minęło wiele dni. 291 00:13:36,816 --> 00:13:38,686 Nadchodzi doktor Gąbka. 292 00:13:38,776 --> 00:13:42,986 Diagnoza: brudny jak cholera. 293 00:13:45,741 --> 00:13:48,241 Nie chce robić tego, co ja. 294 00:13:48,828 --> 00:13:50,578 Szósta. Czas na śniadanie. 295 00:13:50,663 --> 00:13:51,713 Nie, dzięki. 296 00:13:54,250 --> 00:13:57,000 I ja nie chcę robić tego, co on chce. 297 00:13:57,086 --> 00:13:58,586 16.20. Czas zapalić. 298 00:13:59,171 --> 00:14:00,131 Nie, dzięki. 299 00:14:02,132 --> 00:14:04,262 Kupuje wszystko hurtem. 300 00:14:04,343 --> 00:14:06,393 Po co nam cztery słoiki miodu? 301 00:14:06,470 --> 00:14:07,720 Nie lubię miodu. 302 00:14:09,849 --> 00:14:12,229 I często pisze bardzo gniewne listy 303 00:14:12,309 --> 00:14:14,229 na bardzo głośnej maszynie. 304 00:14:14,311 --> 00:14:17,981 „Szanowne Tkaniny Jolene! 305 00:14:18,065 --> 00:14:21,985 Wasze pistolety klejowe są do dupy. 306 00:14:22,069 --> 00:14:25,909 Udekorowałem majtki, 307 00:14:25,990 --> 00:14:29,620 ale klejnoty odpadły w praniu”. 308 00:14:32,621 --> 00:14:35,121 Może źle wybrałeś współlokatora. 309 00:14:36,041 --> 00:14:37,881 Może właściwy wybór 310 00:14:37,960 --> 00:14:39,550 zawsze miałeś przed nosem. 311 00:14:40,045 --> 00:14:42,125 Poza tym bardzo głośno je jabłka 312 00:14:42,214 --> 00:14:44,844 i wstawia kosz na śmieci pod zlew, 313 00:14:44,925 --> 00:14:48,045 a oczywiście najlepsze miejsce to róg. 314 00:14:48,137 --> 00:14:49,927 Rozumiem, w czym problem. 315 00:14:50,431 --> 00:14:51,771 I mam na to sposób. 316 00:14:52,558 --> 00:14:53,478 Nie było łatwo, 317 00:14:53,559 --> 00:14:55,519 gdy wróciłam do domu rodziców. 318 00:14:55,603 --> 00:14:57,733 Mój tata nie lubi spodni od dresu. 319 00:14:57,813 --> 00:14:59,273 Ale było lepiej, 320 00:14:59,356 --> 00:15:01,976 gdy ustaliłam pewne zasady. 321 00:15:02,568 --> 00:15:04,028 - Zasady? - Zasady. 322 00:15:04,653 --> 00:15:06,913 - Pomyślałam, że ci się spodoba. - Tak. 323 00:15:07,489 --> 00:15:08,909 Jak tam moje drzewko? 324 00:15:09,033 --> 00:15:12,753 Nie wiem. Edison przez nie łzawił, więc wystawiłem je na ulicę. 325 00:15:13,329 --> 00:15:14,659 Dzięki za radę, Paige. 326 00:15:24,840 --> 00:15:27,640 Cześć! Głupio się czułem przez ten prąd, 327 00:15:27,718 --> 00:15:29,218 więc zrobiłem ci ciastka. 328 00:15:29,303 --> 00:15:31,353 Które mogłem zrobić, bo go mamy. 329 00:15:33,390 --> 00:15:34,220 Są z ziołem? 330 00:15:34,808 --> 00:15:36,188 Odrobinę dla smaku. 331 00:15:37,019 --> 00:15:37,849 Zahid. 332 00:15:39,063 --> 00:15:41,193 Uważam, że trudno się razem mieszka, 333 00:15:41,273 --> 00:15:43,193 więc może ustalmy pewne zasady. 334 00:15:43,275 --> 00:15:45,145 Paige ustaliła je z rodzicami 335 00:15:45,235 --> 00:15:46,645 i bardzo sobie chwali. 336 00:15:47,321 --> 00:15:48,661 Zasady, nie rodziców. 337 00:15:48,739 --> 00:15:50,949 Chyba ich teraz nie lubi. 338 00:15:51,033 --> 00:15:55,333 Dobry pomysł. Mieszkanie z Z-manem to jak bycie z niedźwiedziem w jaskini. 339 00:15:55,412 --> 00:15:57,122 Poskrom mnie, Sammy. 340 00:15:57,623 --> 00:16:00,083 Dobrze. Zasada numer jeden. 341 00:16:00,167 --> 00:16:02,957 Odhaczamy zadanie po jego wykonaniu. 342 00:16:03,045 --> 00:16:03,875 Odhacz. 343 00:16:04,463 --> 00:16:05,303 Poważnie. 344 00:16:06,757 --> 00:16:08,047 Zasada numer dwa. 345 00:16:08,133 --> 00:16:09,553 Przestań kupować hurtem. 346 00:16:09,635 --> 00:16:12,095 Słowo. Dostałem kartę Costko 347 00:16:12,179 --> 00:16:13,429 i upiłem się władzą. 348 00:16:14,932 --> 00:16:18,602 Zasada numer trzy. Zero gniewnego stukania w maszynę przy mnie. 349 00:16:18,686 --> 00:16:19,846 Powściekam się sam. 350 00:16:19,937 --> 00:16:21,727 Tak najlepiej. To wszystko? 351 00:16:22,773 --> 00:16:25,363 Świetnie. Coś jeszcze, to daj znać. 352 00:16:28,237 --> 00:16:29,277 Nowa zasada. 353 00:16:29,363 --> 00:16:31,283 Zero jedzenia jabłek po 20.00. 354 00:16:33,409 --> 00:16:35,829 Co ty tu robisz, kolego? 355 00:16:36,412 --> 00:16:39,622 Nie wiem, ale tęsknię za szafką. 356 00:16:39,707 --> 00:16:40,537 Dobrze mi tam, 357 00:16:40,624 --> 00:16:42,174 nie wchodzę nikomu w drogę 358 00:16:42,251 --> 00:16:45,301 i nie czuć moich śmierdzących wnętrzności. 359 00:16:45,379 --> 00:16:46,339 Nowa zasada. 360 00:16:46,422 --> 00:16:48,512 Zero rozmów z przedmiotami 361 00:16:48,590 --> 00:16:50,510 i nie przesuwaj kosza. 362 00:16:53,762 --> 00:16:56,562 Nowa zasada. Zero jabłek. Nigdy. 363 00:16:58,600 --> 00:17:00,850 Nie wierzę, że dałam ci się przekonać. 364 00:17:00,936 --> 00:17:02,096 Będzie fajnie. 365 00:17:02,187 --> 00:17:04,397 Albo strasznie. Czyli fajnie inaczej. 366 00:17:04,481 --> 00:17:06,231 Cześć, jesteś tu nowa. Witaj. 367 00:17:06,316 --> 00:17:07,686 Jestem Erika, ona, jej. 368 00:17:08,277 --> 00:17:09,277 Casey Gardner. 369 00:17:09,778 --> 00:17:10,988 To jej zaimki. 370 00:17:11,071 --> 00:17:13,161 Przepraszam, jestem bezmyślna. 371 00:17:13,240 --> 00:17:15,370 Nie ma sprawy. Fajnie, że przyszłaś. 372 00:17:15,451 --> 00:17:17,621 Usiądź sobie wygodnie. 373 00:17:18,454 --> 00:17:19,504 Jest miła. 374 00:17:20,080 --> 00:17:21,670 Czyli „ona miła”. 375 00:17:23,167 --> 00:17:25,087 Zaimki. Okej. 376 00:17:28,672 --> 00:17:30,302 Zabujałam się w dziewczynie 377 00:17:30,382 --> 00:17:33,012 w pierwszej klasie i byłam podekscytowana. 378 00:17:33,093 --> 00:17:34,643 Powiedziałam przyjaciółce. 379 00:17:35,804 --> 00:17:38,524 Ale powiedziała, że mi nie wolno. 380 00:17:39,475 --> 00:17:40,555 Miewałam chłopaków 381 00:17:40,642 --> 00:17:42,442 i nie zdawałam sobie sprawy. 382 00:17:42,936 --> 00:17:45,056 A potem miałam pierwszą dziewczynę 383 00:17:45,147 --> 00:17:48,027 i wszystko było o wiele bardziej… 384 00:17:49,860 --> 00:17:50,690 mną. 385 00:17:51,695 --> 00:17:53,445 Nie wiem, czy to ma sens. 386 00:17:54,073 --> 00:17:54,913 Ma. 387 00:17:58,619 --> 00:17:59,449 Przepraszam. 388 00:18:00,287 --> 00:18:02,117 Nie wiedziałam, że będę mówić. 389 00:18:03,373 --> 00:18:05,003 Nawet nie chciałam przyjść. 390 00:18:06,085 --> 00:18:07,795 Tylko pogarszam sprawę. 391 00:18:12,925 --> 00:18:13,965 Oto i ona. 392 00:18:14,051 --> 00:18:15,391 Jak było na spotkaniu? 393 00:18:15,886 --> 00:18:18,426 Super. Zobaczyłam, jak bardzo się różnię 394 00:18:18,514 --> 00:18:19,894 od mojego otoczenia. 395 00:18:19,973 --> 00:18:21,563 Ale dzięki za sugestię. 396 00:18:22,309 --> 00:18:23,769 Kochanie, co się stało? 397 00:18:23,852 --> 00:18:24,902 Nic. 398 00:18:26,188 --> 00:18:27,308 Miałem dobry dzień. 399 00:18:27,815 --> 00:18:29,435 A wy? 400 00:18:29,525 --> 00:18:30,395 Mój facet? 401 00:18:31,360 --> 00:18:34,660 Sam się odzywał? Nie odpowiada na wiadomości. 402 00:18:34,738 --> 00:18:37,408 Nie mam go nazywać twoim chłopakiem, więc jak? 403 00:18:37,491 --> 00:18:38,951 Nazywaj go Evan. 404 00:18:39,034 --> 00:18:40,744 Chyba wciąż jest na mnie zły. 405 00:18:40,828 --> 00:18:42,248 Nie chcę naciskać, ale… 406 00:18:42,329 --> 00:18:43,959 U niego wszystko dobrze. 407 00:18:44,039 --> 00:18:46,039 Nic się nie kryło za pudłami. 408 00:18:46,125 --> 00:18:47,835 Lubię je mieć. 409 00:18:47,918 --> 00:18:50,048 Wiecie, że lubię wytrzymałe pudełka. 410 00:18:50,129 --> 00:18:54,009 To teraz jesteś Tatusiem Swatem? Przez ciebie do mnie pisze? 411 00:18:54,091 --> 00:18:56,721 Powiedziałem mu to samo, co tobie. I już 412 00:18:56,802 --> 00:18:59,182 Więc rozmawialiście o mnie? Dlaczego? 413 00:18:59,263 --> 00:19:01,143 Mam do niego zadzwonić? 414 00:19:01,223 --> 00:19:03,483 - Nie chcę się mieszać. - Za późno. 415 00:19:07,771 --> 00:19:09,691 Mamy dobry tydzień jako rodzice. 416 00:19:09,773 --> 00:19:10,613 Tak. 417 00:19:54,693 --> 00:19:56,403 Wybacz, stary. 418 00:19:56,486 --> 00:19:58,156 COSTCO HURT, CZŁONEK ZARZĄDU 419 00:19:58,238 --> 00:19:59,448 Nie tnij mnie. 420 00:19:59,531 --> 00:20:01,491 Potrzebujesz trzech kilo wacików. 421 00:20:25,057 --> 00:20:27,727 DROGI SAMIE. NOWA ZASADA. BRAK ZASAD. POZDRAWIAM, ZAHID 422 00:20:32,439 --> 00:20:34,359 Co robisz? Co to jest? 423 00:20:35,609 --> 00:20:37,609 To zamach stanu. 424 00:20:38,195 --> 00:20:40,315 Zauważyłeś hurtowy zakup. 425 00:20:40,822 --> 00:20:42,492 Ale zasady. 426 00:20:42,574 --> 00:20:45,624 O to chodzi. Za dużo zasad. To niemożliwe. 427 00:20:45,702 --> 00:20:48,462 Nie, to ty jesteś niemożliwy. 428 00:20:48,538 --> 00:20:49,788 Moje zasady są dobre. 429 00:20:49,873 --> 00:20:52,293 Czynią cię mniej okropnym współlokatorem. 430 00:20:52,376 --> 00:20:55,046 Żartujesz? Z tobą się strasznie mieszka. 431 00:20:55,128 --> 00:20:57,298 Budzisz mnie o świcie. 432 00:20:57,381 --> 00:20:59,051 Nie zmywasz naczyń. 433 00:20:59,132 --> 00:21:00,762 Każę im mówić, bo łatwiej, 434 00:21:00,842 --> 00:21:02,722 gdy one ci to powiedzą. 435 00:21:02,803 --> 00:21:03,933 I bez urazy, 436 00:21:04,012 --> 00:21:06,472 ale twój żółw śmierdzi zgniłym tyłkiem. 437 00:21:07,432 --> 00:21:11,272 - Myślałem, że go lubisz. - Uwielbiam tego zimnokrwistego zabójcę. 438 00:21:11,353 --> 00:21:13,483 Zaczęliśmy palić codziennie o 16.20, 439 00:21:13,563 --> 00:21:15,023 gdy ty odmówiłeś. 440 00:21:15,107 --> 00:21:17,527 Siedzę przy jego terrarium i dmucham. 441 00:21:17,609 --> 00:21:20,649 To, jak skrobie tę ciepłą skałę, 442 00:21:20,737 --> 00:21:22,357 jest bardzo kojące! 443 00:21:23,156 --> 00:21:23,986 Chwila. 444 00:21:24,491 --> 00:21:25,831 Palisz przy Edisonie? 445 00:21:26,451 --> 00:21:27,831 Dlatego oczy mu łzawią. 446 00:21:27,911 --> 00:21:30,751 Co? Nie, trawka by tego nie zrobiła. 447 00:21:30,831 --> 00:21:32,501 Oczy ci właśnie łzawią. 448 00:21:32,582 --> 00:21:34,132 No a ty… 449 00:21:34,793 --> 00:21:36,713 Wyrzuciłeś śmieci na ziemię! 450 00:21:36,795 --> 00:21:38,875 Bo tam powinien stać kosz. 451 00:21:38,964 --> 00:21:40,054 Ma być pod zlewem! 452 00:21:40,132 --> 00:21:41,512 Tam nie ma sensu. 453 00:21:42,592 --> 00:21:45,262 Za dużo jak dla mnie. Zasady, śmieci… 454 00:21:45,345 --> 00:21:47,215 Posiedzę w wannie. 455 00:21:48,015 --> 00:21:50,055 Dobrze. Ja też wychodzę! 456 00:22:13,165 --> 00:22:15,165 Hej, nieźle tu. 457 00:22:15,250 --> 00:22:16,380 Gdzie moje dziecko? 458 00:22:16,918 --> 00:22:18,048 Teoretycznie tutaj. 459 00:22:18,128 --> 00:22:19,498 - Sam? - Tutaj. 460 00:22:26,428 --> 00:22:29,098 Wszystko w porządku? Masz dość powietrza? 461 00:22:29,765 --> 00:22:32,305 Oczywiście. Jest okno. To nie łódź podwodna. 462 00:22:32,809 --> 00:22:35,099 Ale jestem bardzo zestresowany. 463 00:22:35,687 --> 00:22:36,517 Uroczo tu. 464 00:22:36,605 --> 00:22:37,685 Dziękuję. 465 00:22:38,315 --> 00:22:39,855 Przejrzę twoje szuflady. 466 00:22:40,442 --> 00:22:42,992 Wezwałam ślusarza. Będzie za chwilę. 467 00:22:43,070 --> 00:22:43,900 Dobrze. 468 00:22:46,448 --> 00:22:47,528 Miałaś rację. 469 00:22:48,867 --> 00:22:50,197 Nie mogę mieszkać sam. 470 00:22:51,995 --> 00:22:53,495 To był okropny pomysł, 471 00:22:53,580 --> 00:22:55,580 a teraz jestem zamknięty w wannie. 472 00:23:04,383 --> 00:23:05,723 Gdy miałam 16 lat, 473 00:23:05,801 --> 00:23:07,471 moja mama poszła na odwyk. 474 00:23:09,179 --> 00:23:10,009 Babcia? 475 00:23:10,639 --> 00:23:11,469 Naprawdę? 476 00:23:12,474 --> 00:23:17,104 Nikt z nas tak tego nie nazywał. 477 00:23:18,397 --> 00:23:19,687 Wszyscy to nazywali 478 00:23:20,273 --> 00:23:21,903 „zrobieniem sobie przerwy”. 479 00:23:22,984 --> 00:23:24,784 Nie wiedziałam od czego. 480 00:23:24,861 --> 00:23:26,201 Myślałam, że ode mnie. 481 00:23:27,364 --> 00:23:29,914 Zamieszkałam z ciotką Maddie. 482 00:23:30,492 --> 00:23:32,992 Była taka urocza. 483 00:23:34,371 --> 00:23:37,371 Miała dobre intencje. Naprawdę. 484 00:23:39,626 --> 00:23:40,456 Ale… 485 00:23:42,754 --> 00:23:45,594 Nie byłam gotowa żyć bez mamy… 486 00:23:48,385 --> 00:23:49,715 i byłam taka smutna. 487 00:23:51,763 --> 00:23:53,063 Wytworzyłam tę… 488 00:23:54,516 --> 00:23:55,346 skorupę. 489 00:24:00,939 --> 00:24:01,899 Szczerze mówiąc, 490 00:24:02,732 --> 00:24:05,492 zatrzymałam pudła dla siebie. 491 00:24:07,654 --> 00:24:09,914 trudno znoszę rozstania. 492 00:24:13,034 --> 00:24:14,664 Ale ty jesteś gotowy. 493 00:24:16,329 --> 00:24:17,409 Jesteś gotowy. 494 00:24:18,665 --> 00:24:21,625 I przepraszam, jeśli przeze mnie czułeś, 495 00:24:21,710 --> 00:24:22,670 że nie jesteś. 496 00:24:24,546 --> 00:24:25,836 Mamo, odsuń się. 497 00:24:25,922 --> 00:24:27,092 Co? Casey! Nie! 498 00:24:27,632 --> 00:24:29,472 Casey! Nie! 499 00:24:29,551 --> 00:24:31,181 Przestań! 500 00:24:32,721 --> 00:24:34,261 Przestań! Casey! 501 00:24:40,353 --> 00:24:42,273 Świetnie. Jest ślusarz. 502 00:24:43,565 --> 00:24:45,105 To było bardzo przyjemne. 503 00:24:45,817 --> 00:24:47,357 Przestań się bać, Casey. 504 00:24:50,113 --> 00:24:51,073 Wszystko dobrze? 505 00:24:51,615 --> 00:24:52,655 Nic mu nie jest. 506 00:24:53,158 --> 00:24:54,988 Zrąbałam drzwi siekierą. 507 00:24:55,076 --> 00:24:56,826 Pozwolę wam porozmawiać. 508 00:24:58,205 --> 00:24:59,205 Ktoś nam przysłał 509 00:24:59,289 --> 00:25:01,119 pudło zmiażdżonych croissantów. 510 00:25:01,208 --> 00:25:02,208 O tak. 511 00:25:02,959 --> 00:25:05,589 W sumie są całkiem dobre. 512 00:25:07,422 --> 00:25:08,262 Niezłe. 513 00:25:13,386 --> 00:25:14,636 Spotykam się z Izzie. 514 00:25:17,390 --> 00:25:18,980 Z twoją koleżanką Izzie? 515 00:25:27,400 --> 00:25:28,780 To dobre czy złe „och”? 516 00:25:28,860 --> 00:25:30,570 Nie mam pojęcia. 517 00:25:30,654 --> 00:25:31,494 Okej. 518 00:25:38,537 --> 00:25:39,367 Mama wie? 519 00:25:40,705 --> 00:25:42,745 Chyba wiedziała wcześniej niż ja. 520 00:25:43,917 --> 00:25:45,167 A Sam? 521 00:25:46,086 --> 00:25:46,916 Tak. 522 00:25:51,007 --> 00:25:52,627 Więc jestem ostatni? 523 00:25:53,802 --> 00:25:56,262 Nie wiedziałam jak. Wiesz… 524 00:25:56,346 --> 00:25:57,346 W porządku. 525 00:26:00,141 --> 00:26:01,271 Bałam się, że… 526 00:26:01,768 --> 00:26:02,688 Czego? 527 00:26:02,769 --> 00:26:03,599 Nie wiem. 528 00:26:04,271 --> 00:26:05,651 Zobaczysz mnie inaczej? 529 00:26:06,481 --> 00:26:07,321 Nie wiem. 530 00:26:09,401 --> 00:26:10,321 Nie. 531 00:26:11,278 --> 00:26:12,108 Co? 532 00:26:13,321 --> 00:26:14,491 Widzę cię inaczej. 533 00:26:16,533 --> 00:26:18,293 Nadal jesteś upierdliwa. 534 00:26:24,124 --> 00:26:25,044 Evan wie? 535 00:26:27,210 --> 00:26:28,040 Tak. 536 00:26:28,837 --> 00:26:30,627 Listonoszowi też powiedziałaś? 537 00:26:31,381 --> 00:26:32,301 Miesiące temu. 538 00:26:43,101 --> 00:26:44,231 Co się stało z drzwiami? 539 00:26:44,311 --> 00:26:45,561 Casey je porąbała 540 00:26:45,645 --> 00:26:47,555 siekierą Swamiego Syrop Klonowy. 541 00:26:47,647 --> 00:26:49,227 To było do przewidzenia. 542 00:26:50,025 --> 00:26:50,935 Coś dla ciebie. 543 00:26:54,946 --> 00:26:55,856 Kosz na śmieci? 544 00:26:55,947 --> 00:26:58,657 Drugi. Możemy mieć jeden w każdym miejscu. 545 00:26:59,242 --> 00:27:00,082 Sprytne. 546 00:27:00,619 --> 00:27:03,289 Dwa kosze są dwa razy lepsze niż jeden. 547 00:27:04,205 --> 00:27:07,665 Przepraszam za ten hurt… 548 00:27:09,961 --> 00:27:11,591 i za gniew. 549 00:27:12,130 --> 00:27:14,630 Wiem, że życie ze mną może być trudne. 550 00:27:15,425 --> 00:27:16,255 W porządku. 551 00:27:17,802 --> 00:27:18,802 Chyba… 552 00:27:19,429 --> 00:27:21,509 ciągle cię budziłem, bo… 553 00:27:22,432 --> 00:27:23,892 życie samemu 554 00:27:23,975 --> 00:27:26,725 było bardziej samotne, niż myślałem. 555 00:27:28,021 --> 00:27:29,441 Przynajmniej mi mówiłeś, 556 00:27:29,522 --> 00:27:30,822 gdy byłem wkurzający. 557 00:27:31,399 --> 00:27:33,109 Robię te głupie głosy, 558 00:27:33,193 --> 00:27:35,153 bo nie radzę sobie z konfliktami. 559 00:27:35,236 --> 00:27:37,656 Przedmioty wokół mnie się nimi zajmują. 560 00:27:37,739 --> 00:27:39,119 Nie podobało mi się to. 561 00:27:40,992 --> 00:27:43,412 Zasady nie są złym pomysłem. 562 00:27:44,079 --> 00:27:45,249 Ale zamiast miliona 563 00:27:45,330 --> 00:27:46,920 może każdy ustalić trzy? 564 00:27:47,624 --> 00:27:48,504 Brzmi nieźle. 565 00:27:49,125 --> 00:27:50,495 Super. Ja zacznę. 566 00:27:53,171 --> 00:27:56,051 Zamknięte powieki, znaczy czas drzemki. 567 00:27:56,132 --> 00:27:58,512 - Musi być rym? - Zero zasad co do zasad. 568 00:27:59,511 --> 00:28:00,351 Dobrze. 569 00:28:01,096 --> 00:28:02,966 Ogranicz jabłka do minimum. 570 00:28:03,056 --> 00:28:03,886 Jasne. 571 00:28:03,973 --> 00:28:05,563 Naczynia przemówią, 572 00:28:05,642 --> 00:28:08,062 jeśli w przeciągu doby ich nie umyjesz. 573 00:28:08,144 --> 00:28:08,984 Dobrze. 574 00:28:09,813 --> 00:28:12,983 Zakupy w Costco obaj musimy zatwierdzić. 575 00:28:13,066 --> 00:28:14,026 Rozsądne. 576 00:28:14,651 --> 00:28:17,201 Dobra, ostatnie. Razem? 577 00:28:17,862 --> 00:28:19,862 - To nie będzie mylące? - Zobaczmy. 578 00:28:20,782 --> 00:28:23,032 Raz, dwa… 579 00:28:23,743 --> 00:28:25,753 Zero palenia trawki przy Edisonie. 580 00:28:25,829 --> 00:28:28,619 - Hej, ta sama! - To była też twoja zasada? 581 00:28:28,707 --> 00:28:32,417 Mowa! Nie chcę, by mały cierpiał. Spróbujemy znów, gdy dorośnie. 582 00:28:35,255 --> 00:28:36,915 Myślę, że to zadziała. 583 00:28:37,006 --> 00:28:39,546 Ja też. Ciasteczko ziołowe? 584 00:28:39,634 --> 00:28:40,684 Nie. 585 00:28:40,760 --> 00:28:42,600 - Impreza taneczna? - Nie. 586 00:28:42,679 --> 00:28:44,009 Siedzieć i cieszyć się 587 00:28:44,097 --> 00:28:45,767 swoim towarzystwem w ciszy? 588 00:28:46,349 --> 00:28:47,349 Jasne. 589 00:28:53,982 --> 00:28:54,862 Miłe uczucie. 590 00:28:55,358 --> 00:28:56,188 Tak. 591 00:29:32,353 --> 00:29:33,773 Napisy: Anna Wiśniewska